Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 566455 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #870 dnia: Luty 07, 2009, 10:40:09 pm »
no nie, mi się zdaję że nie cwiczą a bynajmniej ci co wszystko osiągneli w bankai. taki ten koleś kapitan w różowym płaszczu tylko leży i chleje, ba jak pisałem zaraki juz wspominał że od tego leżenia mięśnie mu opadają. histek by mógł potrenować ale widać że spoczął na laurach. jedyny łepek co widac że cwiczuł to dziadzio

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #871 dnia: Luty 07, 2009, 10:42:29 pm »
Tak, wiem że to bardziej prawdopodobne ale imo piękna by była scena jakby się Ichigo przyszedł do Byaka prosić o rękę Rukii xD Reakcja Byaka byłaby bezcenna xD

Jackal, to że nie widzimy jak trenują nie znaczy ze tego nie robią. Kyouraku może i leży i pije sake ale przecież nie widzisz go przez cały czas. Zresztą Kyoraku to akurat zły przykład bo on kapitanem jest już od wieków więc akurat on może sobie teraz odpoczywać. Większość kapitanów ma jednak starz stosunkowo krótki i na bank się nie obijają.

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #872 dnia: Luty 07, 2009, 11:00:39 pm »
Tak, wiem że to bardziej prawdopodobne ale imo piękna by była scena jakby się Ichigo przyszedł do Byaka prosić o rękę Rukii xD Reakcja Byaka byłaby bezcenna xD

Pewnie byłby pierwszym, który widział dwa razy jego bankai i nie umarł z jego ręki.  :D

Ich trening raczej polega bardziej na kontrowaniu siły duchowej i dogadywaniu się z mieczem. W końcu im bardziej współgrają tym lepiej przepływa między nimi energia i miecz jest ostrzejszy. A jak było pokazane w pierwszej walce Ichigo z Zarakim im ktoś miał więcej siły duchowej tym trudniej go zranić, więc to, że komuś zwiotczały mięśnie nie powinno mieć znaczenia.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #873 dnia: Luty 07, 2009, 11:39:07 pm »

Ich trening raczej polega bardziej na kontrowaniu siły duchowej i dogadywaniu się z mieczem.
no pewnie tak.
a wruce jeszcze do aziena bo ktoś tu o nim wspomniał, i jak pisaliście osiągnął we wszystkich stylach high level ale w swoim zakresie chyba? bo jeśli uważa że ogólnie ze wszystkich to się myli a by najmniej ściemę sprzedaje. nie można powiedzieć silny jest ale tez i naciąga swoje możliwości, koloryzuje je trochę. i nie długo będzie miał godnego przeciwnika albo nawet za silnego   a jest nim truskawa. w tempie z jaką rośnie jego siła nie długo przebije wszystkich.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #874 dnia: Luty 08, 2009, 10:25:33 am »
naciąga swoje możliwości, koloryzuje je trochę.

Jakiś dowodzik? Aizen chyba nie ma powodu żeby robić coś takiego. Jest masakrycznie silny i to widzieliśmy. Po co miałby kłamać?

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #875 dnia: Luty 08, 2009, 02:09:57 pm »
np. potrafił zaklęcie kiodu 90 poziomu w 1\3 więc o czym on mówi że napotkał mur mocy schinigami i więcej nie można? jeszcze długa droga w tym kierunku..........

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #876 dnia: Luty 08, 2009, 02:21:43 pm »
Że osiągnął limit nie znaczy że potrafi wszystko tylko to, że osiągnął maksymalny poziom swoich umiejętności.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #877 dnia: Luty 08, 2009, 02:49:59 pm »
Jest dokładnie tak jak mówi Hollow. Jackal, mylisz pojęcia. Limit mocy nie jest ogólny dla wszystkich a inny dla każdej jednostki. Limitem Aizena może być ta 1/3 a dla kogo innego będą to 2/3. Inny znów naotka swą granicę kiedy nie będzie potrafił w ogóle użyć takiego zaklęcia. Poza tym Aizen użył tej 1/3 bez inkantacji. Z nią to zaklęcie wyszłoby mu o wiele mocniejsze i z Komamury nie byłoby co zbierać. No chociaż akurat zbierać może i by było xD Ale to tak swoją drogą.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #878 dnia: Luty 08, 2009, 03:04:34 pm »
no dobra.............ciekawi mnie jedna rzecz(bo odkąd azien przeszedł do HM stał się silniejszy)to czy prędzej był by słabszy od primery?wogule tam te ich siły to im dalej tym wszystko się robi takie śmieszne. jeszcze do niedawna jak pisaliśmy i było mówione kapitanowie nie mieli startu do pierwszej 4 espady a teraz pewnie będą mieli i jeszcze im nastukają. 

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #879 dnia: Luty 08, 2009, 03:24:58 pm »
Co do limitu możliwości to oczywiście każdy ma inny.Najbardziej oczywistym przykładem będzie siła fizyczna:spójrzmy na Kapitana i Porucznika 11 odziału,jest oczywistym że ich limity siły fizycznej będą się różniły tak jak niebo i ziemia.Aizenowi musiało chodzić o to że poznał swoje limity i był z nich niezadowolony (wiedział/podejrzewał że istnieje ktoś potężniejszy) dlatego chciał zostać hollowem.

Co do tego że kapitanowie nie trenują to większość z nich musi tylko tego nie pokazują,możliwe że nie którzy odpuścili trenowanie dziedzin w których osiągnęli swój Genkai- choćby Zaraki sam przyznał że ostatnio zaniedbał trening swoich mięśni.Sam wiem jak świadomość że dużo wyżej się już nie pójdzie odbiera zapał-w wyciskaniu stoję od dawna na 152,5 Kg.

Jeśli chodzi o kapitanów i czołówkę Espady oraz szanse obu stron na wygraną to jak już pisałem jeśli kapitanowie tak po prostu nakopią pierwszej trójce to poważnie rozważę czy przestać czytać Bleacha.Było mówione że Vasto Lorde są potężniejsi niż kapitanowie i mam nadzieje że autor się od tego nie odetnie.   
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #880 dnia: Luty 08, 2009, 04:06:53 pm »
w wyciskaniu stoję od dawna na 152,5 Kg.


KOX xD ja łapię z bólem 65kg na klatę....................

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #881 dnia: Luty 08, 2009, 07:50:05 pm »
To pobiegajcie sobie przez cały dzień z ok 30kg na sobie w postaci zbroi (kolczuga jest luźna i spoczywa tylko na ramionach, czyli na barki leci ok 15kg). tarczy, miecza, itd i to nie od tak, ale walcząc i obrywając 1,5kg mieczem po żebrach, głowie...tak mamy w bractwie, tu nie chodzi o siłę, ale o wytrzymałość tak na ciosy jak i obciążenie.  ;-)
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #882 dnia: Luty 08, 2009, 08:03:36 pm »
ja to bym chciał się ponasuwać, ale nie byle czym tylko jakimiś katankami(mogą byc te drewniane), oczywiście w ochraniaczach jakiś bo połamany w paru miejscach nie chcaił bym byc.  a co to za bractwo? nazywa się jakoś?

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #883 dnia: Luty 08, 2009, 08:34:50 pm »
Nie żebym chciał się bawić w służby porządkowo ale chyba zboczyliśmy z tematu Panowie  ;-)

W anime czeka nas teraz Gaiden i zastanawiam się czy twórcy anime dodadzą tam coś czego nie było w mandze. Bo przecież mają spore pole do popisu, mogliby zrobić jakąś scenę więcej z małym Byakiem albo coś. To by im dodatkowo przedłużyło czas a przecież teraz o to im chodzi żeby kupić jak najwięcej czasu co by do mangi było jak najdalej.

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #884 dnia: Luty 08, 2009, 08:41:08 pm »
Też mam nadzieję, że z tych kilku rozdziałów nie przerobią żeby wystarczyło na 20 odcinków.