witam!
moja przygoda z komixem zakonczyla sie kilkanacie lat temu, byla to era "tytusow", "thorgala", "kajka i kokosza", "funky kovala", "szninkiela"
itp. rozstanie bylo spowodowanie glownie posucha, jaka panowala na rynq komixow w polsce (poza, dla mnie zbyt infantylnymi, supermanami,
spidermanami i punisherami nie ukazywalo sie wtedy nic ciekawego).
po dluzszej przerwie, zachecony bogactwem nowych albumow w ksiegarniach, chcialbym wrocic do zarzuconego niegdys hobby. i tu pojawia sie problem: jak, sposrod takiej mnogosci tytulow, znalezc cos interesujacego, pasujacego do mojego gustu?
poszuqje czegos w klimacie "rorka", "szninkiela", "mausa", "wiecznej
wojny", "funky kovala". troche szperalem po sieci i z przedstawionych
recenzji podejrzewam, ze bardzo beda mi sie podobaly "niebieskie pigulki" i "ghost in the shell" (glownie ze wzgledu na film). nie interesuja mnie historie o superbohaterach. lubie powazne, zagmatwane fabuly.
co moglibyscie mi polecic?