Autor Wątek: Daredevil  (Przeczytany 265474 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline peta18

Odp: Daredevil
« Odpowiedź #300 dnia: Wrzesień 17, 2013, 06:23:13 am »
Widać to w samym sposobie opowiadania – już kiedy Miller zaczyna obowiązkowo streszczać, co wydarzyło się w poprzednich zeszytach, odczuwa się, że jego niesamowity narracyjny talent jest lekko tłamszony.
Końcowa rozpierducha w wykonaniu Nuke'a też obraca w niwecz psychologiczny pazur, jaki Miller nadał wcześniej "Odrodzonemu". Wiedzie też Millera na manowce łatwego dowalania republikanom. Można chyba zaryzykować stwierdzenie, że chętnie wykorzystał to jako alibi. :smile:
Dobrze prawisz Dariuszu! Faktycznie ten tytul nie uciekl od pewnych narzuconych schematow marvelowskich. Widac, ze Miller robi co moze, zeby inaczej potraktowac kwestie wspomnianych "skrotow" ale i tak ich schematcznosc rzuca sie mocno w oczy. Dobrze, ze Daredevil nie "mysli" sobie pierw tego, co pozniej robi w taki typowy oldschoolowy sposob :) W stylu "dzieki mojemu nadnaturalnemu sluchowi, ktory zyskalem... slysze jak za sciana mezczyzna lat... o wadze... dlubie sobie w nosie".
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline wilk_stepowy

Odp: Daredevil
« Odpowiedź #301 dnia: Wrzesień 17, 2013, 10:35:35 am »
Nabyłem niedawno Man Without Fear i zastanawia mnie jedna rzecz. Jak została przetłumaczona czołówka ze Star Trek TOS, w scenie gdzie Foggy śpi z włączonym telewizorem? Swojego MM dawno temu wymieniłem na coś innego, więc niestety sam nie mogę sprawdzić.

ramirez82

  • Gość
Odp: Daredevil
« Odpowiedź #302 dnia: Wrzesień 17, 2013, 11:05:23 am »
Jak została przetłumaczona czołówka ze Star Trek TOS, w scenie gdzie Foggy śpi z włączonym telewizorem?

"Kosmos, ostatnie wyzwanie...to są sprawy...to pięcioletnia misja...nieznane obsza..." - KLIK! Matt rzucił butem w telewizor, wyłączając go.

fragsel

  • Gość
Odp: Daredevil
« Odpowiedź #303 dnia: Wrzesień 17, 2013, 01:34:53 pm »
"Kosmos, ostatnie wyzwanie...to są sprawy...to pięcioletnia misja...nieznane obsza..."

"to są sprawy"????

 :lol:    :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Powariowali Ci tłumacze (żeby nie powiedzieć "Ale gł...")

Offline wilk_stepowy

Odp: Daredevil
« Odpowiedź #304 dnia: Wrzesień 17, 2013, 03:37:44 pm »
HA HA ale lipa. Pamiętam że byłem zachwycony tą historią w MM. Z perspektywy czasu, polskie wydanie to shit. Nawiązanie do ST spaprane, powycinane strony, no i  ten papier. Sama historia jest ok, jak to Miller, tylko czemu Elektra ma kręcone włosy. Jak dobrze pamiętam w czasach studiów miała proste. Ale ogólnie, niech ktoś podpowie ta historia nie wchodzi w główny kanon historii o DD c'nie? I jak dobrze pamiętam wątek z wypchnięciem tej laski przez okno był dopowiedziany w tej historii.

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Daredevil
« Odpowiedź #305 dnia: Wrzesień 17, 2013, 04:08:04 pm »
:(

"Hemoglobina, halucynacja, dwutlenek węgla, taka sytuacja..."

Offline freshmaker

Odp: Daredevil
« Odpowiedź #306 dnia: Wrzesień 17, 2013, 11:05:20 pm »
akurat w mm without fear zostały wycięte chyba tylko 4 strony i były to splashpage które nic nie wnosiły do opowieści. ekipa tm-semic zawsze wycinała z głową.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

fragsel

  • Gość
Odp: Daredevil
« Odpowiedź #307 dnia: Wrzesień 17, 2013, 11:13:24 pm »
ekipa tm-semic zawsze wycinała z głową.

 :lol:
Czytałeś jak w X-men 4/93 Arcade "poprosił" Shadowcat i Collossusa żeby uratowali go przed Doomem? Widzałeś jak Kitty wysyła swojego robota sobowtóra który odwraca uwagę Dooma i Kitty może go pokonać?

Minęło 10 lat zanim się dowiedziałem, że brakuje  strony na której wyjaśniają, że to nie Doom ale
Spoiler: pokaż
Asystentka Arcade'a Miss Locke próbuje go zabić w ramach prezentu na urodziny - jak zresztą co roku

No wycięli z głową. Wcale nie zmienili sensu historii...

Edit:
Przez lata myślałem, że Doom to jakiś cienias, którego nawet Kitty umie pokonać. To mi zepsuło kilka pierwszych komiksów z nim.

A jako ciekawostka mój ulubiony jak na razie występ Dooma:
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 18, 2013, 06:17:58 am wysłana przez fragsel »

Offline freshmaker

Odp: Daredevil
« Odpowiedź #308 dnia: Wrzesień 18, 2013, 07:14:10 am »
daredevila powycinali z głową - porównaj z orginalnym tpb z historii nic istotnego nie zniknęło a całość się zmieściła w jednym wydaniu. z tego co pamiętam to nawet okładka była zadrukowana komiksem. inny przykład sensownej wycinanki wg mnie to x-tinction agenda. gdyby nie ten przeskok czasowy to komiksy z x-men zapewne by padły.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

fragsel

  • Gość
Odp: Daredevil
« Odpowiedź #309 dnia: Wrzesień 18, 2013, 07:32:02 am »
zwróć uwagę, że:
a) nigdzie nie napisałem, że Daredevil był wycięty bez głowy
b) użyłeś słowa zawsze - jako matematyk obaliłem to twierdzenie kontrprzykładem
c) extention agenda nie było w planach tmn-semic na 1994 rok wydrukowanych w grudniu 1993. przeskok miał być od razu do historii później wydrukowanej w 6/94 i też by było dobrze (a moim zdaniem lepiej bo o ile się nie mylę były plany i dostalibyśmy w listopadzie w to miejsce coś z Cablem) widocznie mieli problem z tą historią i zdecydowali się jednak ją wydrukować pociętą. faktem jest, że znowu dostaliśmy przekłamane zakończenie, i to nawet gorsze bo czytając 5/94 czuje się, że coś jest urwane, że to nie tak miało być

Offline freshmaker

Odp: Daredevil
« Odpowiedź #310 dnia: Wrzesień 18, 2013, 07:54:41 am »
a) ok
b) pamiętaj że to były lata 90te i dostęp do internetu czy też amerykańskich wydań był ograniczony. prawde mowiac nie wiem jak moznaby to zrobic lepiej. oczywiscie zakladam ze wycinanki byly konieczne.
c) x-tinction czytalem 2 lata temu jako oddzielne wydanie i uwazam ze niewiele stracilem znajac tylko fragmenty z semica.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Offline misio141

Odp: Daredevil
« Odpowiedź #311 dnia: Październik 20, 2013, 02:25:45 pm »
Skończyłem właśnie czytać Daredevil End of Days. Świetna historia w klimacie najlepszego okresu vol.2. Jeżeli komuś brakuje tego klimatu to polecam jeszcze bardziej. Komiks jest prowadzony tak jak "Obywatel Kane", zaczyna się od śmierci tytułowego bohatera, a całą jego historię poznajemy przez Bena Ulricha prowadzącego śledztwo w sprawie ostatnich słów bohatera. Przez 8 zeszytów przewija się chyba każdy kto wniósł coś do historii Mata. Nie chce rzucać spoilerami, ale pokazany zostaje też ciekawy wątek który nigdy nie został do tej pory w komiksach tej serii poruszany, ale praktycznie dotyczył jego całego życia.
Ass, gass and grass - nobody rides for free

Offline Barmon

Odp: Daredevil
« Odpowiedź #312 dnia: Październik 20, 2013, 03:16:40 pm »
Z polskiej MM wycięto aż 15 stron. Były wśród nich 2 stronna akrobacja  Matta i i Sticka, rozmowa z Elektrą  przed skokiem do wody,skradanie się do budynku Natchiosów i i ucieczka przed kulami,, Elekra na całej stronie po obnażeniu się przed bandytami,  Matt stojący na dachu mieszkania  tej dziewczynki porwanej, kilka scen walk w Medze najbardziej widać że są pocięte.

Offline Barmon

Odp: Daredevil
« Odpowiedź #313 dnia: Maj 04, 2014, 09:21:59 am »
Myślałem aby kupić jakiś ultimate collection bendisa albo brubakera ale boję się że rozpadną się w łapach dość szybko. Na jakiejś polskiej stronie była krytyczna ocena formy wydania bendisa, że okładka jest cienka jak papier itp a na angielskim blogu znalazłem że brubakery są sztywniejsze bardziej niż Bendisy. Czy tak to wygląda w praktyce?

Offline brzon

Odp: Daredevil
« Odpowiedź #314 dnia: Maj 04, 2014, 06:03:45 pm »
Mam 3 wydanie zbiorcze Ultimete Collection Bendisa i 3 Brubakera w miękkiej oprawie (Bendis jest troszkę grubszy). Jak dla mnie wydania są ok, nic się nie rozkleja, nie różną się od innych kupionych przez mnie wydań miękkookładkowych. Jedynie w 2 i 3 części Bendisa papier kredowy jest znacznie cieńszy niż w 1 ale w zasadzie niewielka to różnica. Może część druku była wadliwa skoro takie opinie, ale tego nie wiem.
Możesz więc śmiało kupować. Komiksy genialne :biggrin: