trawa

Autor Wątek: Egmont 2018  (Przeczytany 1090779 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline death_bird

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1590 dnia: Kwiecień 15, 2018, 11:24:42 am »
Wydaje mi się, że polski rynek komiksowy i tak jest w dobrej sytuacji, bo w większości przypadków wydawcy komiksowi są pasjonatami i przynajmniej starają się, aby efekt był jak najlepszy (jak widać - nie zawsze wychodzi, ale często tak). Nawet DeAgostini (czyli ewidentnie wydawca, który nie jest pasjonatem, tylko liczy kasę) zatrudnia fachowca do konsultacji.

Ale przecież wydawanie komiksów to taki sam biznes jak każdy inny. Żeby utrzymać się na powierzchni i do tego zarobić należy dostarczyć dobry jakościowo produkt. Gdyby ten był niskiej jakości pies z kulawą nogą nie wykazałby nim zainteresowania. Biorąc pod uwagę, że obecnie mamy "boom" wydawniczy poszczególni przedsiębiorcy muszą rywalizować o klienta. Czyli starania o jak najlepszy efekt, zatrudnianie fachowców, itp. to jest przejaw zwykłego biznesowego instynktu samozachowawczego (tak samo jak monitorowanie i wyciąganie wniosków z ocen i opinii klientów).
Nie jesteśmy bogatym społeczeństwem a komiks to dosyć droga zabawa. Jeżeli jej jakość (przy takich a nie innych cenach) miałaby być niska to szkoda pieniędzy. Także przyznam szczerze, że nie bardzo rozumiem dlaczego akurat polski rynek miałby być w dobrej sytuacji - dlatego, że przedsiębiorca się stara? To chyba jednak norma i to w dobrze pojętym interesie wydawnictw. Stracić klienta jest łatwo. Odzyskać jego zaufanie - zdecydowanie trudniej.
I na koniec tak z ciekawości: w porównaniu do którego (europejskiego) rynku komiksowego polski jest w dobrej sytuacji (w sensie, że wydawcy starają się)?
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem."

Offline Kokosz

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1591 dnia: Kwiecień 15, 2018, 10:54:13 pm »
I na koniec tak z ciekawości: w porównaniu do którego (europejskiego) rynku komiksowego polski jest w dobrej sytuacji (w sensie, że wydawcy starają się)?

Miałem na myśli na przykład w porównaniu na przykład do lat ok. 2002, kiedy to też był komiksowy boom, gdzie na rynku byli Egmont, Mandragora i Siedmioróg, a debiutowali właśnie Amber, Podsiedlik i Motopol. Większość z tych wydawców podchodziła do komiksów wyłącznie biznesowo, co często było widać po jakości ich produktów.

Żeby utrzymać się na powierzchni i do tego zarobić należy dostarczyć dobry jakościowo produkt. Gdyby ten był niskiej jakości pies z kulawą nogą nie wykazałby nim zainteresowania.

No właśnie nie.

Jak widać na przykładzie komiksu, od którego zaczęła się dyskusja, czyli "Życia i czasów Sknerusa McKwacza", nawet słaby jakościowo produkt jest tak popularny, że momentalnie nakład się wyczerpał. Podobnie było z artbookiem, którego niemal cały nakład miał wielką rysę na okładce. I co? I nic, ludzie chętnie kupią, nawet z rysą, ale nakład też zszedł. Dodatek do Hugo z marnym przekładem też się wyczerpał. Przykłady można mnożyć. Są też inne, pomniejsze mankamenty, jak np. numerowanie Blueberrego od "0", podział "Księcia nocy" na dyptyki, kiedy powinien być wydawany tryptykami - głupie to, no ale nie zrezygnuję przecież z fajnego komiksu, bo wydawca ma problem z liczeniem do dziewięciu, nie?

Ja wciąż spotykam się z komentarzami na forach i fb w stylu "szkoda, że tak, ale dobrze, że w ogóle wydają". Oczywiście jest też dużo komentarzy w drugą stronę, ale jak widać są produkty słabej jakości, które się sprzedają, a nawet bardzo dobrze sprzedają.

Piszemy sobie, że wydawcy wypuszczają produkt, który zawiera mankamenty, ale też nie wszystkie te mankamenty są widoczne dla czytelnika. Jak ja czytałem Sknerusa zauważyłem może z 5% tego, co spisał radef (głównie to, co się samo z siebie kupy nie trzymało, jak "kadr, którego potem używał w różnych komiksach", natomiast niezgodności imion, nazewnictwa itp. było dla mnie nie do zauważenia, bo ja nie znam tego uniwersum tak dokładnie). Dla klienta, często ładny papier i twarde okładki już wystarczą, by produkt uznać za coś wysokiej jakości. I pod tym względem rację ma TK, że 90% klientów nie widzi różnicy. Nie zauważą, że w Kajku i Kokoszu brakuje plansz czy pasków. Czytając integrala Hugo nie zauważą, że brakuje dodatków z wersji belgijskiej, bo tej wersji na oczy nie widzieli. Ale już dziwne tłumaczenie powinni zauważyć.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 15, 2018, 11:10:02 pm wysłana przez Kokosz »

Offline maaagdalenka

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1592 dnia: Kwiecień 16, 2018, 08:15:02 am »

Offline maaagdalenka

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1593 dnia: Kwiecień 16, 2018, 09:12:54 am »
Oprócz tych plansz, które już są na kartach produktów na Egmont.pl, będziemy robić dodatkowe zdjęcia do Transmetropolitan. Może dziś się uda :smile:


Już są na karcie produktu:
https://egmont.pl/Transmetropolitan.-Tom-1,7366678,p.html


JanT

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1594 dnia: Kwiecień 16, 2018, 09:23:45 am »
Teraz zauważyłem że na naszym wydaniu Ex Machina jest logo Wildstorm a byłem przekonany że będzie Vertigo.


Offline Death

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1595 dnia: Kwiecień 16, 2018, 10:18:25 am »
Corto na Syberii, Towarzysze zmierzchu, Potwór z bagien, Piotruś Pan, Nowy Jork... Kurcze, gdybym był nowym czytelnikiem i dopiero teraz miałbym możliwość zabrania się za te dzieła, to doliczając nowości, które wychodzą, chyba bym zwariował. Nawet bez tych dodruków wariuję.

Offline LordDisneyland

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1596 dnia: Kwiecień 16, 2018, 12:26:37 pm »
Death, dostrzegam u ciebie palącą potrzebę kupienia słabego komiksu na obniżenie ciśnienia :)

Jeśli masz pod ręką ten tytuł-         
 https://i0.wp.com/www.dzikabanda.pl/wp-content/uploads/bialo-czerwoni.jpg?resize=400%2C568 
...to siadaj i czytaj ;)

Mnie kurczę ten Corto Sybirak jakoś nie zachwycił, jak ktoś jest fanem, to mogę się pozbyć wydania POST.

Zaskakuje fakt, że dodrukują pierwszy tom "Baśni", wydawało mi się, że największe braki były w przedziale t.5-9? Czy się mylę?

Offline radef

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1597 dnia: Kwiecień 16, 2018, 01:23:31 pm »
Zaskakuje fakt, że dodrukują pierwszy tom "Baśni", wydawało mi się, że największe braki były w przedziale t.5-9? Czy się mylę?
1. tom także się skończył, a jak wiadomo, Egmont szybciej dodrukowuje pierwsze tomy niż te ze środka.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline LordDisneyland

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1598 dnia: Kwiecień 16, 2018, 02:47:29 pm »
Racja. Post factum zauważyłem, że i tego pierwszego tomiku nie było...w ogóle jakieś 7 tomów cyklu tylko dostępnych.

Offline Antari

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1599 dnia: Kwiecień 16, 2018, 03:16:19 pm »
Ma już ktoś pakiet kwietniowy i może wrzucić zdjęcia Bagniaka? Jakie kolory, stare/nowe?

Offline radef

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1600 dnia: Kwiecień 16, 2018, 04:07:20 pm »
Ma już ktoś pakiet kwietniowy i może wrzucić zdjęcia Bagniaka? Jakie kolory, stare/nowe?
Przykładowe plansze wiszą już o tygodnia, np. na stronie sklepu Egmontu - https://egmont.pl/Saga-o-Potworze-z-Bagien.-Tom-1,7366679,p.html
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline xanar

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1601 dnia: Kwiecień 16, 2018, 04:30:39 pm »
Jakby kogoś interesowało to dostałem info z od specjalisty ds. PR, że w dodruku "Wojna Domowa", pozamieniane rozkładówki są teraz poprawne.

Offline OokamiG

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1602 dnia: Kwiecień 16, 2018, 04:33:11 pm »
W końcu można zainteresować się kupnem. Dobra wiadomość.

Offline Murazor

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1603 dnia: Kwiecień 17, 2018, 05:42:17 am »
Przykładowe plansze wiszą już o tygodnia, np. na stronie sklepu Egmontu - https://egmont.pl/Saga-o-Potworze-z-Bagien.-Tom-1,7366679,p.html
I jak z tymi kolorami? To sa nowe, tak?

JanT

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1604 dnia: Kwiecień 17, 2018, 07:26:44 am »
Nowe są:


 

anything