gildia.pl

Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiksy europejskie => Wątek zaczęty przez: John Difool w Luty 12, 2011, 10:13:22 pm

Tytuł: Hugo
Wiadomość wysłana przez: John Difool w Luty 12, 2011, 10:13:22 pm
Pamiętacie taki komiks "Hugo"? Kupiłem dwie pierwsze części jakieś 20 lat temu (kurde, aż tak dawno?). Wydane przez Orbitę. Ja wiem, że to raczej komiks dla dzieci, ale nadal lubię poczytać czasami. Ech, nostalgia... Poza tym dość dobrze narysowane.
Na tylnych okładkach są wymienione cztery części. Czy ktoś wie, czy zostały w Polsce wydane wszystkie cztery czy tylko te dwie?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: xionc w Luty 12, 2011, 10:40:28 pm
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hugo_%28komiks%29 (http://pl.wikipedia.org/wiki/Hugo_%28komiks%29)

tutaj pisza, ze wyszly wszystkie tomy (5)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: melee w Luty 12, 2011, 11:02:30 pm
wyszły wszystkie, pojawiają się na allegro
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: graves w Luty 13, 2011, 09:05:42 am
Pewnie, że wyszły wszystkie (naturalnie je mam). Wszystkie wyszły w 1990 roku. O ile Wikipedii bym tak nie wierzył, to tutaj (http://www.wak.net.pl/old/index.php?idn=op_hugo&kat=op) ciągle jeszcze jest pełna baza starych komiksów
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Piniooo w Luty 13, 2011, 10:17:08 am
Super komiks dla każdego.
Jak mi się marzy taki integral w HC i kredzie  :cry:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Luty 27, 2014, 10:40:46 pm
Powtórzyłem sobie wczoraj i dziś całość "Hugo" i nadal uważam, że to najlepsza seria humorystyczno-przygodowa, jaka kiedykolwiek ukazała się na naszym rynku. Zawsze stawiałem "Hugo" wyżej od "Asteriksa", "Lucky Luke`a", "Smerfów", "Usagiego" czy "Kajka i Kokosza". Tamte też są wspaniałe, ale to właśnie 5-tomowa seria Bedu zawsze była u mnie na czele. Wspaniałe rysunki, rewelacyjne żarty, cudowne postacie (tak jak w "Przygodach Tintina" nie lubię nikogo, tu uwielbiam każdego), ale najbardziej zawsze ceniłem pomysły. Np. ten, że między zamkami dwóch braci jest szachownica, a mieszkańcy są figurami, albo ten, że Luciola wplata we włosy kwiaty, które rosną tylko na grobie jej rodziców, albo inny, że po zamku chodzą latarenki i ich zagadki kryją szyfr do pewnego sejfu. Wspaniałe pomysły.

Lubię wątki obyczajowe, jak ten z Luciolą i grobem jej rodziców, nostalgiczne zakończenie jednego z albumów, kiedy Narcyz siedzi na murze i w świetle księżyca obrywa płatki z kwiatu, albo smutne losy dzieciaka z twarzą starca. W tej serii jest też miejsce na smutek.

Bardzo lubię to, że choć seria jest kartonowa, a postacie bajkowe, to architektura, plenery itd. są jak najbardziej realistyczne i bardzo dopracowane. Bernard Dumont nie bawi się w koślawe artystyczne bzdety. Każdy zamek wygląda jak średniowieczny zamek, klasztor jak klasztor, plecy konia, jak plecy konia itd. Super są duże kadry, np. ten z jabłonią i złotymi ptakami.

Podobają mi się też spektakularne zakończenia.
Spoiler: pokaż
A to jakaś bitwa warzyw z pasożytami, a to wolta, że nagle bohaterowie muszą uciekać z zamku, w którym sekundę wcześniej wszyscy byli dla nich mili, a uderzenia dzwonu wyznaczają pozostały czas do ucieczki. Albo pewien posąg zostaje rozwalony od środka przez setki mew, lub wybucha wulkan i niszczy cały zamek, lub nagle kraina w czasie recytowanego przez wróżkę Śliweczkę wiersza, zmienia się nie do poznania z mrocznej, w miodem i mlekiem płynącą.


Znalazłem w sieci stronę, gdzie można przeczytać (lub przynajmniej pooglądać obrazki) kilkustronicowy komiks, który nigdy nie ukazał się w Polsce.
KLIK (http://bedu.businesscatalyst.com/in%C3%A9dits.html) (to są jakieś początki, widać jeszcze niedopracowaną kreskę)

Jestem wielkim fanem i wielka szkoda, że seria liczy tylko 5 albumów. Gdyby było ich ze 30, jak "Asteriksa" to bym chyba umarł ze szczęścia.  :smile:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Deg w Luty 27, 2014, 11:12:47 pm
Lepszy od Asteriksa i Lucky Luke'a? Niekoniecznie. Absolutnie fantastyczny i jedyny w swoim rodzaju? Jak najbardziej. Osobiście od kiedy dowiedziałem się, że to nie wina polskich wydawców, mam do Dumonta tyle żalu o brak kontynuacji, że nie zdziwię się, jeśli biedak nie może spać po nocach :wink: To jedna z niewielu serii, które czytałem w dzieciństwie i do dzisiaj wracam z niekłamaną przyjemnością :)
Zabawne, też kilka chwil temu pomyślałem o Hugo, w związku z Twoim postem z innego tematu:

(http://i.imgur.com/CYiTF8V.gif)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Luty 27, 2014, 11:17:33 pm
Dla mnie jeszcze klasę lepszy od Asteriksa. Ale wiadomo, że Asteriks rządzi.
Poczuj luz, ziom. Yoyo. :biggrin:
(http://fc02.deviantart.net/fs70/f/2013/269/7/4/743c5946e86fa6fefb0b7e8d420dfd7f-d6k38fp.gif)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: hans w Luty 28, 2014, 07:33:02 am
Świetny post, Death. Dla mnie w tej serii najważniejsza jest ogromna fantazja z jaką została zrobiona. Wszystkie pomysły rozpalały moją wyobraźnię i wciąż zachwycają. Są oryginalne i nie naciągane, a w przypadku wielu z nich łatwo było popaść w śmieszność. Prawdziwa esencja dzieciństwa :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Luty 28, 2014, 09:05:36 am
Aż mi się przypomniały czasy dzieciństwa, też bardzo lubiłem tę serie.
Niestety nie mam dziś już tych komiksów, bez zastanowienia kupiłbym jakby ktoś wydał na kredzie.

P.S. Animacji nie dodałem tylko dlatego, że żadnej nowej nie znalazłem.  :biggrin:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: keram w Luty 28, 2014, 04:07:18 pm
"Hugo" to świetna seria, ja również żałuję, że liczy tylko 5 tomów.

Sądzę, że oprócz "Hugo" warto także wspomnieć podobną (wg mnie) serię "Marine", która też pojawiła się w 1990 roku, ale miała mniej szczęścia, padła po dwóch albumach. Bardziej niż integral Hugo ucieszyłaby mnie publikacja kolejnych przygód Marine.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: BOUNCER w Luty 28, 2014, 05:34:21 pm
Hugo :-)

Wspaniała seria komiksowa! Ten fantastyczny świat, niesamowite pomysły i cudowne przygody powodują, że jest to jedna z najciekawszych serii komiksowych. Seria dzięki której z przyjemnością wracam do tego komiksu i za każdym razem zaskakuje mnie swoją doskonałością.
Też żałuję bardzo, że nie ma kontynuacji .....
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: marceli w Luty 28, 2014, 09:36:09 pm
Mam wszystkie 5 tomów z Orbity.
Super komiks. Kreska, humor. Parę miesięcy temu czytałem ponownie. Lubię do niego wracać.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Grzegorio w Luty 28, 2014, 10:34:54 pm
Jakiś czas temu będąc na zagranicznym festiwalu komiksowym zainteresowałem się pewnym autorem który w zasadzie cieszył się zerowym zainteresowaniem, w milczeniu promował swój komiks "Psy" którego wyszło już prawie 20 tomów... Trochę żal mi się go zrobiło i postanowiłem zwyczajnie zagadać, komiksu żadnego do podpisu nie dałem, kojarzyłem tylko z publikacji w Świecie Komiksu przygody psychologa których był autorem. Na początku lekko nieufny po paru chwilach okazał się bardzo serdecznym człowiekiem. Przeprosiłem, że nie kupię jego komiksu, bredząc coś o braku pieniędzy. Prawda była taka, że ten komiks niespecjalnie mi się podobał.
Nie to co "Hugo"  :wink: ... Ale o tym, że rozmawiałem z facetem który rzeczonego "Hugo" narysował dowiedziałem się dopiero dwa dni potem. Po dziś dzień odbija mi się czkawką, że nie podziękowałem autorowi za fantastyczną przygodę jaką było obcowanie z jego komiksami blisko ćwierć wieku temu  :neutral:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Luty 28, 2014, 10:45:29 pm
Ten psycholog to właśnie Psy.
A w Świecie Komiksu był Clifton.
No chyba, że Psy też był, a nie pamiętam.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Grzegorio w Marzec 01, 2014, 12:15:14 am
Tak, "Psy" też były w Świecie Komiksu.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: chmiel w Marzec 02, 2014, 01:56:48 pm
"Hugo" to dzieło. Scena z Biskoto i natarczywymi kotami - perła w historii gatunku.

http://www.kazet.bial.pl/2005_03/z_hugo.htm

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ystad w Marzec 03, 2014, 01:05:38 pm
Tak, "Psy" też były w Świecie Komiksu.

na pewno? Googlałem sobie grafikę i nie kojarzę ani tej serii, ani głownego bohatera (https://www.google.pl/search?q=Les+Psy&client=firefox-a&hs=67T&rls=org.mozilla:pl:official&channel=sb&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=n3wUU8iSCKGCzAO7y4KoBw&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1280&bih=821) a miałem wszystkie Światy Komiksu, i kojarzę je dosyć dobrze (chyba)

Przy okazji. W Cliftonie (tym w ŚK) chyba Bedu nie był współautorem, wydaje mi się, że wyłącznie były tam odcinki z rysunkami Turk'a (Philippe Liegeois) (http://www.alejakomiksu.com/autor/3508/Philippe%20Liegeois/okladki/), przynajmniej tak było to opisywane w ŚK (Światy Komiksu w bazie Alei sam uzupełniałem)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Deg w Marzec 03, 2014, 04:28:10 pm
"Psy" nie było. ŚK mam wszystkie i odświeżam je sobie co 2-3 lata, a tej serii kompletnie nie kojarzę. Clifton natomiast był chyba tylko autorstwa Turka i De Groota, choć tutaj już głowy nie dam.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: graves w Marzec 03, 2014, 05:12:41 pm
"Psy" nie było. ŚK mam wszystkie i odświeżam je sobie co 2-3 lata, a tej serii kompletnie nie kojarzę. Clifton natomiast był chyba tylko autorstwa Turka i De Groota, choć tutaj już głowy nie dam.
Był tylko:
CLIFTON : TAJEMNICZY GŁOS ZNIKĄD   GREG, TURK & DE GROOT
CLIFTON : W OPARACH OPTYMIZMU   GREG, TURK & DE GROOT



Chociaż to trochę nie na temat  :roll:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Marzec 03, 2014, 07:12:03 pm
Przy okazji. W Cliftonie (tym w ŚK) chyba Bedu nie był współautorem, wydaje mi się, że wyłącznie były tam odcinki z rysunkami Turk'a (Philippe Liegeois) (http://www.alejakomiksu.com/autor/3508/Philippe%20Liegeois/okladki/), przynajmniej tak było to opisywane w ŚK (Światy Komiksu w bazie Alei sam uzupełniałem)
To ciekawe. Byłem pewien, że to Bedu.

Sądzę, że oprócz "Hugo" warto także wspomnieć podobną (wg mnie) serię "Marine", która też pojawiła się w 1990 roku, ale miała mniej szczęścia, padła po dwóch albumach.
Też fajna seria humorystyczno-przygodowa. Nie tak dobra jak Hugo (bo nic nie jest tak dobre jak Hugo  :smile:  ), ale z pewnością kupiłbym kontynuację.

Jest jeszcze jeden tekst (http://esensja.stopklatka.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=4961) o serii, oprócz tego z KZ i jest tam napisane tak:
"Z krótkiej wzmianki w wywiadzie udzielonym przez Bedu (http://www.auracan.com/Interviews/Bedu/Bedu1.html) w 2001 roku wynika, że decyzję o zakończeniu serii podjął ówczesny wydawca jego prac. Hugo, Biskoto i Narcyz nie wyruszą w żadną nową podróż".
Ciekawe dlaczego zamknął serię... Przecież komiks był podobno bardzo popularny.

Byłbym zapomniał. Gif :)
(http://i.imgur.com/8kcfNQK.gif)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: keram w Marzec 03, 2014, 07:34:34 pm
Korzystając z translatora przeczytałem ten wywiad, na 3 stronie Bedu wspomina ze śmiechem jak Vernal, namawiał go do narysowania nowych przygód Bernarda Prince'a.
Cóż, myślę, że wielu czytało wywiady z Tadeuszem Baranowskim w których wspominał, że Vernal chciał zmusić go do przejęcia realistycznie rysowanej serii.
Bernard Prince z rysunkami Baranowskiego.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Marzec 04, 2014, 09:36:48 am
Taka dyskusja nagle powstała, że aż nabrałem ochoty na powtórne przeczytanie (po kilkunastu latach), ciachnąłem pierwszy album, przygoda pełną gębą (z wtórnym Asteriksem nawet nie porównuję).
Zdziwienie mnie brało jak często podczas lektury miałem skojarzenia z "Wieżami Bois-Maury" (zwłaszcza ten początek w zamku).
Historia zupełnie inna i rysowana inaczej ale charakterystyka bohaterów, ich fryzury, odzież, szmaciane czapki, grubi rycerze, klimatyczne rysowane zamki.
Ktoś powie "Ok, w tamtych czasach tak właśnie ludzie wyglądali" i pewnie będzie miał rację, ale takie skojarzenia chodziły mi po głowie (tekst jednego z rycerzy "Moja żona jest na pielgrzymce do św Jakuba").
Z ciekawości sprawdziłem daty powstania serii, Wieże -1984, Hugo -1986.

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: keram w Marzec 04, 2014, 04:06:29 pm
Hugo wychodził w albumach od 1986, ale wcześniej był w odcinkach w magazynie "Tintin". ("Zaklęcie w fasolkę" - 1983).
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Grzegorio w Marzec 04, 2014, 08:42:29 pm
Musimy zacząć od tego że "Clifton" to miał kilku rysowników ( Bedu, Turk, Macherot, Jo-el Azara i Michel Rodrigue) Jeśli zaś chodzi o obecność "Psy" w "Świecie komiksów" to przypuszczam, że polski wydawca zmienił tytuł i stąd problem z namierzeniem komiksu o psychologu, na pewno coś było...

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ystad w Marzec 04, 2014, 09:23:27 pm
Musimy zacząć od tego że "Clifton" to miał kilku rysowników ( Bedu, Turk, Macherot, Jo-el Azara i Michel Rodrigue) Jeśli zaś chodzi o obecność "Psy" w "Świecie komiksów" to przypuszczam, że polski wydawca zmienił tytuł i stąd problem z namierzeniem komiksu o psychologu, na pewno coś było...

podaj proszę numer i stronę..... na 99% nic takiego nie było w ŚK.

jedyny komiks o psychologu który kojarzę to Sigmund (http://www.alejakomiksu.com/komiks/2709/Sigmund-1-Pierwszy-seans-terapeutyczny/)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Grzegorio w Marzec 05, 2014, 12:23:11 am
Ystad, tego akurat zrobić nie mogę, nie mam żadnego numeru ŚK. Wydaje mi się, że na pewno to było. Czytałem to po polsku swego czasu, jakiś urywek  :roll:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Marzec 05, 2014, 05:27:50 am
Ystad, tego akurat zrobić nie mogę, nie mam żadnego numeru ŚK. Wydaje mi się, że na pewno to było. Czytałem to po polsku swego czasu, jakiś urywek  :roll:
Wczoraj przejrzalem SK od nr 1 do 31 i nie znalazlem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ystad w Marzec 05, 2014, 07:03:51 am
Ystad, tego akurat zrobić nie mogę, nie mam żadnego numeru ŚK. Wydaje mi się, że na pewno to było. Czytałem to po polsku swego czasu, jakiś urywek
Wczoraj przejrzalem SK od nr 1 do 31 i nie znalazlem.


a nie mówiłem.....  :roll: :roll: :roll:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Grzegorio w Marzec 05, 2014, 01:09:22 pm
A tych ŚK to nie wydano przypadkiem 38? Nevermind. Poszukałem tu i ówdzie i faktycznie "Les Psy" musiałem widzieć jednak w Spirou lub Tintinie  :razz: Doszperałem się jednakże do ciekawego info, Bedu popełnił jescze jeden, niewydany w Polsce, album "Hugo" będący zbiorem epizodów publikowanych bodajże w Spirou. No i śliczny oryginał planszy, którą wiekszość z Was kojarzy http://www.galerienapoleon.com/planche-originale-bd_75_3_fr.html (http://www.galerienapoleon.com/planche-originale-bd_75_3_fr.html)  rzucić okiem zawsze warto.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Marzec 05, 2014, 01:33:35 pm
A tych ŚK to nie wydano przypadkiem 38?
Chyba wydano tyle ile piszesz, ale ja mam 31 tylko, i tak chyba o kilka za duzo, bo pozniej to juz same reklamy w tym magazynie byly.

A co do Hugo, to zaraz sobei wyciagne i ustawie w szerego do przeczytania :) zacheciliscie mnie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Marzec 05, 2014, 02:21:12 pm
Bedu popełnił jescze jeden, niewydany w Polsce, album "Hugo" będący zbiorem epizodów publikowanych bodajże w Spirou.
Są krótkie historie z Hugo (przecież nawet dałem linka do jednej z nich), ale nigdzie nie czytałem, żeby zebrano je w album.

Czy ja dobrze widzę, 2000 zł za jedną z najładniejszych plansz z Hugo? Niejeden ma takie pieniądze. Aż taka kosmiczna cena to nie jest.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Marzec 05, 2014, 03:09:00 pm
Są krótkie historie z Hugo (przecież nawet dałem linka do jednej z nich), ale nigdzie nie czytałem, żeby zebrano je w album.
Fakt, nawet na stronie BD jest tylko 5 albumów: http://www.bedetheque.com/serie-2579-BD-Hugo.html
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: graves w Marzec 05, 2014, 04:46:50 pm
Na tej tworzonej przez nas liście KŚK jest też spis wszystkich numerów ŚK wrzucony przeze mnie.
Lista KŚK (https://docs.google.com/a/gazeta.pl/spreadsheet/ccc?key=0AoWXoTlSwIq7dEVualRiQ0h1YjdWR1FWMlViWGR0cVE&hl=pl#gid=0)
Można się zapoznać :smile:
i uzupełniać.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: keram w Marzec 05, 2014, 04:54:56 pm

Też fajna seria humorystyczno-przygodowa. Nie tak dobra jak Hugo (bo nic nie jest tak dobre jak Hugo  :smile:  ), ale z pewnością kupiłbym kontynuację.


Może i Hugo jest lepszy, ale Marine to 9 tomów wydanych dwukrotnie, przy okazji reedycji (z nowymi okładkami) nowy wydawca opublikował także 5 tomów serii "Les mini aventures de Marine" - nie znam francuskiego, ale z tego co się zorientowałem są to krótkie historyjki publikowane przed laty w tygodniku Pif.

W Polsce więcej szczęścia miał Hugo, ale we Francji lepiej poradziła sobie Marine.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: BOUNCER w Marzec 05, 2014, 06:17:04 pm
Death, gdzie ta plansza Hugo na sprzedaż????
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Marzec 05, 2014, 07:04:33 pm
Death, gdzie ta plansza Hugo na sprzedaż????
Jak masz forsę, to zazdroszczę. Chętnie bym kupił za te 2000 jedną z tych dwóch plansz. :smile: Majątek to nie jest, choć na tyle dużo, że mało kto da. :smile:
Jeden (http://www.galerienapoleon.com/planche-zoom-auteur.php?pos=2&ida=75&lang=fr) i dwa (http://www.galerienapoleon.com/planche-originale-bd_75_3_fr.html).

Mega nie?  :smile:
(http://www.galerienapoleon.com/planches-comics-bd/Bedu-Hugo-T5-pl33-365x510.jpg)

(http://www.galerienapoleon.com/planches-comics-bd/Bedu-Hugo-T5-pl39-365x510.jpg)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Grzegorio w Marzec 05, 2014, 08:35:06 pm
Mega to mało powiedziane  :smile:   A 2000 PLN za takie cudeńka to całkiem przyzwoita, prawilna kwota, bez zadęcia że tak powiem... Mistrz Polch krzyczy dziesięc razy tyle za planszę jakby nie patrzeć...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Marzec 06, 2014, 01:25:25 am
Znalazłem ostatnio kilka fajnych rzeczy.

Na przykład taką okładkę (nie mam pojęcia, która to część, może po prostu alternatywna okładka).
(http://images64.fotosik.pl/728/326d7e236d481874med.jpg) (http://www.fotosik.pl)

Plakat:
(http://images63.fotosik.pl/726/f9cd368ba511929cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)

I hugowe okładki z magazynu "Tintin" (http://lejournaldetintin.free.fr/affiche.php?action=serie&valeur=Hugo).
Na przykład taką fajną do "Zamku mew".  :smile:
(http://images61.fotosik.pl/725/1d89d6a933a6751emed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: BOUNCER w Marzec 06, 2014, 08:34:30 am
Zarąbiste!!!!!!!     
Ja to bym z chęcią złapał kontakt do Bedu, i zapytał jego o jakieś plansze bądź rysunki.
Ale z francuskim u mnie ciężko :-) a i o kontakt mi trudno w związku z brakiem języka.
Plansze niesamowite :-)
Jednak brak wolnej gotówki stawia je u mnie w sferze marzeń...... ;-(
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Maj 08, 2014, 12:59:18 pm
Pytałem o reedycję kolekcjonerską w kredzie i integralu Egmont, lecz stwierdzili, że nie ma szans a i tak dla dzieciaków byłyby lepsze zeszyty Poszedłem więc do introligatorni i zrobiłem sobie sam taki (tylko bez kredy). W HUGO najbardziej lubiłem "upersonalnienie" przedmiotów...gadające, chodzące i robiące różne rzeczy- szczególnie jest to widoczne na drugiej planszy. Coś podobnego można znaleźć w drugiej mojej ulubionej serii humorystycznej Trolle z Troy- tam cała plansza potrafi tętnić życiem- coś się goni, ucieka, ma wytrzeszczone oczy...można oglądac i oglądać....Podobny klimat próbowali uzyskać w komiksie DARLAN I HORWAZY polskiej produkcji- podobny klimat i kreska można porównać jak ktoś ciekawy (osobiście UWIELBIAM "mroczną wersję okładki")
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/21c569fe5946.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/21c569fe5946.jpg.html)
 
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Maj 08, 2014, 01:15:24 pm
Akurat jak jakiś czas temu pisałem posty w tym temacie, przeczytałem też wtedy Darlana (choć kupiłem go dużo wcześniej zachęcony obietnicą klimatu Hugo i fajną, mroczną okładką).
Miałem nadzieję, że jest choć w połowie tak dobry jak Hugo.
Ale nie był...
Wkleję swoje krótkie opinie.

Na Lubimy czytać napisałem 28 lutego: "3/10 Ładna okładka + niezłe postacie pieska i kota (takie oczywiste, ale może być) i w sumie tyle. Reszta to słabizna. Miejscami podróba wspaniałej serii komiksowej Bedu pt. "Hugo" (niektóre rzeczy są wręcz zerżnięte, ale oczywiście w żałosny sposób). Paskudnie pokolorowany. Może gdyby nie te kolory, to odbiór historii byłby lepszy i dałoby się naciągnąć ocenę na 4/10. Fajnie, że przynajmniej okładka (ta mroczna, którą wrzuciłem na ten portal, bo są dwie wersje) jest fajna. Od połowy już męczyłem ten komiks, choć ma zaledwie 48 stron".


Na Facebooku napisałem 1 marca: "http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/darlan-i-horwazy/1,skan7 (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/darlan-i-horwazy/1,skan7) Ale masakra. Od połowy czytałem na siłę. Kolory w środku paskudne, choć okładka całkiem ok. Nie pamiętam kiedy ostatnio czytałem coś tak słabego. Tragedia. Z wielką łaską daję 3/10.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Maj 15, 2014, 10:15:53 am


Fakt, nawet na stronie BD jest tylko 5 albumów: http://www.bedetheque.com/serie-2579-BD-Hugo.html
Muszę chyba się przejść po antykwariatach i poszukać wszystkich tomów. (na znanym portalu aukcyjnym nie ma obecnie kompletu lub cena za tomy + koszt przesyłki lekko wysoka).
Kurczę - pamiętam, że będąc dzieciakiem część z nich trafiła w moje ręce i bardzo mi się te historie podobały.
Oczywiście byłbym za tym, aby komiks trafił w moje ręce w formacie Janko Pistolet czy Umpa-pa (lepiej jak Janko, bo na kredzie), ale na razie to ułudne marzenie.

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Maj 15, 2014, 12:45:32 pm
Już pytałem Egmont o to ale odpowiedzieli, że nic z tego a i tak jakby coś było na rzeczy to by wrzucili w zeszytach bo taniej i łatwiej sprzedać dzieciakom niż gruby drogi integral z 5-ma tomami. Ja sobie taki walnąłem u introligatora.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: melee w Maj 21, 2014, 10:08:20 pm
dzięki wam kupiłem jedną z tych plansz, nigdy nie czułem jakoś potrzeby posiadania tego typu rzeczy, ale raz że Hugo był dla mnie dość istotny gdy byłem mały, dwa - to chyba jednak dość dobra okazja, a plansza bardzo fajna. Przy okazji - ta firma jest świetna, doskonała komunikacja, pełny profesjonalizm rozmowy i przesyłki. Tylko jak teraz oprawić...

http://1drv.ms/1nr7571 (http://1drv.ms/1nr7571)


(jak się wstawia zdjęcia? opcja "umieść obrazek nie działa")


Żeby umieścić obrazek musisz wskazać dokładny adres obrazka, a nie portalu na którym go widać, tzn. musi to być link zakończony rozszerzeniem graficznym pliku np. *.jpg, *.bmp, *.png itd. itp.
To co powyżej nie jest adresem obrazka.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Maj 22, 2014, 09:52:13 pm
Plansza cud malina.
Widzę, że wybrałeś tę z Wróżką Śliweczką. Też bym tak zrobił.  :wink:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Luty 05, 2015, 09:34:39 pm
Na tamtej stronie jest do kupienia nowa plansza. 800 euro.
http://www.galerienapoleon.com/planche-originale-bd_75_3_fr.html
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Marzec 04, 2015, 09:15:46 am
Egmont zastanawia się nad Hugo! Jeżeli wydadzą integral,
to może powinni dorzucić do niego ten ośmio-stronicowy komiks Le Duel z Tin-Tina:

http://bedu.businesscatalyst.com/in%C3%A9dits.html (http://bedu.businesscatalyst.com/in%C3%A9dits.html)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Marzec 04, 2015, 09:26:09 am
Egmont zastanawia się nad Hugo! Jeżeli wydadzą integral,
to może powinni dorzucić do niego ten ośmio-stronicowy komiks Le Duel z Tin-Tina:

http://bedu.businesscatalyst.com/in%C3%A9dits.html (http://bedu.businesscatalyst.com/in%C3%A9dits.html)

Egmont nie zastanawia się nad Hugo. Kołodziejczak wspomniał tylko, że  Francuzi czy Belgowie robią Integral, więc jakby był Materiał z tego integrala to dopiero zacznie rozważać
I wtedy nie on decyduje czy ta historia tam jest czy jej nie ma. nie ma materiałów nie ma historii...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Marzec 04, 2015, 11:12:10 am
Jeszcze daleka droga. Oczywiście, że ten komiks musi się w nim znaleźć. Jak wyjdzie w Belgii, czy tam Francji, to potem można zacząć namawiać np. Ongrysa. W końcu Hawkera wydali super.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Marzec 04, 2015, 11:19:27 am
Ponoć chętkę na ten tytuł ma nie tylko Egmont. Stąd coś mi się zdaje, że gdy już tylko będzie ku temu techniczna możliwość  - w sensie Frankofony wezmą się w końcu za robotę i zrobią to co zrobić powinni dawno temu - to na 99 procent spodziewam się u nas wznowienia "Hugo" niemal równolegle z ichniejszą edycją.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Marzec 04, 2015, 09:43:57 pm
Hugo w integralu - tylko Ongrys .
Egmont wyda ( jeśli wyda) to w albumach .
Pan Kołodziejczyk napisał że to komiks dla dzieci - i że raczej albumy.
Tak czy siak - oby ktoś wydał !
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Marzec 04, 2015, 10:51:47 pm
Szczerze mówiąc, to mnie wszystko jedno czy Hugo wyjdzie w integralu czy w pojedynczych, tak jak Kokosze i Asteriksy, bo też są super. Mnie bardziej idzie o to, że w integralu mogą być dodatki, w tym ten krótki komiks, a pojedyncze będą po prostu trochę lepszym wydaniem wersji z Orbity. Generalnie to nic się nie zmieni, bo tamto wydanie jest całkiem spoko.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Marzec 04, 2015, 10:58:26 pm
Nie do końca się zgadzam, że to komiks dla dzieci, to komiks dla wszystkich, również dla dzieci.
Na rynku wtórnym cały czas jest pierwsze wydanie (też posiadam), kolejne wydawanie zeszytówki nie ma sensu,
więc może niech lepiej się tym zajmie Ongrys, wydając integral z dodatkami (ma w tym doświadczenie, integral komiksu "dla dzieci" - Kubuś Piekielny) w nakładzie powiedzmy 800 sztuk i wszyscy będą zadowoleni.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Marzec 05, 2015, 02:40:23 pm
Też  bym wolał żeby Ongrys wydał ''Hugo'' w integralu.
Trzeba będzie wybadać czy jest na to szansa.
Hugo w integralu z dodatkami - tak- to by mi pasowało.


Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: celtic w Marzec 05, 2015, 04:12:18 pm
A może wydali by ALI-BEBER Bedu, też fajny jak Hugo

http://zapodaj.net/96b832bf9fab4.jpg.html
http://zapodaj.net/0198e6437f339.jpg.html
http://zapodaj.net/9f3f2c8936157.jpg.html
http://zapodaj.net/e2f0673f54c93.jpg.html


Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Marzec 05, 2015, 04:39:02 pm
Fajny nieznany komiks! ( tzn. niepublikowany w Polsce).
Rysunek B.Dumonta jak zawsze pierwsza klasa.

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Marzec 05, 2015, 06:27:21 pm
A może wydali by ALI-BEBER Bedu, też fajny jak Hugo

http://zapodaj.net/96b832bf9fab4.jpg.html (http://zapodaj.net/96b832bf9fab4.jpg.html)
http://zapodaj.net/0198e6437f339.jpg.html (http://zapodaj.net/0198e6437f339.jpg.html)
http://zapodaj.net/9f3f2c8936157.jpg.html (http://zapodaj.net/9f3f2c8936157.jpg.html)
http://zapodaj.net/e2f0673f54c93.jpg.html (http://zapodaj.net/e2f0673f54c93.jpg.html)
Zabiję CIĘ!!!!!..... :sad:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: celtic w Marzec 05, 2015, 06:29:48 pm
Dlaczego??? :smile:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Marzec 05, 2015, 08:24:45 pm
Dlaczego??? :smile:
Bo od dzisiaj będzie to najbardziej przeze mnie pożądany komiks...a nie miałem do tej pory o nim pojęcia....
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mr.castor w Marzec 05, 2015, 08:59:49 pm
Bo od dzisiaj będzie to najbardziej przeze mnie pożądany komiks...a nie miałem do tej pory o nim pojęcia....
Dokładnie, też bym bardzo chciał, trzeba by było do Ongrysa może uderzyć, jak by jeszcze parę osób zapytało to kto wie  :smile:
po rysunkach widać że styl podobny do Hugo i trochę z Iznoguda też ma, eh..... pomarzyć pewnie tylko zostaje
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Marzec 06, 2015, 06:56:03 am
A może wydali by ALI-BEBER Bedu, też fajny jak Hugo

Wygląda sympatycznie. Szkoda, że Belgowie nie przygotowali integrala.

Podobna sytuacja jest z Hugo. Nie ma gotowego integrala, na który można by kupić licencję. Nie ma materiałów w wersji cyfrowej. Przygotowanie tego przez małego wydawcę z Polski, bezpośrednio z autorem, byłoby trudne.

Na pytanie w Lombardzie o integral Hugo odpowiedź była "pomyślimy o tym", więc może kiedyś...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: celtic w Marzec 06, 2015, 09:37:47 am
Bedu tworzył także niektóre albumy serii Clifton (w Świecie Komiksu można znaleźć krótkie epizody, niestety te wcześniejsze nie tworzone jeszcze przez Dumonta ), a także niektóre albumy Les PSY  i Le P'tit Prof, niestety tych albumów jeszcze nie mam.
Skoro Egmont wydawał Cliftona w Świecie Komiksu, to może istnieje możliwość wydania późniejszych albumów tworzonych przez ww autora?
Zdaje się że Le P'tit Prof został wydany w integralu.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Marzec 06, 2015, 06:42:50 pm
Wydaje mi się, że są co najmniej 3 wydawnictwa, które wydałyby ten integral Hugo przed Egmontem. Ongrys (wystarczy spojrzeć na Hawkera), Taurus (Valerian) i WK (obecnie najodważniejszy i być może w ogóle najlepszy polski wydawca, wydaje z każdej beczki i nie boi się wyzwań).
Tytuł: Odp: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Marzec 06, 2015, 07:22:53 pm
Gdyby było jak w Czechach, gdzie różnice między wielkościami wydawnictw są mniejsze, to prawdopodobnie stało by się tak, że wspólnymi siłami taki "Hugo" zostałby wydany, czyli np. coś wyd. typu Egmont czy WK wydałoby serie w zeszytach, a taki Taurus czy Ongrys w integralu.
A u nas? Będą albo obie wersje (Ongrys), albo integral, albo albumy. I żeby nie było, można być tylko pewnym, że jeżeli "Hugo" wydałby Egmont, to byłby w albumach, ale jeżeli komiks zostałby wydany przez Taurusa czy WK to każda z opcji jest równie możliwa.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Marzec 07, 2015, 07:58:57 pm
Skoro Egmont wydawał Cliftona w Świecie Komiksu, to może istnieje możliwość wydania późniejszych albumów tworzonych przez ww autora?

Co innego wydanie Hugo (5 albumów) czy Ali Bebera (3), a co innego Cliftona (21 części). I fakt, że niektóre rysował Bedu, nie ma chyba znaczenia w kontekście calej serii...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: celtic w Styczeń 06, 2016, 09:17:46 am
Właśnie przeglądałem prace Daniela Grzeszkiewicza na deviantarcie i trafiłem na takie cudo
http://danielgrzeszkiewicz.deviantart.com/art/w-i-p-557843399
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Thorgal24 w Styczeń 20, 2016, 02:02:03 pm


A ja znalazłem go w całej okazałości :smile:

(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5248f8962e8d.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/5248f8962e8d.jpg.html)

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Luty 15, 2016, 10:44:40 pm
Teraz już wiem skąd takie zainteresowanie Egmontu wydaniem HUGO. Jak zwykle tajemniczo ściemniają o możliwościach...a prawda jest taka, ze w 6-go maja 2016 roku Lombard wydaje integral
http://www.amazon.fr/Int%C3%A9grale-Hugo-Bedu/dp/2803637006
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/18068a92289f.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/18068a92289f.jpg.html)
i pewnie do nas dokładnie w takiej samej formie trafi.
"Van de sympathieke, middeleeuwse reeks [/size]Hugo[/size] verschijnt in mei een Franse integrale bij [/size]Le Lombard[/size] met daarin alle verhalen en een achtergronddossier van 30 pagina's" (30 ekstra stron?)
A ja już...jaram się jak pet pod ławką :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin:


Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Luty 15, 2016, 11:51:09 pm
Teraz już wiem skąd takie zainteresowanie Egmontu wydaniem HUGO. Jak zwykle tajemniczo ściemniają o możliwościach...a prawda jest taka, ze w 6-go maja 2016 roku Lombard wydaje integral
i pewnie do nas dokładnie w takiej samej formie trafi.

Z tego co wiem zarówno Egmont, jak i kilku innych wydawców było zainteresowanych Hugo od kilku lat. Pierwszym wydawca Hugo był Lombard, ale licencja dawno wygasła, a materiały były tylko w postaci analogowej. Polski wydawca musiałby kontaktowac się bezpośrednio z autorem, skanować plansze itp. Jak pewnie mozesz sobie wyobrazić - byłoby to trudne i dość kosztowne.

W zeszłym roku Lombard zdecydował się odnowic licencję i wznowić Hugo w integralu (ciekaw jestem, czy ciągłe pytania polskich wydawców miały wpływ na decyzję). Teraz dla polskiego wydawcy publikacja jest dużo łatwiejsza, bo najgorszą robotę wykonują Belgowie.

