gildia.pl

Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiksy europejskie => Wątek zaczęty przez: ramirez82 w Maj 30, 2014, 09:00:18 pm

Tytuł: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Maj 30, 2014, 09:00:18 pm
Pozwolę sobie założyć wątek dla tej serii.

Czytaliście już pierwszy integral? Mimo, że Vance okazał się być gorszym scenarzystą, niż rysownikiem, a jego znakomita kreska znana z pierwszych tomów XIII, dopiero się tutaj kształtowała, to i tak jestem bardzo zadowolony. Pierwsze trzy tomy niosą ze sobą sporo wydarzeń, poznajemy głównego bohatera, jego początki zawiłej kariery w Królewskiej Marynarce Wojennej, realia XIX-wiecznego życia na morzu, sztormy, bitwy morskie, werbowanie załogi okrętu - jeśli komuś podobał się Pan i władca: Na krańcu świata Petera Weira, to tym bardziej powinien sięgnąć po Hawkera. No i samo wydanie pierwsza klasa - dodatki w postaci inspiracji Vance'a, próbki pierwszej wersji serii z czasów publikowania w magazynie Tintin, fascynujący materiał. Duże brawa dla Wydawnictwa Ongrys!

Oczywiście nie mogę się doczekać drugiego integrala, od czwartego tomu scenariuszami zajął się Duchateu, autor Yansa, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Maj 30, 2014, 09:20:09 pm
Dzisiaj właśnie przeczytałem dodatki z początku albumu, album #1 i dodatek po albumie #1.
Na chwilę obecną mniej więcej mam podobne wrażenie jak Ty (odnośnie samego komiksu) - świetne rysunki, słabszy scenariusz. Ale nie mówię jeszcze "hop!" :)
Same dodatki są rewelacyjne - można zarówno poznać historię powstawania samego komiksu jak i pokazują one "bazę" historyczną, na podstawie której powstała sama historia.
Ciekawostką są usunięte plansze z wydania albumowego (finalnie zmienione przez autora). Ale chwała Vance'owi za to, że zdecydował się na taki zabieg.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Maj 30, 2014, 09:28:21 pm
Pierwsze trzy tomy niosą ze sobą sporo wydarzeń, poznajemy głównego bohatera, jego początki zawiłej kariery w Królewskiej Marynarce Wojennej, realia XIX-wiecznego życia na morzu, sztormy, bitwy morskie, werbowanie załogi okrętu - jeśli komuś podobał się Pan i władca: Na krańcu świata Petera Weira, to tym bardziej powinien sięgnąć po Hawkera. No i samo wydanie pierwsza klasa - dodatki w postaci inspiracji Vance'a, próbki pierwszej wersji serii z czasów publikowania w magazynie Tintin, fascynujący materiał. Duże brawa dla Wydawnictwa Ongrys!
Dla mnie dość oczywistym punktem odniesienia dla "Hawkera" jest cykl powieści Forestera o Horatio Hornblowerze - popularny w czasie, gdy komiks powstawał i dostępny w języku polskim. Jest też serial telewizyjny na podstawie tych powieści, ale go nie widziałem.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Maj 30, 2014, 09:34:44 pm
Dla mnie dość oczywistym punktem odniesienia dla "Hawkera" jest cykl powieści Forestera o Horatio Hornblowerze

Dzięki. Widzę na allegro sporo tego jest. Wezmę jedną na spróbowanie.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: melee w Maj 31, 2014, 01:17:13 am
Hornblower jest zdecydowanie OK (poza momentami gdy za bardzo próbuje zostawić morze i np. wprowadzić wątki dworsko-romansowe). Próbowałem później kilka innych serii marynistycznnych, ale od nich się już odbiłem.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Maj 31, 2014, 04:54:10 pm
Delikatnie spanikowałem i zamówiłem Hawkera w Gildii. Dołożyłem do tego dwa tomy WKKM i kilka mang w celu osiągnięcia kwoty 200 zł. Szkoda tylko, że poczekam sobie ponad miesiąc na komiksy, ale przynajmniej mam pewność, że nakład się nie wyczerpie w czasie mojego niezdecydowania;)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Maj 31, 2014, 06:38:09 pm
Dołożyłem do tego dwa tomy WKKM i kilka mang w celu osiągnięcia kwoty 200 zł.

No jak to? W miesiącu tak obfitym jak maj, nie masz czego dorzucić do zamówienia? Parker, Catwoman, Durango 2, Seth, Stacja 16, Za Impierum 3 i wiele innych zacnych tytułów - przecież w tym miesiącu mieliśmy istne komiksowe szaleństwo!
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: pokia w Maj 31, 2014, 06:52:34 pm
Ja dorzuciłem Szkicownik Portugalski i Rorka, więc pewnie jeszcze poczekam. Może to nie ten wątek, ale mam nadzieję, że Sideca ma faktycznie kłopoty z drukiem, a nie jest to coś poważniejszego. W tym miesiąc właśnie kupiłem wszystkie wydane Koziorożce. To by była katastrofa, gdyby nagle wypadli z rynku - szczególnie, że nic tego nie zapowiadało.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Maj 31, 2014, 07:01:18 pm
Hawker przeczytany.
Graficznie to oczywiście znany nam wszystkim Vance - porządna kreska, po jego kresce bez problemu rozpoznasz rysy twarzy konkretnych bohaterów.
Scenariuszowo (co mnie cieszy) jak dla mnie po średnim tomie pierwszy idą kolejne, których fabuła zwyżkuje i ciągnie człowieka do przerzucania historii na kolejną kartkę i... teraz czekam tylko na drugi integral :)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Maj 31, 2014, 07:02:31 pm
No jak to? W miesiącu tak obfitym jak maj, nie masz czego dorzucić do zamówienia? Parker, Catwoman, Durango 2, Seth, Stacja 16, Za Impierum 3 i wiele innych zacnych tytułów - przecież w tym miesiącu mieliśmy istne komiksowe szaleństwo!

No tak, ale komiksy to nie jest moja jedyna pasja w życiu. Inne nowości mam zamiar zakupić w proficie. Gildia oferuje natomiast mangi w dobrej cenie, więc postawiłem na nie. Brakowało mi jednak pewnej kwoty, więc dobrałem WKKM. Trzeba patrzeć długofalowo, bo inaczej nie kupię wszystkiego, co mnie interesuje :wink:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Maj 31, 2014, 07:20:23 pm
Inne nowości mam zamiar zakupić w proficie.

Ok, rozumiem.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: kenji w Czerwiec 02, 2014, 02:40:35 pm
Delikatnie spanikowałem i zamówiłem Hawkera w Gildii. Dołożyłem do tego dwa tomy WKKM i kilka mang w celu osiągnięcia kwoty 200 zł. Szkoda tylko, że poczekam sobie ponad miesiąc na komiksy, ale przynajmniej mam pewność, że nakład się nie wyczerpie w czasie mojego niezdecydowania;)


jak rozumieć tą "panikę" - czy to znaczy , że jest szansa , że tytuł za niedługo będzie niedostępny??
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: starcek w Czerwiec 02, 2014, 02:52:03 pm

jak rozumieć tą "panikę" - czy to znaczy , że jest szansa , że tytuł za niedługo będzie niedostępny??
Nie panikować - już przed wydaniem intergrala Ongrys się odgrażał, że zrobi dodruk jeśli szybko pierwszy nakład się rozejdzie.  :cool:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Czerwiec 02, 2014, 02:55:53 pm
Nie panikować - już przed wydaniem intergrala Ongrys się odgrażał, że zrobi dodruk jeśli szybko pierwszy nakład się rozejdzie.  :cool:
ja tam spanikowałem i wcale nie żałuję!
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Czerwiec 02, 2014, 03:12:34 pm
przed wydaniem intergrala Ongrys się odgrażał, że zrobi dodruk jeśli szybko pierwszy nakład się rozejdzie.  :cool:

Jeśli wyprzeda się na Festiwalu.

Jeśli cały nakład Hawkera wyprzeda się na Festiwalu, to w te pędy lecę robić dodruk.

A na Festiwalu podobno poszła połowa nakładu, więc chyba też dobrze. Choć mam wrażenie, że lepiej gdyby Ongrys wydał integral Hawkera w nieco wyższym nakładzie, a odpuścił sobie wydawanie w pojedynczych albumach.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Czerwiec 02, 2014, 03:42:42 pm

jak rozumieć tą "panikę" - czy to znaczy , że jest szansa , że tytuł za niedługo będzie niedostępny??

Skoro połowa nakładu rozeszła się w 3 dni, to lepiej nie zwlekać :wink:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Czerwiec 02, 2014, 04:15:35 pm

jak rozumieć tą "panikę" - czy to znaczy , że jest szansa , że tytuł za niedługo będzie niedostępny??

Chyba słowo "szansa" jest niezręczne. Bardziej pasujące to "obawa". <spekulant detected mode off>
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: nexus6 w Czerwiec 02, 2014, 04:51:45 pm
A ja tam wole w pojedyńczych albumach. Tylko szkoda że w miekkiej. I tu mam dylemat - zbiorczy w twardej, czy pojedyńcze w miekkiej.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Czerwiec 02, 2014, 05:02:20 pm
A ja tam wole w pojedyńczych albumach. Tylko szkoda że w miekkiej. I tu mam dylemat - zbiorczy w twardej, czy pojedyńcze w miekkiej.
Pojedyncze wyjda taniej, jezleli jest to dla Ciebei jakis argument. A jak Ci nie zalezy na dodatkach, to juz w ogole nei ma sie nad czym zastanawiac.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Czerwiec 02, 2014, 05:04:14 pm
Jeśli wyprzeda się na Festiwalu.

A na Festiwalu podobno poszła połowa nakładu, więc chyba też dobrze. Choć mam wrażenie, że lepiej gdyby Ongrys wydał integral Hawkera w nieco wyższym nakładzie, a odpuścił sobie wydawanie w pojedynczych albumach.
Gdyby wydał w nieco wyższym, to nie było paniki i pewnie sprzedawałby się o wiele wolniej. Takie 'podwójne' wydanie to świetna rzecz, by zadowolić starych wyjadaczy, jak również promować komiksy wśród nowych potencjalnych czytelników. Tylko mam wrażenie, że do tego celu przydałby się wydawca z gruuuubym portfelem. Ale i tak - chwała za to Ongrysowi!
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: starcek w Czerwiec 02, 2014, 05:16:40 pm
Pojedyncze wyjda taniej, jezleli jest to dla Ciebei jakis argument.
Ano nie wyjdą taniej. Chyba, że masz I wydanie, to wtedy musisz kupić tylko 1 zeszyt z całego integrala.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Czerwiec 02, 2014, 05:38:58 pm
Takie 'podwójne' wydanie to świetna rzecz, by zadowolić starych wyjadaczy, jak również promować komiksy wśród nowych potencjalnych czytelników. Tylko mam wrażenie, że do tego celu przydałby się wydawca z gruuuubym portfelem. Ale i tak - chwała za to Ongrysowi!

No oczywiście, że fajnie, że wydawca stara się zadowolić tych co wolą w pojedynczych tomach i tych co wolą w integralu. Tylko obawiam się, czy rzeczywiście te pojedyncze tomy znajdą tylu nabywców, kiedy jest integral. Jeśli znajdą, to super.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Czerwiec 02, 2014, 06:29:51 pm
Ano nie wyjdą taniej. Chyba, że masz I wydanie, to wtedy musisz kupić tylko 1 zeszyt z całego integrala.
Dlaczego nie wyjdzie taniej? Okladkow bedzie chyba cos ok. 34 zl. Pewnie bedzie mozna je kupic za ok. 22 zl. 22 x 3= 66 zl
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Czerwiec 02, 2014, 06:36:03 pm
Dlaczego nie wyjdzie taniej? Okladkow bedzie chyba cos ok. 34 zl. Pewnie bedzie mozna je kupic za ok. 22 zl. 22 x 3= 66 zl
26,25 pln -> http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/246816-bruce-j-hawker-1-kurs-na-gibraltar-wyd-ii (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/246816-bruce-j-hawker-1-kurs-na-gibraltar-wyd-ii)
(oczywiście zależy gdzie szukać)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: starcek w Czerwiec 02, 2014, 07:08:31 pm
26,25 pln -> http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/246816-bruce-j-hawker-1-kurs-na-gibraltar-wyd-ii (http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/246816-bruce-j-hawker-1-kurs-na-gibraltar-wyd-ii)
(oczywiście zależy gdzie szukać)
No taniej może być trudno..
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: radef w Czerwiec 02, 2014, 07:15:01 pm
No taniej może być trudno..
W Aros.pl jeżeli pojawi się do 8 czerwca, jest zniżka 34%, w innych sklepach (np. literacka.pl) podobna zniżka, czyli 23-24 złote.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Czerwiec 02, 2014, 07:47:57 pm
Ze swojej strony dodam, że integral (jeśli wierzyć Waszym słowom :wink: ) ma interesujące i nienaciągane dodatki. To jest dla mnie wartość dodatnia, która może powodować wzrost ceny. Do tego nie jestem zwolennikiem miękkich okładek, bo często wyginają się na przeróżne strony. Dla mnie wybór był prosty, nie zawsze warto przepłacać, ale w tym przypadku...
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Czerwiec 02, 2014, 07:54:33 pm
Hawker w pojedynczych tomach bedzie mial normalna dystrybucje, czyli pojawi sie wszedzie tam, gdzie hurtownia jest podstawowym zrodlem zaopatrzenia ksiegarni.

