Które tomy Hellboya są najlepsze by postawić na półkę ?
Ja biorę pierwsze trzy, które były rysowane w całości przez Mignolę. Tomy 4-6 odpuszczam, bo rysownicy którzy przejęli po nim pałeczkę jakoś mi nie podeszli. Ale jestem trochę ortodoksem i kultowe serie jak Preacher, SinCity, Hellboy, Watchmen mocno utożsamiam z oryginalnymi twórcami i jakoś nie mogę się przekonać do ewentualnych prequeli, spin-offów, czy kontynuacji.. Z tego tez powodu np. BBPO mnie nie interesuje.
PS: okładka wygląda naprawde elegacko i jest też niestety mocno podatna na ślady palców.
PS2: moze profanacja co powiem, ale jakoś nie czuję dużej straty z powodu niepowiększonego formatu, dla mnie B5 jest w sam raz