trawa

Autor Wątek: ..::Hellboy::..  (Przeczytany 10875 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kormak

..::Hellboy::..
« dnia: Styczeń 17, 2004, 12:37:41 am »
Trochę za kolorowo dla mnie w tym filmie... szkoda również, że Perlman ma na sobie tak dużo charakteryzacji... on przecież ma taką twarz, że wystarczyło tylko pomalować na czerwono i już!
Bardzo dobrze obsadzona rola Liz Sherman - zresztą bardzo lubię Selmę Blair...

generalnie mam mieszane uczucia po trailerze, ale wierzę w Guillermo del Toro - to fan.

Offline darksphere

Obawa pewna pojawiła się na horyzoncie....
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 17, 2004, 01:48:36 pm »
W najgorszym wypadku ludzie będą porównywali Hellboya do X-manów  :twisted:  ,komiksowi bohaterowie i tak żyją w świecie komiksu...
Dla mnie będzie to uzupełnienie świata komiksowego. Z drugiej jednak strony zawsze od filmu oczekuje się więcej niż można narysować w komiksie - te oczekiwania w wielu filmach stały się ciężarem i w rezultacie powstały filmy kasowe (owszem) ,ale nie kultowe...

Offline Kormak

..::Hellboy::..
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 17, 2004, 07:10:02 pm »
To dobrze, jeśli będą porónywać do "X-Men" - uwielbiam obie części i moim zdaniem to są najlepsze filmy o superbohaterach jakie powstały. I długo tak jeszcze będzie... aż do "X3" ;)

Jeśli już o ekranizacji komiksowych horrorów, to już teraz zgrzytam zebami na myśl, że Keanu "Drewniana kłoda" Reeves gra Johna Constantine'a w "Hellblazerze"...

Offline ender19

..::Hellboy::..
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 24, 2004, 03:09:46 pm »
Zgadzam sie absolutnie - X men to najlepsze ekranizacje komiksów, po Batmanie Burtona, of course. Co do Hellboya - trailer całkiem fajny, muza fajnie dopasowana do klimatu - o ile sie nie mylę to jest  to Dimmu Borgir; kolorki - może nie będzie tak żle, choć może rzeczywiście bardziej klimatyczne byłoby zawężenie tonacji, no ale zobaczymy. Mam nadzieję, że nie zrobią z tego jakiejś bezkrwawej bajeczki. :wall:
b]HERE IS JOHNNY!!![/b]

Offline Q

..::Hellboy::..
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 04, 2004, 12:13:11 am »

Ja nie znam komiksu ale mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że fiim to syf :?
PS. Bez obrazy, fani ;)
b]Postęp technologiczny jest katem czytelnictwa
Nasz rozum zanika pomiędzy kolejnymi wersami cyfr[/b]
0110010111STAJEMY10011SIĘ1001110000 1
111101BEZMYŚLNYMI1011000ISTOTAMI011 0

Offline śmigło

..::Hellboy::..
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 04, 2004, 12:41:05 am »
komix znam, moze jakos nie wybitnie, ale znam, i  z czystym sumieniem moge powiedziec , ze film to syf ;) gumowy hellboy, bardziej to komedia niz film o spuerherosach, horroru w tym za grosz (chociaz zapewne horrorem to w ogole nie miao byc), gumowe aktorstwo, kiepskie efekty, tania fabula i zenujace dialogi (zwlaszcza urzekajaca byla rozmowa hellboya z tym dzieciakiem na dachu...). coz wiecej...porazka na calej linii. lepiej o tym filmie zapomniec (w sumie dawno zapomnialem).
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline darksphere

..::Hellboy::..
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 04, 2004, 10:40:35 am »
NIe wiem dlaczego, ale do syfu film tem IMO ma jeszcze długą drogę. Oczywiście nie sposób nie zgodzić się, że fabuła cierpi na filmową przypadłość ekranizacji komiksowych, czyli brak czasu na rozwinięcie.
Cytuj
komix znam, moze jakos nie wybitnie, ale znam

...dziwi mnie zatem dalsza część wypowiedzi...
 
Cytuj
zenujace dialogi (zwlaszcza urzekajaca byla rozmowa hellboya z tym dzieciakiem na dachu...)
.
Hellboy jako bohater groteskowy musi mieć w sobie coś wynikającego z jego pochodzenia. Piekielny klucz, sposób postępowania i wygląd Hellboya ładnie zostały przedstawione w filmie, co do realizmu samego bohatera należy przyznać, że jest bardzo komiksowy ( i taki miał być). Film nie powstał po to by miażdżył intelektualnie, klimat filmu jest bliski komiksowemu pierwowzorowi (nawet pod względem budowy akcji i "scenariusza").

Cały Hellboy opowiada (komiks) o groteskowym bohaterze, czego więc się spodziewaliście - klimatu Drakuli i linii fabularnej jak z Diuny ???

Offline śmigło

..::Hellboy::..
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 04, 2004, 10:47:20 am »
w sumie masz racje, nie mozna bylo sobie wiele obiecywac, ja tego nie zrobilem, wiec bez zalu do tworcow twierdze, ze zrobili syf. nie jest to moj bohater komixowy, wiec nie rozpaczam, niech placza wszyscy fani.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline greah

..::Hellboy::..
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 05, 2004, 12:20:44 pm »
widać będę odosobniony  ale muszę napisać, że wg mnie Hellboy jest jednym z ciekawszych "zekranizowanych komiksów". dlaczego? bo jest komiksowy (sic!). nie ma tutaj rozważań o istnienu człowieka, bohater nie sili się na filozoficzne gadki, nie ma jakiegoś przesadnego dramatyzmu a i mamy trochę humoru (wg mnie scena z dzieciakiem jest bardzo przyjemna - pokazuje, że Hellboy nie jest takim twardzielem na jakiego wygląda :] )
podchodzi mi to znacznie bardziej niż wszelakie Hulki czy Spidermany, gdzie nie widać granicy pomiędzy rozrywką a patosem. wg mnie Hellboy jest bardziej "ludzki" niż wszelakie Supermany czy Spidermany. nie jest on tak idealny jak Kent i nie przeżywa wzniosłych rozterek jak Parker ba nawet nie traci czasu na filozoficzne rozmyślania jak robił tu Murdock

Anonymous

  • Gość
..::Hellboy::..
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 05, 2004, 03:46:04 pm »
ten film nie jest horrorem

Offline darksphere

..::Hellboy::..
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 05, 2004, 06:49:32 pm »
Cytat: "2dope"
ten film nie jest horrorem

WOW  :oops:

Wszyscy wiemy o tym fakcie, jednak fabuła przedstawiona w filmie jest jak najbardziej związana z horrorem (bramy piekła, demony - sam wiesz...)

Offline śmigło

..::Hellboy::..
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 06, 2004, 01:10:40 pm »
hej to dorzucmy jeszcze spawna. tez byl bardzo horrorowy.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline SeeMoon

..::Hellboy::..
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 06, 2004, 02:59:09 pm »
Ten film to DNO. Jesdne plusy jakie znalazłem to zdjęcia - niektóre kadry wprost wycięte z komiksu, ale reszta (x-man 2 rules) szkoda pisać. Niewiem czemu ale po komiksach wydawało mi sie że hellboy jest jakiś taki poważniejszy - w filmie to jakaś popierdółka.
ail Eris! Hail Dyskordia! Hail RMSS!
Zachwalają życie jak prostytutka miłość.

Anonymous

  • Gość
..::Hellboy::..
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 06, 2004, 10:13:24 pm »
czyli wszyscy zgadzamy sie, ze topik o hellboyu w tej gildii nie powinien sie znalezc?  ;)

Offline darksphere

..::Hellboy::..
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 07, 2004, 08:38:00 am »
Panowie!
Doprawdy nie rozumiem dlaczego tak przyczepiliście się do Hellboya (horroru). Topic pozostanie na GH. Skasuję natomiast posty, które nic ciekawego nie wnoszą do tematu, co właśnie czynię.
Rozwodzenie sie nad klasyfikacją gatunkową to "gdybanie" i teoretyzowanie. Wiemy to wszyscy, że w tej chwili gatunki filmowe pomieszały sie i nieraz nie można określić jednoznacznie jaki to gatunek...

BTW. Sprawdziłem i film oficjalnie został sklasyfikowany jako:
Cytuj
Genre: Adventure / Horror / Sci-Fi / Action (more)

Tagline: Give Evil Hell (more)

Plot Outline: A demon, raised from infancy after being conjured by and rescued from the Nazis, grows up to become a defender against the forces of darkness.
iMDB  8)

 :arrow: Dobra wiadomość: Kręcą Hellboya 2  :D

Proszę stosować pełniejsze wypowiedzi na tym forum. Jednozdaniowe zajawki, bez rozwinięcia wyglądają - mizernie, jednak z drugiej strony może nie macie nic ciekawego do powiedzenia? Przemyślcie swoje posty zanim je wyślecie,to poważne forum...