trawa

Autor Wątek: ^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^  (Przeczytany 107172 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kormak

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 13, 2003, 10:26:44 pm »
Cytuj
W rzeczy samej było tam troche niedoróbek i przeinaczeń w stosunku do papierowego RPG i szkoda, ale lepsze to niż nic. Oprócz Kindred nie było żadnej próby przeniesienia WoD na ekran

Przy takim toku rozumowania trzeba się cieszyć, że powstał serial Wiedźmin, bo to lepsze niż nic. Czy aby na pewno?

Rany przeniesienie RPG na srebrny ekran musi się kończyć źle... widziałeś film "Dungeons & Dragons"? Mnie oczy eksplodowały a uszy zaczęły krwawić po 10 minutach :D

Offline surmik

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 13, 2003, 10:51:19 pm »
To po tym filmie stales sie czarny??? ;o)

Ja tez ogladalem D&D co widac zreszta i po moim awatarku.. :o)
Pozdrowienia,
Marek

Offline Clayman_

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 05, 2003, 08:16:14 pm »
dlugo szukalem,i w koncu mam:nalepszy film o wampirach to...od zmierzchu do switu

pussy,pussy,pussy,pussy,come on in pussylovers:)
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Kurczaczek

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 07, 2003, 04:56:08 pm »
Chyba żartujesz? Ten film jest dobry dokładnie do momentu w którym pojawiają się w nim wampiry- te natomiast są głupie i słabe- zero majestatu. Prawdziwy wampir powinien być potężny i władczy.
...

Offline flagg

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 07, 2003, 07:07:10 pm »
Po pierwsze: witam wszystkich!

A przechodząc do rzeczy to głosując za numerem 1 śmiało obstawiłbym film Murnaua. Ten właśnie tytuł zawiera moim zdaniem najwięcej filmowej magii, zaurocza widza, a sylwetka Maxa Shrecka robi dużo większe wrażenie od Lugosiego, który (niestety) swoją rolą w Draculi Browninga ustalił przyszłość gatunku.

Offline Clayman_

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 07, 2003, 07:47:58 pm »
Cytat: "Kurczaczek"
Chyba żartujesz? Ten film jest dobry dokładnie do momentu w którym pojawiają się w nim wampiry- te natomiast są głupie i słabe- zero majestatu. Prawdziwy wampir powinien być potężny i władczy.

wlasnie dlatego mi sie podoba,nie ma w nim tego typowego dla wampirow gejowskiego zachowania
no i salma hayek :D
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Kormak

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 07, 2003, 08:34:22 pm »
Salma! Salma! Salma!  
Najlepsza laska wśród wampirów i najlepszy wampir wśród lasek (na drugim miejscu Aaliyah).

Czego nie mogę znieść u wampirów to WODowskiej (stereotypowej)wyniosłości i majestatu.

najfajniejszy wampir to Cassidy z "Preachera" (w jednym numerze wyśmiewa właśnie taką pozę wampirzą: "fockin' wankers!")

Tom Waits jako wampir Renfield był świetny.

Offline Kurczaczek

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #37 dnia: Kwiecień 07, 2003, 08:45:08 pm »
Cassidy jest ok- nie można mu odmówić wielkiego stylu! Ale wampiry z "Od zmierzchu do świtu"? One są śmiechu warte.
...

Offline Clayman_

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #38 dnia: Kwiecień 07, 2003, 09:52:45 pm »
mi sie wampiry kojarza z fanami gotyckiego metalu,dlatego ich nie lubie:)
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Kormak

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #39 dnia: Kwiecień 07, 2003, 10:03:13 pm »
dobrze gada! dać mu wódki!

Offline ICARIUM

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #40 dnia: Kwiecień 07, 2003, 11:06:04 pm »
Najlepsze są:"Dracula" Coppolli,"Wywiad z wampirem" i "Blade" z tego względu,że jest to wspaniała rzeźnia pełna estetycznej przemocy:).
  Największe dno to "Vampires" Carpentera i "Królowa Potępionych"-jedna z najbardziej żenujących szmir jakie widziałem.Aaliyah nie zasługuje na miano aktorki.Można ją co najwyżej nazwać "Królowa fuszerki":).Poza tym jest brzydka.
a tego posta czeka mnie chłosta.

Offline Kormak

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #41 dnia: Kwiecień 08, 2003, 12:10:11 am »
Brzydka? Zaraz ci kołek w serce wsadze! Ciężka zniewaga, mon...

Offline Kurczaczek

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #42 dnia: Kwiecień 08, 2003, 02:52:51 pm »
Polecam Wam ksiazke "Królowa Potępionych"- jest zupełnie inna niż film- ma inną fabułę i w ogóle wymiata, nie to co film- a Aliyah pasuje do tej roli jak kupa do lodów. Czyli wogóle. Egipcjanki miały jednak troszke inny typ urody.

A wampiry wcale nie są tożsame z gothic-rockiem. Lubie wampiry, a gotha nie.
...

Offline Clayman_

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #43 dnia: Kwiecień 08, 2003, 02:57:43 pm »
Cytat: "Kurczaczek"

A wampiry wcale nie są tożsame z gothic-rockiem. Lubie wampiry, a gotha nie.

a kto tu mowi o utozsamianiu?twierdze tylko ze mi sie jedno z drugim kojarzy
poza tym mowilem o wampirach a nie o fanach wampirow
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Błendny Komboj

^v^ Klasyka filmu wampirzego ^v^
« Odpowiedź #44 dnia: Kwiecień 12, 2003, 06:15:14 pm »
Rządzi Murnau ze swoim "Nosferatu - symfonia grozy" z 1922 roku. Zaraz potem "Martin" George'a A. Romero, o neurastenicznym chłopaku, który uważał się za wampira (a może był nim naprawdę?), choć nie miał wampirzych kłów, napastował swoje koleżanki i otwierał im żyły brzytwą (makabryczne efekty autorstwa Toma Saviniego); film to monolog wewnętrzny Martina i do końca nie jest wyjaśnione czy to wszystko prawda, czy tylko jego własne fantazje. Niesamowity film, parę lat temu był w naszej TV.
Wreszcie "Zagadka nieśmiertelności" Tony'ego Scotta z Catherine Denevue i Davidem Bowie - za wyrafinowany poetycki styl.
Lord of the Rings" is a piece of crap.

 

anything