Moi drodzy!
Jakiś czas temu przeczytałem na forum trochę uwag na temat recenzji zamieszczanych na Gildii.
Ponieważ bardzo zależy mi na tym, aby nasze recenzje były sensowne i pomocne, wziąłem je sobie do serca i zrobiliśmy sobie nawet w gildiowym gronie małą dyskusję na ten temat. Oto co mam do powiedzenia.
1. Padł zarzut, ze dominują recenzje pozytywne, bo o każdym komiksie pisze jego fan. Też mnie to uderzyło już jakiś czas temu, chociaż z tym faństwem to nie jest tak do końca. Fakt faktem, że jeśli pięciu facetów o różnych gustach pisze recenzje to nie będą one do końca porównywalne. Dlatego jeszcze latem wprowadziliśmy „preferencje recenzenckie” czyli krótki tekst od każdego recenzenta o tym co lubi i czego nie lubi w komiksach, co warto brać pod uwagę przy czytaniu jego recenzji. Preferencje są dostępne przez spis redaktorów, a link do nich powinien się znajdować przy każdej nowej recenzji. Warto zobaczyć np. jak wiele różni np. PeCha i mnie.
2. Najgorzej jeśli recenzent jest totalnie anonimowy. Na szczęście na forum większość z nas trochę albo bardzo się udziela, więc można sobie trochę wyobrazić cośmy za jedni.
3. Pozytywne recenzje rzeczywiście mają związek z tym, że każdy pisze raczej o komiksach do których ma dostęp, a to oznacza przede wszystkim własne albumy. Ponieważ każdy próbuje kupić to co lubi, rzadziej może coś opluć. Dlatego staramy się za wszelką cenę szukać innych (legalnych
) źródeł komiksów. Trochę się tu zmienia na lepsze, czego przykładem np. dwie ostatnie moje recenzje (Droga do zatracenia i Tintin w Kongo), nie są wcale jednoznacznie pozytywne, jest tam zarówno o wadach jak i zaletach obu komiksów.
4. Na pewno recenzje które piszemy nie są idealne, choć staramy się dążyć do jak najwyższego poziomu. Jeśli coś was wkurza w recenzji ślijcie swój gniewny message wprost do nas. Link do maila jest w każdym artykule.
Na koniec zapraszam do wymiany opinii o recenzjach i naszej pracy w tym wątku. Odpowiemy na pytania i zaczepki
Pozdr
Konradkonrad