Polskie wampiry

[alice_umbra]

crow, ale ja doskonale wiem, co to jest wampiryzm krwi, energetyczny, uwagi czy seksualny... rodzajow jak psow. wiem o tym chyba lepiej od przecietnego "wampira" i moze dlatego uwazam ludzi praktykujacych wampiryzm za zalosnych idiotow zerujacych na innych. naturalnie "wampiry" tlumacza sie, ze jesli ktos ma moc odbierania komus energii, jest na tyle potezny i w ogole master-flamaster, to czemu tego nie robic? otoz jest tylko jeden powod: to jest glupie. to kradziez. niezaleznie od tego, czy kradniesz komus energie, czy milion dolcow z banku, to zawsze jest kradziez. a co do krwi oddawanej dobrowolnie - jak mowilam, nie lubie mocznika. to prymitywne i glupie praktyki. a jesli ktos ma za malo energii i musi uciekac sie do wyzerania jej innym, to powinien wyjsc na slonce i zlapac witaminki d - dodaje energii i poprawia humor.

[greah]

Te trzy wymienione ugrupowanie są jak najbardziej prawdziwe i ich członkami są wampiry Sang, psi, emocjonalne czasami Astralne. Sang autentycznie nacinają skórę i pija krew od swoich ?dawców?. Z tego, co wiem to raczej śmieją się z osób zainspirowanych Maskaradą.

a nie bierzesz pod uwage tego, ze moga to byc najzwyczajniejsze czubki? jest wielu dziwnych ludzi - jedni organizuja bojowki koscielne a inni pija krew z bankow

ale wiekszosc z nich to i tak namietni erpegowcy wierzacy, ze umieja wysysac energie

spotkalem takiego na sesji. po tym jak nie udzielilem mu pomocy (w grze) ciagle sie na mnie patrzyl. pozniej znajomi powiedzieli, ze chcial mi wyssac energie jako zadoscuczynienie tego, ze mu nie pomoglem. skad sie tacy biora? nie wiem
nastepnym razem jak bedzie na sesji to mu kupie paczke Duracell ;]

[SolitaireCrow]

Greahtor ja przedewszystkim biore pod uwagę że to czubki .  


Alice to co napisałem to tylko odnośnie Vamp-ugrupowań bo jestem ciekaw z kąd jest owy tajemniczy uzytkownik z GG  .

[alice_umbra]

crow, tak sie sklada, ze na moim blogu jest moj numer gg. z jednej strony do tobre, bo uderza do mnie z komentarzami wiele pozytywenych osob... z drugiej xle, bo bywaja i ludzie...hmm... dziwni.
nie, nie chodze po wampirzych forach, jesli o to ci chodzilo.

[SolitaireCrow]

No ja bym chetnie przeszperał jakieś ale juz ktorys miesiac z koleji niemoge  :bored:  dostać konta.

[Solitaire]

naturalnie "wampiry" tlumacza sie, ze jesli ktos ma moc odbierania komus energii, jest na tyle potezny i w ogole master-flamaster, to czemu tego nie robic? otoz jest tylko jeden powod: to jest glupie. to kradziez.

Chciałbym spotkać takiego eneretycznego złodziejaszka. Naprawdę bym chciał. I umawiamy się tak... on mnie wysysa energetycznie a w zamian ja go mogę raz uderzyć.
 :giggle:

[alice_umbra]

solitaire, jesli masz silna psychike, to taki wampir moze ci naskoczyc.
poza tym, ja bym sie wolala umowic z nim inaczej:
on mnie spotyka a ja go moge uderzyc (;

[śmigło]

spotkalem takiego na sesji. po tym jak nie udzielilem mu pomocy (w grze) ciagle sie na mnie patrzyl. pozniej znajomi powiedzieli, ze chcial mi wyssac energie jako zadoscuczynienie tego, ze mu nie pomoglem. skad sie tacy biora? nie wiem
nastepnym razem jak bedzie na sesji to mu kupie paczke Duracell ;]

hmm... a ja bym takiemu glupkowi dal z dwa razy w morde, i trzeci raz... tak na zapas, zeby zapamietal, ze zyje w realnym swiecie, a nie duperelowatym horrorze. natomiast co do tego wampiryzmu - energetyczny to pol biedy - bo mysle, ze takim czyms pocieszaja sie inwalidzi umyslowi z wielka liczba kompleksow wlasnych (odkrytych i tych jeszcze drzemiacych), reszta - czyli chlanie krwi (ten wampiryzm jest o ile mnie pamiec nie myli traktowany zarowno jako patologia o podlozu seksualnym jak i "lzejsza" odmiana kanibalizmu) i wampiryzm seksualny ( nie oby lustmord?) to juz najzwyczajniej przestepstwa scigane z prokuratury. wiec "kolega" Uny jest potencjonalnym kryminalista, opisujacym swoje fantazje i mozliwe , ze w "jakiejs" przyszlosci chcacym je zrealizowac. i co tu z nim zrobic???
co do wampirow energetycznych - postepowanie z nimi ladnie opisuje jeden z moich ulubionych "pisarzy ezoterycznych" - LaVey - wampiry te nalezy niszczyc, gdyz jak kazdy rodzaj wampira sa pasozytami... nie spotkalem nigdy nikogo , kto by sie mianowal jakimkolwiek wampirem, ale jesli spotkam, to szybko mu ten "wampiryzm" wybije z glowy, bo dla mnie to gownarzeria/idiotyzm/zboczenie/psucie reputacji zasluzonemu Vladowi (niepotrzebne skreslic).

[Taclem]

Oto i rezultaty bezstresowego wychowywania dzieci. Rodzice nie maja czasu, to im synalek wampirzeje wieczorami
A moze trzebaby takim podac pomocna dlon? Ale najlepiej w rekawiczce...

[alice_umbra]

smiglo, jestem wzruszona twoja, niemal braterska/ojcowska troska o moje zdrowie i to, z kim sie zadaje.... ale pan, z ktorym rozmawialam, jest absolutnie niegroznym burakiem. po prostu zyje w swoim swiecie ze swoimi urojeniami. i dobrze mu z tym, nie chce sobie pomagac. gorzej, gdyby naprawde zabral sie za cwiartowanie ludzi. ale chyba woli o tym fantazjowac, niz wprowadzac w czyn. niemniej jednak, ludzi jemu podobnych w ostatnich czasach sie namnozylo. i nie kazdy zadowala sie fantazjami...

jesli wam sie nudzi i macie mocne nerwy, wpadnijcie na czat onetu do pokoju vampire.
urzadzilam sobie prywatna krucjate przeciwko tym ludziom (;

[śmigło]

smiglo, jestem wzruszona twoja, niemal braterska/ojcowska troska o moje zdrowie i to, z kim sie zadaje....

una serce ty moje cala przyjemnosc po mojej stronie  

po prostu zyje w swoim swiecie ze swoimi urojeniami

jak dowodzi psychologia stosowana i nie tylko... czesto ten wlasny swiat pelen urojen jest w koncu "przelewany" na inne postronne osoby, ktore niekoniecznie sobie tego zycza.

i dobrze mu z tym, nie chce sobie pomagac.

jest to absolutnie jego sprawa, dopoki nie przekracza granicy fantazjowania. pozniej moze miec problem.... ale pewnie z tego wyrosnie.

gorzej, gdyby naprawde zabral sie za cwiartowanie ludzi

w co watpie... raczej za gwalty na nastolatkach...

niemniej jednak, ludzi jemu podobnych w ostatnich czasach sie namnozylo

przyczyn nawet sie nie doszukuje, bo jestem za wolnym dostepem do informacji, politycznym chaosem i degradacja rasy ludzkiej. ale wszystko zalezy od odpornosci psychicznej. ktos moze zobaczyc zdjecie dziecka bez glowy i sie tym podniecic, ktos inny uzna to za potwornosc, a ktos inny przejdzie obojetnie...

i nie kazdy zadowala sie fantazjami

poki co... zyjemy w kraju o silnych korzeniach katolickich, kraju dosc zacofanym informacyjnie i technologicznie, takim zadupiu europy, wiec nie kazdy socjo/psychopata odwazy sie na realizowanie swoich fantazji, co nagminnie zdarza sie np. w USA. mysle, ze niejako zalezy to od mentalnosci narodu, polska nigdy nie byla tak "stricte demokratyczna i wolna" jak usa, wiec nie kazdy robi to co chce. raczej nie bedziemy miec nigdy masowego wylewu wariatow pokroju Lucasa, Toola, Dahmera itp.

jesli wam sie nudzi i macie mocne nerwy, wpadnijcie na czat onetu do pokoju vampire.
urzadzilam sobie prywatna krucjate przeciwko tym ludziom (;

mocne nerwy czy cierpliwosc do glupoty? hehe z ciekawosci na pewno zajrze. a w jakich godzinach ta wspaniala hybryda funkcjonuje? bo pewnie nie w dziennych, przeciez wszystkie wampiry wtedy spia. no chyba , ze widzialy blade'a i wiedza, ze teraz mozna uzywac kremow z filtrem UV.

[alice_umbra]

smiglo, odnosnie tego pokoju na onecie... na nieszczescie jest czynny cala dobe. przychodza tam i erpegowcy od wampira: masakrady i goci i jakies skrajne buraki zafascynowane klimatem. deadly mix.

[SeeMoon]

"fajne" świry żyja na tym świecie. Ide zapisać się w onecie.

PS: alice_umbra - momentami przerażasz mnie. Asertywność to masz pewnie na pięć krop

[alice_umbra]

nic nie poradze, ze lubie szufladkowac ludzi. to wygodne. poza tym, jesli zasluza, przenosze ich do innych szufladek (;

[śmigło]

polecam ten pokoj - jest autentycznie zabawny, rozmawialem tam z 70letnia 20 latka , ktora uwaza , ze autor wampira: maskarady jest zdrajca wampirzej rodziny. facet stworzyl dzieciakom ucieczke od rzeczywistosci i jak mu sie odwdzieczaja... eh ta mlodziez. no i chyba niewdzieczna to w dzisiejszych czasach rola - bycie autorem czegos... hmm.. kultowego(??), niemniej bardzo popularnego.