Autor Wątek: Spider-Man  (Przeczytany 352969 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marvelek

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #870 dnia: Listopad 26, 2017, 01:18:15 pm »
Tylko że gdyby wydali "Sagę Klonów" to musieliby zabrać się za całość. Ja nadal pozostanę sceptyczny. Nawet przy okazji premiery nowego filmu ze Spider-Manem w tym roku Egmont nie zaplanował niczego ciekawego w ramach klasyki. A teraz w końcu się doczekaliśmy, niestety dla mnie to ogromny zawód. Nie czytałem tej miniserii, mimo to po ocenach w internecie widzę, że komiksy które ja sobie życzyłem byłyby lepszym wyborem. Myślałem że Egmont wejdzie w klasykę Spider-Mana odważnie, jak zrobił to z Daredevilem, lecz widać że na razie to są tylko podrygi. Może Superior nie sprzedał się tak dobrze? Cynicznie jeszcze dodam, pewnie jeśli wydadzą jakąś serię ze Spider-Manem w przyszłości, będzie to...

Właśnie dlatego nie liczę na wydanie "Straconych lat" - wydanie całej "Clone Saga" byłoby strzałem w stopę, chyba że nakład nie byłby wysoki. Co do "Deadpoola" to sam kupuję klasyki, choć po lekturze trzeciego tomu poważnie zastanawiam się, czy kontynuować. Liczyłem, że od 2018 zamiast Deadpoola wejdzie do moich zakupów Pająk, ale jednorazowy wyskok raczej mnie nie zainteresuje, chyba że przekonają mnie opinie czytelników. Pajęczak po złotym okresie w TM-Semic ma wyjątkowego pecha do naszego rynku - jak coś się ukazuje to słabe lub przeciętne historie, jak to było w przypadku "Władzy". Sprawę ratują nieco kolekcje. Sprzedaż Superiora musiała być jednak na tyle dobra, że zdecydowali się na kontynuację. Nie znam całej "Spiderversum", ale to co czytałem było dla mnie dość przeciętne.

Offline Prometeusz

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #871 dnia: Listopad 26, 2017, 01:43:30 pm »
Przeanalizujmy cykle w historii komiksów o Spider-Manie które w naszym mniemaniu nadawałyby się na nasz rynek:

- Saga Todda McFarlane'a. Sentyment to mocna waluta. Wielu czytelników chętnie przypomniałoby się okres lat 90' w historii swojej fascynacji mainstreamowym komiksem. Jest dzisiaj także dużo młodych czytelników, którzy w czasach TM-Semic nie czytało komiksów/nie było ich wtedy na świecie, a chętnie połasiliby się na klasykę. Również dostaliśmy już tego małą zajawkę w WKKM, w postaci "Narodzin Venoma". Rewelacyjne rysunki i dobre scenariusze.

- Saga JMSa. Nic tutaj nie trzeba tłumaczyć, to kawał dobrych komiksów. Dostaliśmy część z nich rozsiane po kolekcjach kioskowych, ale to nie to samo co móc mieć wszystko w jednym wydaniu. Jeżeli run Bendisa wybrano jako ten najwłaściwszy dla Daredevila na polskim rynku, to run JMSa jest po nim oczywistym wyborem jeśli chcą wejść w Spider-Mana.

- Ultimate od Bendisa. Jakby nie patrzeć "Punisher MAX" też nie jest kanoniczne, a nie przeszkodziło to Egmontowi podjąć się jego wydawania. "Ultimate Spider-Man" to Bendis świetnej formie - solidna historia o nastolatkach, naturalne dialogi, ciekawe rozwiązania. Fenomenalne odświeżenie genezy i pierwszych lat Człowieka-Pająka. Początek wydało Fun Media i Hachette, śmierć Petera Parkera i narodziny Milesa Moralesa również trafiły do oferty WKKM.

- "Spider-Man" od Bendisa. Czyli seria z Milesem Moralesem w roli Człowieka-Pająka dziejąca się już w kanonicznym uniwersum Marvela. Zaryzykowano z Kamalą Khan aka Ms. Marvel, niedługo na rynku zadebiutuje Jane Foster jako Thor. Czemu by nie dać szansy Milesowi? Można by wejść na nasz rynek z Milesem Moralesem w taki sposób - wydawać jego bieżącą serię z 616, a w ramach Marvel Classic tomy z jego genezą i przygodami kiedy jeszcze żył w uniwersum Ultimate.

- "Renew Your Vows" od Slotta. Seria o starszym Spider-Manie który wychowuje dziecko. Dzieje się w swoim własnym uniwersum, nie ma żadnych spin-offów ani historii powiązanych. Można wydać, wziąć do ręki i czytać. Dobra pozycja dla starszych czytelników Spider-Mana, który był w stałym związku z Mary Jane. Jeśli lubi się postać Człowieka-Pająka to jest to całkiem przyjemne czytadło.

