Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 565532 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1005 dnia: Luty 21, 2009, 08:21:46 am »
C.Wiem że logikę autor musi nie kiedy odstawić na bok na rzecz dramatyzmu ale ,przynajmniej u mnie,uczucie bezsensu pozostaje.
no właśnie też odnoszę takie wrażenie "bezsensowności". bo te poziomy sił zmieniają się z chapteru na chapter. najpierw miało być  że VL żądzą są silniejsi od kapitanów ba mało tego teraz z mocami schinigami VL są  jeszcze lepsi. więc tu nie powinno być mowy aby kapitanowie nawiązali walkę, powinno wyglądać coś jak 4 z ichigo teraz lub wcześniej.
więc kłania się utarte pytanie kto może im się przeciwstawić idąc myślą logiki? - myślę że to co każdy powiedział vizardzi  i odział zero, no i dziadzio ale sam by nie dał rady.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1006 dnia: Luty 21, 2009, 09:42:54 am »
A ja myślę że Kyouraku jest tak bardzo silny że mógłby walczyć z czołówką Espady. I on i Ukitake.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1007 dnia: Luty 21, 2009, 09:55:49 am »
jeśli tak to czym włada dziadzio..prędzej miałem wyobrażenie siły dziadzia na poziomie 4 epada po uwolnieniu(ten efekt i szybkość) ale skoro to jest na poziomie jednych z najlepszych kapitanów , no to przeraża to.........z drugiej strony ciekawe czy ta trójka kapitanów ukitake kyo... i unohana nadają się z swoją siłą na przyjęcie do oddziału zero czy  może są jeszcze za słabi? dziadzio to raczej pewne że był by przyjęty ale ma chyba swoją rolę w SS. hmmmmmmm dalej myśląc jeśli jest odział zero to musi mieć kapitana więc jeśli w skład oddziału zero wchodzą najwięksi wymiatacze kapitańscy w SS to kto nimi dowodzi?

Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1008 dnia: Luty 21, 2009, 10:08:02 am »
A ja myślę że Kyouraku jest tak bardzo silny że mógłby walczyć z czołówką Espady. I on i Ukitake.

A są jakieś dowody o tym świadczące ? Bleacha za dokładnie nie znam, ale nie pamiętam żeby była pokazana jakakolwiek walka z ich udziałem z wymagającym przeciwnikiem. I nie biorę tutaj pod uwagę walki z Dziadkiem bo ona nie została pokazana.


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline kamilosbetlejows

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1009 dnia: Luty 21, 2009, 10:40:21 am »
hmmmmmmm dalej myśląc jeśli jest odział zero to musi mieć kapitana więc jeśli w skład oddziału zero wchodzą najwięksi wymiatacze kapitańscy w SS to kto nimi dowodzi?

Król shinigami tak bynajmniej myślę
chce ktoś zapkę na lockerz.com to pw

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1010 dnia: Luty 21, 2009, 10:48:07 am »
A są jakieś dowody o tym świadczące ? Bleacha za dokładnie nie znam, ale nie pamiętam żeby była pokazana jakakolwiek walka z ich udziałem z wymagającym przeciwnikiem. I nie biorę tutaj pod uwagę walki z Dziadkiem bo ona nie została pokazana.

Yyyyy może to zabrzmi głupio ale to tylko moja intuicja xD Gdybam sobie ale tak coś czuję ^^'

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1011 dnia: Luty 21, 2009, 01:59:09 pm »
No cóż facet odważył się walczyć z primerą jeden na jeden wiec albo jest pewny siebie albo ma fałszywe wyobrażenie o potędze Espady.Niemniej jednak na myśl nasuwa się trafne pytanie:jeśli Kyoraku dał by radę walczyć z Starkiem jak równy z równym a Dziadek dał radę walczyć z nim i chorowitym na raz to wychodziło by że Yamamoto jest w stanie pokonać całą Espade samemu.Wedle moich obliczeń to Kyoraku walczący na 120% i używający Bankaia powinien obrywać od Starka który nie wyzwolił nawet prawdziwej formy ale jak znam Bleacha to będą walczyli pięć chapterów jak równy z równym a koniec końców Stark wygra minimalną przewagą.   
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1012 dnia: Luty 21, 2009, 06:35:28 pm »
A ja myślę, że Ukitake wykończy jego choroba. Może zamiast wycofać się z walki w czasie ataku będzie walczyć i padnie z wycieńczenia.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1013 dnia: Luty 21, 2009, 07:08:17 pm »
Też mi się coś taki widzi Hollow. Że w czasie walki w jakimś arcy ważnym momencie nagle Ukitake dostanie napadu tego swojego choróbska i przeciwnik (Stark jak myślę) to wykorzysta.

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1014 dnia: Luty 21, 2009, 09:01:23 pm »
A ja zakładam że oddział zero nie ma kapitana, ich kapitanem jest sam Największy, czy kogo oni tam mają.

A co do Vizardów i ich nieobecności na polu walki...może zabłądzili :P
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1015 dnia: Luty 21, 2009, 09:14:34 pm »
Cytuj
A co do Vizardów i ich nieobecności na polu walki...może zabłądzili :P

A ja myślę, że siedzą przy piwie i robią zakłady ile przeżyją shinigami  :D

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1016 dnia: Luty 21, 2009, 09:16:42 pm »
A ja myślę, że siedzą przy piwie i robią zakłady ile przeżyją shinigami  :D
to by wszystko tłumaczyło.....

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1017 dnia: Luty 21, 2009, 09:54:14 pm »
A ja myślę, że siedzą przy piwie i robią zakłady ile przeżyją shinigami  :D

Bardzo podobam mi się ten pomysł...nie, źle się wyraziłem...on mi się BARDZO podoba.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1018 dnia: Luty 21, 2009, 10:36:18 pm »
Ostatnio wróciłem do oglądania Gintamy i muszę przyznać, że genialnie mi to poprawia humor. W 50 odcinku bohaterowie zastawiali się co wprowadzić nowego. Oto jedna z koncepcji  :D


Jeśli myślicie, że to nie ma nic wspólnego z Bleachem to przyjrzyjcie się poszczególnym sceną  :D
Do tego sam główny bohater stwierdził, że chce mieć bankai.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1019 dnia: Luty 21, 2009, 10:43:25 pm »
mam to sciogniete muszę sie kiedys zabrac za to  ;-)

 

anything