Autor Wątek: Koniec Gildii Komiksu?  (Przeczytany 134788 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Julek_

Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #165 dnia: Lipiec 12, 2018, 07:34:49 am »
Jacek CD Jack Gdaniec to (były już) red-nacz serwisu komiksowego Gildii.

https://www.komiks.gildia.pl/news/2018/05/pozegnanie

Offline steffburton

Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #166 dnia: Lipiec 12, 2018, 12:31:10 pm »
bo grupy fb sa dostepne z poziomu aplikacji i atakuja powiadomieniami i coraz to wspanialszymi (wrr) algorytmami - w pierwszej kolejnosci wyswietlaja ci sie posty ktore skomentował ktos ze znajomych z którymi duzo/ostatnio gadasz na mesengerze - mozesz polajkowac, mozesz zazartowac miedzy zmiana pieluchy a poranna kawą. a wez spróbuj czytac forum na smartfonie. niby sie da, ale do komfortu temu daleko.

Offline Julek_

Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #167 dnia: Lipiec 12, 2018, 02:44:33 pm »
Tak jak pisałem wcześniej, głównym tematem ostatniej edycji Komix-Expressu jest przyszłość Gildii Komiksu - specjalne dla nas głos w tej sprawie zabrał Jacek "CD Jack" Gdaniec, głównodowodzący jednego z największych polskich serwisów popkulturowych.

(a oprócz tego standardowa porcja newsów z polskiego rynku)

Zapraszam do klikania!

http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2018/07/2434-komix-express-404-co-dalej-z-gilda.html

Offline Itachi

Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #168 dnia: Lipiec 12, 2018, 02:50:46 pm »
Dzięki Julek za poruszenie tego tematu!

Offline jeanvanhamme

Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #169 dnia: Lipiec 13, 2018, 11:48:38 am »


Ja średnio kilka razy w miesiącu szukam jakiś recek w wyszukiwarce, kiedy chcę kupić jakiś komiks na wyprzedaży czy dołożyć coś na allegro przy zakupach.
[...]
niektóre moje posty sprzed kilku lat kompletnie nie imają się do stanu obecnego.

Skoro rozumiesz fakt "starzenia się" opinii sprzed kilku lat, to dlaczego szukasz tych opinii w archiwum?
Przecież opinie innych ludzi starzeją się tak samo. Mało to przekonujący argument, wręcz anty.

W jakim sensie nowocześniejsze?


W każdym. Designu, funkcjonalności, łatwości obsługi, mnogości opcji. Nie ma co ukrywać, że fora na tym silniku przestają istnieć, bo są nowe: lepsze, bardziej czytelne, bez obciachowego modułu wstawiania zdjęć, mobilne, itp.

Wyhaczyłem, że się lekko spiąłeś, spokojnie, to tylko pytanie. Jeśli jest tak, że dla użytkowników forum archiwum ma wartość funkcjonalną, to jasne, niechaj będzie i pod DOSem, ale jeśli trzyma Was bardziej sentyment do tych setek godzin przerzucania się argumentami o wyższości Ryjówki Zagłady nad Mrocznym Rycerzem, to może czas odciąć się od przeszłości i zadbać o nowych użytkowników i przyszłość forum. Bo nie ma co ukrywać, gdzieś tam jest rywalizacja pomiędzy skupiskami dyskusji komiksowa: fb, forum, portale, sklepy. Gildia się zwinęła, moim zdaniem całkowiecie naturalnie, bo nie zadbała o przychylność nawet o jotę. Nowy design sklepu Gildii jest krokiem wstecz, stał się mniej funkcjonalny, czytelny i w ogóle dał klientom do zrozumienia, że właściciela nie interesuje opinia jego klientów, tylko na siłę wstawił nowy, beznadziejny layout i narzucił swoją wolę. Jestem pewien, że stracili tym krokiem klientów, o czym tutaj też było głośno. Jeśli zmieniać, to na lepsze. Obiektywnie lepsze. Zrobić ankietę, niech użytkownicy zdecydują.
No i najważniejsze: odciąć się od innych tematów: film, gry, coś tam. Stworzyć samodzielny byt.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 13, 2018, 02:32:17 pm wysłana przez jeanvanhamme »

Offline Itachi

Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #170 dnia: Lipiec 13, 2018, 12:35:30 pm »
Nie wiedziałem, że upodobania ludzi zmieniają się w identyczny sposób :smile: Ale nie wiem co to ma do rzeczy. W zacytowanym przez Ciebie zdaniu "niektóre moje posty sprzed kilku lat kompletnie nie imają się do stanu obecnego" nie ma nic nadzwyczajnego, sześć czy siedem lat regularnego czytania komiksów otwiera człowieka na nowe doświadczenia, a także uczula go na zwracanie uwagi na rzeczy, które kiedyś mogły mu umykać.

Przyznaję rację, iż słaba funkcjonalność na urządzeniach może stanowić problem. Kolejna kwestia do przemyślenia.




Offline steffburton

Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #171 dnia: Lipiec 13, 2018, 01:27:32 pm »
Ale wiecie ze na grupach tez sa ludzie ktorzy miewaja podobne do nas gusta? Jest pare osob co mam 80% pewnosci ze jak polecajo coś to mi tez sie spodoba. Randomowych recek i tak nie czytam bo boje sie spoilerów a kupowac jest co i bez tego

Offline jeanvanhamme

Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #172 dnia: Lipiec 13, 2018, 02:35:36 pm »
Nie wiedziałem, że upodobania ludzi zmieniają się w identyczny sposób :smile:


Mistrzu manipulacji, napisałem, że tak samo ja twoje, opinie innych ludzi też się starzeją, a przynajmniej tych, którzy się rozwijają, dobrze wiesz o tym, nie manipuluj.

A swoją drogą: sposób prowadzenia konwersacji, czyli wyciąganie cytatów, odnoszenie się bez wątku i cwane manipulacje - to jest największą przeszkodą w komunikacji na forum i niestety tutaj grupy fb mają przewagę.

Offline Itachi

Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #173 dnia: Lipiec 13, 2018, 02:53:49 pm »
Czy znasz pojęcie zróżnicowania? Czy wiesz, że komentowanie mojej tezy(że mój gust się zmienił) nie może być odzwierciedleniem większości forum? Czy zdajesz sobie sprawę, że uwarunkowaniem tej zmiany mógł być mój wiek? Zamożność w sensie iż teraz mnie stać na wydanie większej kwoty na jeden komiks? Takich zmiennych są dziesiątki.


Opinie się starzeją, ale nie dajmy się zwariować. Idąc tym tokiem, nic co zostało napisane kilka lat wcześniej obecnie nie powinno być warte. A to srogi błąd. I nie wiem gdzie tutaj widzisz jakikolwiek problem?

Amer

  • Gość
Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #174 dnia: Lipiec 13, 2018, 08:40:30 pm »
Co z tego, że opinie się starzeją? Jeśli byłoby to coś niedobrego, to powinniśmy ignorować także osądy młode. Żaden pogląd nie jest absolutnie stały, więc i ogłoszony przed momentem podlegał będzie zmianom. Nigdy nie nastąpi taki punkt w czasie, w którym ocena (czegokolwiek) będzie w pełni dojrzała, ukształtowana. Bo przyjdzie nowy dzień, nowe doświadczenie; i lekka korekta wcześniejszych zapatrywań. Nie musi to być odwrót, może być wzmocnienie. Od zawsze uwielbiałem "Matriksa". Po latach dołożyłem do niego "Animatriksa", a dzięki tej animacji dostrzegłem nowe rzeczy w pierwowzorze i zafascynowałem się nim znacznie mocniej. Jeszcze później przyszedł czas na lekturę "Wybierz czerwoną pigułkę" i od kulturowych tropów oraz filozoficznych rozkmin (moja ulubiona: dlaczego maszyny stworzyły program dla ludzi, skoro mogły dla bydła, które nigdy nie podawałoby w wątpliwość realności świata, w którym przyszło mu bytować?) dymiła mi czacha i rosła miłość do dzieła Wachowskich.

Czy coraz większa znajomość tematu sprawiła, że pierwotne uznanie dla filmu, z całym bagażem pierwszych (nierzadko prymitywnych) przemyśleń, straciło na wartości? Jeśli tak, to i moje dzisiejsze stanowisko jest guzik warte, bo wciąż zgłębiam te wątki, na które zwrócili moją uwagę mądrzejsi ode mnie. I jutro się okaże, że dzisiaj zauważyłem za mało, położyłem nacisk nie na ten element co trzeba. Ale to dopiero jutro!

No i jest jeszcze coś takiego jak perspektywa świeżaka, kogoś z umysłem funkcjonującym poza schematami myślowymi, a tych uczymy się, gdy wchodzimy w nowe środowisko. Jestem jeszcze komiksowym żółtodziobem, ale trudno mi nie patrzeć na nieprzeczytane komiksy z Vertigo jak na twory wielkie (albo co najmniej dobre). Gdybym pewne rzeczy z Vertigo przeczytał na początku swojej przygody z obrazkowymi historiami, to spojrzałbym na nie okiem nieuzbrojonym, z "zerowej" pozycji. Nie byłaby to pozycja bardziej uprzywilejowana ani lepsza, lecz po prostu inna. Teoretycznie więc moje dzisiejsze poglądy o niektórych komiksach spod szyldu Vertigo mogą być mniej wartościowe, bo obarczone oczekiwaniami. Z kolei najstarsze posty o komiksach z Vertigo mogą dużo powiedzieć kolejnym pokoleniom świeżaków i poszukiwaczy. Sam cofnąłem się do pierwszych stron w ponad 10-letnich tematach.

A i zresztą nie same opinie o tym co w środku albumu są ciekawe, ale historia komiksu. Lubię czytać stare posty, żeby poznać, jak zmieniło się środowisko komiksiarza; jakie były wydawnicze oczekiwania; jakimi newsami (czasem z zagranicy) raczyli się forumowicze (czasem cytując wypowiedź autora komiksu czy oryginalnego wydawnictwa; to unikatowa wiedza, której nie sposób znaleźć w innym miejscu).

Forum daje tę przewagę, że niczego nie gubi. Jeśli ktoś był tu tylko chwilę i zostawił ślad, to mam możliwość odnaleźć go dekadę później. Zawsze to głos więcej.

Nie ma też możliwości pomylić starej opinii wciąż aktywnego użytkownika z jego dzisiejszym stanowiskiem, skoro istnieje datownik. Dzięki forum wiem przynajmniej tyle, że użytkownik ma jakieś zdanie w interesującej mnie materii. W innych miejscach w internecie dowiem się, że ktoś coś zna i chciał się podzielić wrażeniami ze światem, o ile będzie co jakiś czas o tym przypominał, a ja akurat będę wtedy online i zdążę przeczytać wypowiedź, nim ta zaginie w odmętach.

Wielką zaletą forum jest to, że mogę zweryfikować każdego użytkownika. Mogę w każdej chwili sprawdzić, co myśli o wielu innych komiksach, jeśli tylko kliknę w jego profil. Dzięki temu szybko dowiaduję się, że z sądem tego człowieka mogę/nie muszę/nie powinienem (skreślić niepotrzebne) się liczyć. Poza forum ktoś coś napisze i ja nie wiem, czy jest ekspertem czy trollem.

Wyszedł mi spory OT, więc zaszaleję na całego i pozwolę sobie jeszcze na prośbę: jeśli powołujecie się na czyjąś wypowiedź w postowanym temacie, a nie używacie funkcji cytatu, to nie odwołujcie do strony, ale do numeru komentarza (np. niniejszy ma numer 176.). Mam ustawione 50. postów na stronę (a nie domyślne 10) i czasem potrafię się zgubić ;)

W każdym. Designu, funkcjonalności, łatwości obsługi, mnogości opcji. Nie ma co ukrywać, że fora na tym silniku przestają istnieć, bo są nowe: lepsze, bardziej czytelne, bez obciachowego modułu wstawiania zdjęć, mobilne, itp.
Mnogość opcji bywa przekleństwem (interesuje nas meritum, a nie ozdobniki), choć na pewno nie zaszkodziłoby dodać paru nowych funkcji.

Design jest prosty, czytelny, to można tylko zepsuć (przykład FilmWebu, brr).

Internet jest generalnie prosty w obsłudze. Chyba że mówimy o urządzeniach mobilnych. Tu to forum traci najwięcej, ale nie wynika to z istoty forum, ale z nieprzystosowania do nowych urządzeń.

EDYCJA: Zapomniałem o najważniejszym. Przyszedłem tu, gdy usłyszałem, że Fantasmagorie mają wydać "Rachel Rising" i akurat pojawił się wątek poświęcony temu wydawnictwu. Zostałem i wkręciłem się w 100 kolejnych komiksów (dzięki forum właśnie). Mnogość opinii i w sumie dość pokaźna baza tematów z komiksami mniej popularnymi (np. w europejskim dziale) była dla mnie niezłym przewodnikiem. Nawet jeśli dużo tematów miało niewiele wpisów, to sam fakt zaistnienia wątku sprawiał, że szukałem dalszych informacji. W innym miejscu widziałbym tylko aktualności o najnowszych pozycjach wydawniczych. A tak mogłem się cofnąć i sporządzić porządną listę życzeń.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 13, 2018, 08:51:00 pm wysłana przez Amer »

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #175 dnia: Lipiec 19, 2018, 10:23:06 am »
Czytaliście już donos "kolegi-konfidenta", który przyczynił się do wyciszania forum?


https://www.blogger.com/comment.g?blogID=4892110293945762561&postID=659348832778273550&bpli=1
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline -gościu-

Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #176 dnia: Lipiec 19, 2018, 10:40:14 am »
Jakie to polskie...  :smile:

Offline peta18

Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #177 dnia: Lipiec 19, 2018, 10:47:25 am »
Jakie to polskie...  :smile:
Prawicowa prawilność :P
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline Bartek Gawron

Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #178 dnia: Lipiec 19, 2018, 10:48:59 am »
Tak jak już pisałem wcześniej: mr. Feldkurat jest chory i potrzebuje naprawdę dobrego specjalisty.
Jedyne co przeraża mnie w śmierci to to, że można umrzeć nie z miłości.
Obserwowany
Moderowany
Wyciszony

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Koniec Gildii Komiksu?
« Odpowiedź #179 dnia: Lipiec 19, 2018, 10:49:27 am »
Prawicowa prawilność :P


akurat na prawicy (tej rzeczywistej nie farbowanej) z takimi szybko się robi porządek :wink:
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope