Autor Wątek: Dechrystianizacja  (Przeczytany 35421 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kormak

Dechrystianizacja
« dnia: Listopad 18, 2004, 03:18:26 pm »
Zapraszam do lektury tekstu Mieczysława o jego ceremonii dechrystianizacji oraz relacji z samej ceremonii autorstwa przeprowadzającego ją szamana:
- http://www.gildia.com/teksty/kormak/dechrystianizacja
EDIT CD Jack: Autor zarządał usunięcia tego tekstu z naszej strony tłumacząc to sprzedaniem za gotówkę do niego praw jakiemuś komercyjnemu portalowi w związku z czym link już nie działa.

- http://www.gildia.com/teksty/kormak/dechrystianizacja2

W tym temacie możecie się wypowiedzieć co sądzicie o samym tekście, o decyzji autora, czy była słuszna (i czy forma na jaką się zdecydował jest właściwa.)
Interesuje nas także, czy dobrze zrobiliśmy publikując na Gildii taki tekst. Nie ukrywam, że na liście dyskusyjnej koordynatorów były głosy zarówno za, jak i przeciw. Spodziewam się, że podobnie będzie tutaj.

Offline wujtehacjusz

Dechrystianizacja
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 18, 2004, 05:39:56 pm »
iwesz co stary jak dla mnie to glupoty... Ale kazdy wierzy w to co chce. Jak dla mnie to jakas fikcja. Nie uwierze w cos takiego dopoki nie zobacze. Ale zgadzam sie ze chrzest malego dziecka to duchowy gwalt.

Offline Solitaire

Re: Dechrystianizacja
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 18, 2004, 05:52:45 pm »
Cytat: "Kormak"

Interesuje nas także, czy dobrze zrobiliśmy publikując na Gildii taki tekst. Nie ukrywam, że na liście dyskusyjnej koordynatorów były głosy zarówno za, jak i przeciw. Spodziewam się, że podobnie będzie tutaj.

A w czym problem? Ktoś bał się, że się szatan na Gildii zalęgnie?
Już się gwiezdne poniszczyły zamiecie,
Cień się chwieje poróżniony z mogiłą,
Coś innego stać się pragnie na świecie,
Coś innego, niż to wszystko, co było.

Offline śmigło

Dechrystianizacja
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 18, 2004, 06:17:27 pm »
hmm... artykul ciekawy, ale chyba trzeba byc bardzo wierzacym w chrzescijanskie zabobony (moze nawet bardziej niz wiekszosc katolikow w naszym kraju) zeby cos takiego robic. niemniej gratuluje autorowi oryginalnego pomyslu.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline Pokpoko

Dechrystianizacja
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 18, 2004, 08:13:37 pm »
o ile do samych przeżyć autora podchodze bardzo sceptycznie(taki ze mnie niewierny tomasz ;) ),o tyle sam fakt że autor był na tyle zdeterminowany żeby poza rytualnym odejściem zdecydował się na formalne wypisanie jest imponujący,szczególnie gdy wiedzieli o tym bliscy

Offline pafnucy

Dechrystianizacja
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 18, 2004, 08:22:39 pm »
Witam

Artykuł jest ciekawy i nader intrygujący oraz daje wiele do myślenia. Co do słuszności publikowania go na Gildii, to uważam, iż nie zrobi to nic złego. To przecież Gildia Tajemnic. Odpowiedzialność bierze autor, a nie serwis. Poza tym tekst nie obraża nikogo, ani nie atakuje.

Pozdrawiam
uid rides? Mutato nomine de te fabula narratur - Horacy

Offline Stormcrow

Dechrystianizacja
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 18, 2004, 09:30:11 pm »
Ostatnim razem bawiłem się tak dobrze gdy pewna nawiedzona babcia zapowiadała mi w lipcu kolejny potop ponieważ Bóg brzydzi się naszymi grzeachami :D .
 Co do artykułu to nadaje się tu owszem ale liczyłem na to że będzie bardziej spójny ( :D ) konsekwentny ( :D  :D ) i logiczny ( :D  :D  :D ).

Offline Kronos[CS]

Dechrystianizacja
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 19, 2004, 08:10:31 am »
Nasze społeczeństwo (mam na myśli chrześcijan ) podzieliło się z tego co wiem duże żniwa zbierają świadkowie jechowi ;
(mój qmpel jest jednym z nich - były  :P )
źaś dużą popularnością cieszą się babtyści to wcale się niedziwie że niektóży wierzą w takie brednie.......... :|

Offline Kormak

Dechrystianizacja
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 19, 2004, 02:48:23 pm »
Kronos, następnym razem sprawdzaj pisownię, w twoim liście błąd na błędzie goni kolejny błąd. Oczy bolą od czytania. Następny taki post leci do kosza.

I jacy niektórzy wierzą w jakie brednie?