I obys miał rację, że polskie wydanie będzie takie, jak belgijskie, bo T. Kołodziejczak w odpowiedziach pare miesięcy temu mówił, że obawia się integrala w serii dla dzieci.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 16, 2016, 09:50:21 pm
To niech wyda w obu formatach integral i zeszyty. Tak jak ongrys Hawkera. Można? Można.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Luty 16, 2016, 10:50:21 pm
Obojętnie w jakiej formie się pojawi. Hugo to genialny komiks. Żałuję, że tylko jest 5 tomów plus materiały dodatkowe. Ja mam zamiar kupić obojętnie w jakiej wersji. Uważam, że Hugo zasługuje na wydanie w dobrej jakości. Zdaję sobie sprawę o dostępnych pozycjach na rynku wtórnym.
Z chęcią bym przygarnął Marine. Być może jakiś wpływ ma mój sentyment do tych pozycji. Rynek frankofoński miał (nie wiem jak obecnie) świetne podejście do tego typu gatunku komiksowego (dla dzieci?).
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Luty 17, 2016, 06:56:39 am
Obawiałbym się tego integrala patrząc po sprzedaży np. Janko Pistolet. Swietny komiks ale pewnie przez swoją grubość i cenę (w sumie niewygórowaną) odstraszył potencjalnych kupujących dla dzieci. Uważam również, że wydanie w dwóch formach było by świetnym rozwiązaniem. Integral dla kolekcjonerów dorosłych i zeszyty dla dzieci.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Luty 17, 2016, 07:47:00 am
Obawiałbym się tego integrala patrząc po sprzedaży np. Janko Pistolet. Swietny komiks ale pewnie przez swoją grubość i cenę (w sumie niewygórowaną) odstraszył potencjalnych kupujących dla dzieci.

Ale przecież nie znamy wyników sprzedaży Janka Pistoleta czy Umpapy. Widać, że są wciąż dostępne, ale nie wiemy, jaki był nakład. Egmont to duży wydawca i na pewno nakład był większy, niż zrobiłoby inne wydawnictwo. I może mniejszy nakład innego wydawnictwa rozszedłby się w pół roku i dziś mielibyśmy białe kruki, a większy nakład egmontu wciąż jest w sprzedaży...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Luty 17, 2016, 09:22:30 am
Ale przecież nie znamy wyników sprzedaży Janka Pistoleta czy Umpapy.
Na dodatek mam podejrzenie, że "Umpa-Pa" miał dodruk, bo wydaje mi się, że był okres, z rok, półtorej, w których tom nie był dostępny w sprzedaży.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 17, 2016, 09:24:57 am
Generalnie Janko czy Umpapa to są komiksy o wiele wiele mniej znane niż Hugo.
Hugo jest komiksem bardziej rozpoznawalnym. Sprzedaż nie powinna być problemem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Luty 17, 2016, 09:37:30 am
Generalnie Janko czy Umpapa to są komiksy o wiele wiele mniej znane niż Hugo.
Tylko, że Janko i Umpapa miały wielki napis
"KOMIKS TWÓRCÓW ASTERIKSA"
A ile osób zna "Hugo" i kupi go ponownie? Sto? Dwieście? To i tak mało w porównaniu z całym nakładem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Luty 17, 2016, 10:11:24 am
A ile osób zna "Hugo" i kupi go ponownie? Sto? Dwieście? To i tak mało w porównaniu z całym nakładem.

O co zakład, że więcej?

Czy gdyby taka była rozpoznawalność komiksu, to aż trzy wydawnictwa walczyłyby o ten tytuł?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: raf82 w Luty 17, 2016, 10:13:56 am
100-200 to sprzedaż pierwszego dnia a po tygodniu będziesz czekać na dodruk i paznokcie będziesz przygryzać aby zrobili :lol:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Luty 17, 2016, 10:18:22 am
O co zakład, że więcej?
Czy gdyby taka była rozpoznawalność komiksu, to aż trzy wydawnictwa walczyłyby o ten tytuł?
Przecież wiem, że kupi więcej. Ale nie przesadzajmy, że "Hugo" sprzeda się lepiej niż "Umpa-Pa" czy "Janko". Celem Egmontu jest nie dotarcie do 500 czytelników, ale do kilka razy większej rzeszy. I do niej nie dotrze się integralem za sto i w górę. Do niej dotrze się tomami w miękkiej oprawie za 25 złotych (patrząc ile kosztują Tintiny czy inne ich serię. Wydali dwa razy integrale komiksów, które są głównie skierowane dla dzieci, średnio wyszło.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Luty 17, 2016, 10:30:07 am
Wydali dwa razy integrale komiksów, które są głównie skierowane dla dzieci, średnio wyszło.

Pytam podobnie jak chwilę temu bosssu: Po czym wnosisz? Po tym, że parę lat po premierze albumy są w sprzedaży? Dla mnie to wcale nie oznacza, że średnio wyszło... Nie wiemy, jaki był nakład i jaka sprzedaż.

XIII z Egmontu sprzedawała się na tyle słabo, że wydawca zrezygnował z serii. Teraz ludzie płacą kilka razy tyle. Czy to oznacza sukces? No ale wydawca uznał to za porażkę i zrezygnował...

Czy naprawdę album musi się wysprzedać w dwa miesiące, żeby uznać jego publikację za sukces?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: BLANTMAN w Luty 17, 2016, 10:31:02 am
Wbrew pozorom Hugo jest strasznie rozpoznawalny w Polsce. Nie raz , nie dwa miałem zdziwienie jak starsi koledzy przy piwie , nie mającego nic wspólnego z komiksami , zaskakiwały mnie dowiedziawszy się że jestem zbieraczem ... "Czytałeś może Hugo ? zajebisty komiks " ... a ja miałem ooooooooooooooooooooo kopara . Też oczywiście dam znać im jak wyjdzie integal i jestem przekonany w 99% że poproszą mnie abym im zamówił. Myslę że integral wyprzeda się na pniu .. o nie bo lepiej niż um-pa-pa czy janko pistolet :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Luty 17, 2016, 10:39:16 am
"Czytałeś może Hugo ? zajebisty komiks " ... a ja miałem ooooooooooooooooooooo kopara . Też oczywiście dam znać im jak wyjdzie integal i jestem przekonany w 99% że poproszą mnie abym im zamówił. Myslę że integral wyprzeda się na pniu .. o nie bo lepiej niż um-pa-pa czy janko pistolet :smile:
A potem ci powiedzą - komiks za 100 złotych? Żartujesz chyba? Pamiętajmy, że cena "Umpa-Py", i "Janka" była spowodowana gigantycznym nakładem i koprodukcją.
Ostatnio Egmont święci tryumfy wydając miękkookładkowe komiksy (Tintin, Smerfy, Asteriksy itp.), więc sądzę, że to jest droga dla tego komiksu. Czy chcemy dotrzeć do maniaków komiksów, którzy są w stanie wysupłać kilkadziesiąt złotych na integral, czy do wszystkich? Podejrzewam, że jeżeli jakiś gość pójdzie do Empika, zobaczy "Hugo", przypomni sobie, że go czytał jako dziecko. Jeżeli zobaczy album za 25 złotych to łatwiej mu będzie go kupić niż integral za 100.
Oczywiście nie jestem przeciw integralom, ale sądzę, że komiksy, które są przeznaczone głównie dla dzieci (patrz Asteriks), powinny być wydawane pojedynczo.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Luty 17, 2016, 10:52:46 am
A potem ci powiedzą - komiks za 100 złotych?

Zawsze można to wydać w formacie A5, jak Lucky Luke'a. Będzie taniej.

A na poważnie. Patrząc od strony rynku - taki komiks jak Hugo aż się prosi o podwójną edycję. Patrząc z mojej własnej perspektywy - mi wystarczy integral.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Luty 17, 2016, 10:55:03 am
to ja biorę symetrycznie albumy ;)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Luty 17, 2016, 11:12:15 am
To pójdzie jak woda, czyli jak integrale innych serii z czasów Orbity czy Pegasusa, takie jak Valerian, Hawker, czy Ekspedycja. Poproszę integrala.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Funny w Luty 17, 2016, 11:20:11 am
Ten komiks kupię zarówno w wersji integrala jak i zeszytówki - oby tylko bylo wznowienie i jak najwięcej dodatków.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Luty 17, 2016, 11:25:12 am
a czy ktos sie orientuje, czy wydanie wersji albumowej bez integrala gwarantuje wydanie tej dodatkowej krotkiej historii? bo jako osoba w praktyce wdrażajaca techniki czytania komiksów wolę albumy i to w miękkiej.

Ale z drugiej strony mój wewnętrzny komplecista zawsze wybierze wydanie kompletne zamiast wygodnego...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Luty 17, 2016, 11:27:24 am
Pewnie , że pójdzie. A ból o formę wydania zostawmy wydawcy. Wszyscy teraz nagle zostali ekspertami od rynku wydawniczego w Polsce. Jak pisze fragsel, to, czy komiks dotrze do młodych zależy też trochę od nas (i nie mówię o dzieciach tylko).
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Luty 17, 2016, 11:41:45 am
a czy ktos sie orientuje, czy wydanie wersji albumowej bez integrala gwarantuje wydanie tej dodatkowej krotkiej historii?

A jak sądzisz? Co ci serce podpowiada?

Poza tym TYCH krótkich historii - ich tam jest kilka.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Luty 17, 2016, 11:48:27 am
No to jak kilka to są szanse na album zbiorczy...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 17, 2016, 08:28:53 pm
Jasne, że integral, tak jak to robi oryginalny wydawca.
Zeszytów mi nie potrzeba, mam jeszcze wydanie Orbity.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Luty 17, 2016, 09:21:51 pm
A ból o formę wydania zostawmy wydawcy.
Nie mogę się zgodzić. Skoro jest szansa na dodatkowe historie, a można przypuszczać (z wielką dozą prawdopodobieństwa), że są na nie szanse tylko w integralu, to musimy takowe wydanie wywalczyć. :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Shanhavel w Luty 26, 2016, 02:02:47 am
Czy w planach jest jakaś reedycja? Przypomnieliście mi ten komiks i z ciekawości spojrzałem na Allegro, są tam tylko 3 tomy, z czego większość zniszczona totalnie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Luty 26, 2016, 10:39:00 am
Będzie reedycja. Wyda Egmont. I teraz sporo osób się modli, żeby był to integral z dodatkowymi historiami.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 27, 2016, 12:47:05 pm
Wydanie Hugo inaczej niż w integralu byłoby głupie. To nie jest komiks dla dzieci, tylko dla wszystkich
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Luty 27, 2016, 12:52:57 pm
Wydanie Hugo inaczej niż w integralu byłoby głupie. To nie jest komiks dla dzieci, tylko dla wszystkich
Dlatego powinien być wydany osobno.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 27, 2016, 12:59:04 pm
Osobne wydanie już kiedyś było i to w ogromnym nakładzie, chcemy integrala !!!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Luty 27, 2016, 01:08:23 pm
wolałbym integral ale biorę w w każdej formie. na miękko pewnie dodatkowo kupiłbym dla siostrzenicy
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Luty 27, 2016, 01:30:00 pm
Tintiny ostatnio Egmont wypuścił w zeszytach.  Lepiej waszym zdaniem było to wypuszczać w integralu ? Za 48 stron zeszytu płacimy 22,99 zł,  integrale po 192 stron były w 2009r  za 39 zł  (oszczędność ponad 50 zł.  Teraz może by cena była ciut wyższa ). Hugo ma tylko 48 stron więc albumy mogłyby po 18,99-19,99 zł być puszczone.  Dla rodzica kupującemu komiks dziecku to cena bardzo korzystna. Czy każdy zeszyt Hugo stanowi odrębną całość czy kolejne tomy są swoimi kontynuacjami?  Bo jeśli pierwsza opcja to kto każe kupować od razu 5 tomów ? Asteriksy i Kajki i Kokosze są wydawane w albumach bo każdy album jest osobną historią.  Do tego bardzo duży nakład i popularność.  Co do integrali Hugo : 5 tomów = 240 stron pewnie by kosztowało koło 49-50 zł.  Czy jest to kwota korzystna dla nowych odbiorców,  rodziców z dziećmi?  Może lepiej wydać 2 integrale : jeden zbierający 3 tomy (140 stron) powiedzmy za 28,99 zł i drugi zbierający 2 tomy np.  za 22,99 zł?   
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 27, 2016, 01:34:35 pm
Czy zawsze cena ma być najważniejsza ? Dla mnie na pierwszym miejscu zawsze jest jakość,
cena jest sprawą drugorzędną. Co Ci z tych paru złotych ? Integral is a must...
Hugo to komiks dla wszystkich nie dla dzieci. Moim zdaniem odbiorcami nie będą głównie rodzice z dziećmi,
lecz my.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Luty 27, 2016, 01:52:15 pm
Cytuj
Moim zdaniem odbiorcami nie będą głównie rodzice z dziećmi,
lecz my.
Jak chyba wszystkie komiksy w tym kraju :) Wspomniałem Tintina bo w sumie seria podobna w pewnym sensie a Egmont zdecydował się na zeszyty i dlaczego w przypadku Hugo mieliby zrobić inaczej ? Potencjalnie większe zainteresowanie?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 27, 2016, 02:24:37 pm
Czemu integral Hugo?
1. Hugo to komiks kultowy, bardzo rozpoznawalny
2. Materiału jest w sam raz na integral
3. Wydanie w zeszytach już było i to w dużym nakładzie,
wiele osób je posiada i nie kupi drugiego w tej formie
4. Jest materiał dodatkowy, kilka krótkich historyjek
5. Oryginalny wydawca wydaje w integralu
6. Większość czytelników oczekuje integrala
7. Klientami będziemy głównie my, nie rodzice z dziećmi
(Szczerze mówiąc w dzisiejszych czasach w dobie smartfonów, facebooków itp,
dzieciaki pewnie i tak nie wiedzą co to książka w postaci zmaterializowanej, a tym bardziej komiks...)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Luty 27, 2016, 02:28:44 pm
integrale po 192 stron były w 2009r  za 39 zł  (oszczędność ponad 50 zł.  Teraz może by cena była ciut wyższa ).
Co ty pleciesz? 39 złotych za 200-stronicowy integral w pełnym formacie (przecież nie piszemy tu o koszmarkach ala mały Tintin)? Jeżeli wydadzą całego Hugo w jednym integralu, czyli jakieś 260 stron, to będzie to kosztowało (nawet przyjmując większy nakład niż Blueberry) 80-100 złotych. Jeżeli chcemy dotrzeć do szerokiego grona odbiorców (też do dzieci) to nie tą drogą. Hugo jest kolejną serią po Tintinie, Asteriksie, Smerfach, którą Egmont będzie chciał dotrzeć do SZEROKIEGO grona odbiorców. Bo jeżeli nie wiecie, celem Egmontu nie jest sprzedawanie komiksów w nakładach tysiąc, dwa, ale pięć i więcej. A wydając integral grono kupujących ograniczy się do komiksomaniaków.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 27, 2016, 02:45:02 pm
Niech wydadzą w obu formatach: integral i zeszyty. Wszyscy będą zadowoleni. W czym problem???
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Luty 27, 2016, 02:53:39 pm
192 strony za 39 zł pisałem mając na myśli to wydanie : http://www.alejakomiksu.com/komiks/7818/Przygody-TinTina-Skarb-Szkarlatnego-Rackhama-Siedem-krysztalowych-kul-Swiatynia-slonca/ (2 lata później cena wzrosła do 49 zl ). Rzeczywiście  (tak samo jak Lucky Luke) jest to wydanie o pomniejszonym formacie,  które w przypadku Hugo byłoby niepożądane  (większość osób woli większe wydania). Myślę, że cena zeszytów Hugo byłaby podobna do Smerfów  (19,99 zł ). Co do ceny integrali to trochę przesadziłeś.  5 tomów  (240 stron) nie kosztowałoby więcej niż 50 zł. Zeszytówki również uważam za dobry pomysł  (a idealny choć nie wiem czy możliwy : integral + zeszyty albo dwa integrale). Tylko czy Egmont wydawał kiedyś jakiś komiks równolegle w zeszytach i integralu?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Luty 27, 2016, 07:48:03 pm
Co ty pleciesz? 39 złotych za 200-stronicowy integral w pełnym formacie (przecież nie piszemy tu o koszmarkach ala mały Tintin)? Jeżeli wydadzą całego Hugo w jednym integralu, czyli jakieś 260 stron, to będzie to kosztowało (nawet przyjmując większy nakład niż Blueberry) 80-100 złotych.
Egmont jakiś czas temu wydał dwa fajne integrale dla dzieci.
" Janko Pistolet"   222 str.  cena z okładki  59.00 zł  , można kupić za 39.00 zł
" Umpa - Pa "         176 str.            z okładki  49.00 zl , można kupić za  33.00 zł.
- te komiksy mają już jednak swoje lata.
Myślę że integral Hugo to okładkowa około 80.00 zł !
Drogo.
Wniosek jest prosty - integrala nie będzie  :sad: !

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Luty 27, 2016, 07:54:59 pm
Egmont jakiś czas temu wydał dwa fajne integrale dla dzieci.
" Janko Pistolet"   222 str.  cena z okładki  59.00 zł  , można kupić za 39.00 zł
" Umpa - Pa "         176 str.            z okładki  49.00 zl , można kupić za  33.00 zł.
- te komiksy mają już jednak swoje lata.
Myślę że integral Hugo to okładkowa około 80.00 zł !
Drogo.
Wniosek jest prosty - integrala nie będzie  :sad: !
Oba wymienione przez Ciebie integrale wciąż są w sprzedaży, co jest dodatkowym argumentem przeciwko wydawaniu "Hugo" w ten sposób (integrale z komiksami dla dzieci się nie sprzedają; fanów takich wydań jest za mało).
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 27, 2016, 08:07:01 pm
Integral będzie, zobaczycie. Po pierwsze trzeba zrozumieć, że to nie jest komiks zarezerwowany dla dzieci.
On jest o wiele mniej dla dzieci niż np Smerfy. A z tych 80zł zrobi się 55zł w cenie promocyjnej. Za to 5*20=100zł - rzeczywiście, czysta oszczędność...
Druga sprawa, Janko i Umpapa mogły mieć dodruki i dlatego ciągle są dostępne. A nawet jeśli nie,
to powiedzmy sobie szczerze: oba te komiksy są po prostu bardzo PRZECIĘTNE, natomiast Hugo to komiks GENIALNY.
Wniosek: Integral będzie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ystad w Luty 27, 2016, 08:16:05 pm
Integral będzie, zobaczycie. Po pierwsze trzeba zrozumieć, że to nie jest komiks zarezerwowany dla dzieci.
On jest o wiele mniej dla dzieci niż np Smerfy. A z tych 80zł zrobi się 55zł w cenie promocyjnej. Za to 5*20=100zł - rzeczywiście, czysta oszczędność...
Wniosek: Integral będzie.

Twoje argumenty i wyliczenia mnie przekonały....:|
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 27, 2016, 08:19:17 pm
Twoje argumenty i wyliczenia mnie przekonały.... :neutral:

Serio? Czy tak średnio ?
Dodajmy jeszcze jedno, Kołodziejczak osobiście także chciałby mieć integral, a to już znaczący argument...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ystad w Luty 27, 2016, 08:27:18 pm
Serio? Czy tak średnio ?

a. dobra. będę pamiętał, żeby jednak pisać słowo "IRONIA" zanim coś napiszę.

to może ja spróbuje teraz przekonać Ciebie.
Wyobraź sobie, że wydawnictwo chce trafić z konkretnym tytułem do nowych odbiorców. Co ma w takim razie zrobić? Wydać integral za kilkadziesiąt złotych, czy zaryzykować z wydawaniem albumów za 20 złotych. Ktoś może kupić "bo tanie i fajne i pamiętam z lat młodzieńczych, więc zaryzykuje te dwie dychy i pokaże swoim smarkom", a później ewentualnie dokupić resztę jak się dziecku spodoba (bo to o deko starszych dzieciach raczej się myśli wydając ten komiks). Nikt "z ulicy" nie zaryzykuje zakupu zbiorczego wydania w HC.
Owszem, sporo ludzi chciałoby to w zbiorczym. Ale Ci ludzie siedzą tu na forum i komiks kupią - niezależnie od tego jak on wyjdzie. Wydawnictwo nie martwi się czy MY kupimy ten komiks, bo wie, że kupimy. Oni chcą nowych klientów. A szansą na nowych są wydania albumowe.
i ja liczę, że to będą oddzielne zeszyty, i że kilka nowych osób ten sposób wydania zachęci do interesowania się komiksem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Luty 27, 2016, 08:57:44 pm
Integral będzie, zobaczycie. Po pierwsze trzeba zrozumieć, że to nie jest komiks zarezerwowany dla dzieci.
On jest o wiele mniej dla dzieci niż np Smerfy. A z tych 80zł zrobi się 55zł w cenie promocyjnej. Za to 5*20=100zł - rzeczywiście, czysta oszczędność...
Wniosek: Integral będzie.
... ale w empikach będzie po cenie okładkowej.
Jestem wielkim orędownikiem wydań zbiorczych , okazuje się jednak  że wydawcy inaczej kalkulują niż my.
Potwierdzeniem jest zapowiedź Binio Billa - spodziewałem się  porządnego integrala - a będą albumy z miękką okładką.
W zaistniałej sytuacji - optuję za Hugo w pojedyńczkach ale w twardej okładce - taki mały kompromis.
 
Oba wymienione przez Ciebie integrale wciąż są w sprzedaży, co jest dodatkowym argumentem przeciwko wydawaniu "Hugo" w ten sposób (integrale z komiksami dla dzieci się nie sprzedają; fanów takich wydań jest za mało).
Niestety masz rację.


Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Luty 27, 2016, 09:06:29 pm
Niech nawet będzie integral ale nie za 80 zł.  To o wiele za drogo i myślę  że można taniej. Uważam też że zeszyty to również bardzo dobry pomysł, choć w miarę tani integral  (do 60zł za 240 stron ) też nie byłby zły.  Zdaję sobie sprawę, że mało kto za cenę okładkową  kupi, choć z drugiej strony skoro targetem ma być też nowy odbiorca który być może kupi komiks w empiku to jednak zapłaci cenę okładkową  (a taka osoba 60 zł na Hugo nie wyda na raz ).  Może ciekawym pomysłem byłyby 2 integrale zbierające jeden po 2 tomy a drugi po 3 tomy. Z integralem jest w zasadzie jeden problem że nie każdy może chcę kupować wszystkie tomy .  I oczywiście absolutnie wydanie w miękkiej okładce. Myślę że jeśli Tintiny i Smerfy się dobrze sprzedały to Egmont pójdzie w zeszyty choćby dlatego że Hugo być może miałoby większy nakład i pewnie wyższą sprzedaż więc mogliby lekko zejść z ceny  (18,99- 19,99 zł  a na takim arosie pewnie 12,99 zł co sami przyznacie jest ceną bardzo bardzo dobrą )
Niech wydadzą w obu formatach: integral i zeszyty. Wszyscy będą zadowoleni. W czym problem???
Gdyby to było takie proste :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Luty 27, 2016, 09:06:55 pm

 Niestety masz rację.


Masz rację, że niestety...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: JanT w Luty 27, 2016, 09:18:11 pm
Integral pięciu albumów to minimum stówka. A wy chcecie za mniej niż 80 zł  :smile:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Luty 27, 2016, 09:41:15 pm
Już nie przesadzajmy z tą stówą :) 60 zł jest jak najbardziej w zasięgu ręki . Gotham Central ma kosztować 69,99 zł za 240 stron.  Dlaczego Hugo miałby być droższy?  Antyfakty  i fakty (+ riposty :) ): 1)Integral Hugo ma kosztować we Francji 30 euro ale w Polsce jest tańszy druk 2) Valerian za 160 stron po 80 zł się bardzo dobrze sprzedał.  Hm? 3) Funky Koval 224 strony kosztował 54,9 zł więc można wydać 240 stron za ok. 59,99 zł.  Na koniec tak całkiem od siebie : Korzystna cena integrala 240 stron Hugo to dla mnie cena poniżej 50 zł.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: JanT w Luty 27, 2016, 09:54:14 pm
Pasażerowie Wiatru 01  -  256 stron cena 120 zł
Pasażerowie Wiatru 02  -  152 stron cena 100 zł
Blueberry 05                   -  152 stron cena 100 zł
Salambo                          -  200 stron cena 100 zł

Hugo                               -  240 stron cena ???  :smile:

A z porównaniem do Gotham Central to był żart?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Luty 27, 2016, 10:18:37 pm
Moje domysły nad ceną integrala może są błędne  (w sensie że zaniżam cenę ) ale nie wierzę w cenę 99,99 zł za wydanie zbiorcze Hugo mające 240 stron. Uważam, że cena powyżej 80 zł byłaby zwyczajnie za wysoka i nie była dobrym rozwiązaniem marketingowym Egmontu bo za taką cenę kupiliby to tylko osoby z tego forum + może jeszcze góra 100. Nie jestem przeciw integralowi ale za cenę poniżej 80 .Ciągle uważam że integral mógłby być trochę tańszy no bo pomyślmy :1 zeszyt 48 stron byłby pewnie za 19,99 zł. Pomnożone to przez 5 daje to 99,95 zł a sensem istnienia integealu jest to że powinien być korzystniejszy cenowo niż zeszyty więc od ceny trzeba odjąć ok. 30 zł czyli 69,99 zł co w promocji daję 46,5 zł  co jest już dobrą ceną.  Choć np zeszyty po 18,99 zł  (w promocji po 12,55 zł × 5 = 62,75 zł ). Tylko czy każdy kupi wszystkie 5 tomów ?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Luty 27, 2016, 10:27:24 pm
Moje domysły nad ceną integrala może są błędne  (w sensie że zaniżam cenę ) ale nie wierzę w cenę 99,99 zł za wydanie zbiorcze Hugo mające 240 stron. Uważam, że cena powyżej 80 zł byłaby zwyczajnie za wysoka i nie była dobrym rozwiązaniem marketingowym Egmontu bo za taką cenę kupiliby to tylko osoby z tego forum + może jeszcze góra 100. Nie jestem przeciw integralowi ale za cenę poniżej 80 .Ciągle uważam że integral mógłby być trochę tańszy no bo pomyślmy :1 zeszyt 48 stron byłby pewnie za 19,99 zł. Pomnożone to przez 5 daje to 99,95 zł a sensem istnienia integealu jest to że powinien być korzystniejszy cenowo niż zeszyty więc od ceny trzeba odjąć ok. 30 zł czyli 69,99 zł co w promocji daję 46,5 zł  co jest już dobrą ceną.  Choć np zeszyty po 18,99 zł  (w promocji po 12,55 zł × 5 = 62,75 zł ). Tylko czy każdy kupi wszystkie 5 tomów ?


Strasznie się zafiksowałeś na pomyśle, że Egmont wyda integral (nie wyda!) i że będzie to integral wyjątkowo tani (gdyby był, to by nie był!), bo chciałbyś, żeby tak było. Brniesz w te swoje rozważania o tym, co by było gdyby, lekceważąc głosy rozsądku.


Zatrzymaj się. odetchnij głeboko. Pomyśl, o co Ci chodzi w tych wyliczeniach i przypuszczeniach. Zastanów się, jaka jest szansa, że to, co piszesz dotrze do Egmontu i jaka, że Egmont weźmie to pod uwagę. przecież tam nikt nie dba o Twoją kieszeń, bo wszyscy są skupieni na dbaniu o kieszeń własną. Dlatego będzie 5 razy 19.99 lub jeszcze drożej.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 27, 2016, 10:31:39 pm

Owszem, sporo ludzi chciałoby to w zbiorczym. Ale Ci ludzie siedzą tu na forum i komiks kupią - niezależnie od tego jak on wyjdzie.
No nie wiem. Jak ktoś ma wydanie Orbity, to niby po co ma kupować drugi raz praktycznie to samo...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Luty 27, 2016, 10:52:33 pm

Strasznie się zafiksowałeś na pomyśle, że Egmont wyda integral (nie wyda!) i że będzie to integral wyjątkowo tani (gdyby był, to by nie był!), bo chciałbyś, żeby tak było. Brniesz w te swoje rozważania o tym, co by było gdyby, lekceważąc głosy rozsądku.


Zatrzymaj się. odetchnij głeboko. Pomyśl, o co Ci chodzi w tych wyliczeniach i przypuszczeniach. Zastanów się, jaka jest szansa, że to, co piszesz dotrze do Egmontu i jaka, że Egmont weźmie to pod uwagę. przecież tam nikt nie dba o Twoją kieszeń, bo wszyscy są skupieni na dbaniu o kieszeń własną. Dlatego będzie 5 razy 19.99 lub jeszcze drożej.
W sumie racja. Takie zbyt szczegółowe rozdrabnianie się nad ceną prowadzi do nikąd .Finanse zostawmy Egmontowi :) Poczekajmy na oficjalne stanowisko Egmontu i wtedy dopiero komentujmy. Teraz możemy rozmawiać o ogólnym trendzie: Czy serie komiksowe o względnie dużym nakładzie, przeznaczone dla szerokiego odbiorcy  ( w tym nowe i młodszego ) , którego pojedyncze zeszyty są względnie krótkie , powinny być wydawane w zeszytach czy w integralach? Myślę, że obie racje mają plusy i minusy.  Integral jest dobrą opcją dla osób którzy są zdeklarowani kupić wszystkie tomy danego komiksu i chcą zaoszczędzić  (niektórzy też wolą twarde okładki ). Zeszyty są lepsze dla nowych czytelników i dla osób którzy chcą kupić powiedzmy 1-2 tomy czy takie które po 1 tomie się rozczarowały i nie odczuwają potrzeby kupna kolejnych.  Jeśli historie nie są stricte kontynuacjami to zeszyty to dobre rozwiązanie.  Integrale też ale muszą być korzystne cenowo.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Luty 28, 2016, 12:49:40 am
Integral jest dobrą opcją dla osób którzy są zdeklarowani kupić wszystkie tomy danego komiksu i chcą zaoszczędzić

Myślę, że na integral czekają przede wszystkim ci, którzy chcieliby dodatkowe krótkie komiksy, ewentualnie grafiki czy teksty o serii, a nie miłośnicy oszczędzania.

Niestety szanse na to są tylko w integralu.

Niestety szanse na integral z Egmontu są raczej marne (o czym wspominał kiedyś w odpowiedziach pan Kołodziejczak).

A szanse na dwie wersje do wyboru z Egmontu na raz są chyba zerowe.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: keram w Luty 28, 2016, 08:04:32 am
W tym roku Egmont powinien wydać 5 tomów w miękkich okładkach, a za 2-3 lata integral z dodatkami.
Późno? Minęło ćwierć wieku 3 lata nie zrobią różnicy, a tanie miękko okładkowe albumy mogą przyciągnąć nowych odbiorców (niewielu, ale zawsze coś).
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 28, 2016, 08:59:04 am
A niby jak przyciągną nowych odbiorców. Ktoś zielony pójdzie do empiku zobaczy Hugo i nagle stanie się cud? Nie sądzę. My powinniśmy walczyć o integral, bo jest on w naszym interesie. Szczerze mówiąc to mało mnie interesują nowi odbiorcy. Dzisiaj interesuje mnie przede wszystkim porządne wydanie Hugo.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Luty 28, 2016, 09:26:21 am
A niby jak przyciągną nowych odbiorców. Ktoś zielony pójdzie do empiku zobaczy Hugo i nagle stanie się cud? Nie sądzę. My powinniśmy walczyć o integral, bo jest on w naszym interesie. Szczerze mówiąc to mało mnie interesują nowi odbiorcy. Dzisiaj interesuje mnie przede wszystkim porządne wydanie Hugo.


Usiądź, zanim przeczytasz to, co napiszę, bo szok może Cię powalić: Egmontu nie interesuje, co ciebie interesuje, bo nie jest to w jego interesie.


Osobiście popieram Cię w Twojej walce. Uważam jednak, że powinieneś zrobić sobie odpowiedni transparent i zacząć pikietować pod siedzibą Egmontu, bo wypisywaniem tutaj kolejnych postów raczej niewiele zwojujesz.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 28, 2016, 09:55:28 am
Ja jestem tylko zdumiony tym, że co niektórzy chcą integral, a mimo to wypisują, że Egmont powinien wydać zeszyty... Uwagi o transparencie, zachowaj dla siebie...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Luty 28, 2016, 10:11:37 am
Uwagi o transparencie, zachowaj dla siebie...


Ze swojej strony mogę poradzić, żebyś zachował dla siebie uwagi w rodzaju:
My powinniśmy walczyć o integral, bo jest on w naszym interesie. 


Szczerze mówiąc to mało mnie interesują nowi odbiorcy.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 28, 2016, 10:19:25 am

Ze swojej strony

Nie interesuje mnie Twoja strona i zakończmy tę dyskusję...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ystad w Luty 28, 2016, 12:12:56 pm
Ja jestem tylko zdumiony tym, że co niektórzy chcą integral, a mimo to wypisują, że Egmont powinien wydać zeszyty... Uwagi o transparencie, zachowaj dla siebie...

....Szczerze mówiąc to mało mnie interesują nowi odbiorcy....

Bo widzisz. Ci którzy mówią o zeszytach myślą długoterminową, logicznie i są pełni empatii (a Tobie wnioskując po drugim zacytowanym fragmencie jej brakuje).

Ja widzę, że jeżeli chodzi o komiks europejski, to ilość czytelników w pewnym momencie się zatrzymała. Każda inicjatywa, która ma na celu przyciągnięcie nowych czytelników, czy zwrócenie uwagi na komiks tym, którzy czytali go lat 20 temu (co może skutkować powrotem tychże do medium) zasługuje na pochwałę.

Im więcej czytelników komiksu, tym większe nakłady i (daj boRZe) w dalszej przyszłości - tańsze ceny.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 28, 2016, 01:30:36 pm
Bo widzisz. Ci którzy mówią o zeszytach myślą długoterminową, logicznie i są pełni empatii (a Tobie wnioskując po drugim zacytowanym fragmencie jej brakuje).

Ja widzę, że jeżeli chodzi o komiks europejski, to ilość czytelników w pewnym momencie się zatrzymała. Każda inicjatywa, która ma na celu przyciągnięcie nowych czytelników, czy zwrócenie uwagi na komiks tym, którzy czytali go lat 20 temu (co może skutkować powrotem tychże do medium) zasługuje na pochwałę.

Im więcej czytelników komiksu, tym większe nakłady i (daj boRZe) w dalszej przyszłości - tańsze ceny.

Ale aby tak naprawdę przyciągnąć rzesze nowych czytelników nie wystarczy wydawać czegoś w zeszytach.
Tutaj trzeba by poważnie zainwestować w marketing, np: reklamy w telewizji, jakieś darmowe egzemplarze np: dla szkół, bibliotek. Trzeba by pokazać, że coś takiego jak komiks istnieje. Rozdawana za darmo na ulicy młodym ludziom gazeta komiksowa w stylu Fantasy Komiks... Ale nikt tego nie zrobi, bo za drogo. Po za tym naprawdę nie widzę wielkich przeszkód, aby wydać komiks w dwóch formach np:: integral 2tys. i zeszyty 5tys. W czym problem?
Po za tym nawet, gdyby te rzesze czytelników się znalazły, Egmont i tak robiłby wszystko, a przynajmniej by próbował sprawdzać, czy ludzie będą kupować w wysokich cenach, aby ich nie obniżać, ponieważ Egmont ma raczej mało empatii jako firma nastawiona na zysk, nawet mniej niż ja.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: keram w Luty 28, 2016, 03:56:32 pm
A niby jak przyciągną nowych odbiorców. Ktoś zielony pójdzie do empiku zobaczy Hugo i nagle stanie się cud? Nie sądzę. My powinniśmy walczyć o integral, bo jest on w naszym interesie. Szczerze mówiąc to mało mnie interesują nowi odbiorcy. Dzisiaj interesuje mnie przede wszystkim porządne wydanie Hugo.

Jeżeli nowi odbiorcy Cię nie interesują to znaczy akceptujesz fakt, że nas, czytelników komiksu, będzie z czasem coraz mniej, a zatem będzie również mniej komiksów i będą one droższe.
Cóż, ja wolałbym jednak aby wydawcy próbowali pozyskiwać nowych odbiorców.
Oczywiście nie twierdzę, że tanie albumiki "Hugo", czy jakiejkolwiek innej serii spowodują przełom, skutki będą bardzo ograniczone, ale lepsze to niż zamykanie się w getcie do czego nawołujesz.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Luty 28, 2016, 04:15:05 pm
Problem jest oprócz ceny , dostępność i rozpoznawalność.  Rodzic może oczywiście kupić dziecku komiks przez internet ale często nie będzie tym zainteresowany  (nie będzie przeglądał sklepu gildii w poszukiwaniu komiksu dla swojego dziecka na przykład ). Prędzej mu kupi książkę. W takim Empiku może jak się będzie rozglądać to komiks znajdzie i może kupi ale to jednak mniejszość.  Może receptą jest większa reklama komiksu na stronach nie stricte komiksowych.  Sporo się czyta po różnych pismach,radiach czy telewizjach o różnych zainteresowaniach  (od fanów planszówek,  Gwiezdnych Wojen po motocyklistów i zbieraczy pocztówek ) a komiksiarzach nie słychać.  Ludzie nie są obeznani z tym medium, jest dla nich obce, dla dorosłych mgiełką przeszłości, czymś bardzo drogim. Ciekawe że dostrzegam dość spore zainteresowanie światem DC i Marvela wśród części osób powiedzmy  15-25 lat , chodzą na większość filmów,  nawet czytają skany ale komiksów nie mają w domu ani jednego.  Czasem mam wrażenie że komiks ma się lepiej, owszem,  ale w większych miastach typu Warszawa,  Kraków,  Wrocław (ogólnie Śląsk ),  Poznań,  Trójmiasto (Pomorze), skupia się w enklawach gdzie jest popularny a w innych częściach Polski, miastach powiatowych i gminnych się o nim nie słyszy.  Komiksy to nie rozrywka dla biednych.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 28, 2016, 04:34:01 pm
Komiksy to nie rozrywka dla biednych.

Jasna sprawa. Tak naprawdę żadna rozrywka/hobby nie jest dla biednych.
Druga rzecz, skoro ma być 500zł na dziecko, to myślę, że rodzice będą mogli kupić nawet integral Hugo :biggrin:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Luty 28, 2016, 05:42:36 pm
A o jakim przedziale wiekowym dzieci wy w ogóle rozprawiacie z taką pasją? Bo jak Orbita wypuszczała Hugo, to ja miałem jakieś 12 lat. Czy zaliczałem się do dzieci, które rodzice muszą zachęcić jakimś komiksem? Nie, to ja mówiłem mojej mamie, co ma mi kupić jeśli chodzi o komiksy.


Przestańcie pisać o dzieciach jak o bezwolnych maszynach, którymi trzeba sterować. Młodsze wiadomo, że tak, ale jeśli dwunastolatek interesuje się komiksem, to na pewno zagląda na to forum i na pewno ma już rozpoznany temat Hugo. I zapewne dla takiego nastolatka czy jego matki mniejszą barierą będzie pojedynczy album.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Luty 28, 2016, 05:52:33 pm
Bardziej chodzi o przedział 5-9 lat. Może trochę na wyrost niektórzy  ( w tym ja :) ) piszą o ,,dzieciach". Właściwe chodzi o nowego odbiorcę  (takiego który do tej pory raczej mało komiksów czytał i mało lub wcale na nie wydawał ) , może to być nawet dorosły.  Dla wydawnictwa chodzi o większą ilość sprzedanych egzemplarzy  (kilka tysięcy ) i dotarcie nie tylko do fanów komiksów.  Nie twierdzę że z komiksem w Polsce się źle dzieje, bo i widać intesyfikację rynku ale myślę że mamy mniej czytelników w wieku podstawówkowym niż powiedzmy 20-30 lat temu . Faktem jest że komiksy w Polsce kupują PRZEDE WSZYSTKIM osoby po 25 czy nawet 30 roku życia.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: winckler w Luty 28, 2016, 06:00:32 pm
Tak naprawdę żadna rozrywka/hobby nie jest dla biednych. 

Nie interesuje mnie Twoja strona i zakończmy tę dyskusję...

Tyle żółci i niezrozumiałej niechęci...? Wylanej w walce o co? Przypomnijmy sobie...
Dawno temu czytałem Hugo, ale pamiętam, że albumy takie jak "Karzeł z Corneloup" uczyły przede wszystkim otwartości i szacunku dla tego, co inne i być może nawet dla nas samych niezrozumiałe. I pokazywały wartość empatii i serdeczności - względem tych, którzy myślą inaczej, względem tych którzy mają mniej niż my...

Mam wrażenie, że kogoś by tu trzeba zakląć w fasolę. To czasem przynosi korzyści, owocuje poprawą charakteru.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Luty 28, 2016, 06:09:05 pm
Nie jest taka ważna forma wydania ale sama perspektywa wydania. Niektórzy woleliby w zeszytach, niektórzy w integralu ale wszyscy mówią o tym samym komiksie. W zeszytach czy bez to będzie ciągle ten sam Hugo :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 28, 2016, 06:17:48 pm
Takie są niestety fakty, rozrywki/hobby nie są dla biednych, wszystko kosztuje, nie ma tu złośliwości,
czy zbierasz komiksy, znaczki, monety, latarki, czy noże...

Mam wrażenie, że kogoś by tu trzeba zakląć w fasolę. To czasem przynosi korzyści, owocuje poprawą charakteru.
Może tego co to opowiadał wcześniej o transparentach ?

A o jakim przedziale wiekowym dzieci wy w ogóle rozprawiacie z taką pasją? Bo jak Orbita wypuszczała Hugo, to ja miałem jakieś 12 lat. Czy zaliczałem się do dzieci, które rodzice muszą zachęcić jakimś komiksem? Nie, to ja mówiłem mojej mamie, co ma mi kupić jeśli chodzi o komiksy.

No tak, ale wtedy były inne czasy, nie było tyle alternatyw spędzania czasu co teraz. Teraz dzieciaki siedzą głównie przed kompem...

Nie jest taka ważna forma wydania ale sama perspektywa wydania. Niektórzy woleliby w zeszytach, niektórzy w integralu ale wszyscy mówią o tym samym komiksie. W zeszytach czy bez to będzie ciągle ten sam Hugo :smile:
No jest jeszcze tych kilka dodatkowych historyjek, a to w zeszytach raczej nie wyjdzie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kaczogród w Luty 28, 2016, 06:23:13 pm
Cytuj
Teraz dzieciaki siedzą głównie przed kompem...
Na przykład na forach internetowych :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Luty 28, 2016, 06:33:19 pm
No tak, ale wtedy były inne czasy, nie było tyle alternatyw spędzania czasu co teraz.


Dlatego napisałem: jeśli interesuje się komiksem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Luty 28, 2016, 08:24:36 pm
Przyciągnąć czytelników miał też Kanon Komiksu...a miejscem przyciągnięcia miały być m.in Empiki gdzie komiksy były sprzedawane za ceny zaporowe  okładkowe czyli coś ok. 100zł. Myślę, że Hugo nie jest takim przyciągaczem dzieci jak typowe komiksy dziecięce Smurfy czy Little Pony. Już nawet Disneya młode pokolenie tak nie kojarzy. Nam wszystkim się wydaje jaki to będzie medialny przebój a prawda jest taka, że komiks pamiętają osoby głównie z tamtych lat i oni w głównej mierze będą jego nabywcami. Nie czarujmy się to jest już ramotka w porównaniu nawet do takich Angry Birds czy Little Pony. Dzieci łykną komiksy, które kojarzą się im z aktualnymi bajkami i takie wybiorą. Hugo kupią głównie rodzice, którzy ten komiks znają i wiedzą o jego wartości...inni wybiorą kucyki.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 28, 2016, 09:20:04 pm
Nam wszystkim się wydaje jaki to będzie medialny przebój a prawda jest taka, że komiks pamiętają osoby głównie z tamtych lat i oni w głównej mierze będą jego nabywcami.
Zgadza się i co więcej mogą go kupić raczej bardziej dla siebie, niż dla dzieci...
Hugo to taka perełka, która jednak nie doczekała się należnego rozgłosu. Jest taka gra na PC
Realms of the Haunting, co do której mam podobne wrażenia (perełka bez rozgłosu),
choć to zupełnie inny gatunek (horror)

Przyciągnąć czytelników miał też Kanon Komiksu...a miejscem przyciągnięcia miały być m.in Empiki gdzie komiksy były sprzedawane za ceny zaporowe  okładkowe czyli coś ok. 100zł.

Problem w tym, że Egmont przez jakiś czas nie drukował cen na okładkach, myślę, że właśnie Empik to na nim wymusił, aby klient nie mógł zapoznać się z tak zwaną ceną sugerowaną, wobec czego Empik
mógłby nawet ustalić ceny ponadokładkowe.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Luty 28, 2016, 09:23:24 pm
Problem w tym, że Egmont już nie drukuje cen na okładkach, myślę, że właśnie Empik to na nim wymusił,
aby klient nie mógł zapoznać się z tak zwaną ceną sugerowaną, wobec czego Empik
mógłby nawet ustalić ceny ponadokładkowe.
Ekchem... luty 2016 - wszystkie komiksy Egmontu znowu mają cenę okładkową.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Luty 28, 2016, 09:23:53 pm
wobec czego Empik mógłby nawet ustalić ceny ponadokładkowe.

zdarza się. w najbliższym dla mnie salonie ekonomarvele od egmontu kosztują 45 zł.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Luty 28, 2016, 09:24:58 pm
Ekchem... luty 2016 - wszystkie komiksy Egmontu znowu mają cenę okładkową.
Tak właśnie spojrzałem na Blueberry-ego, ma 99zł. No i dobrze, że znów je drukują.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Funny w Marzec 01, 2016, 10:35:31 pm
Hugo w integralu - poproszę  :cool:


Ale nie pogardzę też wydaniem albumowym - jak ktoś wcześniej wspomniał -  w twardej te albumiki  :cool:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Marzec 16, 2016, 12:48:15 pm
Jednak jest szansa na integral!!!! Trzymajmy kciuki.

http://www.alejakomiksu.com/nowosci/22615/Egmont-odpowiada-KSK-marzec-2016/ (http://www.alejakomiksu.com/nowosci/22615/Egmont-odpowiada-KSK-marzec-2016/)

Czy Hugo zostanie wydany w formie integrala, zeszytów, a może w obu formach ?
 
 Na pewno nie w obu formach. Jeszcze o tym dyskutujemy z licencjodawcą. Dobra wiadomość: na 95% Bedu będzie gościem MFK w Łodzi.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ystad w Marzec 16, 2016, 01:44:40 pm
Jednak jest szansa na integral!!!! Trzymajmy kciuki.

http://www.alejakomiksu.com/nowosci/22615/Egmont-odpowiada-KSK-marzec-2016/ (http://www.alejakomiksu.com/nowosci/22615/Egmont-odpowiada-KSK-marzec-2016/)

Czy Hugo zostanie wydany w formie integrala, zeszytów, a może w obu formach ?
 
 Na pewno nie w obu formach. Jeszcze o tym dyskutujemy z licencjodawcą. Dobra wiadomość: na 95% Bedu będzie gościem MFK w Łodzi.

Jednak jest szansa na zeszyty!!! trzymajmy kciuki.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Marzec 16, 2016, 07:05:20 pm
Jednak jest szansa na zeszyty!!! trzymajmy kciuki.
No, ale przecież wtedy znika szansa na dodatkowe historie. A w integralu mogą się pojawić. Ja trzymam kciuki za integral, bo całe życie czekam na dodatkowe krótkie historie z Hugo.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Marzec 16, 2016, 07:12:48 pm
No, ale przecież wtedy znika szansa na dodatkowe historie. A w integralu mogą się pojawić. Ja trzymam kciuki za integral, bo całe życie czekam na dodatkowe krótkie historie z Hugo.

W integralu raczej na pewno się pojawią, bo skoro Belgowie je zamieścili, to raczej Egmont ich nie usunie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Marzec 16, 2016, 08:12:36 pm
No, ale przecież wtedy znika szansa na dodatkowe historie. A w integralu mogą się pojawić. Ja trzymam kciuki za integral, bo całe życie czekam na dodatkowe krótkie historie z Hugo.
A dlaczego? Nie wiem jak wygląda ilość dodatkowych historii, ale bez problemu będzie można pogrubić album o 16, 24 strony, albo wydać dodatkowy album z dodatkowymi historiami.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Marzec 16, 2016, 08:33:26 pm
A dlaczego? Nie wiem jak wygląda ilość dodatkowych historii, ale bez problemu będzie można pogrubić album o 16, 24 strony, albo wydać dodatkowy album z dodatkowymi historiami.
Okazuje się, że Polski wydawca dość często nie ma wpływu na własne zmiany. Kiedyś zapytałem Taurusa dlaczego w 4 tomie Wartowników ostatnia plansza jest drukowana na okładce, czy nie mogli dołożyć dodatkowych dwóch kartek, na pozostałych stronach by dali jakąś grafikę lub nawet reklamę, dostałem odpowiedz, że mają w umowie z oryginalnym wydawcą, że nie mogą ingerować w takie rzeczy.
Także jestem za integralem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Marzec 16, 2016, 08:38:05 pm
Okazuje się, że Polski wydawca dość często nie ma wpływu na własne zmiany. Kiedyś zapytałem Taurusa dlaczego w 4 tomie Wartowników ostatnia plansza jest drukowana na okładce, czy nie mogli dołożyć dodatkowych dwóch kartek, na pozostałych stronach by dali jakąś grafikę lub nawet reklamę, dostałem odpowiedz, że mają w umowie z oryginalnym wydawcą, że nie mogą ingerować w takie rzeczy.
Także jestem za integralem.
Wiesz, jest pewna różnica pomiędzy Taurusem, a Egmontem. Wydaje mi się, że skoro Egmont tak długo negocjuje, to może dlatego, że chcą wprowadzić jakieś zmiany.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Marzec 16, 2016, 08:43:21 pm
A dlaczego? Nie wiem jak wygląda ilość dodatkowych historii, ale bez problemu będzie można pogrubić album o 16, 24 strony, albo wydać dodatkowy album z dodatkowymi historiami.

Egmont stosuje politykę standaryzacji wydawniczej.
Nie będzie pogrubiania , dodatkowych stron czy extra albumów z dodatkami.
Będzie wydanych 5 albumów podstawowych  ( w jednej standardowej cenie) i... koniec.
Dodatkowe historyjki TYLKO W INTEGRALU !

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Marzec 17, 2016, 07:43:50 am
Dodatkowe historyjki TYLKO W INTEGRALU !

I dlatego jedynym słusznym wyborem jest:

(http://bdi.dlpdomain.com/album/9782803637003/couv/I325x456/integrale-hugo.jpg)

Integral ma 296 stron, zwykłe albumy po 46, czyli razem 230.
Mówimy o 66 dodatkowych stronach z historyjkami i dodatkami!!!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Marzec 17, 2016, 08:41:03 am
Mówimy o 66 dodatkowych stronach z historyjkami i dodatkami!!!


No, w mordę, to dużo jest. Właśnie przekonałem się do Integrala.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Marzec 17, 2016, 10:53:20 am
Integral albo śmierć! :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kenji w Marzec 17, 2016, 01:25:50 pm
Integral albo Death :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: JanT w Marzec 17, 2016, 01:39:01 pm
Integral albo śmierć! :smile:
Integral albo Death :smile:

(http://i68.tinypic.com/2lvlp1f.jpg)

Ale i tak czuję że będzie w albumach  :smile:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Marzec 17, 2016, 02:12:42 pm
Myślę, że jest szansa na integral. Na początku sugerowali, że będzie w albumach, ale im dłużej się zastanawiają, tym być może ta druga (integralowa) koncepcja przeważa.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Marzec 17, 2016, 05:02:42 pm
dostałem odpowiedz, że mają w umowie z oryginalnym wydawcą, że nie mogą ingerować w takie rzeczy.

O ile znam wzory umów z wydawcami belgijskimi, to raczej jest tam zapis że "nie można ingerowac bez zgody wydawcy", a nie że wcale.

Jakoś Ongrys dołozył w Hawkerze dodatkowe strony, których nie ma w wydaniu oryginalnymi nie było problemu.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Marzec 17, 2016, 06:07:22 pm
Również obstawiam integral...z tego co widać po rynku Egmont kopiuje to co wychodzi na Zachodzie bezgranicznie więc nie wydaje mi się, żeby bawili sie specjalnie w nową szatę dla 5-ciu albumów bo to są koszty a tu mają gotową kalkę tylko przetłumaczyć
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ongrys w Marzec 17, 2016, 06:41:05 pm
Taka ciekawostka: przed publikacją Bruce'a Hawkera wydawca belgijski przysłał materiały do integrala, mimo ze w umowie była podwójna edycja. O okładki do poszczególnych albumów trzeba było długo prosić. Podobnie przy Kryształowym mieczu - dostaliśmy okładki integrala i długo prosiliśmy o okładki albumów.

Było to strasznie denerwujące, ale teraz mam nadzieję, że z Hugo będzie podobnie, Egmont dostanie tylko okładkę integrala i nie będzie miał wyjścia.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Marzec 17, 2016, 07:57:18 pm
O ile znam wzory umów z wydawcami belgijskimi, to raczej jest tam zapis że "nie można ingerowac bez zgody wydawcy", a nie że wcale.
Jakoś Ongrys dołozył w Hawkerze dodatkowe strony, których nie ma w wydaniu oryginalnymi nie było problemu.
Umowy są różne, np Asgarda Taurus musiał wydać nad twardo a inne tytuły od Dargaud (takie jak Long John Silver, W.E.S.T, Skorpion lub Orły Rzymu) już nie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Marzec 18, 2016, 12:10:59 am
Powinni wydać to w integralu.
Jednak jeśli mnie pamięć nie myli to zamysłem TK było wydanie tej serii właśnie w albumach. Celem zdobycia szerszego grona nabywców jakim są dzieci.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Marzec 18, 2016, 06:09:32 am
Dzieci i ryby głosu nie mają :biggrin:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Marzec 18, 2016, 09:50:13 am
To ja napiszę jak to z mojej perspektywy wygląda. Nie znam tego komiksu z dzieciństwa więc nie mam pojęcia czy mi się spodoba. Wiem tylko,  że w niektórych kręgach uznawany jest za kultowy. Jak wyjdzie w albumach to kupię pierwszy tom i dam serii szansę, ale na integral w ciemno się nie szarpnę.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: pyetya w Marzec 18, 2016, 09:55:51 am
komiks jest naprawdę dobry, szczególnie "Karzeł z Corneloup" ma super klimat. Mam 4 części w wydaniu Orbity, ale integral chętnie przygarnę!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Marzec 18, 2016, 03:29:26 pm
A czemu nie masz piątej części Orbity ?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Klint w Kwiecień 13, 2016, 08:38:12 am
Wydanie w innej formie niż integral byłoby ze strony Egmontu brakiem szacunku dla fanów komiksu. Rozumiem że chcą pozyskać większe grono czytelników ze strony młodszego odbiorcy, ale nie ukrywajmy "Hugo" będzie się sprzedawał głównie siłą sentymentu. Podobnie rzecz miała się chociażby z "Ekspedycją" . Ładnie wydany w bardzo dobrej cenie, aż żal było nie kupić. Dodatkowo za granicą wydano bardzo fajny integral "Hugo", ale obawiam się że Egmont mocno liczy pieniądze a nie szacunek.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Kwiecień 13, 2016, 04:37:27 pm
Mocno pojechałeś. Ale tak to jest już z dzisiejszą młodzieżą, że zupełnie brak jej empatii, wszędzie widzą tylko zachłanność.
Egmont wydając Hugo w tomach, w miękkich okładkach zasłuży na szacunek przede wszystkim u rodziców, którzy owe komiksy kupią swoim dzieciakom. A dzieciaki jak to dzieciaki - zagną róg, pożyczą kolegom, popiszą długopisem, ubrudzą ketchupem. Wydanie ala Ekspedycja jest całkowicie nieporęczne i nieodpowiednie dla młodych czytelników. Też z chęcią postawiłbym integrala na półce, ale ciężko mi decyzję Egmontu nazwać skokiem na kasę.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Klint w Kwiecień 13, 2016, 05:50:22 pm
To nie jest tak że pojechałem tylko jak to odczuwam. O licencje na "Hugo" walczyli też inni wydawcy (Ongrys, Taurus) i z tego co wiem ich interesował tylko integral bo jednak mocniej szanują fanów. Niestety nie byli w stanie przebić oferty Egmontu.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Kwiecień 13, 2016, 07:03:45 pm
Hugo to doskonały komiks i nie mają tu nic do rzeczy żadne sentymenty (porównanie do Ekspedycji jest, jest...- normalnie brak mi słów; Ekspedycja w najlepszym razie trąci mychą, Hugo to po prostu petarda). Dla popularności komiksu najlepsze będą zeszyty, aby nieobeznani z tytułem lub przede wszystkim klienci kupujący dla swoich dzieci mogli zainwestować mniejszą kwotę na rozpoznanie serii. Pojedynczy album jest też wygodniejszy dla dziecka podczas lektury.
Dla starych fanów i kolekcjonerów wyłącznie integral - chyba że nie byłoby bonusów. Wtedy nie kupuję. A jeśli będą to integral.
Moja propozyjca - integral w mini nakładzie z zaporową ceną dla ultrasów oraz tanie (!) miękkie albumy do szerokiej dystrybucji.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: JanT w Kwiecień 13, 2016, 08:01:06 pm
Moja propozyjca - integral w mini nakładzie z zaporową ceną dla ultrasów oraz tanie (!) miękkie albumy do szerokiej dystrybucji.

Z marcowych odpowiedzi:

Czy Hugo zostanie wydany w formie integrala, zeszytów, a może w obu formach ?
 
 Na pewno nie w obu formach. Jeszcze o tym dyskutujemy z licencjodawcą. Dobra wiadomość: na 95% Bedu będzie gościem MFK w Łodzi.

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Kwiecień 13, 2016, 08:22:36 pm
Też z chęcią postawiłbym integrala na półce, ale ciężko mi decyzję Egmontu nazwać skokiem na kasę.

Decyzja jeszcze nie zapadła. Mam nadzieję, że pójdą po rozum do głowy i wydadzą integral...
Hugo kupią głównie stare konie, a nie dzieci.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: JanT w Kwiecień 13, 2016, 08:33:02 pm
Hugo kupią głównie stare konie, a nie dzieci.
Zgadza się - dzieci kupią Deadpool'a :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Kwiecień 13, 2016, 10:31:04 pm
Także na dzieci bym nie stawiał, z własnego doświadczenia wiem, że płyt, książek i komiksów raczej nie kupują (gry i owszem), za to ściągają mp3 i słuchają audiobooków, to jest już inne pokolenie, niestety.
Hugo łykną 30-40 latkowie, którzy czytali w młodości lub 20 parolatkowie, którzy słyszeli od tych 40 latków, że dobre.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Kwiecień 14, 2016, 06:28:42 am
Dzieci kupują to co zobaczą w telewizji albo internecie: Minionki, Pony, Strażak Sam ,superbohaterów itp....Hugo w tym przypadku traktowałbym bardziej jako ramotkę. Mam komplet komiksów z Disneya i do tych syn jeszcze zagląda (7-latek) ale Hugo z niczym mu się nie kojarzy, nie widział tego w bajkach więc pewnie go zainteresuje dopiero jak się "wkręci" w czytanie komiksów.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Kwiecień 14, 2016, 09:04:54 am
To rodzice mają się skusić na Hugo, nie dzieci. Hilda od Centrali przecież ma rację bytu, a jest dość droga (o Asteriksie, czy Kajku i Kokoszu nie mówiąc - choć tu dochodzi marka i nostalgia rodziców).
A poza tym - czy nowi fani komiksu muszą się rekrutować tylko z szeregów małych czytelników superbohaterów lub Donaldów? Na rynku w czasach prosperity powinno się poszerzać ofertę i starać się zdobywać klientów nowymi drogami.

Przy czym podkreślę - dla mnie osobiście ważny jest tylko integral z dodatkami.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Feldkurat w Kwiecień 14, 2016, 11:15:51 am
I ja również przychylam się do zdania, że wydawanie tego komiksu w zeszytach, licząc na młodych odbiorców i ich rodziców, nie ma sensu. Dzieci rzeczywiście preferują aktualny "mainstream" - takie rzeczy, jak tu wymianiacie plus oczywiście superhero. "Hugo" z niczym im się nie kojarzy, ani tym bardziej ich rodzicom, jeśli nie są komiskowymi wyjadaczami (w przeciwieństwie np. do takiego Asterixa, bo kto nie słyszał o Asterixie?) - sukcesu w takiej grupie klientów zatem nie wróżę. "Hugo" w integralu byłby nie tylko ukłonem w kierunku środowiska komiksiarzy, ale przede wszystkim znakomitym przedsięwzięciem biznesowym, bo jestem przekonany, że rozejdzie się jak świeże bułeczki. Dlatego wciąż wierzę, że Egmont zdecyduje się na takie rozwiązanie właśnie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Kwiecień 20, 2016, 03:53:39 pm
Integral Hugo według Le Lombard ma mieć 304 strony.


http://www.lelombard.com/albums-fiche-bd/integrale-hugo/integrale-hugo,3424.html (http://www.lelombard.com/albums-fiche-bd/integrale-hugo/integrale-hugo,3424.html)


Ciekawe jak to wygląda? Egmont uzyskuje prawa do takiej formy wydania jak Lombardu (czyli integral) i w taki sam sposób musi wydać u nas? Czy kupuje prawa do tytułu i może sobie dzielić na poszczególne zeszyty?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Kwiecień 20, 2016, 05:07:58 pm
Miejmy nadzieję, że jednak będzie integral.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Kwiecień 20, 2016, 06:36:19 pm
Jasna sprawa,tylko integral!, zeszyty to strzał w stopę by był....
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: raj666 w Kwiecień 20, 2016, 06:49:12 pm
Moje wydanie z Orbity trzyma sie dobrze, bez dodatków czy ekstra historii nie ma sensu kupowanie nowej edycji. Liczę na integral
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: pokia w Kwiecień 20, 2016, 08:15:20 pm
Egmont właśnie skończył wydawanie kilku serii frankofońskich w zeszytach (Skarga, Szklane miecze, Ptak Czasu), kończą Tintina. Przypuszczam, że na to miejsce wpadną jakieś nowe serie. To może być Hugo. Oczywiście ja wolałbym integral i pewnie taką edycję dostaniemy. Pan Kołodziejczak, zdaje sobie sprawę z tego jaka siła sentymentu roztacza się nad tym tytułem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Kwiecień 20, 2016, 09:37:23 pm
Ciekawe jak to wygląda? Egmont uzyskuje prawa do takiej formy wydania jak Lombardu (czyli integral) i w taki sam sposób musi wydać u nas? Czy kupuje prawa do tytułu i może sobie dzielić na poszczególne zeszyty?

Wydawca polski składa propozycję jak chciałby to wydać. Nie musi to być zgodne z ich aktualnym wydaniem. Wszystkie elementy - pojedynczo czy zbiorczo, w twardej czy w miękkiej, z dodatkami czy bez - to wchodzi w zakres propozycji. Wydawca belgijski się zgadza albo nie. Przy czym jeśli polskim wydawca jest Egmont, to nie sądzę, aby w grę wchodziła odmowa - to długoletni, sprawdzony partner Lombardu.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Kwiecień 20, 2016, 10:01:44 pm
Wydawca polski składa propozycję jak chciałby to wydać. Nie musi to być zgodne z ich aktualnym wydaniem. Wszystkie elementy - pojedynczo czy zbiorczo, w twardej czy w miękkiej, z dodatkami czy bez - to wchodzi w zakres propozycji. Wydawca belgijski się zgadza albo nie. Przy czym jeśli polskim wydawca jest Egmont, to nie sądzę, aby w grę wchodziła odmowa - to długoletni, sprawdzony partner Lombardu.


Dziękuję za rzeczową odpowiedź. Wniosek taki, że nowa forma wydania Hugo będzie zależała od kalkulacji Egmontu.


Dla osłody może ktoś zechce sobie pooglądać stronę Bedu. Można wyszukać 8 plansz Hugo z Tintina.
http://www.bedu-bd.com/ (http://www.bedu-bd.com/)

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Klint w Kwiecień 20, 2016, 10:41:38 pm
Sprawa dla mnie jest prosta : kupię tylko integral.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: blackwaterpark w Kwiecień 21, 2016, 08:58:07 am
A to nie może być tak, że wydawnictwo Egmont wydaje np. 400 szt. integrali HC, a równolegle zalewa rynek tańszymi wydaniami zeszytowymi? Odwagi, Egmont, odwagi!  :lol:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Kwiecień 21, 2016, 09:19:46 am
A to nie może być tak, że wydawnictwo Egmont wydaje np. 400 szt. integrali HC, a równolegle zalewa rynek tańszymi wydaniami zeszytowymi? Odwagi, Egmont, odwagi!  :lol:

Teoretycznie może, ale w praktyce Egmont do tej pory nie robił podwójnych edycji, jedynie Thorgale były w twardej lub miękkiej oprawie, ale środek był ten sam.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Garf w Kwiecień 21, 2016, 06:08:36 pm
W katalogu w dziale dla bibliotek na stronie KSK Egmont potwierdził pięciotomowy integral w październiku.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Kwiecień 21, 2016, 07:05:23 pm
Tym miłym wpisem zakończyliśmy dywagacje odnośnie formy wydania.
Czekamy do października :smile:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Kwiecień 21, 2016, 07:45:56 pm
Tym miłym wpisem zakończyliśmy dywagacje odnośnie formy wydania.
Czekamy do października :smile:
... i oczywiście Egmontowi  dzię-ku-je-myyyy!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kenji w Kwiecień 21, 2016, 08:54:56 pm
Teraz zaczynamy dyskusje nt . " czy bedą dodatki , czy nie bedzie "
Start...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Kwiecień 21, 2016, 08:58:36 pm
Jasne, że będą!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: JanT w Kwiecień 21, 2016, 09:12:43 pm
Na bank będzie wszystko  :smile:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Kwiecień 21, 2016, 10:51:39 pm
Teraz zaczynamy dyskusje nt . " czy bedą dodatki , czy nie bedzie "

Bez jaj... Jak już zdecydowali się na integral, to chyba nie po to, żeby teraz coś z niego wyrzucać. Zresztą po co mieliby to robić? Żeby zaoszczędzić parę groszy na druku?

Tym razem pójście po linii najmniejszego oporu, czyli po prostu przetłumaczenie wersji belgijskiej bez żadnych zmian jest najlepszym rozwiązaniem. Ba! Znakomitym!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Kwiecień 22, 2016, 09:13:36 am
No i dobrze. Jest integral.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Funny w Kwiecień 22, 2016, 10:48:51 am
No to super, kupiłbym obie wersje, ale integral jest czymś na co w duchu liczyłem :)
Bardzo dobra wiadomość.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: pyetya w Kwiecień 22, 2016, 02:53:19 pm
Z przyjemnością kupię integral :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Kwiecień 22, 2016, 03:29:59 pm
Doskonała wiadomość! Czekam z niecierpliwością :smile:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Klint w Kwiecień 24, 2016, 06:16:51 pm
SUPER  :biggrin:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Kwiecień 25, 2016, 12:40:57 pm
Oby u nas było 1:1.
https://www.facebook.com/lelombardbd/posts/10153546849411288?__mref=message_bubble
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mr.castor w Kwiecień 25, 2016, 03:10:40 pm
Oby, oby  :smile:
Dla mnie to najważniejsza wiadomość nadchodzącego roku ( sorry 1000 numerze KŚK :wink:
odliczam dni do premiery
brawo wielki E


[/size]
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: [robak] w Kwiecień 25, 2016, 03:14:29 pm
Na czym właściwie polega fenomen Hugo?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Kwiecień 25, 2016, 04:03:03 pm
Na czym właściwie polega fenomen Hugo?
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,33136.msg1250129.html#msg1250129
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Kwiecień 25, 2016, 04:32:55 pm
Na czym właściwie polega fenomen Hugo?

Sam sobie zadaje to pytanie. : ) Jakis czas temu odswiezylem sobie 3 albo 4 tomy, 5. juz mi si nie chcialo czytac.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Kwiecień 28, 2016, 12:02:34 pm
Na czym właściwie polega fenomen Hugo?

Po raz kolejny czytam właśnie "Hugona" - tym razem dziecku (zresztą po raz drugi).
W latach szczenięcych miałem jeden zeszyt ("Złotą jabłoń") - zaczytany i uwielbiany. Dopiero kilka lat temu dokupiłem sobie całość. Mogę chyba spróbować odpowiedzieć na pytanie robaka - jako czytelnik dziecięcy, dorosły oraz dorosły obserwator czytelnika dziecięcego.
I moim zdaniem fenomen "Hugona" polega na tym, że:
1. Jest to po prostu bardzo porządny komiks fantasy, z klasycznym motywem wyprawy, magicznymi sojusznikami i potężnymi wrogami, magicznymi przedmiotami i powtarzaną z baśniową cierpliwością fabułą, która ma bardzo zbliżoną strukturę w każdym kolejnym tomie.
Wybitności w tym nie dostrzegam ale staranność i umiejętność opowiadania tego samego na wiele sposobów - z pewnością.
2. Atrakcyjna warstwa graficzna - postacie które lubi się od pierwszego obrazka - do tego jakby skądś znajome ("Gwiezdne Wojny", "Asteriks", baśniowe animacje Disneya...), spokojnie i pięknie oddana przyroda oraz intensywne kolory (w wydaniu Orbity różnie na różnych stronach z tym bywało).
3. Rewelacyjna fantazja w kreowaniu świata, do którego jesteśmy od razu wrzucani, bez zbędnych wstępów, czy wyjaśnień. Do tego fantastyczne rasy dziwnych stworów (moja ulubiona to szachowe wojska ze "Złotej jabłoni"). Do tego dochodzą (to już dla starszych czytelników) aluzje w do jesieni średniowiecza - zwłaszcza w północnej Italii oraz Burgundii.
4. Sympatyczny, nieprzesadny humor.

To wszystko byłoby moim zdaniem jednak za mało, by uczynić tę serię aż tak kultową jaką stała się ona u nas. Wydaje mi się, że zadziałał tu moment publikacji cyklu przez Orbitę w latach przełomu ustrojowego. To był jeden z wielu ówczesnych "powiewów innego świata". Ta fantazja, te kolory... Zbiegło się to zarazem z wielką moda na fantasy w Polsce oraz z faktem, że Orbita - jak to było jeszcze w PRL-u - z pewnością wypuściła wysoki, powszechnie dostępny nakład. Znam mnóstwo osób w moim wieku, dla których jakiś tom lub cała seria były ukochanymi lekturami z dzieciństwa.

Tak więc reasumując myślę, że fenomen ten polega na połączeniu faktycznych wartości tego komiksu (które są znaczne ale nie jakieś wyjątkowe) z okolicznościami jego publikacji w Polsce.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Kwiecień 28, 2016, 01:13:59 pm
Tak więc reasumując myślę, że fenomen ten polega na połączeniu faktycznych wartości tego komiksu (które są znaczne ale nie jakieś wyjątkowe) z okolicznościami jego publikacji w Polsce.
To bardzo wyważona i, moim zdaniem, trafna ocena, jaką przedstawiasz w całości swojego posta.


Czytałem swojego Hugo 4 lata temu i komiks po 2 dekadach od premiery naprawdę dawał radę. Popularność tego tytułu to wynik pewnego sentymentu, ale na pewno też w dużej mierze tego, że jest to bardzo poprawnie stworzona, w klasycznym stylu opowiedziana historia, która wykorzystuje i przekuwa (nie kradnąc) motywy znane i rozpoznawalne dla wszystkich posiadających średni poziom wiedzy ogólnej.


Jedyne, co mi świta jako zarzut sprzed tych 4 lat, choć teraz nie jestem pewny (poczekam na integral), to zaburzony w niektórych częściach schemat 1/4 wstęp, 2/4 rozwinięcie, 1/4 zakończenie. Ale to jest kwestia do dyskusji: czy tak jest i czy to boli. Polecam każdemu - niezależnie od wieku.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Kwiecień 28, 2016, 01:42:21 pm
Dzięki!
Jedyne, co mi świta jako zarzut sprzed tych 4 lat, choć teraz nie jestem pewny (poczekam na integral), to zaburzony w niektórych częściach schemat 1/4 wstęp, 2/4 rozwinięcie, 1/4 zakończenie. Ale to jest kwestia do dyskusji: czy tak jest i czy to boli.
Trafne spostrzeżenie. Bodaj w "Zamku Mew" wprowadzenie zajmuje 2/4. Samo w sobie jest zresztą interesujące. Tylko motyw główny, tj. wyprawa na tym cierpi, bo jest krótsza.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Thorgal24 w Maj 22, 2016, 09:16:07 pm
Powiedzcie proszę , że nie jest prawdą, iż Hugo wyjdzie u nas w 2 tomach ... Integral z 5 częściami plus album z dodatkami osobno ...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Maj 22, 2016, 09:35:48 pm
No cóż...

Jak dla mnie to jeśli musiały być dwie opcje, to trzeba było zrobić tak:
-integral 5 tomów +dodatki w jednym tomie, edycja limitowana 150zł
-integral 5 tomów bez dodatków 100zł

Jaki jest sens wydawania dodatków w osobnym tomie, skoro każdy kto kupi te dodatki NA 100% kupi też integral Hugo ?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Maj 22, 2016, 09:48:56 pm
No cóż...

Jak dla mnie to jeśli musiały być dwie opcje, to trzeba było zrobić tak:
-integral 5 tomów +dodatki w jednym tomie, edycja limitowana 150zł
-integral 5 tomów bez dodatków 100zł

Jaki jest sens wydawania dodatków w osobnym tomie, skoro każdy kto kupi te dodatki NA 100% kupi też integral Hugo ?
Tutaj też się wypowiem tak jak chwilę temu gdzie indziej:
(http://3.bp.blogspot.com/-qUH2sD4GWB0/UUn5xBphLjI/AAAAAAAAA2o/MMYWv7n8sNw/s1600/thumb-up-terminator+pablo+M+R.jpg)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Maj 22, 2016, 09:49:06 pm
bo nie każdy kto kupi integrala chce dodatki?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Maj 22, 2016, 09:52:19 pm
bo nie każdy kto kupi integrala chce dodatki?
I właśnie dlatego dwie wersje integrala: bez i z dodatkami.
Czy ktoś z Was "rzuci" się na same wydanie dodatków?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Maj 22, 2016, 10:07:22 pm
Ale np ja bym nie kupił integrala bez dodatków gdyby był również integral z dodatkami. Natomiast jeżeli są osobno integral i osobno dodatki to samych dodatków raczej nie kupię bo szkice, wprawki, galeria okładek i całostronicowe wizerunki bohaterów nie stanowiące integralnej części komiksu nie są dla mnie powodem dla którego miałbym uszczuplać miejsce na półce. W tego typu materiałach najcenniejsze są teksty mówiące o kulisach powstania utworu, wywiady z twórcami itp. czyli zwykle kilka stron. Trochę za mało żeby sięgać do kieszeni.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Maj 22, 2016, 10:14:57 pm
Ale przecież dodatkami są krótkie KOMIKSY.  :smile:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Maj 23, 2016, 05:20:06 am
Ale przecież dodatkami są krótkie KOMIKSY.  :smile:

Co powinno być jasne dla każdego kto śledził dyskusję o  tym jak Egmont powinien to wydać

Mnie się to rozwiązanie podoba
Sentymentaliści kupią to co już znają, kompleciści wszystko
win win sitation

i rodzicom dzieci też łatwiej przyjdzie kupić komiks za poniżej 100 niż za więcej niż 100

chociaż idealnie by było dla mnie zamiast integrala +dodatki osobno gdyby były albumy +dodatki osobno
ale i to wezmę z pocałowaniem ręki...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Maj 23, 2016, 09:23:55 am
Wg mnie Egmont wyszedł z całej sytuacji najlepiej jak się dało:
1) osoby które chcą kupią integral i dodatki (a cena podejrzewam że była by taka sam jeśli było by razem wydane)
2) osoby których nie interesują dodatki kupią sam integral taniej
3) najważniejsze osoby które mają komplet wydań z Orbity, nie muszą kupować integrala a tylko same dodatki i będą mieć komplet, przypominając wypowiedź pana Tomasz że są osoby które prosto w oczy mówią mu że nie kupią jakiegoś komiksu bo już mają wcześniejsze wydanie (chodziło o 100 naboi, ale to się równie dobrze może odnosić do Huga)
To jest bardzo dobra decyzja Egmontu na takie wydanie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Inuki w Maj 23, 2016, 10:05:26 am
Ja w sumie też wolałbym wydanie integral + dodatki w bardzo limitowanym nakładzie, ale cóż... nie można mieć wszystkiego. Grunt, że wydają komiks w jednym wydaniu i na twardo. Chociaż może jakiś BOX dałoby radę zrobić na te 2 wydania? Fajnie by było. Martwi mnie tylko jedno. Z tego co zrozumiałem, dodatku będą dostępne tylko w Łodzi. Oby to nie była prawda i można było zamówić je np. w Gildii.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Maj 23, 2016, 10:16:02 am
Z tego co zrozumiałem, dodatku będą dostępne tylko w Łodzi. Oby to nie była prawda i można było zamówić je np. w Gildii.
Chyba padło stwierdzenie (teraz tego nie sprawdzę) że będzie je można nabyć też później, ale nakład będzie limitowany.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Maj 23, 2016, 11:20:01 am
To jest bardzo dobra decyzja Egmontu na takie wydanie.

Najważniejsze, że Egmont nie pominie dodatków, blokując jednocześnie licencji innym, ale to wcale nie jest optymalny sposób.

Mamusie nie kupią swemu dziecku do poczytania integrala (nawet bez dodatków) bo wciąż będzie za drogi.

Kolekcjonerzy będą usatysfakcjonowani tylko w 90%, bo po co dzielic na dwa tomy - osobno albumy, osobno dodatki.

Według mnie dla mamuś powinny być osobne albumy w miękkiej, a dla kolekcjonerów - integral z dodatkami. Wydaje mi się, że taki sposób wydania dałby wszystkim największą satysfakcję.

Ale jak się nie ma co się lubi...

Jeszcze raz powtórzę - najważniejsze, że Egmont wyda dodatki.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Corto Maltese w Maj 23, 2016, 11:52:26 am
Chyba padło stwierdzenie (teraz tego nie sprawdzę) że będzie je można nabyć też później, ale nakład będzie limitowany.
Mam nadzieję, że nie będzie zbyt limitowany. Czy się będę wybierał na MFKiG nie mam pojęcia, za dużo czasu jeszcze do tegorocznej edycji, a chcę nabyć zarówno integral jak i album z dodatkami. Ponieważ ukazuje się również i ten drugi, nie byłbym usatysfakcjonowany w pełni, posiadaniem jedynie integrala.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Maj 23, 2016, 11:55:21 am
A może TK w znaczeniu limitowany chodziło o to, że nie będą go dodrukowywać?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mkolek81 w Maj 23, 2016, 12:23:41 pm
A może TK w znaczeniu limitowany chodziło o to, że nie będą go dodrukowywać?
Ja to zrozumiałem tak, że mniejszy nakład z brakiem możliwości dodruku.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Maj 23, 2016, 12:36:45 pm
Ja to zrozumiałem tak, że mniejszy nakład z brakiem możliwości dodruku.

Nie przesadzajmy z "brakiem możliwości".

Myślę, że po doświadczeniach  z Mistrzami Komiksu "limitowany nakład" oznacza po prostu mały, gdzie dodruki nie są planowane. Nie sądzę jednak, żeby p. Kołodziejczak w ten sposób obiecywał, że dodruków nie będzie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Maj 24, 2016, 06:40:27 am
ha ha...o jakich dodrukach mówimy?..Nie wydaje mi się, żeby ten komiks zawojował rynek. W takiej formie będzie tylko ukłonem w stosunku do czytelników pamiętajacych wydanie z Orbity. Zobaczcie co dzieciaki oglądają w telewizji w co grają na komputerach i czym są karmieni w mediach wszelakich...superhero, Pony itp.
Raczej mało prawdopodobne by ktoś kupił dziecko takiego "grubasa" nie będąc świadomym czytelnikiem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Tiall w Maj 24, 2016, 10:45:36 am
[za: KŚK]

Wydanie jednego z najlepszych humorystycznych komiksów fantasy - „Hugo” - w dwóch tomach. Tom pierwszy będzie zawierał 5 komiksów, drugi zaś, adresowany do najbardziej zagorzałych fanów, materiały dodatkowe.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Maj 24, 2016, 08:24:09 pm
[za: KŚK]

Wydanie jednego z najlepszych humorystycznych komiksów fantasy - „Hugo” - w dwóch tomach. Tom pierwszy będzie zawierał 5 komiksów, drugi zaś, adresowany do najbardziej zagorzałych fanów, materiały dodatkowe.
No i dobrze.
Wydawcy zrozumieli wreszcie, że mamusie nie kupują komiksów dla swoich pociech , komiksy kupują  tatusiowie dla... siebie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Thorgal24 w Maj 25, 2016, 02:35:18 pm
Dobrze to by było gdyby nie ruszano oryginału i zostawiono w całości 5 części wraz z dodatkami.

Jeśli wiadomo, że to i tak tylko dla tatusiów, to tym bardziej.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Maj 25, 2016, 02:41:26 pm
Nie rozumiem. Chcieliście wydania zbiorczego i dodatków. Egmont wyda wydanie zbiorcze i osobno dodatki. I co w tym złego? Że zamiast jednego monstrualnego tomu będą 2 trochę mniejsze? Ja bym nie był zadowolony jedynie z jednej opcji - osobne albumy w HC.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Maj 25, 2016, 03:47:30 pm
Egmont wyda wydanie zbiorcze i osobno dodatki. I co w tym złego?

To się okaże. Jak wyda dodatkowy tom na miękko, to będą narzekania, że nie na twardo, a poza tym to powinno być razem. Jak wyda na twardo, to będą narzekania, że za dużo miejsca zajmuje, bo w ogóle to powinno być razem. A poza tym to to w tym złego, że powinno być razem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Maj 25, 2016, 03:53:57 pm
Ale jakby razem to ktoś by zaczął narzekać dlaczego ma płacić 150 złotych za komiks, który prawie w całości był w Polsce.
A dodatków ma być (dane wg francuskiego Amazona) ponad 60 stron, więc aż tak źle jak na komiks w twardej to nie jest (podejrzewam, że będzie twarda, bo nie widzę sensu dawania dodatkom innej oprawy).
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Maj 25, 2016, 04:19:04 pm
Ale jakby razem to ktoś by zaczął narzekać dlaczego ma płacić 150 złotych za komiks, który prawie w całości był w Polsce.

Tak. Zawsze będą niezadowoleni na tym naszym małym rynku (bo jedni lubią tak, drudzy siak, a inni śmak). Więc nie wiem, czemu się dziwisz, że akurat niektórzy są niezadowoleni tym, czym są. Niech sobie będą, ich prawo.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Maj 26, 2016, 01:20:43 pm
Z przyjemnością kupię integral Hugo oraz tom z dodatkami. Le Lombard podaje 304 stron wydania zbiorczego. Więc dodatek prawdopodobnie będzie miał około 60 stron. Mam nadzieję, że z dostępnością nie będzie problemu.


Miło by było gdyby Egmont stwierdził, że sprzedaż Hugo jest satysfakcjonująca i skusił się w przyszłości na wydanie przygód Marine.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radioblackmetal w Maj 26, 2016, 04:16:56 pm
ja planuję kupić integral i dodatki dla siebie i może też jedną sztukę integrala dla siostrzenicy (kolejna próba zaszczepienia w niej czytelniczego hobby)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Maj 28, 2016, 08:49:05 pm
Często kompromisy nie budzą mojego zachwytu, ale w tym przypadku  jestem zadowolony z decyzji Egmontu. Oczywiście biorę integral +dodatek :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Funny w Maj 30, 2016, 09:58:14 am
Odpowiada mi taka forma wydania.
Z pewnością obydwa albumy znajdą u mnie miejsce na półce  :biggrin:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Maj 30, 2016, 10:19:13 am
Pomysł Egmontu jest dla mnie idealny!
Przyznam, że mimo iż "Hugona" bardzo lubię i darzę sentymentem, jako posiadacz "oryginałów" z Orbity uznałem, że mimo dodatków, ten wydatek raczej jednak odpuszczę... Z pewnym żalem.
A tu proszę: okazuje się, że mogę kupić dodatki osobno. Tego nie odpuszczę, choćby nie wiem co!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ystad w Sierpień 03, 2016, 12:16:46 pm
Dzisiaj pojawiło się oficjalne info Egmontu - http://www.alejakomiksu.com/nowosci/23181/Autor-komiksu-Hugo-pojawi-sie-na-MFKiG/
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Sierpień 03, 2016, 12:30:40 pm
Rośnie grono zacnych gości na tegorocznym MFKiG w Łodzi.
Zmusza do obecności :smile:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Klint w Sierpień 03, 2016, 01:29:21 pm
A wiadomo po ile będzie ten specjalny album ?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Sierpień 03, 2016, 01:49:18 pm
To wszystko co wiemy w temacie Hugo i albumu specjalnego:
http://www.swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,489,hugo-wraca-w-pazdzierniku.html
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ystad w Sierpień 03, 2016, 02:31:12 pm
To wszystko co wiemy w temacie Hugo i albumu specjalnego:
http://www.swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,489,hugo-wraca-w-pazdzierniku.html
Dokładnie to jest cztery posty wyżej we wklejonym przeze mnie linku.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Sierpień 03, 2016, 02:34:19 pm
Nie miałem do tej pory styczności z Hugo, więc zamierzam kupić zarówno komiks jak i przewodnik :smile: Death poleca, więc nie mam wyboru :wink:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Sierpień 03, 2016, 03:05:10 pm
Dokładnie to jest cztery posty wyżej we wklejonym przeze mnie linku.

Ja o tym wiem, powtórzyłem link intencjonalnie - chciałem tylko grzecznie uświadomić pytającego, że mamy dokładnie takie same informacje jak on, gdyż oficjalna wieść o Hugo pojawiła się zaledwie kilka godzin temu a szklanej kuli brak.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Sierpień 03, 2016, 08:43:24 pm
Chyba będę musiał zapalić świeczkę w intencji w miarę rozsądnej ceny tego tomu, bo nawet jeśli wydaliby go za 1,5 stówy to i tak wezmę.
Ciekaw jestem też tego przewodnika. I jego ceny.  8)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ystad w Sierpień 03, 2016, 09:22:48 pm
Ja o tym wiem, powtórzyłem link intencjonalnie - chciałem tylko grzecznie uświadomić pytającego, że mamy dokładnie takie same informacje jak on, gdyż oficjalna wieść o Hugo pojawiła się zaledwie kilka godzin temu a szklanej kuli brak.

O to to
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Sierpień 03, 2016, 09:38:53 pm
To jest jedyny komiks Egmontu jaki kiedykolwiek kupię, aż tak dobrze go zapamiętałem z dzieciństwa
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Wrzesień 20, 2016, 11:23:52 pm
Hugo...
Nigdy nie czytalem, wstyd przyznac. Wyglada przeuroczo, wiec "kupilem synkowi".
 :wink:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Wrzesień 25, 2016, 11:47:37 am
Chyba będę musiał zapalić świeczkę w intencji w miarę rozsądnej ceny tego tomu, bo nawet jeśli wydaliby go za 1,5 stówy to i tak wezmę.   :cool:

Sądzę, że to nierozsądne opowiadać takie rzeczy. Wydawnictwa mogą sobie pomyśleć, że skoro czytelnicy twierdzą, że kupią za każdą cenę, to nie ma ekonomicznego uzasadnienia w jej obniżeniu.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Wrzesień 29, 2016, 09:33:53 pm
Nie demonizujmy znowu Wydawców.  :wink:
Cena jest ok mimo niedyskrecji. :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Inuki w Październik 01, 2016, 04:20:51 pm
Czy ktoś już ma i mógłby napisać coś niecoś o wydaniu? Najbardziej ciekawi mnie ten dodatkowy tom. Warto brać? Bo ciągle się zastanawiam.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Garf w Październik 01, 2016, 09:15:40 pm
Moim zdaniem wyglada bardzo fajnie. Sa obszerne artykuly i komentarze, krotsze i dluzsxe historyki, ktore do tej pory wyszly tylko w magazynach, sporo o innych pracach Bedu, projekty do planowanej animacji...

Na razie tylko przejrzalem, ale prezentuje sie naprawde niezle ☺
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Październik 01, 2016, 09:42:08 pm
Czy ktoś już ma i mógłby napisać coś niecoś o wydaniu? Najbardziej ciekawi mnie ten dodatkowy tom. Warto brać? Bo ciągle się zastanawiam.
Ja oczywiście biorę!*
 *Kocham ten komiks no i ...tentego , sentyment.
P.s. jedyny minus - oba tomy nie tworzą panoramy :doubt:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Październik 01, 2016, 10:34:38 pm
Czy ktoś już ma i mógłby napisać coś niecoś o wydaniu? Najbardziej ciekawi mnie ten dodatkowy tom. Warto brać? Bo ciągle się zastanawiam.
Dzisiaj zakupiłem i jedyne co mogę powiedzieć to: Brać! Jeżeli jesteś fanem serii Hugo to tym bardziej!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Październik 02, 2016, 08:43:52 pm
Oczywiście, że brać. Fani Hugo powinni być zadowoleni. Około 40 stron zawiera opis dokonań wcześniejszych Bedu oraz prac nad Hugo ( w tym 1 plansza Hugo - Przygoda nie z tej Ziemi kosmicznego agenta specjalnego, z okazji 40 lat magazynu Tintin oraz 2 plansze z magazynu Tintin Hugo - Spotkanie dziewiątego stopnia). Duzo ilustracji, okładek przykładowych plansz. Kolejną częścią są dwa komiksy niepublikowane w formie albumów. Konkretnie: Hugo - Pojedynek (8 plansz), Hugo - Oddech bestii (8 plansz). Całość ma 64 strony (jeśli nie pomyliłem się przy liczeniu).
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 03, 2016, 09:00:53 pm
Trochę szkoda, że Karzeł z Corneloup jest teraz Krasnalem z Corneloup. Jestem zdania, że jeśli ćwierć wieku postać jest nazywana karłem, to mogoby tak zostać. Na szczęście nie boli tak bardzo jak Gullum i Bilbo Bagosz z Bagoszowa. :D
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: pshemko79 w Październik 03, 2016, 09:37:07 pm
Z Bagoszna. ;)
Lepszy krasnal niż krzat.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Październik 04, 2016, 08:27:33 am
Krasnal?
Czy to chodzi o to, że tłumacz musi wyróżnić swoje nowe tłumaczenie, żeby nie było posądzenia o plagiat?
Strach pomyśleć, co wymyślą jak będzie kolejne wznowienie za 20 lat: skrzat? A może język już tak sie zmieni, że słowo kurdupel straci swój negatywny wydźwięk?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Październik 04, 2016, 09:41:50 am
Rzem: "Czy to chodzi o to, że tłumacz musi wyróżnić swoje nowe tłumaczenie, żeby nie było posądzenia o plagiat?"

Coś mi się zdaje, że to z zupełnie innych względów. Takie czasy, że z byle słowem trzeba się obchodzić jak z przysłowiowym jajkiem, bo inaczej wyląduje się na czarnej liście tzw. autorytetów.
 
Sam album rzeczywiście prezentuje się wprost pięknie. Za zablokowanie tej serii należałoby tego całego redaktora publicznie wysmagać. Słowem krytyki rzecz jasna.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 04, 2016, 12:51:29 pm
Trochę szkoda, że Karzeł z Corneloup jest teraz Krasnalem z Corneloup. Jestem zdania, że jeśli ćwierć wieku postać jest nazywana karłem, to mogoby tak zostać. Na szczęście nie boli tak bardzo jak Gullum i Bilbo Bagosz z Bagoszowa. :biggrin:
To nie jest przydomek ale określenie cech fizycznych więc jeśli ktoś jest karłem to jest Karłem a nie krasnalem (nie wiedzę czerwonej czapki ani brody)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 04, 2016, 01:04:45 pm
Ja najpierw zostałem przez ziomka wprowadzony w błąd. Bo dostałem smsa z Łodzi, że tam jest krasnolud. :D
I byłem mega wkurzony, że nazwa rasy, która u Tolkiena miała brody i walczyła toporami, została tutaj użyta jako pogardliwe określenie tej małej postaci z okładki Hugo. Na szczęście jest krasnal. Nie boli mnie to aż tak, bo najpierw myślałem, że jest dużo gorzej. W Grze o tron też nie zawsze mówią na Tyriona karzeł, tylko używają też słowa "imp". Oczywiście w Hugo powinno być karzeł. Sprawdziłem sobie w słowniku i "nain" ("Le nain de Corneloup"), to ewidentnie "karzeł".
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: starcek w Październik 04, 2016, 01:51:18 pm
W następnym wydaniu nazwą go Bazyl i wszyscy będą zadowoleni. A nie, wróć, myślałem o Gollumie.  :lol:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Październik 04, 2016, 05:22:13 pm

Sam album rzeczywiście prezentuje się wprost pięknie. Za zablokowanie tej serii należałoby tego całego redaktora publicznie wysmagać. Słowem krytyki rzecz jasna.


Prace nad kolejny (6) tomem Hugo zostały przerwane. Pozostały notatki i szkice. Tom miał nosić tytuł "Władca snów". Prawdopodobnie miał być początkiem kolejnych kilku tomów.


Sporo ciekawostek można dowiedzieć się z Przewodnika.
Podobał mi się komiks gdzie Hugo spotyka/ratuje Tintina.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Październik 04, 2016, 09:23:10 pm

Prace nad kolejny (6) tomem Hugo zostały przerwane. Pozostały notatki i szkice. Tom miał nosić tytuł "Władca snów". Prawdopodobnie miał być początkiem kolejnych kilku tomów.


Sporo ciekawostek można dowiedzieć się z Przewodnika.
Podobał mi się komiks gdzie Hugo spotyka/ratuje Tintina.
Bardzo żałuję i na pewno nie jestem w tym względzie osamotniony , że tom 6 i kolejne nie ujrzały już światła dziennego. Dodatkowo dobija mnie fakt, że upadek serii nie spowodował brak czytelników ale jakieś niezrozumiałe działania redaktora. Nic to , czasu nie wrócimy. Mam nadzieję że nowy komiks Bedu pt. Krew smoka spotka  lepszy los na rynku frankofońskim oraz że będziemy mogli zapoznać się z tą pozycją w wersji polskiej.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kenji w Październik 04, 2016, 09:30:20 pm
Mi na spotkaniu to prawie plakac sie zachciało jak to usłyszałem ...
 Tak czy inaczej mysle  i mam tez nadzieje ze album z Hugo sprzeda sie nadzwyczaj dobrze i niedługo bedziemy mogli poznać jago inne tytuły.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 04, 2016, 11:09:41 pm
No to czas postawić przewrotne pytanie, czy taki Egmont mógłby zaproponować Bedu kontynuację serii przy świetnych wynikach sprzedaży?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Thiago w Październik 04, 2016, 11:21:24 pm
NIE. Bedu pracuje dla swojego wydawcy. Wydawca i Bedu mają prawa autorskie - jeśli zawiesili coś ponad 20 lat temu, nikt nie wróci do takiej serii, bo akurat w Polsce stała się kultowa!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 05, 2016, 11:15:01 am
Tom z dodatkami kupiłem wczoraj w Arosie, a dziś już nie mają. Na Gildii też wyczerpany nakład. Ciekawe...
Mam nadzieję, ze mi wyślą, bo było napisane, że w piątek będę mógł odebrać w Ruchu.
Czyżby Egmont nie przewidział, że ten dodatkowy tom pójdzie tak dobrze i wydrukował małą ilość? :) Faktycznie ciężko wyczuć ile tego wydrukować, bo są osoby, które kupią tylko wydanie główne i nie lubią dodatków, ale są osoby, które chcą zostawić sobie wydanie z Orbity i kupią tylko dodatki. I teraz ciężko wyczuć, których ludzi jest więcej. Czy dodatkowego tomu zrobić więcej, niż głównego, czy mniej...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 05, 2016, 11:22:44 am
TK mówił że będzie (bardzo) mały nakład tomu z dodatkami (co potwierdza jego cena  :smile: ).
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kenji w Październik 05, 2016, 11:42:47 am
No to czas postawić przewrotne pytanie, czy taki Egmont mógłby zaproponować Bedu kontynuację serii przy świetnych wynikach sprzedaży?


Bedu odpowiedział na podobne pytanie na spotkaniu. Jasno stwierdził , że nie ma ŻADNEJ możliwości aby powrócił do kontynuacji serii. Minęło za dużo lat. Zmieniło się jego myślenie dotyczące tej serii , zmieniła się kreska... nie ma takiej opcji.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kenji w Październik 05, 2016, 11:55:53 am
Tom z dodatkami kupiłem wczoraj w Arosie, a dziś już nie mają. Na Gildii też wyczerpany nakład. Ciekawe...
Mam nadzieję, ze mi wyślą, bo było napisane, że w piątek będę mógł odebrać w Ruchu.
Czyżby Egmont nie przewidział, że ten dodatkowy tom pójdzie tak dobrze i wydrukował małą ilość? :smile: Faktycznie ciężko wyczuć ile tego wydrukować, bo są osoby, które kupią tylko wydanie główne i nie lubią dodatków, ale są osoby, które chcą zostawić sobie wydanie z Orbity i kupią tylko dodatki. I teraz ciężko wyczuć, których ludzi jest więcej. Czy dodatkowego tomu zrobić więcej, niż głównego, czy mniej...


Myślę , że takich osób które chcą zostawić sobie wydanie z orbity i kupią tylko album z dodatkami jest najmniej.
Co z tego , że mam wydanie z orbity. I co z tego, że czytałem całość w tamtym roku. Z WIELKĄ przyjemnością zakupię sobie pięknie wydany album z całością serii.


A nakład z dodatkami jeśli się wyczerpał... to chyba dobrze:)  Bo to znaczy, że zapotrzebowanie na Bedu jest ogromne i szybko ktoś wyda kolejne jego prace. A ten kto jeszcze go nie nabył... to gapa( czyli ja też) Ale nie wierze , że wydawnictwo nie zrobi szybko dodruku...


edit:
przepraszam że post jeden po drugim
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 05, 2016, 12:12:22 pm
ludzie spokojnie. oficjalnie premiera jest dopiero dzisiaj - pewnie większa część nakładu nie wyjechała jeszcze z magazynu. to jest egmont, nie studio lain.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 05, 2016, 12:14:28 pm
Tom z dodatkami kupiłem wczoraj w Arosie, a dziś już nie mają. Na Gildii też wyczerpany nakład. Ciekawe...
Mam nadzieję, ze mi wyślą, bo było napisane, że w piątek będę mógł odebrać w Ruchu.
Czyżby Egmont nie przewidział, że ten dodatkowy tom pójdzie tak dobrze i wydrukował małą ilość? :smile: Faktycznie ciężko wyczuć ile tego wydrukować, bo są osoby, które kupią tylko wydanie główne i nie lubią dodatków, ale są osoby, które chcą zostawić sobie wydanie z Orbity i kupią tylko dodatki. I teraz ciężko wyczuć, których ludzi jest więcej. Czy dodatkowego tomu zrobić więcej, niż głównego, czy mniej...
Mnie właśnie przesłali informację ze sklepu gildii, że go nie posiadają choć zamówiłem wcześniej. Zapolowałem na allegro bo jeszcze niby są
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Talvi w Październik 05, 2016, 12:30:31 pm
W sklepie Egmontu też jeszcze jest dostępny

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Październik 05, 2016, 12:33:23 pm
Jeśli sukces Hugo jest prawdziwy i nie jest tylko szumem w internecie, ale także pojawi się w Egmoncie w postaci odpowiednich słupków, to myślę, że kwestią czasu będą kolejne serie - te znane nam z przeszłości i te znane nam tylko z legend :smile:
Ja Hugo wywaliłem z mojego koszyka. Nie ma dnia, żebym nie żałował, ale taki jest październik i takie jest życie - trzeba wybierać.
Jeśli Egmont odważy się wznowić w jakimś mniej obłożonym premierami miesiącu - biorę.
Tymczasem czekam na ich kolejne inicjatywy w zakresie tytułów z taką przeszłością jak Hugo i innych frankofonów.
Kiedy te targi we Frankfurcie?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Październik 05, 2016, 12:37:29 pm
Jeżeli tom z dodatkami z "Hugo" już się teraz sprzedał (choć wg mnie bardziej wygląda mi to na tymczasowy brak, aż do przybycia nowej partii) to nie ma bata, będzie dodruk.
Oczywiście, możecie mówić, że TK pisał, że będzie mały nakład. Ale pewnie spodziewali się, że nie będzie aż takiego zainteresowania.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Październik 05, 2016, 12:39:33 pm
Mogli to puścić normalnie w jednym integralu.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Funny w Październik 05, 2016, 01:14:30 pm
Kiedyś rozmawialiśmy o oryginalnych planszach do Hugo.
Czy przypomnicie mi w jakiej one wtedy chodziły cenie - wiem że 2 forumowiczów sobie je kupiło - ale nie pamiętam jaka była ich cena.
Dzięki za odpowiedź - moze być na prv.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Thorgal24 w Październik 05, 2016, 01:19:35 pm
No to jeszcze raz tu.

Właśnie dostałem info:

" ... niestety wydawca błędnie oszacował zainteresowania tym tytułem i aktualnie nie ma egzemplarzy u wydawcy jak i żadnego z naszych dostawców. Być może, że w następnym tygodniu będziemy mieli kilkanaście egzemplarzy, ale nie możemy tego zagwarantować.

Przepraszamy Państwa w imieniu swoim i wydawcy za niezrealizowanie Państwa zamówień na ten tytuł.

Osoby, które:

- opłaciły tytuł "z góry" dostaną zwrot wpłaty w ciągu tygodnia ..."


Średnio wyszło :-/
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Październik 05, 2016, 01:20:24 pm
Nawet nie chcieli poczekać do tego przyszłego tygodnia ze zwrotem kasy.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Inuki w Październik 05, 2016, 01:52:04 pm
Też dostałem dzisiaj takiego maila. Chyba poszukam gdzieś indziej. TK mówił, że nakład ma być typowo festiwalowy, więc chyba lepiej dmuchać na zimne, bo różnie z dodrukiem może być.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Talvi w Październik 05, 2016, 02:01:59 pm
Incal jeszcze ma: http://www.incal.com.pl/hugo-przewodnik-po-krainie-fantazji.html
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 05, 2016, 02:13:11 pm
Ja nie ryzykuje zamówiłem od Egmontu. Reszta możeiec wirtualne egzemplarze (z allegro włącznie) ale liczę ze akurat oni to wiedza ile mają. A w każdym razie są największe szanse
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 05, 2016, 02:25:00 pm
prawdopodobieństwo jest największe, ale i tak mniejsze niż jeden. ten licznik na stronie nie zawsze pokrywa się ze stanem faktycznym.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Inuki w Październik 05, 2016, 02:30:35 pm
Ja nie ryzykuje zamówiłem od Egmontu. Reszta możeiec wirtualne egzemplarze (z allegro włącznie) ale liczę ze akurat oni to wiedza ile mają. A w każdym razie są największe szanse

Ja zrobiłem tak samo. W dodatku anulowałem integrala i w Egmoncie wziąłem komplet (komiks + przewodnik). Taniej wyjdzie. No i w większości sklepów pewnie jest tak jak piszesz - wirtualne egzemplarze. Skoro Aros/Bonito i Gildia nie mają, to małą szansa, że inne sklepy będą miały. Chociaż martwi trochę info z Gildii, że u wydawcy też nie ma :-/

Jeżeli zaś chodzi o dodruk przewodnika to trochę w niego wątpię. Zapowiadali, że nakład będzie mały.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Gr8responsibility w Październik 05, 2016, 02:30:47 pm
A z Egmontu to gdzie można zamówić ? Link pls
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Inuki w Październik 05, 2016, 02:31:53 pm
A z Egmontu to gdzie można zamówić ? Link pls

https://sklep.egmont.pl/f/hugo,t/
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Talvi w Październik 05, 2016, 02:32:32 pm
A z Egmontu to gdzie można zamówić ? Link pls
https://sklep.egmont.pl/komiksy/fantasy/p,hugo-przewodnik-po-krainie-fantazji,15158.html
https://sklep.egmont.pl/komiksy/fantasy/p,zestaw-hugo-hugo-przewodnik-po-krainie-fantazji,15226.html
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 05, 2016, 02:42:22 pm
prawdopodobieństwo jest największe, ale i tak mniejsze niż jeden. ten licznik na stronie nie zawsze pokrywa się ze stanem faktycznym.

Dopóki jest większe od zera to nie panikuję...

A płacę teraz za porządność
Bo akurat część pakietu festiwalowego zamówiłem w przedsprzedaży i w Łodzi przeleciało mi przez głowę, by anulować te zakupy i brać na miejscu

Ale mówię "nie. po co kłopot robić sklepowi"
I teraz sam mam kłopot...

Nigdy więcej!!!!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 05, 2016, 02:56:43 pm
wczoraj zamówiłem na Czytam.pl i dziś już zamówienie skompletowane i wysłane, paczka w drodze
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Cerebellum w Październik 05, 2016, 03:01:26 pm
Jeszcze wczoraj były w stacjonarnym Centrum Komiksu.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 05, 2016, 03:03:59 pm
Nigdy więcej!!!!

jeżeli nakład już wyszedł (w co nie wierzę), to byłoby to chyba precedensowe wydarzenie. rozumiem optykę, ale nie panikujmy.

Jeszcze wczoraj były w stacjonarnym Centrum Komiksu.

jeszcze wczoraj były w internetowym centrum komiksu (przez chwilę, ale jednak).
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 05, 2016, 03:38:03 pm
Dostałem oczywiście maila z Arosa, że nie mają.
Następnym razem niech się zajmie tym jakiś poważny wydawca, np. Ongrys. Oni wiedzą jak wydawać takie Hawkery, Składy główne i Kryształowe miecze. Bo na pewno nie dodatki osobno za 6 dych w małym nakładzie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kenji w Październik 05, 2016, 03:44:34 pm
niby jestem przekonany na 100 % że będzie dodruk i to szybko... ale dla pewności właśnie dokonałem zakupu w sklepie egmontu:)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Inuki w Październik 05, 2016, 05:01:48 pm
W sklepie Egmontu zamówienie przekazane do realizacji, więc chyba jeszcze mają.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Październik 05, 2016, 05:46:18 pm
Jak zamawiałem wczoraj w Arosie to na stanie było kilkanaście sztuk. Zamówienie nadal nie jest skompletowane ale maila o braku jeszcze nie dostałem więc łudzę się, że opóźnienie wynika z natłoku zamówień.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Październik 05, 2016, 06:43:55 pm
Zamówiłem w sklepie Egmontu. Nie ma co ryzykować.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: oligator1975 w Październik 05, 2016, 07:02:44 pm
Zamówiłem w sklepie Egmontu. Nie ma co ryzykować.
racja brahu
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Październik 05, 2016, 11:56:58 pm
No to będzie trzeba kupić, przeczytać raz jeszcze, bo...
Zupełnie nie podzielam zachwytu tym komiksem. Ale w wieku lat kilkanaście pamiętam kolegę, który zachwycał się właśnie Hugo - pierwszym wydaniem. Wtedy myślałem, że on jest dziwny, teraz widzę, że to ja  :wink: Widać, że coś jest w tym komiksie... może za drugim razem uchwycę to coś
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kenji w Październik 06, 2016, 09:00:26 am
chyba większość pamięta ten komiks z dzieciństwa. Stad taki szał - bo jest mega sentyment do tego tytułu. Wcale się nie zdziwię jak komuś ten komiks całkowicie nie podejdzie. W końcu to jest komiks dla dzieci.
Dla mnie to jest tak jak np z Kaczorem Donaldem - nigdy nie czytałem w dzieciństwie, więc wiem że teraz nie zacznę czytać KD i się zachwycać tym komiksem.


Też nigdy nie miałem do czynienie z Relaxem - stąd wiem że przeczytanie antologii będzie dla mnie "zwykłą" lekturą. Emocji raczej tam wielu dla mnie nie będzie
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: adam and arluk w Październik 06, 2016, 10:37:46 am
Podążając za zachwytami kupiłem ze trzy lata temu stare wydanie Hugo i po przeczytaniu zaraz sprzedałem. Nie bardzo rozumiem tej ekscytacji, ot fajna opowiastka dla dzieci w klimatach fantasy. Ale nowe wydanie zakupiłem, może moja córka dostrzeże w tym tytule znacznie więcej niż ja.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Październik 06, 2016, 11:44:50 am
Ja przyglądając się rysunkom w Hugo znajduję te same rozweselające elementy, którymi upchane są Kajko i Kokosz lub Asteriks. Zabawna mina, śmieszna poza, pełen detali szeroki plan itd.
Hugo ma jeszcze coś ekstra - w każdym albumie występują nowe, świetnie "skonstruowane" stworki. Nieprawdaż, moój groubasie?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 06, 2016, 12:28:24 pm
ja dorwałem komplet z orbity w sklepie skupującym książki za niecałe 15 zł. przeczytałem i owszem, seria bardzo przyjemna, ale nie na tyle, żeby topić 60-65 zł w wydaniu "kolekcjonerskim".
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 06, 2016, 12:41:37 pm
Ja od samego początku, od małego, kiedy czytałem obie serie w tym samym czasie twierdzę, że Hugo jest lepszy nawet od Asteriksa.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Październik 06, 2016, 12:56:09 pm
Podążając za zachwytami kupiłem ze trzy lata temu stare wydanie Hugo i po przeczytaniu zaraz sprzedałem. Nie bardzo rozumiem tej ekscytacji, ot fajna opowiastka dla dzieci w klimatach fantasy. Ale nowe wydanie zakupiłem, może moja córka dostrzeże w tym tytule znacznie więcej niż ja.
ja dorwałem komplet z orbity w sklepie skupującym książki za niecałe 15 zł. przeczytałem i owszem, seria bardzo przyjemna, ale nie na tyle, żeby topić 60-65 zł w wydaniu "kolekcjonerskim".
Już kiedyś wyraziłem tę opinię o "Hugo": to jest komiks, który przywiało u nas z "wiatrem zmian". W 1990 r. wydany był w dużym nakładzie i dostępny dosłownie w każdej księgarni (niekoniecznie wszystkie zeszyty, ale pamiętam go nawet z księgarenko-papierniczego w maleńkiej mieścinie). Mnóstwo osób z obecnego przedziału wiekowego 30-40 lat miało któryś tom, albo cały zestaw. I te kolory, te przygody, to "zachodnie" średniowiecze było absolutnie upajające. Mi zlepiało się gdzieś w świadomości z najwcześniejszymi odcinkami serialowych "Smerfów" i późniejszych "Gumisiów" i płynęło gdzieś w nurcie mody na fantasy...
"Hugo" był więc jakimś małym elementem transformacyjnym - przez wielu do dziś darzonym sentymentem. Bez tego podłoża sentymentalnego - ściśle wiążącego go z datą polskiej prapremiery - jest to "zwykłe" przygodowe fantasy dla dzieci i "młodszej młodzieży". Owszem, oryginalne w swojej fantazji i z wielkim talentem zilustrowane, ale jednak zwyczajne.
Także nie dziwię się ewentualnym głosom rozczarowania osób, które spodziewają się jakiegoś wyjątkowego arcydzieła.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kenji w Październik 06, 2016, 12:59:56 pm
Ja od samego początku, od małego, kiedy czytałem obie serie w tym samym czasie twierdzę, że Hugo jest lepszy nawet od Asteriksa.

Spokojnie z Twojej wypowiedzi moge wykasować słowo NAWET :)

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Październik 06, 2016, 01:13:20 pm
Anegdotka o niegdysiejszej hierarchii. Jako człek młody i nie posiadający własnych pieniędzy byłem w onych czasach zdany na łaskę starszych. Jestem więc ze sporo starszym bratem, wówczas już dorosłym i zarabiającym, w księgarni. I widzę tam kilka komiksów, w tym dwa bardzo mnie interesujące. Kajtek i Koko - "Chybiony strzał", czyli zakończenie kryminalnej przygody dwóch marynarzy, a także - ku wielkiemu zdziwieniu - piąty tom Hugo, o którym dotąd mowy nie było, bo przecie na okładce pozostałych tomów lista ograniczała się do tomów czterech.
Brat mówi, że może mi jeden kupić.
Konsternacja.
Decyduję, że chcę poznać zakończenie przygód KiK. A na to sposnsor, że przecież Hugo jest fajniejszy. "Eee.., jak to fajniejszy, skąd możesz wiedzieć, skoro nie czytałeś?" Na to brat się uśmiecha i mówi, żebym brał Hugo. Upieram się jednak i kupujemy Kajtków.

Dla jasności - brat był dorosły, a ja byłem dzieciak.

"Błękitną perłę" kupiłem po latach jako jeden z pierwszych komiksów dorwanych w antykwariacie.

(Też bym zaryzykował, że Hugo jest lepszy od Asteriksa. Gęstszy, że tak powiem.)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Inuki w Październik 06, 2016, 03:15:27 pm
Myślałem, że tylko ja mam mieszane uczucia co do "Hugo". Za berbecia przeczytałem chyba 1, albo 2 albumy. Komiksy wtedy nie interesowały mnie za specjalnie. TM-Semici kupowałem sporadycznie, głównie na jakieś dalsze wyjazdy. No, ale z czasem się wciągnąłem. Były Donaldy, Asterixy, Spider-Many, itp. No i był też "Hugo". Pamiętam, że mi się podobał i to bardzo, ale szczerze to nie wiem, czemu nigdy nie czytałem całości? Może nie wiedziałem, że były kolejne tomy, albo nie były dostępne w sprzedaży? Nie wiem. No, ale jakiś czas temu znalazłem jeden zeszyt w garażu. Zbiegło się to akurat z zapowiedzią Egmontu. Zaciekawiony wziąłem się za czytanie i odpadłem w połowie. Nie wydawało mi się to ani śmieszne, ani ciekawe i w dodatku czytało mi się to jakoś ciężko. Za stary raczej nie jestem, bo Donaldy, Asterixy i inne tytuły dziecięce czytam do dzisiaj i ciągle mam frajdę. Nie wiem czemu. Może to czcionka, wyblakłe kolory, albo coś innego mnie odepchnęło. A może zwyczajnie nie miałem dnia. W każdym razie postanowiłem, że zaczekam na komplet w porządnym wydaniu i dam temu tytułowi jeszcze jedną szansę. Podejdę do niego na świeżo i zobaczę, czy mi podejdzie. Jak nie to sprzedam, a jak się spodoba, to zostawię.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Klint w Październik 06, 2016, 06:07:21 pm
W "Hugo" zaczytywałem się będąc pacholęciem :) Posiadałem dwa pierwsze tomy, pozostałe regularnie wypożyczałem z biblioteki. Sentyment sentymentem, ale dalej uważam że jest to kawał znakomitego komiksu. Szkoda, że nie było więcej części które domknęłyby serię.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kenji w Październik 07, 2016, 07:18:19 am
Zamówiłem w sklepie Egmontu. Nie ma co ryzykować.

W sumie lekki stres był - bo informacje o wysyłce dostałem po prawie 40 h od zamówienia. A na stronie jest ze wysyłają w ciagu 24h

Wg tego co na stronie pozostało 19 szt Przewodnika.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Październik 07, 2016, 04:52:38 pm
Ja od samego początku, od małego, kiedy czytałem obie serie w tym samym czasie twierdzę, że Hugo jest lepszy nawet od Asteriksa.
Popieram, to kawał dobrego komiksu. I nie mówię tylko z pozycji sentymentalnego czytelnika. Jestem świeżo po lekturze nowego wydania. Daje radę nawet dla takiego starego konia jak ja ;)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 07, 2016, 05:40:03 pm
Czytając wszystkie wypowiedzi jakbym widział "kalkę" forum o Składzie Głównym. Albo ten komiks pochłonie kogoś, albo przejdzie koło niego obojętnie. Prawda jest taka: ci którzy pamiętają stare komiksy z KAW, Orbity, MAW itp, kupowali je w momencie wychodzenia i chłonęli ten klimat niedostępny u nas a jeszcze nie skażony wszechobecnym internetem, będą mieli nadal tą samą frajdę. Zakłóci ją tylko forma wydania bo nijak się to pachnące wydanie ma do pomiętych, z zardzewiałymi zszywkami i przetartymi rogami zeszytów z Orbity. Niestety klimat ucieka wraz z nowymi wydaniami, bo.....biorąc te stare wydania do ręki wracają WSPOMNIENIA! Miałem tak samo z Funkym, Ekspedycją czy nawet Kajkiem i Kokoszem z Egmontu (mam komplet, ale i tak wolę stare żółto-czarne wydania z KAW).
Przy lekturze tych staroci człowiek przenosi się do dzieciństwa, zabiera w sentymentalną podróż i wczuwa w historię, którą wielokrotnie już przeżył, komiks staje się jego przyjacielem. Natomiast "cegła" Ekspedycji ciążyła mi na kolanach, męczyłem się z jej czytaniem, była nowa, nieporęczna i nie oddawała tego czasu....i co zrobiłem???....Wyciągnąłem stare wydanie wg. Danikena i "demony wróciły"...zapach, każda plamka, zagięte rogi, ślady długopisów...wszystko wróciło i przeczytałem ten komiks z dużo większą przyjemnością. Mówią, że nie szata zdobi człowieka, ale tą sytuację mogę porównać do oglądnięcia Indiana Jonesa w starym kinie z rozsuwanymi czerwonymi kotarami a Jamesem Bondem w lśniącym Multikinie....


Komiks jest wart większej uwagi, posiada olbrzymią ilość smaczków a ci co uwielbiają komiksy Loisela powinni odnaleźć w nim podobny klimat.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Październik 07, 2016, 06:23:22 pm
Całkowita zgoda, bossu.
Co do Hugo - nawet jeśli odjąć sentyment i sądzić komiks analogicznie do nowych, nieznanych dotąd pozycji, to ten tytuł dalej, moim zdaniem, trzyma poziom. Nie jest to superhit, jak być może po opiniach na forum wnosiło wiele osób, ale to jest bardzo dobry frankofon, który broni się po latach.
Fajnie do tego TK w programie Pegaz nawiązał swoją wypowiedzią o czytaniu rzeczy, które znamy. Ładnie i szybko też obronił Pana Christę i jego KiK przed zarzutami bazyliszków o podrabianie Asteriksa (musiałem to wtrącić).

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 07, 2016, 06:31:23 pm
Tutaj jest ten odcinek Pegaza: http://vod.tvp.pl/26964418/06102016
Od 13:55.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Październik 07, 2016, 07:50:10 pm
jeżeli nakład już wyszedł (w co nie wierzę), to byłoby to chyba precedensowe wydarzenie. rozumiem optykę, ale nie panikujmy.
W internetach już nie ma (sklep.gildia.pl / bonito / w Incalu się kończy, a to co mają ma poobijane robi...). Nawet Egmont nie ma: https://sklep.egmont.pl/komiksy/fantasy/p,hugo-przewodnik-po-krainie-fantazji,15158.html
Ciekawe czy zrobią dodruk...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Październik 07, 2016, 09:31:06 pm
Został już tylko ten na alu za 999 zł  :evil:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Październik 07, 2016, 11:23:41 pm
W internetach już nie ma (sklep.gildia.pl / bonito / w Incalu się kończy, a to co mają ma poobijane robi...). Nawet Egmont nie ma.

W Incalu też już sie skończył... Nakład wyprzedany w siedem dni to chyba nowy rekord...

I to nie żaden Lain, Ongrys czy inny maluszek z piętnastoma numerowanymi egzemplarzami, ale Egmont!

P.S. Inuki, Talvi, dzięki za linki. Niby sam mogę znaleźć album w sklepie Egmontu, ale Wasze linki zmobilizowały mnie do szybkiego zakupu w ostatniej chwili.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Październik 08, 2016, 05:02:40 pm
Dzisiaj w warszawskim Centrum Komiksu (a jest jakieś inne?) zasłyszałem, że dostali do sprzedania 5 egzemplarzy. Sklep specjalistyczny! 5 egzemplarzy! Nice :)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Październik 08, 2016, 06:14:51 pm
nie wiem skąd to zaskoczenie. w odpowiedziach t.kołodziejczaka padła informacja że album będzie dostępny na mfk i że nakład będzie mniejszy. nakład jest mniejszy, cena jest większa. w łodzi sprzedawali po 45 PLN.


ten album trzeba traktowac bardziej jak wydawnictwo okolicznościowe. trafił do szerszej dystryybucji tylko dlatego że wydawcą jest egmont. w ck zawsze są dostępne nowości pofestiwalowe. wydawnictwa okolicznościowe też w podobnych ilościach jak teraz dodatki do hugo.


oczywiście jak zrobią dodruk to cała moja teoria leży:)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Październik 08, 2016, 06:40:07 pm
w odpowiedziach t.kołodziejczaka padła informacja że album będzie dostępny na mfk i że nakład będzie mniejszy. nakład jest mniejszy

ten album trzeba traktowac bardziej jak wydawnictwo okolicznościowe. trafił do szerszej dystryybucji tylko dlatego że wydawcą jest egmont. w ck zawsze są dostępne nowości pofestiwalowe. wydawnictwa okolicznościowe też w podobnych ilościach jak teraz dodatki do hugo.

Zupełnie nie rozumiem, na czym opierasz przypuszczenia że to wydawnictwo okolicznościowe, które miało być dostępne tylko w Łodzi i niejako przypadkiem było także w sklepach. T. Kołodziejczak mówił tylko, ze nakład dodatków będzie mniejszy niż głównej serii.

Wg mnie pomimo mniejszego nakładu miał on normalnie być w dystrybucji, po prostu okazało się, że popyt znacznie przeskoczył prognozy wydawcy.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: skil w Październik 08, 2016, 06:40:36 pm
Okej, ale w takim razie w katalogu Egmontu powinno być wyraźnie zaznaczone, że dodatek dostępny będzie wyłącznie na festiwalu. Bo nie każdy zainteresowany tytułem mógł wiedzieć o wypowiedziach Kołodziejczaka. W materiałach wydawcy dodatki były zapowiadane jak normalna cześć oferty, a nie coś limitowanego dla szczęśliwców. Świadczy to chociażby o tym, że nawet sklepy specjalistyczne uwzglednily dodatki w swojej ofercie, a dopiero teraz okazało się, że dostały po parę sztuk. Moim zdaniem wydawca wprowadził klientów w błąd.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 08, 2016, 06:48:47 pm
Okej, ale w takim razie w katalogu Egmontu powinno być wyraźnie zaznaczone, że dodatek dostępny będzie wyłącznie na festiwalu. 

W katalogu Egmontu (i mówię o tym: http://www.swiatkomiksu.pl/gfx/ksk/userfiles/_public/egmont_katalog_komiksy_2016_final_internet.pdf (http://www.swiatkomiksu.pl/gfx/ksk/userfiles/_public/egmont_katalog_komiksy_2016_final_internet.pdf) ) nie ma żadnego dodatku...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: skil w Październik 08, 2016, 06:57:14 pm
W katalogu Egmontu (i mówię o tym: http://www.swiatkomiksu.pl/gfx/ksk/userfiles/_public/egmont_katalog_komiksy_2016_final_internet.pdf ) nie ma żadnego dodatku...

Katalogiem z linku się nie sugerowalem, bo nie jest aktualny. Strona www sugeruje, że dodatki są normalna częścią oferty.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 08, 2016, 06:57:43 pm
Pytanie:
Czy Zabójcę Hunga, Historią Anioła i Ostatnią Melodię można było dostać gdzieś poza festiwale i gildią (jedynym oficjalnym sklepem internetowym związanym z wydawcą tej pozycji)?

A jeśli nie to czym to się rózni od tego, że przewodnik tak naprawdę po festiwalu jest dostępny tylko w Sklepie Egmontu (jedynym oficjalnym sklepie internetowym związanym z wydawcą tej pozycji)?

No OK. Liczyli ze im coś zostanie i wyślą innym, ale nie zostało
I tyle.

I nie wiem jaki to ja jestem specjalny, że od maja rozumiałem, że będzie to w jakiejś formie limitowane, a inni nie rozumieli.
Chyba mam super moc czytania ze zrozumieniem...

BRAWO JA!!!!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Październik 08, 2016, 07:25:41 pm
Ja zamówiłem w sklepie Egmontu i mam ten dodatek, ale naprawdę nie widzę powodu dla którego Egmont nie wydał go w ramach integrala Hugo. Cena byłaby wyższa? O ile? o 5zł? i co z tego.
Prawdą jest także, że integral Hugo nabyli/nabędą głównie starzy wyjadacze, a nie tzw rodzice i ich dzieci, dla których niestety komiks ten nie jest w ogóle rozpoznawalny.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Październik 09, 2016, 09:23:53 am
@kokosz


była taka informacja na stronie egmontu:
http://www.swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,489,hugo-wraca-w-pazdzierniku.html


że jest to w niskim nakładzie dla koneserów. dla mnie to ewidentnie oznaczało że mamy do czynienia z wydawnictwem festiwalowym. jest to jedyny album jaki kupiłem na stoisku egmontu, od kilu lat na konwentach kupuję prawie zawsze tylko wydawnictwa okolicznościowe.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Październik 09, 2016, 10:08:46 am

była taka informacja na stronie egmontu:
http://www.swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,489,hugo-wraca-w-pazdzierniku.html (http://www.swiatkomiksu.pl/strona-glowna/aktualnosci/art,489,hugo-wraca-w-pazdzierniku.html)
Widać, że koneserem nie jestem, bo nie kupiłem w momencie, gdy "dodatek" był dostępny na rynku pierwotnym. Jestem ciekaw jaki był tego nakład. 300 sztuk?

Jak widać sklepy niespecjalistyczne też dostały swoje nakłady:

(https://zapodaj.net/images/eaf42a41aad30.png)

No nic to. Przez to (że nie jestem koneserem) na razie olewam sam komiks. Kupię jeśli będzie dodruk "dodatku".
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Klint w Październik 09, 2016, 10:33:04 am
Wczoraj widziałem dodatek w dwóch empikach.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mani78 w Październik 09, 2016, 10:49:55 am
Wczoraj widziałem dodatek w dwóch empikach.


W jakim mieście?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 09, 2016, 11:57:06 am
Mylone jest tutaj określenie dodatek a album specjalny. Dodatki były gratis jak się zakupiło komiksy na Gildii to można było zaznaczyć czy się chce go otrzymać. W przypadku Hugo jest to "normalna" publikacja o ograniczonym nakładzie dla koneserów, tylko nie spodziewali się, że się tak dobrze rozejdzie. Obciążanie normalnego wydania kilkudziesięcioma stronami w 50% tekstem w komiksie przeznaczonym DLA DZIECI i zwiekszajacym dodatkowo jego cenę było raczej nietrafione pod względem marketingowym.
Rozumiem, że komiksy typu Bruce Hawker przeznaczone raczej dla starszego odbiorcy posiadaja dodatki specjalne, które interesują odbiorcę, ale w tym przypadku były by "zbędnym" balastem dla młodego odbiorcy.
Pytanie tylko na ile ten komiks trafi do dzieci a na ile do 30-40 parolatków....bo rodzić raczej kupi dziecku zeszyt za 15-20zł niż album za prawie 100zł
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Październik 09, 2016, 12:26:38 pm

Pytanie tylko na ile ten komiks trafi do dzieci a na ile do 30-40 parolatków....bo rodzić raczej kupi dziecku zeszyt za 15-20zł niż album za prawie 100zł
To fakt. Jak byłem na MFKiG to w kolejce po autografy dominowali raczej starsi czytelnicy(30+), dzieci było bardzo mało.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Klint w Październik 09, 2016, 02:11:59 pm
Wczoraj widziałem dodatek w dwóch empikach.

Wrocław
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 09, 2016, 02:31:43 pm
Wrocław

parę dni i wypłyną na allegro. może nawet jakaś większa ilość, bo pewnie teraz rozpocznie się przeczesywanie lokalnych empików. już na chwilę obecną ktoś nie wytrzymał i wystawił jeden.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mani78 w Październik 09, 2016, 02:55:17 pm
Jest różnica kupić z upustem 30% a bić się na allegro od ceny okładkowej (o kosztach dostawy nie wspominając).
Bynajmniej ja nie mam zamiaru w tym uczestniczyć. Liczę, że Egmont w nieodległej przyszłości zadba o dodruk. A jeśli nie, to trudno. Nie można podobno mieć wszystkiego...


I żeby nie było - miałem komiks zamówiony razem z innymi nowościami od Egmontu (i nawet telefonicznie potwierdzoną dostępność), ale w piątek okazało się, że jednak nie ma dla mnie egzemplarza. Grunt to rzetelność...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Październik 09, 2016, 02:58:07 pm

Pytanie tylko na ile ten komiks trafi do dzieci (...)
- 1%
 -

(...) ile do 30-40 parolatków....
- 99%

  wydawca to przewidział i wydał w twardookładkowym  integralu rezygnując z pojedyńczych miękkookładkowych albumów .
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Październik 09, 2016, 03:28:15 pm
- 1%
 - - 99%

  wydawca to przewidział i wydał w twardookładkowym  integralu rezygnując z pojedyńczych miękkookładkowych albumów .




Nie zgodzę się z tobą. Gdyby celował wyłącznie w 30-letnich kolekcjonerów, wydałby integral z dodatkami razem. Gdyby celował w dzieciaki, wydałby osobno w miękkich oprawach, jak Kokosze czy Smerfy. Taka edycja (integral + osobno dodatki) jest trochę dla nikogo, bo ani dzieciaki nie kupią, ani kolekcjonerzy nie będą do końca zadowoleni.

Oczywiście to że nie będą do końca zadowoleni nie zmieni faktu, że kupią, więc ostatecznie Hugo będzie brylował na liście bestsellerów i będzie można odtrąbić sukces. A że większość kupujących wolałaby to mieć w jednym albumie... Mogą sobie woleć.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Październik 09, 2016, 04:14:03 pm
Dlatego pomysł wydania dodatków osobno był dziwny. To już lepiej było wydać dwie wersje takie: podstawowy komiks albo edycja rozszerzona o dodatki. W obu byłby komiks, a dodatki tylko w edycji rozszerzonej.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Październik 09, 2016, 04:28:08 pm
edycja byłaby ok gdyby dali slipcase
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 09, 2016, 04:34:28 pm
to moment, my tu narzekamy na wysokość nakładu czy formę wydania? bo wahadło zdaje się bujać w tę i we w tę.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Październik 09, 2016, 07:58:42 pm
edycja byłaby ok gdyby dali slipcase
Do takiego wydania? (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,28530.msg1372057.html#msg1372057) Raczej niepotrzebny.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 09, 2016, 09:56:28 pm
Nie wiem jak Wam, ale mi to nowe tłumaczenie w Hugo jakoś nie bardzo się podoba. Niestety sprzedałem poprzednie wydanie, i nie pamiętam jak to było wcześniej, ale mi zupełnie nie pasują teksty typu:
"nie jestem wróżką maciejką ani wróżbitą maciejem", "alleluja i hop do przodu", "misiu-pysiu trzymasz formę ponad normę", "raczej się naparzają", "nie myśl że się ciebie boję minimku"
Ciekaw jestem jak to jest w oryginale i poprzednim polskim wydaniu...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 09, 2016, 10:34:22 pm
Aha, czyli znowu mamy próbę uwspółcześniania żartów. Zaczyna mi się to nie podobać. Mógłbyś napisać na jakich kadrach, na których stronach danej części są te hasła? Spróbuję zobaczyć co tam jest.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 09, 2016, 10:42:47 pm
kolejno z nowego wydania str 119, 129, 141, 167, 168
ogólnie sporo jest rymowanych tekstów, do mnie niespecjalnie przemawiających, ale może tak było w oryginale
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 09, 2016, 10:54:20 pm
Jeszcze nie mam nowego wydania. Dopiero jutro go wyślą pewnie. Chciałem sprawdzić w tych z Orbity. :smile:
Chodziło o to, że daj cynk na jakim kadrze którego tomu takie coś jest i sprawdzę co jest u Orbity. Nie mam tylko Zamku mew. Resztę mogę sprawdzić. Strona 119, 129 i 141, to pewnie Boska jabłoń (na której planszy tego konkretnego albumu?), a 167 i 168, to Zamek mew, więc nie sprawdzę.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 09, 2016, 11:01:09 pm
17/7, 27/4, 39/6
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Październik 09, 2016, 11:14:45 pm
Heh. Na "Alledrogo" już jest egzemplarz przewodnika z autografem za 999 netto. :)

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 09, 2016, 11:29:44 pm

17/7, 27/4, 39/6

Czyli:
"nie jestem wróżką maciejką ani wróżbitą maciejem" = "Nie jestem przecież wróżką tak jak ty"
"alleluja i hop do przodu" = "No dalej! Idźcie za mną"
"misiu-pysiu trzymasz formę ponad normę" = "Stwierdzam z przyjemnością, że wcale nie straciłeś formy"

Nie wiem jak to mam skomentować. Spróbuję dyplomatycznie: Ta pani próbowała być śmieszna i "na czasie", ale wyszła jedna wielka żenada.
Nadal dyplomatycznie: Jestem teraz, kiedy to piszę, bardzo zdenerwowany. Egmont odwalił mega manianę z tym Hugo.
I nadal dyplomatycznie: Myślę, że zniszczyli ten komiks. Mógł się za to zabrać ktoś poważny, np. Ongrys. Mielibyśmy wszystko za 100-120 zł okładkowej w jednym tomie, przetłumaczone przez poważnego tłumacza, czyli Birka/Sytego. Wszystko byłoby na poziomie. Niestety Egmont wygrał walkę o ten komiks. Jestem załamany. Tak długo czekałem na to wydanie zbiorcze...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 09, 2016, 11:39:56 pm
No niestety, szczególnie w Boskiej jabłoni te żarciki i rymowanki w nowym tłumaczeniu mocno mnie denerwowały. Nie wiem kto to w Egmoncie zatwierdzał?! Pytanie jak to jest w oryginale, ale sądzę, że jednak bliżej wersji Orbity...

Np. misiu-pysiu to chyba jeden z ulubionych zwrotów tłumaczki, bo powtarza się kilkukrotnie w tekście. Może tak z czułością zwraca się do ukochanego :wink: No ale nie wiem jak jest w oryginale.

Generalnie komiks zrobił się chyba ciut bardziej dziewczęco/dziecinny przez to tłumaczenie, choć może to tylko moje odczucie. Z tego co widzę, Pani Agnieszka Labisko tłumaczyła wcześniej z komiksów tylko kilka numerów Fantasy Komiks.

Tu powstaje pytanie, w jakim stopniu, albo czy w ogóle tłumacz ma prawo wprowadzać sobie własne "udoskonalenia" tekstu?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: skil w Październik 09, 2016, 11:50:16 pm
Komiks jeszcze do mnie nie przyszedł, ale właśnie pożałowałem, że niedawno sprzedałem swój komplet z Orbity. Przytoczone wyżej fragmenty to doskonały przykład tego jak nie należy tłumaczyć czyli w stylu Bartosza Wierzbięty, który swoim uwspółcześnianiem i lokalnymi nawiązaniami uczynił nieoglądalnymi wiele naprawdę świetnych animacji.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Październik 10, 2016, 12:03:42 am
Dwie uwagi ode mnie:
- tłumaczenie na minus - częściowo z powodu powyższego, częściowo przez sentyment (nie ma "me me wry wry", co u mnie w domu jest odgłosem entuzjazmu; jest też wiele innych różnic)
- przewodnik na wieeeeeeelki plus - wzorowe rozszerzenie dla fasów serii; zamiast całych stron szkiców, prawdziwe perły; jednostronna tajemnica Biskota warta jest połowy ceny tego albumu.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 10, 2016, 12:10:41 am
przewodnik na plus jak najbardziej, ale za duże powiększenia okładek Tintina i Hello Bede chętnie bym dopłacił, bo są mikroskopijnych rozmiarów
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Październik 10, 2016, 12:27:25 am
Ciekawe co w tym naszym kraju jest takiego dziwnego, że nawet tłumaczenia muszą być POLSKIE. Patrioci pełną gębą czuwają, że nawet nie polskie u nas staje się polskie.  Przecież my jako naród najlepiej wiemy co autor (Francuz, Belg, Hiszpan czy ktokolwiek inny) miał na myśli. Był Wirujący Seks (Dirty Dancing), było Miasto Gniewu (Crash), albo Pleasentville w POL musiało być miasteczkiem Pleasentville, bo jeszcze jakiś baran mógłby nie zatrybić, że tytuł to miasto jest... itd, itp. Ja to się dziwię, że producenci im to w ogóle zatwierdzają. Najważniejsze - ONI nas mają za idiotów.... I mają rację! Wiecie jakie filmy mają największą widownię?  :smile:
Więc te drobnostki w Hugo to nic w porównaniu z tym co powyżej. Przecież Hugo to mógłby być "Chłopak i Misiek" lub "Człowiek z Niedźwiedziem"  :wink:
P.S. W wydaniu Orbity piszą "już wkrótce nowe serie dla młodych czytelników (...) (m.in.) Wieże z Boiś Maury"... Na tym przykładzie najlepiej widać, jak pojęcia tego typu są względne. Tutaj "wkrótce" trwało ćwierć wieku  :lol: 
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 10, 2016, 05:36:04 am
Przesadzacie.
Ten komiks został wydany po to, by przyciągnąć dzieci i młodzież. A młodzież lubi takie tłumaczenia. Je też lubię zresztą... Bartosz Wierzbięta jest dla mnie bogiem... I cieszę się, że ma tylu naśladowców w dziełach rozrywkowych. Bo Hugo to nie wielkie dzieło literatury światowej tylko rozrywka...

A takie stare sentymentalne byki jak wy to może jednak powinny sobie odkupić wydanie Orbity...

Bo za każdym razem jak wychodzi zagraniczna klasyka naszego dzieciństwa to zaczyna się ta sama śpiewka (ostatnio chyba przy Ostatnich Łowach Kravena)
Tak, to prawda. Czernina mojej mamy też już tak samo nie smakuje. A moja żona kilka miesięcy szukała "tego" smaku pierogów zanim zrozumiałem, że jestem głupi...

nie ma "me me wry wry", co u mnie w domu jest odgłosem entuzjazmu

A spodziewałeś się, że będzie? Serio?

No dorośli ludzie nie potrafią przewidzieć, że w komiksie wznowionym ćwierć wieku później będzie nowe inne tłumaczenie... No szok...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 10, 2016, 07:05:19 am
Przesadzacie.
A spodziewałeś się, że będzie? Serio?

No dorośli ludzie nie potrafią przewidzieć, że w komiksie wznowionym ćwierć wieku później będzie nowe inne tłumaczenie... No szok...
Ale krasnal zamiast karzeł...no bez jaj :roll:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: skil w Październik 10, 2016, 08:57:50 am
Bo Hugo to nie wielkie dzieło literatury światowej tylko rozrywka...

No i co z tego. Hugo to nie Asteriks czy inne komiksy Goscinnego, które takie nawiązania posiadały również w oryginale.
Tłumaczka (i redakcja) zrobiła sobie swoją wersję Hugo, niezgodną z duchem oryginału. To chyba nie jest zadaniem tłumacza?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Październik 10, 2016, 09:19:09 am
Posiadam i znam wersje Orbity, ale mimo wszystko dobrze czytało mi się wersję Egmontu. Było co prawda w tłumaczeniu parę zgrzytów, ale nie demonizowałbym tej kwestii.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Październik 10, 2016, 09:19:55 am
Tłumaczka (i redakcja) zrobiła sobie swoją wersję Hugo, niezgodną z duchem oryginału. To chyba nie jest zadaniem tłumacza?


Ale bardziej przyjazną dla odbiorcy < 15 lat, dla których tak podany humor ma większą szansę trafić. Tak zdecydował wydawca. Mogę mniej bądź bardziej się z tym zgadzać, ale rozumiem potencjalne argumenty stające za taką decyzją.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 10, 2016, 09:20:55 am
No dorośli ludzie nie potrafią przewidzieć, że w komiksie wznowionym ćwierć wieku później będzie nowe inne tłumaczenie... No szok...
Przecież nie chodzi o to, że jest inne. Chodzi o dodawanie własnych żartów (w dodatku żałosnych) tam gdzie ich nie było.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 10, 2016, 09:39:26 am
Przecież nie chodzi o to, że jest inne. Chodzi o dodawanie własnych żartów (w dodatku żałosnych) tam gdzie ich nie było.

A takie rzeczy to współczesnie się dzieją tylko w Hugo?

No postanowili podkręcić tę historię. Bo o ile dla nastolatków z 1990 była urocza i rozkosznie śmieszna, to 25 lat później nastolatkowie są przyzwyczajeni do trochę innego jednak typu humoru.

Taką podjeli decyzję, jestem PEWIEN, że takie wytyczne dostała tłumaczka to zrobiła jak czuła.
Ja ten typ humoru czuję też więc nie robię z tego problemu.

I żeby było jasne: każdy wpis każdego użytkownika o samym sobie i jego uczuciach względem tego tłumaczenia szanuję
Chodzi mi tylko o to, że niektóre wpisy tutaj odnośnie tłumaczki i wydawnictwa zdają sie być bardzo strasznie napastliwe
Jesli błędnie to odczytuję to przepraszam.

Że nie ma racji przekonywać nikogo nie zamierzam (czym jest racja zresztą? czy ktoś posiada ją absolutnie?)
W każdym razie mój wpis ma na celu wyrażenie co najmniej zrozumienia (jeśli nawet nie poparcia) dla decyzji wydawnictwa.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 10, 2016, 10:34:16 am
Ale bardziej przyjazną dla odbiorcy < 15 lat, dla których tak podany humor ma większą szansę trafić.

żeś poszalał z tą granicą. ja w wieku 15 lat bym nawet nie splunął w kierunku hugo.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Październik 10, 2016, 11:05:32 am
Komiks dla dzieci (więc bez dodatków wydanych w zbyt małym nakładzie), który kupią głównie stare byki (więc w integralu), po który może sięgną nastolatki (więc trochę gimbusiarskiego humoru będącego radosną twórczością tłumaczki). Murowany kandydat do Antyeisnera 2016.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Październik 10, 2016, 11:16:05 am
Macie rację, zbyt cukierkowo to przetłumaczyli. Po za tym lepiej brzmi, że narcyz jest przeznaczeniem, a nie losem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Październik 10, 2016, 11:35:20 am
Jako szczęśliwy posiadacz serii "Hugo" z Orbity oraz "Przewodnika" od Egmontu, zapytam nie mając możliwości wniknięcia w sprawę: skąd to zdziwienie ws. tłumaczenia, a nade wszystko zarzuty, że tłumacz nie trzyma się oryginału?
Czy jest tu ktoś, kto porównywał oba przekłady z oryginałem?
Czy ktoś wykrył, że tłumaczka dodała "dowcip" tam gdzie go nie było? Bo może nie było go w pierwszym przekładzie? Czy ktoś może wykazać, że jakiś dowcip we francuskojęzycznym "Hugo" nie odnosił się do jakichś aktualnych w latach 80. powiedzonek - dziś już niezbyt zrozumiałych?

Przecież to jest naturalna praktyka translatorska, polegająca na tworzeniu współczesnych substytutów dawnych tekstów. Znam co prawda współczesnego tłumacza, który przekładając pewnego angielskiego poetę z przełomu XVIII i XIX w., posługiwał się słownikiem polsko-angielskim sprzed 200 lat... To praktyka chwalebna, ale z pewnością nie nadająca się do przekładu tekstów komicznych. Kto by chciał czytać Moliera w przekładzie z XVII wieku i kto by zrozumiał z niego choć jeden żart?
Trudno też wymagać od nowego tłumacza, aby miał pełne rozeznanie w tym, które teksty dawnego wydania uważane są przez niektórych za kultowe. "Hugo" to jednak nie jest "inna beczka" Tomasza Beksińskiego...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 10, 2016, 11:39:55 am
Jako szczęśliwy posiadacz serii "Hugo" z Orbity oraz "Przewodnika" od Egmontu, zapytam nie mając możliwości wniknięcia w sprawę: skąd to zdziwienie ws. tłumaczenia, a nade wszystko zarzuty, że tłumacz nie trzyma się oryginału?
Czy jest tu ktoś, kto porównywał oba przekłady z oryginałem?
Czy ktoś wykrył, że tłumaczka dodała "dowcip" tam gdzie go nie było? Bo może nie było go w pierwszym przekładzie? Czy ktoś może wykazać, że jakiś dowcip we francuskojęzycznym "Hugo" nie odnosił się do jakichś aktualnych w latach 80. powiedzonek - dziś już niezbyt zrozumiałych
Eh oui, que veux-tu?
Je ne suis pas fée, moi...
J'ai besoin de dormir de temps a' autre!

Allez, hop! Suivez-moi,
je vous y conduis!

Je constate avec joie que tu n'as rien perdu de ta forme!
Tak, ktoś porównywał z oryginałem. Tam nie ma żadnych dowcipów. W miejscach gdzie nie ma żartów tylko normalne teksty tłumaczka wrzuca swoje żarty. Dziękuję za uwagę.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Październik 10, 2016, 12:19:20 pm
Hmm... to faktycznie, gorzej. Choć przykład podanej przeze mnie "innej beczki" wskazuje, że zdolny tłumacz ma i do tego prawo.
Inna sprawa, że obawiając się takich właśnie dysonansów zostałem przy wydaniu Orbity (choć żona suszy mi głowę, bym jednak kupił integral).
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Październik 10, 2016, 12:41:40 pm
<blockquote>nie ma "me me wry wry", co u mnie w domu jest odgłosem entuzjazmu
</blockquote>
A spodziewałeś się, że będzie? Serio?
To co prawda tylko sentyment, ale...

W oryginale jest "Mait mait, arf arf", co Orbita dała jako "Me-me, Wry wry", Egmont zaś jako "Mehe! Wrum... Pfr!"
Ale to drobiazg, choć co nieco mówiący o tłumaczu.

Słowo "destin" przełożono kiedyś jako "przeznaczenie", teraz jako "los". Zdecydowanie lepiej leży przeznaczenie - tu chyba nikt nie ma wątpliwości.

Inna rzecz, która bawiła mnie do łez - zarządca zamku z "Zaklęcia w fasolę" sepleni. Tak więc w starym wydaniu mówił zdania: "Matko FOZA, chroń nase fiedne usy" (ostatni kadr 4  planszy komiksu) - Egmont: "Panie, miej w opiece nasze bębenki". Król na następnej stronie odpowiadał mu "Głufiec!", zaś Egmont dał "Głupiec!" Tyle że w oryginale król przedrzeźnia zarządcę, jak to oddała Orbita.

Tu oryginał: http://bedu.businesscatalyst.com/coin-lecture.html

Jest też wiele innych spraw, które mogą się podobać lub nie.
Przykład z planszy 5 "Zaklęcia w fasolę:

Orbita: (Zarządca) To on, Fanie! Taka jest frawda!!
(Dworzanin, drwiąco) Baaardzo smutna prawda!

Egmont: (Zarządca)  Niestety, panie! To Szeczyfistość!
(Dworzanin, drwiąco)  Na dodatek skrzecząca!

Oryginał: (Zarządca) Hellaf, Fire! Fest bien le Realite!
(Dworzanin, drwiąco) Une bien triste realite, en effet!

Zwróćcie uwagę na podkreślenia (powtórzone słowo). Oczywiście litentia poetica tłumacza jest dozwolona, ale czy koniecznie musiał z tego prawa korzystać?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Październik 10, 2016, 12:50:09 pm
Do tej pory wahałem się jeszcze z nowym wydaniem Hugo. Ale po tych ostatnich postach wahania już nie ma - zostaję przy komplecie z Orbity, a integral odpuszczam (a jest na co wydawać kasę, oj jest). Strasznie nie lubię takich dziwacznych zagrywek tłumaczy z wciskaniem żartów, gdzie ich nie ma, wypaczaniem sensu i charakteru postaci i sileniu się na bycie "cool". Jak dla mnie dyskwalifikują tytuł. To już wolę wpadki edytorskie Orbity. Może i w ogólnym rozrachunku te zmiany nie wprowadzają wielkiej rewolucji, ale diabeł tkwi w szczegółach, a sepleniący zarządca był genialny w ujęciu Orbity. U Egmontu jest taki jakiś... wyprany.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 10, 2016, 12:52:29 pm
ORBITA: "Weź tę sakiewkę, Hugo! Włożyłem do niej ziarnko fasoli, tam będzie bezpieczne. Ale nigdy się z nią nie rozstawaj. Jest zaczarowana!...
"EGMONT: "Weź tę magiczną sakiewkę, Hugo! Pilnuj jej jak oka w głowie. Jaś... Tfu! Robert Fasola będzie w niej bezpieczny."
------------------------------------------------------------------
ORBITA: Przepuśćcie mnie! Przepuśćcie mnie!
EGMONT: Rozejść się, kmioty! Przejście dla maga!

Powyżej przykłady, które wypisała osoba, która zna język francuski. Orbita jest według niego wierna oryginałowi.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Październik 10, 2016, 12:58:52 pm
ORBITA: Przepuśćcie mnie! Przepuśćcie mnie!
EGMONT: Rozejść się, kmioty! Przejście dla maga!
Tak, wystarczy spojrzeć na oryginał i wiadomo, że Orbita przetłumaczyła to dokładnie. Ale nawet gdyby wykazać się wolą zrozumienia dla zmian w wersji Egmontu, to naprawdę - Kmioty!?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: szuwarek w Październik 10, 2016, 01:00:59 pm
Francuskiego nie znam ni w ząb, albumy Orbity mam gdzieś głęboko zagrzebane, ale po tym co tu piszecie, jakie przytaczacie przykłady, zaczynam się poważnie obawiać tego, co przyjdzie dziś do mnie w paczce z Egmontu.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Październik 10, 2016, 01:06:27 pm
To ja jeszcze uściślę - mnie nie przeszkadza, że Egmont dał swoje tłumaczenie, lecz że zmiany względem oryginału poszły moim zdaniem za głęboko, zaś humor tłumacza do mnie nie trafia.
Zaryzykuję twierdzenie, że można to było zrobić lepiej.

A w ogóle czym sobie zasłużył Hugo na takie "ulepszanie"? Wyobrażacie sobie podobne zmiany w Asteriksach albo Luckim Lucku? Bo tam chyba takich szarż się nie uskutecznia...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Październik 10, 2016, 01:12:54 pm
Wyobrażacie sobie podobne zmiany w Asteriksach albo Luckim Lucku? Bo tam chyba takich szarż się nie uskutecznia...
Z tego co wiem ze źródeł zbieżnych z Egmontem w przypadku tych komiksów (jak i Przygód Tintina) nie raz była taka kontrola, że polscy tłumacze nie mogli poprawić błędu z "Dalton City", gdzie w oryginale imiona Williama i Jacka Daltonów są zamienione ze sobą.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 10, 2016, 01:13:04 pm

Tak, wystarczy spojrzeć na oryginał i wiadomo, że Orbita przetłumaczyła to dokładnie. Ale nawet gdyby wykazać się wolą zrozumienia dla zmian w wersji Egmontu, to naprawdę - Kmioty!?
Potrafisz sprawdzić co jest w oryginale w Błękitnej perle na planszy numer 16 (w Orbicie strona 18)? Tam jest taki żart o nocniku.
Siódmy obrazek.
"A ty popatrzyłeś kiedyś w lustro? Kształtem to najbardziej przypominasz nocnik"
A ten drugi mówi: "DUDJU!!" i oblewa Narcyza winem. Co to znaczy DUDJU? To jakaś oznaka zdziwienia? Bo w wydaniu Egmontu jest "Zaraz siknę". Po mojemu to Narcyz dowalił mu hasłem o nocniku, a ten wydał z siebie jakiś dźwięk zdziwienia. A tłumaczka zrobiła z tego dźwięku "Zaraz siknę".

Proszę, niech mnie ktoś dobije. Komiks mojego dzieciństwa tak zhańbiony.

Wyobrażacie sobie podobne zmiany w Asteriksach...?
Nie tylko wyobrażamy: http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,1911.msg1322716.html#msg1322716 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,1911.msg1322716.html#msg1322716)
"Ryjcie, bando fujar", "Skubany Panoramiks", "Superaśne".
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 10, 2016, 01:13:46 pm
No dobrze, ale to jest zupełnie inny typ zarzutów niż "wierzbięcizmy"

Tym razem nie sposób się z wami nie zgodzić. Jeśli zmiany nie tylko "podkręcają" humor, ale przeczą oryginałowi lub pomniejszają śmieszność, no to już poważna sprawa
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 10, 2016, 01:27:11 pm
"Misiu-pysiu trzymasz formę ponad normę"

Misiu-pysiu

Misiu-pysiu

Misiu-pysiu

Misiu-pysiu

 :cry: :cry: :cry:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Październik 10, 2016, 01:28:38 pm
Nie tylko wyobrażamy: http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,1911.msg1322716.html#msg1322716 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,1911.msg1322716.html#msg1322716)
"Ryjcie, bando fujar", "Skubany Panoramiks", "Superaśne".
Death, Death... Tylko, że to jest komiks z 2015 roku z polskim tłumaczeniem z tego samego roku. Więc jest spora szansa, że w oryginale były podobne "modne" francuskie słowa.

I co do "wierzbięcizmów". Heh, co jest ciekawe to Wierzbięta ich nie stosował [w mojej definicji]. Wejdźcie sobie na Wikipedię czy Dubbingpedia i poczytajcie do czego on dialogi robił, pewnie sporo z tych filmów widzieliście. Wierzbięta stosował nawiązania do rzeczywistości gdy tak było w oryginale, jak nie, to nie. "Shrek" czy "Misja Kleopatra" to filmy, które w oryginale mają sporo aluzji popkulturowych, więc w polskiej wersji też musiały mieć. Ale Wierzbięcie trzeba bić brawa, bo nie licząc kilku pomyłek, zwykle dialogi były bardzo dobre. Według mojej definicji "wierzbięcizmy" to aluzje do popkultury/rzeczywistości "w stylu" Wierzbięty, ale dane wszędzie gdzie się da, szczególnie tam gdzie ich nie było w oryginale. Mistrzami w tym jest Kino Świat i dubbingujące dla nich Studio PRL.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Październik 10, 2016, 01:30:04 pm
Tym razem nie sposób się z wami nie zgodzić. Jeśli zmiany nie tylko "podkręcają" humor, ale przeczą oryginałowi lub pomniejszają śmieszność, no to już poważna sprawa
No faktycznie, jeśli tak to wygląda, zwłaszcza nie tylko w szczegółach, ale też "ogólnym wrażeniu", to marnie... Tym lepiej czuje się z moją decyzją ws. pozostania przy starych wydaniach i zaopatrzeniu się tylko w "Przewodnik".

ORBITA: Przepuśćcie mnie! Przepuśćcie mnie!
EGMONT: Rozejść się, kmioty! Przejście dla maga!
A tu akurat wersja Egmontu wydaje mi się lepsza. Właśnie przez tych "kmiotów". Bo dziś to jest obelga, a dawniej przynależność stanowa. W "Hugo" miało to zapewne być coś pomiędzy. I całkiem dobrze tu brzmi taka delikatna, dwuznaczna archaizacja.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 10, 2016, 01:34:07 pm
No nie wierzę, że francuzi dorobili śmieszne żarciki kiedy wznawiali integral Hugo... ?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Październik 10, 2016, 01:34:14 pm
Potrafisz sprawdzić co jest w oryginale w Błękitnej perle na planszy numer 16 (w Orbicie strona 18)? Tam jest taki żart o nocniku.
Niestety nie mam oryginału, w necie znalazłem tylko początek "Zaklęcia w fasolę". W orbicie to tylko wyraz dźwiękonaśladowczy, ale może w oryginale mówi coś więcej.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Jaxx w Październik 10, 2016, 01:37:20 pm
Wierzbięta stosował nawiązania do rzeczywistości gdy tak było w oryginale, jak nie, to nie. "Shrek" czy "Misja Kleopatra" to filmy, które w oryginale mają sporo aluzji popkulturowych, więc w polskiej wersji też musiały mieć.

Dokładnie, bo o to chodzi w pracy tłumacza, a nie w dodawaniu głupot od siebie. Sam pamiętam, jak z początku się zirytowałem z tekstu Shreka w 2 części "Czy jest suchy chleb dla konia?", który rzucił jak go przyłapali na podsłuchiwaniu przez okno. Sprawdziłem, jak było w oryginale i tam padło "Ed! The talking horse!". Co innego? Tylko pozornie - oryginał nawiązywał do popularnego czarno-białego serialu komediowego o gadającym koniu, emitowanego w latach 50-60 (chyba) w USA. Praktycznie u nas nieznanego. A co zrobił tłumacz? Genialnie nawiązał do "Wojny domowej", serialu emitowanego w latach 50-60 serialu w Polsce. Przełożył zrozumiale i z intencją oryginału.  I wtedy się zawstydziłem moim początkowym zirytowaniem. Można więc utrzymać sens oryginału, a jednocześnie niezrozumiałą aluzję przenieść na nasz grunt? Można. I do tego nikt nie ma pretensji, zatem samo "wierzbięcizmowanie" z umiejętnością i wyczuciem jest jak najbardziej potrzebne. Ale to, co wyprawia się w Hugo to jest zbrodnia na tekście źródłowym. Przecież to by można pod reklamację podciągnąć...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 10, 2016, 01:41:00 pm
A tu akurat wersja Egmontu wydaje mi się lepsza.
Nie jest lepsza. W oryginale było po prostu, żeby go przepuścić. Dodawanie żartów od siebie, jest bez sensu. Nienawidzę jak ktoś chce zabłysnąć. Tłumacz jest od tłumaczenia. Jeśli jest gdzieś żart, to należy go jakość tak ugryźć, żeby było jak najbliżej oryginału. Zawsze podaję przykład Długiego pocałunku na dobranoc. Tam jest ten słynny żart dick-duck. Że Samuel L. Jackson narysował kaczkę na kartce i ten drugi koleś mu ją pokazuje i mówi, że tam jest dick. A L. Jakcson odpowiada "That`s a duck, not a dick". Tłumacz  fajnie wymyślił: "To jest kaczka, a nie kuśka". Można fajnie wybrnąć? Można. Jak są żarty, trzeba kombinować. Ale jak ich nie ma, to nic nie dodajemy. Ja tak widzę tłumacza.
(https://pbs.twimg.com/media/BtHBaXTCQAIq2aX.jpg)


Death, Death... Tylko, że to jest komiks z 2015 roku z polskim tłumaczeniem z tego samego roku. Więc jest spora szansa, że w oryginale były podobne "modne" francuskie słowa.
Też tak myślałem. I tak właśnie napisałem w swoim kolejnym poście w temacie Asteriksa. Ale zmieniłem zdanie. Coś mi się wydaje, że to jednak sprawa podobna do tej z Hugo.


Niestety nie mam oryginału, w necie znalazłem tylko początek "Zaklęcia w fasolę". W orbicie to tylko wyraz dźwiękonaśladowczy, ale może w oryginale mówi coś więcej.
Z tego co wiem, to nie mówi. Raczej wydał jakiś odgłos. A u nas: "zaraz siknę". I żart Bedu zniszczony.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Październik 10, 2016, 01:52:51 pm
Też tak myślałem. I tak właśnie napisałem w swoim kolejnym poście w temacie Asteriksa. Ale zmieniłem zdanie. Coś mi się wydaje, że to jednak sprawa podobna do tej z Hugo.
Swojego integrala "Hugo" jeszcze nie mam, ale na internecie znalazłem zdjęcie stopki, więc porównam.
Tłumacz: Agnieszka Labisko/Jacek Drewnowski vs Marek Puszcziewicz - więc, raczej nie to
Redakcja: Dorota Leszczyńska vs Joanna Krępińska - to też nie to
Jeżeli już snujesz takie teorie spiskowe (nie mam nic przeciwko temu) to ja widzę tylko jedną osobę, która może pracowała nad oboma komiksami - Tomasz Kołodziejczak.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 10, 2016, 01:56:38 pm
Tak, zupełnie inny tłumacz. Cały czas wydawało mi się, że już we Francji były jakieś "słitaśne" hasełka o bandzie fujar, ale teraz jakoś ciężko mi uwierzyć, żeby taką markę jak Asteriks niszczyli w ten sposób sami Francuzi. Myślę, że to był zamach, za którym stał Egmont. Na pewno była bomba na pokładzie Hugokoptera. Przypuszczam, że w Asteriksie mogło być podobnie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Październik 10, 2016, 02:25:11 pm
Nie jest lepsza. W oryginale było po prostu, żeby go przepuścić. Dodawanie żartów od siebie, jest bez sensu.
No tak. Tylko że ja akurat w tej kwestii żartu nie widzę. "Rozejść się kmioty" traktuję jako zupełnie normalną, delikatnie archaizowaną, wypowiedź. W tej archaizacji (nieco dwuznacznej) wydaje mi się ona lepsza, niż znaczące w sumie to samo, ale kompletnie "neutralne" "Przepuśćcie mnie!"
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Październik 10, 2016, 02:49:00 pm
Panowie, dorwałem Przewodnik w Łodzi w empiku w Porcie (ostatnia sztuka, pewnie jedyna). Po 1 sztuce jest jeszcze w Galerii i Manu. Ponadto w innych empikach też mają jakieś śladowe ilości - ekspedient sprawdził. Zamawiać się nie da, kto pierwszy, ten lepszy.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Październik 10, 2016, 03:27:18 pm
Kmioty i te wszystkie pozostałe podane zmiany względem oryginału są moim zdaniem niedopuszczalne. Co innego jak zmienia sie język i tłumacz stosuje słownictwo używane w danych mu czasach, a co innego, kiedy unowocześnienie zmienia wypowiedź postaci, wpływa na jej odbiór, zmienia jej charakter - a tak odbieram wpisywane przez Was różnice.
Między "przepuście mnie" a "rozejść się, kmioty" jest kolosalna różnica w tym jak odbierana jest postać, jej relacje z otoczeniem. To niemalże język nienawiści :-)
Ktoś chciał dobrze, a po raz kolejny okazało się, że najłatwiej jest coś zepsuć.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Październik 10, 2016, 04:13:38 pm
Między "przepuście mnie" a "rozejść się, kmioty" jest kolosalna różnica w tym jak odbierana jest postać, jej relacje z otoczeniem.
Dokładnie. Poza tym to jest poczciwy Farfalin, rozpychający się wśród dworzan i bliskich króla. Ani miejsce, ani postać dla takich odzywek, nawet z poprawką na "ówczesne" wyrażenie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Październik 10, 2016, 05:46:27 pm
A jak woleliście nazywać kruka z Zamku Mew ? Zrzęda czy Rzepicha ?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Październik 10, 2016, 05:54:55 pm
W końcu coś przebiło tłumaczenie DKR od Kreczmara. Smutne.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Październik 10, 2016, 06:00:39 pm
W końcu coś przebiło tłumaczenie DKR od Kreczmara. Smutne.
Ej no. Nie przesadzajmy. Dośmieszenie (średnio udane) komiksu to nie to samo co przetłumaczenie niektórych zdań zupełnie na odwrót w "Powrocie mrocznego rycerza".
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Październik 10, 2016, 06:16:55 pm
Amsterdream ma rację. "Dośmieszenie" wątpliwej jakości zmienia odbiór niektórych postaci przez czytelnika.

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 10, 2016, 06:44:40 pm
Dziwne to tłumaczenie, z jednej strony mamy "misia-pysia", "naparzanie" ect., a z drugiej strony słowa pewnie nie zrozumiałe dla większego ogółu jak np. "Cóż to za igrce?" Igrce oczywiście pasują do kontekstu, no ale tu akurat bym to zmienił, np "Cóż to za zabawy?"
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Październik 10, 2016, 07:49:11 pm
Za 13 lat Egmont zrobi wznowienie z poprawionym tłumaczeniem. Będzie brało.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Październik 10, 2016, 10:01:01 pm
No tak. Tylko że ja akurat w tej kwestii żartu nie widzę. "Rozejść się kmioty" traktuję jako zupełnie normalną, delikatnie archaizowaną, wypowiedź. W tej archaizacji (nieco dwuznacznej) wydaje mi się ona lepsza, niż znaczące w sumie to samo, ale kompletnie "neutralne" "Przepuśćcie mnie!"

Tylko, że "delikatnie archaizowana wypowiedź" brzmiałaby: "rozejść się kmiotkowie" (lub "rozejść się kmiotki"). Względnie "nastąpcie się kmiotki". Ale "kmioty"? To jest współczesny prymitywizm językowy, a nie archaizacja.
Kurczę. Za to lubię to forum. Najpierw plułem sobie w brodę, że nie zamówiłem wszystkiego na czas i pewnie w życiu na własne oczy nie zobaczę tego przewodnika. Ale teraz generalnie jestem zadowolony. Z "takim" tłumaczeniem odpuszczam.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 10, 2016, 10:16:58 pm
Przewodnik generalnie jest fajny. Są też dwa nowe 8-stronicowe komiksy. Choć i tam dopadł mnie "misiu-pysiu"...

Właśnie skończyłem ostatni tom, i muszę powiedzieć, że o ile jeszcze w pierwszych dwóch nie było aż tak źle, to w kolejnych, a już w ostatnim tłumaczenie całkiem popłynęło w stronę narcyzków, biedry, grunwaldów, misiaczków, wątłych mątw ect. Nawiązując do ostatniego kadru - jeszcze "chwilunię" poczekamy na kolejne wydanie i lepsze tłumaczenie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Październik 10, 2016, 10:36:35 pm
Dziwne to tłumaczenie, z jednej strony mamy "misia-pysia", "naparzanie" ect., a z drugiej strony słowa pewnie nie zrozumiałe dla większego ogółu jak np. "Cóż to za igrce?" Igrce oczywiście pasują do kontekstu, no ale tu akurat bym to zmienił, np "Cóż to za zabawy?"

Jeśli wyraz igrce jest użyty w znaczeniu 'zabawy', to jest to dość niefortunne. Igrce to byli tacy średniowieczni artyści (http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/igrce;3914009.html). Dopiero jakoś w XX w. zaczęto tego wyrazu używać tak, jakby igrce to były dawniej przedstawienia prezentowane przez igrców. Ale zabawy to były igrzyska (zn. 3 a) (http://sjpd.pwn.pl/haslo/igrzysko/) albo igry (http://sjpd.pwn.pl/haslo/igra/). Te wyrazy pomieszały się z wyrazem harce i tak powstały igrce. Na Google Books można znaleźć Poradnik Językowy z 1975 r., gdzie krytykowane jest używanie wyrazu igrce w znaczeniu 'zabawa':
Cytuj
Przy sposobności uwaga w związku z formą igrcy: jest to dawna liczba mnoga rzeczownika igrzec — nazwa tego, który igra; od paru lat widuje się w pismach codziennych formę igrce, która ma znaczyć «zabawy», a więc ma być nazwą czynności, a nie jej wykonawcy. Powinien byłby istnieć jakiś filtr językowy, który by odcedzał formy błędne, czasem nawet niedorzeczne, i zapobiegał ich szerzeniu się. Na liście takich form należałoby się miejsce formie igrce w znaczeniu <<zabawy>>.
Tak więc lepiej było już napisać "Cóż to za harce?".

Tylko, że "delikatnie archaizowana wypowiedź" brzmiałaby: "rozejść się kmiotkowie" (lub "rozejść się kmiotki"). Względnie "nastąpcie się kmiotki". Ale "kmioty"? To jest współczesny prymitywizm językowy, a nie archaizacja.

Mhm, był kmieć (http://sjpd.pwn.pl/haslo/kmie%C4%87/), od niego powstał kmiotek (http://sjpd.pwn.pl/haslo/kmiotek/), a od niego kmiot (http://sjpd.pwn.pl/haslo/kmiot/). Ten ostatni to już tylko obraźliwy wyraz, na tyle nowy, że nie ma mowy o archaizacji.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 10, 2016, 10:47:41 pm
Ha! Akurat oglądam sobie program literacki (który znalazłem tylko dzięki temu, że na tym kanale pojawiły się kilka dni temu filmiki o nowych Kokoszach i ktoś tam gdzieś wrzucił w Internetach) i gwiazda polskiej sceny translacyjnej, czyli Piotr Siemion odpowiada w 4:20 na pytanie, które sobie tutaj od wczoraj zadajemy: To bardzo ważny głos w sprawie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 11, 2016, 06:25:38 am
Jakiś egzemplarz się pojawił....
http://allegro.pl/hugo-przewodnik-po-krainie-fantazji-bedu-i6555092659.html (http://allegro.pl/hugo-przewodnik-po-krainie-fantazji-bedu-i6555092659.html)
i jeszcze jeden
http://allegro.pl/hugo-przewodnik-po-krainie-fantazji-nowy-folia-i6558061864.html


Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mani78 w Październik 11, 2016, 09:57:25 am
Wczoraj widziałem dodatek w dwóch empikach.
Wrocław


Klint, a w których konkretnie?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 11, 2016, 10:49:40 am
parę dni i wypłyną na allegro. może nawet jakaś większa ilość, bo pewnie teraz rozpocznie się przeczesywanie lokalnych empików. już na chwilę obecną ktoś nie wytrzymał i wystawił jeden.

do empików start!  :badgrin:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Październik 11, 2016, 01:24:31 pm
Cytuj
tłumaczenie Hugo – bardzo lubimy nasze tłumaczenie, to oczywiste, że jest inne niż poprzednie, tłumacz zawsze interpretuje język po swojemu. Zachęcam do porównania różnych tłumaczeń Szekspira na polski. Poza tym każdy prawdziwy kolekcjoner może mieć teraz 2 wydania, bo w każdym jest inny przekład.

Z poważaniem

 Tomasz Kołodziejczak

Każdy prawdziwy wydawca powinien wiedzieć, że nie wypada dokładać własnych słabej jakości żartów do tłumaczenia i zmieniać intencji autora. Zwłaszcza taki wydawca, który sam też jest twórcą.

Jeszcze teraz, jak pomyślę, że Egmont wstawił kilkadziesiąt egzemplarzy Przewodnika do empików (przez co jeszcze bardziej ograniczono możliwość jego zakupu), to już jestem pewien, że źle się stało, że to oni wydali Hugo.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 11, 2016, 02:06:38 pm
Skąd ten cytat Kołodziejczaka?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: szuwarek w Październik 11, 2016, 02:09:06 pm
Skąd ten cytat Kołodziejczaka?
Stąd:
http://alejakomiksu.com/artykul/6576/Wstepne-plany-wydawnicze-Egmontu-na-2017-rok/
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Inuki w Październik 11, 2016, 06:16:25 pm
Skończyłem czytać "Hugo" i cóż... muszę się z tym komiksem przeprosić. Jak dla mnie nie jest to żadne arcydzieło, ale naprawdę porządny i solidny tytuł przygodowy. Prawdę mówiąc czuję niedosyt i to spory. Dopiero czytając albumy 3-5 złapałem bakcyla na ten świat i szkoda, że nie ma kolejnych albumów, bo mam wrażenie, że autor chciał całość bardziej rozbudować. Najmniej podobał mi się pierwszy album, taki jakiś nijaki był. Potem było coraz lepiej. Ogólna ocena całego integrala to moim zdaniem mocne, solidne 4/6. Tłumaczenie też nie do końca mi pasowało, chociaż wielkiego porównani nie mam. Z jednej strony nowoczesne zwroty, jak "naparzanie", z drugiej "igrce". Zdecydowanie brak konsekwencji. No, ale pieniędzy nie żałuję i album zostawiam w kolekcji :-)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Październik 11, 2016, 10:50:06 pm
Dobra Hugo i przewodnik do mnie dojechał w stanie igła. Kamień z serca spadł, teraz zabieram się za lekturę.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Cerebellum w Październik 12, 2016, 05:04:39 pm
Empik w Sadyba Best Mall przewodnik tak sobie stał.... Wprawdzie mam już swój egzemplarz.... no ale był taki samotny żal było nie przygarnąć ;)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Październik 13, 2016, 08:23:13 am
Paczka doszła, na razie przejrzałem na szybko zawartość obu tomów. Przewodnik wygląda na porządnie przygotowany - są krótkie komiksy z Tintina, są okładki magazynów (niestety miniaturki), jest plakat no i materiały nie publikowane (wstępne wersje plansz, szkice itp). Jest przedruk wkładki-wycinanki z makietą zamku (szkoda, że przedruk, a nie prawdziwa wkładka do wycinania).

Wygóglałem, że było coś z Hugo w Tintinie nr 616 z 1987 roku zatytułowane "La formule", a w przewodniku nie widzę nic, co by do tego pasowało. Ale też nie mam tego Tintina żeby zweryfikować, czy jest tam coś, czego w polskiej edycji brakuje.

Przy okazji - to już trzeci z chyba 60 odcinków cyklu "Tajemnicze i niewiarygodne przygody agenta kosmicznego" po Polsku. Niestety zapewne nikt nie powiedział tłumaczce, że dwa odcinki (z Yansem i Brucem Hawkerem) już się w Polsce ukazały i miały taki właśnie tytuł, więc przetłumaczyła go jeszcze raz jako "Przygody nie z tej ziemi kosmicznego agenta specjalnego". A przeglądałem też integrale Sideci i Rorkowego odcinka nie znalazłem. Szkoda, byłyby już cztery odcinki...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 13, 2016, 10:29:28 am
Przy okazji - to już trzeci z chyba 60 odcinków cyklu "Tajemnicze i niewiarygodne przygody agenta kosmicznego" po Polsku. Niestety zapewne nikt nie powiedział tłumaczce, że dwa odcinki (z Yansem i Brucem Hawkerem) już się w Polsce ukazały i miały taki właśnie tytuł, więc przetłumaczyła go jeszcze raz jako "Przygody nie z tej ziemi kosmicznego agenta specjalnego". A przeglądałem też integrale Sideci i Rorkowego odcinka nie znalazłem. Szkoda, byłyby już cztery odcinki...
I tak dobrze, że nie przetłumaczyła tego na "Absosmerfnie misio-pysiowe przygody agenta 007 Hansa Klossa w kosmosie".
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 13, 2016, 10:48:10 am
Powiem szczerze, że aż takiego zainteresowania się nie spodziewałem.....pytanie tylko czy to faktycznie zainteresowanie kupnem czy tylko ciekawość ceny końcowej.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cdad1f953348.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/cdad1f953348.jpg.html)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 13, 2016, 10:59:49 am
Bardzo często obserwuję jakąś aukcję tylko z ciekawości. W sumie, to przeważnie z ciekawości obserwuję. :smile: Jak chcę coś kupić, a jest wystawione w sporej cenie, to specjalnie nie obserwuję, tylko pamiętam, kiedy się kończy. Bo im więcej obserwujących, tym mniejsza szansa, że użytkownik za drugim razem wystawi w niższej cenie.

Właśnie przyszedł do mnie pakiet Hugokoptera ze Sklepu Egmontu. Zamachu nie było, choć pudełko było wielkości albumów i rogi niemal z niego wystawały. Było też trochę bąbelków, ale tylko śladowe ilości. Jak zobaczyłem to małe pudełko, to się zacząłem bać. Jakiekolwiek walnięcie i komiksy zniszczone, bo zero strefy zgniotu, nie przecisnęłyby się ani mysz, ani Misiu-pysiu, ani nawet Narcyz. Ale jakimś cudem na poczcie mieli dobry dzień i nie rzucali paczkami. Więc dotarły w fajnym stanie. Ale boję się zdjąć folię, bo jestem w takim stanie, że kolejne misio-pysiowe teksty tłumaczki mogą mnie zabić.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Październik 13, 2016, 11:05:35 am
Bardzo mi się Hugo podobał, tłumaczenie także  :smile: , aż dziw bierze, że seria została porzucona, Bedu ma dryg do fantastycznych plenerów i postaci, pokłady jego wyobraźni musiały być ogromne.
Fajnie że jest to integral dzięki temu możemy obserwować jak bardzo zmieniła się jego kreska, osobiście graficznie najbardziej podoba mi się pierwszy album, rysunki najbardziej dynamiczne i karykaturalne, w ostatnim tomie kreska mocno poszła w realistyczną stronę, ale dzięki temu jest wrażenie, że Hugo dorósł na naszych oczach, z 12latka (1 tom) stał się 15latkiem (6 tom).
Tłumaczenie też mi się podobało, wiadomo że ten komiks został wydany z myślą o młodzieży i tłumaczenie zostało zrobione tak by do nich trafiało, nas starych koni takie żarty mogą nie bawić ale dla młodziaków są super, podejrzewam, że nowe albumy Lucky Lukea również będą posiadały taki humor.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Październik 13, 2016, 11:12:28 am
podejrzewam, że nowe albumy Lucky Lukea również będą posiadały taki humor.
Weź, wypluj to słowo!
Konisiu-ponisiu?!?

Mam nadzieję, że będą miały taki sam "rodzaj" tłumaczenia, jak wydawane ostatnio albumy potrójne. Czyli normalny.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 13, 2016, 11:22:03 am
w ostatnim tomie kreska mocno poszła w realistyczną stronę, ale dzięki temu jest wrażenie, że Hugo dorósł na naszych oczach, z 12latka (1 tom) stał się 15latkiem (6 tom).
W Usagim też tak było, że pierwszy tom to takie małe słodkie króliczki, a potem zrobiło się poważanie. W Roninie Usagi ma pierwszy stopień nadwagi i wygląda jak kluska. :biggrin:

podejrzewam, że nowe albumy Lucky Lukea również będą posiadały taki humor.
Żyjemy w strasznych czasach. Kiedyś Luki, Hugo i Asteriksy miały normalne tłumaczenie. Teraz to jest jakieś gimbusiarskie podkręcanie humoru do poziomu Kwejka. Ciekawe co by powiedział Goscinny...
Lucky Luke do Jumpera: - Prrrr, koniusiu-pysiusiu, idę na piwko do saloonu

Edit.
Konisiu-ponisiu?!?
Hahaha, no właśnie. :biggrin:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Październik 13, 2016, 11:28:24 am
Weź, wypluj to słowo!
Konisiu-ponisiu?!?
Ha, ha. Nie to miałem na myśli, chodziło mi o współczesny humor, nie o wysłodzenie. Co tu kryć zarówno świat Hugo jak i sama postać Biskota jest dość słodka, Hugo jest dzieckiem więc te Misie-Pysie i Spaślaczki jakoś tu oblatują, jakby Lucky mówił tak do swojego konia to byłoby dziwne a nawet podejrzane  :lol: [size=78%].[/size]
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Październik 13, 2016, 03:22:05 pm
Jestem w trakcie lektury i jak na razie dwa albumy za mna. To moj pierwszy kontakt z tym komiksem. Hugo jest przeuroczy i niesamowicie wciagajacy, a Bedu to geniusz  :wink:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 13, 2016, 03:33:33 pm
Ale czytasz Egmont, czy Orbitę?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Październik 13, 2016, 03:46:53 pm
Egmont.
Wiem, do czego pijesz, ale nie moge porownac tlumaczenia, bo jak wpomnialem, jest to moj pierwszy kontkat z tym komiksem. Faktycznie - chwilami jest bardzo mlodziezowo, ale nie przeszkadza mi to jakos specjalnie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 13, 2016, 04:02:10 pm
Piłem do tego o czym pomyślałeś, ale jednak do czegoś innego. Chciałem zapytać, czy mocno przeszkadzają te odzywki, kiedy nie zna się wydania z Orbity (i mi na to niezadane pytanie właśnie odpowiedziałeś). :smile: Też tak miałem z najnowszych Asteriksem. Podobał mi się i miejscami dziwne były te młodzieżowe odzywki, ale nie znałem wcześniej żadnego innego tłumaczenia, więc nie miały one aż takiego wpływu na lekturę. Bo tak sobie właśnie dziś rozmyślałem jakby to było z tym Hugo, gdybym pierwszy raz czytał właśnie egmontowe. I pomyślałem o pierwszym wydaniu Życia i czasów Sknerusa, którego przecież też czytałem pierwszy raz (a tak naprawdę pierwsze kilkadziesiąt razy) w przekładzie, który był radosną pisaniną tłumacza. I mega mi się podobał.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Październik 13, 2016, 04:13:28 pm
Death, moj poprzedni post zawiera odpowiedz na Twoje pytanie  :wink:
Hugo czyta mi sie tak dobrze, ze nowe Koziorozec i Locke & Key czekaja na swoja kolej (te 3 komiksy dostalem wczoraj w paczuszce).
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 13, 2016, 04:16:09 pm
Nie, nie zawiera. Chciałem zapytać konkretnie o to czy te odzywki jakkolwiek przeszkadzają.
A w sprawie wydania, to nie wiedziałem czy kupiłeś Egmont, czy pod wpływem krytyki zabrałeś się jednak za kupioną gdzieś w ostatnich dniach Orbitę.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Październik 13, 2016, 04:24:27 pm
Egmont (...) nie moge porownac tlumaczenia, bo jak wpomnialem,  jest to moj pierwszy kontkat z tym komiksem. (..) chwilami jest bardzo mlodziezowo, ale nie przeszkadza mi to jakos specjalnie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 13, 2016, 04:30:28 pm
No tak...
Ale przecież napisałem, że Twój post zawiera odpowiedź na moje niezadane pytanie, więc chyba się nie zrozumieliśmy. Pomyślałem, że Ty pomyślałeś, że ja pomyślałem o jeszcze wcześniejszym poście. :wink:
Dobra, nieważne. :wink:

W każdym razie napisałeś o geniuszu Bedu. To czekaj aż dojdziesz do dziewczynki, która wplata we włosy kwiaty rosnące na grobie jej rodziców.  :smile:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Październik 13, 2016, 04:49:07 pm

Wygóglałem, że było coś z Hugo w Tintinie nr 616 z 1987 roku zatytułowane "La formule", a w przewodniku nie widzę nic, co by do tego pasowało. Ale też nie mam tego Tintina żeby zweryfikować, czy jest tam coś, czego w polskiej edycji brakuje.



Jest. To jednoplanszowy gag. Znajduje się dwie strony wstecz od projektu okładki Zamek Mew. Po lewej stronie jest plansza Sekret (Super Tintin nr 37), po prawej Formuła (francuski Tintin nr 616 i belgijski nr 27 rocznik 42). Pod planszami jest napisane jaki tytuł i gdzie było publikowane.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Październik 13, 2016, 05:24:36 pm
W każdym razie napisałeś o geniuszu Bedu. To czekaj aż dojdziesz do dziewczynki, która wplata we włosy kwiaty rosnące na grobie jej rodziców.  :smile:
Zamek mew był moim pierwszym Hugo, którego czytałem, oczywiście miałem wszystkie z Orbity ale jakoś zniknęły, teraz po latach zbytnio już nie pamiętam tamtego tłumaczenia, pamiętam tylko, że widząc te karykaturalne klimaty myślałem z początku, że będzie więcej żartów słownych (jak w Kajku czy komiksach Baranowskiego)... Myślę, że może Egmont też czół coś takiego i dlatego "dośmieszył" po latach.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 13, 2016, 08:33:21 pm
Właśnie otworzyłem integral i już na pierwszej stronie zaatakował mnie tekst "Chłe, chłe, chłe! Woj z tyłem jak donica, do mnie nie dokica"  :razz:  Gdzie jest granica szybkości tej karuzeli śmiechu?  :wink:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Październik 13, 2016, 08:43:53 pm
Właśnie otworzyłem integral i już na pierwszej stronie zaatakował mnie tekst "Chłe, chłe, chłe! Woj z tyłem jak donica, do mnie nie dokica"  :razz:  Gdzie jest granica szybkości tej karuzeli śmiechu?  :wink:


Naprawdę?
Żenujące.
Dobrze, że nie kupiłem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 13, 2016, 08:47:56 pm
Przeglądam sobie pierwszy tom. Kilka stron dalej:
"Chodź na solo, czarnodziurze".
"Ta fasolka mówi, tępa dzido!"

Ogłaszam uroczyście, że pan Kreczmar i jego tłumaczenie Powrotu Mrocznego Rycerza spadają na drugie miejsce w kategorii "najgorsze tłumaczenie komiksu". Z innych powodów tam się znaleźli, ale jednak.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: skil w Październik 13, 2016, 09:18:59 pm
Przeczytałem całość, "Zaklęcie w fasolę" to zdecydowanie najgorzej przetłumaczony album i tych żenujących momentów jest najwięcej, później podobnych kwiatków jest mniej, im dalej tym lektura staje się przyjemniejsza. Spodziewałem się zupełnej translatorskiej katastrofy i że nie będzie dało się czytać, ale nie jest aż tak tragicznie. Nie zmienia to jednak faktu, że tłumaczenie jest złe.   
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Październik 13, 2016, 10:16:32 pm
Uległem w końcu pokusie i kupiłem integral. Najwyżej rzucę go dziecku na pożarcie.
Przy oględzinach rzuciła mi się natomiast - chyba tu nieporuszana - kwestia kolorów. W tej kwestii spodziewałem się wyraźnej poprawy, bo w "oryginałach" z Orbity było z tym różnie. Kolory na kilku stronach były jakby "zszarzałe", czy wyprane z czerwieni. O ile z tym jest lepiej i w integralu tego oczywiście nie ma, to mam zdumiewające wrażenie, że ogólnie kolory nie są tak nasycone, jak w wydaniu zeszytowym. Integral jest po prostu nieco jaśniejszy, czy bledszy...
Ponadto na pierwszej stronie "Złotej jabłoni" na trzecim obrazku lis z kolei jest u mnie czarno-biały (poza ogonem). Przecieram oczy ze zdumienia - sprawdzam w zeszycie Orbity - rzecz jasna jest najnormalniej kolorowy.
No, tego to nie umiem wytłumaczyć...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: JanT w Październik 13, 2016, 10:32:15 pm
na trzecim obrazku lis z kolei jest u mnie czarno-biały
Może w ten sposób protestuje "Czarno-Biały Protest" przeciwko nowemu tłumaczeniu  :smile:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Październik 13, 2016, 10:55:09 pm
Myślę, że lis ten osiwiał z wrażenia po usłyszeniu pieśni Narcyza. :lol:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Październik 14, 2016, 06:11:33 am
Przy oględzinach rzuciła mi się natomiast - chyba tu nieporuszana - kwestia kolorów. (...)
No, tego to nie umiem wytłumaczyć...

Różnica wynika z zupełnie innej techniki przygotowania do druku w latach osiemdziesiątych i teraz, jak również z faktu, że w latach osiemdziesiątych oryginalne plansze były zupełnie świeże, a teraz mają one 25 lat albo więcej i upływ czasu na pewno miał wpływ na kolorystykę.

Dodatkowo wszystkie plansze są obrabiane w programie komputerowym, a przy takiej obróbce zdarzają się różne błędy (np. w Kajku i Kokoszu była taka sytuacja, że kolorując dymek na biało grafik przy okazji zamalował rękaw czy coś takiego...)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Październik 14, 2016, 07:33:20 am
Znam i I wydanie i intergal
Uważam, że czepianie się o tłumaczenie, porównywanie ich jest trochę bez sensu,
Trochę czasu minęło między poszczególnymi tłumaczeniami, poza tym komiks w dużej mierze jest adresowany dla młodszego czytelnika, wiec ten język dostosowany jest do głównego targetu.

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Październik 14, 2016, 09:02:30 am
Znam i I wydanie i intergal
Uważam, że czepianie się o tłumaczenie, porównywanie ich jest trochę bez sensu,
Trochę czasu minęło między poszczególnymi tłumaczeniami, poza tym komiks w dużej mierze jest adresowany dla młodszego czytelnika, wiec ten język dostosowany jest do głównego targetu.


Nie wydaje mi się, żeby teksty w rodzaju: "Chłe, chłe, chłe! Woj z tyłem jak donica, do mnie nie dokica" były adresowane do młodszego czytelnika. Powiedziałbym nawet, że ów "główny target" powinien być przed tego typu tekstami szczególnie chroniony, bo nie dość, że jest to wulgarne, to jeszcze literacko nieporadne i grafomańskie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Październik 14, 2016, 09:25:33 am
Mam pewien problem ze zrozumieniem, otóż w Zamku mew gdy bohaterowie pędzą wozem Śliweczka mówi do Hugo, że jego życie zależy od kamienia, że puki jest on w posiadaniu Lucioli to jest ok, ale jak go straci to jego życie będzie zagrożone. Czy Hugo jest jakoś związany z kamieniem za sprawą dotknięcia go nogą??? Czy może z samą Luciolą??? O co z tym chodzi, czy coś przeoczyłem?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Październik 14, 2016, 09:45:45 am

"Tępa dzido"?
Serio?
Przecież to jest tak chamskie zawołanie, że nie wiem czy nawet w myślach kiedykolwiek użyłem go do określenia jakiegokolwiek człowieka.No ja przepraszam, ale jeśli nowy Hugo jest adresowany do młodszego czytelnika, to ktoś chyba ma skrzywione postrzeganie i nie powinien brać się za tłumaczenie książek dla dzieci. Albo powinien podlegać jakiejś korekcie.
Przecież takie określenie od razu sugerują prostackie tory myślenia osoby, która wkłada to w usta bohaterów.

Tylko mi nie mówcie, że dzieci w gimnazjach gorzej się do siebie odzywają, bo to nie jest wytłumaczenie.


Chwała Panu Kołodziejczakowi za wydanie tego komiksu, ale za stanie murem za tłumaczeniem już nie.


Integral czekał na zakup w chudszym miesiącu, ale już się nie doczeka. Pozostaję przy Orbicie. Będę dzięki temu doświadczał wypośrodkowanego, nieinwazyjnego, pozbawionego prostactwa języka z czasów, kiedy wyczucie smaku nie pozwalało na przekraczanie pewnych granic.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Październik 14, 2016, 10:16:51 am
Weźcie tłumaczenia bajek, które adresowane są do w sumie najmłodszych.
Tam tego typu kwiatki są na porządku dziennym, choć słowo pisane bardziej się rzuca w oczy niż wyłapuje się kwestie wypowiedziane.
Tak dla przykładu, taka "Moralność pani Dulskiej" uznawana była za sztukę wulgarną, a Dzień Świra jest brany za przykład używania mowy polskiej (liceum).
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Październik 14, 2016, 10:40:29 am
Weźcie tłumaczenia bajek, które adresowane są do w sumie najmłodszych.
Tam tego typu kwiatki są na porządku dziennym, choć słowo pisane bardziej się rzuca w oczy niż wyłapuje się kwestie wypowiedziane.


Albo piszesz nieprawdę, albo kupujesz nieodpowiednie książki dla najmłodszych wydawane przez nieodpowiednich ludzi. Książki dla najmłodszych uczą swoich czytelników posługiwania się słowem. Jako, że uczą one wielu nowych słów, zwrotów i modeli zachowań, to są (powinny być) poddawane szczególnej kontroli. I na ogół są.


Swoją drogą, o ile dobrze pamiętam w "Asteriksie" nie było podobnych "niespodzianek" jezykowych.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 14, 2016, 10:44:24 am
Swoją drogą, o ile dobrze pamiętam w "Asteriksie" nie było podobnych "niespodzianek" jezykowych.
W najnowszym Asteriksie kilka kwiatków było ("ryjcie, bando fujar", skubany Panoramiks", "słitaśne"). Już podawałem te przykłady w temacie Hugo. O tłumaczeniu dyskutujemy od 23 strony i tego postu Jana: http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,33136.msg1372243.html#msg1372243 (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,33136.msg1372243.html#msg1372243)
Na szczęście te tomy Lucky Luke`a, które się niebawem ukażą tłumaczyła Maria Mosiewicz. Kwiatków się nie spodziewam.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Październik 14, 2016, 10:54:08 am

Albo piszesz nieprawdę, albo kupujesz nieodpowiednie książki dla najmłodszych wydawane przez nieodpowiednich ludzi. Książki dla najmłodszych uczą swoich czytelników posługiwania się słowem. Jako, że uczą one wielu nowych słów, zwrotów i modeli zachowań, to są (powinny być) poddawane szczególnej kontroli. I na ogół są.


Swoją drogą, o ile dobrze pamiętam w "Asteriksie" nie było podobnych "niespodzianek" jezykowych.
Chodziło mi o bajki - film animowany/serial animowany, czego sens został w kolejnej części postu został wyjaśniony.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Październik 14, 2016, 11:06:30 am
Chodziło mi o bajki - film animowany/serial animowany, czego sens został w kolejnej części postu został wyjaśniony.


Szczerze mówiąc, nie został. Ale nie ma się o co czepiać.
Nawiasem mówiąc: bajka to krótki utwór literacki - wierszowany i z morałem.
Pewne zamieszanie wprowadza już używanie tej nazwy dla określenia baśni: przeznaczonych dla młodszych odbiorcców utworów fantastycznych, w ktorych prawdy moralne wykładane są w formie przypowieści lub alegorii.
Jeśli nie chcesz być zle zrozumiany, nie używaj tego terminu dla nazywania filmów animowanych zwanych również kreskowkami.


Swoją drogą, nie rozumiem sensu bronienia czegoś ewidentnie niskiej jakości poprzez podawanie przykładów jakości jeszcze niższej.

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 14, 2016, 12:11:18 pm
Nie wiem dlaczego tak strasznie "unowocześniono" język w Hugo czasami na granicy wręcz chamskich odzywek. Nie wiem dlaczego do komiksu, który bądź co bądź dzieje się w czasach rycerskich wewala się wieśniackie odzywki z pseudokreskówek typu Shrek (który de facto nadają się bardziej dla dorosłego bądź kilkunastoletniego odbiorcy niż dziecka), nie wiem dlaczego Karzeł stał się Krasnalem...nie wiem dlaczego......dużo by pisać...
W empikach u mnie nie ma Hugo więc mniemam, że oparto się głównie na sprzedaży internetowej i faktycznie popyt stanowią 30-40 latkowie. Dlaczego się więc pytam, ktoś chciał ich uszczęśliwić jakimś tandetnym tłumaczeniem???


Chwała tylko za wznowienie tego tytułu, ale bardziej tym na Zachodzie, bo u nas tylko skopiowali i przetłumaczyli "na szybko" materiały.
Cieszę się, że posiadam stare wydanie bo dziecku wolę dać co ma "klimat i duszę" 


Ciekaw jestem dlaczego we wznawianym Zbiku Ongrys nie zapodaje tekstów tego typu?
"Co tam Żbykuuuuu u ciebie?...-A bujam się mojom furom za takim jednym Alankiem co mi sprzątnął glanc furę spod szopu"
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Październik 14, 2016, 12:13:59 pm

Szczerze mówiąc, nie został. Ale nie ma się o co czepiać.
Nawiasem mówiąc: bajka to krótki utwór literacki - wierszowany i z morałem.
Pewne zamieszanie wprowadza już używanie tej nazwy dla określenia baśni: przeznaczonych dla młodszych odbiorcców utworów fantastycznych, w ktorych prawdy moralne wykładane są w formie przypowieści lub alegorii.
Jeśli nie chcesz być zle zrozumiany, nie używaj tego terminu dla nazywania filmów animowanych zwanych również kreskowkami.


Swoją drogą, nie rozumiem sensu bronienia czegoś ewidentnie niskiej jakości poprzez podawanie przykładów jakości jeszcze niższej.
Właśnie tu się zaczynają schody,
1. Hugo przeznaczony był dla dzieciaków powiedzmy 10-14 lat,
2. Język tej grupy wiekowej dość mocno ewoluował, niekoniecznie w kierunku poprawnego języka,
3. Humor też mocno ewoluował, bardziej w stronę druno i chamsko amerykańskiego niż wysublimowanego europejskiego.
Zatem nie oczekujmy po 2 dekadach będzie to samo, tylko to że tłumaczenie idzie z duchem czasu, nastawia się na czytelnika dla którego jest wstępnie przeznaczony. Nie oczekujmy wysokiej literatury po pozycji "dla młodszych". Inaczej odbiera się pozycję przez sentyment, inaczej podchodząc na czysto. Ile osób przed czytaniem Intergarla sięgnęło po wcześniejsze wydanie?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 14, 2016, 12:28:55 pm
Ale to literatura powinna pokazywać kierunek dzieciom, a nie dostosowywać się i zaniżać poziom w kierunku slangu. Dzieci powinny uczyć się od literatury, a nie literatura od dzieci. Ten nowy Hugo jest wielką hucpą.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Październik 14, 2016, 01:08:32 pm
Nie wymagajmy, żeby każdy tekst literacki kreował właściwe nawyki językowe. Nie potępiajmy w czambuł wszystkich dzieł zawierających współczesne zwroty. Na to też jest miejsce.

Ale bardzo bym chciał, aby o tym decydował twórca, a nie tłumacz. Pan Kołodziejczak mówi o tłumaczeniach z Szekpira. No, gdzie Rzym, a gdzie Krym? Przecież rozmaite przekłady klasyki wynikają z określonych powodów (tu: głównie przyjętej przez autora formy literackiej) i nawet jeśli zawierają fragmenty, które nie oddają bezpośrednio znaczenia słów angielskich, to jest to podyktowane rozmaitymi okolicznościami (choćby podobnymi, jak opisany w naszej dyskusji przykład ze Shreka).

Pani tłumacz miała przełożyć dialogi w komiksie, a podeszła do sprawy, jakby zderzyła się z tekstem pokroju Jabberwocky (http://home.agh.edu.pl/~szymon/jabberwocky.shtml (http://home.agh.edu.pl/~szymon/jabberwocky.shtml)). Jednak, co najgorsze, wywiązała się z zadania, posiłkując się zwrotami mało śmiesznymi, prostackimi, a nawet ordynarnymi.
Do tego jeszcze postawiła, zupełnie zbędnie i bez wyczucia, na słowa znacznie lepiej oddane w wydaniu Orbity (Karzeł-Krasnal, Zrzęda-Rzepicha (sic!), Przeznaczenie-Los). Podziękować należy, że w szale twórczym nie posunęła się do nadania rodzimych imion głównym bohaterom komiksu.

Teraz jestem ciekaw, jak w zamyśle Bedu brzmi największa fabularna atrakcja albumu z dodatkami, czyli
Spoiler: pokaż
jedyne zdanie, które wypowiada Biskoto
.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Październik 14, 2016, 01:51:29 pm

1. Hugo przeznaczony był dla dzieciaków powiedzmy 10-14 lat,




Raczej 7-10. Jest to baśniowa fabuła z przyjemną dla oka kreską, bez drastyczności. Coś na czym młody czytelnik mógłby się uczyć czytać.


Cytuj
2. Język tej grupy wiekowej dość mocno ewoluował, niekoniecznie w kierunku poprawnego języka,


Ewolucja języka nie zachodzi tak szybko, jak Ci się wydaje. A poprawność językowa jest czymś, czego wydawcy są zobowiązani strzec jak źrenicy oka. Oczywiście, moga uwzględniać kolokwializmy, ktore zostały uznane za poprawne, ale tylko tyle.


Cytuj
3. Humor też mocno ewoluował, bardziej w stronę druno i chamsko amerykańskiego niż wysublimowanego europejskiego.
Zatem nie oczekujmy po 2 dekadach będzie to samo, tylko to że tłumaczenie idzie z duchem czasu, nastawia się na czytelnika dla którego jest wstępnie przeznaczony.


W gruncie rzeczy próbujesz odwrócić kota ogonem.
W oryginalnym "Hugo" mamy wysublimowany europejski humor i jezyk, jakim się mówiło dwie dekady temu. Tłumaczka powinna to uszanować i dochwać wierności oryginałowi. "Unowocześniajac" zniszczyła bowiem pierwowzór.
I nie mylmy uwspółcześniania języka, z jakim mamy do czynienia przy przekładaniu Szekspira z psuciem języka pod pozorem dopasowania się do wspolczesnej wrażliwości. Pierwsze polega na eliminowaniu słów i zwrotów, które wyszły z uzycia i zastępowaniu ich wspołczesnymi odpowiednikami. Z drugim mamy do czynienia w "Hugo".


Cytuj
Nie oczekujmy wysokiej literatury po pozycji "dla młodszych".

A niby dlaczego nie? To właśnie od pozycji "dla młodszych" powinniśmy oczekiwać najwięcej. Właśnie dlatego, że oni nie przeczytają utworu z takim krytycyzmem, jakim my się tutaj wykazujemy i szybciej uwierzą, że tak właśnie nalezy mówić, żartować itp.

Nieprzypadkowo najwybitniejszym wierszem Tuwima jest "Lokomotywa".
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Październik 14, 2016, 02:39:39 pm
Właśnie tu jest pies pogrzebany, to co 30+ przyjmujemy za coś rażącego, dla młodszego pokolenia jest rzeczą oczywistą. Tak uwspółcześnienie tłumaczenia Hugo dla osób znających wcześniejszy przekład jest to świętokradztwo, podejście do tej pozycji na zimo z czystym umysłem nieco inaczej pozwoli odebrać komiks. Poza tym byłbym zgoła się założyć, że TK miał pieczę nad ostateczną wersją komiksu. Mimo wszystko my jesteśmy fanatykami, poza nami są inni czytelnicy i niekoniecznie model biznesowy musi być spójny z naszą z góry wyimaginowaną wizją wydania tej czy innej pozycji.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 14, 2016, 04:02:57 pm
Jeśli ktoś jeszcze nie widział, to w tym miejscu jest filmik ze spotkania z Bedu podczas MFK: https://www.youtube.com/watch?v=OvhTUGWuUAE (https://www.youtube.com/watch?v=OvhTUGWuUAE)
Bedu jest ciepłym człowiekiem i tym cechu je się też jego seria. Podobnie zresztą jak Kajko i Kokosza oraz ich twórcę. Ciekawe co by powiedział Bedu, gdyby się dowiedział, że w nowej polskiej wersji jego postacie mówią "Chodź na solo", "zaraz siknę", "tępa dzido", "rozejść się kmioty"...
I ciekawe co by powiedział Christa, gdyby żył, a jego prace przetłumaczono w taki sposób na inny język.


Edit.
Niezmiennie mnie śmieszy, że słowo cec**je jest na tym forum automatycznie "gwiazdkowane". :biggrin:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Październik 14, 2016, 04:04:17 pm
Wielkie nieba, co ja czytam, chciałoby sie powiedzieć, parafrazując klasyka.


Jaki język młodzieżowy w zwrotach typu "tępa dzido"? Czy ta tłumaczka w ogóle zdaje sobie sprawę, jak tym tłumaczeniem spozycjonowała stosunek do kobiet?


Jakie rzeczy oczywiste dla młodego pokolenia? To, że w pociągu słyszę u gimnazjalistów słowa k..wa, pie..lę, to nie znaczy, że można je tak bezrefleksyjnie wstawiać w literaturę.


Pomijam już oddanie ducha postaci: Myślicie, ze Bedu tworząc postać projektował im taki język?


Czy to jest literatura młodzieżowa, czy nie ma ambicji stać się wysoką (co to w ogóle znaczy?), to nie ma żadnego znaczenia. Chodzi o poczucie smaku, dobry gust. Tutaj jest język rodem z obozu drwali. Może w jakiejś grupie kobiet takie odzywki panują, ale jaka projekcja umysłu kazała wstawić to w komiks?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 14, 2016, 04:14:01 pm
Chciałbym jedynie zwrócić uwagę, że:
- określenie "tępe dzidy" pada tutaj w stosunku do mężczyzn, nie do kobiet
- określenie "tępe dzidy" (przynajmniej to, które ja znalazłem) pada z ust bardzo nieuprzejmej postaci (o której najłagodniejsze określenie to "urwipołć")

w związku z tym tego typu obraźliwe określenia w mojej ocenie wpisują się w charakter postaci.

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 14, 2016, 04:19:59 pm
Jaki język młodzieżowy w zwrotach typu "tępa dzido"? Czy ta tłumaczka w ogóle zdaje sobie sprawę, jak tym tłumaczeniem spozycjonowała stosunek do kobiet?

- określenie "tępe dzidy" pada tutaj w stosunku do mężczyzn, nie do kobiet

rzem, czytałeś czy tylko bijesz pianę?

(ja nie posiadam nowego wydania, ale lektura tego wątku dostarcza mi prawdziwej radości)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Październik 14, 2016, 04:30:35 pm
rzem, czytałeś czy tylko bijesz pianę?

(ja nie posiadam nowego wydania, ale lektura tego wątku dostarcza mi prawdziwej radości)


Niech będzie, że biję pianę. Nawet jeśli tylko tyle wyciągasz z tego, co chcę przekazać, albo tylko tyle umiem przekazać, to w obronie języka chyba warto próbować?
A jeśli to wypowiedz w stronę męskiej postaci, to rzeczywiście usprawiedliwia wszystko, o tak.
Cieszę się, że znajdujesz radość w lekturze tego wątku.

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Październik 14, 2016, 04:34:59 pm
Dyskutowane określenie znane mi jest jako bardzo nieeleganckie (eufemizm) odniesienie względem kobiety. Czy tłumaczce liczyć na minus, że tego nie wie, czy liczyć na plus, że próbuje rozciągnąć obelgę na rodzaj męski?

I co by Pani powiedziała na zdanie: "Tłumaczenia Hugo dokonała jakaś tępa dzida?" I jak, ubaw po pachy, co?
Ciekawe, co jest w oryginale? Jeśli w ogóle coś tam jest...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 14, 2016, 04:46:06 pm
A jeśli to wypowiedz w stronę męskiej postaci, to rzeczywiście usprawiedliwia wszystko, o tak.

nie napisałem że usprawiedliwia. ale jeżeli wypowiedź faktycznie pada w kierunku postaci męskich (jak podkreśliłem, miałem w rękach jedynie wydanie orbity), to jak usprawiedliwisz swój zarzut:

Jaki język młodzieżowy w zwrotach typu "tępa dzido"? Czy ta tłumaczka w ogóle zdaje sobie sprawę, jak tym tłumaczeniem spozycjonowała stosunek do kobiet?

zdawało mi się, że rozmawiacie o tłumaczeniu tego KONKRETNEGO komiksu. jeżeli zamierzasz w sposób ogólny ubolewać nad kondycją językową młodego pokolenia, to może pisz ogółami zamiast wynajdywać nieistniejące problemy w danym utworze.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: skil w Październik 14, 2016, 04:46:39 pm
I co by Pani powiedziała na zdanie: "Tłumaczenia Hugo dokonała jakaś tępa dzida?" I jak, ubaw po pachy, co?
Ciekawe, co jest w oryginale? Jeśli w ogóle coś tam jest...

W oryginale jest "bougre d'âne" co można było przetłumaczyć po prostu jako "idiota".
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 14, 2016, 04:55:16 pm
Orbita: "A ziarno fasoli, które mówi i rusza się, cię nie dziwi?"
Egmont: "Ta fasolka mówi, tępa dzido! I jak, zdziwiony?"
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Październik 14, 2016, 04:57:29 pm
Właśnie tu jest pies pogrzebany, to co 30+ przyjmujemy za coś rażącego, dla młodszego pokolenia jest rzeczą oczywistą.
W rzeczywistości pies jest pogrzebany w zupełnie innym miejscu.
Jeśli dla pokolenia 30+ jakieś wyrażenie językowe jest rażące, to jest ono dla niego (tego pokolenia) równie rażące w komiksie i w ustach pokolenia od siedmiu wzwyż. Jeśli mój dzieciak by tak mówił, to bym go strofował i poprawiał i na pewno nie uznałbym za usprawiedliwienie, ani tego że podobnych słów nauczył się ...z komiksu, ani też tego, że jego koledzy tak mówią.


Cytuj
Tak uwspółcześnienie tłumaczenia Hugo dla osób znających wcześniejszy przekład jest to świętokradztwo, podejście do tej pozycji na zimo z czystym umysłem nieco inaczej pozwoli odebrać komiks. Poza tym byłbym zgoła się założyć, że TK miał pieczę nad ostateczną wersją komiksu. Mimo wszystko my jesteśmy fanatykami, poza nami są inni czytelnicy i niekoniecznie model biznesowy musi być spójny z naszą z góry wyimaginowaną wizją wydania tej czy innej pozycji.


Po pierwsze: poprzedni przekład "Hugo" nie był starozytny i dzisiaj byłby równie dobrze zrozumiały jak wtedy. I tu pojawia się pytanie: po co "poprawiać" to, co jest dobre?
Po drugie: nie bronię poprzedniego przekladu (słabo go pamiętam, a nie chce mi się czytać ten komiks na nowo), ale poszanowania języka literackiego i dobrych obyczajów.
Po trzecie: jeśli TK miał pieczę nad tym przekładem, tym gorzej to świadczy o jego (pisarza przecież) wyczuciu językowym.
Po czwarte: nazwanie mnie fanatykiem uważam za obraźliwe. Wszystkie argumenty, jakie przedstawiłem, są racjonalne. To raczej Twój upór w bronieniu owego przekładu i zaciekłość z jaką igonorujesz cudze argumenty dałoby się określić jako fanatyczne.
Po piąte: Eeeech!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Październik 14, 2016, 05:08:18 pm
nie napisałem że usprawiedliwia. ale jeżeli wypowiedź faktycznie pada w kierunku postaci męskich (jak podkreśliłem, miałem w rękach jedynie wydanie orbity), to jak usprawiedliwisz swój zarzut:

zdawało mi się, że rozmawiacie o tłumaczeniu tego KONKRETNEGO komiksu. jeżeli zamierzasz w sposób ogólny ubolewać nad kondycją językową młodego pokolenia, to może pisz ogółami zamiast wynajdywać nieistniejące problemy w danym utworze.


Jako typowa tępa dzida będę sie upierał, że jednak istniejące.
Ubolewam nad całością, ale głównie nad tłumaczeniem tego KONKRETNEGO komiksu, co do którego to tłumaczenia, przyznaję, zbieram informacje z tego forum.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 14, 2016, 05:35:13 pm

Jako typowa tępa dzida będę sie upierał, że jednak istniejące.

znowu, nie napisałem że nieistniejące. niemniej wyimaginowany mizoginizm tłumaczki do nich nie należy.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Październik 14, 2016, 05:40:24 pm
W oryginale jest "bougre d'âne" co można było przetłumaczyć po prostu jako "idiota".

Orbita: "A ziarno fasoli, które mówi i rusza się, cię nie dziwi?"
Egmont: "Ta fasolka mówi, tępa dzido! I jak, zdziwiony?"

Czyli jednak tłumaczenie Egmontu jest kapkę lepsze.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Październik 14, 2016, 05:58:41 pm

Chwała Panu Kołodziejczakowi za wydanie tego komiksu, ale za stanie murem za tłumaczeniem już nie.


Kołodziejczak DOSKONALE zdaje sobie sprawę, że spartolili to tłumaczenie. On po prostu jest zbyt dumny, żeby się przyznać do błędu i dlatego stoi za tym murem.

Myślę też, że po prostu dobrano źle tłumacza do tego komiksu. Być może ten tłumacz sprawdziłby się dobrze tłumacząc np komiks: Piekielny Zakon.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Październik 14, 2016, 06:16:21 pm
znowu, nie napisałem że nieistniejące. niemniej wyimaginowany mizoginizm tłumaczki do nich nie należy.


No jak nie, jak stoi jak wół:


"...zamiast wynajdywać nieistniejące problemy w danym utworze."
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Archelon w Październik 14, 2016, 07:23:13 pm
Kołodziejczak DOSKONALE zdaje sobie sprawę, że spartolili to tłumaczenie. On po prostu jest zbyt dumny, żeby się przyznać do błędu i dlatego stoi za tym murem.


Masz rację.
Tłumaczenie zmienia odbiór niektórych postaci. Kompletnie nie pasuje do wykreowanego świata. Jak sobie wyobrażę Kubusia Puchatka z takim tłumaczeniem to przechodzą mnie dreszcze. Ewentualnie Gandalf wypowiadający zaklęcie z wplecionym zwrotem "justin biber". Smutne i straszne.
Porażka dekady w komiksowie.
Wiem jedno. Komiksy z tłumaczeniem "Pani od Hugo" trzeba omijać szerokim łukiem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 14, 2016, 08:02:00 pm

"...zamiast wynajdywać nieistniejące problemy w danym utworze."


oczywiście zignorowałeś całą wcześniejszą część wypowiedzi, w której wskazałem, który konkretnie problem z tłumaczeniem uważam za zmyślony (a którego błędność wykazał Ci również fragsel). jak uważasz.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Październik 14, 2016, 08:14:37 pm
W rzeczywistości pies jest pogrzebany w zupełnie innym miejscu.
Jeśli dla pokolenia 30+ jakieś wyrażenie językowe jest rażące, to jest ono dla niego (tego pokolenia) równie rażące w komiksie i w ustach pokolenia od siedmiu wzwyż. Jeśli mój dzieciak by tak mówił, to bym go strofował i poprawiał i na pewno nie uznałbym za usprawiedliwienie, ani tego że podobnych słów nauczył się ...z komiksu, ani też tego, że jego koledzy tak mówią.



Po pierwsze: poprzedni przekład "Hugo" nie był starozytny i dzisiaj byłby równie dobrze zrozumiały jak wtedy. I tu pojawia się pytanie: po co "poprawiać" to, co jest dobre?
Po drugie: nie bronię poprzedniego przekladu (słabo go pamiętam, a nie chce mi się czytać ten komiks na nowo), ale poszanowania języka literackiego i dobrych obyczajów.
Po trzecie: jeśli TK miał pieczę nad tym przekładem, tym gorzej to świadczy o jego (pisarza przecież) wyczuciu językowym.
Po czwarte: nazwanie mnie fanatykiem uważam za obraźliwe. Wszystkie argumenty, jakie przedstawiłem, są racjonalne. To raczej Twój upór w bronieniu owego przekładu i zaciekłość z jaką igonorujesz cudze argumenty dałoby się określić jako fanatyczne.
Po piąte: Eeeech!
Spoko zatem jak nazwać nas tu wszystkich zebranych? Nie jako fanatyków komiksowych, nie mówię o tym wątku tylko ogólnie. Sprawdzanie każdej strony, każdego tłumaczenia, bo to powinno być tak a nie inaczej.
To już zakrawa pod fanatyzm, mówiąc delikatnie.
Jeśli uraziłem Cię to przepraszam.
Co do kwestii tłumaczeń, wydawca ma dowolność. Tak samo jak my mamy dowolność kupić nie kupić. Jak się komiks nie podoba zawsze można go sprzedać.
Powtórzę to raz jeszcze tamto tłumaczenie było w innych czasach, to tłumaczenie jest w innych czasach.
Pamiętam jakie było oburzenie na teksty z pierwszej części Shreka, na początku raziło "starszych", dziś mało kogo rusza taki sposób tłumaczenia.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 14, 2016, 08:28:33 pm
A ja sobie myślę, że tłumaczka nie musiała się zbytnio wysilać i przetłumaczyła językiem jakim na co dzień operuje i jest dla niej normalny :doubt: , więc kompletnie nie wie o czym Panowie kruszą kopie. Jest cos takiego jak duch czasu i szacunek do zamierzeń autora. A moze przetłumaczyć na nowo inne komiksy, które się językowo zdeaktualizowały? :roll:
"Tępa dzido" to określenie obelżywe i jeśli komiks ma być dla dzieci i przynajmniej częściowo pełnić funkcję edukacyjną -w Belgii był lekturą szkolną :shock: [size=78%] [/size][/size]no to bez jaj! [size=78%]
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 14, 2016, 09:22:48 pm
W oryginale jest "bougre d'âne" co można było przetłumaczyć po prostu jako "idiota".

Death@
Czy gdyby nasze dzieci czytały, jak ktoś nazywa kogoś "idiotą" powinniśmy być mniej oburzeni, niż z "tępej dzidy"?

Czy zwrot "Ta fasolka mówi, tępaku" byłby dla Ciebie akceptowalny?

Bo przecież bliski oryginalnemu zamiarowi autora...
A jednak nie chciałbym by mój syn tak kogoś nazywał...

Ale też jednak nie zamierzam mojego syna chronić przed takimi zwrotami, bo jak... nie da się...
więc wolę pokazać ich niewłaściwość. A cóż lepszego niż taki Hugo, gdzie na przykładzie niegrzecznego chłopca nazywającego ludzi "tępymi dzidami" mogę pokazać konsekwencje takiego zachowania?

Bo czyż nie taki jest sens tej historyjki? (jeśli ja dobrze pamiętam. to już ponad 20 lat jak ja czytałem... dziś tyko przebiegłem wzrokiem) Czyż sam mistrz nie chciał pokazać że rozkapryszone dzieci obrażające każdego kogo tylko się da spotykają nieprzyjemności?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Październik 14, 2016, 09:32:08 pm
oczywiście zignorowałeś całą wcześniejszą część wypowiedzi, w której wskazałem, który konkretnie problem z tłumaczeniem uważam za zmyślony (a którego błędność wykazał Ci również fragsel). jak uważasz.
Yhym, tak oczywiście zignorowałem, jasne. Dlatego w tym samym poście odniosłem się do wypowiedzi fragsela właśnie, z pośpiechu nie opierając sie cytatem, co być może spowodowało nieporozumienie. I co to za "oczywiście"? Ale niech będzie jak uważasz, bo ja przez najbliższe dwa dni będę poza forum i nie będę w stanie roztrząsać formuły naszej korespondencji.


Wyjaśnijcie to sobie proszę na PW.
Mało to interesujące dla większości.
graves
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Październik 14, 2016, 09:39:21 pm
A ja sobie myślę, że tłumaczka nie musiała się zbytnio wysilać i przetłumaczyła językiem jakim na co dzień operuje i jest dla niej normalny :doubt: , więc kompletnie nie wie o czym Panowie kruszą kopie. Jest cos takiego jak duch czasu i szacunek do zamierzeń autora. A moze przetłumaczyć na nowo inne komiksy, które się językowo zdeaktualizowały? :roll:
Biblię bym na nowo tłumacznął, bo za grzyba ni chu-chu o co w tym wszystkim kaman. No i niech się za to weźmie ten kolo od Szreka abo ta tempa dzida od hugo, jeden kij, na pewno bedzie to lepsze niż te stare dziadowskie tłumaczenie
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Październik 14, 2016, 09:43:58 pm
Spoko zatem jak nazwać nas tu wszystkich zebranych? Nie jako fanatyków komiksowych, nie mówię o tym wątku tylko ogólnie. Sprawdzanie każdej strony, każdego tłumaczenia, bo to powinno być tak a nie inaczej.
To już zakrawa pod fanatyzm, mówiąc delikatnie.
Takich ludzi powszechnie nazywa się fanami lub milośnikami (bo milują to, czym się zajmują).
I myślę, że powinieneś przeczytać "Ocalone w tłumaczeniu" Stanislawa Barańczaka. Ten to dopiero się czepia przekładów i sprawdza nie tylko strony, ale i poszczególne wersy. Fanatyk? Fundamentalista translatorski? Czy może fachowiec, który świetnie rozumie, na czym polega praca tłumacza?


Cytuj
Jeśli uraziłem Cię to przepraszam.
Przeprosiny przyjęte.

Cytuj
Co do kwestii tłumaczeń, wydawca ma dowolność. Tak samo jak my mamy dowolność kupić nie kupić. Jak się komiks nie podoba zawsze można go sprzedać.
Komiksu nie kupiłem. Miałem to zrobić na dniach, ale po przeczytaniu uwag na temat tłumaczenia - nie kupię.




Cytuj
Powtórzę to raz jeszcze tamto tłumaczenie było w innych czasach, to tłumaczenie jest w innych czasach.
Pamiętam jakie było oburzenie na teksty z pierwszej części Shreka, na początku raziło "starszych", dziś mało kogo rusza taki sposób tłumaczenia.


Powtórzę jeszcze raz:  Poprzednie wydanie ukazało się całkiem niedawno. Język przez te dwadzieścia lat nie zmienił się aż tak bardzo, a społeczeństwo wcale nie zeszło na psy, choć niektórym się tak wydaje. Wciąż mamy normy i poczucie przyzwoitości.
A tłumaczenie w "Shreku" nigdy nikogo nie raziło. Bo to dobre tłumaczenie jest, w przeciwieństwie do tego w "Hugo"
(i nie chodzi wcale o te "tępe dzidy", ale o częstochowskie rymowanki takie, jak: "Chłe, chłe, chłe! Woj z tyłem jak donica, do mnie nie dokica"
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: skil w Październik 14, 2016, 09:57:30 pm
Death@
Czy gdyby nasze dzieci czytały, jak ktoś nazywa kogoś "idiotą" powinniśmy być mniej oburzeni, niż z "tępej dzidy"?

Czy zwrot "Ta fasolka mówi, tępaku" byłby dla Ciebie akceptowalny?

Bo przecież bliski oryginalnemu zamiarowi autora...
A jednak nie chciałbym by mój syn tak kogoś nazywał...

Moim zdaniem problem leży w tym, że "tępa dzida" to współczesny slang młodzieżowy, który nie pasuje do charakteru tego komiksu, że nie znajdziemy go w słowniku, a nie że jest to określenie obelżywe. Równie dobrze można to było przetłumaczyć "ośle", "durniu" itp. Jest wiele synonimów.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 14, 2016, 10:20:02 pm
Death@
Czy gdyby nasze dzieci czytały, jak ktoś nazywa kogoś "idiotą" powinniśmy być mniej oburzeni, niż z "tępej dzidy"?

Czy zwrot "Ta fasolka mówi, tępaku" byłby dla Ciebie akceptowalny?

Bo przecież bliski oryginalnemu zamiarowi autora...
A jednak nie chciałbym by mój syn tak kogoś nazywał...
Z tym to chyba nie do mnie. Pokaż mi palcem post, w którym pisałem, że powinniśmy być oburzeni tym, że dzieci czytają coś, gdzie występują normalne słowa typu idiota. Pisałem tylko o
slangu

Idiota to normalny wyraz. Tu o literaturę i piękno słowa chodzi, a nie o nazywanie kogoś idiotą. Idiota, to normalny zwrot, a tępa dzida gimnazjalny.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Październik 15, 2016, 07:09:22 am
A to w takim przepraszam
Zastosowałem chyba jakąś formę przeniesienia czy projekcji... Biorąc pod uwagę, że to głównie ty jesteś motorem tej dyskusji i głosicielem oburzenia przyporządkowałem Tobie ten zarzut, za co serdecznie przepraszam

Nie wiem do kogo w takim razie to pisałem, ale ktoś miał taki zarzut. Więc to do niego lub niej jest ten mój poprzedni wpis...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kijanek w Październik 15, 2016, 12:02:59 pm
Komiksu nie kupiłem. Miałem to zrobić na dniach, ale po przeczytaniu uwag na temat tłumaczenia - nie kupię.
Właśnie, nie czytałem a się wypowiem.
Nie kupię, bo tu piszą tłumaczenie spartolone i na pewno.

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Październik 15, 2016, 12:13:26 pm
Idiota, to normalny zwrot.


To akurat nie jest prawda. No chyba, że tak samo "normalnym" zwrotem będzie "ty downie".
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Październik 15, 2016, 12:34:33 pm

To akurat nie jest prawda. No chyba, że tak samo "normalnym" zwrotem będzie "ty downie".
To nie do końca tak, że "Down" to to samo co "Idiota". To drugie określenie to np. tytuł powieści Dostojewskiego. Nie wyobrażam sobie żeby pierwszy zwrot był tytułem książki ów Rosjanina. ;)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 15, 2016, 12:51:24 pm
To akurat nie jest prawda. No chyba, że tak samo "normalnym" zwrotem będzie "ty downie".
Ha! Czekałem na tego posta od chwili, kiedy pisałem swojego. Wiedziałem, że znajdzie się ktoś taki. :smile: Tak, ogarniam sprawy medycyny i te ich dawne określenia, ale już nie funkcjonują. Idiota jest już normalnie w słownikach.

Inna sprawa (i najważniejsza) jest taka, że myśmy sobie tylko gdybali i tam nie było żadnego idioty.
Skil napisał "bougre d'âne" co oznacza "człowiek osioł". Bedu tam żadnym idiotą nie zarzucił, tylko osłem.
Także zostawmy tych idiotów, downów i tępe dzidy. Hugo to ciepły komiks w stylu Kokosza.

W Przewodniku jest napisane, że "Bedu dbał o piękno języka", a tłumaczyła też ta sama pani, więc mając taką wiedzę (i tekst do tłumaczenia pod nosem) zadbała o piękno języka, oj zadbała.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Październik 15, 2016, 12:52:47 pm
Właśnie, nie czytałem a się wypowiem.
Nie kupię, bo tu piszą tłumaczenie spartolone i na pewno.


Owszem, wypowiadam się na temat tłumaczenia, korego nie czytałem, ale przecież nie piszę o tym komiksie, ale o praktykach translatorskich, ktore ja uważam za naganne i których Ty bronisz. Argument, że nie powinienem się wypowiadać, bo nie czytałem "Hugo" uwazam za chybiony, bo komiks ten nie jest jedynym przykładem roboty spartolonej przez nieodpowidzialnego tłumacza.


I owszem, komiksu nie kupię, bo ludzie, których posty czytam od lat i których opiniom ufam, powiedzieli mi, że się nowym wydaniem rozczaruję.


Z przyjemnością zapoznałbym się również z oceną przeciwstawną, na przykład Twoją.  Naciskam na Ciebie i podtrzymuję tę jałową rozmowę, bo liczę, że w końcu zaczniesz podawać przykłady świetnej roboty przekładowczej w nowym wydaniu "Hugo" lub przedstawisz jakąś analizę wykazującą, że "tępe dzidy" i "woj z tyłem jak donica" są w komiksie jak najbardziej na miejscu a nawet podnoszą jego walory artystyczne. Ale ty niczego takiego nie robisz.
Podejrzewam, że także komiksu nie masz i go nie czytałeś, a tutaj  dyskutujesz tylko dla sportu.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: skil w Październik 15, 2016, 01:29:16 pm
Skil napisał "bougre d'âne" co oznacza "człowiek osioł". Bedu tam żadnym idiotą nie zarzucił, tylko osłem.

Nie tłumaczyłbym tego dosłownie, to jest takie samo określenie jak angielskie "jackass", które zwyczajnie oznacza "idiotę", "bawłana", "osła", "durnia" czy co tam sobie wymyślimy.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: absolutnie w Październik 15, 2016, 02:24:12 pm
Nie tłumaczyłbym tego dosłownie, to jest takie samo określenie jak angielskie "jackass", które zwyczajnie oznacza "idiotę", "bawłana", "osła", "durnia" czy co tam sobie wymyślimy.


A czy nie jest przypadkiem tak, że w zwrocie "bougre d'âne" końcówka: -âne ma charakter archaizmu, gdyż jest charakterystyczna dla zwrotów średniowiecznych?


Nie znam francuskiego, wyczytałem coś w sieci i chciałbym, żeby ktoś lepiej zorientowany mi to potwierdził lub temu zaprzeczył?


I czy przypadkiem nie jest to aby "pożyczka" z innego komiksu:

http://www.bdgest.com/forum/disparition-de-jacques-kamb-le-papa-de-dicentim-et-couik-t68568.html#p3366306

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: skil w Październik 15, 2016, 02:29:12 pm
Nie wiem, nie jestem tłumaczem, ale wydaje mi się, że to po prostu idiom, a samo âne znaczy tyle co "osioł".
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kuba g w Październik 15, 2016, 03:11:21 pm
Idiota jest już normalnie w słownikach.

Wiesz, znajdę słowniku kilka innych słów, pięknych, polskich, których na pewno nie chciałbyś widzieć w dymkach w Hugo.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Październik 15, 2016, 03:58:48 pm

A czy nie jest przypadkiem tak, że w zwrocie "bougre d'âne" końcówka: -âne ma charakter archaizmu, gdyż jest charakterystyczna dla zwrotów średniowiecznych?


Nie znam francuskiego, wyczytałem coś w sieci i chciałbym, żeby ktoś lepiej zorientowany mi to potwierdził lub temu zaprzeczył?

Również nie znam francuskiego, ale z tego co pamiętam podczas spotkania z Bedu na MFKiG pojawił się temat archaizacji języka w komiksach  "Hugo". Podobno autor jako wielbiciel epoki średniowiecza z lubością je stosował więc może być coś na rzeczy.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Październik 15, 2016, 06:12:03 pm
Pomijając już wszystko inne: na tyle na ile przeczytałem Wasze wypowiedzi dot. tego tłumaczenia, to ono zwyczajnie nijak się ma do ducha historii. To jest "fantastyczne/bajkowe średniowiecze" i ten typ tłumaczenia pasuje tu zwyczajnie jak pięść do nosa. Nawet mimo upływu czasu z pewnością dałoby się stworzyć taką nową wersję, która nie zabijałaby klimatu tej opowieści. Mamy tutaj do czynienia z knotem.
Ewidentnie nie każdy nadaje się do każdego typu przekładu.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kas1 w Październik 15, 2016, 08:41:06 pm
Oj dzieje się tutaj... Próbowałem nadrobić ale przeleciałem temat po łebkach. Generalnie aż mi się nie chce rozfoliowywać tej pozycji. Jedna rzecz, która moim zdaniem jest istotna. Ten komiks wcale nie jest skierowany do najmłodszego pokolenia. On jest skierowany w kierunku 30-40 latków i to my byliśmy targetem, który nie tylko z uwagi na to, że jest to dobra pozycja ale GŁÓWNIE z sentymentu go nabyła. A skoro tak, to jakiekolwiek dostosowywanie tłumaczenia do obecnej nowomowy jest z góry skazane na porażkę, krytykę  i śmieszność.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 16, 2016, 12:38:24 am
Nie tłumaczyłbym tego dosłownie, to jest takie samo określenie jak angielskie "jackass", które zwyczajnie oznacza "idiotę", "bawłana", "osła", "durnia" czy co tam sobie wymyślimy.
Niby tak, ale jednak wolałbym uniknąć obrażania ludzi dotkniętych jakąś chorobą pisząc "idiota", czy "down". Niby wyraz "idiota" już dawno temu stracił swoje medyczne znaczenie, ale lepiej byłoby jednak przetłumaczyć na "osioł". Bardziej mi pasuje do tego komiksu.

Wiesz, znajdę słowniku kilka innych słów, pięknych, polskich, których na pewno nie chciałbyś widzieć w dymkach w Hugo.
Racja. Pójdźmy zatem w stronę ładnych zwrotów. Najgorszym wyrazem jaki chciałbym zobaczyć w Hugo jest "osioł". :smile:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 16, 2016, 10:09:31 pm
Nie wiem czy było?...ale odpowiedź Egmontu:
"tłumaczenie Hugo – bardzo lubimy nasze tłumaczenie, to oczywiste, że jest inne niż poprzednie, tłumacz zawsze interpretuje język po swojemu. Zachęcam do porównania różnych tłumaczeń Szekspira na polski. Poza tym każdy prawdziwy kolekcjoner może mieć teraz 2 wydania, bo w każdym jest inny przekład.".....
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: skil w Październik 16, 2016, 11:57:14 pm
Nie wiem czy było?...ale odpowiedź Egmontu:
"tłumaczenie Hugo – bardzo lubimy nasze tłumaczenie, to oczywiste, że jest inne niż poprzednie, tłumacz zawsze interpretuje język po swojemu. Zachęcam do porównania różnych tłumaczeń Szekspira na polski. Poza tym każdy prawdziwy kolekcjoner może mieć teraz 2 wydania, bo w każdym jest inny przekład.".....

Było to już omawiane. Odpowiedź nietrafiona, ale nie powinna dziwić, bo każdy wydawca broniłby swego.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 20, 2016, 10:51:53 pm
Z tego krótkiego wywiadu z Bedu podczas MFK wynika, że to on posiada wszystkie prawa autorskie do Hugo, i że w celu wznowienia serii należałoby uderzać do żony Bedu :)

http://www.komiks.gildia.pl/publicystyka/wywiad-z-bedu
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: raj666 w Październik 20, 2016, 11:24:09 pm
Nie żebym się czepiał ale słaby ten wywiad, krótki i właściwie o niczym.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Październik 21, 2016, 12:01:11 am
Z tego krótkiego wywiadu z Bedu podczas MFK wynika, że to on posiada wszystkie prawa autorskie do Hugo, i że w celu wznowienia serii należałoby uderzać do żony Bedu :)

http://www.komiks.gildia.pl/publicystyka/wywiad-z-bedu
Teoretycznie tak, ale w praktyce sprawa pewnie jest dużo bardziej skomplikowana. Nie wiadomo przecież jaką umowę podpisał Egmont z Bedu, czy przypadkiem nie na wyłączność powiedzmy na najbliższą dekadę ;)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Październik 21, 2016, 05:44:26 am
Nie wiadomo przecież jaką umowę podpisał Egmont z Bedu, czy przypadkiem nie na wyłączność powiedzmy na najbliższą dekadę ;)
Sprawdziłem w stopce, jest copyright Edition Lombard by Bedu. Więc raczej Egmont podpisywał z wydawnictwem.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Październik 21, 2016, 07:08:30 am
Nie żebym się czepiał ale słaby ten wywiad, krótki i właściwie o niczym.

Niestety takim właśnie "interesującym" rozmówcą okazał się Bedu, a jego tłumaczka wołała o pomstę do nieba, rozpoczynając tłumaczenie jego wypowiedzi od słów:"No, jak to się mówi...". 
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Październik 21, 2016, 09:40:39 am
No ale to wina Bedu czy rozmówcy, że wywiad jest krótki?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: raj666 w Październik 21, 2016, 10:24:07 am
Prowadzący wywiad na Actuabd potrafił jednak wyciągnąć od Bedu więcej, min. jego plany na przyszłość. Może to wina tłumaczki/cza wtym wypadku.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Październik 21, 2016, 02:11:49 pm
No ale to wina Bedu czy rozmówcy, że wywiad jest krótki?

Wszystkiego - pory (po 16ej w sobotę na Festiwalu, kiedy Bedu wyglądał jak z krzyża zdjęty), dostępnego czasu (niecały kwadrans), a o tłumaczce już wspominałem, bo słuchanie jej było wielką katorgą, nie dopytywałem już nawet które wydawnictwo na zachodzie wydało ponownie Hugo w integralu, bo i tak by nie przetłumaczyła....Oczywiście zgadzam się, że wywiad nie jest ani długi, ani ciekawy. Ale w tych warunkach po prostu nie mógł być inny.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Październik 21, 2016, 05:54:02 pm
(...) a o tłumaczce już wspominałem, bo słuchanie jej było wielką katorgą, nie dopytywałem już nawet które wydawnictwo na zachodzie wydało ponownie Hugo w integralu, bo i tak by nie przetłumaczyła.... (...)

Bedu nie ma szczęścia do tłumaczek.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Październik 21, 2016, 08:59:15 pm
Bedu nie ma szczęścia do tłumaczek.

Ha ha , Święta racja!
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Październik 23, 2016, 10:38:56 pm
Czy zna ktoś 3 tomową serię Bedu pod tytułem Ali Beber? Wygląda interesująco, w klimacie Hugo.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Październik 25, 2016, 09:54:04 pm
Czy zna ktoś 3 tomową serię Bedu pod tytułem Ali Beber? Wygląda interesująco, w klimacie Hugo.
Graficznie rzeczywiście przypomina trochę Hugo, ale scenariusz pisał ktoś inny, niejaki Blareau więc nie wiadomo czy serię czyta się tak dobrze jak Hugo.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Funny w Październik 26, 2016, 01:37:06 pm
Podobno bardzo fajna seria.
Jednak w związku z wydawaniem podobnej serii ze świata arabskiego - Iznogud - wydawca jej nie kontynuował.
Nie wiem ile w tym prawdy, ale taką historię usłyszałem od znajomego, który mieszka we Francji.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: kenji w Październik 26, 2016, 02:59:49 pm
odświeżyłem temat. Czyli po ponad 20 latach przeczytałem ponownie. Jak byłem mały zaczytywałem się strasznie w tym tytule i chyba byłem nawet zakochany w Śliweczce ... a kto nie był:)
moje przemyślenia:


- dalej czyta się to świetnie. nie mam zarzucenia nic do tłumacza ( wiem narażam się)
po prostu nie pamiętam wcześniejszego tłumaczenia. Nawet zmiana Przeznaczenia na Los i Karła na Skrzata wcale mi nie razi... jak czytam wcześniejsze komentarze to takie szukanie trochę dziury w całym.


- wydanie wg mnie powinno wyglądać tak jak Ongrys wydaje Bruca J. Hawker-a. Czyli duży integral wraz z dodatkami dla kolekcjonerów i fanów. I zeszyty dla dzieciaków.
Egmont wydał to w taki sposób, że nowych potecjalnych klientów seria mieć nie będzie.
Często kupuje dla dzieciaków znajomych różne komiksy dla dzieci i z chęcią bym kupił 1 częśc Hugo ... jednak nie jest to możliwe. Na przykład pierwszą część Malutkiego Lisa kupiłem chyba z 6- 7 egzemplarzy. I wszyscy którzy ją dostali... kupili właśnie drugą część


- po przeczytaniu Błękitnej Perły, zrobiło mi się strasznie smutno. bo zdałem sobie sprawę w jak głupi sposób seria została zamknięta. A Hugo GENIALNYM komiksem jest i wielka szkoda, że nie liczy kilku/kilkunastu tomów więcej



Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mgnesium w Październik 27, 2016, 04:35:30 pm
Informacja dla fanów serii:
Spoiler: pokaż
przewodnik pojawił się w Gildii.


po co spoiler?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Październik 27, 2016, 05:14:25 pm
Dzięki za informację, może za trzecim podejściem (a drugim w gildii) się uda.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 28, 2016, 06:13:32 pm
Jakieś zwroty...bo poszły na przysłowiowym pniu! :shock:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Październik 28, 2016, 06:32:53 pm
Wyjątkowo byłem na sali przed "Dr Strangem" 10 minut wcześniej,  włączyłem komórkę,  wszedłem na forum i trafiłem do tego tematu. Akurat to był moment kiedy "Przewodnik" się pojawił,  szybko kupiłem, wieczorem zapłaciłem,  przez noc trzymałem kciuki.  Koło 14:00 dostałem informację, że komiks wysłano. Ciekawe ile egzemplarzy było dostępnych?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: mappy w Październik 28, 2016, 10:27:53 pm
Niesamowicie zniesmaczyłem się po opiniach tutaj na forum i ocenach na sklepie gildii w kwestii tego tłumaczenia.
Miałem brać wraz z przewodnikiem ale jak dotarłem do opinii jak zostały przetłumaczone zwroty, a w szczególności tłumaczenie czarów to niestety odpadłem.
Trudno może kiedyś ktoś wyda "normalne".
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Październik 28, 2016, 11:08:53 pm
Nie widziałem wcześniej tych opinii w sklepie gildii. Jest tam też "wypierdku" i czar z Justinem Bieberem w roli głównej? No "cudnie".  :razz:
To co ja znalazłem, to było tylko takie luźne przeglądanie Fasoli. Kolejnych czterech albumów nawet nie otwierałem, bo się bałem. No nic, może kiedyś pójdzie na przemiał, prawa przejmie Ongrys, Tiall przetłumaczy i będziemy się cieszyć. :smile:

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: nayroth w Listopad 01, 2016, 09:52:35 am
Nie czytałem wcześniej Hugo wiec może mam spaczone spojrzenie na nowe wydanie. Ale, przeczytałem właśnie pierwszy tomik o fasoli i podoba mi się ta uwspółcześniona wersja. Nie rażą mnie specjalnie rymy o donicy, a wręcz przeciwnie - puszczanie oka do czytelnika uważam za plus tłumaczenia: "Lubię to", "jak nie ty, to kto?", itd. fajnie, trochę jak we wspomnianym Sherku.
No i uznanie dla Egmontu - widać jak chcą to potrafią dać lakierowaną okładkę i ładną wklejkę.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Listopad 01, 2016, 01:05:57 pm
Nie czytałem wcześniej Hugo wiec może mam spaczone spojrzenie na nowe wydanie. Ale, przeczytałem właśnie pierwszy tomik o fasoli i podoba mi się ta uwspółcześniona wersja.
Czekam, aż ktoś w ten sposób Biblię uwspółczesni :wink:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 01, 2016, 01:21:47 pm
Czekam, aż ktoś w ten sposób Biblię uwspółczesni :wink:

czy jest bardziej oklepany argument w tej dyskusji niż ten o Biblii?
serio czekasz?

a czy wersja komiksowa nie jest aby przykładem takiego uwspółcześnienia?
a "Biblia - komiks. Zaczyna się bitwa" nie jest aby przesadnym uwspółcześnieniem?

A Biblia dla dzieci w Obrazkach? to przecież nie jest dokładne tłumaczenie?
chyba że oryginał też jest pisany jak dla siedmiolatków...


a Historia Świata w Obrazkach tom 4? to już przecież zahacza o herezję...


A jak Crumb z kolei odczytał teksty dosłownie w księdze Genezis to zaraz był dym, ze to bardzo kontrowersyjne...

rozumiem, że jesteście przyzwyczajeni do swojej kochanej wersji. i pisaliście już o tym.
teraz będziecie każdemu to przypominać kto się postanowi wypowiedzieć bo jeszcze nie mówił?
ja rozumiem, ze każdy ma prawo się wypowiedzieć i polemizować, ale ten tekst o Biblii to już ewidentna próba wyśmiania wpisu nayroth'a. dajcie spokój.


rozumiemy. nie pasuje wam to. I WSPÓŁCZUJĘ, bo miałem to samo jak pięćdziesiąty pierwszy raz oglądałem Dirty Dancing już w telewizji a nie ze swojego zdartego VHS...
ale jak musicie kolejny raz o tym samym napisać to zróbcie coś kreatywnego, a nie ciągle w kółko ten sam banał/pocisk o Biblii...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: donTomaszek w Listopad 01, 2016, 04:20:39 pm
Zgadzam sie z Fragselem - oklepany, nudny argument.

Ja takze przeczytalem Hugo pierwszy raz i wcale mi to tlumaczenie nie przeszkadzalo. Rozumiem, ze dla wielu to komiks legenda i nowe teksty moga gwalcic ich poczucie estetyki, ale mi lektura sprawila niesamowicie duzo frajdy. Jedyny zgrzyt to "tepa dzida" - tu rzeczywiscie jedzie glupawa gimbaza, ale to wszystko. Calosc czytalo mi sie bardzo przyjemnie. Hugo to swietny komiks, kupilem go dla malego synka, choc wiem, ze sam wroce do niego jeszcze nie raz.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Listopad 01, 2016, 04:59:06 pm
przeczytałem 2 pierwsze tomy i wg mnie temat tłumaczenia został tu trochę za bardzo rozdmuchany. oczywiście tomy z orbity znam na pamięć, ale graficznie. starego tłumaczenia oczywiście nie pamiętam.


odnośnie zmiany "karzeł" na "krasnal"  to też nie do końca się zgodzę. słowo karzeł też się pojawia ale ze strony osób negatywnie nastawionych do chłopca. prawdopodobnie poprzednie tłumaczenie było lepsze, ale obecne też nie jest złe. gdyby nie dyskusja na forum ja zapewne też nie zwróciłbym na nie większej uwagi.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: radef w Listopad 01, 2016, 06:12:24 pm
Odnośnie tłumaczenia (tak tylko pokrótce, mam nadzieję, że na moim blogu pojawi się recenzja, gdzie też wspomnę o jakości polskiej edycji) - wszelakie "mysie-pysie", "lubię to" były okej, ponieważ albo można to podpiąć pod oddanie oryginału lub dodanie minimalnych żartów słownych (i to na dodatek takich, że jak ktoś się nie zna, to nie zauważy sztuczności tekstu). Tak naprawdę jedyny moment kiedy tłumaczenie nie grało i to bardzo to słynny tekst z "nie jestem wróżbitą Maciejem ani wróżką Maciejką"
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Listopad 02, 2016, 11:14:36 pm
A ja jak gdyby nigdy nic ściągnąłem komplet z "Alledrogo", przeczytałem w "jedynie słusznej wersji" i jestem happy. Do nowego wydania nawet nie zajrzę - po co zabijać w sobie wspomnienia z dzieciństwa.  :cool:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Listopad 03, 2016, 09:03:16 am
No i to jest rozwiązanie. Nie ma co narzekać.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Listopad 03, 2016, 02:13:31 pm


ale jak musicie kolejny raz o tym samym napisać to zróbcie coś kreatywnego, a nie ciągle w kółko ten sam banał/pocisk o Biblii...
Ktoś chyba nie zauważył emotikonki na końcu mojej wypowiedzi i potraktował moją krótką dygresję zbyt poważnie.
A tak szczerze to najbardziej mnie wkurza w dubbingach filmowych nawiązywanie do gimbusiarskich polskich powiedzonek. Polszczyzna jest tak piękna i bogata, że nie trzeba jej ubogacać kiepskimi tekstami "spod budki z piwem"...sorry....spod kebaba.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Listopad 06, 2016, 04:09:57 pm

No to czekamy Egmoncie
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/25cbc65c5331.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/25cbc65c5331.jpg.html)http://allegro.pl/ali-beber-3-unikaty-tworcy-hugo-i6590681658.html?reco_id=e02db98a-a43a-11e6-a8d6-56847afe9799&ars_rule_id=201
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Listopad 06, 2016, 05:31:57 pm
No to czekamy Egmoncie

Ale że liczysz na to, że Egmont wyda Ali Bebera?

A czy wiesz, że jedyne wydanie tych albumów to publikacja Lombardu z lat 1985-1987? Prawa Lombardu wygasły na 100%. Na 100% nie ma materiałów cyfrowych.

Naprawdę sądzisz, że Egmont skontaktuje się z Bedu, zaproponuje wydanie, zrobi skany, przygotuje plansze i wydrukuje album? A może jeszcze liczysz, że poprosi kogoś kompetentnego o napisanie tekstów o kulisach powstania tej serii, uporządkuje szkice i różne materiały dodatkowe?

Twoja naiwność nie zna granic...

Zobacz, jak wyglądają albumy, które Egmont robi od zera, od skanów. Pomieszana kolejność, brakujące odcinki (Tytus, Kajtek i Koko, Kajko i Kokosz) kieszonkowy format (Fantastyczna podróż), często brak jakichkolwiek materiałów dodatkowych (Haloween blues, Dziewczyna z Panamy, Podróżnicy, znów Fantastyczna podróż). Egmont to duży wydawca, dla niego nie liczy się żeby album był zrobiony porządnie, tylko żeby był na termin. Najpierw przez 20 lat ma jakis komiks w poważaniu, a jak zapadnie decyzja, że robimy, to musi być na za dwa miesiące. Więc wszystko jest w pospiechu, w bałaganie, po łebkach. Bo przecież i tak 90% czytelników nie zauważy różnicy,  łyknie wszystko, co im wydawca zaserwuje, i jeszcze się będzie cieszyć.

Te albumy, które są zrobione porządnie (Kajtek i Koko w kosmosie - najnowsze wydanie, Gucek i Roch, Yans w integralach) są takie tylko dlatego, że ktoś podsunie Egmontowi gotowe materiały pod sam nos i jeszcze przypilnuje, żeby nic się nie zapodziało, nie przestawiło, nie zgubiło.

Jedyna możliwość, żeby Egmont wydał Ali Bebera jest taka, że wszystko to co piszę powyżej zrobi wydawnictwo Lombard (albo jakieś inne, ale belgijskie, nie polskie). Wtedy Egmont weźmie gotowe materiały, zrobi tłumaczenie i wydrukuje. Na nic więcej bym nie liczył. Tak więc prośbę kieruj do Lombardu, nie do Egmontu. A jak Lombard ją spełni, wcale nie musi zająć się tym Egmont, na pewno znajdzie się polski wydawca.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Listopad 06, 2016, 06:27:34 pm
Ale że liczysz na to, że Egmont wyda Ali Bebera?

A czy wiesz, że jedyne wydanie tych albumów to publikacja Lombardu z lat 1985-1987? Prawa Lombardu wygasły na 100%. Na 100% nie ma materiałów cyfrowych.
O kurczę. Nie wiedziałem że nie było żadnych wznowień od lat 80-tych. To rzeczywiście komplikuje sprawę.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Listopad 08, 2016, 01:16:23 pm

Twoja naiwność nie zna granic...

Z szacunkiem panie kolego! Nie każdy jest omnibusem tego artysty. Jak widać poniżej nie jestem sam.

O kurczę. Nie wiedziałem że nie było żadnych wznowień od lat 80-tych. To rzeczywiście komplikuje sprawę.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Listopad 09, 2016, 07:07:00 am
Z szacunkiem panie kolego! Nie każdy jest omnibusem tego artysty.

Jeśli mój post zabrzmiał bezszacunkowo, to bardzo przepraszam, jestem jak najdalszy od tego.

Pisząc jakoś tak założyłem, że wiesz jaka jest sytuacja Ali Bebera (przecież seria jest dokładnie opisana na bedetheque), ale masz nadzieję, że Egmont na fali Hugo mimo wszystko się tym zajmie, co wydało mi się zupełnie nieprawdopodobne. Może stąd taki charakter wpisu...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: starcek w Listopad 09, 2016, 12:11:59 pm
Nie każdy z tego forum jest wydawcą.  :wink:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 17, 2016, 06:39:44 pm
Skończyłem własnie Integral...

Na początku chcę tylko nadmienić, że znałem tylko część. Raz od kolegi pożyczyłem Karła, a sam posiadałem i zaczytywałem Jabłoń...I tyle...
Więc powiem wprost, że gdy pod koniec pierwszej historii magia nie zagrała trochę się przestraszyłem... Tzn podobały mi się te stwory, doceniałem wyobraźnię autora, ale nie popłynąłem z tą historią. Nie porwała mnie...
Na szczęście okazało się, że  to czego potrzebowałem to tajemnica.
Nie pamiętałem po tylu latach kto stał za wypadkami na budowie. A bardzo chciałem się dowiedzieć. I mój wewnętrzny marzyciel obudził się... Do końca poszło już z płatka.

Mam nadzieję, że nie przez sentyment najbardziej pomysłowa wydaje mi się Jabłoń. Ale najlepiej czytało mi się Perłę...
Świat Hugo jest pomysłowy, ciekawy i zakręcony. I nie jestem w tym odczuciu sam, bo mój siedmioletni syn, który dopiero jakiś miesiąc temu wziął po raz pierwszy do ręki z własnej i nieprzymuszonej woli komiks (Fistaszki, a potem Game Over) siedzi teraz koło mnie i przegląda po raz chyba szósty Hugo, zawsze zaczyniając od jego ulubionego stwora-klatki z początku  "Zaklęcia"

Co do wydania oczywiście zawsze wolę albumy. w miękkiej. Ale poza niewygodną formułą integrala nie ma nic do zarzucenia.
No, może ten jeden moment, kiedy w Jabłoni, na stronie 108 jeden z Brimboletów widząc balon mówi tak, jakby był Tibo, a nie jakimś przypadkowym widzem...
Ale poza tym czytało mi się całkiem przyjemnie. nie czułem żadnych dysonanasów ani w warstwie graficznej ani słownej. Mam teraz tylko nadzieję, że Seba się w końcu zdecyduje i za siódmym razem coś tak przeczyta zamiast tylko oglądać. Chociaż nie robię presji. I tak jestem szczęśliwy...
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: TePe w Listopad 17, 2016, 07:43:38 pm
Co do wydania oczywiście zawsze wolę albumy. w miękkiej. Ale poza niewygodną formułą integrala nie ma nic do zarzucenia.
No, może ten jeden moment, kiedy w Jabłoni, na stronie 108 jeden z Brimboletów widząc balon mówi tak, jakby był Tibo, a nie jakimś przypadkowym widzem...
Tłumaczka pomyliła się pewno dlatego, że brimbolet ten bardzo mocno przypomina Tibo, trochę głupio to wyszło.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Listopad 18, 2016, 04:14:00 pm
Skończyłem czytać przewodnik
Bardzo fajne te krótkie jedno i ośmioplanszówki. Bardzo mi się podobał Pojedynek. Krótki, ale wciągający. Zabawny ale też pełen akcji. Bardzo super!

No ale niestety przy okazji zapoznawania się z bardzo ciekawymi dodatkami i artykułami muszę jednak napisać coś w temacie, do którego już nie chciałem wracać ale chyba niektórym tutaj należą się przeprosiny

Dopóki chodziło tylko o komiks i jego tłumaczenie to jak najbardziej nadal uważam, że czyta się tego Hugo zupełnie OK i kwestia "tępych dzid" i innych "wróżbitów Maciei" została rozdmuchana.

Ale z drugiej strony pani tłumacz pracując nad przewodnikiem musiała trafić na to tłumaczone przez siebie zdanie:
"Już w tej pierwszej historii daje się zauważyć dbałość Bedu o piękno języka, celowe używanie zwrotów zapomnianych (archaizmów) czy też wymyślonych (neologizmów)"
Wydaje mi się, że gdybym ja nawet przetłumaczywszy już całą książkę w dodatkach trafił na takie zdanie, to bym się zastanowił dwa razy czy jednak nie przesadziłem.

OK. dostając jakiś komiks o którym niewiele się można dowiedzieć to jak najbardziej rozgrzeszałbym Panią z podkręcania dowcipów i zastępowania neologizmów (których pewnie nie dało się znaleźć w słowniku, bo wątpię by twory Bedu trafiły do powszechnego języka) to jednak po takim tekście ta wymówka przestaje działać.

A nawet jest w mojej opinii pewną pomocą, bo daje w moim odczuciu tłumaczowi prawo do samodzielnego wymyślania nowych wyrazów w miejsce tych niezrozumiałych

Tak że w ogólnym rozrachunku o ile podtrzymuję niemal wszystko co napisałem wcześniej ogólnie o tłumaczeniach i o odbiorze tego konkretnego integrala, to jednak mniej łaskawym okiem patrzę na wykonaną pracę i profesjonalizm autorki.
przepraszam też kolegów, jeśli byłem chwilami zbyt napastliwy, choć jednocześnie nie ukrywam, że mogło to mieć związek z tym, że w pierwszych chwilach po wydaniu Integrala temat tłumaczenia był tu dosłownie zajechany i nie dało się o komiksie dowiedzieć praktycznie niczego innego

Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: tomb w Listopad 18, 2016, 05:55:15 pm
Całość przeczytałem krótko po premierze, ale z podsumowaniem czekałem, aż kurz opadnie:

- komiks nic nie stracił na wartości - to warsztatowy majstersztyk, dowód wspaniałej wyobraźni plastycznej autora, nadto opowiedziany sprawnie i interesująco, i choć autor sięga po wybitnie generyczne motywy i postaci, to całość jest bardzo oryginalna,
- tłumaczenie, dla nieznających wcześniejszego wydania, może być całkiem znośne, chyba że jest się bardzo wrażliwym na "biedry" i "wróżbitki Maciejki",
- niestety znajomość wcześniejszej wersji psuje odbiór znacząco - i nie chodzi o porównywanie słowa po słowie (można to zarzucić wielu z nas, ale to chyba właśnie tłumaczka prześlęczała najwięcej czasu nad wersją Orbity, bo nawet najprostsze zwroty przetłumaczyła inaczej*) - najsłabsze są uwspółcześnienia i dośmieszanie, co można wyłapać, porównując z wersją oryginalną. Oczywiście jeśli spojrzeć na goły tekst, to efekt takich działań można różnie oceniać - choćby w naszej dyskusji podnosiły się głosy za i przeciw podobnym chwytom. Mnie jednak wiedza o tym, jak bardzo tekst w przypadku Hugo odbiega od pierwowzoru, nie pomagała w lekturze. Czytając, starałem się nie zrażać do technik tłumaczki, niestety wiele rozwiązań było dość irytujących i wybijało z nastroju (np. zabieg nakazujący postaciom mówić do rymu - rzadko udanego - lub częste powtarzanie pewnych słów i zwrotów, m.in. nazywanie Biscota oposem).

Najgorsze z tego wszystkiego jest to, że afera wybuchła, bo mogliśmy porównać tekst z wydaniem wcześniejszym. Jak często tekst tłumaczenia równie mocno różni się względem pierwowzoru? Strach zaglądać na strony z oryginalnymi planszami.

*Można by tu długo i sumiennie wypisywać różnice i dyskutować o nich - mnie wybory Pani tłumacz nie pasują (np. orbitowscy bohaterowie zwracali się do Biscota "grubasku", teraz każdy mówi mu "spaślaczku". Czy to są wyrażenia identyczne?)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: rzem w Listopad 18, 2016, 07:59:47 pm
"Już w tej pierwszej historii daje się zauważyć dbałość Bedu o piękno języka, celowe używanie zwrotów zapomnianych (archaizmów) czy też wymyślonych (neologizmów)"
Wydaje mi się, że gdybym ja nawet przetłumaczywszy już całą książkę w dodatkach trafił na takie zdanie, to bym się zastanowił dwa razy czy jednak nie przesadziłem.
No to nieźle. Podrasuj tłumaczenie do ram "współczesności" używając miejscami ulicznego, mało wyszukanego języka.
Potem napisz, że autor dbał o jego piękno.
Nie znam realiów pracy tłumacza, ale wyobrażam sobie, że to jest zawsze praca pod presją czasu.
Wszystko w sumie zostało już powiedziane w naszych dyskusjach, sam się potrafiłem wtedy unieść, więc nie ma co się powtarzać. Mam tylko nadzieję, że to nie jest kwestia podejścia tej Pani do zlecanej jej przy komiksach pracy.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Listopad 18, 2016, 10:16:49 pm
(np. orbitowscy bohaterowie zwracali się do Biscota "grubasku", teraz każdy mówi mu "spaślaczku". Czy to są wyrażenia identyczne?)
Cóż widocznie tłumaczka nie widzi różnicy pomiędzy określeniem gruby a spasiony. Jak dla mnie ta pani okradła komiks z magii, która przenosiła nas w dawne czasy,  uwspółcześniając go chamskimi odzywkami typu: spaślak, tępa dzida, kmioty itp oraz nawiązaniami stricte do współczesności np. Jaś Fasola.Macieje, mysie-pysie Czytając ten komiks obawiałem się czy czasem któryś bohater nie walnie tekstem typu: słit focia, fejs czy tablet.
Tak na prawdę nie rozumiem po co się było wymądrzać nad tłumaczeniem jak pod ręką była świetna i sprawdzona wersja z Orbity?
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Listopad 21, 2016, 07:50:17 am
Tak na prawdę nie rozumiem po co się było wymądrzać nad tłumaczeniem jak pod ręką była świetna i sprawdzona wersja z Orbity?

Ale dlaczego uważasz, że wersja Orbity jest pod ręką? Pod ręką to mają ją czytelnicy, gdyż była wydana w dużym nakładzie i nabycie egzemplarza nie nastręcza dużych trudności.

Wydawca jest w zupełnie innej sytuacji. Musiałby odnaleźć tłumaczkę (Iwonę Sienicką) i uzyskać licencję na wcześniejsze tłumaczenie, co mogłoby się okazać trudniejszym zadaniem, niż zrobienie tłumaczenia od nowa.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Listopad 21, 2016, 04:13:12 pm
Pewnie masz rację, że nowe  tłumaczenie jest dla wydawcy mniej kłopotliwe niż próba licencji wcześniejszego, ale w tym wątku problemem nie była kwestia nowego tłumaczenia jako takiego ale  raczej zbyt wybujała "licentia poetica" w tymże tłumaczeniu ;)
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Listopad 21, 2016, 09:12:16 pm
Mnie i tak najbardziej rozwaliło disco-polowe hasło jak dobrze pamiętam..."Nawet taka mała rybka może przepchać wielorybka" ...Szanujmy się i nie róbmy żenady. O ile na większość jakoś patrzyłem przez pryzmat "uwspółcześniania" języka to, to hasełko wskazało poziom tłumaczki. :roll:
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Grudzień 20, 2016, 09:48:44 am
W Incalu pojawiły się pakiety misia-pysia: http://www.incal.com.pl/hugo-komplet.html
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: Death w Kwiecień 02, 2017, 09:05:31 am
W końcu wrzucili spotkanie z Bedu. Już myślałem, że mają wszystkie inne (które wgrali w komplecie kilka dni wcześniej), ale tego nie.
Tytuł: Odp: Hugo
Wiadomość wysłana przez: bluebeery w Kwiecień 03, 2017, 09:44:51 am
No wreszcie jest. Dzięki za link Death. :)