gildia.pl

Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiks - tematy ogólne => Wątek zaczęty przez: 8azyliszek w Lipiec 06, 2016, 10:32:25 pm

Tytuł: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 06, 2016, 10:32:25 pm
Jakby miał tyle stron co Sprawiedliwość to mógłby 120 zł kosztować. Ale ja o tym CCF 13 nic nie wiem. Czekam aż wydadzą i się zobaczy czy warto będzie kupić.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mikel w Lipiec 06, 2016, 10:35:49 pm
Szczerze to wolę kupić chleb który mi smakuje, a nie ten który jest dobry bo jest tani. Każdy z nas ma koszty własne, wielu z nas ma mniejsze lub większe perturbacje finansowe, ale jakoś sobie radzimy, są promocje, jest drugi obrót, przynajmniej w większości Twojego targetu, bo MN można dostać po 15-20 PLN za sztukę, N52 sensownie za 35. Poza tym zawsze możesz kupować raz na jakiś czas większą partię, zawsze parę złotych zaoszczędzisz na wysyłce.
Kolekcja to kolekcja, zamknięta całość. Seria wydawnicza z rozbiciem ma poszczególne tytuły to inna bajka.
Co do SL, to naprawdę jest to kawał dobrej roboty, otwarcie mówią co chcą i jak chcą wydawać. Nawet tłumaczą się z ceny, czemu taka a nie inna.
Wiesz pisaliśmy wcześniej marzysz o wydaniu komiksów, spoko możemy Ci pomóc, powiedz że chcesz wydać jakąś pozycję, zorientuj się o koszty licencji, tłumaczenia, druku, dystrybucji, rzuć hasło, zainteresowani zapewne wesprą, ty zobaczysz jaki to lekki kawałek chleba, my może ciekawy tytuł będziemy mieli na półce.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Garf w Lipiec 06, 2016, 10:41:48 pm
No stosunek cena/jakość jest dla mnie nie odpowiedni, nie podoba mi się i ja wyrażam swoje niezadowolenie z tego powodu.

Bądźmy precyzyjni: nie "cena/jakość", tylko "cena/grubość". O jakości to raczej trudno się wypowiedzieć, jeśli się danego komiksu (względnie jakichś opracowań, recenzji czy artykułów na jego temat) nie czytało.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 06, 2016, 10:49:25 pm
No ale jak mam przeczytać, skoro cena jest 2 razy wyższa niż normalna? I tu się wpada w zaklęte koło. Dlatego jest potrzebna America za 15 zł, by każdy mógł zobaczyć, z czym to się je, a nie tylko ci co maja wolne 85 zł na cienki album.
Mega Kolekcjo przybywaj.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Garf w Lipiec 06, 2016, 10:56:33 pm
8azyliszku, Studio Lain nie ustala sobie tej ceny ot tak, pstrykając palcami, żeby wycisnąć z klientów dodatkową kasę. To jest małe wydawnictwo i jako takie, musi borykać się z większymi kosztami produkcji w przeliczeniu na jeden egzemplarz. Ponadto nie może ryzykować, wypuszczając duży nakład i narażając się na to, że część kopii się nie sprzeda albo sprzeda z opóźnieniem. Mniejszy nakład to większa cena za jeden komiks, żeby wyjść na swoje.

Tak to działa. Wydawcy to nie chciwe bestie, które żyłują komiksiarzy, arbitralnie wymyślając sobie podwyższanie cen.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 06, 2016, 11:02:00 pm
Jakby miał tyle stron co Sprawiedliwość to mógłby 120 zł kosztować. Ale ja o tym CCF 13 nic nie wiem. Czekam aż wydadzą i się zobaczy czy warto będzie kupić.
272 strony. Myślę że po zniżce 70-90 zł. Sprawiedliwość ma cenę 169 zł znowu liczysz pod siebie?  :smile:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Lipiec 06, 2016, 11:07:03 pm
Ale powtarzam ci trzeci raz - z Sędzią Dreddem nie chodzi mi o to, że mnie na niego nie stać. Uważam, że on nie powinien tyle kosztować, skoro podobne produkty kosztują połowę tego co on.

Argument zupełnie od czapy. To tak jakbyś oczekiwał, że Mercedes będzie kosztował tyle co np. Skoda, bo i to i to jest samochodem, czyli produktem podobnym. To klasa danego tytułu nadaje mu wartość, a nie jakiś szablonik, do którego można przyrównać każdą pozycję. I nie patrz tutaj na Hachette - jakbyś poszedł do dealera Mercedesa i poprosił o 150 aut, to też byś dostał zniżkę i to dużo większą niż ktoś, kto kupowałby pojedyńcze egzemplarze.

Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Lipiec 06, 2016, 11:08:07 pm
Chciwy to akurat tu jest jeden taki celebryta:)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 06, 2016, 11:08:49 pm
@Garf
Ale to jest kapitalizm. No przykro mi, że małe wydawnictwo ma wyższe koszty, ale mnie jako zwykłego klienta niewiele to obchodzi. W ten sposób padł przemysł tekstylny w Europie (i wiele innych gałęzi przemysłu) - napłynęła masowa, tania produkcja z Chin i klientów nie obchodziło to, że ich lokalne szwalnie musiały się zwinąć). Sytuacja jest taka, że Studio Lain musi konkurować z Egmontem, Muchą, Hachette i innymi wydawnictwami. To rynek dyktuje ceny a nie producent. A jesli próbuje to ode mnie ma krzyżyk na drogę - ja przepłacać nie będę.

W sumie szkoda, że Studio Lain nie może wejść w kooperację z Hachette i opracowywać dla nich polską wersje Megakolekcji, jak Mucha WKKM. Wtedy każdy by zyskał.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 06, 2016, 11:12:33 pm

Sytuacja jest taka, że Studio Lain musi konkurować z Egmontem, Muchą, Hachette i innymi wydawnictwami. To rynek dyktuje ceny a nie producent. A jesli próbuje to ode mnie ma krzyżyk na drogę - ja przepłacać nie będę.
Tylko, że jakoś komiksy Studia Lain schodzą jako tako i Wydawca jest zadowolony. Więc jednak mimo wysokiej ceny (w porównaniu z innymi komiksami) Studio Lain znalazło niszę, w której znalazło nabywców zdolnych wydać te horrendalne kwoty na jeden komiks.
W sumie szkoda, że Studio Lain nie może wejść w kooperację z Hachette i opracowywać dla nich polską wersje Megakolekcji, jak Mucha WKKM. Wtedy każdy by zyskał.
Napisz do Hachette, że jesteś chętny do pomocy. Może dzięki temu kolekcja wreszcie u nas ruszy?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 06, 2016, 11:13:01 pm
Zależy której klasy Mercedes. Wiadomo, że S klasa byłaby droższa. Ale już A czy B ma raczej porównywalne ceny. To jak z Egmontowymi DCkami - są droższe od Hachette, ale już tylko kilkanaście, góra 20% a nie 50-100%. Ja tak to widzę - proporcjonalnie cena Dredda jest dla mnie za wysoka. Jeśli wam pasuje - idźcie z Bogiem i se od nich kupujcie. Przecież wam nie bronię, ani was nie potępiam za to.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 06, 2016, 11:15:47 pm
[...] cena Dredda jest dla mnie za wysoka. Jeśli wam pasuje - idźcie z Bogiem i se od nich kupujcie. Przecież wam nie bronię, ani was nie potępiam za to.
Jedynie co robisz to niepotrzebnie jątrzysz.
A my na to reagujemy :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Garf w Lipiec 06, 2016, 11:18:33 pm
@Garf
Ale to jest kapitalizm. No przykro mi, że małe wydawnictwo ma wyższe koszty, ale mnie jako zwykłego klienta niewiele to obchodzi.

No właśnie chyba sporo Cię obchodzi, skoro narzekasz na tę cenę i narzekasz :smile:

W ten sposób padł przemysł tekstylny w Europie (i wiele innych gałęzi przemysłu) - napłynęła masowa, tania produkcja z Chin i klientów nie obchodziło to, że ich lokalne szwalnie musiały się zwinąć).

Niestety, to co napłynęło, było gorszej jakości. I wielu klientów obchodzi, że nagle dostają gorszy produkt. Jeśli chodzi o dobra luksusowe, do których przynajmniej niektóre komiksy można zaliczyć, to ich konsumenci gotowi są zapłacić więcej, aby uzyskać gwarancję jakości.

Sytuacja jest taka, że Studio Lain musi konkurować z Egmontem, Muchą, Hachette i innymi wydawnictwami. To rynek dyktuje ceny a nie producent. A jesli próbuje to ode mnie ma krzyżyk na drogę - ja przepłacać nie będę.

Sytuacja jest taka, że w segmencie "komiksy z Dreddem" jedynym konkurentem Lain jest obecnie (czy raczej będzie) Ongrys.

A poza tym, to właśnie jest kapitalizm, który tak chwalisz: producent nie dyktuje cen, tylko ustala je tak, aby osiągnąć zysk z działalności, co jest pierwszą zasadą tego systemu.

W sumie szkoda, że Studio Lain nie może wejść w kooperację z Hachette i opracowywać dla nich polską wersje Megakolekcji, jak Mucha WKKM. Wtedy każdy by zyskał.

Tu muszę uczciwie przyznać, że to jest nawet ciekawy pomysł (abstrahując od rzeczywistych szans na start kolecji u nas). Oczywiście, o ile Lain miałoby odpowiednie moce przerobowe.

OK. Tylko jeszcze Anionorodnik musi mi podesłać jak wygląda szablon tłumaczenia, bo nigdy tego nie robiłem.

Poczytaj wywiad z W. Birkiem (http://thorgalverse.blogspot.com/2011/12/wywiad-z-wojtkiem-birkiem.html) oraz ten z J. Drewnowskim (http://star-wars.pl/Tekst/1682)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 06, 2016, 11:32:08 pm
Klienci może i płacą za wyższą jakość, ale najwyżej dostają towar (z ubrań) z sąsiedniej fabryki w tym samym Bangladeszu, która używa innego koloru nici. O czym przekonali się piłkarze Szwajcarii, podczas meczu z Francją. :) Wiem, wiem - może przesadzam ale w pewnych dziedzinach tak jest.

Jestem konsumentem i mam prawo do opinii. I tak - producent se ustalił cenę jaką chciał, a ja wyraziłem swoje negatywne zdanie o niej i nie kupuję póki cena się nie zmieni. Jakby mi ktoś nie powiedział dziś o tej podróbce na Sklepie Gildii to bym nawet nie wiedział, że Lain już w sierpniu wyda 2 tom. Szkoda, że za tą samą cenę. A teraz wy się ciagle mnie pytacie, bo was jest kilku i ja wam odpowiadam i to dlatego się wydaje, że ja się powtarzam. Choć wcale nie chcę wyjść na katarynkę. Ale jak nie odpowiem, to potem takie Mikele mówią że unikam odpowiedzi bo nie mam racji. A ja swoją zawsze mam.

Może w podkategorii Dredd rzeczywiście. Ale w dziale Superhero już nie, bo ta konkurencja istnieje. I tak wiem - każdy ekspert wie, że Dredd to nie superhero. Ale inni go tak traktują. To jak Austria i Australia, które choć nic nie mają ze sobą wspólnego, to się ze sobą kojarzą.

Ja w sumie popieram politykę Studia Lain, że kończymy karuzelę rabatową i trzymamy się ceny okładkowej. Sam bym tak robił w moim wydawnictwie. Ale to nie zmienia faktu, że wg mnie ta cena jest 2 razy za wysoka.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Lipiec 06, 2016, 11:48:16 pm
Jedynie co robisz to niepotrzebnie jątrzysz.
A my na to reagujemy :smile:

Chyba zgubiłeś w jednym zdaniu "niepotrzebnie" :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: chch w Lipiec 06, 2016, 11:53:17 pm
I tak - producent se ustalił cenę jaką chciał,
Przecież o to właśnie chodzi, i tłumaczy Ci to kilka osób, że producent - wydawnictwo - nie ustala sobie ceny jaką chce, nie bierze jej z kosmosu, tylko kalkuluje koszty własne.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mikel w Lipiec 07, 2016, 07:10:18 am
Wszystko spoko, ale forma Bazyl ma znaczenie.
Powiedzieć komiks zapowiada się fajnie, jednak cena zaporowa jak dla mnie brzmi troche inaczej niż kupiłbym, ale cena za jedną stronę za wysoka, konkurencja ma niższy przelicznik nie opłaca się, brzmi troche inaczej a mniej więcej o tym samym mowa.
Twoje argumenty, cóż chcesz komiksy w PL, ale wsparcie rodzimych wydawnictw jakos masz w pompce, sorki a H. nie jest wydawnictwem rodzimym, generalnie to korpo nastawione na zysk, do puki jest kasa to cos robią w danym kierunku, jak tylko beda pod kreską to sie zwiną. Bez sentymentów, w sumie to chyba nawet w PL WKKM nie jest drukowana, mogę się mylić. Takie SL, O., czy nawet E. sa to lokalne firmy, które się wspiera portfelem, Taki Dredd mam maly naklad, ale otwarcie wydawca mówi tyle i tyle drukujemy, koszty takie i takie, chce taka czy taką okladke, decydujcie, ok macie uwagi, wysluchamy was. Inicjatywa fani dla fanów.
Co do cen w sumie tez jak bylo przy wiecznym patrzysz na jeden wycinek, bo drugi tom kosztuje okladkowo 100 a ma pare stron tylko, to ze seria w sumie poniżej 200 jest to juz nie widzisz. Sorki nikt o zdrowych zmyslach nie kalkulowal by tom I 180, drugi 60, trzeci 80 licząc ilosc stron, bo nikt by nie kupił pierwszego.
Pomyśl nad forma i treścią postów, do głupich osób nie należysz, czasem nawet merytorycznie piszesz, czasem można z Toba podyskutować ale caly obraz rozmywasz narzekaniem
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: wasilmw w Lipiec 07, 2016, 08:10:10 am
Ogólnie nie udzielam się na forum zbyt często, ale czytam je bardzo regularnie i podpisuję się pod apelem Pokia - dajcie już spokój z tym 8azylem - przekonanego nie przekonacie - jego filozofia nie odpowiada prawie nikomu na tym forum i czytać się już go nie da, a reszta traci czas i energię na wytykanie jego oczywistych braków w ogólnym podejściu do tematyki komiksu jako medium. Rozwiązań jest kilka: ban (tak, czytałem już argumenty, aby tego nie robić), usuwanie nic nie znaczących postów (droga przez mękę dla moderatorów) lub dalsze trwanie w obecnym stanie (i zapewne odpływ kilku ludzi z forum poprzez osiągnięcie max levelu irytacji nic nie znaczącymi wpisami). Przy okazji tego posta jeszcze kilka słów do głównego zainteresowanego
@ 8azyliszek
Jeżeli cena przeszkadza Ci tak często w Twoim hobby to proponuję zmień hobby - jeżeli ktoś się czymś interesuje to nigdy nie ma przeszkód, których pokonać nie można
Marvel i DC - też taki byłem kiedyś (no było jeszcze Image) - naprawdę są inne gatunki i warto dać im szansę - Twoje życie może okazać się ciekawsze po lekturze niektórych pozycji
Można raz czy drugi zwrócić uwagę na coś, co Ci przeszkadza, a nie w kółko o tym nawijać - naukowo określa się to jako paranoję (chociaż w Twoim przypadku to bardziej schizofremia maniakalno-depresyjna) - bez obrazy
Przepraszam za przydługi post, ale do jasnej ch.....y ile można - szanuj zdanie innych, bo nie jesteś drogi krewny smoka alfą i omegą we wszystkim, a już na pewno nie w kwestii komiksów...

Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: wasilmw w Lipiec 07, 2016, 08:22:38 am
A teraz z innej beczki, bo po to wszedłem dzisiaj na forum...
Od jakiegoś czasu marzy mi się coś takiego, jak stały program lojalnościowy dla osób kupujących komiksy (i np. fantastykę), który faktycznie byłby opłacalny. W tej chwili chyba wszyscy wiemy, jak to wygląda - tu jest 1% więcej, a tu w tym tygodniu 3 za 2, a tam blikiem jest taniej, itp.
Może uda się zebrać grupę osób (10, 20, 100??) która robi regularne zakupy i dalibyśmy radę dogadać się z którymś z dyskontów lub sklepów internetowych i wywalczyć co nieco dla siebie (stały rabat na poziomie 38-40%, darmowe wysyłki lub jakieś inne "cuda, wianki", które pozwoliłyby nam robić zakupy w jednym miejscu i oszczędzać czas np. na czytanie komiksów oraz dać nieco wytchnienia naszym portfelom...). Może jeżeli księgarnie nie będą zainteresowane to uderzyć bezpośrednio do wydawców. Jasne, że ewentualnej pracy jest dużo, aby w ciekawy sposób przedstawić naszą "ofertę", ale może jest wola w narodzie i warto się za takie coś zabrać. Wcześniej badałem temat w kilku miejscach i wstępne zainteresowanie księgarni/dyskontów jest - pytanie tylko, czy znajdzie się jakaś grupa osób czymś takim zainteresowana?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Lipiec 07, 2016, 08:42:21 am
@wasilmw ja ogolnie jestem zainteresowany, kupuje komiksy co miesiac zbiorczo dla 2-4, w porywach 5 osob.
Z ktorymi dyskontami wstepnie rozmawiales?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: wasilmw w Lipiec 07, 2016, 08:54:03 am
Najkonkretniej z nieprzeczytane, próbowałem też w Gildii (tam chyba w zeszłym roku, ale wytłumaczono mi, że ich polityka sprzedażowa nie przewiduje czegoś takiego - może, jakby były konkrety inaczej podeszliby do tematu). Starałem się też kiedyś wybadać temat na bonito (jak ceny były jeszcze konkurencyjne) i tam z kolei wstępnie odpisali, że mają już taki program, ale są otwarci jeżeli chodzi o jego modyfikacje - wtedy zabrakło konkretów, ale jeżeli się pojawią, to kto wie...
Ja pochodzę z małej miejscowości i moi koledzy komiksiarze ze względów finansowych się wycofali na przestrzeni lat z drukowanych egzemplarzy, dlatego liczę, że na forum znajdzie się trochę szersze grono i będziemy mogli zrobić jakiś zarys programu lojalnościowego i tym samym przekonać któregoś z rynkowych graczy...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mikel w Lipiec 07, 2016, 09:06:18 am
@ up
Ja bym proponował jak co mniejsze księgarnie specjalistyczne, np taki fantastyczne światy - dobre rabaty i promocje,
Choć za bardzo nie łapię jak by takie zakupy miały wyglądać, ok zamówienia grupą, ale z drugiej strony jak z wysyłką, jedna osoba odbiera i rozsyła czy sklep dzieli?
Jak dodatkowa wysyłka to rabaty koszty wysyłki zjedzą, sklepy mają swoje umowy na wysyłkę ustalone i powiedzmy przy jakiś zamówieniach mogą te koszty pominąć, średnio 200-250 PLN, czyli średni miesięczny pakiet jak u mnie, więc zazwyczaj mam darmowe wysyłki, zatem kwestie rabatów jak w moim przypadku.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Lipiec 07, 2016, 09:31:04 am
dlatego liczę, że na forum znajdzie się trochę szersze grono i będziemy mogli zrobić jakiś zarys programu lojalnościowego i tym samym przekonać któregoś z rynkowych graczy...
Co miesiac w nieprzeczytane.pl zostawiam kupe forsy :) Jakis program lojalnosciowy chetnie bym przytulil z tego sklepu, moze byc w postaci kodow rabatowych, albo w przypisany do konta. Np. dodatkowy % lub darmowa  wysylka do kazdego zakupu po zalogowaniu.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 07, 2016, 09:51:54 am
@ 8azyliszek
Jeżeli cena przeszkadza Ci tak często w Twoim hobby to proponuję zmień hobby - jeżeli ktoś się czymś interesuje to nigdy nie ma przeszkód, których pokonać nie można
Marvel i DC - też taki byłem kiedyś (no było jeszcze Image) - naprawdę są inne gatunki i warto dać im szansę - Twoje życie może okazać się ciekawsze po lekturze niektórych pozycji
Można raz czy drugi zwrócić uwagę na coś, co Ci przeszkadza, a nie w kółko o tym nawijać - naukowo określa się to jako paranoję (chociaż w Twoim przypadku to bardziej schizofremia maniakalno-depresyjna) - bez obrazy
Przepraszam za przydługi post, ale do jasnej ch.....y ile można - szanuj zdanie innych, bo nie jesteś drogi krewny smoka alfą i omegą we wszystkim, a już na pewno nie w kwestii komiksów...

- Nie zmienię. Jest też trochę pozycji w słusznych cenach.
- Nie ma innych gatunków :D  :razz:
- Jestem  :lol:

Ja pochodzę z małej miejscowości i moi koledzy komiksiarze ze względów finansowych się wycofali na przestrzeni lat z drukowanych egzemplarzy

No właśnie. Trzeba ciągle walczyć o jak najniższe ceny.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: wasilmw w Lipiec 07, 2016, 09:59:42 am
@Mikel
Ja też z reguły kwalifikuję się na darmową wysyłkę, jak już robię zamówienie (i to niezależnie gdzie), także stałe rabaty mnie bardziej interesują. Myślę, że kwestia minimalnej kwoty zamówienia przez jakąś grupę osób i wtedy stały rabat na poziomie x, przy zamówieniu za wyższą kwotę rabat na poziomie x+1% itd. - jakieś widełki i wtedy miałoby to sens - członkowie takiej grupy zakupowej korzystaliby przy większych zamówieniach pozostałych i w ogóle mogłoby to na przejrzystych zasadach funkcjonować - jakich to temat do ustalenia. Co do wysyłek to myślałem o wysyłce dla każdego indywidualnie - nikt przecież nie będzie tego przepakowywała i rozsyłał po Polsce... chyba, że kilka osób z jednego miasta wyrazi taką chęć to wtedy na pewno nie będzie problemu z przesłaniem jednej paczki do nich i niech dzielą i rządzą w swoim gronie :smile:
@peta18
Też najwięcej gotówki zostawiam na np, ale również sporo na gildii - tutaj mają duży wybór niszowych wydawnictw komiksowych i niezależnych, czego brak w dyskontach i dodatkowo wzbogacają społeczeństwo, prowadząc mega fajny i pomocny portal komiksowy.

Właściwie chodzi mi o dwie rzeczy, które chciałbym "ugrać" na takim podejściu do sprawy: zamówienia u jednego dostawcy (czas) i gwarancja najniższej ceny (PLNy). Myślę, że najmniejsza "grupa" z jaką moglibyśmy spróbować to 10 osób - każda kolejna będzie oczywiście działać na nasza korzyść. Jeżeli internet powie nie, to można jeszcze spróbować w stacjonarnych sklepach specjalistycznych (ja mieszkam w okolicach Poznania i bywam czasem w KiKu - kwestia tylko obliczenia, do ilu mogliby zejść z ceną dla takich kolekcjonerów kupujących non-stop... zawsze mogę przy okazji zagadać, ale potrzebne mi są w miarę konkretne deklaracje). Sam plan, jakby to miało wyglądać mógłbym przez weekend przygotować i przedstawić swoją koncepcję do dyskusji na forum... chyba, że są chętni do tego to zapraszam :smile: na razie luźno rzuciłem temat i widzę, że jakaś wola w narodzie jest :smile:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Lipiec 07, 2016, 10:06:02 am
Podobnie jak któryś z przedmówców uważam pomysł za mało realny/opłacalny jeśli te 10 osób mieszkałoby ponad 10 km od siebie
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: wasilmw w Lipiec 07, 2016, 12:00:57 pm
Podobnie jak któryś z przedmówców uważam pomysł za mało realny/opłacalny jeśli te 10 osób mieszkałoby ponad 10 km od siebie

Nie bardzo rozumiem, czemu odległość ma znaczenie. Na razie nie przesądzaliśmy, że paczka miałaby iść do jednej osoby. Sam raczej się skłaniam ku temu, aby paczki były rozsyłane bezpośrednio do zainteresowanych przez księgarnię/sklep tak jak do tej pory (jeżeli z danego miasta/wioski znajdzie się kilka osób, którym będzie można wysłać wszystko w jednej paczce to tylko plus dla dostawcy i dla nas argument, żeby jednak w takie coś wejść). Ugrać możemy dzięki regularnym zakupom za dużą kwotę u jednego dostawcy (które może przy okazji, ale nie musi, zaoszczędzić na kosztach wysyłki - za to ma stały przychód co miesiąc i może podzielić się 1-3% zysku w zamian za lojalność i duże zakupy określonej grupy). Chyba, że marża dyskontów to 1-3% (w co wątpię) to wtedy uderzać do wydawców - może nam sprzedadzą drożej niż dyskontom, a i tak będzie taniej dla Nas - wszyscy happy (oprócz dyskontów :) ).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Lipiec 07, 2016, 12:31:32 pm
Ugrać możemy dzięki regularnym zakupom za dużą kwotę u jednego dostawcy (które może przy okazji, ale nie musi, zaoszczędzić na kosztach wysyłki - za to ma stały przychód co miesiąc i może podzielić się 1-3% zysku w zamian za lojalność i duże zakupy określonej grupy).

To znaczy, że ta grupa zobowiązywałaby w ramach swoistego abonamentu do comiesięcznego zakupu określonej liczby komiksów bądź wydania określonej sumy u danego dostawcy  a w zamian za to dostawca gwarantowałby, że cena będzie najniższa na rynku ?
Średni interes dla każdej ze stron.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: wasilmw w Lipiec 07, 2016, 01:40:25 pm
@NuoLab
Średni dlaczego, bo nie bardzo rozumiem... Prosiłbym o rozwinięcie, bo ja to widzę tak:
Ty płacisz mniej za komiksy.
Dostawca ma stałą sprzedaż na poziomie wyższym niż dotychczas, osłabia konkurencję i chociaż sprzedaje taniej to sprzedaje więcej, dlatego może liczyć na wyższy zysk i lepszą pozycję negocjacyjną w kontaktach z wydawcą.
I tak to mniej więcej zakładam, że ustalamy jakieś minimum zakupowe w danym miesiącu (wiadomo, że różne ilości komiksów wychodzą w danych miesiącach, ale jakieś minimum kwoty do wydania można określić).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: isteklistek w Lipiec 07, 2016, 02:12:31 pm
Pomysł może i dobry, ale przede wszystkim ktoś, kto ma duże dochody nie będzie się bawił w takie rabaty dla małych kwot, które mogą napływać lub nie napływać. Jeżeli chcesz ugrać dodatkowy rabat ze sklepem, to trzeba by podpisać jakąś umowę gwarantowaną na określoną sumę i czas np. co miesiąc minimum kilka tysięcy przez okres minimum rok. Sklep też musi coś za tym zyskać. To jest warunek minimum, a już będzie ciężko bo nie wiadomo, czy inne sklepy nie będą mieć lepszych spontanicznych rabatów, lepszej oferty, czy innych niespodzianek. Przywiązanie klienta do sklepu jest fajne dla sklepu, gorzej dla klienta.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Antari w Lipiec 07, 2016, 07:58:06 pm
W rzeczy typu dogadywanie się w małej grupie, rozsyłanie komiksów po całej Polsce itd. to raczej nie wierzę. Ale program lojalnościowy to jest coś co brzmi realnie i jest implementowane. Już nawet nie chodzi o stałą wysokość rabatów (te 38-40%), tylko o nabijanie punktów za każdy zakup, które można przeznaczyć na wszystkie pozycje z oferty.

Kiedyś byłem stałym klientem sklepu mangarden.pl, dziś już rzadziej. Jest tam program lojalnościowy, który polega na tym, że za każdy zakup otrzymujemy wybraną liczbę punktów (ta jest zależna zasadniczo od wartości danego komiksu). Przy każdej pozycji widnieje cena oraz liczba punktów, która jest wymagana do wymiany. Co ciekawe dotyczy to nawet pozycji, które są w preorderze. Oczywiście za zakupy otrzymujemy śmieszną ilość punktów ale przez lata uzbierało się tego całkiem sporo i dostałem kilka pozycji "za darmo". Było to całkiem przyjemnym bonusem do zamówienia. Z tego co widzę, program nadal jest kontynuowany w takiej formie, więc jakoś tam musi się to właścicielowi opłacać.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Lipiec 07, 2016, 08:51:34 pm
Tylko, że programy lojalnościowe nie idą najczęściej w parze z dużymi upustami cenowymi, wręcz przeciwnie, mają za zadanie utrzymać klienta mimo, że dany towar możemy kupić gdzie indziej nieco taniej.

W ogóle czy opłaca się bawić w wiązanie jakimiś umowami zmuszającymi nas do wydawania jakiejś minimalnej sumy miesięcznie w jednym sklepie po to żeby urwać złotówkę na albumie ?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 07, 2016, 11:20:56 pm
Praca w Egmoncie: http://wirtualnywydawca.pl/job/egmont-polska-warszawa-205-redaktor-prowadzacy/
Kto (prócz mnie) aplikuje?  :cool:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 11, 2016, 02:27:16 pm
@Antari
100%? W Wielkiej Brytanii wznowili wszystko od początku. Więc nie trać nadziei. :smile: Poza tym Mikołaja nie ma, ale jest Allegro. Nie wiem czemu ciągle pomijacie rynek wtórny. Tam prawie wszystkie tomy są. Na Sklepie Gildii zwykle są tomy do 5 numerów wstecz.

A Hush i Swamp Thing na Allegro są po 250-300 zł. To 3 razy drożej niż każde inne WKKM. Znalazłem  Kingdome Come po angielsku za 80 zł. Okazja. Natomiast za egmontowe zaszyba_pl chcą 550 zł. Chyba za wcześnie ich chwaliłem. :)

http://allegro.pl/kingdom-come-przyjdz-krolestwo-sc-sklep-warszawa-i6188386991.html (http://allegro.pl/kingdom-come-przyjdz-krolestwo-sc-sklep-warszawa-i6188386991.html)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: pocztar w Lipiec 11, 2016, 02:38:00 pm
zaszyba to najgorszy sprzedawca na Allegro, ceny ma z kosmosu i liczy na naiwniaków, którzy stracą wiarę w dodruk :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 11, 2016, 02:49:03 pm
Parę tanich Gigantów i Bugsa za 1.5 kupiłem, więc może nie generalizujmy. I kontakt z nimi jest ok.
Ale rzeczywiście - 550 zł za Kingdome Come to ich pokręciło.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 11, 2016, 11:09:35 pm
Ale rzeczywiście - 550 zł za Kingdome Come to ich pokręciło.
Rzeczywiście. Coś drogo. Ja za sprzedaż swojego dostałem tylko 3 stówki...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 11, 2016, 11:31:58 pm
Też drogo - ja bym za tyle nie kupił. :) Ale Nick Jackolson pisał, że swoje KC też chyba gdzieś za około 300 zł sprzedał.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 11, 2016, 11:34:13 pm
Też drogo - ja bym za tyle nie kupił. :smile: 
Ja też. Bo za taką cenę (czy nawet niższą) to sobie Absoluta zafundowałem :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 12, 2016, 11:09:01 am
Akurat HQ duuuużo lepsza niż Flash i Gothtopia. Nawet niż Flashpoint, chociaż w tym przypadku trudno porównywać, bo to dwie historię o zupełnie innym ciężarze gatunkowym, stworzone w zupełnie innym celu. HQ to dla mnie szczyt jeśli chodzi o hedonistyczną rozrywkę. Bawiłem się lepiej niż przy Deadpoolu.

No właśnie - a ja wybierałem między tymi dwoma albumami i kierując się większą sympatią do Flasha źle trafiłem. Jakbym wiedział w maju, że HQ jest w stylu Deadpoola, to może bym się na nią skusił.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 12, 2016, 08:39:37 pm
Stwierdzenie, że HQ jest dużo lepsza od Flasha jest moim zdaniem porównaniem chybionym. Harley nadaje na całkowicie innej częstotliwości, dystansując zarazem Deadpoola z Marvel Now o lata świetlne z innej galaktyki. Ale pozostając w klimacie DC, Flash jest bardzo dobrą pozycją, dla fanów serialu w szczególności, chociaż po latach posuchy pierwszy solowy komiks w Barrym wypada naprawdę okazale. Wypowiedziałem się o nim w odpowiednim wątku, więc nie będę się teraz powtarzał. Ale obok Batmana Snydera/ Capullo to jeden z najlepszych tomów wydanych przez Egmont.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 12, 2016, 08:46:13 pm
Ja jestem fanem serialu o Flashu (choć 2 sezon był słaby). Ale i tak początek Flasha z N52 mi niezbyt podszedł. I też już pisałem dlaczego, więc nie będę się powtarzał.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 12, 2016, 08:48:41 pm
Ale o jakim początku piszesz? Pierwszy zbiorczy tom Flasha nie serwuje nam jego genezy od nowa (po raz kolejny niczym Batmana) tylko startuje już z normalną historią.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 12, 2016, 08:57:11 pm
Napisałem w temacie o Flashu co myślę o tym komiksie.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 12, 2016, 09:02:11 pm
No faktycznie, kilka postów hipotetycznych i jeden w miarę merytoryczny, w którym napisałeś że nic się nie działo, a wcześniej wymieniłeś, że działo się całkiem sporo...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Lipiec 13, 2016, 10:05:12 am
Czy aktualnie wydawane przez Marvela komiksy HC mają obwoluty? Szczególnie chodzi mi o Thor: God of Thunder w wersji hardcover. Dwa lata temu kupiłem Scarlet Spidera w HC i okazało się, że nie ma on obwoluty. Od tamtego czasu nie nabyłem żadnego komiksu z twardą oprawą i stąd moje pytanie. Dzięki za odpowiedź :smile:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Lipiec 13, 2016, 10:22:13 am
Wszystkie Marvel NOW OHC mają obwoluty. Premiere HC takowych nie posiadają.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: weiter w Lipiec 14, 2016, 08:56:34 am
Wrzucam kilka fotek z hiszpańskiego "Empiku"
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9554f642ce2a.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/9554f642ce2a.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1173bc719327.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/1173bc719327.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ef6808745981.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/ef6808745981.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/23d6ee91f87a.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/23d6ee91f87a.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a9dce451e773.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/a9dce451e773.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/56871b0f8dcf.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/56871b0f8dcf.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/12b7ab479df8.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/12b7ab479df8.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1d72b56d9dde.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/1d72b56d9dde.jpg.html)
Biały Lama (integral) kosztował 48 euro a Torpedo 60.
Cen innych komiksów nie sprawdzałem.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Lipiec 14, 2016, 09:00:03 am
OMG, ile omnibusów :biggrin: I to jeszcze takie starocie. Może u nas, pewnego dnia...

Tylko coś nie widze Image, DC, Vertigo... Chyba, że w Empikach po prostu nie mają.

Kiedy byłem kilka lat temu w Norwegii (kraju kilkukrotnie mniej zaludnionym od Polski) to trafiłem do takiego sporawego sklepu z komiksami, gdzie był OGROM Marveli, DC i ogółem superhero (widocznie muszą tam wyjątkowo lubić superhero, bo ten odłam stanowił jakieś 2/3 sklepu). Tylko, że oni tam nie mają problemu z czytaniem po angielsku, więc większość komiksów pewnie sprowadzają i tyle. W zasadzie wszystko co przeglądałem było po angielsku.

Niestety byłem młody/głup i nie strzeliłem fotek, a i choroba wtedy aż tak nie postępowała, więc nie kupiłem niczego. A ceny nie były wcale takie najgorsze, pewnie niektóre rzeczy dało się wyłapać taniej niż w multiversum.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 14, 2016, 10:05:15 am
Szczena opada po zdjęciach weitera. Fajny kraj, że możesz we własnym języku, w każdej chwili, kupić sporą część komiksowego dziedzictwa. I właśnie dlatego nie lubię Egmontu. Bo to samo powinno być i u nas.

Sam byłem w jednym prawdziwym sklepie komiksowym w 2012 - tuż przed naszym odrodzeniem. Ale 95% było po włosku, to nie miałem co brać. :) Ze 3 amerykańskie zeszyty zgarnąłem. Potem może fotki wrzucę.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Ystad w Lipiec 14, 2016, 10:11:33 am
... Fajny kraj, że możesz we własnym języku, w każdej chwili, kupić sporą część komiksowego dziedzictwa. I właśnie dlatego nie lubię Egmontu. Bo to samo powinno być i u nas....

wow....
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Lipiec 14, 2016, 10:25:44 am
Typowy wpis tego trolla, widzę że niektórzy nigdy się nie znudzą odpowiadaniem na te marne prowokacje...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 14, 2016, 10:29:22 am
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/12b7ab479df8.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/12b7ab479df8.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1d72b56d9dde.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/1d72b56d9dde.jpg.html)
Ciekawe czy Taurus choć pomyślał o tym  :smile:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Lipiec 14, 2016, 10:33:45 am
Typowy wpis tego trolla, widzę że niektórzy nigdy się nie znudzą odpowiadaniem na te marne prowokacje...
To nie jest prowokacja. I to jest najgorsze.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Lipiec 14, 2016, 11:08:50 am
Fajne zdjęcia. Sporo bardzo dobrych pozycji. Crepax, Manara, Crumb, Sacco, Spiegelman (miło, że WK wyda).
Z chęcią bym bym przygarnął Hombre (może ktoś, kiedyś u nas się zdecyduje wydać). Jest i Vampirella. Pamiętam, że podobały się mi rysunki w tomie wydanym przez Egmont.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Dembol_ w Lipiec 14, 2016, 03:24:26 pm
Widzę, że nie tylko ja na wyjazdach obfotografowuje sklepy z komiksami.

Fajny kraj, że możesz we własnym języku, w każdej chwili, kupić sporą część komiksowego dziedzictwa. I właśnie dlatego nie lubię Egmontu. Bo to samo powinno być i u nas.
wow....
Wydaje mi się, że przybysz z Ziemi-8 osiągnął wyższy poziom świadomości. Ewoluował. Już wie jakie posty powodują największy odzew i postuje zgodnie z tym odkryciem. Najprościej byłoby po prostu nie reagować na kilka jego standardowych haseł.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Lipiec 14, 2016, 03:54:13 pm
Kiedy to akurat jest racja. Czemu w takiej Hiszpanii, Włoszech wypuszczane są olbrzymie wydania na wzór oryginalnych Marvel omnibusów a na naszym rynku nikt nie może tego zrobić bo licencję posiada tylko 1 wydawca i tym samym blokuje pozostałych ?


np coś takiego przez Panini Ita :


https://www.amazon.com/sentinella-delle-galassie-Silver-surfer/dp/8863461945/ref=sr_1_fkmr1_2?s=books&ie=UTF8&qid=1468507691&sr=1-2-fkmr1&keywords=silver+surfer+italian+omnibus


Jak widać wszystko przez to, że w takiej Polsce nie ma pododdziału Panini Comics


http://www.paninicomics.com/




Gdyby istniał pewnie już dawno bylibyśmy zasypani omnibusami wszelkiej maści a tak pozostaje paczeć jakie miękkookładkowe ochłapy nam rzuca Egmont.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Lipiec 14, 2016, 04:41:54 pm
Jednak ten Egmont to jest zło. Dołączam do krucjaty przeciwko. Teraz tylko Panini Polska. By żyło się lepiej!
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 14, 2016, 04:44:10 pm
Jednak ten Egmont to jest zło. Dołączam do krucjaty przeciwko. Teraz tylko Panini Polska. By żyło się lepiej!

tak wszedłem z ciekawości na ich stronę i wniosek jest jeden - od ponad 20 lat jadą na albumach naklejkowych  :badgrin:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radef w Lipiec 14, 2016, 05:01:32 pm
tak wszedłem z ciekawości na ich stronę i wniosek jest jeden - od ponad 20 lat jadą na albumach naklejkowych  :badgrin:
Wiecie, bo to są inne oddziały. U nas działa Panini, a komiksy wydaje Panini Comics. Ostatnio byłem na stronie włoskiego Panini i nic nie było o komiksach. Potem sobie przypomniałem, że muszę wejść na Panini Comics.
To tak samo jak Hachette i Kolekcja Hachette, niby ta sama firma, ale są to zupełnie dwa niezależne twory.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 14, 2016, 05:17:00 pm
Moim zdaniem przydałyby się jakieś grubaski - omniaczki po polsku. Była gruba Sprawiedliwość, był gruby Wieczny Batman 1. Przydałoby się jeszcze coś bo to ciągle trochę mało. Fajnie, że wyjdzie Infinity w 3 tomach, plus ze 3 tie iny. To jest duży krok naprzód i to się chwali. Komiksowy rynek w Polsce powinien się rozwijać coraz bardziej i szybciej, by nadrobić zapóźnienia.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Lipiec 14, 2016, 05:28:51 pm
Moim zdaniem przydałyby się jakieś grubaski - omniaczki po polsku. Była gruba Sprawiedliwość, był gruby Wieczny Batman 1. Przydałoby się jeszcze coś bo to ciągle trochę mało. Fajnie, że wyjdzie Infinity w 3 tomach, plus ze 3 tie iny. To jest duży krok naprzód i to się chwali. Komiksowy rynek w Polsce powinien się rozwijać coraz bardziej i szybciej, by nadrobić zapóźnienia.


(http://i.giphy.com/Y8cdPle4eIyPu.gif)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mawer w Lipiec 14, 2016, 06:03:00 pm
Zamiast narzekać cieszcie się to co mamy obecnie. Już teraz co poniektórzy tutaj nagminnie narzekają skąd brać pieniądze na komiksy, a co dopiero jak by były Omnibusy u nas...




(https://media.giphy.com/media/3xz2BLBOt13X9AgjEA/giphy.gif)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Lipiec 14, 2016, 06:17:46 pm
To taka schizofrenia: z jednej strony chcemy omniaki, z drugiej strony nie kupimy bo za drogie.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 14, 2016, 06:22:27 pm
Eeee - jak mam coś kupić albo nie, jak tego nie ma na rynku? Przecież taki nielogiczny pogląd obowiazywał u nas latami - nikt nie wydawał komiksów superhero, bo nikt ich nie kupował, a nikt ich nie kupował, bo nie były wydawane.

Jak napisałem - ja Sprawiedliwość i Eternala 1 kupiłem.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Lipiec 14, 2016, 06:24:22 pm
Czyli jeden omniak rocznie za 200 zł jesteś w stanie kupić. To dużo? Mało?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Lipiec 14, 2016, 06:45:11 pm
Jak napisałem - ja Sprawiedliwość i Eternala 1 kupiłem.


Sprawiedliwość + Eternal 1 to niecałe 200 zł. A kupiłbyś Thora Simonson'a za 90$ ~ 400zł? Napisałeś, że jakby był po polsku to byś brał, więc jak?
(okładkowa 125$, ale też można 30% urwać często)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 14, 2016, 06:46:59 pm
A kupiłbyś Thora Simonson'a za 90$ ~ 400zł?

prawdopodobnie mało kto by kupił. ponad rok próbowałem opchnąć zestaw za okolice tej kwoty.

chyba że piszesz o niedostępnym omnibusie, który potrafi kosztować nawet 4 razy tyle.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 14, 2016, 06:47:18 pm
Kupiłem 2 grube komiksy, w ciągu dwóch lat, bo tylko 2 takie 500-stronnicowe albumy wyszły w Polsce. Chciałbym, by było więcej takich pozycji, wtedy z dużym prawdopodobieństwem mógłbym je kupować. Ale nie można mi robić zarzutu, że czegoś nie kupiłem, skoro tego nie ma. Egmont w październiku może ogłosi coś grubego, ze starszego Marvela, to pewnie kupie. Cieńszego pewnie też.

Thor, Thor. Nie bez powodu Egmont wydaje go na końcu serii Marvel Now. Samodzielne przygody Thora są mniej w Polsce popularne niż np. Spider-Man. Wolałbym Thora razem z Avengers (jak w Impasie). Ale gdyby wszedł po polsku, to można by pomyśleć. Taki Reborn mi się spodobał.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Lipiec 14, 2016, 06:49:36 pm
Biorąc pod uwagę, że bardzo dużo komiksów superhero opłaca się kupować w oryginalne bo jest taniej, można wysnuć wnioski, że skoro omniaki na dzień dzisiejszy kosztują 300-400 zł, w polskim wydaniu nie będą znacznie tańsze.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 14, 2016, 06:56:53 pm
- Babcia! Babcia! Babcia! SawiK mówi! :)

A czemu nie wziąłeś Thora i Wolverine?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Scott Summers w Lipiec 14, 2016, 08:41:25 pm
Witam serdecznie znalazlem cos takiego


http://dodatkiwkiosku2.blogspot.com/2016/07/wielka-kolekcja-komiksow-dc-comics.html
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Lipiec 14, 2016, 08:43:23 pm
prawdopodobnie mało kto by kupił. ponad rok próbowałem opchnąć zestaw za okolice tej kwoty.
To tym bardziej się cieszę, że w końcu zauważyłem Twoją ofertę. :biggrin:

Co do samego Thora Simonsona to u nas jakoś pierwszy tom (ten z WKKM) nie chwycił. Z tego co pamiętam opinie na forum jak i na face były umiarkowanie pozytywne. A szkoda.  Mi wszystkie początki runów zaserwowane nam przez Hachette podpasowały... i ten JMSa i Jurgensa i Simonsona. Tyle, że to same początki były... a w każdym z tych przypadków autor miał plan na dłuższą historię do opowiedzenia.



Witam serdecznie znalazlem cos takiego
http://dodatkiwkiosku2.blogspot.com/2016/07/wielka-kolekcja-komiksow-dc-comics.html (http://dodatkiwkiosku2.blogspot.com/2016/07/wielka-kolekcja-komiksow-dc-comics.html)


Matkobosko. Jeżeli to prawda to Bazyli już totalnie uwierzy w swoją wszechwiedzę i nieomylność.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Lipiec 14, 2016, 08:56:34 pm
No to się zacznie  :biggrin:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 14, 2016, 08:56:42 pm
Witam serdecznie znalazlem cos takiego


http://dodatkiwkiosku2.blogspot.com/2016/07/wielka-kolekcja-komiksow-dc-comics.html (http://dodatkiwkiosku2.blogspot.com/2016/07/wielka-kolekcja-komiksow-dc-comics.html)
No to się zacznie... 8azyl - komentuj i pisz, że miałeś rację.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: AvengerGT w Lipiec 14, 2016, 09:01:03 pm
Mnie odjęło mowę. Ostatnio pan Kołodziejczak przestrzegał, by Husha na allegro nie kupować ;)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Lipiec 14, 2016, 09:05:39 pm
(https://s32.postimg.org/y2t4t4fyt/tumblr_micin69l_Rf1s0p5ulo1_1280.jpg)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 14, 2016, 09:05:55 pm
Napisałem do Eaglemoss PL z pytaniem czy to prawda. I czy to rzut testowy.
Ciekawe czy i co odpiszą.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 14, 2016, 09:15:55 pm
Czy to się dzieje naprawdę?!?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 14, 2016, 09:17:34 pm
https://www.youtube.com/watch?v=y3nrZUJLrKM (https://www.youtube.com/watch?v=y3nrZUJLrKM)

Prawie 2 lata czekania od jesieni 2014 wreszcie się zakończą. Jak mówiłem - to logika historii wymagała by WKKDC wreszcie zawitała do Polski. Ciesze się tak bardzo. Hush za 45 zł a nie za 300. :smile: Bo zwroćcie uwagę, że cena pierwszego tomu jest dokładnie taka sama jak 1 WKKM. Chciałbym też podziękować Gmorkowi, że jego intel się przydał, bo tylko mnie utwierdził w moim głębokim przekonaniu, że zawsze mam rację. :)

I chcę to usłyszeć - Pan 8azyliszek jest debeściak. :biggrin:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Lipiec 14, 2016, 09:17:56 pm
Kolporter potwierdza : http://www.kolporter.com.pl/nowosci_w_ofercie.php Na stronie Ruchu zero informacji.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Lipiec 14, 2016, 09:19:22 pm
O w mordę!


Ja tam się cieszę, że pojawiła się kolejna kolekcja bo to jedynie pobudzi rynek, ale tym razem nie dam się wpakować w całość i będę kupował tylko wybrane tomy. Na razie to i tak pewnie tylko test. Ciekawe czy chwyci tak jak WKKM.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 14, 2016, 09:21:17 pm
CZASOPISMA OGÓLNOPOLSKIE jest chyba kluczowe...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Lipiec 14, 2016, 09:24:32 pm
No to kto robi temat? Ciekawe kto im to przygotowuje? Stawiam na Egmont.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 14, 2016, 09:26:31 pm
Innego wyjścia chyba nie ma. Mucha jest zajęta.

Kolporter napisał nowości w ofercie, czyżby debiut kolekcji był lada dzień?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 14, 2016, 09:36:21 pm
A mówiłem by jesienią nie kupować Trójcy i Nowej Granicy. :)

(http://i.posted.pl/3mbjim3.jpg)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Wolf85 w Lipiec 14, 2016, 09:43:03 pm
Generalnie ciekawe jaka bedzie cena, regularna nie tomu 1. Jak powyzej 40 zlotych to bazyliszek sie chyba poplacze  :badgrin: .

Generalnie ciekawym jaki bedzie polska lista (jesli to pociagenie). Bo jezeli tak jak UK to sporo dubli bedzie, no coz bywa. Ja na pewno Husha nie kupie, raz - bo mam, dwa - bo mnie strasznie ten komiks zawiodl. A i mam nadzieje, ze pare osob bedzie sie pozbywac amerykanskich wydan zeby zrobic miejsce i fundusze na polskie.

No i tradycyjnie - mierzi mnie panorama, nawet ta na Valerianie mnie irytuje, ale coz, sa gusta i gusciki.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: isteklistek w Lipiec 14, 2016, 09:43:17 pm
Dla mnie ta kolekcja nic nie zmienia. Rozbity gruby tom Egmontu na 2 mniejsze i pewnie w podobnie cenie, z mniejszą ilością dodatków i pewnie standard wydania też nie będzie super. Sporo tych rzeczy pewnie będzie w deluxe, więc dla mnie wybór jest oczywisty.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 14, 2016, 09:47:30 pm
Generalnie ciekawe jaka bedzie cena, regularna nie tomu 1. Jak powyzej 40 zlotych [...].

fingers crossed!

mierzi mnie panorama, nawet ta na Valerianie mnie irytuje, ale coz, sa gusta i gusciki.

nie porównuj jednej, zamkniętej i pełnej historii rozłożonej na 7 tomów z tym patchworkowym potworkiem jakim jest wkkm.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Lipiec 14, 2016, 09:48:56 pm
proszę mi tu już nie śmiecić

jest wątek to tam piszcie...

{zamknąłem ten stary, z gdybaniem. już niepotrzebny}
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: silent.bob w Lipiec 14, 2016, 10:19:50 pm
Mnie odjęło mowę. Ostatnio pan Kołodziejczak przestrzegał, by Husha na allegro nie kupować ;)

Pytanie czy miał na myśli tę kolekcję, czy sam to wyda w DC Deluxe?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 14, 2016, 10:20:42 pm
Pytanie czy miał na myśli tę kolekcję, czy sam to wyda w DC Deluxe?

chyba kolekcję. nie wierzę że te niedorajdy z polskiego oddziału eaglemoss miałyby się zająć przygotowaniem tomów na własną rękę.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 14, 2016, 10:30:51 pm
Położy się łapy na pierwszym tomie, to się zobaczy kto to opracowuje. Tylko mnie ciekawi, co z Kingdome Come. Na niemieckiej WKKDC do 70 numeru tego nie ma. Także Egmont spokojnie mógłby wrzucić to do DC Deluxe. Na ich Husha chyba w tym momencie szansa przepadła - tak jak na Szninkiela po wydaniu go przez Hachette.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 14, 2016, 10:31:19 pm
Panie i Panowie. Wątek przeniósł się tutaj: http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,39190 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,39190)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Bobo w Lipiec 14, 2016, 10:46:30 pm
WKKDC dopiero przed nami, a ja parę dni temu zakupiłem w kioskach coś takiego okołokomiksowego:
Lego DC Super Heroes Liga nie z tej Ziemi

Magazyn to klasyczne zabawy i krótki komiks z figurkami Lego adresowany do dzieci, ale minifigurka Supermana jest świetna. Polecam.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 14, 2016, 10:48:44 pm
Lego DC Super Heroes Liga nie z tej Ziemi
https://www.youtube.com/watch?v=iRaFo24TgvI (https://www.youtube.com/watch?v=iRaFo24TgvI)
Chyba muszę sobie poszukać tego czasopisma i samego ludzika LEGO :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 14, 2016, 11:08:15 pm
15 zł? Figurka może fajna, ale ja wole taką kwotę wydać na coś innego. :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radef w Lipiec 14, 2016, 11:13:16 pm
Odpowiadam na twój post, który jest odpowiedzią na mój post z innego tematu.
"Kryzys" kupiłem za połowę ceny okładkowej, więc czekam aż zdarzy się taka okazja z "Nową granicą" (albo do 80 złotych).
Ja Trójcę też świadomie pominąłem, ale nie z tego powodu co ty, ale z tego powodu, że słyszałem, że to średni komiks. A jak pisałem w temacie o kolekcji DC, bohaterowie tej firmy na tyle mnie nie interesują by kupować średnie komiksy z nimi.
Chyba, że to Superman. Nad tomami z Supermanem (ale w roli głównej, nie mówię o JL/JLA itp.) mogę się jeszcze zastanowić.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 14, 2016, 11:30:42 pm
Chyba, że to Superman. Nad tomami z Supermanem (ale w roli głównej, nie mówię o JL/JLA itp.) mogę się jeszcze zastanowić.
No się wie! Najlepsza postać z DC!
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 15, 2016, 12:23:04 am
vision najpierw wysyła do mnie prywatną wiadomość, a potem blokuje odpowiedź. Dziwne.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 15, 2016, 12:39:18 am
vision najpierw wysyła do mnie prywatną wiadomość, a potem blokuje odpowiedź. Dziwne.
Co ja poradzę na to, że dodałem Twoje wypowiedzi do ignorowanych. Pewnie przez to też blokuje możliwość otrzymywania wiadomości. Napisz do adminów - może coś Ci pomogą.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 15, 2016, 08:42:06 am
No to nie pisz do mnie PW, skoro nie mogę ci odpisać.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Lipiec 15, 2016, 07:36:25 pm
Mam pytanie do specjalistów :)

Otóż zainteresowała mnie seria Grendel, i tak:
- wystarczy kupić tę czterotomową serię czy może trzeba przeczytać coś jeszcze: http://multiversum.pl/p/1058/12696/grendel-omnibus-vol-01-hunter-rose-sc-supercena-.html
- na jakim papierze to jest wydrukowane i czy w kolorze
- jak oceniacie poziom tej serii, czy warto w nią zainwestować czas i kasiorę ;)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 15, 2016, 07:50:17 pm
Mam pytanie do specjalistów :smile:

Otóż zainteresowała mnie seria Grendel, i tak:
- wystarczy kupić tę czterotomową serię czy może trzeba przeczytać coś jeszcze: http://multiversum.pl/p/1058/12696/grendel-omnibus-vol-01-hunter-rose-sc-supercena-.html (http://multiversum.pl/p/1058/12696/grendel-omnibus-vol-01-hunter-rose-sc-supercena-.html)
- na jakim papierze to jest wydrukowane i czy w kolorze
- jak oceniacie poziom tej serii, czy warto w nią zainwestować czas i kasiorę :wink:

- tak, wystarczy
- papier kredowy o przyzwoitej grubości ; zależy czy historia była drukowana w kolorze - tom pierwszy jest prawie w całości czarno-biały (z solidną dozą czerwieni)
- WARTO!
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Lipiec 15, 2016, 07:57:17 pm
- TAK!

OK, prawie jestem kupiony, ale może więcej szczegółów na temat samej historii? :D Do czego to podobne, coś czytałem, że Sin City, ale to może pod względem rysunków - bardziej po planszach wydaje mi się, że to coś w klimatach Ronina/Daredevila od Millera...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 15, 2016, 08:05:36 pm
początki serii (pierwszy tom) to dość tradycyjna seria kryminalna (z niewielką szczyptą fantastyki), przynajmniej w treści - forma zachwyca pomysłowym panelowaniem, czystą kreską i niejednokrotnie szczegółowością rysunku. na różnych historiach zebranych w pierwszym albumie można prześledzić, jak rozwijał się wagner jako artysta na przestrzeni lat. kolejne albumy zabierają czytelnika w mniej lub bardziej daleką przyszłość, gdzie autor bawi się koncepcją postaci ("bytu") grendela i gatunkami tworzonych scenariuszy.

sądzę że powinieneś zacząć od pierwszego tomu i jeżeli Ci się spodoba, dopiero wtedy poznać kolejne (ponieważ są one dość odległe stylistycznie od historii, których bohaterem jest hunter rose).

i trochę offtopując - seria posiada okładkę, która dość wysoko znajduje się w moim prywatnym rankingu najbardziej przykuwających oko ilustracji frontowych (mimo dość często wykorzystywanego motywu): klik (https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/0/0f/Cover_illustration_of_Grendel.jpg).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Lipiec 15, 2016, 10:21:27 pm
Dzięki!  :biggrin: <dźwięk wygrzebywanych zaskórniaków>
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Lipiec 15, 2016, 10:33:51 pm
Nieśmiało wspomnę, że sprzedaję te cztery tomy:
http://allegro.pl/matt-wagner-grendel-omnibus-1-4-i6345195878.html


Zapraszam.

Do Mgnesium:
A jakie jest Twoje zdanie o serii Mind MGMT?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: graves w Lipiec 16, 2016, 02:38:04 pm
ps kurcze wydaje mi sie, ze polowa postow w tym temacie zostala wypuszczona przez 8azyliszka  :lol: :razz:
Adro, nie tylko w temacie o DC połowa postów należy do Bazyliszka, ale dotyczy to całego forum odkąd się pojawił.
Natrzepał tyle postów w 14 miesięcy (od rejestracji), co ty w 12 lat :)

Całkowity czas spędzony online:28 dni, 4 godz. 5 min.
Wszystkich wiadomości:2926 wiadomości
Wszystkich rozpoczętych wątków:2 wątków

Komiksy amerykańskie 1512 wiadomości użytkownika 2926 (51.67%) 1512
Komiks - tematy ogólne 1354 wiadomości użytkownika 2926 (46.27%) 1354
Komiksy europejskie 43 wiadomości użytkownika 2926 (1.47%) 43
Off-topic 6 wiadomości użytkownika 2926 (0.21%) 6

Gratulacje Bazyli  :D
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 16, 2016, 02:57:29 pm
Zabrakło jeszcze, że przewidziałem pojawienie się Szninkiela i WKKDC mimo wątpiącej większości. :)

Ej, no ale czemu tylko moje statystyki są ujawniane? Ja poproszę też visiona, radefa, Kukiego, mgnesium, dudiego, Antariego i innych. Na innym forum admin wrzucał taki zbiór statów co jakieś pół roku. Ale dla wszystkich użytkowników. No i ja napisałem prawie 3000 postów w dziale komiksowym. A jaki to jest procent wszystkich postów z tych 14 miesięcy? Proszę o resztę danych.

Przepraszam za wszystkie krótkie posty. Staram się unikać jednolinijkowców, ale czasem przy komentarzach do zdjęć czy odpisów na zaczepki, się nie udaje. Kto mnie nie lubi, może sobie pisać w komiksach polskich i europejskich, gdzie prawie mnie nie ma.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Lipiec 16, 2016, 03:08:52 pm
Staty każdego z forumowiczów są jawne. Rusz głową, a będziesz miał do nich dostęp.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Lipiec 16, 2016, 03:09:03 pm
Kto mnie nie lubi, może sobie pisać w komiksach polskich i europejskich, gdzie prawie mnie nie ma.
Hahaha. Umiesz rozśmieszyć :lol:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Lipiec 16, 2016, 04:00:01 pm


Ej, no ale czemu tylko moje statystyki są ujawniane? Ja poproszę też visiona, radefa, Kukiego, mgnesium, dudiego, Antariego i innych. Na innym forum admin wrzucał taki zbiór statów co jakieś pół roku. Ale dla wszystkich użytkowników. No i ja napisałem prawie 3000 postów w dziale komiksowym. A jaki to jest procent wszystkich postów z tych 14 miesięcy? Proszę o resztę danych.




Te dane są dostępne dla każdego użytkownika forum. Dla ciebie także. Nie musisz o nie prosić.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 16, 2016, 04:17:28 pm
Do Mgnesium:
A jakie jest Twoje zdanie o serii Mind MGMT?

przepraszam, nie zauważyłem że wyedytowałeś post.

w naprawdę dużym skrócie - jestem (byłem) zachwycony podczas lektury. nie tyle scenariuszem (który sam w sobie był odpowiednio zajmujący), co zabiegami konstrukcyjnymi zastosowanymi przez autora (te wszystkie przypisy na krawędziach stron, wymieszanie prawdziwych elementów z fikcyjnymi) i budową świata. widać że kindt włożył  naprawdę sporo wysiłku w dopracowanie szczegółów funkcjonowania fikcyjnej organizacji i jej wyspecjalizowanych oddziałów.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Lipiec 16, 2016, 05:08:00 pm
mgnesium,


dzięki!
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: graves w Lipiec 16, 2016, 05:09:19 pm
Ej, no ale czemu tylko moje statystyki są ujawniane? Ja poproszę też visiona, radefa, Kukiego, mgnesium, dudiego, Antariego i innych.
Ty się tutaj odznaczyłeś, to Twoje są ujawnione. Sam sobie sprawdź, że gdzie indziej prawie nie pisałeś.

Inna sprawa, że jak zamienisz ilość postów w jakość, to pogratuluję Ci bardziej szczerze.
Sporo tego to spam, który znika dzięki moderatorom, a część z nich zniknie jak skasowany zostanie poprzedni temat "różnych gadek", który na razie jest tylko zamknięty i czeka w "śmieciach" na skasowanie.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 16, 2016, 05:18:10 pm
graves - to musiałbyś tą właśnie część Różnych Gadek zamknąć i wykasować. Ja w pierwszej nic nie pisałem.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: graves w Lipiec 16, 2016, 05:20:42 pm
graves - to musiałbyś tą właśnie część Różnych Gadek zamknąć i wykasować. Ja w pierwszej nic nie pisałem.
Tą też to czeka. Tylko z jakiś czas.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Lipiec 16, 2016, 05:30:27 pm



Tą też to czeka. Tylko z jakiś czas.
 


A ja będę jeszcze większym jasnowidzem a co ! Zapowiadam, że za jakiś czas nawet to forum przestanie funkcjonować i zniknie. (http://www.sherlockforum.com/forum/public/style_emoticons/default/sherlockholmes.gif)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: pokia w Lipiec 17, 2016, 10:41:29 am
Co myślicie o nowym wydaniu Akiry? Niby komiks można jeszcze kupić (jako nowy), ale stare wydanie trąci już myszką. Większy format, biały papier i porządne tłumaczenie, do tego podzielone na sześć integrali. Piszę tutaj, a nie w mangach, bo najbardziej to tego wydania pasuje mi Wydawnictwo Komiksowe.

Byli by chętni (kupujący), na nowe wydanie?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radef w Lipiec 17, 2016, 11:18:29 am
Ja tam od dawna zastanawiam się nad zakupem "Akiry", ale obecne wydanie JPF-u średnio mnie przekonuje, więc byłbym za nowym wydaniem.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Lipiec 17, 2016, 11:23:07 am
Zapomnijcie, nie ma szans. JPF ma ciagle prawa i nie planuje nowego wydania. Nie sadze, ze znalazlaby sie odpowiednia liczba nabywcow na nowe wydanie.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Lipiec 17, 2016, 11:25:24 am
Ja tam od dawna zastanawiam się nad zakupem "Akiry", ale obecne wydanie JPF-u średnio mnie przekonuje, więc byłbym za nowym wydaniem.


Komiks jest wydawany przez JPF i jest stale obecny na rynku. Nie ma szans na to, żeby wydało go inne wydawnictwo.
Jeśli marzy wam się inne wydanie, to jedyne, co możecie, to słać petycje do JPF-u z prośbami o zmianę sposobu wydania. Pewnie was oleją, ale spróbować warto.


Swoją drogą, co własciwie masz na myśli pisząc "obecne wydanie średnio mnie przekonuje"? Przecież to normalny komiks, normalnie wydany.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Lipiec 17, 2016, 11:45:38 am
Ja w ogóle nie lubię tego jak wydaje się u nas mangi - jasne, jakieś seryjne badziewia można puszczać w ten sposób, ale takie klasyki jak Akira zaśługują na trochę więcej: lepszy papier, twarda oprawa - nawet była wersja pokolorowana (bardzo ładna), która z niezrozumiałych dla mnie przyczyn nie stała się obowiązującą. Coś się niby troszkę w tym temacie zmienia i pojawiają się ostatnio wyjątki, ale Akira akurat wydany jest kiepsko ;(

Chyba anglojęzyczne wydanie jest teraz out of print, więc pozostaje liczyć, że może na tamtym rynku puszczą jakieś ładne wydanie.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: pokia w Lipiec 17, 2016, 12:21:13 pm
Ja mam pięć pierwszych tomów i nie wyglądają najlepiej. Żółty słabej jakości papier. Dlatego nie sięgam po to można ciągle kupić w sieci. Ponadto przydałby się większy format. Nie wiedziałem, że oni ciągle dodrukowują Akirę, myślałem, że za pierwszym razem wydrukowali tyle, że ciągle zalega w magazynach (i żółknie). Pierwsze wydanie do 1999-2003, to już 17-13 lat temu...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gsg80 w Lipiec 17, 2016, 12:59:33 pm
Ja mam pięć pierwszych tomów i nie wyglądają najlepiej. Żółty słabej jakości papier. Dlatego nie sięgam po to można ciągle kupić w sieci. Ponadto przydałby się większy format. Nie wiedziałem, że oni ciągle dodrukowują Akirę, myślałem, że za pierwszym razem wydrukowali tyle, że ciągle zalega w magazynach (i żółknie). Pierwsze wydanie do 1999-2003, to już 17-13 lat temu...
To nie do końca tak, mam pierwszy tom kupiony w 1999 i niedawno kupiłem tom drugi. Jakość wydania röżni się znacznie, więc kupiłem pierwszy tom ponownie. W stopce nie ma informacji o drugim wydaniu, choć te różnią się znacznie:
Okładka: kolorowa + skrzydełka (stare) vs czarno biała z obwolutą (nowe)
Papier: żółknący offset vs ... Tu brakuje mi wiedzy, to nie kreda ale papier jest biały, nieco śliski.

Okładki obok siebie:
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5096bb305649.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/5096bb305649.jpg.html)

Wnętrze "nowego" wydania:

(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cf81fb112f42.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/cf81fb112f42.jpg.html)

Wnętrze starego wydania:
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c1607e30c893.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/c1607e30c893.jpg.html)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mappy w Lipiec 17, 2016, 01:17:12 pm
Niespodzianka nie powiem. Od dawna chciałem zakupić ale właśnie odrzucał mnie sposób wydania. Zawsze uważałem że Akira zasługuje na wydanie lepsze jakościowo i oczywiście zbiorcze w jak najmniejszej liczbie tomów. Nawet w twardej oprawie a co!
Nie powiem ale "nowe" wydanie wydaje się ok. Pytanie teraz jak się nie nadziać i nie kupić przypadkiem starego wydania.
Nie znalazłem informacji czy wszystkie tomy są "nowe" czy tylko początek serii.
Gsg80 gdzie kupowałeś i czy mógłbyś rozwinąć wiedzę na temat tego "nowego" wydania? Cena taka sama? Czy dodruk obejmuje wszystkie tomy? ISBN taki sam? Mógłbyś przykładowo jeszcze umieścić zdjęcia środka?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gsg80 w Lipiec 17, 2016, 01:57:34 pm
ISBN jest taki sam, inna jest natomiast cena okładkowa - 14,90 vs 17. Komiksy kupowałem stacjonarnie, w katowickiej Komiksiarni.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gobender w Lipiec 17, 2016, 04:20:24 pm
Chyba anglojęzyczne wydanie jest teraz out of print, więc pozostaje liczyć, że może na tamtym rynku puszczą jakieś ładne wydanie.

Cała Akrira z DH / Kodansha jest ciągle w sprzedaży. Przychylam się natomiast do opinii, że zasługuje na jakiś deluxe treatment. Ale skoro na światowym rynku nie można się doczekać, to watpię żeby u nas. Po DH w ogóle bym sie wiele nie spodziewął, patrząc jak biednie zamierzają wydawać Moebiusy. Hardcover ale mały format, więc pff. No ale nawet takim HC bym nie wzgardził. Moje marzenie to oversized HC przyajmniej taki jak Humanoids.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Lipiec 17, 2016, 05:04:11 pm
Nie powiem ale "nowe" wydanie wydaje się ok. Pytanie teraz jak się nie nadziać i nie kupić przypadkiem starego wydania.
Nie ma juz starego wydania w normalnym obiegu, tylko dodruki na bialym papierze - informacja z pierwszej reki :) Oczywiscie rynek wtorny to inna para kaloszy.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: graves w Lipiec 17, 2016, 07:44:25 pm
Ostatnio w czasie przeglądania pólek, wyciągnąłem Akiry. Wszystkie mam zapakowane w boxy, które do nich dodawano.
Nadal wygląda to co najmniej dobrze. W tych boxach, ani papier się nie zrobił żółty, ani się okładki w ogóle nie zniszczyły.
Zastanawiałem się nawet nad przeczytaniem, ale raczej jednak nie zmierzę się z tym drugi raz... :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Dembol_ w Lipiec 17, 2016, 10:25:36 pm
http://www.animenewsnetwork.com/news/2016-04-09/kodansha-usa-announces-35th-anniversary-set-for-akira-manga-vinland-saga-book-8/.100858 - pewnie ucieszy was taki news. Ja jestem zadowolony z mojego wydania Dark Horse.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Lipiec 17, 2016, 11:49:56 pm
Od 5 tomu Akiry JPFu papier został zmieniony na biały. Cały czas mam całą serię bez boxów na półce i nic mi jakoś nie pożółkło. A stan techniczny jak był tak jest bdb.
JPF pewnie reedycji nie wyda, nawet nie chcą wydać innych pozycji Otomo  :doubt:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Lipiec 18, 2016, 06:14:30 am
JPF pewnie reedycji nie wyda, nawet nie chcą wydać innych pozycji Otomo  :doubt:
To Otomo nie chce zeby "Domu" bylo wydane w Polsce.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gobender w Lipiec 18, 2016, 07:13:53 am
http://www.animenewsnetwork.com/news/2016-04-09/kodansha-usa-announces-35th-anniversary-set-for-akira-manga-vinland-saga-book-8/.100858 - pewnie ucieszy was taki news. Ja jestem zadowolony z mojego wydania Dark Horse.

AAAAAAAAAAAAAAA! W końcu! Czyli wykrakałem kilka postów wyżej. ;)
Ale poczekam z oddawaniem wydania DH, zobaczymy jak im to wyjdzie. Niemniej, dzięki Dembol_! Ten news uratował poneidziałek! :D

@peta18
Czemu?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Lipiec 18, 2016, 08:43:53 am
To Otomo nie chce zeby "Domu" bylo wydane w Polsce.

Jak to?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Lipiec 18, 2016, 04:02:25 pm
Otomo nie chce dawac licencji poza Japonie. Jezeli ktorys kraj juz mial wczesniej licencje na ten tytul (i inne) to chyba nic sie nie zmienilo. Musialbym sie dopytac, bo o tym juz dawno temu JPF informowalo, a jezeli nie informowlao, to zdaradzilem wlasnie "sekret" wydawnictwa :P
A czemu nie chce zeby jego komiksy wychodzily poza granicami jego ojczyzny, to nie wiem. Pewnie upadl na glowe :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: rzem w Lipiec 18, 2016, 04:43:54 pm
Musialbym sie dopytac, bo o tym juz dawno temu JPF informowalo, a jezeli nie informowlao, to zdaradzilem wlasnie "sekret" wydawnictwa :P
Było takie info od nich, pamiętam. Starali się o "Domu" i nie wyszło z przyczyn jak powyżej.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Lipiec 18, 2016, 05:03:15 pm
Otomo nie chce dawac licencji poza Japonie.
A niech to gęś kopnie. Takiej to odpowiedzi się nie spodziewałem. Szkoda.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 18, 2016, 06:45:59 pm
Przypomnij tylko, ile spośród DC Deluxe z 2015 czytałeś? :smile:

Garf pisałem już to. Czytałem Ziemię Jeden (origin) i Kryzys Tożsamości (brak akcji, dużo rozmów, dużo płaczu, dużo rozpamiętywania, idiotyczny sprawca). Potem było Mroczne odbicie (słabe rysunki, krótsze historyjki), Lobo - niby niezły ale DUBEL. W Polsce wydano raptem 4 historyjki z Lobo. I trzy z nich Egmont zamieścił jeszcze raz w tym albumie. Kurde - a co z bogactwem tej postaci i masą innych opowieści o nim? Azyl Arkham - psychologiczna historyjka, specyficzne rysunki. Lektura przede mną za jakieś półtora roku. O Nowej Granicy sie rozpisywałem. Narodziny Demona - słabe rysunki jednak będzie w Kolekcji to zamówiłem. Komiks do mnie idzie, ale się nim nie podniecam.

A w 2016 to zamówiłem 3 pierwsze De Luxy jakie wyszły. 3 pozostałe są słabe, ale jednym Kryzysem Egmont pozamiatał, więc se może już wydawać co chce. Zobaczymy jak Egmont rozegra rok 2017. Jeśli znowu będzie tylko 6 tomów i 2 z nich to Ziemia Jeden i Catwoman 2, to przy najmniej kasę se oszczędzę.

Dodruk ABC przy wydaniu następnego tomu, każdy kto nie ma brałby w pakiecie :smile:

Ja nie mam ale bym nie brał. :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Lipiec 18, 2016, 06:54:01 pm

Ja nie mam ale bym nie brał. :smile:


O! Wyjatek, który potwierdza regułę, się odezwał :lol:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Lipiec 18, 2016, 06:59:30 pm
W Polsce wydano raptem 4 historyjki z Lobo.



Ostatni Czarnian
Lobo powraca
Nieamerykańscy gladiatorzy
Paramilitarne święta specjalne
Kontrakt na Bouga
Lobo/Maska
Lobo/Sędzia Dredd
P..p..p.. pingwin
Płonący łańcuch miłości
Śmierć i podatki
Batman/Lobo
Lobocop
Lobo/Demon
Fragtastyczna podróż
Lobo wyzwolony
Zapewne coś zgubiłem jeszcze :smile:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 18, 2016, 06:59:42 pm
W Polsce wydano raptem 4 historyjki z Lobo.
Ile wydano? tu masz listę: https://pl.wikipedia.org/wiki/Lobo_%28posta%C4%87%29 (https://pl.wikipedia.org/wiki/Lobo_%28posta%C4%87%29)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 18, 2016, 07:11:33 pm
Zapomniałem o Lobo i Hitman. A tą akurat mam.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Garf w Lipiec 18, 2016, 07:13:41 pm
Garf pisałem już to.

Właśnie, pisałeś i dzięki temu mogłem zauważyć, że coś z Twoim postem było nie tak. Osobiście uważam, że skoro nie znasz każdej historii z DC Deluxe AD 2015, to trochę nietrafne i mylące jest wyrokowanie, że "Czerwony syn" był najlepszą z nich wszystkich. Może raczej lepiej byłoby napisać "najlepszy z DC Deluxe z 2015, które czytałem"?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 18, 2016, 07:21:13 pm
Czytałem K Tożsamości, Ziemię Jeden i Mroczne Odbicie do połowy. Nową Granicę, oglądałem animację. Lobo to dubel, więc nie może być najlepszy. Demon ma słabe rysunki. A Azyl to psychologiczna, krótka historia dla koneserów ze specyficznymi rysunkami. Wśród ślepców, jednooki jest królem czyli wygrywa Czerwony Syn. Al rzeczywiscie - to tylko mój pogląd. Nie da się obiektywnie ustawić tych pozycji wg najlepszości, bo to nie matematyka a każdy ma inny gust. Tak że już się nie stawiam.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Garf w Lipiec 18, 2016, 07:27:16 pm
Al rzeczywiscie - to tylko mój pogląd. Nie da się obiektywnie ustawić tych pozycji wg najlepszości, bo to nie matematyka a każdy ma inny gust. Także już się nie kłócę.

Ale tu nie o to w ogóle chodzi! Lub sobie, co chcesz, tylko pisz precyzyjnie, bo swoim postem zasugerowałeś, że czytałeś wszystkie  DC Deluxe z 2015 i uważasz, że "Czerwony syn" jest lepszy od każdego z tych komiksów - a tak przecież nie jest.

To nie jest w ogóle kwestia subiektywnych uczuć, tylko obiektywnych faktów :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Lipiec 18, 2016, 07:27:54 pm
chwila dla gramatycznego nazisty....

"także już się nie kłócę" = "również się już nie kłócę (podobnie jak Ty, albo ktoś inny kto już się nie kłóci)"
"tak że już się nie kłócę" = "więc już się nie kłócę"
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 18, 2016, 07:30:39 pm
Ja nie musiałem czytać wszystkich ubiegłorocznych De Luxów, by wiedzieć, że dla mnie i tak najlepszy jest Czerwony Syn. Gdyby jeszcze jakiś tom był dobry, to też bym go kupił, jak w tym roku zrobiłem z Kryzysem na Nieskończonych Ziemiach.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Lipiec 18, 2016, 07:48:57 pm
Bazyl, Mroczne Odbicie czytałeś do połowy? To nagle stało się jasne dlaczego uważasz to (błędnie, ale to żadne zaskoczenie) za zbiór krótszych historyjek...

A co do "specyficznych rysunków Azylu", to mi się przypomniało co napisała mi Panna po przeczytaniu.

Cytuj
Arhdkdnxhjv
Nie pamiętam tytułu
To więzienie dla obłąkanych
To arcydzieło
Jezu
Nie wierzę jakie to piękne
Każdą ilustrację mogłabym sobie powiesić na ścianie
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Garf w Lipiec 18, 2016, 07:49:54 pm
Ja nie musiałem czytać wszystkich ubiegłorocznych De Luxów, by wiedzieć, że dla mnie i tak najlepszy jest Czerwony Syn.

Hmm... No właśnie wydaje mi się, że musiałbyś to zrobić, żeby móc swobodnie nazywać "Czerwonego Syna" najlepszym DC Deluxe 2015 roku. Ewentualnie może dałoby się tak powiedzieć po intensywnej lekturze artykułów i recenzji nt. opuszczonych przez Ciebie tomów. Albo w sytuacji, gdy zestawiamy jakiś klasyk komiksu z pozycją powszechnie uznawaną za niemożebnie słabą (lecz w tej konkretnej sytuacji mówimy o zestawie raczej uznanych opowieści). Ale jeśli nie poznałeś niektórych historii, to dość ryzykowne jest orzekanie, że "CS" jest od nich lepszy.

Wybacz więc - tak, jak jest, ja na pewno na Twoim miejscu napisałbym "najlepszy z tych, które czytałem".
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Antari w Lipiec 18, 2016, 08:28:56 pm
8azyl czerpie wiedzę życiową z wiki i recenzji, i na tej podstawie ocenia. Lektura to kwestia drugorzędna. Nie ma sensu strzępić języka Garf, jemu nie przemówisz do rozsądku, wielu już próbowało.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Wolf85 w Lipiec 18, 2016, 08:53:22 pm
8azyl czerpie wiedzę życiową z wiki i recenzji, i na tej podstawie ocenia. Lektura to kwestia drugorzędna. Nie ma sensu strzępić języka Garf, jemu nie przemówisz do rozsądku, wielu już próbowało.
Żeby on jeszcze potrafił czeprać jakąkolwiek wiedzę, choćby i tylko z tych źródeł [rozmarzyłem się]...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Lipiec 19, 2016, 11:40:25 am
Czytałem Ziemię Jeden (origin) i Kryzys Tożsamości (brak akcji, dużo rozmów, dużo płaczu, dużo rozpamiętywania, idiotyczny sprawca). Potem było Mroczne odbicie (słabe rysunki, krótsze historyjki), Lobo - niby niezły ale DUBEL. W Polsce wydano raptem 4 historyjki z Lobo. I trzy z nich Egmont zamieścił jeszcze raz w tym albumie. Kurde - a co z bogactwem tej postaci i masą innych opowieści o nim? Azyl Arkham - psychologiczna historyjka, specyficzne rysunki.
Takimi wypowiedziami, po raz kolejny udowadniasz jak nikla jest Twoja komiksowa wiedza i jak strasznie slaby masz gust. Bezdyskusyjnie - masz do tego prawo, ale apeluje abys zaoszczedzil nam pisania o tym. My to wiemy.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Lipiec 19, 2016, 05:05:34 pm
W Polsce wydano raptem 4 historyjki z Lobo. I trzy z nich Egmont zamieścił jeszcze raz w tym albumie. Kurde - a co z bogactwem tej postaci i masą innych opowieści o nim?
8azyl, pewnie jestes mlodzian i czasow tm-semic i nawet mandragory nie pamietasz, i kolejny raz pokazujesz, ze nic nie wiesz nt. rynku komiksowego w Polsce i zanim cos napiszesz, to zapytaj najpierw wujka Google...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Lipiec 19, 2016, 06:22:43 pm
Serio, mam już po dziurki w nosie tego co się ostatnio wyprawia na tym forum - jakiś ewidentny troll albo idiota (jak kto woli) notorycznie serwuje dość prostackie/oczywiste prowokacje, a wy staracie się przez 10 stron coś mu wyjaśniać. Odnoszę wrażenie, że merytorycznych postów jest tu ostatnio jakiś 1%, natomiast reszta sprowadza się do dyskusji o gustach naszego celebryty albo dyskusjach celebryty samego ze sobą. Przypominam, że to nie jest jego forum i nie o jego osobie. Nie lepiej po prostu go ignorować aż się znudzi i znajdzie sobie inne miejsce do śmiecenia? Błagam, BŁAGAM.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Lipiec 19, 2016, 06:35:37 pm
Na innym forum proces ten zakończył dopiero ban.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: weiter w Lipiec 19, 2016, 06:42:43 pm
Serio, mam już po dziurki w nosie tego co się ostatnio wyprawia na tym forum - jakiś ewidentny troll albo idiota (jak kto woli) notorycznie serwuje dość prostackie/oczywiste prowokacje, a wy staracie się przez 10 stron coś mu wyjaśniać. Odnoszę wrażenie, że merytorycznych postów jest tu ostatnio jakiś 1%, natomiast reszta sprowadza się do dyskusji o gustach naszego celebryty albo dyskusjach celebryty samego ze sobą. Przypominam, że to nie jest jego forum i nie o jego osobie. Nie lepiej po prostu go ignorować aż się znudzi i znajdzie sobie inne miejsce do śmiecenia? Błagam, BŁAGAM.
On się nie znudzi, bo nabija sobie posty. Może być wiele razy to samo. Bez znaczenia. Im więcej tym lepiej.
I nie ważne czy ktoś będzie je czytał, bo on i tak wie wszystko lepiej.
Efekt? Temat WKKDC sztucznie pompowany przez wiadomą osobę, dzięki czemu mamy ponad 30 stron o niczym.
O niczym, bo kolekcja jeszcze nie wystartowała, o on już wie co wyjdzie, kiedy, jak, za ile.
W takiej sytuacji ignorowanie nic nie da.
I tylko inni cierpią, bo muszą się przebijać przez te mądrości w innych tematach, żeby przeczytać coś interesującego.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 19, 2016, 06:43:30 pm
Adro, nie tylko w temacie o DC połowa postów należy do Bazyliszka, ale dotyczy to całego forum odkąd się pojawił.
Natrzepał tyle postów w 14 miesięcy (od rejestracji), co ty w 12 lat :smile:

Gratulacje Bazyli  :biggrin:

Właśnie - przestańcie odpowiadać arcziemu, bo wpada chłopak w depresję.

Blaskowitz - włączyłeś ignore 8azyliszek, to po co czytasz moje posty??
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Lipiec 19, 2016, 07:49:24 pm
Właśnie - przestańcie odpowiadać arcziemu, bo wpada chłopak w depresję.
Marna, głupia i nieśmieszna kontra na słuszne uwagi, które powinieneś przyjąć jak mężczyzna i wziąć sobie do serca. Ludzie chcą żeby to forum było miejscem wymiany wartościowych opinii i wiadomości o komiksach i rynku komiksowym. A nie twoim prywatnym śmietnikiem, w którym zamieszczasz posty o wartości ZERO.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Lipiec 19, 2016, 07:51:58 pm
Ludzie nie potrafią spojrzeć na większy obrazek - pojawia się nowa kolekcja więc normalne, że zaczyna się coraz więcej spekulacji bo to forum o komiksach więc jest więcej rozmów.


Nie chce wam się czytać to nie wchodźcie na forum, proste.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gabor2 w Lipiec 19, 2016, 08:26:34 pm
Serio, mam już po dziurki w nosie tego co się ostatnio wyprawia na tym forum - jakiś ewidentny troll albo idiota (jak kto woli) notorycznie serwuje dość prostackie/oczywiste prowokacje, a wy staracie się przez 10 stron coś mu wyjaśniać. Odnoszę wrażenie, że merytorycznych postów jest tu ostatnio jakiś 1%, natomiast reszta sprowadza się do dyskusji o gustach naszego celebryty albo dyskusjach celebryty samego ze sobą. Przypominam, że to nie jest jego forum i nie o jego osobie. Nie lepiej po prostu go ignorować aż się znudzi i znajdzie sobie inne miejsce do śmiecenia? Błagam, BŁAGAM.

Niestety nawet dodanie do ignorowanych delikwenta nie załatwia sprawy, bo masa ludzi łapie się na odpisywanie i cytowanie jego głupot. Jedyne wyjście to chyba takie, że wszyscy dodadzą go do ignorowanych. Jak nie to może nas uratować tylko ban.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Lipiec 19, 2016, 09:10:52 pm
Ciekawe czy ktokolwiek tutaj dostał bana ? Bo zaczynam wątpić, że dostanie  :p
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 19, 2016, 09:33:12 pm
Po 3,5 latach po raz pierwszy dodałem użytkownika do listy ignorowanych. Koniec z trollem, ufff...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Lipiec 19, 2016, 09:40:15 pm
Temat WKKDC sztucznie pompowany przez wiadomą osobę, dzięki czemu mamy ponad 30 stron o niczym.
O, wypraszam sobie!!! Ja napisalem tam 2 bardzo madre posty o Hushu, do ktorych ustosunkowal sie tylko Bazyl, ale poniewaz dalem mu ignora, nie moge tych jego odpowiedzi nawet przeczytac. I gdzie tu radosc z dyskusji o komiksach :-(
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Lipiec 19, 2016, 11:28:31 pm
O, wypraszam sobie!!! Ja napisalem tam 2 bardzo madre posty o Hushu, do ktorych ustosunkowal sie tylko Bazyl, ale poniewaz dalem mu ignora, nie moge tych jego odpowiedzi nawet przeczytac. I gdzie tu radosc z dyskusji o komiksach :sad:
też go dodałem do ignorowanych. Ale mogę zobaczyć jego odpowiedzi, klikając w "pokaż mi wiadomość". Czy coś nie tak zaznaczyłem w opcjach ignorowania że nie mam go całkowicie zablokowanego?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 20, 2016, 01:17:51 am
Napiszę że może połowa z was ma mnie w ignore. Ale druga połowa i tak mnie cytuje i odnosi się do mnie, więc sami napędzacie ten zaklęty krąg 8azyliszka. Bez sensu to jest, tym bardziej, że i tak mam rację.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Lipiec 20, 2016, 06:57:59 am
Napiszę że może połowa z was ma mnie w ignore. Ale druga połowa i tak mnie cytuje i odnosi się do mnie, więc sami napędzacie ten zaklęty krąg 8azyliszka. Bez sensu to jest, tm bardziej, że i tak mam rację.


No właśnie. Sami nakręcacie tą spiralę. Jak się rzuca dziewczynę to się jej tego nie mówi tylko zostawia/ignoruje i tyle a wy to rozdmuc**jecie a tak poza tym to :


(https://s32.postimg.org/dy6fjxjdx/ooo.jpg)




i macie spokój
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Lipiec 20, 2016, 07:12:07 am
Jako, że mało czytam Loeba, to mam pytanie do innych jak szeregują jego historie jakościowo? Co jest wg was najlepsze, a co najsłabsze. Blaskowitz źle się wyrażał o Rzymskich Wakacjach. Coś jeszcze? Czy może on nie miał racji i ten komiks nie jest zły?
Ten komiks nie jest zły, to zwykłe czytadło i nic więcej, nie wnosi nic do Długiego Halloween czy Mrocznego zwycięstwa, jest taką historią poboczną do nich. Jedynie rozwija tak naprawdę postać Ridllera i jego obsesji odkrycia kto jest Batmanem, co wieńczy właśnie Hush. Ale Rzymskie Wakacje mają jeden atut który przebija Husha, rysunki Tim Sale. Wiem, że go nie lubisz i nie przekonam cię abyś zmienił zdanie, ale jego wykonanie Catwoman bije na głowę to co serwuje Jim Lee. Lubię rysunki Lee, kiedyś je uwielbiałem fanatycznie i nadal uważam że jest jednym z lepszych rysowników (nie tak dobrym jak kiedyś ale nadał świetnym), ale to styl Sale jest bardziej plastyczny. Wiesz mi że jak byś zobaczył jego plansze z Selinę w wannie czy też owiniętą w prześcieradło tez byś zmienił zdanie. U Lee (a mam kilka jego komiksów) to zawsze wygląda prawie tak samo.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Lipiec 20, 2016, 07:28:35 am
(https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/8b/c0/54/8bc0545b89336dd2b6781cd9c3687af2.jpg)(https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/2a/9a/a2/2a9aa2032c1e2499ab1f60d478f886b9.jpg)(https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/17/41/89/174189c14501e059c5b6892a213ff670.jpg)




vs




(https://catandwhip.files.wordpress.com/2010/02/catwoman-yummy-jimmylee-27-10-08.jpg)


że tak zapytam gdzie wy macie oczy ?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 20, 2016, 07:37:37 am
Dla mnie Sale jest be. Ale  - wyjdzie parę numerów Kolekcji DC, będą kadry, będzie co porównywać. Aż dziwne, że nie ma historii - Catwoman Year One. :) Jeśli taki komiks w ogóle jest, bo nie wiem.

@DOWN
Zgadzam się z tobą absolutnie Mawer. Pseudo realizm Rossa czy z Extremisa też mi się nie podoba. Rysunki mają być komiksowe (ale też nie kreskówkowe jak Wieringo). Dla mnie ideałem jest Finch - jeden i drugi.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mawer w Lipiec 20, 2016, 07:43:29 am
Może tego nie rozumiesz, ale nie zawsze ładniejsze (bardziej realistyczne) prace są lepsze. To jest komiks, a nie album ze zdjęciami. Postacie ,,według mnie" im bardziej są realistyczne tym więcej taki komiks traci na wartości. Przykładem może być Iron Man Extremis, gdzie w pewnych chwilach miałem wrażenie jak bym oglądał kadry wklejone z animacji, a nie komiks.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Lipiec 20, 2016, 07:48:55 am
Może tego nie rozumiesz, ale nie zawsze ładniejsze (bardziej realistyczne) prace są lepsze. To jest komiks, a nie album ze zdjęciami. Postacie ,,według mnie" im bardziej są realistyczne tym więcej taki komiks traci na wartości. Przykładem może być Iron Man Extremis, gdzie w pewnych chwilach miałem wrażenie jak bym oglądał kadry wklejone z animacji, a nie komiks.


Można się zachwycać tuszowaniem i grą cieni u Sale'a ale na dłuższą metę jakbym miał do wyboru przeczytać pod rząd 100 komiksów w dowolnym stylu to wybrałbym bardziej realistyczne podejście do tematu bo eksperymenty na dłuższą metę męczą. Rozumiem fenomen jako ciekawostkę ale nie da się na takim podejściu do tematu zajechać za daleko.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mawer w Lipiec 20, 2016, 08:08:53 am
Każdy ma swój gust i o to nikt nie powinien się czepiać.
Dla mnie np. lepiej się prezentuje ta praca:
(http://67.media.tumblr.com/3c00db355727b0279e5cdb413bc38506/tumblr_ni9cv4SrYE1rk7w2qo1_1280.jpg)


Niż ta:


(http://67.media.tumblr.com/d03074fd9d327d109c6ad18ae38d4f82/tumblr_n9ucibQ5oo1ri74e4o2_500.jpg)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Lipiec 20, 2016, 08:10:24 am
że tak zapytam gdzie wy macie oczy ?
Dla mnie Lee rysuje kobiety wszystkie na to samo kopyto, jak przypomnę sobie Vicky Vale z Batman i Robin to wygląda ona jak Jean Grey z X-menów. Lubie Lee ale tak jak wiele osób po pewnym czasie przejrzałem na oczy. Każdy lubi co innego, dla mnie Sale, Cooke czy Buscema to klasa wyżej od Lee. Sam nie lubiłem kiedyś Buscemy teraz inaczej do niego podchodzę. Lee, który od 30 lat rysuje tak samo, rzadko eksperymentuje z formą jedynie co pamiętam (na szybko) to flashbacki w Hushu, które są świetne i aż dziwi mnie fakt że w Supermanie Wyzwolonym flashbacki rysował Dustin Nguyen, bo pewnie mu się nie chciało. Po za tym Lee bez inkera Scotta Williamsa, wypada dużo gorzej. Tak na marginesie Lee rysuje dla mnie w stylu bardzo zbliżonym do mangowego, przypadek wątpię.

Na koniec, nie chce aby ktoś odebrał tą wypowiedź jako że nie lubię twórczości Jima Lee, bo tak nie jest. Na prawdę kiedyś byłem jego wielkim fanem. Uważam że sceny akcji w jego wykonaniu są porównywalne do filmowych blockbusterów. Uważam że osoby hejtujące naprawdę dobrych i uznanych twórców nie dorosły jeszcze do ich talentu. Mogą mieć swoje zdanie, że im się nie podoba, ale nie raz mam wrażenie że to jest ich jedyne argument.

Edit: Gr8responsibility powyższa wypowiedź tyczy się bardziej 8azyliszeki niż ciebie bo ty dajesz konkrety.
Każdy ma swój gust i o to nikt nie powinien się czepiać.
Dla mnie np. lepiej się prezentuje ta praca:
(http://67.media.tumblr.com/3c00db355727b0279e5cdb413bc38506/tumblr_ni9cv4SrYE1rk7w2qo1_1280.jpg)

 
Dla fanów Franka Quitely'ego polecam przeczytać WE3, spashpage z pociskami miażdży, ale najlepiej narysowanym komiksem przez niego uważam  All Star Superman.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Lipiec 20, 2016, 08:16:17 am
Każdy ma swój gust i o to nikt nie powinien się czepiać.
Dla mnie np. lepiej się prezentuje ta praca:
(http://67.media.tumblr.com/3c00db355727b0279e5cdb413bc38506/tumblr_ni9cv4SrYE1rk7w2qo1_1280.jpg)


Niż ta:


(http://67.media.tumblr.com/d03074fd9d327d109c6ad18ae38d4f82/tumblr_n9ucibQ5oo1ri74e4o2_500.jpg)


Obie prace rażą brzydotą.


Co do drugiego kadru - ktoś w ogóle wydaje komiksy z takimi ilustracjami w środku ? Jak na moje to tylko variantowe wariacje okładek są, nic więcej. Ja Extremisa lubię ale Granov niech zostanie przy okładkach.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: rzem w Lipiec 20, 2016, 08:23:05 am
Ale jak to? Czyż o wiele mądrzejsi ludzie od użytkowników tego forum nie orzekli, choćby na Wiki, że Sale to artysta wielkiego formatu? Nigdzie w internecie? Kierować się swoim gustem wbrew temu, co mądrzejsi powiedzieli? Since when?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mawer w Lipiec 20, 2016, 08:24:38 am

Obie prace rażą brzydotą.


Co do drugiego kadru - ktoś w ogóle wydaje komiksy z takimi ilustracjami w środku ? Jak na moje to tylko variantowe wariacje okładek są, nic więcej. Ja Extremisa lubię ale Granov niech zostanie przy okładkach.


W Extremis na samym początku (bodajże tylko pierwszy zeszyt) postacie było mocno dopracowane, później trochę straciły na realistyczności.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Lipiec 20, 2016, 08:26:25 am

Każdy lubi co innego, dla mnie Sale, Cooke czy Buscema to klasa wyżej od Lee.


Nie jestem ignorantem, potrafię się odnaleźć w różnych stylach i większość mi nie przeszkadza za mocno. Czasami mam tylko takie dziwne uczucie żalu, że ktoś rysował dany komiks z którego można było wycisnąć o wiele więcej przy innym rysowniku - vide Kordey w tych nieszczęsnych numerach New X-Men. Taka Clone Saga wyglądałaby o niebo lepiej gdyby od A do Z był przy niej Bagley a nie Buscema właśnie.

Ale jak to? Czyż o wiele mądrzejsi ludzie od użytkowników tego forum nie orzekli, choćby na Wiki, że Sale to artysta wielkiego formatu? Nigdzie w internecie? Kierować się swoim gustem wbrew temu, co mądrzejsi powiedzieli? Since when?


I see what you did there. Wiki wypada się podpierać bo żyjemy w XXI wieku. Wiem, że styl Sale'a ma wielu fanów i nie pozostaje mi nic innego jak się z tym pogodzić. Nikogo do niczego nie przekonuję i nic nie narzucam ale ... kiedy bawimy się w porównania czy ocenę wielkości danego rysownika to mogę to robić mimo, że na tym Wiki jest wyraźnie napisane, że jest to artysta wielkiego formatu. Czujesz różnicę ?




A wracając do tematu już pomijając sam efekt końcowy to za Jimem Lee przemawia też ogrom pracy jaki w to wkłada jak i jego inker. Ciekaw jestem ile czasu zajmuje wykonanie jednej planszy obu panom ( strzelam, że tym swoim stylem Sale natrzaska z 4-5 zanim Lee skończy jedną ).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Lipiec 20, 2016, 08:46:00 am
Nie jestem ignorantem, potrafię się odnaleźć w różnych stylach i większość mi nie przeszkadza za mocno. Czasami mam tylko takie dziwne uczucie żalu, że ktoś rysował dany komiks z którego można było wycisnąć o wiele więcej przy innym rysowniku - vide Kordey w tych nieszczęsnych numerach New X-Men.
Taka Clone Saga wyglądałaby o niebo lepiej gdyby od A do Z był przy niej Bagley a nie Buscema właśnie.
Zgodzę się, że najlepiej jest jak całą historię rysuje jeden artysta (ale to każdy potwierdzi). Z tego co wiem to New X-men całych miał rysować Frank Quitely, ale się nie wyrabiał z terminami, dlatego Morrison dostał drugiego rysownika właśnie Igora Kordeya, ale i ten miał problemy i pojawił się Van Sciver. Teraz już nie pamiętam czy to Kordey czy Sciver, mówił że nie jest zadowolony z tego jak mu to wyszło (chyba to był Van Sciver).
Natomiast w przypadku Clone sagi to jest ten problem (jak i w przypadku Maximum Carnage) że event ten dział się na łamach kilku (wszystkich) Spider tytułów, a wtedy każdy z tych tytułów miał swojego rysownika, dlatego wyszło jak wyszło. Dla mnie Buscema rewelacyjnie zilustrował historię które były wydawane przed sagą, oddawały ten ciężki klimat scenariusza DeMatteis'a (chyba on to pisał, nie jestem teraz pewien).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Lipiec 20, 2016, 09:04:12 am
Dla mnie Buscema rewelacyjnie zilustrował historię które były wydawane przed sagą, oddawały ten ciężki klimat scenariusza DeMatteis'a (chyba on to pisał, nie jestem teraz pewien).


Ja go nawet uwielbiam z tego runu w Spectacular ( zwłaszcza za 2 część o Jean DeWolff ). W Clone Sadze chyba nie do końca wyszedł ten duet z Sienkiewiczem jako inkerem po prostu.


Ten cover to mistrzostwo. Tu dopiero widać piękne cieniowanie i dobór kolorów a nie przy bahomazach Sale'a.


(http://vignette1.wikia.nocookie.net/marveldatabase/images/5/55/The_Spectacular_Spider-Man_Vol_1_134.jpg/revision/latest?cb=20080612161441)





Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Lipiec 20, 2016, 10:27:21 am
A wracając do tematu już pomijając sam efekt końcowy to za Jimem Lee przemawia też ogrom pracy jaki w to wkłada jak i jego inker. Ciekaw jestem ile czasu zajmuje wykonanie jednej planszy obu panom ( strzelam, że tym swoim stylem Sale natrzaska z 4-5 zanim Lee skończy jedną ).

Tylko taka uwaga, że Sale jest też inkerem dla swoich rysunków, czego Jim Lee sam nie robi. Być może wykona więcej plansz ale robi to sam, Jim zawsze potrzebuje wsparcia inkera.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gobender w Lipiec 20, 2016, 10:30:27 am

Ten cover to mistrzostwo. Tu dopiero widać piękne cieniowanie i dobór kolorów a nie przy bahomazach Sale'a.


Natomiast nie widać zupełnie dobrej kompozycji :). Co do pięknego cieniownia, też bym sie sprzeczał. Jest kontrastowe i wyraziste, co wcale nie oznacza, że dobre.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Lipiec 20, 2016, 11:31:49 am
Jim Lee i Tim Sale są dla mnie tak samo świetni, ale każdy ma zdecydowanie inny styl (kwestia gustu). I tak samo zarówno Jimowi Lee jak i Timowi Sale'owi zdarzają się gorsze momenty - tylko, że według mnie najlepsze momenty Tima Sale'a przewyższają spokojnie te najlepsze od Lee (wspomniana kompozycja). Poza tym Lee się już chyba nie chce, jego ostatnie rysunki podchodzą już pod takie se.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 20, 2016, 11:32:52 am
Niepojęta jest dla mnie Twoja logika 8azyliszku. Tyle ciekawych i wartościowych pozycji w serii Deluxe, a ty wybierasz tę, która w rankingu jest na samym dole.

A no tak... kryterium ceny.

No dobrą już wziąłem jeszcze w maju 2015 i od tego czasu Czerwony Syn stoi u mnie na półce. Reszta z 2015 jest słaba wg mnie, jak już pisałem.

Mnie tego tłumaczyć nie musisz. Sam posiadam to wydanie. Problem w tym, że 8azyl latami powtarza, że każdy grosz się liczy i musi robić wnikliwą selekcję tytułów. Po czym kupuje największego gniota z Deluxe, a odpuszcza takie rodzynki jak Nowa Granica, Azyl Arkham itd. Jakość historii nie ma znaczenia, liczy się "kolekcja" i cena :smile: Zamiast Narodzin Demona mógł kupić coś z Vertigo np. Skalp czy Ygreka (w innym temacie już pisał że odpuszcza, bo brak kasy).

Matematyka wg Antariego zawsze mnie zadziwia. Ja to widzę tak:
Nowa Granica Egmont - 99 zł
Nowa Granica Eaglemoss - 80 zł
Azyl Arkham Egmont - 54 zł
Azyl Arkham, Człowiek który się śmieje - 40 zł
Ygrek 3 Egmont ~ 63 zł - za drogo jak za ten komiks w obecnej sytuacji. Egmont go powinien wydać wiosną, kiedy jeszcze nie było WKKDC.

Dlatego nie wiem jak to ten Antari liczy.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Lipiec 20, 2016, 12:56:22 pm
Azyl Arkham Egmont - 54 zł
Azyl Arkham, Człowiek który się śmieje - 40 zł
Tylko że Człowiek który się śmieje w wydaniu Egmontu zawiera jeszcze jedną historię Człowiek z drewna, której w wydaniu WKKDC nie będzie, a wydanie Azylu, jest w powiększonym formacie z dodatkami (gdzie masz przypisy Morrisona) których też nie będzie w wersji WKKDC. Wg mnie nie ma co porównywać. Wersja WKKM jest dużo uboższa, jedyny jej plus to cena i tyle.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 20, 2016, 01:04:35 pm
jedyny jej plus to cena i tyle.

I więcej nie trzeba. Tak jak Wrogowie Publiczni od Eaglemoss zawierają w dodatkach klasyczne pierwsze spotkanie SiB w jednym komiksie a Supergirl także jej pierwsze pojawienie się w DC w Action Comics 252. No ale wydanie Egmontu jest tańsze, więc to je wziąłem. I nie mówię już o tym jak Egmont ściął o 1/3 Batmana i Syna.

Poza tym mam Sprawiedliwość Muchy i te 120 stron dodatków to drobiazgi, bez których spokojnie mógłbym się obejść. Podobnie pewnie jest w Azylu Arkham, ktory jako opowieść i tak mnie nie zachwyca. Nie bedę się więc brandzlował nad dodatkami do komiksu, który niezbyt mi się podoba.
Cena, cena, cena.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Antari w Lipiec 20, 2016, 01:05:57 pm
Matematyka wg Antariego zawsze mnie zadziwia. Ja to widzę tak:
Nowa Granica Egmont - 99 zł
Nowa Granica Eaglemoss - 80 zł
Azyl Arkham Egmont - 54 zł
Azyl Arkham, Człowiek który się śmieje - 40 zł
Ygrek 3 Egmont ~ 63 zł - za drogo jak za ten komiks w obecnej sytuacji. Egmont go powinien wydać wiosną, kiedy jeszcze nie było WKKDC.

Dlatego nie wiem jak to ten Antari liczy.

Nowa Granica Egmont - najtaniej widziałem 88 zł, ktoś chyba pisał, że nawet taniej. Dostajesz historię zamkniętą w 1 tomie i OHC (format powiększony). Dostępne.
Nowa Granica Eaglemoss - 80 zł, niedostępne. Może będzie. Standard HC.
Azyl Arkham Egmont - 49,26 zł obecnie w NP. Jak poszukasz dorwiesz za 40. Dostajesz OHC (format powiększony). Tonę przypisów. Dostępne.
Azyl Arkham Eaglemoss - 40 zł, niedostępne. Może będzie. Standard HC.
Ygrek 3 Egmont - około 60 zł.

Lepiej wydać 60 zł na Narodziny Demona, czyli bardzo przeciętny komiks niż bardzo dobrą serię Vertigo i biadolić, że nie ma pieniędzy i niedobry Egmont wydał w złym terminie.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 20, 2016, 01:16:59 pm
Eeee - doliczaj koszty przesyłki - 4 zł na nP czyli prawie tyle co napisałem. I gdzie widziałeś NG za 88? Poproszę linka, bo ja zawsze widziałem 90+

Egmont sam jest sobie winien - powinien wydawać wcześniej Ygreka. Albo od razu od 3 tomu, albo 3 pierwsze tomy na raz. I podwyższył cenę z 80 do 100 zł, przez co trzeba za niego płacić ponad 60 zł. A Narodziny Demona przeszły do promocji i są za 53 zł.

Wychwalasz dodatki do AA od Egmontu (grubsze niż sam komiks), ale pomijasz dodatkowe numery ze Złotej i Srebrnej Ery u Eagemoss. Tu Asylum Sinister. O połączeniu tego z Człowiekiem Który się śmieje już nawet nie wspominam. Nowa Granica też będzie miała 2 fajne archiwalne numery.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Lipiec 20, 2016, 01:24:13 pm
I nie mówię już o tym jak Egmont ściął o 1/3 Batmana i Syna.
Egmont tego nie ściął tylko wydał takie wydanie jakie wtedy był dostępne. Jak się przekonasz akurat ta historia Morrisonowi nie wyszła i pewnie będziesz na nią narzekać. Czytałem i jak na Batmana i Morrisona jest naprawdę słabo.
Poza tym mam Sprawiedliwość Muchy i te 120 stron dodatków to drobiazgi, bez których spokojnie mógłbym się obejść. Podobnie pewnie jest w Azylu Arkham, ktory jako opowieść i tak mnie nie zachwyca. Nie bedę się więc brandzlował nad dodatkami to komiksu, który niezbyt mi się podoba.
W Sprawiedliwość dodatki nie wnoszą rzeczywiście nic ciekawego, tak w Azylu i Nowej Granicy wyjaśniają bardzo dużo. Jestem przekonany że będziesz narzekał na Azyl, bo rysunki nie będą ci pasowały i historia nie ciekawa, ale jakbyś przeczytał dodatkowo przypisy (które są w dodatkach) to ten album odebrał byś całkowicie inaczej. Ja miałem i czytałem pierwsze wydanie, ale to dopiero wydanie Deluxa pozwoliło mi w pełni docenić i zrozumieć autora. Serio polecam ten tom.
W albumie Człowiek który się śmieje który się śmieje masz kolejny raz opisany pierwsze spotkanie Batman z Jokerem, czyli jeśli posiadasz stary nr Batman z 1/1995 to będzie na ciebie też powtórka.
Wybór zawsze należy do ciebie, tylko że ty to pisze zawsze w ten sposób że nie dziw się że każdy nie może tego znieść.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Lipiec 20, 2016, 01:59:51 pm
Eeee - doliczaj koszty przesyłki - 4 zł na nP czyli prawie tyle co napisałem. I gdzie widziałeś NG za 88? Poproszę linka, bo ja zawsze widziałem 90+



Znalazłem 2 przykłady ofert poniżej 90 zł (-40%) za 89,4.
http://www.wersalik.pl/sklep/67/7258260/0 (http://www.wersalik.pl/sklep/67/7258260/0)
http://www.dobre-ksiazki.com.pl/nowa-granica-p544384.html?utm_source=ceneo&utm_medium=cpc (http://www.dobre-ksiazki.com.pl/nowa-granica-p544384.html?utm_source=ceneo&utm_medium=cpc)

Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 20, 2016, 07:09:15 pm
jakby to coś kogoś - inpost rezygnuje z przesyłek listowych. poczta polska znowu ma monopol.

informacja podobno znana od dwóch miesięcy, ale do mnie dotarła dopiero dzisiaj (na dodatek przypadkiem).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 20, 2016, 07:22:15 pm
W piątek mi to doręczyciel inPostu powiedział, gdy wręczał mi Nicka Furego. Dziś jeszcze zamówiłem polecony inPost w Predator Comics. Kurczę - nie wiem co to będzie jak ceny dostawy skoczą raptownie. :/
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radef w Lipiec 20, 2016, 07:50:05 pm
Kurczę - nie wiem co to będzie jak ceny dostawy skoczą raptownie. :/
To będziesz wtedy zamawiał po 2 i odbierał w Paczkomacie. Wyjdzie na to samo.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Antari w Lipiec 20, 2016, 08:42:49 pm
Rezygnacja z przesyłek listowych nie dotyczy Allegro Polecony Inpost, więc szukajcie z taką opcją. Mają podpisaną umowę z allegro i nie tak łatwo ją zerwać ;)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 21, 2016, 05:37:31 pm
Byłem dziś jeszcze w saloniku prasowym Ruchu po jeden tom Kolekcji Świata Dysku - Kosiarz. Pytam czy jest, a pani kioskarka wyjęła taką grubą teczkę z gazetami dla stałych klientów i powiedziała, że nie ma wolnych egzemplarzy. I dla mnie tomiku zabrakło. :smile: Dobrze, że w innym rejonie miasta był salonik Świata Prasy i tam była kupka tych książek i sobie kupiłem.

Także ten. Każdy może poprosić swoją najbliższą panią kioskarkę by mu odłożyła i WKKM i WKKDC. Wystarczy pogadać. A ja na wrzesień i październik mam masę wydatków, bo jeszcze 4 tomy Świata Dysku muszę kupić. Też jest fajna panorama i też najlepszych jej fragmentów nie mam, bo te tomy miałem w wydaniu Prószyńskiego.

(https://i.ytimg.com/vi/-qHPo9nZHY4/mqdefault.jpg)

Teraz to już wiem na 100 %, że nie będę brał NIC z WKKDC, wolę sobie zamiast dwóch tomów kolekcji kupić jednego Dreddzika :smile:

Ja mam dokładnie odwrotnie - Long Halloween, Nowa Granica i inne, w cenie jednego 100-stronnicowego Dredda. Cztery lata trzeba było czekać, aby Kolekcja DC doszlusowała do Kolekcji Marvela w naszym kraju. Kiedyś na pewno wyjdzie w Polsce Megakolekcja i wtedy człowiek się odkuje.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 23, 2016, 10:01:33 am
Ktoś już to tutaj pisał - pakowanie WSZYSTKICH przesyłek w bąbelki kosztowałoby więcej, niż realizowanie pojawiających się reklamacji. Ale masz rację - przydałaby się opcja solidniejszego pakowania za dopłatą.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Lipiec 23, 2016, 10:25:09 am
Za jaką niby dopłatą? Sklep ma OBOWIĄZEK dostarczyć towar w stanie nienaruszonym. A jak to zrobią to jest wyłącznie ich sprawa. Mam dopłacać żeby dostać to, co mi się należy? Sensie, gdzie jesteś?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 23, 2016, 10:37:16 am
Ktoś już to tutaj pisał - pakowanie WSZYSTKICH przesyłek w bąbelki kosztowałoby więcej, niż realizowanie pojawiających się reklamacji. Ale masz rację - przydałaby się opcja solidniejszego pakowania za dopłatą.

nie kosztowałoby, w każdym razie nie w walucie (czas to inna sprawa). sklepy po prostu sztywno trzymają się swoich biznesplanów - 100 metrów folii pęcherzykowej o szerokości 40 cm kosztuje W DETALU od 9 do 15 zł. wystarczyłoby dopisać do każdej sprzedawanej pozycji około 15-20 groszy, żeby "inwestycja" zaczęła zwracać się z nawiązką.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Death w Lipiec 23, 2016, 10:41:40 am
A zapowiadała się taka piękna niedziela z nadrabianiem zaległości względem oferty Muchy :roll:
Nadal się zapowiada. Przecież możesz zdjąć folię i przeczytać. A w poniedziałek oddać kurierowi i dostaniesz nówki.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 23, 2016, 10:51:25 am
nie kosztowałoby, w każdym razie nie w walucie (czas to inna sprawa). sklepy po prostu sztywno trzymają się swoich biznesplanów - 100 metrów folii pęcherzykowej o szerokości 40 cm kosztuje W DETALU od 9 do 15 zł. wystarczyłoby dopisać do każdej sprzedawanej pozycji około 15-20 groszy, żeby "inwestycja" zaczęła zwracać się z nawiązką.

Jak powiedziałeś - czas. Plus pensje pracowników którzy musieliby to pakować, plus media. Dzień w dzień. Jakby się to podliczyło to wyszłyby konkretne pieniądze. Sam strecz i karton jest tańszy.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 23, 2016, 10:58:13 am
Jak powiedziałeś - czas. Plus pensje pracowników którzy musieliby to pakować, plus media.

media Ci wyceniłem, więc może przeczytaj uważnie powyższy post. to nie są konkretne pieniądze, a jeśli nawet, to łatwo byłoby je zrównoważyć tak, żeby wyjść na plus.

magazynier dostaje tyle ile dostaje - dodatkowy element "skomplikowania" wykonywanych przez niego operacji nie wiązałby się z wyższym świadczeniem (w tym przypadku).

jedynym elementem, który mógłby znacznie zmienić swoją wartość, byłby czas przygotowania zamówienia (przy stałej liczbie pracowników). to mogłoby spowodować np. odpływ klientów lub konieczność zatrudnienia dodatkowych osób do pakowania. dlatego dyskonty trzymają się wypracowanych modeli.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 23, 2016, 12:19:04 pm
Nadal się zapowiada. Przecież możesz zdjąć folię i przeczytać. A w poniedziałek oddać kurierowi i dostaniesz nówki.

Ja tak nie robię. Wolę odesłać taki egzemplarz jaki dostałem. Na razie kryzysu nie ma, bo właśnie skończyłem pasjonującą lekturę "W cieniu Yavina", a w kolejce czeka najnowszy Thor i Mroczny Rycerz Kontratakuje Millera :wink:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 23, 2016, 12:27:23 pm
mgnesium - nie wziąłeś pod uwagę w mediach także kosztu oświetlenia magazynu i jego ogrzewania. Cena bąbelków to za mało. Oczywiście że trzeb by zatrudnić dodatkowych magazynierów-pakowaczy, bo dotychczasowa obsługa ma tylko czas na to co robi teraz. A oprócz czasu pakowania, trzeba dorzucić czas na sprzątanie, a także okresowe urlopy tych nowych pracowników itp. Nie opłaca się, bi za duże dodatkowe koszty. Tylko małe podmioty na Allegro mogą się bardziej przykładać. Od nich kupuj jak ci zależy na bąbelkach.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 23, 2016, 12:31:44 pm
mgnesium - nie wziąłeś pod uwagę w mediach także kosztu oświetlenia magazynu i jego ogrzewania. Cena bąbelków to za mało. Oczywiście że trzeb by zatrudnić dodatkowych magazynierów-pakowaczy, bo dotychczasowa obsługa ma tylko czas na to co robi teraz. A oprócz czasu pakowania, trzeba dorzucić czas na sprzątanie, a także okresowe urlopy tych nowych pracowników itp. Nie opłaca się, bi za duże dodatkowe koszty. Tylko małe podmioty na Allegro mogą się bardziej przykładać. Od nich kupuj jak ci zależy na bąbelkach.

rozumiem że teraz pracują przy świecach, a w zimie w trzech warstwach odzieży?

tylko do tej części Twojego posta mogę się odnieść, reszta jest przeformatowanym powtórzeniem tego co napisałem wcześniej.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Death w Lipiec 23, 2016, 10:19:00 pm
Ja tak nie robię. Wolę odesłać taki egzemplarz jaki dostałem.
Ale jakie to ma znaczenie, skoro te egzemplarze i tak już idą na straty, skoro nie są w dobrym stanie? Przecież nie mogą tego nikomu już wysłać. Kupiłeś sobie komiksiki na pasjonujący weekend i nadal możesz je przeczytać. "Ja tak nie robię" zabrzmiało jakby to było jakieś oszukiwanie. :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 24, 2016, 02:56:52 pm

Dla mnie Lee rysuje kobiety wszystkie na to samo kopyto
I nie tylko kobiety. Jim Lee rysuje super, ale jednak porównując jego prace z ostatnich 20 lat (w sensie to co wydawał Semic i co można kupić teraz) to widzę ten sam warsztat. A na dłuższą metę taki sam rysunek mnie męczy.


Może tego nie rozumiesz, ale nie zawsze ładniejsze (bardziej realistyczne) prace są lepsze. To jest komiks, a nie album ze zdjęciami.
Carlos Ezquerra - rysownik, którego poznałem dzięki "Pielgrzymowi". Obecnie przypominam sobie "Kaznodzieję", gdzie i Ezquerra dorzucił swoje 3 grosze. Wow! Wytłumaczyłem mojej dziewczynie jak brzydota rysowana przez niego jest dla mnie pięknem.
To samo odnosi się do Franka Quitely'ego. Piękno postaci poprzez brzydotę. Pierwsza z nim styczność to "Ziemia 2", potem jakoś rzeczy z New X-Men i chyba finalnie WE3.


Kilka lat temu kupiłem świetny komiks duetu Ennis/Ezquerra "Bloody Mary", którym się normalnie nie zawiodłem (Zarówno graficznie jak i scenariuszowo). Polecam go jeśli lubicie Ezquerrę.


Może całe szczęście, że komiksów tych rysowników nie czytałem/widziałem tak wiele i dlatego jeszcze mi się nie "przejedli"? Kto to wie?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 25, 2016, 01:18:07 pm
pytanie do osób posiadających sandman overture deluxe edition (regular, nie direct market!) - ilustracja na okładce pod obwolutą jest czyjego autorstwa?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Lipiec 25, 2016, 07:37:27 pm
J.H. Williams III
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 26, 2016, 01:26:21 pm
To tylko się potwierdzi to co mówiłem wcześniej - już dawno Egmont mógł wydawać i DC w podobnej, tańszej formie. Ale jak był monopolistą to po co miałby to robić?  Konkurencja Hachette i Eaglemoss zmusiła go WRESZCIE do działania także w interesie nabywców.

Od 4 lat kupuję WKKM opracowywane przez drogą Muchę. I ci z tego? Oni też cwaniakowali i spokornieli, wydając kolorową serię w ludzkich cenach. Dla mnie podwykonawcą może być ktokolwiek. Byle cena spadła. Znowu wszystko dzięki konkurencji i możliwości wyboru.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Lipiec 26, 2016, 01:32:08 pm
Uzmysłów sobie w końcu że nie znasz umów jakie obowiązują między wydawcami i nie znasz kosztów jakie oni ponoszą.

Jeśli jesteś taki mądry to gdzie to twoje wydawnictwo, jakbyś zszedł z ceny jeszcze niżej niż kolekcje to byś zarabiał dobre pieniądze wg ciebie.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mikel w Lipiec 26, 2016, 01:33:07 pm
Bazyl to nie tak jak mówisz,
Spójrz na SL, mają nakłady 600 egzemplarzy cena komiksu, powiedzmy wynosi koło 75 PLN, w tym koszty licencji, druku, tłumaczenia, dystrybucji. Rabat śladowy. Bazyl się wścieka bo nie ma rabatu
E. komiks 75 PLN, nakład ??000, w tym koszty licencji, druku, tłumaczenia, dystrybucji. Rabat powiedzmy 50 %, bo taki jest realny rabat. Bazyl marudzi
Em komiks 40 PLN, nakład ??? 000, w tym koszty licencji, druku, tłumaczenia, dystrybucji. Rabat 0 %. Bazyl radosny.
Wszystko zależy od wielu czynników, prowizji, kosztów dystrybucji itp.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 26, 2016, 01:45:28 pm
mkolek - jakbym miał kasę na rozruch, to bym takie założył. Bo skoro Sideca mogła kupić licencje na serie Marvela, to nie jest to takie trudne. I wydawałbym w formie podobnej jak Marvel Now, kosząc innych cenowo.

Mikel - liczy się cena końcowa. Jak można mówić, że Egmont jest lepszy, skoro jego np SS kosztuje 47 zł a Eaglemoss i Hachette 40 zł, przy podobnej liczbie stron i twardej okładce. Niższa cena, to niższa cena. Kolekcje nie bawią się w drukowanie wysokich cen, by je niby obniżyć. Po prostu od razu sprzedają je w cenie realnej.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mikel w Lipiec 26, 2016, 01:54:04 pm
Realny rabat masz ok 50 % od okładkowej na E., tylko że nie w dniu premiery (co też nie jest wzięte z kosmosu, bo takie rabaty masz np. w bonito). Każda firma ma swój model dystrybucji i sprzedaży. Każda firma ustala koszty inaczej, SL otwarcie rozmawia z czytelnikiem, E. i M. drukuje wspólnie z zagranicznymi partnerami niektóre tytuły zmniejszając koszty druku, stąd możliwość przypuszczania że niektóre tytuły się w PL ukażą w takiej a nie innej edycji ale też nie wszystko więc częściowo masz zawyżoną cenę gdyby coś nie tak, co do Em, tu koszty druku rozbijają Ci się na ilość.
p.s. czemu nie marudzisz na cenę WKKM skoro też można dostać tomy za 20 PLN ?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Lipiec 26, 2016, 01:54:48 pm
mkolek - jakbym miał kasę na rozruch, to bym takie założył. Bo skoro Sideca mogła kupić licencje na serie Marvela, to nie jest to takie trudne. I wydawałbym w formie podobnej jak Marvel Now, kosząc innych cenowo.
Wymówki, wymówki i jeszcze raz wymówki. Dla chcącego nic trudnego, po prostu ci się nie chce. Do twoje informacji jest coś takiego jak kredyty kupieckie. Zrób dobry biznes plan i startuj do banku, jeśli jesteś przekonany że zarobisz to czemu nie chcesz zaryzykować. Podpowiem nie chce ci się i tyle.
liczy się cena końcowa. Jak można mówić, że Egmont jest lepszy, skoro jego np SS kosztuje 47 zł a Eaglemoss i Hachette 40 zł, przy podobnej liczbie stron i twardej okładce. Niższa cena, to niższa cena. Kolekcje nie bawią się w drukowanie wysokich cen, by je niby obniżyć. Po prostu od razu sprzedają je w cenie realnej.
To dlaczego kolekcje nie jest dostępna w dyskontach, dlaczego nie chcą dać rabatów na zakup jak inni? Inny model biznesowy, pewnie większe nakłady i brak dodruków. I się przyczepię jeszcze do jednej rzeczy czemu nie regulują ceny jak jest album cieńszy, czemu klient musi u nich płacić zawsze tą samą cenę.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Lipiec 26, 2016, 01:55:03 pm
Bazyl idz sie sformatuj i przestan bredzic.

A koledzy, ktorzy z nim dyskutuja o cenach, prosze dajcie spokoj, do niego i tak nie dotrze. Nie karmcie trolla.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 26, 2016, 01:56:50 pm
Realny rabat masz ok 50 % od okładkowej na E., tylko że nie w dniu premiery (co też nie jest wzięte z kosmosu, bo takie rabaty masz np. w bonito).

sorry, ale to jest kłamstwo. jeszcze rok temu mało komu marzyły się rabaty w wysokości 40%.

no chyba że o czymś nie wiem - w takim razie bardzo chciałbym poznać miejsca, gdzie można w sposób nieograniczony czasowo nabywać roczne, dwuletnie pozycje od wielkiego E we wspomnianych przez Ciebie cenach.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mikel w Lipiec 26, 2016, 01:58:42 pm
@ up
Prosze bardzo,wystarczy pierwsza pozycja i nie podałem że wszystkie pozyjce.http://bonito.pl/w-321-0-komiksy (http://bonito.pl/w-321-0-komiksy)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 26, 2016, 02:00:04 pm
Prosze bardzo,wystarczy pierwsza pozycja i nie podałem że wszystkie pozyjce.http://bonito.pl/w-321-0-komiksy (http://bonito.pl/w-321-0-komiksy)

bez jaj. jeżeli już chcesz dyskutować z bazylem, to przynajmniej nie stosuj jego taktyki. dowód anegdotyczny to dowód do d**y, czyli żaden.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: dudi1212 w Lipiec 26, 2016, 02:00:45 pm
mkolek - jakbym miał kasę na rozruch, to bym takie założył. Bo skoro Sideca mogła kupić licencje na serie Marvela, to nie jest to takie trudne. I wydawałbym w formie podobnej jak Marvel Now, kosząc innych cenowo.

