Koniecznie obejrzyj "Burial Ground". Jeżeli trupy wydały Ci się dziwne, to powiem w sekrecie że ich make up jest parodią tych z "Zombi 2" Fulciego, więc De Rossi sparodiował sam siebie. Tak, ten genialny, wspaniały człowiek zdobył się na taki dystans do siebie samego:!: A sam film to niezły camp - najlepszy jaki w życiu widziałem - najgłupszy (choć tak naprawdę najinteligentniejszy, tylko przewrotnie) i najśmieszniejszy film o zombie EVER. Istna zlewka z konwencji, z głupoty bohaterów Fulciego... nie będę pisał jakie tam były sceny, bo napewno mi nie uwierzysz, musisz to zobaczyć a wtedy razem na łamach tego forum się pośmiejemy, powspominamy
Powiem tylko, że grają tam same gwiazdy włoskiego porno lat 70. i 80., a 11-letniego chłopca gra 30-letni karzeł