To ta pierwsza misja z elfami?
Ze wstydem przyznam, że też miałem problem i po 3 próbach darowałem sobie i gra poleciała na półkę
Obiecałem sobie, że kiedyś to wygram, ale do tej pory nie mogę się przełamać (a teraz, gdy gramy w ET, w szczególności).
Tak jak mówi Deyty, poradnik, w przpadku tej misji, akurat nie pomaga. Próbowałem już iść na chama przed siebie, podbijając wszystko co się tak jak najszybciej, próbowałem się wzmocnić i iść później... W obu przypadkach duży problem sprawiają jednostki "przydrożne", po jednej stronie są feniksy, po drugiej Zombi (w ilości 100, ale raz pokonałem 350 bo się rozmnożyły
). Gdy jestem już na tyle silny, żeby pokonać je bez większych strat, to ten elf ma tak mocarną armię, że żal mówić