trawa

Autor Wątek: KZet - rewolucja  (Przeczytany 294202 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Damian xyz

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #555 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:18:44 am »

Mam nadzieję, że polskie wydanie ładnie wygląda na półce. Na mojej na pewno :D

Na mojej też ładnie się prezentuje, jednak czegoś brakuje... hmm... kolejnej części?

Offline Kingpin

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 273
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Official Mroja Spokesman
Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #556 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:30:55 am »
Kolejna część - będzie na pewno i na pewno w 2010 r.
raczej I połowa.

Offline bąbielek

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #557 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:40:24 am »
"Esencja" została pierwotnie opublikowana przez wyd. Glénat, więc nie jest polskim komiksem, mimo, że stworzonym przez Polaków.
:shock:

Co to za dziwne kryterium? Jest na wskroś polskim komiksem. Akcja dzieje się w Polsce, autorami są Polacy, a drugi tom z tego co pamiętam nawet wyszedł praktycznie jednocześnie z wydaniem francuskim. "Thorgal" nie jest polskim komiksem. "Esencja" jak najbardziej.

Klick me up, klick me down.

Offline skil

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #558 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:48:59 am »
W reprezentacji Polski w piłce nożnej gra Brazylijczyk. To, że gra dla Polski nie zmienia faktu, że na wskroś jest Brazylijczykiem. Ale nie gra dla Brazylii.
Podczas tworzenia rankingu przyjęliśmy podobną zasadę i głosowaliśmy na komiksy stworzone na polski rynek.
qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos

Offline holcman

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #559 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:53:05 am »
"Esencja" została pierwotnie opublikowana przez wyd. Glénat, więc nie jest polskim komiksem, mimo, że stworzonym przez Polaków.

LOL, ROFTL oraz stare słowiańskie hahahahahahahahahahahahahaha

Offline Nawimar

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #560 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:55:10 am »
Maciejaszek napisał:
 
 "Na szczęście od przełomu wieków nastał renesans komiksu polskiego."
 
 Możesz rozwinąć myśl ? W postaci których tytułów przejawił się ten domniemany renesans ?

Offline skil

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #561 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:55:50 am »
Rozumiem, że Glénat to polskie wydawnictwo, które publikuje polskie komiksy z myślą o polskim rynku? ;-)
qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos

Offline bąbielek

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #562 dnia: Wrzesień 22, 2009, 10:01:47 am »
Napisałeś, że "Esencja" nie jest polskim komiksem i tego się trzymajmy. Nie mówię o tym, czy Glenat jest polskim wydawnictwem.

Proponuję zatem byście w artykule przedstawili swoje kryteria "polskości", bo widocznie nie kierujecie się logiką.

Cytuj
W reprezentacji Polski w piłce nożnej gra Brazylijczyk. To, że gra dla Polski nie zmienia faktu, że na wskroś jest Brazylijczykiem. Ale nie gra dla Brazylii.

Gdy drzewo spada w lesie, ale nikt tego nie słyszy, to wciąż jest to drzewo, prawda? - jak mawiał trener Piechniczek.

Klick me up, klick me down.

Maciejaszek

  • Gość
Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #563 dnia: Wrzesień 22, 2009, 11:02:09 am »
Maciejaszek napisał:
 
 "Na szczęście od przełomu wieków nastał renesans komiksu polskiego."
 
 Możesz rozwinąć myśl ? W postaci których tytułów przejawił się ten domniemany renesans ?
Chociażby w postaci tytułów wymienionych w podsumowaniu KZ.


Offline Nawimar

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #564 dnia: Wrzesień 22, 2009, 11:29:31 am »
To chyba jednak jeszcze nie renesans. Co najwyżej bardzo wczesne quattrocento ...

Maciejaszek

  • Gość
Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #565 dnia: Wrzesień 22, 2009, 11:35:51 am »
Nie miałem na myśli komercyjnego oblicza polskiego komiksu (opłacalności tworzenia i wydawania).
Wszystkie komiksy wymienione w KZ są co najmniej zacne.

Offline ljc

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #566 dnia: Wrzesień 22, 2009, 11:39:23 am »
Kolejna część - będzie na pewno i na pewno w 2010 r.
raczej I połowa.
daj na gwiazdkę w br.!

tamtam!

Offline Death

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #567 dnia: Wrzesień 22, 2009, 12:07:09 pm »
Miejsce 20-te:
Cytuj
W rankingu na najśmieszniejszy polski komiks "48 stron" byłoby bezapelacyjnie na pierwszym miejscu.

Tymczasem na miejscu 12-tym jest Jeż Jerzy a na 4-tym Wilq... a one się w tym rankingu znalazły na pewno przez "rewelacyjne" rysunki lub z powodu poruszania poważnych tematów...  :roll:
Większej głupoty juz dawno nie czytałem, nawet na onecie  :roll:  :roll:  :roll: :-?

Offline Michał Siromski

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #568 dnia: Wrzesień 22, 2009, 01:03:45 pm »
patrząc na to zestawienie, muszę przyznać, że po '89 roku polski komiks spadł na łeb, na szyję i zdycha w bólu i niesamowitej agonii.

Roy, nie wiem w jaki sposób doszedłeś do tego wniosku na podstawie naszego zestawienia. Ja opracowując je zdałem sobie sprawę, że polski komiks ma się znacznie lepiej niż powinien (zważywszy na warunki w jakich funkcjonuje).
Poza tym napisałeś, że brakuje np. "Odmieńca". Oczywiście, że brakuje! Mi brakuje jeszcze stanowczo "10 bolesnych operacji" i "Josephine". Ale podczas redakcyjnego typowania przewinęło się ok. 60 tytułów i nie ma takiej siły, żeby w dwudziestce zmieścić wszystko.

Proponuję zatem byście w artykule przedstawili swoje kryteria "polskości", bo widocznie nie kierujecie się logiką.

bąbielek, założyliśmy sobie, że uwzględniamy w zestawieniu tylko komiksy zrealizowane w Polsce, z myślą o polskim rynku i mające w Polsce premierę. Rozumiem, że te kryteria Ci się nie podobają, ale jakieś musieliśmy dla porzadku przyjąć i nie wiem gdzie widzisz tu brak logiki. Zresztą uwzględnienie zagranicznych komiksów polskich autorów zniekształciłoby obraz polskiego rynku.

Tymczasem na miejscu 12-tym jest Jeż Jerzy a na 4-tym Wilq... a one się w tym rankingu znalazły na pewno przez "rewelacyjne" rysunki lub z powodu poruszania poważnych tematów...  :roll:
Większej głupoty juz dawno nie czytałem, nawet na onecie  :roll:  :roll:  :roll: :-?

Death, czy mógłbyś wyjaśnić na czym ta głupota polega, bo nie rozumiem? Ranking z natury rzeczy jest subiektywny i kontrowersyjny, a każdy z nas ułożyłby go inaczej (np. gdyby to ode mnie zależało nie byłoby w nim w ogóle Wilqa...). Naszym celem nie było wydanie jedynie słusznego sądu, ale sprowokowanie dyskusji nad wartością współczesnego polskiego komiksu i poszczególnych tytułów. Dlatego jeśli nie zgadzasz się z rankingiem to spieraj się z nami, dyskutuj, przytaczaj argumenty dlaczego ten komiks jest lepszy od tamtego. Ale nie pisz takich pozbawionych treści postów bo naprawdę szkoda prądu.
Z naszymi ocenami jest jak z zegarkami: każdy chodzi inaczej, a jednak wierzymy tylko swojemu

Offline bąbielek

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #569 dnia: Wrzesień 22, 2009, 03:11:01 pm »
Death, uspokój się, nie wal po oczach niepotrzebnie napisami, jasno wyraź, co masz na myśli.

bąbielek, założyliśmy sobie, że uwzględniamy w zestawieniu tylko komiksy zrealizowane w Polsce, z myślą o polskim rynku i mające w Polsce premierę. Rozumiem, że te kryteria Ci się nie podobają, ale jakieś musieliśmy dla porzadku przyjąć i nie wiem gdzie widzisz tu brak logiki. Zresztą uwzględnienie zagranicznych komiksów polskich autorów zniekształciłoby obraz polskiego rynku.
Zestawienie mówi o "polskich komiksach" - "Esencja" takim komiksem jest. Jeżeli założyliście sobie, że nie uwzględniacie komiksów wydanych poza granicami Polski, to należało to jasno napisać, bo brak "Esencji" w zestawieniu każe myśleć, że nie uważacie tego komiksu za wart weń umieszczenia. Albo - jak się tutaj dowiedziałem od członka redakcji - że "Esensja" nie jest polskim komiksem. O zgrozo.

W żaden sposób nie zniekształciłoby takiego zestawienia, bo takie komiksy (wydane najpierw za granicą, później u nas) można policzyć na palcach jednej dłoni. Np. "Opowieści rybaka" - polski komiks, wydany wcześniej za granicą. "Thorgal" nie jest polskim komiksem, bo jedynie jeden z autorów Polakiem jest, do tego w Polsce niemieszkającym. Jeżeli tak ważnym kryterium dla Ciebie jest to, czy komiks został zrealizowany w Polsce - myślę, że zarówno "Esencja" jak "Opowieści rybaka" powstały w Polsce. Czy "Esencja" powstała z myślą o polskim rynku? Tak - wystarczy spojrzeć na fabułę i miejsce akcji. Jedyny "problem" jest taki, że komiks miał najpierw premierę za granicą. A Wy - zamiast to pozytywnie opisać w tonie "ten komiks wygrał konkurs Glenat i miał swoją premierę za granicą w dużym nakładzie, co się bardzo rzadko zdarza naszym twórcom" udajecie, że to nie jest polski komiks. Dziwne. To jest brak logicznego myślenia właśnie. Jeżeli uwzględnienie "Esencji" by coś zniekształciło - proszę, opisz mi to dokładnie, bo ja jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić.

Było wywalić z zestawienia "Achtung Zelig" za niepolski tytuł. I komiksy Egmontu, bo słyszałem, że w Chinach drukują.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2009, 03:19:01 pm wysłana przez bąbielek »

Klick me up, klick me down.