trawa

Autor Wątek: Rachunek sumienia 2017  (Przeczytany 15111 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline radef

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 30, 2017, 10:25:46 am »
1. Kupiłem dużo, dużo tytułów. Trudno policzyć dokładnie, a także trudno liczyć ogólnie, bo czym jest "1" w przypadku Daredevila, a czym "1" w przypadku KD.
2. Znacząco więcej niż w poprzednich latach. Komiksów Disneya - podobnie, mniej Gigantów (spadek częstotliwości), ale więcej wydań z USA czy archiwaliów. Superhero - trochę więcej, lecz to tymczasowe (już sprzedaję część serii). Inne komiksy - dużo, dużo, dużo więcej, szczególnie amerykańskich spoza superhero
3. Komiksy Disneya - wszystko co w Polsce oraz wszystko co ciekawe w USA, więc pewnie cały czas podobnie. Superhero - spróbuję ograniczyć. Inne komiksy - postaram się utrzymać poziom z tego roku.
4. Komiksy Disneya - "Wyspa skarbów" z jednego Giganta. Superhero - Superman Lois i Clark, Ms Marvel i Thor (tu zastrzegam, że np. Daredevila jeszcze nie czytałem), Europejskie - finał Bluberry'ego, Valeriana, dużo dobrych Lucky Luke'ów i Niezwykła podróż, Amerykańskie - Y ostatni z mężczyzn, Paper Girls, Japońskie - Do Adolfów
Zaskoczenie - wydanie Rosy i Loisela przez Egmont w KŚK
5. Komiksy Disneya -  tom "Rycerze i tancerze", Superhero - GoTG, Grzech Pierworodny, Europejskie - coraz słabszy Asteriks.
Rozczarowanie - poziom wydania ŻiCSM
6. Chcę by w 2018 roku ukazało się w Polsce jak najwięcej dobrych komiksów Disneya z komiksami Barksa na czele. A odnośnie reszty rynku - więcej klasyki europejskiej czy mangowej (Tezuka).
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline Gashu

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 30, 2017, 07:02:16 pm »

1. 47 wydanych w PL + 13 wydanych poza PL + niesławne "Żółwie", które kupiłem, ale do tej pory ich nie otrzymałem. W sumie 61 komiksów. 
2. Na czuja - mniej niż w 2016.
3. Kupować jeszcze mniej. Od jakiegoś czasu nie mam niestety czasu czytać tego, co kupuję. W związku z tym na półkach zalegają kilogramy nieprzeczytanej makulatury. Ideałem do którego zamierzam dążyć jest: "12 komiksów w 12 miesięcy" :).
4. "Slaine: Rogaty Bóg".
Dokończenie "Na szybko spisane" (dawno już straciłem wiarę, że kiedykolwiek ujrzymy ten komiks).
"Hotel Dziwny" w kategoriach komiksu dziecięcego.
5. Może nie najgorszy komiks, ale na pewno jedno z większych rozczarowań to zakończenie i generalnie cała seria "Hellboy w piekle" (nuda i zjadanie własnego ogona).
Plus upadek (moralny?) wydawnictwa Fantasmagorie.
6. Zaległości w czytaniu mam takie, że jak dla mnie nic mogłoby się nie ukazać. Przeczytać chciałbym natomiast w końcu moje "Żółwie" od Fantasmagorii.
They say when you talk to God it's prayer.
But when God talks to you, it's schizophrenia."
--------------
http://twitter.com/gashuPL

Offline Damballa

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 30, 2017, 08:34:08 pm »
1. Kupiłem 345 komiksów, licząc z całego roku i przeczytałem (dane tylko z drugiego półrocza) 210.
2. Kupiłem mniej, przeczytałem więcej niż w 2016.
3. Chciałbym zdecydowanie zwolnić z zakupami i przyspieszyć z czytaniem. Ale zobaczymy jak wyjdzie. Nic na siłę, to ma być przyjemność.
4. Najlepsze komiksy, które miałem okazję czytać w tym roku, to Gotham Central, Miracleman Moore'a, Okko, Top 10, Andreas, Wieczna Wojna, Calvin i Hobbes, Flash z New52, I Hate Fairyland. Zaskakuje mnie jak pięknie rozwija się rynek komiksu w Polsce.
5. Najgorsze komiksy, które miałem okazję czytać w tym roku Star Wars kolekcja tom, Star Wars Przebudzenie Mocy, Suicide Squad z New52, Superman z New52, Neon Genesis Evangelion, Soul Eater.
6. Providence, cokolwiek rysowane przez Skottiego Younga,  wznowienia Kingdom Come, Co się stało z Zamaskowanym Krzyżowcem, Gotham w świetle lamp gazowych.

Offline amsterdream

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 31, 2017, 03:47:51 pm »
1. Około 200.
2. Kupiłem więcej niż w 2016.
3. Zdecydowanie zwalniam z zakupami tym bardziej, że coraz mniej komiksów mi się podoba, następuje lekkie zmęczenie materiału.
4. Wiele czeka jeszcze na swoją lekturę więc trudno głosować na najlepszy, ale z tego co przeczytałem to najbardziej podobał mi się Daredevil Bendisa, Czarny Młot, Catwoman, Planetes, Poison City, Durango i Comanche. Największe zaskoczenie? Chyba Czarny Młot i Kapitan Brytania.
5. Słabych komiksów przeczytałem w tym roku niestety mnóstwo, najgorsze to zdecydowanie Wolverine: Trzy miesiące do śmierci i Spider-Man: Władza. Nie brać nawet za darmo. Dalej Spawn, Flash z Odrodzenia, Grzech pierworodny, Hulk z SBM, Kapitan Ameryka: Uwięziony w wymiarze Z. Ramot z WKKM, WKKDC, SBM nawet nie dotykam. Z europejskich najgorszy był chyba Storm i komiksy 2000 AD ze Świata Komiksu (szczególnie Slain). Największe rozczarowania - Undertaker, Bouncer i Paper Girls.
6. Za dużo tego wszystkiego wychodzi więc wolałbym żeby wydawcy zwolnili. Jeśli jednak miałbym wybrać po jednym tytule z każdego rynku to byłyby to X-Factor vol. 3 (Ameryka), All Rounder Meguru (Japonia) i Buddy Longway(Europa).
« Ostatnia zmiana: Styczeń 02, 2018, 01:53:18 pm wysłana przez amsterdream »

Offline hopsasa

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 31, 2017, 04:11:01 pm »
1. Rok 2017 był najbardziej obfity pod względem ilości - aż kilkaset pozycji, choć z powodu kilku promocji dokonałem zakupów wielu komiksów, które powinienem sobie darować, ale niska cena skusiła do lektury (np.  niektóre serie z Marvel Now, ale również inne pozycje, których nie kupiłbym nawet na allegro w niskiej cenie, a w szale zakupów się na nie zdecydowałem). Do ilości przyczyniły się również zakupy komiksów po angielsku, które kupowałem często na zapas przy niskiej cenie, a czytam je oczywiście dużo wolniej, więc zaległości będę nadrabiał jeszcze dłużej.
2. Rok 2016 był obfity w zakupy, ale daleko mu do 2017. W 2017 już prawie udało mi się nadrobić zaległości w czytaniu pozycji z zapchanych półek, ale obfitość nie pozwoliła na odfoliowanie wszystkich zakupów z 2016 r.
3. Zdecydowanie w 2018 r. zwalniam z zakupami, promocje w 2016 i 2017 roku spowodowały, że nabyłem niemal wszystko co znalazło się w kręgu moich zainteresowań, choć spowodowały również, że rozpocząłem czytanie kilku serii, które będę chciał kontynuować.
4. W 2017 roku bardzo duże wrażenie zrobił na mnie Joe Sacco komiksem Strefa Bezpieczeństwa Gorazde, który udało mi się wypożyczyć, jego Palestyna nie zrobiła na mnie wrażenia, tytuł do przeczytania ale przy okazji. Poza tym w tym roku przeczytałem wiele komiksów, które warto było przeczytać: seria Jeremiah, seria Koziorożec,  jak co roku kilka pozycji Kultury Gniewu (Miesiąc miodowy na safari, Wilki z Nowego Meksyku, Pinokio Winhlussa, Osiedle Swoboda tom 1 i kilka innych), wciągnął mnie Hitman Ennisa, komiksy Daniela Clowesa, Thomasa Otta, Alana Moore'a. Kiedyś miałem listę autorów książek, których mogę przeczytać każdy tytuł, teraz mam to samo z komiksami.
5. Nie mam oczekiwań wobec tego co będę czytał, próbuję wszystkiego. Deadpool  to podobno świetny kloaczny humor, a ja czasem lubię takie klimaty na zmęczony umysł, ale w tym tytule kompletnie nic mnie nie rozśmieszyło, Deadpool Classic vol.2 nie dałem rady przebrnąć nawet przez kilkanaście stron z uwagi zarówno na stronę graficzną jak i fabularną. Kompletnie nie załapałem również klimatów Jacka Świdzińskiego
: Niech Cię Tesla, jeszcze dosyć pomysłowe, ale Ucieczka z ogródków działkowych już nie została przeze mnie dokończona. Sandman był niezły, ale Lucyfer nie spodobał mi się w ogóle, przebrnąłem jeszcze przez drugi tom, żeby dać mu szansę.
6. Nie zwróciłem uwagi na Balladę o Halo Jones, kiedy pojawiła się w sprzedaży i liczę że Studio Lain po napomknięciu o kolorowej wersji wyda ten tytuł jak tylko się pojawi. Jest co prawda dostępna w drugim obiegu, ale mam tak dużo do przeczytania że szkoda mi płacić za nią ponad dwa razy więcej niż mogłem zapłacić niedawno. Choć jeśli przeczytam już co mam na półkach, może nie będę już czekał dłużej.

Offline peta18

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 31, 2017, 05:09:43 pm »
Jak co roku:
1. Ile komiksów kupiliście w tym roku?
2. Jak Wasze zakupy mają się do roku poprzedniego. Kupiłem więcej/mniej?
3. Noworoczne postanowienia na rok następny - zdecydowanie zwalniam z zakupami i przeczytam w końcu wszystko to co mam, a może nie mam zamiaru zwalniać tempa ?
4. Najlepszy komiks(y) 2017 , największe zaskoczenie roku
5. Najgorszy komiks(y) 2017, największe rozczarowanie roku

6. Komiks, który chciałbym aby się ukazał w 2018 roku ( podaj max 3 tytuły)

1. 339 (w tym 24 w jezyku angielskim) + kikanascie-kilkadziesiat dostalem (w tym 2 po angielsku)
2. Kupilem troche wiecej.
3. Kupic mniej, skupic sie na najfajnieszych seriach.
4. Przeczytalem kilkanascie tytulow, ktore mi sie bardzo podobaly, ale jeszcze kilkanascie zostalo jeszcze do przeczytania. Nie robie notatek, co mi sie podobalo, za duzo tego :) W kategorii zaskoczenie - Non Stop Comics - bardzo fajne komiksy :)
5. Wiekszosc Rebirth, i ogolnie superbohaterszyczna (zmeczenie materialu : ) Rozczarowanie roku - Fantasmagorie - niektorzy nie powinni zabierac sie za wydawnictwo (albo cokolwiek).
6. Invisibles, Doom Patrol, Swamp Thing Moore'a (i czwarty nieregulaminowy - Sandman Mystery Theatre) po polsku. A po angielsku to, co bym chcial zeby sie ukazalo, juz zamowilem w preorderze :P
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline Dembol_

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 31, 2017, 10:41:45 pm »
1. 100-200. Nie liczę dokładnie.
2. Więcej. Miałem dużo więcej zleceń (=$$$) i pojawiło się kilka dobrych promocji z których skwapliwie skorzystałem.
3. Zagryźć zęby i wykupić wreszcie ten koszyk za ~$150 z komiksami o superbohaterach w jednym ze sklepów co zaspokoiłoby moje potrzeby w tym gatunku właściwie całkowicie. Niby będzie mi brakować jeszcze kilku omnibusów Kirby'ego, ale mam już na tyle dużo jego twórczości, że mogę odłożyć te zakupy na wieczne kiedyśtam. Zwłaszcza, że mam coraz mniejsze chęci czytania narracji sprzed 50 lat. Uzupełniłem kolekcję o to co chciałem z Vertigo. Niestety złamasy z DC anulowały zapowiedź tomu zbierającego Doom Patrol Rachel Pollack, która pisała serię po Morrisonie. Właściwie wyzerowałem moje schowki w polskich sklepach. Udało mi się dokończyć kilka zbieranych serii. Wychodzi więc na to, że w nadchodzącym roku kupię mniej i pewnie dokonam ostatecznego zamknięcia list zakupów zagranicznych z ostatnich 3 lat. Przydałoby się też wyprzedać część tego co mnie już nie kręci.
4. X-men Grand Design, Extremity, Hellboy, Saga Winlandzka + tutaj część wypisałem: http://kzet.pl/2017/12/przybij-piatke-komiksowi-konrad-debowski.html a o jeszcze większej liczbie nie pamiętam w tym momencie. Czekam też na kilka mocnych paczek zza granicy i mam rozgrzebane kilka świetnych serii, których nie miałem czasu doczytać do końca. Bardzo dobry rok.
5. Niezmiennie od lat zachowanie polskich fanów komiksu jest porażką. Poza tym nigdy nie rozumiałem sensu list czy wspominania o najgorszych. Najgorsze to najgorsze. Niech pochłonie je zapomnienie.
6. Golgo 13, Hajime no Ippo, dzieła zebrane Roba Liefelda.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 04, 2018, 11:40:11 am wysłana przez Dembol_ »

Offline Fate77

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 01, 2018, 05:56:44 pm »
1. Ile komiksów kupiliście w tym roku?
- 45 spośród 320, którymi byłem zainteresowany, plus 86 kioskowych kolekcji (WKKM, WKKDC, SM, wydania testowe Conan i SW). Większość jednak to wydania zbiorcze w HC.
2. Jak Wasze zakupy mają się do roku poprzedniego. Kupiłem więcej/mniej?- dużo mniej (w 2016 około 100 egzemplarzy, bez kolekcji), choć w 2017 doszlo 26 egzemplarzy kolekcji SM

3. Noworoczne postanowienia na rok następny - zdecydowanie zwalniam z zakupami i przeczytam w końcu wszystko to co mam, a może nie mam zamiaru zwalniać tempa ?
- kupka wstydu zawiera kilkadziesiąt pozycji, większość z nich czeka na pozostałe części kończące serię. Większość staram się czytać na bieżąco. Nie zamierzam zwalniać, lecz miejsca zaczyna brakować. Są serie, których nie odpuszczę (np. Conan) - taka choroba, chyba nieuleczalna: kolekcja od 1 numeru po ostatni ;)
4. Najlepszy komiks(y) 2017 , największe zaskoczenie roku
- Skład Glówny - zabrałem się za niego po ukazaniu się trzeciego integrala - najlepszy cykl, jaki przeczytałem od bardzo dawna (uwielbam takie rysunki, historia przepiękna)
- zaskoczenie? - chyba żadnego, no, może poza ilością pozycji wydawanych przez Egmont
5. Najgorszy komiks(y) 2017, największe rozczarowanie roku
Trochę zawiodłem się na lekturze Sykes'a. Poza tym staram się nie kupować czegoś, co może okazać się złym komiksem
- rozczarowanie? - pseudo działalność Fantasmagorii - całokształt (wysokiego podobno poziomu edytorskiego nie jestem w stanie ocenić, ponieważ jedyna ich pozycja, która mnie interesowała, jeszcze do mnie nie dotarła)
6. Komiks, który chciałbym aby się ukazał w 2018 roku ( podaj max 3 tytuły)
- tutaj nie ma co wymyślać. Mamy tyle wydawnictw, że na pewno coś ciekawego się pojawi (a i tak na wszystko nie starczy ani miejsca, ani pieniędzy) ;)

Offline bluebeery

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 02, 2018, 12:41:36 pm »
1. Ok. 110-115 pozycji, w zdecydowanej większości po polsku, kilka zaledwie pozycji obcojęzycznych. Nieprzeczytałem z tego zaledwie kilku pozycji.
2. Kupiłem więcej niż w 2016. O ile mnie pamięć nie myli w zeszłym sezonie nabyłem coś ok. 80 pozycji.
3. Myślę że w przyszłym roku nabędę podobną ilość komiksów.
4. Najlepsze komiksy- Jellinge- 3 tom Lux in tenebris, kolejne tomy Comanche i Jeremiaha, pismo Komiks i my(świetny Lirnik i Ixbunieta), Scenki z życia osiedla, Conan od Hachette, Top 10. Dużym pozytywnym zaskoczeniem dla mnie były liczne publikacje klasyki komiksu(np. Bernard Prince, Luc Orient, Conan, Corto Maltese czy wreszcie Mały Nemo).
5.Podczas kupna dokonuję ostrej selekcji więc naprawdę słabych komiksów w tym roku nie czytałem, ale jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to byłby to lekki zawód z takich komiksów jak: Myszka Miki-Kawa Zombo, Synowie El Topo  czy Cyann . Spodziewałem się czegoś wyjątkowego, a dostałem produkt poniżej moich oczekiwań.
6. Kolekcja Conana od Hachette już ruszyła więc jeden typ odpada. Swamp Thing Moore'a, klasyczne opowieści grozy(Eerie i Creepy), komiksy Toppiego.

Offline lukb23

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 02, 2018, 03:37:57 pm »
1/2
Komiksy zakupione w 2017 - 97szt (+18 w porównaniu z 2016). Zbieram tylko polskie wydanie, zbiorcze HC z małymi wyjątkami (np Gotham Central, L&K, Kultura Gniewu).
W rozbiciu na wydawców (ilość, udział, zmiana w porównaniu z 2016):
  • EGMONT - 52szt 54% (+13)(długo by pisać, Vertigo, DC Deluxy, Corto, Cyann, Gnat, DD, Hellboy, Punisher MAX, ŻCSM)
  • MUCHA - 12szt 12% (-3) (kontynuacje Sagi, Bękartów, Chew, Velvet, HH, JJ, kolorowa seria)
  • TIMOF - 4szt 4% (-3) (Strefa Gazy, Mały Wampir, Klatki)
  • SCREAM - 4szt 4%(+1) (Angel Wings, Kasta)
  • WK/ PRÓSZYŃSKI - 1szt 1% (-4) :sad:
  • TAURUS - 7szt 7% (+5) (Valerian)
  • KG - 7szt 7% (0) (Kroniki Birmańskie, Zakładnik)
  • SIDECA - 3szt 3% (+3)(Wielki Martwy)
  • ONGRYS - 3szt 3% (+1) (Akta, Skład Gł.)
  • STUDIO LAIN - 4szt 4% (+3) (Slaine, Szoki)
  • POZOSTAŁE - 0szt 0% (0) (może w tym roku z NSC spróbuję)
Podział na obszar pochodzenia:
  • europejskie - 39szt 40% (+10)
  • US (DC/MARVEL) - 32szt 33% (+10)
  • US (reszta) - 26szt 27% (-4)
Komiksów dla dzieciaków nie uwzględniam :wink:

3 - Utrzymanie tempa
4 - Ulubione: Angel Wings, Slaine, C.Maltese, Daredevil (Bendis), Top-10, Gotham Central, Skalp, Kaznodzieja (kolejność przypadkowa)
5 - Brak - w dużej mierze dzięki waszym opiniom.
6 - Komiksy A. Moore'a, parę wznowień komisów na które nie załapałem się (komiksy zbieram od 3 lat dzięki reklamie Kanonu Komiksu, który przypadkowa wpadł w moje ręce :smile: )
« Ostatnia zmiana: Styczeń 02, 2018, 04:06:50 pm wysłana przez lukb23 »

Offline Corto Maltese

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 03, 2018, 07:03:10 pm »



1. W tym roku dokładnie nie liczę, gdzieś około 40-50.
2. Mniej więcej tyle samo co w latach poprzednich.
3. Od dłuższego czasu mnogość komiksów wydawanych w Polsce wymusza na mnie staranną selekcję i decydowanie czy w pierwszej kolejności kupuję te z zagranicy czy z Polski. Prawdopodobnie znów wyjdzie jednak pewnie na tyle samo zakupów. Przynajmniej dopóki nie zamknę zaczętych serii i nie ocenię czy warto wchodzić w kolejne jakie będą na rynku.
4. Trudne pytanie, być może jeszcze zmienię zdanie co do Nr 1 na liście TOP, jednak tymczasem umieszczam po namyśle "Faks z Sarajewa". Ze wszystkich komiksów o wojnie na Bałkanach jakie czytałem (m.in. Pozdrowienia z Serbii, Strefa Bezpieczeństwa Gorazde) ten zrobił największe wrażenie bo czytelnik ma szansę śledzić los człowieka walczącego o swoją rodzinę, do tego komiksiarza i gdy traci wszystko, w tym dom, pracownię i kolekcję, wiemy, że to nieważne póki żona i dzieci żyją i są obok niego.
Zaskoczenie? Np. działalność Non Stop Comics. Znacząco poszerzyła wybór z Image.
5. Kupuję uważnie więc raczej udaje mi się omijać słabe komiksy, czasem wypożyczam jednak... niech będzie, że bazując na kupionych - końcówka runu Snydera w Batmanie. Tak słabe, że nawet napisałem komentarz w odpowiednim temacie. Najsłabszy tom - "Waga superciężka".
Rozczarowanie to duże słowo, Fantasmagorie/Ultimate Comics. Chociaż nic od nich nie kupiłem, jako fani powinni zdecydowanie inaczej się zachowywać gdy zaczęli wydawać komiksy. Wyszło jednak sporo smrodu, który dalej nie opadł, po wielu miesiącach.
6. Cokolwiek co stworzył Sergio Toppi, a nie ukazało się dotąd w Polsce. Jeden tytuł przykładowy - "Scenes from The Bible". To mi się nie zdarza lecz jeśli by się ukazał, kupiłbym przynajmniej dwa egzemplarze.
"It was the War of the Trenches" Jacques'a Tardiego.
I albo Grendel Matta Wagnera albo The Question run Dennisa O'Neilla... po namyśle to drugie bo z DC mam jak ze Star Wars - uwielbiam uniwersum, nie znoszę korporacji i pewnie się nie doczekam wznowienia brakujących tomów. A na Amazon ceny kosmiczne.
Jest tyle świetnych komiksów do wydania...


Offline raj666

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 03, 2018, 07:25:58 pm »




6. Cokolwiek co stworzył Sergio Toppi, a nie ukazało się dotąd w Polsce. Jeden tytuł przykładowy - "Scenes from The Bible". To mi się nie zdarza lecz jeśli by się ukazał, kupiłbym przynajmniej dwa egzemplarze.
"It was the War of the Trenches" Jacques'a Tardiego.

Ale "To byla wojna okopow" wyszla po polsku.

Offline Corto Maltese

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 03, 2018, 07:55:33 pm »
Rzeczywiście, dzięki, nie wiedziałem. Szkoda, że już wyprzedana. To w takim razie jednak Grendel trafia na moją listę.

Offline raj666

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 03, 2018, 08:50:29 pm »
Nie wiem czy cieszyc sie czy plakac. Myslalem ze Tardi w Polsce wyprzedaje sie przez 10 lat. A moze naklad byl maly.

Offline Death

Odp: Rachunek sumienia 2017
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 04, 2018, 10:32:25 am »
Jak co roku:
1. Ile komiksów kupiliście w tym roku?
2. Jak Wasze zakupy mają się do roku poprzedniego. Kupiłem więcej/mniej?
3. Noworoczne postanowienia na rok następny - zdecydowanie zwalniam z zakupami i przeczytam w końcu wszystko to co mam, a może nie mam zamiaru zwalniać tempa ?
4. Najlepszy komiks(y) 2017 , największe zaskoczenie roku
5. Najgorszy komiks(y) 2017, największe rozczarowanie roku

6. Komiks, który chciałbym aby się ukazał w 2018 roku ( podaj max 3 tytuły)


1. Kosmos. Jeśli jest tego ponad 300, to wcale się nie zdziwię. Mam nadzieję, że jest jednak poniżej 300, bo bez przesady.
2. Jeszce więcej. Żaden polski lekarz już mi nie pomoże. Wyślij smsa o treści POMAGAM, zbieram na specjalistę w USA.
3. Nie robię sobie żadnych postanowień, co będzie, to będzie. I tak cierpię straszliwie jeśli nie zrobię codziennie czegoś związanego z kulturą, czyli nie przeczytam, nie zobaczę (lub nowość: nie pogram w coś z fajną fabułą) czegoś fajnego. Tempo jest zawsze, oby jak najwięcej zostało go dla komiksów.
4. Cyann. Za każdym razem myślę, że Bourgeon tym razem nie może stworzyć kolejnego arcydzieła, ale potem Cyann płynie po wodach Aldaalu i ja nie wiem gdzie jestem. Ostatni tom czeka zafoliowany na półce. To już koniec twórczości Bourgeona, jeśli tym razem znowu mnie zachwyci, to będzie jednym twórcą, który będzie miał u mnie wszystkie albumy ocenione na 10./10. :smile: Pozytywnie zaskakują Dziewczynka w krainie przeklętych i Czarny Młot. Koniecznie.
5. Nie ma takiego. Selekcja jest już tak wielka, że ciężko trafić na coś słabego, trzeba samemu chcieć kupić coś co wali psią kupą już za daleka. :smile: Troszkę więcej spodziewałem się po Nastrond Mosdala, ale to nadal niezły komiks i nie żałuję, że go przeczytałem. Chociaż nie...największe rozczarowanie jest. Wydawnictwo. Ale nie Fantasmagorie, bo to było do przewidzenia. Chodzi o fabrykę komiksów z Egmontu. Jeśli nie potrafi się porządnie wydać takiej ilości komiksów, bo czas goni, nie ma na rynku tylu dobrych tłumaczy i redaktorów, czy są jakieś inne niesprzyjające czynniki, to nie leci się w kulki z klientami rzucając na rynek taką fuszerkę.
6. Władcy Chmielu, Potwór z bagien i chyba Hellblazer. Jakoś ostatnio mam chętkę na tego ostatniego. Ma fajny irlandzki klimacik. :wink: