Autor Wątek: INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???  (Przeczytany 25183 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Baldwin

INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 02, 2004, 12:30:31 pm »
No.Właśnie dlatego inzyniera genetyczna powinna podlegać ostrym restrykcjom.Piszę zresztą o tym od samego początku...
Choc z drugiej strony nie powinna ulegać naciskom grup religijnych  czy wspomnianej już poprawnosci politycznej(co przez ostatnie lata było często podnoszonym problemem)

Offline cierzy

Zapomnieliśmy, że inżynieria genetyczna dot. nie tylko ludzi
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 10, 2004, 06:32:58 pm »
Grupa działaczy organizacji ekologicznej Greenpeace zablokowała w niedzielę statek, który przywiózł z Argentyny do włoskiego portu Chioggia transport soi. Według Greenpeace, soja została zmodyfikowana genetycznie.

Statek "Keoyang Majesty" został zablokowany, gdy wchodził do portu w Chioggia, niedaleko Wenecji. Czterech aktywistów Greenpeace przykuło się do okrętu, na którym przypłynęło 40 tysięcy ton soi, uniemożliwiając cumowanie w porcie - przekazała rzeczniczka Greenpeace.

(PAP)

Offline Przykuta

INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 11, 2004, 11:35:33 am »
IMHO lepszą rzecz rolbiliby zieloni, gdyby blokowali przepływ produktów w wielkich opakowaniach powiekszających globalny śmietnik
eni vidi wiki

Offline Tchrax

INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 28, 2004, 12:34:53 pm »
Osobiście wiąże z inżynierią genetyczną pewne nadzieje. Mozliwosc wyeliminowania z kodu gatunku chorob genetycznych, byc moze uodpornienie na np. raka? Możnaby rowniez zmieniac DNA ludzi majacych zamieskziwac odlegle planety, aby ich organizmy byly calkowicie dostosowane do nowych warunkow.
Równocześnie jednak, tak długo jak istnieje panstwo, elity itp, jest to straszliwym zagrozeniem... Nie trudno sobie wyobrazić, ze bogacze i wszelkie inne elity rozpoczna udoskonalanie genomu swoich potomkow, a w dalszej perspektywie swoich wlasnych genomow(juz dzisiaj naukowcy mowia o mozliwosci "ewolucji" zyjacego, w pelni rozwinietego organizmu), co ostatecznie doprowadzic by moglo do stworzenia rasy Panów trzymających w szachu bezradnych ludzi pracujacych w pocie czola ku chwale "bogów"....
Państwo kończy się tam, gdzie zaczyna się człowiek"  Nietzsche

"-Myślałam, że...
-Nie myśl, bo ci to nie wychodzi!"

Offline Jacek

INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 29, 2004, 07:32:07 pm »
Właśnie dlatego, dlaczego napisał Tchrax, czuję "irracjonalny lęk" przed modyfikowaniem kodu genetycznego człowieka.
Dodałbym jeszcze, że niepokoi mnie to, co działoby się z płodami i ludźmi, na których eksperymenty genetyczne by nie wyszły. Czyżby piece?

Offline Przykuta

INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 12, 2004, 02:01:00 pm »
Jak na razie nie jest w interesie homo sapiens tworzenie jednsotki będącej nad nią. Ostatnio w przekroju z poprzedniego tygodnia czytałem artykuł o próbie tworzenia hybryd człowieka i szympansa w ZSRR. Możliwości było wiele, ale jakoś nie doszło do skutku - po prostu małe zapotrzebowanie. Nie jest potrzebna podrasowana genetycznie jednostka homo superior by dominować nad innymi. A z drugiej strony i tak coraz więcej jest dzieki medycynie dysproporcji genetycznych. Selekcja naturalna po prostu załamuje sie i w przyszłości może byc problem ze zwiekszającym się odsetkiem osób z wadami genetycznymi, których selekcja ze względu na humanitarne podejście nie objęła. To przykre, ale nieuniknione. Ksenofobię też mamy genetycznie wdrukowaną.
eni vidi wiki

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 13, 2004, 02:56:02 pm »
Cytuj
Równocześnie jednak, tak długo jak istnieje panstwo, elity itp, jest to straszliwym zagrozeniem... Nie trudno sobie wyobrazić, ze bogacze i wszelkie inne elity rozpoczna udoskonalanie genomu swoich potomkow, a w dalszej perspektywie swoich wlasnych genomow(juz dzisiaj naukowcy mowia o mozliwosci "ewolucji" zyjacego, w pelni rozwinietego organizmu), co ostatecznie doprowadzic by moglo do stworzenia rasy Panów trzymających w szachu bezradnych ludzi pracujacych w pocie czola ku chwale "bogów"....


