Mi klimat postapokaliptyczny kojarzy się wyłącznie ze śmiercią - w sumie Fallout, to taka bajka, a nie rzeczywisty obraz świata po III wojnie...
Ale do głowy od razu przychodzą mi do głowy 3 obrazy, uwaga, wymieniam
1. Miasto Liepaja na Łotwie. Jest to spore, w połowie opuszczone miasto. Kto tam był, nie zapomni.
Opuszczone jest, ponieważ mieszkały tam rodziny żołnierzy z ZSRR, którzy tam stacjonowali. Teraz jest tam miasto na ok 50 tys. ludzików PUSTE.
2. Film "Ostatni brzeg". Obejrzeć, zrozumieć co jest niemiłego w wojnie nuklearnej...
3. Wysychające jezioro Bajkał. W tej chwili klimat w portach, które już nie stoją nad wodą, jest niesamowity. Statki stojące na piasku, porty nad pustynią. A woda? 100 km dalej...
Może nie jest to odpowiedź na te pytanie, ale mówiąc o skojarzeniach, te rzeczy przyszły mi do głowy (i dlatego je wypisałem
).
Pozdrawiam
Aves