Nie ma tu żadnej sprzeczności.
Te ostatnie cztery kadry nie są z założenia ani anty-ukraińskie, ani anty-banderowskie, ani anty-neobanderowskie.
Jednakże jest oczywiste, że czytelnik po lekturze komiksu, w kontekście poruszanych tematów, ma takie wrażenia. Jarosław zarzuca, że mogą być one anty-ukraińskie, więc prostuję, że jeśli już, to są one tylko anty-neobanderowskie. Ale powtarzam, tylko w kontekście całego komiksu. Same w sobie są niczym innym, jak klatkami wyciętymi z filmu o najnowszej historii Ukrainy.
peta 18, w rozmowie z Tobą mam odczucie deja vu.
Odnoszę wrażenie, że Ty także nie czytałeś tego komiksu.
Mam rację?