Offline darksphere

Dechrystianizacja
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 20, 2004, 08:56:56 am »
ODrodzenie starych kultów i wierzeń niewątpliwie służy rozwojowi człowieka. Pamiętajmy, iż najwiekszy rozwój człowieka i jego systemów duchowych, moralnych wiąże się ściśle z rywalizacją (obojętnie na jakim podłożu - religia ,gospodarka). Takie przebudzenie się ludzi dowodzi jednoznacznie, że społeczeństwo w którym przyszło nam żyć rożnicuje się bardziej niż można było przypuszczać jeszcze 10 - 15 lat temu. Warstwy społeczne coraz bardziej sie mieszają, a co za tym idzie ludzie zaczynają szukać coraz to nowych form spełnienia duchowego. Sam fakt, że tekst pojawił się na NG świadczy o tym iż hermetyczność starych religii powoli się rozszczelnia. Nie widzę tu nic złego, ani niechcianego może wręcz powstawanie nowych form samorealizacji przyczyni się do rozruszania kości katolicystów.  

PS. Religia, czy przekonanie duchowe służyć ma człowiekowi. Forma oczyszczenia duchowego może osiągnieta zostać na wiele sposobów. Jednym z nich jest przebywanie w miejscach gdzie przyroda nie została wynaturzona przez technologię człowieka. W takich miejscach każdy czuje wpływ otoczenia na własną osobę. Stare figury czy historie podnoszą percepcję i otwierają psychologiczne bariery, ktorymi otaczamy sie w życiu codziennym ich wpływ maleje gdy wybieramy się na wakacje czy też pielgrzymkę do miejsć uświęconych lub miejsc mocy (wszystko zależy od nastawienia psychologicznego...). Stan emocjonalny poprawia się podczas tego typu wypadów (Kto z Was odczuwał zmęczenie po całodziennej wyprawie górskiej? Pewnie każdy... Jednak o świcie następnego dnia, gdy tylko się przebudziliście czuliście nienarzucaną przez nikogo chęć dalszej wędrówki - osiągnęliście oczyszczenie duchowe, spowodowane i wyzwolone przez majestat gór - każde inne miejsce gdzie widać ogrom i siłę przyrody powoduje w mniejszym lub większym stopniu podobne odczucia psychologiczne. Pomimo dużego wysiłku każdy pragnie wrócić w miejsca, gdzie obcował z przyrodą, gdzie oczyszczał się z własnej szarości. W takich miejscach następuje samooczyszczenie duchowe i nie potrzeba tu żadnych rytuałów, zaklęć, ani żadnej ingerencji osób trzecich...)

Sięgając do korzeni można obudzić w sobie śpiące części duszy, forma tego powrotu do natury zależy tylko od Ciebie. Niektórzy ludzie potrzebują skomplikowanych rytuałów i ceremonii (katolicyzm), inni wolą obcowanie z naturą (kulty słowiańskie) - wybór należy do nas samych więc kwestia pozostaje otwarta...

Pozdrawiam -=darksphere=-
-----WYZWOLONY---------

Offline burberry

Dechrystianizacja
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 20, 2004, 03:13:37 pm »
okultystyczne bagno... (to jest MOJE ! zdanie)

co do chrztu niemowląt - nie ma to nic wspólnego z wolną wolą i dobrowolnym przyjęciem Jezusa do swojego serca. Uważam chrzest niemowląt, czy osób nieświadomych/niedojrzałych za sprzeczny z biblijnym chrztem, a więc niechrześcijański. Sam Jezus wziął chrzest w wieku 30 lat, zanim zaczął przemawiać (służyć).
Bóg Cię kocha

Offline Pilar

Dechrystianizacja
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 20, 2004, 09:06:05 pm »
Bez urazy ale dla mnie caly ten text to są brednie  :|
ądrość przyrównują do wiedzy, a przecież znajomość alfabetu nie czyni człowieka pisarzem.

Offline Jacek

Dechrystianizacja
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 21, 2004, 03:04:33 pm »
Nie chcę tu oceniać, czy zdarzenia przedstawione przez autora tekstu są prawdziwe czy nie, czy rzeczywiście miał kontakt z jakimiś duchami natury czy nie itp. Tego po prostu nie wiem, choć osobiście nie za bardzo wierzę istnienie słowiańskich bóstw.
Chcę jednak napisać, że podziwiam tego człowieka za odwagę, odpowiedzialność, dojrzałość do wolności. Za to, że nie bał sie powiedzieć "nie", gdy wszyscy mówią "tak". Nie podziwiam tego człowieka za to, że opuścił Kościół Katolicki i wybrał obrzędy Słowian. Sam jestem wierzącym i praktykującym katolikiem, więc osobiście nie popieram decyzji tego człowieka. Cenię go jednak za to, że nie bał się innych, często bliskich mu ludzi, że nie bał się podjąć na siebie tego trudu "prawdziwego bycia sobą", że postawił na prawdę i nie fałszował siebie udając kogoś, kim nie jest. Wreszcie podziwiam jego odwagę w zamieszczeniu tego tekstu w Internecie.
Nie wszyscy potrafią oprzeć się dyktatowi społeczeństwa, które samo w sobie jest zafałszowane, i wybrać własną ścieżkę, niezależnie od wszystkich.

Barbarossa

  • Gość
Dechrystianizacja
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 22, 2004, 12:45:41 am »
Bla bla bla, jeden kult gorszy od drugiego. Ciemnota i dziwne przesądy. Okultyzm jest dla mnie równie nieatrakcyjny co katolicyzm. Wierzę w to co widzę i to, co można naukowo udowodnić. Nie wierzę w brednie o duchach, demonach i świętych mikołajach.

Offline kaloryfer

Dechrystianizacja
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 22, 2004, 01:22:26 am »
m*****, co brałeś, kolego?

 

anything