Autor Wątek: Red Hot Chili Peppers  (Przeczytany 96448 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dr.Crane

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #45 dnia: Lipiec 07, 2007, 10:09:42 pm »
Cytat: "Lieut. Col. Bill Killgore"
jesli oni umieja zaskakiwac to moja babcia jest krolem piekla


to pewnie jest, patrzac na twego avatara... 8)
ever see the sky, never touch the sun, nothing more left but run run run...

Offline Dinki

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #46 dnia: Lipiec 08, 2007, 02:19:00 pm »
Cytat: "Zibi"

RHCP, calkiem niezly set. Ciesza Soul to Squeeze, Havana Affair, Readymade, solowy Songbird Johna, This Velvet Glove, Emit Remmus, She’s Only 18, solo Josha i Chada na perkusji i Flea na trabce, koncowy jam rzecz jasna takze.


Podobno właśnie ten set był jednym z gorszych. Zabrakło m.in. takich przebojów jak: Give it away czy under the bridge.

Offline Dereq

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #47 dnia: Lipiec 08, 2007, 03:27:15 pm »
Tak, ale miast nich było sporo innych, nie odczuwałem tęsknoty za owymi utworami podczas koncertu. Power Of Equality pożarł wszelakie wątpliwości.
we are scientists,
we do genetics,
we leave religion
to the psychos and fanatics.
Go tell the women that we're leaving.

Offline Zibi

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #48 dnia: Lipiec 08, 2007, 05:40:31 pm »
Cytat: "Dinki"
Cytat: "Zibi"

RHCP, calkiem niezly set. Ciesza Soul to Squeeze, Havana Affair, Readymade, solowy Songbird Johna, This Velvet Glove, Emit Remmus, She’s Only 18, solo Josha i Chada na perkusji i Flea na trabce, koncowy jam rzecz jasna takze.


Podobno właśnie ten set był jednym z gorszych. Zabrakło m.in. takich przebojów jak: Give it away czy under the bridge.

I co w zwiazku z tym? Zmienili set, nie grali tego co ostatnio. Mnie to cieszy, bo ilez mozna sluchac tego samego? Zagrali PoE, ktorego bodajze nie bylo nawet na setliscie, tylko sie ugadali.

Offline Lieut. Col. Bill Killgore

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #49 dnia: Lipiec 08, 2007, 11:40:16 pm »
Cytuj
to pewnie jest, patrzac na twego avatara...

zawialo chlodnym rasizmem
ćpać i ruchać

Offline Dr.Crane

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #50 dnia: Lipiec 09, 2007, 02:19:24 pm »
Cytuj
zawialo chlodnym rasizmem


akurat nie mialem na mysli koloru skory avatara tylko jego upiorny usmiech odslaniajacy szalencze zęby...istny diabeł! :badgrin:  :evil:
ever see the sky, never touch the sun, nothing more left but run run run...

Offline Lieut. Col. Bill Killgore

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #51 dnia: Lipiec 09, 2007, 08:35:27 pm »
oj nie przesadzajmy, to tylko mike.
ćpać i ruchać

Offline Dr.Crane

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #52 dnia: Lipiec 10, 2007, 08:55:26 am »
Moze masz racje, nie taki diabel straszny jak go malują... :lol:
ever see the sky, never touch the sun, nothing more left but run run run...

Offline Dinki

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #53 dnia: Lipiec 10, 2007, 10:30:01 pm »
Cytat: "Zibi"
Cytat: "Dinki"
Cytat: "Zibi"

RHCP, calkiem niezly set. Ciesza Soul to Squeeze, Havana Affair, Readymade, solowy Songbird Johna, This Velvet Glove, Emit Remmus, She’s Only 18, solo Josha i Chada na perkusji i Flea na trabce, koncowy jam rzecz jasna takze.


Podobno właśnie ten set był jednym z gorszych. Zabrakło m.in. takich przebojów jak: Give it away czy under the bridge.

I co w zwiazku z tym? Zmienili set, nie grali tego co ostatnio. Mnie to cieszy, bo ilez mozna sluchac tego samego? Zagrali PoE, ktorego bodajze nie bylo nawet na setliscie, tylko sie ugadali.


Może często chodzisz na koncerty RHCP, ale ja będąc na takim wydarzeniu głęboko bym się zawiódł nie usłyszawszy żadnego z mega-przebojów.

Offline Zibi

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #54 dnia: Lipiec 11, 2007, 12:37:43 am »
Nieszczegolnie czesto, ale slyszalem wiele bootlegow. Uslyszales pare przebojow przeciez.

Offline ManiaC

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #55 dnia: Lipiec 11, 2007, 10:14:50 am »
W moim przekonaniu powinna być jeszcze jedna opcja ankiety: Nie lubie ich muzyki. :) Taka opcja najpełniej oddawałaby moje odczucia co do tej kapeli.
Nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe"

Demokryt

Offline Dinki

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #56 dnia: Lipiec 12, 2007, 10:35:53 am »
Cytat: "Zibi"
Nieszczegolnie czesto, ale slyszalem wiele bootlegow. Uslyszales pare przebojow przeciez.


Ciachnąć under the bridge na stadionie, a słuchać bootlegów to dla mnie jak niebo i ziemie :)

Offline Zibi

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #57 dnia: Lipiec 15, 2007, 12:31:30 am »
Jak dla mnie gdyby zagrali swoje przeboje, jak czesto im sie zdarza to swiadczyloby o olewczym stosunku. Ciesze sie, ze nie zagrali samych znanych patentow, bo moglem sie posmiac z lasek, ktore nie wiedzialy co to za kawalek.

Offline absynt

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #58 dnia: Lipiec 18, 2007, 07:32:05 pm »
Trochę bardziej podobały mi się solówki z "Live In The Hydepark", ale ten koncert był naprawdę bardzo dobry.

Offline Sirius

Red Hot Chili Peppers
« Odpowiedź #59 dnia: Lipiec 18, 2007, 08:13:23 pm »
Ja nie byłem na koncercie ale z tego co widziałem później, to trochę "biednie" prezentowała się sama scena i jak dla mnie to było za jasno.
I don't care for this world anymore
I just want to live my own fantasy