trawa

Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 566265 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #675 dnia: Styczeń 21, 2009, 08:37:37 pm »
idąc dalej typ szlakiem można zauważyć...że aizen na ucho powiedział jej że niedługo po nio wróci czy przybędzie po nio....i chyba mi się zdaje z tym nie ściemniał, niby potem na głos powiedział że już mu na niej nie zależy i mogą ją sobie odbić .ale bądźmy szczerzy że po co jej mówił na ucho że wróci po nio żeby po chwili powiedziec nie zależy mi na tobie więc mysle że to gra  z schnigami i powiedział to gdyż jest pewny że 4 espada ich rozgarrnie i ją obroni....

A może Aizenowi brakuje kobiety, wszak Inoue do "najmniejszych" nie należy.  :p :lol:


no z tym to prawda :P

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #676 dnia: Styczeń 21, 2009, 09:18:04 pm »
To może pójdźmy jeszcze dalej tym tropem? Może plany Aizena od początku prowadziły do tego by mógł się on związać z Inułe i żyć z nią w spokoju? Bo nawet ludźmi się otoczył takimi że by mu jej nie ruszyli. Bo weśmy taką Espadę. Yammi by tego nie zrobił bo jest zwyczajnie za głupi. Aaroniero to dwie kulki w słoiku więc też odpada. Szayel jest troszkę "ten tego" i pewnie Inułe nie jest w jego typie piękna. Zommari to kawałek drewna, wolałby się pomodlić do Aizena. Luppi to homoseksualista. Grimmjow wolałby już ją wykorzystać jako przynętę na Ichigo. Nnoitra tylko łazi i się bije i nie lubi kobiet. Ulquiorra to... Ulquiorra, odpada z miejsca. Halibel chyba lesbijką nie jest. Barragan za stary, nie dałby już rady. No i Stark, ten to wolałby się przekimać niż się jakąś Inułe przejmować. Do tego Gin, który ma już swoją Matsumoto i Tousen, któremu mogliby podrzucić pierwszą lepszą laskę i i tak by nie poznał że to nie Inułe a do tego pewnie uważałby tykanie jej za niesprawiedliwe. Mówię Wam, Aizen sie ładnie ustawił xD A zapomniałbym, jeszcze Wonderwice. Wytłumaczenie jest takie samo jak przy Uquiorrze.

Offline Lolka

  • Niewolnik
  • Wiadomości: 1
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Jestem głupia i mam wszy ^^
Odp: Bleach
« Odpowiedź #677 dnia: Styczeń 21, 2009, 09:47:40 pm »
No i tu odrazu nasówa mi się na myśl serial pt "moda na sukces" xD :badgrin:

