Teleportacja
Na obecnym poziomie światowej nauki
A co jest nie tak z obecnym poziomem nauki?
A tak na serio. Chyba w najbliższych latach nie doświadczymy teleportacji, nawet na patyczku od lodów, nie wspominając już o ludziach.
Tak jak napisano wyzej - juz doswiadczylismy. Pierwsza teleportacja - polaryzacja fotonu - miala miejsce juz w 1997 roku. Pozniej przyszla teleportacja stanow kwantowych atomow, a w 2004 roku calych atomow.
Dziennikarze często wyolbrzymiają sprawę - uwierzcie mi, jestem jednym z nich :bored:
A czesto po prostu nie wiedza o czym pisza...
Jedyne co mi przychodzi na myśl, to pomysł który miałem już daaawno temu. Czyli przesłanie *struktury* czegoś, anihilacja w miejscu A i zbudowanie tego czegoś w punkcie B. Na razie wydaje się to kompletnie nie możliwe, ale jest prawdopodobne w wieku, w którym wielkimi krokami zbliża się nanotechnologia i nanomaszyny zdolne do reprodukcji... Inną kwestią jest ,,teleportacja'' (cudzysłów dlatego, że to nie jest teleportacja w sensie słownikowym. Przynajmniej jeśli realizowana byłaby tak jak zaproponowałem) człowieka.
Alez to co piszesz to wlasnie JEST teleportacja w sensie slownikowym - przesuwanie obiektow, czy raczej ich elementarnych czastek skladowych, poprzez kodowanie informacji o nich, transportowanie do innego miejsca (poprzez wlasnie szybkosc bliska szybkosci swiatla i skrocona droge, i tam dekodowanie i odtworzenie informacji i na tej podstawie stworzenie kopii oryginalnego obiektu w nowej lokacji. (mysle ze slownikowo definiujac, to np: informacja, jako obiekt, jest teleportowana poprzez fale radiowe - jedyna roznica to ze informacja nie jest obiektem materialnym)
Natomiast teleportacja człowieka poprzez odtwarzanie informacji o nim:
Gdyby "zeskanować" człowieka z dokładnością do jednego atomu, to sama informacja o wzajemnym położeniu atomów (stosunkowo niewielka część całej informacji o człowieku) zajęłaby 1032 bitów. Po zapisaniu ich na płytki CD, stos płytek miałby 1000 kilometrów! Zakładając jednak, że udałoby się to - przesłanie tych informacji najszybszą z obecnie stosowanych sieci zajęłoby kilka milionów lat.
Tak wiec najpierw trzeba by
znaczaco rozwinac strukture informatyczna
I jeszcze krótko, po polsku
krótko, o problemach zwiazanych nawet z prostym teleportowaniem fotonów głównie z powodu założeń mechaniki kwantowej.
W tym przypadku należałoby spytać się filozofów: ,,czym jest świadomość'', teologów ,,czym jest dusza'', a naukowców ,,czy to moralne''....
No wlasnie, bo po takiej teoretycznej teleportacji mamy zeskanowany oryginal oraz zdekodowana i odtworzona kopie czlowieka! No chyba ze zalozymy ze przy skanowaniu/zbieraniu informacji oryginal ulega automatycznemu zniszczeniu
A zastosowania teleportacji, nawet tej najprostszej, dotyczacej atomow, to m.in.:
- szyfrowanie (kryptografia kwantowa - ponoc szyfry nie do zlamania)
- komputer kwantowy (podzespolami pojedyncze atomy i czasteczki wspolpracujace ze soba za pomoca teleportacji co baaaardzo skroci czas potrzebny na obliczenia)