Mialem sie tylko rozesmiac, ale maly komentarzyk nie zaszkodzi. FOBOSa okreslil bym jako 'wprowadzenie w blad na ogromna skale' i zarazem totalna pomylka, po ktorej nie mozna sie spodziewac czegos dobrego. To poprostu beznadziejna konwersacja Fallouta na XBoxa spowodowana niskim budzetem Interplaya, majaca na celu to zmienic, tylko po to zostala stworzona, bez przywiazania wagi do poprzednich tytulow i zachowania chocby w najmniejszym stopniu ich esencji. No, ale coz, kasa byla potrzebna i zrobili z Fallouta dziw... nie oszukujmy sie. Przez fanow Fallouta z calego swiata FOBOS juz zostal przyjety strasznie chlodno i Interplay nie ma na nich co liczyc. To by bylo na tyle co do samego FOBOSa bo nie ma sensu dalej na ten temat rozmawiac.
Cale szczescie, ze z Interplaya odszedl Chuck Cuevas, jakby ktos nie wiedzial to facet odpowiedzialny za FOBOSa, przez falloutowe serwisy z calego swiata zostal strasznie milo porzegnany ... Interplay stracil kolejnego pracownika i na pewno na dobre mu to nie wyjdzie, ale przynajmniej Chucky nie popelni juz kolejnego FOBOSa, ktory byl w planach IPLY.
Na konsole nowej generacji ma sie ukazac rowniez Fallout 2 nakladem Acllaimu, ktory posiadl prawa do remakeu na owe konsole, informacja nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzona, ale mnie juz krew zalewa. Poczekajmy jeszcze troche i bedziemy mieli Fallout Team Racing, Corsician Brothers Tycoon albo Vertibird: Enclave Air Combat Simulator ...
