Oczywiście fantastyczne.
Uwielbiam dobrą s.f. chociaż, filmów dobrych typowo s.f., jest naprawdę niewiele:
- "Kontakt" (wg. powieści Carla Sagana)
- "Odyseja 2001" (Kubricka)
- "Blade Runner" (Scotta, chociaż fabuła odbiega od Dickowskiej powieści "Czy androidy marzą o elektrycznych owcach")
- "Metropolis" Langa
i kilka innych, których w tym momencie nie pamiętam.
Jeśli chodzi o fantasy to:
- "Conan" Milusa
- "Lady Hawk"
- "Lord of the Ring"
- "Willow"
- "Trzynasty Wojownik" (a tak... naprawdę jest super!!!
)
Typowe fantastyczne kino to oczywiście mój ukochany: "Star Wars"
Pozdrawiam