Myślę, że snucie takich apokaliptycznych wizji nie jest konieczne. Ingerencja w geny może być kolejnym wielkim wynalazkiem, który przyczyni się do poprawienia bytu człowieka. Oczywiście twoje obawy są uzasadnione, podobnie było przy odkryciu elektryczności czy energii atomowej. (Zimna wojna mogła się równie dobrze skończyć inaczej, lecz jak do tej pory żyjemy. :D) Modyfikacje genetyczne, przy odpowiednio rozważnym traktowaniu i zainteresowaniu opinii publicznej mogą nam otworzyć drogę do lepszego jutra.

Patetycznie to zabrzmiało... :D
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline Arabidian

INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 13, 2004, 04:03:15 pm »
Cytat: "Przykuta"
IMHO lepszą rzecz rolbiliby zieloni, gdyby blokowali przepływ produktów w wielkich opakowaniach powiekszających globalny śmietnik


Zieloni powinni sie wreszcie zabrac za jakas konstruktywna robote - w wiekszosci przypadkow ich akcje blokuja dzialania, ktore w istocie moglby poprawic stan srodowiska naturalnego. No chociazby ta inzynieria genetyczna. Nie da sie ukryc, ze wiekszosc ludzi na swiecie cierpi z powodu braku zywnosci i zeby zaspokoic potrzeby wszystkich potrzebne by byly jeszcze 2 takie planety jak Ziemia (jakis artykul w Wiedzy i Zycie). Jak ci (pseudo)Zieloni wyobrazaja sobie idealna Ziemie? Moze zamiast przyluwac sie do statkow, powinni strzelic sobie w leb - mniej glupich pomyslow i geb do wyzywienia - moim zdaniem bardzo pro-zielone podejscie do zycia... :badgrin:
rabidian

Offline Rincewind1

INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 15, 2004, 07:25:42 pm »
TO poważna sprawa. Mieszanie genów może doprowadzic do poważnych konsekwencji- np. Wszczepienie komus genów h**itlera iii(nie muszę tu kończyć). Albo nieudane wyniki eksperymentów na ludziach, niszczące miasta, gdyż ich mózgi oszalały przez zmiany zachodzące w organiźmie. Należy więc podchodzić do tego z dystansem- bowiem co cię wzmocni, może cię zabic.
Kiedy jest 6 przeciwko 600 000, wiadomo kto wygra(...) Tych 6)"-TwoFlower(niepoprawny optymista)
"Anger leads to hate, war leads to pain"-Me and Yoda

Kto lubi Imperium i Fett'a? sto...2000...10.000... dobra, dobra, bo z liczeniem nie nadążam :)

Offline Arabidian

INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 15, 2004, 08:24:45 pm »
Cytat: "Rincewind1"
TO poważna sprawa. Mieszanie genów może doprowadzic do poważnych konsekwencji- np. Wszczepienie komus genów h**itlera iii(nie muszę tu kończyć). Albo nieudane wyniki eksperymentów na ludziach, niszczące miasta, gdyż ich mózgi oszalały przez zmiany zachodzące w organiźmie.


To tez prawda, ale najgorsze to chyba byloby mieszanie genow obcych i ludzkich  Wiadomo, ze obcy zyja na ziemi i wiadomo tez ze przeprowadzaja doswiadczenia na ludziach - latwo sobie wyobrazic, co ich genetycy robia z ludzkimi embrionami. Nie jest tez tajemnica, ze istnieja tajne laboratoria, gdzie przeprowadza sie podobne experymenty genetyczne... To moze doprowadzic do nastepnego kroku w ewolucji, ale rownie dobrze moze skonczyc sie zaglada Ziemi jaka znamy. Kto chcialby miec dzieciaka z laserowymi oczami albo zdolnego do telekinezy, ze juz nie wspomne o samoregeneracji i kontroli pogody  :lol:
rabidian

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 16, 2004, 07:10:25 pm »
Cytuj
To tez prawda, ale najgorsze to chyba byloby mieszanie genow obcych i ludzkich Wiadomo, ze obcy zyja na ziemi i wiadomo tez ze przeprowadzaja doswiadczenia na ludziach - latwo sobie wyobrazic, co ich genetycy robia z ludzkimi embrionami.


