Autor Wątek: Kolekcja Star Wars De Agostini  (Przeczytany 73209 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline laf

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 04, 2018, 10:56:23 am »
Cytuj
Przekład: Grzegorz Gryc, Katarzyna Dwornik
 Konsultacja merytoryczna: Marta Duda-Gryc, Jacek Drewnowski

Czyżby kolejny, po braciach Jankowskich z KSM, klan tłumaczy?

Offline Wojtpil

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 04, 2018, 12:08:18 pm »

Jednak się skusiłem na zakup tomu pierwszego :smile:

Rysunki strasznie ramotkowe, ale o dziwo da się to czytać.
Wprawdzie przeczytałem tylko dwa zeszyty jest ok. Jednakże pierwsze numery tomiku to szczątkowe streszczenie historii w Nowej Nadziei, jak dla mnie zbyt ogólne.
Wiadomo znamy film ale to jest zbyt pobieżne. Cóż komiks ma swoje lata, a tak się kiedyś pisało.
Trzeba to zaakceptować albo odpuścić :)
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.

Offline winckler

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 460
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 04, 2018, 01:02:28 pm »

Co masz na myśli przez zbytnią "pobieżność"? Mi się wydaje, że ta bardzo wierna adaptacja ma wiele zalet, mimo upływu lat. Choć zasadniczo nie lubię komiksowych adaptacji  filmów, to tu po pierwsze wiele historia zyskuje przez rozbicie na zeszyty, po drugie Chaykin ma swoje momenty, które są zupełnie niezależne od efektów specjalnych filmu. Doświadczenie tej historii  bez drewnianego aktorstwa Forda czy Fisher daje sporo uciechy. A to, że postaci nie wyglądają jak aktorzy, też jest dobre. Żal, że dzisiaj tak to już nie działa. 


Wielka szkoda, że wydanie pozbawione jest przedruków oryginalnych okładek.

Ostatni zeszyt (11) rysuje za to kto inny i trzeba przyznać, że to niezła jazda. Ktoś kto to rysował (czyli Carmine Infantino) chyba nie widział filmu.
Chewbacca jest zupełnie niepodobny do siebie. Nie ma włosów na twarzy :smile: Inni też nie lepsi. Niezły odjazd.


Ale Chaykin wszak działa podobnie. To chyba redakcyjna decyzja lub efekt spontanicznego porozumienia między Chaykinem a kolorystą podczas prac nad drugim zeszytem (s. 29). I Infantino po swojemu (uroczo, "odjazdowo", jak piszesz) za tym podąża. Kohen raz ciemniej (s. 181) raz jaśniej (s. 178) koloruje mordeczkę, ale jakieś tam kudełki się układają.


Mi się bardzo spodobał Jabba, scenę z którym (wycięta z oryginalnego filmu) w adaptacji narysowano. Czy ta wersja postaci ma swoją historię? Ktoś wie?
„Wszelkie zbieranie jest konserwatywne".

„I absolutnie nie piszę tego złośliwie, tylko tak to obiektywnie wygląda z mojego puntu widzenia".

Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 04, 2018, 01:40:14 pm »
Kwestia wyglądu Jabby będzie prostowana w późniejszych numerach. Swoją drogą poziom rysunków i scenariuszy podskoczy w okolicach adaptacji "Imperium kontratakuje" (Star Wars vol. 1 #39-44).

Adaptacja "Nowej Nadziei" może i zawiera pewne wizualne skróty i nie kopiuje każdego ujęcia filmu 1:1, ale na osłodę mamy właśnie sceny usunięte z filmu.

W sumie całkiem udana wyszła im adaptacja biorąc pod uwagę, że Thomas i Chaykin opierali się wyłącznie na egzemplarzu scenariusza, kupie zdjęć z planu i roboczej wersji filmu, która nie zawierała jeszcze scen bitew kosmicznych, bo te jeszcze w tym czasie powstawały. Chyba tylko ostatni numer z atakiem na Gwiazdę Śmierci powstał już po tym, jak Thomas i Chaykin mogli zobaczyć gotowy film w kinie.

Tak z ciekawości, czy ktoś kto zdobył pierwszy tom w rzucie testowym był na MKFiG i odważył się go dać do podpisu Chaykinowi?  :smile: 

Albo czy ktoś był na tym drugim spotkaniu z nim tj. na tym poświęconym właśnie jego pracy przy komiksach Star Wars? Opowiedział coś ciekawego? Bo zdaje się, że nie wspomina tego okresu zbyt dobrze i nawet na tym pierwszym spotkaniu mówił, że jego komiksy z lat 70. były kijowe, bo był jeszcze młody i niezbyt doświadczony.

Offline Garf

Odp: Odp: Star Wars
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 04, 2018, 06:01:48 pm »
No to tak:

W kolekcji tej  seria SW z Marvela zostanie w komplecie przedrukowana a ja ma się to do kolejności / chronologii pozostałych / następnych serii są w całości, na pierwszej stronie niestety niema spisu może ktoś go wkleić jeśli wie w którym wątku jest?

Link do spisu z datami publikacji poszczególnych serii i ich chronologią wewnątrz uniwersum SW znajdziesz w mojej sygnaturze. Ogólnie rzecz biorąc, większość serii będzie w całości albo w bardzo dużych częściach: problem może być tylko z "Mrocznymi Czasami" (w pierwotnej wersji kolekcji jest tylko 5 z ich 7 tomów, może dlatego, że gdy się ukazywała, dwa ostatnie jeszcze nie wyszły; niewykluczone, że poprawią to w naszej wersji) oraz z "Republic" (w kolekcji zacznie się ona od 49 numeru, czyli tuż przed wybuchem Wojen Klonów, i dojdzie do końca; potem w jednym z tomów będą jeszcze zeszyty 1-6).

Ostatni zeszyt (11) rysuje za to kto inny i trzeba przyznać, że to niezła jazda. Ktoś kto to rysował (czyli Carmine Infantino) chyba nie widział filmu.
Chewbacca jest zupełnie niepodobny do siebie. Nie ma włosów na twarzy :smile: Inni też nie lepsi. Niezły odjazd.

Mnie się wydaje, tak jak pisze winckler, że on akurat ma włosy na twarzy, ale kolorystka (Janice Cohen) tak nałożyła barwy na jego mordkę, że tego nie widać. Najlepszy Chewie to dla mnie ten z pierwszego kadru na s. 116 (pogrzeb borga) - normalnie jak figurka z Lidla :smile:

Mi się bardzo spodobał Jabba, scenę z którym (wycięta z oryginalnego filmu) w adaptacji narysowano. Czy ta wersja postaci ma swoją historię? Ktoś wie?

Tak jak napisał Anion, Thomas i Chaykin opierali się głównie na scenariuszu Lucasa i zdjęciach z planu. Lucasfilm poinformował ich, że postać Jabby nie wystąpi w filmie, ale pozwolił w komiksie wzorować go na zdjęciu jednego z obcych z kantyny Mos Eisley, nazywanego przez ekipę produkcyjną Mors, Ming albo Mingo (potem w dziełach Expanded Universe ten gatunek nazwano Nimbanel).

Wiele lat później spróbowano "in-universe" wyjaśnić rozbieżności w wyglądzie Jabby, wprowadzając postać Mosepa Binneeda, nimbanelskiego księgowego Hutta, który miał od gangstera upoważnienie do występowania pod jego imieniem w niektórych interesach.

(Przy okazji: jeśli zamierzacie kupować kolekcję, a nie czytaliście jeszcze wchodzących w jej skład komiksów, radzę powstrzymać się od wchodzenia na Wookiepedię. Artykuły są bardzo fajne i informacyjne, ale łatwo niespodziewanie nadziać się na spoilery).

Tak z ciekawości, czy ktoś kto zdobył pierwszy tom w rzucie testowym był na MKFiG i odważył się go dać do podpisu Chaykinowi?  :smile:   

Ja zdobyłem, ale nie dałem do podpisu. Jednak wydaje mi się, że byli tacy, co dali. Chaykin i tak pobierał opłaty od każdego rysografu, więc chyba nie wybrzydzał :smile:

Albo czy ktoś był na tym drugim spotkaniu z nim tj. na tym poświęconym właśnie jego pracy przy komiksach Star Wars? Opowiedział coś ciekawego? Bo zdaje się, że nie wspomina tego okresu zbyt dobrze i nawet na tym pierwszym spotkaniu mówił, że jego komiksy z lat 70. były kijowe, bo był jeszcze młody i niezbyt doświadczony.

Byłem i szczerze mówiąc, trochę się rozczarowałem, bo tylko na początku rzucił parę zdań o swojej pracy nad SW (zgodnych zresztą w duchu z tym, co piszesz), stwierdził, że osobiście sam nie jest wielkim fanem "Gwiezdnych wojen" i resztę spotkania mówił już o innych swoich pracach i o komiksach ogółem. To znaczy, oczywiście rozumiem, że to też może być interesujące, ale na prelekcji opisywanej jako gwiezdnowojenna spodziewałem się jednak trochę czegoś innego :smile:
« Ostatnia zmiana: Styczeń 04, 2018, 06:28:57 pm wysłana przez Garf »
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline Marvelek

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 04, 2018, 06:59:51 pm »
Ktoś biegły w uniwersum Star Wars mógłby coś podrzucić odnośnie "Rycerzy Starej Republiki" i "Mrocznych czasów"? Jakiego okresu dotyczy ta druga seria?

Offline Garf

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 04, 2018, 07:06:27 pm »
Ktoś biegły w uniwersum Star Wars mógłby coś podrzucić odnośnie "Rycerzy Starej Republiki" i "Mrocznych czasów"? Jakiego okresu dotyczy ta druga seria?

Pisałem krótko o obu seriach w opisie zawartości kolekcji, do którego linki znajdziesz w mojej sygnaturze. Ogólnie rzecz biorąc, obie mi się podobały. "Rycerze" to fajna, lekko humorystyczna przygodówka. Najlepiej jest przez pierwsze pięć tomów (czyli w kolekcji części 13-15), potem tempo lekko siada. Główni rysownicy bardzo fajni (Ching i Weaver), ale czasem pojawiają się dość dziwne graficznie numery od dodatkowych artystów. "Mroczne czasy" dzieją się tuż po zakończeniu "Zemsty Sithów", na początku istnienia Imperium.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 04, 2018, 07:12:11 pm wysłana przez Garf »
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline sum41

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 04, 2018, 07:07:59 pm »
Dzięki Garf  :biggrin:
Jeśli do patelni teflonowej nic się nie przykleja podczas smażenia to jak teflon został przyklejony do patelni?

Offline Kokosz

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 05, 2018, 01:12:25 am »

Komiksy Star Wars znam średnio, czytałem wiele z tych co wyszły po polsku i kilka angielskich trejdów. Z okazji premiery kolekcji DeAgostini przejrzałem timeliny, przejrzałem spis Garfa i zrobiłem podsumowanie co będzie (najprawdopodobniej), a czego nie będzie. A więc po kolei:


OLD GALACTIC REPUBLIC ERA A.K.A. THE SITH ERA:

Dawn of the Jedi (15 zeszytów, 3 trejdy) – nie ma.
Tales of the Jedi - jest
Knights of the Old Republic – w komplecie (choć w dziwnej kolejności)

The Old Republic (11 zeszytów, 3 trejdy) - BRAK
Lost Tribe of the Sith: Spiral (5 zeszytów, 1 trejd) - BRAK
Knight Errant (15 zeszytów, 3 trejdy) - BRAK
Jedi vs. Sith (6 zeszytów, 1 trejd) – BRAK


RISE OF THE EMPIRE ERA:

Jedi - The Dark Side (5 zeszytów, 1 trejd) – BRAK
Qui-Gon and Obi-Wan: The Aurorient Express - jest
Qui-Gon and Obi-Wan: Last Stand on Ord Mantell - jest
Aurra's Song (1 zeszyt) – BRAK
Jedi Council: Acts of War - jest
Republic #1-6: Prelude to Rebellion - jest

Darth Maul - jest

Episode I: The Phantom Menace - jest
Episode I Adventures  (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK
Republic: # 7-48 (Outlander, Emissaries to Malastare, Twilight, Infinity's End, The Stark Hyperspace War, Darkness, The Devaronian Version, Rite of Passage, Starcrash, The Hunt for Aurra Sing, Honor and Duty) (42 zeszyty, 10 TREJDÓW) – BRAK
Jango Fett: Open Seasons (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK
Jedi Quest (4 zeszyty, odpowiednik 1 trejda choć nie wydane w trejdzie) – BRAK
Jango Fett (1 podwójny zeszyt) – BRAK
Zam Wesell (1 podwójny zeszyt) – BRAK
The Bounty Hunters: Aurra Sing (1 zeszyt) – BRAK
Starfighter: Crossbones (3 zeszyty, 1 trejd) – BRAK
To jest dla mnie największa zagadka i największy minus tej kolekcji. Brak połowy głównej serii „Star Wars”, wszystko powyższe składało się na TRZY OMNIBUSY: Emissaries and Assassins, Quinlan Vos: Jedi in Darkness, Menace Revealed. Decyzja o pominięciu takiej wielkiej porcji komiksów jest dla mnie zupełnie niezrozumiała. 
 
Blood Ties : A Tale of Jango & Boba Fett (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK
Episode II: Attack of the Clones - jest
Republic #49-83 - jest
Jedi: Mace Windu, Shaak Ti, Aayla Secura, Dooku, Yoda - jest
Obsession - jest
czy dobrze widzę, że z serii Republic zostanie pominięty zeszyt #78?
 
General Grievous (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK
Darth Maul: Death Sentence (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK
Darth Maul: Son of Dathomir (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK
Episode III: Revenge of the Sith - jest
Purge - #1-3 są, 4-5 BRAK!
Darth Vader and the Lost Command - jest
Dark Times 1-22 jest, 23-32 BRAK!
Darth Vader and the Ghost Prison (5 zeszytów, 1 trejd) - BRAK
Darth Vader and the Ninth Assassin (5 zeszytów, 1 trejd) - BRAK
Darth Vader and the Cry of Shadows (5 zeszytów, 1 trejd) – BRAK

Droids (Marvel) – BRAK
Ewoks (Marvel) – BRAK
No, po tym akurat płakał nie będę
 
Jabba the Hutt: The Art of the Deal (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK
Star Wars: Droids (The Kalarba Adventures, Rebellion, The Season of Revolt, The Protocol Offensive) – wszystko jest
Empire (całość – 35 zeszytów) - jest
Boba Fett: Enemy of the Empire - jest
Underworld - The Yavin Vassilika - jest
Boba Fett: Overkill, Salvage, Twin Engines of Destruction, Death, Lies, & Treachery, Agent of Doom – wszystko jest
Agent of the Empire (10 zeszytów, 2 trejdy) - BRAK
Han Solo at Stars' End - BRAK
The Force Unleashed I i II - jest
Blood Ties: Boba Fett is Dead (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK


THE REBELLION ERA:

Episode IV: A New Hope - jest
Star Wars (2013-2014)  (20 zeszytów, 4 trejdy) - BRAK
Rebel Heist (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK
Vader's Quest (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK
River of Chaos (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK
Splinter of the Mind's Eye (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK
Shadow Stalker  (1 zeszyt) – BRAK
Tales from Mos Eisley (1 zeszyt) – BRAK
I znów niezrozumiałe braki – główna seria z lat 2013-2014 oraz cały omnibus Early Victories pominiete. 
 
Rebellion #1-16 - jest
A Valentine's Story: Breaking the Ice – jest
Całe Marvelowskie Classic Star Wars – 107 zeszytów i trzy annuale – są.
Tylko pytanie, czemu nie ma Dark Horsowych Classic Star Wars, które przedrukowywały komiksy z gazet:

Classic Star Wars Volume 1: Deadly Pursuit
Classic Star Wars Volume 2: The Rebel Storm
Classic Star Wars Volume 3: Escape to Hoth
Classic Star Wars Volume 4: The Early Adventures
Classic Star Wars: Han Solo at Stars' End
Classic Star Wars: Devilworlds
to razem 34 zeszyty. O ile się orientuję, to nie jest to samo, co Marvelowskie Classic Star Wars, choć jest z tego samego okresu i tych samych autorów.   

Shadows of the Empire – podobno ma być
Shadows of the Empire: Evolution (5 zeszytów, 1 trejd) – BRAK
Mara Jade: the Emperor's Hand (7 zeszytów, 1 trejd) – BRAK
The Bounty Hunters: Scoundrel's Wages (1 zeszyt) – BRAK
Episode VI: Return of the Jedi – podobno ma być
The Jabba Tape (1 zeszyt) – BRAK
Podobno mają wybrać pomiędzy adaptacjami epizodów 5 i 6 albo Shadows of the Empire. Dlaczego? Nie wyobrażam sobie kolekcji ani bez tego, ani bez tego.

 
 
NEW GALACTIC REPUBLIC ERA:

X-Wing: Rogue Leader
X-wing Rogue Squadron #1-35

Heir to the Empire
Dark Force Rising
The Last Command
Dark Empire I
Dark Empire II
Empire's End
Crimson Empire
Crimson Empire II: Council of Blood
Crimson Empire III: Empire Lost
Jedi Academy: Leviathan
Union
Tu jest pięknie, bo będzie ABSOLUTNIE WSZYSTKO, no może z wyjątkiem jednego zeszytu: The Bounty Hunters: Kenix Kil


THE NEW JEDI ORDER ERA 

Chewbacca #1-4 - jest
Invasion #0-16 – wszystko jest


LEGACY ERA:

Star Wars Legacy #1-50 – wszystko jest
Star Wars Legacy: War #1-6 jest

Star Wars Legacy: Prisoner of the Floating World (5 zeszytów, 1 trejd) – BRAK
Star Wars Legacy: Outcasts of the Broken Ring (5 zeszytów, 1 trejd) – BRAK
Star Wars Legacy: Wanted, Ania Solo  (5 zeszytów, 1 trejd) – BRAK
Star Wars Legacy: Empire Of One  (4 zeszyty, 1 trejd) – BRAK

 

W spisie starałem się uwzględnić wszystkie zeszyty, natomiast pominałem Talesy i krótkie komiksy. Jeśli gdzieś się machnąłem, proszę o poprawki. A jutro spróbuję zrobić podsumowanie podsumowania. 
« Ostatnia zmiana: Styczeń 05, 2018, 11:07:02 am wysłana przez Kokosz »

Offline Megara

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 05, 2018, 07:23:45 am »
To będzie moja piąta kolekcja... (nie zbierałam tylko Thorgala, bo wiedziałam, że kolekcja stanie i nie będzie jednolitych numerów na bieżąco dodawanych po wydaniu nowych na rynku)
Zmieniłam pracę, by mieć na komiksy, zmieniłam mieszkanie by mieć miejsce... ale pięć :) potrzebuję nowej pracy i jeszcze większego mieszkania.

Offline sum41

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 05, 2018, 07:32:40 am »
Dzięki za spis myślałem że mniej pominęli - teraz pytanko ile z pominiętych rzeczy wydał jednak u nas Egmont? Musze to zweryfikować.
Jeśli do patelni teflonowej nic się nie przykleja podczas smażenia to jak teflon został przyklejony do patelni?

mkolek81

  • Gość
Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 05, 2018, 09:03:03 am »
Dzięki za spis myślałem że mniej pominęli - teraz pytanko ile z pominiętych rzeczy wydał jednak u nas Egmont? Musze to zweryfikować.
W opisie Garfa to masz, wystarczy przeczytać opisy:

Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124
« Ostatnia zmiana: Styczeń 05, 2018, 09:06:06 am wysłana przez mkolek81 »

JanT

  • Gość
Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 05, 2018, 09:43:00 am »
To będzie moja piąta kolekcja...
Gratulacje  :smile: Będziesz miała chyba całe pomieszczenie z tomami z kolekcji. Jak żadnej nie zakończą przedwcześnie to będzie to minimum 455 tomów (a pewnie i więcej)  :smile:

U mnie tylko Conan ma szansę być cały i może prawie całe SBM.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 05, 2018, 10:30:58 am wysłana przez JanT »

Offline Megara

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 05, 2018, 10:12:25 am »
Będziesz "miała"  :smile:
Panowie chyba nie przyzwyczajeni.
Trochę was czasami pomęczę pytaniami, bo w 2018 roku muszę zaczynać robić selekcję komiksów. Za dużo tego, wyginają mi się półki a do tego czasami brakuje mi wiedzy na pewne tematy.
Na szczęście zarówno SW jak i Conana raczej nie przedłużą, liczę na zamkniętą całość w pewnym sensie.

JanT

  • Gość
Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 05, 2018, 10:30:14 am »
Będziesz "miała"  :smile:
Przepraszam  :smile: Poprawiam.

 

anything