No dobra Josef, przyznam się - ja oglądałem
Film bardzo mi się podobał. Majchrzaka można lubić lub nie, ale w tym filmie pokazał klasę. Niunia grająca Henię też niczego sobie (raczej chodzi mi o prezencję, bo do zagrania wiele nie miała
). Scenariusz odbiegał trochę od treści książki, ale faktem jest, że "Pornografia" to głównie monologi wewnętrzne, 3/4 utworu to przemyślenia Witolda więc scenarzysta musiał trochę poimprowizować i bardzo dobrze. Zakończenie lepsze niż w książce, dodatkowo piękne zdjęcia przyrody, łąk, pól malowanych zbożem rozmaitem itd. Jak dla mnie film na +.