Mikel - liczy się cena końcowa. Jak można mówić, że Egmont jest lepszy, skoro jego np SS kosztuje 47 zł a Eaglemoss i Hachette 40 zł, przy podobnej liczbie stron i twardej okładce. Niższa cena, to niższa cena. Kolekcje nie bawią się w drukowanie wysokich cen, by je niby obniżyć. Po prostu od razu sprzedają je w cenie realnej.


8azyl, zrozum jedno - Egmont wydaje komiksy dla komiksiarzy, którzy kupują je w księgarniach i sklepach komiksowych. Eaglemoss i Hachette to wydawcy różnej maści kolekcji - licencję dostają na określone tytuły, w konkretnej formie wydawniczej i są to kolekcje K-I-O-S-K-O-W-E! Kupują je komiksiarze, jak i ludzie, którzy zobaczą reklamę w telewizji, pierwszy numer w Empiku czy na stacji benzynowej i łapią bakcyla kupowania jej.


Ludzie od zawsze lubili zbieractwo - jedni znaczki, inni muszelki, a jeszcze inni złom. Są również ludzie kupujący wszelkiej maści kolekcje - ja nie wiem kto kupuje kurs szydełkowania, samochód sterowany w 5-krotnie wyższej cenie niż jego wartość sklepowa czy lalki z porcelany, ale jednak są nabywcy na taki towar. I cena kolekcji jest niższa, bo mają one szeroką dystrybucję, są medialnie nagłaśniane przy ich starcie i z nimi Egmont czy Mucha konkurować nie mogą. I ja nadal się dziwię, że okładkowa 75 zł, co z rabatem daje - w zależności od promocji - 43-47 zł to dla Ciebie zła cena, a np. tomy WKKM, które mają np. 144 strony to dla Ciebie uczciwy deal.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mikel w Lipiec 26, 2016, 02:04:07 pm
bez jaj. jeżeli już chcesz dyskutować z bazylem, to przynajmniej nie stosuj jego taktyki. dowód anegdotyczny to dowód do d**y, czyli żaden.
Raczej firmy nie robią takich wyprzedaży charytatywnie mają w to wliczoną swoją marżę.
Więc zanim zaczniesz mnie oskarżać o coś to też logicznie pomyśl.
Tym bardziej że tego typu wyprzedaże są ciągłe.
Poza tym to też kwestia chodliwości serii, bo jest loteria, zawsze może się okazać że dany komiks zejdzie na pniu, a czasem właśnie dostaje się takie promocje.
Ponieważ jesteśmy łasi na słowa, promocja, rabat itp. więc to nas rusza.
Nie jest to argument w dyskusji, tylko ukazanie jak może to wyglądać.
To samo z Bazylem było przy wiecznym, koszt całej trylogii okładkowo to c.a. 300 PLN, realny koszt zakupu to 180 PLN lub mniej (mówimy o nowych), poza tym cena była liczona w rozbiciu równo na wszystkie tomy, a nie schodkowo na poszczególne zeszyty, tym bardziej że to zamknięta całość.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 26, 2016, 02:12:14 pm
Raczej firmy nie robią takich wyprzedaży charytatywnie mają w to wliczoną swoją marżę.
Więc zanim zaczniesz mnie oskarżać o coś to też logicznie pomyśl.
Tym bardziej że tego typu wyprzedaże są ciągłe.

tak, są ciągłe - tylko jaki odsetek działu "wyprzedaże" to 50%? a jaki odsetek z tego odsetku to tytuły egmontu? zasugerowałeś w swojej argumentacji, że "realny rabat" na pozycje wydawnictwa to 50% jakiś czas po premierze. a ja Tobie napisałem, że zdarzenie losowe o niskiej powtarzalności nie może pełnić roli sensownego argumentu.

rabat powyżej 40% zdarza się naprawdę rzadko. z ostatnich dwóch lat pamiętam tylko 25-lecie egmontu, masterpass, marcowy kod na nieprzeczytane (+5%) i promocję na czytam.pl (symboliczne +1%, +2%).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Antari w Lipiec 26, 2016, 02:13:51 pm
mkolek - jakbym miał kasę na rozruch, to bym takie założył. Bo skoro Sideca mogła kupić licencje na serie Marvela, to nie jest to takie trudne. I wydawałbym w formie podobnej jak Marvel Now, kosząc innych cenowo.

To staraj się o dofinansowanie z urzędu pracy na rozpoczęcie JDG. Wystarczy, że udowodnisz im, że twój plan ma sens, co chyba trudne nie będzie, co nie?  :wink:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 26, 2016, 02:22:24 pm
dudi - a kto Egmontowi broni sprzedawać komiksy w kioskach? Zresztą, w zeszłym roku rzucali własne Asteriksy na kioskowe półki po 20 zł, więc jak chcą, to mogą. Egmont wcale nie jest lepszy, dlatego, że ma ograniczoną sprzedaż w księgarniach, internecie i Empikach. Komiksy powinny być dostępne powszechnie i jak najtańsze. I to nam daje WKKM i WKKDC. Wejść do kiosku na rogu jest znacznie łatwiej i szybciej, niż kupowanie i przelewanie kasy przez internet.

No i daj spokój z objętością. Tomów poniżej 150 stron w 120 numerach, jest zdecydowanie mniej, niż tych liczących 7,8,9 a nawet 11 zeszytów. Na jedną Misję na Marsa przypadnie i Opowieści z Asgardu i Serce Atomu. Bilans jest korzystniejszy dla czytelnika.

Mikel - gdzie nowe tomy WKKM można dostać po 20 zł? Sprowadzasz sprawę do absurdu. Harley, SS czy Flasz kosztują ok 47 zł i trzeba czekać na przesyłkę. Kołczan czy Fear Itself będziesz miał za 40zł, prosto z kioskowej półki. To jest fakt.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mikel w Lipiec 26, 2016, 02:25:37 pm
tak, są ciągłe - tylko jaki odsetek działu "wyprzedaże" to 50%? a jaki odsetek z tego odsetku to tytuły egmontu? zasugerowałeś w swojej argumentacji, że "realny rabat" na pozycje wydawnictwa to 50% jakiś czas po premierze. a ja Tobie napisałem, że zdarzenie losowe o niskiej powtarzalności nie może pełnić roli sensownego argumentu.

rabat powyżej 40% zdarza się naprawdę rzadko. z ostatnich dwóch lat pamiętam tylko 25-lecie egmontu, masterpass, marcowy kod na nieprzeczytane (+5%) i promocję na czytam.pl (symboliczne +1%, +2%).
Akurat jeśli chodzi o bonito to tam tytuły się wymieniają, dość częsta zmiana jest, rabaty na poziomie - 50% można często załapać. Każdy chce zarobić, poziom cen jest ustalony na granicy równowagi.
My jako komiksiarze kupujemy w sklepach branżowych, 30 -35 % rabatu jest akceptowalne w dniu premiery, jak pisałem wcześniej im dalej w las tym większe ryzyko że dany tytuł może być niedostępny, ale rabat może się zwiększyć.
@ bazyl
Sorki ok 30 PLN, za nówki WKKM, chociaż na tym też ktoś zarabia.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Lipiec 26, 2016, 02:34:09 pm
Mikel - gdzie nowe tomy WKKM można dostać po 20 zł? Sprowadzasz sprawę do absurdu. Harley, SS czy Flasz kosztują ok 47 zł i trzeba czekać na przesyłkę. Kołczan czy Fear Itself będziesz miał za 40zł, prosto z kioskowej półki. To jest fakt.
nie wiem jak z 20zł ale za 29,99zł są dostępne na allegro. I skoro komuś się to opłaca to oznacza że cała kolekcja powinna kosztować 29,99zł. Hachette nas okrada!!! Hachette to zło!!!
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 26, 2016, 02:40:33 pm
No nie, skoro to samo Hachette daje egzemplarze Predator Comics, do dystrybucji cyfrowej. Egmont żadnemu innemu podmiotowi nie dał swoich pozycji, by można je kupić za 40 zł od dnia premiery, a nie za 47 jak na nP czy Merlinie.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 26, 2016, 02:42:02 pm
Thorgal od Hachette (mniejszy format)  29.99 zł
Thorgal od Egmontu 29.99 zł rabatami  19.99 zł

Hachette nas okrada i wszystkie "prawdy" Bazyla idą się kochać  :badgrin:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mikel w Lipiec 26, 2016, 02:45:32 pm
Bazyl ale też nie znasz warunków sprzedaży w poszczególnych księgarniach, rabaty są zazwyczaj ustalane indywidualnie z każdą księgarnią ani tym bardziej cen zakupu pozycji.
Parafrazując Ciebie H i Em nas okrada, skoro ktoś może sprzedawać za 29,99 to czemu tyle nie jest w kiosku?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 26, 2016, 02:48:41 pm
Akurat jeśli chodzi o bonito to tam tytuły się wymieniają, dość częsta zmiana jest, rabaty na poziomie - 50% można często załapać. Każdy chce zarobić, poziom cen jest ustalony na granicy równowagi.
My jako komiksiarze kupujemy w sklepach branżowych, 30 -35 % rabatu jest akceptowalne w dniu premiery, jak pisałem wcześniej im dalej w las tym większe ryzyko że dany tytuł może być niedostępny, ale rabat może się zwiększyć.

po przeczytaniu po raz kolejny posta, do którego odniosłem się na początku, stwierdziłem że być może chodziło Ci o pokazanie, że model biznesowy egmontu zakłada niższe zyski niż model konkurencji (średnia marża przy pośrednictwie hurtowni na poziomie 40-50%, konieczność dodatkowego obniżenia ceny w przypadku zalegania jakiejś pozycji w magazynie). z takim założeniem można się zgodzić.

w innym wypadku dalej będę obstawał przy tym co napisałem - upust > 40% to zdarzenie losowe, niemożliwe do zastosowania w formie argumentu w toczonej z bazylem "dyskusji" (a 14 tytułów dostepnych w bonito, biorąc pod uwagę liczność katalogu wydawnictwa, jest pomijanie niewielką ilością).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 26, 2016, 03:06:19 pm
Thorgal od Hachette (mniejszy format)  29.99 zł
Thorgal od Egmontu 29.99 zł rabatami  19.99 zł

Hachette nas okrada i wszystkie "prawdy" Bazyla idą się kochać  :badgrin:

Ale to był chyba w miękkiej oprawie? Zresztą - ceny Throgala Egmontu zaczęły spadać dopiero po 2014 roku.
Ja w sumie też nie rozumiałem fenomenu Kolekcji Thorgala. Egmont zawalił Polskę wszystkimi tomami, w podobnej cenie, w większym formacie. A jednak Hachette wydawało i przedłużało ciągle tą serię, czyli nabywcy musieli być. Magia Panoramy chyba. :) Egmont też coś próbuje w JLA, ale średnio mu to wychodzi.

Jeśli ktoś uważa, że Hachette go okrada to ma do tego prawo. Ja tak nie uważam.
Pozycje Egmontu w dobrej cenie kupuję, w zawyżonej krytykuję do skutku, póki nie obniżą. Jak LS 6.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: JanT w Lipiec 26, 2016, 03:15:17 pm
Ale to był chyba w miękkiej oprawie? Zresztą - ceny Throgala Egmontu zaczęły spadać dopiero po 2014 roku.

Hahaha  :biggrin: pewnie. W twardej 29.99 zł w miękkiej 22.99 zł + rabaty. Taka cena była od zawsze. I twoje teorie idą na śmietnik.  :badgrin:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Lipiec 26, 2016, 03:16:34 pm
Deja vu, blad forum, czy moze mam zwidy, bo widze prawie identyczna dyskusuje z Bazylem o cenach, dystrybucji itp. juz ktorys raz?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: jsm w Lipiec 26, 2016, 04:11:10 pm
Deja vu, blad forum, czy moze mam zwidy, bo widze prawie identyczna dyskusuje z Bazylem o cenach, dystrybucji itp. juz ktorys raz?


Mam jakieś dziwne wrażenie, że sporej ilości użytkownikom tego forum dyskusje z kolegą 8azyliszkiem sprawiają niewymowną radość. Zupełnie tego nie rozumiem bo po paromiesięcznej obserwacji widać wyraźnie, że procent jego wartościowych postów nie zamyka się nawet w promilu. Jestem zdecydowanie czytaczem niż pisarzem przez co strasznie żałuję, że forum nie posiada funkcjonalności "ignoruj użytkownika i wszystkie odpowiedzi na jego posty".


Administracjo, serio nie ma możliwości wprowadzenia takiej funkcji?  :oops:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Lipiec 26, 2016, 04:12:47 pm
Jest coś takiego przecież....
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: jsm w Lipiec 26, 2016, 04:19:44 pm
Jest coś takiego przecież....


Nie można ignorować postów zwykłych (nieignorowanych) użytkowników, którzy odpowiadają na posty ignorowanego. Dwa - da się zupełnie ukryć posty ignorowanego delikwenta? Tak żeby ten informacji nawet nie było?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Lipiec 26, 2016, 04:21:53 pm
Nie wiem jak to wygląda bo nikogo nie ignoruje. Poczekaj, ktoś kto używa na pewno zaraz ci wyjasni
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gabor2 w Lipiec 26, 2016, 05:00:02 pm

Nie można ignorować postów zwykłych (nieignorowanych) użytkowników, którzy odpowiadają na posty ignorowanego. Dwa - da się zupełnie ukryć posty ignorowanego delikwenta? Tak żeby ten informacji nawet nie było?

Też bym chciał takiej opcji, ale jej nie ma. Trzeba czekać aż reszta da sobie spokój z dyskusjami z tym trollem.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gobender w Lipiec 26, 2016, 07:14:31 pm
Może przyklejony wątek "CENY"?

A z pozostałych wywalać posty o cenach z równą skutecznością jak nie-oferty z Giełdy?

To naprawde sporoby ułatwiło. (choć na poczatku może nie moderatorowi).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: AvengerGT w Lipiec 26, 2016, 08:05:20 pm
Też bym chciał takiej opcji, ale jej nie ma. Trzeba czekać aż reszta da sobie spokój z dyskusjami z tym trollem.
Ciekawe czy taka opcja jest na jakimkolwiek forum, jeszcze się z czymś takim nie spotkałem.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Lipiec 26, 2016, 08:13:49 pm
Po prostu niech nie ignorujący mnie nie cytują tylko najwyżej używają znaczka @UP, żeby ignorujący mnie mieli święty spokój. I pisali do mnie PW jak Blaskowitz czy mkolek.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 26, 2016, 08:25:26 pm
Dwa - da się zupełnie ukryć posty ignorowanego delikwenta? Tak żeby ten informacji nawet nie było?
Nope. A szkoda.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radef w Lipiec 27, 2016, 08:51:45 am
Hahaha  :biggrin: pewnie. W twardej 29.99 zł w miękkiej 22.99 zł + rabaty. Taka cena była od zawsze. I twoje teorie idą na śmietnik.  :badgrin:
Przypominam sobie jeden zakup w Arosie.
Usagi Yojimbo Ronin (II wydanie), kupowałem tuż po premierze, czyli w maju 2012. Rabat 27%.
Pamiętam, że kilka miesięcy wcześniej kupowałem też jakieś zaległe Fantasy Komiks, ale wówczas rabat był 25%
Nie mówiąc, że kiedyś, czyli przed 2010 rokiem, może nie było stałych rabatów, ale np. co kilka miesięcy Merlin robił promocję 25% na wszystkie książki. Były też promocje 2+1 w Empiku (sam Asteriksy w niej kupowałem).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Lipiec 27, 2016, 03:12:19 pm
Na Fokusie w piątki o 20:00 (właśnie leci powtórka) ciekawy program Supermocni na temat ludzi o nadnaturalnych zdolnościach, takich prawie superbohaterach ;) Występuje tam też Stan Lee:
http://tv.wp.pl/#program-18472143
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Lipiec 29, 2016, 11:45:23 am
Ho ho, Marvel NOW w lipcu pozamiatał w Sklepie Gildii
http://www.komiks.gildia.pl/news/2016/07/lipiec2016_sklep (http://www.komiks.gildia.pl/news/2016/07/lipiec2016_sklep)
A że "Thor" nawet nad "Deadpoolem" bardzo mnie cieszy...
Mnie cieszy że kolejny Sędzia Dreddteż wysoko. No i jak zawsze Egmont dominuje.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mawer w Lipiec 29, 2016, 01:23:37 pm
Na facebookowej grupie komiksowej (Kup Pan Komiks!) pojawiło się ciekawe ogłoszenie, może ktoś będzie chciał kupić uszkodzone WKKM za 5zł, 10zł od sztuki (Np. 8azyliszek :wink: )


''Deszczówka zalała mi piwnicę, niewysoko, max 10 cm, ale wystarczyło, żeby przemoczyć stojący na podłodze karton z częścią kolekcji WKKM.Komiksy były popakowane dodatkowo w koszulki foliowe, więc tylko dwa nadają się do wyrzucenia, pozostałe są w stanie na tyle dobrym, że trochę mi żal to robić. Może ktoś weźmie je 5 zł (gorszy stan) i 10 zł (lepszy) od sztuki?
Uprzedzam od razu, że to są jednak egzemplarze po zalaniu, więc cudów proszę nie oczekiwać.
Wysyłka do ustalenia, możliwa raczej tylko w przypadku zakupu większej liczby.
Dostępne numery:
10 zł - 12, 15, 21,
5 zł - 1, 3, 4, 5, 6, 7, 9, 10, 11, 14, 16, 17, 18, 19, 20, 22, 23, 53, 55, 56, 57, 58, 59, 61
za darmo dla chętnych kupujących - 8, 13
Na zdjęciach:
całość - widać różny stopień zalania poszczególnych egzemplarzy,
Thor Odrodzenie (oddawany za darmo) - wnętrze przeciętne, ale okładka jak widać się przesunęła i takiego egzemplarza nawet za 5 zł nie będę sprzedawał
Wiara w potwory - stan przeciętny, są lepsze, są także gorsze.''
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: pokia w Lipiec 29, 2016, 01:40:00 pm
Mam w piwnicy u rodziców ok. 500 tm-semiców. U siebie nie mam na nie miejsca, więc chyba najlepiej będzie jak je sprzedam.

Jak polecacie je sprzedawać? Osobno, rocznika i czy seriami?

Na pewno nie są w stanie kolekcjonerskim, często średnim, część podpisana.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 29, 2016, 01:47:59 pm
seriami. kompletny batman (bez batman/superman) dobija do ok. 1400 zł, asm do 700-800 zł, a mega marvel do 550-600 zł. resztą tytułów się nie interesowałem. stanów nie pamiętam, ale musiały być przynajmniej w większości bardzo dobre.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 29, 2016, 04:58:59 pm
Taka ciekawostka: http://www.empik.com/harry-potter-wyczarowal-rekord-na-empik-com-aktualnosci-empikultura,100749,a

Mam nadzieję, że nie będzie to obcięty kupon od legendarnej sagi!
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radef w Lipiec 29, 2016, 07:16:24 pm
Premiera w sobotę, więc znając empik.com egzemplarz będzie do odbioru w poniedziałek.
Pewnie książkę zamówię, ale na jakimś Arosie czy Nieprzeczytane tuż po premierze. Choć sam bardziej czekam na ilustrowaną wersję 2. tomu.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: graves w Lipiec 31, 2016, 09:30:39 am
Premiera w sobotę, więc znając empik.com egzemplarz będzie do odbioru w poniedziałek.
Przecież premiera jest 22.10?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Lipiec 31, 2016, 09:33:50 am
Przecież premiera jest 22.10?

który w tym roku wypada w sobotę ;)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: graves w Lipiec 31, 2016, 09:41:19 am
który w tym roku wypada w sobotę ;)
Ok. :) Nie pomyślałem, że mówimy o sobocie za 2,5 miesiąca :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: frusciante w Sierpień 08, 2016, 08:36:54 am
Właśnie jestem po lekturze pierwszego tomu Gotham Central i muszę powiedzieć, że to chyba najlepsze co wpadło mi w ręce w tym roku (a może i w ogóle, ale raczej jestem niedzielnym czytaczem). Generalnie pochłonąłem go w jedno popołudnie, zapominając o całym świecie, tom drugi już w pre-orderze i tu moje pytanie, moglibyście mi polecić coś w podobnych kryminalnych klimatach? Od razu powiem że Skalp 1 i 2 już zamówiony, sądząc po opiniach powinno mi bardzo podejść.

Witam na forum, tak w ogóle  :smile:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Sierpień 08, 2016, 08:39:39 am
Alias powinno ci podejść.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: frusciante w Sierpień 08, 2016, 08:52:13 am
Zgadza się, posiadam, podeszło idealnie. Niekoniecznie musi to być coś polsku.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Sierpień 08, 2016, 08:55:42 am
Warto zainwestować, choć niekoniecznie za tę cenę:
http://multiversum.pl/p/1039/73932/brian-michael-bendis-crime-noir-omnibus-hc--marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Garf w Sierpień 08, 2016, 09:35:43 am
Może "Na tropie Catwoman"? Też takie bardziej "przyziemne", a do tego w późniejszej części tomu pojawia się detektyw z "Gotham Central" :) Przykładowe plansze (http://www.alejakomiksu.com/galeria/2/3101/Catwoman-01-Na-tropie-Catwoman/).

A poza tym koniecznie "Batman: Rok pierwszy". Plansze (http://www.alejakomiksu.com/galeria/2/3042/Batman-Rok-pierwszy/).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: frusciante w Sierpień 08, 2016, 07:32:52 pm
Dzięki za odpowiedzi, ten omniak super, choć cena trochę zaporowa (zresztą mój najbliższy omni jaki miałem sobie sprawić to coś z BPRD).
@Garf - znam/mam obydwa, grzech nie znać w sumie.
A co sądzicie o serii Parker, warto?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: pucek_miszcz w Sierpień 08, 2016, 09:06:25 pm
Moim zdaniem zdecydowanie warto. Ciekawa postać i fabuła każdego tomu, bardzo ładne rysunki (niektórzy by się na pewno kłócili ;) )  i nowe wrażenia przy czytaniu komiksu w takim formacie.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gabor2 w Sierpień 09, 2016, 11:38:21 am
Parker jest świetny. Rysunki, klimat i same historie bardzo ciekawe. Warto na pewno kupić. Nie czytałem jeszcze 4, ale mam już na półce. Szkoda tylko że następnych części nie będzie nam danych przeczytać w wykonaniu Cookea.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gobender w Sierpień 09, 2016, 11:53:10 am
Ktoś słyszał coś o ewentualnym 2 tomie Martini Edition?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 10, 2016, 11:25:59 am
 kuba_g zrezygnował z forum? Smutno mi cholerka. To jedna z tych osób, których posty czytałem z przyjemnością i zazwyczaj powodowały kompletne przebudowania w mojej wishliście.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Sierpień 10, 2016, 12:28:30 pm
Raczej nie zrezygnował... Może na urlopie jest?


zrobiłem sobie prezent i powyrzucałem całą masę szitkontentu...

weźcie sobie wreszcie uświadomcie, ze możecie pisać do siebie o sobie prywatne wiadomości
wtedy naprawdę pokażecie że zależy wam na przekonaniu siebie nawzajem a nie na pokazach krasomówczych przed publiką
fragsel
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Sierpień 19, 2016, 06:39:52 pm
Jak wygląda reklamacja w księgarni czytam.pl?
Tytuł: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 12:58:46 pm
Ja próbuje nie być od zawsze na nie. Chce coś poznać, by się o tym wypowiedzieć. Chcę przeczytać origin, który nie będzie sztampą. Który naprawdę coś wytłumaczy, porwie, zainteresuje... Ale nie dostaję tego w Thanos Rising. Ot Aaron zastąpił np. Hannibala Lectera postacią Marvela i tak powstał ten komiks.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 01:00:30 pm
Chętnie dowiedziałbym się jaki Origin MArvela Ci coś takiego dał. No wiesz, jako punkt odniesienia...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Blaksad w Sierpień 22, 2016, 03:58:42 pm
Za dwa dni startuje - [/size]Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics:
[/size]Na empik.com już jest bestseller - [/size]http://www.empik.com/wielka-kolekcja-komiksow-dc-comics,p1127950850,prasa-p (http://www.empik.com/wielka-kolekcja-komiksow-dc-comics,p1127950850,prasa-p)
 :biggrin:   
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radef w Sierpień 22, 2016, 04:08:40 pm
Tylko kto kupuje prasę na empik.com (i to w tej kategorii jest bestseller). Gdybyśmy wiedzieli, które miejsce komiks zająłby w komiksach to wówczas można byłoby powiedzieć jak się sprzedaje.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Jutrzen w Sierpień 22, 2016, 04:09:19 pm
Weapon X? Chyba że nie uznasz tego za origin.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 04:39:11 pm
Pytanie czy się 8azylowi podobał...

Czy mu coś wytłumaczył, porwał go i zainteresował...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Blaksad w Sierpień 22, 2016, 04:40:15 pm
Tylko kto kupuje prasę na empik.com (i to w tej kategorii jest bestseller). Gdybyśmy wiedzieli, które miejsce komiks zająłby w komiksach to wówczas można byłoby powiedzieć jak się sprzedaje.
Niby prasa ale wyróżnione serie wydawnicze i dodatki do gazet a to jest rynek masowy więc ilości są znaczne.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radef w Sierpień 22, 2016, 04:42:39 pm
Niby prasa ale wyróżnione serie wydawnicze i dodatki do gazet a to jest rynek masowy więc ilości są znaczne.
No tak. Tylko, że podejrzewam, że sprzedaż wszelakiej prasy na empik.com to ułamek tego co sprzedaje się w Empiku. Ponieważ mało kto kupi gazetę, jeżeli w tej samej cenie ma w Empiku na wyciągnięcie ręki.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Sierpień 22, 2016, 05:05:56 pm
Jest na 78 pozycji w tygodniowym TOP 100 wszystkiego, nie widzę tam innych komiksów.

http://www.empik.com/bestsellery?hideUnavailable=true&resultsPP=50 (http://www.empik.com/bestsellery?hideUnavailable=true&resultsPP=50)

Mnie to nie dziwi, w tej cenie? Dobrze, może nastąpi kolejna fala nowych czytelników, nie tylko WKKDC. Rynek ma bardzo dużo do zaoferowania, wiele osób narzeka że nie może mieć wszystkiego co by chcieli, więc potrzeba nam nowych do stołu. Ktoś to musi zjeść.

niby, ale Ci nowi zawsze chcą jeść dania, które tak czy inaczej ktoś by kupił.

śledząc komentarze w sklepie gildii po starcie marvel now (nie tylko pod pozycjami superhero) odniosłem wrażenie, że zwykle taki nowy czytelnik nie ma pojęcia o realiach cenowych rynku komiksowego w polsce i nie jest chętny płacić za tytuł więcej niż 40 zł z rabatem. przykre ale prawdziwe.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 07:19:27 pm
Przecież Weapon X nudny był. Można go podsumować prostymi zdaniami - Logana porwali, okrutnie na nim eksperymentowali aż w końcu zbuntował się i uciekł, zabijając większość obsługi tego laboratorium. No nie wiem po prostu. Niech raz w życiu zrobią jeden origin każdej postaci. I się go trzymają i nie powtarzają - dodając i zmieniając różne rzeczy bez sensu.

Na co mi migawki z czasów jak Thanos był w szkole? Jeju - głebokie dzieciństwo, to chyba moje najbardziej nie lubiane części originów. Gdy autorzy aż tak bardzo starają się pogłębić te postacie. Dla mnie to jest zupełnie bez sensu.
Spoiler: pokaż
 I ten Thanos mordujący swoją zakneblowaną matkę, bo oczywiście na przedśmiertną rozmowę inwencji brakowało. A potem tylko migawki - Thanos sobie lata ze swoją flotą i niszczy planety i nikt go nie powstrzymuje. Podczas gdy np Fenix zniszczyła zaledwie jeden układ, to się na nią wszyscy Shi Ar rzucili. Brakuje konsekwencji i w tych nowych interpretacjach mamy sprzeczne wydarzenia z tym co znaliśmy z poprzednich komiksów.
No Thanos Powstaje mi się nie podoba. Trzeba to było zostawić, tak jak opisał to Starlin w Kapitanie Marvelu.

Ale liczę na tom Marvel Origins The 70's, gdzie będą prawdziwe historie powstania Novy, Ghost Ridera i paru innych.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 22, 2016, 07:36:30 pm
Nie ma czegoś takiego jak "prawdziwe historie". Już Ci to fragsel tłumaczył. Reszta twojego posta to bełkot człowieka, który nie rozumie czym są komiksy superhero.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 07:41:17 pm
Jest pierwsza wersja, która z miejsca staje się jedynie słuszną. Następne zwykle ją zmieniają dodając elementy, których wcześniej nie było. Takiego zmieniania przeszłości, nagle po kilkunastu czy kilkudziesięciu latach nie lubię. Dlatego marvelowskiego Dr Strange nawet nie tknę.

Reszta twojego postu Blaskowitz to bełkot człowieka który nie rozumie czym jest kulturalna dyskusja.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 22, 2016, 07:46:44 pm
Mieć pretensje o retcony w seriach ciągnących się dziesiątki lat. Logiko, gdzie jesteś?
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Sierpień 22, 2016, 07:52:28 pm
Akurat nadawanie nowej głębi originom jest fajne. Spójrz na to z tej strony Bazyliszku - gdyby istniała tylko jedna wersja to nigdy nie przeczytalibyśmy w takim Mega Marvelu The Man Without Fear. I tego argumentu akurat nie przeskoczysz.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Garf w Sierpień 22, 2016, 07:55:13 pm
Jest pierwsza wersja, która z miejsca staje się jedynie słuszną. Następne zwykle ją zmieniają dodając elementy, których wcześniej nie było.

Ja tylko zauważę, że na początku Alfred Pennyworth był wesołym tłuścioszkiem i nieudacznikiem, Superman nie potrafił latać, Clayface był zwykłym gościem w masce, Bruce Wayne kupił swoją posiadłość dopiero jako dorosły, mama Bruce'a nie założyła pereł do kina... lista może być długa. Gdyby nie unowocześnienia i poprawki, ominęłoby nas mnóstwo naprawdę świetnych rzeczy.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 07:59:57 pm
Po pierwsze:
No to przynajmniej historia Novy Ci się nada świetnie (i powinna Ci się spodobać - w końcu całkowicie zerżnęli ją z
Spoiler: pokaż
Green Lanterna
). Bo to co zobaczysz o Ghost Riderze i tak na nic ci się potem nie przyda, bo całkowicie to zmienili...

Natomiast wracając do mojego pytania:
czy jest jakiś Origin Marvela, który sprawił Ci przyjemność, który Cię zakoczył? Bo nadal nie wiem, czy taki czytałeś...

Bo widzisz: w mojej głowie rodzi się podejrzenie, że tobie tak naprawdę nie podobają się komiksy Marvela...
Skoro firma ta nie jest w stanie napisać satysfakcjonującego Cię Originu, to może nie jesteś ich targetem jednak?


Dla mnie te wszystkie zmiany i późniejsze retcony to esensja przyjemności z Obcowania z Super HEro
A Originy to najlepszy element w tym posiłku.

Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 08:00:39 pm
gdyby istniała tylko jedna wersja to nigdy nie przeczytalibyśmy w takim Mega Marvelu The Man Without Fear.

No właśnie -  o tym mówię. :wink: Dostaliśmy jakieś wymyślenia, ubrano Matta w pidżamę, wsadzono tam Kingpina mimo że powstał później.
Garf - na każdy dobry pomysł jest 10 złych, takich jak ultimaty, N52 itp. Już dziś cierpię z tego powodu czego się naczytam w Superman Secret Origin.

fragsel - mówię. Podobają mi się oryginalne powstania. Taki Dr Strange na przykład. W ogóle - cały tom Marvel Origins The 60's był w porządku.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 08:06:09 pm
Dr. Strange nie ma oryginalnego powstania.
Marvel zerżnął jego origin z samego siebie, z postaci zwanej Dr. Droom (nie myić z Dr. Doom), która potem została zretconowana jako Dr. Druid...

więc sorry, mnie się Origin Dr. Strange podobał, ale już go czytałem wcześniej...

Coś jeszcze?
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Garf w Sierpień 22, 2016, 08:09:44 pm
W ogóle - cały tom Marvel Origins The 60's był w porządku.

Phiii... Ta "Fantastyczna Czwórka"? Ordynarna zrzyna z "Challengers of the Unknown"  :biggrin:


Garf - na każdy dobry pomysł jest 10 złych, takich jak ultimaty, N52 itp. Już dziś cierpię z tego powodu czego się naczytam w Superman Secret Origin.

Więc co? Mają w ogóle nie próbować? Taka jest cena twórczości. Na każde arcydzieło przypada 100 przęciętniaków i 1000 gniotów... ale ważne, by cały czas iść do przodu i szukać nowych ścieżek.

Odpowiedz mi na jedno: czy naprawdę wolisz takiego Alfreda (http://goodcomics.comicbookresources.com/2011/06/09/when-we-first-met-11/) od tego, którego mamy dzisiaj? Bo jeśli piszesz poważnie, że nie wolno zmieniać originów, to tak właśnie będzie. Więc albo bądź konsekwentny, albo przyznaj, że poprawione originy są czasem lepsze niż oryginały :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 08:12:24 pm
Wszystkie pierwsze originy z lat 60-tych. Piszę przecież. I nie mówię o ich pierwotnej oryginalności tylko ciągłym ich mieleniu przez kolejnych twórców. Jasne - ugryzienie Petera Parkera przez radioaktywnego pająka to banał i sztampa. Ale pogłębianie tego przez Bendisa w Ultimate to jeszcze większa bzdura.

A scenarzyści Marvela przerabiali postacie ze Złotej Ery, żeby potem nie patrzyli jak wydawnictwo zbija na nich szmal, a oni z tego nic nie mają. Wyjaśniono to w Niezwykłej Historii Marvel Comics.

Czasem Garf. Czasem! Foggy pewnie wolałby być normalnym szczupłakiem, a nie grubaskiem w jakiego go potem zmieniono. :) A co ty powiesz na temat próby zrobienia z Wonder Woman zwykłej laski wprawionej w sztukach walki i szkolonej przez faceta, jaką pisał Denny O’Neil w latach 70-tych? Każdy wiedział, że to denne było aż się wreszcie DC musiało z tego wycofać.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 08:18:52 pm
Czyli podobały Ci się wszystkie Originy z at 60-tych, ale Spider-Man to banał i sztampa?

tak, w tym zdaniu nie ma sprzeczności...


Thor zerżnięty z Mitologii, Hulk z Jeckylla i Mr Hyde'a, Antman z Incredible Shrinking Man, Human Torch z ... Human Torcha (ale tego pierwszego)
Avengers to w ogóle nie origin, bo wszystkie te postaci już zaprezentowali wcześniej...
Captain America też powstał 20 at wcześniej...


Więc jesi Thanos jest zły bo zerżnęli z Hanibala Lectera, to czemu te są dobre?


A jak oryginalny origin jest dobry, to czemu nie lubisz Weapon X?
To pierwszy komiks, który pokazywał historię Logana...
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 08:24:47 pm
Wszystkie originy z lat 60-tych były okej jak na originy powstałe w latach sześćdziesiątych. Ja potrafię uwzględnić uwarunkowania epoki. Moim zdaniem nie dało się wtedy zrobić tego lepiej. Tak zostały ustalone kanony, w których bohater powstaje dlatego, że przeżył straszny wypadek, albo przytrafiła mu się zupełnie nieprawdopodobna przygoda. Naiwne to jest, jasne. Ale początki wielkich rzeczy zwykle bywały skromne. I dobrze. Niech już takie zostaną. Brubaker nie musi się rozwodzić nad tym jak Bucky został partnerem Kapitana - niech stworzy wspaniałą historię już po tym fakcie.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Garf w Sierpień 22, 2016, 08:25:39 pm
WFoggy pewnie wolałby być normalnym szczupłakiem, a nie grubaskiem w jakiego go potem zmieniono. :smile: A co ty powiesz na temat próby zrobienia z Wonder Woman zwykłej laski wprawionej w sztukach walki i szkolonej przez faceta, jaką pisał Denny O’Neil w latach 70-tych? Każdy wiedział, że to denne było aż się wreszcie DC musiało z tego wycofać.

Po pierwsze: jak dla mnie, to już w Daredevil #1 Foggy jest nieźle zaokrąglony :)

Po drugie: o tym właśnie mówię! Czasem się udaje, czasem nie. To, co okaże się dobre, zostaje, to, co złe - jest odsiewane. I tak to powinno wyglądać! A nie, że to, co najpierw, jest wykute w kamieniu i nie wolno nie tylko nic zmienić, ale i nawet nic dopisać. Ja nie mam problemu ze zretconowaniem tego okresu w historii WW (no, może poza trochę chamskim stylem, w jaki to zrobiono). A Ty masz problem ze zretconowaniem originu Alfreda? Odpowiedz w końcu wprost na to proste pytanie, tak jak prosiłem :)
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 08:26:21 pm
Weapon X zaś był świetny na lata 90-te...

Czemu tu masz problem z uwarunkowaniami epoki?
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 08:33:36 pm
Ja mam problem tylko ze zmienianiem przeszłości. Dodawaniem elementów których wcześniej nie było.
Garf - nie czytałem tego. Nie wiedziałem, ze Alfred został zmieniony. Przyzwyczaiłem się do jego obrazu z TASa. Powiem szczerze, że nie podobała mi się jego rola w Wiecznym Batmanie - Penny 1, który ciągle monitoruje działania Batmana. Nie spotkałem się z czymś takim wcześniej, poza naprawdę nielicznymi przypadkami. Nie miałby wtedy czasu na sprzątanie i gotowanie. :) Taką obsługę robiła albo Oracle, albo któryś z Robinów albo Batman pytał Batkomputera.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 08:35:49 pm
Ja mam problem tylko ze zmienianiem przeszłości.

Więc w takim razie czemu nie Weapon X?
Scenariuszowo lepszy niż te miernosci z lat 60-tych!


I czmu podoba Ci się (skoro każdy to każdy) "origin" Kapitana AMeryki z Avengers #4
On też zmienia przeszłość (patrz komiksy o Kapitanie Ameryce z lat 50-tych)
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Garf w Sierpień 22, 2016, 08:43:04 pm
Garf - nie czytałem tego. Nie wiedziałem, ze Alfred został zmieniony. Przyzwyczaiłem się do jego obrazu z TASa.

Więc jeżeli wolisz Alfreda - szczupłego dystyngowanego lokaja ze znajomością medycyny wojskowej i sztuk walki od Alfreda - komicznego tłuścioszka i nieudacznika, to sam przyznaj, że nie jest prawdą to, co powiedziałeś wcześniej - że zmiana originu jest zawsze zła i powinien on zostać na wieki ten sam.

Istnieje mnóstwo rzeczy w świecie komiksów, które wydają nam się być ich częścią od zawsze, a potem nagle dowiadujemy się, że było zupełnie inaczej i na początku czegoś w ogóle nie było. Ale dodatek stał się tak wspaniały, że niejako sam "wrósł" we wszechświat serii i nie wyobrażamy sobie życia bez niego. Alfred to tylko jeden z takich przypadków.

Poza tym, zastanów się. Jeśli będziesz dalej trwał przy tym swoim bezkompromisowym podejściu, to będziesz musiał spalić "Życie i czasy Sknerusa McKwacza" i wszystkie historie Rosy z młodości Sknerusa. Bo to przecież jedno wielkie dopisywanie początków do tego, co zrobił Barks! A potem będziesz musiał też wykląć Barksa, bo przecież jego Sknerus wcale nie był podobny do swojego pierwszego występu w "Christmas on Bear Mountain"...
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: radef w Sierpień 22, 2016, 08:49:57 pm
A czy wam tak bardzo zależy na jedności uniwersum? Czy naprawdę chcecie, żeby historyjka z 2016 roku nawiązywała do originu z 1960 roku. Co chwila pojawiają się nowi czytelnicy, którzy nie koniecznie chcą czytać 50 lat historii superbohaterów. Jeżeli wszelakie originy są dobre, to ja nie widzę przeszkód by je publikować.
Przecież od lat i Marvel, i DC balansują na granicy ciągłości uniwersum. Bo w innym wypadków bohaterowie powinni już mieć po kilkadziesiąt lat.
Dlatego lubię komiksy Disneya. Choć są pewni ludzie co chcieli je dopasować do swojego widzimisię (patrz Don Rosa) to tu może stać się wszystko. Nie ma żadnego kanonu, jedynej prawdziwej wersji historii. Każda historia żyje własnym życiem i choć występują w niej te same postacie, mogą się ze sobą kłócić. Oczywiście, charakter postaci musi być zachowany, ale poza tym pełna samowola. Wielu fanom się nie podobały milionowe komiksy (historyjki o tym jak Sknerus zarabiał kolejne miliony, zupełnie nie zgodne z wizją Rosy), ale mi nic nie przeszkadzało, ponieważ zawsze to inny punkt patrzenia na daną postać [tu mówiłem o kaczych komiksach, z Mikim jest jednak trochę inaczej]
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 08:54:15 pm
Pssst...
Przez pierwszych kilka pojawień Deadpool wyrażał się krótkimi zdaniami, a przez kilka pierwszych lat nie umiał rozwalać czwartej ściany :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 22, 2016, 09:01:03 pm
@&azl
Originy postaci są w superhero absolutnie kluczowe. To jest to, co definiuje daną postać, sprawia, że potem podąża takimi, a nie innymi ścieżkami. To coś, co rzutuje na każda kolejną historię. Dlatego właśnie istotne jest ich eksplorowanie, dostosowywanie do nowych realiów i eksperymentowanie z nimi.

1) Stare originy są... no właśnie, stare. Postać przez dziesiątki lat zmieniała się, zmieniali się czytelnicy, zmieniał się świat dookoła nas. Batman obecnie jest kompletnie inny niż na początku, więc jak u licha mam go łączyć z tym kolesiem, który idąc na bandytów miał przy sobie pistolet? Czepiasz się Marvelowego Ultimate. Stworzenie linii Ultimate pozwoliło opowiedzieć historię wielu komiksów Marvela w sposób bardziej przystępny dla nowych czytelników i dało prawdziwą perełkę, jaką jest Ultimate Spider-Man. Serio. Bendis napisał świetną, odświeżoną wersję pajęczaka zarazem dostosowaną do nowego czytelnika, jak i pełną mrugnięć okiem i fabularnych twistów dla starych pajęczych wyjadaczy.

2) Reinterpretacja postaci. Chcesz nowych historii, prawda? To powinieneś się cieszyć, ze zmienianych originów. Takie zabiegi pozwalają spojrzeć na postać pod nowym kątem, przedefiniować ją, skupić się na innych jej aspektach. To zrobił JMS wprowadzając "moce totemiczne" i zaowocowało to bardzo udanymi komiksami! A Weapon X? Man without fear? Batman: Year One? Same pyszności! 

3) Nowi czytelnicy. Ty lubisz komiksy sprzed kilkudziesięciu lat, ja lubię tylko niektóre starocie, a niektórzy nie lubią ich wcale. Czy to przez warstwę graficzną, czy to przez ówczesne metody narracyjne, whatever. Ważne, że przeczytanie tamtych komiksów nie sprawi im frajdy. A chcą poznać genezę bohatera...

Prawda jest taka (i wynika to wprost z twoich postów), że jesteś przyzwyczajony do originów, które poznałeś jako pierwsze. I często nawet nie wiesz, że wcześniej postać wyglądała/zachowywała się kompletnie inaczej (Deadpool to dobry przykład jest). Skończ dorabiać ideologię do zwykłego widziemisiostwa i sentymentologii.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 09:07:54 pm
&laskowitz
Nie.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 09:11:46 pm
a frag&el?
na moje pytania nic nie odpowiesz?


powyższy post wygrywa w kategorii "najbardziej treściwy i merytoryczny wpis miesiąca"...
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 09:22:32 pm
a frag&el?
na moje pytania nic nie odpowiesz?


powyższy post wygrywa w kategorii "najbardziej treściwy i merytoryczny wpis miesiąca"...

Dziękuję, dziękuję. Nie było by to możliwe, bez waszej wydatnej pomocy. :)

Odpowiedziałem - mi się np. Dr Strange podobał. O Weapon X też powiedziałem. 120-stronnicową historyjkę, można by było zmieścić w dwóch 22-stronnicowych zeszytach.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 10:07:10 pm
Łe, można by i na 11...

Ale widzisz to jest tak, że jakości się nie liczy stronami, a nastroju nie buduje się na dwóch kadrach...

historyjki o Speedballu Ditko mają po 10 stron a czyta się jakby było 500...
A Weapon X ma ponad 100 a sam nie wiem kiedy czas mija jak z tym obcuję...

I rzeczywiscie, niby mówiłeś o Weapon X... Ale potem  sam sobie zaprzeczyeś więc staram się doprosić doprecyzowania...

Bo nie da się ukryć, że choć Weapon X Ci się podoba, to cokolwiek napisane w latach 90-tych nie może sie czytać gorzej niż originy z 1961 czy 62...
Ponadto Weapon X jest zupełnie oryginalnym Originem, niczego nie zmienia, nie przerabia, po porstu po raz pierwszy ujawnia...

A mimo to piszesz ogóllnikiem tylko, że CI sie wszystkie Orginy z tego tomu lat 60-tych podobały, a Weapon X sie nie podobal (i to nawet piszesz bez ogólników, co szanuję. nie zgadzam się z interpretacją ale szanuję)

Tak że to o co ja pytam (a czego jeszcze nie napisałeś) to porównanie Weapon X z Originami lat 60-tych...
Jak to jest, że te ramoty są akceptowalne dla Ciebie, a Weapon X nie...

{i pytam bo po prostu głupio mi gdy przypuszczam, ze jesteś hipsterem, któemu podoba się krytykowac to co lubi jakaś spora grupa, a chwilić to co doceniają tak naprawdę tylko harkorzy}
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 10:14:22 pm
To co mi się naprawdę podoba to lubię, to co nie to krytykuję. Nie moja wina, że może większość piszących użytkowników forum ma odmienne zdanie np. co do Martwych Prezydentów. Mnie humor Pohsena kupił, innych nie. To jest zwykła różnica poglądów.

Nie mówię, że koniecznie Weapon X jest gorsze od pierwszego Spider-Mana czy Daredevila. Ale moim zdaniem zawierają tą samą dawkę informacji, tyle że jedne na 10-20 stronach a drugi rozciągną ją do 120. W Weapon X niewiele się dzieje. Jest statyczny. Skupia się na dialogach i uczuciach Logna. To nie są moje ulubione tematy komiksowe. Zwłaszcza, że jestem przyzwyczajony do myśli Wolverine'a typu "Lubię piwo". :) Taką jedną sekwencją Whedon fajnie wykpił zbyt rozbudowane i przegadane monologi wewnętrzne jakich Weapon X zawiera sporo.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Sierpień 22, 2016, 10:20:16 pm
Wydaje mi się, że toczycie spór dot. wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.
Z punktu widzenia kogoś kto w stos. do większości z Was jest laikiem: z jednej strony chciałoby się, żeby świat Marvela był od początku prowadzony z żelazną konsekwencją i żeby wszystko co dzieje się teraz miało sens i zakotwiczenie w poprzednich wydarzeniach (przyznam, iż strasznie nie lubię dopisywania treści z tyłu i po bokach, które nie mają punktów zaczepienia z "oficjalnym kanonem"; stąd np. nie podobała mi się - luźna dygresja - najnowsza odsłona przygód Wiedźmaka Sapkowskiego). Ale siłą rzeczy tak się nie da. Uniwersum Marvela to taki potwór, który żyje własnym życiem i nie sposób nad nim zapanować. Stąd trzeba się pogodzić z kolejnymi nowymi początkami (żeby dzieciak lat 10 mógł to ogarnąć) i próbami łatania oraz wygładzania całości. Ale: dopóki próby są sensowne i logiczne to ok. Gorzej gdy ktoś stwierdza, że to co działo się 10 lat temu to prehistoria i nie ma sensu zwracać na nią uwagi. I stąd po iluś tam numerach nagle jak diabeł z pudełka wyskakuje ktoś/coś co nie ma żadnego sensu w stos. do poprzednich wydarzeń, ale ponieważ kolegium redaktorów pomysł klepnęło to owo cudactwo jest.
Podsumowując: "Weapon X" jest w dechę i jestem cały szczęśliwy, że taki komiks powstał. "Wolverine. Geneza" jest takie sobie i mogłoby go nie być. Ale biorę też poprawkę na to ile miałem lat czytając pierwsze, a ile czytając drugie. Dobre historie - tego nam trzeba.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: radef w Sierpień 22, 2016, 10:30:37 pm
Nie mówię, że koniecznie Weapon X jest gorsze od pierwszego Spider-Mana czy Daredevila. Ale moim zdaniem zawierają tą samą dawkę informacji, tyle że jedne na 10-20 stronach a drugi rozciągną ją do 120. W Weapon X niewiele się dzieje. Jest statyczny. Skupia się na dialogach i uczuciach Logna. To nie są moje ulubione tematy komiksowe. Zwłaszcza, że jestem przyzwyczajony do myśli Wolverine'a typu "Lubię piwo". :) Taką jedną sekwencją Whedon fajnie wykpił zbyt rozbudowane i przegadane monologi wewnętrzne jakich Weapon X zawiera sporo.
To po co w ogóle czytasz komiksy?
Teraz powiedziałeś - nie lubisz jak w komiksach jest mało treści. Polecam ci książki (oczywiście te bez niepotrzebnych opisów), jeszcze więcej treści na stronę, a taniej.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 10:33:01 pm
To po co w ogóle czytasz komiksy?

Dla rozrywki! Żeby się pośmiać. Żeby humor mi się poprawił. Żeby poznać nowe i ciekawe przygody moich ulubionych bohaterów. A książek też czytam dużo. Z podobnych powodów.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 10:35:31 pm
a to jeszcze ostanie pytanie:

o którym originie Doctora Strange mówimy, bo nie śledzę WKKM
W którym tomie to było co Ci się tak spodobało?
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 10:40:49 pm
Oryginalne ze Strange Tails. 5 stron i origin zrobiony. Po co się rozwodzić nad najnudniejszym fragmentem kariery bohatera? :) O właśnie przypomniał mi się motyw czemu Kick Ass chciał zostać bohaterem. :)
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 10:44:18 pm
Dziwne Ogony?

Ale o którym odcinku mówimy? Bo nie mogę znaleźc takiego WKKM...
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 10:49:11 pm
No tego nie ma w WKKM. Gadamy ogólnie o originach a nie tylko o WKKM. Garf niedawno wrzucił linka do blogu, gdzie było te 5 stron.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 22, 2016, 10:50:38 pm
Po co się rozwodzić nad najnudniejszym fragmentem kariery bohatera?
Odpowiedź: patrz mój poprzedni post, akapit pierwszy (wstępny).
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 22, 2016, 10:51:51 pm
Garf niedawno wrzucił linka do blogu, gdzie było te 5 stron.

czy mogę więc prosić o tego linka? bo nadal nie wiem, o którym dokładnie odcinku "Dziwnych Ogonów" mówisz...


I chciałbym zobaczyć jak to wygląda po polsku...



Nieważne
znalazłem...


czyli jednak czytasz komiksy w wersji elektronicznej i po angielsku...
OK. dzięki


już wszystko wiem.


Weapon X Przegadany i przuczuciowany (chociaż Logan gada i Myśli tylko w 4 częsciach z 13) a Doktor Strange dobry, bo 5 stron (8 tak na prawdę) i po wszystkim


Czy ty jestes pewnien, że komiksy, które podobno czytasz dla przyjemności sprawiaja Ci przyjemnosć?
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 22, 2016, 11:02:47 pm
Też bym chciał po polsku. Najlepiej wszystko od FF #2. :) Takie rzeczy tylko w Erze.

http://goodcomics.comicbookresources.com/2015/10/14/remember-to-forget-when-doctor-strange-swapped-origins-with-neo-from-the-matrix/
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Sierpień 23, 2016, 02:31:20 am
Dla rozrywki! Żeby się pośmiać. Żeby humor mi się poprawił. Żeby poznać nowe i ciekawe przygody moich ulubionych bohaterów.
Polecam Chew i wierz mi, że postacie tego komiksu mogą stać się twoimi ulubieńcami. A jeśli to wszytko cenisz to nie rozumiem dlaczego czytasz i podoba ci się wydawana u nas Thunderbolts.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: JanT w Sierpień 23, 2016, 02:37:30 am
Polecam Chew
Nie zapominaj że Bazyl jest ograniczony (do SH)  :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Sierpień 23, 2016, 04:34:12 am
Wiem, ale akurat Chew, jest komiksem który uważam że by mu się spodobał i jest dobry na start na poszerzenie horyzontów.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 23, 2016, 07:42:36 am
nie rozumiem dlaczego czytasz i podoba ci się wydawana u nas Thunderbolts.

BO JEST DEADPOOL I PUNISHER. Ile razy mam pisać? Ja się do dużej ilości słabego Batmana z N52 przyzwyczaiłem. A tu się ciągle ktoś czepia o zaledwie 2 cienkie tomiki Thunderbolts.
Pożycz mi Chew. Przeczytam i zobaczę.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Sierpień 23, 2016, 09:46:16 am
Ile razy mam pisać?
Oburzasz się na to, że od czasu do czasu ktoś zada ci drugi raz pytanie, na które raz odpowiedziałeś, a sam z uporem maniaka powracasz do kwestii, które były omawiane już dziesięć razy.
Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe.



Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: JanT w Sierpień 23, 2016, 09:47:02 am
@Bazyl
Tylko że dla ciebie najlepszy Batman z Nowe DC to Eternal (przelicznik cena za stronę świetny)  :biggrin:
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Sierpień 23, 2016, 10:25:33 am
Podziwiam Was koledzy, ze sie Wam jeszcze chce.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Sierpień 23, 2016, 10:27:10 am
Powinien być tu na forum wątek ''Wielostronicowe dyskusje z wujkiem Bazylim''  :badgrin:
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: pocztar w Sierpień 23, 2016, 10:47:42 am
Ekhm... moje posty nie na temat są wyrzucane, więc nie bardzo rozumiem, czemu mod pozwala na ten bełkot ciągnący się od 140 strony, nie mający nic wspólnego z Marvel NOW!
Może dlatego, że sam bierze w nim udział? ;)
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Sierpień 23, 2016, 10:57:34 am
Dokladnie.
A to wszystko mozna sprowadzic do - Egmont to zlo, nie lubie originow, lubie tanie komiksy, Hachette oraz Eaglemoss mesjaszem wydawnictw komiksowych w Polsce.
I tak w kolko.
 :doubt:
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 23, 2016, 11:22:32 am
Dokladnie.
A to wszystko mozna sprowadzic do - Egmont to zlo, nie lubie originow, lubie tanie komiksy, Hachette oraz Eaglemoss mesjaszem wydawnictw komiksowych w Polsce.
I tak w kolko.
 :doubt:

Bo to prawda przecież. Duh

Powinien być tu na forum wątek ''Wielostronicowe dyskusje z wujkiem Bazylim''  :badgrin:

Był ale oczywiście fragsel go zlikwidował. Smuteczek. :cry:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Malibu w Sierpień 23, 2016, 02:13:29 pm
Ostatnio jak byłem na spacerze zauważyłem na jednym z dworców takie to obrazy :smile:

 (http://i.imgur.com/VoNnySO.jpg)(http://i.imgur.com/9AfX8mG.jpg?1)(http://i.imgur.com/LSzN0js.jpg)(http://i.imgur.com/IO1XsuJ.jpg)(http://i.imgur.com/zFT7Llq.jpg)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 23, 2016, 02:18:43 pm
Gaiman pewnie pisze DC 1602 i 1603 dla Marvela. :)
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Sierpień 23, 2016, 08:46:44 pm
Podziwiam Was koledzy, ze sie Wam jeszcze chce.


dokładnie


Powinien być tu na forum wątek ''Wielostronicowe dyskusje z wujkiem Bazylim''  :badgrin:


to i tak nic nie zmieni




Ekhm... moje posty nie na temat są wyrzucane, więc nie bardzo rozumiem, czemu mod pozwala na ten bełkot ciągnący się od 140 strony, nie mający nic wspólnego z Marvel NOW!
Może dlatego, że sam bierze w nim udział? :wink:


dokładnie, ja przywykłem do tego że moje posty są kasowane [ten też zniknie bo jest spamem ale po sprawiedliwości to rzeczywiście kilka ostatnich stron powinno zniknąć lub zostać przeniesionych]


"co wolno wojewodzie..." i wszysto jasne
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Sierpień 23, 2016, 08:52:05 pm

 ja przywykłem do tego że moje posty są kasowane [ten też zniknie bo jest spamem ale po sprawiedliwości to rzeczywiście kilka ostatnich stron powinno zniknąć lub zostać przeniesionych]


"co wolno wojewodzie..." i wszysto jasne


Niedawno ktoś zgłosił mój post do moderatora jako niegrzeczny i niegrzeczna część tego posta została usunięta. Napisałem wtedy do moderatora z propozycją, żeby usunął spam, który wywołał moją nieuprzejmą reakcję i ... spam został usunięty.
Daltego proponuję: zgłaszajcie spam produkowany przez 8azyliszka moderatorowi. Może nie wszystko zostanie usunięte, ale część na pewno.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Sierpień 23, 2016, 08:58:21 pm
Podziwiam Was koledzy, ze sie Wam jeszcze chce.

A ja nie, wręcz przeciwnie.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 23, 2016, 09:00:53 pm
rzeczywiście kilka ostatnich stron powinno zniknąć lub zostać przeniesionych

z czystej ciekawości: przeniesionych dokąd?
bo jesteśmy w różnych gadkach...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Sierpień 23, 2016, 09:01:40 pm
z czystej ciekawości: przeniesionych dokąd?
bo jesteśmy w różnych gadkach...


W niebyt?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Wolf85 w Sierpień 23, 2016, 09:04:47 pm
Nie, moderator uważa gadki 8azyliszkaza rzeczowe, to my polemizując z nim jesteśmy źli, to my zaśmiecamy forum. Ale spoko, prawo do takiej opinii.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 23, 2016, 09:12:31 pm

W niebyt?

no tak, ale moje pytanie było bardziej o gramatykę/logikę wypowiedzi...

"zniknąć lub zostać przeniesionych"
jeśli chodziło o przeniesienie w niebyt, to czym to się różni od zniknięcia?

A co do dyskusji to nie usunąem jej, bo wydawąło mi sie (w moim narcyźmie) że kilka podanych przeze mnie informacji jest ciekawych (np to, że Dr Strange jest zrzynką z Dr, Droom przemianowanego potem na Dr. Druid)

Ale jak to nikogo nie interesuje to nie ma problemu: jak się dorwę do kompa to usunę wszystko...

Nie, moderator uważa gadki 8azyliszkaza rzeczowe, to my polemizując z nim jesteśmy źli, to my zaśmiecamy forum. Ale spoko, prawo do takiej opinii.

Nigdy (NIGDY!!!) przenigdy nie miałem problemu z ludźmi polemizujacym z 8azliszkiem

Zawsze (ZAWSZE!!!) miałem problem i krytykowąłme ludzi polemizujacych z 8azlyliszkiem a potem narzekajacych na poziom forum
Ja nie narzekam na poziom forum i nie widze powodu by nie polemizować z każdym

TO Ci co mają problem z 8azliszkiem a jednak z nim gadają - Ci są przeze mnie potępiani!
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Sierpień 23, 2016, 09:13:55 pm
z czystej ciekawości: przeniesionych dokąd?
bo jesteśmy w różnych gadkach...


zostały przeniesione w trakcie pisania mojego postu więc sprawa wyjaśniona ale niesmak pozostał  :razz: :lol:


Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Sierpień 23, 2016, 09:16:20 pm
A co do dyskusji to nie usunąem jej, bo wydawąło mi sie (w moim narcyźmie) że kilka podanych przeze mnie informacji jest ciekawych (np to, że Dr Strange jest zrzynką z Dr, Droom przemianowanego potem na Dr. Druid)


Dla mnie to była bardzo ciekawa informacja, więcej takich ! Tym bardziej, że Dr Druid dalej się pojawia w komiksach All New All Different Marvel


(http://goodcomics.comicbookresources.com/wp-content/uploads/2010/05/druid1.jpg)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 23, 2016, 09:16:28 pm

zostały przeniesione w trakcie pisania mojego postu więc sprawa wyjaśniona ale niesmak pozostał  :razz: :lol:



Nie. zostały przeniesione rano. po zgłoszeniu (choć nieoficjalnym tylko w poście, nad czym ubolewam, bo to sarkastyczne było)) innego użytkownika
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 23, 2016, 09:18:25 pm
A co do dyskusji to nie usunąem jej, bo wydawąło mi sie (w moim narcyźmie) że kilka podanych przeze mnie informacji jest ciekawych (np to, że Dr Strange jest zrzynką z Dr, Droom przemianowanego potem na Dr. Druid)

Ale jak to nikogo nie interesuje to nie ma problemu: jak się dorwę do kompa to usunę wszystko...

Protestuję. Akurat o ile zdarza mi się nie zgadzać z Tobą, jako modem (głównie w kwestiach modzenia) o tyle wszystkie twoje posty na temat komiksów Marvela to skarbnica wiedzy. Nie usuwaj, prrrroszę.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 23, 2016, 09:22:00 pm
Technika i powody dla których scenarzyści Marvela przerabiali stare postacie wydawnictwa, były tłumaczone w NHMC. Także przeróbka Dr Druida w Dr Strange'a  nie jest niczym dziwnym. No i myślałem że Dr Druid został zabity. Skąd więc się pojawił w All New.

Valeriana znam z Komiks Fantastyka, wspaniałe lata 90te, hehe. Kuszą mnie te wydania zbiorcze, ale muszę się na razie wstrzymać :sad:

Dobra postawa. Wytrzymaj. Trzeba oszczędzać na kolejne tomy WKKDC. ;)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 23, 2016, 09:32:35 pm
Technika i powody dla których scenarzyści Marvela przerabiali stare postacie wydawnictwa, były tłumaczone w NHMC.
"Nigdy nie ufaj człowiekowi, który przeczytał tylko jedną książkę."
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Sierpień 23, 2016, 09:43:34 pm
Nie. zostały przeniesione rano. po zgłoszeniu (choć nieoficjalnym tylko w poście, nad czym ubolewam, bo to sarkastyczne było)) innego użytkownika


hmmm, przyznaję, że w trakcie  lektury (kilka wątków w zakładkach) i po całym dniu pracy, tytuły postów mogły mnie zmylić a więc przepraszam - moderator swoją pracę wykonał


niestety etatowi spamotwórcy nie wykazują chęci poprawy  :???:  za  niedługo by wyłapać i przeczytać jakiś sensowny czy ciekawy post na dany temat w dedykowanym wątku, trzeba będzie przebrnąć przez kilka stron kolejnej (jałowej) dyskusji o cenach komiksów, wyższości DC/Marvela/kolekcji, originach etc.

Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 23, 2016, 09:48:28 pm
O cenach masz już wreszcie oddzielny wątek i ja piszę tylko tam na ten temat.
Ale to, że Hachette i Eaglemoss górą, to już nie moja wina.
Tytuł: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Sierpień 23, 2016, 10:09:40 pm


Na prośbę 4 różnych użytkowników pewne posty zostały usunięte
Sugerowano kontynuację usuniętej wymiany zdań przez PM
fragsel


Wszystkie moje uwagi były uwagami na temat savoir-vivre'u na forum, a nie personalnymi uwagami do 8azyliszka, choć do niego jako do czlowieka pozbawionego kindersztuby były adresowane. Na pewno nie były to uwagi prywatne.
Jestem zatem zdziwiony, że zostały zniknięte, choć mogły zostac przeniesione do luźnych gatek lub uwag na temat forum.
Nie mam pretensji do moderatora. Ale prosiłbym tych, ktorzy uznali, że moje uwagi są do wykasowania, chociaż to, co pisze 8azyliszek zasługuje na pozostawienie, zeby napisali do mnie na PM i wyjaśnili, co mi mają za złe.


Z góry dziękuję.

Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Sierpień 23, 2016, 10:38:30 pm



ten ostatni raz, ten ostatni raz...ech

O cenach masz już wreszcie oddzielny wątek i ja piszę tylko tam na ten temat.
Ale to, że Hachette i Eaglemoss górą, to już nie moja wina.


wreszcie?   data założenia - tematu wrzesień 19, 2005


ja? wątek dla mnie?  nieee... wolę raczej ten o promocjach, nie kwestionuję cen, które ustalają wydawcy. jeśli coś mi się podoba to cena nie gra roli, czasem poczekam z zakupem (np. fajna promocja lub zamówienie z darmową dostawą). Nie marudzę jakie to drogie są komiksy (pisałem Ci już ja lub ktoś inny, że to nie jest tanie hobby [zresztą dla niektórych osób jest czymś więcej]) albo jak bardzo nas dane wydawnictwo okrada... przecież nikt nie wyciąga mi kasy z portfela na zakup komiksów czy książek... Egmont taki Ci robi?  :doubt:


piszesz tylko tam?  śmiem wątpić ale nawet nie chcę sprawdzać, od dłuższego czasu ignoruję twoje posty [nikogo więcej], jeśli mi się zdarzy, któryś przeczytać zwykle zaraz żałuje; wystarczy, że jest paru "twardych" i cierpliwych(?) użytkowników, którzy Ciebie cytują albo odnoszą się do Twoich wypowiedzi by zniechęcić się do śledzenia wątku[size=78%]. jeśli próbują zmienić Twoje nastawienie czy niektóre poglądy to jeszcze dużo pracy przed nimi... [/size]
[/size]
Ja już pewne zdanie sobie wyrobiłem na Twój temat, nawet podejrzewam jak zareagujesz na ten post: zignorujesz całkiem lub odpowiesz tylko na jego część (omijając mniej wygodne kwestie), obrócisz w żart, lub napiszesz, że się Ciebie czepiam. A jeśli wykazujesz jakieś przebłyski samokrytyki czy chęci poprawy to są one tylko chwilowe, tak na pokaz "patrzcie, teraz będę uważała na to co pisze" a potem lecisz dalej swoim stylem, który już naprawdę dobrze znamy.


Proszę, skoro się zdeklarowałeś to pisz o cenach w dedykowanym temu wątku.


"Hachette i Eaglemoss górą" to głównie Twoja opinia a raczej hipoteza, którą nie potrafisz obronić, zresztą argumenty (czasem łopatologicznie wyłożone) a czasem same fakty [i nie chodzi o tabloid] ) innych osób do Ciebie nie docierają (ja przestałem z Tobą "dyskutować")[/i]
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: weiter w Sierpień 23, 2016, 10:46:58 pm

"Hachette i Eaglemoss górą" to głównie Twoja opinia a raczej hipoteza
Mylisz się.
To żadna hipoteza 8azyliszka.
To zwykła prowokacja.
Udowodnił to już wielokrotnie.
Szkoda, że moderacja na te prowokacje nie reaguje.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Sierpień 23, 2016, 10:54:00 pm
Mylisz się.
To żadna hipoteza 8azyliszka.
To zwykła prowokacja.


jedna z wielu;


inna to na przykład, że superhero (z różnymi uwarunkowaniami) jest cacy a wszystko inne bee , nawet inne superhero jeśli beee jeśli nie spełnia uwarunkowań  :badgrin:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Andy13 w Sierpień 23, 2016, 11:18:53 pm
Ostatnio jak byłem na spacerze zauważyłem na jednym z dworców takie to obrazy :smile:

 (http://i.imgur.com/VoNnySO.jpg)
panie, gdzie to? po ile?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 24, 2016, 12:01:41 am
@radioblackmetal
(jeśli to zauważysz, bo przecież mnie ignorujesz) Co ja ci mam odpowiedzieć? Twój powyższy post poza  jest takim typowym pojechaniem po mnie, bez konkretów. Ale jak chcesz to ja ci z chęcią wyjaśnię mój punkt widzenia.

Bo dla mnie i WKKM i WKKDC górują nad konkurencją i ceną i tematyką przy tej samej jakości wykonania. Dlatego ja w swojej opinii uznaję je za lepsze. Nie w sposób obiektywny a subiektywny.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Sierpień 24, 2016, 12:19:06 am
Bo dla mnie i WKKM i WKKDC górują nad konkurencją i ceną i tematyką przy tej samej jakości wykonania. Dlatego ja w swojej opinii uznaję je za lepsze. Nie w sposób obiektywny a subiektywny.
Czyli szlaq trafił naszą całą wcześniejszą dyskusję gdzie udowodniłem ci i sam to przyznałeś Eaglemos nie wydaje komiksów taniej niż Egmont. Część jest w podobnej cenie, część drożej, część owszem taniej, nie ma tu jednak mowy o żadnym górowaniu. PCo najwyżej Egmontowe Deluxy górują jakością nad kolekcją.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 24, 2016, 12:29:25 am
No ale do kroćset wydaje je taniej. Z dwoma wyjątkami Catwoman i Narodzin Demona, wszystkie inne twarde Egmonty kosztują więcej niż WKKDC. A S&B są tańsze bo są w miękkiej. Poza tym New 52 ssie na maxa i historie z Old DC są dla mnie lepsze. I co z tego, że DC Deluxe jest większe, skoro ma tanią obwolutkę i paskudne, obrzydliwe tekturki jako prawdziwe okładki. Gdyby miało coś takiego jak Sprawiedliwość Muchy, to byłoby ok. Ale tak to dla mnie jest beznadziejny sposób wydania. I dla mnie dlatego Eaglemoss jest lepsze od Egmontu.

Ale to jest jak jabłka i gruszki. Jedne są tańsze, inne droższe, każde inaczej smakuje. Ale czy z tych powodów można mówić kategorycznie, że jabłka są lepsze od gruszek. Albo odwrotnie? Wg mnie nie, bo wszystko zależy od indywidualnych upodobań.

Ale ceny będę bronił. 50 do 10. To jest miażdżąca wygrana.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Sierpień 24, 2016, 02:10:22 am
Ale to jest jak jabłka i gruszki. Jedne są tańsze, inne droższe, każde inaczej smakuje. Ale czy z tych powodów można mówić kategorycznie, że jabłka są lepsze od gruszek. Albo odwrotnie? Wg mnie nie, bo wszystko zależy od indywidualnych upodobań.
Przecież sam twierdzisz że jabłka są lepsze od gruszek i to cały czas od początku kiedy jesteś na tym forum. Kiedy nawet gruszek w sklepie nie było. Ja tu tylko wspominam że cena jabłek i gruszek jest taka sama.
Z dwoma wyjątkami Catwoman i Narodzin Demona, wszystkie inne twarde Egmonty kosztują więcej niż WKKDC...
Ale ceny będę bronił. 50 do 10. To jest miażdżąca wygrana.
Podałem ci przykłady z cenami, porównałem ceny licząc strony, ile za komiksy z podobną objętością, tak tu to powielę:
"Kołczan cz 1 i 2 mają po 115str + dodatki (przedmowa, galeria, jeśli coś takiego będzie). Czyli za 115str komiksu zapłacisz 40zł. To nie jest jakaś świetna cena. Dla porównania z N52 za  Batman Detective Comics, Gniew z 264 stronami zapłacisz 56zł a masz 2 razy więcej stron.
A porównując do Deluxów to takie Mroczne Odbicie z 304 stronami kupujesz za 60zł."
Więc czy to ci wychodzi taniej? Nie.
Zresztą i tak to olejesz. Odpowiadając na to co napisałem, zaczniesz mieszać że jednak czegoś nie lubisz, a coś lubisz i cena nie jest ważna, ale jest ważna i taniej bo tak. I ok ustalmy raz na zawsze: Eaglemos nie wydaje taniej superhero niż Egmont i to jest bez znaczenia bo interesują cię tytuły kolekcji i to jest dla ciebie ważniejsze niż cena.



ps moderatora proszę o przerzucenie tej dyskusji do cen komiksów. Dziękuję.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 24, 2016, 06:27:35 am
Gdyby nie to, że nie jadę sam do miasta, to już dawno bym wrócił z Hushem do domu. A tak muszę jeszcze czekać. :( Nieznośna udręka.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 24, 2016, 08:46:42 am
Dzięki. Potrzebowałem tej informacji. To Tobie się przyda moja, że dzisiaj dostanę coś, co zjada twojego Hasza na śniadanie. ;D
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: JanT w Sierpień 24, 2016, 08:48:31 am
@Cringer
Liczysz jak Bazyl  :smile: Kołczan 115 stron (bez dodatkowej historii i dodatków) a Mroczne Oblicze już jako całość 304 strony  :smile:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Sierpień 24, 2016, 09:11:19 am
@JanT
nie znam ilości stron Kołczana z kolekcji. Nie chodziło mi też o jakieś super drobiazgowe rozliczenie każdej strony. Raczej ogólna informacja. Zresztą nawet gdyby Kołczan kolekcji miał 150 stron i tak Mroczne Odbicie wyjdzie taniej.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Sierpień 24, 2016, 09:35:15 am
Dzięki. Potrzebowałem tej informacji. To Tobie się przyda moja, że dzisiaj dostanę coś, co zjada twojego Hasza na śniadanie. ;D
Ha! Mam dokladnie tak samo, siedze i czekam na kuriera.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Andy13 w Sierpień 24, 2016, 10:18:26 am
To Tobie się przyda moja, że dzisiaj dostanę coś, co zjada twojego Hasza na śniadanie. ;D
większość komiksów zjada tego Husha na śniadanie, więc napisz, o jaki konkretnie chodzi.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 24, 2016, 10:50:27 am
większość komiksów zjada tego Husha na śniadanie, więc napisz, o jaki konkretnie chodzi.
Idę odebrać paczkę, potem wrzucę zdjęcia i peany pochwalne ku czci atomcomics. ;)
Tytuł: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: PRAS1 w Sierpień 24, 2016, 11:17:36 am
Masz rację Cringer - to efekt skali. Musi być duży obrót a nie każdy potrafi sobie z tym poradzić. Dlatego tradycyjni księgarze i wydawcy próbowali nam wcisnąć ustawę o jednolitej cenie książki, by zlikwidować konkurencję i nie musieć nic robić.


Nie,nie i jeszcze raz nie!!!!!!!!!!!
Ten komentarz świadczy o całkowitym braku rozumienia problemu.Człowieku CZŁOWIEKU czy czytasz cokolwiek poza komiksami!!!!!!!Taka właśnie ustawa spowodowała wzrost czytelnictwa i innych krajach w których została wprowadzona.Brak takich uregulowań prawnych powoduje,że komiksy coraz bardziej schodzą do podziemia.(Założenie ustawy)Robimy zakaz obniżania ceny na nowości przez pierwszy rok-czyli ceny okładkowe-wszędzie czyli księgarnie i internet.Gdzie kupujesz komiks????No gdzie??? Gdziekolwiek-cena przecież jest taka sama.Więc wybierasz księgarnie,gdzie jesteś dobrze obsłużony i ktoś Ci dobrze doradzi pokaże inny egzemplarz który mógłby ciebie zainteresować.Księgarnie,sklepy hobbystyczne mają rację bytu.Przecież wpływ na to co kupujemy ma cena owszem ale nie tylko to się liczy.Jeśli chodzi o real czy internet kupujesz też przecież w sklepie który lubisz,na którym możesz polegać(jeśli kupujesz w życiu na zasadzie ok w tym sklepie jest brzydko a w tamtym zła obsługa no ale jest tanio a to NAJWAŻNIEJSZE to cholerka masz bardzo smutne i zgorzkniałe życie i jak tak ciągniesz to wszystko to jesteś prawdziwym hardcorem).Zgoda w stosunku do pensji komiksy w Polsce są drogie ale nie masz kasy nie kupuj.Dlaczego nie pójdziesz do szefa po podwyżkę mówiąc na komiksy mi brakuje-a szef nie da bo tnie koszty bo wszystko wszędzie ma być taniej,taniej i taniej.Dlatego jesteśmy murzynami europy.Przed wejściem do uni też wszyscy się bali,że Polak,że nie umie pracować i proszę jesteśmy jednymi z bardziej wydajnych w pracy narodów w Europie.Zgoda jestem za obniżkami cen owszem ale NIE dla cen dumpigowych bo zostaje na rynku 5 graczy i oni kroją między siebie ten tort stosując wobec siebie bezpardonową walkę o byt.Na koniec podam przykład z mojego podwórka:Wszyscy na forum wiecie,że są tańsze i droższe apteki.Jeśli ktoś ma 70 aptek czy jest to obcy kapitał czy nasz nieważne-właściciel obniża cenę leku x aby przyciągnąć klientów.Lek u mnie kosztuje 30zł a u niego 12zł(ja ten lek kupuję za +-25zł)pytam:jak mam z nim konkurować?Jest duży może dopłacać do każdego opak.ja nie.(Spoko mogę się z tym pogodzić tylko dlaczego wychodzę na złodzieja,dlaczego pacjent mi mówi,że jak obniżę ceny[Obniżę z czego?Na zerową marżę!] to przyciągnę pacjentów.Pacjent myśli,że go oszukuję i okradam,przykre.Zrobiono ustawę w 2012 o sztywnych cenach urzędowych(wreszczie coś dobrego)-są takie same we wszystkich aptekach i nagle 1 stycznia dziadki i babcie płaczą bo cena insuliny wzrosła z 3,20 na 43zł bo sieciuwy dopłacały do każdego opakowania ins 40dychy aby ludzi przyciągnąć.Czyli kto był oszustem???????!!!!!!
Dlatego tradycyjni księgarze i wydawcy próbowali nam wcisnąć ustawę o jednolitej cenie książki, by zlikwidować konkurencję i nie musieć nic robić. Człowieku cholera jasna księgarze maja podobne problemy.Też chcą normalnie żyć.ZLIKWIDOWAĆ chyba napędzić koniunkturę aby to zajęcie było opłacalne.
Bazyliszku ciesz się dalej z kolekcji firmy NIE komiksowej(choć ciekawe bo jej ceny są wszędzie takie same i to Ci nie przeszkadza)ona za kilka zniknie i pozostanie nasz polski dziki zachód zamiast normalnego kapitalizmu u naszych sąsiadów.

Zdejmij te klapki z oczu,popytaj,poczytaj o tym jak jest naprawdę!

Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Sierpień 24, 2016, 11:34:31 am
Ty na serio? bo w takim Izraelu ustawa mocno poddusiła czytelnictwo i w końcu się z niej wycofano.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: PRAS1 w Sierpień 24, 2016, 11:35:45 am
tak
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: JanT w Sierpień 24, 2016, 11:35:48 am
Taka właśnie ustawa spowodowała wzrost czytelnictwa i innych krajach w których została wprowadzona.
Jasne: http://booklips.pl/newsy/izrael-rok-po-wprowadzeniu-stalej-ceny-na-ksiazki-sprzedaz-drastycznie-spadla-ceny-wzrosly/  (http://booklips.pl/newsy/izrael-rok-po-wprowadzeniu-stalej-ceny-na-ksiazki-sprzedaz-drastycznie-spadla-ceny-wzrosly/)

"Rok po wprowadzeniu w Izraelu stałej ceny na książki ustawa, która miała chronić autorów, wydawców i księgarzy, przyniosła skutek odwrotny od zamierzonego, uderzając niemal we wszystkie podmioty rynku księgarskiego."
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Sierpień 24, 2016, 11:39:08 am
tak

no to masz smutne życie. osobiście gardzę jakimikolwiek próbami ingerencji w rynek. za każdym razem gdy słyszę lub czytam o "pobudzaniu gospodarki" przez rząd (który nic nie produkuje i jego udział w tworzeniu pkb jest zerowy), na przemian chce mi się śmiać i płakać.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Sierpień 24, 2016, 11:39:39 am
a co wzrost ceny insuliny ma wspolnego z ujednoliceniem cen ? przeciez nfz po prostu zmniejszylo na nia refundacje, stad podwyzka. i co to za herezja, ze insulina kosztowala 3,20 ? a poza tym to chyba w zlym temacie sie wkleiles. zalozcie sobie osobny temat "przekomarzanie sie z 8azyliszkiem" :biggrin:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Andy13 w Sierpień 24, 2016, 11:41:08 am
Idę odebrać paczkę, potem wrzucę zdjęcia i peany pochwalne ku czci atomcomics. :wink:
Elektra Omnibus? ;)
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: PRAS1 w Sierpień 24, 2016, 11:41:56 am
Ok,no to jak rozwiązać ten problem bo sytuacja jest daleka od normalnej??
Pozostaje nam być zdanymi na empiki gdzie na temat fachowej obsługi nie ma się co wypowiadać.
Księgarnie jak padały tak padać będą.Kupujący w internecie są obeznani w temacie,wiedzą czego chcą.
Pytam:Jak przyciągnąć nowych czytelników komiksów?
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: laf w Sierpień 24, 2016, 11:44:33 am
Pytam:Jak przyciągnąć nowych czytelników komiksów?
Serwując im kolejne kolekcje komiksowe
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: PRAS1 w Sierpień 24, 2016, 11:45:38 am
a co wzrost ceny insuliny ma wspolnego z ujednoliceniem cen ? przeciez nfz po prostu zmniejszylo na nia refundacje, stad podwyzka. i co to za herezja, ze insulina kosztowala 3,20 ? a poza tym to chyba w zlym temacie sie wkleiles. zalozcie sobie osobny temat "przekomarzanie sie z 8azyliszkiem" :biggrin:


Przepraszam nie zrozumiałeś cena insuliny po refundacji wynosiła 43zł(bez ref 130zł) i te apt zaniżały cenę po refundacji.Teraz w te ceny nie wolno ingerować
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Sierpień 24, 2016, 11:48:12 am

Przepraszam nie zrozumiałeś cena insuliny po refundacji wynosiła 43zł(bez ref 130zł) i te apt zaniżały cenę po refundacji.Teraz w te ceny nie wolno ingerować

i juz czaje - ale nadal zly temat i niestety przebudziles 8azyla :/
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Sierpień 24, 2016, 11:48:18 am
Serwując im kolejne kolekcje komiksowe

kolega napisał trochę z przekąsem, ale myśl przewodnia jest ok - nowymi inicjatywami, bezpośrednio lub okołokomiksowymi, nie pochodzącymi z administracji. jesteśmy w trakcie boomu i nowych czytelników przybywa co miesiąc. ciężko przewidzieć jaki procent z nich zostanie na dłużej z historiami obrazkowymi, ale punkt jest taki - rynek poradził sobie bez bratniej pomocy z zewnątrz.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: PRAS1 w Sierpień 24, 2016, 11:50:17 am
Serwując im kolejne kolekcje komiksowe


Ok,czyli taki mamy rynek.Chciałbym tylko zauważyć,że kolekcje prędzej czy później się znudzą i wrócimy do jednego Batmana na rok-obym się mylił
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: JanT w Sierpień 24, 2016, 11:54:00 am

Ok,czyli taki mamy rynek.Chciałbym tylko zauważyć,że kolekcje prędzej czy później się znudzą i wrócimy do jednego Batmana na rok-obym się mylił
A Nowe DC i DC Deluxe zna?  :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Sierpień 24, 2016, 11:54:16 am
wydawnictwo mandragora mialo dobra inicjatywe - regularne ogolnodostepne w kazdym punkcie z prasa zeszytowe wydania na kredzie za 5-7 zl. lecz trafila z nia w zly czas. rynek jeszcze wtedy nie byl tak chlonny jak teraz. codziennie przybywa nowych fanow tematow komiksowych z racji popularnosci filmow, gier, seriali w tematyce komiksowej. no i mandragora podciela tez sobie skrzydelka zbyt szybko wypuszczajac wydania zbiorcze wczesniej wydawanych zeszytowek. ale biorac pod uwage aktualna sytuacje na rynku jest spora szansa, ze grono stalych komiksiarzy po aktualnym boomie znacznie sie powiekszy. wg mnie to jest nawet pewne
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: PRAS1 w Sierpień 24, 2016, 11:57:18 am
Przydało by się wydawać to na co fani komiksu mają ochotę i w formie na jaką mają ochotę(np HC,omnibusy itp).Niestety tak to mamy co mamy-czyli wydawca drży i dwa razy pomyśli zanim wyda coś na wyższym poziomie edytorskim.Czesi maja wydane omnibusy(chodzi mi o Marvela)a u nas?Ktoś widział omnibusa po polsku???
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: milos3 w Sierpień 24, 2016, 11:59:49 am
Gdzieś widziałem, że ktoś chce opylić Sprawiedliwość. Ok , co kto lubi, ale żeby zamieniać na 2 inne średnie wydania, tylko dlatego, że wyjdzie w wkdc? i będzie taniej o 20 zeta? co się porobiło... :roll:
Przecież na tą Sprawiedliwość, pamiętam, masa osób czekała. Może i średniak, ale to był pierwszy chyba u nas taki grubasek i w ładnej formie. Taki troche a la omniak na nasze warunki. Na mojej półce naprawde nieźle się reprezentuje  :lol:
nie kumam takich akcji...
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Sierpień 24, 2016, 12:01:04 pm
Przydało by się wydawać to na co fani komiksu mają ochotę i w formie na jaką mają ochotę(np HC,omnibusy itp).Niestety tak to mamy co mamy-czyli wydawca drży i dwa razy pomyśli zanim wyda coś na wyższym poziomie edytorskim.Czesi maja wydane omnibusy(chodzi mi o Marvela)a u nas?Ktoś widział omnibusa po polsku???

przecietny polak chce kupowac tanio :) a wybredny komiksiarz chce solidnie i konkretnie - czyli drogo :) a ty wydawco badz madry i zrob kazdemu dobrze
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 24, 2016, 12:02:25 pm
No bo Sprawiedliwość będzie akurat na rysunku Batmana, a nie lubię mieć dubli na półce. Dlatego może sprzedam. Z Narodzinami Demona nie ma tego problemu, bo będą na logu.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: PRAS1 w Sierpień 24, 2016, 12:02:26 pm
A Nowe DC i DC Deluxe zna?  :smile:


Zna,zna ale Egmont jest największym graczem na rynku i najmniej się boi ryzykować wydawać na określonym standardzie.To mnie cieszy
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: PRAS1 w Sierpień 24, 2016, 12:17:53 pm
przecietny polak chce kupowac tanio :smile: a wybredny komiksiarz chce solidnie i konkretnie - czyli drogo :smile: a ty wydawco badz madry i zrob kazdemu dobrze




No dobrze ale komiksiarzem się nie rodzisz,kiedyś miałeś pierwszy komiks w rękach i gdyby nie był to taki który Ciebie zainteresował to byś w to medium nie wszedł.Jak mamy wytłumaczyć innym(a jesteśmy w mniejszości)nie znającym się,że komiks to nie koniecznie infantylna rozrywka dla półgłówków,że przez dekady ewoluował.Jeśli film DC lub Marvela przyniesie spektakularną klapę za chwilę"tanie kolekcje"znikną ze sklepów.Egmont jest na rynku od 2005 i jakoś przędzie z każdym rokiem poprawiając poziom edytorski swoich pozycji.To jest dla mnie ta droga choć dalej moim rodzicom rocznik 51 i ja rocznik 81 nie potrafię wyjaśnić,że komiks to coś więcej.Kolekcje robią bałagan(moim zdaniem).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Andy13 w Sierpień 24, 2016, 12:21:47 pm
Inwazja Husha na polskie kioski nastąpiła zgodnie z oczekiwaniami. Można go dostać wszędzie i bardzo dobrze.
dziwne, rano napisałeś spanikowany, że ledwo zdążyłeś kupić. teraz piszesz, że wszędzie się tego wala duża ilość.
Uff zdążyłem jeszcze w kiosku kupić.


P.S. Wiem Blaskowitz że lubisz czytać co tam ja porabiam. Masz niezdrową fascynację na punkcie mojej osoby. Pozwala ci to wypełnić pustkę egzystencjalną której doświadczasz. :biggrin: :smile: :P
ja się nie znam i nikogo nie będę pouczał, ale takie teksty nie nadają się chyba nawet do luźnych gadek..
Tytuł: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: PRAS1 w Sierpień 24, 2016, 12:27:54 pm
Poza tym kolekcje wydaje się właśnie po to by zachęcić do dalszego czytania komiksów-czyli wydamy Ci 2 pierwsze tomy a ciąg dalszy musisz sam dokupić.Dobra polityka ale nie na Polskę bo ciągu dalszego nie ma wydanego i nie będzie.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 24, 2016, 12:35:00 pm
Elektra Omnibus? ;)
Elektrę mam od dawna. Kosztowała chore pieniądze, ale bardzo cieszy oczy. Dzisiaj dostałem to:
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,28530.msg1364450.html#msg1364450
:D

ja się nie znam i nikogo nie będę pouczał, ale takie teksty nie nadają się chyba nawet do luźnych gadek..
Sam jestem sobie winny dając temu trollowi atencję. ;)
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: JanT w Sierpień 24, 2016, 12:36:13 pm
Egmont jest na rynku od 2005
Od 1990 (chyba że liczysz od Husha  :biggrin: )

czyli wydamy Ci 2 pierwsze tomy a ciąg dalszy musisz sam dokupić.Dobra polityka ale nie na Polskę bo ciągu dalszego nie ma wydanego i nie będzie.
Mógłbyś podać ze 3 takie tytuły z tej kolekcji?
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: PRAS1 w Sierpień 24, 2016, 12:37:48 pm
ok :biggrin: :biggrin: :biggrin:  Liczę od wydawania w Polsce komiksów"na poważnie"
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 24, 2016, 12:42:42 pm
Andy13 - jedno nie wklucza drugiego. Jest duża ilość w kioskach, ale jest też sporo chętnych nabywców. W końcu są takie osoby, co nawet jeśli zamówiły prenumeratę od 1 numeru i tak kupił jeszcze jeden w kiosku. :)

Blaskowitz kochany trolu - nie wiedziałem że czytasz komiksowe prequele serialu Friends. :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Andy13 w Sierpień 24, 2016, 12:59:31 pm
Elektrę mam od dawna. Kosztowała chore pieniądze, ale bardzo cieszy oczy. Dzisiaj dostałem to:
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,28530.msg1364450.html#msg1364450 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,28530.msg1364450.html#msg1364450)
 :biggrin:
sympatyczny grubasek :smile:

Andy13 - jedno nie wklucza drugiego. Jest duża ilość w kioskach, ale jest też sporo chętnych nabywców. W końcu są takie osoby, co nawet jeśli zamówiły prenumeratę od 1 numeru i tak kupił jeszcze jeden w kiosku.
rano - pewnie zaraz po otwarciu kiosku - ledwo kupiłeś ten komiks, a teraz piszesz, że wszędzie się tego wala i jest nadmiar. i piszesz że to się nie wyklucza. a potem dodajesz, że jest sporo chętnych, którzy to kupią mimo zamówionej prenumeraty. i mimo wszystko ciągle się tego wala bardzo dużo w kioskach..
pokrętna filozofia.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Sierpień 24, 2016, 01:11:14 pm

No dobrze ale komiksiarzem się nie rodzisz,kiedyś miałeś pierwszy komiks w rękach i gdyby nie był to taki który Ciebie zainteresował to byś w to medium nie wszedł.Jak mamy wytłumaczyć innym(a jesteśmy w mniejszości)nie znającym się,że komiks to nie koniecznie infantylna rozrywka dla półgłówków,że przez dekady ewoluował.Jeśli film DC lub Marvela przyniesie spektakularną klapę za chwilę"tanie kolekcje"znikną ze sklepów.Egmont jest na rynku od 2005 i jakoś przędzie z każdym rokiem poprawiając poziom edytorski swoich pozycji.To jest dla mnie ta droga choć dalej moim rodzicom rocznik 51 i ja rocznik 81 nie potrafię wyjaśnić,że komiks to coś więcej.Kolekcje robią bałagan(moim zdaniem).

ja pierwsze komiksy w rekach mialem w latach 80ych :smile: kajko i kokosz, tytus, romek i atomek, skad sie bierze woda sodowa, thorgal, a pierwszego w zyciu marvela i DC mialem w 1990r i naprawde mi powiewalo wtedy jakiej jakosci jest  to wydanie. wessalo mnie bez reszty i tyle. wiadomo, ze z biegiem lat wymagania odnosnie jakosci wzrosly, ale jednak kiepskie wyniki sprzedazy "Batman & Judge Dredd: Sad nad Gotham" pokazaly, ze jakosc ( bylo to pierwsze w Polsce wydanie specjalne tm-semic na kredowym papierze co przelozylo sie na znacznie podniesiona cene) nie byla wtedy dla czytelnika sprawa priorytetowa - byla nia cena. i dla wielu dzisiejszych odbiorcow nadal jest. a zeby nie bylo, to ja tez cenie sobie dobre i solidne wydanie, ale jednoczesnie rozumiem polskie realia.
Tytuł: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Sierpień 24, 2016, 01:20:02 pm
Egmont jest na rynku od 2005
Od 1990 (chyba że liczysz od Husha  :biggrin:  )
ok :biggrin: :biggrin: :biggrin:   Liczę od wydawania w Polsce komiksów"na poważnie"
A te ponad 400 komiksow (nie liczac mang i gigantow) wydanych przez Egmont w latach 1999-2004, to nie bylo na powaznie? :roll:
Tytuł: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
Wiadomość wysłana przez: PRAS1 w Sierpień 24, 2016, 01:53:55 pm
ja pierwsze komiksy w rekach mialem w latach 80ych :smile: kajko i kokosz, tytus, romek i atomek, skad sie bierze woda sodowa, thorgal, a pierwszego w zyciu marvela i DC mialem w 1990r i naprawde mi powiewalo wtedy jakiej jakosci jest  to wydanie. wessalo mnie bez reszty i tyle. wiadomo, ze z biegiem lat wymagania odnosnie jakosci wzrosly, ale jednak kiepskie wyniki sprzedazy "Batman & Judge Dredd: Sad nad Gotham" pokazaly, ze jakosc ( bylo to pierwsze w Polsce wydanie specjalne tm-semic na kredowym papierze co przelozylo sie na znacznie podniesiona cene) nie byla wtedy dla czytelnika sprawa priorytetowa - byla nia cena. i dla wielu dzisiejszych odbiorcow nadal jest. a zeby nie bylo, to ja tez cenie sobie dobre i solidne wydanie, ale jednoczesnie rozumiem polskie realia.


Zgoda,wszystko o czym piszesz doskonale pamiętam i Sąd na Gotham z jego poziomem edytorskim pasował w latach 90 jak pięść do nosa.W 95 roku przerwałem moja pasję i wróciłem do niej w 2012(myślałem,że z komiksów wyrosłem).Tamtych czasów nie można porównywać bo Marvela i DC przybliżali nam pasjonaci bez internetu i innych pomocy ze świata zewnętrznego.Szli planem wydawniczym(Rusztecki przyznał,że taki sam jak w Polsce Mega Marvel był wydany w Szwecji i innych krajach)cały czas starając się wyłamywać i prezentować czytelnikowi coś lepszego i bardziej wartego przeczytania.Wydaje mi się,że do 96 roku robili wszystko aby czytelnik bez czytania"wszystiego"rozumiał historię przedstawiaoną w danym komiksie ba nawet "lepili"wydanie specjalne aby połaczyć historię której nawet do dziś w USA nie ma w wydaniu zbiorczym.Poziom edytorski w europie i na świecie był podobny.Teraz moim zdaniem tylko Egmont wydaje coś w głębszym zamyśle którego stara się bronić.Kolekcja jest tylko wabikiem na sezonowych komiksiarzy,tam nikt Ci nie tłumaczy jak masz to czytać,co jest z czym powiązane;tomy z zaburzoną chronologią,rozpoczęcie kilkunastu wątków,wciskanie bardzo daremnych historii(jak kretyńskie tomy z kapitanem Ameryką czy Thorem).Boję się,że tu zadziała przysłowie co za dużo to nie zdrowo.Wiem wiem wiem cena cena cena ale jednak wole jakość a nie ilość.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Sierpień 24, 2016, 04:22:12 pm
Kolekcja jest tylko wabikiem na sezonowych komiksiarzy,tam nikt Ci nie tłumaczy jak masz to czytać,co jest z czym powiązane;
W kolekcji Marvela jak najbardziej tłumaczą co jest z czym powiązane, co się działo wcześniej itp.
Wiem wiem wiem cena cena cena ale jednak wole jakość a nie ilość.

No i spoko, kolekcje nie są dla ciebie, tylko dla innego klienta. No i z tą ceną to właściwie tylko jeden użytkownik tutaj biadoli, więc stwierdzenie "Wiem, wiem cena cena cena" jest jakby nie na miejscu, do większości forumowiczów raczej by pasowało "Wiem wiem jakość, jakość, jakość"

Teraz moim zdaniem tylko Egmont wydaje coś w głębszym zamyśle którego stara się bronić.
A to trochę taki niesprawiedliwy strzał w pysk dla innych wydawców. Czy twoim zdaniem takie Studio Laine wydaje komiksy na łapu capu i bez planu? Nie wspominając o innych wydawcach którym nie dane jest pławić się w amerykańskim mainstreamie i muszą żonglować dobrym doborem tytułów, bo przecież nie mają batman który w razie wtopy pokryje im straty.
Tytuł: Odp: Ceny komiksów
Wiadomość wysłana przez: Death w Sierpień 25, 2016, 11:18:29 am
W jakich tematach tak się naparzacie na noże, że już chyba z ósmego forumowicza widzę z napisem "obserwowany"? :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Sierpień 29, 2016, 12:22:29 pm

no ale chyba na tym to polega, że ja daję taką opinię, Ty taką, a inni sobie na tej podstawie biorą z naszej rozmowy co im odpowiada.
Bo nie chodzi chyba o to, że nie wolno mi pisać, ze mi się podoba? prawda? [...]

jeżeli nie widzisz ładunku emocjonalnego własnej wypowiedzi, to ja nic na to nie poradzę. mój post był czysto informacyjny (poza końcówką, w której wyraziłem opinię, wynikającą bezpośrednio z poprzednich zdań). Twój natomiast odnosił się do postawy mojej, oraz dwóch innych osób (względem wymaganej - zadeklarowanej w regulaminie - jakości usług).

i tak już mój poprzedni wpis odebrałeś jako atak

owszem. zaorbitowałeś wokół liczby sześć, zupełnie ignorując słowo "pogarda", które również pojawiło się w opiniach, do których rzekomo się odnosisz.

Gdyby moje OCD działało na wygląd a nie zawartość komiksów (czyli podobnie jak obserwuję to u sporej części osób które się tu wypowiadają) to KAŻDY (!!!) egzemplarz kupowałbym w sklepie stacjonarnym 30 minut oglądając cale zamówienie zarówno w świetle dziennym jak i sztucznym...

każdemu wedle jego tolerancji. płacąc ponad 100 zł za blok celulozy, chyba mam prawo wymagać przynajmniej tego, żeby nie uległ zniszczeniu w trakcie transportu?

a co gdy komiks spadnie na podłogę i się róg utłucze? żałoba w domu i dzieci chodzą na paluszkach?

wszystko fajnie, ale post był o jakości usług świadczonych przez księgarnię nieprzeczytane.

jeżeli coś ulegnie zniszczeniu z mojej winy, pretensje mogę mieć tylko do siebie. jeżeli natomiast zniszczenie nastąpiło w wyniku nienależytego wykonania powierzonego komuś obowiązku, roszczenia względem takiej osoby uważam za uzasadnione.
Tytuł: Odp: Marvel's Mightiest Heroes Graphic Novel Collection
Wiadomość wysłana przez: radef w Sierpień 29, 2016, 07:38:11 pm
Dlaczego MMH wystartowała w Czechach, a nie w Polsce (a przynajmniej nic na to nie wskazuje, że u nas wystartuje).
Ponieważ czeska WKKM wykosiła cały rynek komiksów Marvela w Czechach. Przed WKKM Czesi mieli dość bogatą ofertę Marvela, "Utlimate Spider-Man" w kioskach, grube tomy np. z "Secret Wars" czy "Captain America" Brubakera. Hachette dało dumpingową cenę 199 koron (potem podnieśli do 249) i dobili wszystkie inne wydania. Więc wprowadzenie drugiej kolekcji było kwestią czasu.
A u nas? U nas się okazało, że Egmont potrafi też drukować w takich nakładach by konkurować z ceną z WKKM, poza tym rynek jest znacznie większy.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel's Mightiest Heroes Graphic Novel Collection
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Sierpień 29, 2016, 07:43:02 pm
........Ponieważ czeska WKKM wykosiła cały rynek komiksów Marvela w Czechach. Przed WKKM Czesi mieli dość bogatą ofertę Marvela, "Utlimate Spider-Man" w kioskach, grube tomy np. z "Secret Wars" czy "Captain America" Brubakera. Hachette dało dumpingową cenę 199 koron (potem podnieśli do 249) i dobili wszystkie inne wydania. Więc wprowadzenie drugiej kolekcji było kwestią czasu.
A u nas? U nas się okazało, że Egmont potrafi też drukować w takich nakładach by konkurować z ceną z WKKM, poza tym rynek jest znacznie większy.

To ja wolę naszą sytuację !
Tytuł: Odp: Odp: Marvel's Mightiest Heroes Graphic Novel Collection
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 29, 2016, 07:57:46 pm
O - to czemu dopiero teraz o tym słyszę? W każdym razie dzięki za info @Jaxx. Nie wiem czy dla panoramy bym kupował i tą kolekcję jednocześnie z WKKM i MNow. Ale to nie zmienia faktu, że powinna też wejść do Polski. Zresztą - nas oddział Hachette zaraz kończy przedłużoną kolekcję o Thorgalu i zwalnia im się jeden slot. Jakby rzucili teścik MMH byłbym bardzo za.

Co nie zmienia faktu, że ciągle chcę przedłużenia naszego WKKM poza 120, o te tomy które wyszły we Francji i Niemczech.

Czyli tak. Z katalogu Anionorodnika w MMH wyjdzie:

- Coming of Falcon - 3 zeszyty oraz 4 jego własnej serii.
- Nie będzie Seperate Reality z Dr Strangem, ale Into the Dark Dimension jest też uznaną historią
- Warlock and Infinity Watch - Nawet jeśli Warlock nie wyjdzie w polskiej WKKM, to i tak będzie to super historia z nim.
- Captain America War and Remembrance
- DoFP
- Elektra Saga cz.1 - zawsze lepsze to niż nic. Chyba, że Sideca wreszcie coś wyda.
- Nie będzie FF Trial of Galactus, (FF do 262 numeru), ale za to będą w 2 tomach numery 192-200 i 280-284.
- Avengers Under siege
- Black Widow Homecoming
- Young Avengers na razie nie ma ale może będą. Za to w WKKM dostaniemy Style-Substance z nimi.
- The Last Iron Fist Story
- GotG Legacy

@radef
To wina tamtejszych wydawnictw, że nie chciały obniżyć ceny. Gdyby nasz Egmont też nic tutaj nie zrobił, to też sprzedawałby coraz mniej. Na szczęście dla nich on i Mucha zeszli z ceny i są dalej obecni. Cena, cena, cena.

Tytuł: Odp: Marvel's Mightiest Heroes Graphic Novel Collection
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Sierpień 29, 2016, 07:59:45 pm
80% jak nic!
Tytuł: Odp: Odp: Marvel's Mightiest Heroes Graphic Novel Collection
Wiadomość wysłana przez: radef w Sierpień 29, 2016, 08:11:43 pm
To wina tamtejszych wydawnictw, że nie chciały obniżyć ceny. Gdyby nasz Egmont też nic tutaj nie zrobił, to też sprzedawałby coraz mniej. Na szczęście dla nich on i Mucha zeszli z ceny i są dalej obecni. Cena, cena, cena.
Ekchem.
Hachette kupuje licencje na kilka krajów, pewnie komiksy z Polski i Czech są drukowane w tej samej drukarni (choć z innych plansz, bo nie tylko wymienia się czarny), dzięki temu koszty spadają. Egmont zbija cenę, ponieważ drukuje Marvela i DC w kilku tysiącach egzemplarzy. A co mają zrobić czeskie wydawnictwa? Czeski rynek jest znacznie mniejszy (ze względu na wielkość kraju), więc nie mają szans na konkurowanie z Hachette.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel's Mightiest Heroes Graphic Novel Collection
Wiadomość wysłana przez: rzem w Sierpień 29, 2016, 08:16:15 pm
Błagam Was, nie zaczynajcie od początku któryś raz z kolei dyskusji nad Hachette,  uzdrowicielem rynku komiksu w Polsce. Albo chociaż nie w tym wątku.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel's Mightiest Heroes Graphic Novel Collection
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Sierpień 29, 2016, 08:18:14 pm
Hachette ma nawet własny temat : http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,38021.0.html Nie róbmy tutaj niepotrzebnego offtopu. 
Tytuł: Odp: Odp: Marvel's Mightiest Heroes Graphic Novel Collection
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 29, 2016, 08:23:12 pm
Aha radef - czyli Hachette może wydrukować i sprzedać kilka tysięcy komiksów po czesku, a żadne inne ich rodzime wydawnictwo już tego nie może? No sorki, ale nie mozna mieć pretensji do Hachette, że prowadzi normalną działalność gospodarczą. Zresztą Czechom wszystko przeszkadza. Próbują utrudniać życie polskim przedsiębiorcom, bo rządzącym się nie podoba, że Czesi kupują polskie towary. I robią różne akcje a ci klienci i tak kupują dalej nasze.

Nie można się powoływać na tzw patriotyzm i argumentować, że ludzie powinni kupować droższe produkty, tylko dlatego, że są krajowe i tylko przez to lepsze są od tańszych zagranicznych. Znaczy można, ale wolni ludzie raczej nie posłuchają. Bo jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać? Wracamy znów do jednolitej ceny książki - zasiedziałe na rynku podmioty nie chcą włożyć wysiłku w normalną walkę konkurencyjną o klienta, z nowym konkurentem. I próbują różnych sztuczek prawnych, by tylko się nie wysilać i wszystko zostało po staremu. No tak być nie powinno.

Zresztą - Czesi już mają lepiej, bo przecież Hush i Eaglemoss są też już i  u nich. Czyli znowu jest wybór i konkurencja. Kolekcje rządzą, bo są tańsze. Kliencie nie chcą przepłacać. I jeśli niektórzy przedsiębiorcy tego nie rozumieją, to ich wina, że tracą rynek.

80% jak nic!
Do tego są wliczone też tomy, które wyjdą, wyszły w WKKM (np Hawkeye). Poza tym ma być tego 100 tomów. Czyli jeszcze mogą wyjść New Mutants, X-Force, brakujący mutanci... To jeszcze ponad 20 numerów zostało.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radef w Sierpień 29, 2016, 09:21:51 pm
Tylko tak wygląda sytuacja.
Hachette wydaje WKKM i kupuje licencję m.in. na Polskę i Czechy. Już dzięki temu ma lepiej, ponieważ jest dużym partnerem, wydaje w wielu krajach. Hachette drukuje polskie i czeskie WKKM w tej samej drukarni (jest to sytuacja najbardziej prawdopodobna). Choć nakład polski jest pewnie dwa lub trzy razy większy niż czeskiej WKKM, to dzięki zniżkom w drukarni może obie drukować w podobnej cenie, poza tym do części plansz (tych, gdzie nie ma kolorowych napisów) można teoretycznie stosować te same plansze. Dzięki temu zarówno polska i czeska edycja może być wydawana taniej.
Egmont jest międzynarodową korporacją, wydaje w wielu krajach, Panini jest podmiotem należącym do Marvela, który należy do Disneya, z którym Egmont ma bardzo dobre relacje, dzięki temu może na preferencyjnych warunkach uzyskać licencję. Na dodatek do tego dochodzi wysoki nakład co owocuje tańszym drukiem pojedynczego egzemplarza. Egmont może konkurować ceną z Hachette.
W Czechach Marvela wydawały Crew i BB/Art, oba to są wydawnictwa czeskie, wydające komiksy tylko tam, więc pewnie koszty licencji (na jeden egzemplarz) najniższe nie są. Mogą wydać w dużym nakładzie jak na Czechy, ale nawet wtedy nakład jest 2-3 razy mniejszy niż w Polsce. Co powoduje większe koszty druki na jednostkowy egzemplarz. By wydawnictwa mogły konkurować z Hachette musiały wydawać w gigantycznym (jak na Czechy) nakładzie.
Kiedyś analizowałem ceny komiksów (i ogólnie książek) w Polsce i w Czechach, w 95% przypadków czeskie ceny były o 15-20% wyższe. Aż tu nagle wchodzi Hachette, które "magicznie" (wytłumaczyłem wyżej jak) wydaje WKKM w Czechach o 20% taniej niż w Polsce. Sprzedaż Marvela od Crew i BB/Art drastycznie spada przez to muszą zrezygnować z wydawania Marvela.
Zresztą - Czesi już mają lepiej, bo przecież Hush i Eaglemoss są też już i  u nich. Czyli znowu jest wybór i konkurencja. Kolekcje rządzą, bo są tańsze. Kliencie nie chcą przepłacać. I jeśli niektórzy przedsiębiorcy tego nie rozumieją, to ich wina, że tracą rynek.
WKKDC w Czechach? Gdzie? Nic na comicsdb.cz nie piszą.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel's Mightiest Heroes Graphic Novel Collection
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 29, 2016, 09:25:37 pm
- Elektra Saga cz.1 - zawsze lepsze to niż nic. Chyba, że Sideca wreszcie coś wyda.
Jako osoba, która przeczytała całość, pozwolę sobie stwierdzić, iż jest to wierutna bzdura. Elektra Saga to historia, w której bardzo ważny jest i początek i rozwinięcie i - niespodzianka - cholernie ważne jest zakończenie. To nie jest kolejny zbiorek z cyklu "przeciwnik miesiąca", który można w sumie zacząć i skończyć w dowolnym momencie. To jest całość.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 29, 2016, 09:30:18 pm
potwierdzam to co napisał Blaskowitz. jest to 100% prawda (która jest inna niż ta mniej niż 100%)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 29, 2016, 10:01:30 pm
ooo to pewnie u nas tez zaraz sie pojawi, szkoda ze to nie jest dredd, wtedy bylaby duzo wieksza szansa na kolekcje z sedzia u nas .  :razz:
pzdr

Spoko spoko - u nas wyjdą w końcu wszystkie Kolekcje. I Dredd i Star Wars i MMH i co tam jeszcze będzie dobrego. ;)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Dembol_ w Sierpień 31, 2016, 09:31:46 am
http://www.tvn24.pl/krakow,50/biegaja-po-wodzie-sa-kanibalami-krakowskie-zoo-rozmnaza-bazyliszki,671990.html
Clone Saga.
:)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 31, 2016, 11:43:50 am
Dzisiejszy spacer po mieście jednak mnie nauczył, że czasem wskazany jest pośpiech (Hush), ale cierpliwość też jest cnotą. Zajrzałem do moich ulubionych dwóch antykwariatów. I kurde widzę, że przepłaciłem. Bo w jednym był ten Gigant Szybki i Wściekły, a w drugim Elektra 1989 za grosze. No szkoda, że tego nie wiedziałem, jak zamawiałem te pozycje na Allegro. Grrrrr, nie lubię przepłacać.

Ale przy okazji zobaczyłem ten Komiks Fantastyka, o którym niedawno była tu mowa na forum. Rzeczywiście - Rork od Andreasa, jak żywy. Gdybym tylko wiedział kto to jest ten Rork i gdyby tylko mnie to obchodziło choć trochę. :)
(http://oi66.tinypic.com/2wmzw40.jpg)

radef miał rację - w 2008 roku rzeczywiście KD miał świetne okładki i świetne komiksy Rosy. Kupiłem po taniości KD 27/2008 z "Powrotem Czarnego Rycerza. A przy okazji Batmana 10/94. Takie okazje uwielbiam.

(http://oi64.tinypic.com/20fq2y1.jpg)
(http://oi66.tinypic.com/347el3q.jpg)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 31, 2016, 12:03:53 pm
Obchodziło Cię na tyle by wziąć do ręki, zrobić zdjęcie i wrzucić na forum.

Dla mnie to bardzo dużo. Często tak zaczynają się wielkie miłości. Więc jestem bardzo szczęśliwy, ze pierwszy krok masz za sobą...
Gratuluję i trzymam kciuki za przyszłość...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 31, 2016, 12:10:49 pm
Za te grosze to mógłbyś mu dać szansę. To najlepszy komiks jaki trzymałeś w ręku (serio, żaden diss).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Death w Sierpień 31, 2016, 12:21:15 pm
To najlepszy komiks jaki trzymałeś w ręku (serio, żaden diss).
Jeśli kiedyś trzymał Życie i czasy Sknerusa, to drugi najlepszy. :D
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Sierpień 31, 2016, 12:28:28 pm
Ja ostatnio go znalazłem przygniecionego na strychu wśród zbędnej makulatury i jak zobaczyłem ta ohydną okładkę to sobie przypomniałem, że to był jeden z tych komiksów z dzieciństwa, którego nawet otwierać  się nie opłacało bo zawsze powodował zawroty głowy wywołane postacią, która była totalnie beznadziejna, płaska, pozbawiona wszelkich cech za które czytelnik mógłby ja choć trochę polubić lub zrozumieć, dodatkowo z tego co pamiętam to świat wykreowany w tym komiksie pozbawiony był kompletnego sensu.


Komiks dla najgorszego wroga aby go odstraszyć od tego hobby imo.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 31, 2016, 12:32:40 pm
Za te grosze to mógłbyś mu dać szansę. To najlepszy komiks jaki trzymałeś w ręku (serio, żaden diss).

To mi prześlij 5 zł, na moje konto PKO z dopiskiem "Fundusz wsparcia bazyliszkowej kolekcji komiksów". Będę miał kasę, to będę kupował.

fragsel - wrzuciłem, bo piszemy o tym na forum. Teraz już wiem o co chodzi i mogę się wypowiedzieć.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Sierpień 31, 2016, 12:49:38 pm
Ja ostatnio go znalazłem przygniecionego na strychu wśród zbędnej makulatury i jak zobaczyłem ta ohydną okładkę to sobie przypomniałem, że to był jeden z tych komiksów z dzieciństwa, którego nawet otwierać  się nie opłacało

widocznie jednak wywarł jakieś pozytywne wrażenie, skoro tyle lat przterwał na Twoim strychu. Jakby był tak zły to byś się go dawno pozbył...
A teraz jak go wziąłeś do ręki to coś o nim pamiętałeś czyli wywarł wrażenie
czyż nie o to chodzi w sztuce? Więc kolejny sukces Andreasa, bo odcisnał swoje piętno na kolejnej osobie...

A trzymanie makulatury na strychu to zagrożenie pożarowe jakby straż wpadła to dostaniesz mandat
O ile najpierw CI się dom nie spali...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Sierpień 31, 2016, 12:55:04 pm
@UP
Ja książek i gazet nie wyrzucam, tylko własnie wynoszę na strych, bo mnie wychowano, że książek się nie niszczy.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Sierpień 31, 2016, 12:57:41 pm
@UP
Ja książek i gazet nie wyrzucam, tylko własnie wynoszę na strych, bo mnie wychowano, że książek się nie niszczy.
Mnie wychowano, że oddając stare książki na makulaturę ocalę lasy deszczowe Amazonii. :D
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Sierpień 31, 2016, 01:05:44 pm
Niedługo będe tam robił porządki właśnie. Jak go wydobędę to ci go Bazyliszku wyślę ale ostrzegam - polecam jakiś czteropak albo winko przed lekturą.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Sierpień 31, 2016, 05:05:14 pm
Mnie wychowano, że oddając stare książki na makulaturę ocalę lasy deszczowe Amazonii. :biggrin:

mnie uczono że lodu ubywa na antarktyce (http://www.nasa.gov/feature/goddard/nasa-study-mass-gains-of-antarctic-ice-sheet-greater-than-losses) (różne gadki w końcu).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mawer w Wrzesień 01, 2016, 09:10:32 am
Od rana nie mogę wejść na stronę sklepu gildii. U was też jest problem?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: kas1 w Wrzesień 01, 2016, 09:12:55 am
U mnie działa
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Wrzesień 01, 2016, 09:14:01 am
Zwykle w okolicach godziny 21-22 przez kilka/kilkanaście minut jest problem z wejściem na stronę.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 01, 2016, 09:50:55 am
u mnie też działa
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 01, 2016, 09:56:27 am
Zwykle w okolicach godziny 21-22 przez kilka/kilkanaście minut jest problem z wejściem na stronę.

O to to - wczoraj wieczorem miałem chwilowe trudności z wejściem na forum.

P.S. Widzieliście tą nową Kolekcję Hachette o polskich starych monetach?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mawer w Wrzesień 01, 2016, 10:06:32 am
Już działa, pomógł restart modemu i laptopa.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Malibu w Wrzesień 01, 2016, 12:05:40 pm
(http://i.imgur.com/EVsjUq5.jpg)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 03, 2016, 12:53:43 pm
Tak w sumie przyszło mi do głowy, że oprócz nazwy Olimpia, także "Janusz Comics" byłoby fantastycznym szyldem dla wydawnictwa. Z hasłem reklamowym "Egmont płakał jak tłumaczył". :)

Bo Eaglemoss zrobiło niby paradoksalną rzecz - wydaje komiksy w twardej oprawie, na kredowym papierze, dobre historie DC, płaci stawki egmontowe za tłumaczenie, a jednak mieści się w kwocie 40 zł. I ja się pytam, jeśli Egmontowi opłaca się tłumaczyć za tą cenę WKKDC, to czemu sam nie może wydawać komiksów pod swoim szyldem za 40 zł? Tylko im wychodzi minimum47-48. Czy naprawdę dystrybucja kioskowa pozwala Eaglemoss zbić cenę jeszcze o te parę złotych, a dystrybucja internetowa już to Egmontowi uniemożliwia? Nie mogę tego pojąć.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Wrzesień 03, 2016, 12:56:09 pm
było wykładane już przynajmniej kilkadziesiąt razy. jeżeli dalej nie potrafisz to trudno, pozostaje Ci w niewiedzy trwać do śmierci.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 03, 2016, 01:04:17 pm
Było mówione, że Hachette sprzedaje Kolekcję i dlatego może robić to taniej, a Egmont tego zrobić nie może. Ja widzę po tej umowie z Eaglemoss, że jest inaczej. Że tak jak mówiłem, Egmont ma możliwości i moce przerobowe tłumaczyć komiksy na cykl dwutygodniowy i w sumie sam mógłby coś takiego robić i też po 40 zł. Ale nie chce.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wrzesień 03, 2016, 01:05:00 pm
Potwierdzam, było tyle razy to wykładane, że nie sensu kolejny raz.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Wrzesień 03, 2016, 01:07:58 pm
jeżeli tylko tyle zapamiętałeś i zrozumiałeś z setek postów, które poleciały w Twoim kierunku, to nie mam nic do dodania do wcześniej wypowiedzi.

ale nawet akceptując Twoją retorykę o tym że egmont niższych cen po prostu dać "nie chce", uważam że jesteś jedną z ostatnich osób, które powinny się takiego zachowania czepiać. Twoja hipokryzja jest po prostu niesmaczna.

ode mnie tyle, koniec karmienia.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 03, 2016, 01:10:29 pm
No dokładnie - nie chce. I tak od 2012.

@DOWN
A jeśli tak, to mam inne zdanie. No ok - papier i okładka WKKDC jest cieńsza. WKKM jest taka sama ale to odłóżmy na bok. Gdyby Egmont wydawał taniej komiksy na cieńszym papierze, to ja bym je brał. Albo jeszcze więcej komiksów w miękkiej okładce. Taki SS by się nadawał do tańszego wydania.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mawer w Wrzesień 03, 2016, 01:11:08 pm
Sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa. Egmont wydaje w znacznie lepszej jakości komiksy niż Hachette i Eaglemoss stąd te różnice w $.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Wrzesień 03, 2016, 01:18:08 pm
Sam zawsze po raz milionowy wykładam Ci co i jak, ale tym razem odpuszczam. Żyj sobie w swoim głupim przekonaniu. Btw dzisiaj w kompletnie nie związanym z gildią zakątku internetu spotkałem osobę, która nawet nie mając tu konta wie że jest taki koleś co zaśmieca forum gildii. Brawo, jesteś sławny.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 03, 2016, 01:24:57 pm
A ty w swoim przekonaniu i usprawiedliwiaj Egmont.
I nie zazdrość "sławy" Blaskowitz. :) Musiałbyś wtedy odpowiadać na listy takich upartych osób jak ty. :)
Po prostu prawda zawsze się obroni.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Wrzesień 03, 2016, 01:36:44 pm
Nie ma co odpowiadać. Temat był milion razy wałkowany i mimo zaorania Bazyla faktami, zawsze wraca. I wróci pewnie nie raz. Szkoda czasu na rzucanie grochu o ścianę.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 03, 2016, 01:51:24 pm
Jakimi faktami? Fakty są takie, że Egmont i Hachette są podobnej wielkości a licencje na Marvela i DC kosztują podobną cenę. A jednak Egmont w większości przypadków wyda ci drożej.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Wrzesień 03, 2016, 01:53:12 pm
I ludzie Ci tłumaczyli miesiącami dlaczego. Oraz dlaczego komiksy Egmontu są lepsze. Ale że do Ciebie nie docierają proste rzeczy, to nie jest wina innych użytkowników.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Wrzesień 03, 2016, 02:32:51 pm
Jakimi faktami?
zerknij w historię komentarzy tam znajdziesz odpowiedzi na wszystkie nurtujące cię pytania.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: kalbaro74 w Wrzesień 03, 2016, 02:40:53 pm
Tylko że Eaglemoss dzieli grubsze komiksy na pół i cena pojedyńczo jest tańsza, bo jako całość to wychodzi drożej od Egmontu. Eaglemoss kupił hurtowo licencję i dlatego wychodzi taniej,jakość komiksów WKKDC jest słaba i nie ma co porównywać z Egmontem.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Wrzesień 03, 2016, 02:57:35 pm
Poza tym komiksy Egmontu są długo i szeroko dostępne i można je zamawiać w księgarniach z innymi komiksami i korzystając z rabatów. A nie leć pan do kiosku bo zaraz nie będzie.

Poza tym, komiksy Egmontu wychodzą czasem taniej, czasem tak samo, a czasem niewiele drożej, ale w wydaniu usprawiedliwiającym te kilka złotych różnicy.

Proporcje tańszych do droższych, jakie zazwyczaj podaje Bazyl, są wyssane z sam-nie-wiem-czego. Bazyl najwyraźniej tworzy sobie w głowie nieistniejące wydania Egmontowe i mówi, że sa droższe.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: weiter w Wrzesień 03, 2016, 03:57:47 pm
Jakimi faktami? Fakty są takie, że Egmont i Hachette są podobnej wielkości a licencje na Marvela i DC kosztują podobną cenę. A jednak Egmont w większości przypadków wyda ci drożej.
Udowodnij to.
A jeśli nie możesz to przestań już rzucać bezpodstawnymi oskarżeniami.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radef w Wrzesień 03, 2016, 04:56:41 pm
Tak. Skąd wiemy, że licencje kosztowały podobnie.
Egmont ma licencje do wydawania komiksów do księgarń, wraz z dodrukami (przynajmniej przez kilka lat), a Eaglemoss i Hachette mają licencję do wydawania kolekcji, której każdy tom jest dostępny przez 2 tygodnie w kioskach.
Zupełnie dwa inne produkty. Dlaczego więc licencje mają kosztować tyle samo?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 04, 2016, 04:29:58 pm
Z tego, co sobie przypominam, najbliższym do takiego team-upu komiksem opublikowanym w Polsce jest spotkanie Mikiego z dobrym odpowiednikiem Fantomena z alternatywnego wszechświata w Blotman and Rodent  (https://coa.inducks.org/story.php?c=D+2001-148)(To samo, ale nie tak samo w GP 38):

(http://i.imgur.com/aWoYrgx.jpg)

Była jeszcze kontynuacja Blotman Returns (https://coa.inducks.org/story.php?c=D+2003-319) (Fantomim powraca w GP 52). Donalda raczej kojarzono z racji charakteru z Hulkiem - opierają się na tym takie komiksy jak When Duty Calls (https://coa.inducks.org/story.php?c=D+2003-213) (Zaszczytny obowiązek z KD 34/2006), The Incredible Duck (https://coa.inducks.org/story.php?c=D+2003-146)(Zielony i wściekły z KD 25/2005) czy The Astonishing Bulk (https://coa.inducks.org/story.php?c=D+2003-146) (Uwaga, zły kaczor! z GP 33) z taką okładką:

(https://coa.inducks.org/hr.php?normalsize=1&image=http://outducks.org/webusers/webusers/2007/05/pl_gp_033a_001.jpg)

Jako Superkwęk Donald zaliczył spotkanie z niemal dosłowną kopią Batmite'a w Paperinik e la nefasta caricatura (https://coa.inducks.org/story.php?c=I+PK+++59-1) (Niedola idola z GP 65), Miki z kolei musiał w kilku historyjkach użerać się ze złośliwym Chochlikiem z 11 wymiaru (https://coa.inducks.org/comp2.php?xapp=Imp+from+the+Eleventh+Dimension&default_o=1&kind=nk&pg1=1), bardzo przypominającym Mr. Mxyzptlka. Oprócz tego myszon odgrywał też Spider-Mana w komiksie Spider-Mouse (https://coa.inducks.org/story.php?c=D+2002-079) (Spidermysz z KD 03/2003), a w Paperinik e la minaccia del narratore dimensionale (https://coa.inducks.org/story.php?c=I+PKA+++5-1) (Horror z narratorem z GP195)  wśród wezwanych na pomoc Superkwęków z innych wymiarów pojawiają się m.in. Superkwęk-Batman, Superkwęk-Spider-Man i Superkwęk-Flash (oraz Superkwęk z PKNA :smile: )

Należy nadmienić, że zarówno Carl Barks, jak i Don Rosa nie do końca przychylnie patrzyli na zalew komiksów superbohaterskich, który zepchnął inne gatunki komiksowe w USA niejako na margines (był on jedną z przyczyn tego, że po przejściu Barksa na emeryturę komiksy Disneya w Stanach znalazły się w głębokim dołku i często przypinano im łatkę prostych bajeczek dla dzieci w odróżnieniu od siekanki superhero dla "prawdziwych facetów"). W komiksach Super Snooper (Superdonald (https://coa.inducks.org/story.php?c=W+WDC+107-02) z KD 19/1996) oraz Super Snooper Strikes Again (https://coa.inducks.org/story.php?c=D+91076) (Jak zostać herosem (https://coa.inducks.org/story.php?c=D+91076) z KD 05/2001) obaj twórcy z lekką ironią wytykają pewne słabości typowej fabuły superbohaterskiej i logiczne nieścisłości najpopularniejszych supermocy (szczególnie Don, z jego technicznym wykształceniem. Ale nie przeszkadza mu to lubić Supermana ze Srebrnej Ery - uczył się na nim czytać obok Barksa :smile: )

"Agent Super Kuper z miasteczka Świnie Pigs" :)
Barks i Rosa to wyśmiewali, co nie przeszkodziło ich następcom zrobić poważnego i dobrego cyklu o DoubleDucku. A i w zalewie komiksów z Superkwękiem zdarzają się też bardzo dobre typu Krótkie Spięcie ze Szwarcem z KG 5/98 czy Łowca Cyborgów z następnego numeru. Albo podróż między wymiarami, transporter omega i zły bliźniak Kęwkrepus.

