Ciekawe co to teraz zrobią, mają w zanadrzu tylko to z tymi dodatkowymi ręcami. Nie myślałem, że YB pojpójdzie dalej, a ten ichibei cały nie wygląda na mocnego choć z drugiej strony nie był by w oddziale zero najwyżej. Ciekawie mnie też jak ten w kaptuerze rozwalił te drzewo. No i teraz zastanawiał się skąd się wziął YB skoro to zwykły człowiek, a silniejszy niż wszyscy. Aż dziwne, że go pokonali 1000 lat temu.