A tak w ogole integral fajnie jest wydany, jednakze sama historia to juz nie moje klimaty. jednakze ciesze sie, ze sie generalnie ten serial podoba. Zawsze to jakies urozmaicenie naszego ryneczku.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Czerwiec 02, 2014, 09:16:21 pm
Jak wrzucą na Empik to pewnie im się rozejdzie po części,ale w mojej opinii osoba która zakupi 1 zeszyt i jej się spodoba historia to nie będzie czekala na kolejne tylko pogna dorwać integral a zeszyt będzie próbowała opchnąć. Tym którym historia nie podejdzie po pierwszym albumie nie zainwestują w kolejne zeszyty i też spróbują opchnąć 1-kę. Tak wiec po pierwszym zeszycie wydawnictwo będzie miało rozeznanie rynku- czy robić dodruk integrala i na nich się skupić...czy inwestować w wątpliwe wydanie okładkowe, które będzie musiało walczyć na półce z Thorgalami, Batmanami , Asteriksem i Kajkiem. Jednakże życzę powodzenia. Ja czekam na drugi integral.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: starcek w Czerwiec 03, 2014, 09:17:22 am
To bardzo innowacyjne odejście - równocześnie wydać intergral i wznowienie pierwszego tomu. Niech ten okręt nie tonie!
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Czerwiec 03, 2014, 01:20:27 pm
Lubię fajnie wydanie integrale, wzorem dla mnie jest Egmont i albumy z serii Plansze Europy- gruba solidna lakierowana okładka, grzbiety dobrane szerokością i fajnie trzymający się komiks podczas czytania. Niestety przy Hawkerze musze powybrzydzać (zdaję sobie sprawę, że wydało go małe wydawnictwo i jest to duża inwestycja dla niego) ale komiks sygnowany jako wydanie kolekcjonerskie powinien być ciut lepiej dopracowany:
1. Okładka matowa rysująca się jak w MK z Egmontu
2. Komiks po otwarciu rozjeżdża się i wygina w drugą stronę a kartki sprawiają wrażenie jakby miały wypaść
3. Wąski grzbiet jak w Rorku
4. Rozczarowały mnie plansze w komiksie są strasznie małe a to się rzuca w oczy (ideałem dla mnie jest Cromwell gdzie rysunki wychodzą wręcz ze strony), zmniejsza się czytelność czcionki a i wiele wspaniałych plansz traci blasku.
Pomijając te niuanse należą się tylko podziękowania Ongrysowi
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Czerwiec 03, 2014, 01:57:45 pm
ale za to o takich dodatkach to w Egmoncie możesz tylko pomarzyć!
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Czerwiec 03, 2014, 08:17:12 pm
ale za to o takich dodatkach to w Egmoncie możesz tylko pomarzyć!
Z drugiej strony dodatki zajmują tyle co jeden album- może to celowe zadziałanie aby wyrównać optycznie grubość pierwszego z drugim integralem- 4 albumowym. W dodatkach najbardziej podoba mi się to "postarzenie" stron...ma się wrażenie ze ten komiks jest faktycznie stary...miłe powiazanie z Przybyszem, który jest genialnie wydany.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Czerwiec 03, 2014, 08:47:31 pm
Z drugiej strony dodatki zajmują tyle co jeden album- może to celowe zadziałanie aby wyrównać optycznie grubość pierwszego z drugim integralem- 4 albumowym. W dodatkach najbardziej podoba mi się to "postarzenie" stron...ma się wrażenie ze ten komiks jest faktycznie stary...miłe powiazanie z Przybyszem, który jest genialnie wydany.
Pewnie z jednej strony masz rację. A sam drugi integral ma klika stron więcej od "jedynki"
http://www.lelombard.com/albums-fiche-bd/integrale-bruce-j-hawker/integrale-bruce-j-hawker,2517.html (http://www.lelombard.com/albums-fiche-bd/integrale-bruce-j-hawker/integrale-bruce-j-hawker,2517.html)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Czerwiec 03, 2014, 08:53:08 pm
1. Okładka matowa rysująca się jak w MK z Egmontu
2. Komiks po otwarciu rozjeżdża się i wygina w drugą stronę a kartki sprawiają wrażenie jakby miały wypaść
3. Wąski grzbiet jak w Rorku
4. Rozczarowały mnie plansze w komiksie są strasznie małe a to się rzuca w oczy (ideałem dla mnie jest Cromwell gdzie rysunki wychodzą wręcz ze strony), zmniejsza się czytelność czcionki a i wiele wspaniałych plansz traci blasku.
Pomijając te niuanse należą się tylko podziękowania Ongrysowi
ad.1 A okladka blyszczaca sie nie rysuje? raczej mam odmienne wrazenia zmyslowe w tej sprawie.
ad.4 No ale to chyba nie jest uwaga skierowana do polskiego wydawcy, ktory wstawial polskie teksty do materialu cyfrowego kupionego od wydawcy francuskiego?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Czerwiec 03, 2014, 09:12:38 pm
Z drugiej strony dodatki zajmują tyle co jeden album- może to celowe zadziałanie aby wyrównać optycznie grubość pierwszego z drugim integralem- 4 albumowym. W dodatkach najbardziej podoba mi się to "postarzenie" stron...ma się wrażenie ze ten komiks jest faktycznie stary...miłe powiazanie z Przybyszem, który jest genialnie wydany.
Dla mnie o wiele większą wartość (niż grubość tomu, porowatość papieru, kąt rozchyłu okładek itp.) ma np. możliwość zapoznania się z wariantami układu plansz tomu I w obydwu wydaniach magazynowych (z czasopisma 'dla kobiet' oraz z Tintina) czy pierwotną wersją historii "Pod pokładem hms thunder". Już nie wspomnę o wprowadzeniu w szczegóły 'epoki' komiksu, a co dla mnie jeszcze ważniejsze - okoliczności powstawania serii.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Czerwiec 04, 2014, 07:49:11 am
Niestety przy Hawkerze musze powybrzydzać (zdaję sobie sprawę, że wydało go małe wydawnictwo i jest to duża inwestycja dla niego) ale komiks sygnowany jako wydanie kolekcjonerskie powinien być ciut lepiej dopracowany

Konstruktywna informacja zwrotna zawsze jest mile widziana.

1. Okładka matowa rysująca się jak w MK z Egmontu

W Hawkerze pierwszy raz został zastosowany inny rodzaj folii matowej. Zgodnie z informacjami z drukarni jest on znacznie bardziej odporny na zarysowania. Testy na przykładowym egzemplarzu to potwierdziły - przejechanie paznokciem nie zostawia wyraźnej rysy na zawsze (jak we wczesniejszych albumach), tylko lekki, mało wyraźny ślad.

Zawsze mi się wydawało, ze folia matowa jest szlachetniejsza, niż błyszcząca. Ale jeśli czytelnicy uważają przeciwnie - mogę stosować błyszczącą.

4. Rozczarowały mnie plansze w komiksie są strasznie małe a to się rzuca w oczy (ideałem dla mnie jest Cromwell gdzie rysunki wychodzą wręcz ze strony), zmniejsza się czytelność czcionki a i wiele wspaniałych plansz traci blasku.

ad.4 No ale to chyba nie jest uwaga skierowana do polskiego wydawcy, ktory wstawial polskie teksty do materialu cyfrowego kupionego od wydawcy francuskiego?

Jest, bo materiały (plansze) są wprawdzie gotowe, ale przy przygotowaniu polskiej edycji montaż plansz i dialogów na stronie jest robiony od nowa, czyli wydawca decyduje np. o szerokości marginesów.

W Hawkerze plansza ma nieco inne proporcje niż kartka, boczne marginesy są węższe, górny i dolny - szersze, tak więc trzeba się dopasować do tych bocznych. Mają one ok. 1,3 cm i wydaje mi się, że mniejsze byłyby za małe.

ale za to o takich dodatkach to w Egmoncie możesz tylko pomarzyć!

Dodam tylko, że dodatki przygotowali Belgowie, wiec to im należą się pochwały. Ongrys (z wielką radością) skorzystał z gotowca. No, może troszkę je poprawił - w polskim wydaniu jest parę, dosłownie kilka materiałów, których nie ma w wydaniu francuskim.

Przygotowanie takich dodatków od zera byłoby bardzo trudne, przede wszystkim ze względów licencyjnych (była taka rozmowa przy przygotowaniu "Spadającej gwiazdy"). Materiały kupowane na licencji wydawcy są relatywnie "tanie". Tantiemy zależą nie od ilości materiałów, tylko od ceny albumu, czyli jeśli dołożę 8 stron dodatków, a cenę albumu pozostawię taką samą, to tantiemy są takie same. Płacę więcej za materiały - kilka euro za stronę.

Gdyby wersja belgijska, zakupiona od licencjodawcy nie miała tych wszystkich dodatków, o prawo do publikacji wszystkich tych szkiców, grafik, ilustracji itp. musiałbym zwrócić się do samego autora. Ten być może by się zgodził, ale za każdą grafikę policzyłby pewnie przynajmniej kilkadziesiąt euro - za samo prawo do jej wykorzystania! Takie dodatkowe strony nigdy by się nie zwróciły, więc z dodatków trzeba by było zrezygnować. Tak właśnie było przy "Marilyn", ubiegałem się o zgodę na wykorzystanie dodatkowych ilustracji z Marilyn Monroe, zamieszczonych m.in. na stronie autora. Po dłuższych negocjacjach p. Kasprzak zgodził się na bezpłatne wykorzystanie ilustracji wyłacznie w postaci miniaturek w wywiadzie.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: starcek w Czerwiec 04, 2014, 09:08:49 am
Tuż po lekturze  można w zasadzie napisać jedno. NA KOLANA!!!  :badgrin: Idealne wprowadzenie w komiks rozbiegówką o autorze, serii, jej historii plus przedstawienie innych wersji - bezcenne. A potem już tylko lektura, która trzyma poziom - no może tylko w końcówce III tomu jest nagle zbyt cukierkowo. Dla mainstreamowców to lektura wręcz obowiązkowa. Tylko dlaczego Bruce chwilami przypomina z profilu XIII?  :smile:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Czerwiec 04, 2014, 09:13:10 am
Tylko dlaczego Bruce chwilami przypomina z profilu XIII?  :smile:
A może to XIII przypomina Bruce'a? ;)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Czerwiec 04, 2014, 09:42:26 am
Tylko dlaczego Bruce chwilami przypomina z profilu XIII?  :smile:
Są spokrewnieni. Niestety w Polsce nie ukazał się jeszcze ten komiks, w którym owo pokrewieństwo zostało przedstawione.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Czerwiec 04, 2014, 10:08:58 am
Są spokrewnieni. Niestety w Polsce nie ukazał się jeszcze ten komiks, w którym owo pokrewieństwo zostało przedstawione.

Oto dowód:


(http://www.artvalue.com/image.aspx?PHOTO_ID=2760029)


Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Czerwiec 04, 2014, 10:13:59 am
Są spokrewnieni. Niestety w Polsce nie ukazał się jeszcze ten komiks, w którym owo pokrewieństwo zostało przedstawione.
Zatem obecne niewydawanie serii XIII ma sens - wydawnictwa nie chciały zdradzić tej rzeczy i czekały na wcześniejszą publikację Hawkera!  :cool:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Czerwiec 04, 2014, 10:23:58 am
Są spokrewnieni. Niestety w Polsce nie ukazał się jeszcze ten komiks, w którym owo pokrewieństwo zostało przedstawione.


XIII jest bratem stryjecznym Bruno Brazila, który był z kolei wnukiem ciotecznym Hawkera (ale z nieprawego łoża)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Czerwiec 04, 2014, 01:37:33 pm
Konstruktywna informacja zwrotna zawsze jest mile widziana.


Dziękuję za odpowiedź. Oczywiście jak napisałem dziękuję za wydanie tego komiksu a każda opinia dobra czy zła jest cenna wg. mnie.
Mam wiele komiksów w lakierowanej i rysy są widoczne pod światło, w tym komiksie mam wrażenie, że okładka jest "miękka" może to przez tą nową folię.
Rozkład plansz jeśli został wymuszony marginesami to też nic nie zmieni, a napisałem tylko, że szkoda bo rysunki na tym tracą.
Pod względem merytorycznym jestem 100% zadowolony a wydawniczym 99,8%.
Można by jednak dopracować sam blok komiksu bo na prawdę po otwarciu strasznie się rozjeżdżają strony
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Thorgal24 w Czerwiec 04, 2014, 02:32:37 pm


A tu mała ciekawostka, bo właśnie dostałem polskie wydanie Bruce-a.



(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a4b879526d8e.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/a4b879526d8e.jpg.html)



Ale cena też jest odpowiednio zróżnicowana - niemieckie wydanie kosztuje 35 euro.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Czerwiec 04, 2014, 02:40:49 pm

A tu mała ciekawostka, bo właśnie dostałem polskie wydanie Bruce-a.



(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a4b879526d8e.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/a4b879526d8e.jpg.html)



Ale cena też jest odpowiednio zróżnicowana - niemieckie wydanie kosztuje 35 euro.
O boshe - zagramaniczne wydanie było sprzedawane z ubitym rogiem!
;)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Czerwiec 04, 2014, 02:47:01 pm

A tu mała ciekawostka, bo właśnie dostałem polskie wydanie Bruce-a.
Ale cena też jest odpowiednio zróżnicowana - niemieckie wydanie kosztuje 35 euro.


Ale duży format, pewnie coś jak Stacja 16? Szkoda, że w miękkiej.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Thorgal24 w Czerwiec 04, 2014, 04:53:52 pm

Ej, nie kpij, no spadło mi to i róg obity ;-)

Ten niemiecki integral jest oczywiście w twardej okładce.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: kenji w Czerwiec 04, 2014, 05:35:41 pm
A w błysku czy macie??( ta niemiecka wersja?)


Moim zdaniem mat rzeczywiście jest bardziej estetyczny i elegancki , ale chyba mniej praktyczny- bardziej widać wszystkie zabrudzenia i zarysowania


Jest taki nowy rodzaj powleczenia -nazywa sie soft mat i to może bęc ciekawe rozwiazanie, tylko niestety jest drogie....




W sklepie gildiia- towar juz niedostępny... Ciekawe czy jest SZANSA , że pojawi sie znów jako dostępny - Misiokles, tym razem postaralem sie dobrze użyć słowa szansa:)

Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Thorgal24 w Czerwiec 05, 2014, 05:10:02 am


W macie, w macie i okładka jest w dotyku inna niż te polskie wydanie.

Z tym, ze przy okazji jakby kolory jakby bardziej stonowane ale tu nie wiem czy to wina tego powleczenia czy po prostu ustawień kolorystycznych wybranych przez wydawcę (ewentualnie drukarnię).
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Czerwiec 05, 2014, 12:47:36 pm
Informacja prosto z Gildii odnośnie Hawkera. Po niedzieli będzie wiadomo, czy komiks będzie dostępny, aktualnie księgarnia czeka na potwierdzenie od wydawcy. Trzymamy kciuki :wink:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Czerwiec 20, 2014, 05:13:35 pm
Nabyłem wydanie zbiorcze w dniu dzisiejszym. Całość prezentuje się bardzo dobrze. Dodatki stoją na wysokim poziomie. Marzy mi się polskie wydanie innego dzieła z rysunkami Vance "Bruno Brazil".
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Czerwiec 20, 2014, 05:17:32 pm
Ja jeszcze muszę kilka tygodni poczekać na moje zamówienie i mojego Hawkera :wink:
Zawsze starałem się mieć najważniejsze nowości jak najprędzej, ale tym razem jest inaczej. Nowa sytuacja...
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Shinue w Lipiec 06, 2014, 12:17:39 pm
z fb

Cytuj
pytanie: Czy jest szansa na dodruk [inegrala Bruce J. Hawker: wydanie zbiorcze - tom 1] i szerszą dystrybucję?

Wydawnictwo Ongrys:  (https://www.facebook.com/ongrys) Na szerszą dystrybucje - nie. Po pierwsze sądzę, że nie jest potrzebna - kto chce kupić ten znajdzie, kto nie wie o takim wydaniu, raczej i tak nie wyda stówki. Po drugie - szersza dystrybucja oznacza większą marżę. Obecna cena jest dzielona mniej więcej 70 zł dla wydawcy, 30 dla sklepu, z tych 30 też często jeszcze sklepy dają rabat. Gdyby album miał trafić do szerszej dystrybucji, proporcje cen musiałyby wyglądać 70 zł wydawca, 70 zł dystrybucja, co jak łatwo policzyć spowodowałoby wzrost ceny okładkowej do 140 zł. Za to dodruk - tak. Myslę, że będzie to nie później niz w chwili premiery drugiego tomu. Może wcześniej...

nota bene można pokusić się o przypuszczenie, że dyskonty kupują komiksy za 50% ceny okładkowej
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Lipiec 06, 2014, 06:00:09 pm
nota bene można pokusić się o przypuszczenie, że dyskonty kupują komiksy za 50% ceny okładkowej
"pokusić się o przypuszczenie"? meh, dobre  :roll:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Motyl w Lipiec 06, 2014, 07:22:49 pm
z fb

nota bene można pokusić się o przypuszczenie, że dyskonty kupują komiksy za 50% ceny okładkowej

To nie przypuszczenie tylko rzeczywistość, a można domniemywać, że są dyskonty nabywające towar za 45% ceny okładkowej.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 12, 2014, 06:12:03 pm
Integral prezentuje się pięknie, dodatki są ok - ale bez rewelacji. Na półce wygląda elegancko, twarda oprawa zrobiła swoje. Cudo!
Sam komiks jest taki, jaki powinien być. Świetny malarski warsztat mocno procentuje, ilustracje są klimatyczne i dobrze odwzorowane. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom!
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Death w Lipiec 12, 2014, 08:13:15 pm
dodatki są ok - ale bez rewelacji.
Jak to bez rewelacji? A co byś tam chciał, figurkę Bruce`a? :)

Przeczytałeś już? Fajne? Bo o treści nic nie skrobnąłeś... Ja przeczytam jak tylko skończy się piłkarskie szaleństwo.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 12, 2014, 08:22:14 pm
Jak to bez rewelacji? A co byś tam chciał, figurkę Bruce`a? :smile:

Zabrakło mi tych wszystkich szkiców, o których była mowa, tj. miejsc które odwiedził Vance. Dodał bym jeszcze do tego jakieś wstawki historyczne, a tak mamy sam zalążek. Jak napisałem w zacytowanym przez Ciebie fragmencie, dodatki są ok. To nie była krytyka.

Przeczytałeś już? Fajne? Bo o treści nic nie skrobnąłeś... Ja przeczytam jak tylko skończy się piłkarskie szaleństwo.

Historia świetna, każdy kolejny zeszyt jest lepszy od poprzedniego. Nie ma się do czego przyczepić. Po kilku stronach trzeciej części, naprawdę współczułem głównemu bohaterowi. Jeśli chodzi o wątek z narzeczoną Hawkera, to identyczny pojawił się w Monsterze. Od razu mi się skojarzyło.
Statki, morze, sztorm, postacie, ulice są pięknie namalowane. Historia jest spójna, intrygująca i po prostu ciekawa.
Czego chcieć więcej?

No może jak najszybszego wydania drugiego tomu :wink:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: nexus6 w Lipiec 12, 2014, 09:56:35 pm
Kiedyś czytałem dwie części - jak dla mnie fabuła strasznie rozciągnięta i w sumie niewiele się tam wydarzyło jak na dwa albumy.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 13, 2014, 04:44:46 pm
Kiedyś czytałem dwie części - jak dla mnie fabuła strasznie rozciągnięta i w sumie niewiele się tam wydarzyło jak na dwa albumy.

Ja odniosłem inne wrażenia, w każdym zeszycie dzieje się sporo. Może powinieneś zrobić drugie podejście?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: nexus6 w Lipiec 13, 2014, 05:08:46 pm
Niby się dzieje, ale to jakieś pierdoły typu narada kapitanów itd. Nic, bez czego nie obyłaby się fabuła. Na przykład przy czytaniu Neptuna Jong long Silvera, a tam cała część też dzieje się na okręcie, nie miałem wrażenia sztucznego zapychania fabuły.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Lipiec 13, 2014, 07:21:59 pm
Mnie takie pierdoły jak narada kapitanów czy przygotowania do wyprawy nie drażnią, w końcu tak było w rzeczywistości. Wszytko jest na swoim miejscu, tak jak powinno być :wink:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: nexus6 w Lipiec 13, 2014, 07:58:35 pm
Oczywiście, że takie sceny powinny być, ale w moim odczuciu Vance przeciąga je ciut ponad miare. Inne przykłady  - banalne pożegnie na początku - 3 strony, stawianie żagli chyba też oko. 3 stron (co to poradnik dla początkującego żeglarza?).
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Lipiec 19, 2014, 09:47:30 pm
Oczywiście, że takie sceny powinny być, ale w moim odczuciu Vance przeciąga je ciut ponad miare. Inne przykłady  - banalne pożegnie na początku - 3 strony, stawianie żagli chyba też oko. 3 stron (co to poradnik dla początkującego żeglarza?).
Jest to komiks marynistyczny w każdym detalu i powstał na fali wielkiej miłości do morza więc trudno się dziwić tak szczegółowemu i rozległemu przedstawieniu tematu. Komiks świetny szczególnie sceny morskie i w deszczu- jak ktoś szuka czegoś innego to polecam Janko Pistolet- Gościnnego- tematyka podobna.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: N.N. w Lipiec 19, 2014, 09:56:12 pm
Jest to komiks marynistyczny w każdym detalu i powstał na fali wielkiej miłości do morza więc trudno się dziwić tak szczegółowemu i rozległemu przedstawieniu tematu. Komiks świetny szczególnie sceny morskie i w deszczu- jak ktoś szuka czegoś innego to polecam Janko Pistolet- Gościnnego- tematyka podobna.
Przychylam posta.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Garf w Lipiec 21, 2014, 05:58:18 pm
Co do komiksu rozbawiło mnie, a raczej zmartwiły te wstawki anglojęzyczne.

Możesz sprecyzować? Nie czytałem "Bruce'a", ale co jest nie tak z wstawkami po angielsku w opowieści o kapitanie angielskiej floty?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Death w Lipiec 21, 2014, 06:33:59 pm
W Blueberry też tak jest, że pojawiają się angielskie wstawki.
Co do Incala, to samo sprzedawanie komiksów po wyższej cenie mnie nie razi, ale fakt, iż zrobili tak jak napisał Nefaryta, że już niby nie mają, a teraz sprzedają, jest już mocno niepokojący.

Ale tak po prawdzie, to niedawno Ongrys napisał na Facebooku, że ostatnie egzemplarze komiksu idą do Fankomiksu, Centrum Komiksu i Incala. Pewnie było tak, że faktycznie jakiś czas nie było. Więc to wcale nie musiało być specjalnie, tylko faktycznie myśleli, że już nie będzie.

Inna sprawa, że Ongrys im wysłał paczkę z ostatnimi komiksami, a oni pyk - nie do sklepu, tylko na spekulacje.  :smile:  To już mógł Leszek Kaczanowski sam to sprzedawać na Allegro i zarobione pieniądze przeznaczyć na wydawnictwo, a nie wysyłać niby do sklepu, a tak faktycznie to na spekulacje te egzemplarze poszły. Wolny rynek.  :cool:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Lipiec 21, 2014, 10:16:24 pm
Na facebooku Ongrysa, na pytanie o dodruk padła taka odpowiedź:
"Za to dodruk - tak. Myslę, że będzie to nie później niz w chwili premiery drugiego tomu. Może wcześniej..."
Jak ktoś ma za  dużo pieniędzy niech sobie kupuje po 199.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Lipiec 22, 2014, 06:49:12 am
Premiera komiksu była zapowiadana od miesięcy. Komiks jako wydanie kolekcjonerskie był w ograniczonym nakładzie o czym każdy wiedział. Można go było swobodnie kupić m.in w Incalu, Gildzie, Allegro. Dla tych co się nie załapali bądź mieli takie preferencje jest wydanie zeszytowe. Nie ma co płakać bo przynajmniej Ongrys ma możliwość i chęci dodruku, czego moim zdaniem nie powinni robić, bo wtedy spadnie im sprzedaż zeszytówek i wydawnictwo może stracić na nich kosztem większej sprzedaży integrala. Nie wiem jak to wygląda pod względem prawnym czy etycznym ale jako księgarnia Incal powinien chyba sprzedawać komiksy max. po cenie okładkowej a nie wystawiać na licytację.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Lipiec 22, 2014, 07:07:02 am
Dla tych co się nie załapali bądź mieli takie preferencje jest wydanie zeszytowe. Nie ma co płakać bo przynajmniej Ongrys ma możliwość i chęci dodruku, czego moim zdaniem nie powinni robić, bo wtedy spadnie im sprzedaż zeszytówek i wydawnictwo może stracić na nich kosztem większej sprzedaży integrala.

Wersja miękkookładkowa jest kierowane do zupełnie innych odbiorców - osób, które nie wydadzą naraz 100 zł na komiks, jaki by on nie był. Osobom, które nie zdążyły zaopatrzyć się w wydanie zbiorcze proponuję spokojnie poczekać na dodruk, zamiast kupować poszczególne albumy.

Nie wiem jak to wygląda pod względem prawnym czy etycznym ale jako księgarnia Incal powinien chyba sprzedawać komiksy max. po cenie okładkowej a nie wystawiać na licytację.

Jeśli cena wywoławcza jest ceną podaną na okładce, a są chętni, którzy w drodze licytacji oferują więcej, to ja nie widzę tu problemu. Nie ma powodu aby im tego zabraniać. Jeśli ktoś uznaje to za spekulację i działanie nieetyczne - może po prostu nie brać udziału w licytacji bądź też zalicytować tylko cenę okładkową.


Inna sprawa, że Ongrys im wysłał paczkę z ostatnimi komiksami, a oni pyk - nie do sklepu, tylko na spekulacje.  :smile:  To już mógł Leszek Kaczanowski sam to sprzedawać na Allegro i zarobione pieniądze przeznaczyć na wydawnictwo, a nie wysyłać niby do sklepu, a tak faktycznie to na spekulacje te egzemplarze poszły. Wolny rynek.  :cool:

Wtedy pewnie wydawnictwo zostałoby nazwane spekulantem. Choć czasem wystawiam wyprzedane tytuły na Allegro - zazwyczaj są to jakieś zwroty lub egzemplarze odnalezione np. w kartonie przywiezionym z Festiwalu, który leżał sobie parę miesięcy nie rozpakowany...
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: nexus6 w Lipiec 22, 2014, 07:29:52 am
A mnie interesuje jak idzie sprzedaż Hawkera w oddzielnych albumach. Mnie akurat interesuje takie wydanie, ale coś mi się zdaje, że chyba nie będzie pociągnięte do końca (ze względu na nasycenie rynku integralami).
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Lipiec 22, 2014, 08:03:46 am
A mnie interesuje jak idzie sprzedaż Hawkera w oddzielnych albumach. Mnie akurat interesuje takie wydanie, ale coś mi się zdaje, że chyba nie będzie pociągnięte do końca (ze względu na nasycenie rynku integralami).

Będzie pociągnięte do końca.

A jak idzie? No, wiadomo, że sklepach komiksowych (Incal, CK) nikt nie kupuje pojedynczych albumów, tylko wszyscy integrale. A w hurtowniach książek (zaopatrujących merlina, bonito, arosy i inne) sprzedaż zawsze jest rozciągnięta - nie ma uderzenia w pierwszym miesiącu, jak w sklepach komiksowych. Tak więc jakiekolwiek sensowne podsumowanie można by zrobić po 3-4 miesiącach sprzedaży...
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Death w Lipiec 22, 2014, 09:36:44 am
A kiedy będzie drugi integral, naprawdę dopiero za rok?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Lipiec 22, 2014, 09:48:54 am
A kiedy będzie drugi integral, naprawdę dopiero za rok?

Na przetłumaczenie potrzebujemy ok. 4 miesiecy (4 albumy + dodatki). Na skład i redakcję ostatniej przetłumaczonej części oraz akceptację licencjodawcy - ok. miesiąca po skończeniu tłumaczenia. Na druk kolejny. Czyli gdyby dziś zacząć nad nim pracować, byłby w styczniu/lutym.

Poza tym druga połowa roku w Ongrysie zapowiada się baaaardzo intensywnie - Saga Valty idzie w miare zgodnie z planem, ale Filutek czy Tajfun mają opóźnienia, a bardzo chcę je przygotować na Łódź. No i jeszcze zapowiadana na facebooku niespodzianka. Nie mam jak przyspieszyć prac nad Hawkerem.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Lipiec 22, 2014, 09:57:42 am
Ongrys: "Poza tym druga połowa roku w Ongrysie zapowiada się baaaardzo intensywnie"
 
 Brzmi bardzo obiecująco. Oby z "Tajfunem" nie było komplikacji. Mam nadzieję, że braki w oryginalnych planszach uda się uzupełnić.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Lipiec 22, 2014, 10:15:13 am
No i jeszcze zapowiadana na facebooku niespodzianka.

Polska, czy frankofońska?

A Antresolka Profesorka Nerwosolka będzie w tym roku?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Lipiec 22, 2014, 10:25:31 am
Brzmi bardzo obiecująco. Oby z "Tajfunem" nie było komplikacji. Mam nadzieję, że braki w oryginalnych planszach uda się uzupełnić.

Jesteśmy na tropie. Jak się okazało, jak zwykle najciemniej pod latarnią. Ale to wcale nie oznacza, że będzie łatwo.

Polska, czy frankofońska?

Polska.

A Antresolka Profesorka Nerwosolka będzie w tym roku?

Wszystko wskazuje na to, że tak, ale powyżej go nie wymieniłem, bo album jest już w zasadzie gotowy, po wydaniu wersji limitowanej. Wystarczy wysłać go do drukarni.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Death w Lipiec 22, 2014, 10:39:34 am

No trudno, poczekamy.  :smile:  Mam nadzieję, ze Ongrys wejdzie potem w jakieś inne klasyki, np. Pasażerów wiatru Bourgeona. Podobno Wojciech Birek ma gotowe tłumaczenie. :wink:
Taki integral frankofoński 1-2 razy w roku, to nic, tylko brać. Tym bardziej, że te stare rzeczy, są 2 klasy lepsze od nowych serii z tamtego rynku.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Lipiec 22, 2014, 10:44:14 am
Ja bym jeszcze "Vasco" poprosił. Chociaż nie wiem czy aby na pewno byłby na to rynek zbytu.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: DarekŻory w Lipiec 22, 2014, 11:20:32 am
ale co jest nie tak z wstawkami po angielsku w opowieści o kapitanie angielskiej floty?


Mi nie przypadło do gustu, jak bym chciał komiks po Angielsku, to bym kupił po Angielsku. Uważam, że te wstawki są nie potrzebne jak 'yes ser' itp
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Lipiec 22, 2014, 11:24:25 am
Fakt faktem wygląda to jak Polak w USA- "Luknij za łindoł czy kar stoi na stricie bejbe"...dialog po polsku a okrzyk w tle po angielsku...trochę to się żre ze sobą
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Lipiec 22, 2014, 11:25:34 am

Mi nie przypadło do gustu, jak bym chciał komiks po Angielsku, to bym kupił po Angielsku. Uważam, że te wstawki są nie potrzebne jak 'yes ser' itp

Przykro mi, Hawker został wydany po francusku, hiszpańsku, niemiecku i teraz po polsku. Angielskiej wersji chyba nie było.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: nexus6 w Lipiec 22, 2014, 01:31:10 pm
Jesli angielskie wersji nie było, to znaczy, że te wstawki w języku angielskim są w oryginale. Więc co tu narzekać?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Garf w Lipiec 22, 2014, 04:02:20 pm

Mi nie przypadło do gustu, jak bym chciał komiks po Angielsku, to bym kupił po Angielsku. Uważam, że te wstawki są nie potrzebne jak 'yes ser' itp

Komiks napisany był po francusku, a autor celowo powstawiał w niektóre wypowiedzi terminy angielskie, aby nadać mu odpowiedni klimat i zaznaczyć, że to rozmawiają Anglicy. Dla czytelnika francuskiego te wstawki były równie "obce" jak dla polskiego, tak więc tłumaczenie ich na polski byłoby poważnym pogwałceniem zamysłu autora. Taka praktyka (lekka stylizacja na obcość) jest dość częsta w komiksach frankofońskich, których akcja dzieje się w Ameryce lub Anglii (patrz np. wspomniany wcześniej "Blueberry" lub "Lucky Luke", gdzie amerykańskie terminy dodają smaczku atmosferze westernu).

Można by się kłócić, czy zostawianie anglicyzmów jest celowe, gdyby cały komiks był po angielsku, ale w tym przypadku moim zdaniem tłumacz podjął jedyną słuszną decyzję. Przecież nie będziemy tłumaczyć w "Asteriksie" łacińskich sentencji, a w "Stawce większej niż życie" kawałków po niemiecku  :smile:

Przepraszam, że się o tym rozpisałem, ale jestem niejako zawodowo "w temacie"  :wink:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: DarekŻory w Lipiec 22, 2014, 07:28:37 pm



Dzięki. Teraz wszystko jasne. Trochę mnie poniosło.


Tak po za tematem. Ciekawe co to za komiks niespodziankę Ongrys szykuje.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Lipiec 28, 2014, 10:22:09 am
Wczoraj przeczytałem sobie cały pierwszy integral Bruce'a J. Hawkera. Bardzo dobra rzecz. Komiks rozkręca się z tomu na tom i każdy kolejny jest lepszy od poprzedniego. Wydanie integrala jest świetne. Czekam na drugi tom. Chciałbym móc kupić podobnie wydanego Bruno Brazila, Bernarda Prince'a, Ringo ......
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Nefaryta w Lipiec 30, 2014, 12:56:23 pm
No istne szaleństwo 257 a to jeszcze nie koniec.   http://allegro.pl/bruce-j-hawker-tom-1-wyd-zbiorcze-bialy-kruk-i4443088068.html
Chyba wystawie swojego integrala i za pieniadze zarobione kupie 2 dodruki. 
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Lipiec 30, 2014, 01:12:43 pm
No istne szaleństwo 257 a to jeszcze nie koniec.   http://allegro.pl/bruce-j-hawker-tom-1-wyd-zbiorcze-bialy-kruk-i4443088068.html (http://allegro.pl/bruce-j-hawker-tom-1-wyd-zbiorcze-bialy-kruk-i4443088068.html)
Chyba wystawie swojego integrala i za pieniadze zarobione kupie 2 dodruki.
Śmieszne, bo Ongrys zapowiedział dodruk I przy wydawaniu II- a jeszcze 2-3 dni temu była sztuka za 140zł kup teraz. Ale podobnie jest z Blueberrym I-ką, zapowiedź jest a ludzie i tak płacą po 150-170 zeta, że nie wspomnę o Umowie z Bogiem, którą jeszcze wielu wciska za 250-300zł.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Nefaryta w Lipiec 31, 2014, 10:10:50 am
No i szaleństwa ciąg dalszy.


http://allegro.pl/bruce-j-hawker-tom-1-wyd-zbiorcze-folii-i4472783916.html   250 pln


http://allegro.pl/bruce-j-hawker-tom-1-wyd-zbiorcze-unikat-i4470916851.html  199 pln
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 31, 2014, 10:14:13 am
No i szaleństwa ciąg dalszy.


http://allegro.pl/bruce-j-hawker-tom-1-wyd-zbiorcze-folii-i4472783916.html (http://allegro.pl/bruce-j-hawker-tom-1-wyd-zbiorcze-folii-i4472783916.html)   250 pln


http://allegro.pl/bruce-j-hawker-tom-1-wyd-zbiorcze-unikat-i4470916851.html (http://allegro.pl/bruce-j-hawker-tom-1-wyd-zbiorcze-unikat-i4470916851.html)  199 pln
No i chyba ja swój wystawię i poczekam na dodruk...
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Lipiec 31, 2014, 10:49:46 am
No i chyba ja swój wystawię i poczekam na dodruk...
... a co jeśli, pomimo deklaracji Ongrysa, dodruku jednak nie będzie?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 31, 2014, 10:57:24 am
... a co jeśli, pomimo deklaracji Ongrysa, dodruku jednak nie będzie?
Tak zwany: ryzyk-fizyk ;)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: DarekŻory w Lipiec 31, 2014, 12:00:29 pm
Najpierw sprzedaj.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Lipiec 31, 2014, 12:01:47 pm
Najpierw sprzedaj.
;) Na razie nie wystawiam. Ale jak wystawię to może poinformuję w odpowiednim dziale ;) wtedy zbiorę baty, że wystawiłem za duże pieniądze, itd ;)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Lipiec 31, 2014, 02:22:47 pm
:wink: Na razie nie wystawiam. Ale jak wystawię to może poinformuję w odpowiednim dziale :wink: wtedy zbiorę baty, że wystawiłem za duże pieniądze, itd :wink:
Wystaw za okładkową na licytację i będziesz miał czyste sumienie- chętni podbiją cenę.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Lipiec 31, 2014, 08:52:20 pm
Chłopaki, dzięki Wam uświadomiłem sobie jaką zgnilizną moralną był von Hayek - dali mu Nobla z ekonomii pomimo tego, że nie uwzględnił w swym zimnym modelu podaży-popytu czegoś tak oczywistego jak sumienie. Normalnie w głowie się nie mieści. A przecież już Heidegger pisał: "I tylko Sumienie nawołuje w modusie Milczenia". Teraz dopiero można sobie wyobrazić jak musi teraz się męczyć i cierpieć właściciel Incala po tym, jak pchnął na Allegro Hawkera za tyle kasy ponad cenę okładkową.   
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Lipiec 31, 2014, 09:03:59 pm
Może jakaś klauzula sumienia sprzedających komiksy na allegro?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Lipiec 31, 2014, 10:03:02 pm
Może jakaś klauzula sumienia sprzedających komiksy na allegro?

To mozliwe, choć sądzę, że sprzedający, którzy podpisali klauzulę, raczej zrezygnowaliby ze sprzedaży moralnej zgnilizny, jaką był np. "Chopin New Romantic" czy komiksy o Harrym Potterze (gdyby takie były), niż opuścili ceny.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Lipiec 31, 2014, 10:25:36 pm
Kolejna aukcja z piękną ceną http://allegro.pl/bruce-j-hawker-tom-1-wyd-zbiorcze-unikat-i4470916851.html
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Garf w Lipiec 31, 2014, 10:29:24 pm
Kolejna aukcja z piękną ceną http://allegro.pl/bruce-j-hawker-tom-1-wyd-zbiorcze-unikat-i4470916851.html (http://allegro.pl/bruce-j-hawker-tom-1-wyd-zbiorcze-unikat-i4470916851.html)

Ta aukcja już została wymieniona wyżej, w poście Nefaryty (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36564.msg1265600.html#msg1265600). Nie mnóżmy Bruce'ów ponad konieczność  :wink:

EDIT: Niezależnie od tego, co myślimy o klauzuli sumienia, to miałaby sens tylko wtedy, gdyby ktoś tych sprzedawców zmuszał do sprzedaży za taką cenę, a oni mieliby przed tym opory (a chyba tak nie jest  :wink: ). Może jakaś "przysięga Allegrowicza" na wzór Hipokratesa? "...I nie będę robił hype'u na tytuły, o których wiem, że niedługo będą dodrukowane... a reklamując komiks, skupię się na jego fabule i rysunkach..."  :lol:

A tak na poważnie, to wydaje mi się, że ceny na Bruce'a windują albo jacyś fanatyczni kolekcjonerzy, którzy chcą mieć najpierwsiejsze wydanie, albo osoby, które chcą go potem odsprzedać za jeszcze wyższą cenę. Jeśli ktoś chce po prostu przeczytać ten komiks, to przecież ma pojedyncze albumy. Jeśli ktoś siedzi w komiksach tak mocno, że bardzo zależy mu na dodatkach, to zapewne wie już, że Ongrys będzie robił dodruk.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Sierpień 02, 2014, 12:28:28 pm
Dla rozwiania wątpliwości odpowiedź Ongrysa z Aleji
"No, chyba trzeba będzie zrobić... Przed premierą drugiego tomu, czy też razem z drugim tomem... A może uda się wczesniej?"

http://forum.alejakomiksu.com/viewtopic.php?f=109&t=8007&start=70
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Sierpień 02, 2014, 12:42:32 pm
Ta aukcja już została wymieniona wyżej, w poście Nefaryty (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36564.msg1265600.html#msg1265600). Nie mnóżmy Bruce'ów ponad konieczność  :wink:

EDIT: Niezależnie od tego, co myślimy o klauzuli sumienia, to miałaby sens tylko wtedy, gdyby ktoś tych sprzedawców zmuszał do sprzedaży za taką cenę, a oni mieliby przed tym opory (a chyba tak nie jest  :wink: ). Może jakaś "przysięga Allegrowicza" na wzór Hipokratesa?
wolałbym przysięgę Hipokrytesa!
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: adro w Sierpień 02, 2014, 05:31:24 pm
W dzisiejszych czasach wydawcy powinni byc przygotowani na blyskawiczne dodruki. :biggrin:
pzdr
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: adam and arluk w Październik 07, 2014, 11:26:51 pm
Urzekł mnie dziś Hawker. Niby prosta i przewidywalna historia, ale jak pięknie uchwycona. Wspaniała marynistyczna przygoda, kojarząca mi się ze starymi filmami o piratach. Mam słabość do takich klasycznych "prostych" opowieści. I te żaglowce w kipieli mórz...........
Vance wielkim artystą jest, teraz chcę Bruno Brazila.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Październik 08, 2014, 05:51:03 am
Postuluje to już od jakiegoś czasu.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: jolan13 w Październik 10, 2014, 07:04:24 am
Przyłączam się do grona zachwyconych. Świetny oldschool, rewelacyjne rysunki, zwłaszcza kadry z szalejącym morzem. Nie czytałem tego tytułu, gdy wydawała go Orbita, więc nie do końca wiedziałem czego się spodziewać. Dostałem aż nadto:) Bardzo duży plus za wydanie twardookładkowe. Dodatki świetne, dużo dowiedziałem się na temat uzbrojenia statku z tamtych czasów. Jedyne, czego mi żal po przeczytaniu tych dodatków to tego, że byłem w tym roku w Portsmouth, ale przez małego obręczonego stwora (nie mylić z żoną;P) odpuściłem sobie wizytę w Muzeum Królewskiej Marynarki Wojennej. Rzecz do nadrobienia:)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: burberry w Październik 14, 2014, 06:17:37 pm
W ogóle, miał być dodruk. Ukazał się już, czy dopiero ukaże? Czy może w ogóle go nie będzie? Pytam, bo jestem nie w temacie.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Październik 14, 2014, 06:22:36 pm
W ogóle, miał być dodruk. Ukazał się już, czy dopiero ukaże? Czy może w ogóle go nie będzie? Pytam, bo jestem nie w temacie.
Info z FB:

Cytuj

Wydawnictwo Ongrys udostępnił(a) link.
6 października
Wszystkim oczekującym na wznowienie I integrala Bruce'a Hawkera apetyt zaostrzyć może recenzja na Esensji: http://esensja.stopklatka.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=19127 (http://esensja.stopklatka.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=19127)
I jak na razie to wszystko.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: burberry w Październik 14, 2014, 06:26:17 pm
Dzięki za odpowiedź.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Październik 14, 2014, 06:30:03 pm


Też z fb:


Witam, czy są jakieś wstępne plany dotyczące druku drugiego integrala Bruce J. Hawkera i dodruku tomu pierwszego?


Wydawnictwo Ongrys (https://www.facebook.com/ongrys) Jedno i drugie jest planowane na pierwszą połowę roku 2015.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Kris1982 w Październik 14, 2014, 07:23:47 pm
Mi odpisali że w maju razem z drugim tomem.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: gsg80 w Październik 14, 2014, 09:51:19 pm
Mi odpisali że w maju razem z drugim tomem.


Taką informację uzyskałem na stoisku Ongrysa w Łodzi - drugi integral zostanie wydany na Komiksową Warszawę.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Październik 14, 2014, 09:56:50 pm
Przegapiłem integral tom I. Chętnie kupię jak będzie wznowienie. Z 2 strony nie rozumiem dlaczego wydawnictwo zdecydowało się na tak mały nakład tego komiksu.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Październik 14, 2014, 10:05:57 pm
Z 2 strony nie rozumiem dlaczego wydawnictwo zdecydowało się na tak mały nakład tego komiksu.

A po co ryzykować większy? Taki drogi komiks dla takiego małego wydawcy, to dość ryzykowne przedsięwzięcie. Dobrze, że opłacało się ten mały nakład wydawać, zrobili to i sprzedał się. Dzięki temu będzie dodruk i pewnie większy nakład drugiego tomu.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Październik 14, 2014, 10:26:57 pm
W sumie racja. Lepsze jest wydanie mniejszej ilości niż zalegające pozycje przez długi okres czasu. Nasuwa się pytanie. Jaki jest sensowny nakład dla danej pozycji :biggrin: . Yansa tez praktycznie już nie ma. Wiec po co te wakacje, jak człowiek nie może dopilnować swoich zbiorów :sad:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Marzec 13, 2015, 11:38:08 am
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/246903-bruce-j-hawker-wydanie-zbiorcze-tom-1

Jest już zapowiedź planowanego dodruku pierwszego integrala.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Marzec 13, 2015, 12:39:56 pm
Bardziej mnie interesuje kiedy premiera tomu drugiego.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Marzec 13, 2015, 01:21:51 pm
Bardziej mnie interesuje kiedy premiera tomu drugiego.

Planowany jest w maju, na FKW
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Marzec 13, 2015, 01:59:18 pm
Myślałem, że razem z dodrukiem tomu pierwszego poleci w komplecie również drugi.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Marzec 13, 2015, 03:53:41 pm
Myślałem, że razem z dodrukiem tomu pierwszego poleci w komplecie również drugi.

Mógłby polecieć, tylko skąd wziąć tyle kasy, żeby zapłacić za druk obydwu?

Teraz będzie dodruk jedynki, jak się sprzeda trochę - będzie na druk dwójki.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Marzec 13, 2015, 07:59:42 pm
Mógłby polecieć, tylko skąd wziąć tyle kasy, żeby zapłacić za druk obydwu?

Teraz będzie dodruk jedynki, jak się sprzeda trochę - będzie na druk dwójki.

A nie powinno być odwrotnie? Najpierw premiera tomu drugiego, a później dodruk jedynki? Osoby posiadające tom 1 z pewnością kupią kolejny, zwłaszcza, że zapewne nakład będzie porównywalny, bądź delikatnie większy. Czyli po 2-3 miesiącach pewnie byłby na wyczerpaniu.
Nie chcę się czepiać, bo równie dobrze możemy wyjść z założenia, że dodruk tomu pierwszego spowoduje powiększenie się liczby potencjalnych klientów kontynuacji.

Osobiście, trzymam kciuki za dobrą sprzedaż BJH i oczywiście Kapitana Żbika, bo dla osób w moim wielu to praktycznie jedyna okazja do zapoznania się z dawnym komiksem polskim.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: graves w Marzec 13, 2015, 08:33:25 pm
A nie powinno być odwrotnie? Najpierw premiera tomu drugiego, a później dodruk jedynki? Osoby posiadające tom 1 z pewnością kupią kolejny, zwłaszcza, że zapewne nakład będzie porównywalny, bądź delikatnie większy.
Trochę brak w tym logiki. Jeśli dodruk jedynki przyniesie kolejne kilka-set osób kupujących - to druk dwójki zbierze osoby mające pierwszy i drugi druk jedynki. Jeśli najpierw byłby drugi tom - to kupiłyby go tylko te osoby, co mają pierwszy HC, a te co nie mają czekałyby najpierw na dodruk jedynki... :smile:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Marzec 13, 2015, 08:47:14 pm
Przecież zauważyłem to w dalszej części mojego posta, rozważając obie wersje :wink:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: kalbaro74 w Marzec 13, 2015, 09:34:24 pm
Cieszę się że Ongrys wydaje rozważnie swoje komiksy,co nie doprowadzi do upadku i należy się cieszyć że takie wydawnictwo wydaje stare Polskie komiksy.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: graves w Marzec 14, 2015, 08:49:28 am
Przecież zauważyłem to w dalszej części mojego posta, rozważając obie wersje :wink:
Wiem. A ja sie odniosłem do tylko pierwszej części - uważając je za mało logiczne.
Dalsza część już była logiczna ;)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Death w Kwiecień 24, 2015, 05:57:29 pm
Ongrys napisał na Facebooku:
"Właśnie przyszła oficjalna zgoda, aby polski drugi integral Bruce'a Hawkera miał 8 stron więcej, niż belgijski. Tak więc razem będzie miał 224 strony - 4 albumy + 32 strony dodatków. Na tych extra stronach znajda się oczywiście komiksy i ilustracje, których w wydaniu belgijskim nie było".
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: kalbaro74 w Kwiecień 24, 2015, 06:09:26 pm
I trzeba dodac, że może uda się wydac na Komiksową Warszawę.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Death w Kwiecień 28, 2015, 09:19:37 am
Okładeczka, okładunia.
(https://scontent-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t31.0-8/q83/s960x960/11182790_574001549406914_4485549800744626881_o.jpg)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Kwiecień 28, 2015, 01:34:50 pm
W klimatach kolorystycznych jak okładka do #1. Super! :)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Kwiecień 28, 2015, 02:23:21 pm
Bardzo klimatyczna okładka.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: kalbaro74 w Kwiecień 28, 2015, 04:03:41 pm
Okładka tomu 2 rewelacyjna i trzeba sobie przypomniec tom 1 .




Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: nocny w Kwiecień 28, 2015, 04:34:23 pm
Premiera 20 maja

http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/274042-bruce-j-hawker-wydanie-zbiorcze-tom-2
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Kwiecień 28, 2015, 06:47:10 pm
Super !
Pewnie znowu będzie narzekanie że logo wydawnictwa
psuje estetykę całości, ale co tam - jest  super.
Ale - gdy sobie przypomnę Ekspedycję too.... mnie trafia.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Kwiecień 28, 2015, 07:27:00 pm
Świetnie. Okładka bardzo dobra. Jak dla mnie najbardziej wyczekiwany tytuł sezonu.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Maj 03, 2015, 10:31:57 am
Czy mi coś umknęło? W Bonito jest: http://bonito.pl/k-1671059-bruce-j-hawker-tom-1
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Maj 03, 2015, 10:56:23 am
Czy mi coś umknęło?

Najwyraźniej. Dodruk zrobili jakoś na początku kwietnia, była o tym mowa tu i tam...
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Maj 03, 2015, 08:21:05 pm
Nie chodziło mi o dodruk, tylko o dostępność integrala w dyskoncie. Byłem pewien, że Bruce J. Hawker będzie do kupienia tylko w specjalistycznych sklepach komiksowych.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: radef w Maj 03, 2015, 08:30:51 pm
Nie chodziło mi o dodruk, tylko o dostępność integrala w dyskoncie. Byłem pewien, że Bruce J. Hawker będzie do kupienia tylko w specjalistycznych sklepach komiksowych.
Jeżeli nie zauważyłeś to od pewnego czasu Ongrys ma umowę z Bonito/Aros na wydania kolekcjonerskie - są tam dostępne, lecz z mniejszym rabatem niż inne komiksy.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Maj 03, 2015, 09:55:06 pm
Brać Szanowni Państwo, jeśli jeszcze ktoś nie ma. Pierwszy integral jest świetny.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Maj 03, 2015, 09:55:17 pm
Nie chodziło mi o dodruk, tylko o dostępność integrala w dyskoncie. Byłem pewien, że Bruce J. Hawker będzie do kupienia tylko w specjalistycznych sklepach komiksowych.

A rzeczywiście. Zapomniałem, że pierwsze wydanie pierwszego tomu było dostępne tylko w sklepach specjalistycznych.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Maj 04, 2015, 11:25:52 pm
Z okazji premiery drugiego integrala Bruce'a J. Hawkera na Festiwalu Komiksowa Warszawa wydawnictwo przygotowało dodatek - do każdego egzemplarza będzie dodana ilustracja, wydrukowana na osobnym kartoniku. Podobnie jak to było przy Spadającej gwieździe albo (dla czytelników, którym ten tytuł nic nie mówi) Thorgalu z Hachette. Losowo wybrany jeden z 16 wzorów.

(http://www.ongrys.pl/brucehawker/bruce_hawker-grafiki.jpg)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: nocny w Maj 05, 2015, 12:30:37 am
Rozumiem, że nie będzie można sobie wybrać egzemplarza z konkretną ilustracją?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: starcek w Maj 05, 2015, 09:58:25 am
Do każdego egzemplarza sprzedawanego na Targach, tak?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Maj 08, 2015, 06:36:25 am
Do każdego egzemplarza sprzedawanego na Targach, tak?

Jeśli się uda, to do każdego w ogóle, nie tylko na Festiwalu.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ASX76 w Maj 08, 2015, 11:02:49 am
Brać Szanowni Państwo, jeśli jeszcze ktoś nie ma. Pierwszy integral jest świetny.

Zacząłem czytać i "odbiłem się" niczym od ściany. Czy dalej jest coś lepszego od tej prostej przygodówki na początku?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Maj 08, 2015, 11:31:42 am
Zacząłem czytać i "odbiłem się" niczym od ściany. Czy dalej jest coś lepszego od tej prostej przygodówki na początku?


Co masz na myśli pisząc o "prostej przygodówce"? Czego się spodziewałeś?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Maj 08, 2015, 12:26:38 pm

Co masz na myśli pisząc o "prostej przygodówce"? Czego się spodziewałeś?
Że wyskoczy Sper-man zza fali...?..i Aquaman
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ASX76 w Maj 08, 2015, 03:55:56 pm

Co masz na myśli pisząc o "prostej przygodówce"? Czego się spodziewałeś?

Oj, pardon, w złym wątku "posadziłem" posta ;) Myślałem o "Valerianie", a napisałem o "B.J. Hawkerze"... Mea culpa! :oops:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Maj 31, 2015, 09:10:08 pm
Ostrzegam - post będzie cholernie cukierkowy.

Lektura drugiego tomu zbiorczego była czystą, krystaliczną przyjemnością. I chociaż na przestrzeni całego komiksu, więcej akcji jest na lądzie, to jednak autorzy udanie komponują standardowe elementy morskiej sagi. Integral podzielony jest na dwie historie i jeśli miałbym wybrać lepszą to miałbym spory problem.

Pierwsza z nich jest kontynuacją tomu pierwszego, a od początku konstrukcja scenariusza przypominała mi Blueberry'ego. Podobne założenia, budowa napięcia i na koniec klimatyczny finał. I nawet czasami możemy uchwycić małe kamyczki naiwności jak w porównanym przeze mnie komiksie, gdzie trup ściele się gęsto, a główny bohater jest kulo i nożo odporny. W niczym to jednak nie przeszkadza, bo każda plansza jest po prostu cudownie narysowana.

Kolejne dwa rozdziały są już bardziej nastawione na prywatne życie głównego bohatera, cała historia równie ciekawa i trzymająca w napięciu do ostatniej strony. Apetyt rósł w miarę czytania i dosłownie oderwanie się od lektury byłoby prawdziwą zbrodnią.

Dodatki również bardzo wartościowe, jest trochę o współpracy twórców, krótkie komiksy i piękne okładki na które można patrzyć godzinami. Do każdego egzemplarza dołączona jest grafika.

Muszę przyznać, że integrale Ongrysa są inne od pozostałych. Sposób szycia grzbietu pozwala na czytanie komiksu pod kątem 180 stopni, na początku przestraszyłem się że kartki mi zaraz wylecą i będą śmigały po całym pokoju... Sprawdziłem jednak tom pierwszy i tam było podobnie. Mam nadzieję, że wytrzymają upływ czasu! Dla porównania Final Incal przy takim samym ułożeniu na biurku, tworzył standardową "zjeżdżalnię", tz. przy środku kartki są wyżej.

Zobaczymy czym dalej uraczy nas wydawnictwo, jeden tom zbiorczy jest na ten rok jeszcze chyba zapowiedziany, przynajmniej takie były plany. Tylko pytanie co?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Czerwiec 04, 2015, 11:23:01 pm
Mnie aż tak drugi "Bruce J. Hawker" nie zachwycił. Vance nie zawodzi - graficznie mamy ten sam, bardzo dobry poziom co w poprzednim integralu. Niestety scenariusze nie porywają. Ogólnie podobają mi się pomysły na te dwie, dwu albumowe historie, ale nie czuję napięcia w tym wszystkim, postacie jakieś płaskie się wydają, irytują piękne kobiety, które wyskakują znikąd i oczywiście między każdą z nich, a Hawkerem iskrzy. Pomyśleć jak wyglądałby ten komiks, gdyby w fabułę tchnął życie Charlier!

Pierwsza z nich jest kontynuacją tomu pierwszego, a od początku konstrukcja scenariusza przypominała mi Blueberry'ego.

Fakt. Mi też pierwsza historia przypomina trochę "Blueberry'ego", a dokładnie 3 integral. Szkoda, że tu też nie chodziło po prostu o złoto, bo ten cały motyw
Spoiler: pokaż
 z tajemniczą bronią, tytułową "Układanką", niepotrzebny mi się wydaje - co to niby miało być po złożeniu? Miotacz laserów?  :doubt:
. W drugiej bardzo podobał mi się gang Nocni Kaci pałający się porwaniami dla okupu, całkiem przyjemny obrazek kryminalnego półświatka, choć zakończenie trochę rodem z klasycznych animacji "Scooby Doo".

Ale mimo tych zastrzeżeń i tak jestem zadowolony z lektury, zwłaszcza dzięki rysunkom i klimatowi epoki. Mogło być lepiej, gdyby nie Duchateu. Samo wydanie oczywiście ekstraklasa - też czekam na kolejne integrale od Ongrysa. I chwała wydawcy, że po tylu latach mogliśmy poznać całość tej serii!
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Death w Czerwiec 05, 2015, 11:55:49 am
Mnie aż tak drugi "Bruce J. Hawker" nie zachwycił.
Założę się, że to wina przeczytania niedawno Pasażerów wiatru ze scenariuszem Bourgeona. Duchateau to widać nie Bourgeon, nie Hermann i nie Van Hamme (swoją drogą...ktoś wie dlaczego Robin van Persie pisze się z małej a Jean Van Hamme z dużej? Są małe vany i duże Vany :smile:  Może w Holandii jest inaczej, niż w Belgii). Trochę odczekam po Pasażerach i przeczytam oba integrale Hawkera po jakiejś przerwie.
Rysunki Vance`a to miazga.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Czerwiec 05, 2015, 05:21:52 pm
Założę się, że to wina przeczytania niedawno Pasażerów wiatru ze scenariuszem Bourgeona.