Pozwól, że się nie zgodzę z tą.... dość naiwną teorią... Otóż ci "obcy" o ile w ogóle istnieją, z pewnością nie żyją na Ziemi i nie bawią się ludzkimi genami. Przyjmujesz, że wiadomo o tych doświadczeniach lecz nikt do tej pory nie przedstawił zadowalających dowodów. Do telewizyjnych sensacji w stylu "pani Maria została uprowadzona z własnego mieszkania przez kosmitów" pozostanę raczej sceptyczny"

Co do modyfikacji genomu przez samego człowieka, możemy rzeczywiście ponieść tego konsekwencje na własnej skórze. Nieprzewidziane mutacje są hmmm... zawsze nieprzewidziane. Może jednak warto zaryzykować i spróbować "poprwaić" człowieka pomimo wszystkich zagrożeń. W końcu możliwości jakie daje inżymieria genetyczna są naprawdę ogromne. Innymi słowy gra jest warta świeczki.
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline Arabidian

INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #41 dnia: Grudzień 17, 2004, 02:18:23 pm »
Cytat: "Sajuuk'Khar"

Pozwól, że się nie zgodzę z tą.... dość naiwną teorią... Otóż ci "obcy" o ile w ogóle istnieją, z pewnością nie żyją na Ziemi i nie bawią się ludzkimi genami. Przyjmujesz, że wiadomo o tych doświadczeniach lecz nikt do tej pory nie przedstawił zadowalających dowodów. Do telewizyjnych sensacji w stylu "pani Maria została uprowadzona z własnego mieszkania przez kosmitów" pozostanę raczej sceptyczny"


Jasne ze nikt nie przedstawil dowodow bo to jest w interesie obcych zeby nie wyszly na jaw ich niecne poczynania, ale kazdy wie intuitywnie ze obcy sa i dzialaja. No moze z wyjatkiem tych ktorzy zostali przekupieni i wyobraz sobie teraz moj oskarzycielski palec skierowany w Twoja strone Sajuuk. Chociaz nie moge wykluczyc, ze jestes po prostu naiwny...  :(
Zmienisz zdanie, jak ci UFO przeleci nad glowa, albo jak sie obudzisz na stole operacyjnym na stacji orbitalnej. I nie mowie, ze ja cos takiego przezylem, zeby oszczedzic ci bezsensownego klepania w klawiature  ;)
Co do sensownych zrodel, to poprzegladaj sobie literature fachowa wydawnictwa Marvel tudziez fachowe relacje Daennikena, a bedziesz mial ogolny poglad na sprawe.  8)
Podsumowujac, inzynieria genetyczna tak ale w ludzkim wykonaniu i bez genow obcych tylko z ziemskimi. Mozna by na przylkad przeszczepic gen skrzydel z muchy, skonczyly by sie mozolne dojezdzania do roboty rowerem albo autobusem. Podobne proby byly juz przeprowadzane, a sprawozdanie z experymentu jest szeroko dostepne, a gdzie to juz wiadomo kazdemu obeznanemu w temacie.
rabidian

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #42 dnia: Grudzień 17, 2004, 09:30:50 pm »
Cytuj
Jasne ze nikt nie przedstawil dowodow bo to jest w interesie obcych zeby nie wyszly na jaw ich niecne poczynania, ale kazdy wie intuitywnie ze obcy sa i dzialaja. No moze z wyjatkiem tych ktorzy zostali przekupieni i wyobraz sobie teraz moj oskarzycielski palec skierowany w Twoja strone Sajuuk. Chociaz nie moge wykluczyc, ze jestes po prostu naiwny...  


Nie będę kontynuował tego offtopu o obcych bo widze, że jesteś wytrwały w swoim przekonaniu i chyba żadne argumenty nie zdołają Cię przekonać...

Cytuj
Podsumowujac, inzynieria genetyczna tak ale w ludzkim wykonaniu i bez genow obcych tylko z ziemskimi. Mozna by na przylkad przeszczepic gen skrzydel z muchy, skonczyly by sie mozolne dojezdzania do roboty rowerem albo autobusem. Podobne proby byly juz przeprowadzane, a sprawozdanie z experymentu jest szeroko dostepne, a gdzie to juz wiadomo kazdemu obeznanemu w temacie.


Pomijając tych nieszczęsnych alien'ów, ;)  powinniśmy jako ludzie próbować ulepszyć samych siebie dla dobra całego gatunku. Te ingerencje genetyczne mogą się okazać nieocenione gdy np. przyjdzie nam opóścić ojczystą planetę w poszukiwaniu nowych światów do zamieszkania. Odpowiednio zmodyfikowany człowiek byłby lepiej przystosowany do podróży w przestrzeni kosmicznej i  długotrwałe przebywanie w warunkach mikro-grawitacji nie powodowało by u niego żadnych skutków ubocznych w rodzaju wypłukiwania wapnia z kości.

Pomysł z muchą nie wydaje mi się wyjątkowo szczęśliwy, w końcu nie skończyło by się na dodaniu człowiekowi samych skrzydeł. Wiązało by się to z dalej idącymi modyfikacjami ciała, a co za tym idzie - umysłu. Jeszcze raz pojawia się to samo kluczowe pytanie: czy taki twór mógłby się uważać za pełnoprawnego człowieka? Przemyśl to Arabidian. :D
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline Arabidian

INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #43 dnia: Grudzień 18, 2004, 05:23:54 pm »
Cytat: "Sajuuk'Khar"
Pomijając tych nieszczęsnych alien'ów, ;)  powinniśmy jako ludzie próbować ulepszyć samych siebie dla dobra całego gatunku. Te ingerencje genetyczne mogą się okazać nieocenione gdy np. przyjdzie nam opóścić ojczystą planetę w poszukiwaniu nowych światów do zamieszkania. Odpowiednio zmodyfikowany człowiek byłby lepiej przystosowany do podróży w przestrzeni kosmicznej i  długotrwałe przebywanie w warunkach mikro-grawitacji nie powodowało by u niego żadnych skutków ubocznych w rodzaju wypłukiwania wapnia z kości.


no dobra Sajuuk, teraz powaznie, chociaz wczesniejsze posty, wlaczajac Twoje wlasne wcale nie zachecaja do tego :( A Twoje odpowiedzi swiadcza tylko, ze moja mala prowokacja udala mi sie.
Inzynieria genetyczna na czlowieku praktycznie nie istnieje, a jak mi chcesz przytoczyc przyklad sklonowanego czlowieka przez (jak im tam bylo?) Realian, to zeslizgujemy we te same obce terytoria, z ktorych tak usilnie probujesz mnie wywiesc. Klonowanie udalo sie tylko w przypadku slawnej Dolly i jakiegos kota, ktory i tak nie przypominal swojego pierwowzoru i jeszcze czegos tam.
Istnieje co prawda terapia genetyczna, ktora prosuje geny, ktore moga byc uszkodzone, ale jest ona tak samo kontrowersyjna jak samo klonowanie i kilka prob skonczylo sie fatalnie dla pacjentow.
Jedyne o czym mozna mowic w tej chwili to badania prowadzone nad ludzkimi embrionami i jak bardzo to jest konrowersyjne. Ciagle jeszcze bardzo trudno jest dosac pozwolenie na takie badania nawet w krajach, ktore formalnie zalegalizowaly takie experymenty jak np. Wielka Brytania.
Jedyna dostepna inzynieria genetyczna jest uprawiana na roslinach i to wlasnie to moze stanowic jedno z dwojga zagrozenie albo wybawienie, poniewaz jest dostepne i obecnie szeroko rozpowszechnione.

Podsumowujac, chociaz forum fantastyczne, to jednak podarowalbym sobie dywagacje nad wszczepianiem genow hitlera, albo wyplukiwaniem wapnia z kosci..., a moze faktycznie mylisz Marvela (http://www.marvel.com/index.htm) z Nature (www.nature.com)?
rabidian

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
INŻYNIERIA GENETYCZNA - Homosapiens,czy może Homodominus ???
« Odpowiedź #44 dnia: Grudzień 18, 2004, 10:25:31 pm »
Zapomniałeś, że temat brzmi "Inżynieria genetyczna - homosapiens, czy może homodominus?". Zakładam, że zmienianie genów człowiekowi będzie (czy też jest) możliwe. Nikt tu nie spiera się czy jabłko genetycznie 20% większe jest dobre albo złe. Tutaj mamy zamiar ustalić moralność i ryzyko zmieniania człowieka u podstaw, nie przez naturę, lecz przez samego siebie.

Swoją drogą popadasz w sprzeczności wspominając na przykład o tym człowieku z genami muchy. Po co wspominać, że dane z eksperymentu są rozpowszechnione i zainteresowani wiedzą o co chodzi, by później wszystkiemu zaprzeczyć... Jeśli chciałeś mnie sprowokować - brawo - udało ci się, tylko jaką daje ci to przewagę?

Co do tego wypłukiwania wapnia, to był tylko mały przykład problemu na który genetyka mogła by znaleźć remedium, gdyby wszystkie inne dziedziny nauki zawiodły.
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"