hehehe... dziwny kontrast nie jest wina wylacznie monitora ( w chwili obecnej moj nedzny monitiorek jest podstrojony Adobe Gamma). mysle ze glownym winowajca sa warunki w jakich robione byly te foty
. jak byc moze czesc z was wie robilem je w knajpie (paradoxie). tak sie zlozylo ze ja akurat mialem przy sobie cyfrowke maru figuraski i jakos tak.... przy robieniu fotek (nie tylko figsow) bardzo istotne jest oswietlenie. w polowych warunkach mierzenie balansu bieli tylko czesciowo rozwiazuje sprawe. ponadto nie kryje ze nie mialem czasu aby dopieszczac zdjecia w photoshopie - jedyne co zrobilem to wykadrowalem je , zmienilem romiar i wrzucilem level. ten ostatni ruch mimo ze poprawil wyglad z pewnoscia tez wplynal na kontrast.
tym niemniej ciesze sie ze moglem pomoc i mamy kolejna osobe na CMON
.
pozdrawiam
przemas