trawa

Autor Wątek: Masoneria  (Przeczytany 26667 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline rea

Masoneria
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 28, 2004, 08:57:02 pm »
Jeżeli chodzi o masonów ,to w zasadzie wszystko co o nich wiem (a jest tego niewiele ,bo nei ebde ukrywał ,ze sie tym nie intersuje) to usłyszałem od protestantów (którzy jak zauwazyłem całą siłą próbują zwalczyć masonów).Słyszałem  o przypadkach podisywania różnych umów na kształ cyrografu i o marnej przypadłości zdrajców. Ale ile w tym prawdy ? Nie wiem niestety ,ale z uwagą będę się przyglądał dyskusji.

Offline Pawełek

Masoneria
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 05, 2005, 02:38:43 pm »
Pozwole sobie odświeżyć ten temat.   ;)

I juz tak standardowo na gidlii tajemnic zadam pytanko, więc...

  Ostatnio bardzo zaciekawili mnie masoni, czemu? wydają mi sie bardzo tajemniczy, rozmawiałem trochę z ojcem, nie wiedział nic o nich zabardzo, ale podobno działają w wielkim ukryciu i nie przyjmują czesto nowych członków. Z innego żródła słyszałem, że jakby ''wierzą'' w wiedze, a zwalczają chrześcijaństwo, mają tajemne znaki i to swojego rodzaju wielka ''sekta'' (to słowo żle sie kojarzy, chodzi o grupe religijną ;])

I teraz pytania:

1. Ktoś miał kiedyś konkatk z jakimś masonem? Rozmawiał z nim itp.
2. Jakie to są te słynne masońskie znaki?
3. Słyszał ktoś o wrocławskich masonach?
4. Czy bardzo myle moje pojęcie o masonerii?

z góry dzieki

Paweł

Offline Kormak

Masoneria
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 05, 2005, 04:48:57 pm »
1. może wielu z nas miało kontakt z masonem, tylko o tym nie wiedziało. np. na uniwerku, szkole, u lekarza itd. itd. widzisz ich w telewizji, czytasz ich artykuły. Np. B. Wildsteina.

2. oko w piramidzie, plonaca gwiazda z litera G w srodku, cyrkiel i kielnia, dwie kolumny, trzy kropki, itd. itd. symboliki masońskiej jest mnóstwo, znajdziesz ją w każdej książce o masonerii, których pełno w księgarniach. no chyba, że pytasz o tajne masońskie uściski dłoni itd. żeby je poznać, musisz zostać masonem. zapraszam.

3. We Wrocławiu 10.VI.1993 została obudzona stara loża "Horus"(uśpiona od 1935 r.) przez lożę "Tor zum Osten" z Kassel, RFN. Od 1995 roku miała wejść w skład Wielkiej Loży Narodowej Polski, ale nie podporządkowała się i wykluczono ją ze struktur wolnomularskich. Obecnie jej działalność zanikła. Tak przynajmniej głosi oficjalnie.

4. raczej mylne.

Offline Pawełek

Masoneria
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 05, 2005, 07:22:38 pm »
Cytuj
B. Wildsteina.


A on sam tego nie ukrywa? To dziwne mi sie wydawało, że jak np. ktoś byłby masonem to nie przyznaje sie do tego...

Cytuj
We Wrocławiu 10.VI.1993 została obudzona stara loża "Horus"(uśpiona od 1935 r.) przez lożę "Tor zum Osten" z Kassel, RFN. Od 1995 roku miała wejść w skład Wielkiej Loży Narodowej Polski, ale nie podporządkowała się i wykluczono ją ze struktur wolnomularskich. Obecnie jej działalność zanikła. Tak przynajmniej głosi oficjalnie.


Loża to co:
Grupa? Organizacja?

A wolnomularze to masoni?


Cytuj
żeby je poznać, musisz zostać masonem. zapraszam.


hm... myśle, że to jest trudne jak dla 16 latka, ;]
A tak powaznie, to jeśli oni sie raczej z tym nie obnoszą to osoba z zewnątrz nie ma szans...

Co oni wyznają? Jak być Kormaku zdeniniował ich wiarę i priorytety, do czego dąrzą?

sorry za takie ''amatorskie pytania'' ;]

Pawel

Offline Nocturno_Culto

Masoneria
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 05, 2005, 07:42:32 pm »
Jako rodowity wrocławianin muszę dopowiedzieć pewne kwestie  ;). Otóż na palcu Muzelanym 16 istniała siedziba loży masońskiej "Herman zum Bestandingkeit". Na placu Nowy Targ w rogu stoio kamienica tzw. Pod Bozą Opatrznością z charatkterystycznym oczkiem i trójkącikiem...

Cytuj
A on sam tego nie ukrywa? To dziwne mi sie wydawało, że jak np. ktoś byłby masonem to nie przyznaje sie do tego...


Juz nie ponieważ na początku loża matka Kopernik wyszła z kospiracji ... zresztą przynależenie do masonerii nie jest niczym złym więc nie ma co ukrywać

Cytuj
A wolnomularze to masoni?


Tak w potoczym tego słowa znaczeniu ponieważ "mason" to inaczej mularz ( Swoją drogą to nazwisko prekusisty Pink Floyd :D )

Cytuj
Co oni wyznają? Jak być Kormaku zdeniniował ich wiarę i priorytety, do czego dąrzą?


Wierzą w człowieka oraz jego sprawczą potęgę i w zalezności od rytu ma się to dziać przy pomocy Boga ( Wielkiego Architekta Wrzechświata) lub innych sił... a dążą oni do obywatelskiego wychowania społeczeństwa świata oraz do samodoskonalenia się jednostki we wspólnocie egzystującej w duchu haseł : Wolnościm Równosci i Braterstwa... tak głoszą oficjalnie

Cytuj
A tak powaznie, to jeśli oni sie raczej z tym nie obnoszą to osoba z zewnątrz nie ma szans...


Ma wystarczy:
Cytuj
Wolnomularstwo jest ruchem otwartym na wszystkich ludzi, bez względu na rasę, religię, status społeczny i materialny oraz przekonania polityczne. Należy jednak pamiętać, że nie każdy może i musi być Wolnomularzem.
Członkiem może zostać mężczyzna, który ukończył 25 lat życia, nie był karany oraz ma dobrą opinię w swoim środowisku. Kandydat powinien także uzbroić się w cierpliwość.


Dokładnym określeniem dla słowa loża jest definicja taka ,że lożą jest prawidłowo zorganizowana społeczność wolnomularska, zarazem miejsce zebrań, symbolizująca wszechświat.

Pzdr.

Offline Kormak

Masoneria
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 05, 2005, 09:06:36 pm »
Cytat: "pg"
A on sam tego nie ukrywa? To dziwne mi sie wydawało, że jak np. ktoś byłby masonem to nie przyznaje sie do tego...

Nie ukrywa, że był maosnem, ale też się z tym nie obnosi. Mason jeśli chce, może się przyznawać do przynależności do loży, ale nie wolno mu zdradzać tożsamości innych członków.

Cytuj
A tak powaznie, to jeśli oni sie raczej z tym nie obnoszą to osoba z zewnątrz nie ma szans...

Możesz zostać zaproszony po prostu. Zresztą wszystko zależy od loży, w USA masonów jest na pęczki, można wejść z ulicy do niektórych siedzib i zostać jednym z miejsca.

Cytat: "Nocturno_Culto"
Wierzą w człowieka oraz jego sprawczą potęgę i w zalezności od rytu ma się to dziać przy pomocy Boga ( Wielkiego Architekta Wrzechświata) lub innych sił...

Generalnie są loże ateistyczne, należące do Wielkiego Wschodu (ryt francuski), albo te należące do Antycznego i Uznanego Obrządku Szkockiego, gdzie warunkiem przyjęcia w szerego masonów jest wiara w boga, nie ważne jakiego. Zgodnie z tradycją w loży nie rozmawia się o religii i polityce. Jak jest w praktyce... zapewne różnie.

Offline Bajarka

Masoneria
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 14, 2005, 03:04:23 pm »
masoneria? Niewątpliwie warto poczytac o Konwencie Syjonu a w zasadzie jej członkach. Organizacja ta powstała mniej wiecej w XII w. Co ciekawe nalezeli do niej ludzie tacy jak min. Leonardo da Vinci czy sam Isaac Newton< sory jesli zle napisałam to nazwisko>Istanieja potwierdzone tezy na to iz został on załozony przez Gotfryda z Bouillon podczas zdaje sie pierwszej wyprawy do Ziemi Św. i ze jest to niejako Zakon Templariuszy badz jedno z jego "ramion"
 Duzo informacji zawartych jest W ksiazce "Templariusze- Tajemni starżnicy tozsamosci chrystusa" Ksiażka ta jest bogata w "antytezy" głoszone przez kosciól katolicki. Powód oczywisty.
Wyjasnia tez stosunek kosciła do kobiet od czasów sw. Piotra do niejako współczesnych.
..alfą i omegą zapatrzoną w swoje  ego...
posłuchaj tego bo to z życia codziennego...
:evil:

Offline Nocturno_Culto

Masoneria
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 14, 2005, 06:18:12 pm »
Cytuj
masoneria? Niewątpliwie warto poczytac o Konwencie Syjonu a w zasadzie jej członkach. Organizacja ta powstała mniej wiecej w XII w. Co ciekawe nalezeli do niej ludzie tacy jak min. Leonardo da Vinci czy sam Isaac Newton< sory jesli zle napisałam to nazwisko>Istanieja potwierdzone tezy na to iz został on załozony przez Gotfryda z Bouillon podczas zdaje sie pierwszej wyprawy do Ziemi Św. i ze jest to niejako Zakon Templariuszy badz jedno z jego "ramion"
Duzo informacji zawartych jest W ksiazce "Templariusze- Tajemni starżnicy tozsamosci chrystusa" Ksiażka ta jest bogata w "antytezy" głoszone przez kosciól katolicki. Powód oczywisty.
Wyjasnia tez stosunek kosciła do kobiet od czasów sw. Piotra do niejako współczesnych.


Zakon Syjonu owszem istnieje ale te informacje to Kod Leonarda DaVinci który bezpośrednio bazuje na podanej przez Ciebie publikacji... :roll:

Offline Kormak

Masoneria
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 14, 2005, 07:43:31 pm »
Ale co ma Zakon Syjonu z masoneria? Nie tak wiele, tzn. żeby wytłumaczyć ich powiązania potrzebowałbym paru stron. Mam na myśli to, że Syjon jako taki nie jest/był lożą masońską.

Co do historii Zakonu Syjonu, to pochodzenie, którym się przechwalali, na 99,9% jest nieprawdziwe, do czego założyciele przyznali się już w latach 70-tych. Polecam strone Paula Smitha o Priory Of Sion. Jest tam olbrzymia ilość informacji, skany dokumentów, najnowsze wieści itd.
Najprawdodobniej PoS to był tylko wymysł grupki katolickich konserwatywnych rojalistów, a załozyciel Pierre Plantard ma niechlubną przeszłość - kolaborował z nazistami w okresie republiki Vichy.


Offline Bajarka

Masoneria
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 15, 2005, 01:01:16 pm »
:evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:

O.M. G.


 
Cytuj
Co do historii Zakonu Syjonu, to pochodzenie, którym się przechwalali, na 99,9% jest nieprawdziwe, do czego założyciele przyznali się już w latach 70-tych.


