gildia.pl
Gildia Mangi i Anime (www.manga.gildia.pl) => Forum Mangi i Anime => Wątek zaczęty przez: Rei_Ayanami w Wrzesień 27, 2006, 07:41:02 pm
-
Shaman King jedno z moich ulubionych anime....Oglądałam japońskie anime z polskimi napisami...oraz polskie -które jest totalną klapą ... A wy co sądzicie o tym anime??
-
ja na to - nie znam :)
o czym to ?? jakis romans czy bijatyka ?? :P
-
Ach, Chemiku, prosze :D http://www.shamanking.com.pl/
-
A ja to znam i to bardzo dobrze.
I jak zwykle pasuje jedna reguła.
Amerykańskie wersję są żałosne w porównaniu z oryginalnymi.
Sam miałem okazję porównywać wersję Jetixową z oryginalnymi odcinkami.
Anime mi się spodobało ale nie oglądałem tego w całości na Jetix bo ta wersja jest denerwująca.
Cenzura różnego rodzaju i typu zastosowana przez amerykanów bardzo zniechęca do anime.
-
heh a tak w paru słowach ... zeby mnie zachęcic do przeczytania tego czegos długiego :)
-
Pamiętam jak kiedyś oglądałem to z moim bratem [czytaj ja czytałem cuś, on twardo oglądał, tata okupował mój pokój...] i wolałbym byc w inym pomieszczeniu gdy to na jetixie leciało... :o
-
heh a tak w paru słowach ... zeby mnie zachęcic do przeczytania tego czegos długiego :)
Szaman to ogniwo łączące nasz świat ze światem duchów. Widzi duchy, rozmawia z nimi a co najważniejsze, może jednoczyć się z nimi! Największym wyzwaniem dla szamana jest Turniej Szamanów. Zwycięzca turnieju zyskuje miano Króla Szamanów i jest w stanie nawiązać więź z Wielkim Duchem. Ten Cały tytuł Króla Szamanów jest po to że co 500 lat pojawia się gwiazda zjednoczenia<chyba tak się nazywa> oznaczająca rozpoczęcie Turnieju i jej bliżniacza gwiazda Zniszczenia...Tylko umiejętny Król szamanów
obroni świat przed gwiazdą Zniszczenia...poprostu Wielki Duch potrafi wszystko...chyba nie za długo ..co??
-
dzięki :)
sorka ze jestem taki leniwy - ... ale taki już jestem :P
moze kiedyś to obejrze ... ale nie w najblizszym czasie :)
-
dzięki :)
sorka ze jestem taki leniwy - ... ale taki już jestem :P
moze kiedyś to obejrze ... ale nie w najblizszym czasie :)
wiesz co jest najśmieśzniejsze?? Że głowny dobry i zły bohater to bracia bliżniacy ..i jesden zabija drugiego czyt. przecina na pól
-
wiesz co jest najśmieśzniejsze?? Że głowny dobry i zły bohater to bracia bliżniacy ..i jesden zabija drugiego czyt. przecina na pól
A zyja jeszcze potem?? Jak tak to jest S-F czyli nie dla Clayman´a_ :lol:
-
W sumie wdziałem wszystkie odcinki tego anime, a poza tym od casu do czasu jak przełanczam kanały i trafiam znowu na powtórkę to też lookne - czemu by nie. Jako że widziałem tylko wydanie jetixowe więc:
sama fabuła jest dość ciekawa, pomimo faktu, że to jedna z kolejnych serii w których główni bohaterowie się trzaskają, czasem ktoś zginie, ale jest to o tyle dobre że po pierwsze: mamy tutaj niby realny świat, a bohaterowie mają takie a nie inne zdolności wyłącznie z powodu posiadanych duchów opiekunów, a nie jak to jest w przyapdku innych serii, że sie obudzili w wieku 12 lat i szlag ich trafił - od tej pory walą z piorunów na lewo i prawo.
Jest tutaj troszkę śmiechu, ale większość gagów jest przeciętna (*moze z powodu tłumaczenia). Mogę szczerze powiedzieć, iz jest to pierwsze anime -walka- od czasu Dragon Ball które mi sie podobało. Np naruto wytrzymałem tylko parę odcinków.
P.s. przed mistrzoswami świata jetix pokazał też serial Galactic Football i nie powiem podobał mi się również - dawno nic o piłkarzach nie widziałem heheehhe
Pozdro
-
wiesz co jest najśmieśzniejsze?? Że głowny dobry i zły bohater to bracia bliżniacy ..i jesden zabija drugiego czyt. przecina na pól
A zyja jeszcze potem?? Jak tak to jest S-F czyli nie dla Clayman´a_ :lol:
Tak żyją na dodatek ten dobry zabiera tą dobrą cząstkę duszy tego złego -czyli jego brata bliżnaka...<3 seria >
-
Ech, te spojlery... Nie można było obyć się bez nich? Psują całą zabawę...
Mnie to anime jakoś niezbyt pociąga... Niby trochę widziałem (z dubbingiem, u przyjaciela), lecz nie przypadło mi do gustu. Kreska bardzo przeciętna, miejscami trochę groteskowa. Fabuła schematyczna i przewidywalna, jak w każdym shounen. Tyle że w Naruto mieliśmy wiele wątków, a tutaj... tutaj powiedzmy, że "niewiele". Takie jest oczywiście moje zdanie.
Pozdrawiam serdecznie.
A.
-
hmm...miło się ogląda, jak chce się odprężyć.....ale na tym się kończy.
-
Sympatyczne, niegłupie, ogląda się bardzo przyjemnie. I nawet zabawne, mimo, że polskie dialogi nieraz brzmią jakby starano się je uczynić śmiesznymi na siłę.
Ten kurdupel partnerujący głównemu bohaterowi był genialny. Jak i sam główny z tym jego wiecznie zaspanym wyrazem paszczy.
Nie byłam w stanie przeżyć tego wycia w openingu. Jak już oglądałam - to starannie przełączyszy już po te kociej muzyce.
Szkoda, że było mało popularne. Już słyszę te teksty o namawianiu dzieciaków do okultyzmu i prześmiewczym podejściu do religi katolickiej (chodzi mi o tego gostka z krzyżem-gitarą, w towarzystwie drugiego, ucharakteryzowanego na shinto bodajże...)
-
Beryl jeśli się nie mylę<a raczej chyba nie> to ten śmieszny kurdupel to Morty a ten kloeś z zaspanym wyrazem "paszczy" to Yoh Asakura-główny bohater ... ci z gitarą ...czyzby to nie byli "Niesamowici Bracia Zen" ??...Mnie się b.podoba opening polski....zwłaszcza słowa...wykonanie ujdzie.. ;]
-
Ależ ja doskonale wiem, kto jest kto, choć przez fanfiki jestem bliżej z wersją oryginalną.
-
a mnie sie wydawalo, ze to manta a nie morty.. choc anime oprocz 2 pierwszych odcinkow nie ogladalem...
-
W wersji amerykańskiej są inne imiona.
A poza tym wszystko co złe w tym anime to jedynie przez wersję amerykańską.
Np ten żałosny opening po polsku.
W wersji japońskiej opening jak i ending(u nas go nie ma) jest piękny i śpiewa go Megumi Hayashibara. A piosenki są również w trakcie anime czego u nas nie ma. Nie dosyć że nie ma piosenek to również nie ma ścieżki dźwiękowej.
Czyli wszystkie rytmy zostały wycięte i zastąpione byle czym.
Sorry że tak lubię pisać o tej okropnej cenzurze ale ja naprawdę tego nie znoszę i to mi od razu dyskwalfikuje dane anime.
Tak samo jak wersja amerykańska.
-
Tu muszę się zgodzić z Anfanem, z zaznaczniem, że nie rozumiem związku między wersją amerykańską i polskim openingiem. Ze zdania wynika, że w wersji amerykańskiej był polski opening :?
-
Nie. W wersji polskiej był amerykański opening przetłumaczony na polski.
W oryginalnym openingu teledysk jest też inny a nie tylko muzyka.
-
Już kumam. Tłumaczenia drugiego stopnia należą do najgorszych.
-
Ne ne a mi się shaman king podoba, nie wiem taka dziecinna troche ale ogladam jak dotąd prawie każdy odcinek. Służe na 6 do kościoła więc jak wracam to akurat jest...
-
Ostatnio przebąkiwało się o stworzeniu remake Shaman King, jednak autor nie wyraził zgody na projekt jeżeli we wszystkich rolach nie powrócą poprzedni aktorzy głosowi. Warunek nie mógł zostać spełniony, i projekt niestety upadł - a szkoda, bo uważam że SK zasługuję na dobry remake, a następnie adaptację kontynuacji mangi. Co do krytyki polskiej czołówki - jakkolwiek dla odbiorców anime będzie to herezja, ja ten opening uwielbiam. Wojciech Bujoszek jest zwyczajnie dobrym wokalistą, i nadał tej czołówce unikalny charakter. To jeden z niewielu przypadków kiedy jakąkolwiek ingerencję polskich aktorów w anime (wiele ich chyba nie było?) oceniam pozytywnie. O ile nie jedyny.
-
Polski opening był zajebisty, do tej pory pamiętam tekst piosenki :smile: Ach te sobotnie i niedzielne poranki z Pokemonami, Shaman King, Beyblade czy Yu-gi-oh. To były piękne czasy. Szkoda, że teraz Polsat nic takiego nie nadaje.
I do tej pory żałuję, że JPF nie zdecydował się na wydanie mangi.
-
JPF mangi nie wydał, ale polscy fani przetłumaczyli wszystkie 32 tomy i 1 dodatkowych historii w uniwersum na język polski
-
@Hollow
Kontynuacje też?
-
Z kontynuacji tylko tom Shaman King - Remix Track