trawa

Autor Wątek: Mistrzowie Gry  (Przeczytany 5620 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Anonymous

  • Gość
Mistrzowie Gry
« dnia: Grudzień 03, 2002, 08:49:11 pm »
Czy bezgranicznie kochacie swoich MG? Czy jest coś co Was denerwuje w ich sztuce? A może sami jesteście emgiemami i macie jakieś ciekawe poglądy na temat tej profesji?

Offline Kret

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 04, 2002, 12:53:12 pm »
Ale sie dzis powymadrzam...

Dobry MG to taki MG, ktory nie boi sie mowic do ludzi i potrafi sie w razie czego usunac w cien, dajac graczom choc troche zabawy.

Lubie, bardzo lubie MG ktorzy operuja przy opisach bogatym slownictwem, a jesli takiego nie maja to zmieniaja styl gry i mowia jak najmniej, zostawiajac swobode Graczom.

Nie lubie wszakze MG ktorzy pozwalaja, aby dialogi a'la MROK toczyly sie przez cztery godziny o niczym, podczas gdy reszta Graczy sie nudzi, wychodzi na papierosa, poznaje sie blizej albo mysli o tym, w jaki sposob najlepiej jest wyhaftowac kwiatek. MG powinien moderowac czas gry tak, zeby nie przeciagac gry w nieskonczonosc bez potrzeby i bez radosci graczy.

Pozdrawiam serdecznie

Kret

Offline Hex

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 09, 2002, 05:22:20 pm »
najlepszy Mg jest ten który daje mi dużo do myślenia i wprowadza drużyne w taki stan że "boją się ciemności, a w tym samym momencje pękają z ciekawości, bo nie wiedzą jako to stwór tam się czaj", nie lubie MG który uważa że najlepsze zadanie to zabijanie
HEX
Bądź nadzwyczaj drobiazgowy, aż do sztywnej formalności. Bądź niezwykle tajemniczy, aż staniesz się niezgłębiony. W taki sposób możesz stać się panem losu swego przeciwnika."
- Sun Tzu, Sztuka Wojny
"nie ważne kim jesteś, ale kim możesz się stać"

Offline Crow4

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 11, 2002, 05:16:01 pm »
Najgorsze jest to, kiedy gracze chcą zdenerwować MG, gdy on chce wprowadzic ich w fabułę, a oni za kazdym robia na przekór
Np. zamiast gadać z gościem, od razu go mordują.... :roll:
nne Armie to lipa, jest tylko Bretonnia 8)

Offline nadpiotr

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 10, 2003, 11:22:05 pm »
najlepiej jak mistrz gry ma dużą wyobraznie ,duży zasób słow i poczucie chumoru.zabawa przede wszystkim
ra sine viribus vana est

Offline asdf

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 12, 2003, 03:42:45 pm »
mistrz gry musi umiec improwizowac i utrzymc nastruj w zaleznosci od prowadzonej sesji
he wall build from the  
bodies  of the enemy
will never lack building
material in times of war

Offline Silencer

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 12, 2003, 05:25:29 pm »
Cytat: "Crow4"
Najgorsze jest to, kiedy gracze chcą zdenerwować MG, gdy on chce wprowadzic ich w fabułę, a oni za kazdym robia na przekór
Np. zamiast gadać z gościem, od razu go mordują.... :roll:


Ja w takich wypadkach staram się... spowodowac śmierć NPCa zanim zabiją go gracze! A oni znajdują przy nim tylko jakieś fragmentaryczne informacje. To działa ! :D
size=9]No Mutants Allowed - naj... strona o Fallout
Konspiracja - Postapokaliptyczne i autorskie RPG
Kurier Slawijski - o Wolsungu[/size]

Offline Izi

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 14, 2003, 05:27:01 pm »
Ja z takimi nie gram. Uważam że granie w RPG to nie powinna być walka graczy z MG (którym zreszta jestem). Bezsensowne jest ciągłe kontrolowanie graczy żeby nie oszukiwali, nie czytali przygód itp. Muszą oni sami zrozumieć że to nie mistrzowi psują oni przygodę tylko sobie. Co do stosunku graczy i MG uważam że powinien on być unormowany pomiędzy koleżeństwem, a niepodważalnym autorytetem tego drugiego.




Jak już gram oczekuje od MG tego by był autorytetem w sprawie systemu, świata itd. Denerwują mnie straszliwe błedy wynikające z niewiedzy na temat broni, realiów i historii danego świata czy systemu. Zdarzyło się jak grałem, że rzucony w ściólkę, dwuręczny, płonący, magiczny miecz, był szukany przez gracza 2 godziny. Albo że łuk strzelał dwa razy silniej niz kusza. Po prostu opadają ręce.

Offline Darkous

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 16, 2003, 08:25:02 pm »
Mistrz Gry przedewszystkim musi umieć trafić swymi słowami w wyobraźnie graczy. Do tego bardzo przydaje sie bogate słownictwo i odpowiedni styl wypowiedzi. Nie da się ukryc, że i nawet najlepsi MG wypadają z gry przy (t)opornych graczach. Przedewszystkim to gracze muszą chcieć się bawić. MG tylko im w  tym pomaga.
ic nie jest trudniejsze,a zatem bardziej wartościowe,niż móc decydować - Napoleon Bonaparte

Często i lekceważony wróg wydaje krwawą bitwe...

Offline Izi

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 16, 2003, 10:15:33 pm »
Przede wszystkim liczy się PASJA z którą MG prowadzi. Stram się wzbudzać w graczach emocje, uczucia. Niechęć do jednych i uwielbienie dla drugich. Zdarzało się na sesji że gracze, nie ich postacie, po prostu nienawidzili jakiegoś NPC-a. Liczą się pewne zdolności aktorskie, umiejętność zmieniania tonacji głosu i żywe gestykulowanie. Dla większości postaci u mnie na sesji staram się napisać historię. Zdarza się że na sesję szykouję około 10 stron podaniowych (czcionką 12) samych historii NPC-ów. Fakt że większości gracze nie poznają, ale to nic. "Nie dziś to jutro." jak mówił mój kumpel na pewnch występach :P.

Offline darksphere

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 28, 2003, 11:45:31 am »
Cytat: "Crow4"
(...) zamiast gadać z gościem, od razu go mordują.... :roll:
Bardzo łatwo oduczyć graczy takich metod, potrzeba tylko odrobiny samozaparcia ze strony MG. Powyższe zachowania stały się stereotypem gracza killera, mięśniaka. Sposób gry preferowany przez graczy zależy właśnie od MG i to on sam powoduje większość zdarzeń. Nadmiar przeciwników (lub ich brak) powoduje krwawą masakrę wszystkich istot w pobliżu. Gracz musi pamiętać: "Kto mieczem wojuje od miecza ginie"
Cytat: "Darkous"
Mistrz Gry przedewszystkim musi umieć trafić swymi słowami w wyobraźnie graczy. Do tego bardzo przydaje sie bogate słownictwo i odpowiedni styl wypowiedzi.
MG musi posiadać szeroki zasób wiedzy ogólnej i powinien wiedzieć o swoich słabych punktach "intelektualnych"  :giggle: .

Offline Izi

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 01, 2004, 04:04:09 pm »
Wiedza ogólna. Fakt, to jest równiez bardzo ważne. Jeśli nie na równi ze słownictwem to tylko troszke mniej ważna sprawa w prowadzeniu. Denerwuje mnie jak facet w pełnej płytówce może pływać po powierzchni rzeki, albo po zassaniu 20 bełtów na klate BG stoi i się smieje....:)

Offline High Elf

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 03, 2004, 02:38:55 pm »
Dla mnie podział jest prosty-
Dobry DM - prowadzi dobre sesje,
Zły DM - prowadzi nudne sesji.
ziałam w imieniu Zakonu Rycerskiego Świętego Jana Chrzciciela Szpitala Jerozolimskiego. Nie polecam wchodzić mi w drogę ;)


Offline szelest

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 04, 2004, 12:22:37 pm »
Cytat: "High Elf"
Dla mnie podział jest prosty-
Dobry DM - prowadzi dobre sesje,
Zły DM - prowadzi nudne sesji.

Ja bym to ujął tak:
Zły MG - leniwy MG
Dobry MG - MG z pasją.

Offline Black Bird

Mistrzowie Gry
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 27, 2004, 08:14:19 am »
Dobry MG to taki, który potrafi sobie poradzić z problemami, jakie narzucają gracze. Wiadomo, że nie każdy z nich będzie chciał wykonać to, co mu rzuci w przygodzie MG. U mnie podzielili się na dwie grupy. Pierwsza, która nie ma ochoty brać udziału w kampanii, chce tak jakby normalnie żyć. Druga, nie sprawia żadnych problemów i robi to, co chce MG. Obydwie grupy są zadowolone, ponieważ ta pierwsza wedle życzenia znalazła się na wojnie(nawet to było od początku zaplanowane), a druga wykonuje założenia kampanii. Zły MG w tej chwili po prostu albo by zmuszał tą pierwszą grupę do kampanii(i oni by ją zniszczyli na pewno, bo znam ich dobrze), albo powiedziałby, że nie chce ich prowadzić i skończyłby pewnie. A tak to wszyscy są happy i ja też się cieszę. :)