Dobra. Moze tak jest a moze i nie. Nie mow ze na 99,9% bo nie jestes jego członkiem a co sie z tym wiaze nie masz bezpośrednich informacji,wiec tak naprawde ani ja ani ty nie mozemy byc na 99,9% pewni  ze które kolwiek z nas mowi prawde. Wszystko to sa jedynie domysł, spekulacje. A Leonarda zapytasz czy tez nie był mistrzem Syjonu tak jak mozesz sie dowiedziec o Pierre'u  Plantardarze?  Nie da sie mowic o czyms co było wieki temu ze informacje jakie sa nam dostarczane przez media mówia 100% prawde.
...tak samo jak fakt ze Jesus miał żonę. Nie udowodnisz juz tego.
Nie mowiłam ze Syjon był loża czy bogowie wiedza czym masonskim. Miłam co innego na mysli. Nevermind
 
Cytuj
Najprawdodobniej PoS to był tylko wymysł grupki katolickich konserwatywnych rojalistów, a załozyciel Pierre Plantard ma niechlubną przeszłość - kolaborował z nazistami w okresie republiki Vichy


no i własnie ...- NAJPRAWDOPODOBNIEJ co nie znaczy ze byl o tak.  

Dzieki za stronki. Chętnie skorzystam. pozdr/

Nocturno_Culto- czytałes...?[/quote]
..alfą i omegą zapatrzoną w swoje  ego...
posłuchaj tego bo to z życia codziennego...
:evil:

Offline Nocturno_Culto

Masoneria
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 15, 2005, 02:17:37 pm »
Tak czytałem i nawet się zachwycałem ale dzięki takim ludziom jak Kormak oraz różnym publikacjom fachowców uznanych np.: przez Loże itd. znajduję w tym jakąś swoją "drogę środka" ( nie próbowałem nawet w swej wypowiedzi lizodupczyć...), zgodną w dużej mierze np.: z niezaleznymi źródłami historycznymi. Choć jestem też wyznawcą teorii masowego hisotrycznego zakłamania jak np.: teorie dotyczące miasta Teotichucan o którego pochoodzeniu nie wiedzieli nawet sami aztekowie kiedy przybył Cortez i reszta, ale tak czy siak oporni uważaja zę to Aztekowie  :badgrin:, egiptologia pełna niedomówień i celowego skrywania faktów, o tzw. "Zakaznanej Archeologii" :roll: tak można by jeszcze przez godzinę albo i nawet cały dzień...

Wracając do pytania pg   ;) na ulicy św. Antoniego, tej słynnej z zakładów pogrzebowych i ...dobrej cukierni  :) znajdowała się w XIX w. pod numerem 10 loża masońska "Pod Złotym Berłem"

Pzdr.

Offline Bajarka

Masoneria
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 15, 2005, 02:37:17 pm »
publikacjom fachowców... hmm to moze podał bys kilka takich publikacji? chetnie bym cos przeczytała ciekawego na "te" tematy.
 xD
z góry thx
..alfą i omegą zapatrzoną w swoje  ego...
posłuchaj tego bo to z życia codziennego...
:evil:

Offline Nocturno_Culto

Masoneria
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 15, 2005, 02:53:42 pm »
Np.: książki takich jak Gervaso, Tadek Cegielski, Ludwik Hass, opracowania o templariuszach np.: Potkowskiego, dziennikarstwo Leighta i Bagineta, strony internetowe podane przez Black Ridera ( oczywiśice te pro a nie anty). Najlepiej potem cała tę wiedzę ze sobą skonfrontwać w ten sposób wypracowując najbardziej wiarygodną wersję albo... zostać członkiem i dowiedzieć się wszystkiego z pierwszej ręki :D

Pzdr.

Offline Solitary

Masoneria
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 15, 2005, 03:03:31 pm »
Jestem przekonany, że nie ma sensu pytać o masonów kogokolwiek poza Wielkimi Mistrzami.
Zdobywając kolejne stopnie wiedzy masońskiej biedni wolnomularze muszą się nauczyć wszystkich tajemnych uścisków dłoni, znaków i symboliki, a gdy 50 lat później mają już ten upragniony 32 czy 33 stopień, dowiadują się, że to wszystko to banał, wszystkie tajemnice, których dotąd dostąpili są nic nie warte. Dezintegracja wszystkich dogmatów, którymi do tej pory żyli ma za zadanie otworzyć im oczy.
Oczywiście to tylko moje domysły wynikające z tych wszystkich paranoicznych tekstów na temat masonerii, które przeczytałem w Internecie...
othing is true. Everything is permissible.
Find Ur Cheesus Krist!