Pewnie, że po takich "Pasażerach" można nie docenić innego komiksu o podobnej tematyce. Na pewno kiedyś powtórzę oba integrale Hawkera, tym razem na "czysto", bez podniesionej poprzeczki niedawną lekturą arcydzieła Bourgeona, a póki co, ciekaw jestem opinii innych forumowiczów. Dla mnie, brakuje tu dramaturgii i wyrazistych, żywych postaci.  Ale pomysły na przygody Hawkera na morzu i na lądzie z drugiego integrala, pokazują, że z lepszym scenarzystą mogła z tego powstać przygodówka na miarę Jeremiaha, czy Blueberry'ego. Swoją drogą, ciekawie mogłoby być, gdyby reaktywowano serię z Dorisonem i Meyerem...
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: adam and arluk w Czerwiec 05, 2015, 06:06:42 pm
a póki co, ciekaw jestem opinii innych forumowiczów
Proszę bardzo:

Dostałem to czego oczekiwałem. Przygodówkę w mroczno-marynistycznym klimacie, gdzie trup ściele się gęsto, a mężny Bruce ratuje piękne "dziewice" z rąk paskudnych drabów. Tylko tyle i aż tyle, ten komiks to przygoda, nie należy więc oczekiwać arcydzieła z ponadczasowym przesłaniem.
Za to duch lat 80-tych jest bezcenny. Bawiłem się świetnie czytając, choć jak i poprzednicy ciut wyżej oceniam tom 1.


Za to zdumiewa mnie działanie Egmontu dotyczące "Pasażerów..". Komiks, który był dopiero na 15 miejscu w top maja w sklepie gildii, tylko przez chwilę w top 5 Incala  znika z półek sklepowych po niespełna miesiącu. Jak to wytłumaczyć????? Śmiesznie niski nakład???????  Drukarnia nie "wyrobiła" się przed Festiwalem???????
Na nieszczęście planowałem zakup w lipcu :doubt:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Czerwiec 05, 2015, 08:06:53 pm
Ja jakiś czas temu zamówiłem PASAŻERÓW w sklepie gildii. Paczka czeka na wysyłkę po pojawieniu się Avengers - Świat Avengers.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: adam and arluk w Czerwiec 05, 2015, 11:32:46 pm
to kupuj teraz, jeszcze widzę że część ma (nieprzeczytane - różne widziałem na forum opinie, ale mają z wysyłką do kiosku za 83zł)
Dzięki, zapomniałem o istnieniu tej księgarni. Zamówione.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Czerwiec 19, 2015, 05:18:24 pm
ongrys "raczej" nie przewiduje kolejnego dodruku hawkera - kupować póki jest.

źródło: http://forum.alejakomiksu.com/viewtopic.php?t=8007&p=176798#p176798
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Czerwiec 30, 2015, 03:41:20 pm
z pytaniem - przyszły do mnie dwa tomy hawkera (już jakiś czas temu, ale do tej pory nie miałem czasu ich obejrzeć) które wyglądają tak (tom z jakby niewszytą stroną widoczną od góry to jedynka, tom z krzywą białą kartą to dwójka):

http://imgur.com/a/gtboQ#0 (http://imgur.com/a/gtboQ#0)


jest powód do reklamacji/zwrotu, czy tak ma być (gdzieś coś było o bonusie w postaci losowych ilustracji dodawanych do dwójki, ale nie chcę rozfoliowywać niepotrzebnie)?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Garf w Czerwiec 30, 2015, 03:47:33 pm
Ja wiem z własnego doświadczenia, że przynajmniej do części nakładu drugiego tomu "Bruce'a" Ongrys dodał grafiki Vance'a na oddzielnych kartkach. To może być to. Przyjrzyj się może trochę bliżej, czy faktura  i grubość tej luźnej kartki nie różni się przypadkiem od standardowej.

Co do pierwszego tomu - nie mam pojęcia.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Death w Czerwiec 30, 2015, 04:29:49 pm
Znaczy nie miałeś czasu rozfoliować, ale miałeś czas zrobić kilka fotek?  :wink: :idea:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Czerwiec 30, 2015, 04:38:37 pm
Ja wiem z własnego doświadczenia, że przynajmniej do części nakładu drugiego tomu "Bruce'a" Ongrys dodał grafiki Vance'a na oddzielnych kartkach. To może być to. Przyjrzyj się może trochę bliżej, czy faktura  i grubość tej luźnej kartki nie różni się przypadkiem od standardowej.
bez otwarcia ciężko stwierdzić na 100% (ale wydaje się że to ta ilustracja), więc chyba najpierw skontaktuję się ze sklepem gildii.

Znaczy nie miałeś czasu rozfoliować, ale miałeś czas zrobić kilka fotek?  :wink: :idea:
po odebraniu i otwarciu paczki (jakiś dekadzień wstecz) zrobiłem tylko ogląd w sprawie wgnieceń, zagięć  i zarysowań. komiksy poszły na półkę - dziś miałem je czytać (nigdy niczego nie rozfoliowywuję wcześniej niż przed bezpośrednią lekturą), ale zastanawiam się czy jest sens je otwierać.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Czerwiec 30, 2015, 07:53:35 pm
Nie wygłupiaj się. Jak masz jakieś obawy czy komiksy są w porządku, to logicznym wyjściem wydaje się rozfoliowanie ich...
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Czerwiec 30, 2015, 08:24:49 pm
Nie wygłupiaj się. Jak masz jakieś obawy czy komiksy są w porządku, to logicznym wyjściem wydaje się rozfoliowanie ich...
Nie wygłupiaj się. Przecież wtedy komiksy straciłyby na wartości!!! Sam se rozfoliowuj. Swoje.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Czerwiec 30, 2015, 08:31:58 pm
raczej chodziło mi o ewentualny problem ze zwrotem - zdaje się że ustawowe 14 dni wygasło, a nie wiem jak mocna jest tolerancja bok-u na ból dupy o w najlepszym wypadku nieistotne (z punktu widzenia kogoś niewtajemniczonego) lub mało znaczące szczegóły (wady). dlatego pytam jak komiksy wyglądają u kogoś innego (szczególnie ta jedynka) - wiadomo że z "pełnowartościowym towarem" są większe szanse na pozytywne rozpatrzenie ewentualnego problemu (przy czym argumentacja z brakiem naruszenia jest istotna tylko dla klienta - zwrócony komiks rozfoliowany, jeśli nie nosi oznak użytowania, zawsze można zgrzać ponownie w polietylenowym rękawie), dlatego nie chcę ryzykować niepotrzebnie nie mając doświadczenia z obsługą sklepu gildii.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Czerwiec 30, 2015, 08:38:31 pm
Zupełnie na poważnie, to ja NIGDY nie miałem problemów ze sklepem gildii z powodu rozfoliowania, gdy właściwy komiks był uszkodzony. Ostatnio miałem np. taki przypadek w zw. z Final Incalem. Dlatego spokojnie możesz rozfoliować i jesli rzeczywiście jest tam jakaś "wypadnięta" strona lub inny defekt, to nie bedziesz mial zadnego problemu z przyjęciem reklamacji przez Gildię. Jednakże wydaje mi się, że miałeś farta i "wypadnięta" strona w 1. tomie, to po prostu bonusowa grafika dołożona przez Ongrys do dodruku.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: blackwaterpark w Czerwiec 30, 2015, 08:43:33 pm
Jednakże wydaje mi się, że miałeś farta i "wypadnięta" strona w 1. tomie, to po prostu bonusowa grafika dołożona przez Ongrys do dodruku.

U mnie też była jedna ''wypadnięta'' ( szkoda, że tylko jedna  :smile: ).
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Czerwiec 30, 2015, 08:53:51 pm
Zupełnie na poważnie, to ja NIGDY nie miałem problemów ze sklepem gildii z powodu rozfoliowania, gdy właściwy komiks był uszkodzony. Ostatnio miałem np. taki przypadek w zw. z Final Incalem. Dlatego spokojnie możesz rozfoliować i jesli rzeczywiście jest tam jakaś "wypadnięta" strona lub inny defekt, to nie bedziesz mial zadnego problemu z przyjęciem reklamacji przez Gildię. Jednakże wydaje mi się, że miałeś farta i "wypadnięta" strona w 1. tomie, to po prostu bonusowa grafika dołożona przez Ongrys do dodruku.

Na wszelki wypadek (ponieważ różni ludzie pracują w obsłudze klienta - jako chyba jedyny, bądź jedna z niewielu osób miałem nieprzyjemne zgłaszanie reklamacji w bonito) napisałem maila z pytaniem o ewentualną możliwość zwrotu w przypadku wystąpienia nawet nieistotnej z punktu widzenia funkcjonalności wady - jeśli odpowiedź będzie pozytywna to otworzę bez wahania.
I o ile ta dwójka to faktycznie chyba ilustracja, to głównie martwi mnie jedynka (zdjęcie pierwsze) - o ile wiem to tam żadnych bonusów nie było, a strona wygląda na niewszytą, lub w najlepszym wypadku słabo podklejoną.

No ale żeby nie przedłużać na chama - poczekam do jutra.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Czerwiec 30, 2015, 09:18:08 pm
Jeśli w pierwszym tomie masz dodatkową grafikę, to ja reklamuję mój egzemplarz, bo u mnie nie było!
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Czerwiec 30, 2015, 11:26:15 pm
z pytaniem - przyszły do mnie dwa tomy hawkera (już jakiś czas temu, ale do tej pory nie miałem czasu ich obejrzeć) które wyglądają tak (tom z jakby niewszytą stroną widoczną od góry to jedynka, tom z krzywą białą kartą to dwójka):

http://imgur.com/a/gtboQ#0 (http://imgur.com/a/gtboQ#0)


jest powód do reklamacji/zwrotu, czy tak ma być (gdzieś coś było o bonusie w postaci losowych ilustracji dodawanych do dwójki, ale nie chcę rozfoliowywać niepotrzebnie)?

Ja pierniczę, dobrze że ostatnio coraz więcej czasu przebywam w plenerze, albo pracuję - bo czytanie takich idiotycznych postów jest ponad moje siły. Z taką pierdołą wyjeżdżasz na forum??? Serio? Ja się kulturalnie pytam, gdzie jest ukryta kamera? Nowy Wielki Brat na forum gildii?

Czekam jeszcze na jakąś osobę szamana (nie Ciebie Death), która powie coś w stylu...

miałem sen, straszny sen...

a w tym śnie...

dostałem komiks z dziwną kartką...

i go nie kupiłem...

bo ta dziwna kartka...

mnie wystraszyła...

i nie kupiłem...

a teraz żałuję...

@mgnesium - wybacz, ale musiałem to z siebie wyrzucić...
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Lipiec 01, 2015, 06:58:47 am
Nie wygłupiaj się. Przecież wtedy komiksy straciłyby na wartości!!! Sam se rozfoliowuj. Swoje.
Nie wygłupiajcie się!!!....
JA kupuję komiksy dla oglądania ich zafoliowanych na półce a nie do czytania.
Kupiłem nawet maszynę do pakowania próżniowego wędlin i pakuję je sobie wszystkie  aby ziemska atmosfera ich nie zniszczyła!!! Oczywiście przechowywuję je w lodówce aby zawsze były świeże i wyglądały jak nowe. Zastanawiam się nawet czy nie zrobić w mieszkaniu komory mroźniczej aby być w pełni usatysfakcjonowany z przeglądania mych zbiorów w super foliowym zabezpieczeniu. :lol:
Nie rozumiem też ludzi, którzy kupują niezafoliowane komiksy, których dotykały jakieś ręce.
Brzydzę się kompletnie używanymi komiksami z allegro i te wpierw dezynfekuję i odgrzybiam a dopiero później pakuję w atmosferze ochronnej....i do lodówy.


......poniosła mnie wyobraźnia :badgrin: :badgrin:
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Lipiec 01, 2015, 09:45:38 am
z pytaniem - przyszły do mnie dwa tomy hawkera (już jakiś czas temu, ale do tej pory nie miałem czasu ich obejrzeć) które wyglądają tak (tom z jakby niewszytą stroną widoczną od góry to jedynka, tom z krzywą białą kartą to dwójka):
jest powód do reklamacji/zwrotu, czy tak ma być (gdzieś coś było o bonusie w postaci losowych ilustracji dodawanych do dwójki, ale nie chcę rozfoliowywać niepotrzebnie)?

Jeśli masz jakiekolwiek obawy, to rozfoliuj i obejrzyj dokładnie. Sądzę, że to grafika, ale nie przekonasz się póki nie obejrzysz. Jeśli album jest uszkodzony, to nie wyobrażam sobie, żeby Gildia odmówiła reklamacji z powodu rozfoliowania. A nawet gdyby, to wtedy uderzysz wprost do wydawcy.

Jeśli w pierwszym tomie masz dodatkową grafikę, to ja reklamuję mój egzemplarz, bo u mnie nie było!

Nigdzie nie obiecywano grafiki do tomu I - ani pierwszego, ani drugiego nakładu. Jak ktoś dostał, to ma bonus, jak nie to trudno. Reklamacja raczej się nie uda.

Ale jak ktoś chce grafiki, może zamówić od wydawcy zestaw albumów z wszystkimi grafikami. Były na warszawskim festiwalu, ale z tego co widziałem szału nie było - większość kupowała albumy bez grafik...
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Lipiec 01, 2015, 10:53:48 am
Przecież żartowałem z tą reklamacja...
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Lipiec 01, 2015, 12:45:28 pm
Paradoks Żartownisia.

Fakt 1.: Ramirez jest żartownisiem.
Fakt 2.: Ramirez mówi: "Przecież żartowałem, że z tą reklamacją".

Pytanie: Czy powyższe stwierdzenie Ramireza jest żartem, czy wprost przeciwnie?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Lipiec 01, 2015, 02:00:58 pm
tylko informuję, bo odpowiedzi na moje pytanie szybko zawędrowały w nieciekawe rejony - po otrzymaniu odpowiedzi z bok-u gildii komiksy rozpakowałem i okazało się że strzeliłem dwie grafiki.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Lipiec 01, 2015, 06:01:31 pm
O jak miło.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: blackwaterpark w Lipiec 01, 2015, 09:39:07 pm
po otrzymaniu odpowiedzi z bok-u gildii komiksy rozpakowałem i okazało się że strzeliłem dwie grafiki.

To jedną proszę oddać  :wink:

PS. Ciekawe, ile osób zamówiło w Ongrysie obydwa tomy z kompletem grafik?
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Garf w Lipiec 27, 2015, 07:13:25 pm
W ramach nadrabiania zaległości komiksowych zaaplikowałem sobie dwa integrale Bruce'a J. Hawkera. Choć czasami scenariusz miewał pewne dłużyzny, to jednak lektura przyniosła mi sporo przyjemności - poczułem się jak w dzieciństwie, kiedy zaczytywałem się w starych polskich komiksach o odkryciach geograficznych (Magellana okrążenie świata czytałem chyba kilkadziesiąt razy). Bardzo podobny klimat, szczególnie w pierwszej części, a wrażenie to jeszcze wzmogły rewelacyjne dodatki z tłem historycznym. To chyba najlepiej przygotowane pod tym względem albumy, jakie miałem okazję czytać.

Morskie sceny w wykonaniu Vance'a to klasa sama w sobie - aż uderzają detalami, zręcznością warsztatu i dogłębnym przygotowaniem historycznym autora. Ogólnie rzecz biorąc, integral pierwszy przypadł mi do gustu trochę bardziej niż drugi z uwagi na większą liczbę scen morskich, ale oba to przyzwoita lektura. Wielkie dzięki dla Ongrysa!
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Lipiec 30, 2015, 09:33:38 pm
Również sobie zapodałem 1-kę i 2-kę razem. Niestety musze stwierdzić, że rysownik sobie trochę odpuścił w drugim integralu. Widać wyraźnie mniej dopracowaną kreskę, kadrowanie się trochę zmieniło. Kilkakrotnie pojawiają się praktycznie identyczne kadry jeden za drugim. Miałem nadzieję na więcej marynistycznych opowieści a tu się zrobił "londyński kryminał" rodem z Kuby Rozpruwacza.   Zaczęły mnie również nudzić te bez wyrazu jednakowe wyidealizowane twarze bohaterów ( trochę jak u Hermanna). I-ka zdecydowanie lepsza +4-5 części jeszcze marynistyczne.
Ogółem komiks MUST HAVE!!!
Czekam teraz na Bruno Brazila i Ramiro
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7a34764210a8.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/7a34764210a8.jpg.html)(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9e29d0e3d92c.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/9e29d0e3d92c.jpg.html)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: kosmoski w Sierpień 08, 2015, 11:42:07 am
Morskie sceny w wykonaniu Vance'a to klasa sama w sobie - aż uderzają detalami, zręcznością warsztatu i dogłębnym przygotowaniem historycznym autora.

I jak dla mnie to główny powód sukcesu tej serii. Fabułę poszczególnych części można co prawda streścić w kilku zdaniach, ale jak już bohater wypływa na morze (niestety, robi to stanowczo zbyt rzadko w drugim integralu) to sceny morskie zapierają dech w piersiach. Są one tak narysowane, że podczas czytania płynie się razem z przewracanymi stronami. Witać ogrom pracy włożony przez Vance'a w przygotowanie merytoryczne do rysowania tych wszelkiego rodzaju statków (we wstępie zresztą zdradzono część tajemnic z jego warsztatu). Po prostu bomba.

Znowu delikatnie podpadł mi Dechateau z niektórymi głupiutkimi rozwiązaniami fabularnymi (2 integral). Zresztą samodzielnie piszący Vance o wiele bardziej mi podpasował, chociaż pisany przez nich wspólnie 3 tom jest naprawdę niezły. Warto też uważać na treści zawarte we wstępie, momentami zdradzają odrobinę za dużo fabuły, najlepiej wstęp zostawić sobie na koniec danego integrala ;).
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Garf w Sierpień 08, 2015, 11:49:08 am
Warto też uważać na treści zawarte we wstępie, momentami zdradzają odrobinę za dużo fabuły, najlepiej wstęp zostawić sobie na koniec danego integrala :wink: .

Tak też zrobiłem w obu wypadkach i zgadzam się, że to chyba lepsze wyjście. Jak zobaczyłem te alternatywne wersje albumów z magazynu "Tintin" w dodatkach, to od razu przeskoczyłem do pierwszego albumu, żeby spojlerów uniknąć :smile:

EDIT: Jejku, 1000. post! Nawet nie zauważyłem. Ale mi zleciało!
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: TePe w Sierpień 08, 2015, 12:27:50 pm
Czekam teraz na Bruno Brazila i Ramiro
Też czekam na Ramiro, ale też chętnie łyknąłbym skończonego czarno-białego Roderica
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Tiall w Sierpień 08, 2015, 05:01:43 pm
o ile się nie mylę ten komiks jest w kolorze
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: TePe w Sierpień 08, 2015, 09:11:16 pm
o ile się nie mylę ten komiks jest w kolorze
Aż zacząłem szukać w sieci jakiś kolorowych stron Roderica, ale same czarno-białe są.
Być może tak jak Szninkiel komiks ten ma dwie wersje.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Sierpień 08, 2015, 10:29:25 pm
Ja oprócz Bruno Brazila chętnie zobaczyłbym na naszym rynku Boba Morane i Bernarda Prince. Piękne klasyczne komiksy.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Death w Sierpień 08, 2015, 10:43:48 pm
Mnie jara to: http://www.bedetheque.com/serie-2277-BD-Howard-Flynn.html (http://www.bedetheque.com/serie-2277-BD-Howard-Flynn.html)
Integral 3 części to tylko 102 strony, a oceny wysokie.
Bruno Brazil może być, ale wolę komiksy kostiumowo-historyczne. Zawsze myślałem, że Bernard Prince to jakieś morskie opowieści (tak wywnioskowałem z historii ze Świata Komiksu), ale chyba jednak się myliłem.

Dobra, to mnie jara jeszcze bardziej: http://www.bedetheque.com/serie-5014-BD-Tout-Vance.html
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Sierpień 08, 2015, 10:46:36 pm
Ramiro

Bruno Brazila

Bernarda Prince

Na te trzy też byłbym chętny!

Dobra, to mnie jara jeszcze bardziej: http://www.bedetheque.com/serie-5014-BD-Tout-Vance.html

To dobrze, bo niby na pdst. tego cyklu Ongrys planował wydawać Vance'a.

7 tomem Tout Vance jest właśnie Roderic z kolorami Petry. Jest nawet przykładowa plansza w kolorze.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Sierpień 08, 2015, 11:05:36 pm
Na te trzy też byłbym chętny!
qrde, wyjąłeś mi to z.. skądśtam.


choć pierwsze 2 tomy Ringo aż biją po oczach pożółkłym stylem, a w trzecim maczał swoje paluchy "miszcz" Duchateau [właśnie męczę drugi integral Hawkera - dawno nie czytałem tak drewnianych tekstów!]


oprócz Bruno Brazila widziałbym też chętnie jakiś sensowny wybór przygód Boba Morane (oczywiście w wykonaniu Vancea).


a Bernard Prince to chyba Hermann raczej
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Sierpień 08, 2015, 11:15:31 pm
a Bernard Prince to chyba Hermann raczej

Pewnie, że tak, ale podczepiłem się pod wspomnienie tej serii przez Holstena.  :)
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Sierpień 08, 2015, 11:42:43 pm
Oczywiście integralem z Howardem Flynnem w roli głównej także bym nie pogardził.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: TePe w Sierpień 09, 2015, 11:22:49 am
7 tomem Tout Vance jest właśnie Roderic z kolorami Petry. Jest nawet przykładowa plansza w kolorze.
Fakt, jest w kolorze, ale te czarno-białe wydają się ciekawsze
http://www.bedetheque.com/serie-7605-BD-Roderic.html
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Wrzesień 15, 2015, 08:53:00 am
Propozycja do Moderatorów:

Skoro Ongrys planuje wydanie większej ilości albumów Vance'a, to może żeby nie mnożyć wątków, temu zmienić nazwę na "Wiliam Vance" albo coś takiego?
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: HaVoK w Październik 04, 2015, 07:42:37 pm
Nie wiem czy już ktoś, coś, gdzieś pisał, ale w "Rodryku" znalazła się zapowiedź "Ringo". Sam "Rodryk" bez polotu. Wolę pierwszy tom "Hawkera".
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 04, 2015, 07:46:35 pm
Ringo będzie miał około 150 s, czy podzielą go na dwie części jak we Francji?
http://www.bedetheque.com/BD-Tout-Vance-Tome-8-L-integrale-Ringo-1ere-partie-36639.html
http://www.bedetheque.com/BD-Tout-Vance-Tome-9-L-integrale-Ringo-2eme-partie-40010.html
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Październik 04, 2015, 07:59:21 pm
Sam "Rodryk" bez polotu. Wolę pierwszy tom "Hawkera".

A od drugiego "Hawkera" lepszy?
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: HaVoK w Październik 04, 2015, 08:26:28 pm
Jeszcze słabszy. Fabuła w zasadzie bez zwrotów akcji. Żadnego napięcia. Nudna historia z nieciekawymi bohaterami i nieciekawym pomysłem. Graficznie też nie powala. Irytuje mnie wizerunek Rodryka... :) Najlepszy jest pierwszy "Hawker".
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Październik 04, 2015, 08:28:22 pm
Hmm... ciekawe. Zobaczymy.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: TePe w Październik 05, 2015, 10:36:01 am
Ringo będzie miał około 150 s, czy podzielą go na dwie części jak we Francji?
http://www.bedetheque.com/BD-Tout-Vance-Tome-8-L-integrale-Ringo-1ere-partie-36639.html (http://www.bedetheque.com/BD-Tout-Vance-Tome-8-L-integrale-Ringo-1ere-partie-36639.html)
http://www.bedetheque.com/BD-Tout-Vance-Tome-9-L-integrale-Ringo-2eme-partie-40010.html (http://www.bedetheque.com/BD-Tout-Vance-Tome-9-L-integrale-Ringo-2eme-partie-40010.html)
Mam nadzieję, że Ongrys wyda w jednym albumie, to tylko 3 tomy
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Październik 06, 2015, 12:04:00 am
Nie wiem czy już ktoś, coś, gdzieś pisał, ale w "Rodryku" znalazła się zapowiedź "Ringo".

To chyba ta zapowiedź? (http://paradoks.net.pl/read/27715)

Coś czuję, że dostaniemy to w jednym tomie...
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 07, 2015, 06:46:11 pm
będzie problem z dostępnością rodryka, czy to tylko chwilowe braki?
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Październik 07, 2015, 08:05:47 pm
Bezsensem byłoby dzielenie Ringo na 2 tomu, ale nie wiemy jaki format wydania wydawnictwo nabyło.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: horror w Październik 07, 2015, 08:14:53 pm
będzie problem z dostępnością rodryka, czy to tylko chwilowe braki?

z tego co pamietam to premiera wg gildii miala byc 12.10
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 07, 2015, 08:59:24 pm
z tego co pamietam to premiera wg gildii miala byc 12.10

dziękuję za odpowiedź. zdziwiłem się, bo w sklepie gildii zniknął preorder, ale skoro tak, zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Październik 07, 2015, 09:33:16 pm
Rzeczywiście data premiery była podana 12 października, ale Rodryk już był, dziś mi wysłali. Pewnie zeszło im to co mieli i czekają na dostawę.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Październik 07, 2015, 09:52:28 pm
Ja jutro zapoznam się z Rodrykiem :smile: . Uwielbiam rysunki mistrza. Zamówiłem pozycję nie ze względu na fabułę (mam nadzieję, że nie będzie zbyt tandetna) ale z powodu grafik.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: pioma10 w Październik 08, 2015, 07:37:43 am
Ja jutro zapoznam się z Rodrykiem :smile: . Uwielbiam rysunki mistrza. Zamówiłem pozycję nie ze względu na fabułę (mam nadzieję, że nie będzie zbyt tandetna) ale z powodu grafik.

Da się przeczytać :).
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 08, 2015, 08:45:58 am

Uwielbiam takie szkice :biggrin: [size=78%](http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6aedc5c74243.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/6aedc5c74243.jpg.html) :biggrin: :biggrin: :biggrin: [/size]
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Październik 08, 2015, 09:03:31 am
Bezsensem byłoby dzielenie Ringo na 2 tomu, ale nie wiemy jaki format wydania wydawnictwo nabyło.

Polskie wydanie będzie bazowało na oryginalnej serii "Tout Vance", ale nie oznacza to, że nie można niczego zmienić. Oczywiście każde zmiany wymagają akceptacji oryginalnego wydawcy i autora, ale jeśli uznamy, że można coś poprawić, postaramy się to zrobić i uzyskać akceptację.

Ringo planowany jest jako jeden zbiorczy tom.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Październik 08, 2015, 09:05:49 am
Ringo planowany jest jako jeden zbiorczy tom.

Brawo Ongrys!
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Październik 08, 2015, 10:06:19 am
No i dobrze.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: TePe w Październik 08, 2015, 12:54:37 pm
Ringo planowany jest jako jeden zbiorczy tom.
Wiwat!
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: nocny w Październik 08, 2015, 05:55:08 pm
Byle jak najszybciej :)
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Październik 08, 2015, 06:14:48 pm
Rzeczywiście data premiery była podana 12 października, ale Rodryk już był, dziś mi wysłali. Pewnie zeszło im to co mieli i czekają na dostawę.
Nieco dziwne jest to, że na Gildii przy komiksie widnieje adnotacja "towar aktualnie niedostępny w sklepie", a nie, jak to zwykle bywa przy chwilowym braku tytułu w magazynie, data dostępności ustawiona na odpowiednio długi okres, dajmy na to 1 tydzień. Optymistycznie zrzucam to na karb po MFKiG-owego zamętu, ktory objął również Gildie, mając nadzieję, iż "Rodryk" nie stał się białym krukiem zanim jeszcze się wykluł na dobre. Jednak jeszcze bardziej dziwne jest dla mnie to, że brak jakichkolwiek informacji na temat "Rodryka" na stronie Ongrysa (albo po prostu jestem gapa, co niewątpliwie jest prawdą).

Zapytam więc krótko: WTF?
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 08, 2015, 07:08:05 pm
W Gidii pewnie się pojawiło to co nie zeszło na MFKiG, a na resztę trzeba poczekać.

Zawsze można maila napisać (oni tam ładnie odpisują  :smile: )
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Październik 08, 2015, 07:51:18 pm
Och, ja i Gidlia korespondujemy ze sobą, korespondujemy. Choć przyznam, że już teraz dużo rzadziej aniżeli jeszcze jakiś czas temu. I prawdę powiedzawszy, w sztuce epistolarnej cenię sobie bardziej grubo ciosaną, acz konkretną szorstkość, aniżeli udającą grzeczność, śliską nijakość, z ktorej nic nie wynika.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Październik 08, 2015, 10:07:22 pm
mając nadzieję, iż "Rodryk" nie stał się białym krukiem zanim jeszcze się wykluł na dobre.

Niepotrzebnie się martwisz. Przecież nawet jeśli, to nie wierzę, że nie znajdzie się ktoś życzliwy, chcący odstąpić Tobie swój egzemplarz. Oczywiście po "białokrukowej" cenie.  :D
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 09, 2015, 01:03:56 pm
rodryk już wrócił do sklepu gildii  :smile:
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Październik 09, 2015, 03:24:45 pm
rodryk już wrócił do sklepu gildii  :smile:


Dobrze. Bo to bardzo fajny komiks z genialna kreską mistrza Vance'a.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Październik 09, 2015, 03:32:23 pm
No tak. A sami widzieliscie, jak cwaniaczek Ramirez, korzystajac z okazji, próbował mi wepchnąć swoj egzemplarz po "białokrukowej" cenie. Normalnie w głowie się nie mieści.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Październik 09, 2015, 05:31:17 pm
No tak. A sami widzieliscie, jak cwaniaczek Ramirez, korzystajac z okazji, próbował mi wepchnąć swoj egzemplarz po "białokrukowej" cenie. Normalnie w głowie się nie mieści.

,, opportunity makes the thief,,  :D
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Październik 09, 2015, 07:04:11 pm
...but a true thief creates opportunity. Ale to nie tyczy Ramireza i tylko żartowałem. Bo kto jak kto, ale Ramirez to porządny chłopak i wiem, że ani by nie chwytał, ani tym bardziej nie tworzył takich okazji.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Październik 13, 2015, 10:28:54 am
Rzeczywiście "Rodryk" pod względem scenariusza szału nie robi, ot, zwykła przygodówka o szlachetnym rycerzu, który podejmuje się wykonania powierzonej mu misji. W porównaniu z najlepszymi tego typu historiami ("Blueberry"!  :D), brakuje mi tutaj wszystkiego, co być powinno, solidnie skonstruowanych bohaterów, napięcia, emocji, zwrotów akcji itp. Kto wie, może w zamyśle miał to być tylko początek jakiejś dłuższej serii? A jak to często bywa, początki nie są najlepsze. Za to kreska Vance'a bez zarzutu - i dla niej zdecydowanie warto zapoznać się z Rodrykiem. Vance bardzo dobrze sobie radzi w historycznych, kostiumowych realiach, co zresztą widzieliśmy już w Hawkerze - patrząc na zawartość cyklu Tout Vance, to chyba najbardziej lubił rysować tego typu komiksy - los sprawił, że jednak jego sztandarową serią jest współczesny sensacyjniak. W bonusie ilustracje Gustave Doré przedstawiające wyprawy krzyżowe, które inspirowały Vance'a. Zabrakło mi tutaj kilku słów o okolicznościach powstania "Rodryka".

Czekam na kolejne takie perły z lamusa od Ongrysa!
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Październik 13, 2015, 11:43:23 am
Zabrakło mi tutaj kilku słów o okolicznościach powstania "Rodryka".

No właśnie. W oryginalnym integralu nie było o tym ani słowa. Chcieliśmy napisac cos sami, ale w internecie też nic nie znaleźliśmy. Poza latami publikacji w magazynie i w albumach zupełnie nic nie można się dowiedzieć o tych okolicznościach. No, chyba że ktoś miałby okazję spytać samego autora.

Podobnie o scenarzyście serii - znaleźliśmy tylko spis komiksów (kilka albumowych i nieco więcej gazetowych), w których przygotowaniu brał udział. Są to zupełnie nieznanych polskiemu czytelnikowi serie, a rola Meysa w ich tworzeniu zazwyczaj była gościnna.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Październik 13, 2015, 01:17:42 pm
W oryginalnym integralu nie było o tym ani słowa.

Szkoda. Wznowienie po wielu latach, w ramach tak zacnej kolekcji, aż się prosi o tekst przybliżający powstanie komiksu. Wtedy dla wydawcy nie powinno być problemem choćby Vance'a poprosić o coś takiego.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 20, 2015, 01:48:18 pm
Roderyk przeczytany. Fabuła taka sobie raczej szału nie ma. Graficznie Vance w dobrej formie, jak zwykle denerwujące sztywne i uśmiechnięte wiecznie twarze (takie trochę w starym stylu rysowania niczym bohaterowie niemych filmów), które cały czas się na ciebie patrzą  :shock: :shock: :shock: :shock: . W Roderyku znalazłem niewątpliwą perełkę w postaci genialnej planszy z czerwonym słońcem przebijającym się z nocą. GENIALNA!!! :biggrin: :biggrin: :biggrin: . Kiepsko trochę , ze na okładce jest Pani, o której raczej mało przeczytamy w komiksie...a szkoda, myślałem, że coś mocniej zaiskrzy. Klimat komiksu strasznie przypomina mi biblijne opowiastki i komiksy robione w tym stylu, kompletnie brak tej brawury jaką cec**je np. Blueberry.
(ha ha...cenzura zmieniła mi słówko w poprzednim zdaniu, a jak napiszę szac**je? to też zmieni?)
ha ha też zmieniło...to już w szachy nie pogramy panowie :roll: :roll: :roll: :roll:

Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Październik 20, 2015, 05:43:13 pm
Ja " Rodryka  na razie przekartkowałem i graficznie jest o.k.
Za czytanie biorę się  dopierow niedziele.
Martwi mnie pogarszający się stan mojego wzroku lub koncentracji.
W poście  powyżej przeczytałem : (...) w postaci genialnej planszy z czerwonym SŁONIEM przebijającym się nocą.
Tragedia.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Październik 20, 2015, 06:22:23 pm
Greg, niestety mam dla Ciebie bardzo przykre wiadomości. Otóż jestem niemal pewien, że nie o Twój wzrok tu chodzi, lecz przyczyna leży w Twoim mózgu, a dokładniej w ośrodkach pars triangularis i pars opercularis, które sobie przesterowałeś za sprawą nadmiernego czytania Baranowskiego. Nie będę Cię okłamywał - niestety nie rokujesz, innymi słowy, to już jest k o ń c ó w k a. Niedługo będziesz wybuchał śmiechem nawet w najmniej odpowiednich momentach. Trzymaj się, bądź dzielny i pamiętaj, że jesteśmy z Tobą.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Październik 26, 2015, 05:13:36 pm
Rodryk.....
scenariusz miałki, że aż piszczy, ale nie spodziewałem się niczego lepszego (...hiszpańskiej inkwizycji...?), myślę, że w porównaniu do średniej scenariuszowej komiksów w tanich magazynach dla kobiet z lat 60/70 - to i tak mistrzostwo świata i okolic! Nie wiem, czy tylko ja mam takie wrażenie, ale zdaje mi się, że seria próbowała się jakoś rozkręcić... tyle, że wcześniej zdążyła umrzeć.
Potwierdzam, postać Amathei znika jeszcze bardziej niespodziewanie niż się pojawia, ewidentnie miała się jeszcze pojawiać później, w jakichś kluczowych momentach...
Tak więc scenariusz.... hmmm... przemilczmy, da się przełknąć, za to obrazki! świetny stary styl, może na samym końcu troszkę gorsze - czyżby jednak już wtedy było wiadomo, że ciąg dalszy jednak nie nastąpi?


Ramiro...
ciekawe, naprawdę ciekawe, jakie to będzie. Pierwszy integral nisko oceniany, za to drugi zbiera niezłe noty! uzbrajam się w cierpliwość...
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Październik 26, 2015, 05:28:47 pm
Tez odnioslem wrazenie, ze Rodryk w planach mial byc dluzsza seria, nawet wspomnialem o tym na poprzedniej stronie.
Tytuł: Odp: Bruce J. Hawker
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Październik 30, 2015, 01:19:27 am
[quote author=ramirez82 link=topic=36564.msg1304262#msg1304262 date=143345658

Ale mimo tych zastrzeżeń i tak jestem zadowolony z lektury, zwłaszcza dzięki rysunkom i klimatowi epoki. Mogło być lepiej, gdyby nie Duchateu.

Mam odwrotne odczucia. Dopiero Duchateau potrafił bardziej mnie zainteresować scenariuszowo. Historia o nocnych katach to było coś jak za dawnych lat - musiałem szybko, szybko czytać, by dowiedzieć się co było dalej  :smile: Ale - to chyba kwestia tematyki. Zawsze mało mnie obchodziły opisy bitew morskich, a dobry kryminał wciągał. Zresztą rysunki (czasem wręcz obrazy), szczególnie Londynu we mgle tamtych czasów też bardziej mnie zachwycają niż te z pierwszego integrala. No, ale to podobnie jak z Thorgalami. Fani krytykują malowane albumy Rosińskiego, a ja dopiero w nich widzę rękę mistrza.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Hallmann w Marzec 22, 2016, 12:59:03 pm
"Rodryk" to o tyle dla mnie miła niespodzianka, że nie trąci tak myszką jak "Bruce J. Hawker". Myślę, że w głównej mierze to zasługa scenarzysty. Nie ma praktycznie w "Rodryku" tak rażących naiwności i niedorzeczności jak w tej drugiej serii. Oczywiście kompozycyjnie pod koniec komiks się rozpada z powodu konieczności zamknięcia tytułu.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: keram w Marzec 22, 2016, 04:58:59 pm
Dla mnie scenariusz "Bruce'a" jest lepszy i ciekawszy niż "Rodryka".

Mam jednak pewną pretensję do twórców "Bruce'a", chodzi o postać Roweny. Piękna Cyganka odgrywa istotną rolę w 2 i 3 tomie, w końcówce 3 tomu Bruce odrzuca byłą narzeczoną i odchodzi z Roweną, wydaje się oczywiste, że będzie ona nadal ważną postacią cyklu, niestety nie pojawia się już ani razu. Są co prawda inne ciekawe bohaterki (Diana, Red Lady), ale jednak szkoda. Duchateau zawalił sprawę.
Tytuł: Rodryk
Wiadomość wysłana przez: Klint w Kwiecień 12, 2016, 07:48:10 pm
Witam
Mam gorącą prośbę. Prosiłbym o w miarę rzetelną opinię na temat niniejszego komiksu. Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem kupna kilku tytułów więc każda opinia jest na wagę złota a właściwie to złotówek.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Kwiecień 12, 2016, 09:38:15 pm
Czyli poprzednie opinie nie były rzetelne...
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: Klint w Kwiecień 17, 2016, 06:21:59 pm
Czyli poprzednie opinie nie były rzetelne...
Nie tylko nie wiedziałem że mój post, który założyłem jako nowy temat pod nazwą "Rodryk" został przeniesiony w to miejsce. Teraz sobie poczytałem opinie i raczej się wstrzymam.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: Garf w Marzec 26, 2017, 05:28:46 pm
Jestem po lekturze "Ringo". Fabuła w większości nieskomplikowana, ale to było takie rozczulające, dobre nieskomplikowanie. Poczułem się jak dzieciak z Francji, któremu w latach 60. tato kupił w kiosku magazyn komiksowy z dzielnymi rewolwerowcami i podłymi bandytami :) Całkiem odprężające.

Fajnie było obserwować pewną ewolucję stylu Vance'a aż do najdojrzalszego moim zdaniem graficznie albumu "Trzech drani wśród śniegów". Jak widać, historia, która rozgrywa się w zadymce, wcale nie musi oznaczać pójścia rysownika na łatwiznę (to nie Byrne kiedyś machnął zeszyt superhero, który dzieje się w burzy śnieżnej, przez co kadry były całe białe?).

Szkoda tylko, że album przed "Draniami" jakby urwał historię i nie podano, jak Ringo odzyskał złoto od bandy tego Meksykanina. No cóż, daje nam to w każdym razie pewien wgląd we frankofońskie praktyki wydawnicze kilka dekad wstecz.

Podsumowując - "Blueberry" to to nie jest. Jednak miłośnikom ramotek, Vance'a i prostych przygodówek powinno przypaść do gustu :)
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: rzem w Marzec 26, 2017, 05:45:00 pm
Mnie w tym integralu mocno zaskoczył pierwszy tom, który fabularnie naprawdę nie jest tak straszną ramotką jak można by zakładać. Ten pierwszy album nie stoi daleko od Bluberrego. Potem jest nieco słabiej - proste i miejscami nieprzekonujące historyjki aż do pewnej zwyżki w rzeczywiście całkiem klimatycznym, zasypanym śniegiem albumie.
Czytając pierwszy tom nie mogłem sie oprzeć wrażeniu, że tytuł stworzony jest dla mistrza Wróblewskiego: te kadry, te profile bohaterów. Pan Jerzy odnalazłby się na tym rynku nawet dekadę później.
Na końcu Ongrys zapowiada kolejne tytuły WV. Ciekawe, kiedy uda im się to opracować.

Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Marzec 26, 2017, 06:15:44 pm
Podsumowując - "Blueberry" to to nie jest. Jednak miłośnikom ramotek, Vance'a i prostych przygodówek powinno przypaść do gustu :smile:
To dobrze.
Bardzo nie lubię wydawać kasy na ramotki - które okazują się nie być ramotkami.
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: rebejakub w Styczeń 04, 2019, 07:42:54 am
Pytanie do tych, którzy mieli okazję się zapoznać: "Howard Flynn" to coś w stylu "Hawkera", czy jednak klimat i sposób konstrukcji fabuły znacząco odmienne? Czego się mniej więcej spodziewać?
Tytuł: Odp: Wiliam Vance
Wiadomość wysłana przez: rzem w Styczeń 04, 2019, 09:02:55 am
Pytanie do tych, którzy mieli okazję się zapoznać: "Howard Flynn" to coś w stylu "Hawkera", czy jednak klimat i sposób konstrukcji fabuły znacząco odmienne? Czego się mniej więcej spodziewać?


Krótsze opowieści, każda o czym innym, od 30 do 8 plansz. Krótkie przygodówki o różnym stopniu skomplikowania. Jeden epizod jest podobny do tego w Hawkerze, gdzie był motyw podziemnej organizacji knującej przeciw Koronie.


Graficznie to cała paleta stylów Vance'a - coś jak w Ringo, od początkowego do ocierającego sie o utrwaloną twórczość w XIII. Widać też, że magazyn, w którym to było publikowane, stawiał chyba rożne wymagania - zarówno co do długości jak, i czasu na stworzenie historii. To oczywiście moje wrażenie. Na koniec mamy też dwa opowiadania w pełni literackie, uzupełnione ilustracjami.


Gdyby to wpadło w moje ręce 30 lat temu, to pewnie bym oszalał. Da się tu wyczuć ducha przygody, ale jest też miejscami dosyć naiwnie - to trzeba powiedzieć. Teraz stawiam to gdzieś pomiędzy schyłkowym Ringo a jakością Rodryka.


Hawker bardziej dojrzalszy, choć i tam przecież bywało różnie.