trawa

Autor Wątek: Projekt Pieces  (Przeczytany 33906 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline badfood

Projekt Pieces
« dnia: Sierpień 07, 2006, 07:27:32 am »
Na stronie http://www.piecesbooks.com powstaje album będący dziełem wielu rysowników.
Ostatnio pojawiła się nowa świetna plansza autorstwa Marka Oleksickiego.
Ciekaw jestem, co sądzicie o takich projektach i czy ktoś z zacnych forumowiczów zgłosił swój udział.

Offline repek

Projekt Pieces
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 07, 2006, 12:35:03 pm »
Akcja jest bardzo zacna, ale - jak zauważył Jerzy Szyłak - byłoby nieźle, gdyby ktoś czuwał odgórnie i pilnował sensu przebiegu scenariusza. W innym wypadku będzie to tylko zabawa, a końcowy utwór trudny do strawienia.

Ale póki co jest bardzo fajnie, choć takie kadry jak Trusta [pt. tymczasem gdzieś zupełnie indziej] mocno utrudniają ww. cel. Jak jednak widać, dwa kolejne kadry umiejętnie wykorzystały ten 'skok w bok'. :)

Pozdrówka

Vinnie

  • Gość
Projekt Pieces
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 07, 2006, 01:02:55 pm »
Pomysł fajny. Chociaż osobiście wolałbym zeby jeden twórca robił cała planszę a nie tylko jeden kadr. Jakoś mi nie pasuje kilka kadrów różnych autorów na jednej planszy, które znacznie się od siebie różnią.

Plansza Oleksickiego jest narazie najlepsza....chociaz za duzo tych plansz nie ma.

Offline Jaszcząb

Projekt Pieces
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 07, 2006, 01:24:15 pm »
Mi się cała zabawa bardzo podoba, zgłosiłem swój akces i zostałem przyjęty:)

Offline OOllaaffeekk

Projekt Pieces
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 07, 2006, 01:27:34 pm »
Cytat: "repek"
byłoby nieźle, gdyby ktoś czuwał odgórnie i pilnował sensu przebiegu scenariusza


Znalazłem tam informację, że "nad spojnością całego projektu czuwa Jakub Mazerant - pomysłodawca PiecesBooks". Pytanie tylko, czy nie będzie pozwalał na zbyt dużo.

Według mnie pomysł bardzo dobry i czekam na rozwój historii.

Offline empro

Projekt Pieces
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 07, 2006, 01:29:35 pm »
również ciekaw jestem efektu końcowego, bo pomysł fajny,
i zgdzam się również z przedmówcami, że ktoś mógłbym czuwac nad całością, żeby jednak nie była w rezultacie bełkotem oraz, że twórcy mogliby robic całe plansze a nie tylko kadry,
:)

Offline OOllaaffeekk

Projekt Pieces
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 07, 2006, 01:45:53 pm »
Cytat: "empro"
zgdzam się również z przedmówcami


Ta dyskusja nie ma sensu, jeśli wszyscy ze sobą się zgadzają.
 :D  :?

Kto ma inne zdanie?? :roll:

Offline dany.s

Projekt Pieces
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 07, 2006, 02:06:43 pm »
Nie zgadzam się z przedmówcami i moim zdaniem czuwanie nad scenariuszem tego projektu nie ma sensu. I twórcy zamiast rysować po kadrze powinni wpisywać po literce w dymku.

Czy ktoś ma inne zdanie?

Offline Mysza_

Projekt Pieces
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 07, 2006, 04:11:49 pm »
hmm...jakby wam to powiedziec....najprosciej bedzie tak: do dupy ten pomysł. kolejna akcja z kulaniem babola z przypadkowych rysunkowych kawałków na stole.  
  pielegnowania komiksowych "wynalazków" ciąg dalszy po prostu.
  juz antologie mnie lekko irytują jako twór komiksowo podobny a to to juz w ogóle poszło jeszcze dalej z udziwnianiem komiksu polskiego.
    zaznaczam ,że nie pije do autorów rysunków tylko do formy takich projektów.
   ja jednak wole albumy będące komiksem z krwi i kości niż eksperymenty z których niestety słynie polski komiks.
  takie moje zdanie,nie obrażać sie.

Offline OOllaaffeekk

Projekt Pieces
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 07, 2006, 05:20:58 pm »
No dobra, dobra - nie za dużo tych "innych zdań", bo kłótnie będą. :D

Cytat: "Filip_"
ja jednak wole albumy będące komiksem z krwi i kości niż eksperymenty


Ja w 100% procentach się z tobą zgadzam. Dla mnie oczywiste jest, że ten komiks nie zostanie bestsellerem. Według mnie, jest to dobry pomysł
ponieważ niektórzy ludzie dostaną szansę zaistnienia na polskim rynku.
Poza tym, ciekawi mnie, jak komiks będzie się rozwijał i na co wpadnie nieograniczona, ludzka wyobraźnia.

Offline freshmaker

Projekt Pieces
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 07, 2006, 05:26:14 pm »
oleksicki ladnie odbil pileczke truscinskiego. gdyby tak sie nie stalo pewnie trust powedrowalby w strone okladki z historii choroby.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Offline Maciej

Projekt Pieces
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 07, 2006, 05:27:31 pm »
Wolałbym żeby ten komiks posiadał normalny (nie fristajlowy) scenariusz. Forma będzie się sprowadzać do tego, że kolesie wrzucą jakieś swoje stare baziaje (jak Służały) z jakimś "odjechanym" mniej lub bardziej tekstem (jak Trust). Inni kolesie zaś będą usiłowali łatać dziury, co znowu będzie niweczone przez następców.
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Offline ranta

Projekt Pieces
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 07, 2006, 06:35:41 pm »
bez składu, bez ładu, bez myśli przewodniej, bez fajnego wykonania. to jest pomysł na jednoplanszówkę, co najwyżej. nie sprawdza się w dłuższej formie. do tego niektóre kadry robione ewidentnie na odpier#$%. mam nadzieję, że nikt tego nie będzie chciał później wydać.  :roll:

Vinnie

  • Gość
Projekt Pieces
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 07, 2006, 07:11:48 pm »
Eeee.. a to ma byc wydane? Myslałem, że to taka zabawa/experyment tylko. Jeśli rzeczywiście projekt nastawiony jest na wydanie to trzeba było to bardziej przemyśleć. I jeszcze jak mowi Maciej, że niektórzy jakieś stare kotlety wrzucają eh  :?

Offline repek

Projekt Pieces
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 07, 2006, 07:19:31 pm »
Ma być wydane na MFK, takie są wstępne założenia, choć nie sądzę, by udało się zdążyć. Całość ma się składać na pełen album, o ile mi wiadomo.

Obiekcji, że lepsze są inne komiksy [nie 'fristajlowe' i normalnym scenariuszem, nieeksperymentalne] zwyczajnie nie rozumiem. No moze i są, ale co to ma do rzeczy? Liczy się sam pomysł i to, jak wypadnie. Nikt tego z podatków naszych nie finansuje, więc pozostaje albo olać albo się zainteresować. Ale krytykowanie samego pomysłu Mazeranta [pomijam wykonanie] uważam za nieco chybione.

Pozdrawiam

 

anything