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #678 dnia: Styczeń 21, 2009, 10:17:01 pm »
Aizen chce by Inoue coś zrobiła-co wie tylko chyba sam Aizen.Mówiąc jej ma ucho że wróci manipuluje nią żeby się pospieszyła "bo jak nie zdarzę to wróci i mi przeszkodzi".A co do tego że Ulquiora miał by pokonać całą drużynę Ichigo i wszystkich kapitanów...bądźmy poważni,jakby wyszedł z siebie i stanął obok to dwóch Ulquiorów też nie dało by rady i jestem pewien że Aizen to wie.Na 100% mogę powiedzieć że Aizen spisał Ulquiore na straty.Zabrał nawet wszystkich z czołówki na ziemie by Ulquiora nie otrzymał wsparcia i by Inoue na pewno została uwolniona a przy tym żeby nikt się nie zdziwił "coś za łatwo poszło".Czemu akurat Ulquiore?Bo robi się miękki i Aizen to wie(on wszystko jak na razie wie),niedługo i tak by go zdradził więc niech się przysłuży póki może i ginie.Moim zdaniem [tu już na 100% pewien nie jestem] jest odwrotnie niż mówił i akcja na ziemi jest dywersją by odwrócić uwagę od Huecko Mondo.Tam ma się coś wydarzyć,nie wiem co ale będzie to woda na młyn planów Aizena i Inoue będzie w tego centrum.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #679 dnia: Styczeń 21, 2009, 10:46:18 pm »
To może pójdźmy jeszcze dalej tym tropem? Może plany Aizena od początku prowadziły do tego by mógł się on związać z Inułe i żyć z nią w spokoju? Bo nawet ludźmi się otoczył takimi że by mu jej nie ruszyli. Bo weśmy taką Espadę. Yammi by tego nie zrobił bo jest zwyczajnie za głupi. Aaroniero to dwie kulki w słoiku więc też odpada. Szayel jest troszkę "ten tego" i pewnie Inułe nie jest w jego typie piękna. Zommari to kawałek drewna, wolałby się pomodlić do Aizena. Luppi to homoseksualista. Grimmjow wolałby już ją wykorzystać jako przynętę na Ichigo. Nnoitra tylko łazi i się bije i nie lubi kobiet. Ulquiorra to... Ulquiorra, odpada z miejsca. Halibel chyba lesbijką nie jest. Barragan za stary, nie dałby już rady. No i Stark, ten to wolałby się przekimać niż się jakąś Inułe przejmować. Do tego Gin, który ma już swoją Matsumoto i Tousen, któremu mogliby podrzucić pierwszą lepszą laskę i i tak by nie poznał że to nie Inułe a do tego pewnie uważałby tykanie jej za niesprawiedliwe. Mówię Wam, Aizen sie ładnie ustawił xD A zapomniałbym, jeszcze Wonderwice. Wytłumaczenie jest takie samo jak przy Uquiorrze.

 :neutral: .........też tak uażałem w histori w wersji light o której pisałe z 3 posty temu  :badgrin:

Aizen chce by Inoue coś zrobiła-co wie tylko chyba sam Aizen.Mówiąc jej ma ucho że wróci manipuluje nią żeby się pospieszyła "bo jak nie zdarzę to wróci i mi przeszkodzi".A co do tego że Ulquiora miał by pokonać całą drużynę Ichigo i wszystkich kapitanów...bądźmy poważni,jakby wyszedł z siebie i stanął obok to dwóch Ulquiorów też nie dało by rady i jestem pewien że Aizen to wie.Na 100% mogę powiedzieć że Aizen spisał Ulquiore na straty.Zabrał nawet wszystkich z czołówki na ziemie by Ulquiora nie otrzymał wsparcia i by Inoue na pewno została uwolniona a przy tym żeby nikt się nie zdziwił "coś za łatwo poszło".Czemu akurat Ulquiore?Bo robi się miękki i Aizen to wie(on wszystko jak na razie wie),niedługo i tak by go zdradził więc niech się przysłuży póki może i ginie.Moim zdaniem [tu już na 100% pewien nie jestem] jest odwrotnie niż mówił i akcja na ziemi jest dywersją by odwrócić uwagę od Huecko Mondo.Tam ma się coś wydarzyć,nie wiem co ale będzie to woda na młyn planów Aizena i Inoue będzie w tego centrum.
no dokładnie tak będzie też tak uważamy. ale co do uliqiory to NIE, bo bez przesady ale różnice między numerami są zbyt duże i nie oszukujmy się ale 4 espada (idąc myślą logiki i tego co widzieliśmy) jest poza ich zasięgiem i jedynie nie liczni mogli by z nim konkurować i nie wiem czy wygrać. nie wspominam już o espadzie 1,2,3 to już zupełnie inna liga.....no ale to jednak bleach . I myślę że naprawdę 4 jest za silny

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #680 dnia: Styczeń 21, 2009, 10:55:59 pm »
Jasne, czwart za silny, ciekawe. Ulquiorra walczy z Ichigo a do tego sa tam Kenpachi, Byakuya, Unohana i Mayuri czyli czwórka kapitanów. Chyba wszyscy wiemy jak potężny jest Kenpachi. Byakuya też jest na bardzo wysokim poziomie. Unohana bankowo jest mocarna, nie mam co do tego wątpliwości. No a Mayuri nawet jeśli siłą nie jest tak mocny to nadrabia to inteligencją i sprytem. Już ta piątka to imo zbyt wiele dla Ulqa a do tego są tam jeszcze Rukia, Renji, Ishida, Chad, Inoue, Isane Nemu i Yachiru. Nie wspominam Hanatarou. No i Neliel ze swoimi fraccionami. Jeśli twierdzisz że Ulquiorra dałby radę ich wszystkich pokonać to po prostu nie mamy o czym rozmawiać  :lol:

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #681 dnia: Styczeń 21, 2009, 11:04:04 pm »
Nawet jeśli Ulquiora zabije Ichigo(co jest niemożliwe ale załóżmy że to zrobi) to Zaraki od razu wyzwie go na pojedynek ( w końcu pokonał on człowieka od którego chciał on rewanżu), jeśli zabije i zarakiego to od razu będzie musiał walczyć z Byakuią ,któremu odpowiedzialność tak karze(wie że Rukia i Renji będą próbowali pomścić Ichigo ale dla nich to niemożliwe, więc żeby nie zginęli na próżno on zaatakuje Ulquiore pierwszy).Jeśli Ulquiora dokona cudu i da rade i mu to będzie musiał walczyć z Mayurim który raczej się nie przejmie tym że to nie uczciwe bo Ulq jest zdrowo osłabiony po trzech walkach.   
« Ostatnia zmiana: Styczeń 22, 2009, 08:58:53 pm wysłana przez Zeromus »
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline valentine69

Odp: Bleach
« Odpowiedź #682 dnia: Styczeń 22, 2009, 08:24:43 pm »
według mnie w momencie zabicia Ichigo przez Ulquiore to anime is end ^^... szczerze wątpię żeby wszystko się skończyło na czwartym espadzie...ale w sumie jakby miał walczyć to Zeromus twoja teoria jest trafna ale ja po Byakui nie stawiałbym na Mayurima bo raczej wątpie żeby wygrał...raczej Unohana by sie stawiła (wreszcie)  do walki :P
vanitas vanitatum et omnia vanitas...


Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #683 dnia: Styczeń 23, 2009, 08:11:54 am »
A w mandze powraca 10 espada. A co robił przez ten czas? Siedział w swoim pokoju żarł i bawił się ze swoim psem co ma maskę jak koza. I tak wszystkie moje teorie na temat tego, że gdzieś go wysłano trafił szlak  :cry:

P.S. Zauważyliście, że w nowym endingu, że jak jest obrazek Yoroichi siedzącej na tronie to w tle leży mały pobity Byakuya?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 23, 2009, 08:18:52 am wysłana przez Hollow »

Offline valentine69

Odp: Bleach
« Odpowiedź #684 dnia: Styczeń 23, 2009, 08:33:23 am »
chodzi ci o Stereo Pony-Hitohira no Hanabira??? bo ja tam yourichi nie zauważyłem :P....a może jest jakiś nowy end??
vanitas vanitatum et omnia vanitas...


Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #685 dnia: Styczeń 23, 2009, 09:20:53 am »
Nie wiem jak się nazywa, ale chodzi o najnowszy. A Byakuya jest tu:


Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #686 dnia: Styczeń 23, 2009, 10:02:40 am »
Ta, jest tam mały Byak ^^ Bo są tam wrzucone obrazy z Gaidena a tam młody Kuchiki był nieźle ciśnięty przez Yoruichi ^^

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #687 dnia: Styczeń 23, 2009, 10:35:38 am »
Młody Byakuya przypominał mi trochę Toshiro. Normalnie coś strasznego

Offline valentine69

Odp: Bleach
« Odpowiedź #688 dnia: Styczeń 23, 2009, 01:20:02 pm »
to ending do którego odcinka...bo nie oglądałem 2 najnowszych ( padła mi karta dżwiekowa...) może macie linki na np. youtube gdize jest ten ending??? (o ile to legalne :P)
vanitas vanitatum et omnia vanitas...


Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #689 dnia: Styczeń 23, 2009, 01:35:01 pm »