Autor Wątek: Tłumaczenia komiksów w Polsce  (Przeczytany 61088 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mkolek81

  • Gość
Odp: Tłumaczenia komiksów w Polsce
« Odpowiedź #270 dnia: Grudzień 26, 2018, 03:24:00 pm »
To że powinno to być jednak przetłumaczone.

JanT

  • Gość
Odp: Tłumaczenia komiksów w Polsce
« Odpowiedź #271 dnia: Grudzień 26, 2018, 03:26:10 pm »
Właśnie nie powinno być bo w oryginale nie jest (po francusku)

mkolek81

  • Gość
Odp: Tłumaczenia komiksów w Polsce
« Odpowiedź #272 dnia: Grudzień 26, 2018, 03:44:25 pm »
No tak zapomniałem że u nas wszyscy tacy poligloci i znają angielski.

Offline radef

Odp: Tłumaczenia komiksów w Polsce
« Odpowiedź #273 dnia: Grudzień 26, 2018, 06:33:05 pm »
To że powinno to być jednak przetłumaczone.
Jeżeli w oryginale (francuskim) nie było, to nie powinno też być w polskiej wersji, niezależnie czy to komfortowe czy nie.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline parsom

Odp: Tłumaczenia komiksów w Polsce
« Odpowiedź #274 dnia: Grudzień 26, 2018, 06:44:28 pm »
No tak zapomniałem że u nas wszyscy tacy poligloci i znają angielski.
Raczej - z polskim sobie nie radzą, więc wolą mieć po angielsku, bo fajniej im to wygląda.Nie wiem ile tam jest tych angielskich słów, ale jeżeli tak było w oryginale, to powinno zostać i tutaj. Przy czym - w takich przypadkach zawsze można dać przypisy (jak np. w "Wojnie i pokoju" czy "Czarodziejskiej górze" - nie, nie było tam wstawek po angielsku).
Głosuj na mój projekt Lego Ideas: http://link.do/56xyk

mkolek81

  • Gość
Odp: Tłumaczenia komiksów w Polsce
« Odpowiedź #275 dnia: Grudzień 26, 2018, 07:06:21 pm »
Chodzi mi o to że postać wypowiada jakieś zdanie i większość jest przetłumaczona poza np. 2 słowami (zwrotami), przez co dziwnie się to czyta wg mnie. To nie jest ta że są całe kwestie nie tłumaczone, po prostu jakieś dwa słowa, bo pewnie tak jest w oryginale dla podkreślenia że to Amerykanie.

Offline -gościu-

Odp: Tłumaczenia komiksów w Polsce
« Odpowiedź #276 dnia: Grudzień 26, 2018, 07:21:43 pm »
W Blueberry'm też tak było i fajny klimacik to dawało.

Offline radef

Odp: Tłumaczenia komiksów w Polsce
« Odpowiedź #277 dnia: Grudzień 26, 2018, 07:23:24 pm »
Chodzi mi o to że postać wypowiada jakieś zdanie i większość jest przetłumaczona poza np. 2 słowami (zwrotami), przez co dziwnie się to czyta wg mnie. To nie jest ta że są całe kwestie nie tłumaczone, po prostu jakieś dwa słowa, bo pewnie tak jest w oryginale dla podkreślenia że to Amerykanie.
Kolego, to mało komiksów czytałeś. Prawie w każdym marynistycznym komiksie tak jest (pierwsze co kojarzę to "Bruce J. Hawker"). I sam odpowiedziałeś sobie na pytanie. Przy czym zwykle tego typu zwroty były tłumaczone przypisami, lecz co podkreślam, zależy to od oryginalnego wydania.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline nayroth

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #278 dnia: Grudzień 26, 2018, 09:09:00 pm »
Niepotrzebnie tłumaczone też Drummer jako Bębniarz  :doubt: Czemu nie Dobosz?  :biggrin:
Manzoku nie tłumaczyło (i dobrze)

Pozdro redakcja  :smile: 

Przynajmniej nie przetłumaczyli na Perkusista ;)
PS>: slangowo drummer to też włamywacz, czyli to w czym go tam szkolili za dziecka (przełamywanie zabezpieczeń w systemach). W tym układzie najbezpieczniej było chyba zostawić angielską nazwę, bo żadne tłumaczenie całości nie odda..

Offline nayroth

Odp: Tłumaczenia komiksów w Polsce
« Odpowiedź #279 dnia: Grudzień 26, 2018, 09:22:19 pm »
We francuskich komiksach to często spotykane że wrzucają nieprzetłumaczone anglicyzmy.
Tez mnie na początku raziło, ale z czasem przyjąłem że po prostu taka specyfika.

Offline graves

Odp: Tłumaczenia komiksów w Polsce
« Odpowiedź #280 dnia: Grudzień 26, 2018, 09:35:30 pm »
Nie tylko w komiksach, ale w książkach też stosowane są takie chwyty np. u Agathy Christie - detektyw Hercule Poirot często wypowiada różne kwestie w języku francuskim, ponieważ jest Belgiem i włącza do mówionych po angielsku zdań frazy w ojczystym języku. Christie nie stosowała do tego żadnych przypisów, ani tłumaczeń, a wątpię, aby anglojęzyczni czytelnicy byli na tyle biegli we francuskim, aby zrozumieć co to dokładnie jest, można się co najwyżej domyślać z kontekstu o co chodzi. I to wystarczy.
Jakby ktoś to tłumaczył, to zmieniłby zamysł twórcy.
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline mibartek

Odp: Tłumaczenia komiksów w Polsce
« Odpowiedź #281 dnia: Grudzień 26, 2018, 10:06:18 pm »
Zatrudnijcie się na staż w korpo to dopiero się przekonacie jak można mieszać polski z angielskim :D
Przestańcie tak challengować tłumaczy i sfocusujcie się lepiej na lekturze ;)

Offline parsom

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #282 dnia: Grudzień 26, 2018, 10:28:39 pm »
W tym układzie najbezpieczniej było chyba zostawić angielską nazwę, bo żadne tłumaczenie całości nie odda..
No tak, bo zostawienie nazwy angielskiej to pozwoli na wyłapanie slangowych niuansów. Tego typu rzeczy właśnie powinno się tłumaczyć - żeby było widać, że to jest jakaś znacząca ksywa, imię czy cokolwiek.
Głosuj na mój projekt Lego Ideas: http://link.do/56xyk

 

anything