trawa

Autor Wątek: Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu  (Przeczytany 25702 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Aiuto

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 04, 2004, 04:01:13 pm »
witam ! co pradwa ludzik ten nie powstal do confrontackji, ale wyszedl mi troche taki "konfrontacyjny" (chyba ) ....:)
http://babciafumcia.w.interia.pl/109_0995a.jpg
pozdrowienia dla wsztstkich fimolepcow ;)

Offline Teli

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 15, 2004, 09:35:42 am »
cos ostatni same midnory mi przyzsło robić- szyć :lol:
kilka sentineli:





drugi mi sie bardziej opdoba i jest bardziej proporcjonalny ;)






no i 3 hyba najlepsiejszy a przynajmniej według mnie






sorry za powyciągane na boki gęby bo tak działa skaner na figury :giggle:
tu już się starałem i mają kształtne krągłe główki... :giggle:
hodź tu chlebie to zjem ciebie

Offline vanswirr

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 18, 2004, 09:51:15 pm »
Teli, jedź Ty do Francji i zatrudnij się u nich , Ty się chłopie tu marnujesz, jak babcię kochałem, marnujesz się
Jestem agentem Mossadu, ponadto za czarną robotę płaci mi CIA, FSB, Al-Kaida, koncerny energetyczne, Bilderbergowie, wydział XIII Watykanu, Kult Wielkiego Cthulhu, sztab wyborczy PO i oczywiście sam Szatan.

Offline Przemas(MalleusMA)

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 22, 2004, 12:06:16 pm »
ok, kilka uwag co do Twojego rzezbienia Teli. Bedzie to moja prywatna opinia, ale poparta pewnymi spostrzezeniami ktore poczynilem rozmawiajac z rzezbiarzami i firmami "figurkowymi".
nie ma co owijac w bawelne - poki co przed toba jeszcze daleka droga. zaden z Twoich modeli, ktore tutaj zaprezentowales, nie jest na poziomie produkcyjnym. cierpia one strasznie na wykonczeniu - powierzchnia jest niezbyt gladka, detale niewyrazne (nie chodzi tu tylko o to ze slabo je widac - czasami nie wiem co one maja prezentowac), zmarszczki i muskulatora dosc czesto nietrafione (np. przy tym 3 midku , na lewej lapie).  bardzo slabo wygladaja dlonie - paluchy wygladaja jak serdelki a calosc po prostu nie sklada sie w paskudna midonrska lape. odnosze rowniez wrazenie ze masz problem z proporcjami - ale to akurat moglo byc zamierzone gdyz midnorczycy sa sami w sobie nieco "koslawi " :) . dlatego chcialbym zobaczyc jakiegos czlowieczka ulepionego przez ciebie.
  z racji tego ze sam nie jestem rzezbiarzem (cos tam tylko od czasu do czasu dolepie), raczej wiele nie moge ci podpowiedziec. polecam jednak przegladanie katalogow kulturystycznych i ksiazeczke "Anatomia dla artystow". Nieocenieonym zrodlem porad rzebiarzy jest lista:
http://groups.yahoo.com/group/1listSculpting/
  Mozna znalezc tam porady miedzy innymi Wernera Klocke, Bobby`ego Lippmanna i wielu innych.
  Nie zrozum mnie Teli zle - nie chce cie w zaden sposon obrazic. Sadze jednak ze krytyka moze pomoc Tobie osiagnac poziom na ktorym nie tylko rzebienie bedzie sprawialo ci duza frajde ale dodatkowo nieco pieniazkow :) . Uwazam tez ze nie jestesmy dziecmi bawiacymi sie w piaskownicy ktore glaszcza sie po glowka mowiac "jaki jestes fajny" (swoja droga koina z rzedem temu ktory takie dzieciaki znajdzie :D ).

pozdrawiam
Przemas
url]http://www.maxmini.pl/[/url]

Offline Marios

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 22, 2004, 01:33:03 pm »
uważam, że to naprawdę świetna robota Teli, sam zbieram midki i jestem pod wrażeniem, na pewno ciekawiej będą wyglądały jak się je pomaluje, czekamy..... ;)
Mariusz "Marios" Krakowczyk
INKWIZYTOR W-wa

Kampania przeciw "Wujkowi dobrej radzie"
Typowa wypowiedź "WDR'a": "...wywal to i tamto bo się nie opłaca a wrzuć to i to bo tak się gra..." - szerzenie schematu...

