Autor Wątek: Dragon Ball  (Przeczytany 110910 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zeromus

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #225 dnia: Listopad 11, 2016, 12:08:50 pm »
Dałem sobie z "Super" spokój jakieś dwadzieścia kilka odcinków temu i z tego co widzę czasem na youtube była to raczej dobra decyzja.Nowymi wielkimi złymi są: jakiś Kaioshin tylko przekolorowany na zielono i przekolorowany na czarno Goku z różowymi włosami.Przykro mi ale ja tutaj wysiadam.Nie podobał mi się już pomysł ze złotym Frizerem i niebieskim SSJ. Toriyamie ewidentnie zabrakło pomysłów  a to ze animacja wygląda gorzej niż w latach 90-tych nie pomaga.Tylko dla bardzo wytrwałych fanów którzy są gotowi wiele wybaczyć serii.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #226 dnia: Listopad 11, 2016, 09:40:37 pm »
Też sobie odpuściłem. Niebieski SSJ jeszcze ujdzie, ale zmarnowali cały potencjał tej serii. Pomysł miedzywymiarowego turnieju był ciekawy, ale wykonanie było kiepskie. Zwłaszcza zawodnicy wyglądali słabo, a walki już w ogóle były tragiczne. Zły Goku był jeszcze do przełknięcia, ale jego prawdziwa tożsamość to przegięcie. Jestem wielbicielem historii o podróżach w czasie, ale tu brak jakiegokolwiek sensu. A najtragiczniejsze są te "śmieszne" odcinki między jednym arciem, a następnym, gdzie nic się nie dzieje. Dodatkowo nudzi też, że poza Goku i Vegetą żadna postać nie ma wpływu na fabułę. Wszyscy inni wojownicy zostali tak daleko w tyle, że jedyne co teraz robią to stoją gdzieś w tle z rozdziawioną gębą i co 5 sekund powtarzają "niesamowite". To już nie jest anime. To po prostu odcinanie kuponów od marki na której się wychowały pokolenia. Szkoda na to czasu.

Offline Zeromus

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #227 dnia: Listopad 12, 2016, 12:19:21 pm »
Dodatkowo nudzi też, że poza Goku i Vegetą żadna postać nie ma wpływu na fabułę. Wszyscy inni wojownicy zostali tak daleko w tyle, że jedyne co teraz robią to stoją gdzieś w tle z rozdziawioną gębą i co 5 sekund powtarzają "niesamowite".
Dla mnie też była to jedna z największych wad tej serii. Goku i Vegeta nic się nie zmienili a cała reszta postaci poszła w odstawkę.Nie podobało mi się już w sadze Buu gdy Toriyama stwierdził ze liczą się już tylko Saiyanie ale wtedy było ich czterech (Goku,Vegeta,Gotenks i Gohan). Teraz  zostały realnie dwie liczące się postacie.Piccolo przegrał ze zwykłym żołnierzem Frizera a potem z jego niebieskim klonem z innego wymiaru.Majin Buu w ogóle nie walczy pomimo ze jest trzecim najpotężniejszym wojownikiem na ziemi.Gotenks wykorzystywany jest tylko w wstawkach komediowych.Gohan przegrał z pierwszą formą Frizera.
Żeby być sprawiedliwym trzeba powiedzieć ze Toriyama zrobił już kiedyś coś takiego gdy zmarginalizował rolę Yamchy,Chaotzu i Tien Shina by zrobić miejsce dla Vegety,Gohana i Piccolo.Wtedy jednak była to wymiana coś za coś.Teraz pozbył się większości obsady a wszystkie role obsadził dwoma aktorami.
Zostało nam oglądanie dwóch postaci które nie mają nawet nowych technik.Goku walczy dokładnie tak samo jak w Zetce.Wtedy dostawał przynajmniej co sage jakąś nowa sztuczkę (Kaio-ken,Genki-Dame,Instant transmission). Teraz nic.Nowe kolory włosów liczę bardziej na minus niż plus a to jedyna nowość.Ta seria realnie robi wrażenie odcinania kuponów. 
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Zeromus

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #228 dnia: Listopad 13, 2016, 01:10:13 pm »
Zmieniając trochę temat ostatnio w DB Multiverse ujawnił się Ginyu.Od kilku lat,odkąd Buu zaspoilerował ze kapitan wcale nie umarł i ze ukrywa się w ciele jednego z uczestników turnieju, trwała dyskusja w  kim może być Ginyu.Ku mojemu zadowoleniu moje podejrzenie sprawdziło się.Nie tylko zgadłem w kim będzie Ginyu ale i co zrobi zaraz po ujawnieniu.Jeśli moje kolejne przypuszczenie się sprawdzi to czeka nas w przyszłości prawdziwie epicka walka.
Jedyny problem jaki mam z DBM to tempo wychodzenia.Rozumiem ze tworzą to fani za darmo w wolnym czasie ale w tym tempie turniej zakończy się za 10 lat.A turniej to podobno tylko połowa historii.Zresztą fani DBM i tak mają dobrze(2-3 strony na tydzień), mój ulubiony komiks internetowy Megatokyo wydaje góra 2 strony na miesiąc a ostatnio nawet nie i tyle.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #229 dnia: Czerwiec 27, 2017, 03:37:39 pm »
Im dłużej oglądam fragmenty Super tym bardziej dochodzę do wniosku, że Goku staje się coraz bardziej niedorozwinięty. Wszyscy dookoła zajmują się pracą, rodziną i życiem codziennym, a on cały czas tylko myśli o treningu i walce. Zaniedbuje rodzinę i kumpli i cały czas szuka nowych przeciwników. A teraz namówił najwyższego boga aby zorganizował turniej między równoległymi światami, a przegrany świat ma zostać zniszczony. I nawet się nie przejmuje, że będzie odpowiedzialny za zagładę Wielu miliardów istnień i jego najbliżsi i ich rodziny mogą zginąć. A myślałem że ten z serii abrdged jest idiotą, a tu oryginał bije go na głowę.   

Offline Itachi

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #230 dnia: Październik 09, 2017, 06:14:36 pm »
Taka ciekawostka: https://3xk.pl/product-pol-11342-Monopoly-Dragon-Ball-Z-edycja-kolekcjonerska-PL.html

Jakby ta wersja monopoly zawierała figurki to brałbym w ciemno :smile:

Offline Hollow

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #231 dnia: Styczeń 23, 2018, 03:49:32 pm »
25 marca kończy się emisja Dragon Ball Super, a w grudniu mamy kolejny film kinowy. Jak dla mnie dobra wiadomość, bo cała seria jak i obecny arc jest strasznie nudzi. Cieszyłem się na myśl o turnieju między wszechświatami, ale ta nawalanka wszyscy na wszystkich jest nudna, przeciwnicy dziwni, a walki nie ekscytują. Jedynym plusem była kobieta Super Sayanin i kobieca wersja Brolly`ego, ale i one się skończyły. To już nie ten Dragon co kiedyś.

Niestety znając życie to tylko koniec pierwszej serii i będzie ciąg dalszy.

Offline Itachi

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #232 dnia: Marzec 04, 2018, 03:27:38 pm »
Skusiłem się internetom i obejrzałem dwa ostatnie odcinku DBS. Odcinek z Vegetą strasznie przewidujący i po prostu słaby. Kolejny z opanowaniem Ulstra Instynktu tylko trochę lepszy. Zero magii ze starego dobrego DBZ, brak emocji, sztuczność bohaterów, nawet Goku taki jakiś bez charakteru. Jiren go okładał przez 2 minuty, a tu nagle pojawia się jakaś supermoc i walka powraca do początkowego statusu. Nie mam pojęcia czym tak jarają się ludziska.

Offline Jackal

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #233 dnia: Marzec 05, 2018, 06:11:34 pm »
Ja przestałem oglądać w granicach 30 epka i jakoś tak nie dawno chciałem nadrobić, ale odwiódł mnie znajomy, bo ogląda na bieżąco i mówi że strasznie słabe pomimo, że jest fanem.

Offline Itachi

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #234 dnia: Marzec 05, 2018, 07:52:52 pm »
Najlepsze jest to, że animacja jest tak toporna iż bardziej podoba mi się ta z zetki przeszło osiemnaście lat wstecz.

Offline Jackal

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #235 dnia: Marzec 06, 2018, 05:22:02 pm »
Bardzo możliwe, bo i to samo było w naruto jak wyglądał początek shippuden, a pod koniec.

Offline wonaps

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #236 dnia: Sierpień 13, 2018, 11:23:27 am »
Anime nigdy nie oglądam;) preferuję czytanie nad oglądaniem.Teraz wziąłem się za zwykłego Dragon Balla i jest git;) leci 13 tom;)

 

anything