Ave
To ja zacznę od kilku słów do Kmicica. Może dobrym sposobem będzie, jeśli ustalicie stały i cykliczny czas grania. Wtedy twoi koledzy będą mogli lepiej zaplanować sobie czas i ewentualnie poprzestawiać sobie terminy innych spotkań (np z dziewczyną :P).
No i kilka literek do Xaviera. Cóż, zapomniałem dodać, iż ja nie prowadzę dla więcej niż 4 Graczy. Również nie stawiam świeczek w bezpośrednim sąsiedztwie Graczy
A co do kadzidełek, to powiem tak. Nie używam ich zawsze, ale dla lepszego klimatu, gdy prowadziłem przygodę na gorących piaskach Arabii, to zapaszek palonego kadzidła robi swoje. I mówiąc szczerze, to zazdroszczę Wam tego domku
A co do postarzania papieru, to chciałbym zwrócić uwagę na pewien drobny szczegół. A jak wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach
Trzeba pamiętać, iż dla postaci Graczy, nie każda notatka jest stara. Jeśli ktoś drużynie wysyła list, to będzie on na nowej kartce papieru (czyt. białej). Nie twierdzę, że Ty tak robisz Xavier, tylko przypomniał mi się pewien MG, który na siłę z kążdej notatki, robił pożułkły i przypalony pergamin. Efektem było to, iż gdy Gracze otrzymali do rąk (z punktu widzenia fabularnego) stary pergamin, to już nie czuli tego specyficznego klimatu. Była to dla nich kolejna notatka.
Kto wie, może o papierze powstanie oddzielny temat na forum
Pozdrawiam