Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) > WFB
Turniej w Ożarowie Maz. 28 Stycznia
Halfing@:
--- Cytat: "Halfing@" ---Kurde ze Stachem pocisniemy
--- Koniec cytatu ---
A nie mówiłem. ;)
Fajny turniejik, pojechliśmy ze Stachem dzikim porno z dzungli i lasu i daliśmy radę.
I bitwa Lizzi i DL 20:0
II Bitwa Eshin i O&G 13:7
III Bitwa DL i O&G 20:0
W kazdej bitwie skineczki i dryady się superowo uzupełniały a magią dawaliśmy czadu Tree Singing Rulezz, jeszcze raz dziekuję i współczuję naszym przeciwnikom bo w sumie sam nie chciał bym sie z tym spotkać
Dziękuję Mariuszowi za naprawde fajną nagrodę która dała nam naprawde wielką motywację
Zox:
--- Cytat: "JAsiuuu" ---
btw w tescie bylo pytanie o 1szy turniej w ozarowie ... kiedy on wlasciwie był?
--- Koniec cytatu ---
Jak dobrze pamiętam to to był Sierpień 2004, niemogłem się niestety pojawić. Jak źle pamiętam to przepraszam :P (lub niebył to pierwszy).
JJ:
Mały, miły turniej lokalny w podwarszawskiej miejscowości...
Tak ze 50 osób, Dyd, Trojek, Kiliszek, Golan, Crusader, Halfing, parę osób z top 10 EEGT jak Bless czy Varden, pewnie jeszcze parę osób pominąłem.
Pierwszy raz w życiu postanowiłem zagrać silną rozpiską, dostosowaną do wymogów turnieju. (Żartów z wyciskaniem 30 PD przy ograniczeniach na WI nie liczę). Najpierw chcieliśmy jechać "all skirmish WE lizzie". Ale w końcu Swingu pożyczył Vardenowi szczury, a ja pojechałem jakże popularną na tym turnieju Sylvanią. 3 boundy, 2 elektryków, 2 clannratci, 2 ratlingi, 2 bazy swarma, 2 slawów, Monks, Censers, TT. 2 biegaczy, 2 Coache, tylko 10 wilków (brak figurek), 10 zombiaków, 8 BK.
A naprzeciw 3 x gunline...
Przy pierwszym doszliśmy i zamietliśmy. (Sorki, że przyśpieszaliśmy)
Przy drugim, Renegat ;) ;) ;) Duke wystawił, Szejka, 6 bolców i kolegę z nowymi, porno strzelającymi Krasnalami. Pizza w gardle mi utkwiła na widok tych armii, ale doszliśmy, nie zdążyliśmy zamieść. 10\10.
Najfajniejsza była trzecia bitwa z Gąsiorem i Lipkiem. Już tak w połowie zacząłem mówić, że szkoda, że nie dogramy. Ciekawa, manewrowa gra - puściliśmy biegacza i eteryków na prawej flance :oops: i nam ją zjedli - biegacz wymanewrował i posiekał Coache. :(
W centrum unieruchomiliśmy straszny oddział BK, lewe skrzydło zniszczyliśmy.
Wiedząc, że koniec nastąpi wkrótce, za namową Adama zagraliśmy "Va Banque", o pudło. Ja tchórzliwie chciałem zadowolić się minorem (500 punktów za objectiv). W obrocie było 1000. Przegaliśmy. 9-11 i Gratulacje dla przemiłych i bardzo dobrze grających przeciwników. To oni zajęli 2 miejsce. Oby więcej takich turniejów, takich partii, takich przeciwników.
No i takich partnerów jak Adam... IF prawie co turę... 10-12 na ilość hitów....
A new Rat is born...
P.S. Granie klimatem to nuuuda... Weselej jest grać silna rozpiska. Przynajmniej ten pierwszy raz... :roll:
Co nie znaczy, że będę teraz grał ChD & Dwarfs... na ośmiu bolcach 2 armatach, organkach i tabunach strzelców...
P.S. 2 - Duke - Black Coach ma 5 (pięć woundów), a ja mam zeza. :oops:
kartofelek:
Fajnie bylo ale sie skonczylo :) (niestety) . Naprawde fajny turniej, lecz osiagi nie najlepsze. Bylem jedynym graczem TK (kolega he) i od razu prazy rozstaiwaniu przeciwnik mowil "spoko zestrzelimy go" sprawdzilo to sie jednak tylko w 1 bitwie (dwarfy i chaos dwarfy- i to wcale nie jest smieszne) lecz smierdzialo mi troszke samograjem (pozdro dla duka) ... ehhh te 8 bolcy organki earth szejker 2 canony 20 tundererow i jakis fast, ale jak kto woli, niestety w warhammerze jest tak ze powergaming rzadzi- 20-0 w dupsko :(. 2 bitwa to z kolei(we z imperium) kompletny nie fart moglo byc pieknie a skonczylo sie porazka. Kontrolowalismy stol lecz nie moglismy przypuszczac ze z szarzy 11 SH z 2 hero zdjelismy 1 wardancera:)!!!!!!!!!!. Ale coz czasami tak bywa- 15-5 . W 3 bitwie jednak sie sprezylismy i zrobilismy masakre de i dwarfom i tak juz koniec. 16 miejsce to i nie tak zle :)
Pozdro Piotrek:)
MariuszGGG:
Trzeci raz miałem szansę wygrać turniej i trzeci raz się nie udało. No cóż, mówi się trudno. Ale wiem jedno - w parówkach Nurgle rządzi.
Jak teraz patrzę jak się wyniki porozkładały remis w ostatniej bitwie starczyłby do zwycięstwa w turnieju. Wyprzedzilibyćmy Crusa i Haflinga większą liczbą punktów z bitwe, przy takiej samej ogólnej.
WYNIKi:
para/bitwy/małe/ogółem
1. Stasiu Scheiner Lizdarmen/ Bartek Cywiński WE 53/5067/74
2. Paweł Gąsiewski Sylvania/ Marcin Lipiński Empire 43/2842/64
3. Michał Tybuś/ VC i Skaven 38/2079/62
4. Kacper Bucki Grimgor/ Aleksander Jaworowski O&G 42/3330/61
5. Konrad Jabłoński WE/ Jan Leszczyński Beastmen 41/2771/61
6. Bartek Trętowski O&G/ Dominik Naskrętcki Skaven 40/3426/61
7. Tomasz Szwedow Sylvania/ Maciej Dziopak Chaos 40/2530/61
8. Jacek Jedynak Sylvania/ Adam Marciniak Skaven 39/2028/58
9. Marek Golan Bretonnia/ Mariusz Kiliszek WE 35/ 2608/57
10. Kuba Felkowski Empire/Konrad Chojnacki Chaos 33/785/55
11. Robert Krulikowski DL/Krzysztof Małocha Lizdarmen 39/1645/54
12. Mariusz Gawrychowski DL/Kamil Szyszewski O&G 37/1515/54
13. Adam Lewański ChD/Przemek Barcikowski Dwarfs 36/1093/53
14. Błażej Misztal Sylvania/ Andrzej Wiszniewski VC 32/267/52
15. Piotr Dębkowski Bretonnia/Michał Kołakowski O&G 30/-86/52
16. Kuba Adamczyk HE/Piotr Felczak TK 27/-553/41
17. Robert Mrozek/ VC i Empire 25/439/39
18. Jan Zalewski WE/Grzegorz Madrjas Dwarfs 13/-3725/35
19. Paweł Otłowski WE/Andrzej Rokoszewski Empire 16/-3138/33
20. Andrzej Ścierański Sylvania/ Kuba Szalecki Lizdarmen 17/ -3007/32
21. Oskar Kulik Bretonnia/ Czarek Pokropek Empire 12/-5700/30
22. Patryk Niedbalski/ Bretonnia i Errantry War 20/-2656/28
23. Wojtek Skrzecz/ Bretonnia i HE 9/-4179/18
24. Jan Karaś Dwarfs/Marcin Mieteń DE 2/-6128/18
Jakby gdzieś pojawiły się błędy w pisowni nazwisk, to proszę o sprostowanie na prova
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej