Nie przesadzaj z tą Muchą. Wydała też "Spider-Man: Blue" całkiem niedawno, a to jest dobry komiks.
"Blue" jest świetnym komiksem, ale nie jest nowością na naszym rynku - to już o ile się nie mylę trzecie wydanie.
Padło że to Kamil Smiałkowski, co dziwi mnie, że nie chce wznowienia Daredevila Diabła Stróża tego samego autora, teraz kiedy Egmont wszedł w tą serie. Wątpię, aby Miles Morales przebił popularnością Ms. Marvel. I nie uważam, że zaczynanie od tej mini serii przysporzyło by mu fanów u nas, lepiej było by wystartować od początku jego przygód, a nie czekaj znowu kolekcja wydała początek, więc nikt tego prędko nie ruszy.
U nas, aż się prosi o Spidermana JMS w klasyce. Idealnie by pasował. Może jak się ten oneshot sprzeda dobrze to otworzy Egmontowi oczy.
Może podejrzewają, że wznowiony "Diabeł Stróż" zwyczajnie się nie sprzeda. Po raz pierwszy, z tego co pamiętam ta historia wyszła w 2004 roku, później wydała to Hachette w jednym tomie. Po raz pierwszy wydano go w czasach, gdy jedyny DD jaki znaliśmy to "Człowiek bez strachu" z Mega Marvel. Teraz, gdy Egmont wszedł w wydawanie najlepszych historii ze Śmiałkiem, wątpię aby ktoś po lekturze Bendisa czy Brubakera zachwycił się "Diabłem Stróżem" Smitha. Nie będę tutaj powtarzał swojej opinii o tym komiksie, kto jest zainteresowany może ją znaleźć w wątku dotyczącym diabła.
Zgadzam się, że Miles nie miałby dużych szans na przebicie, gdyby Egmont zdecydował się na wydawanie tego tytułu, ale jeśli w klasyce wyszedłby "Ultimate" z Parkerem i cieszyłby się zainteresowaniem (a jest to komiks niezły, po który mogą w dodatku chętnie sięgnąć nastolatkowie wychowani nie jak my na TM-Semic, ale przede wszystkim na filmach z Marvela), mogliby dalej pociągnąć kontynuację z Milesem.
Biorąc pod uwagę wszystkie wydania TM-Semic, WKKM i Marvel Now to jest sporo Spider-Mana - i tak wychodzi tego dużo więcej niż wydań Daredevila.
Tak samo jeśli idzie o Avengers - poza WKKM i Marvel Now Egmont wydał jedynie "Cyvil War", a przecież Avengers jest dużo popularniejsze niż Spider-Man.
Tylko, że teraz nadrabiamy niedobory DD - zapowiedziana jest co prawda jedynie kontynuacja w postaci tomów Brubakera ale obserwując dobrą sprzedaż pierwszego tomu z pewnością możemy liczyć jeszcze na Waida, Diggle'a i Millera, a jak i te będą się sprzedawać pociągną coś dalej. W kolekcji Spider-Mana trochę było, ale w większości są to tytułu niedostępne, lub chodzące na rynku wtórnym nawet powyżej 100 zł. Zresztą wśród nich są nie tylko zamknięte historie, ale fragmenty runów (jak to w kolekcjach).