Offline Teli

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 23, 2004, 09:44:26 am »
nie niejestem dzieciakiem i nie mam zamiaru się o nic obrażać. ja nie rzeźbię długo i też uważam że daaaaaleka droga jeszcze przedemną ale tu mogę dostać opinię większej ilości ludzi prezentując swoje prace i wiedziałem że wkońcu pojawi się zdecydowany głos krytyki, dziwi mnie tylko  czemu tak puźno :giggle: ale i to mnie cieszy bo wolę usłyszeć taki głos niż gdyby ktoś pooglądał te prace pozrzędził pod nosem i nic nie napisał... wszystko pomaga nam się uczyć a szczególnie wytykanie błędów...

ah no i oczywiście boleje iż nie mogę prezentować tych prac inaczej...
tych 3 sentilków możecie ujrzeć już w wawie jak berserk o nie zadba i pomaluje...
hodź tu chlebie to zjem ciebie

Offline kapeluch

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 25, 2004, 09:28:16 pm »
witam
MAm pytanie.
Co sądzicie o masie modelarskiej chematic ( czy jakoś tak) schnie troche krócej niż green stuff, ale wg mnie dosyć kiepsko się trzyma  innych elementów. A co z poxiliną?
Używacie jej ,czy e tam??
NA podstawową bryłe ( sausage boy'a) się chyba nadaje, ale potem to idzie pod górke.Więc co myślicie?
 :?
And then I says, tell me I'm wrong! And she says, I can't baby, 'cause you're not!"
The Evil Midnight Bomber What Bombs at Midnight

Offline Teli

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 26, 2004, 08:37:08 am »
ja nie próbowałem chematica ani poxiliny ale tę ostatnią to odradzam. popierwsze to szybko schnie a po drugie możliwość oddania szczegółów też jest do niczego. niezłe szczegóły robisię w fimo a do tego to tani materiał. w polsce jest soft tylko i kosztuje chyba 5 zł. ja pracuję jak narazie tylko w sofcie bez domieszek z clasikiem ;)  a szczegóły wykańczam z green stuffa. jest drogi ale jeśli ciało zrobie z fimo to nie tak wiele go schodzi. fimo jest łatwiej modelować i nie ma czasu zastygania ale po utwardzeniu jest kruche więc w figsach które robisz do gry a nie na odlew to małe elementy lepiej robić z greenstuffa. fimo jest łatwiej wygładzić jako powierzchnię ale do GS powinno się urzywać jakiegoś urządzonka więc będą ci wychodzić powierzchnie nierówne jak mi :lol:
hodź tu chlebie to zjem ciebie

Offline kapeluch

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 29, 2004, 07:23:23 am »
Poxiliny to używam do robienia Kiełbasoczłeka ( sausage boy),
bo  do detali kiepsko się nadaje.
Raz, z pół roku temu spróbowałem zrobić jakieś detale, ale po pewnym
czasie szlag mnie trafił i wykopałem poxiline z pola mego widzenia. :)
And then I says, tell me I'm wrong! And she says, I can't baby, 'cause you're not!"
The Evil Midnight Bomber What Bombs at Midnight

Offline psyduck

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 30, 2004, 12:03:10 pm »
Szkoda ze ten gostek nie pracuje dla Rackhama, zakochany jestem w tej pani, ach gdyby tak wyglada 2 inkarnacja Sasii, pasuje idealnie do Alchemikow ne spa ? kto skrytykuje temu smrt :twisted:
:o  :eek:  :o  :eek:  :o  :eek:
ie przejmuj sie swoja rola bo i tak cie opier@*!#

Offline Fenris

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 30, 2004, 12:34:16 pm »
Fajna ale brakuje jej jeszcze jednej pary ostrzy ;) no i samego płaszczyka ale poza tym zaczepisty model .
ff through the new day's mist I run
Out from the new day's mist I have come
I hunt

Offline BeRsErK

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 30, 2004, 01:00:51 pm »
Czy to aby nie jest nowy projekt Brom'a do DA ??

Offline Przemas(MalleusMA)

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 30, 2004, 01:15:03 pm »
ta figureczka to nowy model to rownie nowiutkiej serii figurek firmy SacredBladeMiniatures.
url]http://www.maxmini.pl/[/url]

Offline BeRsErK

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 30, 2004, 01:44:25 pm »
Przemas przez Ciebie muszę pisać drugi post :P - zarzuć linka może co ;)

Offline vanswirr

Plastusiowy pamiętnik, czyli wszystko o rzeźbieniu
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 30, 2004, 02:05:22 pm »
Macie jakiś link do tych figurek ?
Skąd Ty to wytrzasnąłeś, Psyduck ?
Jestem agentem Mossadu, ponadto za czarną robotę płaci mi CIA, FSB, Al-Kaida, koncerny energetyczne, Bilderbergowie, wydział XIII Watykanu, Kult Wielkiego Cthulhu, sztab wyborczy PO i oczywiście sam Szatan.

 

anything