bleblebleblke....madafaka....
Masz ciekawy styl prowadzenia dyskursu. Powinieneś startować na posadę do Unii Europejskiej - ponoć potrzebujemy w Brukseli ciętych negocjatorów.
A wracając do tematu - owszem, armia VC jest silna. Tak samo jak silne są armie Skavenów, High Elfów, Imperium i parę innych. Nie jest bynajmniej najsilniejsza. Grać trzeba umieć, i to nie tylko znając różnego rodzaju perfidne tricki, ale również umiejętnie rozgrywając lekką kawalerię i inne jednostki wsparcia, koncentrując uderzenie, przyjmując odpowiednią taktykę rzucania czarów i dbając o 50 innych rzeczy. Czyli tak, jak z większością armii...
I w końcu dzięki wszystkim za komentarze i poprawki, które zostaną niezwłocznie wprowadzone (aczkolwiek nie zgadzam się co do on Carsteina będącego lepszym od Strigoi, ale to tylko IMHO
)