Autor Wątek: Jean Dufaux  (Przeczytany 34936 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pookie

Jean Dufaux
« dnia: Grudzień 08, 2002, 10:51:55 pm »
Jestem ciekaw, co sądzicie o tym scenarzyście. Mnie osobiście trochę dziwi fakt, że tytuły jego autorstwa wydaje aż trzech edytorów. Podobają Wam się efekty jego pracy?
 for Pookie

Anonymous

  • Gość
Jean Dufaux
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 08, 2002, 11:08:26 pm »
widzialem jego Djinn i mialem deja vu (porownanie z okladka 1 drapiezcow nieuniknione) ale komiks nieszczegolny

Offline mykupyku

Jean Dufaux
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 08, 2002, 11:22:18 pm »
a to prawda że sporo tytułów pióra tego pana się u nas ukazało: Sioban, Giacomo, Koda, Drapieżcy, Murena

nie jest geniuszem fabuły, ma słabsze chwile (Sioban), średnie (Koda i Giacomo) i dobre (Drapieżcy, Murena)

Dufaux lubi historie mroczne, potrafi kreować ciekawe postacie (Drapieżcy) i tworzyć komiksy historyczne (Murena)

fabularnie najbardziej polubiłem Murenę
opyright by mykupyku

Offline wilk

Jean Dufaux
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 08, 2002, 11:30:10 pm »
Coz, jak pisalem Drapiezcy to dla mnie komiks celujacy - akcja poprowadzona iscie holywoodzko, bardzo wciagajaco, swietne kadrowanie, wszystko jest rozpisane tak ze czyta sie to z zadziwiajaca lekkoscia, zadnych podtekstow, zadnego moralizowania - dla mnie swietna rozrywka, swego rodzaju odskocznia od komiksow w ktorych trzeba sie troszke zastanowic.
Skarga tez mi sie podobala, szczegolnie dwa pierwsze tomy - takze porzadna rozrywka, choc sa pewne zgrzyty.
Ja go odbieram jako bardzo dobrego rzemieslnika od niezobowiazujacej rozrywki.

Offline Rzezbiarz.wg

Jean Dufaux
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 09, 2002, 09:09:21 am »
Lubię komiksy. Których scenariusze stworzył. Przyzwoita rozrywka, jak dla mnie.

Offline Kormak

Jean Dufaux
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 09, 2002, 04:39:40 pm »
Znam tylko "Sioban" wiec sie wypowiem tylko o tym komiksie. Scenariusz jest słabiutki dla mnie - może wszystko wyglądałoby inaczej, gdyby serię rozłożyć nie na 4, a na 8 albumów?  A tak wszystko leci jakoś za szybko, postaci nie mogą "rozwinąć skrzydeł".

Ale może się czepiam - nie znoszę każdego komiksu, gdzie kolory nakłada "Graza" - tą panią powinno się trzymać z dala farb i papieru!  :cry:

Offline Kurczaczek

Jean Dufaux
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 10, 2002, 04:09:47 pm »
No coz ja czytalem Drapiezcow- gdzie moim zdaniem nie popisal sie- sredni scenariusz, ktory uratowal Marini swoja kreska, ale za to spodobqal mi sie ostatnio Giacommo C., ale w tej kwestii odsylam do stosownego tematu, ktory zalozylem jakis czas temu.
...

Offline pookie

Jean Dufaux
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 10, 2002, 07:29:46 pm »
Trochę zdziwiły mnie wysokie noty, jakie kilka osób wystawiło Murenie. Mi w tym komiksie najbardziej podobają się okładki. Rysunek Delaby'ego jest intrygujący, ale mnie na dłuższą metę znużył. Swoją drogą nie bardzo potrafię sobie wyobrazić, jak ten rysownik poradzi sobie z ilustrowaniem "Skargi". Jego styl sprawdza się w takiej konwencji, w jakiej utrzymana jest Murena, ale czy będzie się nadawał do wiarygodnego przedstawienia historii z kręgu fantasy? Komiks jest starannie wydany, ma przypisy, stylowe liternictwo, ale wszystkie te zabiegi kojarzą mi się z przerostem formy nad treścią. Kluczowym elementem takiej pozycji powinien być scenariusz i tu się zaczynają prawdziwe kłopoty... Dufaux jest niewątpliwie na fali, o czym świadczy liczba tytułów jego autorstwa wydana w Polsce : "Niklos Koda", "Murena", "Skarga", "Giacomo C", "Jessica Blandy", "Drapieżcy". I szczerze mówiąc nie rozumiem, co takiego niesamowitego ludzie dostrzegają w jego komiksach. Jean lubi pleść misterne intrygi, prowadzić kryminalne gierki, ale problem w tym, że nie za bardzo mu to wychodzi. Nawet jak ma dobry pomysł, potrafi szybko go zmarnować. Ja bardzo dużo obiecywałem sobie po Drapieżcach, i o ile graficznie książka mnie nie zawiodła, to niestety fabuła gorzko rozczarowała. Pierwszy tom posiadał znakomity klimat, był obietnicą mrocznej, fascynującej tajemnicy. Niespełnioną obietnicą. Z kolei w Murenie scenarzysta często serwuje nam rebusy w rodzaju "domyśl się o co mi chodzi". Brak spójności, konsekwencji, polotu. Nigdy nie odzułem czegoś podobnego przy lekturze jego imiennika Van-Hamme-a. Obu uważam za solidnych rzemieślników, przy czym ten drugi miewa przebłyski geniuszu. Ale oczywiście mogę się mylić ...
 for Pookie

Offline mykupyku

Jean Dufaux
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 10, 2002, 09:14:22 pm »
w drugim albumie Mureny rysownik zmienił nieco styl na bardziej malarski

Murenę fabularnie doceniłem za temat i za sposób przedstawienia zycia zacnych Rzymian - degrengolada, okrucieństwo, wyuzdanie, zawiść, megalomania, istnienie z pobudek i dla pobudek bezsensownych - i pomyślec, że w szkole tak chwalą Starożytnych (Greków w to nie mieszam) :)

fakt że fabuła roi sie od postaci i takich sobie wydarzeń - tak że czasem az jest duszno i ma sie ochotę powiedziec, panie scenarzysto spal juz Rzym i kończ tę farsę, ale zdaje się że wstępnie przewidziano serię tylko na 3 albumy (ponoć ma byc 4 - myslę że niepotrzebnie), a 3 części to akurat tyle ile potrzebuję orgii, spisków, otruć, epilepsji i potu gladiatorów i dziwek
opyright by mykupyku

Anonymous

  • Gość
Jean Dufaux
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 10, 2002, 09:19:43 pm »
jest juz 4 i ma byc wiecej  8)

Offline DrEary

Jean Dufaux
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 13, 2002, 10:08:07 am »
Cytuj
Brak spójności, konsekwencji, polotu. Nigdy nie odzułem czegoś podobnego przy lekturze jego imiennika Van-Hamme-a. Obu uważam za solidnych rzemieślników, przy czym ten drugi miewa przebłyski geniuszu


zgadzam się po trzykroć


może to kwestia jakis uprzedzen, ale operowanie ogranymi chwytami w "westernie" łyknąłem bez mrugnięcia okiem, a sympatyczna i solidna "skarga" wywolala we mnie jednak kilka zgrzytow.

tak jak pierwsi "metabaronowie" - jakies takie permanentne deja vu...
Nadąża pan? Doskonale, nie lubię mrugać do ślepego nietoperza ...."

Offline Spajder

Jean Dufaux
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 16, 2003, 12:59:49 am »
A dla mnie właśnie Skarga utraconych ziem jest jego maximum. Wykorzystanie luki w trzeciej i czwartej części pośród wątków jest mistrzowskie. W pierwszej i drugiej tylko giną ludzie, a to już nie do końca do mnie przemawiało. Duch przebijający zbroję oraz czarny charakter dwa w jednym też mnie nie zachwyciło. Trzecia i czwarta jest za to baardzo ok. Dlatego jestem za kontynuowaniem serii.
ruga Mutująca Teczka ruszyła - www.nstm.w8w.pl

http://www.nowaps.za.pl

Offline An-Nah

Jean Dufaux
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 16, 2003, 02:34:03 pm »
Znam tylko Skargę i Drapieżców i oba tytuły uważam za genialne. Prawdę mówiąc, jedyne, do czego sie w Skadze czepiam, to kreska Rosińskiego - przejadła mi się. Ale fabuła jest świetna, mroczna i działająca na wyobraźnię.
Ua An, której się nie chce wymyślać podpisu

Offline Rzezbiarz.wg

Jean Dufaux
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 17, 2003, 08:28:01 am »
Tez bardzo lubie Skarge, szczegolnie trzeci album.

Offline krytyk

Jean Dufaux
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 29, 2003, 06:57:14 pm »
Dla mnie Dufaux jest naprawde światnym scenarzystą. W wydanych w Polsce serii najbardziej cenie go za "Murene" (wspaniale przedstawiony obraz szaleństw władzy w Imperium Rzymskim. Chetnie przeczytałbym wiele, kolejnych albumów) oraz "Kode" ( po pierwszym przeczytaniu oceniłem go jako średni, ale potem wracałem do niego wielokrotnie, wiec z pewnościa cos w nim jest)

 

anything