gildia.pl

Gildia Historii (www.historia.gildia.pl) => Forum Historii => Wątek zaczęty przez: wichura w Czerwiec 22, 2009, 10:28:41 pm

Tytuł: Filmy
Wiadomość wysłana przez: wichura w Czerwiec 22, 2009, 10:28:41 pm
Witam , zna ktos filmy o podobnej tematyce do: Troja , Krolestwo Niebieskie , 300 , Krol Artur , Spartacus
Bylbym bardzo wdzieczny
Tytuł: Odp: Filmy
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Czerwiec 23, 2009, 03:18:23 pm
Hm, wielkie produkcje, nie historyczne, ale hmm... historyzujące najwyżej. "Aleksander" był całkiem niezły, pomimo rozmachu udało się uniknąć holiłudzkiego kanonu (seks, eksplozje, stosunki, wybuchy, spółkowanie, naga klata Brada Pitta).
Tytuł: Odp: Filmy
Wiadomość wysłana przez: Manowar w Czerwiec 24, 2009, 01:02:10 am
No jeszcze "Gladiator" ciekawy tytuł anty-historyczny. Kolega po prostu pomylił fora. Science - fiction jest gdzie indziej. Jeśli będziesz szukał faktycznie historycznych filmów to służę pomocą.
Tytuł: Odp: Filmy
Wiadomość wysłana przez: achillemarozzo w Lipiec 01, 2009, 03:11:21 pm
Podane przez otwierającego temat nieźle się ogląda, choć faktycznie z historią niewiele mają wspólnego. Ot kostiumowe filmy przygodowe. Których nakręcono sporo - i to często o wiele lepszych od np. "Królestwa Niebieskiego".
Takich, jak na przykład: "Ostatni Mohikanin" Michaela Manna czy "Rob Roy" Caton -Jonesa.
Sam Ridley Scott przed urodzeniem, moim zdaniem cienkiego, "Królestwa" nakręcił bardzo dobry "Pojedynek", "Gladiator" to przecież właściwie remake świetnego "Upadku Cesarstwa Rzymskiego". Jest też Scottowe "1492" z Depardieu, jest "Misja" Rolanda Joffe, są teatralne filmy Herzoga "Aguirre" czy "Cobra Verde".
Peter Weir ostatnio przypomniał sie dosyć realistycznym "Panem i Władcą na krańcu świata" na motywach powieści Patricka O`Briana. Japończycy także to potrafią (potrafili) - ot np. "Kagemusha - Sobowtór" Kurosawy. I Chińczycy także - pod warunkiem, że nie dostaną miliardowego budżetu oraz 150 tysięcy statystów. Ang Lee przed pójściem na smoki i tygrysy zrobiłbył skromną a udaną "Przejażdżkę z Diabłem". U nas (choć inzynier Mamoń by się spierał) Jan Machulski spłodził całkiem przyzwoity "Szwadron". Trafił do nas na dvd film Vincenta Warda "River Qeen" - ciekawie wykonane (choć z niedoróbkami) romansidlo osnute na kawałku niezbyt znanych dziejów Nowej Zelandii. Terence Malick od "(bynajmniej nie)Cienkiej Czerwonej Linii" uraczył nas "Podróżą do Nowej Ziemi" - bardzo ładnie zrealizowany film, ale czy do końca historyczny? Albo islandzki "Beowulf i Grendel", czy "Rapa Nui"?  Z innej beczki, ostatnio obejrzałem sobie fabularyzowany dokument BBC "Hannibal" - film imo zasługuje na miano historycznego, choć może niektorych odrzucać skromnością realizacji. Swoją drogą pieczolowite odtwarzanie historii na ekranie potrafi nielicho wymiętolić widza - konia z rzędem temu, kto zmęczy taki "Gettysburg" albo "Generałów", jesli nie jest fanem wojny secesyjnej. Więc kostiumowych przygodowek nie nalezy zupełnie odsądzać od czci i wiary - o ile oczywiście nie gwałcą całkowicie przydomka "sapiens" w nazwie pewnego ssaka leśnego. :lol: Przecie to także możliwa inspiracja, żeby sobie co nieco poważniejszego podczytać, zgodnie z profilem działu. Można sobie przecież obejrzeć 300, a potem poprawić Herodotem.
Prywatnie jestem ciekaw rzeczywiście historycznych filmów, których wymienieniem odgrażał się Kolega Manowar. To jak Kolego, dudy w miech, czy coś nam podrzucisz? Bo temat interesujący.
Tytuł: Odp: Filmy
Wiadomość wysłana przez: Watcher w Lipiec 02, 2009, 12:46:51 pm
Swoją drogą pieczolowite odtwarzanie historii na ekranie potrafi nielicho wymiętolić widza - konia z rzędem temu, kto zmęczy taki "Gettysburg" albo "Generałów", jesli nie jest fanem wojny secesyjnej.
Gettysburg zmęczyłem w "Kinie pałacowym" w Poznaniu, wyczyn jest niezły biorąc pod uwagę twardość ówczesnych pałacowych siedzisk :D A Generałów ostatnio widziałem na Polsacie, nawet nie wiedziałem że Gettys jest częścią trylogii, na śmierci Jacksona prawie łezkę uroniłem ;) "Stonewalla", żeby wątpliwości nie było ;)
Tytuł: Odp: Filmy
Wiadomość wysłana przez: achillemarozzo w Lipiec 02, 2009, 03:44:21 pm
Fakt, obydwa wymagają miękkich poduszek. I najlepiej owinięcia się gwiaździstym sztandarem (odpowiednim do odpowiedniego filmu) oraz enfielda na kolanach. Kot pewnie byłby wygodniejszy, ale czego się nie robi dla odtworzenia klimatu.  :lol: Są dobre, ale pozostaną niszowe. Niestety.
Tytuł: Odp: Filmy
Wiadomość wysłana przez: Watcher w Lipiec 02, 2009, 04:47:34 pm
Fakt, obydwa wymagają miękkich poduszek. I najlepiej owinięcia się gwiaździstym sztandarem (odpowiednim do odpowiedniego filmu) oraz enfielda na kolanach. Kot pewnie byłby wygodniejszy, ale czego się nie robi dla odtworzenia klimatu.  :lol: Są dobre, ale pozostaną niszowe. Niestety.
W kinie wszyscy wytrwali do końca :) A nie było nas niewielu, z 50 chyba (tyle, że sami studenci historii chyba jeśli dobrze pamiętam :D )
Na szarży Picketta było cichuteńko...

Z "historyzujących" filmów tak na szybko, to mi "Ciało i krew" do głowy przychodzi, całkiem zacny. I niedoceniany Rutger jest tam świetny!
Tytuł: Odp: Filmy
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Lipiec 02, 2009, 07:58:42 pm
Gettysburg.. oo! Ja to na trzy razy oglądałem, w tygodniowych interwałach. W sumie bardzo porządny film i trudno mu zarzucić nudzenie widza, to po prostu za dużo na jeden rzut. Nudziłem się na Chartum, ale to też warto zobaczyć, chociaż by dla wspaniałych mundurów Gordona i zblazowanej miny Mahdiego.  :)

Teraz mam zamiar zarzucić na ekran Szarżę lekkiej brygady, bo wstyd się przyznać, ale dopiero od niedawna się kinem interesuję.

A znacie jakieś warte uwagi filmy o historii nauki? Coś klasy i rangi Pięknego umysłu oraz Einsteina i Eddingtona. Szukanie w googlach niewiele pomaga, bo jak się wpisze jednocześnie "science" i "movie" to indeksy wyszukiwarki wmawiają, że użytkownikowi na pewno chodziło o science-fiction.
Tytuł: Odp: Filmy
Wiadomość wysłana przez: Lurgal w Lipiec 03, 2009, 11:39:36 am

Polecam serial „Rzym”, zwłaszcza wydanie DVD. W cudowny sposób zmazuje otoczkę romantyzmu z tej „epoki”. Daje do myślenia, a to nie jest zjawiskiem współcześnie zbyt częstym.
Tytuł: Odp: Filmy
Wiadomość wysłana przez: achillemarozzo w Lipiec 03, 2009, 12:42:56 pm
Aha, powinienem sobie napluć do talerza pomidorowej! Zapomniałem o paru kostiumowych klasykach: "Królowej Margot", "Imieniu Róży" czy "Amistadzie". Zwłaszcza "Królowa" jest przykładem, jak zrobić świetny film, bez wydawania rocznego budżetu Tanzanii i spędzania na plan chińskiej dywizji piechoty. Noc Św Bartłomieja oraz Karol IX w wyszmelcowanej koszuli i podartych pludrach. Świetne! No i Izabela :shock: Są jeszcze b. dobre "Diabły" Kena Russela, ale to film bardziej alegoryczny, niż historyczny. A przywołany "Rzym" sprawia sporo satysfakcji - szczególnie w I sezonie. Pewnie kostiumowców z zacięciem naukowym nie powstało wiele. Jeśli ci Sajuuku historia nauki kojarzy się także z rozwojem geografii, to może "Góry Księżycowe"? - tutaj na tapecie wyprawa Francisa Burtona i Johna Speke`a w poszukiwaniu żródeł Nilu.
Tytuł: Odp: Filmy
Wiadomość wysłana przez: Watcher w Lipiec 03, 2009, 12:44:21 pm
Polecam serial „Rzym”, zwłaszcza wydanie DVD. W cudowny sposób zmazuje otoczkę romantyzmu z tej „epoki”. Daje do myślenia, a to nie jest zjawiskiem współcześnie zbyt częstym.

Romantyzmu? Praktyczni i brutalni Rzymianie byli otoczeni jakimś romantyzmem kiedyś? :) Ale zgadzam się, serial godny polecenia (choć nie widziałem drugiego sezonu jeszcze).

A mi się "Potop" podoba nawet :) Za scenę wchodzących do Wielkopolski przez całe minuty regimentów szwedzkich weteranów wojny trzydziestoletniej jeszcze pewnie dałbym się pokroić :)

Das Boot z nowszych czasów, miód.
Tytuł: Odp: Filmy
Wiadomość wysłana przez: Sajuuk' w Lipiec 03, 2009, 05:17:22 pm
Jeśli ci Sajuuku historia nauki kojarzy się także z rozwojem geografii, to może "Góry Księżycowe"? - tutaj na tapecie wyprawa Francisa Burtona i Johna Speke`a w poszukiwaniu żródeł Nilu.

Dzięki, czegoś takiego również szukałem, taki XIX wieczny pozytywizm w akcji w terra ignota. A skoro o podróżniczo-badawczych mowa, to był chyba dobry film o podróży Darwina, ale tytułu nie pomnę.
Tytuł: Odp: Filmy
Wiadomość wysłana przez: Ziom86 w Wrzesień 27, 2012, 04:58:42 pm
Witam , zna ktos filmy o podobnej tematyce do: Troja , Krolestwo Niebieskie , 300 , Krol Artur , Spartacus
Bylbym bardzo wdzieczny

Może nie do końca historyczny ale jeśli szukasz czegoś podobnego do wymienionych to polecam Ci Grę o tron (http://www.nokaut.pl/filmy/gra-o-tron.html) bo naprawdę ciekawy, wciągający serial, dużo bitew, wojny, spiski.