Nie mam tych dwóch komiksów, bo wkurzyły mnie wysokie ceny i cała ta "ekskluzywność" wobec komiksów, które są po prostu solidnymi przygodówkami.
Mam jednak trzeci jego komiks o którym nie wspomniałeś - "Ostatni lot" - wydany w 2006 przez Taurusa.
Przyzwoity album.