Moderatorze ... ? (Uwagi do Moderatorów)

[Saladyn]

i Petra, a szczególnie Ty ostatnia, dziękuje za dobrą robote.

  !
Srodze!

[nahar]

Ślędzę ten wątek od dłuższego czasu i chyba dojrzałem do wypowiedzenia własnego zdania.

Zasadniczo postaram się żeby moja wypowiedź nie tyczyła się konkretnej sytuacji i działań podjętych przez Petrę.

Uważam że podforum RPG jest jednym z tych gdzie można znaleść najwięcej rzeczowych konkretnych wypowiedzi pisanych starannie i po polsku. Posty mają coś wspólnego z poszczególnymi tematami. Mimo częstej różnicy zdań  wśród userów panuje atmosfera kulturalnej dyskusji. Generalnie nie ma osobustych wycieczek, brak durnych jednozdaniowych wypowiedzi które nic nie wnoszą.

Dla mnie jest to niewątpliwa zaleta tego forum i nie ukrywajmy jest tak dzięki pracy Adama Waśkiewicza i Petry Bootman. Mimo że mnie taki styl moderowania nie odpowiada (tzn sam go nie stosuję), mimo że kilka razy na Priva dostałem "ochrzan" szanuję obydwoje moderatorów.

Wiem rówież że moje zdanie nie jest odosobnione (nie chodzi mi tu wyłącznie o wcześniejsze wypowiedzi w tym temacie).

Odwołanie Petry na pewno nie pomoże Adamowi utrzymać wysokiego poziomu Forum a wręcz przeciwnie utrudni mu to. Zamiast tego co mamy teraz możemy zacząć zbliżać się do masy innych forów dotyczących RPG gdzie królują durnowate wypowiedzi których czytanie to strata czasu.

To według mnie jest wystarczający powód aby nie odwoływać Petry mimo jej słusznych lub nie (nie mnie to oceniać) wykroczeń.

Ci którym nie podoba się wojskowy dryl z tego forum (cytat???) mają przecież inne (własne???) podfora gdzie mogą do woli pisać co im slina na klawiaturę przyniesie. Jestem daleki od pragnień żeby całe Forum NG wyglądało jak forum RPG, ale jednocześnie istnienie choć jednego miejsca gdzie jest utrzymywana dyscyplina wypowiedzi niezmiernie mnie cieszy.

Czyli konkudując na ogromnym portalu jakim jest NG jest miejsce na wypowiedzi ludzi podchodzących na luzie do pewnych spraw, jak i miejsce dla bardziej sformalizowanej wymiany poglądów. To dla mnie stanowio o wartości tego serwisu.

Jesli osoba Petry nie odpowiadała userom z Forum ogólnego (nie kojarzą którego dokładnie) to wystarczyło Jej odebraćmoderaturę tegoż właśnie forum. A nie od razu usuwać Ją całkiem. Jeśli użytkownicy forum RPG chcą Petrę na moda to chyba jest to wystarczający powód aby nim była?

Zupełnie nie interesują mnie natomiast personalne animozje osób zamieszanych w tą awanutrę. Wywlekanie ich jest moim zdaniem zupełnie nie na miejscu.

Moderatorzy to nie święte krowy - tylko ludzie i też się mylą, mają gorsze dni itp. Są też normalnim userami, szczególnie wtedy kiedy wypowiadają się na nie swoim forum.
"Podważanie autorytetu innego moderatora" toż to brzmi jak z Orwella albo z agitki PPR.

[Vlodarius]

Całkowicie się z Toba zgadzam, ale zauważ, ze Solitaire prosił o przeniesienie tej dyskusji na forum ogólne. Bo to już niewiele z RPG ma wspólnego
.

   
Moderatorzy to nie święte krowy - tylko ludzie i też się mylą, mają gorsze dni itp. Są też normalnim userami, szczególnie wtedy kiedy wypowiadają się na nie swoim forum.
"Podważanie autorytetu innego moderatora" toż to brzmi jak z Orwella albo z agitki PPR

Ale tu trudno się nie zgodzić  

[Jankiel]

Podejrzewam, że niedługo posypią się ostrzeżenia i bany, a sytuacja, mimo rzeczowej dyskusji, się nie poprawi.

Dramatyzuj. Ale gwarantuję Ci, że nic takiego się nie stanie. Nie będziecie męczennikami w walce o Porządek.

Jestem daleki od pragnień żeby całe Forum NG wyglądało jak forum RPG

Patra nie była. Ingerowała w sposób zbyt agresywny w działalność innych for.

"Podważanie autorytetu innego moderatora" toż to brzmi jak z Orwella albo z agitki PPR.

Mam nadzieję, iż to tylko, jakże popularny ostatnio, "niewłaściwy skrót myślowy". Atakowanie swoich współpracowników nie należy do dobrych manier. Atakowanie swoich przełożonych nie przystoi. Zakładając ocywiście, że podłożem konfliktu jest różnica zdań, a nie łamanie prawa. Petra nie umiała się zachować. Została pożegnana.

[Idaan]

Trochę poza tematem, ale czemu nie założyć na forum RPG wątka offtopowego, takiego jak jest n.p. na forum wh40k? Na pewno rozluźniłoby to trochę atmosferę na tym podforum, nie wpływając jednocześnie ujemnie na zawartość merytoryczną innych tematów. Moglibyśmy tam dyskutować o sprawach okołoerpegowych a nawet pozornie niezwiązanych z tematem, a przy okazji może poznać lepiej innych userów - bo chyba właśnie o kontakty z innymi ludźmi chodzi przede wszystkim w tej rozrywce. Z kolei gdy w innych tematach rozmowa schodzi z tematu, moderatorzy mogliby przenosić posty do offtopu zamiast je wycinać tak jak teraz.

Drugi pomysł, który przyszedł mi do głowy po przeczytaniu posta Ribalda, a mający na celu zwiększenie przystępności podforum. Obecnie wygląda to tak, że ktoś nowy wchodzi na forum i zakłada nowy temat, chcąc zadać jakieś tam swoje pytanie. Potem przychodzi Adam i podaje linki do tematów poruszających tę samą kwestię, po czym pewnie zamyka temat. Oczywiście nic w tym złego, ale nie jest to specjalnie "przystępne" rozwiązanie. A gdyby tak założyć (i przykleić) temat FAQ, przeznaczony właśnie do zadawania krótkich pytań i uzyskiwania rzeczowych, krótkich odpowiedzi (i późniejszego odesłania do właściwego tematu).

Mam nadzieję, że to pomogłoby usprawnić działanie fRPG - a co o tym sądzą inni?

[Adam Waśkiewicz]

Trochę poza tematem, ale czemu nie założyć na forum RPG wątka offtopowego, takiego jak jest n.p. na forum wh40k? Na pewno rozluźniłoby to trochę atmosferę na tym podforum, nie wpływając jednocześnie ujemnie na zawartość merytoryczną innych tematów. Moglibyśmy tam dyskutować o sprawach okołoerpegowych a nawet pozornie niezwiązanych z tematem, a przy okazji może poznać lepiej innych userów - bo chyba właśnie o kontakty z innymi ludźmi chodzi przede wszystkim w tej rozrywce. Z kolei gdy w innych tematach rozmowa schodzi z tematu, moderatorzy mogliby przenosić posty do offtopu zamiast je wycinać tak jak teraz.

 Do dyskutowania o offtopicu jest forum offtopic. Wydzielanie odrębnego wątku do rozmów na tematy nie związane z tematyką subforum - jak dla mnie pomysł średnio trafiony.

Drugi pomysł, który przyszedł mi do głowy po przeczytaniu posta Ribalda, a mający na celu zwiększenie przystępności podforum. Obecnie wygląda to tak, że ktoś nowy wchodzi na forum i zakłada nowy temat, chcąc zadać jakieś tam swoje pytanie. Potem przychodzi Adam i podaje linki do tematów poruszających tę samą kwestię, po czym pewnie zamyka temat. Oczywiście nic w tym złego, ale nie jest to specjalnie "przystępne" rozwiązanie. A gdyby tak założyć (i przykleić) temat FAQ, przeznaczony właśnie do zadawania krótkich pytań i uzyskiwania rzeczowych, krótkich odpowiedzi (i późniejszego odesłania do właściwego tematu).

 Jest o tyle dobre, że zapobiega dublowaniu się tematów, omawiania po wielekroć tej samej kwestii.

 Co do założenia odrębnego wątku służącego zadawaniu krótkich pytań i uzyskiwania na nie rzeczowych odpowiedzi bez większej dyskusji:
 Na plus takiego rozwiązania przemawia fakt, że alternatywą jest sytuacja, w której użytkownicy zakładają tematy z jakimś pytaniem i po otrzymaniu na nie odpowiedzi (czyli najwyżej 3-4 postach) temat umiera śmiercią naturalną. Generuje to sporo wątków w których de facto z założenia nie dyskutuje się, a do ich usunięcia też za bardzo nie ma podstaw.

 Minusem pomysłu jest natomiast fakt, iż na tym forum rozmawiamy na temat całej masy systemów, nie jest to forum tak wąsko ukierunkowane jak wspomniane subforum WH40K, skierowane do użytkowników tylko jednego systemu bitewnego.

 Kwestia na pewno warta rozważenia, proszę użytkowników o zgłaszanie swoich uwag na temat tego pomysłu.

 Pozdrawiam,
 Adam

[Idaan]

Do dyskutowania o offtopicu jest forum offtopic. Wydzielanie odrębnego wątku do rozmów na tematy nie związane z tematyką subforum - jak dla mnie pomysł średnio trafiony.

Raczej luźno związane niż wcale niezwiązane. Poza tym zamiast do spamowania służyłoby do poznania się nawzajem. Widzisz, Adamie, chodzi mi o stworzenie czegoś, co twarda moderacja i utrzymanie neutralnego tonu wypowiedzi skutecznie zabija - szczególnej atmosfery, poczucia, że nie pisze się do jakichś bezosobowych sztucznych inteligencji, ale do żywych ludzi. To właśnie kontakt z innymi, socjalizacja, nawiązywanie więzi odróżnia RPG od, na przykład, gier komputerowych. A skoro to forum o RPG, to te cechy imo powinny być zachowane. Poza tym, inne fora tematyczne też mają podobne tematy, a ja nie widzę specjalnych różnic oprócz osoby moderatora.

Minusem pomysłu jest natomiast fakt, iż na tym forum rozmawiamy na temat całej masy systemów, nie jest to forum tak wąsko ukierunkowane jak wspomniane subforum WH40K, skierowane do użytkowników tylko jednego systemu bitewnego.

Można temu prosto zaradzić, wprowadzając format posta w stylu:

[WFRP 2e:]
W różnych podręcznikach pojawia się różna ilość plemion zjednoczonych przez Sigmara. Która liczba jest najwłaściwsza i jak pogodzić te różnice?

Później ktoś odpowiadając cytuje posta z pytaniem, żeby było wiadomo do czego się odnosi.
Poza tym, w tematach otwieranych dla zadania jednego pytania też często nie ma jasno podanego systemu, więc nie byłby to na pewno krok do tyłu.

Ostatnia sprawa - moje pomysły nie spotkały się z jakąś wielką odpowiedzią, ale chyba po prostu nikt nie zagląda do tego wątka. Adamie, gdybyś mógł przenieść trzy ostatnie posty do nowego tematu, najlepiej z ankietą, pewnie byłaby jakaś odezwa. Z góry dzięki.

[***]

Do dyskutowania o offtopicu jest forum offtopic. Wydzielanie odrębnego wątku do rozmów na tematy nie związane z tematyką subforum - jak dla mnie pomysł średnio trafiony.

Raczej luźno związane niż wcale niezwiązane. Poza tym zamiast do spamowania służyłoby do poznania się nawzajem. Widzisz, Adamie, chodzi mi o stworzenie czegoś, co twarda moderacja i utrzymanie neutralnego tonu wypowiedzi skutecznie zabija - szczególnej atmosfery, poczucia, że nie pisze się do jakichś bezosobowych sztucznych inteligencji, ale do żywych ludzi. To właśnie kontakt z innymi, socjalizacja, nawiązywanie więzi odróżnia RPG od, na przykład, gier komputerowych. A skoro to forum o RPG, to te cechy imo powinny być zachowane. Poza tym, inne fora tematyczne też mają podobne tematy, a ja nie widzę specjalnych różnic oprócz osoby moderatora.

Ale przecież wtedy forum straci na swojej wartości. Idiotyczne jednolinijkowce, posty mało wnoszące do dyskusji itp. Myślisz, że tego nie przerabialiśmy z Adamem? Pytanie-odpowiedź, zero komentarza i integracji, taka jest obecna wizja forum RPG... Nam się go nie udało przekonać, to i Tobie raczej się nie uda

No, może dzięki mnie dostaniecie swój temat, bo może Adam zechce mi zrobić na złość i pójdzie wam na rękę

[Frey Ikari]

Atakowanie swoich przełożonych nie przystoi. Zakładając ocywiście, że podłożem konfliktu jest różnica zdań, a nie łamanie prawa.

To już despotyzm..., jeśli szef bredzi to trzeba mu to powiedzieć a nie brnąć dalej i się uśmiechać aż do totalnego chaosu.

[Adam Waśkiewicz]

Ostatnia sprawa - moje pomysły nie spotkały się z jakąś wielką odpowiedzią, ale chyba po prostu nikt nie zagląda do tego wątka. Adamie, gdybyś mógł przenieść trzy ostatnie posty do nowego tematu, najlepiej z ankietą, pewnie byłaby jakaś odezwa. Z góry dzięki.

 Bez przesady - po to jest ten wątek, żeby omawiać w nim takie sprawy, a nie zakładać nie wiadomo ilu innych, do tego z ankietami. Skoro forumowicze się nie wypowiadają w kwestii zgłoszonych przez Ciebie propozycji, to najwyraźniej nie uznali ich za istotne na tyle, by je skomentować.
 Ale jeżeli faktycznie uważasz, że temat w rodzaju FAQ ma sens, załóż testowo taki wątek z pytaniem o jakąś kwestię która Cię nurtuje - jeżeli forma się przyjmnie, będzie można go zostawić - jeżeli nie - dołączy do innych tematów, którymi forumowicze przestali się interesować.

 Pozdrawiam,
 Adam

[Jankiel]

To już despotyzm..., jeśli szef bredzi to trzeba mu to powiedzieć a nie brnąć dalej i się uśmiechać aż do totalnego chaosu.

Dziękuję za rozmowę. Dorośniesz, to zobaczysz, jak wyglądają relacje między ludźmi i, daj Bóg, zrozumiesz czemu tak, a nie inaczej.

[Ryceros]

Cześć!

Cóż, dopiero teraz zorientowałem się, że toczą się tu losy o zmianie wyglądu podforum RPG. Pozwólcie więc, że i ja dodam coś od siebie, a raczej skomentuje pomysł Ienthill Idaan'a.

Ienthill Idaan napisał coś bardzo ciekawego, a mianowicie:
>A gdyby tak założyć (i przykleić) temat FAQ, przeznaczony właśnie do zadawania krótkich pytań i uzyskiwania rzeczowych, krótkich odpowiedzi (i późniejszego odesłania do właściwego tematu).

Moim zdaniem jest to jeden z lepszych pomysłów, który może zmienić oblicze tego podforum. Dlaczego?

Tak jak napisał Ienthill Idaan:
Ktoś wchodzi na forum (załóżmy, ktoś nowy) i zakłada temat, który kiedyś już tutaj był obgadywany. Myślicie, że taka osoba będzie przeglądać tysiące postów wstecz, żeby znaleźć ten jeden, zawierający odpowiedź na jego pytanie? Uważam, że nie i dlatego bez zastanowienia zakłada taki klon czekając na odpowiedź uczestników forum. Jednak przychodzi sobie Adam Waśkiewicz, patrzy i robi jedną z dwóch czynności: albo usuwa wątek i proszącego o pomoc RPG'owca ma w głębokim poważaniu (tak się dzieje, kiedy jest w złym humorze), albo odsyła do starego, zakurzonego już tematu, z 2000, albo nawet późniejszego roku (tak się dzieje, kiedy jest w dobrym humorze). Są tego podwójne konsekwencje, a mianowicie:

1. Kiedy Adam usunie poruszony wątek, forum traci usera, który jest zbulwersowany zachowaniem moderatury. To dla nas wielki i ciężki cios, bo ten ktoś, mógł okazać się kimś zacnym kompanem do dyskusji.

2. Kiedy Adam odeśle jednak awanturnika do starego tematu, a on niestety nie znajdzie tam swojego pytania, to bez zastanowienia zada je i co? Mało osób odpowie na pytanie tak zwanego przez niektórych. "padlinożercy", który odkopuje stare tematy i skazany jest na brzydkie słowa od zgryźliwych forumowiczów. Po "zjechaniu" nowego uczestnika forum, tracimy go znowu, bo jest zbulwersowany tym, że takie "jełopy" jak my ( BEZ OBRAZY ) mają czelność być tak nieuprzejmymi.

Dlatego uważam, że pomysł Ienthill Idaan'a jest perfekcyjny i jestem w 100-u%-ach za, żeby był zrealizowany. Szybkie pytania szybka odpowiedź i już. Pomyślcie ile korzyści.
Załóżmy, że ktoś nowy przychodzi na forum z jednym pytaniem, szybko je zadaje, poczym express'owo otrzymuje odpowiedź i kto wie, może taka reakcja forumowiczów spodoba się mu i zacznie częściej odwiedzać nasze zgromadzenie. Adamie zastanów się nad tym projektem Ienthill Idaan'a, bo dzięki temu, nasze forum, naprawdę może wiele zyskać na swej jakości.

Co do drugiego pomysłu (o tym podforum-off topic), to... też dobry pomysł, ale może w późniejszym okresie, gdyż założę się, że moderatura ma jeszcze wiele pracy i nie mają oni na razie siły, do moderowania dwóch równoległych forów...

Z poważaniem dla Ienthill Idaan'a, za bardzo dobry pomysł i z prośbą o jej pozytywne rozpatrzenie... Wasz nieznośny, z niewyparzoną gębą gbur, Ryceros...

I niech was szczury oblezą parszywe obiboki

Trzymajcie się...

Pozdrawiam

[Adam Waśkiewicz]

Ktoś wchodzi na forum (załóżmy, ktoś nowy) i zakłada temat, który kiedyś już tutaj był obgadywany. Myślicie, że taka osoba będzie przeglądać tysiące postów wstecz, żeby znaleźć ten jeden, zawierający odpowiedź na jego pytanie? Uważam, że nie i dlatego bez zastanowienia zakłada taki klon czekając na odpowiedź uczestników forum.

 Wyszukiwarka nie gryzie, naprawdę. Opanowanie umiejętności korzystania z niej zalecam wszystkim forumowiczom - to naprawdę ułatwia poruszanie się na Forum, odszukiwanie konkretnych interesujących nas treści bez koniecznośći przegryzania się przez wszystkie wątki na danym subforum.

Jednak przychodzi sobie Adam Waśkiewicz, patrzy i robi jedną z dwóch czynności: albo usuwa wątek i proszącego o pomoc RPG'owca ma w głębokim poważaniu (tak się dzieje, kiedy jest w złym humorze), albo odsyła do starego, zakurzonego już tematu, z 2000, albo nawet późniejszego roku (tak się dzieje, kiedy jest w dobrym humorze).

 Albo łączy nowy wątek z już istniejącym, albo zostawia wątek tak, jak jest - to czy użytkownicy odpowiedzą na zadane pytanie, zależy już tylko od nich. Na tym subforum merytoryczne wątki nie są kasowane - jesteś tu chyba na tyle częstym gościem, że powinieneś to zauważyć.

Załóżmy, że ktoś nowy przychodzi na forum z jednym pytaniem, szybko je zadaje, poczym express'owo otrzymuje odpowiedź i kto wie, może taka reakcja forumowiczów spodoba się mu i zacznie częściej odwiedzać nasze zgromadzenie. Adamie zastanów się nad tym projektem Ienthill Idaan'a, bo dzięki temu, nasze forum, naprawdę może wiele zyskać na swej jakości.

 Jak już napisałem - załóżcie testowo taki wątek, jeżeli chwyci, będzie można go zostawić, jeżeli nie - nikt chyba nie będzie za nim tęsknić.

 Pozdrawiam,
 Adam

[Szczur]

Ktoś wchodzi na forum (załóżmy, ktoś nowy) i zakłada temat, który kiedyś już tutaj był obgadywany. Myślicie, że taka osoba będzie przeglądać tysiące postów wstecz, żeby znaleźć ten jeden, zawierający odpowiedź na jego pytanie?

Brak podstawowych umiejętności używania klawiatury przez takiego użytkownika nie oznacza, że inni użytkownicy mają odpowiadać na jego pytanie po raz n-ty. Gwoli ścisłości, to na LD i forach najczęściej brak odpowiedzi wynika właśnie z tego, że nikomu nie chce się po raz któryś odpowiadać 'nowemu', który nie miał tyle szacunku dla 'pracy' innych, żeby przeczytać archiwum. I słusznie.

A co do FAQ - problem z tego typu tematem jest wtedy (o czym twórcy nie pomyśleli), kiedy 'ekspresowa odpowiedź na pytanie' zamienia się z jakiś przyczyn w przydługą dyskusję. A w przypadku jeśli taka dyskusja toczy się na raz na kilka poruszonych w jednym wątku tematów to najczęściej uzyska się śmietnik, nawet bez możliwości ładnego wydzielenia tego.

[Ryceros]

Cześć!

Przepraszam szczurze, że tak krótko Ci odpowiem na pytanie, ale do szkoły się śpieszę...

Szczur napisał:
>A co do FAQ - problem z tego typu tematem jest wtedy (o czym twórcy nie pomyśleli), kiedy 'ekspresowa odpowiedź na pytanie' zamienia się z jakiś przyczyn w przydługą dyskusję. A w przypadku jeśli taka dyskusja toczy się na raz na kilka poruszonych w jednym wątku tematów to najczęściej uzyska się śmietnik, nawet bez możliwości ładnego wydzielenia tego.

Taki temat przyklejony będzie czyszczony raz na miesiąc. Przecież osoba zadająca pytanie, kiedy uzyska odpowiedź będzie już ją znała.

Jeśli chodzi o to, że takie odpowiedzi mogą się jeszcze komuś przydać, to od zachowania tego postu przed "egzekucją postową", zajmie się "moderatura"...

Pozdrawiam