Autor Wątek: Fullmetal Alchemist  (Przeczytany 103460 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 09, 2007, 03:52:01 pm »
Całe życie próbujesz naprawić błąd, a kiedy wreszcie Ci się to udaje, okazuje się, że znowu twój brat ma przechlapane i to dokładnie przez ciebie :) nic dziwnego, że Edzio zrobił tak, a nie inaczej.
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

Offline obik

Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 19, 2007, 06:47:03 pm »
eee czemu nikt tu nie pisze :] dzisiaj leci 50 odc na hyperze ale i tak oglądałem już te dwa ostanie :P Full metal wymiata ;)  Szyszka ma racje widział ktoś Japońską godzille?? :] jak tak to wie o co mi chodzi:P  Edd czuje się od początku winny tzw śmierci brata i powiedział że odzyska jego ciało i to zrobił:] w każdym razie anime jest cool i tyle :]

Offline Fuudimitzu

Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 20, 2007, 03:13:52 pm »
Tak, wypaśne anime. W moim prywatnym rankingu na 2 miejscu zaraz za Evangelionem. Dzisiaj ostatni odcinek, a do obejrzenia czeka  Conqueror of Shambala  :D

Offline Col. Frost

Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 20, 2007, 03:33:12 pm »
Też bardzo lubię to anime, ale w moim TOP5 się nie mieści. Jest ciut za nim :D

Offline obik

Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 20, 2007, 04:28:16 pm »
ja tam o swojej top liście niewiele moge powiedzieć gdyż znajduje się troche w nim mało tytułów ale Nge first second Full metal alchemist itd :]
Helo nowy  :badgrin:

Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 20, 2007, 06:43:48 pm »
pffff animiec, pffff. Kinówka to żałosny fanservice, tak jakby w krótkim kawałku czasu chcieli upchać wszystko, co się da i jeszcze trochę. Tak jakby "o, dodajmy Hughea, bo jest popularny poza tym mało bab w alchemiku było no i zróbmy rozpierduchę, nikt nie będzie pytał dlaczego".

Anime jest faktycznie rewaelacyjne, ma bardzo piekną animację walk i śliczny chara-design. Lubię je, ale nie mieści sie w top 5, nawet nie wiem, czy w top 10. O wiele bardziej odpowiada mi manga, która genialnie rozbudowuje postacie (no, z wyjątkiem biednego Hughesa, który rządzi w anime), a i sama idea homunculusów ma moim zdaniem ręce i nogi, bo w anime koncept się dość sypie, jakby spojrzeć tak krytyczniej.
W mandze scena tworzenia homunculusa spowodowała u mnie ciarko-pełzaczki na plecach, a prawdziwa forma Envy wbiła moją szczeke w kolana :)

Ale cóż, niektórzy uważają, że coś musi być ładne, żeby było interesujące i krzywią się na mangę. Well, powodzenia, szyszki wolą piękne wnętrze :P
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

Offline obik

Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 20, 2007, 08:31:51 pm »
hmm powiem tak w full metal też daje do myślenia i też rozbudowywuje niektóre postacie :] nie oczekujmy wszystkiego od jakiegoś anime.Każde anime ma inne przesłanie.[pokemony i dragonball itp anime to do kosza]

Offline Ijon Tichy

  • Słynny gwiazdokrążca.
  • Moderator
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #37 dnia: Kwiecień 20, 2007, 08:42:24 pm »
No to po 51szym epku.
Seria **** (4/5) czyli "Warto".
Ale zakończenie wypasiste!
Uśmiechaj się, zawsze! ;)

Offline Chemik89

Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #38 dnia: Kwiecień 20, 2007, 09:04:20 pm »
ano koniec :]
Całkiem niezłe anime :)

tylko openingi mi sie strasznie niepodobaly :] poza 1 i ostatnim xD

gość1

  • Gość
Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #39 dnia: Kwiecień 20, 2007, 09:12:59 pm »
Ostatni op to klasa sama w sobie. I ten kawałek, 'Rewrite', MLASK po prostu ^^ Ale endy słabe.

Offline Chemik89

Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #40 dnia: Kwiecień 20, 2007, 09:16:42 pm »
end ten 1 byl chyba najlepszy ;]
ostatni op i 1 end :]

Offline Col. Frost

Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #41 dnia: Kwiecień 20, 2007, 09:49:58 pm »
A mnie się wszystkie op podobały a end to tylko ten z Winry w roli głównej mi nie przypadł do gustu :D

Offline steelie

Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #42 dnia: Kwiecień 20, 2007, 11:17:47 pm »
FMA to najlepszy shounen jaki widziałem. Niezłe postacie i fabuła, trochę nielogiczny, ale ciekawy świat. Co mi się podobało nie skupili się na walce jak to często w tym gatunku ma miejsce. Klasa!

A jeśli chodzi o op/ed to dobry był tylko ostatni op.

Offline Nakago

Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #43 dnia: Kwiecień 21, 2007, 06:22:50 am »
Openingi lubię praktycznie wszystkie, endingi... no, może jeden, ale nie pamiętam, który.


Dlaczego uważasz ten świat za nielogiczny? Mnie się wydaje, że tam wszystko było spójne i do rzeczy.


Jeśli fabuła anime tak bardzo Wam się podoba, to jestem ciekawa, co powiecie o mandze, która przecież rozwija się zupełnie inaczej. No, i nie wiadomo jeszcze, jak się kończy ;-). Szyszko, zaraz szukam bieżących rozdziałów - zaintrygowałaś mnie tym/tą Pride... :-D. Brat dzisiaj wraca do Irlandii, więc znów będę miała neta dla siebie :-D.
"Bo przyjdzie Nakago i Ci odpisze" - Ainaelle

"[...] intelektualista jest to wysoce wykształcony facet, który nie radzi sobie z arytmetyką, jeśli nie zdejmie wpierw butów, i jest z tego upośledzenia dumny." - R.A. Heinlein, "Kot, który przenika ściany"

Offline Szyszka

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 517
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Nyeco Większe Zuo
Fullmetal Alchemist
« Odpowiedź #44 dnia: Kwiecień 21, 2007, 06:48:30 am »
tak dla informacji - obecnie jest 70 rozdziałów, czyli 17 tomów. na szczęście 70 nie kończy się tak, że chce sie wyć i prosić o jeszcze.
Czuje się, że autorka ma dopracowaną wizję, ale niestety czuje się też, że popularność Alchemika kazała wydawcom ponaciskać na nią tu i ówdzie... planowane 18 tomów chyba się nyeco rozwlecze >< kurcze, tom opowieści o wojnie w Ishibarze był taki trochę na siłę. Chociaz Hughest był. I dużo Mustanga. A - to chyba jedyna manga shounenowata, gdzie kobiety nie są przedstawione jako "dzikie walczące twardzielki" tudzież "ślumtrające coś doczepione do głównego bohatera". Szacun. Major Olivia rządzi.

Ah, dobrą rzeczą czytania na bieżąco rozdziałów są dodatki - czyta sobie człowiek o takiej major Armstrong i czuje, żę ona mu kogoś przypomina. Dostajemy arcik i buch - faktycznie, ona jest jak Mustang... absolute trust is the bond strongest of all bonds :D Kurcze, tam nawet poboczne postacie są żywe i fajne!

<idzie fankować na mangę Alchemika>
mam na avku pikacza
co się nie zatacza
z oponką lata
a w tle męska klata

 

anything