Caput 58

[rado]

Ostatnio przypaletala mi sie zabawna mysl- moze ktos z was spotkal juz podobna interpretacje. Wszyscy pamietacie przechowywane w komandoriach templariuszy zlote  "caput LVIII". Czytajac zapiski z Sadowej Wiszni na temat jednego z pogrzebow sarmackich (zupelnie nie zwiazane z tematem) przyszla mi do glowy tak zagwozdka: w sredniowiecznej nomenklaturze cap. vel caput oznacza nie tylko glowe, ale rowniez rozdzial ksiegi lub - jeszcze czesciej psalm. Czego wiec strzegli templariusze ?  Czy zlota glowa nie jest czasem fragmentem przekazu ? Zloto jest najwyzszym metalem- sybolem doskonalosci- wskazywaloby to na ukryta w owym "rozdziale 58" czy "czesci 58" jak wolicie regule podstawowa, najwazniejsza, wiodaca. Zakladajac ze chodzi o psalm- jak wam sie podobaja interpretacje tych fragmentow (zakladajac ze chodzi rzeczywiscie o biblie) w polaczeniu z legenda templariuszy i slynna scena z gilotynowania Ludwika XIV ?

Pozdrawiam - milej zabawy

[Gollum]

Możliwe. trzeba tylko wiedzieć, o rozdział 58 czego tu chodzi. Może to być praktycznie wszystko, co templariusze czytali. A może znaczyć też coś innego. Na przykład święty Graal, czyli San Greale, można interpretować jako Sang Reale, co oznacza królewską krew. Różnica tylko w jednej spacji. A w średniowiecznych pismach przerwy były wąskie, o ile były, więc o cuda-niewidy nietrudno.