Autor Wątek: Kolekcja Star Wars De Agostini  (Przeczytany 74741 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Garf

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #120 dnia: Luty 27, 2018, 08:40:48 pm »
Nie włączałem się za bardzo do dyskusji po części dlatego, że napisałem maila do DeAgostini z pytaniami, czy znają już listę 70 tomów, czy pokrywa się ona z portugalską, czy jest szansa na ewentualne przedłużenie z dodatkowymi seriami, czy dodadzą brakujące zeszyty "Mrocznych czasów" i czy użyją starych tłumaczeń w przypadku serii, które już wyszły u nas od Egmontu. Na razie dostałem tylko odpowiedź od BOK-u, że przekazali mój list do zespołu redakcyjnego kolekcji. Jak coś odpiszą, dam znać :smile:

Zabrało im to dużo czasu, ale w końcu otrzymałem odpowiedź. Wynika z niej, że:

1) kolekcja będzie mieć 70 tomów i obecnie DeAgostini nie planuje jej przedłużenia;
2) zawartość tomów jest jeszcze ustalana, dlatego DeA nie może przesłać na razie kompletnej listy tomów;
3) potwierdzono, że od 37. tomu kolekcja będzie tygodnikiem;
4) tłumaczenia serii, które wyszły już w Polsce, będą robione od nowa.

Oprócz tego podziękowali mi za zwrócenie uwagi na istotne dla kolekcji kwestie, które przekazano do działu redakcji do dalszej analizy (pisałem o ucięciu serii "Dark Times", niepełnym składzie serii "Republic" i możliwości uzupełnienia kolekcji m.in. o nowe zeszyty serii "Purge", cyklu "Darth Vader and..." i serii "Legacy" vol. 2). Czas pokaże, czy coś z tego wyniknie.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

endriu84

  • Gość
Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #121 dnia: Luty 28, 2018, 05:45:51 pm »
Caly czas rowazam zakup pierwszych 12 tomow.

Pytnie: jak oceniacie te pierwszych 5 tomow?
Warto/cikawostka/czy lepiej odpusic?


Offline sum41

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #122 dnia: Luty 28, 2018, 07:48:57 pm »
Sam też myślę nad tymi 12 tomami koszt to około 400 zł czyli tyle co omnibus  :biggrin:
Jeśli do patelni teflonowej nic się nie przykleja podczas smażenia to jak teflon został przyklejony do patelni?

endriu84

  • Gość
Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #123 dnia: Luty 28, 2018, 08:01:00 pm »
Jest jakis jeden omnibus, ktory zbiera wszystkie 12 tomow z tej kolekcji?

Czy chodzi o to?
https://buybigbang.com/product/star-wars-marvel-years-omnibus-hc-lot-vol-1-2-3-darth-vader-luke-han-leia/

Moze to bylaby lepsza opcja ^^

Offline sum41

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #124 dnia: Luty 28, 2018, 08:08:13 pm »
W kolekcji wyjdzie taniej bo jeden omnibus z minimum 300 zł a trzeba 3 kupic :???:
Jeśli do patelni teflonowej nic się nie przykleja podczas smażenia to jak teflon został przyklejony do patelni?

Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #125 dnia: Marzec 02, 2018, 06:59:53 am »
Ma ktoś piąty tom kolekcji pod ręką? Potrzebowałbym opis fabuły z tylnej okładki, a nigdzie w sieci nie można go znaleźć.

Offline Kokosz

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #126 dnia: Marzec 02, 2018, 02:34:34 pm »
Caly czas rowazam zakup pierwszych 12 tomow.

Zacząłem czytać starocie Marvela, które znajdują się w tomach 1-12, ale dla mnie to najsłabsza część kolekcji. Zdecydowanie wolę Dark Horse.

Offline Bobo

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #127 dnia: Marzec 02, 2018, 03:18:59 pm »
Ma ktoś piąty tom kolekcji pod ręką? Potrzebowałbym opis fabuły z tylnej okładki, a nigdzie w sieci nie można go znaleźć.

Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #128 dnia: Marzec 02, 2018, 06:15:14 pm »
Dzięki, Bobo.

Offline Kielo

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #129 dnia: Marzec 02, 2018, 06:20:06 pm »
Tom 5. kolekcji to:


Offline Garf

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #130 dnia: Marzec 04, 2018, 02:47:00 pm »

Niestety z uwagi na przejście na tryb prenumeraty oraz sprawy życiowe nie jestem w stanie wrzucać ciekawostek tak szybko i w takiej liczbie jak wcześniej, ale oto mały drobiazg z tomu 2:

Można się spodziewać, że na samym początku istnienia Rozszerzonego Wszechświata SW, gdy tytuły gwiezdnowojenne można było policzyć na palcach, dbanie o ich wzajemną spójność nie powinno przedstawiać trudności. Niestety, poniższy kadr z historii "Gwiezdny pojedynek" ("Star Duel") z 15 numeru serii Star Wars dowodzi, że było inaczej:



Co prawda, wydawałoby się logiczne, że chłopak z pustynnej planety nie umie radzić sobie w wodzie. Kłopot w tym, że w opublikowanej parę miesięcy wcześniej pierwszej powieści ze świata Star Wars, Splinter of the Mind's Eye (polski tytuł: Spotkanie na Mimban) jasno stwierdzono, że Luke umie pływać, ale z kolei nie umie tego Leia. Fani młodych wówczas SW nie omieszkali wytknąć tego w paru listach do redakcji Marvela.


Z nutką złośliwej satysfakcji dodam, że dość podobna sytuacja zdarzyła się w stosunkowo młodym kanonie od Disneya: po tym, jak w oficjalnych materiałach dwukrotnie na dwa różne sposoby opisano pierwsze spotkanie Rey i Poego (w książkowej adaptacji "Przebudzenia Mocy" oraz w filmie "Ostatni Jedi"), decydenci oficjalnie zadeklarowali, że wszystkie sceny z nowokanonicznych adaptacji książkowych, które nie pojawiają się w filmie, są niekanoniczne (co dla mnie przekreśla jedną z głównych przyczyn kupowania adaptacji książkowych filmów SW).
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2018, 02:50:28 pm wysłana przez Garf »
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline marian381

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #131 dnia: Marzec 06, 2018, 09:08:04 pm »
Kolekcja Komiksy Star Wars#5 i 6: Klasyczne Opowieści t. 5 i 6 - prezentacja komiksów

Z ciekawszych informacji: W szóstym tomie pojawia się już prawidłowa informacja o oryginalnych zeszytach, w których pierwotnie opublikowano zawartość tomu. Za tłumaczenie odpowiada już tylko jedna osoba – Marta Duda-Gryc. W spisie treści przytrafiła się jedna literówka. Szósty tom liczy 200 stron, a piąty - 189 (dla tych, co lubią czytać puste strony - 192).
Kolekcja Komiksy Star Wars https://www.facebook.com/KolekcjaKomiksyStarWars/

Zapraszamy na http://Filmozercy.com - największy serwis z recenzjami i artykułami o filmach i komiksach.

Prezentacje polskich komiksów DC i Marvela:
https://www.youtube.com/channel/UCJ0BO3m5KIFciuSJc5qkbJQ

Offline Kielo

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #132 dnia: Marzec 15, 2018, 10:43:53 pm »
Tom 6-ty kolekcji podobno w sklepach.

Okladki z tego tomu to:






Offline nori

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #133 dnia: Marzec 17, 2018, 12:03:23 pm »
Caly czas rowazam zakup pierwszych 12 tomow.

Pytnie: jak oceniacie te pierwszych 5 tomow?
Warto/cikawostka/czy lepiej odpusic?

Jak dla mnie,  to takie guilty pleasure. Straszne ramotki, ale maja swój urok. Do tego śmieszne są nieścisłości fabularne, czyli co twórcy komiksów wymyślali na bieżąco, a co później filmy wywracały na druga stronę. Podobnie zresztą jest w przypadku Indiany Jonesa, seria Marvela także nie jest w pełni zgodna z filmową trylogią.
Ogólnie, te Star Warsy czyta się naprawdę dobrze, a i graficznie momentami potrafią zachwycić. Najgorsze według mnie są adaptacje filmów, choć ich plusem jest opieranie się na scenariuszu, więc zdarza się, że znajdziemy w nich coś, co w filmie w ostatniej chwili zostało usunięte czy zmienione, jak np.: pierwsze spotkanie Hana Solo z Jabbą.
https://8studs.wordpress.com - trochę  o klockach LEGO, komiksach oraz filmach

Offline Garf

Odp: Kolekcja Star Wars De Agostini
« Odpowiedź #134 dnia: Marzec 18, 2018, 05:28:58 pm »
Jak dla mnie, to takie guilty pleasure. Straszne ramotki, ale maja swój urok.

Takie same mam odczucie. Nawet się nie spodziewałem, że się mi tak spodobają te komiksy. Myślałem, że to będzie zakup kierowany głównie "syndromem komplecisty", a tymczasem autentycznie przypadły mi do gustu.

Na razie tylko przejrzałem tom 6 (prenumerata już przyszła), ale... w ostatnim zeszycie tłumacz zdecydował przełożyć jakiś slang jako gwarę góralską :smile: Mieszkańcy odległej galaktyki rzucający tekstami typu "Dyć tak. Statek, coście nim przylecieli, mo pacyfikator sonicny." albo "tyn beskurcyja Ferret" - bezcenne... W innym komiksie może by to mi zgrzytało, ale do tego oldschoolowego klimatu świetnie mi to pasuje :smile:

Tym razem parę krótkich ciekawostek:


Źródło obrazu: Wookiepedia.

Wg danych z rozszerzonego wszechświata SW imię łowcy nagród Valance'a to Beliert, a jego rodzinna planeta nazywa się Shinbone (hołd dla klasycznego westernu Człowiek, który zabił Liberty Valance'a - "Beliert" to anagram słowa "Liberte", natomiast "Shinbone" to w filmie nazwa miasta, w którym mieszkał tytułowy bohater).



Kontuzja nogi Lei, o której mowa w zeszycie "Star Wars" #35: "Dark Lord's Gambit"/"Gambit Mrocznego Lorda" to prawdopodobnie nawiązanie do historii "Tilotny Throws a Shape" opublikowanej w 154 numerze brytyjskiej edycji komiksu "Star Wars". Wersja brytyjska ukazywała się co tydzień, więc konieczne było stworzenie na jej potrzeby paru dodatkowych fabuł, które zapełniły luki w publikacji. Na 99,99% "Tilotny Throws a Shape" nie ukaże się w dalszych tomach naszej kolekcji, a szkoda - scenariusz do tej historii napisał sam Alan Moore.


Źródło obrazu: Wookiepedia.

Tammia Hollusen, dziewczynka, którą Leia spotkała podczas swojej misji na Metalornie ("Star Wars" #30), po obaleniu Imperium została nową przywódczynią planety.
« Ostatnia zmiana: Marzec 25, 2018, 01:40:56 pm wysłana przez Garf »
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

 

anything