Kilka luźnych propozycji ode mnie. Imo każda z nich jest lepsza od "Reign" wydanego przez Muchę.

Offline amsterdream

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #872 dnia: Listopad 26, 2017, 01:45:41 pm »
Ze Spider-Manem problem jest taki, że od 10 lat nie powstała z nim żadna dobra historia. A w rzeczy wydane przed 2000 rokiem Egmont boi się wchodzić (nie wiedzieć czemu). Przecież taki autorski Spider-Man od Mcfarlane`a schodziłby jak ciepłe bułeczki. Wszystkie tomy z kolekcji WKKM/WKKDC/SBM, które są przedrukami historii wydanych przez TM-Semic rozchodzą się w mgnieniu oka. Trochę nie pojmuję tutaj działań Egmontu.

JanT

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #873 dnia: Listopad 26, 2017, 01:51:18 pm »
Jeżeli "Spider-Man 2099" zdobyłby popularność wśród czytelników to obstawiałbym wydanie "Timestorm: 2009 - 2099"
Wcale tak nie jest  :smile: I to samo z Green Lantarn z Rebirth i runem Johnsa. Z Marvel NOW i Rebirth się wszystko dobrze sprzeda a już w Klasyce Marvela czy innym DC Deluxe już niekoniecznie.

Egmont puści Straczynskiego (i może dalej) ale czeka jak ludzie zapomną o tomach z kolekcji  :smile:

Offline Prometeusz

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #874 dnia: Listopad 26, 2017, 01:58:06 pm »
Dlatego ja się wstrzymuje z kupowaniem tych tomów WKKM. Intuicja mi mówi że Egmont w końcu wyda Straczynskiego. To właśnie kolejny przykład jak kolekcje psują rynek. Wydają część jakiejś historii lub na wyrywki, a potem poważny wydawca ma problem, bo chciałby zaproponować godne wydanie, ale sporo ryzykuje dublując się z niedawno wydanymi historiami. Na szczęście ciężko dostępnymi, więc może byłaby to również gratka dla osób które z kolekcjami zawsze były na bakier - jak ja - i dzisiaj z niechęcią je uzupełniają, ponieważ lepszej perspektywy nie ma w niektórych przypadkach.

Offline SkandalistaLarryFlynt

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #875 dnia: Listopad 26, 2017, 02:14:38 pm »
A mnie jakoś te wydane w kolekcji pająki Straczyńskiego niespecjalnie zachwyciły i nie kupię tego z pewnością. Za to marzeniem jest by Egmont wydał zebrane komiksy Rogera Sterna oraz McFarlanea i Michelinie. No i dlaczego nie Frank Miller? Samo nazwisko by u nas trochę tego sprzedało a same komiksy mają dobrą opinię.

Offline radioblackmetal

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 448
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • ... .. .
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #876 dnia: Listopad 26, 2017, 03:28:22 pm »

W Polsce do tej pory ukazały się z niego tylko dwa komiksy - "Ghost Rider 2099", oraz jakiś przedruk Spider-Mana w którymś z numerów Semicowego "Amazing Spider-Mana".


był jeszcze pierwszy numer X-Men 2099


The darkness will swallow everything

Offline Prometeusz

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #877 dnia: Listopad 26, 2017, 03:46:51 pm »
Dzięki za informację, umknęło mi to. To ciekawe, czyli Semic swego czasu badał grunt pod 2099. Tylko że dopiero "Ghost Rider 2099" mógł im przynieść jakąś odpowiedzieć, bo przecież numery bieżących serii i tak sprzedałyby się tak samo jak zawsze ze względu na główną historię. Wracając jednak do Spider-Mana. Amsterdamie, nie zgodzę się że nie było od 10 lat dobrej historii ze Spider-Manem. Nie było świetnej - to prawda, ale dobrych komiksów z Człowiekiem-Pająkiem przez ostatnie 10 lat trochę się pojawiło. Zależy też oczywiście czego od historii z tym bohaterem wymagasz.

Offline death_bird

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #878 dnia: Listopad 26, 2017, 05:55:23 pm »
To właśnie kolejny przykład jak kolekcje psują rynek. Wydają część jakiejś historii lub na wyrywki, a potem poważny wydawca ma problem, bo chciałby zaproponować godne wydanie, ale sporo ryzykuje dublując się z niedawno wydanymi historiami.

Ale to działa w dwie strony. Właśnie dzięki WKKM zgarnąłem najpierw "Musze" 3 i 4 tom "Astonishing X-Men" (choć to akurat w ramach rynku wtórnego), ale ostatnio na tyle spodobał mi się "kolekcyjny" pierwszy tom "New Avengers", że mimo iż cierpię już na przesyt tą grupą to jednak całość wydaną przez Egmont właśnie pod wpływem WKKM zakupiłem. 
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem."

Offline Marvelek

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #879 dnia: Listopad 26, 2017, 06:09:47 pm »
A w rzeczy wydane przed 2000 rokiem Egmont boi się wchodzić (nie wiedzieć czemu). Przecież taki autorski Spider-Man od Mcfarlane`a schodziłby jak ciepłe bułeczki. Wszystkie tomy z kolekcji WKKM/WKKDC/SBM, które są przedrukami historii wydanych przez TM-Semic rozchodzą się w mgnieniu oka. Trochę nie pojmuję tutaj działań Egmontu.

To też jest loteria. W kolekcjach komiksy semicowe pojawiają się raz na jakiś czas i są w przystępnej cenie. Tutaj mówimy o wydaniu jakiegoś dłuższego, kilkutomowego runu. Nie jestem przekonany, czy znalazłaby się na tyle duża grupa, by taki klasyczny run kupować regularnie. Pamiętajmy, że na całe szczęście rynek komiksowy w Polsce zmienił się pod względem dostępności komiksów. Jeszcze kilka lat temu historie z Marvela brało się w ciemno i bez narzekania, obecnie trzeba dobrze się zastanawiać, które tytuły kupować (chyba, że ktoś nie ma ograniczenia finansowego ale ileż jest takich osób wśród fanów komiksu?), ewentualnie wściekać się, że nie można kupić wszystkiego :razz: Myślę, że bardzo dobre koncepcje zaproponował Prometeusz, zwłaszcza seria Ultimate od Bendisa. Dodałbym Marvel Knights Millara, który myślę też by się sprzedał.

Ale to działa w dwie strony. Właśnie dzięki WKKM zgarnąłem najpierw "Musze" 3 i 4 tom "Astonishing X-Men" (choć to akurat w ramach rynku wtórnego), ale ostatnio na tyle spodobał mi się "kolekcyjny" pierwszy tom "New Avengers", że mimo iż cierpię już na przesyt tą grupą to jednak całość wydaną przez Egmont właśnie pod wpływem WKKM zakupiłem.

Bo tak to powinno działać. Kolekcje oferują komiksy w stosunkowo niskiej cenie - dają początek jakiegoś runu bym mógł nie nadwyrężając portfela zorientować się co mi się podoba. Jeżeli coś mnie zainteresuje powinienem mieć możliwość kupienia reszty runu od jakiegoś wydawcy - tak działa rynek idealny, nasz rynek komiksowy rynkiem idealnym nie jest. Ja stosunek do kolekcji mam na ogół pozytywny, a mówienie, że psują one rynek jest niedorzeczne - zanim kolekcje pojawiły się w Polsce wydawcy jakoś nie proponowali nam szerokiej oferty tytułów - to WKKM ożywiło rynek. Ale to temat na inny wątek :razz:
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2017, 06:18:51 pm wysłana przez Marvelek »

Offline HaVoK

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #880 dnia: Listopad 26, 2017, 08:20:20 pm »
A propos 2099, był jeszcze fragment Punishera i o ile pamięć mnie nie myli to rysował to Bisley, gdzieś na łamach naszego pogromcy 1994 roku.

Offline sum41

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #881 dnia: Listopad 26, 2017, 08:46:20 pm »
Ultimate Spidermana by mogli wydać w całości   :biggrin:
Jeśli do patelni teflonowej nic się nie przykleja podczas smażenia to jak teflon został przyklejony do patelni?

Offline rudzik21

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #882 dnia: Listopad 27, 2017, 03:24:11 pm »
W jakiej formie Egmont mógłby wydać Ultimate S-M ?

Offline Maragast

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #883 dnia: Listopad 27, 2017, 04:04:34 pm »
Jakby już ktokolwiek zdecydował się na Wydawanie całości Ultimate Spider Mana to jedyna forma jaka by się sprawdziła to ta z Marvel Now i DC Rebirth - 5-7 zeszytów w miękkiej oprawie.
Ale raczej nie dojdzie do tego.
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2017, 08:06:07 pm wysłana przez Maragast »

JanT

  • Gość
Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #884 dnia: Listopad 27, 2017, 04:08:37 pm »
Wiesz ile to tomów?  :smile:

Najprędzej to w "Klasyce Marvela" Ultimate Collection:

1: Ultimate Spider-Man #1-13, 352 stron
2: Ultimate Spider-Man #14-27, 344 stron
...