Inni twórcy komiksowi IMHO kopią się z koniem. Superhero jest znane i popularne, bo ludziom się podoba. Schlebia ich gustom i odpowiada na ich potrzeby. Może i niskie ale powszechne, popularne i chętniej odbierane. Mi się nie podoba taka postawa, że ktoś uważa się, za "lepszego" artystę i z zazdrością i żalem patrzy na to, że ludzie jego nie doceniają. To jest tak, jak pracownicy, teatrów i filharmonii mają pretensję, że ludzie wolą chodzić do kina, a nie na ich przedstawienia. No sorki - ale to sztuka jest dla ludzi a nie ludzie dla sztuki. I jak ktoś tego nie rozumie, to niech sobie będzie niedocenianym i niezrozumiałym artystą. Szkoda tylko, że taki ktoś zawsze zwykle domaga się dotacji państwowych.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Garf w Wrzesień 04, 2016, 04:42:23 pm
1) Rosa i Barks śmiali się zasadniczo z marnych komiksów superhero, a nie z superhero w ogóle. Natomiast przeszkadzała im głównie tendencja, w myśl której najgorszy gniot superhero jest postrzegany jako lepszy od arcydzieła Disneya tylko dlatego, że jedne to superhero, a drugie to Disney.

2) DoubleDuck nie jest w żadnej mierze komiksem nawiązującym do superhero. To jest seria szpiegowska. To, że w polskim tłumaczeniu pojawia się zwrot "agent Superkuper" nie czyni krytykowanych komiksów szpiegowskimi - tak samo jak Kapitan Ameryka to nie komiks marynistyczny.

3) 
Cytuj
Schlebia ich gustom i odpowiada na ich potrzeby. Może i niskie ale powszechne, popularne i chętniej odbierane. Mi się nie podoba taka postawa, że ktoś uważa się, za "lepszego" artystę i z zazdrością i żalem patrzy na to, że ludzie jego nie doceniają. To jest tak, jak pracownicy, teatrów i filharmonii mają pretensję, że ludzie wolą chodzić do kina, a nie na ich przedstawienia. No sorki - ale to sztuka jest dla ludzi a nie ludzie dla sztuki. I jak ktoś tego nie rozumie, to niech sobie będzie niedocenianym i niezrozumiałym artystą. Szkoda tylko, że taki ktoś zawsze zwykle domaga się dotacji państwowych.

Wydaje mi się, że mylisz pojęcia "sztuki" i "rozrywki". Rozrywka ma być dla ludzi i ma się ludziom podobać. Według mnie sztuka powinna zachęcać ludzi do spojrzenia wyżej, do dostrzeżenia czegoś poza ich horyzontem myślowym, do zastanowienia się. Większość komiksów, które w swoim życiu przeczytałem, są rozrywką, co mogę przyznać bez wątpienia. W stosunkowo niewielu były pierwiastki sztuki, a tylko nieliczne były dziełami sztuki pełną gębą.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radef w Wrzesień 04, 2016, 04:52:55 pm
2) DoubleDuck nie jest w żadnej mierze komiksem nawiązującym do superhero. To jest seria szpiegowska. To, że w polskim tłumaczeniu pojawia się zwrot "agent Superkuper" nie czyni krytykowanych komiksów szpiegowskimi - tak samo jak Kapitan Ameryka to nie komiks marynistyczny.
DoubleDuck to bardziej taki Gottfredson (paski komiksowe z Mikim), lecz z Donaldem i w dzisiejszych realiach. Ze superhero to nie ma nic wspólnego.
Ogólnie trzeba zauważyć, że Superkwęk został wymyślony przez Włochów w 1969 (Paperinik il diabolico vendicatore (https://coa.inducks.org/s.php?c=I+TL++706-AP), czyli pewnie tuż po tym jak komiksy DC i Marvela wkroczyły na dobre do tego kraju). I dopiero od kilku lat jest stopniowo przedstawiany Amerykanom.
W USA sukcesy święcił natomiast Super Goofy, stworzony w 1965 roku (meets Super Goof (https://coa.inducks.org/s.php?c=W+PB++++2-01)), co było świadomą decyzją Gold Key po popularności komiksów superbohaterskich, który od razu po powstaniu dostał swoją serięi przez wiele lat sporo komiksów z nim było tworzonych w USA
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Garf w Wrzesień 04, 2016, 04:59:20 pm
Ogólnie trzeba zauważyć, że Superkwęk został wymyślony przez Włochów w 1969 (Paperinik il diabolico vendicatore (https://coa.inducks.org/s.php?c=I+TL++706-AP), czyli pewnie tuż po tym jak komiksy DC i Marvela wkroczyły na dobre do tego kraju). I dopiero od kilku lat jest stopniowo przedstawiany Amerykanom.

No tak, przecież jak sama nazwa wskazuje, Superkwęk (Paperinik) powstał jako nawiązanie do postaci Diabolika (https://en.wikipedia.org/wiki/Diabolik), złodzieja-antybohatera z włoskich pulpowych komiksów. Dlatego też w pierwszych komiksach Superkwęk był nie tyle bohaterem, co tożsamością, którą Donald przybierał, żeby mścić się na tych, którzy dogryzali mu w codziennym życiu.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 04, 2016, 04:59:32 pm
A to nie wiedziałem, że tam był superheros a nie tajny agent. DoubleDuck to oczywiście nie superbohater. Taki to jest świetny cykl jak Superkwęk walczy z Ewronianami. Ach czemu w Polsce wyszedł tylko jeden zbiorczy album? Czemu Egmont nie wydawał tego dalej? Bo to zło. :smile:

To co mówisz, to jest po prostu powojenne pojmowanie marki/loga produktu. I dotyczy to nie tylko komiksów ale też ubrań, perfum, samochodów, elektroniki. Dlaczego słabe iPhony są tak popularne i drogie, mimo, że większość Samsungów czy HTC ma lepsze osiągi i niższą cenę? Marka się liczy. I to jest psychologia społeczna, ciężko zmienić ludzkie przekonania.

To sorki za przejęzyczenie. Nie ma masowego popytu na sztukę tzw wysoką. Ludzie zdają się chętniej sięgają po popkulturę. I nie ma co się obrażać na rzeczywistość.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radef w Wrzesień 04, 2016, 05:15:56 pm
Ach czemu w Polsce wyszedł tylko jeden zbiorczy album? Czemu Egmont nie wydawał tego dalej?
Zawalił na początku wydając serię od środka (i dając krótkie wprowadzenie). W Niemczech wychodzi bardzo fajne wydanie w LTB Premium (Gigant, lecz na lepszym papierze, i w formacie jak Kaczogród), więc teoretycznie Egmont ma możliwości by wydać serię.
No tak, przecież jak sama nazwa wskazuje, Superkwęk (Paperinik) powstał jako nawiązanie do postaci Diabolika (https://en.wikipedia.org/wiki/Diabolik), złodzieja-antybohatera z włoskich pulpowych komiksów.
Zapomniałem o Diaboliku [a właśnie ostatnio się zastanawiałem nad pochodzeniem włoskiego imienia Superkwęka].
Czytałem ostatnio wydania IDW pierwszych dwóch komiksów z Superkwękiem i w pełni masz rację, tam Superkwęk tylko mści się na Gogusiu i w niektórych scenach trudno go nawet nazwać pozytywną postacią. Ale od mszczenia się na złych znajomych do powstrzymywania przestępców było blisko i według mnie dobrze, że w tą stronę poszedł Superkwęk (choć czasem nadal wykorzystuję postać Superkwęka by utrzeć nosa Sknerusowi).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Wrzesień 04, 2016, 05:34:55 pm
To sorki za przejęzyczenie. Nie ma masowego popytu na sztukę tzw wysoką. Ludzie zdają się chętniej sięgają po popkulturę. I nie ma co się obrażać na rzeczywistość.
Jacy ludzie? Ty i twoi znajomi?
Oceniasz rzeczywistość przez pryzmat własnego nosa i własnego widzimisię. Nie jestem stałym bywalcem teatrów bo mnie to nie interesuje ale gdy byłem ostatni raz na jakimś przedstawieniu sala była pełna. Dawno tylu osób w kinie nie widziałem.
No sorki - ale to sztuka jest dla ludzi a nie ludzie dla sztuki.
Gdyby tak na to patrzono sztuka stałaby w miejscu. Serwując w kółko odgrzewane kotlety.
Dlaczego słabe iPhony są tak popularne i drogie,
jakiego Iphona używałeś?
I jak ktoś tego nie rozumie, to niech sobie będzie niedocenianym i niezrozumiałym artystą. Szkoda tylko, że taki ktoś zawsze zwykle domaga się dotacji państwowych.
o dotacje starają się również twórcy filmów (i to nie tylko tych niszowych) oraz gier. Taki CD Projekt Red też dostał dotacje i chyba mi nie powiesz że Wiedźmin jest niezrozumiałą i niedocenioną grą?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 05, 2016, 02:37:48 pm
@UP
Dotacje nie powinny iść na działalność komercyjną, taką jak produkcja filmów czy gier komputerowych. Książek i komiksów też. No chyba, że naprawdę szykowałby się hit i państwo potem jako współproducent dostało procent zysków. A nie że to jest ciągle jak rozmowa Killer i Lubaszenko o robieniu kaszanów.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Garf w Wrzesień 05, 2016, 02:47:22 pm
To jest tak, jak pracownicy, teatrów i filharmonii mają pretensję, że ludzie wolą chodzić do kina, a nie na ich przedstawienia. No sorki - ale to sztuka jest dla ludzi a nie ludzie dla sztuki. I jak ktoś tego nie rozumie, to niech sobie będzie niedocenianym i niezrozumiałym artystą. Szkoda tylko, że taki ktoś zawsze zwykle domaga się dotacji państwowych.

@UP
Dotacje nie powinny iść na działalność komercyjną

To mnie jednak dziwi, że najpierw zżymasz się na artystów kultury wysokiej, typu filharmonia i teatr, że sępią od państwa dotacje, a potem piszesz, że dotacje nie powinny iść na działalność komercyjną (poza tym, nie każde wydanie książki i komiksu czy wypuszczenie filmu to jest przedsięwzięcie komercyjne...) Więc na co w końcu mają te dotacje iść, skoro ani na nierentowną sztukę wysoką, ani na przedsięwzięcia biznesowe?

Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 05, 2016, 04:52:23 pm
@UP
Na konserwację zabytków. Moim zdaniem za dużo rzeczy w Polsce stoi odłogiem i niszczeje. A miejscowi konserwatorzy zabytków tylko zabraniają ludziom remontować. Ale niszczeć to pozwalają. Ja to bardziej jestem za muzeami niż teatrami i filharmoniami. No i PISF zdecydowanie trzeba rozwiązać. Niech se Krauze za swoje Smoleńsk kręci.


Ale to tylko moje 8azyliszkowe spojrzenie.
Tytuł: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: rzem w Wrzesień 06, 2016, 08:44:22 pm
A ja ciągle nie klasyfikuję obecnej sytuacji jako boom, więc pewnie zyskam miano ignoranta. Miano ignoranta nadane według ignoranckich norm.
Tytuł: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: Jutrzen w Wrzesień 06, 2016, 09:05:26 pm

Gdyby to, co napisałeś, było prawdą, to określenia "wybitny artysta" lub "arcydzieło" w ogóle byłyby pozbawione sensu i nie funkcjonowały w naszym słowniku, bo niby po co, skoro to wszystko kwestia indywidualnego postrzegania. Skoro jednak istnieją i są powszechnie zrozumiałe oraz powszechnie używane, to jednak będę ich bronił i domagał się, by były używane w sposób poprawny, a nie z dodatkiem określeń "w moim odczuciu", "in my opinion", czy "moim zdaniem".

Nie bierzesz jednak pod uwagę, że zmienia się sposób postrzegania dzieła oraz trendu kulturowego w czasie i to, co kiedyś uznawano za chłam, teraz jest szanowane, tudzież odwrotnie. Jeśli kiedyś coś mieszano z błotem (i krytycy i lud), a teraz wychwala się pod niebiosa, to kto (kiedy) ma rację?
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 06, 2016, 09:09:20 pm
2 kolekcje, plus Marvel Now i razem minimum 7 komiksów miesięcznie to nie bum? (a jeszcze JLA, S&B, Wieczny Batman) No to mam inne zdanie niż @rzem.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: Andy13 w Wrzesień 06, 2016, 09:20:15 pm
2 kolekcje, plus Marvel Now i razem minimum 7 komiksów miesięcznie to nie bum?
eee, ja mam na liście do końca roku 73 pozycje, które muszę kupić. i parę jeszcze, które bym chciał..
Tytuł: Odp: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Wrzesień 06, 2016, 09:26:27 pm
Nie bierzesz jednak pod uwagę, że zmienia się sposób postrzegania dzieła oraz trendu kulturowego w czasie i to, co kiedyś uznawano za chłam, teraz jest szanowane, tudzież odwrotnie. Jeśli kiedyś coś mieszano z błotem (i krytycy i lud), a teraz wychwala się pod niebiosa, to kto (kiedy) ma rację?


Może i nie biorę, ale gdzieś tam z tyłu głowy jednak o tym pamiętem. Tylko nie rozumiem, jaki to ma związek z tym, o czym wcześniej pisałem?
W kulturze częściej zdarza się, że po latach doceniamy coś, co wczesniej było mieszane z błotem, niż że odmawiamy wartości czemuś, co wczesniej za takie uważano. W każdym wypadku wiąże się to z weryfikowaniem i modyfikowaniem całego systemu wartościowania.
Rację ma - rzecz jasna - ogół.


Kiedyś ogół uważał, że słuszne i sprawiedliwe jest wykonywanie wyroków śmierci w miejscach publicznych, a teraz ogół uważa, że wykonywanie wyroków śmierci w ogóle nie jest ani słuszne, ani sprawiedliwe. Niewątpliwie kiedyś istnieli ludzie, którzy uważali, ze wyroków śmierci nie nalezy wykonywać, ani publicznie, ani wcale, a obecnie są tacy, co chcieliby ich wykonywania, najchętniej publicznie. Niemniej nikt nigdy nie wpadł na pomysł, że wykonywanie wyroków to kwestia indywidualnego postrzegania.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 06, 2016, 09:28:04 pm
2 kolekcje, plus Marvel Now i razem minimum 7 komiksów miesięcznie to nie bum? (a jeszcze JLA, S&B, Wieczny Batman) No to mam inne zdanie niż @rzem.

Proszę Państwa.
Jeśli minimum 7 komiksów miesięcznie na czyjejś wishliście to jest BOOM to pragnę poinformować oficjalnie, że zjawisko to rozpoczęło się w Polsce w okolicach sierpnia 2005 2007 roku.

Dziękuję i przyjmuję zaproszenie na MFKiG, gdzie chętnie o tym opowiem...
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 06, 2016, 09:40:49 pm
Ja to widzę tak, że do grudnia 2012 roku było zero komiksów miesięcznie. Potem od 2013 były dwa miesięcznie. Od 2015 było minimum 5 miesięcznie, a od września 2016 jest minimum 7 miesięcznie. A jak bym dokupił jeszcze Ygreka, N52, Dc Deluxe, to wyszłoby powyżej 10 miesięcznie, z tego co ja lubię. Każdy oczywiście ma swoją listę, ale ja tak to widzę. Na wszystko kasy mi nie starcza, także zostaje przy swoich 7 plus coś tam na miesiąc.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 06, 2016, 09:44:32 pm
no to Boomu nie ma.
Moja żona nie kupuje miesięcznie ŻADNEGO (!!!) komiksu...

{co chyba oznacza, że komiks nie jest wcale a wcale popularny}
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: rzem w Wrzesień 06, 2016, 09:53:59 pm
Dzięki,  fragsel :-). Ująłeś krótko,  co mi zajęłoby długo.
A z tym argumentem, że w 2012 było zero komiksów miesięcznie to pojechane. Jak zwykle zresztą.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Wrzesień 06, 2016, 10:00:47 pm
Według informacji uzyskanych od Wojciecha Szota z portalu Gildia.pl, w 2015 r. do sprzedaży w Polsce trafiło 530 albumów komiksowych z rynku europejskiego i USA. To niemal o sto tytułów więcej, niż w roku ubiegłym i ponad dwukrotnie więcej, niż w roku 2013. Doliczając do tego mangi (około 280 pozycji) uzyskujemy zawrotną liczbę 810 komiksów. To prawdopodobnie rekord wydawniczy, który jest efektem ciągłego powiększania się rynku i narastającego zainteresowania komiksem przez wydawców książkowych. Tylko w ostatnim kwartale bieżącego roku komiks znalazł się w ofercie wydawniczej aż 50 różnych wydawnictw. Ten imponujący wynik obejmuje zarówno ekskluzywne wydania w twardych oprawach, skierowane do czytelników dorosłych, jak i komiks dziecięcy w formacie zeszytowym, a także publikacje zbiorowe, wydawnictwa pokonkursowe, katalogi wystaw i ziny.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: rzem w Wrzesień 06, 2016, 11:01:07 pm
...i jeśli w tym samym czasie Elemental, jak sam tu napisał,  tylko pod wpływem reakcji na forum (przecież to powinno być "tylko" forum, skoro mamy boom, prawda?) napisał,  że zastanawia się nad formułą wydania Universal War One, to o jakim boom mówimy? Przedstawiciele grupy docelowej powiedzieli, że nie kupią...
Do boomu potrzeba jeszcze drugiego czynnika- klientów. A tych jest mało. Nakłady po kilkaset sztuk- to jest dowód na boom?
Nie mówmy o kolekcjach,  bo sami ich miłośnicy chwalą się tu, że niewiele więcej innego kupują, przy okazji jeszcze hejtując inne gałęzie komiksu...
Mamy w tej chwili dużą ilość produktu na rynku,  bo wydawcy odkryli, że miłośnicy komiksu mają teraz trochę więcej pieniędzy, albo są w stanie poświęcić dla tej pasji inne wydatki. Pasjonaci wydający dla pasjonatów. Nie ma nowych klientów na tę gałąź rozrywki, albo przybywają oni w bardzo wolnym tempie, ale to też często są powroty do dawnych zainteresowań.
Jeszcze raz powtórzę: do zaistnienia boomu potrzebny jest masowy przyrost klientów.
Boom to my mieliśmy kiedyś na odtwarzacze DVD, telewizory LCD,  wycieczki do Egiptu i mieszkania we franku.

Tytuł: Odp: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: Jutrzen w Wrzesień 06, 2016, 11:04:18 pm
Po prostu nie ma co szafować określeniem "wybitne" jako absolutem, bo nie znajduje zastosowania.
A już kompletną nieprawdą jest, jakoby ogół uważał wykonywanie kary śmierci za niesłuszne.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Wrzesień 06, 2016, 11:28:49 pm
Nawet nie chce mi sie pisac o tym wielkim komiksowym BOOMIE, bo mi w zw. z tym przychodzą jedynie do glowy jakieś porownia z okolic epizodów parystaltyczno-gazowych umieszczanych w różnych kontekstach. Niemniej wszystko zależy od tego, jak sie ten boom definiuje. Ja całkowicie podzielam zdanie wyrażone wyżej przez Rzema i żadnego zdarzenia, ktore zaslugiwaloby na miano komiksowego boomu na razie u nas nie odnotowałem.
Tytuł: Odp: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Wrzesień 06, 2016, 11:54:16 pm
Oczywiście że z karą śmierci jest tak pół na  pół... Nietrafne porównanie
Może se coś być "wybitne" dla ogólu, a ja jako jednostka nawet tego nie będę wąchał bo mnie to śmierdzi... :smile:
Estetyka też (podobno) jest nauką.... tylko o czym...????
A już w Komiksie jako sztuce (bo to sztuka jest, nie mam wątpliwości) nazywanie czegoś wybitnym jest nadinterpretacją. Bo komiks z założenia jest czymś wychodzącym poza zwykłe granice postrzegania wybitności
Dla DC deluxe raczej trafniejsze byłoby określenie "klasyczne" niż "wybitne"
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Wrzesień 07, 2016, 12:11:22 am
nie boom , ale małe bum jednak jest. Egmont kilkanaście lat temu nie umiał sprzedać 300 szt. wayna sheltona, a dziś sprzdaje 800 szt. konungowie (strzelam!!!!!!!!  :wink: )... dodruki Ż trupów np też jednak są wymowne. Szybkie dodruki marvel now czy trybunału sów... Mucha też wydaje więcej i taniej...
Różne 8 mało może wiedzą o polskim komiksowie, ale szanujmy ich... Już wkrótce będą wiedzieć więcej i kupią nasze ramotki (bo nasze emerytury to się nie zapowiadają...) na aukcjach za grube dolary  :lol: 
Tytuł: Odp: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Wrzesień 07, 2016, 05:41:37 am
Oczywiście że z karą śmierci jest tak pół na  pół... Nietrafne porównanie
Tak? A w ilu krajach europejskich się ją wykonuje?


Z tego, co widzę, informacje o tym, że gdzieś wykonano karę śmierci służą podkreśleniu, że kraj w którym to zrobiono, jest dziki i prymitywny lub rzadzony przez krwiożerczy reżim.
Ale - oczywiscie - zawsze możesz uważać, że jest inaczej. 




Cytuj
Może se coś być "wybitne" dla ogólu, a ja jako jednostka nawet tego nie będę wąchał bo mnie to śmierdzi... :smile: 
Oczywiście, że tak. Ale przynajmniej wiesz, że dla ogółu jest to wybitne i nie wmawiasz innym, że Picasso był malarzem, ale pokojowym.

Cytuj
A już w Komiksie jako sztuce (bo to sztuka jest, nie mam wątpliwości) nazywanie czegoś wybitnym jest nadinterpretacją. Bo komiks z założenia jest czymś wychodzącym poza zwykłe granice postrzegania wybitności
Dla DC deluxe raczej trafniejsze byłoby określenie "klasyczne" niż "wybitne"
"Wybitne" jest to, co wybija się ponad przeciętność. Powiedziałbym, że to stopień wyższy ponadprzeciętności. Stopień najwyższy nazywa określenie "genialny". A wybija się ten, kogo ludzie rozpoznają, pamiętają i kim się zachwycają (im bardziej, tym bardziej).
Stopień i rozmiar zachwytów łatwo ustalić - chociażby za pomocą wyszukiwarki Google.
Ale - oczywiście - zawsze możesz twierdzić, że jest inaczej.

Tytuł: Odp: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Wrzesień 07, 2016, 06:23:58 am
Z tego, co widzę, informacje o tym, że gdzieś wykonano karę śmierci służą podkreśleniu, że kraj w którym to zrobiono, jest dziki i prymitywny lub rzadzony przez krwiożerczy reżim.
Ale - oczywiscie - zawsze możesz uważać, że jest inaczej.

Śliski temat, ponieważ pozostaje pytanie o to jak kształtuje się poparcie dla kary śmierci w społeczeństwach państw "cywilizowanych", w których kodeks owej kary nie przewiduje. Czy Japonia jest mniej cywilizowana od Polski, skoro wykonuje się tam wyroki śmierci? A czy Polska jest bardziej demokratyczna od Japonii, skoro poparcie dla KS pozostaje wysokie, a mimo to w naszym k.k. nie jest ona obecna?
Tytuł: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Wrzesień 07, 2016, 06:48:46 am
Marvel nigdy nie zrobił resetu uniwersum 616.

zgadza sie, ale maja swiaty rownolegle, ktore po prostu ponumerowali (jednoczesnie stosujac dosc dziwne numerowanie - swiat glowny to wlasnie earth 616)  co dalo im mozliwosc opowiadania historii danego bohater albo troche inaczej, albo zupelnie inaczej, ale na jakis okres, by pozniej jednak wrocic do swiata glownego (earth 616). ale sa to tzw elseworldy - ktore jednak nie zawsze byly krotkimi miniseriami. czesto tez swiaty te mieszaly sie ze swiatem glownym, by urozmaicic earth 616 :smile: dosc ciekawym zabiegiem bylo marvel 2099, ktore opowiadalo o bohaterach marvela przyszlosci. kilka komiksow z tego uniwersum zostalo wydane u nas jeszcze przez tm-semic

Nie zmienia to jednak faktu, że nadarzy się wyjątkowa okazja, jak już wspomniał Szczoch :wink: Można pominąć pierwszą część z odrębnymi historiami i zaopatrzyć się w drugą z właściwymi Narodzinami Demona. Ten tom również polecam.
rozwiazanie jak najbardziej sluszne :) patrzac z takiego punktu widzenia podpisuje sie pod twoja rekomendacja, ze drugi tom narodzin demona z wkkdc mozna polecic :)
Tytuł: Odp: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: gobender w Wrzesień 07, 2016, 06:58:46 am
A już w Komiksie jako sztuce (bo to sztuka jest, nie mam wątpliwości) nazywanie czegoś wybitnym jest nadinterpretacją. Bo komiks z założenia jest czymś wychodzącym poza zwykłe granice postrzegania wybitności
Dla DC deluxe raczej trafniejsze byłoby określenie "klasyczne" niż "wybitne"

Komiks bywa sztuką. Na razie jeszcze niezbyt często i z pewnością nie superhero.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Wrzesień 07, 2016, 08:06:01 am
absolutnie - na pewnej płaszczyźnie się zgadzam z Tobą. Np. Picasso - bardzo trafny przykład.
Ale, piszesz:
 "wybija się ten, kogo ludzie rozpoznają, pamiętają i kim się zachwycają (im bardziej, tym bardziej).
Stopień i rozmiar zachwytów łatwo ustalić - chociażby za pomocą wyszukiwarki Google"
Chyba nie chodzi Ci o to, że np. bracia Mroczek, czy Doda są postaciami wybitnymi...? Bo spełniają wszystkie te kryteria.
Co do kary śmierci - chodziło mi o społeczne poparcie, które nawet u nas jest tak pół na pół (no może nie aż pół na pół, ale sporo ludzi chciałoby takiego rozwiązania)
gobender - pełna zgoda. Komiks sztuką bywa. Oczywiście to samo można powiedzieć o filmie, książce itd..  :wink:
Tytuł: Odp: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Wrzesień 07, 2016, 08:20:16 am
Komiks bywa sztuką. Na razie jeszcze niezbyt często i z pewnością nie superhero.
To zależy jak rozumieć termin "sztuka".
Jeśli jako starożytne "ars", czy "techne", to każdy komiks jest odrębną od literatury, malarstwa itd. dziedziną twórczości. A zatem sztuką.
Jeśli jednak miałby być sztuką przez wielkie "S" - taką o tradycjach modernistycznych - to pewnie rzeczywiście byłoby mało takich przykładów. I bardzo trudno byłoby je wskazać, bo w ogóle trudno jest oddzielić prawdziwą Sztukę od blagi.
Co do komiksu superhero, to o ile mogę się zgodzić, że artystycznej normy jako sztuki przez duże "S" może on nie wypełniać, o tyle nie rozumiem, dlaczego w niektórych swoich aspektach niemiałby się o nią ocierać. Chociażby w dziedzinie narracji wizualnej (np. "Strażnicy"), czy samej grafiki, która - nie zdradzając ciągot awangardowych - bywa autentycznie piękna i "artystyczna" (np. superhero Sienkiewicza, czy Davida Macka).
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 07, 2016, 08:25:11 am
zgadza sie, ale maja swiaty rownolegle, ktore po prostu ponumerowali (jednoczesnie stosujac dosc dziwne numerowanie - swiat glowny to wlasnie earth 616) 

czemu dziwnie?
616 wymyslił Alan Moore...

A reszta numerów da sie w 99% procentach sensownie (choć bardzo "meta") wytłumaczyć...

Całkowicie ogarniam ich system numeracji i bardzo mi się podoba...
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Wrzesień 07, 2016, 08:32:52 am
czemu dziwnie?
616 wymyslił Alan Moore...

no wlasnie :smile: a dlaczego wymyslil akurat 616 a nie np 313, lub 100 ? bylbym wdzieczny, gdyby zachcialo Ci sie podzielic posiadana wiedza :wink:


(http://www.fotos-hochladen.net/uploads/20150523150453cfz92djmln.jpg)
 

ale na tym zdjeciu mozemy zaobserwowac, iz niemiecka wersja takze nie utrzymuje stalej tonacji barwy paska :)
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 07, 2016, 08:38:12 am
Tak naprawdę to mogę się podzielić tylko wiedzą Wujka Google..

Cytuj
Alan Moore is usually credited with creating the term. However, Alan Davis has stated that the designation of Earth 616 was actually first made by Dave Thorpe, the previous writer of the UK-published Captain Britain stories.

A difference of opinion exists regarding the selection of the number 616. In 2005, Moore's son-in-law John Reppion (married to Moore's daughter Leah Moore) stated on an Internet message board that the number 616 was arbitrarily chosen by Moore, saying it "was just a random number of no significance chosen because people always seemed to be talking about 'earth 2' or 'earth 4' but never any higher numbers." However, Davis has said that it comes from 616, a variation on the Number of the Beast, picked because Thorpe "wasn't a fan of the modern superhero genre" and expressed this in his stories, "such as recording his opinion of the Marvel Universe with the designation 616."
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 07, 2016, 08:42:34 am
@UP
Polish please.

Cycol - masz rację. Też to widziałem. Widocznie nie da się dobrze wydrukować serii komiksowej, jak zamawiasz u obcego. Dlatego moje wydawnictwo miałoby własną drukarnię. :)
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Wrzesień 07, 2016, 08:53:59 am
Tak naprawdę to mogę się podzielić tylko wiedzą Wujka Google..
 that the number 616 was arbitrarily chosen by Moore, saying it "was just a random number of no significance chosen because people always seemed to be talking about 'earth 2' or 'earth 4' but never any higher numbers." However, Davis has said that it comes from 616, a variation on the Number of the Beast, picked because Thorpe "wasn't a fan of the modern superhero genre" and expressed this in his stories, "such as recording his opinion of the Marvel Universe with the designation 616."

no i jest jak byk napisane, iz jest to po prostu z biodra wystrzelona przypadkowa liczba niczym logicznym nieuzasadniona, procz takiej, a nie innej zachcianki Moore'a :)
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 07, 2016, 08:57:01 am
ale z czym masz problem?

przecież imię "Spider-man" czy "Batrman" też jest z tego samego źródła (w sensie autor wział i wymyślił)

wszystko w komiksach tak powstaje...

o czym to świadczy?
o co walczysz? bo przyznaję, ze nie rozumiem z czym masz problem odnośnie tego numjeru

Byłoby Ci lepiej gdyby napisał, że to obwód w tali jego żony liczony w milimetrach?


I nawet jak jeden numer ma mało sensu (wedłóg  Ciebie) to pozostałe są dobrze umotywowane...
więc gdzie tu problem? co jest dziwne?
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Wrzesień 07, 2016, 09:00:34 am
Cycek - masz rację. Też to widziałem. Widocznie nie da się dobrze wydrukować serii komiksowej, jak zamawiasz u obcego

tak to juz bywa (a nawet dosc czesto) w kooperacji :smile: ale pocieszeniem jest, iz mamy teraz swiadomosc, ze Polski odbiorca nie jest traktowany gorzej, niz np niemiecki :smile:

ale z czym masz problem?

przecież imię "Spider-man" czy "Batrman" też jest z tego samego źródła (w sensie autor wział i wymyślił)

wszystko w komiksach tak powstaje...

o czym to świadczy?
o co walczysz? bo przyznaję, ze nie rozumiem z czym masz problem odnośnie tego numjeru

Byłoby Ci lepiej gdyby napisał, że to obwód w tali jego żony liczony w milimetrach?


I nawet jak jeden numer ma mało sensu (wedłóg  Ciebie) to pozostałe są dobrze umotywowane...
więc gdzie tu problem? co jest dziwne?

to ty sie czepiles, ze okreslenie "dziwna numeracja" jest nie na miejscu, wiec o co TY walczysz ? bo batmana i spidermana mozna logicznie wytlumaczyc, wiec podales zly przyklad
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 07, 2016, 09:02:49 am
no właśnie nadal nie rozumiem co jest "dziwnego" w numeracji, gdzie jeden numer jest przyjęty arbitralnie przez autora żeby znów nie było Earth-1 bo się za bardzo z DC kojarzy (albo jako pocisk dla szefów przez innego - bo nie rozstrzygnięto kto to wymyślił) a reszta ma logiczne uzasadnienie

No chyba że wszystko czego nie rozumiesz jest dla Ciebie dziwne...
Wtedy jak najbardziej szanuję, bo z tym można żyć i ja to rozumiem...
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Wrzesień 07, 2016, 09:18:03 am
no wlasnie :smile: a dlaczego wymyslil akurat 616 a nie np 313, lub 100 ? bylbym wdzieczny, gdyby zachcialo Ci sie podzielic posiadana wiedza :wink:
Oprócz tego, co zacytował fragsel mogę dodać, że stara legenda głosi, że numer 616 wiąże się z pierwszym numerem "Fantastic Four", który ukazał się w 1961.
I tylko nie pamiętam tłumaczenia, skąd ta druga 6 się wzięła. Czy to miała być odwrócona 9, czy chodziło o miesiąc czerwiec ("FF" 1 ukazało się w październiku ale Moore mógł coś pomylić albo wskazać miesiąc, w którym zaczęto pracę nad komiksem, czy też "wpadnięto na pomysł")...
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Wrzesień 07, 2016, 09:18:12 am
to czego nie da sie wyjasnic logicznymi argumentami, zazwyczaj jest uznawane za dziwne - poki nie znajdzie sie ktos, kto znajdzie logiczne wyjasnienie i wtedy dana rzecz przestaje byc dziwna. tak to dziala od zarania dziejow i nie jest to wylacznie moje widzi mi sie

Oprócz tego, co zacytował fragsel mogę dodać, że stara legenda głosi, że numer 616 wiąże się z pierwszym numerem "Fantastic Four", który ukazał się w 1961.
I tylko nie pamiętam tłumaczenia, skąd ta druga 6 się wzięła. Czy to miała być odwrócona 9, czy chodziło o miesiąc czerwiec ("FF" 1 ukazało się w październiku ale Moore mógł coś pomylić albo wskazać miesiąc, w którym zaczęto pracę nad komiksem, czy też "wpadnięto na pomysł")...

o tym wlasnie mowilem. mamy zagadnienie, wyjasnienie i uzasadnienie - i dziwota sie skonczyla. logika jak zawsze zwycieza :) na szczescie coniektorzy jeszcze potrafia zrobic cos wiecej, niz tylko 'kopiuj' i 'wklej' :)
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 07, 2016, 09:22:58 am
no to w takim razie OK, uważaj sobie to za dziwne.

Przperaszam za swoje wtrącenie, wracam do kontemplowania piękna tych numerów i pomysłowości ich twórców (co dzieje się za każdym razem gdy natrafiam na jeden z nich, a trafiam często)


I tak, podawanie z pamięci niepełnej informacji bez podawania źródła jest 100 razy lepsze niż kopiowanie i wklejanie czegoś potwierdzonego przez twórców.
Oczywiście.
Brawo!


Cytuj
1961 June, or '61, sixth month, which was when they finished work on Fantastic Four #1, cover date November 61.
This is pure speculation, but could be the beginning for serious research. I suspect that this is the original rationale for 616 even if the creators themselves forgot about it. Kid Bugs (https://en.wikipedia.org/wiki/User:Kid_Bugs) (talk (https://en.wikipedia.org/wiki/User_talk:Kid_Bugs)) 18:57, 25 August 2009 (UTC)Except that the Marvel Universe technically began with "Marvel Mystery Comics #1" by Timely Comics published in October 1939, and even if you're going by the first comics printed under the name "Marvel" it wasn't "Fantastic Four #1" but "Amazing Adventures #3" in May (August) 1961. 24.190.34.219 (https://en.wikipedia.org/wiki/Special:Contributions/24.190.34.219) (talk (https://en.wikipedia.org/wiki/User_talk:24.190.34.219)) 03:00, 9 November 2009 (UTC)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mawer w Wrzesień 07, 2016, 09:24:40 am
to czego nie da sie wyjasnic logicznymi argumentami, zazwyczaj jest uznawane za dziwne - poki nie znajdzie sie ktos, kto znajdzie logiczne wyjasnienie i wtedy dana rzecz przestaje byc dziwna. tak to dziala od zarania dziejow i nie jest to wylacznie moje widzi mi sie



Lepiej nie szukać logicznego wyjaśnienia w numerze 616, bo jeszcze się to skończy obsesją jak w filmie Numer 23.
:lol: 
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Wrzesień 07, 2016, 09:35:02 am
I tak, podawanie z pamięci niepełnej informacji bez podawania źródła jest 100 razy lepsze niż kopiowanie i wklejanie czegoś potwierdzonego przez twórców.
Oczywiście.
Brawo!
Drogi fragselu - ja jestem niewinny! Zupełnie serio uważam to za legendę, jakich wiele wśród fanów krąży.
A sam po cichu (i bezpodstawnie) uważam, że Moore chciał nazwać je 666, tylko wiedział, że by to nie przeszło. O!
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Wrzesień 07, 2016, 01:02:23 pm
RUCH chce dostarczać paczki do domu.


http://www.money.pl/forum-ekonomiczne-w-krynicy-2016/ruch-firma-kurierska-dostarczanie-paczek,237,0,2150125.html (http://www.money.pl/forum-ekonomiczne-w-krynicy-2016/ruch-firma-kurierska-dostarczanie-paczek,237,0,2150125.html)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 07, 2016, 02:55:22 pm
być może ostatnia okazja, aby dostać porządne wydanie azylu arkham w takiej cenie.

żeby nie było offtopu, dorzucam (poza kategorią komiksy):

http://bonito.pl/k-1392993-batman-mroczny-rycerz-szalony-tom-3 (http://bonito.pl/k-1392993-batman-mroczny-rycerz-szalony-tom-3)

Tak - z tandetną mnącą się obwolutą, paskudną czarną tekturką jako okładką i zawartością która w połowie to tekst pisany i szkice w charakterze dodatków. To ja już w sumie wolę nieporządne wydanie Eagelmoss.
Tytuł: Odp: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: gobender w Wrzesień 07, 2016, 03:34:11 pm
To zależy jak rozumieć termin "sztuka".
Jeśli jako starożytne "ars", czy "techne", to każdy komiks jest odrębną od literatury, malarstwa itd. dziedziną twórczości. A zatem sztuką.
Jeśli jednak miałby być sztuką przez wielkie "S" - taką o tradycjach modernistycznych - to pewnie rzeczywiście byłoby mało takich przykładów. I bardzo trudno byłoby je wskazać, bo w ogóle trudno jest oddzielić prawdziwą Sztukę od blagi.
Co do komiksu superhero, to o ile mogę się zgodzić, że artystycznej normy jako sztuki przez duże "S" może on nie wypełniać, o tyle nie rozumiem, dlaczego w niektórych swoich aspektach niemiałby się o nią ocierać. Chociażby w dziedzinie narracji wizualnej (np. "Strażnicy"), czy samej grafiki, która - nie zdradzając ciągot awangardowych - bywa autentycznie piękna i "artystyczna" (np. superhero Sienkiewicza, czy Davida Macka).

Zwrot bywa sztuką sam w sobi mówi o jaki rodzaj sztuki mi chodzi. Also, o sztukę "spełnioną" a nie potencjalną, na którą zasadniczo składa się miazdząca większość twórczości (terminie mylnie moim zdaniem stosowanym zamiennie ze sztuką). Anyway, wiesz co mam na myśli.  I to nie jest znów ujma dla komiksu jako takiego, bo tak samo w muzyce i filmie szkuta przez duże S gdziestam się wytrąca, ale z pewnoscią nie rezyduje na stałe.

Natomiast jeśli chodzi o Strażników to jednak trochę pojechałeś. Moora można lubić lub nie to inna para kaloszy ale wizualnie to jest pulpa (w dobrym smaku) ale jednak. W zaden sposób nie aspirujaca do sztuki wizualnej.  Natomiast przewagę nad np Sienkiewiczem, czy McKeaneam ma taką, że nic nie udaje. Ci dwaj akurat moze robią intrygujaca wizualnie robote, niestety jest to bardzo powierzchowne i trochę pretensjonalne. Dodatkowo czerpali garściami z trendów, które przeminęły w latach 90tych (bardziej McKean) i to niestety widać. Sztuka to to nie jest. Już prędzej nazwałbym to kiczem wysokich lotów :)

Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Wrzesień 07, 2016, 04:14:52 pm
Tak - z tandetną mnącą się obwolutą, paskudną czarną tekturką jako okładką i zawartością która w połowie to tekst pisany i szkice w charakterze dodatków. To ja już w sumie wolę nieporządne wydanie Eagelmoss.

wystarczy że nie będzie waliło. nie każdy lubi gdy w domu śmierdzi.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Wrzesień 07, 2016, 05:01:51 pm
absolutnie - na pewnej płaszczyźnie się zgadzam z Tobą. Np. Picasso - bardzo trafny przykład.
Ale, piszesz:
 "wybija się ten, kogo ludzie rozpoznają, pamiętają i kim się zachwycają (im bardziej, tym bardziej).
Stopień i rozmiar zachwytów łatwo ustalić - chociażby za pomocą wyszukiwarki Google"
Chyba nie chodzi Ci o to, że np. bracia Mroczek, czy Doda są postaciami wybitnymi...? Bo spełniają wszystkie te kryteria.
Masz rację. Byłem nieprecyzyjny. Ludzie powinni zachwycać się tym, co dana osoba robi (czyli jej utworami), a nie rozmiarem jej cycków.
Jasne też, że nie każdy chór zachwytów oznacza to samo. Ale stanowi pierwszy krok do zastanawiania się, czy twórca jest ponadprzeciętny, wybitny lub genialny, czy tylko sprytny, popularny, żerujący na instynkach, komercyjny itp.




Cytuj
Co do kary śmierci - chodziło mi o społeczne poparcie, które nawet u nas jest tak pół na pół (no może nie aż pół na pół, ale sporo ludzi chciałoby takiego rozwiązania)


Stan faktyczny w Polsce jest taki, że nie ma u nas kary śmierci.
Dlaczego jej nie ma?
Bo ogół społeczeństwa jest przeciw niej.
Co to jest ten ogół?
Ano, jest to milcząca większość, która demokratycznymi metodami doprowadziła do tego, że kary śmierci nie ma i jest na tyle zadowolona z tego stanu rzeczy, że przeciw niemu nie protestuje i nie dąży do jego zmiany.


Jak to się ma do dyskutowanej "wybitności"?
Z "wybitnością" danego twórcy czy dzieła jest tak jak z tą karą śmierci. Ogół uważa, że ktoś jest wybitny, ale czasem można odnieść wrażenie, że zaledwie połowa jest za, bo druga połowa uważa inaczej. Ale nie znaczy to wcale, że kwestia uznania czyjejś wybitności (lub wykonania na kimś kary śmierci) jest subiektywna, indywidualna i dowolna, i zależy od indywidualnego widzimisię.

Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Jutrzen w Wrzesień 07, 2016, 06:51:34 pm
Stan faktyczny w Polsce jest taki, że nie ma u nas kary śmierci.
Dlaczego jej nie ma?
Bo ogół społeczeństwa jest przeciw niej.
Co to jest ten ogół?
Ano, jest to milcząca większość, która demokratycznymi metodami doprowadziła do tego, że kary śmierci nie ma i jest na tyle zadowolona z tego stanu rzeczy, że przeciw niemu nie protestuje i nie dąży do jego zmiany.


Jak to się ma do dyskutowanej "wybitności"?
Z "wybitnością" danego twórcy czy dzieła jest tak jak z tą karą śmierci. Ogół uważa, że ktoś jest wybitny, ale czasem można odnieść wrażenie, że zaledwie połowa jest za, bo druga połowa uważa inaczej. Ale nie znaczy to wcale, że kwestia uznania czyjejś wybitności (lub wykonania na kimś kary śmierci) jest subiektywna, indywidualna i dowolna, i zależy od indywidualnego widzimisię.
Wg badań opinii publicznej - w Polsce (a także w Czechach i na Łotwie, a pojawiają się też takie głosy w Szwajcarii) większość ankietowanych karę śmierci popiera. I to nie demokratyczna większość doprowadziła do jej zniesienia. Sprawdź kto odpowiada za wprowadzenie moratorium. Ponadto również w innych krajach, gdzie kary śmierci się nie stosuje, cieszy się ona poparciem większości społeczeństwa np. w Brazylii czy RPA. W innych państwach większość jest oczywiście przeciwna - podając wyraziste przypadki z naszego podwórka )Francja, Włochy, Finlandia. Niemniej w żaden sposób nie jest to ogół, jak to raczyłeś ująć. Nawet jeśli nie rozumieć ogółu czysto formalnie jako całości, to i tak w sensie potocznym będzie to większość na tyle duża, że wszystkich do niej nienależących można uznać za wyjątki od reguły. Zatem jeśli połowa jest za, a druga połowa niekoniecznie - to nie możemy tego traktować w kategorii ogółu. Połowa nijak nie stanowi reguły.
Jest taki film Carpentera o naukowcach walczących ze zmiennokształtnym kosmitą na Antarktydzie. W momencie premiery krytycy mieli o filmie nienajlepsze zdanie, widzowie film zignorowali, a Morricone chyba nawet dostał nominację do malin za najgorszy soundtrack. X lat później wskazuje się ten film w gronie najważniejszych w historii, film staje się kultowy wśród widzów, a Morricone dostaje Oscara za film co prawda zupełnie inny, ale którego ścieżka dźwiękowa wykorzystuje wiele motywów wcześniej skomponowanych. To jak, kto ma rację?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Wrzesień 07, 2016, 07:39:13 pm
Wg badań opinii publicznej - w Polsce (a także w Czechach i na Łotwie, a pojawiają się też takie głosy w Szwajcarii) większość ankietowanych karę śmierci popiera. I to nie demokratyczna większość doprowadziła do jej zniesienia. Sprawdź kto odpowiada za wprowadzenie moratorium. Ponadto również w innych krajach, gdzie kary śmierci się nie stosuje, cieszy się ona poparciem większości społeczeństwa np. w Brazylii czy RPA. W innych państwach większość jest oczywiście przeciwna - podając wyraziste przypadki z naszego podwórka )Francja, Włochy, Finlandia. Niemniej w żaden sposób nie jest to ogół, jak to raczyłeś ująć. Nawet jeśli nie rozumieć ogółu czysto formalnie jako całości, to i tak w sensie potocznym będzie to większość na tyle duża, że wszystkich do niej nienależących można uznać za wyjątki od reguły. Zatem jeśli połowa jest za, a druga połowa niekoniecznie - to nie możemy tego traktować w kategorii ogółu. Połowa nijak nie stanowi reguły.
Jest taki film Carpentera o naukowcach walczących ze zmiennokształtnym kosmitą na Antarktydzie. W momencie premiery krytycy mieli o filmie nienajlepsze zdanie, widzowie film zignorowali, a Morricone chyba nawet dostał nominację do malin za najgorszy soundtrack. X lat później wskazuje się ten film w gronie najważniejszych w historii, film staje się kultowy wśród widzów, a Morricone dostaje Oscara za film co prawda zupełnie inny, ale którego ścieżka dźwiękowa wykorzystuje wiele motywów wcześniej skomponowanych. To jak, kto ma rację?
No, na pewno większość, heheh
Dajcie se siana z tą karą śmierci, naprawdę.... nie tutaj w każdym razie.
A jeśli chodzi o film The Thing, to zapewniam, że od samego początku był doceniany przez krytyków, nie wiem jak było z widzami, bo filmu nie wyświetlano w Polsce, ale jeśli ja+moi ówcześni znajomi = widzowie, to również był doceniany i to bardzo. Ścieżka dźwiękowa jest bardzo nietypowa dla Morricone, na pierwszy rzut ucha wygląda jakby były to dźwięki samego Carpentera, który zazwyczaj sam robił muzykę do swoich filmów, więc nie chcę się wypowiadać na ten temat (bo nie jestem pewien...)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Wrzesień 07, 2016, 07:47:41 pm
Wg badań opinii publicznej - w Polsce (a także w Czechach i na Łotwie, a pojawiają się też takie głosy w Szwajcarii) większość ankietowanych karę śmierci popiera. I to nie demokratyczna większość doprowadziła do jej zniesienia.
Nikt u nas pod groźbą karabinów kary śmierci nie znosił. Mamy demokrację i nie mamy kary śmierci. I tyle.
Podałem przykład pokazujący, że pojecie ogółu bywa płynne i nieostre, a kadegoria "wszyscy" może być niejednorodna i dyskusyjna. Podałem go po to, żeby uzmysłowić ci, że nie wszystko jest subiektywne i zależne od indywidualnego gustu, po pewne rzeczy ustalamy ponadjednostkowo i na zasadzie konsensusu: tak w mówieniu o zjawiskach artystycznych, jak w mówieniu o karze śmierci.
I proponuję, żebysmy powrócili do mówienia o sztuce, bo o karze śmierci już mi się gadać nie chce.


Cytuj

Jest taki film Carpentera o naukowcach walczących ze zmiennokształtnym kosmitą na Antarktydzie. W momencie premiery krytycy mieli o filmie nienajlepsze zdanie, widzowie film zignorowali, a Morricone chyba nawet dostał nominację do malin za najgorszy soundtrack. X lat później wskazuje się ten film w gronie najważniejszych w historii, film staje się kultowy wśród widzów, a Morricone dostaje Oscara za film co prawda zupełnie inny, ale którego ścieżka dźwiękowa wykorzystuje wiele motywów wcześniej skomponowanych.
Morricone dostał w życiu jednego Oscara - za muzykę do filmu "Nienawistna ósemka" w 2016 roku. Ma 88 lat i - prawdę powiedziawszy - jest to trochę Oscar ostatniej szansy. W dodatku muzyka do tego filmu w niczym nie przypomina jego muzyki do innych filmów .


Film nosi tytuł "Thing" powstał w 1982 roku i to widzowie mieli o nim gorsze zdanie niż krytycy. Jest to bardzo dobry przykład, bo do dziś stanowi on przedmiot dyskusji na temat zmienności ludzkich gustów i powszechnie przywoływany przykład na to, ze zrozumienie pewnych rzeczy przychodzi z czasem (lub nawet po czasie).


Cytuj
To jak, kto ma rację?


Rację ma - rzecz jasna - ogół. Kiedy ogół nie uważał filmu za wybitny, to nie był on wybitny, choć byli tacy, którym się on podobał i którzy jego wartości bronili (tak jak ja). Potem ogółowi gust się zmienił i trafił on na listy utworów najważniejszych w historii (przynajmniej jeśli chodzi o science fiction).


Nie rozumiem, czemu ten przykład miałby być zaprzeczeniem tego, co wcześniej napisałem.
Tytuł: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 07, 2016, 08:05:39 pm
A kiedy Egmont wydał All Star Batman i Robin?
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Inuki w Wrzesień 07, 2016, 08:09:32 pm
A kiedy Egmont wydał All Star Batman i Robin?

2009 rok. Od tego tomu zacząłem zbierać komiksy "na poważnie" :-)

http://www.swiatkomiksu.pl/katalog/wyszukiwanie/komiks,590.html

Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Wrzesień 07, 2016, 08:26:09 pm
"Rację ma - rzecz jasna - ogół"
absolutnie - z większością co napisałeś się zgadzam przynajmniej na płaszczyźnie sztuki. Ale to jedno zdanie to kompletna bzdura na każdej płaszczyźnie. Czyli jak w Iranie spalą złą książkę (o, np. komiks Lucyfer  :evil: :smile: ), bo nie jest zgodna z zasadami religii Islamskiej to będą mieli rację ??? No chyba, że chodziło Ci o ten jeden opisywany przez Ciebie konkretny przykład... to sorry - wziąłem Twoje słowa zbyt OGÓLNIE  :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Wrzesień 07, 2016, 08:35:16 pm
ja natomiast zaczalem zbierac komiksy komiksy jeszcze w latach 80tych XX w., ale tak "na powaznie", to chyba moge powiedziec, ze z momentem pojawienia sie tm-semic, czyli od 1990r. trwalo to poki nie zaniechali wydawania marvela i dc na rzecz x-files,conan itp. pozniej nastapila posucha na rynku, troche sie wyroslo i bedac (patrzac z perspektywy czasu) durnym dzieciakiem oddalem dziesiatki kilogramow komiksow na skup makulatury, by zwolnic miejsce na regalach :) w pozniejszych latach, gdy czasem pojawialy sie na rynku ciekawsze pozycje (obcy,predator), to sporadycznie cos nabywalem, ale gdy w 2005 nabylem azyl arkham i hobby o sobie przypomnialo na dobre, gdy zobaczylem jak fajnie wydaje sie u nas komiksy (tw opr, kreda), to w tym czasie tez na naszym rynku funkcjonowala mandragora, co pozwolilo puscic wodze. wspanialy okres - ale w 2008 zakonczyli swa dzialalnosc wydawnicza, a egmont wydawal naprawde niewiele, a jak juz, to w wiekszosci batmany. pozniej nastala mucha (caly czas odnosze sie do nurtu amerykanskiego - zwlaszcza trykoty, bo o europejski, lub nietrykociarski dbal egmont), wiec moje hobby nabralo tempa. a co bylo pozniej, to wszyscu juz wiecie :) wkkm, new 52, no irenesans rynku komiksowego w polsce :) alleluja
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Wrzesień 07, 2016, 08:36:38 pm
Odpowiedziałem na konkretne pytanie Jutrzena, odnoszące się do konkretnego przykładu.
O tym, co robią w Iranie, nie będę się wypowiadał. Wydaje mi się, że  oni filmu Carpentera nie uznaliby za arcydzieło, ale - szczerze mówiąc - mam za mało wiedzy, by o tym wyrokować.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 07, 2016, 08:44:38 pm
2009 rok. Od tego tomu zacząłem zbierać komiksy "na poważnie" :smile:

http://www.swiatkomiksu.pl/katalog/wyszukiwanie/komiks,590.html (http://www.swiatkomiksu.pl/katalog/wyszukiwanie/komiks,590.html)

Ah stare dobre czasy, jak DC wydawał tylko Egmont, w ilości jednego Batmana rocznie. :) :D
Ale nie powiem - rysunki Jima Lee fajne są. Przydałoby się teraz wznowienie i z rabatem 35% od 90 zł, to mógłbym kupić

troche sie wyroslo i bedac (patrzac z perspektywy czasu) durnym dzieciakiem oddalem dziesiatki kilogramow komiksow na skup makulatury, by zwolnic miejsce na regalach :smile: 

AAAAAAAAAAA. Na stos z bluźniercą! Ja słyszę czasem, jak ktoś oddaje stare komiksy na makulaturę, ale za każdym razem serce mnie boli. Cycol - teraz musisz od nowa kupić Man of Steel i Śmierć Supermana. :)

Ja zacząłem kupować komiksy od 1994 (a wcześniej Już Czytam). Co tam było - KB i KD Egmontu, potem TM semici i zostało mi tak do dziś.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Wrzesień 07, 2016, 09:09:03 pm
Odpowiedziałem na konkretne pytanie Jutrzena, odnoszące się do konkretnego przykładu.
O tym, co robią w Iranie, nie będę się wypowiadał. Wydaje mi się, że  oni filmu Carpentera nie uznaliby za arcydzieło, ale - szczerze mówiąc - mam za mało wiedzy, by o tym wyrokować.
Hehe , tak podejrzewałem. To tylko obrazuje jak można wziąć zdanie, wyrwać z kontekstu i znaczenie będzie zupełnie inne  :wink:
Natomiast czym jest klasyfikowanie czegoś (dzieła), szufladkowanie wręcz jako wybitne, przeciętne, sztampowe, czytadło, arcydzieło.... itd, itp...? Czy to nie tylko kolejny przejaw typowo ludzkiej potrzeby poukładanego świata? Czy to nie chodzi aby o to, iż człowiek musi mieć wszystko ponumerowane, ponazywane, UPORZĄDKOWANE ? Wtedy staje się znajome, oswojone. Nie lubimy zmian, boimy się nieznanego. Czy to nie kolejny przejaw tego, że gdyby to czy tamto pozostało nienazwane człowiek zgubiłby się we wszechświecie i pozostało by mu jedno... Potrzeba wizyty u psychoanalityka  :biggrin:
Tak tylko pytająco gdybam...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Wrzesień 07, 2016, 09:39:34 pm

Natomiast czym jest klasyfikowanie czegoś (dzieła), szufladkowanie wręcz jako wybitne, przeciętne, sztampowe, czytadło, arcydzieło.... itd, itp...? Czy to nie tylko kolejny przejaw typowo ludzkiej potrzeby poukładanego świata? Czy to nie chodzi aby o to, iż człowiek musi mieć wszystko ponumerowane, ponazywane, UPORZĄDKOWANE ? Wtedy staje się znajome, oswojone. Nie lubimy zmian, boimy się nieznanego. Czy to nie kolejny przejaw tego, że gdyby to czy tamto pozostało nienazwane człowiek zgubiłby się we wszechświecie i pozostało by mu jedno... Potrzeba wizyty u psychoanalityka  :biggrin:
Tak tylko pytająco gdybam...


Z całą pewnością jest tak, jak piszesz, ale tego rodzaju porządkowanie ma też za zadanie podpowiedzieć, który komiks warto kupić najpierw, z którym można poczekać, a który z kolei należy sobie odpuścić. Oczywiście, to tylko podpowiedź, bo zawsze najmądrzej jest jednak zajrzeć pod okładkę i na własne oczy się przekonać, czy należymy do ogółu, czy stanowimy jednak wyrózniającą się mniejszość i dane dzieło - pomimo niekwestionowanej (najprawdopodobniej) wybitności jednak nie jest dla nas.
W takim przypadku chodzenie do psychoanalityka nie ma sensu, no, chyba, że psychoanalityk też zbiera komiksy i ma gust podobny do naszego.
Tytuł: Odp: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Wrzesień 07, 2016, 09:50:28 pm
Zwrot bywa sztuką sam w sobi mówi o jaki rodzaj sztuki mi chodzi. Also, o sztukę "spełnioną" a nie potencjalną, na którą zasadniczo składa się miazdząca większość twórczości (terminie mylnie moim zdaniem stosowanym zamiennie ze sztuką). Anyway, wiesz co mam na myśli.  I to nie jest znów ujma dla komiksu jako takiego, bo tak samo w muzyce i filmie szkuta przez duże S gdziestam się wytrąca, ale z pewnoscią nie rezyduje na stałe.
Chciałem to tylko lekko sproblematyzować. Ale jasne, że wiem, co masz na myśli.
Natomiast jeśli chodzi o Strażników to jednak trochę pojechałeś. Moora można lubić lub nie to inna para kaloszy ale wizualnie to jest pulpa (w dobrym smaku) ale jednak. W zaden sposób nie aspirujaca do sztuki wizualnej.
W kwestii "Strażników" będę jednak swojego zdania bronił. Bo chodziło mi nie o samą historię, ani nie o dość toporne rysunki Gibbonsa, lecz o "narrację wizualną", czyli sposób opowiadania historii przez odpowiedni układ kadrów, ich zawartość i przemyślany montaż. To jest coś, co powstaje pomiędzy scenarzystą a rysownikiem i - moim zdaniem - w przypadku "Strażników" osiągnęło wyżyny możliwości. W ramach bardzo regularnych kadrów powstał świat ruchomy i płynny, "filmowy" do tego stopnia, że Snyder mógł pewne wizualne pomysły przenosić do swojej ekranizacji wprost - w czym  nie przeszkadzała nawet drętwota rysunków. Co ciekawe jednak, owa "narracja wizualna" wcale nie sprawdza się tak dobrze w filmie, tylko właśnie jest immanentną cechą komiksu i właśnie w "Strażnikach" robi na mnie wielkie, Artystyczne wrażenie.
Natomiast przewagę nad np Sienkiewiczem, czy McKeaneam ma taką, że nic nie udaje. Ci dwaj akurat moze robią intrygujaca wizualnie robote, niestety jest to bardzo powierzchowne i trochę pretensjonalne. Dodatkowo czerpali garściami z trendów, które przeminęły w latach 90tych (bardziej McKean) i to niestety widać. Sztuka to to nie jest. Już prędzej nazwałbym to kiczem wysokich lotów :smile:
Z tym jest o tyle problem, że od drugiej połowy XX w. na sztukę (malarstwo i grafikę) figuratywną patrzy się z przekąsem jako wsteczną wobec awangardowego nurtu kolejnych -izmów. A w komiksie od tej figuratywności praktycznie nie ma ucieczki. Do tego, jeśli trzeba artystycznie przetwarzać postacie i ich atrybuty, wprowadzone w masowym komiksie w latach 60., to taki rysownik jest już z góry na straconej pozycji i za twórcę Sztuki nie będzie mógł być uznany z definicji.
Tylko że mnie to trochę uwiera i myślę, że uwzględniając powyższe trudności, przywołanych przeze mnie twórców można nazwać Artystami.
Zgodzę się z Tobą, że tworzą oni (siłą rzeczy) na granicy grafiki artystycznej i komiksowego kiczu. Co jednak nie jest chyba aż tak odległe od niektórych przejawów sztuki współczesnej...

Swoją drogą, taką twórczość pomiędzy kulturą pop a sztuką "wysoką", "ozdabiającą" artystycznymi grepsami formę popularną Umberto Eco nazywał "midcultem". I do tej - dość złośliwie przez niego opisywanej - kategorii zaliczał np. "Starego człowieka i morze" Hemingwaya.
Chętnie się zgodzę aby np. "Vision Quest"  Davida Macka zaliczyć do tej kategorii i postawić obok Hemingwaya...

P.S. Przepraszam, że odpowiadam po czasie i - tak się złożyło - nieco obok toczonej dyskusji.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Wrzesień 07, 2016, 10:09:17 pm
Fajnie nawet, że toczą się obok dwie dyskusje  :smile: To proste nawiązanie do komiksów DC - jest Ziemia 1 i Ziemia 2. Pewnie jest jeszcze Ziemia 616... ale tu już zagłębiamy sie w całkiem inną dyskusję w całkiem innym wątku  :roll:
Wracając do mojej polemiki - teraz na pewno nie będzie na temat komiksowy:
"W takim przypadku chodzenie do psychoanalityka nie ma sensu, no, chyba, że psychoanalityk też zbiera komiksy i ma gust podobny do naszego."
@absolutnie - podałeś mi świetne skojarzenie. Twoje słowa zagłebiają się głęboko w świat serialowy, gdyż był taki odcinek  Świata wg. Kiepskich, gdzie Halina zmusza Ferdka do wizyty u psychiatry. I okazuje się, że ten ma bardzo podobne zainteresowania (radio z cyckami mu się spodobało - wyjaśniam dla niezorientowanych) jak Ferdek - i psychiatra przekonuje Halinę, że to ona ma problem, nie mąż.  :biggrin:
Zawsze wiedziałem, że psychiatra (lub psychoanalityk) to nieodłączny atrybut komiksiarza

 
Tytuł: Odp: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: gobender w Wrzesień 07, 2016, 10:22:27 pm
Z tym jest o tyle problem, że od drugiej połowy XX w. na sztukę (malarstwo i grafikę) figuratywną patrzy się z przekąsem jako wsteczną wobec awangardowego nurtu kolejnych -izmów.


Chyba jednak mówisz o realiźmie. Bo sztuka figuratywna ma sie cały czas doskonale.
I to czy jest czy nie jest figuratywna nie ma właściwie nic wspólnego z jej aktualnością czy wagą.
Więc to akurat na kwestię komiksu jako sztuki czy nie sztuki raczej nie wpływa.
(vide nadal nagrywa się sie fantastyczne utwory klasyczne, neoklasyczne, nadal pisze się doskonałą prozę w stosunkowo tradycyjnej konstrukcji i formie)
Jak dla mnie problem tkwi w pierwotnej funkcji. Komiks będzie czasem urastał do rangi sztuki ale to nie prędko bedzie szerszy i stały jej nurt.

Cytuj
Zgodzę się z Tobą, że tworzą oni (siłą rzeczy) na granicy grafiki artystycznej i komiksowego kiczu. Co jednak nie jest chyba aż tak odległe od niektórych przejawów sztuki współczesnej...

Niestety jednak jest. Nie trzeba tego porównywac nawet z ikonami współczesnej sztuki tybu Bacon, Neo Rauch czy Freud, wystarczy nawet sięgnąć po debiutantów na światowym rynku sztuki, żeby zobaczyć, że jednak jest spory dystans.

No ale komu potrzebne etykietki? Mam masę albumów o sztuce i obok nich stoją komiksy. Jedne i drugie cieszą mnie równie mocno. :D
Tytuł: Odp: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Wrzesień 08, 2016, 08:05:54 am
Z tym jest o tyle problem, że od drugiej połowy XX w. na sztukę (malarstwo i grafikę) figuratywną patrzy się z przekąsem jako wsteczną wobec awangardowego nurtu kolejnych -izmów. A w komiksie od tej figuratywności praktycznie nie ma ucieczki.


Są dwa wyjścia. Albo chciałeś napisać "od drugiej połowy XIX w.", albo "do drugiej połowy XX w.". Potem malarze przekonali się, że od figuratywności nie ma ucieczki (jednak), a pisarze stwierdzili, że powrócą do fabuły (jednak) i komiks zaczął (powoli, o Jezu! jak powoli) być doceniany.
Tytuł: Odp: Odp: DC Deluxe
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Wrzesień 08, 2016, 09:49:39 am
Chyba jednak mówisz o realiźmie. Bo sztuka figuratywna ma sie cały czas doskonale.
I to czy jest czy nie jest figuratywna nie ma właściwie nic wspólnego z jej aktualnością czy wagą.
Więc to akurat na kwestię komiksu jako sztuki czy nie sztuki raczej nie wpływa.
(vide nadal nagrywa się sie fantastyczne utwory klasyczne, neoklasyczne, nadal pisze się doskonałą prozę w stosunkowo tradycyjnej konstrukcji i formie)
Jak dla mnie problem tkwi w pierwotnej funkcji. Komiks będzie czasem urastał do rangi sztuki ale to nie prędko bedzie szerszy i stały jej nurt.
Są dwa wyjścia. Albo chciałeś napisać "od drugiej połowy XIX w.", albo "do drugiej połowy XX w.". Potem malarze przekonali się, że od figuratywności nie ma ucieczki (jednak), a pisarze stwierdzili, że powrócą do fabuły (jednak) i komiks zaczął (powoli, o Jezu! jak powoli) być doceniany.
Chciałem jednak napisać właśnie to, co napisałem. Ale historykiem sztuki nie jestem i przyznaję, że w sumie może być to takie moje mędrkowanie.
Chodziło mi o to, że od około połowy XX w. (choć nie w "bloku wschodnim", gdzie zarządzono socrealizm) to co bywa nazywane modernizmem albo sztuką awangardy, przestało być opozycją wobec "głównego nurtu" (jak było jeszcze wciąż przed wojną) i stało się niejako obowiązującą, nauczaną na Akademiach formą sztuki. Abstrakcja geometryczna i liryczna, ready-mades, instalacja itd. W końcu - tak jak piszecie - zaczęto tę "sztukę po Malewiczu i Duchampie" jednak częściowo kwestionować, wracać do bardziej tradycyjnie pojmowanego malarstwa/grafiki (tu i fotorealizm i pop art. i różni "dzicy"). I obecnie doszło do tego, że oba te nurty jakoś znalazły swoje drogi i żyją obok siebie i się przenikają.
Ale to takie - jak zaznaczyłem - moje uogólnienia, nie poparte głęboką wiedzą a tylko skromnym zainteresowaniem.

Z kolei pisząc o tym, że najwybitniejsi graficy komiksowi pracujący także w obszarze superhero tworzą na granicy grafiki artystycznej i komiksowego kiczu, co nie jest chyba aż tak odległe od niektórych przejawów sztuki współczesnej - miałem na myśli, że znalazłyby się i takie jej przykłady w dzisiejszej sztuce. Choć oczywiście można przytoczyć wiele kontr-przykładów. Ale za te moje przykłady mógłbym podać twórców, takich jak Endo, czy Sasnal. Tak się przy tym ciekawie składa, że oboje wydali też kilka bardzo interesujących komiksów...

Zgadzam się oczywiście z Gobenderem, że etykietki nie są konieczne. Czasem coś mogą ustrukturyzować, a czasem jednak jakoś tam skrzywdzić. Stąd mój - może niezbyt profesjonalny - protest przeciwko kategorycznemu stwierdzeniu, że superhero z pewnością sztuką nie bywa. Bo ja jednak - co starałem się tu wyłożyć - jak patrzę na jego niektóre przejawy pod odpowiednim kątem - to mam wrażenie, że jednak bywa...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Jutrzen w Wrzesień 08, 2016, 06:46:42 pm



Film nosi tytuł "Thing" powstał w 1982 roku i to widzowie mieli o nim gorsze zdanie niż krytycy.



Rację ma - rzecz jasna - ogół. Kiedy ogół nie uważał filmu za wybitny, to nie był on wybitny, choć byli tacy, którym się on podobał i którzy jego wartości bronili (tak jak ja). Potem ogółowi gust się zmienił i trafił on na listy utworów najważniejszych w historii (przynajmniej jeśli chodzi o science fiction).


Nie rozumiem, czemu ten przykład miałby być zaprzeczeniem tego, co wcześniej napisałem.
Wcześniej nie był wybitny, a teraz jest? Ten sam film? Ale on się jakoś zmienił czy co? Wersja reżyserka wyszła? Czy może zmieniło się jedynie jego postrzeganie przez widzów? A jeśli tak, to czy nie znaczy to, że ocena dziela jest niezależna od jego wartości, skoro widz z 1982 r, ocenia go inaczej niż widz z 2016 r. (cały czas to samo dzieło, przypominam)? A wracając do początku jeśli Bazyliszek uzna artystę x za słabego, choć Ty twierdzisz, że jest on artystą wybitnym, a za 20 lat "ogół" przyzna rację Bazyliszkowi, to jak to się ma do stwierdzenia jego wybitności? Terminy: dobry, świetny, wybitny, genialny zawsze mają charakter oceny i nie można twierdzić, że ogół ma rację skoro na ogół składają się jednostki o indywidualnych upodobaniach. Chyba że Bazyliszek nie zalicza się do ogółu, a jeśli nie, to dlaczego?
PS. The Thing po premierze został zjechany przez Newsweeka, Time, Washington Post i New York Times. Roger Ebert też go nisko ocenił.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Wrzesień 08, 2016, 07:04:18 pm
Z tego co pamiętam, to było właśnie na odwrót - krytycy filmu wyraźnie nie docenili, zresztą jak większości dzieł Carpentera, widzowie natomiast patrzyli na "Coś" przychylniejszym okiem, co producenci odczuli dopiero na rynku wideo, gdzie film był sporym przebojem. W końcu większość z nas zna ten film z dzieciństwa. W roku premiery widziało go niestety zbyt mało osób (między innymi przez oziębłych krytyków, nietrafioną datę premiery i mały rozgłos jej towarzyszący), ale z biegiem czasu nabierał kultowego statusu. Tylko, że nie stało się to w aż tak wielkim odstępie czasu jak piszesz - film miał status klasyka już we wczesnych latach 90., wiem bo przecież byłem tam i zdzierałem swoją taśmę wideo.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gobender w Wrzesień 08, 2016, 07:32:13 pm
Że nabrał kultowego statusu to jeszcze nic nie znaczy. Widziałem go wtedy na video, widziałem niedawno na blu-ray, (który powalił mnie ma tyle, że oddałem koledze). Jaki był wtedy taki jest i dziś. Fajny scifi thriller klasy B.

Oczywiście, że czasem filmy (czy inne dzieła) są na tyle wizjonerskie, że wyprzedzają czasy i zostają docenione później. The Thing niestety do tego grona nie należy ;)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Wrzesień 08, 2016, 07:34:58 pm

Terminy: dobry, świetny, wybitny, genialny zawsze mają charakter oceny i nie można twierdzić, że ogół ma rację skoro na ogół składają się jednostki o indywidualnych upodobaniach. Chyba że Bazyliszek nie zalicza się do ogółu, a jeśli nie, to dlaczego?
Chociaż ogół sklada się z jednostek o indywidualnych upodobaniach, to jednak pewne decyzje podejmuje jako ogół [czego przykładem moze być casus kary śmierci]. A 8azyliszek ewidentnie nie zalicza się do ogółu, co wyraźnie widać po tym, jak ogół go traktuje i co ogół sądzi o jego guście, upodobaniach, ocenach komiksów i radach udzielanych innym użytkownikom forum.


Cytuj
PS. The Thing po premierze został zjechany przez Newsweeka, Time, Washington Post i New York Times. Roger Ebert też go nisko ocenił.


Przyznam, że w tamtych czasach nie czytałem "Newsweeka", "Time", "Washington Post" ani "New York Timesa", ale czytałem bardzo pochlebną recenzję "Thinga" w "Filmie". Niestety, bylo to tak dawno, że nie pamiętam, kto ją napisał. Możliwe, że Andrzej Kołodyński.
Informację o złym przyjęciu filmu przez publiczność wyczytałem w artykule przedrukowanym w "Filmie na świecie"
Z tego co pamiętam, to było właśnie na odwrót - krytycy filmu wyraźnie nie docenili, zresztą jak większości dzieł Carpentera, widzowie natomiast patrzyli na "Coś" przychylniejszym okiem, co producenci odczuli dopiero na rynku wideo, gdzie film był sporym przebojem.


Wiesz, ja też TAM byłem, ale zachwycając się tym filmem czułem, że jestem przedstawicielem niszy lub getta, do którego należą ci, którzy rozumieją to, czego ogół nie rozumie. Ta nisza nazywała się Gdański Klub Fantastyki i była jedną z wielu lokalnych nisz, w których zebrało się nas tyle, że w końcu okazało się, że stanowimy wiekszość, czyli ogół.


Mam jednak nadzieję, że 8azyliszki tego świata nigdy nie bedą tworzyć większości.






Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Wrzesień 08, 2016, 08:14:03 pm
Czy jest jakaś fizyczna możliwość pozbycia się z koszyka na nieprzeczytane rzeczy raz tam wsadzonych? Usuwam z uporem maniaka, a po kolejnym zalogowaniu, odświeżeniu strony, one znów tam są. Nieprawdopodobnie irytujące, aż mam ochotę na złość zrobić wrześniowe zakupy w literackiej :P
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 08, 2016, 08:17:15 pm
Mam jednak nadzieję, że 8azyliszki tego świata nigdy nie bedą tworzyć większości.

Mylisz się. Ja jestem mniejszością, która zniewoli świat swoją żelazną pięścią. Jak w Czerwonym synu. :smile:

A poważniej - mnie też wiele rzeczy w świecie się nie podoba. Ale to nie jest tak, że możesz na swoje widzimisie zmienić sam świat. Nie każdy może być Scarlet Witch. :smile: Dlatego ja nauczyłem się akceptować pewne zjawiska, które często wynikają z natury ludzkiej i są wśród nas obecne od zarania cywilizacji.

arczi - może wyczyść historię przeglądarki?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: szulig w Wrzesień 08, 2016, 08:52:17 pm
Czy jest jakaś fizyczna możliwość pozbycia się z koszyka na nieprzeczytane rzeczy raz tam wsadzonych? Usuwam z uporem maniaka, a po kolejnym zalogowaniu, odświeżeniu strony, one znów tam są. Nieprawdopodobnie irytujące, aż mam ochotę na złość zrobić wrześniowe zakupy w literackiej :P

miałem ten sam problem. Ja dodatkowo logowalem sie z kilku różnych komputerów. Wtedy to mialem jazde bo na kazdym innym mialem inne pozycje dodane do koszyka. Na jednym usuwalem to na drugim sie wyswietlalo.
Sprobuj usunąć pozycje z koszyka i nie zamykaj przegladarki tylko sie wyloguj. To chyba u mnie rozwiązało problem. Rozmawiałem podczas komiksowej warszawy z gosciem z marketingu z np. nawet wyslalem do niego maila w tej sprawie ale niestety, odpisal ze odezwie sie po urlopie i do dzisiaj ten urlop trwa... :sad:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Wrzesień 08, 2016, 08:58:52 pm
Mylisz się. Ja jestem mniejszością, która zniewoli świat swoją żelazną pięścią. Jak w Czerwonym synu. :smile: 


Jak ze mną rozmawiasz, to nie żartuj. Moje poczucie humoru jest absolutnie niekompatybilne z Twoim albo nie mam go wcale.

Cytuj
A poważniej - mnie też wiele rzeczy w świecie się nie podoba. Ale to nie jest tak, że możesz na swoje widzimisie zmienić sam świat. Nie każdy może być Scarlet Witch. :smile: Dlatego ja nauczyłem się akceptować pewne zjawiska, które często wynikają z natury ludzkiej i są wśród nas obecne od zarania cywilizacji.


Ja niczego nie zmieniam. Przyglądam się światu z uwagą, próbuję zrozumieć, jak działa i nie zgadzam się na radosne stwierdzenia, że wszystko jest subiektywne i zależne od indywidualnego widzimisię, bo widzę, że tak wcale nie jest.


A natura ludzka ewoluuje, w dodatku zaś jest ograniczana i moderowana przez kulture, więc mówienie o tym, że coś jest w nas obecne od zarania cywilizacji, to zwykłe pie**enie w bambus (chyba, że miałeś na myśli nerki, jelita, wątrobe etc. Jeśli tak, to przepraszam).
Tytuł: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Wrzesień 09, 2016, 08:25:49 pm
Twierdzenie, że sztuka to sfera subiektywizmu a matemtyka obiektywizmu to już poważny brak wiedzy. W sztuce czy w ogóle humanistyce jest coś poza subiektywnością, co możemy ocenić niejako pomimo naszego "podobania" - czy bęziemy to mówili o pewnych obiektywnych wartościach jak w klasycznej metafizyce czy o dziejbie prawdy jak u Heideggera. Rozmawianie o komiksach to nie tylko moje widzimi się.
Jak próbowałem prowadzić podobną dyskusję w temacie obok, to zaraz wylądowała w luźnych gadkach. Może dlatego, że używałem mniej uczonych słów i powoływałem sie tylko na Kołakowskiego
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 09, 2016, 08:34:55 pm
Jak próboałem prowadzić podobną dyskusję w temacie obok, to zaraz wylądowała w luźnych gadkach. Może dlatego, że używałem niej uczonych słów i powoływałem sie tylko na Kołakowskiego

no popatrz, co się z tym forum porobiło...
ludzie to już nawet dyskusje nie na temat zgłaszają do moderacji... skandal...
wszystko przez 8azyliszka
a moderacja nic z tym nie robi...
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Wrzesień 09, 2016, 08:54:37 pm
no popatrz, co się z tym forum porobiło...
ludzie to już nawet dyskusje nie na temat zgłaszają do moderacji... skandal...
wszystko przez 8azyliszka
Przecież się nie skarżę. Stwierdziłem tylko fakt.


Cytuj
a moderacja nic z tym nie robi...
Na moderację ostatni raz też skarżyłem się już dość dawno temu. Zatem, albo mnie z kimś mylisz, albo wyjątkowo pamiętliwy jesteś.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 09, 2016, 08:57:33 pm
nie, tam...
taki niezłosliwy sarkazm w odpowiedzi na sarkazm...
i nawiązujący do wypowiedzi innych nie Twoich nawet... taki "duch forum" zebrany w słowa...

Ale jeśli przesadziłem to przepraszam...


I nawet wątek odpowiedni otworzyłem na takie dyskusje...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Jutrzen w Wrzesień 09, 2016, 11:19:05 pm
Chociaż ogół sklada się z jednostek o indywidualnych upodobaniach, to jednak pewne decyzje podejmuje jako ogół [czego przykładem moze być casus kary śmierci]. A 8azyliszek ewidentnie nie zalicza się do ogółu, co wyraźnie widać po tym, jak ogół go traktuje i co ogół sądzi o jego guście, upodobaniach, ocenach komiksów i radach udzielanych innym użytkownikom forum.
E tam, znowu casus kary śmierci wydaje się nieadekwatny, skoro społeczeństwo w temacie podzielone jest jak rzadko kiedy, więc trudno mówić tu o "ogóle". I też nie jest tak, że w każdej kwestii jest opozycja bazyliszek kontra reszta świata. Czasem jego opinie są zbieżne z innymi użytkownikami. Raz z forumowiczem X, innym razem z Y.
Edit: Skończyłem już. Cieszy mnie, że nie zaprzeczasz już temu, co napisałem:)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Wrzesień 09, 2016, 11:38:58 pm
E tam, znowu casus kary śmierci wydaje się nieadekwatny, skoro społeczeństwo w temacie podzielone jest jak rzadko kiedy, więc trudno mówić tu o "ogóle". I też nie jest tak, że w każdej kwestii jest opozycja bazyliszek kontra reszta świata. Czasem jego opinie są zbieżne z innymi użytkownikami. Raz z forumowiczem X, innym razem z Y.


Nie wiem, czy zauważyłeś, ale temat, który cię interesuje, zyskał nowy temat:
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,39318.0.html


Znaleźli się też ini dyskutanci, gotowi rzecz wałkowac od nowa. Jeśli cię to jeszcze bawi, to używaj sobie do woli.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 10, 2016, 06:39:28 am
Tworzysz mnóstwo treści ale mało przesłania.

przyganiał kocioł garnkowi...
ten zarzut to jakbym ja miał pretensje do gravesa że kasuje ludziom posty...
jaja jak berety normalnie...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Wrzesień 13, 2016, 09:01:56 am
Katalog DC na 2017:

http://edelweiss.abovethetreeline.com/CatalogOverview.aspx?source=catalog&catalogID=4035065&savecook=1&startIndex=0&rows=100&sord=5

Super zagranie:

http://edelweiss.abovethetreeline.com/ProductDetailPage.aspx?sequence=64&group=catalog&mailingID=0&mailingGroupID=0&catalogID=4035065&org=&sku=1401268579

Stąd wysyp Lanternów Omni vol.1 i 2 :)po śmiesznych cenach.

Ładnie tym ruchem dc przebiło marvela : zamiast wydać wyczekiwany vol.3 serii wydaje 1-3 w jednym hehe

Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Wrzesień 13, 2016, 09:12:42 am
gdzie jest mój sandman overture w wersji absolute, hę?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gobender w Wrzesień 13, 2016, 10:25:16 am
gdzie jest mój sandman overture w wersji absolute, hę?

Jednak musieliby costam dorzucić (coś więcej niz kilka dodatkowych grafik), bo trochę za mikre to jest na absolute edition.

Ale za to jaram się DC Universe by Mike Mignola!
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Wrzesień 13, 2016, 11:32:16 am
Ale za to jaram się DC Universe by Mike Mignola!
Tak jak i ja! :) Nie wiem jak to sprawdzić, to ma być OHC czy zwykły format?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gobender w Wrzesień 13, 2016, 11:49:50 am
Tak jak i ja! :) Nie wiem jak to sprawdzić, to ma być OHC czy zwykły format?

Trudno powiedzieć, preorder na amazonie mówi na razie tylko, ze hardcover. Pewnie bedzie taki zwykły format jak stand alone Hellboye HC, no ale zobaczymy.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Wrzesień 13, 2016, 12:13:30 pm
Jednak musieliby costam dorzucić (coś więcej niz kilka dodatkowych grafik), bo trochę za mikre to jest na absolute edition.

pewnie wyjdę na cynika, ale wydaje mi się, że skoro seria powstawała tyle czasu, dodatkowe materiały na pewno by się znalazły. no i przynajmniej jeden precedens objętościowy dla formatu już był:

https://www.amazon.com/Absolute-Green-Lantern-Geoff-Johns/dp/1401225748 (https://www.amazon.com/Absolute-Green-Lantern-Geoff-Johns/dp/1401225748)

Ale za to jaram się DC Universe by Mike Mignola!

dobra wiadomość, nie zwróciłem uwagi.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gobender w Wrzesień 13, 2016, 12:32:17 pm
Racja. Skoro Batman Year One też wychodzi jako Absolute to czemu nie Overture...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Wrzesień 13, 2016, 12:43:03 pm
Katalog DC na 2017:

http://edelweiss.abovethetreeline.com/CatalogOverview.aspx?source=catalog&catalogID=4035065&savecook=1&startIndex=0&rows=100&sord=5 (http://edelweiss.abovethetreeline.com/CatalogOverview.aspx?source=catalog&catalogID=4035065&savecook=1&startIndex=0&rows=100&sord=5)

Super zagranie:

http://edelweiss.abovethetreeline.com/ProductDetailPage.aspx?sequence=64&group=catalog&mailingID=0&mailingGroupID=0&catalogID=4035065&org=&sku=1401268579 (http://edelweiss.abovethetreeline.com/ProductDetailPage.aspx?sequence=64&group=catalog&mailingID=0&mailingGroupID=0&catalogID=4035065&org=&sku=1401268579)

Stąd wysyp Lanternów Omni vol.1 i 2 :)po śmiesznych cenach.

Ładnie tym ruchem dc przebiło marvela : zamiast wydać wyczekiwany vol.3 serii wydaje 1-3 w jednym hehe


Swoją drogą to śmieszne, że DC wpadło na pomysł wydawania Omnibusów Silver Age dokładnie 10 lat po tym jak Marvel wypuścił swojego pierwszego ( Fantastic Four 2005-06-22 ).


edit : to jak sytuacja u nas z WKKM i WKKDC - DC zawsze w tyle  :biggrin:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gobender w Wrzesień 13, 2016, 12:46:37 pm
Kozacka strona, właśnie tego potzrebowałem. Dzięki, Nick!
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Wrzesień 13, 2016, 01:22:41 pm
Tzn.. z tym DC vs Marvel to chodziło mi o to, że:

Marvel zrobił bardzo dziwne zagranie wypuszczając w 2016 roku Squadron Supreme Classic Omnibus

https://www.amazon.com/Squadron-Supreme-Classic-Omnibus-Marvel/dp/130290065X/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1472067774&sr=8-1&keywords=squadron+supreme+omnibus (https://www.amazon.com/Squadron-Supreme-Classic-Omnibus-Marvel/dp/130290065X/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1472067774&sr=8-1&keywords=squadron+supreme+omnibus)

zawierający:

AVENGERS 69-70, 85-86, 141-144, 147-149; THOR 280; DEFENDERS 112-114; SQUADRON SUPREME 1-12; CAPTAIN AMERICA 314; SQUADRON SUPREME: DEATH OF A UNIVERSE; QUASAR 13-16, 51-52; AVENGERS 5-6; AND MORE!

1240 stron

Czyli generalnie pokazuje środkowy palec ludziom, którzy kolekcjonują Omni i zaopatrzyli się w Squadron Supreme Omnibus z 2011 roku i dubluje materiał:

https://www.amazon.com/Squadron-Supreme-Gruenwald-Marvel-Omnibus/dp/0785149716/ref=sr_1_2?ie=UTF8&qid=1472067774&sr=8-2&keywords=squadron+supreme+omnibus (https://www.amazon.com/Squadron-Supreme-Gruenwald-Marvel-Omnibus/dp/0785149716/ref=sr_1_2?ie=UTF8&qid=1472067774&sr=8-2&keywords=squadron+supreme+omnibus)

Squadron Supreme (1985) #1-12, Captain America (1968) #314, Squadron Supreme:  Death of a Universe

448 stron

Następnie po sukcesie filmu Guardians Of the Galaxy wypuszcza Omni GOTG Abnetta i Laninnga

GUARDIANS OF THE GALAXY (2008) 1-25; THANOS IMPERATIVE: IGNITION 1, 1-6, DEVASTATION 1; MATERIAL FROM ANNIHILATORS 1-4; MATERIAL FROM ANNIHILATORS: EARTHFALL 1-4

http://multiversum.pl/p/1039/70119/guardians-of-galaxy-by-abnett-and-lanning-omnibus-hc-marvel-comics-tomy-sc-tpb-i-gn-oraz-hc.html

po czym w tym samym roku informuje o zapowiedzi kolejno całego Cosmic Marvel w Omniakach: Annihilation, Annihilation Conquest,

War of Kings Omni zawierający:

UNCANNY X-MEN 475-486, X-MEN: EMPEROR VULCAN 1-5, SECRET INVASION: WAR OF KINGS, X-MEN: KINGBREAKER 1-4, WAR OF KINGS: DARKHAWK 1-2, WAR OF KINGS: WARRIORS 1-2, WAR OF KINGS 1-6, WAR OF KINGS: ASCENSION 1-4, WAR OF KINGS: SAVAGE WORLD OF SAKAAR, NOVA 23-28, GUARDIANS OF THE GALAXY 13-19, WAR OF KINGS: WHO WILL RULE?, MARVEL SPOTLIGHT: WAR OF KINGS

WOK Prelude RTWOK Omni zawierający:

SON OF M 1-6, X-MEN: DEADLY GENESIS 1-6, SILENT WAR 1-6, SECRET INVASION: INHUMANS 1-4, GUARDIANS OF THE GALAXY (2008) 1-12, NOVA 13-22, NOVA: THE ORIGIN OF RICHARD RIDER, WAR OF KINGS SAGA

WOK Aftermath: ROK zbierający:

REALM OF KINGS 1; REALM OF KINGS: INHUMANS 1-5; REALM OF KINGS: IMPERIAL GUARD 1-5; REALM OF KINGS: SON OF HULK 1-4; NOVA (2007) 29-36; GUARDIANS OF THE GALAXY (2008) 20-25; THANOS IMPERATIVE 1-6, IGNITION, DEVASTATION; ANNIHILATORS 1-4; ANNIHILATORS: EARTHFALL 1-4; THANOS SOURCEBOOK; MATERIAL FROM I AM AN AVENGER 3

Całe GOTG Omnibus mamy rozbite w 3 tomach...

Teraz DC funduje nam taką niespodziankę: Wydaje dwa Omnibusy GL i zamiast wypuścić 3 - Wydaje 2 pierwsze omnibusy + materiał z ew. 3 w jednym :smile: czyli te 2 pierwsze są no.... takie same - sobie :smile:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Wrzesień 13, 2016, 01:43:48 pm
Tylko żeeeeeeeee DC robi tak samo !


Tylko z wydaniami Absolute - masa dubli wypuszczanych po czasie aż się właściwy Omnibus wyprzeda ( najświeższy przykład to Infinite Crisis ).


Albo jeszcze lepiej - wypuszcza GL Rebirth Absolute, Sinestro Corps War Absolute, Blackest Night Absolute po czym



pokazuje środkowy palec ludziom


i wypuszcza cały run Johnsa w pieknych Omnibusach.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Wrzesień 13, 2016, 01:55:40 pm
@Nick
Akurat te wszystkie rzeczy które podajesz bolą ludzi, którzy zbierają WSZYSTKO - czyli w sumie tylko hardkorowych omnibros ;). Ja na przykład nie mam żadnego bólu o Squadron Supreme, bo run Gruenwalda to jedyne co mnie tak naprawdę interere. A do dostania był w okazyjnej cenie. Więc Błażej jest happy. Tak samo z tymi Guardiansami - jak ktoś nie zbiera całości kosmosu Marvela w omnibusach a chce mieć zebrany ten (wyśmienity) run, to omni dla niego jest jak znalazł.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wrzesień 13, 2016, 02:56:38 pm
Problem w tym,  że War of Kings to też wyśmienity run...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Wrzesień 13, 2016, 03:35:58 pm
Problem w tym,  że War of Kings to też wyśmienity run...

Ale wydaje mi się, że jest część ludzi, którzy będą chcieli sięgnąć tylko po GotG (bo to przecież GotG!). I te osoby raczej nie zdecydowałyby się na kupienie trzech omnibusów...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Wrzesień 13, 2016, 05:25:20 pm
Zgadzam się. Chodziło mi tylko o to, że Marvel ostatnio lubi dublować materiał - to wszystko :) Gorzej jak ktoś przeczyta GoTG (zajebistego zresztą) Abnetta i Lanninga i nakręci się na cały cosmic Marvel. Co zrobić z tym omnim?  :D
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Wrzesień 13, 2016, 05:33:20 pm
Co zrobić z tym omnim?  :biggrin:


Trzymać dla alternatywnych okładek i szkiców, które mogą się powtórzyć ale nie muszą  :smile:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Dembol_ w Wrzesień 13, 2016, 10:42:44 pm
Mnie z zapowiedzi najbardziej cieszy Zatanna Diniego. Lubię magiczne przygody Dr Strange'a i chciałem kiedyś skompletować też przygody Zatanny rozrzucone po kilku pomniejszych seriach. To wydanie bardzo mi ułatwi ten proces. Szkoda, że TPB z Doom Patrol Morrisona są wydawane w tak ślamazarnym tempie (dopiero 3 z 6 w lutym 2017). Jak tak dalej pójdzie będę musiał się szarpnąć na tego ogromnie nieporęcznego omnibusa.
Tytuł: Odp: Niebieska Studnia
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Wrzesień 14, 2016, 02:26:59 pm
Nowe wydawnictwo na scenie komiksowej? Najwyraźniej tak, bo chłopaki właśnie zapowiedzieli...


Fight Club 2




Masakra, komiksowy BOOM jest faktem panowie!


Nie da się ukryć, komiksowy BOOM BOOM BOOOM trwa w najlepsze (http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/beer/smileys-beer-817053.gif)
Tytuł: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Garf w Wrzesień 15, 2016, 08:12:05 pm
Uwaga: jeśli ktoś przegapił pierwszy numer WKKDC, można go kupić przez empik.com (http://www.empik.com/wielka-kolekcja-komiksow-dc-comics,p1127950850,prasa-p) w normalnej cenie (no dobra, z jakiegoś powodu o 9 groszy drożej) i z darmową dostawą do salonu. Zainteresowanym radzę się pośpieszyć, bo prasa w internetowym Empiku potrafi gwałtownie zmieniać dostępność.

Jedyny minus będzie taki, że przesyłka będzie zawierać sam komiks, bez tekturki i gazetki promocyjnej.

EDIT: Obecnie komiks jest niedostępny, ale być może znów pojawi się w ofercie.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 15, 2016, 08:19:59 pm
Thnx Garf - Owned. Przedwczoraj szukałem w moim Empiku, ale nie mieli ani pierwszego, ani drugiego numeru WKKDC.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Garf w Wrzesień 15, 2016, 08:25:30 pm
Jeśli chcesz wyrazić mi wdzięczność, to może pozostaw te "Hushe" dla osób, które jeszcze ich nie mają? :)
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 15, 2016, 08:27:33 pm
A czemu nie uwzględnisz faktu, że może nikt ode mnie tego Husha nie kupi i zostanę z dwoma egzemplarzami? Już chyba wszyscy inni mają ten komiks.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Wrzesień 15, 2016, 08:30:36 pm
Może jakiś dzieciak by kupił po normalnej cenie (albo jakby zobaczył w kiosku z którego wykupiłeś egzemplarze). Ale po twojej + wysyłka juz nie kupi. Szkodzisz potencjalnym nabywcom. Jesteś zwykłym szkodnikiem. Sam to udowadniasz.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 15, 2016, 08:35:43 pm
Znowu się wyzywasz Blaskowitz?
Ehh - wydrukowano kilkanaście tysięcy egzemplarzy. A ty się czepiasz, że kupiłem 7 egzemplarzy.  :roll:
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Garf w Wrzesień 15, 2016, 08:36:24 pm
A czemu nie uwzględnisz faktu, że może nikt ode mnie tego Husha nie kupi i zostanę z dwoma egzemplarzami? Już chyba wszyscy inni mają ten komiks.

Skoro wszyscy go mają, to po co w takim razie chcesz go jeszcze kupować przez Empik? Bo zakładam, że chcesz kupić do odsprzedaży. Jeśli chciałbyś po prostu mieć dwa egzemplarze, miałeś już chyba okazję zaopatrzyć się w zapasowy z uwagi na Twoje niedawne wzmożone zakupy.

Nie kryję, że zamieściłem mój post właśnie po to, by chętni na WKKDC 1 nie musieli za "Husha" przepłacać.

EDIT: Iiiii... "Hush" cz. 1 już niedostępny. Ale już parę razy taki się stawał, więc może jeszcze wróci. Trzeba obserwować.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: mack3 w Wrzesień 15, 2016, 08:56:07 pm
Ehh - wydrukowano kilkanaście tysięcy egzemplarzy. A ty się czepiasz, że kupiłem 7 egzemplarzy.  :roll:
Coś w tym jest
Skoro wszyscy go mają, to po co w takim razie chcesz go jeszcze kupować przez Empik?
Coś w tym jest


...a tak zupełnie poważnie to trochę nie rozumiem tego najazdu na Bazyla, że prowadzi sobie małą "działalnośc gospodarczą".  Jak ktoś w dobie wszechobecnej informacji, internetu i google'a decyduje się szukać i kupić komiks WKKDC na allegro (w cenie powyżej kioskowej) to prawdopodobnie taka osoba - gdyby nie oferta np. Bazyla, na którą się decyduje - w ogóle tego komiksu by nie kupiła... Jasne, gdyby nie oferta Bazyla może skorzystałaby z innej oferty allegro - ale kto wie czy ta inna oferta byłaby wyższa czy niższa od bazylowej...
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Wrzesień 15, 2016, 09:16:55 pm

Jasne, gdyby nie oferta Bazyla może skorzystałaby z innej oferty allegro - ale kto wie czy ta inna oferta byłaby wyższa czy niższa od bazylowej...

Coś w tym jest
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 15, 2016, 09:25:33 pm
Coś w tym jest
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 15, 2016, 09:35:14 pm
Sam się zdziwiłem, że to tak poszło. Sprzedał się jeden Hush za 25 zł - ok, miałem fuksa, spróbuję znowu. Sprzedał się drugi za 25. Hmmm - może rzeczywiście są kłopoty z dostępnością w innych częściach Polski? A u mnie jeszcze jest, wystawię więc trzeci. Poszedł za 25 zł. To wystawiłem od razu czwarty i piąty, skoro jeszcze były. I też się sprzedały ku mojemu coraz większemu zadowoleniu. Wystawiłbym jeszcze jeden ale źródełko mi wyschło. Zobaczymy, czy po miesiącu uda mi się opchnąć jeszcze jeden egzemplarz. Jak nie, to będę miał dubla.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: gobender w Wrzesień 16, 2016, 07:55:32 am
Bazyl, zabawne jest to jak w milionie postów krytykuejsz kapitalistyczne praktyki wydawców, tylko po to ... by samemu robić to samo :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mawer w Wrzesień 16, 2016, 08:07:21 am
To nie jest zabawne, a perfidne i złośliwe zachowanie. Nikt nikomu nie broni kupować komiksów na handel, tylko po co publicznie o tym informować w typowy dla niego sposób (prowokując innych)... :doubt:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: AvengerGT w Wrzesień 16, 2016, 10:53:34 am
tylko po co publicznie o tym informować w typowy dla niego sposób (prowokując innych)... :doubt:
W punkt.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Wrzesień 16, 2016, 05:12:44 pm
Dla tych co mieszkają w Warszawie podpowiadam, że widziałem godzinę temu dwa numeru #1 WKKDC w kiosku znajdującego się w pobliżu szpitala MSWiA. Komiksy były na wystawce w witrynie z boku kiosku. Powinni też jeszcze mieć #2.


Poniżej mapka umiejscowienia kiosku RUCH (ten sześciokąt to kiosk).





(https://zapodaj.net/images/eb3a1e43d23aa.jpg)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 16, 2016, 06:10:52 pm
@UP
Dzięki za info. Teraz tam już nie ma. Poszedłem i wykupiłem. :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: adro w Wrzesień 16, 2016, 08:07:27 pm
no akcja z absolutem infinite crisis mocno mnie wkur...zyla. zamiast wydac omnibusa, ktory kosztuje teraz naprawde sporo baksow, to oni wala cienkiego absoluta. ech  :sad: :doubt:
szkoda, ze w planach nie ma jakiegos omniaka final crisis :razz: .
pzdr
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Wrzesień 16, 2016, 08:59:52 pm
A dajcie spokój, co on ma za inna radochę w tym życiu, niż ludzi na forum powk**iać


Ale to jest zabawne. Wrzucam jeden swój pościk na KPK i oczywiście to on ma najwięcej komentarzy. :smile:  Mam coś w sobie, że zmuszam ludzi do reakcji. I z tych reakcji mam naprawdę miłą chwile rozrywki.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Wrzesień 17, 2016, 09:46:18 am
@UP
Dzięki za info. Teraz tam już nie ma. Poszedłem i wykupiłem. :)
Było Cię stać na bilet do Wy?  Supcio! A na Olimpii byłeś? Ma coś nowego?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: chch w Wrzesień 17, 2016, 10:02:15 am
Warszawa, Chełmska 50, pomiedzy kebabem i apteka, naprzeciw poczty - w tym kiosku ciagle maja Husha 1.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Wrzesień 17, 2016, 10:54:58 am
W Zamościu ciągle są dwa Hushe 1, ale przecież nie powiem gdzie, bo jakiś mały byznesmen pobiegnie z wywieszonym jęzorem. :/
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Jaroslaw_D w Wrzesień 17, 2016, 12:57:59 pm
Czy ktoś się orientuje co się stało z użytkownikiem od tego bloga?:

http://kamilczytakomiksy.blogspot.com/


Widziałem go dwa lata temu w Łodzi na MFKiG i zniknął, a strona też już nie funkcjonuje.
Tytuł: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 18, 2016, 12:52:41 pm
Ja Cmentarnej jeszcze nie czytałem, ale wole dłuższe fabuły, niż krótsze ścinki, które wymęczyły mnie w Gothtopii czy Imperium Pingwina.

Ja się nie upieram co do podobieństw, bo Trybunał czytałem ze 2 lata temu i z połowę zapomniałem. W każdym razie był dobry i z chęcią wziąłem do ręki Miasto Sów, które było wielkim rozczarowaniem. Ale ogólna konstrukcja tajemniczego przeciwnika nasyłającego na Batmana różnych oprychów jest dla mnie dość podobna w obu komiksach.

WKKDC będzie przedłużone o te 40 niemieckich kolejnych numerów. To jest pewne tak jak poprzednie i kolejne przedłużenie WKKM. Oraz start kolejnych kolekcji w nadchodzącym roku.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Garf w Wrzesień 18, 2016, 12:57:18 pm
To jest pewne tak jak [...] kolejne przedłużenie WKKM.
Które nie jest w ogóle pewne...

Oraz start kolejnych kolekcji w nadchodzącym roku.
... i który także nigdzie nie był potwierdzony ani zwiastowany.

8azyliszku, któryś raz już Cię proszę, żebyś podając pogłoski, zaznaczał, że są to nieoficjalne informacje. Ostatnio forum odwiedza więcej nowych użytkowników z uwagi na start WKKDC i takimi postami możesz wprowadzić ich w błędne przeświadczenie, że polską kolekcję oficjalnie zapowiedziano na 100 numerów - o czym w ogóle nie było do tej pory mowy.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Wrzesień 18, 2016, 01:16:31 pm
Jogólna konstrukcja tajemniczego przeciwnika nasyłającego na Batmana różnych oprychów jest dla mnie dość podobna w obu komiksach.

nie jest ani troche podobna.w hushu mamy anonimowego wroga pociagajacego za sznurki swymi 'marionetkami', a w trybunale legendarne stowarzyszeniem, ktore zostawia swoja wizytowke w kazdym miejscu swej ingerencji i  na temat ktorego bohater zbiera coraz to nowe informacje. chyba ze chodzi ci o podobienstwo polegajace na ukrywaniu twarzy XD  :badgrin:
upierasz sie przy swym stanowisku nie majac nawet najmniejszej racji
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 18, 2016, 01:28:08 pm
@Cycol
Bo to jest tylko moja opinia/wrażenie. Zresztą - Catwoman odpowiada Batmanowi "hussh", to mógłby się domyślić. :) I tak zdaję sobie sprawę, że o Trybunale krąży pogłoska, a o Hushu jest nomen omen cisza. Ale taki zakulisowy sposób działania mi wydaje się podobny. Zresztą - na początku Knightfalla było podobnie, bo Gacek nie wiedział kto wypuścił tych wszystkich łotrów z Arkham. Motyw tajemniczego przeciwnika to częsta rzecze w komiksach i literaturze.

@Garf
"A słowo stanie się ciałem". :) Logika historii moim zdaniem prowadzi do moich wniosków, że oba przedłużenia nastąpił. Hachette przedłużyło raz, przedłuży i drugi a Eaglemoss przedłuża w Niemczech, przedłuży i w pozostałych krajach. Jest popyt, będzie podaż. A potwierdzenie zobaczymy za 2 lata.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Garf w Wrzesień 18, 2016, 01:33:18 pm
A potwierdzenie zobaczymy za 2 lata.

To może poczekaj dwa lata i wtedy pisz o tym jako o potwierdzonym info? :smile:

Serio, kierowanie się taką "logiką historii" może doprowadzić do wniosku, że skoro w przeszłości były trzy powstania śląskie, to musimy mieć zaraz czwarte. Warunki się zmieniają, rynki się zmieniają... Przedłużenie jest możliwe, ale traktowanie go jako pewnego jest moim zdaniem nieuzasadnione i stanowi przedstawianie osobistych opinii jako obiektywnych faktów.
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 18, 2016, 01:40:28 pm
Słowo 8azyliszka jest prawem. :) Poza tym oprócz wieszczenia, testuję w praktyce teorię samospełniającej się przepowiedni i naukowego zgadywania. Chciałem Szninkiela to się pojawił. Wołałem na WKKDC PL to się pojawiło. Pisałem, że 90 zł za Ligę Sprawiedliwości 6 to za drogo, to cena spadła. Jak będzie się siedzieć cicho to się nigdy nie spełnią nasze życzenia/pragnienia. "Proście a będzie wam dane". ;)

I każdy mój post jest moją opinią, chyba że podaję źródło/link. A jak ktoś nie oglądał odpowiedniego odcinka "Żony Idealnej", gdzie była wyjaśniana ta kwestia, to przepraszam. :)
Tytuł: Odp: Odp: Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: Garf w Wrzesień 18, 2016, 01:59:49 pm
Kiedy piszesz o rzeczach subiektywnych, to mniej więcej jasne, że podajesz swoje opinie. Natomiast kiedy piszesz o rzeczach praktycznych, nie da się po niczym stwierdzić, że to Twoja opinia, a Twój post wygląda jak ogłoszenie czegoś, co wiesz z jakiegoś źródła.

Jeśli piszesz o nowej przecenie w dziale "Wyprzedaże/promocje", to czy Twój post jest także Twoją opinią? Nie, bo wtedy podajesz informacyjnie pewien fakt. I za każdym razem, kiedy postujesz o przedłużeniu kolekcji, nie zaznaczając, że to jedynie Twoje przewidywania, wygląda to, jakbyś także podawał zdobyte skądś fakty.

Z tego powodu, gdy tylko będę mógł, będę w takiej sytuacji domagał się od Ciebie sprostowania. Jeśli chcesz mieć ze mną spokój, lepiej zaznaczaj, że w poście podajesz swoje spekulacje :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 18, 2016, 02:37:22 pm
To nie są spekulacje, jeśli się sprawdzają. :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Wrzesień 18, 2016, 02:55:14 pm
To nie są spekulacje, jeśli się sprawdzają. :)
To dalej są spekulacje. Spekulacje mogą się potwierdzić. Skończ ten spam, bo szkoda czytać.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 18, 2016, 03:05:58 pm
Jest różnica. Ja mogę spekulować że Egmont wyda Kingdome Come albo Knightfall. Ale poziom prawdopodobieństwa takiej hipotezy jest umniejszany faktem, że to jest Egmont. :)
Natomiast Hachette i Eaglemoss są frontem do klienta i nie mają powodu, by kończyć zarabiające serie. Zwłaszcza gdy mogą je przedłużać bez dodatkowych kosztów, skoro centrala też przedłużyła. Wg mnie prawdopodobieństwo ich kontynuacji jest więcej niż tylko prawdopodobne i ja będę dalej pisał, że z pewnością to nastąpi. :)

Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 18, 2016, 03:17:48 pm
Wg mnie prawdopodobieństwo ich kontynuacji jest więcej niż tylko prawdopodobne

poproszę na priva namiary na Twojego nauczyciela matematyki..
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Wrzesień 18, 2016, 03:22:12 pm
To nie są spekulacje, jeśli się sprawdzają. :smile:

fakt - to jest po prostu domniemanie, zgadywanie, przepuszczenie etc, a zawsze istnieje szansa, ze takowe moga sie spelnic.
strzelasz na oslep bez wyczerpujacego uzasadnienia. bo "jest popyt, to jest podaz" jest slabe raczej. przyznaje, ze jest wysoce prawdopodobne, ze wkkdc zostanie wydluzona, ale kolejne wydluzenie wkkm juz raczej mniej (choc nadal mozliwe). swiat jest zalewany komiksowa prpaganda w formie innej, niz drukowana (filmy, animacje, gry), co przeklada sie na zwiekszone zainteresowanie tematyka. nasz rodzimy rynek mial okres posuchy, wiec zainteresowani komiksami sa wyglodniali, dlatego poki co chlona wszystko jak leci. ale moze w pewnym momencie nastapic przesycenie i wybrednosc wezmie gore. juz da sie zauwazyc drobne  znuzenie kolekcja marvela, a wejscie wkkdc moze to jeszcze spotegowac. dlatego tez trzymajmy sie faktow - wydluzenia ww kolekcji moga nastapic, lecz wcale nie musza. a ceny nie zostaly obnizone na twe zyczenie, tylko takie sa prawa rynku. trzeba byc konkurencyjnym i umiec sie dostosowac. a cena jest w tym przypadku bardzo znaczaca. skoro mamy wysyp wydawcow, oraz wzmozenie ich aktywnosci, to ku uciesze klienta zaczeli oni obnizac ceny :smile: i nie zrobili tego, by zadowolic klienta, tylko po to, by klient nie szedl do konkurencji :smile:
ps. to moze i ja pobawie sie w proroka :smile: predzej czy pozniej Knightfall zostanie wydany na naszym rynku - a gdy to juz sie stanie bede sie chelpil tym, ze to przewidzialem :smile:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 18, 2016, 03:38:48 pm
I tu się zgadzam. Od początku uważam, że ogromnie zyskujemy na powrocie konkurencji do polskiego komiksowa i obaleniu oligopolu dwóch podmiotów. A po Sylwestrze zobaczymy, czy oficjalne ogłoszenie przedłużenia WKKM nastąpi. Ja jestem raczej pewny, że tak, zwłaszcza, że do czerwca wyjdą naprawdę świetne tytuły.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Wrzesień 18, 2016, 08:11:40 pm
po sylwestrze, to ja nie chce nic zobaczyc, tylko leczyc mega kaca :D
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 18, 2016, 08:21:04 pm
Na kaca, najlepsze jest powietrze z pompki od materaca. :) Przecież nie zaraz po Sylwestrze tylko około tego terminu. W każdym razie pewnie ich plany na 2017 rok będą się klarować tej jesieni. Jak zresztą każdego wydawnictwa pewnie.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 21, 2016, 12:29:28 pm
W moim przypadku to tylko dwie pierwsze strony Dredda na ktorych nic sie nie dzieje. Okladka spuchla ale ja wyprostuje jak przyjdzie ABC W ktory zastapi HMD na regale wizytujacym.

Ja mam półkę wizytującą. Na niej stawiam komiksy okładką do pokoju a nie grzbietem. Ale mieści się na niej tylko 9 WKKM.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Mawer w Wrzesień 21, 2016, 12:33:48 pm
Ja mam półkę wizytującą. Na niej stawiam komiksy okładką do pokoju a nie grzbietem. Ale mieści się na niej tylko 9 WKKM.


I pewnie trzymasz na niej dziewięć egzemplarzy - Batman Hush tom 1
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 21, 2016, 02:47:13 pm
Nie ma już popytu, to nie gromadzę.

(http://oi61.tinypic.com/11sm5c3.jpg)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 22, 2016, 03:16:55 pm
Złośliwość rzeczy martwych i dostaw komiksów. SMS o tym, że paczka od Predator Comics jest już w paczkomacie, dostałem chwilę po tym jak przyjechałem z miasta. A sms o tym, że paczka z Platona24 przyszła na pocztę, panie urzędniczki wysłały oczywiście z chwilą gdy tą pocztę zamykały i już za późno było na odebranie jej. Noż kurde bele. Muszę czekać do jutra.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Wrzesień 25, 2016, 02:24:52 pm
Ponoć DoomPatrol w wykonaniu Teda McKeevera i Racheli Pollack ma się doczekać [ W KOŃCU!!!!}wydania jako TPB. Na ile ta plota zasłyszana na Coperniconie jest prawdziwa? Wyczytałem, że ma być wznowienie całości Patrolu, ale w bliżej nieokreślonej przyszłości....
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 25, 2016, 05:00:27 pm
Wracam po roku na forum no i za Chiny Ludowe nie mam jak sobie pogadać, bo co drugi post to jakiś bazylowy spam typu:

"że Egmont, Mucha i inne wydawnictwa mogą wydawać komiksy 5 złotych taniej. i że kolekcje to najlepsze dobro ówczesnego świata. pisał to po kilkaset razy i nie musi powtarzać."

Kojarzyłem juz gościa z FB WKKM i modliłem się, żeby przypadkiem nie wpadło mu zalogować sie na tym forum, ale jak widać me nadzieje były ułomne.

Eee - w ostatnim zdaniu powinno być płonne. Ułomne to są inne rzeczy...

I widzisz jak powtarzanie prawdy działa na ludzi - ty zapamiętałeś, że Kolekcje są najlepsze i już będziesz to pamiętał. I o to właśnie chodziło - żeby uświadomić tych, którzy tego jeszcze nie wiedzą i by to zapamiętali. :D

I to jest jak wam napisał mack 3 - ja wam czasem podsunę ewidentny bait a niektórzy się na to łapią i krzyczą jak małe dzieci. Nie zmienia to faktu, że post z "Giełda-komentarze" był prawdą i rzeczywiście pasował do tego tematu. Po to on jest - by pisać co się sprzedało, lub kupiło.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Wrzesień 25, 2016, 06:49:29 pm
Kolekce to są głównie skierowane do zwykłych kowalskich co to byli w kinie na jakimś batmanie albo avengers i może by chcieli zgłebić trochę temat tego na czym te filmy bazują. Prawdziwi kolekcjonerzy kupujący je to taki bonus. Ja komiksy zbieram od 8 roku życia i nie potrzebowałem do tego kioskowych kolekcji.

I widzisz jak powtarzanie prawdy działa na ludzi - ty zapamiętałeś, że Kolekcje są najlepsze i już będziesz to pamiętał. I o to właśnie chodziło - żeby uświadomić tych, którzy tego jeszcze nie wiedzą i by to zapamiętali. :D

Ja w przeciwienstwie do ciebie posiadam kompletn wkkm i zamirzam utrzymać ten trend do 120 nr kolekcji czego nie można powiedzieć o tobie. Znajduje też pieniądze na inne pozycje z Egmontu czy Muchy.Zajeżdża tu sporą hipokryzją jak na gościa, który trąbi wszem i wobec o wyższości kolekcji nad innymi wydaniami i próbuje przekonać innych do swich racji. Skoro "Kolekcje są najlepsze" to powinieneś bez wahania łykać każdy tom i nie domagać się komiksów od innych wydawców.

Dla mnie to twoje całe "głoszenie prawdy" to tak naprawdę kwik małego gimbusa, który chce se kupić komiks ale ma za male kieszonkowe. Puścic focha mamie nie pójdzie bo dostanie szlaban i kieszonkowe też szlag trafi. Więc wyleje swoje żale w internecie, bo może znajdzie się jeden albo dwoch malkontentów o podobnym zdaniu.

ja wam czasem podsunę ewidentny bait a niektórzy się na to łapią i krzyczą jak małe dzieci.

To chyba już trolling, więc gdzie jest moderacja.

Nie zmienia to faktu, że post z "Giełda-komentarze" był prawdą i rzeczywiście pasował do tego tematu. Po to on jest - by pisać co się sprzedało, lub kupiło.

Ja dzięki temu wątkowi mogłem sie dowiedzieć jakich aukcji unikać, jakie są ceny rynkowe komiksów z drugiej ręki. Czyli ogółem jak nie dać sie naciągnąc. A jaką wartość niosą twoje posty typu "znowu nie sprzedalem husha"? Mamy ci bić brawa, dopingować? Zaśmiecasz tylko forum takimi bzdurami przez ktore ludzie muszą się przekopywać, żeby przeczytać co wartościowego.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: kalbaro74 w Wrzesień 25, 2016, 09:07:10 pm
Ja mam półkę wizytującą. Na niej stawiam komiksy okładką do pokoju a nie grzbietem. Ale mieści się na niej tylko 9 WKKM.
Ale się uśmiałem z tej półki i weź ją jeszcze postaw na oknie żeby sąsiedzi podziwiali.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Wrzesień 25, 2016, 09:43:08 pm
Ponoć DoomPatrol w wykonaniu Teda McKeevera i Racheli Pollack ma się doczekać [ W KOŃCU!!!!}wydania jako TPB. Na ile ta plota zasłyszana na Coperniconie jest prawdziwa? Wyczytałem, że ma być wznowienie całości Patrolu, ale w bliżej nieokreślonej przyszłości....

Oby nie tylko te McKeevera, ale też początkowe zeszyty jej runu z Casem, i oby jednak wydali to w HC i z obwolutą żeby pasowało do omniaka Morrisona...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Wrzesień 26, 2016, 08:08:12 am
Oby nie tylko te McKeevera, ale też początkowe zeszyty jej runu z Casem, i oby jednak wydali to w HC i z obwolutą żeby pasowało do omniaka Morrisona...

Amen  :cool:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Wrzesień 26, 2016, 10:24:58 am
Ale się uśmiałem z tej półki i weź ją jeszcze postaw na oknie żeby sąsiedzi podziwiali.
Co w tym takiego śmiesznego? Lubi patrzeć na te okładki to sobie je ustawił w widocznym miejscu.
a zwrociles uwage na ten plakat i kolor pokoju ? XD toc to na kilometr zalatuje gimbaza :D
ty to młody pewnie nigdy nie byłeś?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Wrzesień 26, 2016, 10:41:04 am
Obstawiam że te komiksy w środku powycinane są na kształt setki czyściochy- i  takąż butelczyną wypełnione- a wiadomo, na widoku najłatwiej cuś ukryć  :badgrin:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Wrzesień 26, 2016, 11:20:19 am
ty to młody pewnie nigdy nie byłeś?

oczywiscie, ze bylem, ale zycie dosc szybko zweryfikowalo moja dojrzalosc :) i nigdy nie podawalem sie za starszego ;) a jak ktos jest gimbaza, to nie mial mozliwosci kupowac tm-semicow w kioskach :) proste
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 26, 2016, 04:55:33 pm
Chciałbym być gimbazą wiekowo. Ale jako pokolenie TM Semic jestem już stary.
Tytuł: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Wrzesień 27, 2016, 09:21:25 am
czyli to ma być ten ścierwowaty thor fractiona, który z journey into mystery gillena nie ma nic wspólnego. to żeś zgasił mój entuzjazm. ef you true believers.
Skąd to info, bo ja się pogubiłem. :p
A co do ujawniania przecieku to spoooooko. Genialne posunięcie.
Tytuł: Odp: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Wrzesień 27, 2016, 09:28:04 am
zawartość wydania była w niewyedytowanym poście nicka, który zacytowałem (i ostatecznie usunąłem, because apparently we can't have nice things).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Wrzesień 27, 2016, 09:35:06 am
a co ja futryna jestem, bys mi kit wciskal :D
pokolenie tm-semic juz daaaawno doroslo i wiekszosc z nas zalozylo rodziny, a ztego co sie orientuje z twoich wpisow, to jeszcze swojej nie zalozyles. a nie mam ochoty przegrzebywac forum, by znalezc twoj wpis o tym swiadczacy ;)
Tytuł: Odp: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Wrzesień 27, 2016, 09:36:11 am
You can .... ale jak mozna pisac prośbę o weryfikacje. Czegos co dostalem potajemnie.. Przeklejac moja rozmowe i jeszcze, pisac dokladnie kto mi to dal ! Trudno, to moj istatni taki wpis.
Tytuł: Odp: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 27, 2016, 09:40:58 am
a czy pisząć to brałeś pod uwagę fakt, że wszystko co tu piszemy, na tym otwartym forum, trafia do google i ktoś szukający informacji o tych omnibusach i tak mógł na to trafić przy wyszukiwaniu?

szczeólnie, że cytowałeś korenspondencję po angielsku...

więc rzeczywiście, osoba która tak zrobiła jak mówisz grubo przegięła...

ale jednocześnie sorry gregory, ale trochę dziwi mnie Twoje zdziwienie, że informacja ujawniona publicznie wypłynęła w innym miejscu internetu...

W tej sytyacji to ja raczej miąłbym problem z Twoim rozpowiadaniem informacji otrzymanej w zaufaniu na podobnym poziomie jak ty masz problem z tym, co przekazął ją dalej...
Tytuł: Odp: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Wrzesień 27, 2016, 10:39:44 am
a czy pisząć to brałeś pod uwagę fakt, że wszystko co tu piszemy, na tym otwartym forum, trafia do google i ktoś szukający informacji o tych omnibusach i tak mógł na to trafić przy wyszukiwaniu?

szczeólnie, że cytowałeś korenspondencję po angielsku...

więc rzeczywiście, osoba która tak zrobiła jak mówisz grubo przegięła...

ale jednocześnie sorry gregory, ale trochę dziwi mnie Twoje zdziwienie, że informacja ujawniona publicznie wypłynęła w innym miejscu internetu...

W tej sytyacji to ja raczej miąłbym problem z Twoim rozpowiadaniem informacji otrzymanej w zaufaniu na podobnym poziomie jak ty masz problem z tym, co przekazął ją dalej...

Spoko kolego. Na, szczescie sprawa cię nie dotyczy. Zecswojej strony zapewniam, że informacji więcej nie podam. Nue zamierzam sie tłumaczyc.

Pozdrawiam !
Tytuł: Odp: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 27, 2016, 11:13:13 am
Zecswojej strony zapewniam, że informacji więcej nie podam.

Tak, myślę że dokładnie tego oczekiwaliby ludzie ujawniający Ci coś "w zaufaniu"
Więc bardzo mnie ten wpis cieszy.
Pochwalam taką postawę...
Tytuł: Odp: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Wrzesień 27, 2016, 11:31:45 am
Tak, myślę że dokładnie tego oczekiwaliby ludzie ujawniający Ci coś "w zaufaniu"
Więc bardzo mnie ten wpis cieszy.
Pochwalam taką postawę...

Kolejny raz - sprawa ciebie nie dotyczy więc już się nie odzywaj. Nikt mi nie pisal ze to tajemnica ale nie mam zamiaru narażać go na jakiekolwiek przykrości. - wlaśnie o tym mówię nie mam zamiaru się tobie tlumaczyc. Kim ty tutaj jestes? Niie odzwyaleś się   w tym temacie i byl luzik. Jako przykladny mod, pisz na temat . Wiesz cos o nowych omnibusach czy innych ceglach ?
Tytuł: Odp: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 27, 2016, 11:43:49 am
Nie jestem juz modem

A mój wpis jest tak samo na temat jak ten:
Gratulacje Panie JS - ja podaję unformację incognito a ty przeklejasz caly moj wpis puszczasz na omni Swap Collector ! Skad znam tego goscia ???? Z GRUPY !!!!!!  I jeszcze piszesz,ze info mqsz ode mbie bo ha pierdziele !!!!! Koniec infornacji tutaj.

wydaje mi się, ze masz złe wyobrażnia o forach. Wydaje Ci się, że jak poprosisz o zachowanie tajemnicy to nikt się nie dowie co napisałeś (na totalnie otwartym forum) i wydaje Ci sie, ze jak zabronisz komuś pisać, to on nie bedzie pisać.

Chciałem Ci tylko zrócić uwagę na błąd w takim myśleniu, ale widzę, ze już drugi raz w ciągu jednego tygodnia źle sobie radzisz z pomocnymi informacjami od innych ludzi...

No szkoda. Wydawało mi isę, ze jestem pomocny. Ale skoro nie, to przepraszam.
Tytuł: Odp: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: Nick Jackolson w Wrzesień 27, 2016, 11:50:19 am
Nie jestes. Może to byc i 6 raz. Pozdro !
Tytuł: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 27, 2016, 08:21:59 pm
@UP
Jeśli tak dalej będziesz tuczył wydawnictwa, to czemu mają przestać wydawać? Tysiak na raz na komiksy? Dla mnie to spora, przesadzona nieco kwota. Sam płaczę właśnie nad 160 zł, które wydałem na Merlinie. A i tak za miesiąc trzeba będzie Egmontowi znowu bulić za Elektrę. :/
Tytuł: Odp: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: adro w Wrzesień 27, 2016, 08:26:37 pm
no dla mnie to tez szalenstwo, ale dostalem w robocie bonusik i stad ta kwota :razz: . W innym wypadku nie wydalbym tyle na komiksy jednorazowo.  :biggrin:
no ja tez staram sie wydawac na komiksy gora 5 stow miesiecznie, ale teraz to juz sie robi prawdziwy psychiatryk  :razz:
pzdr
Tytuł: Odp: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Wrzesień 27, 2016, 08:29:35 pm
za miesiąc trzeba będzie Egmontowi znowu bulić za Elektrę. :/

oho, ale będzie jęczenia na brzydkie rysunki... wprost nie mogę się doczekać.
Tytuł: Odp: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Wolf85 w Wrzesień 27, 2016, 08:35:53 pm
Tysiak na raz na komiksy? Dla mnie to spora, przesadzona nieco kwota.
Musisz poprosić rodziców o większe kieszonkowe. A na poważnie jeśli nie masz pieniędzy to nie kupuj komiksów to naprawdę nie jest towar pierwszej potrzeby, przeżyjesz bez tego. I już żaden wydawca cię nie okradnie. Proste jak konstrukcja cepa. Albo idź do pracy. Tylko nie pisz z dziecięcą zawiścią pod postami osób które po prostu lubią kupować i czytać komiksy.
Tytuł: Odp: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: kenji w Wrzesień 27, 2016, 08:55:22 pm
Haha. Dokładnie. Bazyl- jakbyś tyle czasu co na pisanie farmazonów na forum gildii poświecił sie pracy ( cokolwiek - nawet roznoszenie ulotek ) to domyslam sie że nie plakalbys nad wydaniem 160 zł na komiksy w miesiącu.

Sory za złośliwość , ale jak czytam Twoje posty to naprawde nóż w kieszeni sie otwiera... A najgorsze jest to ze kazdy post i argument w Twoja strone to jak groch o ścianę . Nic nie trafia. Moze rzeczywiscie Ty jeszcze w gimnazjum ...?
Tytuł: Odp: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Wrzesień 28, 2016, 01:57:07 pm
na fantastycznych swiatach poszlo zamowienie za ponad 1 K, a co najsmieszniejsze ta kwota wyszla po rabacie i kilku selekcjach. szalenstwo, naprawde zastanawiam sie kiedy to wszystko pierdyknie. na dodatek za tego tysiaka nie kupilem nawet polowy pozycji, ktore realnie mnie interesuja. masakra...
pzdr
Adro, jak Cie lubie, to blagam przestan juz zapeszac, piszac o tych "pierdyknieciach", bo normalnie nerwowy sie robie. wlasnie teraz jest w miare normalnie. jakos ksiazek tez cala mase wydaja, a jakos nic nie pierdyka, pomimo iz, jak wiadomo, ludzie u nas ksiazek nie czytaja.
Tytuł: Odp: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wrzesień 28, 2016, 02:01:20 pm
Gdyż ludzie dość powszechnie mylą stabilizację z pierdyknięciem.
Tytuł: Odp: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: robbirob w Wrzesień 28, 2016, 02:55:26 pm
Sytuacja, kiedy wydajesz kilka stów, a nie kupiłeś wszystkiego i musiałeś jeszcze się ograniczyć i wybrać te najbardziej interesujące pozycje jest o niebo lepsza niże kiedy wydałeś tyle samo, ale do koszyka wrzuciłeś coś na próbę, coś bo...jest, czy coś żeby minimum logistyczne osiągnąć. Jest wybór, jest super!

@misiokles - racja, mamy teraz normalny stan jaki być powinien
Tytuł: Odp: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Wrzesień 28, 2016, 02:56:49 pm
oho, ale będzie jęczenia na brzydkie rysunki... wprost nie mogę się doczekać.
Wyjąłeś mi to z ust.

Musisz poprosić rodziców o większe kieszonkowe. A na poważnie jeśli nie masz pieniędzy to nie kupuj komiksów to naprawdę nie jest towar pierwszej potrzeby, przeżyjesz bez tego. I już żaden wydawca cię nie okradnie. Proste jak konstrukcja cepa. Albo idź do pracy. Tylko nie pisz z dziecięcą zawiścią pod postami osób które po prostu lubią kupować i czytać komiksy.
Też odnoszę wrażenie, że jedyną pracą Bazyla jest pisanie postów na tym forum, a z tego profitu nie ma, dlatego każdy grosz liczy potrójnie - tylko dlaczego 1000 postów jest o tym samym? To wie tylko on (ponoć wie wszystko tylko 6 w totka trafić nie może :smile: :smile: :smile: ).

Bazyl powinien zgłosić się do hachette i eaglemoss, że będzie ich "agentem" od marketingu szeptanego i siania propagandy na forach i portalach spolecznościowych. Wypłata magła by być w formie komiksów co 2 tygodnie :-D. Portfolio ma już całkiem spore i kilka wybitnych dokonań na tym polu też by się pewnie znalazło. To napewno lepsze niż pełnienie roli pożytecznego idioty robiącemu komuś przysługę za fraja :lol:. Przynajmniej miałby jakąś sensowną wymówkę dlaczego tak usilnie spamuje i trolluje to forum i jego użytkowników.
Tytuł: Odp: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Wolf85 w Wrzesień 28, 2016, 03:29:48 pm
jakos ksiazek tez cala mase wydaja, a jakos nic nie pierdyka, pomimo iz, jak wiadomo, ludzie u nas ksiazek nie czytaja.

No właściwie to ja się nie dziwie, nie ma znaczenia czy czytają, grunt żeby kupowali.
Tytuł: Odp: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Wrzesień 28, 2016, 06:07:48 pm
Ja po prostu piszę o dobrych komiksach na polskim rynku. A skoro Kolekcje i Marvel Now są najlepsze wg mnie, to piszę o nich. Inni sobie piszą o innych swoich ulubionych pozycjach i jest równowaga.

No to powiedz mi łaskawie poco dzien w dzien spamujesz, że Egmont to złedziele, i że mają tak drogo komiksy skoro:
1. Wkkm za tom kosztuje 40 zł, co jest wg ciebie absolutnie akceptowalne i inni powinni też w takich cenach wydawać i jak już tu stwierdziłeś, jesteś w stanie zdobyć jeszcze taniej.
2. Marvel Now od tego znienawidzonego Egmontu kosztuje 40 zł za tom na okładce, z rabatami może wyjść nieco ponad 26 zeta.
3. Sam nie kupujesz wszystkich pozycji z powyżej wymienionych.
4. Po co komentujesz komiksy DC skoro tylko Marvel jest "de best".
Tytuł: Odp: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 28, 2016, 06:31:13 pm
Kamil nie pisz nieprawdy. Wiele razy pisałem, że po równo lubię DC i Marvela. A to, że wcześniej nie było tańszego DC, to nie moja wina. Dlatego pisałem więcej o Marvelu.


Nie spamuję co dzień o tym jaki to Egmont jest zły, tylko od czasu do czasu - jak jest o czym pisać, jak coś wydadzą. A komiksy kupuję jak mają dobre ceny i wtedy nie obchodzi mnie wydawca, a jego treść.

(http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2016/09/7504f5c9a604df0f17709029b9ae009b.jpg)
Tytuł: Odp: Odp: Gdzie kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Wrzesień 28, 2016, 06:42:19 pm
No przecież przed chwilą napisałes:
A skoro Kolekcje i Marvel Now są najlepsze wg mnie, to piszę o nich.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Wrzesień 28, 2016, 10:27:15 pm
no ok. to odłożmy na bok hipokryzję, niedoinformowanie i arogancję pana bazylego. na takie przejawy zachowania wpływu nie ma nikt, oprócz niego samego i staram się już nie zwracać na nie uwagi. denerwuje mnie natomiast powtarzanie kłamstw, których nieprawdziwość kilkukrotnie była wykazywana, często przez tego samego użytkownika.

przykładowo - ostatnio garf kilka razy zwracał mu uwagę na posty o 50 tomach wkkm, które niby pozostały jeszcze do wydania w polsce (mimo braku oficjalnych informacji od hachette dotyczących przedłużenia kolekcji). sprostowania okazały się równie bezcelowe, co przysłowiowe rzucanie grochem o ścianę.

takie zachowanie świadczy o jakimś deficycie poznawczym lub zdrowotnym, jeżeli nie intelektualnym. co byś sądził o osobie, która kilka razy powtarzaną informację zupełnie ignoruje?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 29, 2016, 06:37:25 am
Polityk?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Wrzesień 29, 2016, 12:28:36 pm
Tak jak wydanie WKKDC PL, tak przedłużenie WKKM PL do 150 nr jest wg mnie faktem wysoce prawdopodobnym i ja uznaję go za pewnik. Komiksy cały czas się sprzedają, to co wydawnictwo się będzie wycofywać, skoro tanim kosztem ma od spółki matki, kolejne tomy do opracowania. Alternatywą jest zakończenie WKKM PL ale natychmiastowy start MMH PL jak teraz jest w Czechach. W sumie ja najbardziej chciałbym obie kolekcje Hachette na raz.

Problem jest taki, żeby namówić Hachette PL do odrobiny wysiłku i sięgnięcia po 120 numerze do tytułów wydanych w innych krajach. Ale jak mówiłem - piszcie razem ze mną kolejne maile do wydawnictwa.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Wrzesień 29, 2016, 12:31:56 pm
To co Ty se uznajesz nie ma żadnego znaczenia. Dopóki nie ma oficjalnego potwierdzenia, twoje posty na ten temat to podawanie nieprawdziwych informacji.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Wrzesień 29, 2016, 12:33:54 pm
Problem jest taki, żeby namówić Hachette PL do odrobiny wysiłku i sięgnięcia po 120 numerze do tytułów wydanych w innych krajach. Ale jak mówiłem - piszcie razem ze mną kolejne maile do wydawnictwa.
Czy już dostałeś w tej sprawie odpowiedź od Hachette?
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Wrzesień 29, 2016, 12:51:46 pm
Tak, że wsłuc**ją się w głos klientów, są otwarci na propozycje i szczegółowa lista pozycji nie jest jeszcze znana. :D

Nikt kto ma głowę na karku i poczucie rzeczywistości nie będzie do Hachette nic wysyłał.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Wrzesień 29, 2016, 01:37:37 pm
A nie bylo juz takiej inicjatywy wczesniej? Lista Aniona i totalna olewka ze strony Hachette? Cos mi sie o uszy obilo.
 ;-)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Wrzesień 29, 2016, 01:44:28 pm
Była też petycja o Kapitana Brytanię Moore'a i Deadpoola Kelly'ego (w sensie o ekskluziwy z innych krain).
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Wrzesień 29, 2016, 02:39:12 pm
No to pisz sobie Bazyliszku, pisz (if it only makes you feel better). To w koncu "najlepszy" wydawca w kraju. Wierze, ze Twoje prosby beda mialy pozytywny final.
 :lol:
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Październik 02, 2016, 09:57:37 pm
Wiadomo czy któryś z wydawców jest zainteresowany sprowadzeniem do nas komiksów Terry'ego Moore'a? Bo nie wiem czy się tym zainteresować w ENG, czy może poczekać...
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: graves w Październik 04, 2016, 01:00:42 pm
Chyba jednak nie wszyscy rozumieją istotę tego tematu.
To jest temat, gdzie są wrzucane wszystkie rzeczy wycięte z innych tematów, które chwilowo nie zasługują na pełne skasowanie. Istnieje tylko po to, aby można było je przeczytać. Nie spamujemy tutaj. Nie dyskutujemy na tematy nie związane z komiksami. Do tego jest Forum Ogólne.
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Październik 04, 2016, 01:33:24 pm
ale to nie moderacja zalozyla ten watek, wiec nie ona powinna decydowac i dyktowac, co tu ma byc pisane chyba :)

... a zreszta sie nie wtracam, zwlaszcza, ze nawet moge sie mylic :)
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 04, 2016, 01:34:37 pm
ale to nie moderacja zalozyla ten watek, wiec nie ona powinna decydowac i dyktowac, co tu ma byc pisane chyba :)

założyła
przez przeniesienie do osobnego wątku jakiejś bzdury bazyla
dlatego on figuruje jako autor, bo jego jest najstarszy bzdurny wpis
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: graves w Październik 04, 2016, 05:23:41 pm
Jak zauważył fragsel - założyła i jest to temat, który miał służyć jedynie do chwilowego przedłużenia zmoderowanych rzeczy (wychodząc z całkowicie niezrozumiałego założenia, że pomimo, że coś jest "nie na temat" jest na tyle wartościowe, że warto, aby inni mieli możliwość to przeczytać).
Jak pisąłem wielokrotnie - nie jest to temat do spamowania.

Jest to więc całkowicie absurdalna sytuacja jeśli dostaję przez cały dzień zgłoszenia do moderowania tego co się dzieje w tym temacie.
Skoro tak się sprawa ma - temat nadal będzie służył do tego samego, ale będzie zamknięty.
Tytuł: Odp: Giełda - komentarze
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Październik 07, 2016, 08:55:58 am
Taki cytata z jednej z grup FB do sprzedaży komiksów
Cytuj
Stan bliski ideałowi :smile: z bólem sprzedaję całą kolekcję. Cena z transportem. Uprzedzając pytania na zdjęciach kolekcja jest celowo umieszczona nie po kolei, bo moja Córka bała się grafiki okładkowej
Powiem tylko tyle że jednak jak widać panorama nie jest czymś dobrym w takich kolekcjach.  :lol:
Tytuł: Odp: Odp: Giełda - komentarze
Wiadomość wysłana przez: Funny w Październik 07, 2016, 09:18:14 am
Dlatego pokój hobby z zakazem wstępu dla dzieci  :badgrin:


Kurde moje marzenie...... Kiedy ja zacznę tą budowę domu.....  :biggrin:
Tytuł: Odp: Odp: Giełda - komentarze
Wiadomość wysłana przez: SawiK w Październik 07, 2016, 09:28:15 am
Hehe ale my nie zbierami filmow i gazetek porno by odseparowywac nasze pociechy od naszego hobby  :badgrin: Mam wieksza frajde gdy moje dziecko bierze komiks do reki a nie to co moze mu zrobic:pogniesc ,porwac itd
Tytuł: Odp: Odp: Giełda - komentarze
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 07, 2016, 10:15:48 am
SawiK przyzwyczaja od małego i jest wszystko ok. A ktoś inny tego nie robi i córeczka boi się wizerunku Hulka, czy też Wolverine'a. Rozbawił mnie dziś ten tekst.
Tytuł: Odp: Odp: Giełda - komentarze
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Październik 07, 2016, 10:23:36 am
Moja uwielbia Hulka i She-Hulk. Trochę się za to obawiała pojawiającego się Juggernauta, ale już jej powoli przechodzi. To tylko kwestia wytłumaczenia i ustawienia dziecka - często strach u maluchów to raczej niepewność przed nieznanym, niż prawdziwy lęk. Wytłumaczysz, pokażesz na swoim przykładzie i po chwili powinno być dobrze.
Tytuł: Odp: Odp: Giełda - komentarze
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 07, 2016, 10:43:49 am
Weź przeczytaj jej ten TM Semic - Spider-Man vs Juggernaut, to powinna z miejsca go polubić. :)
No i niedługo Thing zacznie się pojawiać, także polecam przypomnieć dzieciom Fantastyczną Czwórkę: Niepojęte. ;)
Tytuł: Odp: Odp: Giełda - komentarze
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Październik 07, 2016, 10:47:16 am
Weź przeczytaj jej ten TM Semic - Spider-Man vs Juggernaut, to powinna z miejsca go polubić. :smile:
No i niedługo Thing zacznie się pojawiać, także polecam przypomnieć dzieciom Fantastyczną Czwórkę: Niepojęte. :wink:
A jakie Ty masz doświadczenie z dziećmi, że się tak wymądrzasz?

Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Październik 11, 2016, 09:15:49 pm
da sie :smile: majac wszystko powiazane z nieskonczonoscia - procz avengers -  to i tak masz zarys ogolny calkiem dobry pozwalajacy orientowac sie co i jak :smile: a ze kilka scen strace ? jakos przezyje

Trochę nieadekwatne porównanie. To bardziej tak jakbyś czytał książkę która ma 10 rozdziałów i pominął 3 z środka. Albo oglądał film i w trakcie wyszedł na 30 minut.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Październik 12, 2016, 06:54:13 am
nasz rynek zdazyl juz mnie przyzwyczaic to historii niepelnych, urwanych w polowie, zaczetych od srodka, pozbawionych kulminacji koncowej itp :) a nawiazujac do twojej sugestii, to nigdy ci sie nie zdarza opuscic jakies 15 minut ogladanego filmu, lub nie obejrzec kilku odcinkow serialu ? na pewno sie zdarzalo, i prawdopodobnienadal wszystko z fabuly rozumiales :) poza tym biorac wszystko z eventu infinity, co zostalo wydane na polskim rynku i tak nie masz kompletnej historii http://marvel.com/comics/discover/47/infinity-the-complete-event

i powtorze kolejny raz - sa na naszym ciekawsze tytuly, ktore wole nabyc, niz koniecznie miec wszystko co z infinity zwiazane. wystarcza mi, ze mam ogolny zarys eventu
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: radef w Październik 12, 2016, 07:00:37 am
Tylko, że event "Infinity" jest o tyle specyficzny, że jak w większości eventów główną fabułę przedstawia nam jedna główna seria, to tutaj mamy trzy główne serie. Reszta serii to mało ważne tie-iny.
W ogóle muszę ciebie zasmucić.
"New Avengers" ma 33 zeszyty, lecz ty tylko poznasz 23. Ponieważ 4 ostatnie tomy "Avengers" i "New Avengers" są wspólne.
Tytuł: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Październik 12, 2016, 11:26:47 am
Ale to znowu pretensje trzeba kierować do Egmontu, który urwał dalsze drukowanie tej serii. Czemu to zrobił? Czemu nie wznowi?
A o czym my tu piszemy my od dawna? Urwał bo nie kupowałeś  :badgrin: , a tak na serio bardzo słaba sprzedaż była. Aż mnie to teraz dziwi bo Moore idzie obecnie bardzo dobrze, tym bardziej że zapowiedziane jest TOP10 na 2017 a o Swamp Thingu cały czas słyszymy "może kiedyś" w udzielanych odpowiedziach o wznowienie.

W każdym razie, ja niestety tych tomów nie mam, także chętnie wezmę wydanie Eaglemoss gdy się ukaże. A uzupełnianiem kolekcji mógłby się zająć Egmont.
Ja posiadam i od razu chcę cię uprzedzić że jeśli nie czytałeś nic wcześniej tego autora to możesz się od tego odbić. Druga sprawa że ten komiks to nie superhero takie jak ty lubisz.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 12, 2016, 11:36:57 am
Ja lubię dobre komiksy. To że mi superhero pasuje w większości nie znaczy, że nie potrafię docenić np. Thorgala, Szninkiela, Lucky Luke'a, Ygreka czy innych które mi wpadają w rękę. Dlatego Swamp Thinga też mogę spróbować. Poza tym Moore'a w WKKDC będzie też Superman i się to wszystko pozna i porówna.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Październik 12, 2016, 01:45:25 pm
Ja lubię dobre komiksy.
ta jasne  :lol:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Październik 12, 2016, 01:49:31 pm
ta jasne  :lol:
No tak, bo dobre komiksy to takie, który TY uważasz za dobre. Brawo!
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Październik 12, 2016, 02:15:25 pm
Nie dopowiadaj sobie czegoś czego nie napisałem.
Zwyczajnie mam jeszcze w pamięci wypowiedzi Bazyla dotyczące komiksów spoza Marvela i DC. Stąd moje rozbawienie stwierdzeniem że "lubi dobre komiksy".
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Cycol w Październik 12, 2016, 02:26:45 pm
Tylko, że event "Infinity" jest o tyle specyficzny, że jak w większości eventów główną fabułę przedstawia nam jedna główna seria, to tutaj mamy trzy główne serie. Reszta serii to mało ważne tie-iny.
W ogóle muszę ciebie zasmucić.
"New Avengers" ma 33 zeszyty, lecz ty tylko poznasz 23. Ponieważ 4 ostatnie tomy "Avengers" i "New Avengers" są wspólne.

ok - jestem po lekturze nieskonczonosci i new avengers:nieskonczonosc i troche porabana ta chronologia. jak new avengers:wszystko umiera stanowilo spojna historie, tak juz nie do konca podoba mi sie pomysl z czytaniem rozdzialu w nieskonczonosci, nastepnie rozdzialu w new avengers, pozniej rozdzialu w avengers, potem kolejny rozdzial w nieskonczonosci i znowu rozdzial w new avengers i avengers, no i znowu kolejny rozdzial w nieskonczonosci itd... koszmar. jakby nie mozna było wydac po prostu kilku tomow Infinity w okreslonej kolejnosci. no ale w koncu to marvel :) Zwracam w takim razie Wam honor i przyznaje, ze bez serii avengers event jest trudny w odbiorze, choc jednak nie niemozliwy :) ale nie mamy tu do czynienia - jak jeden z kolegow wczesniej porownal - z sytuacja typu zaprzestanie ogladania filmu przez pol godziny, by pozniej ogladac dalej. raczej porownalbym to do opuszczania co 20 minut 7 minut filmu, lub nieogladania co 3go odcinka serialu :) tak wiec posiadane przeze mnie czesci skladowe infinity laduja na polce i poczekaja sobie. moze kiedys zakupie reszte eventu i wtedy poczytam wszystko jak nalezy - albo i nie :)
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 12, 2016, 03:34:47 pm
@UP
Ja się z tobą zgadzam. Też bym wolał 2 tomy zbiorcze 3 serii z zeszytami po kolei a nie trzy oddzielne tomy. Ale na takie wydanie trzeba poczekać ponad rok, aż Hachette wyda. No i w WKKM nie ma 2 zeszytów New Avengers. Dobrze, że Annihilation to będą 3 grube zbiorcze tomy z odpowiednią kolejnością, a nie każda seria oddzielnie.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Październik 12, 2016, 03:42:47 pm
@Jaszczurek
Bo w Annihilation nie ma serii jako takich.
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Październik 12, 2016, 07:10:30 pm
@UP
Zobaczymy jak zareagujesz na polskie Deadpoole i Annihilationy. :)
Oba wymienione nie mają NIC wspólnego z Omnibusami Marvela. Jak sobie zszyjesz dwa-trzy, to będzie się mniej-więcej zgadzać objętość.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 12, 2016, 07:25:59 pm
Przecież wiem, że są cieńsze, ale jednocześnie to będą dość grube komiksy. Jaki kraj, takie omnibusy. :) Osobiście chciałbym by Deadpool Classic był wydawany po dwa tomy w jednym. Albo to całe Annihilation w jednym albumie a nie trzech. Ale wydawca tak nie zrobi, więc muszę brać co będzie.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Październik 12, 2016, 07:32:46 pm
Annihilation w jednym tomie. Już widzę jak wydajesz te 2 stówy na jeden album.

A że grube? Właśnie dostałeś od Muchy jeden z lepszych komiksów Marvela od samego Original Writera w jednym tomie. Prawie jak omnibus. Czemu nie kupiłeś?
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 12, 2016, 07:59:40 pm
2UP
Bo to komiks wydany przez Marvel, ale nie dzieje się na Ziemi 616. Marvel też wydawał np. komiks o zespole Kiss. Tzn. że też mam to czytać/kupić, skoro mnie to w ogóle nie interesuje? Gdzie jest przykazane, że jak ktoś lubi ten, ten i ten komiks Marvela, to zaraz ma lubić i kupować wszystkie? Już ta twoja chęć ataku na mnie całkiem cię nakręciła i czepiasz się wszystkiego. Choć ja ani słowa o Miraclemanie tu nie piszę, bo właśnie go nie czytałem. Nie lubię jak ktoś myśli, że wie co mi w głowie siedzi. Bo zwykle się myli.

Popiszmy o Nieskończoności, Wiecznym Batmanie czy innych komiksach co czytałem, albo chcę przeczytać. Miraclemana nie chcę, bo takie moje prawo.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Październik 12, 2016, 08:06:19 pm
Jęczysz o wydanie dużych kmiksów Marvela to Ci pokazałem że jeden właśnie został wydany a i tak masz tysiąc powodów żeby go nie brać. Nie mniej, nie więcej.

Squadron Supreme który chciałeś to też nie 616 panie niekonsekwencja.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 12, 2016, 08:16:50 pm
Ziemia 2 też nie całkiem dzieje się na 616, ale czekam. I nie jęczę, tylko kupuję co jest i co mi się podoba - Kryzys, Wieczny batman, Erę Ultrona. Co lubi ę to kupię, co nie to daję temu spokój. I tyle.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Październik 12, 2016, 08:19:02 pm
To skoro jednak bycie poza głównym uniwersum to nie przeszkoda, jak sam nagle stwierdziłeś, to co Cię powstrzymuje przed Miraclemanem?
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 12, 2016, 08:22:08 pm
panie niekonsekwencja.

ja też się zastanawiam, jak on łączy te wszystkie przecistawne opinie i w każdą z nich wierzy stuprocentowo. bo jeśli się go którąś zapyta w kontekście innej, to albo mataczy, albo udaje że nie widzi.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Październik 12, 2016, 08:28:05 pm
Ja myślę, że wiem jak on to łączy, ale na ten temat się już wypowiedziałem.

Bo to komiks wydany przez Marvel, ale nie dzieje się na Ziemi 616.
Ziemia 2 też nie całkiem dzieje się na 616, ale czekam.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: gobender w Październik 12, 2016, 08:28:50 pm
W sam raz na ponure, zimowe wieczory :)


Piąteczka, ten sam zestaw poszerzyłem jeszcze o te pojedyncze rozszerzone wydania, Golden, Silver i Bronze Age. Mieli wydać 5 ale jakos po trzecim sprawa umilkła.

A do chętnych, kto nie ma miejsca / funduszy / dobrego krążenia w nogach, ten pierwszy (DC) wychodzi niedługo w bardziej budzetowym, choć rozmiarowo takze pokaźnym wydaniu. Warto.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Październik 12, 2016, 08:51:46 pm

Dzień, w którym kupię pierwszy komiks w języku angielskim będzie pierwszym dniem końca moich finansów.

Kiedyś sobie obiecałem, że będę odkładał pieniądze, żeby wcześniej spłacić kredyt. Potem na urodziny dostałem pierwszego omniaka. Potem kupiłem sam drugiego. Nie spłacę wcześniej kredytu :/
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 12, 2016, 08:54:59 pm
Najprostsza i najbardziej zgodna z prawdą odpowiedź na pytanie Blaskowitza - nie mam kasy na Miraclemana. Jak każdy tutaj mam swoją listę i układam na niej pozycje wg własnego gustu i poziomu ciekawości. I na pierwszym miejscu są kolekcje które trzeba kupować na bieżąco, bo potem zostaje się bez Wojny Domowej albo innego tomu. Potem jest Marvel Now, który kontynuuje wydarzenia z WKKM. JLA dzieje się w podobnym okresie czasowym co niektóre tomy WKKDC. SiB też. Elektra pasuje do Daredevila Naznaczonego Śmiercią.

I dalej są kolejne komiksy, które kupiłbym, gdybym miał fundusze: - Flash 2 i 3, Harley Quinn, SS, Ygrek 3, Mroczny Rycerz Kontratakuje, Lucky Luke. I nowego głównego Thorgala też bym chciał. I dopiero po tych wszystkich pozycjach na liście jest Miracleman. I każdy kto ma w swoim schowku w księgranii kilkanaście pozycji które czekają na kupno, powinien to zrozumieć.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 12, 2016, 09:28:10 pm
Elektra pasuje do Daredevila Naznaczonego Śmiercią.

Nie. zupełnie nie. (Szczególnie, że ten komiks kończy się na 167, a Elektra zadebiutowała w 168. ale nawet ten 168 i dalsze poza tą samą bohaterką nie mają nic wspólnego z Assassin i nie mogłyby różnić się bardziej)

Te dwa komiksy nie mają ze sobą nic wspólnego poza tym, ze w obu są dymki...
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Październik 12, 2016, 09:37:39 pm
I dalej są kolejne komiksy, które kupiłbym, gdybym miał fundusze: - Flash 2 i 3, Harley Quinn, SS, Ygrek 3, Mroczny Rycerz Kontratakuje, Lucky Luke.
Czekaj, Ty masz Powrót Mrocznego Rycerza?
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 12, 2016, 09:42:14 pm
Nie mam. Kiedyś czytałem a potem animację widziałem. :D
fragsel - a skąd mam to wiedzieć, skoro jeszcze nie czytałem? Dla mnie Daredevil i Elektra są jak Kayne i Kim. :) Przeczytam i będę wiedział o co chodzi.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 12, 2016, 09:44:48 pm
fragsel - a skąd mam to wiedzieć, skoro jeszcze nie czytałem?

no to po co piszesz, że pasuje skoro nie wiesz?
Ja wiem, ze nie pasuje, to mogę pisać, ze nie pasuje.

Ty nie wiesz, czy pasuje, to nie powinieneś pisać że pasuje.

Proste jak konstrukcja cepa..
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Październik 12, 2016, 09:48:12 pm
Piąteczka, ten sam zestaw poszerzyłem jeszcze o te pojedyncze rozszerzone wydania, Golden, Silver i Bronze Age. Mieli wydać 5 ale jakos po trzecim sprawa umilkła.
Ciekawostka (no, w sumie nie wiem czy taka ciekawa) w Ermitażu w Petersburgu jest miejsce, gdzie można kupić różne albumy o sztuce i historii sztuki. I tam sobie leżą te Golden/Bronze/Silver Age.
Tytuł: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Październik 14, 2016, 02:39:34 pm
Jestem podobnego zdania. Byłoby genialnie dostać zbiór takich (co by nie powiedzieć jednak) shortów. Jako stand alone, odrobinę za mało.

No tak, prawie 100 stron, rzeczywiscie "szorciak"  :roll:
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: gobender w Październik 14, 2016, 02:46:35 pm
No tak, prawie 100 stron, rzeczywiscie "szorciak"  :roll:

Wybacz, że nie wpisuję się w Twój system miar. Dla mnie jednak zdecydowanie "szorciak" i byłby nim nawet przy 200 stronach.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Październik 14, 2016, 03:01:21 pm
Wybacz, że nie wpisuję się w Twój system miar. Dla mnie jednak zdecydowanie "szorciak" i byłby nim nawet przy 200 stronach.

W sensie, że mało tekstu?  :lol:
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Październik 14, 2016, 04:08:56 pm
Wybacz, że nie wpisuję się w Twój system miar. Dla mnie jednak zdecydowanie "szorciak" i byłby nim nawet przy 200 stronach.

"moj system miar"?
Tylko dlatego, ze autor poprowadzil prosta, liniowa historie, skupiajac sie na budowaniu klimatu, zamiast na kadej stronie dowalac "zaskakujace wolty w fabule"?
Hm, jak rozumiem na "albumiki" z takim np. Thorgalem mowisz "komiksowe haiku"?
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: gobender w Październik 14, 2016, 08:20:49 pm
"moj system miar"?
Tylko dlatego, ze autor poprowadzil prosta, liniowa historie, skupiajac sie na budowaniu klimatu, zamiast na kadej stronie dowalac "zaskakujace wolty w fabule"?
Hm, jak rozumiem na "albumiki" z takim np. Thorgalem mowisz "komiksowe haiku"?

Ale moze nie ekscytuj się aż tak bardzo.
Lubię to, było fajne, choc moim zdaniem , podobnie jak przedmówcy (do którego tak btw się przypierniczasz) czuje niedosyt. I nazywam historie shortem. I co? Masz jakiś wielki problem z tym? Nazwij to epopeją, jeśli poprawi Ci to humor. Ale nie wkładaj mi słów w usta.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: gobender w Październik 14, 2016, 08:22:09 pm
W sensie, że mało tekstu?  :lol:

W sensie, pomysł bardziej na opowiadanie niż niż na powieść. Serio? Aż taki problem macie z tym?
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Październik 15, 2016, 12:33:47 am
Hmmm. Chyba niektorzy wstali dzis lewą nogą. Czy moze taki charakter ?

widac, ze niedlugo na forum  :badgrin:

Ale moze nie ekscytuj się aż tak bardzo.
Lubię to, było fajne, choc moim zdaniem , podobnie jak przedmówcy (do którego tak btw się przypierniczasz) czuje niedosyt. I nazywam historie shortem. I co? Masz jakiś wielki problem z tym? Nazwij to epopeją, jeśli poprawi Ci to humor. Ale nie wkładaj mi słów w usta.

Problem? Bynajmniej, ale sensu w tym okresleniu (short) zadnego nie widze.
@Szczoch uzywa okreslenia "drobiażdżek", Ty- "short" (bynajmniej, zadnemu z Was nic wkladac w usta nie zamierzam  :-? ). O ile okreslenie "drobiażdżek" moze byc zastosowane do klasyfikacji fabuly, o tyle okreslenie "short" jest POWSZECHNIE stosowanym okresleniem KRÓTKIEJ (czyli ponizej 32 stron) formy komiksowej.
Na 24 zdjecia nie mowisz "sekunda filmu", Giewontu nie nazywasz "kupką kamyczków", a MS Batorego- "łódką".
"Short" to okreslenie formy, a nie jej zawartosci. Tylko tyle i az tyle  :roll:
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: gobender w Październik 15, 2016, 10:53:41 am
@turucorp.
Określenie short może byc używane przeze mnie do czego chcę. Skoro wyobraźnia księgowego nie pozwoliła Ci dostrzeć umowności w tym co powiedziałem to juz nie mój problem.

"Ignoruj" i nie będą Cię kłuć w oczy moje wyjścia poza definicje.



Bardziej "personalne" posty zostały usunięte. Jak zwykle takie rzeczy na PW.
graves
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Październik 15, 2016, 02:27:00 pm
Ech, czyli jednak nie dowiem sie o co chodzi z tym "shortem"  :sad:
Dobra, ide mrówkować się na płaszczyźnie fluktuacyjnej (skoro znaczenie słów nie ma żadnego znaczenia)
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Październik 15, 2016, 03:49:56 pm
short = komiks który pochłaniasz szybko i na końcu orientujesz się że Twoje poczucie jest zbieżne z fizycznie upływającym czasem.

Hm... Coś jak z omniakami Marvela?
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: gobender w Październik 15, 2016, 03:55:39 pm
Ech, czyli jednak nie dowiem sie o co chodzi z tym "shortem"  :sad:

To może oprócz pisania, dla odmiany coś także przeczytaj.
Trzy razy już napisałem o co chodzi, a Ty nadal masz jakiś kłopot.

Goliata mimo podobnej ilości stron, już bym tak nie nazwał.
Choć pewnie przeczytanie go zajęło mi mniej więcej tyle samo czasu.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Październik 15, 2016, 04:45:36 pm
To może oprócz pisania, dla odmiany coś także przeczytaj.
Trzy razy już napisałem o co chodzi, a Ty nadal masz jakiś kłopot.

Goliata mimo podobnej ilości stron, już bym tak nie nazwał.
Choć pewnie przeczytanie go zajęło mi mniej więcej tyle samo czasu.

Akcja albumu "3"" M.A. Mathieu trwa dokladnie 3 sekundy, w "Przygodach Nikogo" Mikołaja Tkacza nie dzieje sie kompletnie NIC, i jakos nikt nie nazywa tych komiksow "shortami". Dlatego nie rozumiem, dlacego "shortem" ma byc "Mooncop", ktory, po zredukowaniu formy do "krotkiego opowiadania", stracił by kompletnie swoj charakter.
Przepraszam, ale koncepcje "pomysl bardziej na opowiadanie niz na powiesc" i "bede nazywal jak mi sie podoba", nie trafiaja do mnie jako racjonalne argumenty w dyskusji.
Personalne jazdy typu "oprocz pisania, dla odmiany cos takze przeczytaj", przy tych ilosciach komiksow i ksiazek, ktore konsumuje, wzbudzaja u mnie poczucie bezradnosci, przepraszam, ale zeby cztac jeszcze wiecej musialbym zamknac sie w jakies bibliotece, albo pustelni :(
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Październik 15, 2016, 06:45:29 pm
Nie zgadzam się, dla mnie to była ciężka, tak pozytywnie, lektura. Short to nie był, na pewno.

Zgadzam sie, ze to nie short, ale przyznasz, za dzieje sie tam znacznie mniej niz w "Mooncopie"?
BTW Mikolaj mysli nad kontynuacja.

Zgadzam się w 100%. Co więcej, byłby jeszcze lepszy gdyby stron było więcej. Ten charakter zostałby oddany lepiej.

I masz wyjaśnienie, to jest za krótkie.


Pokretny argument, chyba, ze stworzymy nowe okreslenie na taka forme, np. "to short"?
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: gobender w Październik 15, 2016, 07:09:55 pm
Akcja albumu "3"" M.A. Mathieu trwa dokladnie 3 sekundy, w "Przygodach Nikogo" Mikołaja Tkacza nie dzieje sie kompletnie NIC, i jakos nikt nie nazywa tych komiksow "shortami". Dlatego nie rozumiem, dlacego "shortem" ma byc "Mooncop", ktory, po zredukowaniu formy do "krotkiego opowiadania", stracił by kompletnie swoj charakter.
Przepraszam, ale koncepcje "pomysl bardziej na opowiadanie niz na powiesc" i "bede nazywal jak mi sie podoba", nie trafiaja do mnie jako racjonalne argumenty w dyskusji.
Personalne jazdy typu "oprocz pisania, dla odmiany cos takze przeczytaj", przy tych ilosciach komiksow i ksiazek, ktore konsumuje, wzbudzaja u mnie poczucie bezradnosci, przepraszam, ale zeby cztac jeszcze wiecej musialbym zamknac sie w jakies bibliotece, albo pustelni :(


Um.... mam na myśli czytanie postów a nie komiksów.  :roll: I nie ma w tym nic personalnego, tylko fakt, że powtarzasz w kółko pytania na które odpowiedzi juz dostałeś wczesniej. Już wiem, że do Ciebie nie trafia moje zdanie. Naprawde nie musi.
Trudno wyrokować czy straciłby swój charakter (oczywiscie dla mnie nadal jest to odpowiednik opowiadania), równie dobrze w formie powieści, mógłby być niestrawnie nudny. Na marginesie, nie rozumiem także czemu "short" to miałaby być obelga.

Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Październik 15, 2016, 07:36:31 pm
Trudno wyrokować czy straciłby swój charakter (oczywiscie dla mnie nadal jest to odpowiednik opowiadania), równie dobrze w formie powieści, mógłby być niestrawnie nudny. Na marginesie, nie rozumiem także czemu "short" to miałaby być obelga.

Ufff, zaczynamy wychodzic na prosta :)
Nie traktuje okreslenia "short" jak obelgi, po prostu uwazam, ze w tym przypadku jest nieadekwatne.
Dla Ciebie (i jak rozumiem dla @Szczocha), ten komiks jest "za dlugi" jak na jego "krotka" fabule? (dobrze zrozumialem?)
Dla mnie jest optymalny.
A dla @2rcfrt nawet za krotki.
Dla kogos, kto szuka informacji o "Mooncopie" i opinii przed zakupem, opinia, ze to "shorciak", moze byc conajmniej klopotliwa, szczegolnie w kontekscie ceny i objetosci tego albumu.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Październik 15, 2016, 08:07:43 pm
Trochę mi głupio, że moja mała recenzja i uwaga, że "Mooncop" to "drobiazg" wywołała taką polemikę. Czuję się zobowiązany wyjaśnić, że nie chodziło mi tu o objętość, czy format, a specyficzną "drobność" tej historii. Jeśli miałbym to rozwijać, to chodzi m.in. o czas potrzebny do przeczytania, ale też jednowątkowość i w ogóle upływ czasu w komiksie (kilka krótkich scenek z życia głównej postaci). To nie jest zarzut! Taki ten komiks po prostu jest. Coś w rodzaju wczesnych filmów Jima Jarmuscha w komiksie...
Wydało mi się natomiast, że dobrym pomysłem byłoby - w związku z charakterem twórczości Gaulda - wydać na raz ze 2-3 takie tomiki*, np. prócz "Mooncopa" - "Gigantic Robot" i "You’re All Just Jealous of My Jetpack". Ot i tyle.

A przy okazji:
(http://www.thefoxisblack.com/blogimages//Tom-Gauld-Short-Story.jpg)

*) Specyficznie drobny charakter tego komiksu mógłby spowodować przy tym narzekanie na jego cenę (zwłaszcza, że WK ostatnio nas w tej materii rozpieszcza). Na szczęście nie jest to komiks adresowany do wiadomego użytkownika, więc nie musimy wysłuchiwać jego marudzenia. Niemniej jednak gdyby spróbowano wydać takie trzy tomiki na raz, należałoby zrobić wszystko, by ich cenę choć trochę obniżyć, a oprawę wydawniczą możliwie ujednolicić.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: gobender w Październik 15, 2016, 08:12:09 pm
Ufff, zaczynamy wychodzic na prosta :)
Nie traktuje okreslenia "short" jak obelgi, po prostu uwazam, ze w tym przypadku jest nieadekwatne.
Dla Ciebie (i jak rozumiem dla @Szczocha), ten komiks jest "za dlugi" jak na jego "krotka" fabule? (dobrze zrozumialem?)
Dla mnie jest optymalny.
A dla @2rcfrt nawet za krotki.
Dla kogos, kto szuka informacji o "Mooncopie" i opinii przed zakupem, opinia, ze to "shorciak", moze byc conajmniej klopotliwa, szczegolnie w kontekscie ceny i objetosci tego albumu.

Może być. Może też być uzana za trafiona w punkt. To opinia, a nie racja. I niezależnie od tego, jak bardzo irytująco protekcjonalnym tonem będziesz pisał, nic to nie zmieni. Podobnie ilosć drobnych manipulacyjnek typu "shorciak", przejaskrawionych porównań etc.  Z mojej strony koniec, bo czyjeś ego-trips to nie moja bajka.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Październik 15, 2016, 08:13:02 pm

Wydało mi się natomiast, że dobrym pomysłem byłoby - w związku z charakterem twórczości Gaulda - wydać na raz ze 2-3 takie tomiki*, np. prócz "Mooncopa" - "Gigantic Robot" i "You’re All Just Jealous of My Jetpack". Ot i tyle.

A przy okazji:
(http://www.thefoxisblack.com/blogimages//Tom-Gauld-Short-Story.jpg)




Ale "You’re All Just Jealous of My Jetpack" nie jest takim komiksem, tylko zbiorem komiksowych shortów i jednopanelowych żartów w rodzaju komiksu, ktory tu zamieściłes.


<EDIT>
Osobiście bym chciał, żeby ktoś wydał wszystkie wczesne komiksy Gaulda, takie jak "Guardians of Kingdom" czy "Move to the City" i "Invasion", wydawane oryginalnie przez Cabanon Press, ale to raczej nierealne...
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Komiksowe
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Październik 15, 2016, 08:21:37 pm

Ale "You’re All Just Jealous of My Jetpack" nie jest takim komiksem, tylko zbiorem komiksowych shortów i jednopanelowych żartów w rodzaju komiksu, ktory tu zamieściłes.
To wiem, ale zdawało mi się, że łączy te wydania specyficznie pojęta stylistyka sci-fi. Choć przyznaję, że "Jetpacka" nie czytałem.
Tytuł: Odp: Relax - Antologia Opowieści Rysunkowych
Wiadomość wysłana przez: blackwaterpark w Październik 17, 2016, 12:18:04 pm
Taka sprawa... (smutna, bulwersująca - nie bardzo wiem, co o tym myśleć)  :sad:

(http://oi64.tinypic.com/5xtrf9.jpg)

Żyjemy w bardzo dziwnym kraju...  :doubt:

PS. Tak się zastanawiam, czy aby to my, Fanowie twórczości Mistrza Tadeusza, nie powinniśmy się zrzucić po kilka złotych, zakupić 1 egzemplarz Antologii Relax i przesłać go współautorowi?
I ten Orient-Men zdobiący prawy górny róg okładki... Kurde, po prostu nie wierzę.  :cry:
Tytuł: Odp: Odp: Relax - Antologia Opowieści Rysunkowych
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Październik 17, 2016, 12:34:27 pm
Taka sprawa... (smutna, bulwersująca - nie bardzo wiem, co o tym myśleć)

Chyba paczka z egzemplarzami autorskimi jeszcze nie dotarła do autora. Cóż - jak działa Poczta Polska wiemy nie od dziś... To faktycznie smutne, ale czy bulwersujące?

Zrzucić się moglibyśmy, ale mogłoby się okazać, że zanim zrzutka, przelewy, zakup i wysyłka zostaną zrealizowane, paczka z egzemplarzami od Egmontu dojdzie. Gdyby taką zrzutkę zrobić już w Łodzi, gdyby potem ktoś osobiście pojechał i zawiózł panu Tadeuszowi egzemplarz, to miało by sens. Ale teraz? Nie wiem, nie wiem...
Tytuł: Odp: Odp: Relax - Antologia Opowieści Rysunkowych
Wiadomość wysłana przez: starcek w Październik 17, 2016, 02:38:00 pm
Z tego co kojarzę współpraca Mistrza z TK nie zakończyła się najlepszej atmosferze, co jak widać ma przełożenie na dalsze podejście Egmontu. Żenada roku.
Tytuł: Odp: Odp: Relax - Antologia Opowieści Rysunkowych
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Październik 17, 2016, 06:38:49 pm
Z tego co kojarzę współpraca Mistrza z TK nie zakończyła się najlepszej atmosferze, co jak widać ma przełożenie na dalsze podejście Egmontu. Żenada roku.

Ale jakie przełożenie? Jaka żenada?

Bo nie bardzo wiem o czym piszesz...
Tytuł: Odp: Odp: Relax - Antologia Opowieści Rysunkowych
Wiadomość wysłana przez: blackwaterpark w Październik 17, 2016, 08:36:30 pm
Ale jakie przełożenie? Jaka żenada?
Bo nie bardzo wiem o czym piszesz...

Być może nie doczytałeś (?). Okazuje się, że autor komiksu zamieszczonego w Antologii Relax, Pan Tadeusz Baranowski, dowiaduje się o tym fakcie ode mnie z Facebooka.
Źle to wygląda, już chociażby ze względu na podeszły wiek Mistrza Tadeusza.

Jako że osoba Pana Tadeusza widnieje na Facebooku wśród moich znajomych, to zakładałem, że ''wywołanie'' go z nazwiska w tym wpisie spowoduje, że podzieli się z nami swoimi uwagami na temat Antologii, itd. Szybko mina mi zrzedła - nawet żałowałem, że popełniłem ten wpis; trochę mnie to gryzie. Przykra sytuacja dla autora = jak On musi się czuć?  :doubt:
Tytuł: Odp: Odp: Relax - Antologia Opowieści Rysunkowych
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Październik 17, 2016, 08:42:01 pm
Rok temu mistrz Baranowski takie same zarzuty stawiał Ongrysowi. Meh.
Tytuł: Odp: Odp: Relax - Antologia Opowieści Rysunkowych
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 17, 2016, 09:04:53 pm
ale egzemplarz autorski jest wymagany prawnie, czy jego podarowanie jest po prostu w dobrym tonie? bo w to, że egmont wydrukował sobie opowieści pana tadeusza na dziko, raczej nie uwierzę.
Tytuł: Odp: Odp: Relax - Antologia Opowieści Rysunkowych
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Październik 17, 2016, 09:15:05 pm
Okazuje się, że autor komiksu zamieszczonego w Antologii Relax, Pan Tadeusz Baranowski, dowiaduje się o tym fakcie ode mnie z Facebooka.

O czym się dowiaduje? P. Baranowski napisał, że jeszcze tej antologii nie widział. Czyli że egz. autorskie jeszcze do niego nie dotarły. A nie, że nic nie wie o publikacji jego komiksu z Orient Menem w antologii.

Naprawdę sądzisz, że takie wydawnictwo jak Egmont zamieściłoby jakiś komiks bez podpisania umowy itp?

Cóż, ręki sobie uciąć nie dam, że od strony formalnej wszystko jest dogadane na 100%, ale póki p. Baranowski nie napisze "wydawca wykorzystał mój komiks bez mojej zgody" to żenadą jest podejrzewanie Egmontu o tak niegodne działania.

Egmont to nie jest wydawnictwo idealne. Można mieć zastrzeżenia co do doboru tytułów, co do zawartości, dzielenia czy łączenia, tłumaczenia, składu, druku, kontynuacji - do wielu rzeczy. Ale póki ktoś podpisany z imienia i nazwiska nie napisze, że Egmont go oszukał, to nie uwierzę, że tak się stało.
 
Tytuł: Odp: Odp: Relax - Antologia Opowieści Rysunkowych
Wiadomość wysłana przez: blackwaterpark w Październik 17, 2016, 09:48:02 pm
Egmont to nie jest wydawnictwo idealne. Można mieć zastrzeżenia co do doboru tytułów, co do zawartości, dzielenia czy łączenia, tłumaczenia, składu, druku, kontynuacji - do wielu rzeczy. Ale póki ktoś podpisany z imienia i nazwiska nie napisze, że Egmont go oszukał, to nie uwierzę, że tak się stało.

Oby tak było, jak piszesz.

A swoją drogą zapytam: wiecie, kiedy ostatni raz Mistrz Tadeusz był na jakichś targach książki/komiksu?
Kurczę, takie żywe legendy jak On, czy też Papcio Chmiel, powinni na rękach być noszeni - ilu tak naprawdę Wielkich Twórców, będących legendami krajowego komiksu, pozostało?
Tytuł: Odp: Odp: Relax - Antologia Opowieści Rysunkowych
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Październik 17, 2016, 09:56:26 pm


A swoją drogą zapytam: wiecie, kiedy ostatni raz Mistrz Tadeusz był na jakichś targach książki/komiksu?



Masz GO wśród znajomych na Facebooku, mozesz spokojnie zapytać u źródła, kiedy ostatni raz był na targach książki i czemu tak dawno. I czemu jeździć nie chce. I o wszystko inne też Go wypytaj.
Masz kontakt z legendą, nie zmarnuj go.
I liczę na to, że streścisz tutaj to, o czym opowie.
Tytuł: Odp: Odp: Relax - Antologia Opowieści Rysunkowych
Wiadomość wysłana przez: graves w Październik 17, 2016, 10:00:33 pm
A swoją drogą zapytam: wiecie, kiedy ostatni raz Mistrz Tadeusz był na jakichś targach książki/komiksu?
Kurczę, takie żywe legendy jak On, czy też Papcio Chmiel, powinni na rękach być noszeni - ilu tak naprawdę Wielkich Twórców, będących legendami krajowego komiksu, pozostało?
Kończąc ten offtop:
Pamiętam i jednego i drugiego na targach w Warszawie. TB na pewno w 2005, potem też ale dokładnie nie pamiętam kiedy. Papcio był kilka lat temu. Nie sądzę, aby chcieli być noszeni na rękach.
Tytuł: Odp: Odp: Relax - Antologia Opowieści Rysunkowych
Wiadomość wysłana przez: starcek w Październik 17, 2016, 10:01:34 pm
Rok temu był bodajże w Łodzi - i już zarzekał się, że ostatni raz, bo potem odchorował to..  A może to Toruń był? ma chory kręgosłup - o czym wiadomo z FB - a i komiksowy rozdział ma już zakończony. ;-(
Tytuł: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 19, 2016, 09:45:19 am
To się dobrze składa, bo dziś wyszło ogłoszenie Amazonu, że będzie polska wersja językowa ich serwisu. Tylko ceny na razie zostają im w euro, ale może w przyszłym roku się to zmieni. Chyba podziałała na nich wiadomość o przejściu Allegro w ręce dużego funduszu z Europy Zachodniej.
Tytuł: Odp: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: Mati29 w Październik 19, 2016, 12:31:34 pm
cena w euro Cię odstrasza?
Tytuł: Odp: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Październik 19, 2016, 12:38:34 pm
W sensie, że po zmianie waluty nagle będzie taniej (nie będzie)? Czy że transakcja w innej walucie niż PLN to już nie do ogarnięcia?
Tytuł: Odp: Odp: Omnibusy i inne "cegły" od Marvela
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Październik 19, 2016, 01:11:57 pm
Po prostu nie umiecie czytać jego postów.

To się dobrze składa, bo dziś wyszło ogłoszenie Amazonu, że będzie polska wersja językowa ich serwisu. Tylko ceny na razie zostają im w euro, ale może w przyszłym roku się to zmieni. Chyba podziałała na nich wiadomość o przejściu Allegro w ręce dużego funduszu z Europy Zachodniej.


Bazyliszek lubi pisać o tym czego się dzisiaj dowiedział, o czym przeczytał a że niezbyt sprawnie wplątuje te informacje w tematy około komiksowe to inna sprawa.

Tytuł: Odp: SLAINE
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 23, 2016, 08:40:34 pm
W tych drukarniach pracują ludzie o bardzo wysokich umiejętnościach... Właśnie skończyłem czytanie najnowszego Lazaursa. Też siwo, a nie czarno na wielu planszach. A szkoda, bo ładne plansze z walczącymi żołnierzami, granatowym niebem i padającym śniegiem. No, ale widać te piękne widoczki nie dla nas. Bardziej jakość VHS z wypozyczalni, niż kino.
Cały czas coś mnie zastanawia...
Oprócz komiksów kupuję też sporo albumów o przyrodzie, podróżach i takich tam. I tam jest bardzo, bardzo dużo zdjęć czyli też sporo "obrazków" do drukowania, jak w komiksach. I nie pamiętam, żeby którakolwiek strona w którymkolwiek z tych albumów była źle wydrukowana. Np. kupiłem sobie taką  książkę: http://dedalus.pl/PtakiPolski-Kompletna-lista-450-stwierdzonych-gatunkow-Dominik-Marchowski (http://dedalus.pl/PtakiPolski-Kompletna-lista-450-stwierdzonych-gatunkow-Dominik-Marchowski)
450 stron w powiększonym formacie A4 jak Blacksad, cz inny Incal, na kredzie, w HC, z obwolutą. Tak wydane, że już się lepiej nie da. A kosztuje - w porównaniu z komiksami - śmieszne 6 dych (okładkowa 100 zł). Mam takie hobby, że jakieś 100-150 dni w roku chodzę sobie po lesie. A jak wracam, to zawsze szukam w tej książce ptaków, które widziałem, a jeszcze nie ogarniam który to. I do czego zmierzam... Do tego, że ja tę książkę już przewertowałem w każdą stronę setki razy i wszystkie strony są świetnie wydrukowane. Zdjęcia ostre jak w HD. Książka w porównaniu z komiksami nic nie kosztuje, w super jakości i jest odpowiednio wydrukowana.
Może ci nasi wydawcy (z racji tego, że komiksy mają pewnie dużo mniejsze nakłady od książek) po prostu płacą w drukarni jakiś tani druk, że tam ledwo tą farbą ledwo lizną po papierze i jak wyjdzie, tak wyjdzie. Może to nasze komiksowo jest w takiej dupie, że choć komiksy kosztują dużo więcej od książek (taki album jak ten mój o ptakach, w komiksowej wersji kosztowałby pewnie 300 zł), to i tak trzeba jeszcze brać tani druk, żeby dać taką cenę, bo byłaby jeszcze wyższa...
To nie są pojedyncze przypadki z tym siwym drukiem. Co chwilę czytam źle wydrukowany komiks w odcieniach szarości. A albumów o przyrodzie też mam mnóstwo i jeszcze mi się takie coś nie zdarzyło... No nie czaję tego.
Tytuł: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 27, 2016, 06:51:41 pm
Egmont nie zapowiedział, Hachette tak, więc tego się trzymam. Jeśli trzecia część WKKM PL zacznie wychodzić od lipca, to SSW będzie w 2018.

Dla mnie zawsze lepszy jest jeden tomik, niż zero tomików. A jak mi się jakaś seria spodoba, albo coś zainteresuje, to się mogę rozejrzeć na comixology czy coś. Np teraz leci 4 sezon SHIELD i z chęcią bym porównał  obraz telewizyjny z komiksowym tego All New Ghost Ridera. A Egmont tej serii nie wyda.

Zgadzam się, że MMH wygląda i lepiej i grubiej i też je chcę. Sam obstawiam, że Hachette puści obie serie na raz. Tak jak to było z Thorgalem, któremu konkurencja mimo wszystko nie zaszkodziła.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Październik 27, 2016, 06:56:37 pm
Tak, tak. Już to widzę, jak Egmont wydaje nowego Ghost Ridera, Novę czy Silver Surfera. A Deadpoola na razie też innego zapowiedzieli.

Jakoś mogę przeżyć te kilka pojedynczych tomów na rzecz kompletnych serii + eventy + cena po rabatach. Sorry, baby, ale Egmont ma tu zdecydowaną przewage.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Październik 27, 2016, 07:30:44 pm
Egmont nie zapowiedział, Hachette tak, więc tego się trzymam. Jeśli trzecia część WKKM PL zacznie wychodzić od lipca, to SSW będzie w 2018.

Tak? Serio? A zapowiedzieli tę 30-tkę w Polsce, czy to znowu te twoje przepowiednie?

Dla mnie zawsze lepszy jest jeden tomik, niż zero tomików. A jak mi się jakaś seria spodoba, albo coś zainteresuje, to się mogę rozejrzeć na comixology czy coś. Np teraz leci 4 sezon SHIELD i z chęcią bym porównał  obraz telewizyjny z komiksowym tego All New Ghost Ridera. A Egmont tej serii nie wyda.
A dla mnie lepsze mieć kompletną serię z początkiem i końcem niż jeden jej tom w WKKM. Jak mnie coś spodoba z tej trzydziestki a nie będzie w ofercie E to doczytam w comixology.


Zgadzam się, że MMH wygląda i lepiej i grubiej i też je chcę. Sam obstawiam, że Hachette puści obie serie na raz. Tak jak to było z Thorgalem, któremu konkurencja mimo wszystko nie zaszkodziła.
Thorgal a Marvel to dwie różne marki skierowane praktycznie do dwóch różnych odbiorców więc nie robiły sobie konkurencji.
Słyszałeś kiedyś o tm-semic i zjadaniu własnego ogona. Jeśli Hachette wyda dwie kolekcje równocześnie o tej samej tematyce to jest spore prawdopodobieństwo, że jedna odbierze czytelników drugiej przez co jedna z tych kolekcji przedwcześnie odpadnie. Ludzie będą sobie kalkulować czy wola nowości z MN czy nudne (wg ciebie) originy w MMH.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 27, 2016, 07:38:13 pm
W Wielkiej Brytanii spokojnie sprzedają obie Kolekcje, mimo o wiele większej konkurencji. Nie wiem czemu by w Polsce tak mogło nie być, skoro jest też już w Czechach. Ale to zobaczymy jak Hachette ogłosi na przyszły rok. Bo na razie to takie moje przepowiednie o przedłużeniu i starcie MMH PL.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 27, 2016, 08:00:44 pm
W Wielkiej Brytanii spokojnie sprzedają obie Kolekcje, mimo o wiele większej konkurencji. Nie wiem czemu by w Polsce tak mogło nie być, skoro jest też już w Czechach.

powody dla których na innych rynkach może współistnieć większa ilość wydawców były ci już wykładane dziesiątki razy, a ty albo tych wyjaśnień nie przeczytałeś, albo udajesz że ich nie przeczytałeś. oba warianty świadczą o twoim braku kultury i szacunku dla współpiszących.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 27, 2016, 08:13:01 pm
@UP
Takie wyzywanie innych forumowiczów źle świadczy tylko o tobie.

A z przytoczonym poglądem się nie zgadzam. To Egmont forsował tezę, że w Polsce superhero się nie sprzedaje, to go nie wydaje. No ale jak się miało sprzedawać, skoro go nie było? :) Także tego - po WKKM pojawiło się więcej tytułów i na razie mają dobrą sprzedaż. Rynek się rozwija. Polska ma ponad 35 mln mieszkańców, ja uważam, że kilkanaście, kilkadziesiąt nawet tysięcy komiksów miesięcznie może się u nas sprzedawać.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Październik 27, 2016, 08:15:24 pm
W Wielkiej Brytanii spokojnie sprzedają obie Kolekcje, mimo o wiele większej konkurencji.
Ty na serio chcesz porównywać UK z polską? Naprawdę te dwa kraje stawiasz na równi. Żałuję że dałem się znowu sprowokować i tracę tu czas na dyskusję z tobą.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 27, 2016, 08:25:42 pm
@UP
Takie wyzywanie innych forumowiczów źle świadczy tylko o tobie.

A z przytoczonym poglądem się nie zgadzam. To Egmont forsował tezę, że w Polsce superhero się nie sprzedaje, to go nie wydaje. No ale jak się miało sprzedawać, skoro go nie było? :smile: Także tego - po WKKM pojawiło się więcej tytułów i na razie mają dobrą sprzedaż. Rynek się rozwija. Polska ma ponad 35 mln mieszkańców, ja uważam, że kilkanaście, kilkadziesiąt nawet tysięcy komiksów miesięcznie może się u nas sprzedawać.

równie dobrze mógłbyś wnioskować, że skoro Polska trochę tylko mniej mieszkańców niż Korea, to pewnie skoro u nich zjada sie rocznie kilkanaście (czy tam kilkadziesiąt) tysięcy psów i kotów, to u nas pewnie kilka tysi też się w brzuszku upchnie...

A wiesz czemu taki przykład akurat podałem?

Bo i jedno (czytanie komiksów) i drugie (jedzenie psów) nie ma w Polsce zbyt rozwiniętej tradycji... W przeciwieństwie do (i nie mówię tu już o pieskach) takich krajów jak UK, USA czy Belgia...

Ciekawe  czy Bibli protestanckiej też byś tyle sprzedawał w Polsce co w UK... W końcu jest nas 35 mln (przynajmniej według Ciebie, bo naprawdę wstyd że takie znasz akurat niedoszacowanie)
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: strz1 w Październik 27, 2016, 08:28:48 pm
No tak, W UK maja tez kolekcje Dredda i tone z figurkami (u nas byla 1 czy 2) ale to porownanie bezsensu :D Pod kazdym wzgledem
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 27, 2016, 08:44:47 pm
Oj fragsel - napisałem ponad 35 mln, bo teraz w sumie nie wiadomo ile realnie w kraj nas jest. Może i te urzędowe 38 mln, ale to nie jest pewne.
Psy i koty powinniśmy eksportować do Korei, tak jak konie eksportujemy do Włoch.

Sprowadzasz sprawę do absurdu. U nas komiksy się sprzedają. Oczywiście mamy wielkie zapóźnienia, ale chyba czas zacząć je nadrabiać i powoli dążyć do średniej unijnej. Do 2012 roku było dwóch wydawców, potem pojawił się trzeci i zrobił się ruch na rynku. Teraz wszedł czwarty podmiot, lista tytułów rośnie i sprzedaż pozwala tym wydawcom uzyskiwać korzystne wyniki. Inaczej by zwinęli interesy a nie dawali kolejne zapowiedzi.
Przykładając odpowiednie proporcje do naszego podwórka i Zachodu, ja nie widzę przeszkód by pojawiały się kolejne serie, bez czekania aż obecne się skończą. Klienci gdy będą mieli dobrą ofertę, się znajdą. Tak jak się znaleźli z chwilą startu WKKM, choć niby ich wcześniej nie było.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 27, 2016, 08:50:49 pm
Kiedyś był TM semic w każdym kiosku, nawet u mnie na wsi. Każdy miał w ręce choć jeden egzemplarz.

Co się stało z tymi ludźmi Twoim zdaniem? Przecież mieli ofertę bogatą.

Moim zdaniem (i nie obraź się) nie masz racji zupełnie.

Ja idę sobie do parku to widzę panią po 60-ce jak czyta Spirou nikogo to nie dziwi.
Jak czekam u mechanika to facet pochłania Thorgala. I nie takiego co go sam przyniósł - na stole leżał razem z czasopismami jakby ktoś się nudził

A w Polsce? u nas Polityka albo Gala w poczekalni do dentysty albo u fryzjera...

Gdzie tam to o czym ty gadasz w Polsce. Chyba w snach (i takie mam wrażenie że o snach gadasz)
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Październik 27, 2016, 08:56:45 pm
@UP
To Egmont forsował tezę, że w Polsce superhero się nie sprzedaje, to go nie wydaje. No ale jak się miało sprzedawać, skoro go nie było? :) Także tego - po WKKM pojawiło się więcej tytułów i na razie mają dobrą sprzedaż.
Jeszcze tak na zakończenie, Egmontowi otworzyły się oczy w 2010 roku kiedy w październiku Joker Azzarelo i Bermejo wyprzedał się na pniu w dwa miesiące. WKKM jak widzisz nie miało tu nic do rzeczy ze zmianą zdania TK. Hachette jedynie eskalował bum na trykoty.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 27, 2016, 08:58:32 pm
27 lat temu także wygląd dzisiejszej Polski też mógł wydawać się snem. Ja osobiście wierzę w zaradność Polaków i rozwój gospodarczy. Z czasem, jeśli nie będzie takich przerw, monopoli i widzimisie redaktorów naczelnych, którzy superhero nie lubią, to i komiksy rozwiną się jeszcze bardziej w naszym kraju. Nawet pomijając dalekosiężne plany, ja uważam, że wydanie MMH (do istniejących WKKM i WKKDC) to kwestia góra 2 lat, jeśli nie kilku miesięcy. A po WKKM będzie Dredd.

Kamil - i dlatego w 2011 też wydali tylko jeden album? Ja zawsze uważam że jest odwrotnie. To Hachette otworzyło oczy Egmontowi.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Październik 27, 2016, 09:17:23 pm
nie znacie się, to nie Egmont czy Hachette czy nawet Mucha odpowiadają za to że wzrosło zainteresowanie komiksami tylko dobre filmy, szczególnie te które produkuje Marvel

8azyliszek wiele razy były przedstawiane dowody że Egmont w kwestii superhero (dokładnie DC) zaczął działać wcześniej niż był zapowiedziany rzut testowy WKKM, jedyne co z czym się mogę zgodzić to że zainteresowanie WKKM mogło wywrzeć kwestie dotyczące wydania Marvel Now, przy czym jakbyś uważnie śledził to prośby ze startem jego pojawiały się kiedy ruszyło Nowe DC, zaakceptuj to wkońcu
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Październik 27, 2016, 09:46:27 pm
zaakceptuj to wkońcu

Neeeeveeeer!

Egmont wydał 3 Batmany w lipcu 2012 roku tylko dlatego, że wiedzieli wcześniej, że Hachette wypuści triala w sierpniu. Tak jak wiedzieli wcześniej o WKKDC i wydawali tytuły z ich listy.

Zaakceptuj to w końcu. ;)
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Październik 27, 2016, 10:20:49 pm
nie znacie się, to nie Egmont czy Hachette czy nawet Mucha odpowiadają za to że wzrosło zainteresowanie komiksami tylko dobre filmy, szczególnie te które produkuje Marvel

8azyliszek wiele razy były przedstawiane dowody że Egmont w kwestii superhero (dokładnie DC) zaczął działać wcześniej niż był zapowiedziany rzut testowy WKKM, jedyne co z czym się mogę zgodzić to że zainteresowanie WKKM mogło wywrzeć kwestie dotyczące wydania Marvel Now, przy czym jakbyś uważnie śledził to prośby ze startem jego pojawiały się kiedy ruszyło Nowe DC, zaakceptuj to wkońcu

"Dobre" (tu bym akurat dyskutował) filmy Marvela wychodziły już chwilę wcześniej, ale boom przypadł akurat na okres po wystartowaniu z WKKM i sam Kołodziejczak potwierdza, że to ta kolekcja w głównym stopniu rozkręciła na nowo sprzedaż komiksów w Polsce. Złożyło się na to pewnie jeszcze kilka innych czynników - filmy, owszem, a także po prostu fakt, że osoby, które kupowały w latach 90. komiksy, uznały, że je w końcu stać i chętnie wróciłyby do dawnego hobby (me included).
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 27, 2016, 10:25:04 pm
nie znacie się, to nie Egmont czy Hachette czy nawet Mucha odpowiadają za to że wzrosło zainteresowanie komiksami tylko dobre filmy, szczególnie te które produkuje Marvel
To czemu np All-Star Superman, New Avengers, Astonishing X-Men, Wolverine - Wróg Publiczny jakoś super nie schodzili (dopiero po starcie WKKM) jak było już tyle dobrych filmów?

WKKM wyszło tanio i do wszystkich (dostępność, reklama w TV itp) dodatkowo na tym forum (i nie tylko) dużo osób pisało że WRÓCIŁO do komiksów przez WKKM. Wiadomo że filmy też się do tego przyczyniły ale w nie tak dużym stopniu jak myślisz/niektórzy myślą  :smile:

Edit:
@Arczi_ancymon
 :smile:
 
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Październik 27, 2016, 10:53:16 pm
"Dobre" (tu bym akurat dyskutował) filmy Marvela wychodziły już chwilę wcześniej, ale boom przypadł akurat na okres po wystartowaniu z WKKM i sam Kołodziejczak potwierdza, że to ta kolekcja w głównym stopniu rozkręciła na nowo sprzedaż komiksów w Polsce.
Uważam podobnie, jeśli już przypisywać filmom zasługi to raczej jednemu konkretnemu - Avengers. Chyba żaden film komiksowy nie miał takiego hajpu jak ten. Premierę miał jakoś w kwietniu 2012 (WKKM jakoś w listopadzie) i chyba nikt, nawet fani komiksu nie spodziewali się tego czego dokonał Marvel z Disnayem. Do tego czasu jakoś specjalnie filmy Marvela nie należały do czołówki box office'u. Najlepiej świadczy o tym słaba jakość, kiepskie recenzje i wyniki finansowe Iron Man 2 i Hulk.

Gdyby tak miało być to w 2008 przy premierze  Mrocznego Rycerza Nolana Egmont, Mandragora, Mucha itd. powinni zasypać nas deszczem Batmanów , a dostaliśmy z łaski jednego Batman i Syn. A przecieź bat-trylogia Nolana to też najwyższa jakość. Nie wspominając już o klapie Supermana na wszystkie pory przy premierze Superman Powrót.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Październik 27, 2016, 11:18:13 pm
Jestem niereprezentatywny, ale napiszę: ja na "Avengers" w kinie nie byłem. I przed WKKM prawie wcale na Marvela do kina nie chodziłem. Do komiksów wróciłem (a filmy zacząłem oglądać częściej) po pojawieniu się tej cho..rnej (bo ile mnie już ten nałóg kasy kosztował - wyłącznie przez nią  :badgrin: ) Kolekcji.
Gdyby nie ona to "Avengers" nie widziałbym do tej pory, a ostatni komiks jaki kupiłem nadal nosiłby datę A.D. 1997.
I żeby nie było całkowitego OT - jak w listopadzie zakupię drugi tom Uncanny X-Men to też dzięki Kolekcji. :P
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 27, 2016, 11:37:36 pm
A po WKKM będzie Dredd.

Egmont wydał 3 Batmany w lipcu 2012 roku tylko dlatego, że wiedzieli wcześniej, że Hachette wypuści triala w sierpniu. Tak jak wiedzieli wcześniej o WKKDC i wydawali tytuły z ich listy.

źródła, albo zgłaszam do usunięcia. wszelkie niepotwierdzone brednie z twojej głowy będą wysyłane do oceny moderatora.

edycja: zgłoszone do moderacji. nie da sie z tobą rozmawiać normalnie ani nienormalnie, więc będzie formalnie.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Październik 28, 2016, 12:24:27 am
i sam Kołodziejczak potwierdza, że to ta kolekcja w głównym stopniu rozkręciła na nowo sprzedaż komiksów w Polsce.
nie powiedział tego. Wspomniał że kolekcja była jednym z elementów które wpłynęły na rozkręcenie rynku komiksowego. Podając przy okazji filmy oraz wiek czytelników wychowanych na tm-semicach którzy dopiero obecnie mają finanse na komiksy, jako elementy które również miały wpływ na rynek.
Od siebie dodam że jakiś wpływ mają też ceny. Dzięki rabatom i promocjom, nigdy tak tanio nie było jak od kilku lat.


Tytuł: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Listopad 07, 2016, 03:50:39 pm
Pytanie całkowicie na poważnie - po co robić katalog swoich komiksów?
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 07, 2016, 03:54:27 pm
Ja robię po to żeby nie kupować dubli
Lub żeby kupując coś nowego przypadkową okazją której się nie spodziewałem uniknąć tych kilku godzin niepewności czy aby przypadkiem nie mam dubla
Lub nie przegapić czegoś czego nie mam choć myślę że mam gdy jest okazja na allegro albo forum albo konwencie albo w małej księgarni  czy antykwariacie a ja jestem daleko od półki z komiksami


{WSZYSTKIE WYMIENIONE SYTUACJE PRZYDARZYŁY MI SIĘ W 2016 ROKU}
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 07, 2016, 03:55:17 pm
Pytanie całkowicie na poważnie - po co robić katalog swoich komiksów?

Np, żeby nie dublować zakupów. Przy pewnych typach kolekcji bardzo prawdopodobny scenariusz.

Fragsel mnie uprzedził, ale teraz masz dowód, że nie zmyślam :P
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: graves w Listopad 07, 2016, 04:07:20 pm
Pytanie całkowicie na poważnie - po co robić katalog swoich komiksów?
Żeby nie dublować, żeby lepiej odnaleźć jak coś jest szukane (można informacje o półce umieścić w opisie), żeby szybko (bardzo szybko) sprawdzić, czy coś się ma - czy nie.
Jak masz 100 komiksów - spis to strata czasu. Jak masz kilka tysiecy komiksów - brak spisu to strata czasu.
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Listopad 07, 2016, 04:07:58 pm
 Ja ogólnie lubię katalogować swoje zbiory, nie tylko komiksów. Sprawia to mi przyjemność.
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Listopad 08, 2016, 09:29:45 am
No tak, przy 1000+ ma to sens, tylko ile jest osób posiadających takie ilości? Przy tak obszernych kolekcjach większość komiksów jest przeczytana tylko raz (albo nawet i to nie), więc to już jest zbieranie dla samego zbierania. Tego nawet nie próbuję zrozumieć ;)
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 08, 2016, 09:36:49 am
Nie wiem jak ty, ale ja czytam ponad 1000 komiksów rocznie, wiele z nich wielokrotnie, więc nie muszę tego próbować rozumieć, bo mogę tego po prostu doznawać empirycznie...


Jeśli juz jednak spróbowac zbudować do tego model rozumowy, który mógłbym przenalizować, to nie bardzo rozumiem, czym różni się zbiór 10 komiksów raz przeczytanych od zbioru 1000+ komiksów raz przeczytanych...


chyba, że swoją (jak rozumiem niewielką) kolekcję czytasz w kółko i w kółko te same sztuki po wiele razy co już mi zakrawa na masochizm


Albo inaczej: wszystko co przeczytasz zaraz się pozbywasz. wtedy to już zuepłnie nie ogarniam czemu nie poszukasz biblioteki jakiejś. wiem, że jest ich mało, ale nawet jakbyś sie pociągiem wybrał kilka razy do roku np do Poznania, to teoretycznie i tak powinno wyjsć taniej, niż kupowac komiksy i zaraz je sprzedawać...

No chyba, ze właśnie nic nie kupujesz wszystko pożyczasz i tym się chciałeś pochwalić... Ale to z kolei chyba nie ten wątek... Chyba, ze sam odpowiadasz za katalog w jakiejś bibliotece...

Więc ja np nie do końca ogarniam o co Ci chodiz i jaki model proponujesz, ale wcale by mi nie przysło do głowy ustawiać Ci jak masz czytać komiksy gdybyś sam nie zaczął tego robić Mnie
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Listopad 08, 2016, 09:42:40 am
No tak, przy 1000+ ma to sens, tylko ile jest osób posiadających takie ilości?


Wiesz, przy kolekcjach zawierających tomy jak i co ważniejsze zeszyty to naprawdę nie jest wielki wyczyn i takich osób jest tu wiele.
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 08, 2016, 09:44:28 am
No tak, przy 1000+ ma to sens, tylko ile jest osób posiadających takie ilości? Przy tak obszernych kolekcjach większość komiksów jest przeczytana tylko raz (albo nawet i to nie), więc to już jest zbieranie dla samego zbierania. Tego nawet nie próbuję zrozumieć ;)

A co dopiero powiedzieć o ludziach kolekcjonujacych znaczki, nie naklejających ich na koperty. Szaleńcy!  :lol:

Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 08, 2016, 09:56:35 am
zresztą takie wypowiedzi jak Twoja, Feldkurat, miałyby może jakies minimalne podłoże w krajach, gdzie komiksy się wznawiane na bieżąco (choć czy jest taki kraj, gdzie wszystkie się zawsze wznawia? watpię)

Ale jeśli jest jakiś komiks, którego teraz nie chcę czytać (czy to dlatego, że akurat zajmuję się czymś innym, albo nie mam jeszcze kompletu tomów a chcę czytać wszystko) a wiem, ze jakiś czas bedzie juz nie do kupienia, to co mam robić?

lepiej zachomikować i czekać. w naszej sytuacji to często jedyny sposób na oszczędnosci - kupowąc zaraz i odkładać na później
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Listopad 08, 2016, 11:08:36 am
Nie odniosę się do wskazanych wyżej licznych domysłów, bo wszystkie są chybione. Moja kolekcja komiksów liczy sobie nie wiem ile, bo szkoda mi czasu na liczenie. Ale na pewno więcej, niż 100, a mniej, niż 500. Bo więcej nie potrzeba. A to co chciałem wyrazić swoją poprzednią wypowiedzią, to brak zrozumienia dla zbierania czegoś tylko po to, żeby mieć. Bo ciężko jest korzystać z komiksów, gdy ich ilość idzie w tysiące. W takiej sytuacji czyta się raz i odstawia na półkę. Na więcej po prostu fizycznie nie ma czasu, chyba że kolekcjoner nie zajmuje się w życiu niczym innym, jak tylko czytaniem komiksów. Ja do wcześniej przeczytanych komiksów wracam co kilka lat, a te które nie znajdują uznania w moich oczach są na bieżąco odsprzedawane. A wy jak zwykle popadacie w jakieś skrajności i porównywanie nieporównywalnych, jak to bredzenie o znaczkach pocztowych... Aha i nikomu przecież nie ustawiam jak czytać komiksy. Wyraziłem dokładnie to, co napisałem, nic więcej i nic mniej. Przy czytaniu 1000+ komiksó rocznie mógłbyś się nauczyć czytać ze zrozumieniem, fragsel...
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 08, 2016, 11:26:03 am
No OK, rozumiem co wyraziłeś.
ale pytanie moje w praktyce brzmi: po co to wyraziłeś wszystko tu, w tym watku, dziś i wczoraj?

Bo włąsciwie od tego co uważasz bardziej w tej konkretnej sytuacji interesuje mnie po co nam o tym mówisz.


Oczekwiałeś wyjaśnienia po co to robimy? dałem namiastkę takiego, nie byłeś nim zainteresowany
czy chciałeś coś w nas zmienić? to odpuść sobie, bo wiem co robię i dlaczego to robię i mam świadomy i przemyślany zamiar to kontynuować...
Poirytować kogoś? Zacząć tzw "flejm"? No to jak widac po mojej reakcji udało Ci się...
Okazać swoją wyzszość? średnia próba. Niższość? tez nie bardzo...
Reklamować teorie czy styl życia minimalistów? To kiepsko, bo oni to mają wszystkich przedmiotów łacznie z ubraniami mniej w całym domu niż ty komiksów (czytałem o gościu co miał 42 przedmioty, w tym rower, dowód osobisty i walizkę, w której trzymał pozostałe 39 rzeczy. do tego dążysz? taką postawę szanujesz?)


Więc o co cho?

Tak, wiem
To jest forum, głownym celem forum jest wymiana informacji
Tylko że nawet na takim forum warto wiedzeić po co się pisze co sie pisze

Oczywiscie nie masz obowiązku mi tłumaczyć po co to pisąłeś, ale bardzo by mnie uspokoiło zwykłe zapewnienie, ze Ty sam wiesz jaki był cel Twojego wpisu.
Tylko tyle. Zwykłe "Tak, fragselu, wiem po co napisałem to: http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,39495.msg1376784.html#msg1376784 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,39495.msg1376784.html#msg1376784)
i to:
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,39495.msg1376901.html#msg1376901 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,39495.msg1376901.html#msg1376901)
Wiem doskonale."

i będę spał spokojnie...
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Listopad 08, 2016, 11:28:23 am
Feldkurat : właśnie zanegowałeś jakąkolwiek formę kolekcjonerstwa ☺️
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Listopad 08, 2016, 12:27:12 pm
Feldkurat : właśnie zanegowałeś jakąkolwiek formę kolekcjonerstwa ☺️
nie zanegował. Zwrócił jedynie uwagę że kolekcja komiksowa powinna wynosić nie mniej niż 100 komiksów i nie więcej niż 500. Inne kolekcje są nieprawidłowe i niepotrzebne.
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Listopad 08, 2016, 01:26:11 pm
Lubię trzymać komiksy, nawet jeśli nie będę miał czasu przeczytać ich po raz drugi. Czasem przyjemnie jest zdjąć taki z półki, przekartkować, przypomnieć sobie co czułem i myślałem podczas pierwszej lektury, przeczytać ulubiony fragment.

Tak samo lubię mieć spory stosik nieprzeczytanych komisów. Wtedy zawsze mogę sięgnąć po to, na co mam w tej chwili ochotę. A jutro sięgnąć po coś innego. A nie, że mam ochotę na space operę a tu leży tylko Batman. I nie ma przebacz, czytaj Batmana! :D
Tytuł: Odp: O komiksach w mediach II
Wiadomość wysłana przez: dagobert w Listopad 08, 2016, 01:26:38 pm
http://polter.pl/komiks/Przede-wszystkim-licza-sie-dobre-pozycje-warte-czytania-c29262



Wywiad z jednym z naszym współdyskutantów na forum ;).
Tytuł: Odp: Odp: O komiksach w mediach II
Wiadomość wysłana przez: isteklistek w Listopad 08, 2016, 01:32:07 pm
Nieźle - pierwsza zajawka i odrazy zamknięcie artykułu/wywiadu.
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Listopad 08, 2016, 02:41:07 pm
Feldkurat : właśnie zanegowałeś jakąkolwiek formę kolekcjonerstwa ☺️

Nie jakąkolwiek, tylko polegającą na zbieraniu dla samego zbierania. Ewentualnie po to, żeby się pochwalić kolegom lub - co gorsza - nieznajomym na forum internetowym. Kolekcjonowanie ma sens, gdy się z kolekcji korzysta (np. czytanie komiksów, słuchanie płyt, itp.) lub gdy ma ona formę inwestycji (np. kolekcjonowanie dzieł sztuki). Zbieranie dla samego zbierania po prostu nie ma sensu i jest stratą czasu, a nierzadko również pieniędzy. I żeby nie było - nie mówię nikomu jak ma żyć, bo jeśli ktoś chce robić coś, co nie ma sensu, to jego wybór. Ale nie zmienia to faktu, że jest to bez sensu :)
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 08, 2016, 02:45:32 pm
inni to mają fajnie, bo się do ich wpisów pośrednio odniesiono.
ja zostałem zignorowany.

Ale ok, to też jakas forma odpwoiedzi na moje pytanie




Zbieranie dla samego zbierania po prostu nie ma sensu i jest stratą czasu, a nierzadko również pieniędzy.


to może być prawda. ale nie musi


tylko komu stąd to zarzucasz? do kogo z nas konkretnie kierujesz ten "zarzut"?
I jak już wskażesz osobę, do której to piszesz to jeszcze dodaj jakie masz prawo mówić jemu/jej (albo komukolwiek stąd) co ma robić ze swoimi pieniędzmi?


I serio, śmiech mnie pusty bierze jak sobie sprawdzę, że jestes jednym z wyznawców WKKMorDC
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Listopad 08, 2016, 02:54:07 pm
Ale nie zmienia to faktu, że jest to bez sensu :smile:


To, że akurat ty nie widzisz w tym sensu nie oznacza, że osoba która to robi widzi w tym swój własny sens, z którego nie musi ci się tłumaczyć.

Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Listopad 08, 2016, 02:55:40 pm
Zbieranie dla samego zbierania po prostu nie ma sensu i jest stratą czasu, a nierzadko również pieniędzy.
Wśród wielu pożytecznych (i mniej pożytecznych) instynktów człowiek posiada również instynktowną potrzebę zbierania. Wynika ona z toczonej przez gatunki walki o przetrwanie, która w przypadku homo sapiens przejawia się m.in. nieodpartą potrzebą gromadzeniem zasobów. W warunkach cywilizacyjnych zbieractwo przybiera często formę "zbierania dla zbierania" (jak "sztuki dla sztuki"), dając ujście tej tkwiącej w nas i domagającej się realizacji potrzebie.
Polecam w tym temacie bardzo przystępną książkę Umberto Eco "Szaleństwo katalogowania". Uniwersytet Warszawski prowadzi nawet wykład konwersatoryjny poświęcony temu tematowi:
https://usosweb.uni.lodz.pl/kontroler.php?_action=actionx:katalog2/przedmioty/pokazPrzedmiot(prz_kod:0200-5P003O)
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 08, 2016, 02:55:57 pm

To, że akurat ty nie widzisz w tym sensu nie oznacza, że osoba która to robi widzi w tym swój własny sens, z którego nie musi ci się tłumaczyć.

albo nawet:
To, że akurat ty nie widzisz w tym sensu nie oznacza, że osoba która to robi nie widzi w tym swojego własnego sensu, z którego nie musi ci się tłumaczyć.


@Feldkurat
Wyszedłeś od tych 1000+
Policz sobie. Ponad tysiąc komiksów zebranych bez żadnego celu, dla samego zbierania.
Zamień to na pieniądze.
Osoba, która jest w stanie uzbierać ponad tysiąc komiksów tak bez sensu, dla samego zbierania i bez czytania...
Przy obecnych cenach. Serio? widzisz to?


Sam sobie strzelasz w stopę.
Taka osoba nie istnieje, albo jest tak bogata, że przypala cygara studolarówkami. To już raczej komuś z kolekcją wielkości Twojej kolekcji możesz spróbować przy bardzo złej woli zarzucuć pozerstwo. albo komuś kto ciągnie WKKcoś dla panoramy. ale przy tej ilości?

Aleś się urwał z choinki z tymi swoimi zarzutami...
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Listopad 08, 2016, 02:59:14 pm
Nie wiem czy problemem jest tu kto komu ma się tłumaczyć, problemem dla mnie jest skąd przeświadczenie, że osoby, które mają komiksów powyżej trzech cyfr nie wracają do nich, nie powtarzają ulubionej lektury - tylko odkładają na półkę i budują z nich zasieki lub stosy do chwalenia się na forum.


Mniejsza o to, że to głupie, to jest cholernie przykre i z gruntu fałszywe.
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 08, 2016, 03:09:17 pm
serio. rzeczy jakie ludzie zrobią w internecie tylko po to żeby się lepiej poczuć przez obsmarkanie kogoś innego nigdy nie przestana mnie zadziwiać...
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Listopad 08, 2016, 03:15:26 pm
Nie wyszło mu to za bardzo. Moim skromnym zdaniem chłopaczyna raczej się sam ośmieszył.
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Listopad 08, 2016, 03:27:57 pm
inni to mają fajnie, bo się do ich wpisów pośrednio odniesiono.
ja zostałem zignorowany.

Nie widzę powodu odpisywania na twoje domniemania, bo jak już wcześniej napisałem, są kompletnie chybione. Stawiasz jakąś tezę, która już u podstaw jest fałszywa, z niej wywodzisz kolejne i tak się coraz bardziej nakręcasz, a potem masz pretesje, że po kolei się do tych tez nie odnoszę. Nie odnoszę się, bo nie zamierzam wyjaśniać, że nie jestem wielbłądem. A oto przykład takiej u podstaw fałszywej tezy i pytań/twierdzeń z niej wywiedzionych:

Cytuj
tylko komu stąd to zarzucasz? do kogo z nas konkretnie kierujesz ten "zarzut"?

Nikomu. I w związku z taką odpowiedzią odpowiadanie na dalsze pytania jest przecież bezcelowe.

Cytuj
I serio, śmiech mnie pusty bierze jak sobie sprawdzę, że jestes jednym z wyznawców WKKMorDC

Jestem jednym z wyznawców WKKMorDC? O, nie wiedziałem. A kto to taki?

Cytuj
To, że akurat ty nie widzisz w tym sensu nie oznacza, że osoba która to robi widzi w tym swój własny sens, z którego nie musi ci się tłumaczyć.

Oczywiście, natomiast forum jest miejscem wymiany opinii, zatem jeśli ktoś się nie zgadza z jakimś twierdzeniem, to wypadałoby, aby to uargumentował. Np. poprzez wskazanie tego sensu, którego rzeczywiście po prostu mogę nie dostrzegać.

Cytuj
Wśród wielu pożytecznych (i mniej pożytecznych) instynktów człowiek posiada również instynktowną potrzebę zbierania. Wynika ona z toczonej przez gatunki walki o przetrwanie, która w przypadku homo sapiens przejawia się m.in. nieodpartą potrzebą gromadzeniem zasobów. W warunkach cywilizacyjnych zbieractwo przybiera często formę "zbierania dla zbierania" (jak "sztuki dla sztuki"), dając ujście tej tkwiącej w nas i domagającej się realizacji potrzebie.

O i to dopiero jest jakiś argument. Tyle że potrzebą tutaj jest gromadzenie zasobów, umożliwiających przetrwanie. Przenosząc to na grunt kolekcjonerstwa - jest to znakomite wytłumaczenie kolekcjonowania walorów jako inwestycji. Zbieranie dla samego zbierania jest bezmyślną próbą zaspokojenia instynktu, która nie przynosi żadnej korzyści. Kierujmy się raczej rozumem :)

Cytuj
Wyszedłeś od tych 1000+
Policz sobie. Ponad tysiąc komiksów zebranych bez żadnego celu, dla samego zbierania.
Zamień to na pieniądze.
Osoba, która jest w stanie uzbierać ponad tysiąc komiksów tak bez sensu, dla samego zbierania i bez czytania...
Przy obecnych cenach. Serio? widzisz to?


Sam sobie strzelasz w stopę.
Taka osoba nie istnieje, albo jest tak bogata, że przypala cygara studolarówkami. To już raczej komuś z kolekcją wielkości Twojej kolekcji możesz spróbować przy bardzo złej woli zarzucuć pozerstwo. albo komuś kto ciągnie WKKcoś dla panoramy. ale przy tej ilości?

Aleś się urwał z choinki z tymi swoimi zarzutami...

Przecież są tacy ludzie. To chyba ty się urwałeś z choinki, jeśli twierdzisz, że nie ma. I 1000 to akurat nic w porównaniu z ich kolekcjami. Mamy XXI wiek, Internet... rozejrzyj się.

Cytuj
Nie wiem czy problemem jest tu kto komu ma się tłumaczyć, problemem dla mnie jest skąd przeświadczenie, że osoby, które mają komiksów powyżej trzech cyfr nie wracają do nich, nie powtarzają ulubionej lektury - tylko odkładają na półkę i budują z nich zasieki lub stosy do chwalenia się na forum.

Do ulubionych wracają, ale większość komiksów przy takich kolekcjach jest przeczytana raz albo nawet wcale i już się do niej nie wraca nigdy w życiu. Wynika to z prostej matematyki. Przykładowo - żeby przeczytać 1000 komiksów trzeba czytać mniej więcej 3 komiksy dziennie. Przeczytanie jednego komiksu to, powiedzmy, godzina - czyli trzeba na to poświęcać 3 godziny dziennie. Do tego trzeba jeszcze pracować, spać, zajmować się innymi rzeczami, dziećmi, itp. Ciężko, nie? A co, jeśli kolekcja liczy 10 tys. komiksów?
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Listopad 08, 2016, 03:39:10 pm
Moja praca to 8 godzin w tygodniu. Łącznie. Mógłbym się z Tobą założyć, że przeczytam w ciągu roku tysiąc komiksów, ale uniemożliwia mi to format w jakim je zazwyczaj kupuję... Ciężki żywot miłośnika omnibusów. :(
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Listopad 08, 2016, 03:40:16 pm
Do ulubionych wracają, ale większość komiksów przy takich kolekcjach jest przeczytana raz albo nawet wcale i już się do niej nie wraca nigdy w życiu. Wynika to z prostej matematyki. Przykładowo - żeby przeczytać 1000 komiksów trzeba czytać mniej więcej 3 komiksy dziennie. Przeczytanie jednego komiksu to, powiedzmy, godzina - czyli trzeba na to poświęcać 3 godziny dziennie. Do tego trzeba jeszcze pracować, spać, zajmować się innymi rzeczami, dziećmi, itp. Ciężko, nie? A co, jeśli kolekcja liczy 10 tys. komiksów?


Twoja matematyka za nic w świecie nie pasuje do faktycznego stanu rzeczy (przynajmniej u mnie). Komiksów niestety/stety mam więcej niż liczba, którą podałeś wyżej jako przykład. Idąc dalej, komiksów, które czytałem tylko raz w życiu, odłożyłem na półkę i nie wróciłem mam naprawdę niewiele (nie odnoszę się do kwestii "przeczytałem i rozczarowany sprzedałem"). Mniej Twojego widzimisie jako prawda i będzie nam się przyjemniej rozmawiać (a już mniejsza o to, że mam statystycznie przed sobą drugie tyle życia co za sobą, tyle rzeczy jeszcze przeczytam i do tylu jeszcze wrócę).

Nie chcę rwać szat ale nie generujmy jakiejś absurdalnej sytuacji, że w 365 dni w roku muszę przeczytać ponownie wszystko co już na półce mam i raz czytałem... bo się termin ważności skończy, a ów komiks nagle stanie się jakimś symbolem pozerskiego zbieractwa dla zbieractwa.
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Listopad 08, 2016, 03:42:00 pm
Ja mam bardzo dużo komiksów i prawie nigdy nie czytam nic drugi raz. Nie mam potrzeby. Przeczytałem coś raz i nie spodobało mi się - nie wracam. Spodobało mi się - super, zachowuję w pamięci, że to fajny komiks. Nie wracam, bo pamiętam pewne rozwiązania fabularne i za drugim razem komiks nie jest już dla mnie taki fajny. Nie szukam drugiego dna, dodatkowych smaczków, nie analizuję rysunków. Pamiętam, że to fajny komiks i to mi wystarczy do szczęścia. Wolę sobie przeczytać inny komiks, obejrzeć serial albo film.
Jak ktoś lubi kilkakrotnie czytać ten sam komiks i sprawia mu to frajdę - OK, ja mam z reguły inaczej. Dla mnie czytanie enty raz tego samego komiksu jest stratą czasu, dla niego nie, wręcz przeciwnie. I dobrze, oby każdy mógł spędzać czas, jak lubi.

Komiksy zbieram. Może będą je czytać moje pociechy, jeśli się takich dorobię. Może je sprzedam, jak mnie przyciśnie. Raczej nie tracą na wartości, często wręcz na odwrót.

Idę coś przeczytać (najpewniej po raz pierwszy i ostatni).
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Listopad 08, 2016, 04:06:29 pm
A ja czytam komiks w mniej, niż godzinę. Podany natomiast przeze mnie przykład miał na celu wyciągnięcie jakiejś rozsądnej średniej, bo nie rozmawiamy tu o jednostkach, tylko o pewnym zjawisku generalnie. Mniej tego "ja, ja, ja" panowie (i panie?).


Najpierw się pytasz po co komu katalogowanie kolekcji, potem ciśniesz tym którzy Ci odpowiedzieli, a potem sie bronisz, ze nikomu konkretnemu zarzutów nie czynisz i każesz mi szukać w internecie ludzi, co mają wiele tysięcy woluminów...

Wskaż choć jedną moją wypowiedź w tym temacie, w której komuś "pocisnąłem".
Tytuł: Odp: Odp: O komiksach w mediach II
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Listopad 08, 2016, 04:15:23 pm
Fajny wywiad. Nie mogę się doczekać części 2 (http://i550.photobucket.com/albums/ii417/gotitbad2420/Nascar%20Cards/indy500/popcorn-beer.gif)
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 08, 2016, 04:24:11 pm
Praktycznie każda ma protekcjonalny ton w stosunku do kolekcjonerów.

A zanegowałes każdy rodzaj koelkcjonowania. Bo kolekcjoner zbiera (czy przy okazji czyta, słucha, zjada, ubiera, nakleja czy nie to inna para kaloszy), to własnie istota tego zjawiska.
Nie lubisz, nie rozumiesz, ok. Ale chwalić się czym nie ma :)
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Listopad 08, 2016, 05:46:19 pm
Praktycznie każda ma protekcjonalny ton w stosunku do kolekcjonerów.


Nieprawda. Ton moich wypowiedzi jest neutralny, bo i mój stosunek do zjawiska (dyskusja dotyczy kolekcjonowania, a nie kolekcjonerów, ani tym bardziej konkretnych kolekcjonerów) jest neutralny. Ktoś oczywiście może poczuć się tymi wypowiedziami dotknięty personalnie, ale tylko wówczas, jeśli po przeczytaniu moich wypowiedzi sobie dopowie dalszy ciąg po swojemu - tak, jak robi to np. fragsel. A potem się za tę swoją nadinterpretację obrazi. A do tego już nie jestem w stanie się odnieść, ani tym bardziej nie mam ochoty tego robić. Skoro jednak zarzucił mi "ciśnięcie" komuś i czynienie zarzutów (a nie protekcjonalny ton), to poproszę o wskazanie konkretnych wypowiedzi.

Cytuj
A zanegowałes każdy rodzaj koelkcjonowania. Bo kolekcjoner zbiera (czy przy okazji czyta, słucha, zjada, ubiera, nakleja czy nie to inna para kaloszy), to własnie istota tego zjawiska.


Znowu nieprawda. Jak już wskazałem na poprzedniej stronie wątku, nie negowałem "jakiegokolwiek" kolekcjonowania (co chyba można rozumieć jako rodzaj kolekcjonowania, ale nie jestem pewien co masz na myśli; są jakieś "rodzaje" kolekcjonowania?), tylko stwierdziłem (nie negowałem), że jeden z jego motywów, a mianowicie zbieranie dla samego zbierania, jest pozbawione sensu i uargumentowałem dlaczego. Teraz czekam na kontrargumenty, a dopóki takowe nie padną, nie będę kontynuował tutaj wyjaśniania czego nie napisałem i czego nie twierdzę. Zachęcam też do czytania ze zrozumieniem i korzystania ze zdrowego rozsądku, zamiast z emocji.
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Listopad 08, 2016, 06:38:22 pm
Rozumiem, że nie rozumiesz zbieractwa dla samego zbierania ale tak to właśnie działa od zawsze. Ludzie zbierają np. resoraki, monety, autografy, kufle po piwie, magnesy na lodówkę, gdzie każdy taki egzemplarz spełnia funkcję tylko raz, przy przyniesieniu go do domu i obkatalogowaniu. Potem ląduje na półce, czasami służy do pochwalenia się kolegom, czasami tylko przetrze się go z kurzu. Wartość kolekcji praktycznie zerowa (no chyba, że faktycznie ma się jakieś unikatowe serwetki z Koniakowa),  użytkowa tym bardziej. I graci to miejsce coraz bardziej i pochłania pieniądze. Ale są ludzie którzy mają fioła na punkcie takich kolekcji. Komiksy to  jeden z przykładów szerszego zjawiska. I zgodzę się, że można tego nie rozumieć - natomiast ja dziwię się, że ktoś publicznie się dziwi w miejscu gdzie takich ludzi jest relatywnie dużo :)
Tytuł: Odp: Odp: Sposoby katalogowania komiksów. Katalogowanie. Spis.
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 08, 2016, 07:29:35 pm
Nie ma kontrargumentów, bo wbrew temu co twierdzisz, nie ma argumentów. Na razie arbitralnie stwierdziłeś, że jest bez sensu i tyle.

Osobiscie sprawiało mi to przyjemność (nie jestem akurat kolekcjonerem komiksów) ale długi czas kolekcjonowałem action figures (nie bawiłem się nimi), trading cards i ccg (nie grałem).
Cały ten stuff zbierałem dla zbierania. Jak juz uzbierałem, to zaczałem to sprzedawać bo traciłem zainteresowanie jak skończył się sam proces. Samo szukanie informacji, polowanie to naprawdę sporo frajdy i to element, który dla sporej czesci kolekcjonerów jest wazniejszy niż sama kolekcja.
Masz więc sens: masa frajdy.
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Listopad 08, 2016, 11:26:12 pm
Mac Farlane był w błędzie - ludzie kupowali dużo jego komiksów, bo rysował Spider-Mana. Autor rysunków ich nie obchodził, skoro potem schodziły komiksy z rysunkami Buscemy. Jak rysownik nie rysuje moich ulubionych postaci, to niezbyt mnie interesują inne jego prace.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Listopad 08, 2016, 11:52:44 pm
Mac Farlane był w błędzie - ludzie kupowali dużo jego komiksów, bo rysował Spider-Mana. Autor rysunków ich nie obchodził, skoro potem schodziły komiksy z rysunkami Buscemy.
Nie bardzo rozumiem twoją wypowiedź. W jakim błędzie był McFarlane?
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Listopad 09, 2016, 06:12:36 am
To był motyw w "Niezwykłej historii Marvel Comics". Mac Farlane chciał podwyżki, bo uważał, że te miliony sprzedanych ASM to jego zasługa, dzięki jego rysunkom.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Listopad 09, 2016, 06:16:58 am
Mac Farlane chciał podwyżki, bo uważał, że te miliony sprzedanych ASM to jego zasługa, dzięki jego rysunkom.


Bo to była jego zasługa. Nawet ja kupowałem ASM z rysunkami McFarlane'a. On przestał rysować, ja przestałem kupować. I mnóstwo osób razem ze mną (może nawet miliony).
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Listopad 09, 2016, 06:18:38 am
W tej samej Niezwykłej historii Marvel Comics jest też opowieść o tym, jak sprzedaż tytułów z Pająkiem podczas Clone Saga leciała na łeb i szyję, gdyż ze względu na chaos redaktorski chaos wdarł się także do popularnej serii i nastąpił odpływ czytelników.
Fajnie, gdyby świat był czarno-biały - niestety jest wypadkową drobnych, często niezależnych od siebie czynników.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Listopad 09, 2016, 06:28:36 am
@UP
Oczywiście. Bo Clone Saga była źle prowadzona. Prosty pomysł całkiem się skomplikował i nie potrafiono tego powstrzymać przez 2 lata.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Listopad 09, 2016, 06:31:28 am
Czyli jednak McFarlane nie do końca był w błędzie, prosząc szefów o podwyżkę :)
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Listopad 09, 2016, 07:24:32 am
Ale czy świetne rysunki Bagley'a ratowały tą historię? Przecież Mac Farlane był rysownikiem a nie scenarzystą. Błędem było odstawienie Micheline'a od Spider-Mana.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Listopad 09, 2016, 08:47:19 am
To był motyw w "Niezwykłej historii Marvel Comics". Mac Farlane chciał podwyżki, bo uważał, że te miliony sprzedanych ASM to jego zasługa, dzięki jego rysunkom.
według tego filmiku https://www.youtube.com/watch?v=Ccv_931Pp7k (https://www.youtube.com/watch?v=Ccv_931Pp7k) zależało mu na większej kreatywnej kontroli na tytułem i sam chciał też pisać scenariusze (wspomniane jest o tym na wiki). Nie widzę w tym żadnego jego błędu.
Tytuł: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Listopad 09, 2016, 11:49:01 pm
Fragsel nie czytałeś Sandmana? Serio?????
Ja tu polemikę z Tobą nawiązywałem, bo myślałem, że Ty komiksiarzem jesteś... :roll:
Albo se jaja robisz, albo... lubisz, nie lubisz, czytasz nie czytasz, ale miłośnik komiksów pewne rzeczy znać musi. Nie zna? Nie jest miłośnikiem komiksów i jego opinie o komiksach nie są warte funta kłaków. Lepiej czytaj szybko tego Gaimana, bo inaczej będziesz musiał mieć w nicku 8Fragseli  :lol:   
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 10, 2016, 05:18:25 am
No to dzięki. przekonałeś mnie.
miałem czytać całość co ją kupiłem od przyszłego tygodnia, ale jak ma takich wyznawców, to nie chcę...

na razie tyko odłożę na przysłowiowe "zaś potem", ale bardzo możliwe, że nie przeczytam nigdy...

i dalej będę pisał o komiksach...


i co mi zrobisz?
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Listopad 10, 2016, 06:33:35 am
Ja ci zaproponuje żebyś jednak spróbował w taki sposób że przeczytaj dwa pierwsze tomy (ja tak zrobiłem bo nie byłem pewien czy mi seria podejdzie), jak ci się nie spodoba to odpuść, a dlaczego dwa? Pierwszy tom jeszcze nie do końca prezentuje to co jest dalej, jest jeszcze zakotwiczony w świecie DC (choć nie mocno) i jest mniej baśniowy. Później to już historia całkowicie niezależna (w sensie uniwersum DC).
Polecam także obejrzeć te dwa filmy Spoiler Included przed przeczytaniem, jeśli one cię nie przekonają do sięgnięcia po tą pozycję to nie wiem co by miało cię skłonić do zapoznania się z nią.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Listopad 10, 2016, 07:02:54 am
Polecam Ci komiks xxxx. Jest bardzo dobry!
O, dziękuję! A czytałeś Sandmana?
Nie, nie czytałem.
To w dupe se wsadź te swoje opinie o komisach. Amator..

Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: JanT w Listopad 10, 2016, 07:24:10 am
A temat o Sandmanie został usunięty?
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Listopad 10, 2016, 09:01:07 am
miłośnik komiksów pewne rzeczy znać musi

Do momentu gdy fragsel nie będzie miał przed imieniem i nazwiskiem dr czy innego mgr z dziedziny o komiks się ocierającej i jego posty nie będą opinią osoby, która owym tytułem argumentuje swoje kompetencje, to... nie, nie musi.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Listopad 10, 2016, 10:38:06 am
No to dzięki. przekonałeś mnie.
miałem czytać całość co ją kupiłem od przyszłego tygodnia, ale jak ma takich wyznawców, to nie chcę...

na razie tyko odłożę na przysłowiowe "zaś potem", ale bardzo możliwe, że nie przeczytam nigdy...

i dalej będę pisał o komiksach...


i co mi zrobisz?
Co Ci zrobię? A może już zrobiłem...?
Serio, nie przeczytasz, bo książka ma "Takich" wyznawców ?
Jak będziesz się tak łatwo dawał prowokować ominie Cię niepotrzebnie wiele ciekawych rzeczy  :wink: ... jeśli jakiś durny (wg Ciebie) wpis w necie obrzydził Ci chęć przeczytania czegoś to masz odpowiedź na swoje pytanie
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 10, 2016, 10:57:27 am
Więc według Ciebie Twój wpis nie jest durny?
OK. to też jest jakaś informacja.

Ale chodzi o coś zupełnie innego.
Nic mnie tak bardzo nie wyprowadza z równowagi jak sugerowanie, że ktoś jest gorszym miłośnikiem komiksów bo nie przecyztał tego czy tamtego komiksu...
Ponieważ moja podróż z Marvelem częściowo i czasami wiąże się z pewnymi formami przymusu czytajac inne komiksy staram sie zawsze czytać tylko te na które mam ochotę tylko wtdy gdy mam na to ochotę.
Ochotę na Sandmana miałem, Twój wpis ją odebrał. Może wróci, może nie...

Robie to częściowo też dlatego, że wpisujac tutaj swoją opinię staram sie być maksymalnie obiektywny, a to mogę osiągnąć tylko czytajac dany komiks bez żadnego przymusu, z wolnej i nieprzymuszoenj woli

Moze kiedyś go przeczytam. Pewnie bedzie mi szkoda jak wydałem tyle kasy

Ale teraz bym go nie docenił. Bo zepsułeś mi to

I to jest najbardziej beznadziejna rzecz jaką jeden komiksarz może zrobić drugiemu



(https://cdn.meme.am/cache/instances/folder974/63124974.jpg)
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: Death w Listopad 10, 2016, 11:11:24 am
że wpisujac tutaj swoją opinię staram sie być maksymalnie obiektywny
Rzetelny, a nie obiektywny. Bo opinia zawsze jest subiektywna.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 10, 2016, 11:12:51 am
czy rzetelność nie jest bliska znaczeniowo z maksymalną obiektywnością (w sensie maksymalnie jak to możliwe przy rządzącej nami subiektywności)?

jeśli nie, to oczywiście zgadzam sie z Tobą, bo mniej wiecej o to mi chodziło co napisałeś...
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Listopad 10, 2016, 12:38:59 pm
moje rozczarowanie jest olbrzymie. Z mocnej 9,5/10 moja ocena spada do marnej 6.
Marna może jak na markę Moore'a, ale w tej skali 6 to powyżej średniej (5) czyli coś jak "niezły" (6), a blisko - "dobry"(7).
Gwoli ścisłości - nie oceniam tej pozycji tylko bronię oceny przed nazywaniem jej marną :wink:

I to jest najbardziej beznadziejna rzecz jaką jeden komiksarz może zrobić drugiemu
Zgadzam się, aczkolwiek nie pojmiesz jak ja, po blisko 35 latach z komiksem (czyli od kiedy je w ogóle czytam) mogę się czuć skoro choć coś już Gaimana czytałem to wcale do jego wyznawców się nie zaliczam..... I nie żebym odradzał! Po prostu: są gusta i guściki ;)
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 10, 2016, 12:55:20 pm
Zgadzam się, aczkolwiek nie pojmiesz jak ja, po blisko 35 latach z komiksem (czyli od kiedy je w ogóle czytam) mogę się czuć skoro choć coś już Gaimana czytałem to wcale do jego wyznawców się nie zaliczam..... I nie żebym odradzał! Po prostu: są gusta i guściki :wink:

ale ja po swoich 29 latach z komiksem doskonale rozumiem, że każdy ma swój gust i każdy komiks się komuś podoba, a komuś nie. I jak najbardziej prosze by wszyscy się takimi informacjami dzielili, bo pomoże Mi to (i innym też) podejmowac decyzje co czytać i co kupować.

Ale żeby w takiej napastliwej formie (jak to miało miejsce dzisiejszej nocy) ośmieszać czyjeś wybory to już jest inna sfera, za której własciwe nazwanie pewnie dostałbym ostrzeżenie, więc tego nie robię...
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: laf w Listopad 10, 2016, 12:59:39 pm
Fragsel nie czytałeś Sandmana? Serio?????
Ojej. A ja nie czytałem nie tylko Sandmana, ale również Strażników :shock: . Czy w takim razie powinienem teraz spodziewać się Hiszpańskiej Inkwizycji?  :cry:
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: kenji w Listopad 10, 2016, 01:20:24 pm
Ojej. A ja nie czytałem nie tylko Sandmana, ale również Strażników :shock: . Czy w takim razie powinienem teraz spodziewać się Hiszpańskiej Inkwizycji?  :cry:


ja zrobiłem jeszcze gorzej - czytałem i mi się nie podobało... co teraz?? :oops:
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Listopad 10, 2016, 01:33:40 pm
Przede wszystkim musimy ustalić, że kto nie czytał Stray Bullets nie powinien się publicznie wypowiadać o komiksach!
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 10, 2016, 01:41:28 pm
Ja wręcz zazdroszczę Fragselowi, że nie czytał.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: JanT w Listopad 10, 2016, 02:31:59 pm
Kto nie czytał Wilq ten nie jest Polakiem  :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Listopad 10, 2016, 02:42:03 pm
....ale miłośnik komiksów pewne rzeczy znać musi.
Czy jest jakaś lista rzeczy obowiązkowych ?
Wydaje mi się że komiks jest tak szerokim spektrum że każdy znajdzie coś dla siebie i w swoim guście.
Napiszę ,że nie trawię Moebiusa i Ennisa.
To tak jak powiedzieć że  osoba która nie przeczytała Finnegranów Tren to też nie może się wypowiadać na temat literatury.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Listopad 10, 2016, 03:04:41 pm
ale ja po swoich 29 latach z komiksem doskonale rozumiem, że każdy ma swój gust i każdy komiks się komuś podoba, a komuś nie. I jak najbardziej prosze by wszyscy się takimi informacjami dzielili, bo pomoże Mi to (i innym też) podejmowac decyzje co czytać i co kupować.

Ale żeby w takiej napastliwej formie (jak to miało miejsce dzisiejszej nocy) ośmieszać czyjeś wybory to już jest inna sfera, za której własciwe nazwanie pewnie dostałbym ostrzeżenie, więc tego nie robię...
Jakie ośmieszać???
Znowu polecam odrobinę autoironii, bo z pewnością ośmieszanie nie było moją intencją.  Ale w jednym przyznam Ci rację - mój wpis był durny, bo użyłem złego słowa. Miałem Cię za większego ZNAWCĘ (nie miłośnika) komiksów. Po prostu się zdziwiłem, że się mylę. Tylko tyle.
Nigdy bym się nie spodziewał, że mój jeden ironiczny post może zaważyć nad Twoją chęcią przeczytania czegokolwiek. Może się nie doceniam... No, ale jeśli niechcący zrobiłem krzywdę innemu komiksiarzowi (czyli Tobie) to przepraszam i możesz być pewien, że więcej Ci tego nie zrobię (tzn - nie będę kierował postów w Twoją stronę).
 :smile: :smile: i też Ci zazdroszczę, że jeszcze nie czytałeś Sandmana, bo kiedyś, jak ochłoniesz to jednak przeczytasz i podejrzewam, że jednak Ci się spodoba  :wink:
A co się komu podoba to jest sprawa subiektywnych odczuć, w pełni się z tym zgadzam  i w moim "napastliwym" poście nic o tym nie ma, zresztą nieraz na tym forum broniłem tych, na których inni "psy wieszali" za ich gust. Zresztą sam tutaj "dostałem po głowie" jak nazwałem Sin City czytadłem... no taki mój guścik, trudno
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Listopad 10, 2016, 03:13:32 pm
Krzywda, nie krzywda, ktos uzyl nie do konca przemyslanego sformulowania, ktos strzelil focha i obrazil sie na swietny komiks.
Coz poczac. Zycie.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 10, 2016, 03:38:01 pm
@Sokratesik
wiesz co, bardzo możliwe, ze Twój wpis miał charakter koleżeński, lub nawet przyjacielski, a ja przesadziłem w mojej reakcji bo nie odczytałem intencji.
jest to bardzo prawdopodobne nawet

ale też Twój wpis był z kategorii tych dowcipów ciężkich, zrozumiałych tylko w gronie naprawdę bliskich przyjaciół i do tego widzących się nawzajem, żeby po minie, tikach i pewności wspólnej przeszłości ocenić czy ktoś tu mówi poważnie czy jajcuje...

szczerze: jak znajdziesz takie miejsce w polskim internecie gdzie fani komiksu przerzucają się takimi tekstami bez obrazy, pocisków i podtekstów a potem wspólnie śmieją się do rozpuku to daj mi znać.
Bo ja mam takie miejsce za granicą. tu się nie spotkałem. Może kiedyś... ale na pewno od dawna już nie jest nim to forum...


Więc skoro rzeczywiście nie miałeś nic złego na myśli to ja przepraszam.
I pisz proszę posty do mnie jeśli też kiedyś Ci przejdzie.


Ale też miej świadomość, że w Internecie nadal nie ma sposobu by wyraźnie acz dyskretnie zaznaczyć sarkazm lub przyjacielski żart.
Tytuł: Odp: Odp: Mucha Comics
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Listopad 10, 2016, 04:18:23 pm
@fragsel :
 :smile:
Już mi przeszło
 :smile:
Jak widać po innych komentarzach dość ciężko odczytać moje intencje  :wink:
P.S.
Cała ta gadanina nadaje się do wywalenia do "różnych gadek"  :badgrin:
P.S. 2
@ GR8... i @gobender - nie wiem, czy Wasze żarty były ciężkie, ale świetne na pewno  :biggrin:
Tytuł: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: JanT w Listopad 14, 2016, 09:23:25 am
horrory klasy C [ i dalej w dół alfabetu]  :smile:
Dalej nie ma  :smile:

A - Kino > DVD > TV
B - DVD > TV
C - TV "Film Telewizyjny"

co to jest za seria "Vampire By Night"???
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Listopad 14, 2016, 09:41:41 am
JanieT- to jak zakwalifikujesz "Morderczą oponę", "Atak pomidorów zabójców" i śmiertelnie złe horrory z Turcji ? :D Wedle twojej klasyfikacji podpadają pod A/B... a, niech i tak będzie  :smile:

Co do VBN - Stosunkowo nowa seria...  panienka [bogata z domu, a jakże] zmieniająca się w mix wilkołaka z wąpierzem  :lol: Jej wujem był Werewolf By Night :)

Tak na szybkiego-
http://marvel.com/universe/Vampire_By_Night

http://comicvine.gamespot.com/vampire-by-night/4005-40679/

Przeurocze, nieprawdaż ?  :badgrin:


 
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: JanT w Listopad 14, 2016, 10:35:56 am
"Morderczą oponę"
Polecam inny film tego samego pana http://www.filmweb.pl/film/Wrong-2012-624699  :biggrin: [Offtop OFF]

"Vampire By Night" to tylko postać nie seria.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Listopad 14, 2016, 12:07:13 pm
Istotnie, nie seria.
 I dzięki za cynk- film zapowiada się nader ciekawie  :cool:
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Listopad 14, 2016, 12:12:18 pm


A - Kino > DVD > TV
B - DVD > TV
C - TV "Film Telewizyjny"




Nieśmiało przypomnę, że podział na klasę A i B pierwotnie był podyktowany (tylko i wyłacznie) wysokością budżetu i związanymi z tym decyzjami dystruybucyjnymi:
A - wysoki budżet, kina premierowe.
B - niski budżet, kina na prowincji.


i dalej nie było. Proponowany przez ciebie podział można zaakceptować tylko jako metaforę.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: JanT w Listopad 14, 2016, 12:39:51 pm
@Absolutnie
Masz rację  :smile: jakoś tak miałem od dawna z tymi klasami (nawet już nie pamiętam skąd) a teraz się jeszcze dowiedziałem o "Z" https://pl.wikipedia.org/wiki/Filmy_klasy_Z
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Wojtpil w Listopad 14, 2016, 01:14:38 pm

Nieśmiało przypomnę, że podział na klasę A i B pierwotnie był podyktowany (tylko i wyłacznie) wysokością budżetu i związanymi z tym decyzjami dystruybucyjnymi:
A - wysoki budżet, kina premierowe.
B - niski budżet, kina na prowincji.


i dalej nie było. Proponowany przez ciebie podział można zaakceptować tylko jako metaforę.

Tyle, że w czasach globalizacji taki podział to fikcja. Nie ma już małych kin na prowincji.
Ten model dystrybucji może był ale przed rokiem co najmniej 2000.

Obecnie działa to tak kino A - najpierw do kin, B - od razu na dvd
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Listopad 14, 2016, 01:29:22 pm
Tak szczerze, to wydaje mi się, że obecnie to nikt poważny nie powie film klasy A i film klasy B gdy mówimy o filmie teraz.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Wojtpil w Listopad 14, 2016, 01:48:00 pm
Tak szczerze, to wydaje mi się, że obecnie to nikt poważny nie powie film klasy A i film klasy B gdy mówimy o filmie teraz.

ale pomyśli :), budżet tu ma decydujący czynnik
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Listopad 14, 2016, 02:56:27 pm
Tyle, że w czasach globalizacji taki podział to fikcja. Nie ma już małych kin na prowincji.
Ten model dystrybucji może był ale przed rokiem co najmniej 2000.

Obecnie działa to tak kino A - najpierw do kin, B - od razu na dvd


przecież, napisałem, że obecnie to działa jako metafora. Tylko i wyłącznie jako metafora i to w dodatku oparta na przeświadczeniu, że litera A oznacza kino dobre, litera B - gorsze, a im dalej w dół alfabetu tym marniej.
Do rzeczywistych podziałów z przeszłości ma się to nijak i w dodatku niewiele osób pamięta, skąd te podziały się wzięły.


Dlatego łatwo o pomyłkę, jesli trafimy na informację, że "Easy Rider" to film klasy B.
Tytuł: Odp: O komiksach w mediach II
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Listopad 14, 2016, 04:47:28 pm
Jest już długo wyczekiwana 2 część wywiadu z 8azyliszkiem


http://polter.pl/komiks/Przede-wszystkim-licza-sie-dobre-pozycje-warte-czytania-c29263


(https://media.giphy.com/media/RWSuqBwzgQU2A/giphy.gif)
Tytuł: Odp: Odp: O komiksach w mediach II
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Listopad 14, 2016, 08:26:39 pm
Wywiad z jednym z naszym współdyskutantów na forum ;).
Ktos se chyba jaja robi.
Powaznie - nie ma ciekawszych osob, z ktorymi mozna przeprowadzic wywiad?

"Bloger, recenzent, a przede wszystkim miłośnik dobrych komiksów"
Jasne, a ja wiem kto zabil Kennedy'ego.  :doubt:
Tytuł: Odp: Odp: O komiksach w mediach II
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Listopad 14, 2016, 09:17:16 pm
Powaznie - nie ma ciekawszych osob, z ktorymi mozna przeprowadzic wywiad?

przynajmniej cztery przykłady potrafię podać błyskawicznie, po dłuższym zastanowieniu lista na pewno by się wydłużyła.
Tytuł: Odp: Odp: O komiksach w mediach II
Wiadomość wysłana przez: hans w Listopad 14, 2016, 09:31:01 pm
Może na polterze liczy się klikalność, nie poziom :)
Tytuł: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Listopad 20, 2016, 09:15:30 pm
Aha. Czyli mamy kończyć na pw, żeby 8azyliszek się nie przyznał publicznie, że złamał regułę, którą sam ustaliłeś. W ten sposób nie musisz go karać. Brilliant!

W tym momencie kategorycznie żegnam się z forum (oj, ktoś mi zaraz przypomni, że to już drugi raz) i uprzejmie proszę o usunięcie mojego konta.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 20, 2016, 09:19:11 pm
Nie wygłupiaj się. Dodaj do ignorowanych i tyle. Serio, za dużo dramy na tym forum.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: kalbaro74 w Listopad 20, 2016, 09:27:30 pm
Aha. Czyli mamy kończyć na pw, żeby 8azyliszek się nie przyznał publicznie, że złamał regułę, którą sam ustaliłeś. W ten sposób nie musisz go karać. Brilliant!

W tym momencie kategorycznie żegnam się z forum (oj, ktoś mi zaraz przypomni, że to już drugi raz) i uprzejmie proszę o usunięcie mojego konta.
Przecież 8azyliszkowi chodzi o to aby jak najwięcej ludzi odeszło z tego forum, on chce je zawładnąć dla siebie i żeby go gimbusy czytały.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: raj666 w Listopad 20, 2016, 10:15:19 pm
Nie wygłupiaj się Blaskowitz, obrażać się na ludzką głupotę to jak obrażać się na pogodę.Wyluzuj trochę i żyj nadzieją że  może jednak oponent zmądrzeje.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: winckler w Listopad 20, 2016, 10:35:57 pm
Oponent nie zmądrzeje. Jest albo niezrównoważony, albo patologicznie złośliwy. Ale o to w tej chwili mniejsza...

Blasko - mnie też szlag trafia regularnie. Szlagowi dając się ponieść, daleko od forum zaszywam się między komiksami, o których gad nie wyczyta nawet w wikipedii. Takich, o których ja też bym nie wyczytał, gdyby m.in. nie Ty. Weź nie bądź wiśnia i nie każ też nam się prosić zbyt długo. I konta nie zawieszaj, nie kasuj tym bardziej. Wróć, jak nową zbroję na gadzie trucizny opatentujesz. Albo zaloguj się choć, by sekretną wieść do Cię wysłaną przeczytać i zalążek planu uwolnienia forum od zła wszelkiego poznać.

Stay tuned, man. Jeszcze będzie przepięknie...
Tytuł: Odp: Które stare komiksy chętnie ujrzelibyście w sklepach?
Wiadomość wysłana przez: keram w Listopad 21, 2016, 04:43:29 pm
Do Archelona.
"Amazonka Anyhia" - to tytuł włoskiego komiksu fantasy, którego druk NF przerwała bo ponoć nikomu się nie podobał.
Tytuł: Odp: Odp: Które stare komiksy chętnie ujrzelibyście w sklepach?
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Listopad 21, 2016, 05:04:30 pm
Do Archelona.
"Amazonka Anyhia" - to tytuł włoskiego komiksu fantasy, którego druk NF przerwała bo ponoć nikomu się nie podobał.

Śliczne dzięki.
Ciekawy artysta:
http://comiccargoteam.blogspot.com/2014/09/for-robot-festino-e-bonadimani.html (http://comiccargoteam.blogspot.com/2014/09/for-robot-festino-e-bonadimani.html)

Tutaj jeszcze o komiksach z F i NF:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.859970520738107.1073741931.793361597399000&type=3 (https://www.facebook.com/media/set/?set=a.859970520738107.1073741931.793361597399000&type=3)

Całkiem ciekawa mogłaby wyjść z tego antologia.
Kompletnie nie pamiętam komiksu Mars 1977 (Aleksander Ogaza). Przykładowa plansza:
http://talentsreview.com/portfolio/aleksander+ogaza/795/ (http://talentsreview.com/portfolio/aleksander+ogaza/795/)

Tytuł: Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Listopad 24, 2016, 03:59:31 pm
Ja bardzo kolege fragsela prosze o jedno - przestan stosowac odpowiedzialnosc zbiorowa, ok?
Ja, tylko zapytalem Feldkurata - skoro Sienkiewicz sie nie podoba, jest odrazajacy i odpychajacy, to kto jest jego przeciwienstwem? Nikogo nie wysmiewam, nie ponizam, nie komentuje nikogo gustu / bezguscia.
Swoja nauczycielska retoryke zachowaj do szkoly.
Tytuł: Odp: Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 24, 2016, 04:05:59 pm
no widzisz. ta Nocenti jeszcze bardzioej mi teraz zbrzydła, przez to że tak nas w moich uoczach neisłusznie poróżniła :wink:

natomiast jedno chciałbym tylko sprostować albo otrzymać sprostowanie:

w moich oczach jak patzre na siebie, to jestem osobą, która nigdy od nikogo nie oczekiwała wyjaśnień i argumentacji
widze siebie jako osobę, która w zupełności akceptuje stwierdzenia "nie lubie tego rysownika i już"

i teraz jeśli mój obraz własny różni się od tego, który wybija się z moich postów to powiedzcie mi.
Czy pisze się jako osoba męcząca o srguemntację? naprawdę?

Bo wydawało mi się, że to Zamorano pisał o argumentacji, a ja mu tylko pokazałem, że miałem problem z tymi, którzy zamiast pisąc od siebie czepiają się innych i oczekujac arguementacji sami jej nie dają (wiem, skomplikowane, nie umiem tego zapisać o co mi chodzi)

więc jeśli dzis dąłem obraz siebie jako osoby punktujacej brak agrumentacji u innych był to wypadek przy pracy albo niewystarczające zasoby języka polskiego w moim organiźmie

Jak dla mnie zupełnie ywstarczy mi, jak ktoś pisze, że nie lubi Byrne'a albo Lee a kocha Sienkiewicza albo Lee (ale Jae :wink: )


EDIT (bo sie dopiero mi pokazało, co donTomaszek napisał):

Ja bardzo kolege fragsela prosze o jedno - przestan stosowac odpowiedzialnosc zbiorowa, ok?
Ja, tylko zapytalem Feldkurata - skoro Sienkiewicz sie nie podoba, jest odrazajacy i odpychajacy, to kto jest jego przeciwienstwem? Nikogo nie wysmiewam, nie ponizam, nie komentuje nikogo gustu / bezguscia.
Swoja nauczycielska retoryke zachowaj do szkoly.


dobrze. mówisz i masz
tzn postaram się...


moze mi nie wyjść (jak odchudzanie i nieobgryzanie paznokci) ale postaram się...


W każdym razie przepraszam, jeśli Cię uraziłem
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 24, 2016, 09:34:21 pm

Gratuluję zakupu najlepszego komiksu świata ever.

Wszystkie częsci są fajne.  Kupilem synowi zeby się angielskiego uczyl  chociaz żona na rosyjski nalegała też. Muszę poszukać kiedyś...
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Listopad 24, 2016, 09:44:08 pm
Wszystkie częsci są fajne.  Kupilem synowi zeby się angielskiego uczyl  chociaz żona na rosyjski nalegała też. Muszę poszukać kiedyś...


No ten X-Men sprzedawał się tak dobrze, że na rosyjski też został bankowo przetłumaczony  :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 24, 2016, 09:46:14 pm
Aaaaa. Ty o tym...
To przepraszam. Nieporozumienie....
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Listopad 24, 2016, 09:50:47 pm
Wszystkie częsci są fajne.  Kupilem synowi zeby się angielskiego uczyl  chociaz żona na rosyjski nalegała też. Muszę poszukać kiedyś...

Jakiego angielskiego, skoro to wszystko są polskie wdania?
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Funny w Listopad 24, 2016, 09:58:05 pm
Komiks o Piaście I Popielu był dwujęzyczny.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Listopad 24, 2016, 10:17:36 pm
@UP
Aaaa - tak. To był nieistotny dla mnie dodatek który kupiłem razem z tym Punisherem i X-Menami. Sprzedawca z Allegro dorzucił do kupki. Tylko mi się nie trafiła wersja pol/ang, tylko oczywiście niemiecka. :)

"Du bist ein vortreffucher wagenbauer". :D

(https://i.ebayimg.com/00/s/MTYwMFgxMjAw/z/~ScAAOSweW5VCE0i/$_20.JPG)
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 24, 2016, 10:21:53 pm
Polsko/niemiecka....
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Listopad 24, 2016, 10:31:59 pm
Cena zł 20 + 5 zł na Centrum Zdrowia Dziecka

Tekst: Barbara Seidler
Opracowanie graficzne: Grzegorz Rosiński  :shock:
Tłumaczenie: Beatrysa Hirszenberg  :doubt:

Wydawnictwo "Sport i Turystyka" Warszawa 1980
Wyd. II Nakład: 60 275 egz.  :roll: Łódzkie Zakłady Graficzne Zakład nr. 2

Następny Zeszyt:
"Mieschko I und sein sohn Boleslaus Der Tapfere"  :lol:

Zupełnym przypadkiem trafił mi się prawdziwy mały rarytasik. Ciekawe ile egzemplarzy się uchowało po ponad 35 latach. No i to jest jeden z tych polskich komiksów Rosińskiego, zanim pojechał do fra... do Belgii
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Garf w Listopad 24, 2016, 10:36:11 pm
Ciekawe ile egzemplarzy się uchowało po ponad 35 latach.

Od metra i jeszcze trochę. Sam mam dwa i jeszcze kolejny Rosińskiego z Wandą i Szewczykiem Dratewką.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Listopad 24, 2016, 10:44:55 pm
Czyli sytuacja podobna jak ze starymi Tytusami.
Tak mogliby wyglądać Thorgal, Aarcia i Jolan gdyby Rosiński nie wyjechał i rysował ich w PRLu. ;)

(http://img06.olx.pl/images_tablicapl/343749939_5_644x461_komiks-o-piascie-kolodzieju-o-mieszku-i-i-jego-synu-boleslawie-swietokrzyskie.jpg)
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 24, 2016, 10:46:15 pm
Ciekawe jakby ich rysowal w prl bez scenariusza van hamme
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Listopad 25, 2016, 12:00:34 am
Powinien zatem szukać "O Wandzie, co nie chciała Niemca"- WonderWanda wyglądała zjawiskowo, a poza tym polecam Hilderykę z "Popiela" - kobita z trupimi główkami w oczach, no nic, tylko podziwiać :D Świetne były te początki serii z rysunkami Rosińskiego, a potem rysował np. Kurzawa- straszna moim zdaniem kreska, po nim Szyszko- tu było znacznie lepiej.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Listopad 25, 2016, 07:36:55 am
Wystarczy popatrzeć na małego Ziemowita - dla mnie jest bardzo podobny do wyglądu Jolana w dalszych tomach Thorgala.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Listopad 25, 2016, 09:09:34 am
Wystarczy popatrzeć na małego Ziemowita - dla mnie jest bardzo podobny do wyglądu Jolana w dalszych tomach Thorgala.
I wydało się!...Thorgal to w rzeczywistości syn emigrantów Polaków, którzy musieli uciekać z kraju i zatonęli u wybrzeży Kraju Wikingów (może to był nawet jakiś szlachcic albo książę ze zwaśnionych rodów?) Ten jako ciemnowłose odtrącone dziecko wśród obcych wymyślił sobie historyjkę o rodzicach pochodzących z nieba.  :shock:
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Zamorano w Grudzień 01, 2016, 10:57:57 am
Święta prawda. Wg mnie Amber najlepszy. I jak tu kiedyś pisałem sympatyczny tłumacz komiksów Robert Lipski tłumaczył też niektóre z tych tomów. Pytanko - mógłby ktoś wrzucić swoje zdjęcia Conanów od TM Semic, jeśli ktoś posiada?

Amber nie jest najlepszy. To są przecież "dokrętki" innych pisarzy typu Robert Jordan. Najlepsze jest tzw. "Conan wydanie kompletne" (niestety nie było ukończone w tej formie) katowickiego PiK/ ART, które zawierało chronologię tekstów Roberta E. Howarda i uzupełnień i przeróbek de Campa i Cartera. Z przedmowami i notatkami Nyberga i ilustracjami Frazetty. Była to linia wydawnicza oparta na 12 tomowej edycji Lancer/Ace. Niestety zanim to ukończono, już przy końcu, Amber przejął prawa i najpierw bez numeracji wydał chyba trzy tomy (gubiąc chronologię, bez tekstów "łącznikowych" Nyberga i w nieco innej szacie graficznej i bez ilustracji). Wydawał głównie dokrętki innych pisarzy, z "niechronologicznej" edycji wydawnictwa TOR. A potem dali na grzbietach nawet numery tomów (jak by to była ta sama seria) choć to w ogóle nie stanowiło żadnej ułożonej chronologii. Wrzucają w to też tomy z "wydania kompletnego" jak np. Conan z Wysp (niektóre tomy potem wrzucali z kolejnym numerem i innym tytułem np. De Campa i Cartera "Conan Bukanier" w wydaniu kompletnym jako "Conan korsarz". I mógł sobie Amber tą linię wydawnictwa TOR (i potem też innych jak np. nowelizacje scenariuszy filmowych) wydawać. Tylko to powinny być dwie różne serie wydawnicze. Szkoda, że nie zakończyli w pierwotnej formie porządnie zredagowanego, świetnie przetłumaczonego (Zbigniew Królicki) klasycznego projektu i to już przy końcu. Generalnie z Conana to właśnie tamta edycja katowickiego PIK/ART oraz zestaw tekstów wyłącznie Howarda z wydawnictwa ALFA z 80s. Obie edycje mają dobre klasyczne tłumaczenia. Pierwsza Zbigniewa Królickiego, druga Krzysztofa Sokołowskiego czy np. Piotra W. Cholewy. "Conan - pierwsze wydanie kompletne" oparta było na  klasycznej chronologii P. Schuyler Millera i Johna D. Clarka przeredagowanej przez De Campa. Co do polskich wydań komiksów z Conanem to najlepsze były te ASa Editora IMVHO :wink: I to zdecydowanie najlepsze. To kilka okładek tamtej edycji jakoś lata 1991 - 1993(http://encyklopediafantastyki.pl/images/thumb/e/ed/Conan_zdobywca.jpg/200px-Conan_zdobywca.jpg)(http://encyklopediafantastyki.pl/images/thumb/2/29/Conan1.jpg/200px-Conan1.jpg)(http://static.intelimedia.pl/sub/Conan-z-Cymerii-_bn38799.jpg)(http://www.encyklopediafantastyki.pl/images/3/30/Conan_ryzykant.jpg)

Update: widzę, że koledzy już chwilę po tym podjęli temat :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Grudzień 01, 2016, 11:35:57 am
Dokładnie te wydania miałem na myśli - dzięki za uściślenie kwestii.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Zamorano w Grudzień 01, 2016, 01:29:52 pm
Dokładnie z tej linii wydawniczej ukazało się 10 tomów z 12 jakie miały i powinny się do kompletu ukazać. Później Amber wydawał już różnych autorów "niechronologiczną" linię wydawniczą TOR (które to wydawnictwo i projekt wchłonęły i przejęły prawa i wznawiała od 1982 roku "spin offową" -  edycję Bantam editions z tytułami typu "Droga królów" Wagnera czy o parę lat późniejsze od "definitywnego" kanonu Conana teksty "hyboriańskie" typu "Conan i bóg pająk" De Campa i Cartera; to jest opisywane jako "series of non-Howard material continuing and supplementing the Lancer/Ace series"; ale Amber kupił licencję już od TORu, który to przejął) i potem też inne jak by to ująć spin offy innych edycji (w tym też co najmniej dwa wznowienia w nowej formie, w tym ze zmienionym polskim tytułem). Anglosasi opisują edycję Lance/ACE jako cytuję "definitive" impression of Conan and his world". U nas kanon i seria TORu ("A series of new stories by various hands; later, Tor also reissued most of the previous non-Howard volumes originally published by Bantam; The Tor volumes were not published in chronological order, but skipped around to present random episodes from various points in Conan's career. ") zostały przez Amber moim zdaniem sztucznie spięte w jedną linię wydawniczą.
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: graves w Grudzień 01, 2016, 10:05:54 pm
Nie bardzo wiem co zrobić z tym offtopem.
Jak ktoś wpadnie gdzie to można na forum komiksu umieścić - niech mi da info na PW.


Temat dla mnie bardzo ciekawy, bo kiedyś miałem wszystkie te Conany książkowe.
Do czasu aż nie miałem gdzie trzymać komiksów i musiałem się ich pozbyć. sprzedałem je wszystkie na raz jednej osobie. Cieszyłem się, że nie muszę zdekompletować kolekcji i trafiła w ręce miłośnika.
Zanim się ich pozbyłem zrobiłem taką stronę (http://graves.republika.pl/Conan/conan_caly/okl_conan.html) z ich opisem i okładkami.
Tytuł: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: pokia w Grudzień 27, 2016, 06:38:19 pm
gobender i mgnesium - a nie możecie po prostu przestać odpowiadać na każdy post umieszczony przez 8azyliszka? Bo prawda jest taka, że uczepiliście się go jak psiego ogona. Nie ważne czy pisze mądrze czy nie mądrze - od razu lecicie do ataku.

Wszyscy na forum to widzą i nie piszcie głupot, że jest inaczej. Naprawdę, rzy#@ć się chce.
Jak macie, do niego ale, to proszę odblokować go i pisać na PW, a nie odwrotnie. Blokujecie mu PW i cwaniakujecie publicznie. Sami siebie ośmieszacie.

Oczywiście nie powinienem tego pisać, bo za chwilę i na mnie wylejecie pomyje, ale zwisa mi to.
Zresztą i tak mało kto reaguje na moje wpisy, bez względu czy są mądre czy nie - zupełnie inaczej niż w innym przypadku.

Zostawcie go w spokoju.
gobender - mnie interesują twoje komiksy i to że jesteś fanem Fantagraphics, a nie to co piszesz do 8azyla. Pisz o Rakietach i innych komiksach wydawcy z Seattle...
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Grudzień 27, 2016, 06:43:25 pm
Oczywiście nie powinienem tego pisać, bo za chwilę i na mnie wylejecie pomyje (...)


Żadnych pomyj, akurat wszystkie posty tych osób, które toczą pianę na każdy możliwy post bazyliszka są obecnie większym syfem na tym forum niż sama jego wesoła twórczość.

Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: gobender w Grudzień 27, 2016, 07:08:19 pm
gobender i mgnesium - a nie możecie po prostu przestać odpowiadać na każdy post umieszczony przez 8azyliszka? Bo prawda jest taka, że uczepiliście się go jak psiego ogona. Nie ważne czy pisze mądrze czy nie mądrze - od razu lecicie do ataku.

Wszyscy na forum to widzą i nie piszcie głupot, że jest inaczej. Naprawdę, rzy#@ć się chce.

? Um...  Odpisałem na post bazyliszka 1 raz po 3 miesiącach... Więc chyba coś Ci się pomieszało.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: pokia w Grudzień 27, 2016, 07:11:31 pm
? Um...  Odpisałem na post bazyliszka 1 raz po 3 miesiącach... Więc chyba coś Ci się pomieszało.

To się dotyczy wszystkich atakujących. Akurat waszą dwójkę miałem pod ręką. Uwaga jest bardziej ogólna niż personalna, ale personalna również. W sumie to bardzo personalna - tylko, że ogólnie. Bo na pewno nie odnoszę się to treści waszych postów...

Piszę o tych waszych postach, które merytorycznie odnoszą się do niemerytorycznych wpisów 8azyla.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: gobender w Grudzień 27, 2016, 07:21:19 pm
No ale bez jaj. W całej swojej histiorii na forum napisałem, może ze 3 krytyczne posty pod adresem Bazyliszka, i w żadnym z przypadków nie personalne. Co wiecej napisałem z 15 postów w których broniłem Bazyliszka przed personalnymi właśnie jazdami forumowiczów. Więc średnio się widzę w charakterze chłopca do bicia dla przykładu bo akurat byłem pod ręką. Więc bardziej bym oczekiwał przeprosin niż wrzucania do jednego worka.

Zwłaszcza, że ewidentnie zwracasz się do mnie, zupełnie na ślepo zarzucajac mi jakieś działania, z którmi nie mam nic wspólnego "gobender i mgnesium - a nie możecie po prostu przestać odpowiadać na każdy post umieszczony przez 8azyliszka? Bo prawda jest taka, że uczepiliście się go jak psiego ogona. Nie ważne czy pisze mądrze czy nie mądrze - od razu lecicie do ataku. "

Serio?
Nie odpowiadam na każdy post. Nie odpowiadam na praktycznie zadne. Tym samym nikogo się nie uczepiłem. Nie lecę do zadnego ataku. Mam go w ignorowanch.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Grudzień 27, 2016, 07:29:12 pm
Wszyscy na forum to widzą i nie piszcie głupot, że jest inaczej.
Nie wszyscy. Ja to widzę inaczej. Takie uogólnianie nie ma żadnych podstaw. TY to tak widzisz. Tak jak ONI widzą posty Bazyla inaczej niż np. Ty. Liczba ataków to zaledwie kilka procent ilości durnych postów atakowanego, Tak ja to widzę.  :wink:
Tytuł: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 01, 2017, 08:46:31 pm
@UP
Oczywiście prawda. Finansowo to zawsze kłopot dla mniej zasobnych albo żonatych komiksiarzy. Niestety tak jest chyba z większością towarów w kapitalistycznym świecie. To samo można powiedzieć o konkurencji, która też wydaje coraz więcej tytułów i też nie wszystkich stać by wszystko kupować. Mamy coś takiego w świecie książek, a teraz wreszcie doszły do podobnego stanu komiksy. Żal, że Hachette nie może być tak dostępna na stronie Empiku jak Eaglemoss opracowywane przez Egmont. Na razie skupiam się na fakcie, że komiks Marvela teraz zawsze będzie pod ręką. O różnych tytułach ale będzie.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 02, 2017, 07:17:40 am
@UP
Finansowo to zawsze kłopot dla mniej zasobnych albo żonatych komiksiarzy.
Za bardzo nie rozumiem określenia kłopoty finansowe żonatych komiksiarzy ?
Co to ma za znaczenie, kwestia jest zarobków i ustalonego budżetu. Wiesz wielu z nas kupuje naprawdę różne serie niekoniecznie SH i do tego kolekcje, wejście nowej kolekcji trochę jest IMO nie wczas, średnio w kosztach kolekcji spokojnie można zdobyć w większości pakiety od wydawnictw komiksowych. Druga sprawa to miejsce, niestety bez inwestycji w regały się nie obejdzie.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 02, 2017, 08:11:32 am
Finansowo to zawsze kłopot dla mniej zasobnych albo żonatych komiksiarzy. Niestety tak jest chyba z większością towarów w kapitalistycznym świecie. To samo można powiedzieć o konkurencji, która też wydaje coraz więcej tytułów i też nie wszystkich stać by wszystko kupować.
Każdy kupuje to co chce, nie trzeba brać wszystkiego jak leci, jedni wolą regularne serię, inni czytają tylko konkretne historię raz lepsze raz gorsze. Rynek komiksowy jest na tyle bogaty że każdy znajdzie coś dla siebie.

Nie rozumiem jak bycie w związku może wpływać na zakup komiksów? Jak zwykle piszesz jakieś bzdury. A co do zasobności portfela to masz tylko częściową rację. Dla chcącego to nic trudnego zorganizować sobie dodatkową kasę, na swoje hobby.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: rzem w Styczeń 02, 2017, 08:15:04 am
Każdy kupuje to co chce, nie trzeba brać wszystkiego jak leci, jedni wolą regularne serię, inni czytają tylko konkretne historię raz lepsze raz gorsze. Rynek komiksowy jest na tyle bogaty że każdy znajdzie coś dla siebie.

Nie rozumiem jak bycie w związku może wpływać na zakup komiksów? Jak zwykle piszesz jakieś bzdury. A co do zasobności portfela to masz tylko częściową rację. Dla chcącego to nic trudnego zorganizować sobie dodatkową kasę, na swoje hobby.


Mogę tylko potwierdzić. Może dzieci i atencja wobec rodziny zabiera nieco czasu, więc na czytanie komiksów jest go trochę mniej, ale na sam fakt kupowania czy zasobności portfela przy dobrej organizacji własnej nie ma to większego wpływu.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: AvengerGT w Styczeń 02, 2017, 11:34:32 am
Nie rozumiem jak bycie w związku może wpływać na zakup komiksów? Jak zwykle piszesz jakieś bzdury.
Ty nie rozumiesz, na pewno wielu też nie, ale to są bardzo indywidualne sprawy - nie raz, nie dwa czytałem na tym forum, że ktoś woli zamawiać do paczkomatu z wiadomych względów... Pisanie, że 8azyl pisze jak zwykle jakieś bzdury jest nie na miejscu, bo nie wierzę, że gdzieś podskórnie nie masz choć krztyny wątpliwości w tej kwestii.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 02, 2017, 12:21:33 pm
Ty nie rozumiesz, na pewno wielu też nie, ale to są bardzo indywidualne sprawy - nie raz, nie dwa czytałem na tym forum, że ktoś woli zamawiać do paczkomatu z wiadomych względów... Pisanie, że 8azyl pisze jak zwykle jakieś bzdury jest nie na miejscu, bo nie wierzę, że gdzieś podskórnie nie masz choć krztyny wątpliwości w tej kwestii.
Akurat trochę o co innego chodziło, jaki sens jest wprowadzania aktualnie 3 kolekcji, biorąc pod uwagę ilość wydawanych pozycji, tym bardziej że kolekcję trzeba w miarę na bieżąco kupować, średnio 300 PLN co miesiąc na kolekcję to mimo wszystko spore obciążenie dla budżetu, nawet dla dobrze zarabiających. weźmy pod uwagę dodatkowo że wydawnictwa typowo komiksowe też nas rozpieszczają,
Problemem z zamówieniami nie do domu jest kwestia dogadania się stron, nie kwestia finansowa.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: tabasko21 w Styczeń 02, 2017, 12:35:22 pm
Ja ze swoja partnerke mamy w miare wolna reke jesli chodzi o wydawanie na swoje powiedzmy zachcianki ona ma swoje ubrania perfumy itd ja swoje komiksy i w zasadzie nikt nikomu nic nie wypomina. Chociaz tak czy inaczej oboje czasem ukrywamy przed soba swoje dodatkowe zakupy bo w gruncie rzeczy wiemy ze wydalismy wiecej niz powinnismy i to jest troche takie oszukiwanie siebie ale jak kolega nizej zauwazyl ostatnimi czasy jest z czego wybierac zwlaszca jak ktos niedawno zaczal na nowo zbierac komiksy . W samym grudniu kupilem ponad 50 komiksow i jak ta paczka przyjdzie, a mieszkam w angli ciezko bedzie ukryc ze nagle polka sie tak wypelnila
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: AvengerGT w Styczeń 02, 2017, 01:12:37 pm


Akurat trochę o co innego chodziło, jaki sens jest wprowadzania aktualnie 3 kolekcji, biorąc pod uwagę ilość wydawanych pozycji
Pełna zgoda. Również jestem zdania, że Hachette za bardzo się pospieszyło z kolejną kolekcją. Można przypuszczać, że idą za ciosem i liczą kasę (oczywistość) by mieć ją tu i teraz, bez uwzględniania dobra rynku komiksowego. Jak będzie trzeba, dokończą co jest i wypuszczą inna kolekcję, niekoniecznie komiksową.


Problemem z zamówieniami nie do domu jest kwestia dogadania się stron, nie kwestia finansowa.
Hm, w pierwszej chwili przytaknąłem, ale te sprawy jednak zbyt często się ze sobą zazębiają.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: AvengerGT w Styczeń 02, 2017, 05:59:51 pm

E! Eeee Kijanek, Avenger! Bez takich mnie tu.  Równie dobrze ja mogę powiedzieć, że Egmont niepotrzebnie wprowadził trzecie Marvel Now w miesiącu i Marvel Classic, bo za dużo się zrobiło. Dlaczego z miejsca obwiniacie Hachette, które i tak jest minimum 2 lata spóźnione jeśli chodzi o MMH PL?
Odpowiedź masz kilka postów wyżej:
tym bardziej że kolekcję trzeba w miarę na bieżąco kupować


Te pół roku mogliby poczekać, a jest to dość częsta opinia z jaką się spotykam. Z drugiej strony się cieszę - taka tam sprzeczność na zasadzie walki rozum vs serce.
Tytuł: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 02, 2017, 10:05:41 pm
@UP
Kijanek - no tu się nie zgadzamy. Całkiem słusznym faktem jest, że MMH wychodzi pół roku przed 120 numerem. Czytelnicy będą mieli czas, żeby się przez te pół roku dotrzeć i wprawić. Poza tym jeśli zmian w WKKM 121-150 nie będzie Hachette będzie miało "poduszkę" w razie gdyby zdublowane tomy się gorzej sprzedawały. No i bez przesady - to tylko 14 tomów jednocześnie. Można mniej lubiane pominąć i kupować co lepsze.
Spoko Ty masz taką filozofię zakupów, ja wolę mieć komplety
No sorki nie po to się zbiera ileś tam lat by na sam koniec dziury robić ;)
Właśnie pół roku by dało jakoś poukładać zakupy.
Ile serii masz otwartych ?

Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 03, 2017, 07:26:55 am
Ja zbieram wszystkie trzy Kolekcje na raz, ale nie każdy jest mną. I też nie chcę mieć dziur w Kolekcji, dlatego na wszelki wypadek posprzedawałem dublujące się Marvel Now. :) Jeśli Kolekcje zamkną się w obecnych liczbach, to będzie razem 400 tomów. Coś pięknego. :D
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 03, 2017, 09:39:14 am
Ja zbieram wszystkie trzy Kolekcje na raz, ale nie każdy jest mną. I też nie chcę mieć dziur w Kolekcji, dlatego na wszelki wypadek posprzedawałem dublujące się Marvel Now. :smile: Jeśli Kolekcje zamkną się w obecnych liczbach, to będzie razem 400 tomów. Coś pięknego. :biggrin:
Widzisz nie opowiedziałeś na pytanie,
Jesteś wyjątkiem, wiele osób kupuje inne rzeczy niż kolekcje, na pewno za wcześnie jest ta kolekcja (powtórzę nie neguję sensu kolekcji tylko jej termin).
Skąd pewność co się zdubluje w 121-150, może będzie mały zonk i zmienią listę ?
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 03, 2017, 09:47:22 am
Skąd pewność co się zdubluje w 121-150, może będzie mały zonk i zmienią listę ?
Albo nie będzie wcale tego przedłużenia, może maile bazyla dotarły w końcu do Hachette i się zorientowali że mało kto to kupi kiedy na rynku można zakupić te pozycje taniej :smile:

I też nie chcę mieć dziur w Kolekcji, dlatego na wszelki wypadek posprzedawałem dublujące się Marvel Now. :smile:
I tu ponownie wychodzi z ciebie hipokryta, kupiłeś taniej sprzedałeś jeszcze taniej i kupisz droższe wydanie i narzekasz na to że brak ci funduszy i wszystko za drogie. Skoro tak źle gospodarujesz swoimi zasobami finansowymi to wiele wyjaśnia dlaczego cały czas pisałeś o skany komiksów do mnie  :roll:
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 03, 2017, 10:04:20 am
"Cały czas"? Jak zwykle podajesz błędne fakty.

Marvel Nowy kupiłem za 25 zł, sprzedałem za 22 zł. Jasne jest strata na tych pierwszych numerach, ale za twardą okładkę i panoramę mogę podopłacać te 5- 8 zł.  To raptem 8 numerów - przeżyję. Zwłaszcza jak od jutra sprzeda się znowu kilka pierwszych numerów MMH, to będzie kasa na następne. :)  Zresztą Kijanek ma tak samo, bo nie chce mieć dziur w panoramie. A jeśli chodzi o Marvel Now, to już pisałem, że kupiłem wszystkie poza przyciętymi Strażnikami Galaktyki. I sprzedałem Thanos Rising Mikel. I jeszcze czekam na ostatnie tomy Ligi Sprawiedliwości. To wszystkie moje zaczęte serie.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 03, 2017, 10:12:40 am
"Cały czas"? Jak zwykle podajesz błędne fakty.
Marvel Nowy kupiłem za 25 zł, sprzedałem za 22 zł. Jasne jest strata na tych pierwszych numerach, ale za twardą okładkę i panoramę mogę podopłacać te 5- 8 zł. 
to potwierdziło co napisałem wcześniej:
I tu ponownie wychodzi z ciebie hipokryta, kupiłeś taniej sprzedałeś jeszcze taniej i kupisz droższe wydanie i narzekasz na to że brak ci funduszy i wszystko za drogie. Skoro tak źle gospodarujesz swoimi zasobami finansowymi to wiele wyjaśnia dlaczego cały czas pisałeś o skany komiksów do mnie  :roll:
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 03, 2017, 10:15:00 am
Albo nie będzie wcale tego przedłużenia, może maile bazyla dotarły w końcu do Hachette i się zorientowali że mało kto to kupi kiedy na rynku można zakupić te pozycje taniej :smile:
Chyba że MMH PL jest tym przedłużeniem kolekcji :biggrin:
To tak to ma sens, wprowadzenia nowej kolekcji, przecież MN sporo wychodzi i taniej i po co za duble przepłacać, no i Mucha się uwolniła o H.
A jeśli chodzi o Marvel Now, to już pisałem, że kupiłem wszystkie poza przyciętymi Strażnikami Galaktyki. I sprzedałem Thanos Rising Mikel. I jeszcze czekam na ostatnie tomy Ligi Sprawiedliwości. To wszystkie moje zaczęte serie.
To że kupujesz jedną serię (MN) to fajnie, nie dziwię się że jesteś piewcą kolekcji, w sumie tak licząc bez wydań (H. i Eeagle) wychodzi mi koło 10 tomów serii zaczętych co miesiąc w 2017 plus perełki (szczególnie napalenie na Bone )
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 03, 2017, 10:31:05 am
Nie moja wina mkolek, że nie wiesz, że wyjątek potwierdza regułę. Ten jeden raz kupię nieco droższe hardcovery. Ale to nie znaczy, że odchodzę od zasady, że cena jest najważniejsza.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 03, 2017, 10:49:47 am
Nie moja wina mkolek, że nie wiesz, że wyjątek potwierdza regułę. Ten jeden raz kupię nieco droższe hardcovery.
coś tych wyjątków było dużo:
Sprzedam lub wymienię na New Avegers 2 komiks "Superman & Batman: Supergirl"
http://allegro.pl/superman-i-batman-2-pl-supergirl-i6624423785.html (http://allegro.pl/superman-i-batman-2-pl-supergirl-i6624423785.html)
chyba sporo droższy HC w niektórych przypadkach
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Styczeń 03, 2017, 10:50:10 am
Już dawno się pogubiłem w waszej wymianie poglądów, ale w sumie jestem ciekaw - o co toczy się dyskusja? Czy jedna ze stron nie życzy sobie obecności kolekcji w Polsce? Jeśli tak, to dlaczego i w jaki sposób niszczy to rynek komiksowy? Pytam, bo dla mnie zawsze naturalne było, że im większa konkurencja, tym lepiej dla konsumenta, ale może coś mi tu umyka.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 03, 2017, 11:00:28 am
podsumowanie na WAK:
http://www.wak.net.pl/mb_view-informacje-0-969~00-01-2017-01-2017-0.html

podsumowanie na alei komiksu:
http://alejakomiksu.com/artykul/6655/Podsumowanie-2016-roku-najlepsze-serie/

nadal nic z WKKM od Hachette
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 03, 2017, 11:07:56 am
@Feldkurat
Exactly!

Oskar Rogowski zbulwesował mnie postem, że trzecia Kolekcja jest szkodliwa i niepotrzebna. Poza tym na forum krąży teza, że biedny Egmont i Mucha nie mogą wydawać pełnych runów, bo im "kolekcje coś blokują". I osoby mówiące takie rzeczy nie widzą sprzeczności w tym, że Hachette w ogóle się nie przejmuje Marvel Now Egmontu i będzie wydawać swoje tomy z tego okresu. Czyli można. Wg mnie ciągle się toczy spór o zasadniczą kwestię - Hachette jest fajne bo taniej wydaje dobre komiksy a fani Egmontu chcąc to przykryć i wysuwają coraz to nowe zarzuty wobec kolekcji.

I nadal mamy już 3 kolekcje komiksowe, które zdominują całkiem rynek w 2017. Marvel Now, Alias, Ygrek, Gotham Central, a pominięto klasyki z WKKM czy śmierć w Rodzinie. Śmiech na sali.

Podsumowując: Hachette uber alles i jest najlepszym wydawnictwem komiksów w Polsce.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 03, 2017, 11:15:08 am
Hachette jest fajne bo taniej wydaje dobre komiksy a fani Egmontu chcąc to przykryć i wysuwają coraz to nowe zarzuty wobec kolekcji.
i jak zwykle coś ci się pomyliło porównując ceny z największego sklepu:
https://www.sklep.gildia.pl/szukaj/seria/wielka-kolekcja-komiksow-marvela (https://www.sklep.gildia.pl/szukaj/seria/wielka-kolekcja-komiksow-marvela)
do
https://www.sklep.gildia.pl/szukaj/seria/marvel-now (https://www.sklep.gildia.pl/szukaj/seria/marvel-now)
https://www.sklep.gildia.pl/szukaj/seria/superior-spider-man (https://www.sklep.gildia.pl/szukaj/seria/superior-spider-man)
https://www.sklep.gildia.pl/szukaj/seria/avengers (https://www.sklep.gildia.pl/szukaj/seria/avengers)
a mówimy tu tylko o Marvel to wychodzi taniej.
tu masz Thorgala:
https://www.sklep.gildia.pl/szukaj/seria/thorgal (https://www.sklep.gildia.pl/szukaj/seria/thorgal)
a wydanie Thorgala od Hachette poza rynkiem wtórnym to nie uświadczysz w żadnym sklepie

Marvel Now, Alias, Ygrek, Gotham Central, a pominięto klasyki z WKKM czy śmierć w Rodzinie
Czytałem wszystkie przytoczone przez ciebie pozycje i zasłużyły aby znaleźć się na tych listach (mówię tu o konkretnych seriach Marvel Now, które weszły do tych topek, nie o całej linii wydawniczej). A co do Śmierć w Rodzinie to komiks ważny, ale czy aż taki super? Niekoniecznie.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 03, 2017, 11:25:27 am
Ale czemu porównujesz soft cover i hardcover? Przecież to dwie różne kategorie. Oczywiście, że Marvel Now jest tańsze, bo ma miękką okładkę. Za to wszystkie inne egmonty w twardej są już droższe.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 03, 2017, 11:29:34 am
Ale czemu porównujesz soft cover i hardcover? Przecież to dwie różne kategorie. Oczywiście, że Marvel Now jest tańsze, bo ma miękką okładkę. Za to wszystkie inne egmonty w twardej są już droższe.
Tak, ale jeśli WKKM będzie przedłużona o Marvel Now to i tak Egmonty będą tańsze. SC ma małe znaczenie.

Dziwne że nie odniosłeś do Thorgala? No i gdzie te Asteriksy i Lucki Luki od Hachette?
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 03, 2017, 11:53:07 am
Już dawno się pogubiłem w waszej wymianie poglądów, ale w sumie jestem ciekaw - o co toczy się dyskusja? Czy jedna ze stron nie życzy sobie obecności kolekcji w Polsce? Jeśli tak, to dlaczego i w jaki sposób niszczy to rynek komiksowy? Pytam, bo dla mnie zawsze naturalne było, że im większa konkurencja, tym lepiej dla konsumenta, ale może coś mi tu umyka.
O terminie nieudolnie dobranym nowej kolekcji.


Ale czemu porównujesz soft cover i hardcover? Przecież to dwie różne kategorie. Oczywiście, że Marvel Now jest tańsze, bo ma miękką okładkę. Za to wszystkie inne egmonty w twardej są już droższe.
Bo nawet przy wydaniu Dredda różnica soft a HC to koszty 5 PLN,
Weź pod uwagę koszty licencji która rozkłada się po nakładzie, więc też nie ma porównania.



I nadal mamy już 3 kolekcje komiksowe, które zdominują całkiem rynek w 2017. Marvel Now, Alias, Ygrek, Gotham Central, a pominięto klasyki z WKKM czy śmierć w Rodzinie. Śmiech na sali.

Podsumowując: Hachette uber alles i jest najlepszym wydawnictwem komiksów w Polsce.
Chyba naprawdę kpisz tymi słowami,
Po pierwsze Hachette nie jest wydawnictwem komiksowym, po drugie w 2017 roku masz zapowiedziane perełki pokroju Bone, wiem nie Twoja bajka ale możliwe że będzie w top 10,
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Styczeń 03, 2017, 01:07:58 pm
Bazyl jest fanem kolekcji i panoram, wy jesteście fanami komiksu. Nigdy się nie dogadacie. A te dyskusje nie mają sensu. Trwały one od dawna i nic nie zmieniły. Nie ma co ich kontynuować w 2017 roku.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Styczeń 03, 2017, 01:10:42 pm
O terminie nieudolnie dobranym nowej kolekcji.

Ale w stosunku do czego? Jedyne co mi przychodzi do głowy, to fakt, że niezbyt roztropne jest ruszanie z drugą kolekcją gdy nie skończyli pierwszej. Ale to już problem tylko i wyłącznie Hachette, a nie rynku. O ile jest to problem w ogóle, bo nie wydaje mi się, żeby w Hachette pracowali debile, zakładam raczej, że im się taki ruch po prostu opłaca. W jaki sposób wpływa to na inne wydawnictwa?

Mówię to z perspektywy fana komiksu. I to takiego, który nie przywiązuje wagi do cen, jak co poniektórzy forumowicze tutaj.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 03, 2017, 01:19:34 pm
Bazyl jest fanem kolekcji i panoram, wy jesteście fanami komiksu. Nigdy się nie dogadacie. A te dyskusje nie mają sensu. Trwały one od dawna i nic nie zmieniły. Nie ma co ich kontynuować w 2017 roku.
To niech przestanie udawać znawcę rynku i komiksów, bo nim nie jest. Ja też nim nie jestem. ale nie jestem tak ograniczony i arogancki, jak on aby twierdzić niektóre rzeczy pomimo, że każdy mu udowadnia jakie błędy, głupoty i hipokryzje wypisuje. Ale masz rację nie ma sensu z nim się spierać. Przestaje zaglądać w tematy związane z kolekcjami. Byłbym wdzięczny gdyby nie pisała w wątkach wydawnictw, których i tak komiksów nie kupuje. Niech zostanie ze swoimi kolekcjami i ściągniętymi skanami. Ja się tu więcej już nie wypowiem.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 03, 2017, 01:27:00 pm
Ale w stosunku do czego? Jedyne co mi przychodzi do głowy, to fakt, że niezbyt roztropne jest ruszanie z drugą kolekcją gdy nie skończyli pierwszej. Ale to już problem tylko i wyłącznie Hachette, a nie rynku. O ile jest to problem w ogóle, bo nie wydaje mi się, żeby w Hachette pracowali debile, zakładam raczej, że im się taki ruch po prostu opłaca. W jaki sposób wpływa to na inne wydawnictwa?

Mówię to z perspektywy fana komiksu. I to takiego, który nie przywiązuje wagi do cen, jak co poniektórzy forumowicze tutaj.
Właśnie o tym piszę, fajnie jak by się zakończyło WKKM i ruszyli by z nową kolekcją wtedy.
Tak kolekcje się kierowane głównie dla "niedzielnych" komiksiarzy,
Lament może jest taki że z kolekcjami trzeba mieć szybkie strzały - niestety, weź taki luty, 6 komiksów z kolekcji, plus może wydanie specjalne WKKDC, Egmont 8 SH, plus mucha coś, plus Dredd może być x2, spoko fajnie to wygląda :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 03, 2017, 01:37:29 pm
@UP
Tak tak - np. Kree-Skrull War, Śmierć w Rodzinie czy kolejna część runu Straczyńskiego w AMS zdecydowanie jest dla "niedzielnych" komiksiarzy. Dziękuję za uświadomienie Mikel/Kijanek.

To niech przestanie udawać znawcę rynku i komiksów, bo nim nie jest.

Duh - jestem.  :razz: W końcu wszystko co o kolekcjach w tym roku mówiłem to się sprawdziło. I że Egmont to zło. :D  :lol:   I o ile ja kupuję pozycje Egmontu, to ty się zarzekasz, że Kolekcji nie kupujesz (a piszesz w ich tematach), a ciągle próbujesz im docinać. Tego naprawdę nie mogę zrozumieć, ale do szczęścia mi to niepotrzebne. Pewnie masz swoje powody.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 03, 2017, 01:44:15 pm
@UP
Tak tak - np. Kree-Skrull War, Śmierć w Rodzinie czy kolejna część runu Straczyńskiego w AMS zdecydowanie jest dla "niedzielnych" komiksiarzy. Dziękuję za uświadomienie Mikel/Kijanek.

Przepraszam ale chyba sensu nie rozumiałeś wypowiedzi mojej, kolekcja = całość, nie mówimy o tytułach, poza tym wcześniej pisałem że wiele tytułów w ramach kolekcji dostajemy których w normalnym obiegu byśmy nie dostali. Tak kolekcje mają pozyskać nowych czytelników, starym dać pojedyncze tytuły, kolekcjonerom pozostałe.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Styczeń 03, 2017, 01:50:36 pm

To niech przestanie udawać znawcę rynku i komiksów, bo nim nie jest.



Duh - jestem.


Potwierdzam. Ja np wiele istotnych informacji o komiksach się dowiedziałem z bloga 8azyliszka -


http://8azyliszkoweroznosci.blogspot.com/





Tak kolekcje się kierowane głównie dla "niedzielnych" komiksiarzy,


a potem piszesz



Przepraszam ale chyba sensu nie rozumiałeś wypowiedzi mojej, kolekcja = całość


Czyli najpierw mówisz, że komiksy Hachette są dla niedzielnych odbiorców a potem zaprzeczasz sam sobie pisząc, że jak ktoś kupi jeden tom musi kupić całość czyli musi się temu kompletnie poświęcić nie tak jak przy tomie Egmontu, który może sobie kupić i zapomnieć.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Styczeń 03, 2017, 01:52:42 pm
Duh - jestem.  :razz: W końcu wszystko co o kolekcjach w tym roku mówiłem to się sprawdziło. I że Egmont to zło. :biggrin: :lol:   I o ile ja kupuję pozycje Egmontu, to ty się zarzekasz, że Kolekcji nie kupujesz (a piszesz w ich tematach), a ciągle próbujesz im docinać. Tego naprawdę nie mogę zrozumieć, ale do szczęścia mi to niepotrzebne. Pewnie masz swoje powody.
I jak zwykle arogancja do potęgi. Teraz nie kupuje co nie znaczy że nie miałem tego sporo, ale ty czytający inaczej komiksy, nic nie kupiłeś Ongrysa czy Studia Lain, ale jedziesz tak po tych wydawnictwach jakbyś na wylot znał to co wydali, ty nawet nie znasz całości WKKM od Hachette, przecież wiele razy pokazywałeś jaką masz dziurawą panoramę (kolejna twoja hipokryzja ze stwierdzeniem że najważniejsza jest panorama). Jak mówiłem zostawiam ci te tematy dotyczące kolekcji pisz i udawaj przed samym sobą co tam chesz, ale nie znasz się na komiksach.

P.S. Jak będziesz znowu cytował mnie na swoim blogu to wybierz chociaż jakiś fragment który nie pokazuje kim naprawdę jesteś, a jak nie wiesz to poczytaj komentarze do tego wpisu, czytający inaczej komiksy człowieku.

P.S.2 Serio to jest mój ostatni wpis odnośnie twoich głupot, rób co chcesz, ale nie zmieni to faktu że Hachette nie jest wydawcą komiksów, kolekcje nie są rozwiązaniem na dłuższą metę na rynku komiksowym i nie zmieni to faktu że podsumowaniu 2017, 2018 itd, Hachette nigdy nie zostanie wymienione (komiksy z kolekcji może, choć już widać po tym roku że się im ciężko przebić).
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Styczeń 03, 2017, 01:55:55 pm
To niech przestanie udawać znawcę rynku i komiksów, bo nim nie jest. Ja też nim nie jestem. ale nie jestem tak ograniczony i arogancki, jak on aby twierdzić niektóre rzeczy pomimo, że każdy mu udowadnia jakie błędy, głupoty i hipokryzje wypisuje. Ale masz rację nie ma sensu z nim się spierać. Przestaje zaglądać w tematy związane z kolekcjami. Byłbym wdzięczny gdyby nie pisała w wątkach wydawnictw, których i tak komiksów nie kupuje. Niech zostanie ze swoimi kolekcjami i ściągniętymi skanami. Ja się tu więcej już nie wypowiem.
nie przestanie i będzie dalej przeinaczał fakty, podawał nieprawdziwe informacje i tak dalej. Nic na to nie poradzisz, i tak to już trwa od dawna. Przestawać zaglądać też nie ma sensu. Wiele ciekawych informacji podają inni użytkownicy. Szkoda to traci przez jednego trola.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Styczeń 03, 2017, 02:03:25 pm
P.S.2 Serio to jest mój ostatni wpis odnośnie twoich głupot, rób co chcesz, ale nie zmieni to faktu że Hachette nie jest wydawcą komiksów, kolekcje nie są rozwiązaniem na dłuższą metę na rynku komiksowym i nie zmieni to faktu że podsumowaniu 2017, 2018 itd, Hachette nigdy nie zostanie wymienione (komiksy z kolekcji może, choć już widać po tym roku że się im ciężko przebić).


Tą samą logikę można zastosować do Egmontu - to też nie jest wydawnictwo komiksowe.


https://sklep.egmont.pl/ksiazki/edukacja/p,elementarz-wspolczesny-czytam-sobie,11127.html


czy to jest komiks ?


https://sklep.egmont.pl/ksiazki/edukacja/p,moje-wypieki-i-desery,7140.html


czy to jest komiks ?


Egmont ma w swojej ofercie komiksy ale tak samo jak Hachette wydaje też inne produkty.


Tyle w temacie.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Styczeń 03, 2017, 02:04:43 pm



Potwierdzam. Ja np wiele istotnych informacji o komiksach się dowiedziałem z bloga 8azyliszka -


http://8azyliszkoweroznosci.blogspot.com/ (http://8azyliszkoweroznosci.blogspot.com/)





Naprawdę? A możesz napisać, jakie to informacje. Bo ja na tym blogu znalazłem jedynie wiele nieistotnych informacji o 8azyliszku, a o komiksach tyle, co kot napłakał. 
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Styczeń 03, 2017, 02:08:21 pm

Naprawdę? A możesz napisać, jakie to informacje. Bo ja na tym blogu znalazłem jedynie wiele nieistotnych informacji o 8azyliszku, a o komiksach tyle, co kot napłakał.


Np, że rysunki w Długim Halloween są koszmarne i dlatego trzymam się z dala od tego komiksu (https://i.imgsafe.org/bb000643ec.gif)
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 03, 2017, 02:11:25 pm
Przepraszam ale chyba sensu nie rozumiałeś wypowiedzi mojej, kolekcja = całość, nie mówimy o tytułach

No tak, to rzeczywiście cię nie zrozumiałem. Przecież tytuły w tej kolekcji to podstawa dla mnie. Gdyby nie były tak dobre w ogóle nie było by o czym mówić. Bo nawet gdyby tomy kosztowały 30 zł to Asterixa bym nie kupował. Przeze wszystkim liczy się co nam daje Hachette. Forma jest zdecydowanie mniej ważna. No dobra - dla mnie panorama jest, ale to moje skrzywienie - pisałem już czemu ją tak lubię (od Gigantów). Ale najpiękniejsza panorama nie byłaby nic warta, gdyby nie zawartość Kolekcji. A ponieważ w pierwszej 60-tce było kilka naprawdę słabych tytułów to ich nie mam.

I ja uważam twoją tezę za fałszywą. Egmont przez lata mógł robić co chciał i wydawać wszystko. Ale wolał się skupiać na Fantasy Komiks czy frankofonach, bo naczelny nie lubił superhero. To nie tak, że przyszło złe Hachette i siłą zdławiło mu wydawanie runów. Nie - oni przyszli na pustynię trykociarską i zbudowali wiszące ogrody Babilonu. I dopiero za ich świetlanym przykładem wreszcie poszli inni.

@mkolek
Rób co chcesz - twoja wola. Ja komiksy czytam normalne. Nie wiem jaki jest inny sposób. A Studio Lain samo mnie wykluczyło żądając wysokiej ceny za komiks cienki i słabej jakości (wyginająca się okładka). Zaś Ongrys zrobił podobnie i jeszcze zaliczył obsuwę. W sierpniu ruszy Kolekcja Dredda Hachette i wtedy nadrobię brakujące tytuły. :wink:

@absolutnie
Z mojego bloga mogłeś się np dowiedzieć o tym że wyjdzie WKKDC PL 2 lata przed premierą. :) :D
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 03, 2017, 02:12:39 pm
Czyli najpierw mówisz, że komiksy Hachette są dla niedzielnych odbiorców a potem zaprzeczasz sam sobie pisząc, że jak ktoś kupi jeden tom musi kupić całość czyli musi się temu kompletnie poświęcić nie tak jak przy tomie Egmontu, który może sobie kupić i zapomnieć.


Nie zaprzeczam sobie.
Spora część tomów kolekcji czy Marvela czy DC to duble, pozycje które są znane na naszym rynku.
Większość czytelników z długim stażem miała z tymi pozycjami do czynienia.
Określenie "niedzielny komiksiarz" użyte jest w stosunku do czytelnika który nie miał do czynienia z komiksem lub w niewielkim stopniu miał z nimi do czynienia. Nie są puszczane całe runy, jak ma to miejsce w regularnych seriach, lecz przekrój przez uniwersum w celu zachęcenia czytelnika no i zarobek dla wydawcy/wydawców - odnośniki do tomów wydanych w PL.



Np, że rysunki w Długim Halloween są koszmarne i dlatego trzymam się z dala od tego komiksu (https://i.imgsafe.org/bb000643ec.gif)


No ok rysunki kwestia gustu, ale komiks to nie tylko grafika ale też fabuła, nie wiesz co tracisz ;)
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Styczeń 03, 2017, 02:20:04 pm
Określenie "niedzielny komiksiarz" użyte jest w stosunku do czytelnika który nie miał do czynienia z komiksem lub w niewielkim stopniu miał z nimi do czynienia.



Kto Ci dał prawo do osądzania, że tomy WKKM są lżejsze do wchłonięcia przez kogoś kto nie czyta komiksów ?


Ja bym tak nazwał tomy Egmontu z Marvel NOW bo tam ktoś kto dopiero się wdraża w komiks może zacząć od początku stąd to komiksu Egmontu są właśnie dla "niedzielnych komiksiarzy".






w celu zachęcenia czytelnika no i zarobek dla wydawcy/wydawców - odnośniki do tomów wydanych w PL.




Znowu się mylisz - to nie są odnośniki dla innych wydawnictw - gdyby tak było nie przedłużano by kolekcji o tytuły z Marvel NOW. Hachette w przeciwieństwie do innych wydawnictw nie kalkuluje i nie patrzy co ktoś inny wydaje tylko robi swoje.




Jak ja się cieszę, że inny wydawca nie "ingeruje" w WKKM tak jak przy kolekcji DC.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Styczeń 03, 2017, 02:26:06 pm
do kasacji
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 03, 2017, 02:30:40 pm

Kto Ci dał prawo do osądzania, że tomy WKKM są lżejsze do wchłonięcia przez kogoś kto nie czyta komiksów ?




Czy ja coś takiego napisałem?


Jakoś tomy 1-60 były to historie wprowadzające w świat, czy powiązane z filmami.



Znowu się mylisz - to nie są odnośniki dla innych wydawnictw - gdyby tak było nie przedłużano by kolekcji o tytuły z Marvel NOW.
Proszę o źródło i listę potwierdzającą tytuły o jakie zostanie w PL przedłużone.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Styczeń 03, 2017, 02:34:09 pm
Jakoś tomy 1-60 były to historie wprowadzające w świat, czy powiązane z filmami.


(https://i.imgsafe.org/bb5791c6aa.gif)(https://i.imgsafe.org/bb5791c6aa.gif)(https://i.imgsafe.org/bb5791c6aa.gif)




To Polskie wydawnictwa wypuszczają właśnie komiksy "pod filmy" - Dr Strange, Deadpool, Elektra (pod serial Daredevila). Mógłbym tak wymieniać.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 03, 2017, 02:37:49 pm

(https://i.imgsafe.org/bb5791c6aa.gif)(https://i.imgsafe.org/bb5791c6aa.gif)(https://i.imgsafe.org/bb5791c6aa.gif)




To Polskie wydawnictwa wypuszczają właśnie komiksy "pod filmy" - Dr Strange, Deadpool, Elektra (pod serial Daredevila). Mógłbym tak wymieniać.
Iron Man: Extremis, Wolverine, Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz , Punisher: Witaj ponownie, Frank ,
Ultimates (https://pl.wikipedia.org/wiki/Ultimates), część 1: Superludzie, Iron Man: Demon w butelce, Wojna Domowa, Wolverine: Broń X,
To co ?
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Styczeń 03, 2017, 02:40:22 pm
dajesz - oczekuję przynajmniej dwudziestu kolejnych przykładów.

chyba że jak zwykle pieprzysz dla samego pieprzenia.


Ok.


Wystarczy spojrzeć na to co jest na horyzoncie.


Popatrzmy - serial Cage jest ? Jest komiks.


Guardians of Galaxy 2 - Annihilation.


Zakładam się z tego miejsca, że oprócz Spider-Man Reign niedługo usłyszymy jakieś zapowiedzi innych Spider-Manowych komiksów.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Styczeń 03, 2017, 02:42:52 pm
Iron Man: Extremis, Wolverine, Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz , Punisher: Witaj ponownie, Frank ,
Ultimates (https://pl.wikipedia.org/wiki/Ultimates), część 1: Superludzie, Iron Man: Demon w butelce, Wojna Domowa, Wolverine: Broń X,
To co ?


Ty wiesz kiedy były wydane te komiksy a kiedy wyszły filmy ?
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Styczeń 03, 2017, 02:47:12 pm
a, czyli dwa dowody anegdotyczne z tyłka. nawet jak na ten typ argumentacji to trochę za mało.

ale w sumie niczego lepszego się nie spodziewałem.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 03, 2017, 02:52:55 pm

Ty wiesz kiedy były wydane te komiksy a kiedy wyszły filmy ?
Wiem
dlatego te przykłady zostały podane, w ramach wydań WKKM


a, czyli dwa dowody anegdotyczne z tyłka. nawet jak na ten typ argumentacji to trochę za mało.

ale w sumie niczego lepszego się nie spodziewałem.
To jak rozmowa z 8azyliszkiem, w sumie to jakby była ta sama osoba tylko inne konta.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Styczeń 03, 2017, 03:09:27 pm
 :lol:

nie, to ja czekam. "mógłbyś wymieniać" przecież.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 03, 2017, 03:12:14 pm

Oczekuję przynajmniej 20 kolejnych przykładów jakie to miałyby być filmy.


chyba, że jak zwykle pieprzysz
No tak Loki bo niedługo Thor, HE BW - bo Avengers, WW DC Deluxe bo WW film, JLA, Batman, N52 i DC Rebirth bo JL, Deadpool bo Deadpool :smile:  Co prawda nie fabuła ale postać się zgadza.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Styczeń 03, 2017, 03:13:03 pm


@absolutnie
Z mojego bloga mogłeś się np dowiedzieć o tym że wyjdzie WKKDC PL 2 lata przed premierą. :smile: :biggrin:


Jak zwykle, nie zrozumiałeś pytania. Pytałem przecież, czego ciekawego o komiksach można się z tego bloga dowiedzieć.informacja o kolekcji (a zwłaszcza o tym, że zacznie się ukazywać za dwa lata) nie ma dla mnie żadnej wartości, ponieważ w takiej kolekcji ukazują się wyłącznie komiksy już wcześniej przez kogoś innego wydane i dostepne bez czekania (przypomnę, że ja jednak czytam w językach obcych).
Informacja o tym, że rysunki są koszmarne też nie jest dla mnie wiele warta, bo łatwo ją zweryfikować patrzac na przykładowe plansze. Np. ja patrzę na te przykładowe plansze i widzę, że rysunki mi się podobają. W związku z tym informację o tym, jak ty postrzegasz te same rysunki odbieram jako informację o Tobie i Twoim guście, a nie o komiksach. I dziwię się tym, którym do oceny rysunków wystarczają cudze zapawnienia.


Suma sumarum, prowadzisz bloga, na którym piszesz o sobie. Na forum też piszesz o sobie, bo o komiksach nie masz nic ciekawego do powiedzenia. Nędza, panie, nędza...


Gdybyś się ożenił, to mógłbyś chociaż na żonę ponarzekać.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Styczeń 03, 2017, 03:19:45 pm
:lol:

nie, to ja czekam. "mógłbyś wymieniać" przecież.


No to wymieniłem przecież ale Ty się upierasz na liczbę 20 to wymień te filmy na podstawie, których mógłbym poprzeć swój argument podparcia się komiksem cfaniaczku.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Styczeń 03, 2017, 03:36:05 pm
czyli jak zwykle, produkowałeś spam.

raptem trzy sensowne tytuły na multum innych, ale "mógłbyś wymieniać".
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Styczeń 03, 2017, 03:44:18 pm
czyli jak zwykle, produkowałeś spam.

raptem trzy sensowne tytuły na multum innych, ale "mógłbyś wymieniać".


Podałem wystarczającą ilość przykładów, które potwierdzają moją rację chłopcze.


Poza tym ty się dzisiaj urodziłeś żeby nie wiedzieć, że zapowiedzi filmowe są znane o wiele wcześniej od tych komiksowych ? Na tak odległe zapowiedzi wydawnictwa jeszcze mają czas żeby zareagować ale znowu muszę tłumaczyć jak małemu chłopcu.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Styczeń 03, 2017, 04:02:21 pm
Podałem wystarczającą ilość przykładów, które potwierdzają moją rację chłopcze.

nie, nie podałeś. dodatkowo, dość charakterystycznie dla siebie, zastosowałeś podwójny standard: wydanie komiksu rok po premierze ruchomych obrazków potwierdza twoją "tezę" dla wydawnictw innych niż hachette i jednocześnie nie obala jej dla tytułów z wkkm.

Poza tym ty się dzisiaj urodziłeś żeby nie wiedzieć, że zapowiedzi filmowe są znane o wiele wcześniej od tych komiksowych ? Na tak odległe zapowiedzi wydawnictwa jeszcze mają czas żeby zareagować ale znowu muszę tłumaczyć jak małemu chłopcu.

uuu, burn. lepsze kontry słyszałem w szkole podstawowej.

ogólnie nie chce mi się już tego ciągnąć, zbyt dobrze udajesz głupiego. udajesz, bo wszyscy dobrze wiemy, że twój szitkontent jest celowo prozapalny i tendencyjny. prawdopodobnie w dzieciństwie otrzymałeś zbyt mało miłości od rodziców, skoro w późnym wieku (wedle własnej deklaracji) zwracasz na siebie uwagę w ten właśnie sposób.

tyle, więcej w tej "konwersacji" uczestniczyć nie będę.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Styczeń 03, 2017, 04:04:55 pm
Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę, ale na każdy post 8azyliszka jest 5-6 waszych, odnoszących się (delikatnie mówiąc) krytycznie do tego co napisał. Jeśli zatem prawdą jest wasza teza, że 8azyliszek jest trollem, to łykacie jego trollowanko jak pelikan rybę  :lol: A temat jest o Hachette...

Właśnie o tym piszę, fajnie jak by się zakończyło WKKM i ruszyli by z nową kolekcją wtedy.
Tak kolekcje się kierowane głównie dla "niedzielnych" komiksiarzy,

Ale fajnie dla kogo? Dla ciebie? Ok, tyle że niekoniecznie musisz być grupą reprezentatywną? Mi np. to nie robi żadnej różnicy, a komuś innemu będzie to odpowiadać. Skoro Hachette zdecydowało się na taki ruch, to ma pewność, że jedna kolekcja nie będzie kanibalizowała drugiej, bo w przeciwnym razie by się na taki ruch nie zdecydowało :) A rynek komiksowy? No cóż, rozwija się.

Cytuj
Lament może jest taki że z kolekcjami trzeba mieć szybkie strzały - niestety, weź taki luty, 6 komiksów z kolekcji, plus może wydanie specjalne WKKDC, Egmont 8 SH, plus mucha coś, plus Dredd może być x2, spoko fajnie to wygląda :wink:

Tego nie zrozumiałem, co to znaczy "mieć szybkie strzały"?  :D
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Styczeń 03, 2017, 04:12:45 pm
nie, nie podałeś. dodatkowo, dość charakterystycznie dla siebie, zastosowałeś podwójny standard: wydanie komiksu rok po premierze ruchomych obrazków potwierdza twoją "tezę" dla wydawnictw innych niż hachette i jednocześnie nie obala jej dla tytułów z wkkm.


Jest różnica w wydawaniu Najlepszych Komiksów na przestrzeni lat Marvela przez Hachette w WKKM (nie jego wina, że filmy opierają swoje scenariusze na tych właśnie ikonicznych historiach ) a wciskaniu polskim czytelnikom komiksów w oparciu o film tylko dlatego żeby ich łączył główny bohater/tytuł/seria (vide Strange, Cage).


prawdopodobnie w dzieciństwie otrzymałeś zbyt mało miłości od rodziców, skoro w późnym wieku (wedle własnej deklaracji) zwracasz na siebie uwagę w ten właśnie sposób.




got him



(https://media.giphy.com/media/Ic97mPViHEG5O/giphy.gif)



Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 03, 2017, 04:25:49 pm
Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę, ale na każdy post 8azyliszka jest 5-6 waszych, odnoszących się (delikatnie mówiąc) krytycznie do tego co napisał. Jeśli zatem prawdą jest wasza teza, że 8azyliszek jest trollem, to łykacie jego trollowanko jak pelikan rybę  :lol: A temat jest o Hachette...

Ale fajnie dla kogo? Dla ciebie? Ok, tyle że niekoniecznie musisz być grupą reprezentatywną? Mi np. to nie robi żadnej różnicy, a komuś innemu będzie to odpowiadać. Skoro Hachette zdecydowało się na taki ruch, to ma pewność, że jedna kolekcja nie będzie kanibalizowała drugiej, bo w przeciwnym razie by się na taki ruch nie zdecydowało :) A rynek komiksowy? No cóż, rozwija się.

Tego nie zrozumiałem, co to znaczy "mieć szybkie strzały"?  :D
Szybkie strzały, masz 2 tygodnie na zakup w normalnym obrocie kolekcji na tom, no chyba ze prenumerata ale tu tez ruchu za dużego nie ma.
Wejscie kolejnej kolekcji, troche jest poronionym pomysłem w mojej opinii, pisałem przykład z lutym nawet kupując tylko sh w miesiącu takim lekka ręką łącznie z kolekcjami leci blisko 700
Poza tym mówione jest o przedłużeniu WKKM o rozpiskach tomów jakoś ale jakoś ani widu ani słychu o tym
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 03, 2017, 04:31:31 pm
Kijanek - a twoje posty brzmią jakby je Mikel pisał. :) 2 lata temu poznaliśmy rozpiskę drugiej 60-tki WKKM w Polsce z czeskiego bloga na przełomie stycznia i lutego. Ja uważam, że tym razem będzie tak samo. Jeśli przedłużą u nas, przedłuża i w Czechach i w końcu ta wiadomość wypłynie bardziej oficjalnie. Ale na razie wiadomo że będzie, więc ja sobie spokojnie poczekam.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Barmon w Styczeń 03, 2017, 04:56:46 pm
Ciekawe czy oni też za tym stoją
http://dodatkiwkiosku2.blogspot.com/2017/01/marvel-figurki-postaci-filmowych.html
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Styczeń 03, 2017, 05:15:30 pm
Strzelam, że to może być to:
http://marvel-movie-figurines.eaglemoss.com/
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 03, 2017, 05:20:12 pm
Czyli to Eaglemoss, jak poprzednie figurkowe Kolekcje. Rozochocili się po sukcesie WKKDC PL. Ciekawe czy to też Egmont tłumaczy? :smile: Może być, choć ta akurat seria to nie dla mnie. Wolę wydawać na komiksy niż figurki. Na takich figurkach twarz nigdy naprawdę ładna nie będzie. Dlatego bardziej podobają mi się modele komiksowe. Tutaj dobrze Ultron i War Machine wyglądają.

(http://marvel-movie-figurines.eaglemoss.com/Content/Characters/k1_large.png)
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Styczeń 03, 2017, 05:27:46 pm
Na takich figurkach twarz nigdy naprawdę ładna nie będzie.

Nie jest źle, wygląda jak Downey Jr:
http://www.partworkmodels.co.uk/phpBB3/viewtopic.php?f=42&t=7342 (http://www.partworkmodels.co.uk/phpBB3/viewtopic.php?f=42&t=7342)
(https://farm8.staticflickr.com/7485/26853841205_33cc71e705_c.jpg)
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kielo w Styczeń 04, 2017, 01:44:28 pm
jakby komuś było mało kolekcji to w UK startuje kolejna, nie moje, ale wrzucam zdjęcie tutaj bo Eaglemoss nie ma swojego tematu a nie ma sensu zakładać kolejnego dla jednego zdjęcia


Nie wiem czy bylo, nie moglem znalezc, ale przed swietami w UK ruszyla kolekcja Transformers:

http://www.transformerscollection.com/ (http://www.transformerscollection.com/)
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Styczeń 04, 2017, 01:47:15 pm
Było ;) Nawet chyba w kilku wątkach już :)
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kielo w Styczeń 04, 2017, 03:18:27 pm
Było ;) Nawet chyba w kilku wątkach już :)

w takim razie przepraszam, umknelo mi jakos.

ale kontynuujac offtopic ;) to wsrod kolekcji, ktore sa w tej chwili do nabycia w kioskach mozna znalezc rowniez:

R2D2 - https://www.deagostini.com/uk/collections/build-your-own-R2-D2/ (https://www.deagostini.com/uk/collections/build-your-own-R2-D2/)
Delorean - http://delorean.herocollector.com/ (http://delorean.herocollector.com/)

Ceny idiotyczne, ale to juz do innego watku chyba...
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: gobender w Styczeń 04, 2017, 07:45:29 pm
Z tego co wynika z początku wątku to także o figurkach. ;)
Nawet kiedyś wrzuciłem R5-D4 i nie dostałem bana więc chyba można.
Tytuł: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 12, 2017, 04:50:23 pm
Hachette jest najlepszym wydawnictwem w Polsce w ogóle - koniec kropka!
Z 15 lat za późno, ale wreszcie jest - kolekcja książek na którą czekałem całe życie - KAROL MAY!!

(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/15965186_1731219150236888_3339593217885076808_n.jpg?oh=5e1e2854fb9e22ed4de017f3e2ffadd1&oe=591D80E0)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/15977052_1731216336903836_540866170715598619_n.jpg?oh=22773558419fe1c654be68f65cd842af&oe=58DE4536)

Najlepszy i mój ulubiony pisarz westernów z dzieciństwa. Old Shatterhand jako wzór cnót wszelakich był moim idolem jak byłem piękny i młody. A teraz wreszcie będę miał na własność trzytomowego Winnetou w twardej okładce za śmieszne pieniądze. I jeszcze Old Shaterrhanda we własnym tomie. Miód, cud i orzeszki. Jutro wysyłam zamówienie prenumeraty.

https://karolmay-kolekcja.pl/?gclid=CJiphceEvdECFcxUGAodaEcAbw

P.S. Eaglemoss też coś rzucił do kiosków, ale to dla Jaxxa i innych dzieciatych forumowiczów.
http://www.eaglemoss.com/pl-pl/dla-dzieci/disney-przyjaciele-na-safari/
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: JanT w Styczeń 12, 2017, 04:55:44 pm
Daj znać jak tam sprawa z tłumaczeniem  :smile:

To będzie test to nie Marvel  :biggrin:
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Styczeń 12, 2017, 05:00:50 pm
Boże, jakże szkaradne wydanie...
Kiedyś w peerelowskich kioskach czasem można było kupić powieści Maya na papierze gazetowym- oj, ciężko to było dostać :)
(http://img2.sprzedajemy.pl/540x405_old-surehand-karol-m-154617.jpg)
Może nie najładniejsze, ale i tak lepsze od tego obecnego...
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 12, 2017, 05:04:16 pm
To muszę zadzwonić do BOKu (Boże już widzę tą rozmowę z zaskoczonymi paniami). Bo tak jak z LL i z MMH - chcę zamówić 1 paczkę bo jest atrakcyjna oferta (3 grubasy za 25 zł i scyzoryk :smile: ) i zrezygnować. A jak to tylko test, to znowu mnie oleją jak przy LL (i nie mam do dziś Mamy Dalton :sad: ). :/
Tłumaczenia nie mam z czym porównać, bo dawno Winnetou czytałem. Ale widać, że to polski tekst z domeny publicznej, bo tłumacza nie podano - tylko projektanta okładki. Ale Rafał Laskowski wykonał słabo swoją robotę. Użycie zwykłych zdjęć to nie jest dobry pomysł - trzeba było dać rysowane grafiki. A tak cZuję się jak w 1997 roku, gdy kupowałem 6-tomowe wydanie "Szatana i Judasza" od MOW Korona. Jeju - jak ja się jarałem wtedy tą książką.

(http://www.forum.gildia.pl/data:image/jpeg;base64,/9j/4AAQSkZJRgABAQAAAQABAAD/2wCEAAkGBxISEhUSEhEVFRUVFxUVGBUXGBcXFxcXFRgWFxcWFxUYHSggGBolHRUXITEhJSkrLi4uFx8zODMtNygtLisBCgoKDg0OGhAQGi0gHyUtLS0tLS0tLS0tLS0tLS0tLS0tLS0tLS0tLS0tLS0tLS0tLS0tLS0tLS0tLS0tLS0tLf/AABEIAQgAvwMBEQACEQEDEQH/xAAbAAACAgMBAAAAAAAAAAAAAAAABgEEAgMFB//EAEkQAAEDAQMFCwgHBwQDAQAAAAEAAgMRBAUSBiExMlEHFSIzQWFxcoGRsRMUVJKhwdHSFyMkQkNSshZzgqKz4fA0RGLCY5PDU//EABsBAQACAwEBAAAAAAAAAAAAAAABAwIEBQYH/8QAOREAAgEDAQUFBgQGAgMAAAAAAAECAwQRMQUSIUFxEzIzUZEiI2GBobEUQsHwFSQ0UtHhBkNicrL/2gAMAwEAAhEDEQA/APcUBjjCAA5YyBKgkFJBKAFIBACAFIBACAEAIAQAgBACAFABACAFAIQAsWSabTLhFVYQLNsyiDXUQF/Jy9ROXj8oae+vwWMgd1QSao7SwkgGpbmNORQpIYNtVOUQFVOQSpyAUgEAIAQAgBACAEAIAUAEAIAQAmACgEKCSjeeqVmQeXXyeGUAx7mp4c/Vj8XLGQHxRngScG4ZsUs7aUwOp08J/wDZa8eKLZx3Un5ndCzRUCyAIAU5AvWrLewRSywyWgMfDTygcyQBuLDTh4cJ1m6CdKhSGDqz3vAyNkz5mMjkwYHucGtdjFWAE8pHIs8g3z2uNhAe9rSa0DnAVpppXTpHemSDa14IqCCDoIU5BNUyAqpyCUyATIBMgFGQCkAgBSAUAFAKF56pWQPLb54woBj3Ndefqx+LljID4FjyJOBk8frbRwgeFSlTUcJ+kcmnk2KinoXVNEd8K1FJKAFIBAeM5eXLbZLwntDLJLJGzzctYG447QYnR1D2ippRz8xB1SogsepPItbqAntnmtnjsszI2wSWp1YnlrXiJ+CH6scGVrWyNw7XsGeqatsI0Za2p1ssN1vdERMZQx/lY3hoc0COTG3SIy8NO0hJJbwRUs9qikua7WvmeYBbBHaDVzQxn1j8LnNJ4LasIIOzQRQJL2l5YBnYb0f5jc0k9qlj+0Ste7yhZWJkufGQeE1oaxueuY86yeE0D2G67wjtETJoiSyQYmkgg06DnCEHkGUmW95WR1vYx7pGRz8CcsZSFoLSYtUg18rEwF2fTTPohMnA4Ze5aPu6SyRgxnyjqzFw0RNLGuLBiFHHE4jTqHMp54ISMcssr7ZYrS2KOzxytmY0WfO8Okm8pEx0RIzN4Ly4HmCjngDxCSWguFDQVAzgGmcV5VIM1AIQAmWDJWkAoBQvPVKkHlt88YUAx7muvP1Y/FyxkB8AUciRUum8Gxz2gYfvmpGk8J+3k/uudO6jRj7SLqie7HJ2G33H+V3cPiqP4xQWqZVgzF8Rf8u74LNbXtnz+hGDMXtD+b2H4LNbVtX+b6MYMm3nEfvj2jxCzW0rV/nQwZtt8X/6M7wPFWK+tn/2R9Rg2NtLDoe3vCsVxSekl6oGwPB5QrVOL0YMZImuGFzQQdIIBG3QVkmQVLdc9nmDWzWeKQNBDQ+Njg0GlcNRwdA0bApBYsdljiY2OJjWMaKNa0UaBsAGhQScO1ZEWCRs7XQGlpc2SakkgxPY5z2uzO4JxPcc1K1zpu40GTVfGQ1ltLnue6UOfC2zktf+G1zXUAcCK1YK5s9SoxxyMmdsyRZIbEfOZx5iWlvCa4yluAVlJbwiQwgkUzPcnPIGRACgAmAQoBkriAQFC89UoDy2+eMKAY9zXXn6sfi5YSA+pyJEdhPlZQSKY3kDlzyPGftHsXAv17KLKmN2PzNpXnJv2ioKKskFAIUMgAsOJOQKjIyClSaGSfKEaCVmq1Rc36v/ACMmQtLxoe8fxH4q6N5XX536sZNjbfKPxHd9fFXraVytJsZNsd5zfnPc34K6O1rpfmGTaL2l2g9gWxHbNxza9BwJF9y7GHsPxVy21W8l6f7INgv1/wCRvtVkdtz5xXqyTIX/ALY/5v7K1ba84fUGbb+bysPYQs/4zT5xYNkV9sJDcLqkgcnKabVZS2vRqTUMPiDrLtEAgKF56pQHlt88YUAx7mmvP1Y/F6xkB9Kh6EiV5ECSRwrwnyVHJmkd7iuDtHhBGc5NxSMl5io/aKyVhkkr2+2MhY6SQ0a2lTQmlSAMwz6SFZSpyqy3Y6kxi5PCOWzK6xH8fvjmHixbEtn3C/L9UW/hqvkbm5R2M/7hnaSPEKp2Nx/YQ7eovys2i+7Kf9zF/wCxvxWDtK6/Ix2FT+1m1t4wnRNGeh7fisOwqrWL9DHsan9r9DNtoadD2noIKxdOf9rMdyXNM2DPoWOMEYfkT2KSDJqyTBJKsQMSVYiCVllAiiAhAZ2U/WM6zfEK208eHVEodF7wAgKF56pQHlt88YUAx7mmvP1Y/F6xkB9UPQkR2wny0zuQucOkh76+IXB2gvdotm1uRRuXmKq4lIKrBJxsrx9jl6G/rYt3Z/jx+ZtWXjI8uEYXozvqC8gc0VQOCybIxmWDL4RSN0DVjI2acEXY4lTI2VBFuKNVyM1Tj5FljnDQSOgkKvdTIdKk9Yr0NlntMteMf6zkdOHkYTt6GO4vRFnzyUfiP9YrFUYPkUOztnrBehG+Mw/Ed7D4rNUYeRj/AA20f/WvqG/FoGiTvDT7k/Dw8jF7ItH+X6jJc87pIg55qSXZ6AaCQMwXPrYhPCPLbSoRoXDhDTgXHBV5NEmzjht6zfEK61fvo9USh1XvSAUAoXnqlSDy2+eMKAY9zTXn6sfi9RJAfVHICT5R3lZQdUPkoacvlH1z8vuXCv8Aw11LZxSgnzNi8xV7xUBCqYORlaPsk3Q39bVt7P8AHj++Rt2XjI8vAXoj0QBijJKRtEajJsRRagjWEmbUIl2NiobL0W4mrBsyky0yJV5wUuZYs9jOxQ5FM6yLEllNNCmMiuNVZKMkKtizYjMrvas0WxYz5Pn6kdLvFcu48Q8dtr+rfRfY6FVTg5RlDrDpCtoL30eq+5KHZe+IIWOQUbz1SsgeW3zxhQDHuaa8/Vj8XrFgfU5ARqDy8ufPifmpnp5R+euz+64l+vdl037tG4Ly1TUpJKrBycqh9km6o9jmrZseFeJt2Pjx6nl40r0Z6RcTfFGsWy6MSzDCFW5GzGCLccdFVKRckWWMVTZYuBagYsJMrmzo2WDmVMpmpUqYG24LkDxjfo5OdbdhZO5zJ8InCvb1xe7HU7VouSJzaYac4XVnsmlj2cpnPhe1YvORGvq7jE8tPJ7QdC5EounJwlqj0lpcKrBM4crFknwOlGQwXFxQ6zlz6/fPJbZ/qn0R0Kqk5JMWsOkKyj4seq+5KHai97gEoCheeqVIPLb54woBk3NNefqx+L1DA+KOQEl9fLyjDmxSHFTlxnNXo5OdcS/8Muml2aZsXl6veKSaKoHKymH2Wbqe8LYs/Gj1Nux8ePU8xa1eibPUKJYiVbZfAuQiiqZsxLTaLAtXmc92Ulma5zTJQtqDwXHOMxAIGdX/AIGs0mkc2W1rVScW9Pgdm67ZHK0OjeHDRUch2EchzrTrU503iSwXxrQrR3oPKO/YgtKaNSqegXJTyLaL1WycfhljzZ5a7z2ryX10mawo5ZNGJu2nvXnNp4Vx8jubJb3WJtoatWLPQwZ2Lj4r+J3uWlX755fbP9T8kdAqk5IM0jpCzpeJHqvuSh4XvwCAoXnqlAeW3zxhQDJuaa8/Vj8XqGB8UcgJErftUucV4WbPi19NNFM64t+vdsvn4S6m8NXlq3eKCaKsHNykH2WbqOV1p40eptWXjw6nmjNC9Dnieu0JhHtUSMoluFw0KpmzEstKwaLThZS3K2VjpWCkjATQUAeM1a5s5FHU510bS5xJQlzOBtPZ6nCVWHBojc5tRLZI+Rpa8fxVBH8o71XtWnxjLqirYtRuEoPqN9ryks1mIEsoDiRwRwnCvKWjOBzrm07GrWWYrgbF1c0qbxJ8R3yVygjfG17HB8btDhXbQ5jnGcaFna3VSxqunUXVHKuaCre3BjHJecYFcS689r2+7mLyzQjbVG8YEu/Lb5R5d3e5cKdSVWbm9Wehs6HZwwcCdysiuB1II7FxcUesfALTuOEzzG2l/MLojo0VGTkELOn349USh3XvkCVIKF56pQHlt88YUAybmmvP1Y/F6hgfFAEuVp86mNHUziubDWrSBTTXOVxb/wAN9S+T90l8TcB/ncvL11jBSSqM8AczKL/TTfu3eCutPGj1Nmy8eHU80YV6Jnr+QRqJEI3xaVj8DYiwsN4xylwY6pYaHSO3nGbSpq0ZU0nLmYULynXyoPii5GAQQc4Ne419xVKk4yyXOG/TcXz/AFPPbJbZbDO8NpVuJhDgcLh911K9BHSvQ1KULiCz1PD061WyqyjHVcGULbanSPdI81c41J/zu7FfCCjFRWhrVJupJylqxm3Psp/NZTHK+kMmfPoY/kdzA0oew8i5u07Lt4b0V7S+qN2yuFCW7J8GetS2zMvNxp8TvwpHNntFSr4o3IU8IpSvVqNmMRgyeP1R658GrQue+eU23/ULojqLXOOYlZ037a6olDsF9ARBKkFC89UoDy2+eMKAZNzTXn6sfi9APqgCZPEfO5nfd0ac1eARm5TSvR2rjXyzSfX9WXNrs0vibQf87l5asVBVa7xgHMyh/wBNP+7f+kq614Vo9UbNk/5iHVHmDZF6Rnrd4wx7FGCEyZ7UGNLzWjQSabP8HtVlOClLBVcVuyi58kjhZG2keVkxaXNxV6HZx/N7Ft7Qh7C+Byti1PezT5rP1yN1nkzDsquPKPE9VTfBFTKSxiSzyENBe0YmmgxcEgkA6dAK27Ks4VEm+DOXte1jUt5TUeK4/wCRBtVlcxrHnVkbiaRozEgjpFPaF3IzTbXNHkZ0pQSb0ZWaVmys9TySvF0lkjxGpbiZXmaSG+yi85eUlGs8cz2ezJdrbxk/3xOk+Ra6idNRNTnrNIzURmyZd9U7rn9LVzLle2eQ26v5hdDrVVGDikEpDvolDuF9BRBKyBQvPVKA8tvnjCgGTc015+rH4vQD6oArWsfWzdcf04viuTfLNF9f1MnoaAf87l5SuuJiBKoBzr/H2Wf91L+hyutfGh1RsWvjR6nlBevSYwemlMgSIFMqXjJ9TJ1D4LYt17aNa9n7iS+BwLglwzN56t7wf7Leuo71NnH2f**k8cc8oeoXrhSR7WDyXIXLBLDyWSw1hivC1pbCxzaeTtkjQ0/l4T+6tAuvLKcpR5xT+Z5eluvsoz5VJL5Fa+LvZLa3YXAh0T5DhpmcxhaBm5w096so1JKkt7X/ACV31tTndS3Hww5cPNIYslm4bLGK6QXHpcSfgFzbx5rP4HoNk0t20g/Pj6nUL1rpHSwYl6ySIGjJN1Yn9c/paubdLEl0PG7d/qI/+v6s7S1jikFRHvIlDuzQF9AjoDJZAoXnqlAeW3zxhQDJuaa8/Vj8XoB9UAVbZx03XH9KJcm/8F9f1MnoaV5a41RiQVrMHPv/AP0to/czf03K21Xvo9V9y63eKkep46XV0L1ODvOXEyaVjgzTbKd+OpCecgd5B9y2rTvGptDKpehwrpNJmHn9xW7XXu2jmWbxXi/j+g1b4tjJLjU7BnK5ToOeh6V39Olq8lS2X88mkZwD29/ItmlaQSyzmXG1as+EHhHIe8uJJNSampzrcUUjmOTZiCmETlrii7YL0kizNdUD7p0dg5OxU1beM+Jt2m0K1u8RfDy5HdsmUDHZncE+xaU7Rx0PQUNsUqixP2WXBagc4II5FV2bRvRrRlxi8jrkU6sL/wB4f0sXJv1ia6fqeV228110/VjCtI44UUR7wQ6xaB0BfQI6IGayBQvPVKA8tvnjCgGTc015+rH4vQD6gFW28dN1x/RiXJv/AAmZPQrleUr94xBa4KV9trZ5xthlHexyutnirF/Ffcspd5HjMYXq2d2JmXBuclYqLb0MnVjBcWcq2WxzswObZQFbtKlu8TmV7h1HjkUcIGgLYfE1EsGNVGETnJIUkMEJJFEMloAQgyohJus9rezQezk7lXOmpF9G5qUuEWerblts8rZpSRnEtP5GFeZ2vDcqxXw/Uqu7h15KT8hyIXKzk1TElFqEOkOqOgeC+hR0QM1kCheeqUB5bfXGFAMm5prz9WPxegH1QBXt4+ul6w/pRrlX3hMyehVXlK+MoxBa+oKt6Z4ZR/45P0lWUPFj1X3M6bxJM8NfOeRezVNHQnWbKkz1dGK0NaUmVy6qtKzXIpIbNYU4IM2lSSDypGTFQyTIFQSRjRoZIxKSGz1bcdd9mnGyb/5sXmdtrNSHT9WVS1HwlcUgxcpWoQ6w6o6B4L6BDuoGazBQvPVKA8tvnjCgGTc015+rH4vQD6gFe8uOl6R+hq5V94UieRTXka/eIMlQgVbwH1UnUf8ApKto+JHqvuZR1PCHL25tsryt/wA/zpWceBXIzgsDyTVpFNubxUuaJUHzNNphoTzLNSMHErYDsWWTEyawoMA5qE4Ia3OmTJIs2W75JDRjSVhKpGK4szjSlJ4Q3XfkAXNrLKWuIzBorTpqtGd8lLgjehs5uOWzn3vkJaYuFF9c3/jmcP4Tp7FbSvIT14FFWyqR7vEcdyqwywwzNljcwmQOAcCKjABXP0LjbZnGU4OLzwf3NCpCUX7SwO64xgYlAh1g1W9A8F9Ah3V0BsWYKF56pQHlt88YUAybmmvP1Y/F6AfVAFe8z9dL/D+gLmXvhS/fkS9CmvI1+8QCpBpto+rf1XeBWdHxF1X3Mo6ng55Oxe30No6N03JLK4GmFv5j7gqqleMU0X0qEpPI8XlczJmAh2FzRQmmsKcq5lO4cZHTqUN5CbedymPS5pG2o8CulCvvHPqWzjqcjzdv5gFfvlHZIzZZ4hpf7E35EqjHHEywQcgc72KMyLFTpou2CaBufzXF0k+Crmp+ZsQjT8jrxX6WakIHb/ZVOk5as2o1YQ0Rn+1Uw0Rt9qr/AAqMpXXwK8uVFqOcBo71arWCKJ3cuSG7IS8pZ45TKalrgByZqLjbTpRg47vxORd1HOSyM9Vys8TVAKGEOllPAb1R4BfQafdXQG1WAoXnqlAeW3zxhQDJuaa8/Vj8XqAPqAWL149/Qw+wj3LmXvhS/fkS9CkAvKVVkxBa7WCTXaRVrh/xPgVnT76Mo6o8dscOChETSaaXEnP0aF6+bydeFNLVFyW8J/z4eYCiq7Ncy7tGtDQ60zkZ5n5+eg9iyVKK5EOtIoy2Sus4npJKsWFoimSctTWbI0ciy3jDcMvJjQAFKyMGQjopyZpGD5aKcZLMpEm0hN1mDqI1m1bCst0x7REec86nBi5ofNzKXEyfmczwd8FwtrLjH5mhXeZDouKUgofAIc7FxbOq3wC9/RfsR6IG9WgoXnqlAeW3zxhQDJuaa8/Vj8XqGB9ChAT7+dILWMNMBYMdT18OHnzHsqufd+FP9+RJqJXkKssMxIqqWSYyHMehZU+8jKHeR5WXZl61ZO6ys6RZGJofKpRXJleWfnWSRhv4Kk05KzikVSm3oaxIdqzwVqbAWymbEPem6Zqq0Q0SOPBY93M1rj7AFPsx1eCHWLLLstTtFltB5xDKf+qxdaktZL1MO0RYZkvbjossmfbRvfiIp2qt3tutZox30b48irwd+Bh6ZIvc4rB7QtlrIxdQd9z+4J7I2YThoxlhaGuxUw4wa94XF2ndU67jucslMnljYVyWzEhMslDnYOLZ1W+AXv7d5pR6Ig3q4FC89UoDy2+eMKAY9zTXn6sfi9YyA+qAJGUwb5/FWtQ0UzVBqJq9B5+kLQuvCn+/InkZFePr6mJJCoySYOWSeHkmLw8iqMjW/emPYwD/ALFdZ7U8om875+RIyKh5ZZT0YB4tKre1p8oowd5Jm0ZF2Wmfyh6X0r3AKuW2K3LHoVu4kzNmRlhH4FemST5lXLa1y+f0Rg6rNzcmbG3/AGsfaMX6qqt7SuWu+/kY9oyzDc9mZq2aFp5oox4BYfja8tZv1I3mWo4mtzBoA5gB4LB1aj1kRlm0O51jvyGSVYmQRRZAFIJCxYCqwwACEocbu4pnVb4L39q/cw6IMsrYIKF56pQHlt88YUAx7mmvP1Y/F6xkB8ChEijlBCDa2uLy0tYwAVzOxGbMduivYufd+HMcjQTnXka64kEkrXQMVLBFVAIWLALBgCowDAlTwBLRXkr0LONOb0T9GDa2yyHRG8/wn4LYjaVpaQfoxg3Mu2Y/hu9g8Sr47NunpTYNzbnmP3QOkj3LYhsm5fLHzBtbcMp5WDtPwWzHYtfm0MG1uTzuWQDsJ94Vq2JLnP6EmxuT45ZD2ABWrYkecn6A2tuGPlc89o+CtWxqK1bBtbcsP5Sf4j7lYtk2y1TfzB0Iow0Bo0AUHQF1YRUYqK0RBmsgULz1SpB5bfPGFAMe5rrz9WPxcsZAfQiAnZTx1tsAoauwgZyM9ZMxFM/bTRVadeDlGUV5GXIuNuWU/lHSfgF5+eybifl6kG0XE/lc0dFT7llHYdV6yX1BmMnzyyfy/wB1dHYP90/oDY3J9nK93ZQe5Wx2DS5zb9AbW3FENOI9vwCujsS2Xn6g2tuiAfcr2uPvV0dkWi/JnqwZ+YQt/DZ2gHxV0dnWsdKa9MjJhLaLNE0vc+FjGmheSxrQTyFxzA8yvVClHSKRKi5PCWTVbL/ssWvOwVaHACriWu0EBta15KLP2I8OBZTt61RZhFvouHqa7xyls0EccskhwStxMIa41bQOrozCjhpoolOMdWZ0bStWbUI5xqVbpyws9pmEMQkJLXOxFoDRhNC01dir2U51EakZPETOvY16EFOosLOCzv8At888zw58GLHX71A4NDaflqa15NCdpFyceaMJWs1QVd6N4FuLL2V7pA2zABjZXZy5xHk2lwxUAw6BXpVH4pNN40OnU2P2fZ5qL2mlppn58TRZMs7XJZ7Q7DFjiMTg5jSAI3ucHVa5zs4w6a/e0CiO4e45Y0M5bKowuYUpTeJJ9cr/AGVW5R299ma7HR88wYwta0FoAGJjRh5XECpqdKxdebimlxZnHZ9rCvOM23GMU31fTkshb7bbjaYIXTPY+SOCrQ4sAJNCXBnKXAk9NOZS6lR1FHoRC2tVZzq7ucOST/8Ak9NWyefMgrVoQCkFC89UoDy2+eMKAY9zbXn6sfi5YyA+tSIFe/g7z2zkOoMUYcMWHFVz6AD722irXfZlyGdTEgV8rMqnWN7GNhD8QxElxHLSgFM57dipqXMYS3Wjp2OzXdQlLexjgcm5stbVaZS1kMYDY5HkAOLqsa7CcWKlC7AKUrn7sFctptLRGzc7Jhbxi5T1lj5eZSnyut3mrJg5gLpXsqGtoQ1kZaCDWmcvry5gq53UkoyxwZsQ2RQlcToqT4JNdfjw6Gh2UFsksb5vLuH17WZqNc0FjnYRhaM3Cb3KKlzOMFP4mcdm234zsd3huZ1euStZ7wtMlktMr55C4Ps9RidQVdIHYBWjQSRmH5QsJVajo7+eZZ+Et6d7To7ixuvOeb/aMX3M+SwecYmlgke9wdpzERggZwTUHlzKKiqOknnzYoVqML50tzDaSxwwnqzXeFhdFZbGC+rZ/KT4RmDcbLOGg7SATn/5FKsZpRg35sytriM6tarGOMOEfq0/UrXpE0Ms52wbeVskjQB2DQsaqy8/+KLrKcouUY6dq18sMbst7EDdtne0U8kIQKcjXMw0HNUt7gti9j7KkuRydh1G7qUH+ZP6cSluUwgyTv2MYPXLjm9RRZ91s2P+RSw6cVpxZzjeg32M4JNJwymirS0wV7q9wWFOa7dv5F9a3f8AC1TxxjFS+ufsy3cMYdHecrQ4ktlYBt8qX8g+8KDNzqYL3U31KLyWLm2i8LCi8/P/AEGR9ktDYrYx1nfSSA0DmObicMQa0EjhVDtHJQbUo+HJYMtp1acrmjUU1wfHD0w9S0bgtjrDZmNjwywyveG1a1wDnOcHVrStT0rNxnuR3VxRRG8tld1nUeYS5rqngyteRtrc+MtkYAyKOMvLnB1QXOdSgqaF2bRoR06naKXwRhC/tVbzpuLy5SaXJZ058j0NbTOEZBXLQgFIKF56pQHlt9cYUAx7muvP1Y/FyxkB8aiAr5R4fPLLUGuOPCRnz4nVBB5KE5+ZVfnZktBoCIgS91GzYrPG/wDJJ7HNPvDVoXyxho73/Hqm7cSj5r7M4u51HhNqlLdSKnPwquI6fq/BZUOFKRtbcqKpKjGL4Pj64OQIZn2GOJkLyRO8tIa41+rYNFNpIrzKmftU4LBtKpTpX1Wo5rurmvT6HViuO1eYyQCB+J1prSlDhEdMQqRmqNKzlTk6Kilxya7vbf8AHdrv4W5j5+RZseStsbZZ4cDQ58kVOE2jmxlxLuWgqW8+lZdlPst1LmUy2nbyvIV3nCjx6+R0rFkvaRY5oHyND5XR0NXOAa0ioJpygUoFb2VR0d14zk1J31vG8jWpxe6lpzb48efmWbfkYJrPZ4XS0dACMQbUEOpVoaTmphbTqrKtQdTd48Uiq12o7erUnGOVJ5x5cc/qWLXkXZpBC04wIW4MxAxiteEabanNTWKmdtGUovOhhR2rXpb+7j23l/B/A7Nvu6KaIwyMrGcIwgluZpBFC0gilBoVtSEZrDNKjWnSmpweH/ki77shgxeSjDMRq6nKRo09J71MYxjlIVK1SrjfeccF0MorviaatiYDUmoa0Gpzk1ppUKEVyIlVnJYbbLLRRZYMCUAKACAEBIVq0IJUgoXnqlSDy2+eMKAYtzbXn6sfi9YyA+tKhA4N8wtdaYS4A4S1w5iHaQqn3n+/MyWh3QhBrtFnZIML2NcKg0cARUZwaFRKMZaoyjOUXmLwSyForRoFTU0FKnadqlRWMEOTerM6KcIgkKQCAFIBQAQApwAUYAKcAlTukAm6ATdQBThAlSAUghQCjeeqVkDy2+uMKAYtzbXn6sfi5YyA+NKhEnIvSNxmjcGkgUBPJrVVLftGS0OsCpSIJU4IJopwAU4AJgBRMAlTgApwiATgAUgFABSAQAgBACAEyAQAgKN56pWQPLb54woBi3Ntefqx+LljID0sMkkAqCTIIQTVSCaoAqgBSCUBBUAlSAUkAgBSAQAhIIQCEgoyAUAFIAoCjeeqVmQeW31xhQG/J6/TZC8iMPxhozmlMNeY7VDWQdr9vn+jt9c/Ko3Sch+3rvR2+uflUboyT+3z/R2+uflTdGQ/b9/o7fXPypujJP0gP9Hb65+VN0ZD6QH+jt9c/Kp3QH0gP9Hb65+VN0gPpAf6O31z8qjdAfSA/wBHb65+VTugn6QH+jt9c/Kp3QH0gP8AR2+uflTAD6QX+jt9c/KmAH0gv9Hb65+VMAPpBf6O31z8qYAfSC/0dvrn5VGAH0gv9Hb65+VMAj6QH+jt9c/Km6A+kB/o7fXPypugkboD/R2+uflTAGa5L3M4qWBvQa+5MA6yYBTvBlWlZA88vW63F5NEBR3ofsQBvQ/YgDeh+xAG9D9iAN6H7EAb0P2IA3ofsQBvQ/YgDeh+xAG9D9iAN6H7EAb0P2IA3ofsQBvQ/YgDeh+xAG9D9iAN6H7EAb0P2IA3ofsQEtuh9dCAe8lrOWNzoBiQGL2VQFOS72nkQGG9jdiAN7G7EAb2N2IA3sbsQBvY3YgDexuxAG9jdiAN7G7EAb2N2IA3sbsQBvY3YgDexuxAG9jdiAN7G7EAb2N2IA3sbsQBvY3YgDexuxAG9jdiABdjdiAtwQBuhAbkB//Z)

@LD
Mam zeszytowego Czarnego Mustanga. Piątka. :wink:
(http://img4.sprzedajemy.pl/540x405_gory-prerie-mustang-zeszyty-auto-2458164.jpg)
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Styczeń 12, 2017, 05:05:59 pm
Cytuj
May po raz pierwszy odwiedził USA dopiero w 1908 roku, już po napisaniu swoich dzieł dziejących się na Dzikim Zachodzie. Nieznajomość realiów miejsc akcji kompensował dobrym przygotowaniem teoretycznym, fantazją i kreatywnością.


(https://i.imgsafe.org/7b71181ec1.gif)
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 12, 2017, 05:23:18 pm
Podobno lista tytułów w których wystąpił Old Shatterhand

Rozbójnicy z Maladety
 Tajemnica Piaszczystego Kanionu
 Król Naftowy
 Czarny mustang
 Juarez       
 Królowa cyganów   
 Na dzikim zachodzie   
 Old Surehand. Tom I-II   
 Pantera południa      
 Państwo Środka   
 Piramida śmierci   
 Pustynia zagłady          
 Radość i łzy   
 Skarb w srebrnym jeziorze      
 Tajemnice klasztoru          
 U stóp Sfinksa      
 Winnetou 1   
 Winnetou 2      
 Winnetou 3      
Spadkobiercy Winnetou
Szatan i Judasz
 Wyścig z czasem      
 Zamek Rodriganda
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: radef w Styczeń 12, 2017, 05:47:56 pm
Czyli rozumiem, że Hachette znalazło kolejnego twórcę, który jest w domenie publicznej i którego polskie tłumaczenia też są w domenie publicznej.
Pamiętacie kolekcję Juliusza Verne (z tego co wiem nadal jest wydawana)? Jestem fanem twórczości Verne'a, ale kolekcji Hachette z nim nie tknąłem. Proste - w kolekcji znajdują się niekompletne, czasem dość dziwne, ciut uwspółcześnione polskie tłumaczenia z XIX wieku. Kupiłem kiedyś książkę Verne'a, która była w innej kolekcji Hachette ("Wojna północy z południem") też z takim tłumaczeniem - tego się nie dało czytać. Dziwna składnia, czasami nie wszystko kupy się trzymało, było czuć, że coś wycięto, nie przetłumaczono. A to tylko wrażenia z lektury, pamiętam analizę takiego tłumaczenia "Tajemnicy wyspy", gdzie np. z kilkustronicowej sceny potrafiono zrobić jeden akapit.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Styczeń 12, 2017, 06:45:02 pm
Daj znać jak tam sprawa z tłumaczeniem  :smile:

To będzie test to nie Marvel  :biggrin:

 

Widziałem tę reklamę w telewizji, stronka też działa, więc chyba nie test.

@8azyliszek
P.S. Eaglemoss też coś rzucił do kiosków, ale to dla Jaxxa i innych dzieciatych forumowiczów.
http://www.eaglemoss.com/pl-pl/dla-dzieci/disney-przyjaciele-na-safari/ (http://www.eaglemoss.com/pl-pl/dla-dzieci/disney-przyjaciele-na-safari/)


Dostają Złotą Kolekcję Disneya i Kanon Lektur od Edipresse, starczy im :smile:

Do tego dochodzą moje 3 komiksowe kolekcje oraz Świat Dysku - w efekcie na poczcie jestem praktycznie co tydzień. Dobrze, że mam po drodze z pracy.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 12, 2017, 06:54:52 pm
radef - jutro zacznę czytać Winnetou i ci powiem czy uwspółcześnienie coś dało i jak to wchodzi. 1910 był raptem 107 lat temu, więc bez przesady. :) Verne'a też 1 numer kupiłem bo 15 zł za dwie jego książki to taniocha.
Jaxx - kupiłeś Maya?

Edipresse wypuścił teraz nową kolekcję kryminałów, ale mnie do nich nie ciągnie. Kupiłem Charlotte Link ale nie przeczytałem Wielbiciela do dzisiaj.
http://hitsalonik.pl/produkt/seria-z-pistoletem

Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Styczeń 12, 2017, 06:59:55 pm
A takie ,,Old Surehand" na przykład, nie posiada tylko jednego tłumaczenia : anonimowego z 1910r. ? Słuchałem kiedyś audiobooka z tym przekładem i uważam, że nie było złe.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: radef w Styczeń 12, 2017, 07:11:00 pm
To że jedyne tłumaczenie jest anonimowe nie jest wytłumaczeniem.
Ogólnie - popatrzcie na kolekcje książkowe Hachette, większość z nich jest budowana tak samo - mamy autorów w domenie publicznej [zagr. - tłumaczenie też], więc sprzedajemy to jako coś eksluzywnego i ekstra przy minimalnych kosztach własnych.

Odnośnie kolekcji Disnejowskich... heh... ja rozumiem, że nie ma sensu wydawać kolekcji Barksa, Gottfredsona czy Scarpy (takie istniały we Włoszech), ale we Włoszech też pojawiły się kolekcje typu "Scienza Papera" (Nauka Kaczogrodu), "La Storia Universale Disney" (Dzieje historii Disney), "I Classici della Letteratura" (Klasyka literatury) itp., czyli kolekcje które zbierały tematyczne komiksy Disneya, np. z dziedziny nauki, parodii dzieł literackich, komiksów dziejących się w różnych epokach.
A w Polsce tylko marne "Disney Komiks" przed kilkoma laty od Deagostini.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 12, 2017, 07:17:27 pm
Dawno, dawno czytałem Old Surehanda. Ale pamiętam, że żadnych problemów z nim nie miałem, nawet jeśli było przedwojenne.
Zaglądam więc do mojego Szatana i Judasza z 1997 - on też jest tłumaczony "Na podstawie wydania Sp. Wyd. "Orient" z lat 1925-1927 przejrzanego i poprawionego przez Aleksandra Okrucińskiego". Czyli wszyscy idą na łatwiznę. :smile: Szatana i Judasza kocham bo to świetna powieść -polecam każdemu kto jeszcze nie czytał. A to poprawione przedwojenne tłumaczenie czytało mi się dobrze - z 5 razy. :smile:

Zeszytowy "Czarny Mustang" Krajowej Agencji Wydawniczej z 1987 roku też jest oparty na "edycji wydawnictwa "Przez Lądy i morza", Warszawa-Lwów" Przedwojenne jak nic.
To samo w 1 zeszycie Sępów Skalnych Krajowej Agencji Wydawniczej z 1987 "Tekst według edycji Wydawnictwa Editor, Warszawa 1931".

Tak że spoko radef - jeśli czytałeś Maya w młodości, to też pewnie z tłumaczeniem przedwojennym. :smile:  I to jest podstawowa cecha kapitalizmu - znaleźć produkt który jest kupowany przez konsumentów i dostarczać go na rynek minimalizując koszty a maksymalizując zyski. Każdy chce być Januszem biznesu. :smile: I czy to znaczy, że nie kupisz tej przygody z Disneyem, mimo takich fajnych figurek? :biggrin:

(http://www.eaglemoss.com/uploads/147931970788820/original.png)
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Styczeń 12, 2017, 07:27:30 pm
Maya nie kupiłem, ale się zastanawiam. W sumie nigdy go nie czytałem, Winetou w jakimś starym, trzytomowym wydaniu stoi na półce od wielu lat i jakoś mnie nie ciągnie. Z drugiej strony takiego Blueberry uwielbiam, a to klimaty dość podobne...

W kolekcji Eaglemoss figurki może i są fajne, ale dzieciaki mają podobnymi pokój tak zawalony, że nieraz w jakąś wdepnąłem, więc akurat nie robią już na nich wrażenia :)
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 12, 2017, 07:27:43 pm
@UP
No właśnie - tłumacze z tak trudnego języka jak niemiecki są rzadsi i drożsi, w odróżnieniu od tłumaczy z angielskiego, których jest jak mrówków. :smile: Poza tym po co się przemęczać jak ludzie i tak to kupią. Zenek rzuci okiem na tłumaczenie przedwojenne, sam skorektoruje :biggrin: i drukujemy. :smile:

Będę mógł porównać tłumaczenia dopiero jak dostanę tom z Old Shatterhandem w pierwszej paczce, bo mam 2 pierwsze zeszyty KAWy. Winnetou nie mam, a do biblioteki po taką samą książkę nie chce mi się lecieć. :) Ale przeczytałem 2 pierwsze strony opisu kto to jest Greenhorn i uśmiałem się jak kiedyś. Będę czytał kolejne 430 stron to się podzielę wrażeniami.

@Jaxx - jak masz już Winnetou i figurki, to spoko, jesteś zwolniony. O książce "Przez Pustynię" się nie wypowiem bo nie czytałem i nie wiem czy warta zakupu. Ale Winnetou to genialna powieść wg mnie. Od tego u mnie się wszystko zaczęło.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: radef w Styczeń 12, 2017, 07:38:03 pm
Tak że spoko radef - jeśli czytałeś Maya w młodości, to też pewnie z tłumaczeniem przedwojennym. :smile:  I to jest podstawowa cecha kapitalizmu - znaleźć produkt który jest kupowany przez konsumentów i dostarczać go na rynek minimalizując koszty a maksymalizując zyski.
Maya zbytnio nie czytałem.
Ale co do Verne'a - tak tylko przypomnę, że w 2010 roku Zielona Sowa wydała Verne'a z pełnymi, nowymi tłumaczeniami oraz z wszystkimi ilustracjami z oryginalnych wydań. 24,99 zł/tom.
Hachette wydało z tłumaczeniami przedwojennymi, bez wszystkich ilustracji i reklamowało to jako super eksluzywne wydanie. 29,99 zł/tom.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 12, 2017, 07:41:28 pm
Reklamy kłamią. Każdy tak się reklamuje, a potem w praniu błędy wychodzą. Zresztą - Francuzom się nie wierzy na słowo. :) Verne'a mam tylko pierwszy tom i się nie wypowiem ( i jeszcze dobrze wydanego Pietnastoletniego Kapitana od Naszek Księgarni. Tutaj też biorę tylko promocyjne pierwsze tomy. Ale weź zajrzyj do biblioteki chociaż i przejrzyj Winnetou - WARTO.

Jedyną wadą Old Shatterhanda wg mnie było to, że był Niemcem. :) A wiadomo jaka była sytuacja Polski i Niemiec zwłaszcza w XIX w. Poza tym 1 rozdział Winnetou wszedł mi gładko. Ech - wspomnienia.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Styczeń 13, 2017, 11:36:21 am
Verne'a (i nie tylko) w wersji dla koneserów (twarda oprawa, nowe pełne tłumaczenia, komplet oryginalnych ilustracji, numerowane egzemplarze) wydaje to wydawnictwo http://jamakasz.wixsite.com/index
Mam kilka tomów popularniejszych utworów Verne'a z tej edycji i czuję się elitarnie dopieszczony :)
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: radef w Styczeń 13, 2017, 11:45:23 am
Verne'a (i nie tylko) w wersji dla koneserów (twarda oprawa, nowe pełne tłumaczenia, komplet oryginalnych ilustracji, numerowane egzemplarze) wydaje to wydawnictwo http://jamakasz.wixsite.com/index (http://jamakasz.wixsite.com/index)
Nie chciałem tego aż tak reklamować, ale polecam.
Gość tłumaczy i wydaje Verne'a, i mimo bardzo niskiego nakładu (200 sztuk) ceny są w miarę przyjemne. Jednotomowe (250 stron) po 35-40, dwutomowe (450 stron) po 45-50 zł. Ceny dwutomowych książek porównywalne do kolekcji Hachette, którą opisywałem wcześniej.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Styczeń 13, 2017, 12:22:42 pm
http://jamakasz.wixsite.com/index (http://jamakasz.wixsite.com/index)
Czemu dopiero teraz o tym się dowiaduję???
:) Dzięki za info.
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: Garf w Styczeń 13, 2017, 08:06:17 pm
Jeżeli chodzi o Maya, to parę jego powieści ukazało się kilka lat temu w serii "Książka do plecaka" Zielonej Sowy: "Winnetou" w trzech tomach, "Old Surehand" w dwóch, "Czarny Mustang", "Na Dzikim Zachodzie", "Skarb w Srebrnym Jeziorze" i "Old Shatterhand". Chyba przestrzelili z nakładem, bo nagminnie widuję tytuły z tej serii w księgarniach z tanimi książkami i sobie dość łatwo wszystkie uzbierałem jakiś czas temu. Jak się pogrzebie w sieci, też można je znaleźć w niziutkich cenach - o, tu np. dwie:

http://dedalus.pl/q/?keywords=Karol%20May (http://dedalus.pl/q/?keywords=Karol%20May)

To może być cenowo lepsza alternatywa dla kolekcji, jeśli ktoś nie jest komplecistą :)

Pamiętam, jak młodszym będąc, świetnie się bawiłem przy "Winnetou" (jego akurat mam w starym wydaniu, które tata ocalił kiedyś od spalenia po likwidacji biblioteki). Po paru latach niestety stracił dla mnie sporo ze swojego uroku...
Tytuł: Odp: Odp: Hachette
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 13, 2017, 08:52:12 pm
A dla mnie nie. Dziś przeczytałem sobie 100 stron i dalej mi się podoba. Dobra literatura sama się broni. Tłumaczenie jest ok - dużych błędów nie wyłapałem.

Ale zgadzam się, że na dłuższą metę nie opłaca się kupować, skoro jeden tom będzie kosztował 25-30 zł. Ja chcę tylko skompletować tego Winnetou i Old Shatterhanda przy okazji, skoro dają.
Tytuł: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Styczeń 25, 2017, 10:54:05 am
No właśnie nie wiem jakie zrozumiałe względy sprawiają, że nie da się w Polsce wydać omnibusa - nawet w Czechach się udało, ale u nas nie, bo nie.


Czy chodzi Ci o Conana? Bo jak mnie pamięć nie myli ten komiks wyszedł dzięki crowdfundingowi. To jednak inna opcja.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Styczeń 25, 2017, 10:58:58 am
Czy chodzi Ci o Conana? Bo jak mnie pamięć nie myli ten komiks wyszedł dzięki crowdfundingowi. To jednak inna opcja.

A co jest z crowdfundingiem nie tak?

Albo o to: https://www.youtube.com/watch?v=UDoX4iey1oE (https://www.youtube.com/watch?v=UDoX4iey1oE)

Wyobraźcie sobie, Kur**sko Wielkie Sin City na półce ;)
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Styczeń 25, 2017, 11:00:08 am
A co jest z crowdfundingiem nie tak?

Zdziera 1/4 zebranek kwoty? Albo i więcej?
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Styczeń 25, 2017, 11:01:41 am
Z tego co pamiętam to cena tego Conana i tak była wyraźnie niższa niż omniaka po ENG, szukajcie słabych punktów dalej :wink:

O Sin City piszą w komentarzach, ze 2 200 koron, czyli znowu - mniej więcej tyle, co wszystkie 7 tomów w PL po zniżce (lub wiadomo którego na allegro;) Widocznie opłaca się wydawać w 1 tomie (nie Egmontowi).
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Styczeń 25, 2017, 11:28:07 am
A co jest z crowdfundingiem nie tak?


Nie to, że ten tego, ale nigdzie nie napisałem, że coś jest nie tak... Czytajmy jak normalnie ludzie a nie spinajmy się bez potrzeby.

KG już w sumie bawiło się w taką opcję żeby wydać swoją cegłę, to super, ale dalej jak już chcesz coś nie tak to proszę, CF nie jest podstawą działalności wydawnictw ani złotym środkiem, zwłaszcza, że dalej wiele osób nie ma zwyczaju kupować kota w worku (nie będę już tu nawet rozwodził się nad tym jak na CF można się przejechać, oj bardzo).
Tytuł: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 27, 2017, 07:05:56 pm
Tak mnie ta aukcja Yansa zastanowiła. Mimo wszystko jest jeszcze sporo chetnych na zeszyty tej serii rysowane przez Rosińskiego. Myślicie, że jest szansa na dodruk 1 tomu zbiorczego? Tak jak Egmont wreszcie dodrukował Podróż Złoczyńcy? Bo dwójka i trójka się wala po internecie, a n a jedynkę wszyscy się łapczywie rzucają. To może byłby sens wydrukować pierwszy album jeszcze raz.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 27, 2017, 10:47:17 pm
Szanse takie same jak na dodruk (właściwie nowe wydanie) Skarbka czy Szninkiela
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: JanT w Styczeń 27, 2017, 10:48:42 pm
Był już dodruk (a może i dodruki) pierwszego zbiorczego Yansa.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Styczeń 28, 2017, 07:30:01 am
Jak był dodruk, to czemu dalej nie ma? Jak są dalej chętni, to rada dla Egmontu, by drukował kolejny raz. W zeszłym roku śmiałem się, że nowego Szninkiela od Egmontu nie będzie. Ale jak patrzę na wysokie ceny na Allegro i braki Szninkiela na rynku, to uważam, że kolejne wydanie by się przydało. Nie wiem czemu nie chcą znowu wydać.

Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: radef w Styczeń 28, 2017, 07:36:17 am
Z tego co kojarzę "Yans" był drukowany w międzynarodowej koprodukcji, więc zrobienie dodruku nie jest tak łatwe jak niektórym się wydaje.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Styczeń 28, 2017, 08:43:17 am
Pierwszy integral Yansa był dodrukowywany wraz z premierą drugiego. O dalszych dodrukach nie słyszałem. 
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: pucek_miszcz w Styczeń 28, 2017, 09:39:17 am
Ja kojarzę dodruk dwóch pierwszych już po wyjściu trzeciego bo wtedy też kupowałem całość.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 28, 2017, 11:47:04 am

Rozumiem, że dodruki były a 8azyliszek pie***y bez sensu.
Nie rozumiem, czemu nikt nie usuwa tego spamu.
Wyczuł kasę ;)
nikt nie usuwa, bo "misiu" musi się uzewnętrznić.
Właśnie tak poruszając kwestię Rosińskiego, swego czasu było coś mówione o kontynuacji Skarbka, czy coś w tej kwestii wiadomo.
Tytuł: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Luty 21, 2017, 11:34:52 am
O słodka naiwności. Forum gildii jest wybitnie mało reprezentatywne, właśnie przez to, że ciągle i pomimo przeszkód wymieniamy się informacjami i opiniami. Patrząc na listy sprzedaży i wypowiedzi w bardziej casualowych miejscach Internetu, odnoszę wrażenie, że taki Kowalski polskiego komiksowa:
- nie czyta w oryginale
- kojarzy tylko te tytuły, które wyszły po Polsku
- kojarzy raczej tytuły powiązane z filmami
- kupuje komiksy o postaciach, które zna i lubi, nie szuka opinii o danym runie czy autorze
- o nowych komiksach dowiaduje się przeglądając półki w empiku
I w tym miejscu 8azyl ma NIESTETY rację. Kolekcje i znani bohaterowie to klucz do dotarcia do takiego czytalnika.

Nie, żeby było w tym coś złego. Wielu ludzi nie ma czasu na siedzenie godzinami na forach, zwłaszcza jeśli dla nich akurat komiks to tylko drobna rozrywka i są nim zajarani bo np. filmy Marvela. Prosty przykład: wszyscy się domyślamy, że Skizz prawdopodobnie dość szybko zniknie z półek. A teraz podejdźmy do osób przeglądających akurat półkę z komikskami w Empiku i rzućmy tym tytułem...

A co do Kultu Kultury (hahaha, kultury...)  Komiksu, to jest to najgorsze miejsce do rozmawiania o komiksach jakie znam.



Edit:
@ Gr8responsibility
A to nie jest tak, że Tom King miał pomyślaną pewną historię i na tym chciał skończyć?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Luty 21, 2017, 11:38:23 am
Edit:
@ Gr8responsibility
A to nie jest tak, że Tom King miał pomyślaną pewną historię i na tym chciał skończyć?


Tak ale my tu nie o tym. Gdyby było tak jak misiokles napisał, że wysoko oceniana seria = wysoka sprzedaż to z pewnością Marvel by kontynuował tą serię z innym scenarzystą.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Luty 21, 2017, 11:42:06 am

Tak ale my tu nie o tym. Gdyby było tak jak misiokles napisał, że wysoko oceniana seria = wysoka sprzedaż to z pewnością Marvel by kontynuował tą serię z innym scenarzystą.
Ano racja, racja. Choć ja odebrałem wypowiedź Misioklesa jako sarkazm, biorąc pod uwagę, że tam też nierzadko znakomite serie okupują doły tabelek sprzedaży.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Doctus w Luty 21, 2017, 11:56:46 am
@Blaskowitz
Cytuj
A co do Kultu Kultury (hahaha, kultury...)  Komiksu, to jest to najgorsze miejsce do rozmawiania o komiksach jakie znam.

Aktualnie nie ma mnie na KKK, ponieważ usunąłem FB, aczkolwiek uważam że z Kultem jest jak z tym forum - są tam ludzie świetni, a znajdą się także cwaniaki i trolle. Jak w każdym takim miejscu w sieci. Trzeba też pamiętać, że w naszym rodzimym komiksowie nigdy nie brakowało delikatnej warstwy cynizmu, który dla mnie był chyba nawet gorszy od takiego Bazyliszkowania. Ale to chyba już taki urok naszego nadal dosyć "wąskiego" fandomu.

Cytuj
- kupuje komiksy o postaciach, które zna i lubi, nie szuka opinii o danym runie czy autorze

Kurczę, powiem Ci całkiem szczerze - sam tak robię. Czytam komiksy od kiedy umiem czytać, czyli od bardzo dawna, i sam przez ograniczony budżet stawiam na postaci przy których jestem od dzieciństwa (z Marvela np. mam alergię na Avengers i solowe tytuły z jego członkami). Mimo że wychodzi teraz run Fractiona w Hawkeye, to będę wolał kupić coś z X-Men/Spider-Manem, by wzbogacić swoje zbiory z tymi bohaterami. Nie znaczy to oczywiście że odpuszczę sobie solidny komiks ze względu na awersję do zakątku uniwersum, który historia reprezentuje - tutaj mam takie rzeczy jak Comixology i Marvel Unlimited, czy też dobrze wyposażoną bibliotekę. Podkreślam - mówię tutaj jedynie o decyzji w spr. wydawania pieniędzy, zbieraniu (jestem wstrzemięźliwy w używaniu słowa "kolekcjoner").
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: parsom w Luty 21, 2017, 01:55:47 pm
Ech, to i ja dorzucę coś jako świeży Kowalski polskiego komiksowa.
Jakiś czas temu trafiłem na tym forum na trafną uwagę - przy narzekaniu na bodajże biały pasek na krawędzi strony ktoś napisał (przytaczam sens, bo dokładnie nie pamiętam): Myślałem, że to ja jestem przewrażliwiony. Ale to co się odpier... na tym forum to nawet mnie zadziwia.
W sumie to jestem zdziwiony, że dziwi was ta lista bestselerów. Popatrzcie na listy bestselerów książkowych - przecież tam aż się roi od Michalakowych itd. Prawie nigdy nie ma tam niczego wartego papieru na którym to wydrukowano. I tak samo pewnie jest tutaj - tylko zamiast wyznawczyń Michalakowej listę nabijają młodzi chłopcy, którzy niedługo porzucą te komiksy na rzecz uganiania się za dupami.
Kwestia ulubionych bohaterów - nie bardzo rozumiem, czy to jakieś czytanie gorszego sortu jak mam jakiegoś ulubionego? Ja do komiksów powróciłem w zeszłym roku po wielu latach. Po czasach komiksu ludowego pojawiły się na rynku komiksy amerykańskie, które mnie skutecznie zniechęciły (inna sprawa, że wtedy co innego mi było w głowie). I przez te wszystkie lata jedyny kontakt z komiksem jaki się mi ostał, to Asterix. A w zeszłym roku dałem się wciągnąć Sandmanowi, do tego trochę sentymentu do Batmana (ten miałem po filmach Burtona) i poszło.
Co do czytania w oryginale itd. - serio, wszystko w oryginale czytacie? Po francusku, włosku, angielsku itd.? To po co w ogóle te żale nad polskim rynkiem?
I jeszcze co do kolekcji - zgadzam się, że to trochę dziadostwo. Ale trochę ułatwia orientację w temacie. I daje okazję do poznania komiksów, które są już trudne do zdobycia itd. Na razie więc ciągnę kolekcję DC, ale zaczynam się wahać, czy to ma sens.
No i Skizz - a skąd przeciętny czytelnik ma kojarzyć coś, co jeszcze nie zostało wydane, a jak zostanie, to w ograniczonym nakładzie? To nie PRL, że Szninkiel był w każdym domu, bo nic innego nie było.
Ludzie, wyhamujcie trochę z tą kastowością. Bo aż strach tu będzie o coś zapytać. Ale zapytam - ten Skizz to będzie dostępny gdzieś poza Gildią?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: buczanova w Luty 21, 2017, 02:09:24 pm

Ludzie, wyhamujcie trochę z tą kastowością. Bo aż strach tu będzie o coś zapytać. Ale zapytam - ten Skizz to będzie dostępny gdzieś poza Gildią?
Lista sklepów:


http://www.studiolain.pl/gdzie-kupic/
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Luty 21, 2017, 02:09:33 pm
Źle odebrałeś mój post. Nie krytykuję żadnej postawy, tylko tłumaczę dlaczego te wszystkie sprzedażowe hity nie znajdują się na listach "top 2016" forum i odwrotnie - dlaczego te topki sprzedają się gorzej niż kolejny tom Deadpoola.

Kwestia ulubionych bohaterów - nie bardzo rozumiem, czy to jakieś czytanie gorszego sortu jak mam jakiegoś ulubionego?
W żadnym wypadku. Zwróciłem tylko uwagę na ten fakt, żeby wytłumaczyć jakim cudem sporo kiepskich komiksów okupuje topki sprzedaży.

Co do czytania w oryginale itd. - serio, wszystko w oryginale czytacie? Po francusku, włosku, angielsku itd.? To po co w ogóle te żale nad polskim rynkiem?
Czytelnik, który czyta w oryginale jest zazwyczaj bardziej zorientowany, bo ma większą próbę. Dlatego też kojarzy więcej komiksów, artystów, scenarzystów i dlatego ankieta przeprowadzona w grupie ludzi czytających (przynajmniej częściowo) oryginały będzie wyglądała inaczej niż wyniki sprzedaży nie czytającej oryginałów większości.

I jeszcze co do kolekcji - zgadzam się, że to trochę dziadostwo. Ale trochę ułatwia orientację w temacie. I daje okazję do poznania komiksów, które są już trudne do zdobycia itd. Na razie więc ciągnę kolekcję DC, ale zaczynam się wahać, czy to ma sens.
Oczywiście, że ułatwia i oczywiście, że daje okazję. Jednak osoba, która kupuje np. tylko WKKM prędzej sięgnie po jakiś tom Marvel NOW niż po przykładowego Skizza.

No i Skizz - a skąd przeciętny czytelnik ma kojarzyć coś, co jeszcze nie zostało wydane, a jak zostanie, to w ograniczonym nakładzie?
Przeciętny nie. Forumowicz tak. O to mi właśnie chodziło. Wcześniej padła teza, że forum to taki "wypadkowy czytelnik komiksów w Polsce". A chociażby ten przykład pokazuje, że nie bardzo. 
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Luty 21, 2017, 02:12:39 pm
Jeszcze jedna uwaga, parsom - Szninkla nie było w każdym peerelowskim domu, bo był cholernie ciężki do zdobycia. Jeden z moich koleżków , szczęśliwy posiadacz wydania Orbity, wypożyczał ten komiks za kasę  :cool:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: parsom w Luty 21, 2017, 03:11:25 pm
@ BlaskowitzPartTwo.rar
To nie było personalnie do Ciebie - tak się tylko złożyło, że w swoim poście dobrze podsumowałeś wcześniejsze rozważania.
I pełna zgoda, że forum jest mocno skrzywioną próbą (skrzywioną w sensie rozkładu statystycznego).

@ LordDisneyland
Jak to w PRLu bywało, mogła to być kwestia regionalnych różnic w zaopatrzeniu. Bo ja np. miałem dwa (szczerze mówiąc nie wiem jak to się stało). Tak czy inaczej - Szninkla znał wtedy prawie każdy.


@ buczanova
Dzięki!
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Luty 21, 2017, 03:13:30 pm
Jeszcze jedna uwaga, parsom - Szninkla nie było w każdym peerelowskim domu, bo był cholernie ciężki do zdobycia. Jeden z moich koleżków , szczęśliwy posiadacz wydania Orbity, wypożyczał ten komiks za kasę  :cool:

To widocznie zależało od regionu bo we Wrocławiu leżał stosunkowo długo w każdym kiosku Ruchu. Tylko że był cholernie drogi jak na kieszeń młodego człowieka więc niewielu go kupowało.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Luty 21, 2017, 09:36:51 pm
To widocznie zależało od regionu bo we Wrocławiu leżał stosunkowo długo w każdym kiosku Ruchu. Tylko że był cholernie drogi jak na kieszeń młodego człowieka więc niewielu go kupowało.
Dokładnie! Nakład był na tyle wysoki że był dostępny w kioskach nawet w małych miastach w łódzkim(wtedy piotrkowskim), ale cena jego była dużo wyższa niż innych komiksów więc i nie każdy młody czytelnik mógł sobie na niego pozwolić.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Luty 21, 2017, 09:49:34 pm
No widzicie, a ja mam ten komiks tylko dlatego, że  kilkanaście lat później żona w posagu wniosła  :lol: Bom w młodości po Warszawie jeździł i się kupić nie udało  :smile:
Ale w zasadzie do niego nie wracam...z Rosińskiego najczęściej czytam "Pilota śmigłowca" :)

Przepraszam za ten cały szninklasty OT :)
Tytuł: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Wolf Sazen w Luty 22, 2017, 01:07:03 pm
Garf_> Jeśli praktykujący chrześcijanin nie uważa islamu za zbrodniczą ideologię pomimo tego co wyznawcy tej religii robią tobie podobnym i ilu twoich braci i sióstr zabili w zeszłym roku na świecie to również gratuluję. Klapki na oczach i nic więcej. I mówi to tobie raczej mało religijna osoba.

I od samego początku chodzi mi bardziej o niewiedzę i głupotę osób traktujących o islamie. Sam pierwszy tom Ms Marvel nie jest jakąś wielką propagandą, choć jednak idealizuje islam. Najgorzej i najmniej wiarygodnie wypada mentor głównej bohaterki - jeżeli ktoś zna temat to wie że to właśnie ich imamowie to największe świry i fanatycy, napędzający spiralę nienawiści do innych ludzi. A tutaj mamy gościa do rany przyłóż ;)
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: SirBlackheart w Luty 22, 2017, 01:21:52 pm
Idealizuje Islam, bo akurat pokazuje pokojową, koegzystującą w ekumenicznym społeczeństwie muzułmańską rodzinę? No panooowie, błagam...
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Luty 22, 2017, 01:46:06 pm
Polscy muzułmanie od wieków żyjących na kresach wschodnich jakoś sobie żyli i modlili się w meczetach. Kto chce wycierać sobie gębę bogiem i religią to to robi.  Imię boga ma tu znaczenie trzeciorzedne.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Luty 22, 2017, 02:31:34 pm
Nasi Tatarzy to zupełnie inna bajka. Nieliczna mniejszość i do tego żyjąca tutaj jakieś 7 stuleci - czyt. w pełni zintegrowana z miejscową cywilizacją/kulturą.
Ale ciekawostka: wahabici już robili pod nich podchody. Na całe szczęście polski Tatar popuka się w głowę np. na zakaz wypicia piwa. Także tutaj ze względów kulturowych jest to kiepski przykład.
Umówmy się może, że islam produkuje wokół siebie sporo reklamy, która ma go przedstawić w lepszej wersji niż to wygląda w rzeczywistości (choć też bierzemy pod uwagę różne wersje islamu zw. z różnymi kulturami).
Komiksu nie czytałem i czytać nie planuję. Postanowiłem "odezwać się" wyłącznie dlatego, że gdy widzę pozbawione komentarza sformułowanie "religia pokoju" traktowane jako swoisty "dogmat religijny" albo inny filar wiary to zwyczajnie nie mogę się z nim zgodzić.  :roll:



Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Wolf Sazen w Luty 22, 2017, 02:36:13 pm
Porównanie muzułmanów do naszych Tatarów pokazuje tylko że osoba taka nie ma pojęcia o czym mówi.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Mati29 w Luty 22, 2017, 02:49:48 pm
myślałem że Tatarzy to muzułmanie. Skoro według Ciebie nie - może wyjaśnij kogo uważasz za muzułmanina? Może okazać się, że urodzona w Stanach Kamala też nie podpada pod tą definicję :)
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Wolf Sazen w Luty 22, 2017, 02:53:27 pm
Mati-> poszukaj, doczytaj i pomyśl. Muzułmanie nawet nie uważają Tatarów za "swoich". Stoją oni w ich hierarchii minimalnie wyżej niż cała reszta niewiernego świata.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Luty 22, 2017, 03:02:12 pm
Do czego prowadzi naplyw osobnikow wyznajacych "religie pokoju" widac chocby  na przykladzie Francji, Szwecji, Niemiec, Belgii czy Holandii. Od razu uprzedze pytanie - BYLEM w tych krajach, w stolicach, widzialem te getta, syf i wrogosc z ich strony na wlasne oczy. Bylem tez w Maroko, Arabii Saudyjskiej i Indiach (w niektorych prowinacjach muslimy dominuja). Tam jest jedna zasada - dostosuj sie lub wyp...aj. Wlasna zone strach trzymac za reke na ulicy.
Takze czytajac posty, jak kolegi Garfa, mam wazenie ze niektorzy w dupie byli i g...no widzieli, a wiedze o tej religii czerpia z newsweeka i tvnu. Islam to gotowy, ekstremalnie represyjny system, nazywany dla niepoznaki religia.


Przepraszam za oftop, ale nie moglem
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Mati29 w Luty 22, 2017, 03:04:23 pm
O masz, a myślałem, że o przynależności do muzułamanów decyduje wyznawana religia. Ale widzę, że znalazłeś jakiś core , który decyduje kto jest muzułaninem drugiego sortu.


To oczywiście ironia, ale z tego co piszesz - wynika, że nie wiesz wiele o islamie jako religii. Ale co ja wiem, Ty znalazleś już odpowiedź gdzieś w czeluściach internetu.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Luty 22, 2017, 03:07:18 pm
O masz, a myślałem, że o przynależności do muzułamanów decyduje wyznawana religia.
sunnici vs szyici.
Jedni drugich uwazaja za heretykow.
pouczasz, a sam niewiele wiesz.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Luty 22, 2017, 03:26:01 pm
Mimo niezbyt przyjemnego tonu i (częściowo) offtopowego charakteru ta dyskusja wydaje mi się jednak bardzo ciekawa. Chciałbym w związku z tym wskazać kilka elementów, co do których - mimo wszelkich różnic a nawet niechęci - wypada się według mnie zgodzić:
1. Każda religia prozelityczna, za sprawą swojego ekspansywnego charakteru, bywa agresywna, a w każdym razie może być uważana za agresywną przez osoby spoza jej kręgu. Potwierdzą to różne ludy "nawracane" na chrześcijaństwo, czy islam. Niektóre zresztą nie potwierdzą, bo były nawracane zbyt energicznie i już ich nie ma.
2. Wprowadzenie "islamskiej superbohaterki" było działaniem ze strony Marvela w pełni świadomym i nagłaśnianym medialnie. Można to traktować jako "koloryt lokalny" - mający długą tradycję zabieg artystyczny, który uatrakcyjnia dzieło. Nikogo nie powinno dziwić, że do tematu islamskiego się w nim powraca [nota bene, ciekawe jak sprawę tę odbierają amerykańscy muzułmanie i czy komiks ten faktycznie się im podoba?]. Można to traktować jako "idea placement", czyli działanie mające na celu upowszechnianie pewnej idei za pośrednictwem popkultury. Ideą tą byłaby walka ze stereotypami kulturowymi. W wielokulturowym społeczeństwie wielkich amerykańskich miast jest to działanie niewątpliwie pożądane i od dziesięcioleci praktykowane, aby te molochy mogły pokojowo egzystować (że przypomnę chociażby "Ulicę Sezamkową").
3. Znakomicie, że komiks "Ms. Marvel" ukazał się u nas, gdzie de facto "kwestia islamska" istnieje póki co w zasadzie tylko teoretycznie. Chociażby dlatego, aby można się było o to pokłócić, a tym samym jakoś tę kwestię przepracować.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Wolf Sazen w Luty 22, 2017, 03:48:46 pm
Mati -> Uwielbiam takich użytkowników na forach, proszę powiedz mi więcej. I opowiedz mi o swoich wrażeniach podczas, studiowania tej religii, poznawania tej kultury w jej sercu na półwyspie arabskim  :) Wymieńmy się wrażeniami bo widzę że masz bogatą wiedzę na ten temat.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Luty 22, 2017, 03:59:26 pm
1. Każda religia prozelityczna, za sprawą swojego ekspansywnego charakteru, bywa agresywna, a w każdym razie może być uważana za agresywną przez osoby spoza jej kręgu. Potwierdzą to różne ludy "nawracane" na chrześcijaństwo, czy islam. Niektóre zresztą nie potwierdzą, bo były nawracane zbyt energicznie i już ich nie ma.

Tutaj nie do końca się zgodzę. Chrześcijaństwo jako religia (nawet nastawiona na prozelityzm) w swej wymowie ideologicznej nie jest agresywne. Natomiast czym innym jest polityka państwowa posługująca się religią jako listkiem figowym dla swoich ekspansjonistycznych dążeń. A i tutaj bywają różne sytuacje: porównaj politykę "nawracania" np. Sasów przez Karola Wielkiego, czy Słowian Zachodnich przez takich Albrechta Niedźwiedzia i Henryka Lwa z było nie było państwową/zinstytucjonalizowaną polityką nawracania pogańskiej części Litwy (bo przecież rzecz nie tyczyła się prawosławnych poddanych WKL) przez Koronę po zawiązaniu unii. Także tutaj robiłbym rozróżnienie między chrześcijaństwem jako religią a polityką państw chrześcijańskich.
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Wolf Sazen w Luty 22, 2017, 03:59:36 pm
Szczoch-> bardzo mądrze napisane, w pełni się zgadzam z tym że działanie Marvela było w pełni świadome. Śledząc jednak wyniki sprzedaży komiksów w USA to uznaję że pomimo dużej promocji i stawiania Khamali w centrum wydarzeń jej solowa seria sprzedaje się bardzo średnio, zwłaszcza ostatnie numery które ledwo łapią się do pierwszej setki lub nawet z niej wypadły. I tutaj fajnie by było wiedzieć kto jest zainteresowany jej przygodami: docelowi odbiorcy czyli amerykańscy muzułmanie czy bardziej szeroko pojęci marvela. Osobiście stawiam że chyba jednak ci drudzy (zwykły domysł nie poparty żadnymi danymi). Mając w pamięć że komiksy superhero utożsamiane są ze złą kulturą ameryki czy generalnie zachodu to ciężko mi sobie wyobrazić żeby autorytety islamu na to oficjalnie przyzwalały. Psa im generalnie nie wolno posiadać a kto by pomyślał o rozpustnych komiksach :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Marvel NOW!
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Luty 22, 2017, 04:01:01 pm
Islam to nie religia, to stan umysłu.
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Luty 27, 2017, 02:03:19 pm
Nie wiem czemu nikt się nie chwali komiksami kupionymi w Biedronce, w niezłych cenach. Ja postanowiłem wreszcie zastąpić czymś sprzedane Asterixy od Hachette i kupiłem sobie jeden tomik. Ale nie Misję Kleopatra, bo ile można. :smile: Coś co nie było zekranizowane.

(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16939682_1787948507897285_4833527851029240656_n.jpg?oh=b914210bbcf68d0d861d67982dc125c0&oe=593A37D2)
Przepłaciłeś. (http://bonito.pl/k-464656-asteriks-wyprawa-dookola-galii-tom-4)
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Luty 27, 2017, 04:00:49 pm
nie dość, że to nie super hero to jeszcze zły EGMONT!   :evil:


w sumie to już 3 powody by NIE KUPIĆ


ok, koniec moich złośliwości




aha - i panoramy brak  (oprócz Panoramiksa  :badgrin: )
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Luty 27, 2017, 04:16:17 pm
@vision2001
Ale se żartujesz w tej chwili? Ja nie mieszkam w okolicy darmowego punktu odbioru. Czyli musiałbym zapłacić za przesyłkę i wyszłoby o ZŁOTÓWKĘ drożej niż w najbliższej Biedronce. To w Bonito bym majątek przepłacał. :D
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Luty 27, 2017, 04:34:13 pm
Ja nie mieszkam w okolicy darmowego punktu odbioru. Czyli musiałbym zapłacić za przesyłkę i wyszłoby o ZŁOTÓWKĘ drożej niż w najbliższej Biedronce.
O ty kłamczuszku jeden ile to razy pisałeś że nie zamawiasz komiksów jak nie masz darmowej dostawy do kiosku ruchu? Zawsze składasz zamówienie jak masz na darmową dostawę. To co ci szkodziło zamówić więcej części Asteriksa tak aby darmowa wysyłka była.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Luty 27, 2017, 04:43:10 pm
Tak. Ale zamawiam z darmową dostawą w merlinie.pl czy czytam.pl. W bonito kupowałem tylko raz, bo zwykle tam jest tylko 35% rabatu. Musiałbym więc zapłacić za przesyłkę Asterixa i wyszłoby drożej.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Wolf85 w Luty 27, 2017, 04:54:58 pm
Jeżeli jeszcze nie zauważyłeś to Vision się z ciebie nabija.
Tytuł: Odp: Ceny komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Marzec 06, 2017, 08:25:59 am
Wróciłem po długiej przerwie do kupowania komiksów w wersjach PL bo ceny są najzwyczajniej przyzwoite. Głównie chodzi mi o Egmont. Zacząłem brać od nich pozycje z Marvela, Star wars i Hexa. Są to tytuły idealne dla mnie bo nie oczekuję niczego od komiksu poza dobrą rozrywką na kiblu.

W końcu komiks u nas w kraju staje się przystępny dla każdego i oby tak było dalej. Mam nadzieję, że niedługo reszta wydawców zacznie trzepać tanie miękko-okładkowe czytadła dla takich ludzi jak ja.
Polać mu bo dobrze prawi ;)
Tytuł: Odp: Odp: Ceny komiksów
Wiadomość wysłana przez: laf w Marzec 06, 2017, 11:18:24 am
nie oczekuję niczego od komiksu poza dobrą rozrywką na kiblu.
Przyrównanie czytania komiksów do kloacznej rozrywki :shock: :???: :evil:
Oczywiście witamy na forum, ale rada na przyszłość - zastanów się zanim palniesz coś podobnego. A potem poczytaj sobie więcej. Może zacznij od tego.
 (http://alejakomiksu.com/komiks/15316/Zrozumiec-komiks/)
Polać mu bo dobrze prawi :wink:
Polecam spotkanie w toalecie przy komiksach. Możecie sobie polewać do woli
Tytuł: Odp: Odp: Ceny komiksów
Wiadomość wysłana przez: gascan w Marzec 06, 2017, 11:36:56 am
Przyrównanie czytania komiksów do kloacznej rozrywki :shock: :???: ??: ??: :evil:
Oczywiście witamy na forum, ale rada na przyszłość - zastanów się zanim palniesz coś podobnego. A potem poczytaj sobie więcej. Może zacznij od tego.
 (http://alejakomiksu.com/komiks/15316/Zrozumiec-komiks/)


Wyraziłem się chyba jasno co lubię w komiksie, a ty mi polecasz "Zrozumieć Komiks".
Jakbyś czytał ze zrozumieniem to poleciłbyś mi jakąś przygodową niewymagającą skupienia i koncentracji pulpę.
Zresztą to chyba temat o cenach, a nie "polecanki" więc sorry za offtop.
Tytuł: Odp: Odp: Ceny komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Marzec 06, 2017, 11:37:09 am
Przyrównanie czytania komiksów do kloacznej rozrywki :shock: :???: ??: ??: :evil:
Oczywiście witamy na forum, ale rada na przyszłość - zastanów się zanim palniesz coś podobnego. A potem poczytaj sobie więcej. Może zacznij od tego.
 (http://alejakomiksu.com/komiks/15316/Zrozumiec-komiks/)Polecam spotkanie w toalecie przy komiksach. Możecie sobie polewać do woli
Może być i spotkanie w toalecie :smile:
Choć w toalecie to politechnikach zdarzało się zaliczać egzamin


Tak już mówiąc poważniej czy sztuka (komiks, film, książka, muzyka) nie powinny sprawiać nam radości z obcowania, być formą rozrywki, czasem łatwą lekką i przyjemną czasem zaangażowaną. Powinniśmy czerpać z tego radość. Czy ktoś czerpie radość na kiblu czy w łóżku albo przy stole to ma drugorzędne znaczenie, waży jest cel nie droga. 
Bardziej chodzi że ceny komiksów w porównaniu sprzed dekady znacząco spadły.
Tytuł: Odp: Odp: Ceny komiksów
Wiadomość wysłana przez: laf w Marzec 06, 2017, 12:15:40 pm
Jakbyś czytał ze zrozumieniem to poleciłbyś mi jakąś przygodową niewymagającą skupienia i koncentracji pulpę.
Zdecydowana większość komiksów superhero na czele z kioskowymi kolekcjami, Nowym DC i Marvel NOW.

Tak już mówiąc poważniej czy sztuka (komiks, film, książka, muzyka) nie powinny sprawiać nam radości z obcowania, być formą rozrywki, czasem łatwą lekką i przyjemną czasem zaangażowaną. Powinniśmy czerpać z tego radość.
Do tego momentu pełna zgoda.

Czy ktoś czerpie radość na kiblu czy w łóżku albo przy stole to ma drugorzędne znaczenie, waży jest cel nie droga.
Ale z tym to już się nie zgodzę. Czerpanie przyjemności z czytania komiksów w toalecie (wolę to słowo niż "na kiblu") to obraza dla twórców tego medium, jak i dla samego siebie, a konkretnie swojego hobby.
Ale w sumie to wolnoć Tomku w swoim domku. Moje zdanie jest odrębne od Waszego i tyle. Wydaje mi się, że na tym można zakończyć OT.

P.S. Prośba do moderatorów o przesunięcie postów do Różnych gadek.
Tytuł: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Marzec 12, 2017, 08:34:44 pm
Taka ciekawostka: https://www.bleedingcool.com/2012/04/27/swipe-file-batman/

Jim Lee bardzo ładnie przerysowuje cudze rysunki...
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Marzec 12, 2017, 08:40:45 pm
Wow. Dobry odkop ;) Kiedyś o tym czytałem i zupełnie wyleciał mi ten fakt z głowy.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Marzec 12, 2017, 08:42:58 pm
Taka ciekawostka: https://www.bleedingcool.com/2012/04/27/swipe-file-batman/ (https://www.bleedingcool.com/2012/04/27/swipe-file-batman/)

Jim Lee bardzo ładnie przerysowuje cudze rysunki...


Sugerujesz, że Frank Miller układając scenariusz do tego komiksu i pisząc co ma być dokładnie na danym kadrze też oglądał te rysunki ?

(https://ajcarlisle.files.wordpress.com/2014/03/millers-direction-to-current-dc-comics-creative-director-jim-lee-for-a-panel-of-vicki-vale-in-all-star-batman-robin.jpg)

Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Marzec 12, 2017, 08:56:36 pm
Nie muszę niczego sugerować, porównanie mówi samo za siebie.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Marzec 12, 2017, 09:02:43 pm
Sprawa nie została wówczas wyjaśniona a nie pamiętam, żeby ktoś z dwójki twórców odniósł się do tego porównania. Podobieństwo nie jest przypadkowe. Internet mało mówi o tej sprawie, bo dawno i nieprawda.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Marzec 12, 2017, 09:08:18 pm
Nawet jeżeli to prawda to tylko przyklasnąć Jimowi, że zainspirował się przeciętnymi rysunkami i przekształcił je w prawdziwe dzieła sztuki (nie umniejszając umiejętności S.Williamsa)
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Marzec 15, 2017, 08:23:49 am
...Poza tym nic zeszytowego teraz po polsku nie wychodzi (od czasów zamknięcia DK) i nie za bardzo jest co kupować.
Sprawdź zanim się wypowiesz, to że coś nie jest w Twoim gatunku nie oznacza że nie istnieje.
tu przykłady z (miesiąc wstecz miesiąc do przodu), plus SW komiks
http://alejakomiksu.com/komiks/17959/Kapitan-Zbik-23-Nocna-wizyta/ (http://alejakomiksu.com/komiks/17959/Kapitan-Zbik-23-Nocna-wizyta/)
http://alejakomiksu.com/komiks/17801/Konstrukt-03/ (http://alejakomiksu.com/komiks/17801/Konstrukt-03/)
http://alejakomiksu.com/komiks/18014/Zgroza-01-Lod/ (http://alejakomiksu.com/komiks/18014/Zgroza-01-Lod/)
http://alejakomiksu.com/komiks/17711/Wojenna-odyseja-Antka-Srebrnego-1939-1944-05-Kociol-Falaise-1944-r/ (http://alejakomiksu.com/komiks/17711/Wojenna-odyseja-Antka-Srebrnego-1939-1944-05-Kociol-Falaise-1944-r/)
http://alejakomiksu.com/komiks/17637/Dragon-Age-Zabojca-magow-01/ (http://alejakomiksu.com/komiks/17637/Dragon-Age-Zabojca-magow-01/)
http://alejakomiksu.com/komiks/17918/Grimm-Fairy-Tales-06-Zbojecki-narzeczony/ (http://alejakomiksu.com/komiks/17918/Grimm-Fairy-Tales-06-Zbojecki-narzeczony/)
Tytuł: Odp: Komiksowe fiki miki :)
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Marzec 15, 2017, 08:29:23 am
To nie o to chodzi, że się nie interesujemy zeszytówkami, tylko na takie jak ty ja np. nie miałbym funduszy. Poza tym nic zeszytowego teraz po polsku nie wychodzi (od czasów zamknięcia DK) i nie za bardzo jest co kupować.
Proszę cię abyś sprawdzał coś zanim napiszesz. Stwierdzenie "nic zeszytowego teraz po polsku nie wychodzi (od czasów zamknięcia DK)" jest bardzo błędne, tak jak kiedyś pisałeś że przed WKKM nie wychodziły komiksy, Np. w zeszłym roku Niebieska Studnia skończyła publikować zeszyty serii Fight Club 2, Okami publikuje w zeszytach Grimm Fairy Tales oraz Dragon Age: Zabójca magów. Dodatkowo masz (może nie do końca regularnie) zeszyty z polskimi bohaterami takimi jak: Lis, Biały Orzeł , Incognito. I zawsze masz klasycznego Żbika w zeszytach prawie w każdym kiosku. Pisanie, więc że nic nie wychodzi w zeszytach jest jak zwykle naginaniem faktów z twoje strony.
Tytuł: Odp: Odp: Komiksowe fiki miki :)
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 15, 2017, 08:43:02 am
Nie rozumiem cię. To co wymieniłeś potwierdza tylko moje słowa. :)

to że coś nie jest w Twoim gatunku (...) oznacza że nie istnieje.

Fixed
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kielo w Marzec 15, 2017, 08:49:44 am
Siema,
zdaję sobie sprawę, że nikt się tu specjalnie nie interesuje zeszytowkami, a już tym bardziej kolekcjonerskimi.

Zdecydowanie nie zgadzam sie z ta opinia.

Tak jak Bazyl stwierdzil, spora czesc uzytkownikow nie moze sobie pozwolic na takie szalenstwo, ale mysle, ze wiekszosc z nas chcia by przytulila takie okazy.

Gratulacje swietnego zakupu i pytanie pol zartem pol serio - czy ubezpieczajac mieszkanie bierzesz pod uwage wartosc swojej kolekcji?
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Doctus w Marzec 15, 2017, 08:53:16 am
@Kielo
Kiedyś na Kulcie Kultury Komiksu ktoś opowiadał że jak zapytał ubezpieczycieli o możliwość zabezpieczenia swoich komiksów, to go wyśmiali.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kielo w Marzec 15, 2017, 08:57:14 am
Kiedyś na Kulcie Kultury Komiksu ktoś opowiadał że jak zapytał ubezpieczycieli o możliwość zabezpieczenia swoich komiksów, to go wyśmiali.

Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze to tylko kwestia podania ceny zakupu. Smiech przeradza sie w pelne konsternacji milczenie i bardzo szeroko otwarte oczy. Przynajmniej w UK. Nie wiem jak jest w Polsce.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: lsr w Marzec 15, 2017, 08:57:36 am
Zdecydowanie nie zgadzam sie z ta opinia.

Tak jak Bazyl stwierdzil, spora czesc uzytkownikow nie moze sobie pozwolic na takie szalenstwo, ale mysle, ze wiekszosc z nas chcia by przytulila takie okazy.

Gratulacje swietnego zakupu i pytanie pol zartem pol serio - czy ubezpieczajac mieszkanie bierzesz pod uwage wartosc swojej kolekcji?


Z tym dość trudno, mam co prawda mieszkanie ubezpieczone na pewną kwotę, i przy większości rzeczy wystarczy dokumentacja zdjęciowa (np sprzęt RTV AGD); tak w wypadku kradzieży komiksów (seriously, w Polsce?) musiałbym się prawdopodobnie posiłkować fakturą z PayPala jako dowód wartości. Polski rzeczoznawca nie byłby w stanie oszacować ceny takich komiksów.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: lsr w Marzec 15, 2017, 08:59:14 am
Rozmawiałem z ubezpieczycielem na ten temat. Jeśli mam na coś paragon/fakturę oraz zdjęcie przedmiotu to „teoretycznie" nie powinno być z tym problemu.

EDIT: ale mam świadomość, że rzeczywistość może nie być taka różowa :smile: Mówi się trudno. Raz się żyje, nie będę trzymać komiksów w sejfie bankowym.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: eskos w Marzec 15, 2017, 09:02:13 am
@Kielo
Kiedyś na Kulcie Kultury Komiksu ktoś opowiadał że jak zapytał ubezpieczycieli o możliwość zabezpieczenia swoich komiksów, to go wyśmiali.
Zależy od ubezpieczyciela ale generalnie na więcej niż 20% wartości "papieru" nie warto liczyć. Po prostu papier jest zbyt podatny na czynniki zewnętrzne.
Tytuł: Odp: Odp: Komiksowe fiki miki :)
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Marzec 15, 2017, 09:07:16 am
Nie rozumiem cię. To co wymieniłeś potwierdza tylko moje słowa. :smile:
Potwierdza tylko że jesteś aroganckim ignorantem.
Myślę, że powinieneś spróbować Białego Orła on jest bardzo w duchu amerykańskich super bohaterów przez co powinien ci podejść, bo to jest coś co cię interesuje.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: eskos w Marzec 15, 2017, 09:07:38 am
Rozmawiałem z ubezpieczycielem na ten temat. Jeśli mam na coś paragon/fakturę oraz zdjęcie przedmiotu to generalnie nie powinno być z tym problemu.
Bardzo jestem ciekaw warunków takiego ubezpieczenia, tzn. wymagań stawianych przez ubezpieczyciela. Słyszałem różne wersje więc na pewno jest to uzależnione od dane ubezpieczyciela. Dobrze by było wiedzieć kto na rynku ubezpieczeń w ogóle wchodzi temat ubezpieczeń woluminów i jakie daje warunki.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Marzec 15, 2017, 09:16:44 am
Isr powiem krótko: Chapeau bas! :)
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: lsr w Marzec 15, 2017, 09:28:48 am
PS: Kolega z pracy widział, jak rozpakowuję ten komiks i opowiedział mi o swoim znajomym.
Ów znajomy kolekcjonuje od dawna komiksy – był chyba jednym z pionierów tego hobby w PL – i w latach 90’ udało mu się upolować 1szy numer Spider-Mana*, w jednym z pierwszych sklepów z komiksami w Warszawie (podobno, nie kojarzę go kompletnie), w okolicach ul. Dolnej/Chełmskiej. Jaka była pierwsza rzecz, jaką zrobił po zakupie? Oczywiście udał się do najbliższego punktu xero, żeby zrobić sobie kopię do czytania. Nie było wówczas żadnych reprintów, pięknych Omnibusów z idealnie białymi błyszczącymi kartkami, lub tym bardziej kopii cyfrowych. I co się stało? Oczywiście przez przypadek rozerwali mu kilka stron. Daaaamn.

*Kolega jest laikiem, więc nie ma bladego pojęcia czy chodziło o Amazing Fantasy #15, czy Amazing Spider-Man #1 :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kielo w Marzec 15, 2017, 09:39:38 am
No to skoro juz off topujemy  ;-)

Nie wiem czy pamietacie historie goscia, ktory mial antykwariat przy Siennej. Przyszedl do niego starszy pan z Detective Comics 27 (pierwszy Batman) i chcial za to $8.000. Tamten kupil oczywiscie, wiedzac, ze jest on wat grubo ponad $100.000. Zglosila sie do niego Wyborcza bo chcieli napisac o tym artykul. Pozyczyli komiks zeby zrobic skan okladki i oczywiscie naderwali kilka stron podczas tego procederu...
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Marzec 15, 2017, 09:42:40 am
Siema,
zdaję sobie sprawę, że nikt się tu specjalnie nie interesuje zeszytówkami, a już tym bardziej kolekcjonerskimi.
Jak to? Spora część moich skromnych zbiorów to właśnie zeszytówki. W końcu to od nich wszystko się zaczyna.
Interesują mnie, aczkolwiek nie stać mnie na ich kolekcjonerski segment...
Gratuluję kolekcji i liczę na kolejne wrzuty.

Zglosila sie do niego Wyborcza...
I wszystko jasne...  :mad:
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: lsr w Marzec 15, 2017, 09:46:14 am
Pozyczyli komiks

Kto pożycza taki komiks :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Komiksowe fiki miki :)
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 15, 2017, 09:55:18 am
Nie lubię polskich podróbek amerykańskiej popkultury. Oryginały i tak nie są najwyższych lotów, a ich polskie kopie zazwyczaj są najwyżej wtórne a często jeszcze dodatkowo żałosne. Widziałem w swoim antykwariacie jeden z zeszytów Białego Orła za grosze, a i tak nie chciało mi się tego kupić.

Ja ignoruję komiksy spoza superhero, ty kolekcje czy Disneya. Dlaczego niby ty masz być lepszy ode mnie? Komiks to jest komiks. Każdy ma swoje gusta i niepoważne wg mnie jest krytykowanie innych za to, że nie lubią tych gatunków co rzucający zarzuty.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 15, 2017, 09:57:49 am
Za spuszczenie z oczu takiego komiksu los ukarał go od razu. :)
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: eskos w Marzec 15, 2017, 10:01:25 am
Kto pożycza taki komiks :wink:
Przedstawię "śmiałą" tezę, że większość forumowiczów nie pożycza jakichkolwiek swoich komiksów, więc o Białych Krukach już nie warto wspominać.
Ja osobiście nie pożyczam ale i nie przypominam sobie aby ktoś ze znajomych chciał coś pożyczyć do czytania. Chwila. Brat stryjeczny dawno temu, czytaj przed dodrukiem Umowy z Bogiem, próbował pożyczyć ten tytuł. Ale jak na jego pytanie, czy jak coś się z komiksem stanie i ile będzie musiał oddać PLNów, jak usłyszał moją odpowiedź to odstawił komiks na półkę. Nigdy więcej nie przeszło mu przez myśl aby coś ode mnie pożyczyć.
A właścicielom podartych DC szczerze współczuję, bo to tak jak mieć kupon Totka z 6tką i go zniszczyć.
Tytuł: Odp: Odp: Komiksowe fiki miki :)
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Marzec 15, 2017, 10:06:57 am
Nie lubię polskich podróbek amerykańskiej popkultury.
Nie nazwał bym tego podróbką raczej inspiracją.

Ja ignoruję komiksy spoza superhero, ty kolekcje czy Disneya.
Nie ignoruje kolekcji czy Disneya. Jak pisałem ci że komiksy/historię z kolekcji czytam. A w przypadku Disneya, cóż po prostu wyrosłem (serio próbowałem, podobnie po woli mam tak z super bohaterami, nie bawią mnie tak jak kiedyś). Co nie znaczy, że nie doceniam tego co te komiksy wnoszą.

Oryginały i tak nie są najwyższych lotów, a ich polskie kopie zazwyczaj są najwyżej wtórne a często jeszcze dodatkowo żałosne. Widziałem w swoim antykwariacie jeden z zeszytów Białego Orła za grosze, a i tak nie chciało mi się tego kupić.
Pojechałeś po serii, która reprezentuje to co lubisz nawet nie sprawdzając jej, to pokazuje jaki sam jesteś żałosny pisząc w ten sposób.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: skil w Marzec 15, 2017, 10:14:03 am
Trochę to smutne, kiedy ludzie traktują komiksy jak jakieś skarby.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: daviddaniel w Marzec 15, 2017, 10:17:43 am
Faktycznie
Cenny jest drugi człowiek i relacje z Nim
Komiks to tylko przedmiot
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: gobender w Marzec 15, 2017, 10:18:42 am
Trochę to smutne, kiedy ludzie traktują komiksy jak jakieś skarby.

Uogólnienia i ocenianie są smutniejsze.
Tytuł: Odp: Odp: Komiksowe fiki miki :)
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 15, 2017, 10:25:36 am
Po co mam czytać, jak tylko potwierdzi się to co wiem? Że mi się nie spodoba i to nie dla mnie.

Jak ty nie czytasz Disneya i znasz historie z Kolekcji, ja tak samo nie czytam frankofonów czy Image czy Vertigo. Znaczy mógłbym siąść w Empiku i przeczytać tą Wieczną Wolność, ale po co? Nie interesują mnie te komiksy tak bardzo. Weź ty się ode mnie odczep od mojego gustu. Ja cię nie namawiam do swoich preferencji czytelniczych. Nie czytam tego i tego bo czytam to i tamto. I już.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: lsr w Marzec 15, 2017, 10:28:26 am
Trochę to smutne, kiedy ludzie traktują komiksy jak jakieś skarby.

Zbieranie zeszytów, które współtworzyły historię komiksu to moja pasja.
Twoją pasją jest czytanie komiksów.
Co jest smutnego w tym, że ktoś posiada jakąś pasję?
Tytuł: Odp: Odp: Komiksowe fiki miki :)
Wiadomość wysłana przez: weiter w Marzec 15, 2017, 10:29:19 am
Nie lubię polskich podróbek amerykańskiej popkultury. Oryginały i tak nie są najwyższych lotów, a ich polskie kopie zazwyczaj są najwyżej wtórne a często jeszcze dodatkowo żałosne.
Słuszna uwaga.
I napisał to "WIELKI Luminarz Komiksowy i Obrońca Prawdy".
.
.
.
.
.
.
Zaorane  :badgrin:
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Marzec 15, 2017, 10:31:24 am
Oddaj na zniszczenie materialisto xD Internet nadal mnie zaskakuje.
Tytuł: Odp: Odp: Komiksowe fiki miki :)
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Marzec 15, 2017, 10:32:56 am
Ale co zaorane? Takie np. hamburgery, pizza, lody wiadomo że są niezdrowe, bo tuczą i są robione ze śmieci. Nie zmienia to jednak faktu, że mi smakują i się nimi zajadam od czasu do czasu.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: skil w Marzec 15, 2017, 10:37:12 am
Zbieranie zeszytów, które współtworzyły historię komiksu to moja pasja.
Twoją pasją jest czytanie komiksów.
Co jest smutnego w tym, że ktoś posiada jakąś pasję?

Ja to rozumiem, i taka pasja jest bardzo spoko. Mój post odnosił się do tego wyżej, może powinienem zacytować, bo jak widać został źle odczytany. Chodziło mi o niepożyczanie komiksów rodzinie i znajomym, i traktowanie ich jako coś cennego, zwłaszcza polskich wydań zagranicznych tytułów, bo rozumiem że komiks z lat 50-tych może mieć pewną wartość.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: lsr w Marzec 15, 2017, 10:42:05 am
Ja to rozumiem, i taka pasja jest bardzo spoko. Mój post odnosił się do tego wyżej, może powinienem zacytować, bo jak widać został źle odczytany. Chodziło mi o niepożyczanie komiksów rodzinie i znajomym, i traktowanie ich jako coś cennego, zwłaszcza polskich wydań zagranicznych tytułów, bo rozumiem że komiks z lat 50-tych może mieć pewną wartość.

A, to w takim razie ja przepraszam :)
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Marzec 15, 2017, 10:43:19 am
Chodziło mi o niepożyczanie komiksów rodzinie i znajomym, i traktowanie ich jako coś cennego, zwłaszcza polskich wydań zagranicznych tytułów, bo rozumiem że komiks z lat 50-tych może mieć pewną wartość.
Kiedyś pożyczyłem Sąd nad Gotham znajomemu. Gdy oddawał (chyba po pół roku) niemal nie rozpoznałem mojego komiksu. Rozklejony, pozaginane narożniki stron, porysany, poprzecierany - słowem: w rozsypce.
Od tego czasu nikomu poza dom nie pozwalam wynosić.
Polskie wydanie zagranicznego komiksu. Wartość? Nie znana, ale dla mnie bezcenny...
Smutne? Nie sądzę...
Tytuł: Odp: Odp: Komiksowe fiki miki :)
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Marzec 15, 2017, 10:52:36 am
Takie np. hamburgery, pizza, lody wiadomo że są niezdrowe, bo tuczą i są robione ze śmieci.

Widze, ze na jedzeniu znasz sie rownie dobrze co na komiksach. To, ze Ty jadasz w/w potrawy w wersjach robionych "ze smieci" nie oznacza, ze istnieja one tylko w takiej formie.
I o dziwo to samo dotyczy komiksow.
Dzien, w ktorym odkryjesz "inna rzeczywistosc", bedzie wielkim swietem na tym forum.
Tytuł: Odp: Odp: Komiksowe fiki miki :)
Wiadomość wysłana przez: weiter w Marzec 15, 2017, 10:53:21 am
Ale co zaorane? Takie np. hamburgery, pizza, lody wiadomo że są niezdrowe, bo tuczą i są robione ze śmieci. Nie zmienia to jednak faktu, że mi smakują i się nimi zajadam od czasu do czasu.
Od czasu do czasu?
Idąc twoim tokiem myślenia, ty nie jesz nic innego  :badgrin:
Tytuł: Odp: Odp: Komiksowe fiki miki :)
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Marzec 15, 2017, 10:55:53 am
Znaczy mógłbym siąść w Empiku i przeczytać tą Wieczną Wolność, ale po co?

Jeżeli już musisz uprawiać ten cebulowy proceder, to proszę, przedtem myj ręce. Pamiętam aż za dobrze zdjęcia twoich paluchów.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: mappy w Marzec 15, 2017, 11:44:53 am
Kiedyś pożyczyłem Sąd nad Gotham znajomemu. Gdy oddawał (chyba po pół roku) niemal nie rozpoznałem mojego komiksu. Rozklejony, pozaginane narożniki stron, porysany, poprzecierany - słowem: w rozsypce.
Od tego czasu nikomu poza dom nie pozwalam wynosić.
Polskie wydanie zagranicznego komiksu. Wartość? Nie znana, ale dla mnie bezcenny...
Smutne? Nie sądzę...
Dokładnie. Jeśli raz coś pożyczysz i się na tym sparzysz to na resztę życia "skarby" są tylko do oglądania.

Ja jako fan kolarstwa szosowego nie dam wsiąść nikomu na siodełko. Wiem że to tylko przedmiot.
Przy każdej wywrotce ważniejszy jest rower niż blizny, które zostaną :biggrin:
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: eskos w Marzec 15, 2017, 12:20:05 pm
Kiedyś pożyczyłem Sąd nad Gotham znajomemu. Gdy oddawał (chyba po pół roku) niemal nie rozpoznałem mojego komiksu. Rozklejony, pozaginane narożniki stron, porysany, poprzecierany - słowem: w rozsypce.
Od tego czasu nikomu poza dom nie pozwalam wynosić.
Polskie wydanie zagranicznego komiksu. Wartość? Nie znana, ale dla mnie bezcenny...
Smutne? Nie sądzę...
Milion laików.


Komiksy to dosyć drogie medium (w naszym kraju szczególnie) i jako takie mają swoją wartość. Szczególnie, że znane są przypadki kiedy dany tytuł zostaje wyprzedany po kilku miesiącach i po tym fakcie jego cena rośnie do nieba. Nie jestem biblioteką ani Empikiem. Mam sporo pierwszych wydań polskich komiksów, które dodatkowo są wzbogacone o autograf lub/i rysograf (hamerykańskie też mam z autografami ale to mniejszość). No nie widzę możliwość ich pożyczania bo czułbym się tak jakbym obrączkę ślubną pożyczał.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Marzec 15, 2017, 12:24:08 pm
Jak ktoś nie potrafi odmówić a mu żal komiksu wtedy czytać tylko pozostaje wydania Adamantium/Vibranium. Nikomu przez myśl nie przejdzie żeby coś takiego pożyczyć  :cool:
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Marzec 15, 2017, 12:50:33 pm
No nie widzę możliwość ich pożyczania bo czułbym się tak jakbym obrączkę ślubną pożyczał.
Gorzej jakby ktoś napisał nie o obrączce a o żonie/mężu ;)
Ogólnie - też mam problem z pożyczaniem... Trochę to chore, ale staram się ogarnąć. A pozostałej części Twojej wypowiedzi przyklaskuję. W szczególności jeśli patrzy się na to częściowo jak na inwestycję (dla wnucząt, af kors).
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: starcek w Marzec 15, 2017, 01:57:58 pm
[...]w jednym z pierwszych sklepów z komiksami w Warszawie (podobno, nie kojarzę go kompletnie), w okolicach ul. Dolnej/Chełmskiej. [...]
O ile mnie pamięć nie myli tam zaczynała Komikslandia.

A w ogóle to szacun za walkę plastikiem, który uniemożliwia obcowanie z komiksem.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: lsr w Marzec 15, 2017, 02:04:09 pm
O ile mnie pamięć nie myli tam zaczynała Komikslandia.

A w ogóle to szacun za walkę plastikiem, który uniemożliwia obcowanie z komiksem.
Dzięki! Na Facebooku w kilku grupach musiałem paru osobom długo i wytrwale tłumaczyć, czemu tak akurat wolę.
Tytuł: Odp: Odp: Komiksowe fiki miki :)
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Marzec 15, 2017, 02:11:35 pm
Widze, ze na jedzeniu znasz sie rownie dobrze co na komiksach. To, ze Ty jadasz w/w potrawy w wersjach robionych "ze smieci" nie oznacza, ze istnieja one tylko w takiej formie.
I o dziwo to samo dotyczy komiksow.
Dzien, w ktorym odkryjesz "inna rzeczywistosc", bedzie wielkim swietem na tym forum.
Masz na mysli "inna rzeczywistosc" taka jak u Dicka? Jesli tak, to obawiam sie, ze nastapilo to juz dawno i Bazyl jest niczym wiecej, jak marionetka uczepiona nitkami paluchow Palmera Eldritcha. Zagadka tylko pozostaje dlaczego Eldritch tak nienawidzi forumowiczow.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: kelen w Marzec 15, 2017, 04:06:26 pm
No to skoro juz off topujemy  :wink:

Nie wiem czy pamietacie historie goscia, ktory mial antykwariat przy Siennej. Przyszedl do niego starszy pan z Detective Comics 27 (pierwszy Batman) i chcial za to $8.000. Tamten kupil oczywiscie, wiedzac, ze jest on wat grubo ponad $100.000. Zglosila sie do niego Wyborcza bo chcieli napisac o tym artykul. Pozyczyli komiks zeby zrobic skan okladki i oczywiscie naderwali kilka stron podczas tego procederu...

To już jest kolejna inna wersja tej historii. Ja słyszałem, że to właściciel poszedł na ksero i obsługa spowodowała całkowity rozpad komiksu. Gdzie indziej słyszałem zupełnie inną historię na temat jego losu, ale pozwolę sobie nie mówić, póki nie potwierdzę, bo brzmi za ślisko.

Swego czasu omawiany egzemplarz był wystawiony podczas jednych gdańskich spotkań komiksowych.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Antari w Marzec 15, 2017, 10:03:39 pm
Wracając do CGC to nigdy nie rozumiałem potrzeby "pakowania" komiksów, ale wśród kolekcjonerów jest to bardzo popularne. Kilkanaście razy dostawałem propozycje pośredniczenia w gradacji moich wariantów, ale ceny są zbyt wysokie.

Jak więc przechowujesz swoje warianty? Napiszesz coś więcej o tych cenach gradacji? Brzmi to dość ciekawie.
Tytuł: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Marzec 15, 2017, 11:28:53 pm
I naprawdę tak sformułowane "polecanki" Ci wystarczą?

Na ogół tak, ponieważ zauważyłem już, że jeżeli komiks jest polecany to na ogół jest dobry. I dlatego wystarczą mi ogólniki. Jak do tej pory jeszcze się nie przejechałem na tzw. "ogólnej opinii".

Ślub bohatera? Problemy ze słuchem?

Ślub z konkretną postacią. Ale tak. Właśnie to.
Nie. Nie miałem pojęcia o tych elementach historii.

To rzeczy, o których możesz przeczytać w randomowych opisach z google.

A może uważam co czytam, żeby nie przeczytać tego czego nie chcę?
Przyznam, iż nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi: chcesz mnie przekonać, że to co dla mnie jest spoilerem nie jest spoilerem i dlatego spoilerem nie było?
Bo jeśli naświetlenie fragmentu fabuły spoilerem nie jest to co nim w takim razie jest?  :roll:
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Marzec 15, 2017, 11:41:29 pm
Nie chcę się wtrącać i specjalnie jątrzyć, ale jeśli dzieło po ujawnieniu jakiegoś fragmentu fabuły przestaje być warte przeczytania, to to nigdy dobre dzieło nie było.
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Marzec 16, 2017, 09:31:50 pm
Nie chcę się wtrącać i specjalnie jątrzyć, ale jeśli dzieło po ujawnieniu jakiegoś fragmentu fabuły przestaje być warte przeczytania, to to nigdy dobre dzieło nie było.

To nie jest kwestia tego, że coś przestaje być warte przeczytania/obejrzenia, tylko efekt już nie ten sam.
Jak powiesz komuś kto nigdy nie widział i zabiera się do oglądania, że Vader jest ojcem Luke`a to chyba jednak zepsujesz mu frajdę, ale jednocześnie nie będzie to oznaczało, że GW staną się przez to dla niego gorszym filmem.
Wiem, że ludzie są różni - niektórym spoilery o dziwo nie przeszkadzają wcale -, ale bierzmy pod uwagę właśnie te niuanse.
Sorry za OT.
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Marzec 16, 2017, 09:46:22 pm
To nie jest kwestia tego, że coś przestaje być warte przeczytania/obejrzenia, tylko efekt już nie ten sam.
Jak powiesz komuś kto nigdy nie widział i zabiera się do oglądania, że Vader jest ojcem Luke`a to chyba jednak zepsujesz mu frajdę, ale jednocześnie nie będzie to oznaczało, że GW staną się przez to dla niego gorszym filmem.


Przyznam, że rozumiem tych, ktorzy nie chcieliby, żeby im ktoś zdradzał, że Vader jest ojcem Luke'a, ale widzę też różnicę pomiędzy zdradzeniem informacji tak istotniej a zdradzaniem drobnych szczegółów jakiejś fabuły. I uważam, że czepianie się tych, co zdradzają detale i oskarżanie ich, że postępują jak ci, co ujawnili tożsamość ojca Luke'a to przesada i czepialstwo.



Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Marzec 16, 2017, 09:54:19 pm
Opinia na tym polega, że każdy ma swoją. ;)
Mnie natomiast cały czas chodzi o jeden tyci szczegół: o uprzedzanie innych, że będzie się ujawniać fragment fabuły.
Czy to aż taki straszny ciężar i czy to aż taki wielki problem?
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Marzec 16, 2017, 10:16:43 pm
Opinia na tym polega, że każdy ma swoją. :wink:
Nie będę komentował tej uwagi, bo jej nie rozumiem, lub też - przez grzeczność - wolałbym nie rozumieć.


Cytuj
Mnie natomiast cały czas chodzi o jeden tyci szczegół: o uprzedzanie innych, że będzie się ujawniać fragment fabuły.
Czy to aż taki straszny ciężar i czy to aż taki wielki problem?


Na forum filatelistycznym ludzie rozmawiają o znaczkach, a na forum komiksowym o komiksach. Komiksy tym się od znaczków różnią, że mają treść (fabułę) i mówiąc o nich trzeba jakoś ten fakt uwzględnić.
Rozumiem, że od człowieka, ktory ujawnia istotne treści z komiksu można oczekiwać, że będzie o tym ostrzegał. Nie rozumiem jednak, jak można żądać tego samego od kazdego człowieka, ktory w jakikolwiek sposób mówi o treści (fabule) komiksu.
Uważam, że za takim żadaniem idzie absolutne niezrozumienie sensu rozmowy o komiksach w ogóle.
Uważam, też, że ktoś, kto wchodzi na to forum, powinien wiedzieć, że mowa tutaj o komiksach (w tym, o zawartych w nich tresciach) i że nie ma potrzeby uprzedzania kogokolwiek, że tak własnie jest.
Tym samym żądanie umieszczania takich ostrzeżeń (tam, gdzie nie mamy do cznienia z ujawnianiem faktów istotnych dla rozwoju opowieści, w rodzaju, kto zabił lub kto spłodził Luke'a), uważam za przesadę i czepialstwo.
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Marzec 16, 2017, 10:40:33 pm
Cóż. Jak dla mnie takie podejście do mniejszego czy większego, ale jednak pozbawiania innych frajdy z czytania nowych historii wydaje się być na forum komiksowym zdumiewające.

Przypomnę tylko, że gdy jeszcze dostępna była funkcja spoiler dyskutanci potrafili zaczernić pojedyncze zdanie, lub wręcz konkretny wyraz/imię. Żeby nie psuć zabawy innym.
Ale jasne. To ja się czepiam.
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Marzec 16, 2017, 10:58:12 pm
Cóż. Jak dla mnie takie podejście do mniejszego czy większego, ale jednak pozbawiania innych frajdy z czytania nowych historii wydaje się być na forum komiksowym zdumiewające.
Naprawdę nie widzę, w którym momencie ktokolwiek pozbawił cię frajdy. Równie dobrze możesz czepiać się tworców okładek, ze pozbawili cię frajdy, bo pokazali zdarzenie z wnętrza komiksu i zdradzili ci treść. Bo tak właśnie oceniam informacje, które nazwałeś w wypowiedzi Aniona spojlerami.
A dyskutuję, bo wcześniej wyraźnie powiedziałem, że informacje Aniona przekonały mnie, że bedę miał frajdę z przeczytania tego komiksu. Gdyby ich nie podał, tak, jak mu tego zabraniasz, to nie miałbym tej frajdy.


 

Cytuj

Przypomnę tylko, że gdy jeszcze dostępna była funkcja spoiler dyskutanci potrafili zaczernić pojedyncze zdanie, lub wręcz konkretny wyraz/imię. Żeby nie psuć zabawy innym.


Zaczernianie fragmentów wypowiedzi zostało obecnie zastąpione pisaniem biała czcionka, ale tak wtedy, jak i teraz zabieg ten jest zarezertwowany dla tych wypowiedzi, w ktorych pojawiają się informacje na temat istotnych zdarzeń fabularnych. Gdyby zaczerniana lub pisana białą czcionką była każda wzmianka o tym, co w danym komiksie się dzieje, to nie byloby zadnej zabawy w rozmowie o komiksach. Twoje oczekiwania kryją w sobie dazenie do zepsucia zabawy tym, ktorzy dobrze się bawią dyskutując i wymieniajac informacje o komiksach.


Zwracam uwagę, że nie neguję potrzeby ukrywania pewnych informacji. Ale, na Boga, nie wszystkich.




Cytuj
Ale jasne. To ja się czepiam.


Oczywiście, ze się czepiasz. Proponowałeś nawet ( żartach, ale jednak), żeby ukarać osobę, która zdradziła ci informacje, podobne do tych, jakie możesz znaleźć w dowolnym trailerze.
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Marzec 16, 2017, 11:23:15 pm
Gdyby ich nie podał, tak, jak mu tego zabraniasz, to nie miałbym tej frajdy.

Brzydka zagrywka erystyczna. Ja niczego nie zabraniam. Jedynie proszę o ostrzeżenie.

Zaczernianie fragmentów wypowiedzi zostało obecnie zastąpione pisaniem biała czcionka, ale tak wtedy, jak i teraz zabieg ten jest zarezertwowany dla tych wypowiedzi, w ktorych pojawiają się informacje na temat istotnych zdarzeń fabularnych. Gdyby zaczerniana lub pisana białą czcionką była każda wzmianka o tym, co w danym komiksie się dzieje, to nie byloby zadnej zabawy w rozmowie o komiksach.

Manipulacja. Cały czas powtarzam: prosiłem o ostrzeganie, a nie o "cięcie" wypowiedzi - nawiązanie do funkcji spoiler było przykładem na to, że jakoś wcześniej funkcja ta była stosowana i nikt nie narzekał (a teraz jedno słowo ostrzeżenia urasta dla niektórych do rangi problemu).

Twoje oczekiwania kryją w sobie dazenie do zepsucia zabawy tym, ktorzy dobrze się bawią dyskutując i wymieniajac informacje o komiksach.

Moje dążenia? Insynuacja.

Zwracam uwagę, że nie neguję potrzeby ukrywania pewnych informacji. Ale, na Boga, nie wszystkich.

Wskaż mi miejsce w którym napisałem, że oczekuję "ukrywania" i do tego "wszystkich" informacji.

Twój sposób prowadzenia dyskusji:
1. Proszę o ostrzeżenie - "zabraniam"
2. Piszę, że wcześniej wrażliwe fragmenty zaczerniano - "dążę do zepsucia zabawy innym"

Nie rozumiesz tego co czytasz czy tego co piszesz?






Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Marzec 16, 2017, 11:26:42 pm


Nie rozumiesz tego co czytasz czy tego co piszesz?


To zabawne, ale ja odnoszę wrażenie, że ty nie rozumiesz ani jednego, ani drugiego, a w dodatku stosujesz brzydkie zagrywki erystyczne, chociaż rozmówcy zarzucasz, że to robi.
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: laf w Marzec 17, 2017, 06:51:40 am
@death_bird, @absolutnie. Panowie, kurczę, lubię Was, ale proszę wskażcie mi gdzie w Waszych ostatnich postach jest odniesienie do wątku "Kolekcja Superbohaterowie Marvela"?????????
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Marzec 17, 2017, 08:31:51 pm
Nigdzie. I na tym cholera polega problem.  :doubt:
Poprosiłem o jedną drobną uprzejmość i zaczął się bajzel...
Tytuł: Odp: Sandman
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Marzec 21, 2017, 01:02:02 pm
ofttop: na przykładzie sandmana bardzo dobrze widać, że nie można w kółko dodrukowywać tomów jakiejś serii (chociaż wydaje mi się, że seria awansowała do roli pomniejszego evergreena i usuwanie jej z rynku - przynajmniej obecnie - byłoby głupotą). uwaga apropo powracającego buczenia o sin city i amerykańskiego wampira ("nie rozumiem, dlaczego nie mogą tego dodrukować").
Tytuł: Odp: Odp: Sandman
Wiadomość wysłana przez: parsom w Marzec 21, 2017, 03:41:56 pm
ofttop: na przykładzie sandmana bardzo dobrze widać, że nie można w kółko dodrukowywać tomów jakiejś serii (chociaż wydaje mi się, że seria awansowała do roli pomniejszego evergreena i usuwanie jej z rynku - przynajmniej obecnie - byłoby głupotą). uwaga apropo powracającego buczenia o sin city i amerykańskiego wampira ("nie rozumiem, dlaczego nie mogą tego dodrukować").

A niby dlaczego nie można? Przecież dodrukowują i najwyraźniej się sprzedaje. Ja bym Sandmana nie kupił, gdyby brakowało któregoś tomu.

A co do samego Sandmana - moim zdaniem wystarczy pierwszy tom, żeby się przekonać czy podejdzie. Ja w zasadzie już w połowie tego tomu wiedziałem, że to był złoty strzał i się zaczęło.
Tytuł: Odp: Odp: Sandman
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Marzec 21, 2017, 03:53:57 pm
bo trzeba by to robić w kółko, bez końca. nigdy nie będzie tak, że naraz wyjdą akurat wszystkie tomy, szczególnie w przypadku tak długiej serii - w pewnym momencie trzeba przeprowadzić rachunek zysków i strat i ewentualnie powiedzieć stop. co do dalszej części wypowiedzi - zignorowałeś wszystko co napisałem po pierwszym zdaniu.
Tytuł: Odp: Odp: Sandman
Wiadomość wysłana przez: parsom w Marzec 21, 2017, 04:14:43 pm
Sprzedaje się? Więc można, nie widzę problemu. Podobnie jest chyba z Thorgalem.
Co do Wampira - gdybym miał szansę na kupienie 2 tomu, to z miejsca kupiłbym pozostałe numery. Ale nie mam, więc nie kupię. I przypuszczam, że takich jak ja jest więcej. Poza tym - jakie w kółko dodrukowywać? To ile razy niby dodrukowali tego Wampira?
Nie bardzo wiem co zignorowałem, ale mniejsza o to.
Tytuł: Odp: Odp: Sandman
Wiadomość wysłana przez: raf82 w Marzec 21, 2017, 06:17:25 pm
Każdy chce dodruk jak czegoś brakuje a jak zrobią dodruk to nie kupują bo jest wiele innch rzeczy itp. i znowu czekają z kupnem bo przecież był dodruk i mogę kupić kiedy chce. Tak robi wiele osób i wydawnictwa to wiedzą i pozatym jak jest dodruk to nagle na all pojawia się masa pozycji. A sandaman np.. 7 to miał co najmniej 3 wydania ostatnie z 2014 i sam kupiłem w styczniu 2017 czyli przeleżał w dyskontach jakieś 3 lata.
Tytuł: Odp: Odp: Sandman
Wiadomość wysłana przez: parsom w Marzec 21, 2017, 06:20:35 pm
i pozatym jak jest dodruk to nagle na all pojawia się masa pozycji. A sandaman np.. 7 to miał co najmniej 3 wydania ostatnie z 2014 i sam kupiłem w styczniu 2017 czyli przeleżał w dyskontach jakieś 3 lata.

No i co z tego, że się pojawia na allegro? Przeleżał w dyskontach? Czyli kupiłeś go np. w Dedalusie za 15 zł?
Tytuł: Odp: Odp: Sandman
Wiadomość wysłana przez: raf82 w Marzec 21, 2017, 06:55:42 pm
Kupiłem normalnie w Arosie i z tą ceną 15 zł to chyba dziś słoneczko wiosenne przygrzało - jak tyle jest wart ten Sadman 7 dla ciebie to nie liczyłbym na dodruk.
Tytuł: Odp: Odp: Sandman
Wiadomość wysłana przez: parsom w Marzec 21, 2017, 07:01:55 pm
Kupiłem normalnie w Arosie i z tą ceną 15 zł to chyba dziś słoneczko wiosenne przygrzało - jak tyle jest wart ten Sadman 7 dla ciebie to nie liczyłbym na dodruk.

Człowieku, czy ty rozumiesz ironię? Czyli kupiłeś w normalnej w zasadzie cenie.
Tytuł: Odp: Odp: Sandman
Wiadomość wysłana przez: Antari w Marzec 21, 2017, 07:11:19 pm
Wampir to akurat specyficzny przypadek bo jest to wciąż ukazująca się i wydawana seria, więc upieranie się na brak dodruku drugiego tomu jest po prostu głupie i nielogiczne. Rozumiem, że tym samym skazują się na to, że przyszłe tomy, które mają się ukazać będą adresowane do tej wąskiej grupki odbiorców, która miała okazję kupić tom 2 kiedyś tam, wyrzucając z równania nowych czytelników, którzy być może zaczęliby zgłębiać cykl.

Powinni zadbać przynajmniej o to, aby do końca wydawania serii w obiegu były wszystkie tomy. To samo zrobili z Ligą Sprawiedliwości czy Batmanem z N52, choć zapotrzebowanie było o wiele mniejsze patrząc po scenie. Jeżeli seria AW sprzedaje się tak fatalnie, że nie opłaca się robić dodruków to po co w ogóle ją wydawać i zajmować miejsce. Niech wydają coś innego z Vertigo. Prawda jest taka, że dodruk tomu 2 rozszedł by się na podobnym poziomie co aktualnie dostępne tomy.

Sandman i Sin City to już zamknięte cykle ładnych parę lat temu. Tutaj brak dodruków faktycznie jest w jakiś sposób uzasadniony. Definitywnie domknęli temat i nie zamierzają do niego wracać. Mimo wszystko szkoda, ale rozumiem decyzję.
Tytuł: Odp: Odp: Sandman
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Marzec 21, 2017, 07:40:30 pm
Wampir to akurat specyficzny przypadek bo jest to wciąż ukazująca się i wydawana seria, więc upieranie się na brak dodruku drugiego tomu jest po prostu głupie i nielogiczne.

nie wiem, który raz to powtarzam: seria jest martwa. autorzy nie są zainteresowani. ukazało się wszystko, co mogło się ukazać (nie ma tylko drugiej antologii zeszytowej, do której zaangażowano gościnnie innych twórców). z amerykańskiego amazonu zniknął nawet preorder na tom dziewiąty.
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kielo w Kwiecień 09, 2017, 09:05:42 am
Niestety nawet po angielsku nie jest kolorowo z B&M.

Nie jest kolorowo z wiekszoscia europejskiego komiksu. Przynajmniej w UK. Stosunek komiksu frankonskiego do amerykanskiego wyglada zdecydowanie inaczej w Londynie i w Bruskeli. Szesliwi sa ludzie, ktorzy znaja jezyk francuski.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: gobender w Kwiecień 09, 2017, 09:42:55 am
@ kielo  No zgadza się. Co ciekawe nawet niemiecki rynek jest pod tym względem znacznie do przodu niż angielski, co zawsze było dla mnie zagadką. No ale B&M to już klasyka, więc naprawdę się dziwię... Ale prędzej czy później pewnie coś wyjdzie. Cinebook w koncu sie szarpnął i wyda integrale HC Valeriana w zwiazku z filmem, więc moze i na inne tytuły się zdecydują.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Kwiecień 09, 2017, 12:25:09 pm
@ kielo  No zgadza się. Co ciekawe nawet niemiecki rynek jest pod tym względem znacznie do przodu niż angielski, co zawsze było dla mnie zagadką.


Dlaczego zagadką?


Brytyjczycy mają o wiele większą tradycję publikowania amerykańskich komiksów i pracy na amerykańskich materiałach. Koniec końców brak bariery językowej, wspomnienia komiksów w paczkach z jedzeniem, później lata istnienia takich rzeczy jak Marvel UK z autorskim brytyjskim materiałem jak i przedrukami. W sumie po co UK miało patrzeć na europę jak w 100 razy łatwiejszy sposób miało dostęp do licencyjnego materiału, których przeniesienia na ich rynek było znacząco tańsze i miał własne tradycje publikacyjne.

Poza tym zadajmy sobie pytanie, ile europejczycy (niemcy, francuzi, belgowie) mają u siebie brytyjskich komiksów uznanych za legendarne, ważne u siebie? Odpowiedź jest też dość smutna, choć oddam im szacunek, że 5 lat temu przygotowano w końcu francuską edycję Charley's War (choć i tak zajmuje się tym wydawnictwo, które bawi się w anglojęzyczną archeologię, Delirium, czyli w sumie trochę scena w scenie).

Druga rzecz, już wynikająca ze znajomości ludzi ze sceny, starsi Brytyjczycy z fandomu uważają, że europejski komiks ma do zaoferowania tylko farby i cycki, ale to już rzucam jako anegdotę.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Kwiecień 09, 2017, 12:39:31 pm
@UP
+1

Kwestia językowa. Jeśli pół Europy uczy się głównie angielskiego, a Francja z Belgią i kraje niemieckojęzyczne starają się bronić swojej kultury, nic dziwnego, że robi się taki odstęp kulturalny. Czytanie komiksów po angielsku to nie problem dla sporej części polskiego komiksowa. Ale nie każdy jest Wojciechem Birkiem, by móc czytać po francusku. Po niemiecku też nie umiem.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: gobender w Kwiecień 09, 2017, 04:56:06 pm

Dlaczego zagadką?


To są wszystko valid points. Ale w pierwszej odpowiedzi wspomniałem o angielsko-języcznym a nie UK, moze przez uproszczenie w drugim powstała nieścisłość. To wielki rynek (i nawet statystycznie, można by oczekiwać znacznie większego popytu na niszowe tytuły. Tradycje i przyzwyczajenie to jedo, ale gusta też sie zmieniają a przez ostatnie 2 dekady dzięki internetowi jednak świadomosć jest juz zupełnie inna niż kiedyś. A to po prostu świetne rzeczy, o których ludzie jednak wiedzą i skoro polacy "natywnie" ani nie francusko- ani nie angielskojezyczni mamy już sie czym pochwalić, to nadal mnie to dziwi.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: pokia w Kwiecień 09, 2017, 07:37:41 pm
We Francji są dwa pojęcia. Pierwsze to comics i odnosi się do tego co oferuje amerykański mainstream. Drugie to bande dessinée i odnosi się do własnych produkcji.


Tytuł: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Kwiecień 20, 2017, 02:36:28 pm
A dziś opublikowano wyniki raportu czytelnictwa za 2016. 63% Polaków nie przeczytało ani jednej książki. A z tych 37% tylko 10% przeczytało 7 książek lub więcej. Jeju - ja wiem, że są smartfony i internet, ale to są jakieś jaja. To nic dziwnego, że paradokumenty czy tureckie telenowele królują w polskiej tv.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Kwiecień 20, 2017, 02:45:05 pm
Bo komiksy z kolekcji Hachette są na wyższym poziomie.  :lol:
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Kwiecień 20, 2017, 03:53:17 pm
Ja oprócz komiksów czytam też książki. Dlatego nie wyobrażam sobie jak to możliwe, że ludzie nie czytają. Albo że 7 książek to wystarczająca liczba na cały rok.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: mappy w Kwiecień 20, 2017, 03:56:56 pm
Dlaczego mają czytać? Rozrywka jak każda inna. Jeden lubi filmy, a drugi książki.
Czemu takie nasilenie i parcie na to czytanie książek jest od zawsze?
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Kwiecień 20, 2017, 04:03:38 pm
Właśnie to mi przeszło przez myśl czytając powyższy post. Jakby literatura popularna była nagle czymś lepszym od dajmy na to filmu... bo powody. Nie, nie jest, umiem sobie wyobrazić szczęśliwe życie bez czytania książek. Ba, w zeszłym roku pewnie nie przeczytałem siedmiu książek. To jestem jakiś głupi? Ale bylem w teatrze i na balecie! To plus ile do bycia ogarniętym, niestatystycznym Polakiem?
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Kwiecień 20, 2017, 04:04:58 pm
@mappy
Kino, telewizja, internet i inne to media - dzieci dopiero XX wieku. Nie można tego porównywać z książką mającą tysiące lat historii. Choc w sumie to jest różnica pokoleń. Ja jestem stary i wyrosłem od małego na książkach i komiksach. Dlatego się ich trzymam bo komputery i internet uderzył mnie naprawdę dopiero około 18. Osoby które dorastają teraz uważają smartfon pod ręką i media społecznościowe za coś oczywistego a nie nabytego. Stąd różnica w podejściu.

Blaskowitz
Ty to powiedziałeś. :) I z miejsca zaczynam rozumieć czemu masz taki styl pisania na forum. :D
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Kwiecień 20, 2017, 04:20:34 pm
Kino, telewizja, internet i inne to media - dzieci dopiero XX wieku. Nie można tego porównywać z książką mającą tysiące lat historii.

Książka drukowana, dostępna masowo, czyli taka z jaką mamy do czynienia obecnie, jest formą mająca niecałe 600 lat, a nie tysiące  :roll:
Mam wrażenie, że mylisz pojęcia "literatura" i "książka".
I, na zdrowy rozum, kino czy telewizja są rozwiniętymi formami teatralnymi, które rzeczywiście mają tysiące lat.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Kwiecień 20, 2017, 04:35:16 pm
A kto mówił o drukowanych książkach? Przed XV w. były pergaminy i książki pisane ręcznie. przyjmując podejście ewolucyjne, to wszyscy czytamy bo na fejsie, twitterze, czacie są słowa pisane przez nas i do nas. Ale chyba nie o to chodzi moim zdaniem.

@DOWN
Że też ja na to wcześniej nie wpadłem. A rozwiązanie było takie oczywiste. :) I nie to że ja komukolwiek każę czytać coś konkretnego. Ale żeby tak nic? W ogóle nic? Nawet Remigiusza Mroza albo Pilipiuka (nowego Jakuba Wędrowycza czytałem w 2016). To mi trudno pojąć. BTW - "Zmierzch" czytałem. Kupa śmiechu z nieporadności autorki.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Kwiecień 20, 2017, 04:40:16 pm
@8azyliszek
Bo czytanie czegokolwiek żeby czytać tak bardzo rozwija. "Zmierzch" ubogaci moje słownictwo, a "Main Kampf" otworzy na nowe idee. :wink:

A co do tych pergaminów, to weź Ty poszukaj sobie w Internecie (to nie gryzie, a może wyrobisz sobie dobry nawyk i nie będziesz pisał tylu niesprawdzonych bzdur) jakie książki były przepisywane ręcznie i jaka była ich dostępność. Że o "pergaminach" nie wspomnę. I nie pisz już o tej starości, bo żeś szczyl i gówniarz (czyt. w moim wieku). :biggrin:

 
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Kwiecień 20, 2017, 04:41:03 pm
A kto mówił o drukowanych książkach? Przed XV w. były pergaminy i książki pisane ręcznie. przyjmując podejście ewolucyjne, to wszyscy czytamy bo na fejsie, twitterze, czacie są słowa pisane przez nas i do nas. Ale chyba nie o to chodzi moim zdaniem.

POWSZECHNA umiejętność czytania, MASOWY dostęp do TANICH (relatywnie) książek, techniczne możliwości taniego i szybkiego powielania i rozpowszechniania.
Siądź w zaciszu swojego pokoju i zastanów się chwilę o czym mówisz, opowiadając bzdurki o tysiącach lat powszechnej tradycji i umiejętności czytania książek.
I o domniemanym braku takich tradycji w przypadku telewizji czy filmu.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Kwiecień 20, 2017, 04:58:11 pm

A kto mówił o drukowanych książkach? Przed XV w. były pergaminy i książki pisane ręcznie. przyjmując podejście ewolucyjne, to wszyscy czytamy bo na fejsie, twitterze, czacie są słowa pisane przez nas i do nas. Ale chyba nie o to chodzi moim zdaniem.

@DOWN
Że też ja na to wcześniej nie wpadłem. A rozwiązanie było takie oczywiste. :smile: I nie to że ja komukolwiek każę czytać coś konkretnego. Ale żeby tak nic? W ogóle nic? Nawet Remigiusza Mroza albo Pilipiuka (nowego Jakuba Wędrowycza czytałem w 2016). To mi trudno pojąć. BTW - "Zmierzch" czytałem. Kupa śmiechu z nieporadności autorki.
Maturę masz?
Dostęp do książek dla mas jest właściwie wynalazkiem dość młodym,



Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Kwiecień 20, 2017, 05:00:48 pm
I nie to że ja komukolwiek każę czytać coś konkretnego. Ale żeby tak nic? W ogóle nic?

Napisałem, że nie przeczytałem nawet siedmiu książek. Ty mistrzu czytania ze zrozumieniem Ty.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Kwiecień 20, 2017, 05:02:56 pm
Mniej niż 7 książek na rok to nie jest powód do chwały.
@Kijanek - racja. Dostęp do książek łączy się dostępem do edukacji i likwidacją analfabetyzmu. A to dopiero XIX wiek.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Kwiecień 20, 2017, 05:14:12 pm
Dostęp do książek łączy się dostępem do edukacji i likwidacją analfabetyzmu. A to dopiero XIX wiek.

To może się zdecyduj, tysiące lat czy 200?
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Kwiecień 20, 2017, 05:17:01 pm
tysiące lat. Ja mówię o ksiązce a nie o dostępie do niej. To te ksiązki i pisma napędzały rozwój cywilizacji. Dzięki takim ksiązkom doszlismy do internetu i smartfonów.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Kwiecień 20, 2017, 05:23:50 pm
tysiące lat. Ja mówię o ksiązce a nie o dostępie do niej. To te ksiązki i pisma napędzały rozwój cywilizacji. Dzięki takim ksiązkom doszlismy do internetu i smartfonów.
idąc tym tokiem rozumowania to przed pismem była mowa. Czyli obecnie najbardziej wyrafinowaną formą rozrywki będą audiobooki :D. Ba to audiobooki napędzały rozwój cywilizacji, w końcu gdyby nie mowa nie byłoby książek, internetu, smartfonów.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: mappy w Kwiecień 20, 2017, 05:26:03 pm
Przed mową były jeszcze gesty.
Nie od dziś wiadomo ile taki środkowy palec może wyrazić zamiast słów.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Kwiecień 20, 2017, 05:43:34 pm
tysiące lat. Ja mówię o ksiązce a nie o dostępie do niej. To te ksiązki i pisma napędzały rozwój cywilizacji. Dzięki takim ksiązkom doszlismy do internetu i smartfonów.

O jakiej książce mówisz?
I w jakim kontekście?
W temacie o "Ustawie o jednolitej cenie książki", w wątku o niskim poziomie czytelnictwa, wyskakujesz z tezą, że nabyta w XIX wieku powszechna dostępność do książek i umiejętność ich czytania, jest bardziej naturalna dla naszej cywilizacji, niż tysiące lat tradycji przekazów ustnych.
Że tradycje wynikające bezpośrednio z powszechności greckiej agory czy rzymskiego forum, są młodsze i mniej rozwinięte, niż coś co przez wieki było "wiedzą tajemną", dostępną tylko nielicznym wybrańcom?
Co ma wspólnego rozwój cywilizacji z obecnym upadkiem czytelnictwa?
Do czego jest obecnie potrzebne czytanie książek (a już szczególnie beletrystyki) inżynierom i projektantom?
A do czego politykom?
Biznesmenom czy handlowcom?
Przecież mają filmy, telewizję, internet, gry, ba nawet audiobooki.
Owszem, umiejętność czytania pozostaje (jeszcze) niezbędna, jednak samo czytanie książek (powszechne), powoli staje się cechą zanikającą, szczególnie jako forma rozrywki.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Kwiecień 20, 2017, 08:41:43 pm
Jakby literatura popularna była nagle czymś lepszym od dajmy na to filmu... bo powody. Nie, nie jest, umiem sobie wyobrazić szczęśliwe życie bez czytania książek.

Mam wątpliwości. Jakiś czas temu złapałem się przez przypadek na tym, że oglądając serial o długości odcinka 1 godzina podświadomie oczekiwałem, że zakończy się po 30-stu minutach i zwyczajnie mi się dłużył. Moje prywatne wrażenie jest takie, że telewizja (szczeg. odmiana serialowa) oraz internet powodują, że zmniejsza nam się zdolność koncentracji i skraca się czas na który potrafimy się skupić.
W dzieciństwie potrafiłem "czytać" wręcz po kilka linijek tekstu, bo zwyczajnie nie mogłem się na dłużej skupić na lekturze.
Gdy dopada mnie dłuższy brak czasu na rozsądną lekturę spada mi zdolność koncentracji na tekście. Komiksy powodują u mnie to samo. Dopiero powrót do książek sprawia, że wraca mi zdolność koncentracji niezbędnej do czytania dłuższego tekstu.
I teraz: jak w okresie szeroko rozumianym "edukacyjnym" (i później również gdybyśmy chcieli np. przyswoić jakiś język obcy) można się uczyć nie mając wyrobionego nawyku czytania? Telewizja jest podawana coraz bardziej w trybie teledyskowym. Krótkie migawki informacyjne, krótkie odcinki serialowe, do tego wszystko dzielone blokami reklam. W efekcie zdolność koncentrowania się cały czas spada (i rośnie ilość przypadków "ADHD" wśród dzieci?)
Jasne, teoretyzuję sobie - rozumiem, że czytanie nie dla każdego musi stanowić atrakcyjną formę rozrywki, ale zalety nawyku czytania wydają mi się być niepodważalne.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Kwiecień 20, 2017, 08:54:40 pm
Nie neguję, że książki są ciągle najlepszym narzędziem do przekazywania wiedzy i na każdym etapie edukacji odgrywają kluczową rolę. Choć treści multimedialne stają się coraz bardziej atrakcyjne i przystępne. Sam czasami korzystam z nagrań wykładów ochoczo zamieszczanych przez profesorów, zwłaszcza z Indii. 

Chodziło mi bardziej o to milczące założenie, które przewija się zresztą każdorazowo podczas tych badań statystycznych, że jak ktoś nie wyrabia rocznej normy przeczytanych książek, to z automatu jest baranem-półanalfabetą bez zainteresowań i pewnie prowadzi życie wewnętrzne na poziomie "skąd wezmę kasę na browca". Moim zdaniem to daleko idące uproszczenie ocierające się o nieprawdę.

Z drugiej strony zgadzam się całkowicie odnośnie problemów z czasem skupienia. Czasem 24-stronnicowy zeszyt wydaje mi się za długi...
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: mappy w Kwiecień 20, 2017, 09:03:07 pm
Chodziło mi bardziej o to milczące założenie, które przewija się zresztą każdorazowo podczas tych badań statystycznych, że jak ktoś nie wyrabia rocznej normy przeczytanych książek, to z automatu jest baranem-półanalfabetą bez zainteresowań i pewnie prowadzi życie wewnętrzne na poziomie "skąd wezmę kasę na browca". Moim zdaniem to daleko idące uproszczenie ocierające się o nieprawdę.
O to i tylko o to :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Kwiecień 20, 2017, 10:27:34 pm
Z drugiej strony zgadzam się całkowicie odnośnie problemów z czasem skupienia. Czasem 24-stronnicowy zeszyt wydaje mi się za długi...

Swego czasu Jacek Dukaj popelnił kilka felietonów o zmianach w sposobach czytania spowodowanych nowymi nośnikami, papierowa forma ksiazki wymaga zupelnie innej formy skupienia podczas lektury niz czytnik czy ekran tabletu/komputera. W ciagu jednego pokolenia zaniknela umiejetnosc jednorazowego przyswajania duzych partii tekstu, wzrosla za to przyswajalnosc krotszych fragmentow, czesto wypelnionych uzupelnieniami, odnosnikami i przypisami (czesto w formie hiperlinkow). Zdaniem Dukaja (i nie tylko jego), ksiażka w swojej tradycyjnej papierowej formie, wlasnie traci swoja pozycje, na rzecz innych nosnikow. To nie koniec literatury, a jedynie kolejna zmiana w jej historii.
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Kwiecień 20, 2017, 10:33:15 pm
To co teraz napiszę jest wyłącznie kwestią prywatnych spostrzeżeń i przemyśleń i ani przez moment nie łączy się z chęcią "dowalenia" komukolwiek.

Chodziło mi bardziej o to milczące założenie, które przewija się zresztą każdorazowo podczas tych badań statystycznych, że jak ktoś nie wyrabia rocznej normy przeczytanych książek, to z automatu jest baranem-półanalfabetą bez zainteresowań i pewnie prowadzi życie wewnętrzne na poziomie "skąd wezmę kasę na browca". Moim zdaniem to daleko idące uproszczenie ocierające się o nieprawdę.

To co napisałeś jest rzecz jasna uproszczeniem. Ale.
Z własnego smutnego doświadczenia wiem, iż drzewiej w szczęśliwszym okresie życia gdy miałem więcej czasu wolnego zakres moich zainteresowań był znacznie szerszy. Gdy dopadła mnie rzeczywistość siłą rzeczy liczba dziedzin, którymi kiedyś tam interesowałem się w stopniu mniejszym lub większym uległa solidnemu ograniczeniu. W efekcie (co jest faktem bezsprzecznym) spadł poziom mojej wiedzy ogólnej. W efekcie uważam się za mniej interesującego dyskutanta niż byłem kiedyś (jeżeli straciłem czas na w miarę aktywne poszerzanie wiedzy dajmy na to astronomicznej i na ten temat czytam już b. sporadycznie i tylko w sieci, siłą rzeczy nie nadaję się do merytorycznej dyskusji na ten temat i trudniej jest mi zabłysnąć w towarzystwie, czy też zrobić wrażenie przed "laskami"  :lol: ; jeżeli prawie nie interesuję się już sportem tym samym coraz gorzej znajduję wspólny język z kumplami kibicami). W zw. z powyższym uważam, iż moje horyzonty uległy zawężeniu. To po pierwsze.
Po drugie. Chyba każda umiejętność (może z wyj. jazdy na rowerze  :roll: ), która nie jest na bieżąco trenowana siłą rzeczy zanika (kiedyś nieźle szło mi pisanie - szczeg. w okresie RPG-owym wymyślenie i machnięcie opowiadania, które ludzie czytali z zainteresowaniem nie sprawiało mi większego problemu; dzisiaj nie napiszę niczego dłuższego niż post na forum - ta zdolność po prostu odparowała i jej odzyskanie o ile w ogóle możliwe wydaje mi się być b. trudne).
A ponieważ umiejętność czytania nie polega wyłącznie na składaniu literek w wyrazy uważam iż zanik czynności prowadzi de facto do stanu, który od biedy można określić mianem wtórnego analfabetyzmu (sam doświadczam tej przypadłości gdy staram się czytać np. oryginalnego Osprey`a; prosta publikacja, niby wiem o co chodzi, ale jakbym po lekturze zrobił sobie test ze zrozumienia/zapamiętywania szczegółowych informacji to chyba bym się załamał; przyczyna zaś jest oczywista - brak aktywnego kontaktu z językiem mimo angielszczyzny atakującej nas zewsząd [radio, telewizja, internet]; w efekcie w zakresie angielskiego uważam się za coś na kształt wtórnego analfabety co jest dla mnie zdecydowanym regresem i to przy uwzględnieniu faktu, iż nie jestem typem lingwisty i nauka języków zawsze była dla mnie pracą w znoju i trudzie).

Z drugiej strony zgadzam się całkowicie odnośnie problemów z czasem skupienia. Czasem 24-stronnicowy zeszyt wydaje mi się za długi...

Sam nigdy nie byłem tytanem koncentracji (dlatego też nigdy nie potrafiłem odnaleźć się w szachach), niemniej gdybym doszedł do takiego etapu miałbym bardzo poważne obawy.

P.S. Gdy przestaję czytać zaczynam mieć dylematy ortograficzne. ;)

I powtórny disclaimer: nie wysmażyłem tego posta po to, żeby komuś dogryźć. Traktuję to jako zwykłe dzielenie się spostrzeżeniami.  :roll:
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Kwiecień 20, 2017, 11:14:52 pm
Spokojnie, nie odbieram tego jako atak personalny.  :smile:

Z moich doświadczeń zauważam (albo też wydaje mi się), że zmiana drogi pozyskiwania informacji nie wpłynęła negatywnie na moja wiedzę o świecie, sposób wypowiadania się (od zawsze ubogi), ani szeroko rozumiane możliwości zabłyśnięcia w towarzystwie. W pewien sposób to, że treści dostępne w różnych "nowych" formach przekazu są kompaktowe umożliwia szybsze ich przyswajanie, nawet jeśli czytanego tekstu jest relatywnie niewiele. A przynajmniej znacznie mniej niż w książce. Bo przecież tu pojawi się odnośnik do prezentacji, tu pojawi się filmik, animacja, tu jakiś ekspert coś opowie, gdzieś poniżej w komentarzach ktoś wrzuci odnośnik do szerszej dyskusji. Magiczny sposób, dzięki któremu w wolnej chwili czytam sobie o Konfederacji Irokeskiej i Szlaku Łez nabywając jakąś, oczywiście podstawową, wiedzę na ten temat. Którą mogę pogłębiać. Oczywiście ktoś inny może w tym czasie przeczytać ten przysłowiowy "Zmierzch" razy siedem i zapunktować w kolejnym badaniu statystycznym jako oczytany miłośnik literatury. Nie mówię tu, że jestem lepszy, ale też nie zgadzam się na stawianie mnie na pozycji "gorszy".

Pewnie, że literatura, jej rola i forma ewoluują wraz ze społeczeństwem. Ciężko mi sobie wyobrazić ludzi przyszłości, w świecie zdominowanym przez nieokreśloną jeszcze technologię, którzy uparcie będą sięgać po papierowe książki. Nie wydaje mi się jednak, że należy z góry zakładać iż będą to pokolenia skazane na jakąś masową regresję intelektualną.

Sam nigdy nie byłem tytanem koncentracji (dlatego też nigdy nie potrafiłem odnaleźć się w szachach), niemniej gdybym doszedł do takiego etapu miałbym bardzo poważne obawy.
Luz, artykuły potrzebne mi do pracy mają maksymalnie 10 stron, więc mam jeszcze spory zapas. ;)
Tytuł: Odp: Odp: Ustawa o jednolitej cenie książki
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Kwiecień 21, 2017, 10:01:51 pm
w wolnej chwili czytam sobie o Konfederacji Irokeskiej i Szlaku Łez nabywając jakąś, oczywiście podstawową, wiedzę na ten temat. Którą mogę pogłębiać. Oczywiście ktoś inny może w tym czasie przeczytać ten przysłowiowy "Zmierzch" razy siedem i zapunktować w kolejnym badaniu statystycznym jako oczytany miłośnik literatury. Nie mówię tu, że jestem lepszy, ale też nie zgadzam się na stawianie mnie na pozycji "gorszy".

Tu nie chodzi o pozycjonowanie "lepszy/gorszy" na podstawie tego co kto czyta, bo też czytanie jest wartością samą w sobie.
Natomiast odnoszę wrażenie, że nawet przywołany przez Ciebie literacki fast food i tak jest lepszy niż gdyby jego czytelnik/czka miał/a poświęcić ten sam czas na dajmy na to tureckie telenowele.
Najważniejsze żeby gimnastykować szare komórki, a ponieważ książka to jeden z najlepszych sposobów niech lepiej nie rodzą się pomysły dot. podnoszenia cen, ani administracyjnego utrzymywania ich na poziomie sytuującym książkę na półce z opisem "dobro luksusowe" (czym w Polsce i tak de facto jest).
Tytuł: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 01, 2017, 09:25:09 am
Collossus i Beast to nie 616. Tylko Icemanowi Bendis ostatnio zmienił orientację.

Para głównych bohaterów w Chrononauts nie jest gejami. Jak w ogóle można było coś takiego zakładać, przecież Millar to jeden z ostatnich scenarzystów w amerykańskim komiksowie, który ma totalnie wywalone na political correctness i SJW. Chrononauts to takie lekkie sci-fi, ze świetnymi rysunkami Murphy`ego (Przebudzenie).


Nie wiedziałem, stąd pytanie. Natomiast padło ono dlatego, że mi osobiście bardzo przeszkadza liberalna propaganda w komiksie amerykańskim. I bynajmniej nie dlatego, że jest sprzeczna z moimi poglądami, bo ja akurat jestem osobą tolerancyjną, tylko dlatego, że jest to jednostronna propaganda. Świat nie składa się wyłącznie z osób o poglądach lewicowych, nawet w Stanach Zjednoczonych nie stanowią oni większości. Większość mieszkańców USA to ludzie o poglądach konserwatywnych, czasem nawet tak skrajnie konserwatywnych, że dla polskich konserwatystów jest to przegięcie. A jakoś takich klimatów próżno szukać w komiksach, a jeśli już się pojawiają, to jako negatywny przykład amerykańskiego rednecka, zapijaczonego, zacofanego, nienawidzącego gejów, którzy z kolei przedstawiani są jako jego dokładne przeciwieństwo, czyli ludzie nowocześni, wykształceni i wspaniali pod każdym względem. Komiks wtedy staje się narzędziem w walce ideologicznej, a to mi osobiście bardzo przeszkadza.


Jest jeszcze w moim przypadku kwestia estetyki. Po prostu akcja między dwoma facetami jest dla mnie obrzydliwa. Tak mam i nie widzę powodu, żeby się tego wstydzić, w końcu żyjemy w wolnym kraju. Z kolei akcja między dwiema fajnymi kobietami jest dla mnie jak najbardziej ok. Nie jest to bynajmniej żadna forma dyskryminacji, tylko czyste poczucie estetyki - albo coś się nam podoba, albo nie. No przecież nie będę kupował czegoś, co mi się nie podoba - logiczne, prawda? Dlatego zupełnie nie rozumiem, czemu zamiast prostej odpowiedzi na proste pytanie, najpierw pojawiła się tu dyskusja i złośliwości. Choć zaskoczony nie jestem, znam już dość dobrze specyfikę tego forum :)
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Maj 01, 2017, 09:33:57 am
pan feldkurat po raz kolejny znalazł sposób, aby w temacie niezwiązanym napisać o sobie i swoich poglądach.

awesome show, good job.
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Maj 01, 2017, 09:38:02 am
pan feldkurat po raz kolejny znalazł sposób, aby w temacie niezwiązanym napisać o sobie i swoich poglądach.

awesome show, good job.


Tym razem przynajmniej nie promował seksu z kozą.  :lol:
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Maj 01, 2017, 09:56:39 am
Nie smiejcie sie, bo imo temat jest na tyle istotny, ze nalezy go potraktowac z powaga. Nie mam teraz czasu pisac, ale moja krotka odpowiedz jest taka, ze iz czesto jest tak, ze nawet jesli w komiksach (i innej tworczosci fabularnej) wystepuja jacys geje (np. w Sadze), to jest to czesto sprawa drugorzedna dla caloksztaltu fabuly, nadajaca jedynie niektorym z watkow pewnien charakterystyczny rys i  pokazujaca jak naprawde wyglada dzisiejsze spoleczensto, tzn. ze takie "potwory" jak geje tez w nim sa i nikomu nie robia zadnej krzywdy, nawet sobie samym, i po prostu sa obywatelami spoleczenstwa takimi samymi jak nie-geje. Po prostu taka jest normalna rzeczywistosc. Dlatego uzaleznienie czytania od tego czy w utworze wystepuje jakis gej jest nieco dziwne, bo wydaje sie przejawem braku akceptacji rzeczywistosci oraz proba naginania jej na sile do swojej wizji jaka ta rzeczywistosc powinna byc.

P.S. Napisalem pewnie nieskladanie, ale musze uciekac.
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: gobender w Maj 01, 2017, 10:53:18 am
Dyskusja z małymi szansami na jakieś sensowne konkluzje, gdyż wg "konserwtystów" sam fakt istnienia gejów i wzmianka to tym to "nachalna propaganda" i "polityczna poprawność" koniec kropka. I od lat żadne racjonalne argumety tego nie zmieniają. Niemniej jak zawsze mam nadzieję, że się mylę.

@Feldukrat Konserwartywny (Twój) to pogląd, a liberalna to propaganda? Tyle w temacie tolerancji i sensu rozmowy z Tobą na takie tematy.
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 01, 2017, 01:38:11 pm
Dyskusja z małymi szansami na jakieś sensowne konkluzje, gdyż wg "konserwtystów" sam fakt istnienia gejów i wzmianka to tym to "nachalna propaganda" i "polityczna poprawność" koniec kropka. I od lat żadne racjonalne argumety tego nie zmieniają. Niemniej jak zawsze mam nadzieję, że się mylę.

@Feldukrat Konserwartywny (Twój) to pogląd, a liberalna to propaganda? Tyle w temacie tolerancji i sensu rozmowy z Tobą na takie tematy.


Ja pisałem o politycznej propagandzie, tudzież światopoglądowej, a na politykę w komiksie wg mnie nie ma miejsca. Wystarczająco dużo jej w telewizji. I sami nawet dowodzicie mojej teorii, że homoseksualizm jest wykorzystywany jako narzędzie polityczne, bo ja wyraźnie podkreśliłem, że mi się to nie podoba ze względu na moje osobiste poczucie estetyki, a wy tu już o polityce.


A jakby mi się nie podobały czarne włosy u głównego bohatera? To bym po prostu nie kupował, a wy byście tu rozkminiali dlaczego i w co drugim poście pisali, że nie rozumiecie takiego podejścia. Jak się czegoś nie rozumie, to albo podejmuje się próbę zrozumienia, albo się milczy, a nie epatuje ignorancją :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Maj 01, 2017, 02:21:33 pm

Jak się czegoś nie rozumie, to albo podejmuje się próbę zrozumienia, albo się milczy, a nie epatuje ignorancją :smile:


Będę wdzięczny, jak zaczniesz się stosować do swojej własnej rady i przestaniesz nas epatować swoją ignorancją :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 01, 2017, 02:27:12 pm

Będę wdzięczny, jak zaczniesz się stosować do swojej własnej rady i przestaniesz nas epatować swoją ignorancją :smile:


Ok, wskaż mi ją zatem, chętnie się zastosuję.
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Maj 01, 2017, 06:45:49 pm
Dyskusja z małymi szansami na jakieś sensowne konkluzje, gdyż wg "konserwtystów" sam fakt istnienia gejów i wzmianka to tym to "nachalna propaganda" i "polityczna poprawność" koniec kropka. I od lat żadne racjonalne argumety tego nie zmieniają. Niemniej jak zawsze mam nadzieję, że się mylę.

@Feldukrat Konserwartywny (Twój) to pogląd, a liberalna to propaganda? Tyle w temacie tolerancji i sensu rozmowy z Tobą na takie tematy.
Gobender, jak widac niestety miales racje.

Ignoracja bywa niekiedy zabawna, czego przykladem moze byc jeden z moich ulubionych dialogow z Friends:

Ross (doktor paleontologii) mowi, ze niestety musi wracac do muzeum, w ktorym pracuje, bo jakies dzieciaki zamazaly slowo "sapiens" na ekspozycji Homo sapiens i poustawialy figury w nieprzyzwoitych pozach. Na to Joey stwierdza, ze zawsze go intrygowalo, czy Homo sapiens wygineli, bo byli homo. Na co oburzony Ross replikuje: "Ale to przeciez byli ludzie!!!". W odpowiedzi zawstydzony Joey sie tlumaczy: "Ale przeciaz ja nie oceniam...".

Ale ignoracja, ktorej towarzyszy arogancja, zabawna juz nie jest :sad:

Tyle w temacie Chrononauts oraz innych komiksow wydawnictwa Non Stop Comics, ktore niezaleznie od preferencji wystepujacych tam postaci kupie i przeczytam.
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Maj 01, 2017, 10:12:31 pm
Dyskusja z małymi szansami na jakieś sensowne konkluzje, gdyż wg "konserwtystów" sam fakt istnienia gejów i wzmianka to tym to "nachalna propaganda" i "polityczna poprawność" koniec kropka. I od lat żadne racjonalne argumety tego nie zmieniają. Niemniej jak zawsze mam nadzieję, że się mylę.

Jako niepoprawnego konserwatystę razi mnie motywowana ideologicznie nadreprezentacja. I pokazywanie tematu wyłącznie(?) w pozytywnym świetle (z negatywnym na razie się nie spotkałem).
Nie wiem czy w Stanach żyje więcej homo czy Polonii (tej jest coś koło 3%), ale jeśli trzymać się obecnej tendencji to brzmiące znajomo nazwiska powinny się pojawiać w komiksach zdecydowanie częściej.
Także to nie jest kwestia tematu tylko podejścia do niego.

P.S. Wg Twojej koncepcji powinienem z odrazą - trzymając w dwóch palcach - wywalić do kosza na śmieci posiadane tomy Harley Quinn. I na pewno nie kupować następnych. ;)
Dobra. Kończę.  :biggrin:
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Maj 01, 2017, 10:23:44 pm
A to, że przez tyle lat mieliśmy do czynienia z niedoreprezentowaniem wspominanych grup, to jest już świetna sprawa, nie? Nie umiem ogarnąć gdzie według was tkwi problem. Jest kilotona komiksów o absolutnie białych i absolutnie męskich mężczyznach, więc jak ktoś potrzebuje akurat komiksów o takich bohaterach to żeby nie wiem jak szukać, nie ma powodów do marudzenia Chyyyba, że lubi narzekać, że ktoś tam czyta sobie komiks o murzynie geju i mu się podoba. No ale przecież to byłoby skrajnie dziecinne, nie?
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Maj 01, 2017, 10:34:25 pm
Chodzi Ci o Polonię amerykańską? ;)
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Maj 01, 2017, 10:49:54 pm
Nie, to jest tylko 3%. "Ludzi koloru", innych orientacji i religii jest o jedną cyfrę więcej.
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Maj 02, 2017, 12:17:33 am
"Ludzi koloru"

Boże...
Za określenie "inne rasy" ciągają przed sąd czy jak? Naprawdę nie każda kalka językowa ma sens.
Czarni stanowią jakieś 13% społeczeństwa (aczkolwiek sądząc po kinie, telewizji i komiksie stanowią zdecydowanie większy odsetek wśród geniuszy ;)). Muzułmanie z tego co zauważyłem nie są wpychani w każdy jeden tytuł (i ileś tam "starych", "kanonicznych" postaci nie "odkrywa" nagłej potrzeby przejścia na islam). A tymczasem mniejszość nie będąca liczniejszą (a zapewne trochę mniej liczną) od Polonii zalicza taką ofensywę, że nie ma co się czarować: to jest wyłącznie kwestia poglądów twórców (Że oni niby nie przekazują swoich sympatii czytelnikom? - Czy jakiś inny prezydent poza Obamą uśmiechał się szeroko z okładki Spider-Mana? Nixon?  :roll: ).
Bądźmy szczerzy. To jest kwestia trendów a nie troski o fabułę i postaci.
Pytanie wg mnie jest generalnie jedno: czy dzięki temu zabiegowi komiksy zyskują na jakości?
Patrząc po "Krucjata dziecięca" przynajmniej dwóch członków grupy powinno mieć nazwiska kończące się na "-ski", żeby nie padły zarzuty o dyskryminację Amerykanów polskiego pochodzenia. ;)
A skoro z przymrużeniem oka i uśmiechem na ustach możemy podejść do "faktu dyskryminacji" Polonii w komiksach to dlaczego tak cholernie poważnie musimy traktować inne tzw. "mniejszości"?
Zmierzam do tego, że wszystko powinno mieć sens i logikę, które służą produktowi końcowemu i jego jakości. Jeśli ten sens i logika są zachowane to nie napiszę słowa. Jeśli chodzi wyłącznie o ideologię to jestem w opozycji. Nie widzę sprzeczności w tym, że lubię Harley i jednocześnie pukam się w głowę gdy "orientacyjne" kuku robi się Iceman`owi. Tak samo kocham Ororo, ale mogę zrobić wyłącznie facepalm w przypadku czarnego Jaśka Storm. O to w tym wszystkim chodzi.
A teraz czekam na przeniesienie do luźnych gadek czy innego limbo. ;)
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Maj 02, 2017, 01:29:45 am
Nie będę się kłócił o procenty, natomiast z perspektywy tworzenia historii sfera uczuciowa (jako ta powiązana ze szczególnie silnymi emocjami u człowieka) w toku eksploracji prowadzi do ciekawych możliwości i konfiguracji (on ją kocha! ona jego nie! cierpienie! ból! starta!) i może dlatego bardziej atrakcyjna dla twórcy. Może dlatego ten aspekt jest eksploatowany, także w konfiguracjach innych niż hetero. W tym kontekście "bycie polską mniejszością" nie jest  cechą, która umożliwia budowę szczególnie intrygujących twistów fabularnych na ptrzeby komiksu mainstreamowego, gdzie wszystko musi być mocniej, szybciej, bardziej. Nie to, że bym nie poczytał o superbohaterze, gdzie jako przerywnik autor rozckliwia się nad losem emigranta tęskniącego za pierogami.

A tymczasem mniejszość nie będąca liczniejszą (a zapewne trochę mniej liczną) od Polonii zalicza taką ofensywę, że nie ma co się czarować: to jest wyłącznie kwestia poglądów twórców (Że oni niby nie przekazują swoich sympatii czytelnikom? - Czy jakiś inny prezydent poza Obamą uśmiechał się szeroko z okładki Spider-Mana? Nixon?  :roll: ).
(http://www.churchpop.com/wp-content/uploads/2014/10/17-675x1024.jpg)


Zmierzam do tego, że wszystko powinno mieć sens i logikę
Bziu! Bziu! Moje lasery potną twój adamantowy szkielet na plasterki!

A teraz naprzód, do limbo!
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: winckler w Maj 02, 2017, 07:31:51 am
Boże...
Boga nie ma.
(...) Bądźmy szczerzy. To jest kwestia trendów a nie troski o fabułę i postaci.
Pytanie wg mnie jest generalnie jedno: czy dzięki temu zabiegowi komiksy zyskują na jakości? (...)

Zyskują. Czasami przynajmniej. Ale to trudne do przepracowania dla tradycjonalistów, jak sądzę, właśnie z powodu tej szemranej i anachronicznej nawet z perspektywy włodarzy koncernów komiksowych  "troski o postaci". Postmodernistyczna literatura nauczyła większość czytelnikow, że to, co czytają, oglądają, to fabuła, którą mozna by wymyślić (i zaraz sie niewątpliwie wymyśli) inaczej. Komiks (zwlaszcza superbohaterski), przez fakt ciagłego wałkowania losów tych samych bohaterów, dziś wyłącznie z tej szansy na wariantywność żyje. De facto - przeżył własną smierc u schyłku lat dziewięćdziesiatych, proponując "autorski" komiks superbohaterski. Sprzedaje nam się zatem Spider-Mana Straczyńskiego i Bendisa obok siebie i choć "racjonalni konserwatyści"  potrzebują "logicznego" wyjasnienia, że to inne swiaty czy rzeczywistości, to każdy światly czytelnik cieszy się faktem, że oto dwóch obdarzonych fantazją pisarzy proponuje mu coś swojego, swoją wersję wielopokoleniowej fikcji.
Mówienie o odmienionych w nowych wersjach ich przygód fizycznych aspektach ich komiksowego wizerunku (w tym kolorze skory czy orientacji seksulanej) to, według mnie, wyraz niepokoju tradycjonalistów związany z zaburzeniem ładu świata, ktory uznali za swój i teraz nie pozwolą go zmienić. Kategoria autora jest tu o tyle niebezpieczna, że dopuszcza subiektywny porządek, w myśl ktorego działa świat. Bóg umiera, Stan Lee staje sie epizodem w luźnej (!) adaptacji własnej fabuły, Bendis, Lemire i Aaron rozdają dzis karty. Głos sprzeciwu wobec tej transformacji, wyrażony lekiem o propagandyzację komiksowego medium w zakresie choćby alternatywnych postaw erotycznych, jest siłą rzeczy naiwny, co najwyraźniej zamanifestował w tej dyskusji Feldkurat, sugerujac, że jego fascnacja homoerotycznym zbliżeniem dwójki kobiet i niechęć do analogicznego spotkania mężczyzn ma podloże estetyczne. Nie będę się rozpisywał o wpisanych w taką czy inną aprobowaną fascynację projekcjach własnych potrzeb, ale zmieszanie porządku pożądania i oceny produktu kultury to znamienny, z mej perspektywy, wyraz niepewności dotyczący relacji z fikcjami/pokusami, jakie podsuwa nam zły, "skorumpowany ideologiczne" świat. Świat kogos innego po prostu, świat, w którym nie ma jednej porzadkującej go instancji.

Ja pisałem o politycznej propagandzie, tudzież światopoglądowej, a na politykę w komiksie wg mnie nie ma miejsca. Wystarczająco dużo jej w telewizji. I sami nawet dowodzicie mojej teorii, że homoseksualizm jest wykorzystywany jako narzędzie polityczne, bo ja wyraźnie podkreśliłem, że mi się to nie podoba ze względu na moje osobiste poczucie estetyki, a wy tu już o polityce.

 


W świecie, w którym ja żyję kultura nie może nie być polityczna. Wszelkie wypowiedzenia są polityczne. To ulatwia sprawy. I uświadamia od razu, że trzeba wyrażać sprzeciw wobec rozpoznanych miałkich prób przeniesienia w zakres subiektywnego odbioru zjawisk estetycznych własnych percepcyjnych ograniczeń o podłożu seksistowskim.

Bziu! Bziu! Moje lasery potną twój adamantowy szkielet na plasterki!

A teraz naprzód, do limbo!


Mistrzowska riposta. Limbo czy gdzieś indziej - -  ja bym chetnie pewne wątki tej dyskusji ciągnął w tej o pracujacej na konwencji superbohaterskiej, miejscami zgrabnie ją wyśmiewajacej, miejscami ulegającej urokom jej schematycznych ujęć, serii Dorisona i Dodsona "Red Skin", która wszak o starciu "amerykańskich faszystow" z "pornograficznymi bolszewkiami" w wymyślonych późnych latach siedemdziesiątych traktuje.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: gobender w Maj 02, 2017, 08:42:26 am
Jako niepoprawnego konserwatystę razi mnie motywowana ideologicznie nadreprezentacja. I pokazywanie tematu wyłącznie(?) w pozytywnym świetle (z negatywnym na razie się nie spotkałem).

A niby czemu mielibyśmy pokazać "temat" w negatywnym świetle? Czy czujesz też potrzebę rzucenia jakiegos negatywnego światła na "problem" bycia (zakładam) białym heteroseksualistą?
Co do nadreprezentacji, to chyba powinieneś policzyć jeszcze raz.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Maj 02, 2017, 10:43:35 am
Paper Girls - super info, oby tak dalej!!!

W odniesieniu do wypowiedzi Wincklera zgadzam sie w niemal calej rozciaglosci (o ile, rzecz jasna, dobrze ja zrozumialem). Jednoczesnie przyznam sie jednak, ze ja w ogole nie rozumiem podloza konserwatywnego podejscia do kwestii homo vs. hetero, wyrazonej w szczegolnosci przez Wincklera jako:
[...] wyraz niepokoju tradycjonalistów związany z zaburzeniem ładu świata, ktory uznali za swój i teraz nie pozwolą go zmienić.
Przeciez homoseksualisci nie powstali teraz, ale byli zawsze, zatem fakty pokazuja, ze wskazana w powyzszej wypowiedzi tradycjonalistyczna wizja "ładu swiata" jest falszywa. Proba "naprawienia", "utrzymania", czy tez "powrotu" do dawnego "ladu swiata" jest dla mnie tak samo bezsensowna, jak np. "konserwatywne" obstawanie przy tym, ze swiat przed Newtonem byl lepszy, bo nie bylo sily ciazenia. Z drugiej strony mozna oczywiscie twierdzic, ze "jesli teoria nie zgadza sie z faktami, to tym gorzej dla faktow", ale to konczy dyskusje, bo nie sposob z tym polemizowac.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: mappy w Maj 02, 2017, 10:59:05 am
Oczywiście, że byli. Czarni byli, muzułmanie byli, homo też byli. Ale teraz to jest takie karmienie na siłę. A jak nie chcesz jeść to dostaniesz jeszcze łyżkę.
Od dłuższego czasu z braku miejsca, kasy i czasu na czytanie noszę się z koniecznością przyhamowania kupowania, ale jak widzę te ciągłe nowości i zapowiedzi to średnio mi na razie z tym idzie :wink: Nie żebym narzekał - komiksy kupuję i czytam od ponad 20 lat i serce mi się raduje, jak widzę rozrastający się rynek. Kibicuję wszystkim - i kolekcjom, i Egmontowi, i mniejszym wydawcom.
Też chciałbym przyhamować ale za dużo dobrego wychodzi. Kiedyś brałem większość tego co wychodziło, a teraz redukcja do może połowy.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Maj 02, 2017, 11:13:22 am
Ja tam nadal nie rozumiem rantu na kogoś kto uzależnia kupno komiksu od występowania w nim nieodpowiadającego mu rozwiązania fabularnego czy graficznego. Osobiście nie kupuję komiksów zawierających dosłowne sceny erotyczne, epatujących naturalistycznym okrucieństwem oraz właśnie takich w których występują niekonwencjonalne związki uczuciowe między bohaterami. Po prostu czytanie i oglądanie takich utworów wyprowadza mnie ze strefy komfortu i nie widzę powodu dla którego miałbym za to płacić. I mam w nosie racje obu stron, zarówno konserwatywnej jak i liberalnej. Jak kogoś to rajcuje to niech sobie kupuje, ja nie będę bo nie lubię. Ale żeby podejmować świadomą decyzję o kupnie trzeba mieć jakąś wiedzę o zawartości, a tu okazuje się że samo postawienie pytania spotyka się ze złośliwością i ideologicznymi tyradami.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Maj 02, 2017, 11:50:38 am
Po prostu czytanie i oglądanie takich utworów wyprowadza mnie ze strefy komfortu

Z dokładnie tego samego powodu ja po takie pozycje sięgam.

Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: wydawnictwo_fantasmagorie w Maj 02, 2017, 11:56:19 am
Z dokładnie tego samego powodu ja po takie pozycje sięgam.

To jest nas dwóch  :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: JanT w Maj 02, 2017, 12:13:16 pm
Trzech  :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: gobender w Maj 02, 2017, 12:37:30 pm
Ja tam nadal nie rozumiem rantu na kogoś kto uzależnia kupno komiksu od występowania w nim nieodpowiadającego mu rozwiązania fabularnego czy graficznego.

Piszesz, że nie kupujesz komiksów z przemocą czy seksem - dla mnie całkowicie zrozumiałe. Czy napiszesz równie swobodnie, że nie kupujesz komiksów z czarnymi, niepełnosprawnymi albo kobietami? Jest różnica pomiędzy związkiem albo osoba homoseksualną a seksem homoseksualnym.

@ Bobo czyli one są podzielone? Jeden tom będzie Risso a drugi Berneta?
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Maj 02, 2017, 01:57:02 pm
Czy napiszesz równie swobodnie, że nie kupujesz komiksów z czarnymi, niepełnosprawnymi albo kobietami? Jest różnica pomiędzy związkiem albo osoba homoseksualną a seksem homoseksualnym.

Literatura, komiks i film pełnią dla mnie funkcję eskapistyczną. Nie chcę się uwrażliwiać na dotyczące kogokolwiek (nieważne czy mniejszości czy większości) bolączki współczesnego świata przefiltrowane przez  obrazki bo te w obfitości i do tego w oryginale serwowane są mi przez inne media. Dlatego owszem, mogę napisać swobodnie, że nie kupię komiksu poświęconego życiu czarnych w getcie ale bez problemu kupię taki gdzie czarny będzie jednym z bohaterów. To samo tyczy się niepełnosprawnych i kobiet. Natomiast kwestia przedstawień homoseksualistów wykracza poza wspomnianą strefę komfortu i nie chcę ich oglądać w komiksach z przyczyn moim zdaniem nie mieszczących się w tematyce tego forum. Podkreślę, ja nie chcę, jeżeli twórca ma taką wizję, w której niezbędne jest aby któryś z bohaterów był homoseksualistą to wolna droga, jeżeli ktoś chce to kupować, proszę bardzo. Ale rezerwuję sobie prawo do decyzji zakupowych opartych o moje osobiste kryteria. Oczywiście jak każdy człowiek mam również prawo do niekonsekwencji i dlatego wśród moich zbiorów znajdują się również takie pozycje, które według moich kryteriów nie powinny się tam znaleźć jak Skalp, Wolfram, Przybysz czy Stwórca.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Maj 02, 2017, 02:03:38 pm
Czy napiszesz równie swobodnie, że nie kupujesz komiksów z czarnymi, niepełnosprawnymi albo kobietami? Jest różnica pomiędzy związkiem albo osoba homoseksualną a seksem homoseksualnym.

Nie do mnie, ale pozwolę sobie przedstawić punkt widzenia: kupię komiks z Cage`em (o ile dobry) bo nic mi do tego jakiego koloru jest bohater. Ale nie kupiłbym FF w którym ni z gruszki ni z pietruszki (a tylko po to, żeby spiąć to z filmami) Jasiek Storm stałby się czarny. Bo to już jest inna sytuacja (przeszedłem do porządku nad nową wersją Fury`ego w filmach, ale to głównie z sympatii do Jackson`a; sam zabieg uważam za głupi, a komiks wprowadzający go za słaby). Przy czym z dokładnie tego samego powodu wkurza mnie hollywoodzki "whitewashing" (inna sprawa, że on uderza chyba głównie w Azjatów).
I na dokładnie takiej samej zasadzie kupię następny tom Harley, ale nie chciałbym kupować komiksu w którym występuje homo Iceman, którego znam jako 100% hetero.
Także tutaj chodzi o sytuację w której jakaś postać jest w pewien sposób przedstawiana przez lata a tu nagle czary mary i od dzisiaj jest o 180 stopni inna. Bo tak.

Z dokładnie tego samego powodu ja po takie pozycje sięgam.

I to jest Wasze święte prawo. Tak samo jak moim jest to, żeby dany zabieg mi się nie podobał.

Ponieważ nie mogę się cofnąć i zacytować postu z "laserami" i "cięciem adamantum" - cały czas wydaje mi się, że co innego "fantastyczny" świat przedstawiony w którym nie dziwią nas postacie latające, teleportujące się albo pożerające gwiazdy a co innego nie mające żadnego podłoża fabularnego zmiany dokonywane u tych postaci. Widzicie sens w tym, że w jednym numerze Storm jest czarna, ale od kolejnego ta sama Ororo już jest biała? Na zasadzie: "bo tak i już"? Wydawnictwo kaprys może mieć. Nabywcy kaprys ów może się nie podobać przy czym nie jest to powód dla którego miałby być traktowany jako jakaś nieprzystająca do nowego wspaniałego świata skamielina, która nie ma racji bytu w nowej rzeczywistości.
Nawet w uniwersum Watchera, Galactusa, Shi`ar i Skrulli musi istnieć pewien "sens i logika" (lubicie czytać komiksy z bezsensowną i nielogiczną fabułą?).

Aha: @winckler - to, że Boga nie ma to Twoja opinia.  :smile: Mam swoją - odmienną. ;)
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: Garf w Maj 02, 2017, 06:43:54 pm
Boga nie ma.

Podobnie jak death_bird, jestem w tej kwestii odmiennej opinii.

Wracając jednak do tematu Non Stop Comics, na stronie Dynamite znalazłem sporo plansz z pierwszego numeru Bonda - to właśnie ta sekwencja walki, którą określałem jako odpowiednik filmowego teasera przed czołówką. Dymki usunięte, więc można spokojnie sobie zobaczyć, czy taki styl grafiki i kadrowania nam odpowiada :) Jako bonus galeria okładek alternatywnych:

https://www.dynamite.com/htmlfiles/viewProduct.html?PRO=C72513024181801011 (https://www.dynamite.com/htmlfiles/viewProduct.html?PRO=C72513024181801011)

https://www.dynamite.com/htmlfiles/viewProduct.html?PRO=C72513024181801011
Tytuł: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 02, 2017, 10:07:25 pm
Ja tam nadal nie rozumiem rantu na kogoś kto uzależnia kupno komiksu od występowania w nim nieodpowiadającego mu rozwiązania fabularnego czy graficznego.


Ja też nie bardzo rozumiałem, ale na zrozumienie naprowadziła mnie ta wypowiedź:

Cytat: winckler
W świecie, w którym ja żyję kultura nie może nie być polityczna. Wszelkie wypowiedzenia są polityczne. To ulatwia sprawy. I uświadamia od razu, że trzeba wyrażać sprzeciw wobec rozpoznanych miałkich prób przeniesienia w zakres subiektywnego odbioru zjawisk estetycznych własnych percepcyjnych ograniczeń o podłożu seksistowskim.



Jest to typowa mentalność plemienna, czyli osób, dla których świat dzieli się na "naszych" i "tamtych", a "tamci" są oczywiście zajadłymi wrogami - i nie ma innej opcji. To niestety polska bolączka obecnych czasów (a może nie tylko polska i nie tylko obecnych czasów?), w której "tamtych" krytykuje się za wszystko, tylko dlatego, że jest to ich pomysł/opinia/pogląd, bez zastanowienia się i próby zrozumienia, czy to w ogóle ma sens, z czego wynika, itp. No ale to z kolei wymaga pewnego wysiłku intelektualnego, a większość osób jednak woli pójście na łatwiznę - jak winckler zgrabnie to ujął "to ułatwia sprawy". Z tego samego wynika postawa niektórych forumowiczów, która strasznie utrudnia dyskusję, tj. nadinterpretacja. Znów posłużę się przykładem wincklera, który - mimo, że wprost napisałem z czego wynika moja niechęć do czytania o męsko-męskich romansach - wie lepiej, że to z obawy przed burzeniem jakiegoś tam porządku świata, a w ogóle jest to przejaw moich głęboko zapewne ukrytych fascynacji. Taki prosty szablon, przykładany do czegoś dla niego niezrozumiałego, dzięki czemu świat znów jest prosty i łatwy do zrozumienia. Dlatego ja tu ponownie zaapeluję o nie epatowanie własną ignorancją.
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Maj 02, 2017, 10:10:52 pm
Bo niby piszesz że to tylko kwestia estetyki i tego co Cię podnieca, a potem sadzisz jakieś pierdoły o polityce, narzucaniu czegoś i światowym spisku.
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 02, 2017, 11:05:01 pm
Bo niby piszesz że to tylko kwestia estetyki i tego co Cię podnieca, a potem sadzisz jakieś pierdoły o polityce, narzucaniu czegoś i światowym spisku.


lol gdzie ja to wszystko napisałem? Ty w ogóle przeczytałeś tę dyskusję ze zrozumieniem? Typowy przykład nadinterpretacji, o której wspomniałem w poprzedniej wypowiedzi.


Czy to prawda, że na Placu Czerwonym rozdają samochody? Tak, to prawda, ale nie samochody, tylko rowery, nie na Placu Czerwonym, tylko w okolicach Dworca Warszawskiego i nie rozdają, tylko kradną.
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: winckler w Maj 03, 2017, 08:33:32 am

Ja tam nadal nie rozumiem rantu na kogoś kto uzależnia kupno komiksu od występowania w nim nieodpowiadającego mu rozwiązania fabularnego czy graficznego. Osobiście nie kupuję komiksów zawierających dosłowne sceny erotyczne, epatujących naturalistycznym okrucieństwem oraz właśnie takich w których występują niekonwencjonalne związki uczuciowe między bohaterami. Po prostu czytanie i oglądanie takich utworów wyprowadza mnie ze strefy komfortu i nie widzę powodu dla którego miałbym za to płacić. I mam w nosie racje obu stron, zarówno konserwatywnej jak i liberalnej. Jak kogoś to rajcuje to niech sobie kupuje, ja nie będę bo nie lubię. Ale żeby podejmować świadomą decyzję o kupnie trzeba mieć jakąś wiedzę o zawartości, a tu okazuje się że samo postawienie pytania spotyka się ze złośliwością i ideologicznymi tyradami.


Nie, pytanie o watek homoerotyczny nie musi być niczym niestosownym, ale niepokoj, który zamanifestował Feldkurat już może podlegac ocenie. Podobnie jak eskapizm wszelkiego rodzaju. Nie odbieram Ci prawa do takiego doboru komiksów. Ba, wiekszość ludzkości, ktora z koncem cięzkiego tygodnia pracy woli obejrzeć komedie romantyczną albo kolejną mało wysublimowaną wersję scenariusza "zabili go i uciekł", trzeba by potępić, jesli ktoś głosiłby tezę, że jedyna sensowną jest sztuka zaangażowana (upraszczam hierarchizując gatunki, ale mam nadzieję, że wiecie, o co mi chodzi). Ale jesli ktoś w jednym szeregu stawia przemoc jako zjawisko etycznie mozliwe do napiętnowania w każdym kontekście z odmiennymi zachowaniami erotycznym to spowadza te zjawiska, chcąc nie chcąc, do wspólnego mianownika. I z tym się nie zgadzam. I muszę to podkreślić, skoro Feldkurat próbuje dowodzić, że to ja dzielę świat po linii ustalonych szablonów, a on sam nie dostrzega tego w swoim wyjasnieniu pojawiania się motywów homoerotycznych we współczesnej kulturze.

Jest to typowa mentalność plemienna, czyli osób, dla których świat dzieli się na "naszych" i "tamtych", a "tamci" są oczywiście zajadłymi wrogami - i nie ma innej opcji. To niestety polska bolączka obecnych czasów (a może nie tylko polska i nie tylko obecnych czasów?), w której "tamtych" krytykuje się za wszystko, tylko dlatego, że jest to ich pomysł/opinia/pogląd, bez zastanowienia się i próby zrozumienia, czy to w ogóle ma sens, z czego wynika, itp. No ale to z kolei wymaga pewnego wysiłku intelektualnego, a większość osób jednak woli pójście na łatwiznę - jak winckler zgrabnie to ujął "to ułatwia sprawy". Z tego samego wynika postawa niektórych forumowiczów, która strasznie utrudnia dyskusję, tj. nadinterpretacja. Znów posłużę się przykładem wincklera, który - mimo, że wprost napisałem z czego wynika moja niechęć do czytania o męsko-męskich romansach - wie lepiej, że to z obawy przed burzeniem jakiegoś tam porządku świata, a w ogóle jest to przejaw moich głęboko zapewne ukrytych fascynacji. Taki prosty szablon, przykładany do czegoś dla niego niezrozumiałego, dzięki czemu świat znów jest prosty i łatwy do zrozumienia. Dlatego ja tu ponownie zaapeluję o nie epatowanie własną ignorancją.
Postaram się nie epatować, choć oczywiście niczego obiecać nie mogę, bo choć znam swoje ograniczenia, ignorantem bywam też. W przypadku polityczności działan wszelakich (od tak niewinnych pozornie jak dobór ubrania czy decyzja o zamowionym w restauracji daniu) jednak mam plecy i to calkiem niezle, bo mowię tu głosem Settembriniego z "Czarodziejskiej góry" Tomasza Manna. Jeśli pamiętasz jego dyskusje prowadzone z Naphtą dla Hansa Castorpa, to wiesz, jakie źródła ma ten konkretny pogląd. Postawa Settembriniego jest (warto zaznaczyć w odniesieniu do tego zdania z mego poprzedniego postu, ktore spotkało się z najwyrazistszym sprzeciwem uczestników dyskusji) wyraźnie antymetafizyczna, w takim tylko bowiem nastawieniu upatruje bohater szansę na poprawę losu ludzkości. A co do politycznosci wszystkiego stwierdza: "problem spoleczny, problem współistnienia ludzi jest sam przez się polityką". Zatem wszyscy którzy w kwestii ludzkich interakcji zajmują stanowisko politykują też. I to nie jest efekt mentalności plemiennej, tylko próba uproszczenia spraw i uniewaznienie rozróznienia, którym wycierają sobie usta ludzie najczesciej dziś nazywani politykami: na to, co "polityczne", i na to, co "merytoryczne". Kategorie, ktorymi NuoLab posiłkuje się, by organizowac swój zbiór komiksów są polityczne, czy tego chce, czy nie. Bo i eskapizm jest polityczny, podobniej jak t-shirt, który załozyłeś dziś rano i obiad, który zjesz. Jak widzisz, niczego nie dzielę. I ze wszystkich sił staram się nie być ignorantem, myśląc o tym, co motywuje moje preferencje estetyczne. Myślę też, co motywuje decyzje innych, ale mogę sie mylić i jesli moja propozycja interpretacyjna Twojej postawy, według Ciebie, niczego nie wyjaśnia, to chętnie się dowiem, jak ty rozszyfrowujesz swoje wewnętrzne "niezrozumiałości".


Wy tu gadu gadu, a NCS ogłosiło na Facebooku wydanie w Polsce Paper Girls.  :biggrin:



Też się bardzo cieszę!
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: winckler w Maj 03, 2017, 09:33:20 am
A ty jesteś domniemanym przez wielu Bogiem Wszechwiedzacym, czy chociaż jakąś sondę przeprowadziłeś w tej sprawie?
Doprawdy, godny uwagi tupet.


Niemniej, byłoby dobrze głosy w dyskusji oderwanej od planów wydawniczych Non Stop Comics przenieść do innego (najlepiej stworzonego dla nich) wątku, by "czytelnicy jedynie wartościowych postów" nie musieli grzebać w tym, co nazywają "śmieciami".
Z góry dziekuję.
Z góry dziękuję.
Tytuł: Odp: Odp: Non Stop Comics
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Maj 03, 2017, 11:13:13 am

Kurcze, dla mnie post wincklera jest zdecydowanie najciekawszym postem tygodnia i chętnie będę obserwował jak dalej potoczy się dyskusja.


Dla mnie post wincklera też jest arcyciekawy (arczi_ciekawy), ale to - prawdę powiedziawszy - nie jest dyskusja, bo Feldkurat udaje, że nie rozumie argumentów przeciwnika, wypiera się tego, co oczywiste, naciąga fakty, manipuluje wypowiedziami i w ogóle robi gnój z tej wymiany zdań. Dlatego też zgodzę się z arczi_acymonem, ze jest to śmietnik, gdyż starania wincklera spływają po jego rozmówcy jak woda po kozie i nie doprowadzą do żadnych ustaleń. Niestety.
Tytuł: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Maj 17, 2017, 04:04:57 am
Bo niedługo będzie nowe wydanie Śmierci Supermana a potem Brainiack, Birthright, For Tommorow i Secret Origin. A więcej niewydanych historii z Supermanem nie znam. :smile: Z nadchodzących klasyków ja się cieszę z możliwością zapoznania się z GL Secret Origin czy Flash Born to run.
Temat o WKKDC jest w części komiksów amerykańskich, dla przypomnienia. To słabo, że nie znasz więcej komiksów z eSem, co dziwne jak na fana takiego hobby, a jeśli nawet nie znasz to wystarczy poszukać trochę w sieci samemu. Choć jest też trochę racji, że dość sporą część, które są wymieniane w topkach dostaliśmy a reszta będzie w kolekcji, co nie znaczy że jeszcze kilka nie zostanie do wydania.

Osobiście uważam, że Egmont mógłby spokojnie wydać The Death and Return of Superman w 2 tomach bo na omnibus to bym nie liczył. Ta historia ma pewne znaczenie też w kontekście serii z Odrodzenia (ale minimalne).
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 17, 2017, 09:24:49 am
To słabo, że nie znasz więcej komiksów z eSem, co dziwne jak na fana takiego hobby, a jeśli nawet nie znasz to wystarczy poszukać trochę w sieci samemu.

Nie bardzo rozumiem co chcesz w ten sposób przekazać? Jak ma poznać, skoro nie zostały wydane w Polsce? Obecnie nie warto kupować komiksów w oryginale, bo w każdej chwili mogą zostać wydane po polsku. Czego ma szukać w sieci? Pirackich skanów?

Cytuj
Osobiście uważam, że Egmont mógłby spokojnie wydać The Death and Return of Superman w 2 tomach bo na omnibus to bym nie liczył. Ta historia ma pewne znaczenie też w kontekście serii z Odrodzenia (ale minimalne).

Oj mógłby. Niech wyda i w 3-4, aby była kompletna historia.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: winckler w Maj 17, 2017, 09:34:41 am
(...) Obecnie nie warto kupować komiksów w oryginale, bo w każdej chwili mogą zostać wydane po polsku. (...)

Pomijając kwestię WARTOŚCI obcowania z dziełem jakimkolwiek w języku oryginału, zaznaczę, że wydania rzeczy oryginalnych WARTO znać, choćby po to, by kompetentnie (a nie w oparciu o własne potrzeby uzupełniania luk lekturowych) sugerować, co WARTO wydać u nas.

Chyba że w międzyczasie prawdziwym i do tego oczywistym stało się stwierdzenie, że polskie wydanie komiksu wydanego pierwotnie w innym języku jest bardziej wartościowe, bo jest polskie.

Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 17, 2017, 10:54:09 am
Pomijając kwestię WARTOŚCI obcowania z dziełem jakimkolwiek w języku oryginału, zaznaczę, że wydania rzeczy oryginalnych WARTO znać, choćby po to, by kompetentnie (a nie w oparciu o własne potrzeby uzupełniania luk lekturowych) sugerować, co WARTO wydać u nas.

Chyba że w międzyczasie prawdziwym i do tego oczywistym stało się stwierdzenie, że polskie wydanie komiksu wydanego pierwotnie w innym języku jest bardziej wartościowe, bo jest polskie.

lol "dziełem"... Dzieła to tworzył Jan Matejko, a my tu rozmawiamy o komiksach. Ciekawą natomiast rzeczą jest to, że tu co i rusz przewija się temat dokonywania wyborów podczas zakupów na podstawie recenzji i teoria taka ma mnóstwo zwolenników na tym forum. Może zatem 8azyliszek tym właśnie kieruje się w swoich sugestiach? Czy opieranie się na recenzjach jest twoim zdaniem niekompetentne?

A czemu nie warto kupować w oryginale komiksów, które za chwilę mogą zostać wydane po polsku? Bo są droższe.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Maj 17, 2017, 11:06:53 am
A czemu nie warto kupować w oryginale komiksów, które za chwilę mogą zostać wydane po polsku? Bo są droższe.
Więcej jest komiksów, które nie mają żadnych szans wydania (lub te szanse są nikłe) niż tych które za chwile mogą być wydane po polsku. Sorry, ale nie każdemu wystarczy wybór komiksów według polskich wydawców, nie każdemu pasują formaty i jakość wydania (zazwyczaj lepsza, ale jak chcesz omnibusa to dupa zbita), wreszcie nie każdy chce czekać latami żeby coś przeczytać.

lol "dziełem"...
Meh. Słowo "dzieło" pozwala odróżnić dziadoskie czytadełka które czytasz od bardziej wartościowych komiksów, po takie, które można nazwać dziełami bez cudzysłowu.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Maj 17, 2017, 11:09:09 am
lol "dziełem"... Dzieła to tworzył Jan Matejko, a my tu rozmawiamy o komiksach.
W swietle powyzszego, nieskromnie powiem, ze jesli chodzi o mnie, to ja zawsze podpisuje "umowy o dzielo" niczym jakis Matejko albo cos, a z tworcami gorszego sortu podpisywane sa co najwyzej "umowy o utwor". W ten sposob mozna latwo odróznic prawdziwego artyste takiego jak np. ja, od zwyklego wyrobnika.

EDIT: to oczywiscie zart jest, bo "dzielo" i "utwor" w wypowiedzi Wincklera wystepuja jako synonimy.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 17, 2017, 11:49:47 am
Więcej jest komiksów, które nie mają żadnych szans wydania (lub te szanse są nikłe) niż tych które za chwile mogą być wydane po polsku. Sorry, ale nie każdemu wystarczy wybór komiksów według polskich wydawców, nie każdemu pasują formaty i jakość wydania (zazwyczaj lepsza, ale jak chcesz omnibusa to dupa zbita), wreszcie nie każdy chce czekać latami żeby coś przeczytać.

W przypadku DC (i Marvela) jest to loteria. Dlatego nie wiadomo co i kiedy zostanie wydane. Przy takiej ilości wydawanych komiksów obecnie, lepiej jest poczekać - albo na wydanie polskie, albo na mniejszą koniunkturę na rynku komiksowym. Czyli nie warto :) No i dzięki za przypomnienie kwestii jakości wydania, bo to też argument za tym, że obecnie nie warto kupować oryginalnych wydań.

Cytuj
Meh. Słowo "dzieło" pozwala odróżnić dziadoskie czytadełka które czytasz od bardziej wartościowych komiksów, po takie, które można nazwać dziełami bez cudzysłowu.

Jest zdecydowanie za dużym słowem. Można przecież napisać "dobry" komiks albo "słaby" komiks. A i tak będzie to kwestią gustu.

Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Mati29 w Maj 17, 2017, 11:57:59 am
No i dzięki za przypomnienie kwestii jakości wydania, bo to też argument za tym, że obecnie nie warto kupować oryginalnych wydań.



chyba nie widziałeś wydań Hellboy Library edition
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Antari w Maj 17, 2017, 12:34:57 pm
Chyba że w międzyczasie prawdziwym i do tego oczywistym stało się stwierdzenie, że polskie wydanie komiksu wydanego pierwotnie w innym języku jest bardziej wartościowe, bo jest polskie.

Oczywiście, przecież jest tak od dawna w Polsce. Komiks wydany w języku polskim potrafi być 2x droższy od wydania z językiem angielskim, pomimo, że treść jest identyczna (na + zagranicznych za brak miejscami kiepskiego przekładu i błędów edytorskich). Podobnie ma się z jego wartością estetyczną i fabularną. Ludzie potrafią poświęcać swój czas na lekturę gniotów tylko dlatego, że wydano je po polsku, zamiast w tym czasie sięgnąć do o wiele ciekawszej i pełniejszej oferty zagranicznej. Jest spora grupa osób w Polsce, która wypiera ze świadomości istnienie tytułów, które wyszły tylko za granicą. Próbują przy tym racjonalizować swoje wybory, przykładów daleko szukać nie trzeba. Podczas gdy zarzewie problemu tkwi w lenistwie, kiepskiej sytuacji materialnej i braku umiejętności. Nawiasem mówiąc synergia tych trzech czynników jest urzekająca.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: BlaskowitzPartTwo.rar w Maj 17, 2017, 12:37:49 pm
Tyle, że komiksy wydane w PL są przeważnie tańsze, Antari.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: winckler w Maj 17, 2017, 12:58:32 pm
(...) czyli resztę mam w omnibusie (...)

Nie chcę psuć spokoju ducha, ale niestety nie całą resztę. Nowe wydanie jest pełniejsze o kilka zeszytów z marginesu głównej historii.

lol "dziełem"... Dzieła to tworzył Jan Matejko, a my tu rozmawiamy o komiksach. Ciekawą natomiast rzeczą jest to, że tu co i rusz przewija się temat dokonywania wyborów podczas zakupów na podstawie recenzji i teoria taka ma mnóstwo zwolenników na tym forum. Może zatem 8azyliszek tym właśnie kieruje się w swoich sugestiach? Czy opieranie się na recenzjach jest twoim zdaniem niekompetentne?


Kierowanie się recenzjami może być sensowne przy wyborach zakupowych, rzecz jasna. Opieranie się na cudzych opiniach, by sakramenckim tonem wygłaszać tezy, że coś jest lepsze od czegoś innego jest już wyrazem własnej niekompetencji - tak.
Podobnie zresztą jak początek zacytowanej wyżej wypowiedzi.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 17, 2017, 01:08:53 pm
Kierowanie się recenzjami może być sensowne przy wyborach zakupowych, rzecz jasna. Opieranie się na cudzych opiniach, by sakramenckim tonem wygłaszać tezy, że coś jest lepsze od czegoś innego jest już wyrazem własnej niekompetencji - tak.
Podobnie zresztą jak początek zacytowanej wyżej wypowiedzi.

Aha, już rozumiem. Ty nie masz problemu z przytaczanymi przeze mnie argumentami (oczywistościami?), tylko z formą, w jakiej je prezentuję. No cóż, to nie jest mój problem, więc pozwolę sobie kompletnie go zignorować i skupiać się wyłącznie na wypowiedziach merytorycznych. A ty złość się dalej :)
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: winckler w Maj 17, 2017, 01:22:12 pm
To nie są poglądy. To są ograniczenia.

Aha, już rozumiem. Ty nie masz problemu z przytaczanymi przeze mnie argumentami (oczywistościami?), tylko z formą, w jakiej je prezentuję. No cóż, to nie jest mój problem, więc pozwolę sobie kompletnie go zignorować i skupiać się wyłącznie na wypowiedziach merytorycznych. A ty złość się dalej :)

Nie złoszczę się na Ciebie. Złoszczę się rzadko.
Smutkiem napawa mnie tylko Twoja niezdolność rozumienia.

Pomalutku zatem:
Nie wiem, co mam przeczytać - słucham recenzenta - czytam poleconą lekturę - weryfikuję sąd. To rzecz, która jest w moim odczuciu całkiem korzystną dla własnego rozwoju praktyką.

Biorę udział w dyskusji, co warto wydać w Polsce - niewiele wiem, bo nie czytam wydań zagranicznych ,ale bardzo chcę się wypowiedzieć - korzystam zatem z serwisów, które wystawiają uśrednione oceny takim publikacjom i podaję to za argument - wyrażam w ten sposób własne kompetencje w zakresie operowania wyszukiwarka internetową (brawo!) i brak kilku innych kompetencji. To już, jak można się domyślić, ale miewasz z tym problem więc dopowiem, nie jest, z mojej perspektywy, korzystne

Oczywistości w Twoich wypowiedziach nie widzę. Powiedzieć "argumenty" o większości Twoich twierdzeń dzisiejszych to też hiperbola. Najbardziej rzeczowy był ten o finansach. Ale niekoniecznie rozstrzyga on moje wątpliwości.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 17, 2017, 01:51:55 pm
To nie są poglądy. To są ograniczenia.

Nie złoszczę się na Ciebie. Złoszczę się rzadko.
Smutkiem napawa mnie tylko Twoja niezdolność rozumienia.

Pomalutku zatem:
Nie wiem, co mam przeczytać - słucham recenzenta - czytam poleconą lekturę - weryfikuję sąd. To rzecz, która jest w moim odczuciu całkiem korzystną dla własnego rozwoju praktyką.

Biorę udział w dyskusji, co warto wydać w Polsce - niewiele wiem, bo nie czytam wydań zagranicznych ,ale bardzo chcę się wypowiedzieć - korzystam zatem z serwisów, które wystawiają uśrednione oceny takim publikacjom i podaję to za argument - wyrażam w ten sposób własne kompetencje w zakresie operowania wyszukiwarka internetową (brawo!) i brak kilku innych kompetencji. To już, jak można się domyślić, ale miewasz z tym problem więc dopowiem, nie jest, z mojej perspektywy, korzystne

Oczywistości w Twoich wypowiedziach nie widzę. Powiedzieć "argumenty" o większości Twoich twierdzeń dzisiejszych to też hiperbola. Najbardziej rzeczowy był ten o finansach. Ale niekoniecznie rozstrzyga on moje wątpliwości.

Właśnie udowodniłeś moją tezę, postawioną w poście powyżej. A wiesz dlaczego? Bo popełniasz błąd już na wstępie swojego rozumowania sprawiając, że jest ono całowicie fałszywe. Błędem tym było założenie, że ja wypowiadam się w kwestii komiksów, które powinny zostać wydane w Polsce, na podstawie ich recenzji. A tymczasem ja tak nie robię nigdy, bo jestem świadom posiadania gustu, który rzadko kiedy pokrywa się z większością recenzentów. Abstrahując już od znikomej wartości internetowych recenzji. Ja akurat znam te komiksy, które chciałbym aby były wydane w Polsce. Znam, bo czytałem je w wersji oryginalnej. Natomiast w całej tej dyskusji odnosiłem się do zarzutu jednego forumowicza, który wytknął innemu nieznajomość historii z Supermanem. Ty tego nie dostrzegłeś, bo za wszelką cenę chciałeś dosrać mi. No i sam powiedz, czy to jest mądre? Zresztą takie niedostrzeganie istoty dyskutowanego zagadnienia, następnie jej emocjonalne nadinterpretowanie, a następnie wyciąganie z takiej nadinterpretacji wniosków i ciągłe dyskutowanie w oparciu o fałszywe założenia, jest chlebem powszednim tego forum. Mnie osobiście strasznie to bawi  :lol:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Maj 17, 2017, 02:28:32 pm
[...] Błędem tym było założenie, że ja wypowiadam się w kwestii komiksów, które powinny zostać wydane w Polsce, na podstawie ich recenzji. A tymczasem ja tak nie robię nigdy, bo jestem świadom posiadania gustu, który rzadko kiedy pokrywa się z większością recenzentów. [...] Ja akurat znam te komiksy, które chciałbym aby były wydane w Polsce. Znam, bo czytałem je w wersji oryginalnej.
Zupelnie bez zadnej zlosliwosci zapytam zatem, dlaczego chcialbys zeby komiksy, ktore uwazasz za wartosciowe na podstawie ich lektury w oryginale, zostaly wydane w Polsce (i tym samym niejako rozpowszechnione w naszym kraju), jesli zdajesz sobie sprawe, iz Twoj gust odbiega od gustu ogolu, ktorego wyrazem sa zwykle wlasnie opinie "wiekszosci recenzentow"?

Czy moglbys przedstawic te liste tytulow wartych wg Ciebie wydania u nas, ktore wypadaja "kontrowersyjnie" w kategoriach gustow "Ty vs. recenzenci"?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: winckler w Maj 17, 2017, 03:01:05 pm
(...) Natomiast w całej tej dyskusji odnosiłem się do zarzutu jednego forumowicza, który wytknął innemu nieznajomość historii z Supermanem. Ty tego nie dostrzegłeś, bo za wszelką cenę chciałeś dosrać mi. No i sam powiedz, czy to jest mądre? (...)

Możesz wziąć to do siebie. Możesz kreować się na ofiarę.
Stawiasz tezy, które nieszczególnie dowodzą zadomowienia w komiksowym świecie (i w ogóle to, czym jest artystyczna działalność Ci umyka, sądząc po próbie budowania hierarchii przez zestawienie konkretnego artysty (Matejko) z pojmowaną całościowo formą artystycznego wyrazu, jaką jest komiks) i bronisz postawy zaklinania rzeczywistości w oparciu o cudze sądy:

(...) Ciekawą natomiast rzeczą jest to, że tu co i rusz przewija się temat dokonywania wyborów podczas zakupów na podstawie recenzji i teoria taka ma mnóstwo zwolenników na tym forum. Może zatem 8azyliszek tym właśnie kieruje się w swoich sugestiach? Czy opieranie się na recenzjach jest twoim zdaniem niekompetentne? (...)

a potem twierdzisz, że nie zostałeś zrozumiany. Proszę, pokaż mi, czego tu nie zrozumiałem. I pośmiejemy się razem.

Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 17, 2017, 03:09:20 pm
Znowu będziemy dyskutować o mnie? W jakim celu? A potem mi się zarzuca, że to ja wykorzystuję każdą okazję, żeby przedstawić swoje poglądy... No ale nic, będąc grzecznie zapytanym, grzecznie odpowiadam.

Zupelnie bez zadnej zlosliwosci zapytam zatem, dlaczego chcialbys zeby komiksy, ktore uwazasz za wartosciowe na podstawie ich lektury w oryginale, zostaly wydane w Polsce (i tym samym niejako rozpowszechnione w naszym kraju), jesli zdajesz sobie sprawe, iz Twoj gust odbiega od gustu ogolu, ktorego wyrazem sa zwykle wlasnie opinie "wiekszosci recenzentow"?

Nie bardzo rozumiem co ma tu do rzeczy gust innych osób, ale ja chciałbym wydania tych komiksów z jednego, prostego powodu - żeby je mieć. A nie kupiłem ich dotychczas, ponieważ cały czas istnieje szansa, że mogą zostać wydane po polsku. Mimo że lektura w języku angielskim nie sprawia mi problemów, wygodniej czyta mi się po polsku, wydania polskie są zazwyczaj lepsze jakościowo i tańsze.

Cytuj
Czy moglbys przedstawic te liste tytulow wartych wg Ciebie wydania u nas, ktore wypadaja "kontrowersyjnie" w kategoriach gustow "Ty vs. recenzenci"?

A co rozumiesz pod pojęciem "wypadają kontrowersyjnie"? Bo jeśli te, które recenzenci i większość fanów komiksu uważa za genialne, a mi się nie podobają, to np. Długie Halloween, run Morrisona w Action Comics z N52, w ogóle scenariusze autorstwa Morrisona, Wonder Woman z N52. A jeśli chodzi bardziej ogólnie, to np. Incal i reszta uniwersum Jodorowskiego, Piotruś Pan i inne prace Loisela, czy też dorobek Andreasa (mimo że jako dziecko bardzo lubiłem Rorka).
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Maj 17, 2017, 03:14:55 pm
I pośmiejemy się razem.
A jakbyście się pośmiali na priwie? Wasza dyskusja trochę nie pasuję do wątku o Egmoncie ;-)

W tym wydaniu The Death and Return of Superman wygląda pięknie:
https://comicreviewsbywalt.wordpress.com/2016/05/06/new-death-of-superman-editions/ (https://comicreviewsbywalt.wordpress.com/2016/05/06/new-death-of-superman-editions/)
Wow, nawet nie wiedziałem o tym wydaniu. Myślałem, że jedyne w miarę nowe to omnibus. No to jest jakaś szansa, że Egmont kiedyś wyda :)

Bardzo zainteresowała mnie Wonder Woman Grega Rucki - run. Jej kupno muszę sobie jednak odpuścić. Nie chce mi się czekać parę lat na wydanie nowego tomu  :sad: - przykład Catwoman.
2 tomy Catwoman zostały wydane w ciągu 1 roku. Oba miały premierę w lutym - 2016 i 2017. Zbierają w sumie 5 tpb (4 regularnej serii i Big Score), 5 tomów w rok to zły wynik? To już DC gorzej wydaję, 5 lat miedzy 2 tomami OHC, a około 3 na 5 tpb.
Jak dobrze pójdzie to z WW będzie identycznie - 4 tomy serii i Hiketeia.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Maj 17, 2017, 03:59:46 pm
Nie bardzo rozumiem co ma tu do rzeczy gust innych osób, ale ja chciałbym wydania tych komiksów z jednego, prostego powodu - żeby je mieć. A nie kupiłem ich dotychczas, ponieważ cały czas istnieje szansa, że mogą zostać wydane po polsku. Mimo że lektura w języku angielskim nie sprawia mi problemów, wygodniej czyta mi się po polsku, wydania polskie są zazwyczaj lepsze jakościowo i tańsze.
Dziekuje za odpowiedz - teraz rozumiem. Problem jednak w tym, ze jesli dany tytul niewydany dotychczas po polsku uwazany jest przez "wiekszosc recenzentow" za byle jaki, to z duza doza prawdopodbienstwa (czysta statystyka) po przetlumaczeniu tego tytulu na j. polski nasi czytelnicy rowniez uznaja go za kiepski, w wiekszosci przypadkow nawet bez jego kupowania i czytania (glownie w oparciu o opinie tej "wiekszosci recenzentow").

Pomijajac zatem przypadki "licencji wiazanych" (tzn. sprzedamy wam licencje na ten swietny, popularny tytul, jesli zaplacicie jeszcze te kilka dodatkowych groszy za ten kiepski) wydawcy polscy staraja sie nie publikowac tytulow, ktore źle rokuja sprzedazowo i, jak by nie bylo, PRowo rowniez (to wydawnictwo wydaje komiksy kiepskie). Zatem prawdopodobienstwo wydania takich tytulow u nas jest raczej nikle, bo bez sensu jest wydawc cos, co wiekszosc uwaza za chlam. 

A co rozumiesz pod pojęciem "wypadają kontrowersyjnie"? Bo jeśli te, które recenzenci i większość fanów komiksu uważa za genialne, a mi się nie podobają, to np. Długie Halloween, run Morrisona w Action Comics z N52, w ogóle scenariusze autorstwa Morrisona, Wonder Woman z N52. A jeśli chodzi bardziej ogólnie, to np. Incal i reszta uniwersum Jodorowskiego, Piotruś Pan i inne prace Loisela, czy też dorobek Andreasa (mimo że jako dziecko bardzo lubiłem Rorka).
Po tym pojeciem mialem na mysli niewydane u nas tytuly, wzgledem ktorych Twoj gust opowiada sie za ich wydaniem w naszym kraju, podczas gdy gust - jak to okresliles - "wiekszosci recnezentow" twierdzi, ze sa to tytuly kiepskie.

Mam nadzieje, ze juz teraz wiadomo, co mialem na mysli, zatem przejdzmy do konkretow:

Jakie z takich tytulow DC (bo tego wydawnictwa caly czas dotyczy dyskusja, w ktorej zabrales glos) widzialbys na swojej polce po polsku?
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Funny w Maj 18, 2017, 05:14:42 pm
Nie dostaje scenariusza bo jest nieuczciwy i nierzetelny.


Ode mnie pobrał 200 zł zaliczki, niby niewiele ale mi za darmo nikt tej kwoty nie dał.
Światek komiksowy jest niewielki i nie chcę składać doniesienia na policję, ale z racji olewczego podejścia Grzeszkiewicza trzeba to zrobić chyba.


Reasumując kolekcja fajna, autor to oszust !!!
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Maj 18, 2017, 05:17:22 pm
Zadnej umowy nie podpisales? Od tak dales 2 stowy "na slowo"?
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Funny w Maj 18, 2017, 05:21:45 pm
Zadnej umowy nie podpisales? Od tak dales 2 stowy "na slowo"?


Umowa słowna jest prawnie wiążąca, a jeśli posiadam świadka a nawet kilku to tym bardziej.


Nie zmienia to faktu , że Grzeszkiewicz zachowuje się jak oszust wyłudzając pieniądze i nie wykonując zleconych prac.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Thorgal24 w Maj 18, 2017, 06:11:17 pm
Nie no, muszę tu stanąć w obronie Gedeona - może nie jest słowny i nie dotrzymuje terminów (na Kleksa czekałem rok :-) ) ale koniec końców zawsze dostaje się to za co się zapłaciło (choć trzeba się czasami przypominać). Innym razem jest w stanie zrobić obraz w tydzień. Różnie to z nim bywa.

Choć przyznać trzeba, że sam sobie szkodzi takim podejściem do klienta.

Na Waszym miejscu, napisałbym do niego jeszcze raz (wiem, że jest to wkurzające) a na 100% dostaniecie zamówione prace.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Funny w Maj 18, 2017, 06:35:16 pm
Nie no, muszę tu stanąć w obronie Gedeona - może nie jest słowny i nie dotrzymuje terminów (na Kleksa czekałem rok :smile: ) ale koniec końców zawsze dostaje się to za co się zapłaciło (choć trzeba się czasami przypominać). Innym razem jest w stanie zrobić obraz w tydzień. Różnie to z nim bywa.

Choć przyznać trzeba, że sam sobie szkodzi takim podejściem do klienta.

Na Waszym miejscu, napisałbym do niego jeszcze raz (wiem, że jest to wkurzające) a na 100% dostaniecie zamówione prace.


To nie ja chyba powinienem się do niego odzywać tylko on do mnie. Kilka maili, kilka smsów telefonów i nagle numer nieaktywny.
Ma skrzynkę mailową, w niej historię wiadomości. Chyba że znów będzie jakaś bajeczka o braku czasu, międzynarodowym wirusie czy czymkolwiek co mogło mu przeszkodzić w wykonaniu zleconej pracy.
Gdyby miał jaja to zadzwoniłby lub napisał i powiedział "słuchaj Krzysiek, zawaliłem - może za tą zaliczkę dam Ci kilka swoich prac i będziemy kwita..." Ale to tylko wtedy jakby miał jaja.
Teraz po ponad roku od umówienia się to ja mam gdzieś takiego rysownika i jedyna rzecz która pozwoli mu wyjść z twarzą to zwrot pieniędzy.
Nie jestem jego klientem w takim stopniu jak Ty, ale ze 2 tysie za prace w sumie u niego zostawiłem. Przez takie swoje postępowanie jestem pewien, że nic od niego więcej nie kupię.
Daniel Grzeszkiewicz jako rysownik jest w moich oczach spalony, jako kolekcjoner nie polecę nikomu zlecania mu prac a do tego nie polecę zakupu jego rysunków.
Środowisko jest niewielkie i takie informacje szybko się rozchodzą.
Pomyślę co z tym zrobić, ale chyba policja i paragraf 286 są tutaj najbardziej odpowiednim narzędziem.
Może poszukam nawet kontaktu do kilku osób które tak "wspomógł" swoimi pracami i wtedy trudniej będzie mu ściemniać.


Reasumując:
- kolekcję masz super i bardzo gratuluję jej wyeksponowania
- Daniel Grzeszkiewicz oszukał mnie - pobrał zaliczkę i nie wykonał swojej pracy - widzę nie tylko mnie
- nie polecam interesów z Danielem Grzeszkiewiczem - GEDEONEM.






Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: sgor w Maj 18, 2017, 07:53:03 pm

Na Waszym miejscu, napisałbym do niego jeszcze raz (wiem, że jest to wkurzające) a na 100% dostaniecie zamówione prace.
Żeby nie zrobił się za duży OT. Poniżej komiks Gedeon z narysowaną własnoręcznie przez autora okładką. Oprócz tego mam drugi egzemplarz ze Śmiercią i Sandmanem - rysunek wewnątrz drugiego egzemplarza. to nagrody za wspieranie na portalu wspieram.to
(http://plansze-komiksowe.pl/DSC03405.jpg)



A co do kontaktu - po kilkunastu wiadomościach na FB zostałem po prostu zablokowany przez Gedeona. Myślę, że 2 lata dopraszania się o pracę to wystarczająco dużo czasu. Gdy ja go prosiłem o moją pracę on chwalił się na FB m.in. tymi, które wiszą na ścianie u kolegi Thorgala24 (super kolekcja przy okazji). Gdy stworzył drugi profil poprosiłem o pracę lub zwrot pieniędzy - do dzisiaj nie odpowiedział. A żeby było śmieszniej ta praca miała być "na próbę", bo chciałem u niego zamówić (jako, że i on jest fanem Sandmana) komplet 10 okładek wg jego pomysłu do każdego tomu Sandmana. Koniec końców myślę, że on wyszedł na tym gorzej. Ja zamiast jego prac mam np. okładki Gawronkiewicza (na to poszły pieniądze przygotowane dla Gedeona), on moje 650 złotych. Mam nadzieję, że chociaż je dobrze spożytkował np. na materiały malarskie...
Przepraszam za OT. Z mojej strony EOT.

Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: fragga w Maj 18, 2017, 08:38:10 pm
Ja ze swojej strony polecam KRLa - świetny kontakt, terminowa realizacja i solidna przesyłka:
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/47d40925e9bf.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/47d40925e9bf.jpg.html)
Ad Gedeona - za 650 pln to bym się jednak na policję pofatygował.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: mappy w Maj 18, 2017, 08:46:14 pm
Jak już jesteśmy przy cenach to możesz zdradzić ile taka Łauma? Jakie to ma wymiary?
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Maj 18, 2017, 09:16:01 pm
Panowie, generalnie nie moja sprawa, ale mam jedno przemyślenie: jak długo żaden z Was do odpowiednich organów nie zgłosi się tak długo proceder niewywiązywania się mimo pobierania pieniędzy będzie kwitł. I będą kolejni poszkodowani.
Takie rzeczy dzieją się, bo na ogół machnie się ręką i nic konkretnego się nie robi (mimo, że kilkaset złotych to ile komiksów?). A bezkarność zachęca do recydywy i "wykonawca" śmieje się z innych, nadal uskuteczniając swój paskudny sposób "zarobkowania".
EOT.
Tytuł: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w Maj 20, 2017, 10:30:06 pm
Myślicie, że dużym nietaktem będzie dawanie do podpisu Husha z Kolekcji ?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Maj 20, 2017, 10:32:05 pm
Zależy czy powącha.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: mappy w Maj 20, 2017, 11:07:37 pm
Możesz kupić takie okładki na książki jak miało się w podstawówce.
Ja bym się wstydził :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Night wolf w Maj 20, 2017, 11:19:04 pm
Też bym z Hushem od Eaglemoss nie podszedł bo to trochę wstyd, Jak dam rade to z 1 tomem JL lub supkiem. Albo poszukam jakiegoś zagranicznego zeszytu/integrala z tym co mi się by podobało od niego :)
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Garf w Maj 20, 2017, 11:39:07 pm
Ale czemu wstyd? Rysował? Rysował. Wyparł się tej historii, nienawidzi jej, wydawnictwo go na niej nacięło? No chyba nie. Będziecie mu podawać wydrukowane pirackie skany? Nie.

Więc osobiście nie rozumiem, co mogłoby być obciachowego w podaniu Jimowi Lee do podpisania legalnie wydanego komiksu narysowanego przez Jima Lee (no chyba że chodzi o zapach. Ale do września można go jeszcze odkazić :) ). Przecież on pewnie nawet nie wie, że taka kolekcja istnieje i dla niego będzie to jakieś kolejne wydanie "Husha" w języku, którego ani w ząb nie rozumie.

Opory to miałbym w dawaniu Jimowi do podpisu pierwszego tomu "Harley Quinn" z N52 :)
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Night wolf w Maj 20, 2017, 11:45:36 pm
Opory to miałbym w dawaniu Jimowi do podpisu pierwszego tomu "Harley Quinn" z N52 :smile:
A ja własnie wręcz przeciwnie to był mój pierwszy pomysł, fajnie bo jest tam wielu autorów którzy mają swoją sekundę a nuż kiedyś inni zawitają i mieć taki album z wieloma podpisami :) Głównym problemem, jest to, że tam nie bardzo jest miejsce na podpis, ale jak dla mnie to nawet na rysunku może się podpisać. :)
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: Garf w Maj 20, 2017, 11:57:28 pm
O albumie wielopodpisowym nie pomyślałem. W takim razie to mogło by być ciekawe, choć wszystkich niestety już nie da się zebrać. Jednak i tak na początku kilku podpisującym trzeba by wyjaśnić, o co chodzi, żeby sobie źle tego nie zinterpretowali :)
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w Maj 21, 2017, 12:22:15 am
Husha mam z angielskiej wersji kolekcji więc problemu zapachu nie ma :D. No nic, może zaopatrzę się do pażdziernika w jakiś inny tytuł Lee, choć po ostatnich zapowiedziach wątpie, że znajdę fundusze na coś ekstra i trzeba będzie jednak ten komiks do podpisu dać.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Maj 21, 2017, 12:25:06 am
Wy tak sobie gdybacie co kto podsunie do podpisu a myślicie, że będzie szło się dopchać? Przecież tam mogą się jakieś dantejskie sceny dziać i Lee będzie musiał GROM ewakuować...  :roll:
Ale fakt faktem. Przed takim wydarzeniem mogliby wydać coś kozackiego. Inna sprawa, że jak wszyscy przyjdą z tym samym komiksem to to będzie wyglądało na jakąś ustawkę. :wink:
Może pomysł z HQ nie jest taki zły i trzeba będzie podsunąć konkretną stronę.  :cool:
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Maj 21, 2017, 08:15:04 pm
Poczekaj, poczekaj. Nie powiedział jeszcze ile kosztowały go argumenty przekonujące do zgody na wykorzystanie powierzchni na komiksy  :lol:
Pewnie jedną to Torebka Birkin i pasujące buty Jimmy Choo :)
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Maj 21, 2017, 08:49:49 pm
Pewnie jedną to Torebka Birkin i pasujące buty Jimmy Choo :smile:
W temacie o Fantasmagoriach dopiero co napisałeś, że "
Cytuj
Tożsamość i ideały, nie mają znaczenia jak dostaję dobry produkt,
Nazwy "Birkin" i "Jimmy Choo" to są właśnie określenia tożsamości, która ma znaczenie. Dla mnie nazwa Kultura Gniewu ma bardzo podobny sens, ale w odniesieniu do komiksów.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: gobender w Maj 21, 2017, 08:57:15 pm
Za Birkin to by mu wystarczyło na oryginały od Rosińskiego :D
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Maj 21, 2017, 10:17:46 pm
W temacie o Fantasmagoriach dopiero co napisałeś, że "Nazwy "Birkin" i "Jimmy Choo" to są właśnie określenia tożsamości, która ma znaczenie. Dla mnie nazwa Kultura Gniewu ma bardzo podobny sens, ale w odniesieniu do komiksów.
Akurat tu chodziło o produkt - jak luksusowy produkt, marka producencka.
Kultura Gniewu, jest tylko i wyłącznie wydawcą/rewydawcą, dobór tytułów zależy od tego co chce wydać naczelny, to co według niego jest super nie koniecznie muszą wszyscy czytelnicy podzielać. Jest prosta zasada interesuje mnie dany tytuł kupuję, zajebiście jak ma dobre tłumaczenie, jest dobrze wydane, nie ma błędów drukarskich i nie płaci się jak za zboże.
Pisałem że Egmont wydaje od komiksów dla dzieci przez frankony, klasykę komiksów amerykańskich, komiksy polskie po facetów z majtkami na rajstopach, to też wydawnictwo bez tożsamości ugruntowanej?
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Maj 21, 2017, 10:53:54 pm
Akurat tu chodziło o produkt - jak luksusowy produkt, marka producencka.
Kultura Gniewu, jest tylko i wyłącznie wydawcą/rewydawcą, dobór tytułów zależy od tego co chce wydać naczelny, to co według niego jest super nie koniecznie muszą wszyscy czytelnicy podzielać.
Nie wszystkie buty Jimmy'ego Choo podobają się wszystkim tak samo. Torebek Birkin też jest wiele modeli i różnią się między sobą nie tylko ceną. Ludzie wybierają sobie różne rzeczy, bo mają rózne gusta, a jednak na pewnym etapie (lub poziomie) wybierania włącza się przekonanie, które wyraziłeś wcześniej: że jak torebka to Birkin, a jak buty to od Jimmy'ego Choo, a jak rzucałeś tymi nazwami, to wiedzialeś, że za nimi kryją się: elegancja, jakość, klasa (i wysoka cena). I Holcman mówił o tym etapie (poziomie).


Cytuj
Jest prosta zasada interesuje mnie dany tytuł kupuję, zajebiście jak ma dobre tłumaczenie, jest dobrze wydane, nie ma błędów drukarskich i nie płaci się jak za zboże.
W rzeczywistości to nie zawsze jest tak proste. Powiedzmy, że interesują mnie komiksy polskich tworców. I kiedy sięgam po komiks wydany przez Kulturę Gniewu, od razu wiem, że będzie dobrze wydany, bez błedów drukarskich i że jego jakość (że tak powiem: artystyczna) nie zejdzie poniżej pewnego poziomu. W wypadku innych wydawców nie mam takiej pewności, a są i tacy, o których od razu wiem, że nalezy omijać to, co wydają. Za określeniem "od razu wiem" kryje się tożsamość wydawnictwa (czy - jeśli wolisz - jego marka producencka).
 


Cytuj
Pisałem że Egmont wydaje od komiksów dla dzieci przez frankony, klasykę komiksów amerykańskich, komiksy polskie po facetów z majtkami na rajstopach, to też wydawnictwo bez tożsamości ugruntowanej?


Oczywiście, że bez. Egmont wydawał komiksy byle jakie i zdarzało się, że wydawał komiksy byle jak. O tym, ze sięgając po nie, nie wiesz, na co trafisz, świadczy choćby "kontynuacja" "Kajka i Kokosza". Owszem są w ofercie Egmontu rzeczy staranniej dobrane, wydawane jako "Plansze Europy" czy "Mistrzowie komiksu", ale i tu zdarzają się komiksy fatalne, wydane nie wiadomo po co. A jeśli chodzi o polskich tworców, to już w ogóle rozpacz.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Maj 21, 2017, 11:13:58 pm
Wiesz co wolę chodzić w butach na deskę, bo akurat w nich się czuję wygodnie a nie dlatego że to jest jakaś marka, tak samo lubię czytać komiksy które sprawiają mi radość, swego czasu czytałem wszystko co wychodziło na naszym rynku, więc pogląd mam wyrobiony na poszczególnych autorów, nie ma znaczenia kto to wydaje.
Jeden z przejawów hipokryzji jest Ivan, komiks który garściami czerpie tak wyśmiewanym przez KG gatunkiem SH.
Mimo wszystko wydania Fantasmagorii niewiele różnią się od wydań KG. Więc liczy się tytuł. Jeśli RR, SiP, TNMT, BM dla KG są popłuczyną to Toshiro w tym zestawieniu nawet pod obornik się nie kwalifikuje.
p.s. sorki za oftop, prośba o przeniesienie do właściwego wątku
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Maj 21, 2017, 11:49:08 pm
Wiesz co wolę chodzić w butach na deskę, bo akurat w nich się czuję wygodnie a nie dlatego że to jest jakaś marka,

Ale to Ty wspomniałeś o Torebce Birkin i butach Jimmy'ego Choo, a nie ja.


Cytuj
tak samo lubię czytać komiksy które sprawiają mi radość, swego czasu czytałem wszystko co wychodziło na naszym rynku, więc pogląd mam wyrobiony na poszczególnych autorów, nie ma znaczenia kto to wydaje.
Jeden z przejawów hipokryzji jest Ivan, komiks który garściami czerpie tak wyśmiewanym przez KG gatunkiem SH.

Jakoś nie zauważyłem, żeby KG wyśmiewała gatunek superhero. Wręcz przeciwnie, na filmie usłyszałem jak Holcman wyznaje, że czyta komiksy z tego gatunku.


Cytuj
Mimo wszystko wydania Fantasmagorii niewiele różnią się od wydań KG. Więc liczy się tytuł. Jeśli RR, SiP, TNMT, BM dla KG są popłuczyną to Toshiro w tym zestawieniu nawet pod obornik się nie kwalifikuje.
p.s. sorki za oftop, prośba o przeniesienie do właściwego wątku


Wiesz, staram się - najuczciwiej jak potrafię - wyjaśnić Ci mój pogląd. Nie wiem, czemu się tak irytujesz i szukasz dziury tam, gdzie jej nie ma.


Z Fantasmagorii kupiłem na razie jeden komiks: "Rachel Rising", a wydali dwa (ten drugi mnie nie interesuje, a plansze próbne zniechęcają do sięgania po niego). Jak oni wydadzą wiecej, to kupię więcej i sam ocenię, czy to, co reprezentują, mi się podoba, czy też niekoniecznie. Przypomnę jednak, że nasza rozmowa o znaczeniu tożsamości (marki producenckiej) nie miała zupełnie nic wspólnego z oceną Fantasmagorii i dlatego uważam, ze uwagi o tym, co się "pod obornik nie kwalifikuje" są tutaj zupełnie nie na miejscu.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Maj 22, 2017, 12:15:28 am
A spoko
Buty i torebka jak synonim czegoś kosztownego.
Jeśli chodzi o wydawnictwa to pomijając aspekt wydania, to fantasmagorie maja juz pozycje wydawnictwa dla czytelników z czytelnikami, po dzisiejszej wypowiedzi KG jest wydawnictwem w dużej mierze offowym z bucem na czele.
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 22, 2017, 12:28:16 am
A spoko
Buty i torebka jak synonim czegoś kosztownego.
Jeśli chodzi o wydawnictwa to pomijając aspekt wydania, to fantasmagorie maja juz pozycje wydawnictwa dla czytelników z czytelnikami, po dzisiejszej wypowiedzi KG jest wydawnictwem w dużej mierze offowym z bucem na czele.

Gwoli scislosci, KG to trzech ludzi, o rownorzednym prawie glosu (i roznych gustach), jezeli podejmujesz sie oceny wydawnictwa, to warto wczesniej sie zorientowac, jak dziala.
I, z czystej ciekawosci, od jakiego nakladu, Twoim zdaniem, konczy sie "off" a zaczyna "wydawnictwo z czytelnikami"?
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Maj 22, 2017, 06:47:06 am

Gwoli scislosci, KG to trzech ludzi, o rownorzednym prawie glosu (i roznych gustach), jezeli podejmujesz sie oceny wydawnictwa, to warto wczesniej sie zorientowac, jak dziala.
I, z czystej ciekawosci, od jakiego nakladu, Twoim zdaniem, konczy sie "off" a zaczyna "wydawnictwo z czytelnikami"?
Jest prosta zasada na wszelakich konwentach, prezentacjach etc. osoba ktora z imienia przedsiębiorstwa zabiera głos jest osobą która przekazuje linie i politykę firmy. Czyli wypowiedzi z nagrania są stanowiskiem oficjalnym wydawnictwa. Jesli ktoś z nieobecnych pozawala sobie na tego typu uwagi jest bucem, delikatnie mówiąc. Naprawdę nie mam ochoty bawić sie w przeglądanie jaki układ jest w każdym wydawnictwie. Oficjalnie KG ukazało wydawnictwo Fantasmagorie jako prostytucję.
Komiks dla czytelników z czytelnikami, zaczyna sie tam gdzie wydawca wychodzi do czytelnika z inicjatywą, co chcecie by wam wydać, my spróbujemy to wam wydać. OFF to komiksy pokroju  Ott czy Tan.
Naprawdę masz ochotę wchodzić w dyskusję na temat wypowiedzi jednego niewychowanego dupka, skoro i tak nas interesują komiksy, dobrze wydane, a nie zachowanie jednego czy drugiego.
po sobotniej akcji z O, nie zarzucę kupowania od nich komiksów.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 22, 2017, 01:36:06 pm
Myślę, że jak zriserczujesz sobie historię i "klimat" np. Vertigo albo Les Humanoïdes Associés jeśli pozostaniemy w kręgu rynków komiksowego "rdzenia" to mniej więcej nawet intuicyjnie wyczuwa się o co chodzi w tym pojęciu i jaki może być pożytek dla czytelnika.

Nie mam niestety czasu na "risercze" historii i klimatów wydawnictw, ale skoro to takie oczywiste, to może jednak spróbujesz wytłumaczyć w paru zdaniach? Na pewno przyniesie to więcej pożytku, niż 8 stron gównoburzy kto kogo nazwał prostytutką i kogo boli dupa z powodu konkurencji na rynku.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 22, 2017, 01:44:47 pm
Nie mam niestety czasu na "risercze" historii i klimatów wydawnictw, ale skoro to takie oczywiste, to może jednak spróbujesz wytłumaczyć w paru zdaniach? Na pewno przyniesie to więcej pożytku, niż 8 stron gównoburzy kto kogo nazwał prostytutką i kogo boli dupa z powodu konkurencji na rynku.
Na szybciora:
Humanoidy powstaly w celu wydawania komiksow, ktorych nikt z wydawcow nie chcial wydawac, bo nie widzieli w nich potencjalu komercyjnego, a w zalozenie wydawnictwa byli zamieszani sami autorzy, ktorzy odczuwali zmeczenie polityka duzych wydawnictw i wirtualnym oczekiwaniom czytelnikow.
Vertigo powstalo w celu dostarczenia konkretnych tresci doroslemu czytelnikowi, wychowanemu na komiksach superhero, powstalo w opozycji do twierdzen, ze nikt tego nie potrzebuje i wbrew wczesniejszym doswiadczeniom np Marvel Epic.
W obu przypadkach nikt z wydawnictw nie pytal czytelnikow czego chca, tylko po prostu wykreowal swoj rynek, od zera.
W obu przypadkach ludzie do dzisiaj siegaja po komiksy, ze wzgledu na ich charakter, a nie dlatego, ze spelnia zadania czytelnikow.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: rzem w Maj 22, 2017, 01:47:08 pm
No i bardzo ładnie, kulturka musi być! Teraz niech Wydawnictwo Fantasmagorie przeprosi za obrażanie klientów i zapanuje pokój na świecie. :biggrin:
pokój na świecie i cisza na forum :-)
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Maj 22, 2017, 01:59:24 pm
Myślę, że zarówno jest na rynku miejsce dla wydawnictw z tożsamością jak i tych bez niej. Humanoids i Vertigo, ok, ale jeśli już porównujemy do wydawnictw, które wypuszczają swoje własne komiksy, a nie licencjonowane zza granicy (co swoją drogą nie jest wg mnie adekwatne, o tym później), to zapodam inny przykład - Image Comics. Owszem, zaczęli jako bardzo charakterystyczne wydawnictwo, stylem z dzisiejszej perspektywy raczej niechlubnym, a co stało się z biegiem czasu? Zatracili tę "tożsamość" stawiając po prostu na dobre komiksy wierząc w to, że jakością się obronią. I najwyraźniej to procentuje.

Wracając do rzeczowości owego porównania wydawnictw zagranicznych do naszych - "tożsamość" na pewno ma większe znaczenie, gdy zaczyna się od zera, pozycjami których nie czytał nikt wcześniej, bo i nie mógł - wtedy trzeba sobie zapracować na zaufanie, jakoś się wyróżnić; natomiast gdy wydaje się pozycje istniejące na rynku, to tytuły żyją własnym życiem. Nikt nie prosi Vertigo "wydajcie taki, a taki komiks" - oni sami szukają swojej niszy i ją zapełniają. Z Fantasmagoriami jest inaczej - Polskie komiksowo chce jakichś tytułów i oni nam je dostarczają (przynajmniej takie założenie jest na chwilę obecną, oczywiście też jestem sceptyczny co do możliwości samego wydawnictwa i tego jak się sprawa potoczy).
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Zamorano w Maj 22, 2017, 02:07:42 pm
Nie mam niestety czasu na "risercze" historii i klimatów wydawnictw, ale skoro to takie oczywiste, to może jednak spróbujesz wytłumaczyć w paru zdaniach? Na pewno przyniesie to więcej pożytku, niż 8 stron gównoburzy kto kogo nazwał prostytutką i kogo boli dupa z powodu konkurencji na rynku.

"Tożsamość" Vertigo w 1993 roku z inicjatywy Karen Bergner, podówczas redaktorki w DC Comics powstaje ta "wydawnicza marka" aby publikować komiksy dla mniej więcej dorosłego czytelnika. Założenia "tożsamościowe" Vertigo zaczynały się od współpracy tejże Karen z takimi pisarzami z Wielkiej Brytanii, jak Neil Gaiman, Grant Morrison czy Peter Milligan. Było to bardzo autorskie w założeniu i chyba z założenia dość nietypowe dla podówczesnego komiksu w USA podejście do komiksu gatunkowego: grozy, political fiction, noir czy science fiction. Na poziomie modelu wydawniczego jakiś punkt odniesienia do marvelowego Epic z pewnością był. Jeśli idzie o klimat "narracyjny" Vertigo było jednak inne i zwłaszcza na początku miało pewien wspólny mianownik. Było to coś zupełnie nowego w ofercie dla czytelnika dorosłego w USA. Innego niż Epic, innego niż Heavy Metal, innego niż komiksy "kontrkulturowe". Dbano o to, żeby w tej lini nie wydawać czegokolwiek z oferty DC. Żeby samo Vertigo było określonym komunikatem w zakresie klimatu treści. Czymś co przekroczy stereotypowo rozumiane komiksy dla nastoletnich chłopców albo kulturę geekowską ala TBBT. Wykorzystywano "po nowemu" zarówno postaci, które kiedyś gdzieś tam w DC się pojawiły, jak i tworzono zupełnie nowe tytuły. I tytuły budowano wokół pisarzy jako liderów określonych projektów.

Les Humanoïdes Associés powstało w 1974 (wokół magazynu antologii Metal Hurtlant) jako z założenia oferta dla dorosłego czytelnika. Zafocusowane na science fiction, fantasy czy erotyce, oraz otwarte na innowacje jeśli idzie o plastyczną stronę (jak na lata 70te). Jako coś co nie mieści się stereotypowo w oczywisty i jednoznaczny sposób w tradycji np. Pilote, Herge'a czy Gościnnego. Generalnie wymyślili to Jean-Pierre Dionnet i Moebius.

Generalnie swego czasu Vertigo czy Les Humanoïdes mniej więcej się kojarzyły z określoną estetyką i klimatem treści. Przyciągały tym publiczność. Często taką, która bez tych propozycji odpuściła by sobie już uczestniczenie w kulturze komiksu. Wspólnym mianownikiem jest to, że w okresie największej chwały podejście autorskie przeważało w tych projektach nad podejściem "edytorskim" (co ciekawe przyniosło bardzo duże sukcesy komercyjne i stworzyło w komiksowie taki "sub rynki" i nisze, oraz publiczność których wcześniej nie było). Tu zwłaszcza model współpracy Karen Bergner - Neil Gaiman jest ciekawy do analizy. Generalnie było to bardzo kreatywne podejście. I faktycznie zaproponowali coś nowego i to chwyciło. Była więc to wulgaryzując socjologię i filozofię ;) "klasa kreatywna", a nie "produkty przemysłu kulturowego". Wykreowali sobie publiczność, odbiorcę, który nadawał na podobnym falach.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: isteklistek w Maj 22, 2017, 02:14:12 pm
Ale o jakiej tożsamości mowa? Wydawca pewnie ma swoją listę do której chce przekonać czytelników i pewnie po to założył swoje wydawnictwo, aby to forsować, tak jak inni. Jeżeli chodzi o finansowanie, to serio ktoś myśli, że to będzie wizytówką tego wydawnictwa? Wyda może kilka tytułów ryzykownych i tyle, a co do list pewnie w jakiś sposób je weryfikuje przez to, że zna te tytuły lub zapozna się z nimi, bo jakoś nie wydaje mi się, aby to wydawać tylko dzięki ankiecie....można być entuzjastą tego modelu z przedpłatami, ale w tym też trzeba zachować rozsądek. Chodzi mi o to, że bardziej ufam wydawcy w wyborze tytułów niż czytelnikom, a do tej pory wygląda to dobrze.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 22, 2017, 02:22:34 pm
Myślę, że zarówno jest na rynku miejsce dla wydawnictw z tożsamością jak i tych bez niej. Humanoids i Vertigo, ok, ale jeśli już porównujemy do wydawnictw, które wypuszczają swoje własne komiksy, a nie licencjonowane zza granicy (co swoją drogą nie jest wg mnie adekwatne, o tym później), to zapodam inny przykład - Image Comics. Owszem, zaczęli jako bardzo charakterystyczne wydawnictwo, stylem z dzisiejszej perspektywy raczej niechlubnym, a co stało się z biegiem czasu? Zatracili tę "tożsamość" stawiając po prostu na dobre komiksy wierząc w to, że jakością się obronią. I najwyraźniej to procentuje.
Image jest ciekawym przypadkiem, ktory jednak wpisuje sie w koncepcje "tozsamosci", na poczatku kierowali nim tworcy, ktorzy po prostu chcieli lepiej i z wieksza swoboda kreowac to, co ograniczano w Marvelu i DC.
Potem mamy okres zagubienia, zdecydowane odejscie od podnoszenia standartow wydawniczych i od superhero.
Na dzien dzisiejszy to ciekawa efemeryda wydawnicza, ktora pozornie ryzykuje z tytulami, ale jednoczesnie przerzuca czesc tego ryzyka na samych tworcow, domagajac sie np. wkladu wlasnego od autorow, przed podjeciem wspolpracy.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Zamorano w Maj 22, 2017, 02:30:40 pm
zapodam inny przykład - Image Comics. Owszem, zaczęli jako bardzo charakterystyczne wydawnictwo, stylem z dzisiejszej perspektywy raczej niechlubnym, a co stało się z biegiem czasu? Zatracili tę "tożsamość" stawiając po prostu na dobre komiksy wierząc w to, że jakością się obronią. I najwyraźniej to procentuje.

Image to niezły kontrprzykład. Choć generalnie tam się chyba rozbiło to wszystko o "osobowość" twórców i tzw. sodówę. Oni chcieli robić przemysł komiksowy i pop ala Marvel, ale tak jak się robi komiks autorski. A potem bez "redaktorskiego bata" "oszaleli" pod wpływem pierwszego finansowego sukcesu. Byli trochę jak gwiazdy rocka. To chyba był jedyny taki moment w historii światowego komiksu. Konfliktowali się, mieli problem z terminowością swoich projektów i tak dalej. Nie udźwignęli organizacyjnie i mentalnie swojego pierwszego sukcesu. Ale sama marka Image przetrwała to. Tamtego "starego" Image zostało już w wydawnictwie niewiele, a dominuje inne podejście i inne treści. Wydawnictwo zmieniło swoją tożsamość, że tak górnolotnie sobie rzucę.



Cytuj
Z Fantasmagoriami jest inaczej - Polskie komiksowo chce jakichś tytułów i oni nam je dostarczają (przynajmniej takie założenie jest na chwilę obecną, oczywiście też jestem sceptyczny co do możliwości samego wydawnictwa i tego jak się sprawa potoczy).

Generalnie mniejszym wydawcom (takim za którymi nie stoi jakiś kapitał) ta mityczna tożsamość może pomóc wykreować sobie odbiorcę. Również jeśli wydaje się przedruki. Nie jest to warunek konieczny oczywiście dla sukcesu. Są mniejsze wydawnictwa "beztożsamościowe" (taki egmont w małej skali po prostu) i wydają fajne rzeczy. Tak samo jak istnienie tejże tożsamości nie musi oznaczać, że kiedyś tam nie poszerzy się z sukcesem pola eksploatacji poza "tożsamość". Takim udanym przykładem poszerzenia "pola eksploatacji" u nas jest np. Ongyrys.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 22, 2017, 02:48:14 pm
Uważam, że w takim razie Vertigo jest tu niewłaściwym przykładem, bo powstało jako gałąź DC, czyli dużego wydawnictwa o ugruntowanej pozycji, które mogło nie tylko pozwolić sobie na ryzyko stworzenia takiego projektu, ale także wykorzystać swoje zasoby do promocji tegoż i otrząsnąć się bez problemu po ewentualnej klapie. I stało się to na dojrzałym i w pełni ukształtowanym rynku. W polskich realiach startowanie z własną "tożsamością" równałoby się skazaniem na niszę i comiesięczną walkę o przetrwanie, a być może również dokładaniem do biznesu. Jaki tu pożytek dla czytelnika? Co najwyżej szacunek wąskiej grupy osób, która nie tylko byłaby zainteresowana daną niszą, ale jednocześnie wyznawała filozofię, że tak właśnie być powinno. Czyli naprawdę niewielkiej grupy osób.

Z biznesowego punktu widzenia dla wydawnictwa startującego lepiej zrezygnować z tożsamości na rzecz elastyczności, dotarcia do większego grona odbiorców i rozkręcenia interesu. Ma to też przełożenie na korzyść czytelników, bo dla nas im więcej tytułów na rynku, im większa konkurencja, tym lepiej. A brak "tożsamości" to co najwyżej narzekanie paru osób, które to narzekanie na wynik finansowy i kondycję rynku nie ma najmniejszego wpływu. Chyba że coś mi umyka?

EDIT: dodam może jeszcze, że jako czytelnik firma wydawnictwa nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia, kompletnie nie utożsamiam wydawnictw z określonymi tytułami, autorami, gatunkami. Ba, ja nawet nie ograniczam się do czytania określonego gatunku komiksów, preferuję sięgać w miarę możliwości po najlepsze rzeczy z każdego. Przyjmuję do wiadomości, że takie Vertigo ma określony profil i niektóre ich komiksy mi się podobają, niektóre nie - ale zupełnie nie ma dla mnie znaczenia, że jest to jakaś marka. Czy zatem komiks będzie wydany przez to, czy inne wydawnictwo, kompletnie mi zwisa i powiewa. Nie wiem, może jestem w mniejszości i większość komiksiarzy przywiązuje do tego wagę, ale sądzę, że jednak jestem typowym przedstawicielem środowiska.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 22, 2017, 02:58:14 pm
Generalnie mniejszym wydawcom (takim za którymi nie stoi jakiś kapitał) ta mityczna tożsamość może pomóc wykreować sobie odbiorcę.

Ale może zaszkodzić finansowo. Skupienie się na odbiorcy o określonym guście powoduje zazwyczaj utratę odbiorców o innym guście. A gusta różnią się od siebie na tyle, że trafiamy wtedy tak naprawdę do odbiorcy niszowego. Zarabiają na tym jedynie spekulanci.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Zamorano w Maj 22, 2017, 03:06:19 pm
W polskich realiach startowanie z własną "tożsamością" równałoby się skazaniem na niszę i comiesięczną walkę o przetrwanie, a być może również dokładaniem do biznesu.

Wydaje mi się, że sposób w jaki Kultura Gniewu, Timof i cisi wspólnicy czy Ongyrys, albo wydawcy mangowi funkcjonują przeczą tej tezie. Z drugiej strony masz przykłady zakończenia działalności przez wydawców z segmentem "dla każdego coś miłego". Niektórzy mieli mocną markę u nas vide Mandragora.

Cytuj
Jaki tu pożytek dla czytelnika?

Ekspansja kultury komiksowej na nowe obszary.

Cytuj
Co najwyżej szacunek wąskiej grupy osób, która nie tylko byłaby zainteresowana daną niszą, ale jednocześnie wyznawała filozofię, że tak właśnie być powinno. Czyli naprawdę niewielkiej grupy osób.

Nie ma takiego związku przyczynowego.

Cytuj
Z biznesowego punktu widzenia dla wydawnictwa startującego lepiej zrezygnować z tożsamości na rzecz elastyczności, dotarcia do większego grona odbiorców i rozkręcenia interesu.
Tożsamość nie implikuje braku elastyczności, ani nie implikuje możliwości dotarcia do większego grona odbiorców. Na razie mówimy zresztą i tak jednak o hobbystycznej niszy, a nie konkurencji dla kolekcji Hachette.

Cytuj
A brak "tożsamości" to co najwyżej narzekanie paru osób, które to narzekanie na wynik finansowy i kondycję rynku nie ma najmniejszego wpływu.

Mamy "tożsamościowych" wydawców, którzy nieźle radzą sobie i funkcjonują na naszym trudnym rynku komiksowym od lat i wydały sporo doskonałych komiksów. To potwierdza, że czasem jednak warto. I wydaje mi się, że nikt nie twierdzi iż to jedynie słuszny model i nie można być takim Egmontem w miniaturze. No i "tożsamość" nie jest "więzieniem formy", że tak szumnie sobie rzucę. Prosty przykład Kultura Gniewu i Sfar. Kiedyś to Post "wylansował" tego twórcę w Polsce. Chwyciło wtedy. Dziś Post komiksów nie wydaje, ale KG wydało Sfara (i nawet to nie koliduje z nieostrym pojęciem tożsamości wydawcy w tym przypadku moim subiektywnym zdaniem :wink: ).

Ale może zaszkodzić finansowo. Skupienie się na odbiorcy o określonym guście powoduje zazwyczaj utratę odbiorców o innym guście. A gusta różnią się od siebie na tyle, że trafiamy wtedy tak naprawdę do odbiorcy niszowego. Zarabiają na tym jedynie spekulanci.

Cały czas i tak na razie poruszamy się w hobbystycznej niszy (w tym sensie, że na razie albumy Fantsmagori nie są dostępne w każdym empiku czy matrasie). "Skupienie się" i relacja z odbiorcą to pewna przewidywalność tejże relacji. Niekoniecznie to jest czynnik zwiększający ryzyko. Przez analogię z muzyką jeśli zrobisz festiwal, gdzie setlista będzie następująca: Zenek Martyniuk, Vader, Anita Lipnicka, orkiestra PR, Peja to niekoniecznie "dla każdego coś" będzie oznaczało zwiększenie potencjału komercyjnego. Powtórzę się. "Tożsamość" nie jest warunkiem koniecznym sensownego wydawania komiksów (z biznesowego punktu widzenia). Również w formule niszowej. Ale nieprawdą jest, że jest "garbem" generującym potencjał porażki. KG wydaje komiksy, Waneko wydaje, a Mandragora już nie. To przykład z życia wzięty.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Maj 22, 2017, 03:11:51 pm
Mandragora

Przywoływanie Mandrogary jako przykładu mającego być odniesieniem w dyskusji mającej miejsce w 2017 roku powinno być zakazane pod groźbą kar cielesnych. Naprawdę, błagam was ludzie - ogarnijcie wreszcie, że mamy teraz zupełnie inny rynek. Mandragora wtopiła, bo miała przestrzelone nakłady, których nie miał kto kupować, bo czytelnictwo było wtedy na dnie, a nie dlatego, że miała różnorodną ofertę.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Zamorano w Maj 22, 2017, 03:18:38 pm
Przywoływanie Mandrogary jako przykładu mającego być odniesieniem w dyskusji mającej miejsce w 2017 roku powinno być zakazane pod groźbą kar cielesnych.
Może zbastuj trochę swoje fantazje autorytarne. Na Manzoku sobie zamień jak tak Ci nie pasuje. Mandragora ostro ruszyła do walki też w okresie relatywnego boomu komiksowego (i tu jest analogia). Który się nagle wtedy skończył zresztą. I mam wrażenie, że czynnikiem destruktywnym dla tego boomu była dziwna "panika" (przekładająca się na decyzje wydawców) graczy wobec wejścia "Dobrego Komiksu". Który był tylko krótkim epizodem historii wydawania komiksów w Polsce, czego chyba nikt nie przewidział.

Cytuj
Naprawdę, błagam was ludzie - ogarnijcie wreszcie, że mamy teraz zupełnie inny rynek. Mandragora wtopiła, bo miała przestrzelone nakłady, których nie miał kto kupować, bo czytelnictwo było wtedy na dnie.

A jakie nakłady nie są dziś przestrzelone i nie na dnie, w sytuacji gdy na popularny na tej planecie brand przemysłu kulturowego, za którym idą kreskówki, filmy, gry video i jakaś tam nostalgia z dzieciństwa sukcesem jest przekroczenie kilkuset przedpłat na pierwszy tom? To dalej jest jakaś hobbystyczna nisza w Polsce. Mody przychodzą i odchodzą, a funkcjonowanie wydawców w dłuższym okresie czasu daje chyba jakiś w miarę racjonalny obraz.
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Maj 22, 2017, 04:01:54 pm

Naprawdę nie porównujmy rynku 10 lat temu, a teraz.
Może jestem tylko durnym czytelnikiem, który nie rozumie rynku, ale mój ograniczony umysł całą koncepcję wydawania komiksów przez fantasmagorie widzi to tak.
jest lista komiksów z glosowania, powiedzmy idą na pierwszy ogień tytuły z podium, leci zapytanie o licencję. Tytuły X i Z mają wolną licencję, tytuł Y ma zajętą, o czym idzie informacja dla głosujących, i wtedy kolejny tytuł z listy. Wydawnictwo dostaje zwrotnie informację o kosztach licencji, na tytuły X, Z, W. Wstępnie zaklepuje licencję, powiedzmy na jakis czas, Robi kalkulacje i daje info ze tytuł X może być wydany, aby go wydać musimy zebrać Δ zamówień przez 30 dni licząc od dziś, tytuł Z to 2xΔ zamówień, przez 14 dni. Jeśli tytuł nie uzbiera odpowiedniej ilości zamówień to wskakuje następny darczyńcy dostają zwrot. Zabawa zaczyna sie od nowa. Jak jakis tytuł powiedzmy przekroczy limit czterokrotnie a to seria to wchodzi do normalnego obiegu.
no chyba ze tak to ma nie wyglądać to ...
rany ważne by było dużo dobrych komiksów na rynku i każda fajna inicjatywa jest dobra
Tytuł: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Maj 22, 2017, 04:02:00 pm
Mangi i koncentrowania się na niej bym tu nie poruszał, bo to jednak jest pokaźny rynek specyficznych odbiorców, którzy nierzadko z innymi komiksami nie mają w ogóle do czynienia. To zupełnie inny świat. Poza tym obecny rynek komiksowy rozrósł się już chyba na tyle, że trudno go traktować jako niszowe hobby. I to dzięki elastyczności właśnie, dzięki wydawaniu tego, co się akurat dobrze sprzedaje (np. na fali popularności filmów super hero). Owszem, "tożsamościowi" wydawcy funkcjonują od lat ale pytanie, na które zapewne nie poznamy odpowiedzi, brzmi na ile to się im opłaca? Czy żyją tylko z tego? A jeśli tak, to czy dostatnio? A może czasem muszą do biznesu dokładać? Ja nie twierdzę, że jest to niemożliwe, ale na pewno bardzo trudne. Mogę też zrozumieć punkt widzenia, że ktoś podjął takie wyzwanie i należy mu się za to szacunek. Ale z drugiej strony przedsięwzięcie biznesowe raczej ma na celu zarabianie pieniędzy i maksymalizację zysków, więc uważam, że jednak lepiej być bardziej elastycznym, niż mieć tożsamość. Tym bardziej, że dla odbiorcy nie ma znaczenia fakt, że jeden komiks z interesjącego go gatunku czy typu komiksów kupi w tym wydawnictwie, a drugi w innym.

A Mandragora to rzeczywiście kiepski przykład, wtedy były zupełnie inne realia rynkowe. Akurat w Polsce kończyła się "srebrna era" komiksu, która i tak nawet się nie umywa do dzisiejszej, "złotej".
Tytuł: Odp: Sytuacja komiksu w Polsce a scena polityczna...
Wiadomość wysłana przez: chch w Maj 29, 2017, 06:38:29 am
(...)
A, nie da się "wdepnać w minę", chyba, że to mina na twarzy


Offtop, ale zaciekawiło mnie, możesz rozwinąć?
Tytuł: Odp: Odp: Sytuacja komiksu w Polsce a scena polityczna...
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 29, 2017, 07:21:27 am

Offtop, ale zaciekawiło mnie, możesz rozwinąć?

Wchodzimy "na minę" (aktywuje sie poprzez uruchomienie zapalnika od zewnatrz), ale wchodzimy "w potrzask" (zeby go uruchomic, trzeba wlozyc noge do wewnatrz), wejscie "w minę" oznacza fizyczne rozdeptanie czyjejs twarzy.
Tytuł: Odp: Odp: Sytuacja komiksu w Polsce a scena polityczna...
Wiadomość wysłana przez: chch w Maj 29, 2017, 07:36:26 am

@turucorp
Nie wiem czy jest to kwestia jakichś regionalizmów czy potoczny język zdominował dawne reguły językowe, w każdym razie u mnie zwykło się mówić o wdepnięciu w kałużę, w psią kupę itd. (a nie na kałużę, na psią kupę). Słownik języka polskiego pwn również mówi (http://sjp.pwn.pl/szukaj/Wdepn%C4%85%C4%87.html (http://sjp.pwn.pl/szukaj/Wdepn%C4%85%C4%87.html))
wdepnąć (http://sjp.pwn.pl/sjp/wdepnac;2535040.html)
1. «idąc, wejść w coś lub nastąpić na coś przez nieuwagę»

W przypadku miny (rozumianej jako broni przeciwpiechotnej/czołgowej) używa się raczej zwrotu "wejść na minę" zamiast wdepnąć na... lub nadepnąć na minę...
Tytuł: Odp: Odp: Sytuacja komiksu w Polsce a scena polityczna...
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 29, 2017, 08:50:56 am
@turucorp
Nie wiem czy jest to kwestia jakiś regionalizmów czy potoczny język zdominował dawne reguły językowe, w każdym razie u mnie zwykło się mówić o wdepnięciu w kałużę, w psią kupę itd. (a nie na kałużę, na psią kupę). Słownik języka polskiego pwn również mówi (http://sjp.pwn.pl/szukaj/Wdepn%C4%85%C4%87.html (http://sjp.pwn.pl/szukaj/Wdepn%C4%85%C4%87.html))
wdepnąć (http://sjp.pwn.pl/sjp/wdepnac;2535040.html)
1. «idąc, wejść w coś lub nastąpić na coś przez nieuwagę»

W przypadku miny (rozumianej jako broni przeciwpiechotnej/czołgowej) używa się raczej zwrotu "wejść na minę" zamiast wdepnąć na... lub nadepnąć na minę...
Wybacz, ale kompletnie nie rozumiem po co mi to tlumaczysz? Przeciez to nie ja mam problem z wchodzeniem na/wdeptywaniem w  :oops:
Tytuł: Odp: Odp: Sytuacja komiksu w Polsce a scena polityczna...
Wiadomość wysłana przez: chch w Maj 29, 2017, 09:07:20 am
Wybacz, ale kompletnie nie rozumiem po co mi to tlumaczysz? Przeciez to nie ja mam problem z wchodzeniem na/wdeptywaniem w  :oops:


Zwróciłeś uwagę Nawimarowi, że nie można wdepnąć w minę (przywołując inne niż użyte znaczenie słowa mina). Ponieważ ja znam i używam określenie wdepnąć w minę chciałem sprawdzić jak się poprawnie powinno mówić/pisać i sięgnąłem do słownika pwn, przedstawiając swoje przemyślenia. Celem mojego (jak to określiłeś) tłumaczenia, było ustalenie czy wspomniane określenie jest rzeczywiście błędem językowym czy też występuje zamiennie z wdepnięciem na - ogólnie czy jest poprawne. Tylko tyle.
Tytuł: Odp: Odp: Sytuacja komiksu w Polsce a scena polityczna...
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Maj 29, 2017, 09:19:42 am
Tylko tyle.

OK, rozumiem, wszystko jasne.
Tytuł: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Czerwiec 14, 2017, 04:41:25 pm
@kuba g poczuł się urażony komentarzami na Sklepie Gildii pod komiksem Studia Lain Sędzia Dredd America. Dlatego powtarzam - ja ze Sklepu Gildii nic nie kupuję i nie piszę tam komentarzy. Jedyny autentyczny 8azyliszek jest na Forum Gildii a nie jej Sklepie. Jakaś gimbaza się pode mnie podszywa i nie mam pojęcia dlaczego. To jest wina skryptu który nie jest połączony z bazą użytkowników Forum. Każdy może wpisać dowolny nick pod swoim komentarzem. Nie nabierajcie się na to.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Czerwiec 14, 2017, 06:19:39 pm
@kuba g poczuł się urażony (...) Nie nabierajcie się na to.


Co akurat dobrze wiedzieć bo to, że np. sklep gildii pozwala komentować (w taki sposób) komiks, który nie miał jeszcze premiery doprowadziło znów do pięknej sytuacji, że np. na moim fanpeju miałem trochę osób pytających o to czy to prawda, że w wakacje wychodzi dreddowa kolekcja z Hatchette (nie, nie wychodzi). To cudownie bruździ tez obydwu wydających autentycznie (a nie w sferze ułudy i życzeń) te komiksy w Polsce wydawcom.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Bartek Gawron w Czerwiec 14, 2017, 08:21:47 pm
@kuba g poczuł się urażony komentarzami na Sklepie Gildii pod komiksem Studia Lain Sędzia Dredd America. Dlatego powtarzam - ja ze Sklepu Gildii nic nie kupuję i nie piszę tam komentarzy. Jedyny autentyczny 8azyliszek jest na Forum Gildii a nie jej Sklepie. Jakaś gimbaza się pode mnie podszywa i nie mam pojęcia dlaczego. To jest wina skryptu który nie jest połączony z bazą użytkowników Forum. Każdy może wpisać dowolny nick pod swoim komentarzem. Nie nabierajcie się na to.
ale co to zmienia, ze to niby nie ty piszesz te komentarze w sklepie gildii. przeciez jak bys ty tam pisal, to komentarze bylyby rownie madre, o ile nie takie same, wiec na jedno wychodzi. tozsamosciowo jestes rownowazny zbiorowi pustemu: jednemu wielkiemu smietnikowi skupiajacemu wszelkie stwierdzienia logicznie nieprawdziwe, a poniewaz, jak latwo wykazac, jest tylko jeden zbior pusty, zatem, na podstawie powyzszego, nawet jesli tam nie piszesz, to i tak tam piszesz. qed 
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: 8azyliszek w Czerwiec 14, 2017, 08:51:06 pm
@UP
Nowy użytkownik a już podłapał złe nawyki oskarżania 8azyliszka o wszystko. (chyba że to multikonto mgnesiuma :) )

W każdym razie ja tylko przypominam, że to nie ja piszę te komentarze na Sklepie Gildii, żeby jak ten podszywacz zacznie bluzgać czy obrażać kogoś, to nie było na mnie.
Tytuł: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: pokia w Czerwiec 26, 2017, 11:28:42 am
Po edycji - mi się ta gra nie podobała.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2017
Wiadomość wysłana przez: gascan w Czerwiec 26, 2017, 01:22:19 pm
Ta gra to beat em up w duchu arcade, a w tych chodziło właśnie o walenie w mordę na 1 przycisk. Ja się bawiłem świetnie. Nie jest to może poziom Tmnt turtles in time czy x-menów od konami ale daje radę.
Tytuł: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: parsom w Lipiec 11, 2017, 01:20:02 pm
Skoro już Lovecraft został w tym wątku poruszony, to może ktoś doradzi - który zbiór lepiej brać:
1. W górach szaleństwa i inne opowieści
czy
2. Dwutomowy od Vespera  - czyli Zgroza w Dunwich plus Przyszła na Sarnath zagłada?
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Lipiec 11, 2017, 01:27:23 pm
Zdecydowanie opcja numer 2 - w fandomie ogrom pozytywnych opinii zbierają przekłady Macieja Płazy, które znacznie lepiej oddają ducha Lovecrafta i o wiele lepiej się je czyta od wszystkiego co w temacie Lovecrafta do tej pory wydano (opcja nr 1 to bodajże stary przekład, tylko na nowo opakowany). No i wydania są wizualnie ładniejsze, co dla nas- komiksiarzy - jak zwykle też ma znaczenie :wink:

Najpierw polecam "Zgrozę w Duwnich..." - to wybór teoretycznie najlepszych opowiadań grozy Lovecrafta (choć kilku tutaj wg mnie brakuje, a ze dwa inne nie zasługują na takie towarzystwo), drugi tom "Przyszła na Sarnath..." został wydany na fali sukcesu pierwszego i zawiera teksty bardziej skręcające w stronę szeroko pojętej fantastyki (choć kilka opowiadań typowo horrorowego Lovecrafta, i zdecydowanie nie odstających od tych z pierwszego tomu, też się znajdzie), zawierający m.in. kultową "Ku nieznanemu Kadath śniącą się wędrówkę". Oba tomy warto przeczytać, ale drugi już dla nieco bardziej zaawansowanych.

Jeśli miałbym polecić tylko jeden jedyny tekst na początek, to zdecydowanie sugerowałbym "Przypadek Charlesa Dextera Warda" (teksty w tomach ułożone są w ciągu chronologicznym, według daty ich napisania, ale nie trzeba ich koniecznie w ten sposób czytać - teksty razem tworzą pewną spójną kosmologię, ale są ze sobą dosyć luźno powiązane).
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: parsom w Lipiec 11, 2017, 01:43:10 pm
Super, dzięki. W sumie myślałem, że te dwa tomy Vespera od razu były zaplanowane do takiego wydania. Ale skoro nie i pierwszy zbiera co najlepsze, to zdecydowanie biorę Zgrozę w Dunwich.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Lipiec 11, 2017, 02:04:36 pm
Pierwszy, z tego co pamiętam, jest przełożeniem jakiegoś amerykańskiego wydania (choć nie jestem pewien na 100% czy wyboru tekstów nie dokonał jednak sam Płaza - na pewno z tamtego wydania jest cały design), drugi zbiór to już w pełni autorski projekt wydawnictwa Vesper, z rysunkami polskiego autora.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Lipiec 11, 2017, 02:24:32 pm
No i wydania są wizualnie ładniejsze, co dla nas- komiksiarzy - jak zwykle też ma znaczenie :wink:
Ale tak a propos napiszę, że pierwszy tom od Vesper - z uwagi na swoją grubość i niezbyt dobre sklejenie - nieładnie mi się niestety rozłamał. Więc ostrożnie przy czytaniu!
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Lipiec 11, 2017, 02:31:39 pm
Też tak miałem, co jest normalne przy tomach o tych gabarytach. Na szczęście później Vesper wznowiło tom w twardej oprawie i takie też wydanie polecam (jest nieznacznie tylko droższe).
Tytuł: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Doctus w Wrzesień 14, 2017, 02:20:08 pm
Czy 8azyliszek dostał bana na zawsze?
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Wrzesień 14, 2017, 02:23:17 pm
Niestety. Któremuś z wydawnictw się nie podobało, że kolekcje im szkodzą którym wtórował Bazyl i w wyniku nacisków na moderację wyleciał.


To moja teoria.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Doctus w Wrzesień 14, 2017, 02:29:40 pm
Najlepsze jest to że pod jego blogiem komentarze pisze Zakrza że "też dostał bana za nic", a miał sygnaturkę rozwalającą forum i wypisywał groźby do gravesa na pw :D
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Wrzesień 14, 2017, 02:47:34 pm
Ja na jego blogu nie pisałem ale widziałem, że sporo osób go poparło i chciałoby jego powrotu. Zresztą ankieta, którą tu założyłem też potwierdziła, że miał swoją rzeszę zwolenników. Moim zdaniem nie rozwalał forum a agresja była z reguły kierowana w jego stronę a nie odwrotnie no ale tak jak pisałem dla kogoś musiał być niewygodny.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wrzesień 14, 2017, 02:58:52 pm
To nie chodzi o to ile go osób popiera czy burzył forum czy nie. Ów osobnik wykazywał wczesne objawy paranoi, odcięcie go od 'pożywki' być może pozwoli mu ochłonąć i nie doprowadzić do rozwinięcia groźniejszych objawów, które - w najgorszym przypadku - mogłyby się skończyć leczeniem farmakologicznym. To dla jego zdrowia. Możemy tu śmieszkować, ale depresje czy stany paranoidalne są coraz częstszą chorobą cywilizacyjną.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Wrzesień 14, 2017, 03:07:40 pm
Pytanie tylko do jakich granic można dopuścić pasję aby kompletnie nie przysłoniła nam całego życia. I czy ktoś powinien w to ingerować ?


Jack Kirby cały czas żył w zamknięciu i rysował - czy był paranoikiem i popadł w depresję ?
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Wrzesień 14, 2017, 03:57:21 pm
  Dawać Bazyla na powrót, z wyjątkiem Ongrysa i Studia Lain nikomu tu krzywdy nie robił, a nie wątpię że wydawnictwa miały już w planach nasłanie na niego płatnych morderców.
  Ciekawe co sądzi o kolekcji Star Wars? Z jednej strony kolekcja z drugiej to nie Hachette.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: kas1 w Wrzesień 14, 2017, 05:22:13 pm
Lepiej jakby sobie założył osobne forum i tam urządzał rajd na liczniku.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: weiter w Wrzesień 14, 2017, 05:28:36 pm
Lepiej jakby sobie założył osobne forum i tam urządzał rajd na liczniku.
Super pomysł. I niech dołączą do niego wszystkie osoby z tego forum, którym go brakuje.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Wrzesień 14, 2017, 08:54:11 pm
Usunięcie tego gościa było najlepszym co mogło się przytrafić reszcie użytkowników. I tak dostał bana jakieś kilka miesięcy za późno za wieczny spam.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: gobender w Wrzesień 14, 2017, 09:51:17 pm
^ Word! Ja bym tu widział jeszcze jednego bana za nagminne żałosne prowokacyjki, ale nie będe pokazywał palcami.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Wrzesień 15, 2017, 11:34:19 am
Na każdy post 8azyliszka było ze 20 o 8azyliszku, więc nie powinno dziwić, że czasem dał się sprowokować. Nawet jak się nie odzywał, był nagminnie wywoływany do tablicy tanimi prowokacjami. Niestety tak to już jest na tym forum, że niektórzy użytkownicy lubią prowokować innych, a nawet jak im się to nie udaje, to poprzez czarny PR wpływają na postrzeganie delikwenta przez administrację forum. Stara goebbelsowska zasada, że "kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą". Ja również nie widzę ani jednej przewiny tego człowieka, poza tym, że czasem pisał za dużo i niepotrzebnie. Ale jeśli to się nadaje na bana, to 90% użytkowników tego forum powinno wylecieć.

EDIT: a żeby zobrazować prowokacje, odsyłam to dzisiejszej dyskusji w temacie o ustawie o jednolitej cenie książki :)

Zawsze się znajdzie ktoś do usunięcia...
Najtrudniej zrobić pierwszy krok, a ten już za nami...


Tylko powody z każdym kolejnym usunięciem będą błahsze, i błahsze, I błahsze...

Bardzo mądre i, z tego co widzę, prorocze. Już się zaczynają naciski na administrację... :smile:
 
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: gobender w Wrzesień 15, 2017, 12:14:45 pm
pisał za dużo i niepotrzebnie.

Na forum dyskusyjnym to JEST wina. Ale Twój post jest chyba motywowany bardziej urażonym ego po moderacji (i źle pojętą solidarnością "uciśnionych" przez "zły system") niż cokolwiek merytorycznego.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Wrzesień 15, 2017, 12:25:29 pm
EDIT: a żeby zobrazować prowokacje, odsyłam to dzisiejszej dyskusji w temacie o ustawie o jednolitej cenie książki


Wiesz, że z archiwum chrome da się wyciągnąć strony, w tym forum, sprzed edycji zmian?

Tyle ode mnie, pozostawię Cię z tą myślą licząc na jakąkolwiek refleksję.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Wrzesień 15, 2017, 12:47:09 pm
Cytuj
Na forum dyskusyjnym to JEST wina. Ale Twój post jest chyba motywowany bardziej urażonym ego po moderacji (i źle pojętą solidarnością "uciśnionych" przez "zły system") niż cokolwiek merytorycznego.

No to powinno stąd wylecieć 90% użytkowników. I wcale nie mam urażonego ego, ja to forum od początku do końca traktuję czysto trollingowo i nigdy tego nie ukrywałem. Bo inaczej się nie da przecież  :lol:


Wiesz, że z archiwum chrome da się wyciągnąć strony, w tym forum, sprzed edycji zmian?

Tyle ode mnie, pozostawię Cię z tą myślą licząc na jakąkolwiek refleksję.

nie wiem, pokaż proszę  :lol:

a tam, w tamtym temacie już wielopostowa dyskusja o tym, czego nie napisałem  :lol: W zasadzie już w dwóch wątkach, bo tu też... jesteście niesamowici  :lol: :lol: :lol:
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Wrzesień 15, 2017, 01:06:51 pm
nie wiem, pokaż proszę  :lol:

a tam, w tamtym temacie już wielopostowa dyskusja o tym, czego nie napisałem  :lol: W zasadzie już w dwóch wątkach, bo tu też... jesteście niesamowici  :lol: :lol: :lol:

Proszę:
no jak tam lemingi!

Ale odkładając na bok złośliwości [...]
Tak trzymaj, bo pozostałeś jednym z nielicznych kuriozów na tym forum, a odmienność, szczegolnie gdy jest tak zabawna, jak ma to miejsce w twoim przypadku, należy pielęgnować. (https://www.facebook.com/images/emoji.php/v9/f36/1.5/28/1f44d.png)

[...] ja to forum od początku do końca traktuję czysto trollingowo i nigdy tego nie ukrywałem. Bo inaczej się nie da przecież  :lol:
Mysle, ze powyzsze jest nie tylko zabawne, ale rowniez jest dobra wskazówka dla moderacji w kwestii twojej osoby.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Wrzesień 15, 2017, 01:39:35 pm
Ach, taki sposób to ja rozumiem  :lol:

A jednak to ja kłamię, przepraszam Mistrzu Feldkuracie :sad:

Cytuj
Mysle, ze powyzsze jest nie tylko zabawne, ale rowniez jest dobra wskazówka dla moderacji w kwestii twojej osoby.

Prywatna ocena forum to złamanie którego przepisu regulaminu?
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wrzesień 15, 2017, 01:44:01 pm
Można. Ale kłamstwo wciąż jest kłamstwem. Dość długo szedłeś w zaparte, że nic takiego nie napisałeś. Ale rozumiem, neo-bolszewicy tak mają.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Wrzesień 15, 2017, 04:20:23 pm
Proszę:
Kuki jesteś wielki  :biggrin:
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Eragon w Wrzesień 15, 2017, 08:02:50 pm
Nie mam zamiaru się wdawać znowu w dyskusję czy 8azyliszek ma wrócić czy nie, ale mam pytanie w sumie techniczne. Napisałem post w  pewnym wątku(Kaczor Donald) gdzie zauważyłem stary post 8azyliszka i miał poniżej avatara podpis,,Obserwowany'' co kojarzy mi się z tym, że użytkownik ma ma na koncie jakieś ostrzeżenie,a nie, że jest zbanowany(przed banem widziałem, że miał ,,moderowany''). Więc takie pytanie czy jest jakieś oznaczenie zbanowanych użytkowników na forum czy też nie mają oni żadnego specjalnego oznaczenia(u 8azyliszka nie widzę)? Bo na innych forach często widać np. napis ,,banned'.
Tytuł: Odp: Odp: Uwagi na temat forum - sprawy techniczne i moderatorskie
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Wrzesień 15, 2017, 08:32:22 pm
Nie ma takiej informacji. O tym wie tylko osoba zbanowana i ta, która nakładała bana. Ja takie coś miałem swego czasu :


(http://i68.tinypic.com/1t56qv.jpg)
Tytuł: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: parsom w Październik 08, 2017, 03:27:17 pm
Oczywiście nic od niego nie kupiłem bo nie będzie na mnie cwaniak interesu robił, tak samo jak nie kupowałem na MFKiG 1 tomu.

No ale że co - miał sprzedawać po cenie kioskowej?
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: vault_boy w Październik 08, 2017, 03:32:56 pm
Niech sobie robi co chce. Ja swoje zdanie mam i od niego nie kupiłem. A mocno mnie korciło.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 08, 2017, 04:17:54 pm
jak dla mnie mogliby już zamknąć na dobre Wielką Kolekcje Komiksów Marvela i zastąpić ją Conanem.
Jak coś wejdzie za WKKM to pewnie Avengers  :smile: Co byłoby dobre po 150 tomie WKKM.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: vault_boy w Październik 08, 2017, 06:53:01 pm
Zarzuć jakimś linkiem do tych Avengers, bo z Google nie mogę się dogadać.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 08, 2017, 06:54:15 pm
Podobno na razie test w UK http://avengerscollection.hachettepartworks.com/
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: vault_boy w Październik 08, 2017, 07:13:49 pm
Mało konkretów. Avengers mieli już sporo tytułów w WKKM i Marvel Now od Egmontu, chyba wolałbym w zamian za WKKM (jeśli koniecznie już musi być kolekcja z Marvela...) tego Spider-Mana, którego wydają bodajże w Portugalii (? tak, nie? poprawcie mnie). Spidera mało jest na naszym rynku, jedna seria od Egmontu, dojdzie druga z 2099, i jeden tytuł w Classic (średni moim zdaniem, mogli dobrać coś lepszego). Ostatnio tylko Mucha pokusiła się o wznowienie Spider-Man: Blue i Spider-Man: Reign, z czego ten drugi tytuł stanowczo nie jest wart swojej ceny.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: 79ers w Październik 08, 2017, 07:38:20 pm
Jak coś wejdzie za WKKM to pewnie Avengers  :smile: Co byłoby dobre po 150 tomie WKKM.

Jak w przypadku zdecydowanej większości kolekcji superhero wadą będą zawsze duble i urwane wątki. Sens miałaby taka opcja jak wspomniane przeze mnie SW Classic gdzie w początkowych tomach dostajemy kompletną serię. Wyłapywanie historii best of Avenges/Batman/Spiderman/... , best of artysta plastyk, best of scenarzysta to nie dla mnie. Publikowaniem "super edycji", najlepszych historii itp. powinny zajmować się wydawnictwa typowo komiksowe chociaż w ich przypadku przeszkodą może być kapitał.

Życzyłbym wszystkim chętnym polskiej edycji Dredda czy Avengers, byle wreszcie pojawił się ten Conan.
Ze swojej strony do momentu zakończenia serii z trykotami chętniej bym kupił od H kolekcję Mortimer i Blake(22tomy), Iznoguda albo wielką kolekcję komiksu erotycznego.

a gdyby ktoś zechciał wydać Dylan Doga w wersji Maxi  :biggrin:
Tytuł: Odp: Wyprzedaże/promocje- komentarze.
Wiadomość wysłana przez: mack3 w Październik 23, 2017, 04:39:58 pm
Coraz częściej dostaję propozycje (a następnie pretensje, gdy propozycjom odmawiam) nie tylko zejścia z ceny sprzedawanych komiksów, ale także minimalizacji kosztów przesyłki. Strasznie mnie takie skąpstwo irytuje. O każdą złotówkę się będą wykłócać...

No ale jeśli ta przysłowiowa złotówka o której piszesz wg Ciebie nic nie znaczy, a ci którzy się o nią wykłucają to "skąpcy"... to powinieneś bez mrugnięcia okiem schodzić z kwotą (no bo wykłócanie się o kwotę, która nic nie znaczy jest bez sensu)... chyba, że jednak coś znaczy - ale wtedy nic dziwnego, że zarówno ktoś chce obniżenia ceny jak i - symetrycznie - Ty nie chcesz jej obniżenia :wink:

Mam czasem wrażenie, że piszący do mnie z Allegro ludzie przyszli prosto z tut. forum :wink:
Nie wiem ile piszący na allegro Ci proponują, ale ja osobiście naprawdę rzadko spotykam komiksy używane na allegro, które (po uwzględnieniu kosztów przesyłki) można by kupic taniej niż w dyskontach. Ergo sprzedawcy "zawyżają" ceny komiksów używanych na allegro (w czym nie ma nic dziwnego skoro znajdują się ludzie kupujący używki w cenie nówek). Ależ chciałbym, żeby na allegro można było kupować używki w takim odsetku do ceny komiksów nowych jak na amerykańskim ebayu...


Cżęść środowiska komiksowego jest jednak dziwna - narzekanie, że coś jest za tanie, że ktoś daje "zbyt duży" rabat, cóż nie spotykam tego często w innych dziedzinach. Bez urazy, ale nawet TK w którejś z wypowiedzi o przyczynach boomu komiksowego wymienił (obok m.in. WKKM :smile: ) pojawienie się dyskontów z rabatmi ceny. Myślę, że gdyby nie one popyt na pewno byłby niższy (ha, juz tylko przy promocji na merlinie kilka osób pisało, że gdyby nie ona prawdopodobnie jakichś tam komiksów by nie kupili w ogóle), co przekładało by sie na rozwój rynku komiksowego w Polsce (na zasadzie reakcji łańcuchowej). A skoro dyskonty sprzedają w takich rabatach to też na tym nie tracą. Sytuacja win-win.

Krytyka obecnego systemu trochę zaczyna mi wyglądać na (może nieświadomą) reakcję psychologiczną wg wzoru próby odcięcia się "od Januszy co kupują na promocjach, szukają jak najtaniej" ("podczas gdy my jesteśmy ponad to").


ludzie szybko sie przyzwyczajaja do dobrego, tak jak juz pisalem wczesniej ze bedzie placz i lament jak ceny beda w okolicy 35% (niektore pozycje mozna bylo kupic z 50% i troche wiekszym rabatem). Nawet jak cena jest dobra to jednak psychologia liczb dziala. 50% > 30%>25%
EDIT: Wydaje mi się, że te liczby w promocjach (-50%; -40%) to w największy psychologiczny sposób działają właśnie na tych, co piszą o zbyt dużych rabatach ("no bo jak to, żeby sprzedawać coś 50% od ceny okładkowej, to już jednak przesada") :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Wyprzedaże/promocje- komentarze.
Wiadomość wysłana przez: pokia w Październik 23, 2017, 04:48:21 pm
A ja wam powiem, że nie widzę nic złego w próbach negocjacji. Jeśli obie strony się dogadają, to dobrze - właśnie o to chodzi. Kiedyś, jak nadrabiałem dekadę zaległości w komiksach, to miałem tylko allegro i dużo kombinowałem.

Dzisiaj na szczęście jestem na bieżąco i mogę kupować w bardziej komfortowych warunkach. Szczególnie, że allegro jest coraz to mniej przyjaznym miejscem, tak dla osób sprzedającym okazyjnie, jak i firm.

A jeśli chodzi o narzekanie na niskie rabaty - sugeruję nie kupować w dniu premiery, a poczekać, aż trafi się jakaś dobra promocja. Ostatnie lata pokazały, że prędzej czy później takie się trafią.
Tytuł: Odp: Odp: Wyprzedaże/promocje- komentarze.
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Październik 23, 2017, 05:02:09 pm

Cżęść środowiska komiksowego jest jednak dziwna - narzekanie, że coś jest za tanie, że ktoś daje "zbyt duży" rabat, cóż nie spotykam tego często w innych dziedzinach. Bez urazy, ale nawet TK w którejś z wypowiedzi o przyczynach boomu komiksowego wymienił (obok m.in. WKKM ) pojawienie się dyskontów z rabatmi ceny. Myślę, że gdyby nie one popyt na pewno byłby niższy (ha, juz tylko przy promocji na merlinie kilka osób pisało, że gdyby nie ona prawdopodobnie jakichś tam komiksów by nie kupili w ogóle), co przekładało by sie na rozwój rynku komiksowego w Polsce (na zasadzie reakcji łańcuchowej). A skoro dyskonty sprzedają w takich rabatach to też na tym nie tracą. Sytuacja win-win.
"Kupię, bo dobry rabat wyrwałem" to niestety częsty motor zakupów (przynajmniej u mnie ;) ), ale obawiam się takiej sytuacji - wydawnictwo X wydało kilka ciekawych tytułów w momencie świetnej promocji na m.pl; X skalkulowało: nieźle sięsprzedaje, dawajcie dodruki/kolejne tytuły, ale nie było świadome, że taka promocja miała miejsce (nie musi wiedzieć też jakim kanałem dystrybucji te tytuły się rozeszły, bo może hurtownia nie udostępnia takich info? (? nie wie, nie znam się to się wypowiem). I co? Mogło umoczyć hajs, mogło się przeliczyć i jednak nastąpi spowolnienie wydawania pewnych tytułów lub zamknięcie jakichś serii.
Tak tylko teoretyzuję.


A jeśli chodzi o narzekanie na niskie rabaty - sugeruję nie kupować w dniu premiery, a poczekać, aż trafi się jakaś dobra promocja. Ostatnie lata pokazały, że prędzej czy później takie się trafią.
Nie do końca się z tym zgodzę. Często trzeba przedkładać jakiś zakup nad inny i kupować od razu w dniu premiery (patrz: pierwsze Dreddy od Studia Lain, czy ostatnio WKKM: Kapitan Brytania).
Tytuł: Odp: Odp: Wyprzedaże/promocje- komentarze.
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Październik 23, 2017, 05:26:32 pm
czyli co? przydałaby się taka "ustawa o jednolitej cenie książki".../??


Nie, ale dla mnie skamlenie o niższą cenę jest po prostu żałosne. Jeśli wystawiam coś w ramach licytacji, to zaproponowana cena jest najniższa, jaką jestem gotów przyjąć. Proste. Koszt wysyłki też nie jest wzięty z kosmosu, tylko realnie wyszacowany, więc jeśli komuś to nie odpowiada, to niech po prostu nie licytuje. Ok, mógłbym wysłać taniej, jako nierejestrowany list, w zwykłej kopercie bąbelkowej, bez żadnego zabezpieczenia, ale oczywiście potem byłby płacz, że komiks dotarł zniszczony w transporcie*. Niestety postawa roszczeniowa jest silna w narodzie, ale kupujący powinni sobie zdawać sprawę z różnicy między sprzedawcą komercyjnym, który musi sprzedać, a sprzedawcą niekomercyjnym, który nic nie musi :smile:


* - w tym przypadku zawsze osłabia mnie mędzenie o wysyłkę paczkomatem Inpostu, zwłaszcza w przypadku niewielkich zakupów, typu 20-30 zł. Czy tego typu kupujący naprawdę myśli, że nie mam nic lepszego do roboty, tylko tracić swój cenny czas i szukać mu gdzie mogę nadać paczkę Inpostem, mając w perspektywie symboliczny zarobek rzędu 20-30 zł? Abstrahując już od jakości usług tej firmy  :lol:
Tytuł: Odp: Odp: Wyprzedaże/promocje- komentarze.
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Październik 23, 2017, 06:20:11 pm
  Mack wystawiłem kiedyś książkę używaną w stanie doskonałym za 50 złotych, to była już niełatwo dostępna pozycja a ceny innych używek zaczynały się od ok. 60 złotych. Dostałem mail od typa, który mi napisał że on ją kupi ale za 25 złotych łącznie z wysyłką. Jeżeli to nie było żałosne to jestem chiński mandaryn. Taktownie przemilczałem sprawę, chociaż miałem wielką ochotę odpisać gościowi. Książkę sprzedałem za te 50 złotych w ciągu dwóch tygodni.
Tytuł: Odp: Odp: Wyprzedaże/promocje- komentarze.
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Październik 23, 2017, 06:47:18 pm

Przecież nie musisz odpowiadać allegrowiczowi, który pisze do Ciebie z propozycją innej ceny czy obniżenia kosztów wysyłki. Jak zignorujesz taką propozycję, to proponujący wcześniej czy później zorientuje się, że była ona nie do przyjęcia.


Albo zacznie spamować skrzynkę mailową znakami zapytania ;) Ok, mogę wtedy dodać jego adres do blokowanych, ale generalnie ignorowanie innych jest niegrzeczne, a komu jak komu, ale akurat mi szacunku do drugiego człowieka nie brakuje. Natomiast nie dziwię się takim pomysłom, bo grzeczna odmowa spotyka się często z chamską reakcją.
Tytuł: Odp: Odp: Wyprzedaże/promocje- komentarze.
Wiadomość wysłana przez: mack3 w Październik 23, 2017, 07:11:10 pm
  Mack wystawiłem kiedyś książkę używaną w stanie doskonałym za 50 złotych, to była już niełatwo dostępna pozycja a ceny innych używek zaczynały się od ok. 60 złotych. Dostałem mail od typa, który mi napisał że on ją kupi ale za 25 złotych łącznie z wysyłką. Jeżeli to nie było żałosne to jestem chiński mandaryn.
Dla mnie to nie jest żałosne, być może można by to określić mianem debilnego, być może mianem szukania frajera, ktoś może nawet określiłby to mianem bezczelnego.... ale nie widzę w tym nić żałosnego... cóż, różnica pojęć :)
Tytuł: Odp: Odp: Wyprzedaże/promocje- komentarze.
Wiadomość wysłana przez: radef w Październik 23, 2017, 07:23:30 pm
Ale tak już było wiele lat temu, gdy rabaty były znacznie mniejsze.

Sprzedawałem kilkanaście "Asteriksów" w HC m.in. "Galijskie początki", które w tej edycji były unikatem. Wystawiłem je za.. ok. 70 zł pewnie. I ktoś do mnie napisał "kupię za 25 zł". Komiks sprzedałem za 70 zł kilka dni później.
Tytuł: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 16, 2017, 06:45:21 am
Ten proceder powinien być nielegalny.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Listopad 16, 2017, 09:31:23 am
Ten proceder powinien być nielegalny.


Proceder, w którym oryginalny autor wykorzystuje nowo nabyte umiejętności, świadomy różnic technologicznych, w nowej interpretacji swojej wcześniejszej pracy? No, faktycznie, co najmniej łagier za to.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 16, 2017, 10:22:04 am
Incal i Star Wars Special editions pozdrawiają.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Listopad 16, 2017, 10:36:19 am
To naprawdę kiepski sposób bronienia się przed przyznaniem, że napisałeś coś zwyczajnie głupiego.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 16, 2017, 01:25:07 pm
Jak dla mnie dzieło powstaje i jest jakie jest. Przeróbki po latach (niezaleznie od powodu) to słaba opcja po powstaje schizofrenia pewna w ocenie i kształcie dzieła. Nie za bardzo wiem co w tym głupiego. Za to zupełnie nie przemawia do mnie Twoja racjonalizacja. Narzędzia i techniki zmieniaja się cały czas. To nie powód, żeby koniecznie musiała powstawać Mona Lisa w 3D.

Nawet jestem w stanie zrozumieć Director's Cuts (choć też mnie wkurza istnienie potem 2 wersji na rynku) Ale przynajmniej powód niemożnosci zrealizowania wizji bo producenci się wtrącali albo coś JAKOŚ to usprawiedliwa. Ale też nie do końca. Przynajmniej zazwyczaj robia to w oparciu o umiejętności i materiał dostępny wtedy. Inna psrawa, ze nie  zawsze przynosi to skutek dobry, a czase, wręcz opłakany. "Producencka" wersja Cinema Paradiso jest 100 razy lepsza niz rezyserska.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Listopad 16, 2017, 01:29:13 pm
Widocznie mało znany fakt, łatwo dostrzegalny przy jednoczesnym  obcowaniu z piratami i Marvel Unlimited: wszystkie wznowienia "starych" komiksów są kolorowane od nowa. Komputerowo.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Listopad 16, 2017, 01:39:50 pm
Nie za bardzo wiem co w tym głupiego. Za to zupełnie nie przemawia do mnie Twoja racjonalizacja.


Mam problem z użytym tu wybiegiem retorycznym, który odmawia oryginalnemu twórcy dalszej pracy nad swoim dziełem, nazywając to procederem, który powinien być nielegalny. Taki poziom bycia edgy, że aż boję się, że potniesz się o to. Nic mniej, nic więcej (i zupełnie pomijam tu moje osobiste preferencje do tego czy jako odbiorca wolę opcję a czy opcję b).

Nawet jestem w stanie zrozumieć Director's Cuts (choć też mnie wkurza istnienie potem 2 wersji na rynku)

Następna perła retoryczna. Ta druga wersja nie ma tu znaczenia, nie jesteś jej założonym klientem, nie istnieje kosztem Twoich klienckich potrzeb, więc o co się tu wkurzać. Absurd.

PS: Zanim ktoś zasugeruje, że zabraniam mieć komuś taką opinię, nie, nic nie zabraniam, po prostu nie widzę specjalnie zasadności ku tak odklejonemu i kapkę narcystycznemu podejściu.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: arczi_ancymon w Listopad 16, 2017, 02:05:32 pm
Znam obie wersje i jak mi pamięć podpowiada główna różnica sprowadza się do tego, że nowa wersja ma bardziej nasycone kolory, co można odnieść do 99% wydań zbiorczych komiksów sprzed ery cyfrowej. Światłocienie, jak pokazuje powyższe zdjęcie, specjalnej różnicy nie robią.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: Amer w Listopad 16, 2017, 02:18:16 pm
Uporządkowane ja spotyka chaotyczny świat zewnętrzny. A z tego rodzi się poczucie absurdu. Znany temat. Nie widzę nic niezwykłego w tym, że kogoś dotyka ten brak porządku. Ten brak stałości, już nie tylko w samej przyrodzie, ale nawet w wytworach ludzkich rąk, przygnębia. Co tak naprawdę oceniamy? Należałoby chyba za każdym razem podawać datę i wersję tworu, np. "Watchmen" 19xx. A innym razem "Watchmen" 2xxx. Dzieło jest skończone, czy dzieło to niekończący się proces? Śmierć autora pozwala przynajmniej postawić linię demarkacyjną. Czy naprawdę oceniłem "Męczeństwo Joanny d'Arc" Dreyera, skoro prawdziwą wielkość tego filmu dostrzegam chyba tylko z muzyką Einhorna z lat 90.? (Swoją droga polecam: ; a tu całość: ). Poza tym nawet najbardziej rozbudowane strony filmowe uniemożliwiają ocenianie różnych wersji filmu. Istnieje wersja "Nocy żywych trupów" wydana z okazji 30-lecia oryginału, która została cyfrowa odświeżona, z której wycięto "niepotrzebne" sceny, tj. takie, które spowalniały fabułę, i do której dokręcono w latach 90. kilka dodatkowych scen; czyli wyszedł zupełnie nowy film.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 16, 2017, 03:30:28 pm
Mam problem z użytym tu wybiegiem retorycznym, który odmawia oryginalnemu twórcy dalszej pracy nad swoim dziełem, nazywając to procederem, który powinien być nielegalny.

Rozumiem, że jak ktoś mówi "Kolega znów się spóźnia, zabiję go" dzwonisz do prokuratury?   :roll:
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Listopad 16, 2017, 03:57:26 pm
Rozumiem


Jak widać jednak nie.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Listopad 16, 2017, 05:55:40 pm
Mam problem z użytym tu wybiegiem retorycznym, który odmawia oryginalnemu twórcy dalszej pracy nad swoim dziełem, nazywając to procederem, który powinien być nielegalny.

A ja nie wyobrażam sobie, żeby przykładowo Sapkowski wziął się na nowo za Wiedźmina zmieniając coś (cokolwiek) w treści już wydanych książek. Przecież to jest zwyczajnie niepoważne.
Jak dzieło jest wydane to znaczy, że jest skończone. A jak nie jest (wg twórcy) skończone to nie powinno zostać wydane.
Bądź co bądź każde jest świadkiem swoich czasów.
Zrozumiałbym, gdyby komiks wyszedł w edycji "Revival" i był w ten sposób wydawany równolegle z oryginałem (bo dla mnie to nie byłby już oryginał). Ale zastąpienie go poprawioną wersją? To co następne? "Bitwa o Anglię" z myśliwcami robionymi w CGI? Jak dla mnie absurd.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: Mati29 w Listopad 16, 2017, 06:28:55 pm
A nie jest tak, że autor może robić ze swoim dziełem co tylko chce? Pewnie dlatego, że to Jego dzieło.
Zmienic bohaterów, dorysować wąsy itp. Chociażby po to, żeby zrobić bekę z "prawdziwych" fanów.


A odbiorca co najwyżej może nie kupić nowej wersji.
No w sumie może się też obrazić pomstując na forach tematycznych i pisząc o zdradzie ideałów oryginału.



Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Listopad 16, 2017, 06:35:41 pm
Będzie OT i pójdzie do śmieci, ale trudno: widziałbym dwie "sfery" dzieła artystycznego.
Dla twórcy to jest w jakimś stopniu materiał, w którym on rzeźbi, dłubie, na którym pracuje. Ale dla odbiorcy to jest produkt końcowy, który odbiera nie zaglądając od strony kuchni. Odbiorca nie widzi "jak się robi tę kiełbasę". Odbiorca nie patrzy na dzieło jak na bryłę gliny tylko jak na ulepioną postać (że takiego porównania użyję) - ja np. do dzisiaj nie jestem w stanie zdzierżyć "poprawionego" zakończenia "Powrót Jedi". Nowa muzyka zwyczajnie mnie wkurza. Bo to nie jest to co pokochałem jako dzieciak. I tu właśnie - wydaje mi się - następuje to przyłożenie pięści twórcy do nosa odbiorcy. Dla tego pierwszego efekt jego pracy to poskładana układanka, dla tego drugiego to jest magia końcowa całego obrazu. Mam kuzyna po filmówce z którym nie da się oglądać filmów, bo ten w trakcie opisuje każdy jeden chwyt reżyserski tłumacząc co i jak się kręci. Dla niego to kwestia czysto techniczna. Dla mnie psucie magii kina. Zmieniając produkt końcowy autor daje w nos publiczności. Fajnie to kiedyś ujęto w "South Park" gdzie dzieciaki piszą, że to co Autor uważa za wyłącznie jego własność staje się również własnością odbiorców. Nie w sensie prawnym, ale emocjonalnym. I grzebanie przy tym świadczy o braku wrażliwości artysty.
A poza tym pada pytanie czy aby na pewno nie chodzi wyłącznie o to żeby jeszcze raz wyrwać pieniądze z kieszeni odbiorcy za ten sam produkt. :wink:

P.S. Nawet ta głowa w gródź:
https://www.youtube.com/watch?v=dBQaLuqwtl8 (https://www.youtube.com/watch?v=dBQaLuqwtl8)

jest elementem magii obrazu jako całości i wycinanie jej (bo twórca zauważył po latach) byłoby małostkowe. :wink:

@Mati29  Jasne, że Autor jest właścicielem (o ile nie odsprzedał praw) i "może". Co nie znaczy, że powinien. Jeżeli ktoś dzieli się czymś z ogółem, a później to "zabiera" i przerabia wedle nowego "widzimisię" a ogół ma w nosie to jest złośliwym gnomem.
 
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 16, 2017, 07:15:34 pm

I dlatego dwa lata później na fali niepopularności poprzedniej błazenady wypuścił jeszcze pierwszą z trzech zbłaźniających kontynuacji...

Trochę różne kwestie wrzucasz do jednego worka. 

@ Mati, no i właśnie to robimy, wyrażając swoje opinie na ten temat. A że niektórzy troche zbyt dosłownie traktują totalnie niedosłowne zwroty tylko nadaje pikanterii całej sprawie :)
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Listopad 16, 2017, 08:58:19 pm
A nie jest tak, że autor może robić ze swoim dziełem co tylko chce?


No może, a nie powinien jak widać. Po łapkach za dotykanie własnych zabawek drugi raz.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 16, 2017, 09:37:52 pm
Napisaliśmy dlaczego nie powinien. A Ty nic nie robisz od 5 postów tylko się dąsasz.   :roll:

Zresztą proporcje niepoprawianych do poprawianych uznałbym za przyjecie podobnego stanowiska także przez twórców. A poprawki zawsze ciągnęly za soba kontrowersje i zawsze będą.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: jeanvanhamme w Listopad 16, 2017, 10:56:20 pm
Taki poziom bycia edgy, że aż boję się, że potniesz się o to.


Ile portali i ludzi objedziesz tym tekstem? Napisałeś sobie na kartce i rzucasz, zwłaszcza wtedy kiedy nie masz nic innego do powiedzenia? Kolega użył hiperbolizacji, najprostszego z zabiegów stylistycznych, idź być pokemonem gdzie indziej.


Słusznie. Nie wyobrażam sobie, żeby dzisiejszy renowator poprawiał prace sprzed iluś tam lat, każdy zna Cecilię Gimenez i jej świadomość zdobyczy technologicznej. Dzieło nigdy nie jest skończone, trzeba umieć powiedzieć sobie dość, bo w przeważającej większości nieustanne poprawianie kończy się klęską. Urok kolorów niemłodego już epokowego dzieła Gibonsa polega też na tym, że niektóre problemy technologiczne obchodzono w uroczy sposób, podobnie jak haftony z lat 60, grube rastry, które Lichtenstein kopiował w swoich obrazach. Chwała historii za to, że Photoshopy nie istniały od zawsze.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: mack3 w Listopad 17, 2017, 12:37:22 am
A ja nie wyobrażam sobie, żeby przykładowo Sapkowski wziął się na nowo za Wiedźmina zmieniając coś (cokolwiek) w treści już wydanych książek. Przecież to jest zwyczajnie niepoważne.
Jak dzieło jest wydane to znaczy, że jest skończone. A jak nie jest (wg twórcy) skończone to nie powinno zostać wydane.



Słusznie. Nie wyobrażam sobie, żeby dzisiejszy renowator poprawiał prace sprzed iluś tam lat, każdy zna Cecilię Gimenez i jej świadomość zdobyczy technologicznej. Dzieło nigdy nie jest skończone, trzeba umieć powiedzieć sobie dość, bo w przeważającej większości nieustanne poprawianie kończy się klęską.


Bardzo podobają mi się takie nieanalogiczne analogie, które służą ustwianiu sobie przeciwnika w dyskusji.


A gdyby Sapkowski zdecydował się zmienić swoje książki, bo kiedy tworzył cenzura nie pozwiliła mu napisać tego, co chciał... co być powiedział wtedy? Bo to jest odpowiednia analogia. Autor ma w głowie jakiś swój zamysł, ale z powodu obiektywnych warunków nie może tego zrealizować - nie ma znaczenia jakie to są obiektywne warunki (braki technologiczne, cenzura, braki finansowe), chodzi o to, że chce przedstwić coś inaczej, ale nie może. Uważam, że powinniśmy mu na to pozwolić, kiedy w końcu będzie miał takie możliwości... inaczej będziemy krzyczeć na Windsor-Smitha, że chce zmieniać kolory w Weapon X, choć on sam twierdzi, że Weapon X w obecnie drukowanych kolorach (na kredzie) absolutnie nie oddają jego zamysłu.


Co oczywiście nie oznacza, że ktoś nie może woleć wersji wydanej jako pierwszej...
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: rzem w Listopad 17, 2017, 07:43:29 am
U mnie jest tak, że zdecydowanie wolę wersję taką, jaka była w pierwszym wydaniu, wersji, etc., nawet jeśli nie czytałem tego jako pierwszego.
Dlatego do nowych kolorów podchodzę jak pies do jeża.


Ale z tym Weapon-X to ciekawy przykład, bo może "odsycenie" kolorów nie byłoby takie złe dla niektórych dzieł. Tak więc nie jestem zamknięty na zmiany całkowicie, ale z moich już tylko doświadczeń, zawsze kiedy brałem do ręki komiks w nowych kolorach (np. "Zabójczy Żart", czy "Incal"), prędziutko chciałem wersji oryginalnej.



Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 17, 2017, 08:34:11 am

Jeśli już to szydzę.

Co tym gorzej o Tobie świadczy. Zwłaszcza, że to Ty się w sumie zbłaźniłeś nadreakcją a nie ja :)
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Listopad 17, 2017, 09:03:11 am
Ej, naprawdę wolę być nadwrażliwy na głupoty niż z pełną powagą forsować opinie, że twórca nie ma prawa tworzyć wariantów własnej twórczości.


Od powszechnych, czasem dość wyrachowanie publikowanych wersji reżyserskich, po kwestie dopasowywania wydań kolorystycznie pod nowe edycje, na to wszystko jest miejsce, nieważne jakie widzimisie kieruje "twórcami" (casus Davida Lloyda, który stworzył piękne czarno białe odcinki V for Vendetta zgrane pięknie z formą zaproponowaną przez sposób publikacji w Warrior, ale pod przeskok serii na rynek US dodał znane dziś nam kolory bo w jego wizji ten komiks zawsze miał mieć kolor, nic tu nie zmienia fakt, że w mojej opinii pierwsze czarno białe wersje są... piękniejsze i polowałem na jakiekolwiek odcinki Warrior długo).


To narcystyczne podejście odbiorcy, że dobre jest to co ja lubię, a złe jest to co mi się nie podoba przebijające w części tych opinii oczywiście mogę traktować jako próba onanizowania się własnym pisarstwem co nie zmienia faktu, że widzę takie sugestie jak "nie rusz" jako co najmniej nie na miejscu - mówię to jako osoba przeszczęśliwa, że DC wydało wersję Noir do Watchmen (i nie tylko) a na reedycję Robocop/Terminator już bez tych flatów patrzeć nie mogę, więc czytam tylko z pierwotnej edycji zeszytowej.


Czy przesadzam sam z reakcją, oczywiście i niech będzie, że przyznaję tu konkretnie Tobie rację (niezależnie od tego, że to reakcja na coś co dalej widzi mi się za absolutnie ignorancką opinię).


Oi.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: jeanvanhamme w Listopad 17, 2017, 10:01:40 am
Bardzo podobają mi się takie nieanalogiczne analogie, które służą ustwianiu sobie przeciwnika w dyskusji.


Cecylię przywołałem tylko jako edgowy (lubisz to jakub) kontrargument dla teorii jakoby świadomość technologiczna dawała nam prawo do robienia tego, co kiedyś było niemożliwe ze względu na brak technologii właśnie. Moim zdaniem, tu zawsze chodzi o człowieka, nie o technologię.
Eddie Van Halen za 50 dolców na podłodze warsztatu w 3 dni zbudował gitarę z odrzutów, której brzmienie zrewolucjonizowało rynek muzyczny. Co z tego, że dzisiaj masz 300x lepszy sprzęt i pod marką Fendera wychodzą gitary o kilka epok lepsze, lepiej strojące, czyściej grające, skoro ludzie zakochali się w tamtej muzyce, lekko brudnej, nieperfekcyjnej z dzisiejszego punktu widzenia.

Każdy artysta spotkał się z problemem nieukończenia swojego dzieła, chciałby poprawiać je w nieskończoność. To oczywiste, bo z każdą godziną, dniem, rokiem, artysta się rozwija, jego świadomość się zmienia. Dlatego też są wydawcy, którzy mówię kiedy jest basta, bo sztuka po ich pracy staje się produktem, a te rządzą się innymi prawami.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: rzem w Listopad 17, 2017, 11:58:02 am
Moim zdaniem, tu zawsze chodzi o człowieka, nie o technologię.



Fajnie, że to poruszyłeś. Dzięki. Też tak uważam.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 17, 2017, 12:31:52 pm
Czy jakby wydania zbiorcze (te wszystkie omnibusy itp) nie były "czyszczone" z brudów, które zostawiły w sobie zeszytówki z tamtych lat i zachowano gazetowy papier

To są dwie różne kwestie. Odrestaurowanie, remastering etc to zupełnie co innego niż całkowicie inne nowe kolory, lub pololorowanie cz-b filmu.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Listopad 17, 2017, 12:49:34 pm
A gdyby Sapkowski zdecydował się zmienić swoje książki, bo kiedy tworzył cenzura nie pozwiliła mu napisać tego, co chciał... co być powiedział wtedy?

Cenzura? Olaboga. :smile: To jak nic trzeba nakręcić na nowo połowę "Seksmisji" - i już musowo zmienimy linijkę "Idziemy na wschód". Od tej pory będzie: "Idziemy na zachód". Wypas.  :cool: Na takiej zasadzie to cała nasza kinematografia do 89-ego powinna być do "poprawki" a tymczasem jakoś w czasie cenzury powstawały rzeczy lepsze niż "po cenzurze". :smile: Bądźmy poważni.

Autor ma w głowie jakiś swój zamysł, ale z powodu obiektywnych warunków nie może tego zrealizować - nie ma znaczenia jakie to są obiektywne warunki (braki technologiczne, cenzura, braki finansowe), chodzi o to, że chce przedstwić coś inaczej, ale nie może.

To w tym momencie dochodzimy do ściany absurdu, bo z każdym kolejnym rokiem możliwości techniczne powinny być lepsze. I to znaczy, że co 5 lat powinno się na nowo robić ten sam film?
Przecież te "obrzydliwe" modele z "Gwiezdnych Wojen" dzisiaj wyglądają jak jakieś starocie. Przerobimy.
Nie, czekaj. To te nowe krążowniki CGI w "pre-trylogii" wyglądały żałośnie... Nie, zaraz... :wink:

Uważam, że powinniśmy mu na to pozwolić, kiedy w końcu będzie miał takie możliwości... inaczej będziemy krzyczeć na Windsor-Smitha, że chce zmieniać kolory w Weapon X, choć on sam twierdzi, że Weapon X w obecnie drukowanych kolorach (na kredzie) absolutnie nie oddają jego zamysłu.

Ale jest różnica między równoległym wydaniem "poprawionej, lepsiejszej" wersji od zastąpienia starej "poprawioną, lepsiejszą". Niechby sobie Lucas nakręcił i 5 wersji starej Trylogii, niech Ewoki mają po dwie głowy a zgodnie z duchem czasu niech Vader okaże się być matką. Skwitowałbym to wzruszeniem ramion gdyby tylko w telewizji dało się obejrzeć Trylogię klasyczną, niepoprawioną. A nie da się. I o to mam solidny ból tyłka. O upchanie do dzieła, które uwielbiam brzydkich, plastikowych implantów i zmuszanie mnie do przestawienia się na to brzydactwo. W efekcie nie pamiętam kiedy ostatni raz oglądałem te filmy. Tyle osiągnął George ze swoimi poprawkami.

Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Listopad 17, 2017, 01:39:18 pm
To są dwie różne kwestie. Odrestaurowanie, remastering etc to zupełnie co innego niż całkowicie inne nowe kolory, lub pololorowanie cz-b filmu.


Z jednej strony tak ale jakby się temu zjawisku bliżej przyjrzeć to można by wyciągnąć wnioski, że odrestaurowanie to też inne nowe kolory bo inaczej one wyglądają na jednym a inaczej na drugim papierze co właśnie dobrze obrazuje to zdjęcie Watchmenów wrzucone wcześniej.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 17, 2017, 02:31:07 pm

Z jednej strony tak ale jakby się temu zjawisku bliżej przyjrzeć to można by wyciągnąć wnioski, że odrestaurowanie to też inne nowe kolory bo inaczej one wyglądają na jednym a inaczej na drugim papierze co właśnie dobrze obrazuje to zdjęcie Watchmenów wrzucone wcześniej.

Odrestaurowanie ma na celu przybliżenie do oryginału materiału/nośnika, który niszczeje wraz z upływem czasu. Niezależnie od tego czy m.in to było powodem nowych kolorów w Watchmen to jednak widać tam dodatkowo ZMIANĘ sposobu kolorowania. A nie tylko korektę nasycenia czy redukcję rastra.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Listopad 17, 2017, 03:29:52 pm
Możliwe. Nie mogę patrzeć na kadry w tym komiksie dłużej niż 3 sekundy
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: gobender w Listopad 17, 2017, 04:28:47 pm
Ile razy zamierzasz jeszcze ogłaszać, ze nie lubisz tego komiksu?  :roll: Pomijam juz kwestię masochizmu czytania wątków o komiksach, których się nie trawi.
Tytuł: Odp: Odp: Watchmen
Wiadomość wysłana przez: Blacksad w Listopad 17, 2017, 04:37:21 pm
Ale byłyby jaja, gdyby jeden ze scenarzystów "Casablanki", Howard E. Koch, powiedział w 1955 roku: "Ten koleś, Philip Epstein chciał, żeby Ilsa odleciała z Victorem, ja miałem pomysł, żeby została z Rickiem. Nakręć końcówkę jeszcze raz, Michael! ". I już nie ma kultowego "początku pięknej przyjaźni". A potem Julius Epstein w 1980 mówi: "Ej, mój brat i Howard  nie mieli racji, to zawsze był film o miłości Ricka i kapitana Renault, zmieńmy końcowy tekst na "Louis, może teraz pójdziemy do mnie, kudłaty prosiaczku?".
I trzypokoleniowa rodzina nagle rozmawia o tym samym klasycznym filmie, a konkluzje mają rozbieżne totalnie.
Nie mam nic przeciwko ingerencjom twórców w swoje wcześniejsze dzieła (vide sześć chyba wersji "Blade Runnera). "Poprawiony" Incal , Star Wars czy Watchmeni niech sobie będą i żyją, ale pod warunkiem dostępności oryginałów.
Tytuł: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Listopad 22, 2017, 05:26:53 pm
Zgadzam się z wincklerem odnośnie osoby Małgorzaty Chudziak. Ta pani nie nadaje się do pisania wstępów, raz że robi to strasznie chaotycznie i pobieżnie, a dwa nie wyjaśnia zdarzeń poprzedzających Rebirtha. Do tego raz używa słów po polsku raz po angielsku (żółty-yellow) co mnie dodatkowo irytuje, i ukazuje całkowitą przypadkowość. Wiedza tej pani wynika z internetu, bo na moje oko kompletnie nie czuje bluesa.
To nie jest przypadkiem ta "pani" co wiecznie hashtaguje i (slabo) heheszkuje w najwiekszych komiksowych grupach na FB?
Strasznie irytujaca laska.
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: Prometeusz w Listopad 22, 2017, 06:58:49 pm
Małgorzata Chudziak prowadzi świetne prelekcje, a do tego jest zabawna i sympatyczna.
Nie wiem o co Ci chodzi donTomaszek :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Listopad 22, 2017, 07:02:31 pm
No właśnie również jestem zaskoczony tego typu ocenami w sytuacji gdy ma się wrażenie, że akurat ta osoba wie o czym mówi i ma za sobą co najmniej dobre rozpoznanie oferty DC Comics.
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: szulig w Listopad 22, 2017, 07:09:36 pm
No właśnie również jestem zaskoczony tego typu ocenami w sytuacji gdy ma się wrażenie, że akurat ta osoba wie o czym mówi i ma za sobą co najmniej dobre rozpoznanie oferty DC Comics.

Posiadanie wiedzy a jej wyłożenie, przelanie na papier to juz inna sprawa
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: 79ers w Listopad 22, 2017, 07:36:16 pm
Półka komiksowa użytkownika egzaltowana, bo prawdopodobnie o tej pani mowa, również zróżnicowana - moja opinia również na plus.
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: Antari w Listopad 22, 2017, 07:43:35 pm
A to nie jest przypadkiem ta Pani?

https://www.youtube.com/channel/UC463x5qhKzgW7NpL9E0aXlg/videos (https://www.youtube.com/channel/UC463x5qhKzgW7NpL9E0aXlg/videos)

Szczerze mówiąc też za nią nie przepadam. Kolejna polska youtubowa celebrytka dla której bardziej liczy się autopromocja niż zarażanie naszą pasją nowych owieczek. Clickbaitowe materiały i ta pseudointelektualna, pseudocyniczna dziecinna otoczka, której nie cierpię. Przekonanie o własnej nieomylności. Ta Pani niestety powiela wszystkie błędy jakie robią inni polscy celebryci komiksowi jak Oskar Rogowski czy ichabod. Trochę smutne, że tacy ludzie później kształtują polską tożsamość komiksową. Można mieć sporą wiedzę, ale trzeba umieć wyciągać z niej odpowiednie wnioski i umieć je odpowiednio zaprezentować.
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: 79ers w Listopad 22, 2017, 07:48:05 pm
Tak sądzę że tak. Wobec coraz liczniejszej grupy potłuczonych komiksowych zajączków na YT i tak nie wypada najgorzej. Co do wspomnianych celebrytów ichabod irytuje mnie znacznie bardziej.
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: Zamorano w Listopad 26, 2017, 08:44:16 pm
Półka komiksowa użytkownika egzaltowana, bo prawdopodobnie o tej pani mowa, również zróżnicowana - moja opinia również na plus.

Serio? Z grup fejsbukowych i jej profilu kojarzę Ją jako taką właśnie "wyznawczynie" geekowskiej mody. Tzn. bardzo mocno siedzi w komiksie superbohaterskim zeszytowym i jego różnych wariantach wydań. Do tego cosplay, gadżety takie rzeczy. Bardzo entuzjastycznie podchodzi do tych wszystkich eventów, restartów, odrodzeń i tak dalej. Wyszukuje newsy i zna się na tym dość dokładnie. Do tej Comic Conowej estetyki czuje mięte. Eventy, serie etc. Tu jest kompetentna i z mega gorącym sercem. Taka apostołka kultury geekowskiej.  Inne nieco wrażenie odniosłem, gdy wyjeżdżamy z tej bańki franczyzowo - superbohaterskiej do miłości i "znaniu się" na komiksie "w ogóle". Poza amerykańskie franczyzy superbohaterskie głównie. W tym sensie, że na tych grupach potrafiła napisać że Corto pierwszy raz czytała/ oglądała i raczej w porządku literacko, ale kreska Pratta wg. niej niedobra. Albo, że "Skalp" przeciętny i w ogóle nic specjalnego. Z takim przytupem, że dumna iż "Skalpu" nie ceni i tak dalej. Albo nie bardzo kuma, choć twierdzi że kuma, tego całego oburzu na wprowadzenie Strażników do DC Uniwersum ("nie widzieliście jak wyszło ale oceniacie"). I wtedy mam osobiście ekstremalny WTF :wink: Jest raczej "dzieckiem" swoich czasów to jest podejścia franczyzowego/ eventowego do komiksów niż autorskiego (szkoda, że to pokolenie się tak zamyka na resztę komiksowa; sporo tracą IMVHO). Czuje mięte do tych wszystkich "przemysłowych" pomysłów na komiks. Eventów, franczyz etc. Szkoda, że za tym nie idzie ciekawość / "czucie" np. komiksu europejskiego czy autorskiego skoro jest właśnie komiksową "opinionistką" w polskim fandomie. To jest bardziej klimat Comic Conów niż festiwalu w Angouleme. Ale takie to pokolenie chyba. Skoro sięgnęła jednak po tego Pratta to jakaś ciekawość jednak jest. Nie musi się na tym segmencie "znać", skoro na razie tego nie czuje. Odbieram ją dużo, dużo lepiej niż ichabodów (za którego kanałem nie przepadam; dla mnie to niesamowite że można kompletnie się na tym nie znać; mieć ledwie kilka albumów jak wynikało z pierwszych materiałów z Mrówą i chwilę później mieć youtubowe parcie na szkło żeby objaśniać światu komiksowe medium :wink: , zanim się zdobędzie ogarnięcie w temacie). Choć przy okazji tych Watchmenów miałem z nią lajtową raczej, ale jednak pyskówkę na jednej grupie. W sumie jest całkiem ok w tym swoim działaniu. Widać, że kocha te DCowe i Marvelowe tematy. Jest ok.
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Listopad 26, 2017, 08:52:51 pm
Niestety masa młodych wierzy we wszystko co mówi Oskar i Ichabod jednak nie zawsze mają rację o czym czasem napiszę im w komentarzu i już kilka razy miałem rację a ostatnio w sprawie starej numeracji, jednak Oskar nagrał filmik o tym iż się mylił więc pro psy  :biggrin:
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: buczanova w Listopad 27, 2017, 07:41:30 am
Albo nie bardzo kuma, choć twierdzi że kuma, tego całego oburzu na wprowadzenie Strażników do DC Uniwersum ("nie widzieliście jak wyszło ale oceniacie").


Ale tutaj ma totalnie racje.
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Listopad 27, 2017, 08:09:29 am
Zamorano: "Bardzo entuzjastycznie podchodzi do tych wszystkich eventów, restartów, odrodzeń i tak dalej."
 
To ja tylko dodam, że na dwóch prelekcjach dotyczących "Odrodzenia", które miałem okazje odsłuchać na żywo (notabene profesjonalnie przygotowanych) nie dostrzegłem przesadnego entuzjazmu. Mało tego; większość jej ocen dotychczas przeczytanych przeze mnie tytułów (w tym zwłaszcza obu seri poświęconych Supermanowi) okazała się uzasadniona.
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Listopad 27, 2017, 08:50:23 am
Moim zdaniem Zamorano po prostu pomylił pasję i sposób ekspresji z entuzjazmem odnośnie omawianych eventów czy faktów.

Z wypowiedzi Małgorzaty po prostu przebija młodzieńczy entuzjazm i miłość do komiksów, natomiast jej opinie uważam za wyważone i profesjonalne.

Oczywiście mogę mówić jedynie o opiniach wyrażonych werbalnie, gdyż nie kupuję komiksów DC Egmontu...
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: Zamorano w Listopad 27, 2017, 10:18:42 am
To ja tylko dodam, że na dwóch prelekcjach dotyczących "Odrodzenia", które miałem okazje odsłuchać na żywo (notabene profesjonalnie przygotowanych) nie dostrzegłem przesadnego entuzjazmu. Mało tego; większość jej ocen dotychczas przeczytanych przeze mnie tytułów (w tym zwłaszcza obu seri poświęconych Supermanowi) okazała się uzasadniona.

Pisała w internetach jakiś czas temu, że Odrodzenie budzi jej spore nadzieje (to było jeszcze zanim po polsku się ukazało cokolwiek) i generalnie faktycznie "jarała się" "Doomsday Clock" bo ufa Johnsowi i "na razie" (znaczy na wtedy) "Odrodzenie" jej się podoba. To do mnie pisała :wink: Dziś jak na to patrzę to nie kumam jak wyszła nam z tego pyskówka. Chyba niestety taka uroda internetów i stylu "rozmowy" co jest dziedzictwem kultury usenetu jeszcze. Ale to co napisałem to raczej skrót myślowy. Nie chodzi literanie o Rebrith. Bo jak się pojawia jakiś nowy "wielki projekt" (raczej wymyślony przez menadżerów i edytorów, a nie projekt artystyczny) w amerykańskim komiksie pop to zazwyczaj kojarzę ją z takim entuzjazmem po pierwszych newsach i "przeciekach". To tylko skrót myślowy. Generalnie odnosiłem się raczej tylko do tego "zróżnicowana półka komiksowa". Uważam, że w tym na czym jest zafocusowana jest autentycznie bardzo dobra i łączy kompetencje z gorącym sercem kochającej to fanki (niech będzie, że to sposób ekspresji). Natomiast mi się takie coś nie kojarzy ze "zróżnicowana półka komiksowa". Bo poza tym segmentem komiksowej kultury to IMVHO reszta raczej nie jest jej naturalny komiksowy "teren łowiecki". Przynajmniej na razie. Ale porównania do celebrytów vlogowych w typie ichanboda są dla niej krzywdzące. Jest bardzo kompetentna i rzetelna w tym dziale, na którym jest zafocusowana. A ichabodowy vlogasek to moim zdaniem frazesy o MCU, relatywnie słabe kompetencje (wynikające ze słabego "falomierza", wąskich horyzontów komiksowych i bardzo powierzchownego oglądu popkultury) i raczej silne parcie na szkło, oraz brak skillów polemicznych :wink:



Ale tutaj ma totalnie racje.

Nie ma. Oburzenie, że ikoniczna dekonstrukcja komiksu czy konwencji superbohaterskiej (plus kwestie relacji autor i jego prawa autorskie - wielka firma wydawnicza) prowokuje "marudzenie" fanów jest jak by to ująć dziwne. To nie jest kwestia czy to jest/ będzie udane czy nie. I ona jako komiksowa "opinionistka", która została zauważona to powinna rozumieć (mimo, że twierdziła iż rozumie), a nie się oburzać w taki napastliwy sposób rozstawiając ludzi po kątach. Ona może nie podzielać tego oburzenia. Ma całkowite prawo też się "jarać" i czekać, ale powinna rozumieć co kryje się za niechęcią wielu fanów do projektu. Tylko tyle i aż tyle.  Tu nie chodzi o to czy to będzie fajna seria czy taka sobie czy słaba. To nie ma nic do rzeczy z "nie widziałeś a oceniasz", bo tam nikt nie oceniał komiksu tylko "ufranczyzowienie" tego konkretnego tytułu i jego okoliczności. Inne i zdecydowanie dalej idące niż prequele "Before Watchmen". Serio rozstawianie rzekomych "marud" po kątach to łatwizna. Bo to nie są żadne marudy. Mają dobre argumenty.
Tytuł: Odp: Odp: Green Lantern Corps
Wiadomość wysłana przez: winckler w Listopad 27, 2017, 11:45:56 am
Ja tylko zaznaczę, że przedmiotem mojej krytyki (w innych wątkach (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,39254.msg1421558.html#msg1421558)) były wstępniaki streszczające przedakcję polskich tomów "Odrodzenia", a nie występy konwentowe Małgorzaty Chudziak. Jakkolwiek o nich też niem mam szczególnie wygórowanej opinii (ot entuzjastka świata DC snuje swoje widzimisię na takie czy inne tematy, zwykle, jak wskazał Zamorano, wprowadzając w "nowe" inicjatywy "wielkiej dwójki"), to ich osadzenie w konwencji podobnych imprez jest solidniejsze niż znanych mi zagajeń dotyczących fabuły w obrębie konwencji pisania i publikowania tychże. Fakt jednak, że podpisuje imieniem i nazwiskiem streszczenia, a więc formę literacko niezbyt wyszukaną, używając przy tym składni wypracowań szkolnych na poziomie podstawowym, dość chaotycznie dobierając i łącząc fakty, pozwala zastanawiać się, czy taka publikacja jest dla niej powodem do dumy i zaznaczyć (bo może ktoś jej przekaże), że by być z siebie zadowolonym, trzeba powierzone sobie zadanie zrealizować dobrze. W listopadzie szło jej (wydaje mi się) lepiej niż w październiku, wiec może już ktoś tam doradza i grudniowe streszczonka machnie na poziomie gimnazjalnym. Tego jej życzę, bo nie wątpię, że świat DC wielbi całą sobą i chciałaby być jego częścią tak długo, jak tylko się da.
Tytuł: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Styczeń 14, 2018, 06:34:10 pm
Kupując cokolwiek interesuje cię produkt finalny, i mało cię obchodzi jak jest tworzony.

Mnie na przykład interesuje, jak był tworzony, więc z łaski swojej mów proszę za siebie, a nie pouczaj innych.

Druga sprawa nie znamy brzmienia umowy, więc więcej jest domysłów niż faktów.

Nie muszę znać brzmienia umów żeby wiedzieć, że za pracę należy się zapłata, a jeśli tej zapłaty nie było, to wydawca nie jest uczciwy. Co do informacji, które pojawiają się na forum oczywiście nie ma w 100% pewności, że są prawdziwe, ale są wiarygodne, bo jeśli wydawca notorycznie kłamie i oszukuje klientów, dlaczego nie miałby oszukiwać współpracowników.

Dla mnie takie informacje są przesłanką do decyzji czy kupować albumy takiego wydawcy, czy nie. Jeśli dla ciebie nie są, jeśli ciebie interesuje wyłącznie finalny produkt - to twoja sprawa, tylko przestań wpierać innym, że ich też ma to nie interesować.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Styczeń 14, 2018, 07:15:37 pm
Ja od lat wszędzie gdzie mogę kupuję oryginały (są często tańsze, nie gorzej wykonane, a na pewno wierniejsze zamysłom autora w kwestii językowej)

I zawsze gdy wspominam o tym na tym forum pojawiają się głosy: "ja nie kupuję oryginałów. chcę wspierać polskich producentów. Jestem Polakiem i chcę kupować polskie produkty. żeby to Polacy zarabiali"


I parę razy mnie to przekonało i kupiłem (często drożej) coś po polsku. To jedyny argument, który mógł mnie przekonać. I nawet  szansę Egmontowi parę razy dałem (z Hellboyem choćby ostatnio)

I teraz Wam powiem, że jak ta ma wyglądać "wspieranie polskich przedsiębiorców" że mam dawać Fantasmagorii (często grubszą i ze stratą dla mnie) kasę ze względów patriotycznych (że tak to nazwę) a oni w tym samym czasie wy#&ujali innego Polaka - współpracownika i wieeeeeelu klientów robili w bambuko, to ja się następnym razem jak ktoś mi wygarnie takim tekstem zaśmieję w twarz...

Serio. Mamy podobno wspierać polskich wydawców. Ale to nie może być że wszystkich. Uczciwych polskich wydawców uczciwie traktujących innych naszych rodaków.
Wtedy pewnie że dam kasę za wartościowy produkt (czyli taki jak Fantasmagorii) ale też wykonany z poszanowaniem wartości bliskich (przynajmniej na papierze) każdemu patriocie (czyli nie jak u Fantamsagorii)
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 14, 2018, 07:48:26 pm
Nie muszę znać brzmienia umów żeby wiedzieć, że za pracę należy się zapłata, a jeśli tej zapłaty nie było, to wydawca nie jest uczciwy. Co do informacji, które pojawiają się na forum oczywiście nie ma w 100% pewności, że są prawdziwe, ale są wiarygodne, bo jeśli wydawca notorycznie kłamie i oszukuje klientów, dlaczego nie miałby oszukiwać współpracowników.

Dla mnie takie informacje są przesłanką do decyzji czy kupować albumy takiego wydawcy, czy nie. Jeśli dla ciebie nie są, jeśli ciebie interesuje wyłącznie finalny produkt - to twoja sprawa, tylko przestań wpierać innym, że ich też ma to nie interesować.
Kokosz tylko sprawa jest taka, przynajmniej z tego co można wyczytać, że wcześniejsze prace nie zostały rozliczone, a mimo to ktoś podjął się innej roboty - "którą w ramach protestu" porzucił. Sorki ale tu nic nie jest czarne lub białe.
Od Timofa też nie powinno się kupować bo oszukał czytelników, nie wydał suplementu do "Prosto z piekła" - mimo że była przedsprzedaż, na komiks i obiecywana była, najpierw w dniu premiery, następnie później, teraz zapowiadana jest jako osobna publikacja. Jak to nazwać?
Kultura gniewu, w sposób arogancki odnosi się do czytelników.
Egmont ma w pompie czytelników, nie przyjmuje słów krytyki, mimo że wydania pozostawiają wiele do życzenia.
Ongrysowi też zdarzyły się wpadki.
Jeśli popatrzeć Marvel dość często okradał twórców - sprawa z Pochodniami.
DC - twórcy Batmana, Supermena.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Styczeń 14, 2018, 07:57:23 pm

Jako że pozostałych wymienionych przez Ciebie polskich wydawców nie kupuję wcale lub baaaaaaaardzo sporadycznie (więc mi to tito) to wyzywam Cię do wymienienia oszustw Ongrysa.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: hopsasa w Styczeń 14, 2018, 08:31:30 pm
.
Kultura gniewu, w sposób arogancki odnosi się do czytelników.

Egmont ma w pompie czytelników, nie przyjmuje słów krytyki, mimo że wydania pozostawiają wiele do życzenia.
Ongrysowi też zdarzyły się wpadki.

Jeśli popatrzeć Marvel dość często okradał twórców - sprawa z Pochodniami.
DC - twórcy Batmana, Supermena.


DC i Marvel to duzi pracodawcy którzy są wiarygodnymi pracodawcami (mysle nieco w kontekście o twórcach komiksów). Na przestrzeni lat różnie kształtowały się relacje, sprawy z Pochodniami nie znam, ale twórcy Batmana i Supermena otrzymali wynagrodzenie zgodnie z wtedy obowiązującym prawem i dopiero po wielu latach firma dorobiła się dużych pieniędzy dzięki tym postaciom.

Egmont ma, jak wiem z tego forum, wpadki ale ogólnie olbrzymie zasługi dla rynku komiksów w Polsce.

Mam pytanie o co chodzi dokładniej z ta arogancja Kultury Gniewu? To wydawnictwo to dla mnie bardzo dobra marka, kupuje większość ich komiksów i czytałem wiele wywiadów z tym wydawca i nie spotkałem się z lekceważeniem czytelnika.

Natomiast Fantasmagorie analizując z punktu widzenia samego czytelnika:
- zapewnili początkowo całkiem dobry kontakt poprzez forum i Facebooka,
- przygotowali sklep interernetowy z zapowiedziami,
- wydali solidnie pierwszy tom serii i kolejne kilka niszowych komiksów,
- zebrali dużo pieniędzy w przedsprzedaży, określając jasno terminy realizacji .
I na tym zakończyli pozytywne działanie, nie dotrzymali terminów wydania komiksów, nie zwracali pieniędzy, nie kontaktowali się z klientami. Prowadzili działania opóźniające reakcje na ww. wydarzenia ci jakiś czas wskazując ze żyją i prace trwają. W końcu po długim czasie wydali kolejny komiks i zaczęli go rozsyłać. Po dwóch miesiącach nadal nie wszyscy zamawiający go otrzymali, wydawnictwo nie oddało pieniędzy za niezrealizowane zamówienia. Nadal brak kontaktu.
Lepiej ze coś wydali niż pieniądze miałyby przepaść, ale nie jest to na pewno ani właściwy wzor do naśladowania ani nawet zjawisko, które powinno być pozytywnie oceniane (bo ze jest powszechnie  tolerowane to widać po wypowiedziach na forum).
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: -gościu- w Styczeń 14, 2018, 08:38:29 pm

Kultura gniewu, w sposób arogancki odnosi się do czytelników.



Masz coś konkretnego na myśli?
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 14, 2018, 09:02:39 pm
Jako że pozostałych wymienionych przez Ciebie polskich wydawców nie kupuję wcale lub baaaaaaaardzo sporadycznie (więc mi to tito) to wyzywam Cię do wymienienia oszustw Ongrysa.
Sprawa Sędzi Śmierci na KW.
Najpierw szumne zapowiedzi, że będzie dodawany do KA 14, później że do zakupów na stoisku, na miejscu tylko do "Składu". O dwóch pierwszych info na fb, jak ktoś specjalnie leciał po tę pozycję to miał zonk.


@ hopsasa
Były dwie ludzkie pochodnie, Jim Hammond i Johnny Storm, prawa do użyczenia postaci Jima miał marvel, jednak po paru numerach skasowano, by przed końcem umowy licencyjnej, ponownie wprowadzić tę postać i by nie płacić dalej tantiem uśmiercić ją w pojedynku z johnny.
Batman przez dłuższy czas miał jednego twórcę uznawanego przez DC, który otrzymywał tantiemy, gdzieś w okolicach, Batman początek, uznano oficjalnie drugiego twórcę.
Superman zarobił sporą kasę, kiedy powstawał film ludzie przypomnieli sobie o twórcach, że takowi istnieli, oboje byli przymierający głodem, dopiero jak drugi film zarobił postanowili włodarze z DC, wesprzeć finansowo twórców, mimo że w między czasie było kilka reportaży o ich życiu.
Rozumiem że na Egmont nie można złego słowa powiedzieć?
Słowa o czytelnikach na panelu wydawców, bardzo nieprzychylne, potraktowanie nas jak kretynów.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: hopsasa w Styczeń 14, 2018, 09:38:55 pm
Ok. Każdemu można zarzucić jakieś niedociągnięcia, takie jest życie. I zgadzam się ze należy je piętnować, jednak biorąc pod uwagę całokształt działalności. I jeżeli nie ma reakcji na uwagi to źle to świadczy o firmie. Natomiast Fantasmagorie nie dokonało póki co wystarczająco dużo żeby zapomnieć o ich błędach i jako firma działa niezgodnie z obowiązującym prawem. Szczęściem tej firmy jest to ze jest winna nieduże kwoty i ze uzyskanie efektu prawnego jest procesem czasochłonnym i kosztownym i jeszcze długotrwałym.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 14, 2018, 09:56:31 pm

Dlatego najlepszy przykład Timof, kontakt zbliżony do fanty, robili przedpłatę na cos czego nie wydali, teraz chcą to wydać ale juz platnie.
pisałem wczesniej niech Fanta zajmie się wydawaniem komiksów, bez kontaktu z fanami.
nie ma krystalicznie czystch przedsiębiorców.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: kelen w Styczeń 14, 2018, 09:57:52 pm
Batman przez dłuższy czas miał jednego twórcę uznawanego przez DC, który otrzymywał tantiemy, gdzieś w okolicach, Batman początek, uznano oficjalnie drugiego twórcę.

Bill Finger został oficjalnie uznany za współtwórcę ("with Bill Finger", co nie jest tym samym co "and Bill Finger") w 2015 roku. Problematyczny był kontrakt zawarty z Bobem Kane'em w 1939 roku, który sobie przypisał całą twórczość i to on rolował Billa przez pierwsze lata, a nie wydawca.
Tytuł: Odp: Odp: Wydawnictwo Fantasmagorie
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Styczeń 14, 2018, 10:14:18 pm
Sprawa Sędzi Śmierci na KW.
Najpierw szumne zapowiedzi, że będzie dodawany do KA 14, później że do zakupów na stoisku, na miejscu tylko do "Składu". O dwóch pierwszych info na fb, jak ktoś specjalnie leciał po tę pozycję to miał zonk.

Typowa obecnie post-prawda, czyli trochę faktów, trochę kłamstw i emocjonalny przekaz, a wszystko po to, żeby wywrzeć zamierzony efekt manipulacji, czyli (napiszę eufemistycznie) dorzucić komuś parę kamyczków do ogródka.

Oto cytat z pierwszej informacji Ongrysa o Sędzim Śmierci (komentarz do posta na FB z 27 marca 2017):

"Kolejne okładki albumów, nad którymi pracujemy i może uda się niektóre przywieźć na Komiksową Warszawę: Skład Główny tom III (zamykający serię) oraz darmowy komiks: Sędzia Śmierć. Będzie on dodawany gratis do każdego zestawu nowości (a być może także do niektórych nowości, bez całego zestawu - zobaczymy)."

Więc wypunktuję, żeby przypadkiem nic nie umknęło:

"Najpierw szumne zapowiedzi" - nie szumne, bo w komentarzu do posta - bardziej dyskretnego sposobu chyba nie ma

"że będzie dodawany do KA 14" - nigdy nie było powiedziane, że do KA14, tylko do "zestawu nowości" na stoisku na Festiwalu. Nigdy nie było powiedziane czy obiecane, że będzie można dostać Dredda poza stoiskiem.

"później że do zakupów na stoisku" - podkreślę, jakby ktoś nie zauważył - DO ZASTAWU NOWOŚCI ZAKUPIONEGO NA STOISKU NA FESTIWALU.

"na miejscu tylko do "Składu"." - jako, że mało kto kupował cały zestaw nowości, wystarczył zakup "Składu". Albo "KA13". Albo limitowanej "Ciotki Fru-Bęc". Albo "KA14" na stoisku w Łodzi.  Jak widać - owszem, warunki otrzymania Dredda były zmieniane, ale NA KORZYŚĆ klienta, nie odwrotnie.

"O dwóch pierwszych info na fb, jak ktoś specjalnie leciał po tę pozycję to miał zonk." - pokaż mi kto leciał na festiwal, kupił zestaw nowości i miał zonka? Wymień choć jedną osobę!

I jeszcze komentarz wydawnictwa do posta z 16 maja:

"do czego konkretnie będzie dołączany Dredd - jeszcze nie wiadomo, bo nie ma pewności co będzie na stoisku. Zobaczymy. Jak ktoś kupuje wszystkie nowości, to na pewno dostanie. Jak nie wszystkie, ale większość, to zapewne też."

zmiana warunków otrzymania Sędziego Śmierci, względem tych wstępnie zapowiedzianych wcześniej

No i jak widać manipulacja się udała, bo -gościu- przyjął, że Kijanek opisuje fakty.

Nie było zmiany warunków, a na pewno nie na gorsze dla klientów. Kijanek najwyraźniej nie przeczytał dokładnie i potem był zawiedziony, że jest inaczej niż mu się wydawało. Ale zgadzam się w 100%, że porównywanie tego typu wpadek z notorycznym oszukiwaniem przez Fantasmagorie jest po prostu żałosne.

Poza tym nie zapominajmy, że to zebrane wpadki z kilku- czy nawet kilkunastoletniej działalności wydawnictw. Fantasmagorie przebiło wszystkich w kilka miesięcy.
Tytuł: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Styczeń 20, 2018, 04:49:15 pm
specjalnie pominąłem wydania muchy bo to korpo i do tego zagraniczne a nie prawdziwy POLSKI wydawca,
ciekawostka w grupie Kult Kultury Komiksu aktywnych jest 5500 osób

Ta, a razem z tymi, którzy się prznieśli do "Komiksy bez granic" to będzie 8 tyś., wiesz ile z tego jest AKTYWNYCH? 5 %!
Cała reszta to pasywne martwe dusze, więc nie pisz mi o "tysiacach aktywnych użytkowników", chyba, że dla Ciebie aktywność polega na zapisaniu się do grupy?
O doborze tytułów nie chce mi się nawet strzępić języka, bo sugerowanie, że wydanie takich komiksów jak Willson czy Valerian to wynik tylko i wyłacznie chłodnej kalkulacji (za chwilę jeszcze napiszesz, że wydawcy wydaja to wbrew sobie, patrzac jedynie na kasę, która moga na tym natrzepać?), to kolejne świadectwo jak płytko i pobieżnie postrzegasz komiksowo.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 20, 2018, 06:42:22 pm

Ta, a razem z tymi, którzy się prznieśli do "Komiksy bez granic" to będzie 8 tyś., wiesz ile z tego jest AKTYWNYCH? 5 %!
Cała reszta to pasywne martwe dusze, więc nie pisz mi o "tysiacach aktywnych użytkowników", chyba, że dla Ciebie aktywność polega na zapisaniu się do grupy?
O doborze tytułów nie chce mi się nawet strzępić języka, bo sugerowanie, że wydanie takich komiksów jak Willson czy Valerian to wynik tylko i wyłacznie chłodnej kalkulacji (za chwilę jeszcze napiszesz, że wydawcy wydaja to wbrew sobie, patrzac jedynie na kasę, która moga na tym natrzepać?), to kolejne świadectwo jak płytko i pobieżnie postrzegasz komiksowo.
sorki
ale nie wydaje mi sie by jakiekolwiek przedsiębiorstwo działało charytatywnie lub dokładało do interesu, a takimi są wydawnictwa komiksowe. No chyba ze wychodzisz z założenia nie płaci sie zusu, podatków, za druk, dystrybucję, ewentualnie za licencję, tłumaczenie, skład, ale przynajmniej w dwóch wypadkach masz przestępstwa karne. Wiec tytuły dobiera się tak by zarobiły na w/w.
Myślisz ze takie NSC jak nie przyniesie zysków, to nie zostanie zamknięte.
To ze ludzie nie biorą udziału w dyskusji, nie znaczy ze nie kupują komiksów, sporo osób kupuje nie będąc na jakichkolwiek forach, grupach itp. Sorki ale o nowosciach spokojnie dowiesz nawet przeglądając ofertę sklepów internatowych. No chyba ze traktujesz ludzi jak idiotów, to przynam Ci rację trzeba pokazać paluszkiem, bo nie maja gustu.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Styczeń 20, 2018, 07:46:28 pm
sorki
ale nie wydaje mi sie by jakiekolwiek przedsiębiorstwo działało charytatywnie lub dokładało do interesu, a takimi są wydawnictwa komiksowe. No chyba ze wychodzisz z założenia nie płaci sie zusu, podatków, za druk, dystrybucję, ewentualnie za licencję, tłumaczenie, skład, ale przynajmniej w dwóch wypadkach masz przestępstwa karne. Wiec tytuły dobiera się tak by zarobiły na w/w.
Myślisz ze takie NSC jak nie przyniesie zysków, to nie zostanie zamknięte.
To ze ludzie nie biorą udziału w dyskusji, nie znaczy ze nie kupują komiksów, sporo osób kupuje nie będąc na jakichkolwiek forach, grupach itp. Sorki ale o nowosciach spokojnie dowiesz nawet przeglądając ofertę sklepów internatowych. No chyba ze traktujesz ludzi jak idiotów, to przynam Ci rację trzeba pokazać paluszkiem, bo nie maja gustu.

Postawiłeś tezę, jakoby w chwili obecnej dominował "rynek czytelników", i że większość wydawców kieruje się spełnianiem życzeń tychże czytelników. Na poparcie tej tezy powołałeś się na ilość zarejestrowanych użytkowników jednej grupy na fejsiku, do tego dołożyłeś przykłady komiksów, których publikacja zbiegła się z premierami adaptacji filmowych.
I co? I już masz wszytko ładnie poukładane, cały świat w odpowiednich szufladkach, a recepta na sukces po prostu leży na ulicy?
Serio?
Kiedy wydawca mówi, że chce kreować gusta czytelników, krzyczysz, że ich obraża, bo przecież ma spełniać ich zachcianki.
Kiedy mówię, że te domniemane 6 (a tak naprawdę, w przypływach nawet 20) tyś. ludzi sięgajacych po komiksy, to w większości osoby niezorientowane do końca w pełnej ofercie, sygerujesz, że traktuję ich jak idiotów.
Naprawdę wydaje ci się, że istniejace od lat wydwanictwa takie jak np. Timof, KG, Centrala to grupa imbecyli i samobójców, którzy nie wiedza, jakie komiksy sprzedałyby się znacznie lepiej niż ich oferta? Że ktokolwiek z nich miałby problem z pozyskaniem praw np. do Archiego? Że wydaja to co wydaja, żeby trzepać gruba kapuchę, ale sa za tępi, żeby się zorientować, że szybka kasa jest gdzie indziej?
Opowiadasz o tym jak to czytelnicy sa obrażani, a mam dziwne wrażenie, że nieświadomie (?) sam obrażasz i wydawców i czytelników.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 20, 2018, 10:17:29 pm
@ up
Tak jest rynek czytelników - mamy około 20-30 tytułów wychodzących co miesiąc. Może jesteś tym szczęśliwcem którego stać na zakup wszystkiego co się publikuje. Bo ja mam od dłuższego czasu selekcję, w co wchodzę z czego rezygnuję.
Więc by utrzymać się na rynku, trzeba patrzeć co się sprzeda nie jak było kilka lat temu "wydajemy to co chcemy i tak kupią" lub "nie będzie wydawany Marvel i DC bo to się nie sprzedaje".
Sorki, ale stwierdzenie że "klient nie wie co chce czytać" czy teksty "najlepszy klient to taki co kupuje wszystko co wydajemy i nie czyta tego" to trochę traktowanie czytelnika w sposób arogancki.
Czas na kreowanie rynku minął, rynek jest nasycony, jeszcze chwila może dojąć do przesycenia.
Nie odbijam piłeczkę na Twoje argumenty, że tytuły nie są dobierane na zasadzie zysków i strat. Jedyny tytuł o którym oficjalnie wiadomo, że będzie wydawany a jest pod kreską to USAGI.
Taurus - dostał zadyszki ostanio
Timof od dekady wydaje suplement za który kasę dostał w preorderz i nie może wydać.
Kultura - wydała książkę dla dzieci.
Centrala i Kultura urządza akcję na artrage by zepchnąć końcówki nakładów.
Oczywiście - masz rację, wiedzą co robią, cytując "ciągle mi się wydaje że siedzimy w tej małej salce i rozmawiamy o komiksach i rynku komiksowym".
Niestety rynek się zmienił, trzeba wyjść przeciw oczekiwaniom klientów. Jakoś takie Studio, Scream, Planeta znalazły swoją niszę.
Znam wiele osób które kupują komiksy na zasadzie coś pojawia w księgarniach, czytają opis, kupują i później albo wchodzą w serię lub sprzedają, nie są na żadnym forum, grupach itp.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Styczeń 20, 2018, 11:38:46 pm
@Kijanek
Czy Twoim zdaniem czytelnik, który zadaje pytanie typu "przeczytałem "X", co możecie mi polecić?" jest czytelnikiem zorientowanym w temacie? A to jest co 3 post na KKK i KBZ!
Czy Twoim zdaniem, przy takim zalewie jaki mamy obecnie, czytelnik, który kupuje tam gdzie najdrożej i najmniejszy wybór, jest czytelnikiem zorientowanym w temacie? Bo Empik wciąż pozostaje dla wielu głównym źródłem nie tylko samych komiksów, ale i informacji o tym co jest u nas wydawane!
czy Twoim zdaniem o domniemanym nasyceniu/przesyceniu rynku świadczy ilość tytułów? W takim razie rynek książki powinien już dawno paść na pysk i się nigdy nie podnieść!
Taurus dostał zadyszki? Można wiedzieć skąd takie info? Bo cztery miesiące temu siedzieliśmy sobie z rodziną Pietrasików i jakoś żadne z nich ciężej nie oddychało o_O'
Timof nie wydał jednej "popierdółki" i to świadczy o jego upadku/kryzysie?
Kultura wydała książkę dla dzieci i co? Tak naprawdę to wydali już bodaj 6 książek, a właściwie picturebooków, robią to od dłuższego czasu i co z tego wynika?
Centrala wydaje mocno ekstremalne i eksperymentalne rzeczy, do wielu wręcz dokładają, myślisz, że to zbliża ich do plajty?
Studiu, Scream, Planeta znalazły swoją niszę, to dosyć naturalne, bo rynek cały czas się rozwija i różnicuje, ale czy spełniają żądania masowego czytelnika? Czy może jednak po prostu wydaja to co lubią i chcą wydawać?
Bo patrząc na nakłady i wyniki sprzedaży, to temu masowemu często bliżej do KG czy Wydawnictwa Komiksowego. Chociaż to trochę pozorne, bo nie ma czegoś takiego jak jednolita grupa czytelników komiksów, rynek jest mocno rozwarstwiony i zróżnicowany, a patrzenie na wszystko tylko i wyłącznie przez pryzmat amerykańskiego mainstreamu, śmieszne i niepoważne. Mając świadomość jakie nakłady osiągają komiksy KRLa, Prosiaka, Frąsia czy Samojlika pozostaje jedynie życzyć zbliżonych osiągów tym "importowanym pewniakom".
A skoro twierdzisz, że to czytelnicy decydują, to proszę, wskaż mi miejsce, w którym ci czytelnicy masowo domagali się wydania takich autorów jak Shaun Tan, Delisle, Burns, Pedrosa, McCloud, Rutu Modan itd. To są nazwiska, które przed publikacją kojarzyła GARSTKA pasjonatów, a każde z nich zrobiło u nas kilka tysięcy sprzedanych egz. i bez wydawców, którzy po prostu chcieli ich wydać, żaden "masowy czytelnik" ani "korporacyjny biznesmen" w życiu by nie skalkulował, że można coś takiego wydać i sprzedać.
Nie ma nic (moim zdaniem) obraźliwego w stwierdzeniu, że masowy/przypadkowy czytelnik nie do końca wie, czego chce, bo tak po prostu jest, a rolą wydawców jest dotarcie do takich czytelników i przekonanie ich, że komiksy nie kończą się na tym co leży na półkach dużych sieciówek.
A o tym jak kończy się przekonanie, że "masowy czytelnik wie lepiej" wiedzą wszyscy, którzy zaliczyli poprzednie wzloty i upadki na naszym komiksowy ryneczku.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 21, 2018, 08:28:07 am

@turucorp
Naprawdę chcesz wchodzić w bitwę na argumenty.
Porównywanie rynku księgarskiego z rynkiem komiksowym, jest jak porównywanie gospodarki chin do gospodarki koreii północnej.
Czy uważasz ze artykuły m. in. w Wyborczej, Polityce, Newsweeku o premierach Timofa, Centrali, Kultury nie przyczyniły się do sprzedaży, komiksów autorów których przywołujesz?
Cos ty się uparł z empikiem? Uważasz ze ludzie spoza komiksowa nie znają gildii, FŚ, bonito?
Słyszałeś może o portalu lubimy czytać?
Tak co do wydawnictw polskich z tradycja widać wyhamowanie, jakos odstępy miedzy seriami zaczętymi sie wydłużają, lub tytuły które sa zapowiedziane, premiery mają przesuwane, nagminnie.
Z tego co czytam uwolnię próbujesz pokazać ze podejście które było jeszcze 5 lat temu, wydajemy cokolwiek i tak sie sprzeda jest w obecnej chwili nieodpowiednie.
Jak myślisz czemu nie dostaliśmy Spawna jeszcze, mimo ze wydawane ma być przez korpo?
zadaniem każdego wydawnictwa jest zarobek, pozniej misja, no chyba ze ktoś dorobił sie kokosow i nie ma co z kasa robic to wówczas może robic to hobbystycznie.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: -gościu- w Styczeń 21, 2018, 08:40:06 am
Tak co do wydawnictw polskich z tradycja widać wyhamowanie, jakos odstępy miedzy seriami zaczętymi sie wydłużają, lub tytuły które sa zapowiedziane, premiery mają przesuwane, nagminnie.

Możesz podać przykłady? Dziękuję z góry.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 21, 2018, 09:00:43 am

@ up
Bośniacki pies chyba z 3 lata był zapowiadany, Czerwone Wilczątko wstępnie na KW miało być wyszło z poślizgiem, chyba w okolicach MFGiK, Deadly Class zapowiedziane i ani widu ani słychu. Problemy z Lazaruswm, Zywymi, Okko - ostatni tom.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: JanT w Styczeń 21, 2018, 09:05:00 am
Deadly Class
Poproszę o info bo to nigdy nie było w pełni oficjalnie zapowiedziane.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 21, 2018, 09:13:54 am

Poproszę o info bo to nigdy nie było w pełni oficjalnie zapowiedziane.
o ile dobrze kojarzę to info na kzet, ze pozycja w planach. No chyba ze portal plotkarski to jest.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: radef w Styczeń 21, 2018, 09:41:45 am
@ up
Bośniacki pies chyba z 3 lata był zapowiadany.
Prawie 10 lat. Znalazłem info o zapowiedzi "Bośniackiego płaskiego psa" na 2008 rok na WRAK-u.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: JanT w Styczeń 21, 2018, 09:46:56 am
o ile dobrze kojarzę to info na kzet, ze pozycja w planach. No chyba ze portal plotkarski to jest.
Albo link albo źle kojarzysz  :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Styczeń 21, 2018, 09:49:41 am
Z Lazarusem i Zywymi to chyba jest tak ze Image robi problemy małemu wydawcy i przeciąga sprawę.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 21, 2018, 10:27:34 am

@ gościu
10 lat obsuwy, od zapowiedzi do wydania to normalka,
spoko,
nie obchodzi mnie kuchnia, interesuje mnie produkt,
czy komiks wyda wydawnictwo x czy y ma drugorzędne znaczenie.
@ janT
zarzucasz kłamstwo innym użytkownikom forum info masz podane o Dadly class w wątku Tauras, pierwsza wzmianka 2016 , kzet kojarzę potwierdzenie było tego tytułu


Rozbija sie sprawa o to ze ideałami sie nie naje, tytuły wydawane sa z myślą o zysku. Chyba ze sa dotowane, ale to inna sprawa.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: -gościu- w Styczeń 21, 2018, 10:33:17 am
Bisniacki płaski pies wychodzi 10 lat po pierwszych zapowiedziach - rynek wyhamował, serie wychodzą w coraz większych odstępach. Dziękuję za jakże trafną obserwację.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 21, 2018, 10:36:15 am

Bisniacki płaski pies wychodzi 10 lat po pierwszych zapowiedziach - rynek wyhamował, serie wychodzą w coraz większych odstępach. Dziękuję za jakże trafną obserwację.
czy Ty przeczytałeś do czego to sie odnosiło.
Do wydawnictw które wg niektórych żyją ideałami.
nie do rynku całego.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: -gościu- w Styczeń 21, 2018, 10:43:01 am
Przeczytałem, że wg Ciebie widać wyhamowanie i serie wydawane w coraz większych odstępach. Przykłady? Bośniacki plaski pies, Okko i problemy Taurusa z Image.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 21, 2018, 10:53:43 am

A nie jest to prawdą ze KG nie dotrzymuje terminów, Taurus robi coraz większe przerwy miedzy poszczególnymi tomami serii rozpoczętymi?
Naprawdę nie obchodzi mnie czy wydawnictwo nie może się dogadać z licencjodawcą. To jest problem wydawnictwa, nie czytelnika.
wydawanie komiksów to taki sam biznes jak każdy inny, jest produkt, jest sprzedaż, na końcu rachunek zysków i strat. To jest fakt.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: JanT w Styczeń 21, 2018, 11:22:19 am
kzet kojarzę potwierdzenie było tego tytułu
Dobra sam znalazłem no Kolorowych Zeszytach http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2016/01/2043-rok-2015-wg-wydawcow-2.html (http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2016/01/2043-rok-2015-wg-wydawcow-2.html) a nie na http://kzet.pl/ :) Ale było. To już 2 lata  :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: -gościu- w Styczeń 21, 2018, 11:35:23 am


A patrząc na Chłopaków od Planety, Comanche od Prószyńskiego, Ralph Azham od Timfa, Valeriana i Żywe trupy od Taurusa, Dredda od Ongrysa, Punishera, Daredevila, Deadoola, Kaznodzieję, Hwllboya
i wiele innych od Egmontu co widzisz? Wyhamowanue i wydawanie rozpoczętych serii w coraz większych odstępach?


Sam nie wiem po co te bzdury, które wypisujsz, traktuje serio...


I dlaczego nawet nie skomentowałeś, kiedy ostatnio Kokosz odpowiedział na Twoje bzdurne zarzuty o rzekomej zmianie warunków otrzymania gratisowego Dredda od Ongrysa? Widzę, że po deportowaniu 8azyliszka z tego forum, zostałeś jego następca w wypisywaniu farmazonów.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Styczeń 21, 2018, 11:46:13 am
@Kijanek
Rozumiem że postawiłeś tezę i fakty jej przeczące ciebie już nie obchodzą. Fajna dyskusja. A fakt jest taki że opóźnienie wydawcy Lazarusa i Żywych to problem licencyjny a nie wychamowanie wydawcy. I pewnie jako konsumenta może cie to nie obchodzic ale jako osobę piszącą ze wydawca zwalnia bo mu nie idzie już powinno.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 21, 2018, 12:15:59 pm


A patrząc na Chłopaków od Planety, Comanche od Prószyńskiego, Ralph Azham od Timfa, Valeriana i Żywe trupy od Taurusa, Dredda od Ongrysa, Punishera, Daredevila, Deadoola, Kaznodzieję, Hwllboya
i wiele innych od Egmontu co widzisz? Wyhamowanue i wydawanie rozpoczętych serii w coraz większych odstępach?


Sam nie wiem po co te bzdury, które wypisujsz, traktuje serio...


I dlaczego nawet nie skomentowałeś, kiedy ostatnio Kokosz odpowiedział na Twoje bzdurne zarzuty o rzekomej zmianie warunków otrzymania gratisowego Dredda od Ongrysa? Widzę, że po deportowaniu 8azyliszka z tego forum, zostałeś jego następca w wypisywaniu farmazonów.
Napisałem ze wyjaśniliśmy sprawę, o czym zaznaczyłem, rozmowa prywatna była.
Ok mój błąd, mówiłem ze kojarzę zapowiedz, jednak do kompa bym doszedł późnym wieczorem.
Tak cała sprawa dochodzi sie klient wydawnictwo
patrzę na sytuację pod wzgeledem dostępności tytułu. Nie patrzę na to co po drodze. Widzę ze jedne wydawnictwa sa w stanie dotrzymać terminów, wydawać regularnie rozpoczęte serie. Sa wydawnictwa, które nie sa w stanie dotrzymać terminów, a robią z siebie, zbawców rynku komiksowego.
Jeśli powiedzmy Taurus ma problem z licencja, to można to interpretować tym ze ich nie stać.
z puktu widzenia klienta, oczekuję produktu, o znanej dacie wydania i cenie.
naprawdę to proste, sorki ale reszta to kółeczko wzajemnej adoracji i ideały nie maja tu znaczenia.
Kolejna sprawa blokowanie licencji, albo sie podejmuje wydania, albo sie pozwala innym. Cos za co krytykowany jest Egmont, inni oczywiście to dobrzy wydawcy.
Prawda tez jest to ze tytuły które sa to co wydawca chce wydać bo chce, nie patrząc na wynik, to dopierojak gorka będzie.
Dlaczego mamy kilka serii urwanych w trakcie, nie dokończonych?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: -gościu- w Styczeń 21, 2018, 12:31:32 pm
Napisałem ze wyjaśniliśmy sprawę, o czym zaznaczyłem, rozmowa prywatna była.

Spoko, rozmowa była prywatna. Ale publicznie pojechałeś po wydawcy, zarzucając coś, bo źle zapamiętałeś sytuacje - to i publicznie wypadałoby przyznać się do błędu i przeprosić.


Prawda tez jest to ze tytuły które sa to co wydawca chce wydać bo chce, nie patrząc na wynik, to dopierojak gorka będzie.

Nic z tego nie zrozumiałem.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 21, 2018, 01:11:14 pm

Spoko, rozmowa była prywatna. Ale publicznie pojechałeś po wydawcy, zarzucając coś, bo źle zapamiętałeś sytuacje - to i publicznie wypadałoby przyznać się do błędu i przeprosić.


Nic z tego nie zrozumiałem.
Jeśli po poscie rozmawiałem w prywatnej rozmowie z Kokoszem i wyjaśniliśmy sprawę, uważam temat za zamknięty.
Druga sprawa o ktora sie rozchodzi, wydawca może edukować seria, ktora może przynieść straty, dopiero wtedy kiedy go stać na stratę lub ma możliwość zamrożenia pieniędzy na dłuższy okres czasu. Niestety prosta ekonomia, w obencej chwili, dużo wychodzi komiksów i czytelnik robi selekcje co kupić co odpuścić. Jeśli wydawnictwo posiada konia pociągowego, to jest plus i może pozwolić sobie na więcej. Jeśli nie, musza dostosować się do rynku i oczekiwań czytelników.
zatoczone zostało koło
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Styczeń 21, 2018, 01:18:22 pm
Cytat: Kijanek
  Jeśli wydawnictwo posiada konia pociągowego, to jest plus i może pozwolić sobie na więcej. Jeśli nie, musza dostosować się do rynku i oczekiwań czytelników.
zatoczone zostało koło
Wydaje mi się, że ekonomia tu jest trochę bardziej skomplikowana. Komiksy od timofa, KG czy Centrali celują w niszowych czytelników, którzy lubują się e komiksach, które nigdy nie mają wielkich nakładów. I ci czytelnicy są niewrażliwi na kolejne wydawnictwo z komiksem okołosuperhero, czy fantastyką. Tak się buduje linię wydawniczą - mimo że na rynku jest coraz więcej graczy - czytelnik sięgnie po kolejną pozycje od danego wydawnictwa, bo wie że dostanie dobrą pozycję, skrojoną pod swój gust.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Styczeń 21, 2018, 02:04:24 pm

Wydaje mi się, że ekonomia tu jest trochę bardziej skomplikowana. Komiksy od timofa, KG czy Centrali celują w niszowych czytelników, którzy lubują się e komiksach, które nigdy nie mają wielkich nakładów. I ci czytelnicy są niewrażliwi na kolejne wydawnictwo z komiksem okołosuperhero, czy fantastyką. Tak się buduje linię wydawniczą - mimo że na rynku jest coraz więcej graczy - czytelnik sięgnie po kolejną pozycje od danego wydawnictwa, bo wie że dostanie dobrą pozycję, skrojoną pod swój gust.
Podam przykład, około wydawczy, od lat czytuję książki Connellego, na świecie każda książka na zachodzie jest na liście bestsellerów, u nas zalicza 4 wydawcę. Rozmawiałem na Targach Książki z wydawcą, oni wiedzą ze to tytuł bardzo dobry, ale nie jest w stanie przebić sie na naszym rynku, musza oddać licencję, bo tytuł nierentowny, koszty licencji przewyższają zysk.
zawsze jest pytanie czy poprzedni tytuł pozwoli na wydanie następnego tytułu, albo czy mamy tyle kasy ze można ja zamrozić na dłuższy okres.
Tytuł: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Styczeń 23, 2018, 06:23:40 pm
Jeśli masz gorszy dzień, to nie wyżywaj się na ludziach w sieci!
W którym miejscu się na Tobie wyżyłem?
Podałem Ci link z wszelkimi informacjami, a Ty pytasz o informacje zawarte... w linku. Powiedz szczerze, przeczytałeś całą tą stronę? Jest tam 5 akapitów, z czego 4 o Conanie i jego świecie, a jeden (!) dotyczący prenumeraty, plus 10 krótkich odpowiedzi na najczęstsze pytania (w tym Twoje).
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: ilemoznaszukacnicka w Styczeń 23, 2018, 06:36:46 pm

Nie ważne, Cringer naprowadził mnie na to co mi umknęło.


Strona jest odpychająca, a sama prenumerata przedpotopowa. Na szczęście komiks jest udany.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Styczeń 24, 2018, 07:34:00 am
Strona jest odpychająca, a sama prenumerata przedpotopowa. Na szczęście komiks jest udany.
Mogę zgodzić się tylko z ostatnim.
Strona kolekcji jest jaka jest - niczego jej nie brakuje, są wszystkie niezbędne informacje, wystarczy czytać ze zrozumieniem. Prenumerata również bez zarzutu. Nie wiem czego można więcej spodziewać się po jednym i drugim...
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Styczeń 24, 2018, 08:07:39 am
Zgadzam się z przedmówcą
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Styczeń 24, 2018, 08:13:16 am
Też nie wiem, co takiego jest przedpotopowego w prenumeracie...
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: Sybirak w Styczeń 24, 2018, 09:22:29 am
Przeczytałem  na stronie informację o prenumeracie i pomimo zamieszczenia wielu cennych  informacji nie wyczerpało to wszystkich moich niewiadomych,zwłaszcza ,że pierwszy raz coś prenumeruję.W tym celu skorzystałem z adresu mailowego obsługi wydawnictwa i tam skierowałem swoje pytania.Dzięki temu wiem juz wszystko co niezbędne choć przyznam ,ze musiałem wielokrotnie pytać o to samo , bo otrzymywałem ogólnikowe  odp , nie na wszystkie pytania, odp  wzięte ze strony wydawnictwa. Wg mnie wszystko jest ok,jestem w stanie zrozumieć ,że na stronie nie wszystkie informacje da się umieścić i od tego jest adres obsługi,aby rozwiać nasze wątpliwości.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: ilemoznaszukacnicka w Styczeń 24, 2018, 11:47:12 am

Też nie wiem, co takiego jest przedpotopowego w prenumeracie..

Wyobrażam sobie, że przy współczesnej technice mogę na stronie spersonalizować potrzebne mi rzeczy. Mieszkam za granicą, więc potrzebuję formę płatności obsługującą taki przelew np Visa, Paypal. Potrzebuję móc zrobić przedpłatę na kilka numerów, by nie płacić za każdym razem. Chciałbym móc dostać większą paczkę, a rzadziej np po 10 numerów.


Tak więc brakuje:
- informacji o terminach realizacji
- różnorodnych form płatności
- faktur elektronicznych w mailach lub podliczenia kosztów do zapłaty na stronie
- wysyłki zagranicznej


Z racji braku tych opcji w prenumeracie, naturalnie strona też o nich nie pisze więc darmo starałem się ich tam doszukać.


Tyle na szybko, choć drobniejsze rzeczy jeszcze bym znalazł.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Styczeń 24, 2018, 12:01:47 pm
Rozumiem, ale z tego co kojarzę, żadna firma/prenumerata nie jest ci w stanie tego zagwarantować. W drugą stronę też to działa - mieszkając w Polsce nikt w takim UK też nie pójdzie mi na rękę z prenumeratą.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Styczeń 24, 2018, 12:10:58 pm
Wyobrażam sobie, że przy współczesnej technice mogę na stronie spersonalizować potrzebne mi rzeczy. Mieszkam za granicą, więc potrzebuję formę płatności obsługującą taki przelew np Visa, Paypal. Potrzebuję móc zrobić przedpłatę na kilka numerów, by nie płacić za każdym razem. Chciałbym móc dostać większą paczkę, a rzadziej np po 10 numerów.


Tak więc brakuje:
- informacji o terminach realizacji
- różnorodnych form płatności
- faktur elektronicznych w mailach lub podliczenia kosztów do zapłaty na stronie
- wysyłki zagranicznej


Z racji braku tych opcji w prenumeracie, naturalnie strona też o nich nie pisze więc darmo starałem się ich tam doszukać.


Tyle na szybko, choć drobniejsze rzeczy jeszcze bym znalazł.

Tacy klienci jak ty stanowią zapewne niewielki promil, więc firmie nie opłaca się inwestować w spełnienie waszych oczekiwań, tudzież oczekiwań innej, niewielkiej grupy, która pewnie chciałaby coś innego. Prosta biznesowa kalkulacja, nic w tym przedpotowego nie ma.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: ilemoznaszukacnicka w Styczeń 24, 2018, 12:28:03 pm

Jasne, kto by się schylił po X dodatkowych klientów * 2700zł. Pal licho udogodnienia, jednak możliwość zapłaty i dostawy to podstawa. Odbierałbym sobie takie same paczki jak inni, ale nie mieszał w to osób trzecich (rodziców).
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Styczeń 24, 2018, 12:54:45 pm
Też mieszkam za granicą, a kolekcję literatury rosyjskiej bez problemu zbieramy.

Na fakturze jest zawsze ta sama kwota, ten sam numer konta, te same dane i łatwe do rozszyfrowania tytuły przelewu.
W równych odstępach czasu dokonuję przelewów, a paczki po prostu się zbierają na kupce u teścia. Jak jesteśmy zgarniamy wszystkie...

Tak że jedyny problem dla rodziców to regularna wyprawa na pocztę.

I zawsze rozbija mnie ten argument o schylaniu się po dziesięciu klientów którzy przecież tyle kasy zostawią, więc czemu im nie spersonalizwoać

Przecież te 2700 to nie zarobek czyli zysk. Z tej kwoty tylko pewien procent to realny zarobek firmy. Pewnie równy lub niewiele większy od kosztu dodatkowej pracy przy przechowywaniu, przepakowywaniu czy chociażby prowadzeniu spisu kto gdzie kiedy co i jak wysłane. A jeszcze niedaj boże się ktoś pomyli i odkręcaj to...

Zupełnie zrozumiała postawa firmy.
Mają swoje reguły, a Ty się zgadzasz albo nie. Musu nie ma. To tylko komiksy, a nie lekarstwa lub chleb...
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: ilemoznaszukacnicka w Styczeń 24, 2018, 01:28:36 pm

Wypowiadasz się w imieniu firmy? Może oni wcale nie chcą być tak bronieni. Prenumeratę mam zamówioną więc "korzystam" z przedstawionej oferty, "zgodziłem się" na nią. Jedynie opisałem jako przedpotopową. Jeśli nie tak, to w klimacie komiksu nazwijmy ją Hyboryjską :) gdzie tylko silni dostają to co chcą. To jest właśnie esencją tego co miałem na myśli. Można w skrajności rozdawać ludziom towary z ciężarówki (tutaj to żart), albo stawiać na innowacje i dostosowywać się do potrzeb klientów.


2700zł to 2700zł. Obrót też jest ważny, a nie nastawienie na zysk netto. To pieniądze które są zarabiane też przez ich kooperantów i mają wpływ na oferowane ceny.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Styczeń 24, 2018, 01:36:15 pm
Wypowiadasz się w imieniu firmy? Może oni wcale nie chcą być tak bronieni.

No to mają problem, bo ja to przed chwilą zrobiłem...

Innowacyjność też ma swoje granice. I cele.

Innowacyjność do wprowadzenie ulepszonego rozwiązania. Ale nie na siłę, nie jako sztuka dla sztuki, albo punkty przy czyimś awansie.
Innowacyjność ma przynieść firmie usprawnienia. A to co ty proponujesz to raczej utrudnienia.

Ja gdybym prowadził firmę i by się okazało, że zarabiam więcej podając ludziom towar z ciężarówki kupiłbym dwie... lub trzy...


Nie bez powodu są prace, które nadal wykonuje facet z łopatą a nie nowoczesna koparka...
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: ilemoznaszukacnicka w Styczeń 24, 2018, 01:49:29 pm

Dobra. nie ma sensu się spierać. Życzę tylko więcej osób które będą "utrudniać" Ci życie swoimi pieniędzmi. Nigdzie nie napisałem że mają mi coś za darmo dawać, mając podany koszt wysyłki zagranicznej mogę na niego przystać lub nie. Jednak brak opcji to wada.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Styczeń 24, 2018, 01:54:17 pm
Życzę tylko więcej osób które będą "utrudniać" Ci życie swoimi pieniędzmi.


Przez lata działania na polskim rynku korepetycyjnym miałem takich aż nadto.
I tam się nauczyłem, że czasem jeden nadprogramowy klient z nietypowymi wymaganiami logistycznymi zajmuje miejsce/czas lub energię dwóch przyjmujących na klatę i bez szemrania Twoje warunki...
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Styczeń 24, 2018, 02:05:47 pm
2700zł to 2700zł. Obrót też jest ważny, a nie nastawienie na zysk netto. To pieniądze które są zarabiane też przez ich kooperantów i mają wpływ na oferowane ceny.
Jeśli z każdego komiksu masz zysk 4 zł, a później 0,50 zł z zysku oddajesz PayPalowi, że kolejne 50 gr payU, kolejne 50 groszy mastercardowi + dopłacasz do wysyłki międzynarodowej to nie jest zarabianie pieniędzy :)
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: pokia w Styczeń 24, 2018, 08:13:16 pm
Wydaje mi się, że w takim przypadku warto skorzystać z Gildii, tutaj chyba nie ma problemu z "odkładaniem" komiksów i późniejszą wysyłką większej paczki za granicę.
Tytuł: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: cro_no w Luty 02, 2018, 07:56:47 pm
O rany... tego na trzeźwo nie da się czytać. A mogłoby się wydawać że osoby czytające komiksy poniżej pewnego poziomu zniżyć się nie powinny. Żałosne są te teksty o stricte polskim wydawnictwie i pozostawianiu pieniędzy w kraju. Widać pranie mózgu jakie czynią poniektórzy zbiera swoje żniwa.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: gobender w Luty 02, 2018, 08:16:36 pm
Nie zgodzę się za tak postawioną tezą. Sugeruje ona bowiem,...

Nic nie sugeruje tylko opisuje stan faktyczny, a nie la la land.

Poza tym, miałeś strcite polskie wydawnictwo superhero, TM Semic. Padło, a, że jak sam mówiłeś rynek nie znosi próżni... cóż.

Cytuj
Czy kupuję coś z Egmontu - oczywiście, bo jeśli mi zależy to nie mam innego wyjścia.

Alez MASZ wyjście. Tylko zamiast wielkiego patrioty wychodzisz na małego konformistę :)
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Luty 02, 2018, 08:29:29 pm



@absolutnie
Analogie do komunizmu i PRL-u to jakiś kompletny odlot - niewarte komentowania.


Przyznam, że albo Ty mnie nie zrozumiałeś, albo ja Ciebie.
Mi chodziło o to, że
po pierwsze: uważam, że  w dobie globalizacji mówienie o "polskich wydawnictwach" i pozostających w kraju pieniądzach są anachronizmem zakorzenionym w słusznie minionej epoce. Dziś każdy może pieniadze z kraju wywozić, a zabronić mu tego można jedynie zamykając granice.
po drugie: uważam, że kapitalizm polega na tym, by kierować się regułami rynku, czyli kierować się chęcią wyciągnięcia kasy z naszych (i cudzych) portfeli. I dlatego, jak ktos mówi o tym, że oprócz wyciągania tej kasy należy robić coś jeszcze, dla promowania kultury narodowej, szerzenia misji dziejowej czy wspierania rodzimych robotników sztuki, to kojarzy mi się to jednoznacznie z gospodarką planową, sterowaną odgórnie i nierynkową jednak.


A Tobie o co chodzi?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Czytelnik w Luty 02, 2018, 08:33:27 pm
Poza tym, miałeś strcite polskie wydawnictwo superhero, TM Semic. Padło, a, że jak sam mówiłeś rynek nie znosi próżni... cóż.
Było takie wydawnictwo, pamiętam. Dzisiaj faktycznie już nie ma... ale przykład wydawnictwa TM-Semic ma coś udowadniać w naszej rozmowie? Chyba tylko to, że reguła wyrażona niegdyś przez mądrzejszych od nas, jakoby rynek nie znał pojęcia pustki, znajduje swoje potwierdzenie w praktyce. Nie ma TM-Semic ale w to miejsce pojawiło się Scream Comics, OMG i jeszcze pewnie jakieś inne wydawnictwa których wcześniej nie było. Nie będzie Egmontu będzie coś innego, może polskiego, i tez będą wydawać komiksy.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Luty 02, 2018, 08:45:48 pm
Było takie wydawnictwo, pamiętam. Dzisiaj faktycznie już nie ma... ale przykład wydawnictwa TM-Semic ma coś udowadniać w naszej rozmowie? Chyba tylko to, że reguła wyrażona niegdyś przez mądrzejszych od nas, jakoby rynek nie znał pojęcia pustki, znajduje swoje potwierdzenie w praktyce. Nie ma TM-Semic ale w to miejsce pojawiło się Scream Comics, OMG i jeszcze pewnie jakieś inne wydawnictwa których wcześniej nie było. Nie będzie Egmontu będzie coś innego, może polskiego, i tez będą wydawać komiksy.


Weź jednak pod uwagę, że zapełnianie pustki po TM Semic trwało jednak dość długo i wiązało się z chybionymi pomysłami, przerwanymi seriami i upadłymi wydawcami. I ostatecznie pustki tej nie wypełniło żadne polskie wydawnictwo, ale Hachette.

Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Luty 02, 2018, 08:46:32 pm
Pełna zgoda  ale dyskusję zacząłeś od zupełnie innych tez.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: eyesore w Luty 02, 2018, 08:52:03 pm
To może inaczej, bo jak przywołujesz na miejsce Tm-semic (swoją drogą wydawnictwo wydało ostatni komiks w 97 roku więc wracamy dwie dekady wstecz a mój argument o wieku zrzucasz jako niewart dyskutowania) SC i OMG to wskaż proszę jakieś wydawnictwo tylko z polskim kapitałem i utrzymujące się z wydawania tylko komiksów. Chyba ciężko będzie.
Nie rozumiem ludzi którzy marudzą na dobrobyt których ich otacza ale może właśnie z racji wieku i doświadczenia mogę sobie porównać to co było i jest obecnie i tylko cieszyć się z tego co mamy.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Czytelnik w Luty 02, 2018, 08:53:21 pm
Pełna zgoda  ale dyskusję zacząłeś od zupełnie innych tez.
Owszem, ale argumenty jakimi mnie zasypaliście pokierowały naszą rozmową na nieco inne tory :) Mimo wszystko jest coś co nas łączy - zamiłowanie do komiksów i tego się trzymajmy :)
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: radef w Luty 02, 2018, 08:55:44 pm
Tylko że TM-Semic (nie licząc końcowego okresu) też nie było w pełni polskim wydawnictwem, lecz filią międzynarodowej firmy Semic, więc w sumie sytuacja wyglądała tak samo jak z Egmontem.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Luty 02, 2018, 08:59:33 pm
Tm-Semic to nie do końca było polskie wydawnictwo, tylko część szwedzkiej spółki wydawniczej Semic. Nie ma polskich dużych wydawnictw wydających najgłośniejsze tytuły i nie będzie, przynajmniej nie w najbliższej przyszłości. Polska to zbyt biedny kraj.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: gobender w Luty 02, 2018, 10:07:04 pm
Rzeczywiście, przypominam sobie teraz. Nie zmienia to faktu długiej dziury po, nie zapełnianej (na dużą skalę) ani polskim ani zagranicznym kapitałem inwestycyjnym.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Luty 03, 2018, 12:25:00 am
Cringer no proszę Ciebie, nikt nigdzie w postach powyżej nie pisał o kupowaniu tylko polskich tytułów, jesteś pierwszy który o tym wspomina.
sam o tym pisałeś o tu:
a powstałą w ten sposób lukę wypełniły stricte polskie wydawnictwa. Ich celem również będzie wydawanie publikacji wyłącznie na użytek naszego komiksowa i czerpaniu z tego zysków ale przynajmniej pieniądze zostaną w Polsce.
Pieniądze zostałyby w Polsce tylko w momencie gdyby wydawane komiksy były tworzone przez twórców mieszkających w Polsce. Założyłem że to miałeś na myśli, w innym wypadku o zostawaniu pieniędzy w Polsce przecież nie pisał bo to nie prawda.
Widzę że tu się już z tego wykręcasz że niby nie o tym mowa.
Ja pisałem o profitach i zyskach które to, moim zdaniem, lepiej by zostały w Polsce. Fakt że należy opłacić licencję i zapłacić twórcom nie podlega dyskusji i chyba nikt nie będzie tego kwestionował, zresztą nie o tym tu mowa.
Jakby ten element nie bardzo pasował do twojego ideału patriotyzmu komiksowe i chciałbyś go przemilczeć.

Bo jest jeszcze jedna rzecz której nie bierzesz pod uwagę. Załóżmy że źle cię zrozumiałem i chcesz aby polskie wydawnictwo wydawało w Polsce zagraniczne tytuły co by za dużo nie wysyłać za granicę przelewów. Tylko pytanie czy wydawnictwo polskie byłoby wstanie wynegocjować takie same kwoty za licencje jak międzynarodowe korporacje? Mam wrażenie że nie, i efekt byłby tego taki że ostatecznie za tą złą granicę szłoby więcej pieniędzy za pojedyncze tytuły niż teraz. Jeśli oczywiście wydawnictwo by nie padło (jako przykład można tu podać pewne wydawnictwo na F które obecnie nawet wydanych pozycji nie może swoim klientom wysłać bo ich na pocztę nie stać).
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Czytelnik w Luty 03, 2018, 08:38:20 am
@Cringer wcześniej do głowy mi nie przyszło że pisząc o "polskim wydawnictwie" ktoś może uznać że chodzi tylko o polskie komiksy. Podobnie "publikowanie tylko na potrzeby naszego komiksowa" zrozumie jako publikowanie tylko polskich tytułów. Wezmę to pod uwagę, być może należy precyzyjniej dobierać słowa.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Luty 03, 2018, 10:22:04 am
@Cringer wcześniej do głowy mi nie przyszło że pisząc o "polskim wydawnictwie" ktoś może uznać że chodzi tylko o polskie komiksy.


Przepraszam, bo się pogubiłem.


Najpierw wieszasz psy na Egmoncie, bo nie wydaje polskich komiksów za granicą (nawiasem mówiac: które polskie wydawnictwo to robi?), a teraz twierdzisz, że nie chodziło Ci wcale o polskie komiksy.
Zapytam zatem: o co ty właściwie masz pretensje?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Luty 03, 2018, 10:24:29 am
Tak trochę na uboczu tej dyskusji:

Bo jest jeszcze jedna rzecz której nie bierzesz pod uwagę. Załóżmy że źle cię zrozumiałem i chcesz aby polskie wydawnictwo wydawało w Polsce zagraniczne tytuły co by za dużo nie wysyłać za granicę przelewów. Tylko pytanie czy wydawnictwo polskie byłoby wstanie wynegocjować takie same kwoty za licencje jak międzynarodowe korporacje? Mam wrażenie że nie, i efekt byłby tego taki że ostatecznie za tą złą granicę szłoby więcej pieniędzy za pojedyncze tytuły niż teraz.

Nazwijcie mnie tekturowym patriotą, ale gdyby np. doszło do (nie życzę, spekuluję) gigantycznego zamachu terrorystycznego albo innej katastrofy naturalnej w postaci wielkiej defraudacji i spółka Egmont zwyczajnie by zniknęła z rynku to nie miałbym oporów moralnych przeciwko "przepłacaniu" za komiksy o np. 20% w stos. do dzisiejszych cen gdyby na skutek tej katastrofy portfolio Egmontu przejęło NSC. I nie. Nie traktuję tej gotowości jako przejawu tzw. "cebuli" tylko uważam, że to najzwyklejszy w świecie tzw. "patriotyzm gospodarczy".
Jeśli zaś ktoś uważa, że promowanie własnej kultury, gospodarki i funkcjonujących w niej podmiotów to domena epoki słusznie minionej to mam inną opinię, bo każdy w miarę ogarnięty rząd robi wszystko, żeby wypromować własną kulturę (pamiętacie choćby słabego skądinąd "Asterix na olimpiadzie"?), własny biznes, stworzyć jak najwięcej miejsc pracy u siebie i ściągnąć do siebie jak najwięcej przelewów. Toteż jest rzeczą całkowicie naturalną, że możemy jedynie żałować iż jak na razie nie dorobiliśmy się własnej korporacji typu Egmont. Może kiedyś taki szczęsny dzień nadejdzie i jakieś nasze wydawnictwo osiągnie ten poziom rozdęcia obrotów, natomiast nie widzę nic niewłaściwego w fakcie, że ktoś chciałby kupować produkt u polskiego producenta/wydawcy*. Jest to całkowicie zdrowy odruch i nie ma nic wspólnego z mentalnością północnokoreańską.

*Inna rzecz, że to co później polski wydawca robiłby z zarobioną kasą - czy wydawałby ją na francuskie szampany, australijskie jachty, domki letniskowe w Malibu czy w kasynach w Monako, lub u dam lekkich obyczajów w Tajlandii to już (po wypłaceniu pensji i odprowadzeniu podatków) całkowicie jego sprawa.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Czytelnik w Luty 03, 2018, 11:09:53 am
Przepraszam, bo się pogubiłem.
Owszem, myślę że pogubiłeś się.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Luty 03, 2018, 11:27:49 am
Jak wygodnie jest zapomnieć, że niepolski Egmont płaci z tych komiksów wypłaty polskim pracownikom (na pewno większej ilości pracowników, niż całkowicie polskie, ale jednak małe wydawnictwa), płaci potencjalnie polskiemu właścicielowi budynków za wynajem, płaci za polski prąd, wodę, gaz i ogrzewanie w tych budynkach, płaci za polską benzynę firmom transportowym, płaci również polskim drukarniom zatrudniającym polskich drukarzy, płaci potencjalnie polskim dostawcom wody z dystrybutora, płaci potencjalnie polskiej firmie sprzątającej, płaci potencjalnie polskim dostawcom materiałów biurowych, płaci polskim pracownikom niekoniecznie polskich firm telekomunikacyjnych, i przede wszystkim płaci w Polsce podatki. Z których Polska rodzina dostanie 500+

Co innego jak ktoś jak ja kupuje zazwyczaj oryginały, to na mnie Polak nie zarobi...

Ale nie dajcie sobie wmówić, że kupując od zagranicznej firmy działającej na polskim rynku działacie antypartriotycznie. Może ciemny lud to kupi, ale ludzi tutaj generalnie odbieram jako w przeważającej większości inteligentnych...
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: perek82 w Luty 03, 2018, 11:35:36 am
Co innego jak ktoś jak ja kupuje zazwyczaj oryginały, to na mnie Polak nie zarobi...


Jeśli kupujesz w Atom / Multiversum to Polak też zarobi.
Kiedyś na fakturze z Bookdepository jakiś nasz rodak na emigracji dopisał mi pozdrowienia z UK.
Także kapitał i ludzie nie uznają za bardzo granic.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Luty 03, 2018, 11:36:01 am
Owszem, myślę że pogubiłeś się.


Tak? A w którym miejscu?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Czytelnik w Luty 03, 2018, 11:42:55 am
Jak wygodnie jest zapomnieć, że niepolski Egmont płaci z tych komiksów wypłaty polskim pracownikom (na pewno większej ilości pracowników, niż całkowicie polskie, ale jednak małe wydawnictwa), płaci potencjalnie polskiemu właścicielowi budynków za wynajem, płaci za polski prąd, wodę, gaz i ogrzewanie (...)
Jak wygodnie jest naszkicować obraz jakoby to wydawnictwo jeśli będzie polskie to NIE będzie dawać wypłaty polskim pracownikom, NIE zapłaci potencjalnie polskiemu właścicielowi budynków za wynajem, NIE zapłaci za polski prąd, wodę, gaz i ogrzewanie... itd.
Nic tylko przyklasnąć temu poglądowi że polskie wydawnictwo NIE zrobi tego wszystkiego tak jak wydawnictwo zagraniczne.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Luty 03, 2018, 11:56:22 am
Jak wygodnie jest naszkicować obraz jakoby to wydawnictwo jeśli będzie polskie to NIE będzie dawać wypłaty polskim pracownikom, NIE zapłaci potencjalnie polskiemu właścicielowi budynków za wynajem, NIE zapłaci za polski prąd, wodę, gaz i ogrzewanie... itd.
Nic tylko przyklasnąć temu poglądowi że polskie wydawnictwo NIE zrobi tego wszystkiego tak jak wydawnictwo zagraniczne.


Jaka ładna manipulacja... Bo ja nic takiego nie sugerowałem...
Ale cóż, nie tylko Ty tak dyskusje prowadzisz, więc przyzwyczaiłem się...


Wiesz jaka jest różnica między polskim dużym wydawnictwem płacącym tym wszystkim Polakom, a zagranicznym dużym wydawnictwem płacącym tym wszystkim Polakom?


Jeden właściciel i kilku akcjonariuszy...


Czyli walczysz o śmietankę dla samej wierchuszki wydawnictwa?


Bo pieniądze dla tych wszystkich polskich pracowników niższego szczebla, których wymieniłem są tu i tu takie same...
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Luty 03, 2018, 12:17:34 pm
Wiesz jaka jest różnica między polskim dużym wydawnictwem płacącym tym wszystkim Polakom, a zagranicznym dużym wydawnictwem płacącym tym wszystkim Polakom?


Jeden właściciel i kilku akcjonariuszy...

I to właśnie tam - u tego właściciela i kilku akcjonariuszy - leży prawdziwa kasa. A nie drobniaki na czynsz, wypłaty, plus (może) podatki.
Gdyby było inaczej to taki Ortega byłby zbawcą jakiegoś Pakistanu czy innego Bangladeszu. Tymczasem to on ma miliardy (i całkiem słusznie skoro stworzył giganta) a jego pracownice zarabiają pewnie po 4 dolary dziennie. Przy czym jasne - lepiej zarabiać cztery dolary dziennie w Bangladeszu niż umrzeć bez pracy z głodu, niemniej to jest ta "skromna" różnica między przedsiębiorstwem własnym a obcym. Dzika radość i satysfakcja płynące z przyciągnięcia kapitału obcego to domena wczesnego etapu rozwoju. Później jeśli chcesz się dalej rozwijać musisz gromadzić własny kapitał, zakładać własne przedsiębiorstwa i prowadzić ekspansję na obce rynki. Inaczej na zawsze pozostaniesz Bangladeszem cieszącym się z miejsca pracy przy maszynie do szycia i zadowalającym się czterema dolarami dziennie.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Luty 03, 2018, 12:51:14 pm
Serio? Taki argument?
Mamy Egmont, więc Polska to Bangladesz?

Wygrałeś. Na to już nie umiem odpowiedzieć. Dzisiaj punkt w dyskusji dla przeciwników...

 

Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: nayroth w Luty 03, 2018, 01:11:29 pm
Jak dla mnie był to bardzo trafny argument.
Z którym merytorycznie ciężko polemizować..
Ale nawet najlepsze argumenty zawsze można próbować obśmiać itd.
Zwłaszcza jeśli ktoś uważa że jego elokwencja mu na to pozwala.
Plus dla Ciebie że nie brniesz w ślepy zaułek.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Luty 03, 2018, 01:15:30 pm
@LucasCorso
Taka erystyka czy poczucie humoru rodem z Monty Pythona?
To inaczej: nie jesteśmy Bangladeszem, bo (m.in.) mamy KGHM, PZU, PKO BP, Alior, CCC, LPP czy CD PRojekt Red.
Natomiast nie jesteśmy USA, bo nie mamy Google, Apple, Amazon, Raytheon, Boeing, Walmart, Exxon, Coca Cola, IBM, JPMorgan Chase, Disney i wiele, wiele innych.

Tymczasem wg Twojego toku rozumowania (jak go odczytuję) nie ma znaczenia skąd przedsiębiorstwo pochodzi, gdzie jest notowane, komu wypłaca dywidendy i gdzie płaci gros swoich podatków. Liczy się gdzie wypłaca pensje i gdzie płaci za czynsz.
Ale w zw. z tym proponowałbym taki eksperyment myślowy: wyobraźmy sobie, że piszemy list do Kongresu USA któremu w zw. z teorią, że kapitał nie ma ojczyzny proponujemy odebranie obywatelstwa właścicielom stu największych przedsiębiorstw amerykańskich i "wygnanie" ich firm na inne rynki finansowe (do Londynu, Paryża, Tokio, itp) z jednoczesnym pozostawieniem w "Stanach" montowni. W ramach ćwiczenia wyobrażamy sobie reakcję Kongresu: ja podejrzewam, że autor listu zostałby (na odległość) zabity śmiechem.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Luty 03, 2018, 01:25:37 pm
To ja proponuję inny eksperyment myślowy: wyobraź sobie jak piszesz do Sejmu RP z prośbą o nacjonalizację wydawnictw komiksowych. I wtedy zobaczymy gdzie śmiech głośniejszy...


Bo wy mi dajecie argumenty, jakbyśmy rozmawiali o zbrojeniówce, paliwach, bankach, albo co najmniej stoczniach... A to tylko te komiksy, co docierają MAKSYMALNIE do kilku tysięcy ludzi w Polsce...
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Luty 03, 2018, 01:42:51 pm
Wydawanie komiksów to taka sama działalność gospodarcza jak każda inna a pieniądze zarobione na ich wydawaniu mają tę samą wartość jak każde inne.
Zaś ciągnąc pewną ideę porównań. Danią też nie jesteśmy m.in. dlatego, że na dzień dzisiejszy nie posiadamy swoich odpowiedników Egmont czy Lego.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Luty 03, 2018, 01:46:40 pm

Ale w zw. z tym proponowałbym taki eksperyment myślowy: wyobraźmy sobie, że piszemy list do Kongresu USA któremu w zw. z teorią, że kapitał nie ma ojczyzny proponujemy odebranie obywatelstwa właścicielom stu największych przedsiębiorstw amerykańskich i "wygnanie" ich firm na inne rynki finansowe (do Londynu, Paryża, Tokio, itp) z jednoczesnym pozostawieniem w "Stanach" montowni.


Twój "eksperyment" opiera się na kilku fałszywych założeniach.
Po pierwsze, zakładasz nierozerwalny związek pomiędzy obywatelstwem i prawem do prowadzenia firmy w danym kraju (USA), tymczsem takie "Sony" na przykład to przecież japońska firma.
Po drugie, błędnie odwracasz kota ogonem piszac o tych "montowniach". W rzeczywistości bowiem żadna firma nie chce utrzymywać swoich "montowni" w USA, bo tam robotnik jesrt za drogi (zobacz, co spotkało Detroit)


A wielokrotnie w różnych miejscach cytowane zdanie, które sparafrazowaŁ Corso i z którym się kłócisz: „Firma należy do ludzi, którzy w nią inwestują, a nie do jej pracowników, dostawców czy miejscowości, w której się znajduje” napisał  Albert J. Dunlap. W rzeczywistości próbujesz tu dowodzić, że on nie ma racji.
https://en.wikipedia.org/wiki/Albert_J._Dunlap (https://en.wikipedia.org/wiki/Albert_J._Dunlap)
Napisz do niego, co myślisz o jego poglądach. Pewnie szczerze się uśmieje.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Luty 03, 2018, 01:51:44 pm
Wydawanie komiksów to taka sama działalność gospodarcza jak każda inna a pieniądze zarobione na ich wydawaniu mają tę samą wartość jak każde inne.
Ale właśnie nie jesteśmy na forum gospodarczym ani ekonomicznym i rozmawiamy (a przynajmniej powinniśmy rozmawiać) o wydawaniu komiksów.
Czyli biznesie w Polsce niszowym.
I albo mamy wydawnictwo niszowe, produkujące od kilku do kilkudziesięciu tytułów rocznie, albo mamy wydawnictwa, w których wydawanie komiksów to tylko dodatek, jakiś procent biznesu.

I jakby się znalazło jakieś całkowicie polskie  wydawnictywo, które by wydawało, to krzyżyk na drogę
Ja osobiście będę kupował jak mnie zainteresuje oferta, a jak nie to nie. Co mi do tego, ze polskie, czy nie polskie...

Natomiast ja o tym cały czas tylko mówię (ale niestety wypaczył to Czytelnik), ze nie należy patrzeć krzywo na Egmont tylko dlatego, że nie ejst Polski.

To się nazywa outsorcing (chociaż może jak robi to kraj, to się inaczej nazywa)

Jak nasz kraj nie jest w czymś potęgą to korzysta z pomocy kapitału zagranicznego.
I wtedy nie jest Bangladeszem, bo Ameryka też sama wszystkiego nie robi. Bo nie są głupi.

Głupotą jest oczekiwać, ze kiedyś wszystko na rynku będzie polskie i tylko polskie.
Ale jak już mówiłem, ciemny lud to kupi, bo to fajne na sztandary.

Klienci Egmontu też są Polakami
Jak Egmont wynegocjuje dzięki rozmiarowi i jednoczesnym drukowaniu dla kilku krajów korzystne ceny, to klientowi sie też opłaci. I to co mu zostanie wyda na coś innego. Choćby rdzennie polskiego...

Outsorcing.
A nie klapki na oczy...
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Czytelnik w Luty 03, 2018, 02:02:54 pm
Co mi do tego, ze polskie, czy nie polskie...
...i to chyba może być puentą tej rozmowy i zarazem wyjaśnieniem źródła w różnym postrzeganiu rzeczywistości. Dla mnie to jednak ma znaczenia że polskie.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Luty 03, 2018, 02:07:25 pm
...i to chyba może być puentą tej rozmowy i zarazem wyjaśnieniem źródła w różnym postrzeganiu rzeczywistości. Dla mnie to jednak ma znaczenia że polskie.


A dla mnie ma znaczenie, że dobre. Że najwyższej jakości. I takie jak szukam.


Jak się okazuje że polskie, to jestem dumny!!!!


A jeśli nie, to co mam robić? Kupować barachło tylko dlatego, że to jakiś Polak wyprodukował? Albo kupować za małe lub za duże, za krótkie lub za długie, za miękkie lub za twarde, bo takie w sam raz jest niemieckie?


Samochodów porządnych też nie ma polskich... To mam sobie starą Syrenkę kupić i popindalać?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: parsom w Luty 03, 2018, 02:46:18 pm
To mam sobie starą Syrenkę kupić i popindalać?

Oj tam zaraz starą: https://www.deon.pl/gfx/deon/pl/defaultgalerie/380/1504/1/351564015.jpg

Chociaż w końcu chyba nic z tego nie wyszło.

A whisky można pić, czy raczej należy walić patriotyczną wódę?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Luty 03, 2018, 02:58:15 pm
Twój "eksperyment" opiera się na kilku fałszywych założeniach.
Po pierwsze, zakładasz nierozerwalny związek pomiędzy obywatelstwem i prawem do prowadzenia firmy w danym kraju (USA), tymczsem takie "Sony" na przykład to przecież japońska firma.

To nie tyle "fałszywe założenie" co błąd komunikacyjny: chodziło mi o teoretyczne "zniknięcie" największych amerykańskich przedsiębiorstw (razem z właścicielami) i pojawienie się ich (wraz z tymi właścicielami, zarządzającymi, itp) na innych rynkach. Innymi słowy: uważam, że bogactwo państwa zależy w przeważającej mierze od rodzimego kapitału, który ma zdecydowanie mniejszą tendencję do ucieczki. Bezos mógłby być Chińczykiem jeżeli jego centrum aktywności życiowej i gospodarczej mieściłoby się nadal w Seattle (czy gdzie tam mieszka). Inna sprawa, że pewnie w którymś momencie wystąpiłby o obywatelstwo. A konkluzja była taka, że Kongres będzie wolał żeby Bezos siedział w Stanach ze swoją firmą, bo gość (czy Jankes czy Chińczyk mieszkający na stałe w Stanach) zapewnia dopływ gotówki w ramach podatków i ma znaczenie dla krajowej gospodarki.

Po drugie, błędnie odwracasz kota ogonem piszac o tych "montowniach". W rzeczywistości bowiem żadna firma nie chce utrzymywać swoich "montowni" w USA, bo tam robotnik jesrt za drogi (zobacz, co spotkało Detroit)

Ale na tym właśnie "eksperyment" myślowy polegał. Tzn. na przeniesieniu ze Stanów tego co generuje największy zysk.
Natomiast Detroit to akurat przypadek wyjątkowy nawet jak na wszystkie problemy USA. Generalnie to miasto "upada" od chyba ponad 30-stu lat i związane to było/jest (nie wiem jak jest teraz - nie śledzę na bieżąco) ściśle z rządzącym tam układem politycznym, ale pisanie o tym jest dosyć niepoprawne politycznie.

Natomiast ja o tym cały czas tylko mówię (ale niestety wypaczył to Czytelnik), ze nie należy patrzeć krzywo na Egmont tylko dlatego, że nie ejst Polski.

Ależ ja akurat nie patrzę krzywo na Egmont dlatego, że "nie jest polski" (gros moich zakupów dokonywanych jest właśnie u nich) tylko piszę, że lepiej gdy się jest właścicielem firmy niż gdy się w niej jedynie pracuje.  Największe zyski z działalności idą do właściciela. I zdecydowanie lepiej mają się te państwa w których istnieje prężny rodzimy biznes eksportujący rozchwytywane dobra niż te u których go nie ma albo raczkuje. Także wolałbym, żeby taka Sonia Draga kiedyś była w stanie przejąć duński Egmont niż gdyby ów Egmont przejmował Sonkę.
Co jednocześnie nie oznacza, że w imię ideologii kazałbym komuś jeździć Syreną czy Polonezem. Inna sprawa, że liczę na to, że w jakiejś odległej przyszłości nadwiślańska myśl techniczna będzie potrafiła (i będzie ją na to stać) wprowadzić na rynek polski samochód. Albo (a co tam) czołg. :smile: Lepiej być producentem Mercedesa czy Leoparda niż palet i krasnali ogrodowych.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: eyesore w Luty 03, 2018, 02:59:11 pm
...i to chyba może być puentą tej rozmowy i zarazem wyjaśnieniem źródła w różnym postrzeganiu rzeczywistości. Dla mnie to jednak ma znaczenia że polskie.
To zaprasza do sklepu teraz i proponuję kupić, z owoców i warzyw, coś po za, jakże by inaczej, polskimi ziemniakami i cebulą...

Wydaje mi się że dyskusja chyba nie ma sensu, ma być polskie i już  :lol:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: gobender w Luty 03, 2018, 03:47:16 pm
...i to chyba może być puentą tej rozmowy i zarazem wyjaśnieniem źródła w różnym postrzeganiu rzeczywistości. Dla mnie to jednak ma znaczenia że polskie.

"MIAŁOBY" a nie "ma",  bo cały czas opowiadasz teoretyczne histroryjki. I tu leży pies.  Wspomniane przez kogoś brandy nie pojawiły się w USA znikąd by potem "niesprawiedliwie" zalewać inne kraje i wyciągać z nich pieniądz. Zostały zbudowane. Więc budujmy, zamiast wiecznie narzekać, że inni to zrobili za nas. To jest patriotyzm gospodarczy. Kreowanie wartości i ekspansja, a nie jojczenie, że ktośtam wypłaca dywidendy za granicą z naszych pieniędzy. Nie patrz na to, tylko na pieniądze, które napływają do Polski dzięki rodzimym brandom i pracuj by to tych było więcej.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: kenji w Luty 03, 2018, 06:20:41 pm
...i to chyba może być puentą tej rozmowy i zarazem wyjaśnieniem źródła w różnym postrzeganiu rzeczywistości. Dla mnie to jednak ma znaczenia że polskie.


Ma?


A jak ma się to do tego , że papier produkowany jest w Chinach?
A Heidelberg , na którym drukowane są te polskie komiksy produkowany jest w NIemczech?
A farby firmy Huber? to myślisz że pod Kaliszem są rozlewane?


ależ macie dziwnie pod kopułą


ide czytać fajne komiksy....
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Cringer w Luty 03, 2018, 06:33:25 pm
...i to chyba może być puentą tej rozmowy i zarazem wyjaśnieniem źródła w różnym postrzeganiu rzeczywistości. Dla mnie to jednak ma znaczenia że polskie.
tylko polskie banany i polskie kiwi!!!



Ma?


A jak ma się to do tego , że papier produkowany jest w Chinach?
A Heidelberg , na którym drukowane są te polskie komiksy produkowany jest w NIemczech?
A farby firmy Huber? to myślisz że pod Kaliszem są rozlewane?


ależ macie dziwnie pod kopułą


ide czytać fajne komiksy....
no to wychodzi na to że zanim się ktoś weźmie za komiksy najpierw trzeba się wziąć za produkcje papieru, maszyn drukujących, farb, samochodów dostawczych i osobowych (przecież nie pojedziesz francuzem kupować polskie komiksy bo wstyd i hańba), oprogramowanie, komputery, systemy operacyjne ... i co tam jeszcze będzie potrzebne.
Tytuł: Odp: Swamp Thing - Potwór z bagien
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Luty 23, 2018, 03:23:07 pm
W oczekiwaniu na wznowienie (i doprowadzenie do końca) "Sagi o Potworze z Bagien", chciałbym polecić Koleżeństwu dwie książki non-fiction, których lektura może bardzo wzbogacić obcowanie z dziełem Moore'a.
Czytałem je już dłuższy czas po zapoznaniu się z całością "Sagi...", ale autentycznie żałuję, że nie przeczytałem ich przed "Potworem z Bagien". Strony z komiksu wciąż do mnie przy ich lekturze wracały...
Są to:

"Sekretne życie drzew" Petera Wohllebena wydana u nas w dużym nakładzie w 2016 r.
(https://image.ceneostatic.pl/data/products/45379229/i-sekretne-zycie-drzew.jpg)
Popularnonaukowa książka autorstwa niemieckiego przyrodnika, opisująca ekosystem lasów klimatu umiarkowanego. Co istotne, autor robi to z perspektywy bliskiej tzw. ekologii głębokiej, a więc z podobnej co Moore. Niektórym może się to wydać narracją nieco zbyt "nawiedzone", ale Wohlleben jest jednak praktykiem i osobą bardzo kompetentną. Wiele zawartych w jego książce informacji może przydać się bezpośrednio w lekturze "Sagi...", np. zeszytów z Trybunałem Drzew.

"Obcy we własnym kraju" Arlie R. Hochschild wydana u nas w 2017 r.
(https://wydawnictwo.krytykapolityczna.pl/1045-thickbox_default/obcy-we-wlasnym-kraju-arlie-russell-hochshild.jpg)
Jest to studium socjologiczne, utrzymane w lżejszej formie reportażu. Tematem nadrzędnym jest wzrost popularności amerykańskiej prawicy. To jednak mniej istotne w kontekście wyboru tematu badań terenowych i ich miejsca. Badania swoje prowadziła wśród zwolenników TEA Party w stanie Louisiana, w tym na obszarach bagien i rozlewisk. Tematem jej rozmów z mieszkańcami była kwestia ochrony środowiska. Ten reporterski aspekt książki doskonale zbiega się z klimatem opowieści Moore'a, sylwetkami postaci drugoplanowych, poziomem życia w Louisianie, sprawami celowego zatruwania środowiska itd.

Lektura obu tych książek dowodzi moim zdaniem głębokiego przetrawienia przez Moore'a tematów, które poruszał oraz jego nadspodziewanie dużej wiedzy w dziedzinach - zdawałoby się - niekoniecznie mu bliskich.
Tytuł: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Marzec 05, 2018, 03:27:53 pm


Macie tu nowość od Mattiny. Kolejna okładka do #6 zeszytu Metal dla sklepu Frankie's Comics.
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/28576358_1213203348824164_1745023599038529331_n.jpg?oh=19aa71a2dae1a8f4b06bdba9292724b7&oe=5B3A4E9A)

Wolę nie pytać o cenę :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: isteklistek w Marzec 05, 2018, 03:50:27 pm
Cenę pewnie da się zaakceptować, ale tutaj przesyłka pewnie zjada. W sklepie widać, że sporo wariantów już ma rabat 50%. Pisałem kiedyś do ATOMu w sprawie DF, ale nic z tego nie wyszło. Ciekawe, czy jakby zainwestowali trochę kasy i brali większą ilość od jakiegoś konkretnego sklepu, to mogłoby im się to zwrócić. Sklepy dość szybko robią przeceny, aby im to nie zalegało.


Np. https://www.dynamicforces.com/htmlfiles/p-C126702.html
https://www.atomcomics.pl/pl/p/DF-HARLEY-QUINN-HARLEY-LOVES-JOKER-1-CGC-GRADED/107584
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Marzec 05, 2018, 04:07:04 pm
Bardzo nie lubię DF. Kolekcjonerzy również nie przepadają za usługami i produktami tej firmy. Wysokie ceny, długi czas oczekiwania na przesyłkę, słaby kontakt z klientem. Ogólnie nie polecam :wink:
Wariant Mattiny będzie pewnie dostępny w sklepach w UK, więc przesyłka to maksymalnie 4 funty. Na razie brak informacji o cenie samego komiksu.
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: isteklistek w Marzec 05, 2018, 04:14:46 pm
4 funty to na terenie UK? A zarzuty wobec DF są prawdziwe, sam się przekonałem.
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Marzec 05, 2018, 06:08:36 pm
Przesyłka do Polski kosztuje 4 funty ;) Już dawno nie płaciłem więcej zamawiając zeszyty w UK.
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Kielo w Marzec 05, 2018, 07:20:41 pm
Ja nie lubie DF glownie z powodu tego, ze po prostu klamia. Wszystkie te "limited variants" mozna sobie o kant czegostam potluc.

Wydaja wariant w 800 egzemplarzach, kosztuje krocie a oni jak sie naklad wyczerpie dodrukowuja kolejne po cichu (udowodnione).

Temat na dluzsza pogadanke.

Jesli chodzi o komiksy ze sklepow w UK to chetnie sluze pomoca.
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Marzec 05, 2018, 07:55:00 pm
Jaka nowa postać może pojawić się w AVENGERS #683 THE MIGHTY THOR VARIANT COVER BY HUMBERTO RAMOS ?
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Marzec 05, 2018, 08:12:48 pm
Tego nie wie nikt :wink: Ostatnio pojawił się Immortal Hulk. Zapewne teraz dalsza część historii, więc full osób kupi w ramach hajpu na Surrender, z nadzieją na key issue. Jakby się miała jakaś pojawić to bym napisał o tym na blogu. Jak na razie to czyste przypuszczenia. Najbardziej prawdopodobne jest to, że nikogo nowego na łamach tego zeszytu nie zobaczymy, ale ryzykować można ;)
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Marzec 05, 2018, 08:39:34 pm
Ok :smile: Reklama dźwignią handlu, nieplanowo wydałem już ponad 200 zł na zeszytówki w tym roku. Jak przyjdzie paczucha od Atom Comics to się pochwalę.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Marzec 10, 2018, 01:24:57 pm
Może zacznij od siebie i zaczniemy się podłączać dalej. Nieśmiałość widocznie bierze górę.


ja nie widzę sensu pisać z pamięci recenzji czegoś co czytałem w 2013. Ale chętnie się włączę z polemiką. Albo wzmocnię pochwały czy nagany konkretnych historii...
Ale na Boga, nie historii o pakowaniu czy doreczycielach. Chyba że "Conan" to jakaś nowa firma kurierska. W takim razie przepraszam.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: mappy w Marzec 10, 2018, 02:09:07 pm
Przecież tak jest przy początkach każdej kolekcji i nadal są takie same problemy. Nadal są osoby co uparcie wchodzą w prenumeraty i tacy, którzy wyboru większego nie mają. Te same pytania i odpowiedzi.
Ja się cieszę bo kupię później na Olimpii po 10zł :badgrin:
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Marzec 10, 2018, 02:19:26 pm
No to zakładam że na takie pi****lolo jest wątek o Hachette...
Jakoś sobie nie wyobrażam żeby wchodzić we wątki o Koziorożcu, Thorgalu czy Wilczej gontynie by pisać że paczka przyszła i w co była zwinięta...

No litości...
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Marzec 10, 2018, 03:33:27 pm
Tyle osób dostaje paczki... serce roście, patrząc na te wpisy...

Aż się nie mogę doczekać tych wspaniałych opinii o historiach... Tych wzruszeń... Tych okazji do polemik lub odnalezionych podobieństw doznań...


widocznie tylko muszę poczekać, aż się przebijecie przez te pancerne opakowania...

I co w tym złego? To też część radości z otrzymywania nowych komiksów. Emocje są różne, to i różni ludzie chcą się wypowiedzieć.

Co do opinii o samych komiksach (ogólnie, nie tylko conanowych), to ja osobiście akurat na ogół zachowuję je raczej dla siebie. Z dwóch powodów:

1. Tom 1 kolekcji kupiłem w kiosku w sierpniu. Do tej pory stoi nieprzeczytany. Nie dlatego, że nie chcę, ale dlatego, że zwyczajnie nie mam kiedy za niego się zabrać. Kupka wstydu się powiększa i podejrzewam, że jak już się za niego zabiorę, w kioskach będzie akurat tom ~30 i ludzie o tym będą rozmawiać, a nie o czymś, co było dawno temu i zdążyło do tego czasu być obgadane na sto sposobów. To samo się tyczy SBM, WKKM czy pozycji poza kolekcyjnych.

2. Widząc, jak tu się czasem reaguje na czyjeś zdanie/opinię i w jakie strony potrafi zboczyć później dyskusja, naprawdę ryzykowne jest dzielenie się swoimi wrażeniami z lektury. Raz, że nie bardzo miałbym ochotę się z nich później tłumaczyć, uzasadniać, czy bronić, a dwa, że ilość czasu (cennego, jakże bardzo cennego), jaką trzeba byłoby w to włożyć, wolałbym jednak przeznaczyć na czytanie kolejnych rzeczy, zamiast pisać kolejne posty. Bo wrzucenie jednego posta o treści "było fajne to i to, a to i to już nie" i pozostawienie tego bez dalszego rozwinięcia czy polemiki mija się raczej z celem.

Tak więc, chociaż zachęcam z tego miejsca wszystkich do wspaniałych dyskusji o treści komiksów, dogłębnych analiz, dociekania skąd wzięło się to i tamto, bo sam bardzo lubię to poczytać i czegoś się jeszcze dowiedzieć (szczególnie, że ludzie tutaj mają często naprawdę imponujące informacje i wiedzę), to osobiście w takie rozmowy na ogół nie będę się włączał ani ich inicjował.

Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Marzec 10, 2018, 04:05:11 pm
No to zakładam że na takie pi****lolo jest wątek o Hachette...
Jakoś sobie nie wyobrażam żeby wchodzić we wątki o Koziorożcu, Thorgalu czy Wilczej gontynie by pisać że paczka przyszła i w co była zwinięta...

No litości...
myślałem, że tylko mnie to fqrwia!
no dajcież spokój z tym przeżywaniem obitych rogów, to jest zaśmiecanie tematu i powinno być usuwane na bieżąco przez moderatorów!! za parę lat nikt nie przebrnie przez te tony śmiecia, chcą znaleźć sensowne informacje o komiksie.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Marzec 10, 2018, 04:22:19 pm
   Nie tylko Ciebie. Chociaż jeszcze lepszy był Bazyliszek co notorycznie wrzucał tutaj serie zdjęć z otwierania paczek z komiksami.
Tytuł: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Marzec 11, 2018, 09:09:45 am

To ciekawe, bo założyłem, że oni z góry nie biorą takich paczek, tylko od razu wypisują awizo. Wczoraj byłem cały dzień w domu i listonosz nawet nie sprawdził, tylko od razu wrzucił do skrzynki.




Jeśli przesyłka jest paczką, to powinni ci ją dostarczyć do rak. Jeśli jest przesyłką listową, to zostawiają awizo, bo gabaryty przesyłki nie pozwalają na włożenie jej do skrzynki na listy. Po wszystko, co kupiłem na Bookdepository musiałem biegać na pocztę (kolekcji nie kupuję).
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Marzec 12, 2018, 08:38:53 am
Tyle osób dostaje paczki... serce roście, patrząc na te wpisy...

widocznie tylko muszę poczekać, aż się przebijecie przez te pancerne opakowania...
Ja będę przeszczęśliwy gdy nadana rzekomo 2 marca paczka do mnie dotrze, a wtedy być może pogawędzimy o samej treści. ;)
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Marzec 12, 2018, 10:01:42 am

Jeśli przesyłka jest paczką, to powinni ci ją dostarczyć do rak. Jeśli jest przesyłką listową, to zostawiają awizo, bo gabaryty przesyłki nie pozwalają na włożenie jej do skrzynki na listy. Po wszystko, co kupiłem na Bookdepository musiałem biegać na pocztę (kolekcji nie kupuję).

W dodatku przesyłki z kolekcjami są nierejestrowane, a listonoszom co do zasady nie chce się nosić przesyłek większych, niż tradycyjny list. W sumie trudno się im dziwić, musieliby wykorzystywać do swojej pracy samochody, a to wpłynęłoby na koszty. I tak Poczta Polska jest 100x lepsza od jakiegokolwiek kuriera :)
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Marzec 12, 2018, 02:03:19 pm
W dodatku przesyłki z kolekcjami są nierejestrowane, a listonoszom co do zasady nie chce się nosić przesyłek większych, niż tradycyjny list. W sumie trudno się im dziwić, musieliby wykorzystywać do swojej pracy samochody, a to wpłynęłoby na koszty. I tak Poczta Polska jest 100x lepsza od jakiegokolwiek kuriera :smile:

U mnie listonosz jeździ samochodem i mam wszystko pod chate nawet ostatnio co mnie ogromnie zdziwiło przechwytuje paczki od kuriera pocztex i dostarcza również - bratu nawet 4 opony przywiózł a myślałem że będzie bus/kurier a tu jego corsa ;]

Gdy odbieram Conana nic nie podpisuje jednak gdy odbieram kolekcje DC już podpisuje więc Eaglemoss rejestruje przesyłki.
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: keram w Marzec 12, 2018, 06:35:35 pm
Jutro miną 2 tygodnie jak złożyłem zamówienie przez internet, natychmiast otrzymałem maila z potwierdzeniem i potem cisza.
Ani przesyłki ani żadnej wiadomości.
Czy powinienem się martwić?
Tytuł: Odp: Odp: Conan
Wiadomość wysłana przez: Sybirak w Marzec 12, 2018, 06:47:23 pm
ja również jeszcze nie dostałem ,mija już 1,5 tygodnia od wysyłki .Reklamacje można składać po 14 dniach.
Generalnie nie  nie wygląda to dobrze,ale poczekam
Tytuł: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: pokia w Kwiecień 16, 2018, 03:18:49 pm
Dostaliście maila od Wojtka Szota? Mail jest zweryfikowany czy raczej spam?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Kwiecień 16, 2018, 03:20:52 pm
Dostałem również i raczej to spam/scum jest. Gdyby to było naprawdę to chociaż zostałby wysłany osobno pojedynczym mailem a nie hurtowo.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: gobender w Kwiecień 16, 2018, 03:39:08 pm
Spam to chyba nie jest
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: JanT w Kwiecień 16, 2018, 04:21:59 pm
Mam też ten mail. Egmont ma dawać prezenty dla użytkowników forum gildia? Może za te korekty poprawione wydanie Sknerusa  :smile:

Dopytałem się i nie jest to żaden spam.
 
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: mappy w Kwiecień 16, 2018, 04:39:49 pm
JanT wysyłałeś maila do Gildii?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: JanT w Kwiecień 16, 2018, 04:45:02 pm
JanT wysyłałeś maila do Gildii?
Zapytałem na FB.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: mappy w Kwiecień 16, 2018, 04:51:15 pm
No cóż jak za darmo to i ocet słodki. Trza skorzystać :biggrin:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Kwiecień 16, 2018, 05:01:33 pm
Ja nie skorzystam. W dobie wszelkiego rodzaju prób wyłudzania i sprzedawania danych osobowych to zły nawyk prośby o podanie danych osobowym w zamian za nagrodę. I nawet jeśli to nie jest ściema - to forma takiego upominku jest nieprofesjonalna. Logicznym by było najpierw napisać publicznie na forum treść tego copy/paste maila, że najbardziej hardcorowi użytkownicy mogą się spodziewać od pana Wojtka maila czy coś w tym stylu. A taka forma przypomina najbardziej toporną próbę scumu. Dziękuję, ale nie tym razem :)
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Kwiecień 16, 2018, 05:05:13 pm
Tutaj jest podany mail, z którego przyszła wiadomość:
https://portal.gildia.pl/portal/redakcja
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Kwiecień 16, 2018, 05:16:13 pm
Dopytałem się i nie jest to żaden spam.

Odpowiedzieli coś więcej?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: JanT w Kwiecień 16, 2018, 05:26:57 pm
Odpowiedzieli coś więcej?
Zapytałem samego Wojciecha Szota na FB czy to prawda i dostałem odpowiedź że tak.

Ale się boicie  :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Kwiecień 16, 2018, 05:33:32 pm
Czego mamy się bać?  :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: JanT w Kwiecień 16, 2018, 05:36:37 pm
Czego mamy się bać?  :smile:
Wyłudzenia danych.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: mappy w Kwiecień 16, 2018, 05:41:10 pm
Nigdy nic w życiu nie wygrałem oby to nie był rabat 35% do Gildii :lol:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: JanT w Kwiecień 16, 2018, 05:43:42 pm
Nigdy nic w życiu nie wygrałem oby to nie był rabat 35% do Gildii :lol:
To komiks będzie. Obstawiam poprawionego Sknerusa  :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: radef w Kwiecień 16, 2018, 05:44:20 pm
Tomek K. pozna wasze dane i będzie wysyłał co miesiąc na wasz adres przesyłki pobraniowe z komiksami.
A tak na serio - podałem adres, skoro (jak ktoś tutaj potwierdził) jest to Wojciech Szot, to nie widzę powodów do zmartwień.
Na dodatek są to tylko dane adresowe, a nie dane typu PESEL, numer konta bankowego, numer dowodu itp,. W sumie, jeżeli ktoś zamawia na Allegro to też podaje swój adres kompletnie nieznanym ludziom, którzy teoretycznie mogą je wykorzystać do różnych celów.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: isteklistek w Kwiecień 16, 2018, 05:46:04 pm
Co to za meil? Ja nic nie dostałem....czyżby znowu jakieś zakulisowe rozgrywki?
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Kwiecień 16, 2018, 05:52:51 pm
To komiks będzie. Obstawiam poprawionego Sknerusa  :smile:

To by miało sens gdybym pierwotnie kupił u nich wydanie pierwsze. A tak to troszku mija się z celem? Chociaż kto wie? :smile: Mi się marzy DD tom 3 :biggrin:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Kwiecień 16, 2018, 05:58:10 pm
Prędzej voucher na zniżkę do sklepu gildii na komiksy Egmontu sprzedawane podczas Komiksowej Warszawy :)
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Antari w Kwiecień 16, 2018, 06:02:56 pm
Ja jestem wiernym wyznawcą Egmontu a wiadomości nie dostałem.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: parsom w Kwiecień 16, 2018, 06:05:56 pm
Widzę że mistrzowie PR wiecznie żywi. Aż się prosi o napisanie poradnika "Jak zrobić promocję, która wk.... klientów".
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: mappy w Kwiecień 16, 2018, 06:06:58 pm
Tylko to promocja związana z forum, a nie sklepem!
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: JanT w Kwiecień 16, 2018, 06:10:08 pm
Ja jestem wiernym wyznawcą Egmontu a wiadomości nie dostałem.
Widocznie jesteś za bardzo hardcoverowy a za mało hardcorowy  :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Kwiecień 16, 2018, 06:14:59 pm
Ja nie mam pojęcia o co chodzi w tej sprawie, ale jestem nią żywo zaintrygowany!
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Antari w Kwiecień 16, 2018, 06:18:59 pm
Widocznie jesteś za bardzo hardcoverowy a za mało hardcorowy  :smile:

Twardym trzeba być, a nie miętkim.  :cool:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Kwiecień 16, 2018, 06:23:44 pm
Dalej rozmawiamy o komiksach? :lol:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Kwiecień 16, 2018, 06:24:45 pm
Może dostali ci co zgłaszali jakieś błędy na forum. Ja wydaję na Egmont kilkaset złotych miesięcznie, zazwyczaj 400zł i tez nic nie dostałem, więc nie ma co się spinać. Fajnie by było jakby ktoś przytoczył treść tego meila. :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Kwiecień 16, 2018, 06:29:19 pm
Pewnie dostaniemy wezwania na przesłuchania w sprawie o zniesławienie ;)
ale żyje się raz - wyślę ten adres.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Kwiecień 16, 2018, 06:31:26 pm
Treści nie przytoczę (nie mam tego w zwyczaju), ale chodzi o to, że Wojtek Szot wysłał maila do grupy osób wg. jakiegoś klucza z prośbą o podanie adresu do wysyłki. Na ów adres ma przyjść upominek-niespodzianka od Egmontu.


Obstawiam, że może to być katalog E. na KW. Nie spodziewam się, by rozdawano komiksy.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Kwiecień 16, 2018, 06:33:21 pm
Obstawiam, że może to być katalog E. na KW. Nie spodziewam się, by rozdawano komiksy.

Ostatnie zdanie temu przeczy.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: mappy w Kwiecień 16, 2018, 06:38:45 pm
Obstawiam, że może to być katalog E. na KW. Nie spodziewam się, by rozdawano komiksy.
Ktoś serio liczy na darmowy komiks? :biggrin:
Świetna myśl z tym katalogiem!
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: radef w Kwiecień 16, 2018, 06:53:09 pm
Katalog - to jest myśl!
Ale nawet jeżeli przesyłaliby katalog to bym się naprawdę nie zdziwił, gdyby dodatkowo jakiś komiks przesłali. Choćby to były jakieś nowe "Smerfy" czy "Thorgal".
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: -gościu- w Kwiecień 16, 2018, 06:55:56 pm
Fajnie by było jakby ktoś przytoczył treść tego meila. :smile:

Racje, też mnie zaintrygowaliście  :D
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: JanT w Kwiecień 16, 2018, 06:59:36 pm
To komiks. Gdzieś tak pewnie nie więcej jak 30 egzemplarzy z tego co teraz drukują to jest nic.
Wysyłając katalog to by zdradzili zapowiedzi przed KW.

Chyba można podać treść maila:

Dzień dobry,
 
od razu przepraszam za skorzystanie z bazy danych, ale są Państwo  najbardziej hardkorowymi użytkownikami naszego forum komiksowego, a mamy  z wydawnictwem Egmont dla Was prezent, którego jeszcze nie chcę  ujawniać. Za to ujawni się od w Waszej skrzynce pocztowej pod warunkiem  podania adresu do wysyłki. Gwarantuję, że będą Państwo mile zaskoczeni.

 pozdrawiam

 Wojciech Szot
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: -gościu- w Kwiecień 16, 2018, 07:03:25 pm
Ciekawe czym was nagrodzą, Sknerus wydaje się zbyt wypasionym prezentem, ale kto ich tam wie? Może to końcówka pierwszego nakładu?  :D
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w Kwiecień 16, 2018, 07:08:08 pm
W takim razie czekam na unboxing tajemniczej paczki. Ciekawe co tam zgotowali.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: parsom w Kwiecień 16, 2018, 07:13:19 pm
Ja tam nikomu w liczniki nie zaglądam, ale tak na oko to isteklistek czy Antari są bardziej hardkorowi niż niektórzy z tych wyróżnionych.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Kwiecień 16, 2018, 07:16:27 pm
Ja też dostałem, czyli nie wszyscy wow  wyróżnienie   :cool:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Kwiecień 16, 2018, 07:32:22 pm
Może to chodzi o tych co forumowiczów co kupują, także w sklepie gildii? Mi się zdarza raz na kwartał złożyć tam jakiś zbiorcze zamówienie i ostatnio akurat wypadł ten moment, że zostawiłem u nich trochę pieniążków. I maila dostałem dzisiaj.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Kwiecień 16, 2018, 07:35:39 pm
To nie to. W sklepie gildii nie ma lucasacorso
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Kwiecień 16, 2018, 07:47:46 pm
Może dostali ci co zgłaszali jakieś błędy na forum. Ja wydaję na Egmont kilkaset złotych miesięcznie, zazwyczaj 400zł i tez nic nie dostałem, więc nie ma co się spinać. Fajnie by było jakby ktoś przytoczył treść tego meila. :smile:

Nie zgłaszałem błędów na forum i dostałem takiego e-maila.

Może to chodzi o tych co forumowiczów co kupują, także w sklepie gildii? Mi się zdarza raz na kwartał złożyć tam jakiś zbiorcze zamówienie i ostatnio akurat wypadł ten moment, że zostawiłem u nich trochę pieniążków. I maila dostałem dzisiaj.

Też nie pasuję do tego klucza. Ostatni mój zakup na Gildii jest z sierpnia 2017. Jedynie na bieżąco aktualizuję tam mój schowek, ale to wszystko.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Kwiecień 16, 2018, 07:52:55 pm
W sierpniu 2018r. ? Hm...  :lol:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Kwiecień 16, 2018, 07:56:19 pm
Ja biorę ostatnio u nich też sporadycznie  bo na FS się  przezucilem :smile:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Kwiecień 16, 2018, 08:00:25 pm
No to nie ma innego wyjścia jak to, że maile zostały wysłane najwybitniejszym forumowiczom którzy swoją wiedzą merytoryczną a także ogólną, ogładą towarzyską, wysokim poziomem kultury osobistej, nienagannym zachowaniem oraz doskonałym gustem w dziedzinie doboru lektury zdecydowanie podwyższają poziom tego forum hehehehehe.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Kwiecień 16, 2018, 08:01:23 pm
W sierpniu 2018r. ? Hm...  :lol:

Ech, już śpię o tej porze :smile: Poprawiłem.

No to nie ma innego wyjścia jak to, że maile zostały wysłane najwybitniejszym forumowiczom którzy swoją wiedzą merytoryczną a także ogólną, ogładą towarzyską, wysokim poziomem kultury osobistej, nienagannym zachowaniem oraz doskonałym gustem w dziedzinie doboru lektury zdecydowanie podwyższają poziom tego forum hehehehehe.

Wciąż nie pasuję do tego klucza  :biggrin:
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Kwiecień 16, 2018, 08:32:00 pm
Może to chodzi o tych co forumowiczów co kupują, także w sklepie gildii?


Adresy tych, co kupują w Sklepie Gildii, są w bazie danych Sklepu Gildii i nie trzeba o nie prosić mailowo.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: mappy w Kwiecień 16, 2018, 08:33:15 pm
Kolejny raz jest powtarzane, że nie ma to nic wspołnego ze sklepem Gildii. Mail został wysłany na skrzynki powiązane z forum.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: Nafciarz w Kwiecień 16, 2018, 09:13:15 pm
Wow fajna sprawa. Czekam jak sie sprawaz rozwinie.
Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: JanT w Kwiecień 16, 2018, 09:25:56 pm
Za cholerę nie widzę tu żadnego klucza  :smile: Nowy użytkownik Sum41 dostał a Isteklistek czy Antari już nie.
Coś w stylu spekulanci/nie spekulanci też nie.


Tytuł: Odp: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Kwiecień 16, 2018, 09:36:42 pm
Może są jakoś związani z firmą?
Albo cokolwiek dostaniemy dotana z innej racji/puli/powodu?
Tytuł: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: graves w Kwiecień 16, 2018, 09:47:02 pm
W sumie nie potrzebnie Was wybierałem. Kryterium było jednak proste - najbardziej aktywni użytkownicy forum.
A mówiłem, tłumaczyłem, że aktywny nie zawsze znaczy wartościowy. Jeden głupi mail i tyle spamu powstało.
Dzięki.
Tytuł: Odp: Egmont 2018
Wiadomość wysłana przez: bogi1 w Kwiecień 17, 2018, 05:26:58 am
Wiem, że to off-topic i reszta postów została przeniesiona do ''Różne gadki zewsząd 3'' ale chciałem wspomnieć, że też dostałem maila od Pana Szota heh. Dopiero dziś się zorientowałem, bo dostałem go na maila, którego już rzadziej używam.

Cytuj
Nowy użytkownik Sum41 dostał a Isteklistek czy Antari już nie.

No dziwne dziwne, bo ja też jakąś wybitną jednostką na tym forum nie jestem. Wiadomo ograniczony tylko do Marvela jestem ;) 
Tytuł: Odp: Różne gadki zewsząd 3
Wiadomość wysłana przez: graves w Kwiecień 17, 2018, 05:27:58 pm
Wiem, że to off-topic i reszta postów została przeniesiona do ''Różne gadki zewsząd 3'' ale chciałem wspomnieć, że też dostałem maila od Pana Szota heh. Dopiero dziś się zorientowałem, bo dostałem go na maila, którego już rzadziej używam.

Odpowiem na to pytanie i zakończmy sprawę. Jak ktoś chce jeszcze się czegoś dowiedzieć - prośba o pw.
Cytuj
Nowy użytkownik Sum41 dostał a Isteklistek czy Antari już nie.
Jak pisałem podstawowym kryterium było: częste udzielanie się na forum i aktywność w ostatnich tygodniach.
Sum 41 miał większa aktywnosc od Isteklistek. Antari był na liście (z 1,171 na dzień).
No dziwne dziwne, bo ja też jakąś wybitną jednostką na tym forum nie jestem. Wiadomo ograniczony tylko do Marvela jestem :wink:
Ty załapałeś się w końcówce (z 0,777 na dzień).
Zostałem poproszony o listę, ale nie ujawniono mi powodu.
 
Tytuł: Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
Wiadomość wysłana przez: ThePinkFin w Kwiecień 19, 2018, 04:15:56 pm
Dla mnie to nie spam, tylko miszmasz, dlatego rzadko tam zaglądam, a wiedziałem wcześniej o tej informacji tylko dzięki Facebookowi.
Myślę, że takie konkretne informacje (w końcu nie jest to wzięte z ogólnego katalogu) powinny trafiać przede wszystkim do konkretnych tematów.
Tytuł: Odp: Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Kwiecień 19, 2018, 04:29:00 pm
Dlatego najlepiej wchodzić na forum poprzez "Pokaż wiadomości od ostatniej wizyty" a potem przy temacie klikać na ikonkę NOWE, która przenosi do ostatniego nieprzeczytanego tematu w danym wątku. Ciężko cokolwiek interesującego wówczas przegapić, a rozważania co Egmont wyda za 5 lat można zwyczajnie przescrollować.
Tytuł: Odp: Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
Wiadomość wysłana przez: ThePinkFin w Kwiecień 19, 2018, 04:39:43 pm
Bardzo spokojnie, bo jak się będzie scrollowało niespokojne, to i inne rzeczy można przegapić, czyli to też nie jest idealny sposób.
Tytuł: Odp: Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Kwiecień 20, 2018, 12:28:52 pm
Dlatego najlepiej wchodzić na forum poprzez "Pokaż wiadomości od ostatniej wizyty" a potem przy temacie klikać na ikonkę NOWE, która przenosi do ostatniego nieprzeczytanego tematu w danym wątku. Ciężko cokolwiek interesującego wówczas przegapić, a rozważania co Egmont wyda za 5 lat można zwyczajnie przescrollować.


To chyba żadna różnica? Jak ktoś zagląda tu raz dziennie lub raz na kilka dni, to będzie miał kilkanaście stron do przeczytania ;) Naprawdę, biegunka postów niektórych użytkowników jest tutaj imponująca, szkoda tylko, że mało w tym treści :(
Tytuł: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Kwiecień 28, 2018, 12:16:15 pm
Flash i Batgirl zamówione. Zastanawiam się nad zakupem takiego pudełka: https://www.atomcomics.pl/pl/p/MARVEL-GRAPHIC-COMIC-BOX-VENOMVERSE-pudlo-na-komiksy/95787 (https://www.atomcomics.pl/pl/p/MARVEL-GRAPHIC-COMIC-BOX-VENOMVERSE-pudlo-na-komiksy/95787) Czy w realu prezentuje się to porządnie? Ma ktoś coś takiego albo podobnego? Pytam w sensie materiału i jego wytrzymałości i tego czy te wzory w realu wyglądają tak efektownie?
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Kwiecień 28, 2018, 12:40:19 pm
To podlinkowane pudło wygląda bardzo dobrze na żywo. Jest to lakierowana tektura i kolory wyglądają na niej ładnie i są mocno nasycone. Ostrzegam, że bardzo widać kurz :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Kwiecień 28, 2018, 12:49:20 pm
Dziękuję za sprawną odpowiedź. No nic trzeba będzie zamówić, bo zeszytówki dosyć trudno przechowywać z racji tego, że nie można ich układać na sobie bo folie powodują, że wszystko się rozlatuje. Także decyzja podjęta - biorę!
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Kwiecień 28, 2018, 12:59:06 pm
No i git, bo trzymanie zeszytówek na sobie, nawet w foliach i tekturkach, to zło :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Kwiecień 28, 2018, 01:02:25 pm
Miałem już w planach taki zakup od roku chyba... Ale ostatnio bo całym evencie Dark Metal i wariantach jakie polecacie faktycznie mam problem z ich przechowywaniem :smile:

Czytałem, że wchodzi do niego ponad 100 zeszytów, prawda to?
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Ryba2111 w Kwiecień 28, 2018, 01:04:34 pm
Jeżeli komiksy są w standardowych foliach i tekturkach typu ComiCare to wejdzie około 150, jeżeli w MyLarach to u mnie weszło 100.
Tytuł: Odp: Odp: Nowe, ciekawe warianty okładkowe
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Kwiecień 28, 2018, 01:12:40 pm
To dobra wiadomość, jakby nie patrzeć będę miał problem z głowy. Dzięki za pomoc raz jeszcze.
Tytuł: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów 2
Wiadomość wysłana przez: radef w Maj 11, 2018, 09:39:21 pm
Jesli chodzi o Disney/IDW - to nie bylo tak, ze Marvel szukal kogos kto kupi licencje. To IDW ja chcialo. Troche sie przeliczyli bo sprzedaz Adventures spada.
Przeliczyli się trochę z kaczymi komiksami. "Star Wars Adventures" to strzał w dziesiątkę (no dobra, w dziewiątkę). Nie licząc nowego "Sonica" (którego sprzedaż za chwilę gigantyczne spadnie) jest to obecnie najlepiej sprzedający się tytuł IDW. Szczególnie trzeba wziąć pod uwagę, że komiks nie może być sprowadzany do kontynentalnej Europy (minusy licencji Disneya).
Tytuł: Odp: Odp: Zdjęcia waszych Komiksów 2
Wiadomość wysłana przez: Kielo w Maj 12, 2018, 11:52:41 pm
Przeliczyli się trochę z kaczymi komiksami. "Star Wars Adventures" to strzał w dziesiątkę (no dobra, w dziewiątkę). Nie licząc nowego "Sonica" (którego sprzedaż za chwilę gigantyczne spadnie) jest to obecnie najlepiej sprzedający się tytuł IDW.

Zgadza sie, ale jesli spojzec na liczby to srednia sprzedaz zeszytu Star Wars tego wydawcy spadla z ponad 40 tysiecy we wrzesniu zeszlego roku do 13 tysiecy w styczniu tego roku.
Tytuł: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Czerwiec 10, 2018, 06:12:39 pm
Kosmos Marvela uważam za znacznie mniej ciekawie pomyślany niż jego odpowiednik w DC (np. "Anihilacją" się rozczarowałem). Natomiast tę akurat historie uważam za rozrywkowo udaną, a do tego wzbogacającą pokomplikowane relacje pomiędzy Silver Surferem, a Galactusem o dodatkowe "smaczki". Zgadzam się, że Norrin Radd w wykonaniu Rona Lima wygląda bardzo udanie (choć pewnie nie zabraknie opinii, że ten model wizerunku jest zbyt "festynowy"). Ponadto miło będzie odświeżyć sobie ów tytuł we współczesnej jakości poligraficznej. Dlatego nie będę się nawet zastanawiał tylko z miejsca nabywam.
 
 Swoją drogą ciekawe kiedy w końcu doczekamy się poniższego komiksiku :wink: 

 (https://2.bp.blogspot.com/-Ie1y-mOX0MY/V3QBmN7cugI/AAAAAAAAF3Q/Fhy9AOGJM6ophLV4Lh86a7pGzcAOuxU3wCKgB/s1600/reklama%2Binwazja.jpg)


Gdzie to wygrzebales pamietam to z jakiegos komiksu o pewnym oddziale w Wietnamie?
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Czerwiec 10, 2018, 07:13:12 pm
Tak, była taka reklamówka w "Springyouth" komiksie o Wietnamie właśnie wydanym przez Old Baron i narysowanym/napisanym przez Romana Pierzgalskiego. Miałem ten komiks, ale gdzieś zaginął, za to "Good Morning Vietnam" został mi do dziś. Pierzgalski kopiował cudze komiksy o ile dobrze pamiętam sprawę. Podobnie było z Superman 50 lat później od Almapress.
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Czerwiec 10, 2018, 08:34:58 pm
Wszelki duch Pana Boga chwali... Mosad zabijał Palestyńczyków w Wietnamie? :wink:
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Czerwiec 10, 2018, 09:40:04 pm
Już dokładnie nie pamiętam, jakoś więcej razy przeczytałem Good Morning Vietnam, ale to zdaje się odział specjalny szkolił się w Izraelu, czy coś takiego.  W Wietnamie juz chyba sami Wietnamczycy byli.
Tytuł: Odp: Odp: Kolekcja Superbohaterowie Marvela - cz. 2
Wiadomość wysłana przez: LucasCorso w Czerwiec 10, 2018, 09:51:31 pm
Tak naprawdę to ani jeden panel tego komiksu nie ma miejsca w Wietnamie (to komiks o akcji Mossadu na terenach palestyńskich) :wink:

A tak na marginesie to posiadacze tego komiksu mogą kojarzyć rodzimą wersję tego (oryginalnego) panelu :wink:


(http://cmro.travis-starnes.com/images/characters/mephistorsilvesurf.jpg)